mojewypieki.blox.pl
http://mojewypieki.blox.pl/2006/12/Napoleonka.html
Napoleonka
> Komentarze do wpisu
Napoleonka to prawdopodobnie nazwa regionalna, w
niektórych regionach często zwana.. 'kremówką' ;-).
Przepis jest wręcz kultowy, uwielbiany przez moich
domowników. Ciasto długo zachowuje świeżość.
Twardawe spody kruszeją kolejnego dnia, po
przełożeniu kremem. Do wykonania spodów możemy
również użyć ciasta francuskiego, najlepiej własnej
roboty.
Polecam
Polecam
Przelicznik kulinarny
Przelicznik foremek
Select Language
Powered by
Składniki na ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
250 g margaryny/masło
1 szklanka kwaśnej śmietany (18%)
Składniki na masę:
mleka
3/4 szklanki cukru
1 cukier wanilinowy
4 duże jaja
4 łyżki mąki pszennej
5 łyżek mąki ziemniaczanej
Z mąki, margaryny/masła i śmietany zagnieść ciasto, tak jak na kruche
(ciasto można również wyrobić w food-procesorze). Włożyć do lodówki
na minimum 2 godziny lub nawet na cała noc; podzielić na 2 części.
Po tym czasie ciasto rozwałkować cieniutko, przełożyć na blaszki
(wyłożone wcześniej papierem do pieczenia) i piec w temperaturze 190 -
200ºC przez około 20 - 25 minut.
Zagotować 2 szklanki mleka z cukrami.
Pozostałą szklankę zmiksować z jajkami i mąką pszenną oraz
ziemniaczaną. Tak zmiksowaną mieszankę wlać do wrzącego mleka,
energicznie mieszając, gotować, by otrzymać bardzo gęsty budyń.
Gorący budyń wylać na jeden płat ciasta i przykryć drugim.
Po wystygnięciu posypać cukrem pudrem. Napoleonka jest
najsmaczniejsza dnia kolejnego (ciasto musi zmięknąć pod wpływem
budyniu). Kroić ostrożnie nożem z piłką, jest bowiem niezwykle krucha.
Smacznego :).
Za pozostawiony
komentarz bardzo dziękuję
:). Wszystkie uważnie
czytam, choć nie jestem w
stanie na każdy
odpowiedzieć. Spam,
komentarze obraźliwe,
komentarze z wklejonymi
linkami (reklama) - będą
usuwane.
Wszystkie zdjęcia są
własnością autorki blogu.
Kopiowanie, przetwarzanie
i rozpowszechnianie bez
mojej wiedzy i zgody jest
zabronione.
reklama