John Fiske – "Zrozumieć kulturę popularną" – streszczenie
John Fiske w swojej książce przedstawia teorie kultury popularnej, omawiając ją na przykładach
najbardziej rozpowszechnionych czy posiadających charakter w stu procentach amerykański tak
jak np. dżinsy czy programy rozrywkowe, ujawniające osobiste informacje uczestników.
W pierwszym rozdziale autor zastanawia się na fenomenem spodni dżinsowych zadając pytanie co
sprawiło, że uzyskały taką popularność na całym świecie. Oprócz swojej funkcjonalności ten rodzaj
spodni pozwolił na wyzwolenie się z ograniczeń w zachowaniu i tożsamości. Swoje wnioski autor
wyciąga na podstawie rozmów z własnymi studentami. Wbrew pozorom, mówiąc o dżinsach jako o
elemencie kultury popularnej mamy do czynienia z paradoksem. Z jednej strony spodnie tego
rodzaju charakteryzują się „wolnością” czy „naturalnością”, gdyż każdy z nas może wybrać taki
rodzaj dżinsów, jaki będzie nam się podobał i w jakim będziemy czuli się dobrze. Z drugiej strony
zawsze jest to ograniczona liczba produktu. Można wysunąć wniosek, że wolność jest kojarzona z
ukryciem samego siebie, swoich emocji czy nastroju, które skrywa za fasadą zwyczajności.
Możemy być indywidualistami i chcieć odróżniać się od innych, ale zawsze umiejscawiamy nasze
cechy indywidualne w obrębie pewnych wspólnych zasad, którym całe społeczeństwo pozostaje
wierne. W momencie, kiedy chcemy czuć się wyróżnianie i wyrazić to poprzez strój, to np. możemy
wybielić czy podrzeć nasze dżinsy dając wyraz sprzeciwu czy buntu. Na tego typu zachowania i
potrzeby konsumentów marki tworzące ubrania odpowiadają w sposób natychmiastowy. Jednak nie
zmienia to faktu, że wciąż są to dżinsy. Tym samym ujawnia się jedna z cech kultury popularnej
czyli sprzeczność: sprzeciw wobec danego zjawiska musi koniecznie być wyrażony za jego
pomocą.
Kultura popularna jest kulturą ludzi podporządkowanych i pozbawionych władzy, w związku
z czym wpisane są w nią zawsze znaczenia odnoszące się do stosunków władzy, ślady sił dominacji i
podporządkowania, które znajdują się w centrum naszego systemu społecznego, a zatem i naszego
społecznego doświadczenia. Jednocześnie kultura popularna wskazuje oznaki uchylania się od
owych sił lub oporu wobec nich, a więc zaprzecza samej sobie.
Tak więc dżinsy mogą stać się wyrazem zarówno wspólnoty jak i indywidualizmu, braku
rozróżnienia genderowego oraz męskiego i kobiecego. Autor zauważa, że każdy towar (w tym
dżinsy) ma dwie funkcje do spełnienia: 1) materialną (zaspokojenie potrzeby ciepła, przyzwoitości,
wygody) 2) kulturową (niesie za sobą znaczenie i wartość, ponieważ każdy konsument może
używać każdego towaru tworząc znaczenia określające jego własne ja, tożsamość społeczną oraz
relacje społeczne).
W dalszej części książki autor charakteryzuje kulturę popularną poprzez towary kulturowe i teorię
codzienności. Fiske broni kultury popularnej poprzez kładzenie nacisku na to, iż jest ona kulturą –
więc jest żywym i czynnym procesem. Może się rozwijać tylko z sama siebie, nie da się jej narzucić
odgórnie i nie może powstać w wyniku zewnętrznego nakazu. Kultura ta jest pełna sprzeczności: 1)
odznacza się uprzemysłowieniem (produkcja i dystrybucja dóbr, czerpanie zysków) ale jednak z
drugiej strony 2) należy do ludzi, a to co leży w interesie człowieka nie pokrywa się z tym, na czym
zależy przemysłowi. Dodatkowo trudno jest zdefiniować kim są „ludzie” - ze względu na ciągłą ich
zmianę, przeobrażenia, zróżnicowanie, sama kultura popularną, którą tworzą również ulega licznym
przemianom. Kultura popularna może jedynie wyprodukować teksty kultury, które zostaną
spożytkowane lub odrzucone przez dane grupy i tym samym ciągle będąc w bezustannym procesie
tworzenia siebie samej.
W trzecim rozdziale autor skupia się na teorii przyjemności w kulturze. Przyjemności
popularne powstają z sojuszy społecznych zawieranych przez ludzi podporządkowanych. Są więc
inicjatywą oddolną i muszą w ten czy w inny sposób pozostawać w opozycyjnym stosunku do
władzy. Działanie przyjemności przybiera dwie głównie formy 1) unikania 2) twórczości. Autor
przywołuje w tym kontekście takie nazwiska jak Barthes, Kant czy Bachtini, wskazując co dani
autorzy rozumieli poprzez takie pojęcia jak rozkosz, przyjemność, cielesność, czytanie ciałem.
Polityka kultury popularnej to polityka codzienności. Oznacza to, że działa ona na poziomie
mikro, jest postępowa ale nie radykalna. Znaczenia, które nadaję tekstowi dostarczają
przyjemności, jeśli czuję, ze są moje oraz że odnoszą się do mojego życia codziennego w sposób
praktyczny i bezpośredni.
Podobnie jak prace domowe teksty popularne są ulotne, szybko konsumowane i wciąż
powtarzane. Tak więc seryjność i powtarzalność kultury popularnej skutkują rutynizacją, którą
łatwo można odwzorować w codziennych zajęciach.
W dalszej części książki autor podejmuje temat cielesności i przyjemności karnawałowych.
Swoje spostrzeżenia na ten temat rozpoczyna od zauważenia, iż wyższe klasy (burżuazja, władza)
dążą do podporządkowania sobie niższych klas (robotniczej). Wszelkie oznaki braku kontroli nad
podporządkowanym wywołują przerażenie wśród sił porządku, nie ważne czy chodzi o moralność,
prawo czy estetykę, gdyż taka samowola uparcie przypomina o tym, jak krucha jest kontrola
społeczna i jak można się jej sprzeciwić. Autor w rozdziale piątym skupia się na cielesności i na
związanych z nią przyjemnościach. Przywołuje słowa Roberta W. Malcolmsona, który mówił o
tym, że pewne przyjemności popularne zostały stopniowo stłumione lub przybrały bardziej
szacowną odmianę. Przykład jaki podaje autor jest piłka nożna. W 1860 klasa średnia nie tłamsiła
lecz zawłaszczyła i zreformowała tę dyscyplinę. Pierwotnie piła nożna była krytykowana za swoją
agresywność, zakłócanie normalnego funkcjonowania przedsiębiorstw, a rozgrywane mecze w
otwartych przestrzeniach stanowiły niedogodność dla mieszkańców. Kolejnym przykładem, na
którym skupia się autor są jarmarki (czyli przyjemność popularna). Stopniowo tego typu rozrywka
była zakazywana, a w jej miejsce powstawały święta oficjalne, które łatwiej podlegały kontroli i
dyscyplinie niż popularne zabawy napędzane siłami powstałymi oddolnie. Popularne znaczenia
świąt wiązały się z jarmarcznym wyzwoleniem od dyscypliny pracy, z uprawomocnionym
oddawaniem się przyjemnościom tłumionym w życiu codziennym. Chodziło tu więc o różnicę
między odpoczynkiem a uwolnieniem. Z czasem m.in. w nadmorskich kurortach zaczynały
powstawać dwie różniące się od siebie dzielnice. Jedna była poświęcona grupom szukającymi
wyzwolenia a druga grupom pragnącym odpoczynku. W miarę upływu czasu podział ten był
adekwatny do podziału: grupa szanowana i grupa popularna. Ta pierwsza stała się rajem dla
burżuazji, a druga była centrum targowo-rozrywkowym dla klasy robotniczej. Tym samym
rozrywka zyskała dwie twarze.
Sport był kolejną formą spędzania wolnego czasu, którą burżuazja próbowała skolonizować.
Autor analizuje wrestling jako formę karnawału, powołujące się na teorie Bachtina
dotyczącej trzech form kulturowych ludowego karnawału. 1) formy obrzędowo-widowiskowe 2)
językowe utwory komiczne - odwrotność, najrozmaitsze typy parodii, degradacja i profanacja,
błazeńskich koronacji i detronizacji 3) mowa jarmarczno-familijna.
W kolejnym rozdziałach J. Fiske przedstawia zarys charakterystycznych cech tekstów, które
stają się popularne i bada kilka kluczowych kryteriów, które rządzą ich wyborem.
Tekst popularny powinien być wytwarzalny. Teksty popularne trzeba rozróżniać a)tekst jest
czytalny b) pisalny. Tekst czytalny adresowany jest do biernego, nastawionego tylko na odbiór,
zdyscyplinowanego czytelnika, który ma w zwyczaju akceptować jego gotowe znaczenie. Tekst
pisalny to taki, który ciągle rzuca czytelnikowi wyzwania, aby ten napisał go na nowo, aby nadał
mu własne znaczenie.
Analiza tekstów popularnych wymaga zwrócenia uwagi na dwie kwestie 1) należy się skupić na
głębokiej strukturze tekstu, używając celnego sposobu tj. analizy ideologicznej, psychoanalitycznej,
strukturalnej i semiotycznej. 2) należy się skupić na tym, w jaki sposób ludzie radzą sobie z
systemem, jak odczytują jego teksty, jak tworzą kulturę popularną z zasobów, które oferuje.
Powody, dla których wyśmiewa i lekceważy się kulturę popularną:
1) język – nadużywanie języka, zubażanie, ożywianie
2) przesada i oczywistość – kultura pop. stosuje szerokie pociągnięcia pędzla i jaskrawe kolory.
Przesada i oczywistość to podstawowe cechy tekstu wytwarzalnego. Dostarczają cennego surowca,
z którego można „zrobić” kulturę popularną.
3) sprzeczność a złożoność – przeciwieństwa kultury pop wymykają się spod kontroli. Nazbyt
upraszcza, sprowadza wszystko do oczywistych sensów, zaprzecza wszystkim złożonym
subtelnością, całej gęstej materii ludzkich uczuć i egzystencji społecznej, krytyce mierzą ją
niewłaściwymi kryteriami nie dostrzegają, na czym polega jej złożoność.
Tekst, który używa się, aby wprowadzać rozróżnienie między poszczególnymi ludźmi i aby ich
przysposobić do zwyczajnego toku myślenia i odczytania innej klasy, nie może być popularny.
W odróżnieniu od sztuki wysokiej sztukę popularną cechuje prostota. Wywołuje ona to co Bourdieu
nazywa „wstrętem do łatwizny”. Tekst łatwy, który poddaje się każdemu odbiorcy, analizuje się
właśnie ze względu na jego „łatwiznę”.
Kultura popularna zbudowana jest na powtarzalności, gdyż żaden tekst nie jest samowystarczalny,
żaden nie jest skończonym obiektem; składa się z tych znaczeń i przyjemności, które ciągle
ewoluują.
Ludzie różnicują produkty przemysłów kultury – jedne zostają wybrane, drugie odrzucone. Kryteria
1) adekwatność – jeśli dany zespół kulturowy nie ma punktów styczności, do których można
odnieść doświadczenia życia codziennego, to nie stanie się popularnych
2) twórczość semiotyczna (popularna) – odczytanie tekstu przez odbiorce jest wybiórcze, odbiorca
wybiera określone znaczenia i przyjemności, aby stworzyć „posiłek”, który „skonsumuje”,
twórczość fanów
3) elastyczność sposobów konsumpcji