background image

27 września 2013, 12:16

Autor: Jarosław Zachwieja
czytano: 18719 razy

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

Kiedy dwa tygodnie temu wprowadzaliśmy Was w
tematykę tabletów graficznych, zapowiedzieliśmy
też, że artykuł  ten  rozpoczyna cykl  prezentacji  i
poradników mających na celu pokazanie bardziej
praktycznego  aspektu   wykorzystania  tabletów   w
fotografii.   Dotyczy   to   przy   tym   zarówno
zastosowań   amatorskich,   jak   i   bardziej
profesjonalnych.   A   zaczniemy   od   zdjęcia
wykonanego podczas bardzo udanej imprezy, jaką
był   odbywający   się   w   dniach   17-18   sierpnia   V
Nowotarski Piknik Lotniczy.

Wprowadzenie

Cykl Tablet graficzny dla fotografa w praktyce rozpoczniemy od zdjęcia łączącego cechy fotografii
krajobrazowej,   pamiątkowej   i   –   przynajmniej   w   pewnym   sensie   –   również   sportowej.   Spróbujemy
mianowicie za pomocą jednej fotografii oddać charakter bardzo ciekawej imprezy, w której główną rolę
odgrywały cywilne i wojskowe maszyny latające, a tło stanowiły nasze majestatyczne Tatry.

[kn_advert]

Zdjęcie

Fotografia, którą poddamy obróbce przedstawia cztery samoloty stojące przed hangarem nowotarskiego
aeroklubu  i  oczekujące na możliwość  startu. Trzy z  nich to maszyny Zlin  50  wyczynowej  grupy The
Flying  Bulls o przyciągającej uwagę agresywnej kolorystyce i  nowoczesnych kształtach. W tle Tatry i
niemal bezchmurne niebo.

Aparat: Olympus E-420

Obiektyw: ZUIKO DIGITAL 14-42mm 1:3.5-5.6

Ogniskowa: 42 mm

Ekspozycja: 1/640 s, f/8, 100 ISO

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

1 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Fotografia źródłowa wykorzystana na potrzeby tego artykułu. Ponieważ aparat, z pomocą którego powstała, był

lustrzanką należącą do systemu 3/4, to takimi też proporcjami odznacza się jej kadr. (Fot. Agata Zachwieja)

Fotografia   wykonana   została   lustrzanką   cyfrową   standardu   Cztery   Trzecie   –   Olympusem   E-420   z
obiektywem ZUIKO DIGITAL 14-42mm 1:3.5-5.6. Warunki, w jakich wykonano zdjęcie były trudne: w
środku   lata  o  godz. 10:10  słońce  znajduje się już   wysoko nad   horyzontem, oświetlenie jest   bardzo
kontrastowe i z każdą chwilą robi się coraz gorsze. Aparat skierowany był w kierunku południowym z
niewielkim  przesunięciem  na wschód, czego efektem  było fotografowanie ze słońcem  nieznacznie po
lewej stronie sceny.

Wykorzystany sprzęt i oprogramowanie

Platformę   roboczą   w   przypadku   opisywanej   fotografii   stanowi   komputer   klasy   PC   z   systemem
operacyjnym Windows 7. Tablet graficzny to Wacom Intuos Pen&Touch S – przedstawiciel linii będącej
bezpośrednim   spadkobiercą   modeli   Wacom   Bamboo.   Tablet   ten   odznacza   się   powierzchnią   roboczą
152×95 mm, ma cztery programowalne przyciski i umożliwia sterowanie dotykowe (funkcję tę można
wyłączyć za pomocą specjalnego przełącznika z boku obudowy). Jego cena detaliczna wynosi obecnie
około 385 złotych, a zainteresowani mogą rozszerzyć go o możliwość pracy bezprzewodowej za pomocą
opcjonalnego uniwersalnego modułu kosztującego 150 zł.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

2 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Wacom Intuos Pen&Touch Small – model o przeznaczeniu typowo amatorskim wykorzystany przy realizacji tego

artykułu. (Fot. Wacom)

Do obróbki   zdjęcia  użyty  został  program   Adobe   Photoshop   CS6,  choć   zakres   wykonanych   czynności
edycyjnych sprawia, że w przypadku programów z rodziny Photoshop  Elements opisywana procedura
jest praktycznie identyczna.

Propozycja konfiguracji software’owej

Wszystkie   tablety   marki   Wacom   można   ustawić   tak,   aby   zarówno   piórko,   jak   i   przyciski   podkładki
funkcjonowały   inaczej   w   dowolnym   programie.   Dlatego   też   przedstawiamy   propozycję   konfiguracji
tabletu   wykorzystanej   przez   nas   przy   realizacji   omawianego   przykładu.   Wszystkich   tych   zmian
dokonaliśmy dla aplikacji  Photoshop  CS6, pozostawiając w innych  używanych  przez  nas programach
ustawienia domyślne.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

3 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Skróty klawiszowe przypisane przyciskom Express Keys tabletu dla programu Adobe Phostoshop CS6.

Tablet Intuos Pen&Touch Small dysponuje piórkiem z gumą i dwoma przyciskami bocznymi. On sam ma
4 programowalne przyciski. Na potrzeby naszego zadania skonfigurowaliśmy cały zestaw w następujący
sposób: lewe przyciski tabletu to kombinacje klawiszy [Ctrl]+[Alt]+[Z] oraz [Ctrl]+[Shift]+[Z], czyli
komendy   Do   tyłu/Do   przodu.   Pod   jeden   z   prawych   przycisków   przypisaliśmy   klawisz   [Q]
(włączania/wyłączanie   trybu   Szybkiej   Maski),   a   pod   drugim   umieściliśmy   skrót   powodujący
naprzemienne włączanie i wyłączanie widoczności aktywnej warstwy.

Ponieważ jednak ten ostatni skrót w domyślnych ustawieniach programu nie istnieje, musimy go sobie
zrobić. W tym celu należy uruchomić Photoshopa i wybrać z menu Edycja -> Skróty klawiszowe. Tam, w
zakładce   Menu   aplikacji   odnajdujemy   pozycję   Warstwa   ->   Pokaż   warstwy   (lub   Ukryj   warstwy,   jeśli
aktualnie wybrana warstwa jest widoczna) i przypisujemy jej wybrany skrót. W naszym wypadku był to
[Ctrl]+[Shift]+[=].   Dlaczego   akurat   ten?   Ponieważ   okazał   się   pierwszym   z   dostępnych,   na   jaki
trafiliśmy, a przy tym był dosyć intuicyjny.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

4 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Programowanie skrótów klawiszowych w Photoshopie wymaga przekopania się przez niezliczone bogactwo opcji, ale

pozwala utworzyć skróty, których wcześniej w programie nie było.

Jeśli   chodzi   o piórko,  to  jego  ustawienia  pozostawiliśmy  domyślne, ponieważ   w  Photoshopie  są  one
całkiem użyteczne – jeden przycisk powoduje przejście chwilowe uaktywnienie trybu przesuwania, co
przydaje   się   podczas   pracy   w   powiększeniu,   natomiast   drugi   otwiera   menu   podręczne   danego
narzędzia. Wyłączyliśmy natomiast w zakładce Standardowe gesty funkcję obracania – w tym wypadku
okazała się ona do niczego nieprzydatna, a z początku często kolidowała nam z regularnie używanym
gestem powiększania i zmniejszania zdjęcia.

Przebieg obróbki, cz. I

Z   uwagi   na   nienajlepsze   warunki   oświetleniowe,   w   jakich   powstało   zdjęcie,   zakres   czynności
korekcyjnych koniecznych do wykonania był stosunkowo duży. Należało wzmocnić intensywność nieba i
widocznych   w   tle   gór,   nadać   samolotom   bardziej   "soczysty"   metaliczny   blask,   jakim   maszyny
odznaczały się w rzeczywistości, a także wyretuszować kłopotliwy detal innego samolotu wystający zza
lewej krawędzi kadru i drzewo widoczne po prawej (z powodów, do których jeszcze wrócimy). Ponieważ
zdjęcie zapisane zostało w formacie JPEG, nasze zadanie było utrudnione.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

5 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Obróbka, etap I – kadrowanie. Celem jest usunięcie nadmiarowych obszarów czystego nieba.

Zaczęliśmy   jednak   od   czegoś   innego   –   przykadrowania   fotografii.   Format   4:3,   w   którym   powstało
oryginalne   ujęcie   w   przypadku   tego   konkretnego   widoku   nie   sprawdzał   się   zbyt   dobrze,   ponieważ
odsłaniał zbyt duży kawałek pustego nieba. Konieczne było więc jego przycięcie. Aby nie ryzykować,
sprawdziliśmy najpierw standardowe kształty kadrów, co okazało się strzałem w dziesiątkę: klasyczny
układ   3:2   okazał   się   idealny,   choć   kuszące   było   też   uczynienie   zdjęcia   nawet   nieco   bardziej
panoramicznym.

[kn_advert]

Kolejną czynnością było usunięcie kłopotliwego skrzydła wystającego z lewej strony kadru. Możliwości
działania   w   tym   zakresie   było   całkiem   sporo   –   klonowanie,   retusz   inteligentny,   ulubione   narzędzie
malarzy i grafików, czyli Smudge (Smużenie). My zaryzykowaliśmy użycie funkcji, z której najczęściej
korzysta się w celu retuszowania niewielkich obiektów – Punktowego pędzla korygującego.

Obróbka, etap II – usuwanie zbędnych elementów. Fragment skrzydła innego samolotu widoczny na tle nieba psuje całą

kompozycję, dlatego też należy się go pozbyć.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

6 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Tego   typu   czynności   edycyjne   wykonuje   się   na   samym   początku   z   kilku   powodów.   Po   pierwsze,
najłatwiej jest uniknąć widocznych śladów zaawansowanej korekty gdy zdjęcie jest stosunkowo słabo
przetworzone.   Jeśli   natomiast   usuwalibyśmy   tak   duży   obiekt   pod   sam   koniec   pracy,   to   zapewne
czekałoby   nas   znacznie   więcej   pracy,   a   rezultaty   nie   byłyby   tak   dobre   –   a   to   na   skutek   pewnej
degradacji tonalności i kolorystyki, do jakiej dochodzi podczas korekt. Po drugie, nie można wykluczyć,
że już po korekcie tonalnej coś, czego wcześniej nie było widać lub o czym zapomnieliśmy wymagać
będzie dodatkowej pracy. Lepiej, żeby ta dotyczyła obszarów niewielkich.

Użycie w przypadku wspomnianego skrzydła narzędzia Punktowego pędzla korygującego było, jak już
wspomnieliśmy, ryzykowne – obiekt był duży. Na szczęście znajdował się na stosunkowo neutralnym tle
(choć niejednolitym, co z kolei utrudniało zwykłe klonowanie), więc teoretycznie wystarczyło po prostu
wykonanie   odpowiednio   dużego   zaznaczenia.   Niestety   pozostał   po   nim   wyraźny   cień,   który   jednak
zniknął zupełnie po kilkakrotnym powtórzeniu całej procedury. Tablet ułatwił w tym przypadku szybkie i
bezproblemowe zaznaczenie interesującego nas kształtu z niezbędnym nadmiarem (wymaganym, aby
program mógł prawidłowo odtworzyć tło znajdujące się za skrzydłem).

Cień – pozostałość po usuniętym skrzydle wymagał kilkakrotnego powtórzenia tej samej czynności  edycyjnej. Za

każdym kolejnym razem mniejszy, w końcu zniknął zupełnie.

Ciekawym  efektem  ubocznym  całej tej  "zabawy" było sklonowanie znajdującej  się tuż obok skrzydła
chmury.   Choć   sama  w   sobie   wyglądała  całkiem   naturalnie,  to  jednak   występujące   obok   siebie   dwa
niemal   identyczne   obłoki   zdradzały   fakt   interwencji   graficznej.   Należało   więc   usunąć   również   nowy
sposób   –   w   analogiczny   sposób,   choć   tym   razem   mała   chmura   poddała   się   już   po   jednorazowym
potraktowaniu jej pędzlem. Tutaj korekta ograniczyła się praktycznie do jednego pociągnięcia piórkiem.

Ostatni element do wyretuszowania – samotne drzewo znajdujące się na przedłużeniu linii samolotów –
było  już  bajecznie  proste  do usunięcia.  Po co je  jednak  wymazywać?  Otóż  w   tego  typu  kompozycji
ukośnej,   której   główną   oś   wyznaczają   stojące   samoloty,   znajduje   się   ono   w   naturalnym   mocnym
punkcie kadru i ściąga mimowolną uwagę oglądającego w większym stopniu, niż byśmy chcieli. Pusty
fragment pola pasowałby tu znacznie bardziej.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

7 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Obróbka, etap III – ogólna korekta tonalna.

Przed przeprowadzeniem szczegółowej korekty tonalnej i  kolorystycznej dobrze jest doprowadzić całe
zdjęcie do stanu tak bliskiego ideałowi, jak to tylko możliwe przy użyciu ogólnych narzędzi. W naszym
przypadku  jest to warstwa dopasowania Krzywe, dzięki  której udało nam  się poprawić nieco wygląd
nieba i gór bez naruszania dolnej części zdjęcia.

Korekta ta okazała się korzystna z jeszcze jednego powodu – na tyle, na ile było to możliwe usunęła ze
skrzydeł i kadłubów nadmierne rozjaśnienia i odblaski. Jednak kolejne czynności korekcyjne wymagały
już działania na fragmentach zdjęć – a więc tego, do czego tablety zostały stworzone. Korzystając z
funkcji  takich  jak Szybka  Maska  oraz Szybkie zaznaczanie wykonaliśmy dokładny obrys  całej  górnej
połowy zdjęcia. Granicę wyznaczały krawędzie kadłubów samolotów oraz obszar w którym las po prawej
stronie fotografii styka się z kadrem. Ponieważ czynność ta w normalnej sytuacji jest bardzo żmudna,
tablet   (wraz   z   odpowiednio   zaprogramowanymi   przyciskami)   bardzo   przyspieszył   całą   pracę.
Szczególnie przydała się możliwość  szybkiego wykonywania zbliżeń  i  powiększeń  za pomocą gestów
dotykowych.   Górną   część   obrazu   załatwiło   chwilowe   ustawienie   bardzo   dużej   średnicy   pędzla
zaznaczania.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

8 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Obróbka, etap IV – poprawianie wyglądu chmur i gór.

Zaczęliśmy od silnego zwiększenia kontrastu obszarów nieba, gór i ściany lasu widocznych w oddali. W
tym celu utworzyliśmy zaznaczenie obejmujące te obszary, a następnie na jego podstawie stworzyliśmy
warstwę dopasowania z maską Poziomy, dzięki której poprawiliśmy wygląd  odległego tła zdjęcia. Nie
było to jednak jeszcze to, o co nam chodziło.

Dalszym etapem była korekta samego obszaru Tatr, które zdecydowanie zbyt słabo wyróżniały się na tle
nieba. Tutaj pomogło stworzenie kolejnej warstwy dopasowania Poziomy z maską opartą na zaznaczeniu
obszaru gór. Tym razem jednak nie było aż tak łatwo – proste zaznaczenie narzędziem Szybkiej selekcji
spowodowało,   że   z   prawej   strony   zdjęcia   góry   i   widoczne   przed   nimi   hale   kontrastowały   w   bardzo
brzydki   sposób.   Pomogło   silne   zmiękczenie   tej   krawędzi   maski   narzędziem   Rozmycie.   Ponieważ
narzędzie   to   w   Photoshopie   CS6   w   przypadku   użycia   tabletu   jest   wrażliwe   na   siłę   nacisku,   toteż
wykonanie mocnego zmiękczenia wymagało dość mocnego "przeciągania" piórkiem po podkładce.

Dodatkowe skorygowanie zakresu tonów średnich w obszarze gór dało znakomity rezultat, którego uzyskanie w sposób

naturalny wymagałoby znacznie korzystniejszego oświetlenia i bardziej przejrzystego powietrza.

Przebieg obróbki, cz. II

Efekt   korekty   okazał   się   bardzo   dobry.   Pozostało   jedynie   pójść   za   ciosem   i   do   tak   wyrazistego   i
kontrastowego   nieba   dodać   odpowiednio   wyraźny   i   kontrastowy   pierwszy   plan.   Tym   razem   nie
bawiliśmy się  już  w   tworzenie  nowego  zaznaczenia,  lecz   wykorzystaliśmy to  utworzone  na  potrzeby
pierwszej warstwy Poziomów (niebo + góry + las) i po prostu odwróciliśmy je, aby obejmowało cały
pierwszy plan – samoloty, trawiaste podłoże lotniska i łąkę po prawej stronie.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

9 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Obróbka, etap V – poprawianie wyglądu pierwszego planu. Na bazie jednej z wcześniejszych masek utworzone zostało

nowe zaznaczenie obejmujące potrzebne nam elementy.

Zakres   korekty   był   tym   razem   bardzo   niewielki:   delikatne   zwiększenie   jasności   i   kontrastu,   aby
samoloty wyglądały "soczyście", a cień na trawie nie był nadmiernie rozjaśniony (efekt wcześniejszych
korekt prezentował się nieco nienaturalnie) oraz subtelna korekta kolorystyki.

To ostatnie uzyskaliśmy za pomocą pewnej sztuczki związanej z wykorzystaniem warstwy dopasowania
o nazwie Jaskrawość. Polega ona na delikatnym obniżeniu nasycenia barw (drugi suwak) oraz znacznym
wzmocnieniu   parametru   jaskrawości   (suwak   pierwszy).   Efektem   takiej   zmiany   jest   wyrównanie
kolorystyki zdjęcia i delikatne wzmocnienie obszarów o metalicznym blasku.

[converttable end="1"]

Z korektą

Bez korekty

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

10 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Porównanie wyglądu zdjęcia sprzed obróbki kolorystycznej i tonalnej oraz po jej przeprowadzeniu.

[converttable]

Dla lepszej oceny wyników naszej pracy utworzyliśmy grupę warstw, do której wrzuciliśmy wszystkie
utworzone   przez   nas   warstwy   dopasowania.   Następnie   włączając   ją   i   wyłączając   byliśmy   w   stanie
określić   nie   tylko   jak   zmieniło   się   zdjęcie,   ale   też   które   jego   fragmenty   wymagają   poprawienia   –
zazwyczaj wiązało się to z rozszerzeniem lub zwężeniem granicy którejś z masek.

Zdjęcie było już prawie gotowe i wymagało jedynie ostatnich czynności  korekcyjnych. Wyrównaliśmy
więc obszar powstały po usunięciu skrzydła z nieba, gdzie po wzmocnieniu kontrastu uwidoczniły się
brzydkie plamy oraz wyrównaliśmy pole po usunięciu drzewa z prawej strony kadru. Drobiazgów tych
było dość dużo, ale operowanie piórkiem wydatnie przyspieszyło cały proces. Gotową fotografię możecie
oglądać poniżej.

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

11 z 12

2015-08-15 21:42

background image

Fotografia lotniska nowotarskiego aeroklubu i stojących na nim samolotów – wersja ostateczna.

Podsumowanie

Na dzisiaj to już wszystko. W następnym odcinku zajmiemy się korygowaniem fotografii portretowej, a
naszym narzędziem pracy będzie tablet Wacom Intuos Pro. Do zobaczenia zatem już za dwa tygodnie!

Więcej informacji o produktach i ich parametrach znajdziesz na stronie 

WACOM.PL

www.swiatobrazu.pl

Tablet graficzny dla fotografa w praktyce - część I

http://www.swiatobrazu.pl/tablet-graficzny-dla-fotografa-w-praktyce-c...

12 z 12

2015-08-15 21:42