Dziedzictwo zdrajcy
Byø jednym z najbardziej przebiegøych zdrajców XX wieku. Bezwzgl dny charakter, który pozwoliø
mu wie podwójne ycie, ø czyø si u niego z arliw wiar w jedynie søuszn ideologi . O kogo
chodzi? To Kim Philby, jeden z najsøynniejszych szpiegów sowieckich.
Niemal dokøadnie 50 lat temu – 23 stycznia 1963 roku – nad Bejrutem rozp taøa si gwaøtowna burza. Smukøy m czyzna w
rednim wieku po cichu zamkn ø drzwi swego mieszkania w budynku na wzgórzu nad miastem, zbiegø schodami z pi tego
pi tra i wyszedø na pogr on w ciemno ci ulic Kantari. Upewniaj c si raz po raz, czy nikt go nie ledzi, pr dko
pomaszerowaø zalanymi deszczem ulicami do portu, gdzie czekaø statek "Doømatowa". Kiedy m czyzna dostaø si na
pokøad, frachtowiec natychmiast wci gn ø kotwic i wyruszyø na wzburzone Morze ródziemne. Na jego rufie powiewaøa
bandera z sierpem i møotem, celem podró y byøa za Odessa. Po wier wieczu ycia w ukryciu Kim Philby wreszcie pøyn ø
do swej duchowej ojczyzny, któr dot d odwiedzaø tylko w snach.
Ucieczka Philby’ego do Zwi zku Radzieckiego 23 stycznia 1963 roku to jeden z najsøynniejszych epizodów zimnej wojny.
Tego wøa nie wieczora brytyjskie tajne søu by doznaøy ostatecznego upokorzenia ze strony osøawionej siatki szpiegowskiej
Cambridge. Dziewi lat wcze niej minister spraw zagranicznych Harold Macmillan zapewniaø w Izbie Gmin, e nie ma
dowodów na to, by Philby byø owym "Trzecim", który pomógø szpiegom Guyowi Burgessowi i Donaldowi Macleanowi w
ucieczce do Rosji w 1951 roku. Okazaøo si , e byø.
REKLAMA
Oprócz niego do siatki nale eli tak e "Czwarty", Anthony Blunt, oraz "Pi ty", John Cairncross, który przekazywaø tajemnice
dotycz ce broni j drowej. To Philby pozostaje jednak symbolem zimnowojennej zdrady, a jego posta do dzi budzi
fascynacj w MI6 (czyli Secret Intelligence Service), mimo e ponosiø on win za mier licznych agentów dziaøaj cych za
elazn kurtyn .
28 sty, 13:31
Neil Tweedie
/
Daily Telegraph
Fot. Getty Images/FPM
Nikon AF-S 35 mm f/1,8 G DX
759,00 zø
Rtv Euro Agd
Zobacz najnowsz promocj !
Strona 1 z 2
Dziedzictwo zdrajcy - Na Tropie w Onet
2013-01-30
http://natropie.onet.pl/dalirade/historia/dziedzictwo-zdrajcy,1,5406239,artykul.html
Zwracaj c si przeciw wøasnemu krajowi, Philby skrzywdziø wiele osób, w tym swoj najbli sz rodzin . Dudley Philby, przez
przyjacióø zwany Tommym, jest trzecim z pi ciorga dzieci szpiega oraz jego drugiej ony Aileen. Zaniedbana przez m a
Aileen zmarøa w 1957 roku w wieku 47 lat na skutek niewydolno ci oddechowej, a Tommy i jego rodze stwo stracili
niebawem równie ojca. Zmuszony do odej cia z MI6 w zwi zku z podejrzeniami o szpiegostwo, Philby zacz ø pracowa jako
dziennikarz w Bejrucie, sk d pisaø artykuøy dla "Observera" i "Economist". Po ucieczce w 1963 roku jego dzieci zostaøy
rozdzielone.
– Kiedy matka umarøa, a ojciec wyjechaø, ka de z nas trafiøo gdzie indziej – do krewnych albo rodziców chrzestnych –
wspomina Tommy. – Nasi nowi opiekunowie byli dla nas mili i wyrozumiali, a przede wszystkim bardzo nam wspóøczuli.
Syn mógø odwiedzi Philby’ego dopiero po kilkunastu latach, ale udaøo mu si odbudowa z nim wi . Tommy go ciø w
Moskwie a pi ciokrotnie w latach 70.
– Wiele miesi cy po przyje dzie taty do Moskwy dostaøem od niego list – opowiada. – Wszystko trzymaø przed nami w
sekrecie, ale byø bardzo dobrym ojcem. On wierzyø w komunizm i robiø, co uwa aø za søuszne. Mnie nie podobaøo si
specjalnie w Moskwie – wol nasz whisky.
Philby zdecydowaø si na ucieczk wkrótce po wizycie Nicholasa Elliotta, szefa komórki MI6 w Bejrucie, któremu polecono
wydoby zeznania od starego przyjaciela. 10 stycznia 1963 roku Philby przyznaø si do wszystkiego Elliottowi, gdy ten
obiecaø mu nietykalno . Sze dni pó niej nakazano Philby’emu stawi si w brytyjskiej ambasadzie. "Trzeci" spodziewaø
si podst pu i zawiadomiø swojego ø cznika z KGB, który zorganizowaø nocny przerzut drog morsk .
– Mój ojciec byø bardzo uprzejmym czøowiekiem, ale miaø swoje przekonania – podkre la Tommy, który przez wi kszo
ycia zawodowo zajmowaø si ko mi. – Nie zgadzaøem si z nim, ale on po prostu taki byø. Có mogøem zrobi ?
A co z lud mi, którzy przez zdrad jego ojca stracili ycie?
– Nic nie wiadomo o tym, eby ktokolwiek zgin ø – odpowiada syn szpiega.
Innego zdania jest Michael Smith, autor ksi ki "Six", historii MI6. Wspomina on o tragicznych losach kilkudziesi ciu, a mo e
nawet setek zdemaskowanych agentów, wysøanych tu po wojnie przez MI6 oraz CIA do nowopowstaøego bloku
wschodniego.
"Byø w szoku, widz c biednych ludzi w obdartych ubraniach"
– Nie sposób policzy , ile akcji MI6 zako czyøo si fiaskiem, ani ilu agentów zgin øo na skutek zdrady Philby’ego – podkre la
Smith. – Jego dziaøalno jednak bez dwóch zda naraziøa na szwank operacje prowadzone w pa stwach baøtyckich, Polsce,
Albanii i na poøudniu Zwi zku Radzieckiego. Niektóre z tych akcji byøyby zapewne skazane na niepowodzenie z innych
przyczyn, ale to Philby bezpo rednio odpowiadaø za ich kl sk .
Czy Tommy miaø w yciu problemy przez ojca? – Ale nie – zapewnia. – Mam wspaniaøych przyjacióø i jestem zdrów.
Rosja drugiej poøowy XX wieku nie okazaøa si socjalistycznym rajem, jaki wyobra aø sobie Philby w radosnych czasach
studiów na Cambridge. Po przybyciu do Zwi zku Radzieckiego nie byø wcale witany jak bohater, zostaø za to zepchni ty na
margines przez KGB, które obawiaøo si , e w rzeczywisto ci jest podwójnym agentem. Pocieszenia szukaø w butelce.
"Nic nie mogøo mnie przygotowa na to, co zobaczyøem", opisywaø generaø KGB Oleg Kaøugin sw wizyt w mieszkaniu
Philby’ego nieopodal ulicy Gorkiego w 1972 roku. "W póømroku przedpokoju staø mierdz cy wódk wrak czøowieka".
Kaøugina przysøano, by poinformowaø Philby’ego o jego rehabilitacji. Kreml miaø coraz wi ksze trudno ci z werbowaniem
agentów na Zachodzie, chciaø wi c pokaza , e jest w stanie zapewni swym lojalnym szpiegom szcz liw emerytur .
Philby poszedø na odwyk, ale nigdy nie zostaø formalnie przyj ty do KGB. Mimo to mógø liczy na luksusy: wyremontowano
mu mieszkanie, udost pniono dacz , a tak e sprowadzano dla niego angielsk musztard , oksfordzk marmelad oraz sos
Worcestershire. Dostaø te zbiór powie ci P.G. Wodehouse’a – jeszcze jedn pami tk po yciu, które porzuciø owej
styczniowej nocy.
Philby zapewne nie zasøu yø sobie na spokój duszy, ale odnalazø go u boku swej czwartej ony, Rufiny Puchowej, której
miøo osøodziøa mu przygn biaj c sowieck rzeczywisto .
– Kim nie aøowaø, e uciekø do Zwi zku Radzieckiego, ale byø rozczarowany pewnymi rzeczami, które tu zobaczyø –
wspomina mieszkaj ca w Moskwie Rufina. – Byø w szoku, widz c biednych ludzi w obdartych ubraniach. Mieli my przecie
"zbudowa komunizm", a Kim przekonaø si , e te obietnice si nie zi ciøy. My l , e gdyby zobaczyø dzisiejsz Rosj , byøby
jeszcze bardziej zmartwiony. Przepa mi dzy oligarchami i biedot jest ogromna. Ale wspóøczesna Anglia te pewnie by mu
nie pasowaøa. To prawda, e próbowaø popeøni samobójstwo. Mimo to nie aøowaø, e przyjechaø, i nigdy nie wspominaø o
powrocie do domu. W ostatnich latach przed mierci mawiaø: "Oto zøoty zmierzch mego ycia".
Harold Adrian Russell "Kim" Philby zmarø w Moskwie w 1988 roku w wieku 76 lat. Byø jednym z najbardziej przebiegøych
zdrajców XX wieku. Bezwzgl dny charakter, który pozwoliø mu wie podwójne ycie, ø czyø si u niego z arliw wiar w
jedynie søuszn ideologi . Wi kszo ludzi uznaøaby dzi tak postaw za skrajnie naiwn . Kiedy synowie odwiedzali go w
Moskwie, byø dla nich kochaj cym tat , ale w rzeczywisto ci rodzina zawsze miaøa dla niego drugorz dne znaczenie.
"Tak naprawd jestem dwiema osobami" – przyznaø niegdy . "Osob prywatn i polityczn . Je eli dochodzi do konfliktu,
pierwsze stwo ma rzecz jasna ta polityczna".
W przeciwie stwie do Rufiny Tommy Philby twierdzi, e jego ojciec zrozumiaø swój bø d w ostatnich latach ycia, gdy
komunizm zacz ø chyli si ku upadkowi.
– Pod koniec ycia zdaø sobie spraw , e post piø le.
Na przeprosiny byøo ju jednak za pó no – zwøaszcza dla owych agentów, których zrzucono na spadochronach pod osøon
nocy za elazn kurtyn .
(kd)
Strona 2 z 2
Dziedzictwo zdrajcy - Na Tropie w Onet
2013-01-30
http://natropie.onet.pl/dalirade/historia/dziedzictwo-zdrajcy,1,5406239,artykul.html