Zapis obrazu jako naruszenie
podstawowych praw cz³owieka
Utrwalenie obrazu okreœlonej oso-
by na taœmie w celu wykorzystania
go w postêpowaniu karnym oznacza
przekroczenie granic azylu, w którym
chronione s¹ podstawowe prawa
cz³owieka. Europejska Konwencja
Praw Cz³owieka i konstytucja pañ-
stwa w zasadzie zabraniaj¹ takiego
dzia³ania. Je¿eli prowadz¹cy docho-
dzenie chce przedstawiæ takie zdjê-
cie jako dowód, pojawia siê pytanie:
kiedy ta zasada obowi¹zuje, a kiedy
nie? Lub inaczej: w jaki sposób chro-
nione s¹ prawa osoby fotografowa-
nej? Jak nale¿y post¹piæ, gdy zdjêcia
zosta³y wykonane nie przez policjê,
tylko przez osobê prywatn¹? Czy po-
licja ma prawo korzystaæ z takich do-
wodów?
Z tytu³u artyku³u wynika, ¿e spra-
wa dotyczy zapisu obrazu sporz¹-
dzonego za pomoc¹ odpowiedniego
aparatu na w³aœciwym noœniku.
A wiêc nie mo¿e to byæ obserwacja
przez lornetkê, lunetê lub jednostron-
ne lustro (weneckie), za pomoc¹ któ-
rych nie mo¿na obrazów przekazy-
waæ ani odtwarzaæ. Chodzi zatem
o aparaty fotograficzne, kamery fil-
mowe, telewizyjne i wideo.
Zdjêcia nale¿¹ do kategorii dowo-
dów „naocznych” w tym sensie, ¿e
sêdzia mo¿e je obejrzeæ bezpo-
œrednio (inn¹ spraw¹ jest, czy zdjêcie
jest dok³adnym odtworzeniem rze-
czywistoœci, co w dobie digitalizacji
mo¿e budziæ w¹tpliwoœci).
Rzeczowe dowody naoczne za-
zwyczaj nie przysparzaj¹ szczegól-
nych problemów prawnych: zostaj¹
skonfiskowane, przedstawione pod-
czas procesu i ocenione przez sê-
dziego. W przypadku fotografii sytu-
acja prawna jest znacznie bardziej
z³o¿ona.
Zdjêcia i nagrania w miejscach
publicznych – czy zawsze mo¿na
je wykorzystaæ bez zezwolenia?
Europejska Konwencja Praw
Cz³owieka oraz nowa konstytucja
Szwajcarii uznaj¹ prawo do ochrony
¿ycia prywatnego, obejmuj¹ce tak¿e
prawo do informacyjnego samookre-
œlenia. Nagrywanie na wideo mog³o-
by to prawo naruszaæ. Przepisy ko-
deksu karnego uprawniaj¹ s³u¿by do-
chodzeniowe do takiego naruszania
prawa w odniesieniu do sfery prywat-
nej i intymnej. Na temat zdjêæ w miej-
scach publicznych prawo siê nie wy-
powiada, niemniej ka¿dy obywatel
mo¿e siê domagaæ ochrony swojego
wizerunku, z czego wynika, ¿e zdjê-
cia w takich miejscach równie¿ mog¹
podlegaæ ograniczeniom. Nale¿y
wiêc odpowiedzieæ na nastêpuj¹ce
pytania: czy ochrona podstawowych
praw cz³owieka rozci¹ga siê tak¿e na
obszar publiczny i jaka jest sytuacja
prawna funkcjonariuszy, którzy w ra-
mach postêpowania karnoproceso-
wego chc¹ wykorzystaæ zdjêcia wy-
konane na terenie publicznym?
Teoria trzech obszarów
Problem mo¿na przybli¿yæ, je¿eli
uœwiadomimy sobie najpierw, co
w rozumieniu prawa oznaczaj¹ pojê-
cia obszaru publicznego, prywatnego
lub intymnego. Istnieje na ten temat
teoria nazywana teori¹ trzech obsza-
rów. Wed³ug niej cz³owiek zawsze
przebywa w jednym z nich.
„Obszar intymny” oznacza samo
sedno sfery prywatnoœci i obejmuje te
procesy ¿yciowe, które dana osoba
chce wy³¹czyæ z postrzegania lub
wiedzy innych ludzi. Trudniejsza, bo
sporna, jest definicja sfery prywatno-
œci, poniewa¿ prawo rozró¿nia chro-
niony obszar prywatnoœci, obszar pry-
watnoœci w szerszym rozumieniu oraz
obszar prywatno-publiczny. Panuje
zgodnoœæ co do tego, ¿e miejsca,
w których mo¿e dojœæ do zak³ócenia
spokoju czy miru domowego, zalicza-
j¹ siê do obszaru prywatnoœci, nale¿¹
do niego tak¿e np. wnêtrza namiotu
lub samochodu. Sfera prywatnoœci
chroni cz³owieka, który wychodzi
z mieszkania, ¿eby wyj¹æ listy ze
skrzynki, a tak¿e niektóre zachowania
w miejscach publicznych, takie jak
okazywanie mi³oœci czy ¿a³oby, a na-
wet nietypowy sposób ubierania siê.
W obszarze publicznym cz³owie-
kowi towarzysz¹ inni ludzie, zwi¹zani
z nim – lub nie – w sposób trwa³y lub
chwilowy i odpowiadaj¹ temu ich za-
chowania. Pojêcie obszarów publicz-
nie dostêpnych ilustruje sytuacja,
w której przebywaj¹ce w danym miej-
scu osoby nie maj¹ do niego prawa
w³asnoœci. Nie chodzi tu o podzia³ na
w³asnoœæ prywatn¹ lub publiczn¹,
lecz o to, ¿e ka¿dy ma do tego obsza-
ru dostêp.
Teoria enklaw
Teoria enklaw Riklina mówi o tym,
¿e niektóre zdarzenia – mimo ¿e roz-
grywaj¹ siê w obszarze publicznym –
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
82
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA
Heinrich GUGGENBÜHL
(Einsatz und Verwertbarkeit
multimedialer Bildaufzeichnungen
in Strafverfahren)
2004, nr 8–9, s. 578–582
Zastosowanie i mo¿liwoœæ spo¿ytkowania
obrazów multimedialnych
w postêpowaniu karnym
mog¹ nale¿eæ do sfery prywatnej lub
intymnej. W tych sytuacjach dzia³a
prawo wewnêtrzne, podobnie jak
w enklawach na terenie obcych
pañstw.
Klasycznym przyk³adem mo¿e tu
byæ zachowanie pary zakochanych
lub rozpacz osób czekaj¹cych w hali
przylotów na wiadomoœæ o katastro-
fie samolotu. Obie te sytuacje roz-
grywaj¹ siê w miejscach publicz-
nych, ale nale¿¹ do sfery intymnej
lub prywatnej.
Nowa Konstytucja
Federacji Szwajcarskiej
– nowa sytuacja prawna?
PrzejdŸmy teraz do sprawy nagry-
wania filmów wideo w miejscach pu-
blicznych. Wydaje siê, ¿e nie ma tu
¿adnego problemu, poniewa¿ s³u¿y
to zapobieganiu handlowi narkotyka-
mi na ulicy, a tego rodzaju zdjêcia nie
s¹ naruszeniem podstawowych praw
do intymnoœci i prywatnoœci, a wiêc
s¹ zgodne z prawem. Z punktu wi-
dzenia walki z
przestêpczoœci¹
wszystko jest w porz¹dku. Niemniej
po wprowadzeniu zmian w konstytu-
cji ta wyk³adnia mo¿e siê zmieniæ.
W nowym brzmieniu przepis o pra-
wie do samookreœlenia informacyj-
nego mówi, ¿e ka¿da osoba mo¿e
¿¹daæ ochrony swoich danych. Czy
w œwietle tego sformu³owania takie
uliczne nagrania wideo s¹ wci¹¿ le-
galne?
Pe³nomocnik do spraw ochrony
danych nie ma w¹tpliwoœci: wed³ug
praktyki s¹dów federalnych zbiera-
nie, przetwarzanie i przechowywanie
danych osobowych stanowi narusze-
nie swobód osobistych i sfery pry-
watnoœci. Prawo do informacyjnego
samookreœlenia jednostki zawiera
w sobie prawo do swobodnego poru-
szania siê na terenie publicznym bez
koniecznoœci bycia obserwowanym.
W nowym tekœcie konstytucji
w odniesieniu do ochrony danych
mówi siê, ¿e ka¿de dzia³anie ze stro-
ny pañstwa polegaj¹ce na przetwa-
rzaniu danych osobowych stanowi
naruszenie praw jednostki, je¿eli nie
jest ograniczone do obszaru publicz-
nego. Zasada ta nie obowi¹zuje jed-
nak podczas prowadzenia dochodze-
nia w postêpowaniu karnym.
Je¿eli ochrona podstawowych
praw cz³owieka obejmowa³aby tak-
¿e obszar publiczny, potrzebna by-
³aby podstawa prawna do wykony-
wania zdjêæ tak¿e na terenie pu-
blicznym.
Takiej ocenie sytuacji nie mo¿na
siê przeciwstawiæ, zosta³a ona bo-
wiem wyprowadzona z
ustawy
o ochronie danych. Natomiast nie
obowi¹zuje ona w postêpowaniu kar-
nym, poniewa¿ postêpowanie karno-
procesowe zosta³o wykluczone
z ochrony danych. S¹d Najwy¿szy
nie da³ jeszcze wyk³adni tych przepi-
sów.
Wynika z tego, ¿e przypuszczalnie
wed³ug nowej konstytucji fotografo-
wanie na ulicy bêdzie musia³o mieæ
podstawê prawn¹. Obecnie w przy-
gotowaniu jest nowa ustawa policyj-
na, która powinna wyjaœniæ wszystkie
w¹tpliwoœci i sprecyzowaæ, co wolno,
a czego nie wolno.
Zasady rozpoznawania
sytuacji prawnej
Uprawnienia do nadzoru wideo
i fotografowania na ulicy mo¿na uza-
sadniæ za pomoc¹ przedstawionych
poni¿ej zasad.
Zasada proporcjonalnoœci
Podczas prowadzenia nadzoru
wa¿n¹ funkcjê spe³nia zasada pro-
porcjonalnoœci œrodków do rezulta-
tów. Nadzór wideo jest dozwolony tyl-
ko pod warunkiem przestrzegania tej
zasady. Mówi ona po pierwsze, ¿e
wytyczony cel nadzoru musi byæ
osi¹galny. Na przyk³ad nadzór wideo
za³o¿ony na parkingu w miejscach
wjazdu i wyjazdu w celu przeciwdzia-
³ania wandalizmowi i kradzie¿om,
bez personelu obserwuj¹cego moni-
tory i wkraczaj¹cego w razie potrze-
by, jest niezgodny z t¹ zasad¹.
Po drugie, nie nale¿y zak³adaæ
nadzoru wideo tam, gdzie cel mo¿na
osi¹gn¹æ, stosuj¹c rozwi¹zania bu-
dowlane lub poprawê oœwietlenia.
Po trzecie, zdjêcia z kamer mog¹
byæ wykorzystane wy³¹cznie w tym
celu, który uzasadnia³ za³o¿enie nad-
zoru. Na przyk³ad w domach towaro-
wych kamery wideo maj¹ zapobiegaæ
kradzie¿om sklepowym, nie wolno
jednak wykorzystywaæ ich do studio-
wania zachowañ klientów. W prakty-
ce zdarza siê czasem, ¿e kamera
ustawiona na obserwacjê wejœcia
mo¿e uchwyciæ tak¿e inne zdarzenia,
np. w³amanie do znajduj¹cego siê
w jej polu widzenia bankomatu. Po-
niewa¿ celem za³o¿enia kamery by³o
nadzorowanie wejœcia, mo¿na by za-
kwestionowaæ wykorzystanie filmu
w procesie karnym o inne przestêp-
stwo. Aby unikn¹æ pu³apek, które kry-
je w sobie ten przepis, byæ mo¿e na-
le¿a³oby ustaliæ regu³y postêpowania
z przypadkowymi nagraniami dowo-
dowymi.
Je¿eli nagrania maj¹ byæ przecho-
wywane, trzeba œciœle ustaliæ termin
ich skasowania. Wytyczn¹ musi tu
byæ iloœæ czasu potrzebna na zreali-
zowanie za³o¿onego celu, czyli wyko-
rzystanie uzyskanego materia³u do-
wodowego.
Przyzwolenie ze strony
osób fotografowanych
Zgoda osób fotografowanych czy
filmowanych oznacza uprawomoc-
nienie nadzoru. O istnieniu takiej zgo-
dy mo¿na te¿ wnioskowaæ na podsta-
wie zachowania siê tych osób. Je¿eli
np. na terenie znajduje siê napis
„Strefa pod nadzorem kamer wideo”,
to wchodz¹cy tam automatycznie wy-
ra¿aj¹ zgodê na sfotografowanie.
Jeszcze wyraŸniej godz¹ siê na to
osoby dobrowolnie bior¹ce udzia³
w programach typu „Big Brother”,
gdzie filmuje siê ich ¿ycie prywatne
i intymne.
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
83
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA
Mo¿liwoœæ identyfikowania osób
Powstaje pytanie, czy osoby na fil-
mie wideo wolno identyfikowaæ. Od-
powiedŸ wynika bezpoœrednio z prze-
pisu, który mówi, ¿e dane osobowe
s¹ nimi tylko wówczas, gdy mo¿na je
przypisaæ okreœlonej lub mo¿liwej do
okreœlenia osobie, a dane osób niezi-
dentyfikowanych nie podlegaj¹
ochronie. Je¿eli ktoœ jest niezidentyfi-
kowany, nie musi siê obawiaæ naru-
szenia praw i obrazy uczuæ, którym to
zjawiskom ma zapobiegaæ ustawa
o ochronie danych.
Miejsce wykonywania zdjêæ
Chodzi tu o teren, na którym za³o-
¿ony jest nadzór: czy jest to strefa pu-
bliczna, prywatna, czy intymna. Zda-
rza siê, ¿e na zdjêciach wykonanych
na terenie publicznym osoby s¹ nie-
rozpoznawalne (a wiêc niemo¿liwe do
zidentyfikowania, nawet na podstawie
odzie¿y, cech szczególnych itp.),
mo¿na wiêc przyj¹æ, ¿e takie zdjêcia
mog¹ byæ wykonywane bez dodatko-
wych warunków zarówno przez osoby
prywatne, jak i urzêdowe. Jeœli nato-
miast znajduj¹ce siê na nich osoby s¹
rozpoznawalne lub zdjêcia wykonano
w sferze niepublicznej, musz¹ byæ
spe³nione dodatkowe warunki.
Podstawy prawne
i/lub wy¿szy interes osobisty
Nadzór policyjny zawsze musi mieæ
podstawy prawne. Klasycznym przy-
k³adem s¹ podstawy okreœlone prze-
pisami kodeksu karnego, które regulu-
j¹ nadzór w strefie prywatnej lub in-
tymnej. Natomiast nadzór prowadzo-
ny przez osoby prywatne mo¿e byæ
dopuszczalny, je¿eli nie jest sprzeczny
z przepisami lub uwarunkowany jest
interesem nadrzêdnym. Tak wiêc np.
w³aœciciele sklepów i domów towaro-
wych chroni¹ swoich klientów i siebie
przed kradzie¿ami, zak³adaj¹c nadzór
wideo. Podobnie banki chroni¹ siê
przed napadami, parkingi przed wan-
dalami i w³amaniami do samochodów
lub napadami na klientów czy stadiony
sportowe przed awanturnikami. Inte-
res w³aœcicieli i zarz¹dców oraz u¿yt-
kowników przewa¿a tu nad prawem
do ochrony danych.
Czy uzyskane
niezgodnie z prawem zdjêcia
mog¹ byæ wykorzystane
w procesie karnym?
Tematem prezentowanego artyku-
³u jest poprawnoœæ przeprowadzenia
dowodu. Co jednak mo¿na zrobiæ, je-
¿eli przedstawione powy¿ej regu³y
zosta³y ju¿ naruszone? Jakie skutki
mo¿e mieæ takie naruszenie? Czy
mo¿e ono prowadziæ do uniewa¿nie-
nia dowodu w postaci zdjêcia?
Z zasady nadzór wideo przepro-
wadzony niezgodnie z prawem (np.
fotografowanie osoby w sytuacji pry-
watnej lub intymnej bez jej zgody) nie
jest uznawany przez s¹d. Przejawia
siê tu stary konflikt celów w prawie
karnym: czy z powodu b³êdu docho-
dzenia ciê¿kie przestêpstwo ma po-
zostaæ bezkarne? Stwierdzenie
prawdy materialnej przeciwstawia siê
tu prawdzie procesowej. W ra¿¹cych
przypadkach S¹d Najwy¿szy musi in-
terweniowaæ, akceptuj¹c wyj¹tki od
regu³y. Dowody uzyskane niezgodnie
z prawem mog¹ zostaæ wykorzystane
wtedy, gdy interes publiczny w wyja-
œnieniu sprawy przewa¿a nad intere-
sem oskar¿onego do zachowania ta-
jemnicy – przynajmniej w odniesieniu
do ciê¿kich przestêpstw.
Wobec coraz bardziej rozbudowy-
wanego prawa do obrony mo¿na co-
raz mniej liczyæ na mo¿liwoœæ ustale-
nia prawdy materialnej za pomoc¹
œrodków niezgodnych z prawem.
Prognozy s¹ tu bardzo niepewne.
Najlepiej wiêc zdobywaæ dowody le-
galne i nimi siê pos³ugiwaæ.
Zdjêcia prywatne
Dla oceny dowodów zdobytych
przez osoby prywatne stosuje siê ta-
k¹ wyk³adniê, ¿e zakaz ich wykorzy-
stania w zasadzie nie zale¿y od tego,
czy obowi¹zek przestrzegania prawa
przy zdobywaniu dowodu zosta³ zlek-
cewa¿ony przez przedstawicieli w³a-
dzy pañstwowej, czy przez osoby
trzecie. Postêpowanie sprzeczne
z prawem osób prywatnych zalicza
siê na konto pañstwa, je¿eli dowód
s³u¿y pañstwu. Prognozowanie, czy
taki dowód zostanie przyjêty, jest
wiêc równie¿ niepewne. Dlatego
przed wykorzystaniem w procesie
karnym zdjêæ wykonanych przez oso-
by trzecie warto zadaæ pytanie, czy
nie naruszaj¹ one prawa do ochrony
prywatnoœci.
Trzeba jednak przypomnieæ, ¿e
osoby prywatne podlegaj¹ innym
ograniczeniom ni¿ pañstwo. Osoba
prywatna, je¿eli uzasadniaj¹ to
przyczyny wy¿szego rzêdu, mo¿e
wykonywaæ zdjêcia tak¿e bez pod-
stawy prawnej, natomiast przedsta-
wiciele w³adzy pañstwowej musz¹
zawsze postêpowaæ zgodnie z prze-
pisami prawa. Ró¿nica ta mo¿e byæ
bardzo istotna, je¿eli na procesie
przedstawia siê dowód w postaci
nagrania wideo sporz¹dzonego
przez osobê prywatn¹. Na przyk³ad
jubiler, w³aœciciel stacji benzynowej,
w³aœciciel domu, parkingu czy sta-
dionu pi³ki no¿nej mo¿e zgodnie
z oficjalnymi zasadami zainstalowaæ
u siebie nadzór wideo, a pañstwo
mo¿e wykorzystaæ takie nagranie
jako dowód w procesie karnym, na-
wet je¿eli ze swojej strony nie mia³o
podstaw prawnych do takich na-
grañ.
Dygresja: prawne konsekwencje
mo¿liwoœci cyfrowego
przetwarzania obrazu
Nie ma fa³szerstwa dokumentów
Cyfrowe przetwarzanie obrazu
stwarza nieograniczone mo¿liwoœci.
Zgodnie z zasad¹ „z pikselem mo¿na
zrobiæ, co siê chce” nie istniej¹ tu
¿adne granice.
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
84
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA
Pytaniem dla karnistów jest, czy
takie przetwarzanie w ka¿dym przy-
padku musi byæ fa³szerstwem doku-
mentu. Tak nie jest. Zdjêcia nie s¹
uzewnêtrznieniem umys³u i ducha
ludzkiego, lecz odbiciem prawdziwej
lub wirtualnej sytuacji i nie mog¹ byæ
uwa¿ane za dokument w sensie
prawnym. Dlatego pojêcie fa³szer-
stwa dokumentów nie ma tu ¿adnego
zastosowania.
Fotografia cyfrowa
i jej wartoϾ dowodowa
Je¿eli cyfrowymi zdjêciami mo¿na
dowolnie manipulowaæ, czy maj¹ one
jak¹kolwiek wartoœæ dowodow¹?
Trzeba dodaæ, ¿e nie istnieje metoda
techniczna, za pomoc¹ której mo¿na
by obiektywnie wykazaæ, ¿e zdjêcie
by³o przetworzone lub jest tylko jedn¹
z licznych wersji.
W³aœciwie samo zjawisko nie jest
nowe, jedynie ujawni³o siê nagle przy
okazji wprowadzenia fotografii cyfro-
wej. Ju¿ od dawna sêdziowie musz¹
siê opieraæ na œrodkach dowodowych
dostarczanych przez policjê i wie-
rzyæ, ¿e np. niedopa³ek papierosa
czy œlad obuwia zosta³y rzeczywiœcie
znalezione na miejscu zdarzenia albo
¿e analogowa fotografia nie zosta³a
spreparowana i nie wystêpowa³a
uprzednio w innej wersji. Metody
techniczne s³u¿¹ce do opisywania
obrazów cyfrowych (hashcodes) nie
s¹ tu pomocne, mog¹ tylko potwier-
dziæ, ¿e zdjêcie jest identyczne z in-
nym zdjêciem, ale nie, ¿e jest to ory-
gina³. Tak wiêc sêdzia musi siê opie-
raæ na przekonaniu, ¿e policja nie do-
starcza mu zmanipulowanych obra-
zów lub informuje go, jakie zmiany
zosta³y wprowadzone. Mo¿e powi-
nien jednak ¿¹daæ, aby ca³y proces
przetwarzania by³ w pe³ni udokumen-
towany, mieæ wgl¹d w orygina³
i w sposób postêpowania?
Pod wzglêdem technicznym zmia-
ny nastêpuj¹ szybko, natomiast
punkt wyjœcia w zasadzie pozostaje
ten sam. Sytuacjê tê mo¿na podsu-
mowaæ nastêpuj¹co: multimedialne
obrazy cyfrowe zas³uguj¹ na akcep-
tacjê przez wymiar sprawiedliwoœci
w tym samym stopniu co zwyk³e zdjê-
cia analogowe. Kwestia zaufania od-
nosi siê nie do zastosowanej techni-
ki, lecz do fotografa.
oprac. Anna Henschke
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
85
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA
Fotografia cyfrowa mimo swojej
nied³ugiej historii zdoby³a sobie ju¿
okreœlon¹ pozycjê. Jako prywatne
hobby fotografia siêga coraz czêœciej
do nowej techniki cyfrowej, która od-
znacza siê wy¿szym poziomem tech-
nologicznym i coraz atrakcyjniejsz¹
cen¹. W ofercie handlowej przewa¿a-
j¹ kamery cyfrowe. Z drugiej strony,
fotografowie zawodowi ju¿ dawno
przeszli na technikê cyfrow¹, a prze-
mys³ graficzny pracuje dziœ wy³¹cz-
nie na zdigitalizowanym sprzêcie
multimedialnym. Warto siê wiêc zain-
teresowaæ, jaki jest stopieñ wykorzy-
stania fotografii cyfrowej w postêpo-
waniu karnym. Nie chodzi tu o po-
wstrzymywanie siê przed zrobieniem
kroku w cyfrow¹ przysz³oœæ, lecz
o dopuszczalnoϾ i przydatnoϾ foto-
grafii cyfrowej w ekspertyzie krymina-
listycznej. Podczas rozwa¿ania
szans i zagro¿eñ, jakie stwarza no-
woczesna technika fotograficzna,
staje siê widoczne ryzyko, które pole-
ga na nieograniczonych mo¿liwo-
œciach przetwarzania i manipulacji.
Dlatego funkcja nowoczesnej foto-
grafii jako œrodka dowodowego musi
budziæ w¹tpliwoœci. A wiêc czy obra-
zy cyfrowe maj¹ wartoœæ jako œrodek
dowodowy i na co trzeba zwróciæ
uwagê?
O tym, ¿e fotografie mog¹ k³amaæ,
wiadomo by³o ju¿ dawno, jeszcze
przed wprowadzeniem do powszech-
nego u¿ytku programów przetwarza-
nia obrazu. Œwiadcz¹ o tym powta-
rzaj¹ce siê w mediach informacje
o ró¿nych manipulacjach dokonywa-
nych na zdjêciach.
Przyk³adem mog¹ tu byæ niektórzy
fotoreporterzy o w¹tpliwej etyce za-
wodowej, dla osi¹gniêcia wiêkszego
efektu i nak³adu pisma niecofaj¹cy
siê przed fa³szowaniem zdjêæ. Mo¿na
tu przypomnieæ tragiczne wydarzenia
zwi¹zane z atakiem terrorystycznym
w Luksorze w Egipcie, po których
w gazecie codziennej „Blick” ukaza³o
siê zdjêcie czerwonej ka³u¿y krwi
przed œwi¹tyni¹ Hatszepsut. By³a to
manipulacja polegaj¹ca na zabarwie-
niu ka³u¿y wody za pomoc¹ czerwo-
nej farby w procesie cyfrowego prze-
twarzania obrazu. Innym przyk³adem
s¹ zdjêcia z obszarów dotkniêtych
katastrof¹, przetworzone tak, aby wy-
wo³a³y wiêksze emocje.
Wizualne k³amstwa mediów
Wielkie k³amstwa medialne rozpo-
czynaj¹ siê od estetycznych retu-
szów, a koñcz¹ na inscenizowaniu
fikcyjnych scenariuszy. Takie manipu-
lacje za pomoc¹ techniki cyfrowej
sta³y siê zupe³nie proste i ³atwe do
Peter W. PFEFFERLI
(Digitalfotografie in der
Strafverfolgung)
2004, nr 8–9, s. 573–577
Fotografia cyfrowa
w postêpowaniu karnym
wykonania. Nie s¹ one jednak najbar-
dziej symptomatyczne dla ryzyka,
które wi¹¿e siê z nowoczesn¹ foto-
grafi¹. Obrazy umia³y k³amaæ od cza-
su wynalezienia fotografii 200 lat te-
mu. Zarówno dla celów politycznych,
jak i propagandowych lub zdobycia
pseudonaukowych dowodów na ist-
nienie UFO – obrazy analogowe mo-
g³y przedstawiaæ nieprawdê lub rze-
czywistoœæ zafa³szowan¹. Historia fo-
tografii s¹dowej uwidacznia pozycjê,
jak¹ zajmuje dokumentacja fotogra-
ficzna w praktyce kryminalistycznej.
Nie ma takiego dzia³u pracy policyj-
nej, w którym nie wykorzystywano by
fotografii. Stosuje siê j¹ w celu usta-
lenia stanu faktycznego czy obserwa-
cji w policji kryminalnej, nadzoru
w policji bezpieczeñstwa, zdjêæ rada-
rowych w policji drogowej, dokumen-
tacji badañ naukowo-kryminalistycz-
nych lub rejestracji przez s³u¿by do-
chodzeniowe – fotografia jako œrodek
dowodowy ma wiêc znaczenie za-
sadnicze. Zastosowanie i przydat-
noœæ dowodowa zdjêæ w postêpowa-
niu karnym s¹ uregulowane przepisa-
mi prawa.
Znaczenie fotografii jako podsta-
wowego œrodka dowodowego by³o
i jest nieograniczone. Coraz czêst-
sze korzystanie ze œrodków multime-
dialnych, w szczególnoœci zaœ inte-
raktywne stosowanie ró¿nych me-
diów dziêki nowoczesnej fotografii
cyfrowej umo¿liwia wykonywanie
zdjêæ szybciej, lepiej i wygodniej,
chocia¿ nie zawsze taniej ni¿ metod¹
fotografii tradycyjnej. To, co wcze-
œniej wymaga³o stosowania „mokrej”
obróbki chemicznej w laboratorium
fotograficznym w celu wywo³ania ob-
razu na papierze metodami fotografii
analogowej, obecnie otrzymuje siê
w postaci produktu cyfrowego, bez
straty czasu i z mo¿liwoœci¹ wielo-
krotnego odtwarzania. Obrazy cyfro-
we mog¹ byæ zwizualizowane na-
tychmiast i na poczekaniu mo¿na
sprawdziæ ich jakoœæ i treœæ, co
w pracy policyjnej ma decyduj¹ce
znaczenie, poniewa¿ dotyczy doku-
mentacji wydarzeñ z regu³y niepo-
wtarzalnych.
Obrazy cyfrowe mo¿na elektro-
nicznie kopiowaæ bez strat i dokony-
waæ w nich zmian przy u¿yciu nowo-
czesnej techniki transferu informacji.
Cyfrowe fotografie oferuj¹ wszelkie
mo¿liwoœci przetwarzania wspoma-
ganego komputerowo na dostêpnych
w sprzeda¿y dyskietkach z oprogra-
mowaniem.
Moc dowodu
W przypadkach budz¹cych w¹tpli-
woœci pojawia siê pytanie, czy zafa³-
szowania obrazów cyfrowych s¹
mo¿liwe do zdemaskowania. Nie-
dawno media donios³y o aferze Bore-
ra, by³ego ambasadora Szwajcarii
w Berlinie. Afera ta ukaza³a granice
mo¿liwoœci wykrycia fa³szerstwa foto-
grafii cyfrowej. Przyk³ad ten wskazu-
je, ¿e dowód fa³szerstwa czêsto jest
trudny do zdobycia i nawet doœwiad-
czeni eksperci nie mog¹ rozstrzy-
gn¹æ z absolutn¹ pewnoœci¹, czy
kwestionowane zdjêcie by³o poddane
manipulacji, czy nie. Je¿eli prawdzi-
woœæ zdjêcia nie mo¿e byæ jedno-
znacznie potwierdzona, dowód taki
traci swoj¹ wartoœæ w postêpowaniu
karnym. Powsta³e na tym tle w¹tpli-
woœci pozwalaj¹ zadaæ pytanie o do-
puszczalnoϾ wykorzystywania cy-
frowych obrazów multimedialnych do
celów s¹dowych.
Podobne obawy wystêpuj¹ce
w œrodowisku s¹downiczym i doty-
cz¹ce cyfrowych zdjêæ oparte s¹ jed-
nak g³ównie na pog³oskach lub prze-
sadzonych informacjach. Fotografie
analogowe, wywo³ywane metodami
fotochemicznymi, wcale nie musz¹
byæ ca³kowicie autentyczne, jako-
œciowo lepsze, zabezpieczone przed
sfa³szowaniem, trwa³e i posiadaj¹ce
moc dowodow¹. Zdjêcia cyfrowe nie
s¹ z natury gorszej jakoœci, podatniej-
sze na manipulacjê i w¹tpliwe jako
dowód. Ró¿nica miêdzy fotografi¹
zwyk³¹ a cyfrow¹ le¿y w naturze ory-
gina³u: w zdjêciach klasycznych jest
to negatyw pokryty œwiat³oczu³¹
emulsj¹, w której zostaje zarejestro-
wany obraz, a w nowoczesnych –
elektroniczny plik danych z warstew-
k¹ œwiat³oczu³¹ z chipów. W obu wy-
padkach:
utrwalony obraz jest rezultatem
œwiadomego lub nieœwiadome-
go wyboru obiektu i treœci zdjê-
cia przez fotografa (k¹t widze-
nia, wycinek obrazu),
jakoœæ zdjêcia jest przede
wszystkim funkcj¹ umiejêtnoœci
fotografa oraz u¿ytego sprzêtu
i materia³ów (amatorski czy pro-
fesjonalny),
orygina³ – negatyw czy plik –
musi siê nadawaæ do skopiowa-
nia (negatyw jest zawsze obci¹-
¿ony stratami),
trwa³oœæ obrazu zale¿y od ma-
teria³u noœnika, ale tak¿e od wa-
runków przechowywania (œwia-
t³o, wilgotnoœæ),
w obu wypadkach obraz mo¿e
byæ poddany obróbce – od retu-
szu do fotomonta¿u.
Równie¿ w przypadku fotografii
cyfrowej rozró¿nia siê 4 fazy wykony-
wania zdjêcia, które pojedynczo lub
razem wp³ywaj¹ na jakoœæ produktu.
Rejestracja obrazu
Rynek cyfrowych aparatów foto-
graficznych jest prawie nieograniczo-
ny i oferuje zarówno amatorom, jak
i profesjonalistom szerokie spektrum
jakoœci produktów. Odnosi siê to nie
tylko do cyfrowych kamer wideo, ale
tak¿e do skanerów. Jednym z decy-
duj¹cych kryteriów wysokiej jakoœci
obrazów cyfrowych jest rozdziel-
czoϾ obrazu. Obraz elektroniczny
sk³ada siê z punktów, tzw. pikseli,
a jego rozdzielczoœæ wyra¿ona jest
sumaryczn¹ liczb¹ pikseli. Z zasady
im wy¿sza rozdzielczoœæ obrazu, tym
lepsza jest jego jakoœæ, a tak¿e wiêk-
sze zu¿ycie miejsca na medium bê-
d¹cym noœnikiem danych. Od wyboru
formatu pliku danych obrazu zale¿y,
czy obraz bêdzie zarejestrowany
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
86
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA
w postaci bezstratnej, czy te¿ dane
zostan¹ poddane kompresji. Spoœród
wszystkich standardowych formatów
plików najbardziej przydatne s¹ TIFF
i JPEG. TIFF (= Tagged Image File
Format) – zagêszczany bez strat –
nie wykazuje ¿adnego widocznego
wp³ywu na jakoœæ obrazu. JPEG (=
Joint Photographe Experts Group)
jest natomiast obci¹¿ony stratami,
gdy¿ w zale¿noœci od stopnia kom-
presja wywiera mniejszy lub wiêkszy
wp³yw na jakoœæ obrazu. Porówny-
walny wp³yw na jakoœæ zdjêæ w foto-
grafii analogowej ma wybór materia³u
filmowego i jego czu³oœci. W zwyk³ej
fotografii kompresja obrazu nie jest
mo¿liwa.
Obróbka obrazu
Ma ona na celu poprawê jakoœci
obrazu bez zmiany jego treœci (bez
manipulacji). Polega na:
– powiêkszeniu lub zmniejszeniu,
– poprawie ostroœci,
– korekcie jasnoœci i kontrastu,
– korekcie barwy,
– retuszu artefaktów technicznych
(jak odbicie œwiat³a itp.).
W odniesieniu do obrazów cyfro-
wych w sprzeda¿y znajduje siê wiele
programów komputerowych, jak Pho-
toshop i inne. Elektroniczne filtry
wszelkiego rodzaju s³u¿¹ do optymal-
nego ulepszenia obrazu œrodkami
technicznym. Je¿eli za pomoc¹ opro-
gramowania aktywnie zmieni siê tak-
¿e treœæ i wymowa zdjêcia, mówi siê
o manipulacji. Mo¿na tu wymieniæ
szereg wariantów:
– ujêcie tylko czêœci obrazu i zmia-
na k¹ta widzenia;
– zmiana barwy i cieni;
– odbicia lustrzane (zdjêcie od-
wrócone);
– dodatki, wykasowania.
Tego rodzaju sposoby w pojedyn-
czych wypadkach mog¹ byæ przydat-
ne z punktu widzenia póŸniejszego
wykorzystania zdjêcia. Na przyk³ad
celowe wyodrêbnienie wycinka obra-
zu lub retusz zdjêæ N.N. zw³ok dla po-
trzeb fotografii prasowej. Przekrocze-
nie dopuszczalnej granicy ingerencji
nastêpuje wówczas, gdy np. s³abo
uwidocznione obra¿enia na ciele
ofiary przemocy domowej zostan¹
wzmocnione przez kontrast barwy.
Niedozwolone s¹ wszelkie retusze
w³asnych b³êdów fotografa, na przy-
k³ad widoczny na fotografii z miejsca
zdarzenia sprzêt policyjny musi tam
pozostaæ. W ka¿dym wypadku chodzi
tu o aktywn¹ ingerencjê. Je¿eli zdjê-
cia s¹ przeznaczone do wykorzysta-
nia w s¹dzie, wszelkie dokonane na
nich zmiany musz¹ byæ zaznaczone.
Jak wspomniano wczeœniej, mo¿liwo-
œci przetwarzania obrazu nie s¹ feno-
menem przypisanym jedynie do foto-
grafii cyfrowej, tak¿e w zwyk³ej foto-
grafii mo¿na wiele osi¹gn¹æ, stosuj¹c
rêczny retusz.
Przechowywanie
i archiwizacja obrazu
Nie bez znaczenia jest dyspozy-
cyjnoœæ zdjêæ cyfrowych, zwi¹zana
ze sta³ym rozwojem techniki rejestra-
cji i archiwizacji. Obecnie w ofercie
rynkowej znajduj¹ siê liczne media
wykorzystywane do rejestracji, ale
nie mo¿na w sposób wi¹¿¹cy pro-
gnozowaæ, jak d³ugo zapisane na
dyskietkach i twardych dyskach dane
obrazu bêd¹ siê nadawa³y do wyko-
rzystania. D³ugoterminowa archiwi-
zacja cyfrowych obrazów wi¹¿e siê
te¿ z problemem trwa³oœci. Istnieje
ró¿nica pogl¹dów co do tego, czy ob-
razy wprowadzone dziœ na CD-ROM
pojutrze bêd¹ jeszcze czytelne. Zale-
¿y to nie tylko od jakoœci u¿ytego me-
dium, ale tak¿e od warunków klima-
tycznych przechowywania. Historia
fotografii cyfrowej jest jeszcze zbyt
krótka, aby mo¿na by³o przeprowa-
dziæ porównanie w stosunku do trwa-
³oœci zdjêæ analogowych.
Otrzymywanie zdjêæ na papierze
Je¿eli zdjêcie wykonane za pomo-
c¹ kamery lub skanera ma byæ ogl¹-
dane nie tylko na ekranie, trzeba je
wydrukowaæ. Jakoœæ i trwa³oœæ takie-
go zdjêcia okreœlone s¹ z jednej stro-
ny przez rozdzielczoϾ fotodrukarki,
a z drugiej wynikaj¹ z jakoœci u¿ytego
sprzêtu i materia³ów. Nie ka¿da tania
fotodrukarka, nie ka¿dy papier foto-
graficzny i nie ka¿dy atrament drukar-
ki daj¹ optymalny wynik.
Je¿eli porównuje siê fotografiê
analogow¹ z cyfrow¹, to zdjêcia cy-
frowe maj¹ dwie zalety nie do prze-
cenienia:
elektroniczne dane obrazu mo¿-
na wykorzystywaæ i rozpowszechniaæ
bez straty czasu czy problemów or-
ganizacyjnych,
bezstratne kopiowanie danych
obrazu pozwala na wytwarzanie do-
wolnej liczby orygina³ów.
Informacje z rynku brzmi¹ jedno-
znacznie: w 2003 r. sprzedano wiêcej
kamer cyfrowych ni¿ analogowych.
RozdzielczoϾ obrazu jest coraz lep-
sza, a dobre kamery cyfrowe coraz
tañsze.
Manipulacje na obrazie
Uzasadnione s¹ obawy, ¿e na ob-
razie cyfrowym mo¿na dokonywaæ
manipulacji, które ju¿ nie s¹ popra-
wianiem jakoœci obrazu, lecz nadu¿y-
ciem. Poniewa¿ z obrazu cyfrowego
mo¿na bez œladu usun¹æ niepo¿¹da-
ne szczegó³y lub wprowadziæ inne,
niewykluczone s¹ tak¿e manipulacje
na zdjêciach dowodowych. Wspó³-
czesn¹ technikê mo¿na wykorzystaæ
zarówno w dobrym, jak i w z³ym celu.
Ryzyko wykorzystywania sfa³szowa-
nych zdjêæ cyfrowych w s¹dzie nie
dotyczy techniki, lecz etyki zawodo-
wej lub jej braku. Œwiadczy to o ko-
niecznoœci podejmowania œrodków
zapobiegawczych przy korzystaniu
z multimedialnych dowodów rzeczo-
wych.
Sprawdzenie autentycznoœci obra-
zu cyfrowego mo¿e byæ niemo¿liwe
do zrealizowania, a zafa³szowanie
obrazu nie zawsze mo¿na udowodniæ
z ca³kowit¹ pewnoœci¹. Je¿eli pracu-
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
87
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA
je siê z multimedialnymi dowodami
rzeczowymi, trzeba zawsze zwracaæ
uwagê na mo¿liwoœæ manipulacji.
Najwa¿niejsze pytanie brzmi: jakie
sposoby i œrodki nale¿y zastosowaæ
wobec obrazów cyfrowych w celu
utrzymania mo¿liwej do udowodnie-
nia integralnoœci i autentycznoœci ob-
razu. Odpowiednie œrodki istniej¹
i maj¹ charakter techniczny lub admi-
nistracyjny.
Moc dowodowa
W celu zachowania mocy dowo-
dowej i bezpieczeñstwa prawnego
po¿¹dana i wykonalna technicznie (w
zale¿noœci od produktu) jest integra-
cja „danych kontrolnych” ju¿ podczas
fotografowania.
– Cyfrowe znaki wodne s¹ to in-
formacje wprowadzone do obrazu
poprzez zmianê struktury pikseli; mo-
g¹ one byæ widoczne (np. logo firmy,
copyright) lub utajone, mo¿liwe do
odczytania jedynie za pomoc¹ odpo-
wiedniego oprogramowania. Trwa³e
znaki wodne wytrzymuj¹ przetwarza-
nie danych, natomiast nietrwa³e zna-
ki wodne s¹ œwiadomie tak dobrane,
¿e przy najmniejszej zmianie ulegaj¹
zniszczeniu. Cyfrowe znaki wodne
utrudniaj¹ fa³szerstwo obrazu, jednak
ca³kowicie mu nie zapobiegaj¹ (mo¿-
na je usun¹æ i umieœciæ ponownie).
– Metadane s¹ to niewidoczne in-
formacje dodatkowe, wprowadzone
automatycznie podczas fotografowa-
nia, takie jak nazwa pliku, ustawienie
kamery i data ostatniej zmiany. Z me-
tadanych mo¿na odczytaæ, czy obraz
jest oryginalny i niezmieniony. Przy
ka¿dej zmianie pikseli nastêpuje te¿
zmiana metadanych.
– Cyfrowy podpis przez zakodo-
wanie informacji obrazu umo¿liwia
póŸniejsze sprawdzenie jego inte-
gralnoœci i autentycznoœci, na przy-
k³ad pe³nej dokumentacji przy policyj-
nym zabezpieczeniu danych obrazu
z przeszukania miejsca zdarzenia.
Trzeba jednak dodaæ, ¿e same
œrodki techniczne nie daj¹ wystar-
czaj¹cego zabezpieczenia. Ogólnie
rzecz bior¹c, sytuacja multimedial-
nych dowodów rzeczowych w kon-
tekœcie ich przydatnoœci w postêpo-
waniu dowodowym jest kwestiono-
wana i dlatego wymaga odpowied-
nich przedsiêwziêæ organizacyjnych,
tak¿e w odniesieniu do obrazów cy-
frowych. Chodzi przy tym, po pierw-
sze, o ochronê przed utrat¹ danych
w wyniku nieuprawnionych manipu-
lacji, a po drugie, o kompletn¹ doku-
mentacjê czynnoœci podczas foto-
grafowania, przetwarzania i przecho-
wywania danych obrazu w pamiêci.
Praktyka kryminalistyczna potrzebu-
je jasnych wskazówek co do ogólne-
go obchodzenia siê z danymi multi-
medialnymi z uwzglêdnieniem pod-
staw prawnych, odpowiedzialnoœci,
ochrony integralnoœci, archiwizacji,
a zw³aszcza podatnoœci na sfa³szo-
wanie.
W wyniku nieumiejêtnego postê-
powania mo¿e dojœæ do bezpowrot-
nej utraty danych. Podstawowym wa-
runkiem jest wiêc wiedza i umiejêt-
noϾ poprawnego wykorzystania cy-
frowego dowodu rzeczowego. Ten,
kto wprowadza technikê multimedial-
n¹, powinien umieæ prawid³owo oce-
niæ zasadnicze ryzyko i szanse w po-
równaniu z tradycyjnymi dowodami
rzeczowymi. Minimalne wymagania
s¹ nastêpuj¹ce:
– Pos³ugiwanie siê danymi obrazu
odbywa siê na w³asn¹ odpowie-
dzialnoϾ i jest uwarunkowane
odpowiedni¹ wiedz¹ rzeczow¹.
– Samowygenerowane dane ob-
razu zostaj¹ przeniesione w nie-
zmienionej, w miarê mo¿liwoœci
bezstratnej formie skompreso-
wanej na trwa³e, zabezpieczone
przed utrat¹ danych (wymaza-
nie, zapisanie) medium i archiwi-
zowane jako orygina³.
– Zarówno samowygenerowane,
jak i pochodz¹ce ze Ÿróde³ ze-
wnêtrznych dane obrazu s¹ po-
przez odpowiednie zarz¹dzenia
tak zabezpieczone, ¿eby w ka¿-
dej chwili mo¿na by³o potwier-
dziæ ich oryginalnoœæ i niezmien-
noϾ.
Dane obrazu przed dalszym
przetwarzaniem s¹ poddawane
weryfikacji pod k¹tem zgodno-
œci z orygina³em.
Przetwarzanie obrazu na orygi-
nale jest zabronione, dopusz-
czalne jest to tylko na kopiach,
i to z obowi¹zkowym zaprotoko-
³owaniem.
Obrazy zmienione musz¹ byæ
oznakowane w zbiorze.
Zmiana danych obrazu, która
s³u¿y nie tylko poprawieniu jego
jakoœci (= zdefiniowane czynno-
œci autoryzowane), musi byæ
rozpoznawalna.
Archiwizowanie danych obrazu
realizuje siê na trwa³ym, zabez-
pieczonym przed utrat¹ danych
medium, a dodatkowa, powodu-
j¹ca utratê danych, kompresja
jest niedopuszczalna.
Dane obrazu musz¹ byæ zabez-
pieczone przed nieuprawnio-
nym wykorzystaniem i przetwa-
rzaniem.
Wraz ze wzrostem wykorzystywa-
nia multimedialnych cyfrowych dowo-
dów rzeczowych powsta³o zapotrzebo-
wanie na odpowiednie wytyczne po-
stêpowania. W przysz³oœci ich stoso-
wanie bêdzie niew¹tpliwie konieczne.
Istniej¹ce w¹tpliwoœci maj¹ cha-
rakter g³ównie pragmatyczny. Jak ju¿
powiedziano, tylko dobry fotograf robi
dobre zdjêcia. Wprowadzenie digitali-
zacji nie zmieni³o podstaw fotografii.
Wobec danych obrazu stosuje siê te
same zasady jak do innych danych
cyfrowych.
Akceptacja przez s¹d
Jak dot¹d, w innych krajach nie-
mieckojêzycznych nie by³o orzecze-
nia s¹du, które œwiadczy³oby, ¿e cy-
frowe zdjêcia mog¹ prowadziæ do
b³êdnych wniosków i z tego powodu
nie powinny byæ wykorzystywane.
Niestety, w literaturze fachowej do-
niesienia dotycz¹ce akceptacji multi-
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
88
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA
medialnych fotografii i oceny przydat-
noœci zdjêæ cyfrowych w procesie
karnym s¹ bardzo lakoniczne.
Sens wykorzystywania fotografii
do celów dokumentacji w postêpo-
waniu karnym nie zmieni³ siê
z wprowadzeniem fotografii cyfro-
wej. Nie powsta³y te¿ ¿adne nowe
problemy prawne. Nie ulega w¹tpli-
woœci, ¿e poziom dokumentacji
przek³ada siê bezpoœrednio na bez-
pieczeñstwo dowodu, przy za³o¿e-
niu a priori zabezpieczenia u¿ytych
œrodków dokumentacji. Przy tym dla
niezbyt obeznanych z technik¹ foto-
graficzn¹ oficerów dochodzenio-
wych nie ma to wiêkszego znacze-
nia, szczególnie wobec ró¿nicy po-
gl¹dów na kwestiê bezpieczeñstwa.
Pod wzglêdem jakoœci obrazy cyfro-
we podlegaj¹ tradycyjnym ocenom.
Przeszkod¹ dla wykorzystania zdjêæ
cyfrowych w s¹dzie mo¿e byæ oba-
wa przed ca³kiem realnymi mo¿liwo-
œciami manipulacji i trudnoœci¹,
wzglêdnie nawet niemo¿liwoœci¹ ich
wykrycia. Podczas oceny przydat-
noœci fotografii cyfrowej dla celów
postêpowania karnego niezbêdne
jest uwzglêdnienie aktualnego sta-
nu nauki i techniki. JakoϾ doku-
mentacyjna profesjonalnej fotografii
cyfrowej odpowiada fotografii analo-
gowej. Mo¿liwe jest zastosowanie
technicznych œrodków ochronnych.
Jednak absolutnej ochrony przed
nadu¿yciami w przypadku fotografii
cyfrowej dotychczas nie wynalezio-
no.
Podsumowanie
Zwyciêskiego pochodu fotografii
cyfrowej nie mo¿na ani ignorowaæ,
ani próbowaæ go usuwaæ z obszaru
postêpowania karnego za pomoc¹
nieprawdziwych argumentów. Multi-
medialnych sal s¹dowych jeszcze nie
ma, ale dowody rzeczowe w postaci
multimedialnej bêd¹ siê pojawia³y co-
raz czêœciej. Zdjêcia cyfrowe nie za-
s³uguj¹ ani na wiêksz¹, ani na mniej-
sz¹ akceptacjê ni¿ zwyk³e fotografie
analogowe. W ten sam sposób pod-
legaj¹ one swobodnej ocenie s¹du.
Pod wzglêdem mocy dowodowej wy-
kazuj¹ podobne zalety i wady. Jeœli
znamy i akceptujemy granice warto-
œci dowodowej zdjêæ analogowych,
powinno siê to tak¿e odnosiæ do no-
woczesnych obrazów cyfrowych. De-
cyduj¹ce jest utrzymanie wysokiej ja-
koœci na wszystkich etapach powsta-
wania zdjêcia, co pozwala na zacho-
wanie optymalnej zawartoœci infor-
macji.
Ryzyko w zakresie trwa³oœci, strat
i uszkodzeñ jest porównywalne dla
fotografii cyfrowej i analogowej. Prze-
twarzanie obrazów cyfrowych nie ma
granic technologicznych. Nie ka¿de
jednak cyfrowe poprawienie obrazu
kwalifikuje siê jako manipulacja czy
fa³szerstwo. Obawy dotycz¹ce po-
tencja³u zafa³szowania w odniesieniu
do nowoczesnych technik przetwa-
rzania obrazu nie s¹ w zasadzie ani
fa³szywe, ani nieuzasadnione, dysku-
sja dotyczy jednak przydatnoœci cy-
frowych zdjêæ w postêpowaniu kar-
nym, a nie ideologicznego punktu wi-
dzenia czy luk w orzecznictwie praw-
nym. Rzeczywiste wyzwania s¹ na-
stêpuj¹ce:
– umiejêtne obchodzenie siê z no-
wymi technikami, œwiadomoœæ
ich mo¿liwoœci i granic, wzglêd-
nie szans i ryzyka,
– zapewnienie integralnoœci i au-
tentycznoœci zdjêcia,
– przestrzeganie starannoœci wy-
konywanych czynnoœci.
Je¿eli te zasadnicze aspekty bêd¹
uwzglêdniane, nie ma powodów dla
generalnego odrzucania fotografii cy-
frowej w praktyce kryminalistycznej.
oprac. Anna Henschke
PROBLEMY KRYMINALISTYKI 249/05
89
PRZEGL¥D PIŒMIENNICTWA