1
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Justyna Królak
Radość w życiu
chrześcijanina
Lublin 2009
W świetle pism
św. Josemarii Escrivy de Balaguer
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Tytuł: Radość w życiu chrześcijanina. W świetle pism św. Josemarii Escrivy de Balaguer
Autor: Justyna Królak
ISBN: 978-83-62147-57-1
Data wydania: 1.10.2009
Projekt okładki: Paweł Królak
Przygotowanie tekstu: Małgorzata Kubicz
Skład: Rafał Pomianek
Tekst utworu jest pracą magisterską pt. Radość w życiu chrześcijanina w świetle pism św. Josema-
rii Escrivy de Balaguer pisaną w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na seminarium z teologii
duchowości katolickiej pod kierunkiem ks. prof. dr hab. Marka Chmielewskiego i obronioną
w roku 2007.
Niniejszy utwór, ani żadna jego część, nie może być kopiowany, reprodukowany ani zwielo-
krotniany jakąkolwiek techniką w tym drukarską, magnetyczną czy cyfrową, ani wykonywany
publicznie, wystawiany, wyświetlany, odtwarzany, nadawany bez pisemnej zgody wydawcy. Za-
brania się również obrotu oryginałem utworu lub egzemplarzami, na których utwór utrwalono
– wprowadzania do obrotu, użyczenia, najmu oryginału albo egzemplarzy zgodnie z regulami-
nem Klubu Libenter.pl.
© Copyright for Polish edition by Klub Libenter.pl and Justyna Królak
Klub Libenter.pl
PROFECT Paweł Królak
ul. Związkowa 20/33, 20-148 Lublin
www.libenter.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone.
All rights reserved.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
4
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Spis treści
Wykaz skrótów ............................................................................................................ ....5
Wstęp ........................................................................................................................... ....6
Rozdział pierwszy ....................................................................................................... . 11
1. Dziecięctwo Boże ................................................................................................... . 11
2. Doświadczenie obecności Chrystusa ................................................................... . 16
3. Sakramenty święte .................................................................................................. . 21
Rozdział drugi ............................................................................................................. . 28
1. Życie rodzinne ........................................................................................................ . 29
2. Praca i wypoczynek ................................................................................................ . 34
3. Trud i przeciwności ................................................................................................ . 38
Rozdział trzeci ............................................................................................................. . 47
1. Świadectwo życia .................................................................................................... . 48
2. Uświęcanie ............................................................................................................... . 51
3. Służba ....................................................................................................................... . 56
Zakończenie ................................................................................................................ . 60
Bibliografia .................................................................................................................. . 65
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Wykaz skrótów
5
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Wykaz skrótów
B — J. Escriva, Bruzda, w: Droga. Bruzda. Kuźnia, Katowice-Ząbki 2001.
D — J. Escriva, Droga, w: Droga. Bruzda. Kuźnia, Katowice-Ząbki 2001.
DK — J. Escriva, Droga Krzyżowa, w: Różaniec Święty. Droga Krzyżowa, Katowice-
Ząbki 2002.
K — J. Escriva, Kuźnia, w: Droga. Bruzda. Kuźnia, Katowice-Ząbki 2001.
KK — J. Escriva, Kochać Kościół, w: Rozmowy z prałatem Escrivą. Kochać Kościół,
Katowice-Ząbki 2006.
PB — J. Escriva, Przyjaciele Boga, Katowice-Ząbki 2002.
RP — J. Escriva, Rozmowy z prałatem Escrivą, w: Rozmowy z prałatem Escrivą. Ko-
chać Kościół, Katowice-Ząbki 2006.
RŚ — J. Escriva, Różaniec Święty, w: Różaniec Święty. Droga Krzyżowa, Katowice-
Ząbki 2002.
TC — J. Escriva, To Chrystus przechodzi, Katowice-Ząbki 2003.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Wstęp
6
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Wstęp
Dążenie do radości i pełni szczęścia jest głęboko wpisane w naturę człowieka —
ciągle poszukuje on tego, co zaspokoi jego serce, nada sens jego życiu, uczyni go
radosnym i szczęśliwym. Co więcej, aby człowiek mógł wzrastać, doświadczenie
radości wydaje się być czymś koniecznym. Jednakże „człowiek poszukujący szczę-
ścia, dziś bardziej niż kiedykolwiek może czuć się zagubiony w natłoku idei i pro-
pozycji osiągnięcia ludzkiej pełni”
1
. O owej trudności zdobycia szczęścia w wieku
współczesnym pisał już papież Paweł VI w 1975 roku w adhortacji o radości chrze-
ścijańskiej Gaudete in Domino: „Społeczność ludzka, bogata w wynalazki tech-
niczne, mogła pomnożyć okazje do rozrywek, ale z trudem przychodzi jej rodze-
nie radości. […] Chociaż często nie brakuje pieniędzy, wygody, opieki zdrowotnej,
zabezpieczenia materialnego, to jednak niestety wielu podlega zniechęceniu, nu-
dzie i smutkowi, prowadzą one niekiedy do lęku i rozpaczy, których nie potrafi
usunąć ani pozorna wesołość, ani szaleńcza żądza przyjemności na zawołanie, ani
sztuczny tzw. raj” (nr 1). Również chrześcijanin — uczeń Chrystusa — może czuć
się zagubiony we współczesnym świecie, w którym żyje i pracuje, a przede wszyst-
kim, w którym rozwija się jego relacja z Bogiem. Spotkanie bowiem chrześcija-
nina, który jest radosny i szczęśliwy, należy dziś do rzadkości. Radość wydaje się
być cechą zagubioną w samym Kościele, a przynajmniej jej istota i autentyczność.
Francuski pisarz Georges Bernanos (1888-1948) zarzuca chrześcijanom: „Gdzie
do diabła, kryjecie swoją radość? Widząc jak żyjecie, trudno uwierzyć, że to wam,
i to wam jedynym, przyrzeczona została radość Pana”
2
. Również obraz Kościoła i
życia chrześcijańskiego ukazywany przez media jest powierzchowny i smutny.
Św. Augustyn wskazał na jedyne źródło radości: „Stworzyłeś nas bowiem jako skie-
rowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”
3
.
1 A. Derdziuk, Teologia radości, w: Radość chrześcijańska, red. A. Derdziuk, Lublin 1999, s. 32.
2 Cyt. za: R. E. Rogowski, Spostrzegać Go pośród miasta, Częstochowa 2006, s. 166.
3 Wyznania, I, 1.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Wstęp
7
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Należałoby więc na nowo odkryć skarb ewangelicznego przesłania o Jezusie Chry-
stusie, przechowywany w naczyniach glinianych (zob. 2 Kor 4, 7). Samo słowo
Ewangelia (z języka greckiego euanghelion) oznacza dobrą nowinę, radosną wieść.
„Nasza Ewangelia jest Ewangelią radości”
4
. Od samego początku orędzie o Zbawi-
cielu niesie ze sobą radość. Oto anioł przychodzący do Maryi zwraca się do niej
słowami: „Bądź pozdrowiona, łaski pełna” (Łk 1, 28), co oznacza dosłownie z języ-
ka greckiego „raduj się”. Anioł oznajmia narodzenie Mesjasza: „Oto zwiastuję wam
radość wielką” (Łk 2, 10), gdyż posłannictwo Chrystusa przyniesie „olejek radości
zamiast szaty smutku” (Iz 61, 3). Sam Jezus pragnie, by uczniowie mieli w sobie
Jego radość w całej pełni (zob. J 17, 13), a tej radości nikt im nie zdoła odebrać
(zob. J 16, 22). Apostoł Narodów, przebywając w więzieniu, zwraca się wymownie
do Filipian: „Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się!”
(Flp 4, 4).
„Radość […] jest dziś potrzebna jako znak wiarygodności chrześcijaństwa. Tylko
ludzie prawdziwie radośni będą mogli porwać swoim świadectwem innych do za-
fascynowania się tajemnicą Zmartwychwstałego Chrystusa”
5
. Jednak chrześcija-
nin sam musi wpierw czerpać ze źródła radości i przepajać nią wszystkie wymiary
swego codziennego życia, by mógł dawać jej autentyczny przykład i nieść ją innym
ludziom. Jaką ma więc wybrać drogę, by pozostając w świecie i wypełniając zwykłe
obowiązki, mógł przeżywać radość życia w pełni chrześcijańskiego?
Swoje przesłanie o powszechnym powołaniu do świętości i uświęcaniu się w rze-
czywistości codziennego życia pozostawił współczesnemu człowiekowi św. Jose-
maria Escriva (1902-1975), hiszpański kapłan, założyciel Opus Dei. Jak stwierdził
bp Alvaro del Portillo
6
w przedmowie do zbioru homilii św. Josemarii pod tytułem
Przyjaciele Boga (Katowice-Ząbki 2002), „jego nauczanie, tak atrakcyjne i przeko-
nujące, ma znaleźć zastosowanie w pracy, w domu rodzinnym, w stosunkach mię-
dzyludzkich — wszędzie”
7
. W swoich pismach zarysował „drogę”, na którą może
wejść każdy chrześcijanin: ten, który żyje w bliskiej relacji z Bogiem, jak i ten,
4 J. L. Soria, Escriva. Mistrz dobrego humoru, Ząbki 2002, s. 26.
5 A. Derdziuk, Problematyka radości i formacji do niej w seminarium. Sprawozdanie z konferencji rektorów w Pa-
radyżu, w: Radość chrześcijańska, dz. cyt., s. 93.
6 Po śmierci św. Josemarii został wybrany jego pierwszym następcą, w 1982 roku mianowany Prałatem Opus Dei.
Zmarł w 1994 roku. W 2004 roku rozpoczął się jego proces kanonizacyjny.
7 Tamże, s. 21.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Wstęp
8
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
który od Niego się oddalił. A ponadto na owym duchowym szlaku nie brakuje ra-
dości. Sam Święty odznaczał się nadprzyrodzoną radością i był postrzegany przez
innych jako człowiek radosny. We wspomnianej już przedmowie bp Portillo za-
świadcza: „Mało kto z ludzi przeszedł przez ten świat z tak wielką radością, z tak
dobrym humorem”
8
.
Założyciel Opus Dei urodził się 9 stycznia 1902 roku w Barbastro w Hiszpanii
w rodzinie głęboko chrześcijańskiej. Atmosfera w jego rodzinnym domu, pomi-
mo wielu trudności (bankructwo firmy ojca, śmierć trzech sióstr ks. Escrivy) była
nacechowana radością. Gdy pewnego zimowego dnia zobaczył na śniegu ślady
bosych stóp zakonnika, po raz pierwszy odczuł, iż Bóg do czegoś go wzywa. Po-
stanowił zostać kapłanem. Swoje pragnienie zostania księdzem traktował „jako
radosny dar z całego swego istnienia”
9
. W czasie pobytu w seminarium widziano
go przede wszystkim jako człowieka radosnego, z ogromnym poczuciem humoru:
„To, co najbardziej zwracało uwagę, to był uśmiech — szczery i ujmujący: stanowił
on odbicie jego wewnętrznej radości”
10
. W 1925 roku otrzymał święcenia kapłań-
skie. Jego duszpasterska posługa nie była pozbawiona przeciwności i wielu cier-
pień. Paradoksalnie im były one większe, tym bardziej zwiększała się jego radość.
W końcu po prawie dziesięciu latach modlitwy „ujrzał” to, czego Bóg od niego
oczekiwał — 2 października 1928 roku założył Opus Dei (Dzieło Boże), mocne i
skuteczne narzędzie zbawczego posłannictwa Kościoła dla życia świata
11
. Dalszy
rozwój Opus Dei nie był pozbawiony trudności, wobec których Założyciel zacho-
wał radość i dobry humor. „Błogosławiony Josemaria zachował go aż do śmierci,
jak nas prosił, byśmy się modlili: «Proście Pana, ażebym nigdy nie stracił uśmie-
chu»”
12
. Św. Josemaria zmarł 26 czerwca 1975 roku. W 1992 roku odbyła się jego
beatyfikacja, a 6 października 2002 roku miała miejsce kanonizacja na Placu św.
Piotra w Rzymie.
Podstawowym źródłem w niniejszej pracy będą pisma św. Josemarii Escrivy z
dziedziny duchowości katolickiej, opublikowane w języku polskim. Najbardziej
8 Tamże, s. 28.
9 A. Vazquez de Prada, Założyciel Opus Dei. Życie Josemarii Escrivy, t. 1: Panie, żebym przejrzał!, Kraków 2002,
s. 127.
10 Tamże, s. 121.
11 Zob. Konstytucja apostolska Ut sit (28 XI 1982), erygująca Opus Dei jako Prałaturę Personalną.
12 J. L. Soria, dz. cyt., s. 100.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Wstęp
9
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
znanym dziełem Świętego, mającym wiele wydań i przetłumaczonym na wiele ję-
zyków, jest Droga (Katowice-Ząbki 2001), składająca się z krótkich, ponumerowa-
nych myśli. Stanowi ona owoc osobistych doświadczeń nadprzyrodzonych i dusz-
pasterskich Świętego. Teksty te cechują się bezpośrednim stylem, często pojawia
się forma dialogu, co w rezultacie stanowi wezwanie dla każdego do życia w pełni
chrześcijańskiego. Warto też wspomnieć, iż Droga została określona jako współ-
czesna wersja O naśladowaniu Chrystusa
13
, której autorstwo przypisuje się Toma-
szowi à Kempis. Podobną formę krótkich, ponumerowanych myśli mają kolejne
pisma ks. Escrivy: Bruzda (Katowice-Ząbki 2001) oraz Kuźnia (Katowice-Ząb-
ki 2001), wydane razem z dziełem Droga w formie trylogii. Cennym źródłem są
również zbiory homilii św. Josemarii pt. To Chrystus przechodzi (Katowice-Ząbki
2003), wygłoszone z okazji różnych świąt liturgicznych, począwszy od Adwentu aż
po koniec roku liturgicznego, Przyjaciele Boga (Katowice-Ząbki 2002), gdzie pod-
stawę nauczania stanowią cnoty ludzkie i nadprzyrodzone, a także zbiór homilii
na temat Kościoła i kapłaństwa wydany pt. Kochać Kościół (Katowice-Ząbki 2006).
Ukazały się również rozważania piętnastu tajemnic różańcowych Różaniec święty,
wydane razem z Drogą Krzyżową (Katowice-Ząbki 2002), gdzie Autor wprowadza
czytelnika w poszczególne sceny z życia Chrystusa i Maryi. W 2003 roku do tajem-
nic różańcowych dołączono tajemnice światła. Wyboru tekstów dokonał obecny
prałat Opus Dei, bp Javier Echevarria (Różaniec święty, Częstochowa 2003). Ostat-
nim przekazem myśli św. Josemarii, opublikowanym w języku polskim, jest zbiór
wywiadów pt. Rozmowy z prałatem Escrivą (Katowice-Ząbki 2006), udzielonych
prasie przez Założyciela Opus Dei, gdzie odpowiada on na pytania na temat po-
słannictwa Opus Dei i Kościoła.
Jeżeli chodzi o samą cnotę radości, opracowań obszernych na ten temat jest nie-
wiele. Katechizm Kościoła Katolickiego wymienia radość jako jeden z owoców Du-
cha Świętego (zob. nr 1832). W podręcznikach teologii życia duchowego nie ma
szczegółowego opracowania dotyczącego radości. Jak zaznacza o. Andrzej Der-
dziuk, „problematyka radości jest jednak wciąż za mało obecna w rozważaniach
teologów i zwyczajnym nauczaniu Kościoła. Zbyt mało jest opracowań pogłębia-
jących to zagadnienie od strony psychologicznej, filozoficznej i teologicznej”
14
.
13 Zob. D. la Tourneau, Czym jest Opus Dei, Warszawa 2004, s. 146.
14 A. Derdziuk, Teologia radości, art. cyt., s. 13.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Wstęp
10
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Wartą podkreślenia jest natomiast adhortacja papieża Pawła VI Gaudete in Domi-
no o radości chrześcijańskiej (9 V 1975), która także w obecnych czasach pozostaje
aktualna.
Dzieło założone przez hiszpańskiego kapłana osnute jest aurą tajemniczości.
Świadczyć może o tym chociażby tytuł na okładce książki Johna Allena pt. Opus
Dei (Warszawa 2006) — Najbardziej tajemnicza organizacja wewnątrz Kościoła ka-
tolickiego. Powstaje wiele sprzecznych i nieautentycznych opinii na temat samej in-
stytucji, natomiast niewiele uwagi poświęca się nauczaniu św. Josemarii, a przecież
według nauki swego Założyciela żyją członkowie Opus Dei. Na język polski zosta-
ły przetłumaczone wszystkie duchowe dzieła Świętego. Coraz więcej publikacji na
temat Opus Dei i św. Josemarii pojawia się w języku polskim. Uwypuklenie tego
jednego aspektu w nauczaniu św. Josemarii, jakim jest radość, pozwoli przybliżyć
proste, a jednocześnie bogate nauczanie hiszpańskiego kapłana.
W niniejszej pracy będzie miała miejsce analiza dzieł ks. Escrivy pod kątem cno-
ty radości. Lektura pism św. Josemarii pozwala wyróżnić następujące podstawy
radości: dziecięctwo Boże, spotkanie w swoim życiu Chrystusa oraz sakramenty
święte, co stanowić będzie strukturę pierwszego rozdziału. Chrześcijanin, który
zaczerpnął ze źródła radości, może nią teraz żyć na co dzień: w relacjach w ro-
dzinie, w swej pracy zawodowej, oddając się wypoczynkowi, a autentyczność jego
radości będzie się sprawdzać w trudach i przeciwnościach. Ta treść życia codzien-
nego będzie przedmiotem drugiego rozdziału. Tak napełniony chrześcijanin może
nieść tę radość w apostolstwie: dając wpierw przykład własnego życia, z radością
przyprowadzać innych do Chrystusa i służyć im z radością. To z kolei złoży się na
treść trzeciego rozdziału.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Dziecięctwo Boże
11
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Rozdział pierwszy
Źródła i podstawy radości
Lektura pism św. Josemarii pozwala wyróżnić trzy zasadnicze elementy, które
stanowią podstawy radości w życiu chrześcijanina. Jednym z fundamentów na-
uczania ks. Escrivy i duchowości Opus Dei jest dziecięctwo Boże, czy też według
innego określenia używanego przez Świętego — synostwo Boże. Świadomość
chrześcijanina, iż jest on dzieckiem Boga, a Ten jest jego Ojcem, jest dla św. Jose-
marii źródłem prawdziwej radości, dlatego też dziecięctwo Boże jako fundament
radości będzie treścią pierwszego paragrafu. Spotkanie w swoim życiu Chrystusa
i przebywanie z Nim na co dzień rodzi autentyczną radość. Stanowić to też będzie
treść drugiego paragrafu. W sposób szczególny ta Boża obecność wyraża się w
sakramentach świętych, zwłaszcza w Eucharystii i w sakramencie pokuty i pojed-
nania. Uczestniczenie w tych sakramentach jest również źródłem radości, o czym
mowa będzie w trzecim paragrafie. Wyodrębnione w ten sposób aspekty pozwolą
wskazać, z jakiego źródła może czerpać współczesny chrześcijanin, by doświad-
czyć prawdziwej radości, która nasyci jego serce.
1. Dziecięctwo Boże
Poczucie bycia dzieckiem Bożym stanowi charakterystyczną cechę doświadczenia
duchowego i nauczania św. Josemarii, jak też jest jednym z fundamentów ducho-
wości Opus Dei. Sam Święty wyznaje w jednej ze swoich homilii: „w swoim życiu
zostałem doprowadzony do szczególnie głębokiej świadomości dziecięctwa Bo-
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Dziecięctwo Boże
12
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
żego. Doświadczyłem szczęścia zanurzenia się w sercu mojego Ojca”
15
. Natomiast
w jednym ze swych listów pisze: „Zrozumiałem, że synostwo Boże musiało być
zasadniczą cechą naszej duchowości: Abba, Pater! I że, żyjąc tym synostwem Bo-
żym, synowie moi będą pełni radości i pokoju, chronieni przez niezwyciężony
mur; będą umieli być apostołami tej radości i przekazać ten pokój, także w obliczu
cierpienia własnego i cudzego. Właśnie dlatego, że jesteśmy przekonani, że Bóg
jest naszym Ojcem”
16
. Zgodne z tymi wyznaniami pozostaje również świadectwo
jednego z takich przeżyć św. Josemarii, dotyczącego poczucia synostwa Bożego:
„całym sobą zdał sobie sprawę — z radosną pewnością — że jest synem Bożym i
przez długi czas godzin bez przerwy odmawiał modlitwę zjednoczenia i dziękczy-
nienia, kiedy chodził ulicami”
17
. W swoim doświadczeniu relacji z Bogiem był jak
małe dziecko ufające bezgranicznie swemu ojcu, o czym pisze w swojej homilii:
„Podczas mojej służby Bogu nauczyłem się być małym dzieckiem Bożym”
18
. Uwa-
żał się za dziecko Boże i tak też traktował innych ludzi
19
, pragnąc dla nich takiego
życia, aby w obliczu Boga czuli się jak małe dzieci. Cenne pozostaje w tej kwestii
świadectwo papieża Jana Pawła II, który wyznał, iż św. Josemarii „Pan pozwolił
[…] głęboko zrozumieć dar naszego synostwa Bożego. Uczył on kontemplować
czułe i ojcowskie oblicze Boga”
20
. Założyciel Opus Dei mówi o owej świadomości
dziecięctwa Bożego wręcz w sposób radykalny: „Niewola albo dziecięctwo Boże:
oto wybór naszego życia. Albo być dziećmi Boga, albo niewolnikami pychy, zmy-
słowości, lękliwego egoizmu, w którym zdaje się tkwić tyle dusz”
21
. Św. Josemaria
kroczył więc drogą dziecięctwa Bożego, rozważał ją i z radością starał się szerzyć
tę postawę — jak sam wyznaje w jednej z homilii
22
.
Poczucie czy też świadomość bycia dzieckiem Boga jest prawdą, która wyzwala,
gdyż jest to prawda o sobie samym: „kto nie widzi w sobie dziecka Bożego, ten nie
poznał najgłębszej prawdy o sobie”
23
. Św. Josemaria mówi o niej jako o radosnej
15 PB, nr 143.
16 Cyt. za: A. Vazquez de Prada, Założyciel Opus Dei, t. 1, dz. cyt., s. 429-430.
17 Tamże, s. 426.
18 PB, nr 146.
19 Zob. TC, nr 13: „Na ziemi istnieje tylko jedna rasa: rasa dzieci Bożych”; zob. tamże, nr 64: „Wszyscy ludzie są
dziećmi Bożymi”.
20 Cyt. za: J. Escriva, W ramionach Ojca. O Bożym ojcostwie, oprac. A. Mardegan, Warszawa 2003, s. 16.
21 PB, nr 38.
22 Zob. tamże, nr 144.
23 Tamże, nr 26.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Dziecięctwo Boże
13
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
rzeczywistości, na której chrześcijanin ma mocno się opierać. Jest darem, który
ofiaruje każdemu chrześcijaninowi sam Bóg „pozwalając nazywać się i prawdziwie
być Jego dziećmi”
24
. Jest to tajemnica Bożego miłosierdzia, którą objawia Jezus
25
.
Chrześcijanin — dziecko Boże ma opierać się na tym fundamencie, ma radować
się tą prawdą każdego dnia, „zdecydowanie wziąć sobie to do serca”
26
. Ma rozrado-
wać się i zadziwić wobec tego daru, że jest Bożym dzieckiem — sam Bóg oczekuje
tego od niego. Owa postawa dziecięctwa Bożego prowadzi go prosto w ramiona
Boga Ojca, który na niego czeka. Jeśli odda się w ręce Ojca, będzie cieszyć się ra-
dością i pokojem
27
. Wtedy „jak czysta woda, wytryśnie uśmiech radości płynący z
poczucia godności bycia dzieckiem tej Miłości, tej wspaniałości, tej nieskończonej
mądrości, tego miłosierdzia, którym jest nasz Ojciec”
28
. Świadomość bycia umiło-
wanym dzieckiem Boga jest bowiem fundamentem radości i związanego z nią nie-
rozdzielnie pokoju. Św. Josemaria pisze: „Synostwo Boże jest radosną prawdą, ta-
jemnicą dającą pocieszenie. Synostwo Boże napełnia całe nasze życie duchowe”
29
.
Dlaczego ta prawda o Bożym ojcostwie jest źródłem takiej radości w życiu chrze-
ścijanina? Jakie konsekwencje z niej wynikają? Prawda ta, iż „z miłosierdzia Bo-
żego jesteśmy dziećmi Bożymi”
30
, ukazuje każdemu chrześcijaninowi, że został
powołany do istnienia z „wolnego porywu miłości”
31
Boga Ojca, który pierwszy
wychodzi mu na spotkanie. Dziecko Boże wyszło z rąk Boga, jest przedmiotem
Jego szczególnej miłości. Bóg jawi się więc przede wszystkim jako Ojciec: „Bóg
jest Ojcem pełnym czułości i nieskończonej miłości”
32
. Gdy chrześcijanin ma tę
świadomość, może ufnie rozmawiać ze swoim Ojcem: „Wiem, że jesteś moim Oj-
cem, a zawsze widziałem, że małe dziecko całkowicie ufa swojemu ojcu”
33
. Prawda
ta uczy go obcować z Ojcem, poznawać Go i miłować. Sam Bóg chce, by nazywać
Go Ojcem, „żebyśmy zasmakowali w tym słowie i żeby nasze dusze napełniły się
24 TC, nr 64.
25 Zob. PB, nr 145.
26 Tamże, nr 26.
27 Zob. tamże, nr 117.
28 Tamże, nr 146.
29 TC, nr 65.
30 PB, nr 116.
31 Tamże, nr 25.
32 Tamże, nr 150.
33 TC, nr 143.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Dziecięctwo Boże
14
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
radością”
34
. Z tego obcowania z Ojcem rodzi się przekonanie o Jego codziennej
opiece, ufność, że On jako kochający Ojciec wie najlepiej, co jest dla Jego dziecka
dobre.
Św. Josemaria w jednej z krótkich myśli zawartej w dziele Kuźnia pisze: „Radość
jest nieuniknioną konsekwencją dziecięctwa Bożego, gdyż wiemy, iż nasz Ojciec-
Bóg szczególnie nas kocha, przyjmuje nas, pomaga nam i wybacza”
35
. Bogu Ojcu
nie przeszkadza słabość Jego dzieci, ich niewierność — wprost przeciwnie. Uzna-
nie swej małości i słabości przed Bogiem jest źródłem radości, oznacza bowiem
uznanie się za syna, za dziecko
36
. Św. Josemaria w homilii zatytułowanej Nawróce-
nie dzieci Bożych tak o tym pisze: „Nasz Ojciec Niebieski przebacza każdą obrazę,
kiedy syn znowu do Niego wraca, kiedy żałuje i prosi o przebaczenie. Nasz Pan
jest tak bardzo Ojcem, że uprzedza nasze pragnienie otrzymania przebaczenia i
sam wychodzi nam naprzeciw, wyciągając swoje ramiona pełne łaski”
37
. Ks. Escri-
va podsumowuje więc: „Świadomość naszego synostwa Bożego daje radość nasze-
mu nawróceniu — mówi nam, że wracamy do domu Ojca”
38
.
Jeżeli chrześcijanin jest świadom bycia dzieckiem Boga, nie ma żadnych powodów
do smutku. W wielu miejscach św. Josemaria dobitnie to zaznacza: „A dlaczego,
będąc dziećmi Bożymi, mielibyśmy być smutni? Smutek jest osadem egoizmu. Je-
żeli będziemy chcieli żyć dla Pana, nie zabraknie nam nigdy radości, nawet jeśli
będziemy odkrywać swoje błędy i swoją nędzę. Radość przenika wtedy życie mo-
dlitwą do tego stopnia, że możemy tylko śpiewać”
39
. W innej homilii stwierdza:
„z miłosierdzia Bożego jesteśmy dziećmi naszego Ojca, który jest wszechmogący
i jest w niebie. Jednocześnie pragnąłbym jak ogniem wyryć w waszych umysłach,
że mamy wszelkie powody ku temu, aby kroczyć po tej ziemi z optymizmem”
40
.
W krótkich myślach z Bruzdy można przeczytać: „Oto rada, którą wam natręt-
nie powtarzam: Bądźcie radośni, zawsze radośni. — Niechaj się smucą ci, którzy
34 Tamże, nr 64.
35 Nr 332.
36 Zob. PB, nr 108.
37 TC, nr 64.
38 Tamże.
39 PB, nr 92.
40 Tamże, nr 116.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Dziecięctwo Boże
15
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
się nie uważają za dzieci Boże”
41
. Wymownym pozostaje także stwierdzenie: „Jeśli
czujemy się wybranymi dziećmi naszego Ojca Niebieskiego, bo nimi jesteśmy, jak-
że możemy nie być zawsze radośni? — przemyśl to sobie”
42
.
Chrześcijanin nie może pozostać obojętny wobec daru bycia dzieckiem tak wiel-
kiego Ojca. Jego stosunek do Boga winien cechować się zatem czcią, szacunkiem,
ufnością, szczerością, ale także radosną wdzięcznością i miłością
43
. Założyciel
Opus Dei pisze o tym, iż „największym dowodem naszej wdzięczności wobec
Boga jest namiętne umiłowanie naszego statusu dziecięctwa Bożego”
44
. Miłość do
Boga Ojca wyraża się także w przyjmowaniu woli Bożej, wypełnianiu jej i w końcu
ukochaniu. „Musimy czuć się dziećmi Bożymi i żyć z zapałem wypełniania woli
naszego Ojca. Wykonywać wszystko zgodnie z zamiarem Boga, ponieważ tak nam
się podoba, a jest to powód jak najbardziej nadprzyrodzony”
45
. Gdy chrześcijanin
przyjmuje wolę Bożą i wypełnia ją z radością, wyraża swoje zawierzenie Bogu, iż
Ten wszystko prowadzi ku dobru, zwłaszcza gdy chrześcijanin doświadcza cierpie-
nia. Z owego „oddania samego siebie w miłujące ramiona naszego Ojca-Boga”
46
wypływa nadprzyrodzona radość. Św. Josemaria dobitnie wyznaje: „Całkowite
poddanie się woli Bożej niesie ze sobą nieodmiennie radość i spokój”
47
.
Jak wynika z powyższego, chrześcijanin kroczący drogą dziecięctwa Bożego do-
świadcza prawdziwej, nadprzyrodzonej radości. Prawda ta jest dla niego źródłem
radości, gdyż wie on, że spoczywa w rękach tak wielkiego Ojca, który obdarza go
swoją ojcowską miłością i opieką. Dziecko Boże już tu na ziemi doznaje tej rado-
ści, a kiedyś w sposób pełny będzie się nią radował w niebie. „Pan postawił nas w
tym świecie na drodze do wiecznej szczęśliwości; […] mogą ją osiągnąć jedynie ci,
którzy idą po ziemi z radością dzieci Bożych”
48
— wyznaje św. Josemaria.
41 Nr 54; zob. tamże, nr 108.
42 K, nr 266.
43 Zob. F. F. Carvajal, Rozmowy z Bogiem. Medytacje na każdy dzień, t. 5, Ząbki 1998,
s. 207.
44 K, nr 333.
45 TC, nr 17.
46 D, nr 659.
47 Tamże, nr 758; zob. nr 766.
48 B, nr 305.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Doświadczenie obecności Chrystusa
16
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
2. Doświadczenie obecności Chrystusa
Bóg jest Ojcem, który do tego stopnia obdarza swoje dzieci miłością, iż „posyła
Słowo, Drugą Osobę Trójcy Przenajświętszej, aby wcielając się, umarło za nas i
nas odkupiło”
49
. Drogą prowadzącą do Boga Ojca jest więc Jezus Chrystus, „wczo-
raj i dziś, ten sam także na wieki” (Hbr 13, 8). Św. Josemaria odznaczał się żywą
świadomością ciągłej obecności Zbawiciela. Bp Alvaro del Portillo w swoim wspo-
mnieniu o Założycielu Opus Dei tak stwierdza: „Często mówił o bliskości Boga,
o Jego obecności pośród nas, z taką wiarą i przekonaniem […]. Rzeczywiście żył
zawsze z Bogiem, zanurzony w Nim, a przepowiadanie wylewało się z jego rozko-
chanego serca”
50
. Sam Święty w jednej z homilii wyraża radosne, pełne optymi-
zmu przekonanie, iż „Chrystus nie jest postacią, która przeminęła, która istniała
w jakiejś epoce i odeszła, pozostawiając nam wspaniałe wspomnienie i przykład.
Nie. Chrystus żyje. Jezus to Emanuel: Bóg z nami. […] Bóg nadal znajduje swoją
radość przy synach ludzkich”
51
. Życie Założyciela Opus Dei można określić zatem
jako „przygodę miłości”, był bowiem zakochany w Bogu. Sam mówił o sobie, iż
jest grzesznikiem, ale takim, „który bardzo ukochał Pana Jezusa”
52
. O jego miłości
i zafascynowaniu Chrystusem mogą świadczyć również słowa: „Kochać Chrystusa
szaloną miłością, jak skąpiec swoje złoto, jak kupiec swoje interesy, jak kochanek
swoją umiłowaną, jak biedny nieszczęśnik swoje zmysłowe upodobania”
53
.
Chrystus jest przede wszystkim prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowie-
kiem: „Chrystus jest Bogiem, który stał się człowiekiem: człowiekiem prawdzi-
wym, człowiekiem w pełni”
54
. Syn Boży stał się człowiekiem, przyjął ludzkie ciało,
głos, dzielił z ludźmi nawet doświadczenie śmierci, postępując w sposób Boski i
ludzki zarazem. Tę prawdę wyraża Sobór Watykański II w Konstytucji duszpaster-
skiej o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes: „Syn Boży, przez swoje
wcielenie zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem. Ludzkimi rękoma pracował,
ludzkim myślał umysłem, ludzką działał wolą, ludzkim sercem kochał, urodzony z
Maryi Dziewicy, stał się prawdziwie jednym z nas, we wszystkim do nas podobny
49 TC, nr 84.
50 C. Cavalleri, O Założycielu Opus Dei. Rozmowa z biskupem Alvaro del Portillo, Warszawa 2004, s. 77.
51 TC, nr 102.
52 Cyt. za: C. Cavalleri, dz. cyt., s. 239.
53 Cyt. za: tamże, s. 244-245.
54 TC, nr 109.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Doświadczenie obecności Chrystusa
17
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
oprócz grzechu” (nr 22). Św. Josemaria wyznaje: „Głęboką radość sprawia mi roz-
ważanie, że Chrystus zechciał być w pełni człowiekiem, z ciałem takim jak na-
sze. Wzrusza mnie kontemplowanie cudu Boga, który kocha sercem człowieka”
55
.
W swojej homilii wygłoszonej w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego rów-
nież wyraża owo radowanie się z faktu, iż Bóg stał się człowiekiem: „On, będąc
prawdziwym Bogiem, stał się człowiekiem, ciałem z naszego ciała i krwią z naszej
krwi”
56
. Chrystus, Syn Boży jest Rabbim, Nauczycielem, Mesjaszem, ale równo-
cześnie pozostaje człowiekowi bliski, pochyla się nad nim, okazuje mu delikatność
i serdeczność
57
. Chrześcijanin ma w Nim swego Brata i Przyjaciela. Gdy uczeń
Chrystusa rozważa Jego człowieczeństwo, winien odczuwać więc ogromną radość
— oto bowiem Król wszechświata ma serce z ciała
58
.
Co więcej — jak zauważa Święty — ciągle jest to Chrystus, który przechodzi i
„wciąż szuka schronienia w naszym sercu”
59
. Po co Chrystus przychodzi do czło-
wieka? Nie po to, by go potępić, ale po to, by go zbawić, „przynieść nam pokój i
radość”
60
. Królestwo, które przynosi Chrystus, to „prawda i sprawiedliwość, pokój
i radość w Duchu Świętym”
61
. W ten sposób Chrystus — przemierzając ludzkimi
drogami — uświęca je, dlatego też wszystkie ziemskie rzeczywistości mogą stać się
dla chrześcijanina okazją do spotkania z Mesjaszem
62
.
Św. Josemaria zachęca, by przyjąć wezwanie i pójść za przechodzącym Jezusem,
zachwycić się Jego miłością, gdyż „powiedzenie Bogu «tak» przynosi radość”
63
.
Sam Święty daje takie świadectwo: „Nieustannie szukam zjednoczenia z Bogiem,
a Pan daje mi głęboki spokój i wielką radość”
64
. W jednej z krótkich myśli, zawar-
tych w dziele pt. Bruzda przytacza przypowieść o zaproszonych na ucztę, o tych,
którzy odmówili gospodarzowi i stwierdza, że o wiele łatwiej jest „przyjąć Boże
55 Tamże, nr 107.
56 Tamże, nr 117.
57 Zob. tamże, nr 108.
58 Zob. tamże, nr 179.
59 Tamże, nr 19; jeden ze zbiorów homilii Założyciela Opus Dei nosi właśnie tytuł To Chrystus przechodzi.
60 Tamże, nr 165.
61 Tamże, nr 180.
62 Zob. tamże, nr 110.
63 Tamże, nr 1; zob. DK, VIII, nr 4.
64 Cyt. za: S. Bernal, Wspomnienie o świętym Josemarii Escrivie Założycielu Opus Dei. Rozmowa z biskupem Javie-
rem Echevarrią, Prałatem Opus Dei, Warszawa 2006, s. 28.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Doświadczenie obecności Chrystusa
18
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
zaproszenie i żyć w radości i szczęśliwie!”
65
. Jest to zaproszenie pełne serdeczności:
„poprzez nieustanny dialog obcujmy z Panem o każdej porze, od pierwszej myśli
rano do ostatniej myśli wieczorem, kierując nieustannie swoje serce ku naszemu
Panu, Jezusowi Chrystusowi”
66
. Trzeba zatem „pozwolić, by Chrystus wszedł do
naszej biednej łodzi i wziął w posiadanie naszą duszę jako Władca i Pan […] pew-
ni, że jedynie w Jego cieniu znajdziemy prawdziwe szczęście doczesne i wieczne”
67
.
Bez Chrystusa życie chrześcijanina staje się puste, natomiast przebywanie blisko
Niego jest źródłem prawdziwej radości
68
. Zanika ona tylko wtedy, gdy człowiek od-
dala się od Niego, gdy Go obraża — grzech bowiem zawsze niesie ze sobą egoizm i
smutek. „Brak tej cnoty [radości — przyp. J.K.] jest oczywistym znakiem, że dusza
jest rozproszona, zwrócona ku czemuś, co nie jest od Boga”
69
. Jeśli chrześcijanin
będzie trwał w bliskiej zażyłości z Chrystusem, wtedy dostąpi „udziału w radości
przyjaźni z Bogiem”
70
. Starając się ciągle trwać w obecności Boga, w głębokiej z
Nim zażyłości i rozmowie, chrześcijanin nigdy nie będzie człowiekiem smutnym i
samotnym, gdyż „jak można być pesymistą, jeżeli Pan nasz przyrzekł, że będzie z
nami aż do skończenia świata?”
71
. Obecność Jezusa jest dla chrześcijanina pocie-
szeniem. Co więcej, to zażyłe przebywanie z Chrystusem jest konieczne, by każdy
dzień chrześcijanina napełniony był prawdziwą radością. Jest to dobra nowina,
którą chce przekazać św. Josemaria, iż „nie ma nic lepszego niż zażyłe zjednocze-
nie z Bogiem, Dobrem nad dobrami”
72
. Warto przytoczyć tu również myśl Franci-
sca Carvajal
73
, który stwierdza, iż relacja z Chrystusem jest najważniejszą w życiu
chrześcijanina, że powinien on być z Jezusem w każdej chwili, zawsze i wszędzie,
wśród najróżniejszych okoliczności. Jak pisze tenże autor: „Najważniejsze to wi-
dzieć Go i żyć zawsze z Nim. Jest to jedyne rzeczywiste dobro i jedynie ważna rzecz
w tym życiu i życiu przyszłym. Jeśli będziemy przebywać z Jezusem, będziemy […]
szczęśliwi niezależnie od miejsca i sytuacji, w której się znajdziemy”
74
. Podobną
65 Nr 67.
66 TC, nr 126.
67 PB, nr 22.
68 Zob. tamże, nr 12.
69 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 65.
70 PB, nr 300.
71 KK, nr 2.
72 TC, nr 152.
73 Jest on kapłanem Prałatury Opus Dei. Autor kilkutomowych medytacji pt. Rozmowy z Bogiem, poświęconych
rozważaniom czytań mszalnych z poszczególnych części roku liturgicznego.
74 Rozmowy z Bogiem. Medytacje na każdy dzień, t. 2, Ząbki 1998, s. 82-83.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Doświadczenie obecności Chrystusa
19
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
myśl wyraża Założyciel Opus Dei: „Nauczcie się dostrzegać Boga we wszystkim.
Pamiętać, że On wciąż na nas czeka, nieustannie nas widzi i chce, byśmy wiernie
podążali za Nim”
75
. Chrześcijanin bowiem tylko wtedy będzie szczęśliwy, gdy bę-
dzie szedł drogą, którą kroczył Chrystus
76
.
Trwając przy Chrystusie, w przyjacielskiej rozmowie z Nim, chrześcijanin winien
przyglądać się Jego życiu z miłością
77
. Św. Josemaria pisze o kontemplacji życia
Chrystusa, by w ten sposób — poznając szczegóły Jego postępowania — chrześci-
janin uczył się Go naśladować. „A przede wszystkim trzeba kontemplować Jego
ziemską wędrówkę, Jego ślady, aby czerpać z nich siłę, światło, pogodę ducha, po-
kój”
78
. To ziemskie życie Chrystusa wyznacza przede wszystkim Betlejem i Kal-
waria, Jego narodzenie, śmierć i zmartwychwstanie. Tak oto Założyciel Opus Dei
opisuje wędrówkę chrześcijanina wraz z Chrystusem: „spotkaliśmy Go w żłóbku,
adorowanego przez pasterzy i królów; kontemplowaliśmy Go w czasie długich lat
cichej pracy w Nazarecie; towarzyszyliśmy Mu na ziemiach Palestyny, kiedy gło-
sił ludziom Królestwo Boże i wszystkim czynił dobro. A później, w dniach Jego
Męki, cierpieliśmy, widząc, jak Go oskarżano, z jaką zaciekłością Go dręczono, z
jaką nienawiścią Go krzyżowano. Po smutku nastąpiła pełna blasku radość Zmar-
twychwstania”
79
.
W poszczególnych okresach roku liturgicznego chrześcijanin może rozważać ko-
lejne etapy życia Chrystusa, towarzyszyć Mu, trwać nieustannie przy Nim, do-
świadczając radości z Jego obecności. I tak okres Narodzenia Pańskiego to czas
radości, gdyż święta te są nowym spotkaniem z Bogiem
80
. Narodzenie Pana jest
radosną nowiną, mówi bowiem o tym, iż Bóg jest obecny pośród ludzi. Prawda
ta na nowo wypełnia serce chrześcijanina, ożywia jego wiarę, nadzieję i miłość,
utwierdzając radosne oddanie się narodzonemu Mesjaszowi, „mówimy Dzieciąt-
ku, że pragniemy pełnić swoją służbę tak dobrze jak słudzy z przypowieści, aby i
nam mógł powiedzieć: Dobrze, sługo dobry i wierny”
81
. Tak jak Mędrcy uradowali
75 PB, nr 218.
76 Zob. tamże, nr 141.
77 Zob. TC, nr 16.
78 Tamże, nr 107.
79 Tamże, nr 117.
80 Zob. tamże, nr 12.
81 Tamże, nr 35.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Doświadczenie obecności Chrystusa
20
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
się, gdy zobaczyli ponownie gwiazdę (zob. Mt 28, 20), tak też chrześcijanin — jeśli
nie zwątpi, jeśli będzie podtrzymywał nadzieję w Chrystusie — doświadczy jesz-
cze większej radości
82
. Wtedy też gwiazda zaprowadzi go „do wiecznego Betlejem:
ostatecznego życia z Bogiem”
83
. W okresie Wielkiego Postu chrześcijanin towarzy-
szy Chrystusowi w Jego cierpieniu, męce i śmierci. Choć jest to czas nawrócenia i
oczyszczenia, głębszego uznania swej nędzy i grzeszności, nie brakuje w nim miej-
sca na radość. Św. Josemaria pisze: „Wielki Post jest bowiem również czasem mocy
i radości: powinniśmy nabrać otuchy, ponieważ nie zabraknie nam łaski Pana”
84
,
który na drodze walki z grzechem i słabościami będzie obecny. Chrześcijanin wi-
nien nadto pamiętać, iż „Jezus, który umarł na krzyżu, zmartwychwstał, przezwy-
ciężył śmierć, moce ciemności, ból i smutek”
85
. Mrok Wielkiego Piątku rozprasza
światło wielkanocnego poranka. Radość ze zmartwychwstania Chrystusa, jakiej
chrześcijanin doświadcza w okresie wielkanocnym, jest szczególna: oto bowiem
Chrystus pokonał grzech, szatana i śmierć, a przez swe zmartwychwstanie otwo-
rzył dostęp do nowego życia (zob. KKK 654). Jednakże radość ta nie powinna się
ograniczać tylko do tej części roku liturgicznego, ale w każdej chwili powinna być
obecna w sercu chrześcijanina
86
. Niezależnie bowiem od okresu liturgicznego „za-
wsze jest to ta sama radość z przebywania przy Chrystusie”
87
.
W ten oto sposób — rozważając życie Chrystusa od Jego narodzenia aż po śmierć
— chrześcijanin będzie czuł się zanurzony w całym Jego życiu
88
. Św. Josemaria
stwierdza, iż jeśli chrześcijanin nie będzie szedł śladami Chrystusa, jeśli nie będzie
Go autentycznie naśladował, nie osiągnie nigdy „prawdziwej pogody ducha”
89
.
Chrześcijanin jedynie wtedy doświadcza prawdziwej radości — nie tylko nadprzy-
rodzonej, ale także tej w wymiarze ludzkim — gdy trwa w obecności Jezusa. Gdy
się od Niego oddala, jego duszę wypełnia smutek i egoizm. Ks. Escriva pyta więc:
„Czy rozumiecie, dlaczego dusza traci pokój i pogodę, kiedy oddala się od swego
celu; kiedy zapomina, że Bóg ją stworzył dla świętości? Starajcie się nigdy nie za-
gubić tego nadprzyrodzonego punktu widzenia”
90
.
82 Zob. tamże.
83 Tamże, nr 32.
84 Tamże, nr 63.
85 Tamże, nr 102.
86 Zob. tamże.
87 F. F. Carvajal, Rozmowy z Bogiem, t. 2, dz. cyt., s. 187.
88 Zob. TC, nr 107.
89 Tamże, nr 18.
90 PB, nr 10.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
21
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
3. Sakramenty święte
Rozważając tajemnicę różańcową Wniebowstąpienia Pańskiego św. Josemaria pi-
sze o smutku z powodu odejścia Pana do nieba
91
. W homilii wygłoszonej w uro-
czystość upamiętniającą to wydarzenie zaznacza ten smutek stawiając pytanie:
„Jakże za Nim nie tęsknić?”
92
. Jednakże w dalszej części refleksji wyraża radosne
przekonanie, iż mimo wstąpienia Zbawiciela do nieba „i teraz można się zbliżyć
z zażyłością do Jezusa, ciałem i duszą”
93
. Radość ta ma swoją podstawę w tym,
iż Chrystus pozostał obecny w sakramentach świętych. Prawdę o tej szczególnej
obecności Pana w Kościele ukazuje Katechizm Kościoła Katolickiego, stwierdza-
jąc: „Skoro w widzialnej postaci miał On opuścić swoich, to chciał dać nam swoją
obecność sakramentalną; skoro miał ofiarować się na krzyżu dla naszego zbawie-
nia, to chciał, byśmy mieli pamiątkę Jego miłości, którą umiłował nas aż do końca,
aż po dar ze swego życia. […] Pozostaje obecny pod znakami, które wyrażają i ko-
munikują tę miłość” (nr 1380).
Św. Josemaria wyraża swój zachwyt i wdzięczność za to oblicze Bożej miłości, ja-
kim są sakramenty. Oto bowiem ustanowił Bóg „siedem skutecznych znaków, żeby
ludzie mogli w sposób stały, prosty i dostępny dla wszystkich stawać się uczestni-
kami zasług Odkupienia”
94
. Bp Alvaro del Portillo zaświadcza o wielkiej miłości
ks. Escrivy do sakramentów świętych
95
. W sentencji z dzieła Droga prałat Escriva
tak pisze: „Jakże dobry jest Chrystus, iż pozostawił swemu Kościołowi sakramen-
ty. Stanowią one lekarstwo na każdą potrzebę. — Czcij je i bądź bardzo wdzięczny
Panu i Jego Kościołowi”
96
. Nazywa sakramenty źródłem łaski Bożej, cudownym
przejawem Bożego miłosierdzia, zbawczym strumieniem łaski Chrystusa, czy też
po prostu źródłem uświęcenia
97
. Przystępowanie do sakramentów świętych jest dla
założyciela Opus Dei jednym z istotnych środków na drodze duchowego wzrostu.
Stwierdza on w sposób radykalny: „Jeśli porzuci się sakramenty, zanika prawdziwe
życie chrześcijańskie”
98
. Z tym wiąże się również odpowiedzialność duszpasterzy
91 Zob. RŚ, s. 91.
92 TC, nr 117.
93 Tamże, nr 118.
94 Tamże, nr 78.
95 Zob. C. Cavalleri, dz. cyt., s. 205.
96 Nr 521.
97 Zob. TC, nr 78.
98 Tamże, nr 78.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
22
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
— którzy otrzymali zadanie czuwania nad duchowym dobrem wszystkich — by
nie pozbawiać żadnego człowieka czystej wody chrztu, która odradza, oleju bierz-
mowania, który umacnia, trybunału, który udziela przebaczenia, pokarmu eucha-
rystycznego, który daje życie wieczne
99
.
Św. Josemaria w swoich dziełach najwięcej miejsca poświęca Eucharystii, w dal-
szej zaś kolejności sakramentowi pokuty i pojednania. O pozostałych sakramen-
tach — nie pozbawionych oczywiście swej wagi — pisze raczej ogólnie. Chrzest,
bierzmowanie, kapłaństwo czy małżeństwo to sakramenty, które udzielane są tyl-
ko raz, natomiast w sakramencie Eucharystii oraz pokuty i pojednania chrześci-
janin może przez całe życie doświadczać zbawczej obecności Chrystusa. Należy
jednak podkreślić, że wszystkie sakramenty są źródłem radości, którą przynosi
obecność Chrystusa. I tak sakrament chrztu sprawia, że chrześcijanin zostaje wsz-
czepiony w Chrystusa. Św. Josemaria pisze, iż „w Chrzcie nasz Ojciec Bóg wziął
w posiadanie nasze życie, włączył nas w Chrystusa i zesłał nam Ducha Święte-
go”
100
, a obecność tego Pocieszyciela zawsze niesie ze sobą radość i pokój. Ponadto
chrzest przynosi łaskę wiary, powoduje zamieszkanie w duszy chrześcijanina Trój-
cy Świętej
101
. Przez chrzest również „zostaliśmy ustanowieni kapłanami swojego
własnego życia”
102
. Sakrament bierzmowania przez wylanie Ducha Świętego czyni
chrześcijanina „miles Christi, żołnierzem Chrystusa”, by uzdolnić go do duchowej
walki
103
. Namaszczenie chorych jest wyrazem „pełnego miłości przygotowania do
podróży, która zakończy się w domu Ojca”
104
. Bóg wybrał niektórych wiernych, by
przez sakrament kapłaństwa działali w imię Chrystusa, Głowy Kościoła. Dzięki
temu sakramentowi „święci szafarze mogą konsekrować Ciało i Krew Chrystu-
sa, składać Bogu Najświętszą Ofiarę, odpuszczać grzechy w spowiedzi sakramen-
talnej, sprawować posługę nauczania ludu”
105
. Miłość i czułość Jezusa wyraża się
także w sakramencie małżeństwa, który jest obrazem zjednoczenia Chrystusa z
Kościołem, ponadto sakrament ten jest podstawą chrześcijańskiej rodziny
106
. Św.
99 Zob. tamże, nr 81.
100 Tamże, nr 128.
101 Zob. tamże, nr 78.
102 Tamże, nr 96.
103 Zob. tamże, nr 78; zob. nr 106.
104 Tamże, nr 80.
105 Tamże, nr 79.
106 Zob. tamże, nr 78.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
23
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Josemaria w jednej z homilii nazywa małżeństwo sacramentum magnum, wielkim
sakramentem
107
. Sakrament Pokuty „jest trybunałem nieomylnej Bożej sprawie-
dliwości, a przede wszystkim miłosierdzia”
108
, bowiem kochający Sędzia nie chce
potępiać, ale zbawić. W zbiorze sentencji pt. Droga św. Josemaria pisze: „Spójrz,
jak głębokie miłosierdzie tkwi w sprawiedliwości Bożej! — Bo w ludzkich sądach
wymierza się karę temu, kto przyznał się do winy, natomiast w sądzie Bożym uzy-
skuje się przebaczenie. Niech będzie błogosławiony święty Sakrament Pokuty!”
109
.
Bp Alvaro del Portillo wspomina, iż Założyciel Opus Dei często nazywał spowiedź
„sakramentem radości, ponieważ zapewnia nam powrót do Boga. Przywraca nam
Bożą miłość, utraconą przez grzech”
110
. Również Francisco Carvajal zaświadcza, iż
„sakrament ten jest największym źródłem pokoju i radości w świecie”
111
. Chrześci-
janin znajduje w tym sakramencie Boskie lekarstwo. W spowiedzi, cudzie Miłości
Bożej, cudownym sakramencie — jak go nazywa Święty — „Pan oczyszcza twoją
duszę i napełnia cię radością i siłą, byś nie osłabł w walce i niestrudzenie powra-
cał do Boga, nawet gdyby wszystko zdawało ci się ciemnością”
112
. Św. Josemaria
zachęca zatem swoje duchowe dzieci do częstej spowiedzi: „Przystępujcie co ty-
dzień — i zawsze, kiedy zajdzie potrzeba, jednakże bez wpadania w skrupuły — do
świętego sakramentu pokuty, sakramentu Bożego przebaczenia. Przyobleczeni w
łaskę przejdziemy stromą ścieżką przez góry wypełniania obowiązków chrześci-
janina. […] posiądziemy promieniującą radość tych, którzy są świadomi swego
synostwa Bożego: Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? Bądźmy optymistami-
!”
113
. Ks. Escriva kładzie nacisk na szczerość w wyznaniu grzechów, na otwieranie
swego serca w spowiedzi — najlepiej jest zacząć od tego, co wolałoby się ukryć, jak
sam pisze: „Jasność i prostota są bezwzględnie konieczne. Musimy szeroko otwo-
rzyć duszę, by przeniknęły ją Boży blask i jasność Miłości”
114
. Szczerość w tym
sakramencie jest źródłem autentycznej, nadprzyrodzonej radości. Francisco Ca-
rvajal pisze, iż „szczera spowiedź z naszych grzechów zawsze pozostawia w duszy
wielki pokój i wielką radość”
115
.
107 Zob. PB, nr 184.
108 TC, nr 78.
109 Nr 309.
110 C. Cavalleri, dz. cyt., s. 163.
111 Rozmowy z Bogiem, t. 2, dz. cyt., s. 28.
112 PB, nr 214.
113 Tamże, nr 219.
114 Tamże, nr 189.
115 Rozmowy z Bogiem, t. 2, dz. cyt., s. 60.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
24
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Z sakramentów centralne miejsce w pismach ks. Escrivy zajmuje Eucharystia.
Msza święta stanowiła dla niego centrum i źródło życia. Jako kapłan z największą
gorliwością oddawał się sprawowaniu Ofiary eucharystycznej. Już od samego dzie-
ciństwa otaczał ten sakrament największym nabożeństwem. Bp Portillo wyznaje:
„Msza św. niemalże namacalnie była centrum jego dnia. […] dzielił dzień na dwie
części. Do południa żył obecnością Boga, koncentrując się na aktach wdzięczności
za odprawioną Mszę, a po odmówieniu modlitwy Anioł Pański zaczynał przygo-
towywać się do Mszy w następnym dniu. Wiele razy zwierzał mi się, że od czasu
swoich święceń kapłańskich każdego dnia przygotowywał się do świętej Ofiary,
tak jakby to było ostatni raz. Myśl o tym, że Pan może powołać go do siebie na-
tychmiast po Mszy, mobilizowała go do angażowania w nią całej wiary i miłości,
do jakiej tylko był zdolny. W taki sposób dobrnął do 26 czerwca 1975 roku, kie-
dy to sprawował swoją ostatnią Mszę świętą z wyjątkowym zapałem”
116
. Podobne
świadectwo przedstawia ks. Jan O’Dogherty, który pisze, iż „Założyciel Opus Dei
był człowiekiem rozmiłowanym w Eucharystii. Przeżywał każdą Mszę z wielką
delikatnością, jako osobiste spotkanie z Chrystusem. […] Mszę świętą uważał za
ośrodek i korzeń życia wewnętrznego”
117
.
Jak Chrystus obecny jest w życiu chrześcijanina i w świecie — a Jego obecność
przynosi radość — tak w sposób szczególny jest On obecny w sakramencie Eucha-
rystii. „Dlatego Msza jest centrum i rdzeniem życia chrześcijańskiego”
118
. Św. Jose-
maria pisze, że Msza święta jest darem Trójcy Świętej dla Kościoła, jest działaniem
Bożym, trynitarnym
119
. „To Ofiara Chrystusa, składana Ojcu przy współdziałaniu
Ducha Świętego — ofiara o wartości nieskończonej”
120
, dlatego też powinna ona
stanowić centrum i źródło życia chrześcijanina. Ks. Escriva nawołuje zatem: „Mi-
łujcie Mszę, dzieci moje, miłujcie Mszę”
121
. W homilii wygłoszonej w uroczystość
Bożego Ciała stwierdza podobnie: „Przede wszystkim powinniśmy miłować Mszę
świętą, która ma stanowić centrum naszego dnia”
122
. Miłość do Chrystusa jest ści-
śle związana z miłością do Eucharystii, Święty bowiem jednoznacznie pisze: „Nie
116 C. Cavalleri, dz. cyt., s. 153-154.
117 Rekolekcje ze św. Josemarią Escrivą, Kraków 2006, s. 116.
118 TC, nr 102.
119 Zob. tamże, nr 86-87.
120 Tamże, nr 86.
121 Tamże, nr 91.
122 Tamże, nr 154.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
25
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
miłuje Chrystusa ten, kto nie miłuje Mszy świętej; kto nie czyni wysiłków, aby
przeżywać ją spokojnie i bez pośpiechu, z pobożnością, z miłością”
123
.
Św. Josemaria wyraża ogromną wdzięczność i radość z powodu tej obecności Boga:
„Jakże nie wspomnieć ze szczególną wdzięcznością Najświętszego Sakramentu Eu-
charystii, Świętej Ofiary Kalwarii i jej ciągłego, bezkrwawego odnawiania w naszej
Mszy? Jezus, który oddaje się nam jako pokarm: ponieważ Chrystus przychodzi
do nas, wszystko się zmienia i w naszym wnętrzu objawiają się siły — pomoc Du-
cha Świętego — które wypełniają duszę, które przenikają nasze czyny, nasz sposób
myślenia i odczuwania”
124
. Chrystus obecny w Eucharystii jest dla chrześcijanina
lekarstwem. Ks. Escriva przynagla, by uczyć się obcować z Jezusem we Mszy świę-
tej: „Jezus ukrywa się w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, żebyśmy odważyli się
z Nim obcować, żeby być naszym pokarmem, żebyśmy się z Nim zjednoczyli”
125
.
W ten sposób chrześcijanin będzie całkowicie zjednoczony z Chrystusem dzięki
Eucharystii
126
i prawdziwie stanie się duszą eucharystyczną.
Św. Josemaria omawia poszczególne elementy Mszy świętej. Rozpoczyna się ona
pieśnią radości, która wypływa z faktu, iż jest tu obecny Bóg. „Jest to radość, która
wraz z szacunkiem i miłością wyraża się w ucałowaniu ołtarza, symbolu Chry-
stusa i pamiątki świętych”
127
. Wyznanie grzechów ukazuje chrześcijaninowi rze-
czywistość jego grzesznej natury. Jednak modlitwa, którą powtarza on we Mszy:
„Panie, zmiłuj się nad nami; Chryste, zmiłuj się nad nami” — wyraża radość z
tego faktu, iż przebaczenie, które otrzymuje, jest darem Boga. Słuchanie czytań
i Ewangelii, ofiarowanie, modlitwa eucharystyczna — to kolejne części Mszy. W
momencie przeistoczenia św. Josemaria wyraża swą szczególną radość: „Jezus jest
z nami! — i dalej zachęca — kiedy dzisiaj powtórzy się ten moment, niech każdy
z nas umie powiedzieć Panu, bez hałasu słów, że nic nie zdoła nas od Niego od-
dzielić”
128
. Przyjęcie Pana w Komunii świętej jest dla chrześcijanina wyjątkowym
wydarzeniem, przyjmuje on bowiem Ciało Chrystusa, które staje się dla niego po-
karmem, dlatego też Komunia święta wymaga odpowiedniego przygotowania, tak
by na miłość Chrystusa odpowiedzieć miłością
129
.
123 Tamże, nr 92.
124 Tamże, nr 169.
125 Tamże, nr 153.
126 Tamże, nr 106.
127 Tamże, nr 88.
128 Tamże, nr 90.
129 Zob. tamże, nr 91.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
26
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Radość z obcowania z Chrystusem nie kończy się wraz z Eucharystią. Po jej zakoń-
czeniu chrześcijanin powinien wyrazić swoje dziękczynienie, które ma być prze-
dłużeniem dziękczynienia, jakim jest Eucharystia. Św. Josemaria zadaje pytanie:
„Jak się do Niego zwracać, jak do Niego mówić, jak się zachować?”
130
. W dalszej
części homilii doradza, by rozważać, iż Jezus jest dla chrześcijanina Królem, Leka-
rzem, Nauczycielem, Przyjacielem. I tak Chrystus jest Królem, który pragnie kró-
lować w ludzkich sercach na sposób służby, a „Jego królestwo — to pokój, radość,
sprawiedliwość”
131
. Chrystus jest Lekarzem, który leczy wszelkie choroby. Grzech
zawsze przynosi ze sobą smutek i egoizm. Uzdrowienie Chrystusa przynosi radość
i pokój. Jest On Nauczycielem mądrości: miłowania Boga, a w Nim — ludzi. Je-
żeli chrześcijanin podda się przewodnictwu tego Nauczyciela, doświadczy rado-
ści. Jezus jest Przyjacielem, jak dodaje św. Josemaria, „najlepszym Przyjacielem”
132
.
Przyjaciel ten pierwszy obdarza miłością, nie narzucając jej. Przychodzi, by wy-
zwolić ze smutku, zniechęcenia, egoizmu i napełnić radością.
Św. Josemaria nazywa tabernakulum Betanią, miejscem, gdzie chrześcijanin spo-
tyka Chrystusa. „Wyznam wam, że dla mnie Tabernakulum zawsze było Betanią,
miejscem spokojnym i pogodnym, w którym przebywa Chrystus, gdzie możemy
opowiedzieć Mu o swoich kłopotach, o swoich cierpieniach, o swoich nadziejach i
radościach z tą samą prostotą i naturalnością, z jaką rozmawiali z Nim Jego przy-
jaciele, Marta, Maria i Łazarz. Dlatego, kiedy przemierzam ulice jakiegoś miasta
lub wsi, sprawia mi radość dostrzeżenie — choćby z daleka — sylwetki kościoła: to
kolejne Tabernakulum, jeszcze jedna okazja, żeby dusza mogła uciec i chociażby
tylko pragnieniem znaleźć się przy Panu w Najświętszym Sakramencie”
133
. Podob-
nie swój zachwyt wyraża w krótkim rozważaniu z dzieła Droga: „Czyż nie ogarnia
cię radość, gdy idąc swoją codzienną drogą pośród ulic miasta odkrywasz jeszcze
jedno tabernakulum?”
134
. Zachęca więc do częstego nawiedzania Najświętszego
Sakramentu: „Dziecko, nie porzucaj swego serdecznego zwyczaju «szturmowa-
nia» tabernakulum”
135
. Chrystus bowiem „pozostał, abyśmy z Nim obcowali, aby-
śmy Go uwielbiali, abyśmy poznawszy przedsmak przyszłej chwały, raz i na zawsze
130 Tamże, nr 92.
131 Tamże, nr 93.
132 Tamże.
133 Tamże, nr 154.
134 Nr 270.
135 D, 876.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
27
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
zdecydowali się iść Jego śladami”
136
. Dlatego też chrześcijanin z radosnym sercem
winien zbliżać się do Najświętszego Sakramentu: „pomyśl, że On… czeka na ciebie
od dwudziestu wieków!”
137
. Tabernakulum jest najlepszym miejscem na spotkanie
z Chrystusem w ciągu dnia, kiedy chrześcijanin w sposób szczególny poświęca Mu
swój czas. Ks. Juan Lorda
138
przyznaje, że ów zwyczaj codziennego nawiedzania ta-
bernakulum o stałej porze jest czymś wspaniałym i wtedy też życie chrześcijanina
w sposób naturalny coraz bardziej będzie się koncentrować wokół Eucharystii
139
.
Wtedy też „szczęście wieczne dla chrześcijanina, który pokrzepia się ostateczną
manną Eucharystii, zaczyna się już teraz”
140
.
* * *
Reasumując, należy stwierdzić, że świadomość bycia dzieckiem Boga rodzi auten-
tyczną radość. Sprawia ona, iż chrześcijanin może ufnie zwracać się do Boga, któ-
ry jest kochającym Ojcem. Bóg posyła swego Syna, a Jego obecność w życiu chrze-
ścijanina przynosi radość. Chrześcijanin winien poznawać Go i obcować z Nim,
rozważając Jego życie od narodzenia aż po śmierć na krzyżu. Z wielką radością
powinien podchodzić do rozważania człowieczeństwa Chrystusa. Szczególnym
miejscem spotykania Jezusa jest Eucharystia. Ta sakramentalna obecność Zbawi-
ciela niesie ogromną radość, wielkim wydarzeniem jest bowiem dla chrześcijanina
przyjęcie Komunii świętej. Ważnym jest rozwijanie wrażliwości eucharystycznej
przez codzienne nawiedzanie Najświętszego Sakramentu, co powinno stać się ra-
dosnym zwyczajem chrześcijanina.
136 KK, nr 12.
137 D, nr 537.
138 Kapłan Prałatury Opus Dei. Jest profesorem antropologii na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Nawar-
ry.
139 Zob. Być chrześcijaninem, Katowice-Ząbki 2005, s. 180.
140 TC, nr 152.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Sakramenty święte
28
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Rozdział drugi
Radość w życiu codziennym
Założyciel Opus Dei niestrudzenie głosił jedność życia, a mianowicie, że nadprzy-
rodzone życie w Chrystusie i z Chrystusem nie stanowi odrębnej rzeczywistości
od codziennego życia chrześcijanina, na które składają się jego sprawy rodzinne,
zawodowe i społeczne. Ks. Escriva wyznaje: „Nigdy nie podzielę opinii — choć ją
szanuję — tych, którzy oddzielają modlitwę od życia aktywnego, jak gdyby to było
nie do pogodzenia”
141
. Tę prawdę wyraża Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej o
powołaniu i misji świeckich w Kościele i świecie Christifideles laici, pisząc: „W ży-
ciu wiernych świeckich nie może być dwóch równoległych nurtów: z jednej strony
tak zwanego życia «duchowego» z jego własnymi wartościami i wymogami, z dru-
giej tak zwanego życia «świeckiego», obejmującego rodzinę, pracę, relacje społecz-
ne, zaangażowanie polityczne i kulturalne” (nr 59). Powołanie chrześcijanina do
świętości powinno obejmować zatem wszystkie aspekty jego życia. W ten sposób
wszystko może stać się modlitwą, może być drogą uświęcenia, jeśli jest przeżywa-
ne w Bożej obecności. Chrześcijanin, który jest dzieckiem Bożym, a w Chrystusie
ma Brata i Przyjaciela, niesie tę nadprzyrodzoną radość w swoje codzienne życie.
Zwłaszcza obcowanie z Chrystusem w Eucharystii i przyjmowanie Go w Komunii
świętej oraz doświadczanie Jego przebaczenia w sakramencie pokuty i pojednania,
napełnia chrześcijanina siłą, by w codziennych relacjach rodzinnych odnosić się
do siebie z radością i życzliwością. By codzienną, każdą pracę wykonywać sumien-
nie i radośnie, z uśmiechem na twarzy, który wypływa z serca oddanego Bogu, i by
zachować również prawdziwą radość we wszelkich trudach i przeciwnościach.
141 K, 738.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Życie rodzinne
29
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
1. Życie rodzinne
Podstawą chrześcijańskiej rodziny jest sakrament małżeństwa, będący obrazem
zjednoczenia Chrystusa z Kościołem. „Wśród normalnych dróg, na których moż-
na szukać świętości, znajduje się małżeństwo. Święty Josemaria od lat trzydziestych
— wtedy, gdy zupełnie się w ten sposób nie myślało — mówił o małżeństwie jako o
prawdziwym powołaniu”
142
. W uroczystość Bożego Narodzenia 1970 roku Święty
wygłosił homilię pod tytułem Małżeństwo — powołanie chrześcijańskie, w której
stwierdza, że ów stan w Kościele jest autentycznym, nadprzyrodzonym powoła-
niem, jest wielkim sakramentem w Chrystusie i Kościele
143
. Ustanowione przez
Chrystusa małżeństwo jest nierozerwalne, „jest świętym znakiem, który uświęca,
działaniem Jezusa, który wchodzi w dusze nowożeńców i zaprasza ich, by poszli za
Nim, przemieniając całe życie małżeńskie w Bożą wędrówkę po ziemi”
144
. Na tej
drodze małżonkowie są zatem zobowiązani do zdobywania świętości: do uświęca-
nia swego małżeństwa i siebie samych. Prałat Escriva stwierdza, że małżonkowie
mają wszystko, co potrzebne jest do rozwijania relacji z Panem Jezusem: „Małżeń-
stwo stworzone jest po to, aby ci, co je zawierają, uświęcili się w nim i przezeń. Po
to małżonkowie mają specjalną łaskę, której udziela sakrament ustanowiony przez
Chrystusa Pana”
145
. Św. Josemaria mówi o małżeństwie jako o Boskiej drodze na
ziemi: „Małżeństwo — nigdy nie zmęczę się powtarzaniem tego — jest drogą Bo-
ską, wielką, wspaniałą”
146
. Ważne jest, by małżonkowie mieli świadomość godno-
ści swego powołania: w swojej ludzkiej miłości mają osiągnąć miłość Boską. Każde
bowiem powołanie jest powodem dumy i radości
147
.
Św. Josemaria wyraża swój zachwyt i radość wobec miłości małżonków. Stwierdza,
iż „czysta i szlachetna miłość małżeńska jest rzeczą świętą, którą ja, jako kapłan,
błogosławię obiema rękami”
148
. Nie ma żadnej sprzeczności między oddaniem
się Bogu, a ludzką, czystą i szlachetną miłością małżonków, a prawda ta jest dla
nich powodem do radości. Warto przytoczyć inny fragment dotyczący afirmacji
142 J. O’Dogherty, dz. cyt., s. 66.
143 Zob. Ef 5, 32: „Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła”.
144 TC, nr 23.
145 RP, nr 91.
146 Tamże, nr 93; zob. nr 92.
147 Zob. K, nr 18.
148 TC, nr 24.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Życie rodzinne
30
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
ludzkiej miłości, w którym św. Josemaria stwierdza: „Mnie nie przeraża miłość
ludzka, święta miłość moich rodziców, którą posłużył się Bóg, aby dać mi życie.
Tę miłość błogosławię obiema rękami. Małżonkowie są szafarzami i samą materią
sakramentu małżeństwa, tak jak chleb i wino są materią Eucharystii. Dlatego po-
dobają mi się wszystkie pieśni o czystej miłości ludzkiej, które są dla mnie «poezją
miłości ludzkiej na wzór Boski»”
149
.
Miłość małżonków posiada różne wymiary — jednym z nich jest wymiar cielesny.
Również ciało w sakramencie małżeństwa ma swoją wartość. Oto bowiem — jak
mówi Księga Rodzaju — dwoje stają się jednym ciałem (zob. 2, 24). Chrystus bło-
gosławi miłość małżonków przez to, że — jak pisze św. Josemaria — „ustanowił nie
tylko zjednoczenie ich dusz, ale i ciał”
150
. W tym kontekście płciowość jest czymś
szlachetnym, nie zaś czymś wstydliwym. Jest Bożym darem dla małżonków, przez
który uczestniczą w stwórczej mocy Boga. Dar ten jest skierowany „w sposób szla-
chetny ku życiu, ku miłości i ku płodności”
151
. Jednocześnie to obdarowanie jest
też zadaniem, wymaga niekiedy wyrzeczenia, poświęcenia, wyzbycia się egoistycz-
nego myślenia o sobie, gdyż chrześcijańska nauka o ludzkiej płciowości „poucza
nas, że zasadą naszego życia nie powinno być egoistyczne dążenie do przyjemno-
ści, bo tylko wyrzeczenie i poświęcenie prowadzą do prawdziwej miłości”
152
. Św.
Josemaria zaznacza, że osoby, które szukają tylko własnego zadowolenia, są tak
naprawdę niezadowolone i nieszczęśliwe. Natomiast tylko zapomnienie o sobie,
oddanie się Bogu i ludziom — zresztą nie tylko w małżeństwie — sprawia, że już
na ziemi doświadcza się prawdziwej radości
153
. Należy zresztą pamiętać, że z jed-
nej strony w życiu jest radość, a z drugiej cierpienia i przeciwności. Jednak wobec
tych trudnych doświadczeń radość i miłość się nie kończą, ale umacniają.
Tak więc szlachetna i autentyczna miłość małżonków domaga się uczciwości i
wierności. Również małżonkowie przeżywają czystość swego stanu. Nie chodzi
tu wcale — jak zaznacza św. Josemaria — o zwykłą wstrzemięźliwość, ale o cno-
tę, która jest radosną afirmacją zakochanej woli, która sprawia, że miłość pozo-
149 RP, nr 92.
150 TC, nr 24.
151 Tamże.
152 Tamże.
153 Zob. tamże.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Życie rodzinne
31
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
staje młoda
154
. Założyciel Opus Dei wielokrotnie w swoich rozważaniach mówi o
radosnej afirmacji czystości
155
. Ks. Escriva wyraźnie stwierdza: „Nie ma w małżeń-
stwie czystej, szczerej i radosnej miłości ludzkiej, jeśli nie praktykuje się tej cnoty
czystości, która szanuje misterium seksualności i podporządkowuje je płodności i
oddaniu”
156
.
Św. Josemaria ukazuje w swej homilii, że małżonkowie — „kiedy czystość mał-
żeńska jest obecna w miłości”
157
— nie powinni bać się okazywać sobie czułości.
Ich relacja winna cechować się wzajemnym szacunkiem i lojalnością, powinni od-
nosić się do siebie ze szczerą serdecznością i radością, z delikatnością i skromno-
ścią
158
. Oczywiście we wspólnym życiu nie da się uniknąć sprzeczek czy kłótni.
Ks. Escriva doradza, iż „to, które jest bardziej opanowane, powinno powiedzieć
parę słów, które powstrzymają na razie zły humor”
159
. Ważnym elementem w tej
relacji małżonków jest, by żona dbała o swój wygląd zewnętrzny. W tym miejscu
św. Josemaria przytacza hiszpańskie przysłowie, które mówi, że „zadbana kobieta
odciąga mężczyznę od obcych drzwi”
160
, wskazując również, że zawsze pozostaje
aktualny obowiązek bycia dla siebie miłymi, jak w narzeczeństwie.
Miłość małżonków jest płodna, jest bowiem zdolna wydać na świat nowe życie,
uczestnicząc w ten sposób w stwórczej mocy samego Boga. Małżonkowie powin-
ni z radością przyjąć tę misję, jaką im Bóg zleca. Św. Josemaria pisze: „I zachęcam
małżeństwa, aby nie zamykały źródeł życia, aby posiadały zmysł nadprzyrodzony
i odwagę posiadania licznego potomstwa, jeśli Bóg im je zsyła”
161
. Kiedy relacje
małżonków cechuje prawdziwa miłość i oddanie, pozostają oni otwarci na dzieci.
Zaś „zamykanie źródeł życia jest zbrodnią przeciwko darom, których Bóg udzie-
lił ludzkości”
162
. Mąż i żona powinni opierać swoje życie na radości, która wy-
pływa z faktu, iż Bóg dał im możliwość wydania na świat dzieci. Jeśli Bóg wzywa
małżonków do posiadania licznego potomstwa, to powinni je z radością przyjąć,
154 Zob. TC, nr 25.
155 Zob. PB, nr 177; zob. K, nr 92.
156 TC, nr 25.
157 Tamże.
158 Zob. tamże.
159 Tamże, nr 26.
160 Zob. tamże.
161 RP, nr 94.
162 TC, nr 25.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Życie rodzinne
32
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
rezygnując niekiedy z własnej wygody. „Stworzenie wielodzietnej rodziny — jeżeli
taka jest wola Boża — jest gwarancją szczęścia i owocności”
163
. Natomiast w przy-
padku bezdzietności małżonków św. Josemaria wskazuje, że nie powinni tracić
nadziei: ważne jest, by wykorzystali wszelkie dostępne im środki. Powinni prosić
Boga, by obdarzył ich dziećmi, jak też powinni skorzystać z pomocy dobrego leka-
rza. Jeżeli pomimo tych starań nie będą mieli dzieci, nie powinno to być dla nich
czymś upokarzającym czy powodem do smutku, ale winni odkryć w tej sytuacji
radość i wezwanie Boże do służby innym ludziom. Takie oddanie się innym i za-
pomnienie o sobie „Bóg zawsze nagradza dając głęboką radość”
164
.
Św. Josemaria podkreśla w wielu miejscach, iż chrześcijańskie domy powinny być
jasne i radosne na wzór Świętej Rodziny. „Każdy chrześcijański dom powinien
być oazą spokoju, w której ponad drobnymi codziennymi przeciwnościami bę-
dzie odczuwalna głęboka i szczera miłość, niezmącony pokój, owoc prawdziwie
przeżywanej wiary”
165
. Domy te będą jasne i radosne, jeśli będą świeciły światłem
Chrystusa
166
.
W jaki sposób chrześcijańskie rodziny mają być siewcami pokoju i radości, które
przyniósł Jezus? Św. Josemaria wskazuje, jakie relacje powinny panować w chrze-
ścijańskiej rodzinie. Dla rodziców ojcostwo i macierzyństwo to proces, który nie
kończy się wraz z narodzinami, ale swoje spełnienie ma osiągnąć w ukształto-
waniu dojrzałych chrześcijańskich mężczyzn i kobiet
167
. To rodzice powinni być
głównymi wychowawcami swych dzieci, zarówno w rzeczach ludzkich, jak też i
duchowych, nadprzyrodzonych. Wymaga to od rodziców wzięcia odpowiedzial-
ności za tę misję, bowiem — jak pisze ks. Escriva — „nie ma prawdziwego wy-
chowania bez osobistej odpowiedzialności”
168
. Owa sztuka wychowania domaga
się wyrozumiałości, roztropności, kochania, a przede wszystkim dawania dobrego
przykładu. „Ideał rodziców konkretyzuje się raczej w tym, by stać się przyjaciół-
mi swoich dzieci: przyjaciółmi, którym powierza się swoje troski; z którymi oma-
wia się problemy; od których oczekuje się skutecznej i życzliwej pomocy”
169
. Bycie
163 Tamże.
164 RP, nr 96.
165 TC, nr 22.
166 Zob. tamże, nr 30.
167 Zob. tamże, nr 27.
168 Tamże, nr 27.
169 Tamże.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Życie rodzinne
33
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
przyjacielem dla swoich dzieci wiąże się z poświęceniem czasu na przebywanie
i rozmowy z nimi. W tym kontekście dzieci są ważniejsze od pracy, interesów, a
nawet odpoczynku. Ważne jest, by w rozmowach ze swymi dziećmi okazać im za-
interesowanie, które wyraża się w uważnym słuchaniu, zrozumieniu, niekiedy w
odpowiednim ukierunkowaniu ich marzeń. Jednocześnie rodzice winni pamiętać,
by „nie narzucać im konkretnego zachowania, lecz ukazywać nadprzyrodzone i
ludzkie motywy, które za nim przemawiają”
170
. Rodzice nie powinni przerażać się
buntami swoich dzieci. Św. Josemaria pisze o wychodzeniu dzieciom naprzeciw i
o modlitwie za nich, a wtedy dzieci same będą przychodzić do swoich rodziców ze
swymi troskami. „Odpowiedzią na wasze zaufanie, wasz przyjacielski stosunek do
dzieci, będzie ich szczerość wobec was. I to właśnie […] stanowi pokój rodzinny,
życie chrześcijańskie”
171
.
Przede wszystkim jednak rodzice wychowują dzieci przez swoje postępowanie,
zwłaszcza w sprawach wiary. Założyciel Opus Dei serdecznie doradza rodzicom:
„niech wasze dzieci widzą […] że staracie się żyć zgodnie ze swoją wiarą; że Bóg
nie jest tylko na waszych ustach, ale i w waszych czynach; że staracie się być szcze-
rzy i lojalni; że naprawdę się kochacie i że je kochacie. W ten sposób najlepiej
przyczynicie się do uczynienia z nich prawdziwych chrześcijan”
172
. Rodzice nie
powinni także kłócić się przy swoich dzieciach. Powoduje to bowiem, że stają one
po stronie któregoś z rodziców, a to może przyczyniać się do niszczenia jedności
między małżonkami.
Życie rodzinne składa się — wydawałoby się — ze zwykłych, prozaicznych sytuacji
jak „relacje małżeńskie, opieka nad dziećmi oraz ich wychowanie, wysiłek utrzy-
mania rodziny, zapewnienia jej bytu i polepszenia go”
173
. Te wszystkie wymiary
życia „chrześcijańscy małżonkowie powinni wynosić do poziomu nadprzyrodzo-
nego”
174
. W ten sposób spojrzenie oczami wiary pozwoli:
podejść do problemów, dużych czy też małych, ze spokojem;
•
zwiększyć radość i zapał w wypełnianiu codziennych obowiązków;
•
170 Tamże.
171 Tamże, nr 29.
172 Tamże, nr 28.
173 Tamże, nr 23.
174 Tamże.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Praca i wypoczynek
34
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
dzielić się radościami i zmartwieniami;
•
uśmiechać się i zapominać o własnych trudnościach, by bardziej służyć in-
•
nym;
słuchać współmałżonka i dzieci, okazując im miłość i zrozumienie;
•
nie wyolbrzymiać różnych nieporozumień;
•
wkładać wiele serca we wszelkie przysługi
•
175
.
Św. Josemaria zatem stwierdza: „Uświęcać życie rodzinne dzień po dniu, dzięki
serdeczności stworzyć prawdziwą rodzinną atmosferę — o to właśnie chodzi!”
176
.
W ten sposób chrześcijańskie rodziny będą jasne i radosne.
2. Praca i wypoczynek
Większość czasu zwykłego chrześcijanina wypełnia jego praca zawodowa, zada-
nia i obowiązki, które często przytłaczają, przerastają siły, są źródłem zniechęce-
nia i smutku. Jak zatem w tym miejscu jest możliwe uświęcanie się, spotykanie
Chrystusa i przeżywanie radości z tego spotkania? Św. Josemaria ukazuje, że rów-
nież na drodze wszelkich ludzkich zajęć chrześcijanin może osiągnąć świętość, nie
opuszczając i nie zmieniając swego miejsca w świecie. Jak wymownie stwierdza,
„Chrystusa obchodzi ta praca, którą musimy wykonywać — raz i tysiąc razy — w
biurze, w fabryce, w warsztacie, w szkole, w polu, pracując fizycznie czy umysło-
wo”
177
. Dlatego „właśnie uświęcenie zwyczajnej pracy stanowi trzon prawdziwej
duchowości dla nas, którzy — zaangażowani w rzeczywistości ziemskie — chcemy
zdecydowanie żyć z Bogiem”
178
.
Owo uświęcenie przez pracę stanowi trzon duchowości Opus Dei. „Koncep-
cja uświęcenia pracy stanowiła rdzeń posłannictwa Escrivy i może uchodzić za
«pierwszą zasadę» Opus Dei”
179
. Sam Założyciel Opus Dei określił to w następu-
jący sposób: Opus Dei opiera się „jak drzwi na zawiasach — na zwyczajnej pra-
175 Zob. tamże, nr 23.
176 Tamże, nr 23.
177 Tamże, nr 174.
178 PB, nr 61.
179 J. Allen, Opus Dei, Warszawa 2006, s. 74.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Praca i wypoczynek
35
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
cy, na pracy zawodowej wykonywanej pośród świata”
180
. W jednym z wywiadów
udzielonych przez Prałata Esscrivę wyjaśnia on, że „jedną z podstawowych cech
tego powołania jest właśnie życie w świecie i wykonywanie w nim pracy”
181
.
Czym jest owa praca w rozumieniu św. Josemarii? Jest ona nieodłącznym elemen-
tem życia człowieka. Zostaje on do niej wezwany już na początku Księgi Rodza-
ju. „Bóg, najlepszy z wszystkich ojców, umieścił pierwszego człowieka w Raju, ut
operaretur — aby pracował”
182
. Praca wiąże się z wysiłkiem, trudem, towarzyszy
jej cierpienie i walka. Po grzechu pierworodnym Bóg zwraca się do Adama, że
z trudem, w pocie czoła będzie zdobywał pożywienie (zob. Rdz 3, 17-19). Nale-
ży jednak dobrze rozumieć ów fragment, bowiem — jak tłumaczy św. Josema-
ria — „praca sama w sobie nie jest ani ciężarem, ani przekleństwem czy karą”
183
.
Trzeba pamiętać, że „Księga Rodzaju mówi o pracy człowieka, zanim zbuntował
się on przeciw Bogu. Zgodnie z planami Bożymi, człowiek miał pracować od po-
czątku, współpracując w ogromnym dziele stworzenia”
184
. Prałat Escriva ukazuje
pracę jako dar, jest ona uczestnictwem chrześcijanina w stwórczym dziele Boga.
Pracował również Chrystus, praca jawi się więc „jako rzeczywistość odkupiona i
odkupiająca: nie jest tylko przestrzenią, w której człowiek żyje, lecz jest środkiem
i drogą do świętości; rzeczywistością, którą można uświęcić i która uświęca”
185
.
Dla Założyciela Opus Dei praca jest wspaniałą rzeczywistością. Jest ona „niezbęd-
nym środkiem, który Bóg powierza nam na ziemi. Ma ona wypełnić nasze dni i
sprawić, że staniemy się uczestnikami stwórczej mocy Boga, tak abyśmy mogli
zapewnić sobie byt i równocześnie zbierać plon na życie wieczne”
186
. Św. Josemaria
pisze o pracy w potrójnym wymiarze: o uświęcaniu pracy, uświęcaniu się w pracy
i uświęcaniu poprzez pracę.
Praca jawi się jako misja powierzona chrześcijaninowi przez samego Boga, nie ma
więc znaczenia rodzaj wykonywanego zajęcia i nie powinno się według nich dzie-
lić ludzi na kategorie. „W oczach Bożych żadne zajęcie samo z siebie nie jest ani
180 TC, nr 45.
181 RP, nr 70.
182 B, nr 482.
183 TC, nr 47.
184 PB, nr 81.
185 TC, nr 47.
186 PB, nr 57.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Praca i wypoczynek
36
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
wielkie, ani małe. Wszystkim nadaje wartość dopiero Miłość, z którą się je wyko-
nuje”
187
. Św. Josemaria wyjaśnia, że wszelkie szlachetne zajęcia są trzonem uświę-
cenia chrześcijanina
188
i powinny zostać uświęcone. Jednak, aby uświęcać pracę,
konieczne są do spełnienia pewne warunki. Jak wyjaśnia Prałat Escriva, „trzeba
przede wszystkim pracować dobrze, z rzetelnością ludzką i nadprzyrodzoną”
189
.
Bowiem „nie da się uświęcić pracy, która po ludzku rzecz biorąc jest partaniną,
ponieważ nie możemy ofiarować Bogu źle wykonanych zadań”
190
. W jednym z
wywiadów podkreśla więc, że „każda uczciwa ludzka praca — intelektualna bądź
fizyczna — winna być wykonywana przez chrześcijanina z możliwie największą
doskonałością: z doskonałością ludzką (kompetencja zawodowa) oraz z doskona-
łością chrześcijańską (z umiłowaniem woli Bożej i w służbie ludziom)”
191
. Wyko-
nywana w ten sposób praca zostaje włączona do dzieła Stworzenia i Odkupienia,
uświęca się i prawdziwie staje się dziełem Bożym, siejąc pokój i radość
192
. Pracę
należy wykonywać z intencją czystą i nadprzyrodzoną, czyniąc Chrystusa celem
wszelkich uczciwych, ludzkich działań. W ten sposób chrześcijanin będzie miał
przed oczyma jej ostateczny cel — Boga, który jest najwyższym dobrem.
Drugi człon wyrażenia Założyciela Opus Dei dotyczy osobistego uświęcania się
w pracy. Chrześcijanin powinien wykonywać pracę ze świadomością trwania w
obecności Boga. Tak przeżywana praca powinna zamienić się w żywą rozmowę z
Bogiem
193
. „Praca wykonywana wobec Boga jest ciągłą modlitwą”
194
. W ten spo-
sób praca staje się modlitwą, miejscem spotkania chrześcijanina z Chrystusem.
Św. Josemaria wyjaśnia, że „nie chodzi o przerywanie pracy modlitwą, ale, poza
poświęcaniem codziennie pewnego czasu na modlitwę, o uczynienie godzin pra-
cy, nawet najintensywniejszej, godzinami kontemplacji: «kontemplacji pośrodku
świata»”
195
. Zatem zachęca każdego osobiście: „Módl się dużo, wręcz cały czas, ale
bez niepokoju czy ostentacji, zamieniając na modlitwę twoją pracę, jakakolwiek by
ona była, nadając jej nadprzyrodzony cel. Wypełniaj swoje obowiązki najlepiej, jak
187 B, nr 487.
188 Zob. PB, nr 81.
189 TC, nr 50.
190 B, nr 493.
191 RP, nr 10.
192 Zob. tamże, nr 70.
193 PB, nr 64.
194 D. le Tourneau, dz. cyt., s. 51.
195 Cyt. za: V. Messori, Śledztwo w sprawie Opus Dei, Warszawa-Kraków 2002, s. 129-130.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Praca i wypoczynek
37
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
potrafisz, z miłości do Boga i braci”
196
. Święty przekonuje z optymizmem: „Bądźcie
pewni, że wcale nie jest trudno przemienić pracę w modlitewny dialog. Kiedy tyl-
ko ofiarujemy ją Bogu i przystępujemy do niej, Bóg już nas słyszy i wspomaga”
197
.
Ta Boża obecność będzie ożywiać każde ludzkie działanie, któremu grozi rutyna
i nuda. Św. Josemaria zauważa, iż podczas wykonywanej pracy o obecności Boga
może przypominać postawiony w jakimś miejscu krzyż.
Trzeci czynnik to uświęcanie poprzez pracę innych ludzi. Praca dobrze wykony-
wana staje się przykładem dla innych, formą apostolstwa i służby. Temat ten sta-
nowi treść trzeciego rozdziału i tam będzie szerzej omówiony.
Św. Josemaria zaznacza, by nie wykonywać swej pracy z narzekaniem, nie mówić
o niej „z miną nieszczęsnej ofiary”. Często zdarza się, że taka osoba „narzeka, że
zajmuje mu ona nie wiadomo ile czasu dziennie, a w rzeczywistości nie wykonuje
nawet połowy tego, co jego koledzy pracujący w tym samym zawodzie”
198
. Zało-
życiel Opus Dei wskazuje, by wykonywać ją zawsze w duchu pełnym radości
199
.
Ważne jest, by pracy towarzyszył uśmiech, miłe słowo, które często będzie przy-
wracać innym nadzieję i radość
200
. „A wszystko to po to, aby sprawić radość nasze-
mu Ojcu — Bogu!”
201
. Dlatego też należy odnawiać „postanowienie wykonywania
pracy z większą nadzieją i optymizmem”
202
. Obecny prałat Opus Dei, bp Echevar-
ria tak wspomina postawę swego duchowego ojca odnośnie do pracy: „Formował
nas i pomagał nam z całym spokojem i radością, aż zdobędziemy odpowiednie
doświadczenie: uczył nas pracować ze spokojem i optymizmem”
203
.
Warto również zwrócić uwagę na zawód gospodyni domowej. Często przedstawia
się tę pracę jako coś upokarzającego, natomiast należy ją traktować z godnością
jako prawdziwy zawód. Jak stwierdza św. Josemaria, „upokarzające były niewąt-
pliwie warunki, w których często była wykonywana”
204
. Dalej Święty ukazuje, iż
196 Cyt. za: tamże, s. 132.
197 PB, nr 67.
198 Tamże, nr 60.
199 Zob. RP, nr 75.
200 Zob. TC, nr 51.
201 PB, nr 67.
202 Tamże, nr 217.
203 S. Bernal, dz. cyt., s. 156.
204 RP, nr 109.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
38
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
jest to praca o szczególnym znaczeniu, gdyż poprzez nią „można sprawić dużo
dobrego albo dużo złego w samym sercu rodzinnym”
205
. Osoby, które będą wnosić
poprzez tę pracę dobro, pokój, radość czy wyrozumiałość, uczynią z niej zawód
radosny, który skutecznie będzie oddziaływał na rodziny.
Jak ważna jest w życiu chrześcijanina praca, tak też konieczny jest wypoczynek.
Św. Josemaria odnosił się z szacunkiem do tego, iż każdy człowiek po wykona-
nej pracy zasługuje na odpoczynek. Bp Echevarria tak referuje postawę Świętego
w tej kwestii: „Podczas prac związanych z budową Centralnej Siedziby Opus Dei
czuwał nad ich realizacją w zaplanowanych terminach, ale nigdy nie zjawiał się
na budowie w czasie przerwy, jaka przysługiwała robotnikom na posiłek. Chciał,
aby ci ludzie mogli w tym czasie spokojnie się posilić i odpocząć, nie przerywając
sobie z powodu uprzejmości, do których byliby zmuszeni, gdyby zobaczyli go, jak
przechodzi”
206
. Należy jednak dobrze rozumieć, czym jest odpoczynek. Może się
bowiem okazać, że ktoś wykonuje swą pracę niedbale, niestarannie, uciekając od
odpowiedzialności i usprawiedliwiając swoje wygodnictwo fałszywymi wymów-
kami
207
. Odpoczynek jest potrzebny chrześcijaninowi, by wrócił do pracy z nową
siłą, jednak „nie polega na tym, że się nic nie robi, ale na odprężeniu poprzez
działania, które wymagają mniejszego wysiłku”
208
. Ważny jest tutaj odpoczynek
umysłu i ciała, ale trzeba też pamiętać, by przeżywać czas odpoczynku z umiarem
i niekiedy — jeśli zajdzie taka potrzeba — należy z radością skrócić czas wypo-
czynku
209
. Jednak istotnym jest to, by chrześcijanin również w tej rzeczywistości
nie zagubił nadprzyrodzonego punktu widzenia
210
.
3. Trud i przeciwności
Codzienne życie chrześcijanina składa się z wielu pięknych i radosnych momen-
tów, nie zawsze jednak biegnie tak cudownym rytmem. Św. Josemaria snuje re-
fleksję: „Zapewne są okresy, kiedy wydaje się, że wszystko dzieje się zgodnie z
naszymi wyobrażeniami, ale trwają one bardzo krótko. Życie oznacza zmaganie
205 Tamże.
206 S. Bernal, dz. cyt., s. 170.
207 Zob. PB, nr 62.
208 PB, nr 62.
209 Zob. S. Bernal, dz. cyt., s. 356.
210 Zob. PB, nr 10.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
39
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
się z trudnościami, doznawanie w sercu radości i troski”
211
. Sam Jezus wyraźnie
stwierdza: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weź-
mie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mt 16, 24). Cierpienie, trudy, przeciwno-
ści są zatem nieustannym elementem chrześcijańskiego życia. „Czy chcemy, czy
też nie, stykamy się w tym życiu z cierpieniem i śmiercią”
212
. Ks. Escriva stwierdza
w jednej z myśli, iż „na tym padole cierpienie jest solą naszego życia”
213
, a w jednej
z homilii wyznaje: „Cierpienie jest częścią Bożych planów. Taka jest rzeczywistość,
chociaż ciężko nam to zrozumieć”
214
. Czy zatem chrześcijanin, który doświadcza
cierpienia, którego spotykają trudy, a na jego drodze stają przeciwności, może jed-
nocześnie przeżywać autentyczną, chrześcijańską radość? Czy konieczność wzię-
cia krzyża, podjęcia umartwienia i wyrzeczenia się siebie nie wyklucza radości?
Założyciel Opus Dei w swoim życiu nieustannie doświadczał cierpienia, spotykał
się z mnóstwem trudności i przeciwności na drodze rozwoju Dzieła czy też z nie-
zrozumieniem — najdotkliwszym ze strony ludzi Kościoła. Sam Święty wyznaje:
„w moim życiu często pojawiał się ból i nieraz chciało mi się płakać — i kontynu-
uje dalej — Kiedy wam mówię o bólu, nie mówię wam tylko o teoriach”
215
. Jako
ten, który doświadczył „krzyża”, przypomina swoim duchowym dzieciom o chrze-
ścijańskim sensie cierpienia. Bp Portillo daje o Założycielu świadectwo, iż wobec
różnych przeciwności czy nieporozumień „nigdy nie opuszczała go radość”
216
.
Jednak św. Josemaria wyraźnie stwierdza, że „chrześcijańskie nauczanie o cierpie-
niu to nie program łatwych pocieszeń. Jest to, po pierwsze, nauka o akceptacji tego
cierpienia, które jest nieodłączną rzeczywistością każdego ludzkiego życia”
217
. Dla
chrześcijanina czymś naturalnym powinna być zatem prawda, że idąc za Chrystu-
sem będzie doświadczał w swoim życiu cierpienia. Święty wielokrotnie podkreśla:
„Drogi Boże nie są usłane wyłącznie różami. Rosną tam także ciernie, które prze-
mieniają się w róże, kiedy stajemy w obecności Boga. Może nas kosztować to, o co
On nas prosi”
218
. W jednej z homilii wyznaje: „droga Boża jest drogą wyrzeczenia,
211 Tamże, nr 77.
212 J. L. Lorda, dz. cyt., s. 93.
213 D, nr 203.
214 TC, nr 168.
215 Tamże.
216 C. Cavalleri, dz. cyt., s. 149.
217 TC, nr 168.
218 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 98.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
40
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
umartwienia, oddania”
219
, zaś w zbiorze homilii zatytułowanym To Chrystus prze-
chodzi pisze: „Droga naszego osobistego uświęcenia prowadzi codziennie przez
Krzyż”
220
. Chrześcijanin nie powinien się temu dziwić. Święty bowiem wskazuje,
że „krzyże, udręki, trudy będą do końca życia. — Właśnie taką drogą szedł Chry-
stus, a uczeń nie jest wyżej od Nauczyciela”
221
. W jednej z homilii Święty wyraźnie
wskazuje, że „Jezus nie obiecał nam ani doczesnych wygód, ani ziemskiej chwały,
lecz dom Boga Ojca, który oczekuje nas na końcu drogi”
222
. Przykładem i wzorem
dla chrześcijanina jest jego Nauczyciel, Jezus Chrystus, który „ogołocił samego sie-
bie, przyjąwszy postać sługi” (Flp 2, 7), jednak obok tego, co wycierpiał, radował
się również ze zbawienia, które przyniósł ludziom
223
. Jego krzyż zaprowadził Go
do chwalebnego, zwycięskiego zmartwychwstania, dlatego też w obliczu cierpienia
dla chrześcijanina jedynym lekarstwem jest patrzenie na Chrystusa: „Na wszystkie
te smutki chrześcijanin ma tylko jedną prawdziwą odpowiedź, odpowiedź, która
jest ostateczna: Chrystus na Krzyżu, Bóg, który cierpi i umiera, Bóg, który oddaje
nam swoje Serce, przebite włócznią z miłości do wszystkich”
224
.
Ks. Escriva wyznaje: „Nie jestem i nigdy nie byłem pesymistą, ponieważ wiara
mówi mi, że Chrystus zwyciężył ostatecznie”
225
. Chrześcijanin zatem nie powi-
nien lękać się cierpienia: „Gdy przyjmujesz udrękę trwożliwym sercem — pisze
św. Josemaria — tracisz radość i spokój i narażasz się na to, że owo przeżycie nie
przyniesie ci żadnej korzyści duchowej”
226
. Założyciel Opus Dei wyjaśnia, dlacze-
go jego duchowe dzieci są radosne i zarażają tą radością innych — gdyż nie boją
się cierpienia. „Ich radość wypływa z tego, że nie boją się ani życia, ani śmierci, że
nie pozwalają przygnieść się przeciwnościom i starają się przeżywać każdy dzień w
duchu ofiary”
227
. Św. Josemaria wyznaje zatem: „Pragnę, abyś był szczęśliwy na zie-
mi. — Nie będziesz nim, jeśli nie pozbędziesz się tego lęku przed cierpieniem. Do-
póki bowiem «pielgrzymujemy», właśnie na cierpieniu polega nasze szczęście”
228
.
219 PB, nr 128.
220 Nr 176.
221 D, nr 699.
222 TC, nr 100.
223 Zob. PB, nr 128.
224 TC, nr 168.
225 TC, nr 74.
226 D, nr 696.
227 PB, nr 132.
228 D, nr 217; zob. nr 692.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
41
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Zachęca on zatem z optymizmem, że „winniśmy kroczyć naprzód bez lęku przed
życiem i bez obawy przed śmiercią, bez uciekania za wszelką cenę przed cierpie-
niem, które dla chrześcijanina jest środkiem oczyszczenia i okazją do prawdziwe-
go miłowania swoich braci w tysiącach okoliczności codziennego życia”
229
.
Co więcej, św. Josemaria wskazuje, że cierpienie, wyrzeczenie jest czymś koniecz-
nym w życiu chrześcijanina. Chrześcijanin ma być gotowy — za przykładem Chry-
stusa — „do złożenia ofiary z samego siebie. […] Konieczne jest, abyś się zdecydo-
wał na dobrowolne niesienie krzyża. W przeciwnym razie ustami będziesz mówił,
że naśladujesz Chrystusa, a twoje czyny będą temu przeczyć. […] Żaden dzień nie
może upłynąć bez przyprawienia go pięknem i solą umartwienia. Nie myśl, że bę-
dziesz wówczas nieszczęśliwy. Marne będzie twoje szczęście, jeżeli nie nauczysz się
zwyciężać samego siebie”
230
. Nie ma bowiem tak naprawdę prawdziwej miłości —
a uczeń Chrystusa ma przecież kochać swego Mistrza — bez ofiary, wyrzeczenia,
bez doświadczenia cierpienia, które staje się źródłem prawdziwej radości
231
.
W tej perspektywie chrześcijańska droga nie oznacza wcale smutku, przygnębie-
nia. Jak podkreśla Prałat Escriva, „nie jest to droga smutna, ponieważ sam Chry-
stus nam pomaga, a przy Nim nie ma miejsca na smutek”
232
. Pisząc o umartwieniu
w życiu chrześcijanina wyjaśnia jego właściwe rozumienie: nie ma ono nic wspól-
nego z pesymizmem czy zgorzkniałością. Kiedy rozważa on potrzebę wyrzeczenia,
akcentuje, iż nie oznacza to wprowadzania jakiegoś smutku. Św. Josemaria z wiel-
kim optymizmem wyjaśnia: „Zapytałeś mnie, czy dźwigam jakiś krzyż. I odpo-
wiedziałem ci, że tak, że zawsze dźwigamy Krzyż. — Ale Krzyż chwalebny, boskie
znamię, gwarancję, iż jesteśmy autentycznymi dziećmi Bożymi. Dlatego zawsze
kroczymy szczęśliwi z Krzyżem”
233
.
Dlatego też — kiedy pojawia się cierpienie — chrześcijanin powinien je przyjmo-
wać w postawie wielkoduszności, otwartego serca: „kiedy przychodzi cierpienie,
my mamy je ukochać, błogosławić i przemieniać na chwałę Bożą, zawsze z radością,
229 PB, nr 141.
230 Tamże, nr 129.
231 Zob. TC, nr 43.
232 Tamże, nr 176.
233 D, nr 70.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
42
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
choć nie mówię, że to nie kosztuje”
234
. Przeciwności czy cierpienia przyjmowane
z miłością i ofiarowane Bogu jako zadośćuczynienie za swoje grzechy i innych
ludzi
235
nie są niemiłym ciężarem. W duchu takiego wynagrodzenia łatwiej jest
w trudnej sytuacji poddać się woli Bożej — po uprzednim wykorzystaniu możli-
wych środków ludzkich. Św. Josemaria wielokrotnie doświadczał takich sytuacji
w swoim życiu, dlatego też wyznaje: „jestem szczęśliwy, bardziej niż ktokolwiek,
wypełniając wyłącznie wolę Bożą, odpowiadając na Jego miłość, ponieważ sprawia
mi to radość”
236
. W doświadczaniu różnych trudności zaleca zaś odmawianie aktu
strzelistego: „Niech się dzieje, niech się spełnia, niechaj będzie pochwalona i na
wieki wywyższona ponad wszystko najsprawiedliwsza i najukochańsza wola Boża.
— Amen! — Amen!”
237
. Wielokrotnie wskazuje, że poddanie się woli Bożej jest
źródłem radości, „to sekret szczęśliwości na ziemi”
238
. Poza tym Święty daje radę:
„jeżeli Bóg chce, by nas dosięgły utrapienia, przyjmijmy je jako znak, że uważa nas
za dostatecznie dojrzałych, byśmy jeszcze ściślej zjednoczyli się z Jego odkupień-
czym Krzyżem”
239
.
W życiu chrześcijanina pojawia się wiele trudnych sytuacji, cierpienie może do-
tykać go na wielu płaszczyznach. Św. Josemaria zdaje się nawoływać, by chrześci-
janin przyzwyczajał się do przyjmowania z radością różnych ograniczeń, trudów
życia, niedogodności, niewygód, braku czegoś, co uważa się za niezbędne, do zno-
szenia z dobrym humorem drobnych przeciwności dnia
240
. Jednym z takich ele-
mentów, który powinien podlegać umartwieniu, jest ciało człowieka. Ks. Escriva
nazywa je — nie bez poczucia humoru — osiołkiem, który niesie człowieka po Bo-
żych ścieżkach na tej ziemi. Dlatego należy czuwać, by ciało nie zbaczało z Bożych
dróg, ale powinniśmy też zachęcać naszego osiołka, aby biegł tak radosny i pełen
werwy, na jaką go stać
241
. Ów „osiołek” jest pełen energii, gdy doświadcza dobre-
go samopoczucia, gdy chrześcijanin jest zdrowy na ciele. Jednak niejednokrot-
nie dotyka go choroba. Św. Josemaria wyjaśnia, że tylko ten będzie umiał przyjąć
234 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 45.
235 Zob. PB, nr 132.
236 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 61.
237 D, nr 691.
238 Tamże, nr 766; zob. nr 758.
239 PB, nr 124; zob. DK, I, nr 1.
240 Zob. PB, nr 119, nr 138; zob. RP, nr 111.
241 Zob. PB, nr 137.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
43
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
chorobę i znosić ją z nadprzyrodzoną radością, kto w sposób prawdziwe chrześci-
jański będzie wykorzystywał zdrowie
242
. By być przygotowanym na takie sytuacje,
już teraz należy ćwiczyć się w drobnych wyrzeczeniach. Bp Echevarria opowiada o
postawie Założyciela wobec różnych chorób czy dolegliwości: „Dziękował Bogu za
dolegliwości i przemieniał je w modlitwę ciała: jeśli nie mógł zrobić już nic innego,
starał się pogłębić swoje życie wewnętrzne. Mogę zatem z całym przekonaniem
stwierdzić, że przyjmował i kochał choroby, i przesycał je radością”
243
.
Inna sytuacja niosąca ze sobą cierpienie, to doświadczanie niesprawiedliwości,
kiedy prawe i słuszne postępowanie chrześcijanina zostało źle zrozumiane. Zało-
życiel Opus Dei na takie okoliczności podaje zasadę, którą sam stosował: „Wyba-
czać, milczeć, modlić się, pracować, uśmiechać się”
244
. Ważne jest, by chrześcijanin
nie smucił się i nie robił z tego — jak i z każdych problemów — tragedii, ale zno-
sił wszystko cierpliwie i z pogodą ducha. „Przebaczajmy zawsze, z uśmiechem na
ustach. Mówmy jasno, bez urazy, kiedy zgodnie ze swoim sumieniem uważamy, że
powinniśmy mówić. I pozostawmy wszystko w rękach naszego Ojca Boga”
245
. A w
jednej z myśli zapewnia, „że jesteś człowiekiem Bożym, jeżeli znosisz niesprawie-
dliwość z radością i w milczeniu”
246
. W każdej sytuacji należy patrzeć na wszelkie
problemy również z nadprzyrodzonego punktu widzenia, gdyż to ukazuje ich po-
zytywny sens.
Wobec przeróżnych doświadczeń cierpienia i trudności, ważne jest, by chrześci-
janin nie zniechęcał się. Jego postawa jako ucznia Chrystusa nie polega na pogo-
dzeniu się ze swoim smutnym losem, lecz powinna to być „satysfakcja tego, kto
odczuwa już przedsmak zwycięstwa”
247
. Wszelkie przeszkody nie mogą go znie-
chęcać, gdyż — jak pisze ks. Escriva — „zniechęcenie jest wrogiem twojej wytrwa-
łości. — Jeżeli nie walczysz ze zniechęceniem, najpierw popadniesz w pesymizm,
a potem w letniość. — Bądź optymistą”
248
. Św. Josemaria daje pokrzepiającą radę,
o której często się zapomina, iż „świętym nie jest ten, kto nigdy nie upada, ale
242 Zob. tamże, nr 124.
243 S. Bernal, dz. cyt., s. 48.
244 Cyt. za: C. Cavalleri, dz. cyt., s. 138.
245 TC, nr 72.
246 D, nr 672.
247 TC, nr 168.
248 D, nr 988; zob. DK, X, nr 3.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
44
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
ten, kto zawsze, z pokorą i świętym uporem, podnosi się”
249
. I przypomina dalej
o obowiązku walki, która nie jest niczym nowym — dla chrześcijanina powinna
być naturalnym stanem. Święty zaznacza, iż „bez walki nie osiąga się zwycięstwa;
bez zwycięstwa nie osiąga się pokoju. Bez pokoju ludzka radość będzie radością
pozorną, fałszywą, niepłodną”
250
. Ta walka nie może cechować się jakimiś smutny-
mi wyrzeczeniami, „ponurą rezygnacją, brakiem radości. Jest to walka człowieka
kochającego, który pracując i odpoczywając, ciesząc się i cierpiąc, trwa myślami
przy umiłowanej osobie i dla niej chętnie znosi wszelkie trudności. A gdy chodzi
o nas, Bóg […] nigdy nie przegrywa bitew. Dlatego też trwając przy Nim, zawsze
będziemy zwycięzcami”
251
. Walka chrześcijanina to „radosne zmaganie się, gdyż
Chrystus pozostaje zawsze u naszego boku”
252
. Dlatego walka ucznia Chrystusa
powinna być odważna, pełna optymizmu, nie powinna zrażać się przeszkodami,
słabościami, choćby były wielkie. Ks. Escriva radośnie zachęca zatem: „Bądźmy
optymistami! Mocą nadziei walczmy, by niweczyć zło szerzone przez siewców nie-
nawiści. Odkryjmy świat w nowej, radosnej perspektywie. Piękny i czysty wyszedł
on z rąk Bożych, a jeśli zdolni będziemy do szczerej skruchy, przywrócimy go Bogu
w pierwotnej piękności”
253
. W życiu chrześcijanina nie ma mowy o poddaniu się,
„choćby nawet niezagojone po niedawnym potknięciu rany tak bardzo bolały”
254
.
Prałat doradza więc z odwagą: „Odnawiaj radość walki, choćbyś przegrał jedną
potyczkę”
255
.
Życie na ziemi „jest czasem pielgrzymowania, podróży i nie zabraknie ofiar, bólu,
wyrzeczeń. Jednakże radość powinna być zawsze kontrapunktem tej wędrówki”
256
.
Św. Josemaria wskazuje, że ta radość ma korzenie w kształcie krzyża
257
. Życie chrze-
ścijanina będzie więc przeplatać radość i cierpienie. Na tym polega nadprzyrodzo-
ny i ludzki realizm chrześcijanina, który dostrzega te wszystkie odcienie życia: „ból
i radość, cierpienie własne i cudze, pewność i zwątpienie, hojność i skłonność do
249 PB, nr 131.
250 TC, nr 82.
251 PB, nr 219; zob. DK, V, nr 3.
252 PB, nr 201.
253 Tamże, nr 219.
254 Tamże, nr 131; zob. DK, III, nr 1.
255 D, nr 77.
256 TC, nr 177.
257 Zob. tamże, nr 43.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
45
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
egoizmu. Chrześcijanin zna wszystko i stawia czoło wszystkiemu, pełen ludzkiej
rzetelności i mocy otrzymanej od Boga”
258
. Święty pozostawia zatem radę odnośnie
do tych różnych wydarzeń chrześcijańskiego życia: „Gdy wszystko się udaje, ciesz-
my się, błogosławiąc Boga, który nas obdarza. — A gdy dzieje się źle? — Cieszmy
się, błogosławiąc Boga, gdyż dopuszcza nas do uczestnictwa w swoim słodkim
Krzyżu”
259
. Cenna pozostaje również refleksja ks. Escrivy: „Z każdej przeciwno-
ści na drodze, także z kolców, trzeba wyciągnąć dobry Boży smak, który sprawia,
że odbieramy nadprzyrodzoną woń i aromat poprzez wydarzenia, których nawet
możemy nie rozumieć”
260
. Dlatego też chrześcijanin nie powinien patrzeć ze smut-
kiem na spotykane trudności czy przeciwności, gdyż nie pokłada nadziei „w tym,
co przemija, lecz w tym, co trwa na zawsze”
261
. Zdaje on sobie sprawę, że w swoim
życiu będzie doświadczał cierpienia, ale — posiadając wiarę — nigdy nie będzie
uważał się za nieszczęśliwego, bowiem będzie szczęśliwy szczęściem, które zapro-
wadzi go do innych ludzi, aby ich także uczynić uczestnikami nadprzyrodzonej
radości
262
. Chrześcijanin, doświadczając cierpienia, wędruje zatem mając „krzyż
na ramionach, uśmiech na ustach i światło w duszy”
263
.
* * *
Chrześcijanin może doświadczać radości w tym, co wypełnia jego codzienne, zwy-
kłe życie. Na drodze małżeńskiego powołania małżonkowie spotykają Chrystusa,
uświęcając się nawzajem. Ich szlachetna i płodna miłość ludzka, czerpiąca z sa-
mego Boga, napełnia ich radością. Powodem do szczęścia jest również możliwość
wydania na świat potomstwa. Chrześcijańska rodzina ma być domem jasnym i
radosnym, w którym relacje winny cechować się serdecznością, życzliwością, zro-
zumieniem i przebaczeniem. Uczeń Chrystusa wykonując również codzienne
obowiązki zawodowe może przeżywać radość, kiedy będzie pracował z ludzką i
nadprzyrodzoną rzetelnością, radośnie i z uśmiechem na twarzy. Praca wykony-
wana ze świadomością Bożej obecności przemienia się w modlitwę. Ważną rolę
258 Tamże, nr 60.
259 D, nr 658.
260 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 99.
261 PB, nr 35.
262 Zob. TC, nr 97.
263 DK, II, nr 3.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
46
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
pełni wypoczynek, który także powinien być przeżywany w perspektywie nad-
przyrodzonej i z radością. Również w doświadczeniu cierpienia jest miejsce na
radość. Uczeń Chrystusa nie powinien lękać się jakichkolwiek trudów czy prze-
ciwności, gdyż taka postawa pozbawia go radości. Przyjęcie zaś woli Bożej jest źró-
dłem autentycznego szczęścia. Chrześcijanin ma podchodzić do wszelkich prze-
ciwności z odwagą i optymizmem, gdyż stan walki duchowej jest dla niego czymś
naturalnym.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Trud i przeciwności
47
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Rozdział trzeci
Radość w apostolstwie
Św. Josemaria często przypominał swoim duchowym dzieciom, iż każdy chrześci-
janin jest powołany nie tylko do uświęcania się, ale także do apostolstwa. Otrzy-
manego daru powołania nie można zatrzymać jedynie dla siebie. Otwarcie się na
Boga w sposób naturalny otwiera chrześcijanina na innych ludzi, z którymi może
on dzielić się otrzymaną radością. Chrześcijanin bowiem należy do Boga i równo-
cześnie przebywa wśród ludzi
264
. Tak wyjaśnia to szerzej ks. Escriva: „Każdy powi-
nien być nie tylko świętym, ale i «apostołem». Nie dotyczy to tylko «misjonarzy»,
«kaznodziejów» i innych wyspecjalizowanych «zawodowców» […]. To my przede
wszystkim musimy jawnie głosić chrześcijańską nadzieję braciom i siostrom oraz
żyć pełnią Ewangelii. Z dążenia do świętości (które jest niezbędnym warunkiem:
nie można dawać tego, czego samemu się nie ma) spontanicznie rodzi się potrzeba
dzielenia się z innymi tajemnicą radości doświadczanej przez was od chwili, kiedy
przekonacie się naprawdę, że Bóg jest ojcem wszystkich i każdy z nas jest kocha-
ny, i ma obowiązek odpowiadać miłością na miłość”
265
. Dlatego też apostolstwo
nie jest jakimś dodatkiem do chrześcijańskiego życia, lecz pozostaje jego natural-
ną częścią. „Apostolstwo to jakby oddychanie chrześcijanina: dziecko Boże nie
może żyć bez tego duchowego tętna”
266
. Św. Josemaria wskazuje, że podstawowym
apostolstwem Opus Dei jest przykład własnego życia — będzie to stanowić treść
pierwszego paragrafu. Istotnym aspektem apostolstwa jest troska o zbawienie in-
nych, przyciąganie ich do Chrystusa, co też zostanie omówione w paragrafie dru-
264 Zob. TC, nr 56.
265 Cyt. za: V. Messori, dz. cyt., s. 117.
266 TC, nr 122.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Świadectwo życia
48
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
gim. Wszelkie apostolstwo zawsze pozostaje służbą, która winna być wykonywana
z radością, co też będzie treścią trzeciego paragrafu.
1. Świadectwo życia
Papież Paweł VI w adhortacji o ewangelizacji w świecie współczesnym Evangelii
nuntiandi wskazał, że „człowiek naszych czasów chętniej słucha świadków, ani-
żeli nauczycieli; a jeśli słucha nauczycieli, to dlatego, że są świadkami” (nr 41).
Bardziej wiarygodnym apostołem jest ten chrześcijanin, który głoszoną Ewangelię
potwierdza wpierw czynami, przykładem własnego życia. Chrześcijanin powinien
umieć dawać przykładem i słowem świadectwo wiary, którą wyznaje
267
. Św. Jose-
maria kładł również nacisk na osobiste świadectwo. Na pytanie, jak należy prowa-
dzić to apostolstwo, odpowiada: „Przede wszystkim poprzez własny przykład. […]
Prawdziwa wiara to taka, która nie pozwoli, by czyny przeczyły słowom. Auten-
tyczność naszej wiary winniśmy mierzyć, badając nasze postępowanie. Nie wie-
rzymy szczerze, jeśli nie staramy się zamienić w czyn tego, co głosimy ustami”
268
.
W innym miejscu zwraca uwagę: „Jeśli jesteśmy zarozumiali, jeśli troszczymy się
o swoją osobistą wygodę, jeśli czynimy z siebie samych ośrodek życia innych, a na-
wet świata, nie mamy prawa nazywać się chrześcijanami ani uważać się za uczniów
Chrystusa. Trzeba oddać się czynem, a nie tylko językiem”
269
. Fundamentem apo-
stolstwa Dzieła jest właśnie przykład życia każdego z członków w swoim środo-
wisku. Założyciel stwierdza w jednym z wywiadów, że „najważniejszym apostol-
stwem Opus Dei jest to, które czyni każdy członek świadectwem swego życia i
swego słowa, w codziennym obcowaniu ze swoimi przyjaciółmi i towarzyszami
pracy zawodowej”
270
oraz: „Główna działalność Opus Dei polega na świadectwie
bezpośrednim, osobistym, jakie dają jego członkowie za pośrednictwem swojej
własnej, zwyczajnej pracy”
271
.
Jak bardzo ważne jest to apostołowanie przez dawanie przykładu, świadczyć mogą
słowa Świętego: „Dla swego otoczenia jesteś — duszo apostolska — jak kamień,
267 Zob. tamże, nr 183.
268 PB, nr 268.
269 TC, nr 97.
270 RP, nr 31.
271 Tamże, nr 41.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Świadectwo życia
49
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
który wpadł do jeziora. — Od twego przykładu, od twoich słów rozchodzą się po
wodzie kręgi… jeden i drugi, i trzeci… coraz więcej kręgów, coraz szerzej. Czy
zrozumiałeś teraz wielkość twojej misji?”
272
. Także bp Echevarria przytacza w tej
kwestii słowa Założyciela: „Chcąc nie chcąc, inni będą robić później «to samo co
zrobił Ojciec». I dopisał: «Mój przykład!!!»”
273
, dlatego też ks. Escriva przypomina
wszystkim chrześcijanom, iż mają być solą i światłem świata (zob. Mt 5, 13-14). „Z
miłości do Boga, z miłości do dusz i żeby odpowiedzieć na nasze chrześcijańskie
powołanie, musimy dawać przykład”
274
. Zachęca on: „Niech napełni się nasze ser-
ce radością na myśl o tym, że powinniśmy być jak zaczyn, który przemienia całą
masę”
275
. Chrześcijanin jest odpowiedzialny za przykład swego życia, św. Josemaria
napomina bowiem: „(…) nie dopuście do tego, aby ktokolwiek z waszego zacho-
wania mógł wywnioskować, że jarzmo Mistrza nie jest słodkie, że nie jest jarzmem
podejmowanym z miłości”
276
. Życie chrześcijanina ma polegać na takim postę-
powaniu, aby nikt nie musiał się go wstydzić, a on przed nikim nie musiał się ru-
mienić
277
. Przez swoje postępowanie ma on wskazywać na swego Mistrza: „Każdy
chrześcijanin powinien uobecniać Chrystusa wśród ludzi; powinien postępować
w taki sposób, żeby wszyscy, którzy z nim obcują, poczuli bonus odor Christi, miłą
woń Chrystusa; powinien zachowywać się w taki sposób, żeby poprzez uczynki
ucznia można było odkryć oblicze Nauczyciela”
278
. Warto przytoczyć także inny
fragment jednej z homilii: „Wszystko, co mamy, otrzymaliśmy od Boga, żeby być
solą, która nadaje smak; światłem, które zaniesie ludziom radosną nowinę […].
Chrześcijanin jest solą i światłem świata nie dlatego, że zwycięża lub triumfuje,
lecz dlatego, że daje świadectwo miłości Boga. Nie będzie solą, jeśli nie nada się do
solenia; nie będzie światłem, jeśli przez swój przykład i swoje nauczanie nie będzie
dawać świadectwa o Jezusie, jeśli utraci to, co stanowi rację jego życia”
279
.
Jak powinno wyglądać — według św. Josemarii — apostolstwo poprzez świadec-
two życia? Jak by się mogło wydawać, nie polega ono na czymś nadzwyczajnym,
wielkim, Święty stwierdza bowiem: „Żyj po prostu swoim zwyczajnym życiem,
272 D, nr 831.
273 S. Bernal, dz. cyt., s. 69.
274 PB, nr 70.
275 Cyt. za: A. Vazquez de Prada, Założyciel Opus Dei, t. 1, dz. cyt., s. 59.
276 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., 24.
277 Zob. PB, nr 66.
278 TC, nr 104.
279 Tamże, nr 100.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
1. Świadectwo życia
50
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
pracuj tam, gdzie pracujesz, starając się wypełnić obowiązki związane ze swoim
stanem, rozwijaj się, czyń postępy każdego dnia. Bądź lojalny, wyrozumiały dla
innych i wymagający wobec siebie. Umartwiaj się i bądź radosny”
280
. Jest to zatem
świadectwo życia prostego, normalnego, z ograniczeniami i wadami, ale spójne-
go. „A inni, widząc że jesteśmy tacy jak oni we wszystkich sprawach, poczują się
zachęceni do zadania nam pytania: jak wytłumaczyć waszą radość?”
281
. To aposto-
łowanie wyraża się przede wszystkim w drobnych sprawach codziennych relacji
z ludźmi, szczególnie najbliższymi: z rodziną, przyjaciółmi, krewnymi. „Musimy
postępować w taki sposób, aby inni, widząc nas, mogli powiedzieć: to jest chrze-
ścijanin, ponieważ nie nienawidzi, ponieważ potrafi być wyrozumiały, ponieważ
nie jest fanatykiem, ponieważ panuje nad swoimi skłonnościami, ponieważ się
umartwia, ponieważ roztacza pokój, ponieważ miłuje”
282
.
Znaczną część dnia zajmuje praca zawodowa i to właśnie ona jest dogodnym miej-
scem do codziennego dawania przykładu, które przeważnie dokonuje się wobec
kolegów z pracy. W takim środowisku łatwiej jest zdobyć zaufanie, zatem ów przy-
kład może bardziej skutecznie i w sposób naturalny przyciągać innych. Chrześcija-
nin daje przykład przede wszystkim przez solidne wykonywanie swej pracy, powie-
rzonych mu obowiązków, stając się wzorem człowieka odpowiedzialnego. Winno
to być oddanie pełne radosnego poświęcenia, „które rozwija indywidualnie każdy
członek w sobie właściwym miejscu pracy, ze swoją rodziną, pośród swoich przy-
jaciół. To praca, która nie zwraca uwagi, którą niełatwo wyrazić w statystykach,
lecz która tworzy owoce świętości w tysiącach dusz podążających za Chrystusem
w milczeniu i skutecznie, pośród codziennych zadań zawodowych”
283
. Św. Josema-
ria przytacza słowa uczniów po spotkaniu z Chrystusem w drodze do Emaus: „Czy
serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?”
(Łk 24, 32) i stwierdza: „Jeżeli jesteś apostołem, te słowa uczniów z Emaus powin-
ny spontanicznie wypłynąć z ust twoich kolegów z pracy, kiedy spotkają się z tobą
na drodze swego życia”
284
. W ten oto sposób „chrześcijański sposób bycia staje się
dobrym przykładem, świadectwem, konkretną i skuteczną pomocą”
285
.
280 PB, nr 273.
281 TC, nr 148.
282 Tamże, nr 122.
283 RP, nr 71.
284 D, nr 917.
285 RP, nr 62.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Uświęcanie
51
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Istotne jest więc, by chrześcijanin dawał świadectwo swego życia, które będzie
spójne z jego wiarą. „Zewnętrzne przejawy miłości powinny się bowiem rodzić
w sercu i znajdować swój wyraz w świadectwie chrześcijańskiego postępowania
— zaznacza św. Josemaria i wskazuje dalej — niech nasze myśli będą szczere: peł-
ne pokoju, oddania, służby. Niech nasze słowa będą prawdziwe, jasne, stosowne,
zdolne pocieszać i pomagać, zdolne przede wszystkim nieść innym Boże świa-
tło. Niech nasze czyny będą spójne, skuteczne, trafne; niech posiadają bonus odor
Christi, ową miłą woń Chrystusową; niech przypominają Jego sposób postępowa-
nia i życia”
286
. Poprzez taki przykład życia chrześcijanin będzie przyciągał innych
do siebie, uprzyjemniał im życie, wzbudzając jednocześnie głód Boga
287
. Troska
bowiem o przyciąganie innych do Chrystusa pozostaje również nieodłączną czę-
ścią chrześcijańskiego apostołowania.
2. Uświęcanie
Jak stwierdza ks. Escriva, „nasze powołanie dzieci Bożych pośród świata wymaga,
abyśmy nie szukali tylko własnej świętości, lecz szli ziemskimi szlakami, przemie-
niając je w ścieżki, które — pośród przeszkód — będą prowadzić dusze do Pa-
na”
288
. Boże wybranie w sposób konsekwentny niesie ze sobą obowiązek niesienia
Boga innym. Św. Josemaria wskazuje, że „mamy być święci, aby uświęcać inny-
ch”
289
. Nawołuje on nieustannie w swoim nauczaniu do troski o dusze, o ich zba-
wienie, o przyprowadzanie ich do Chrystusa. Chrześcijanin stanowi część jednego
Ciała — Kościoła, dlatego też ciąży na nim „bezpośredni obowiązek ukazywania
innym jakości, głębi miłości Chrystusa. Chrześcijanin nie może być egoistą; gdy-
by nim był, zdradziłby własne powołanie. […] Jeśli zaakceptowaliśmy prawdziwe
znaczenie ludzkiego życia — a zostało nam ono objawione przez wiarę — nie mo-
żemy trwać w spokoju, przekonani o tym, że osobiście postępujemy dobrze, jeśli
nie staramy się w sposób praktyczny i konkretny, żeby inni zbliżyli się do Boga.
[…] mamy prawo i obowiązek mówienia o Bogu, o tym wielkim ludzkim temacie,
ponieważ pragnienie Boga, jakie rodzi się w sercu człowieka, jest najgłębszym z
286 TC, nr 156.
287 Zob. tamże, nr 149.
288 Tamże, nr 120.
289 PB, nr 9.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Uświęcanie
52
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
ludzkich pragnień”
290
. Do tej misji uświęcania innych chrześcijanin jest zobowią-
zany przez sakrament chrztu i bierzmowania. Św. Josemaria pisze, że na chrzcie
świętym chrześcijanin otrzymuje misję współodkupiania
291
.
Ks. Escriva przypomina o owym pragnieniu zbawiania dusz, które płonie w sercu
Chrystusa: lud, który szedł za Nim w czasie Jego ziemskiego życia, jeszcze bardziej
rozpalał w Nim to pragnienie
292
. Zbawiciel chce również, by chrześcijanin podzie-
lał to pragnienie. Jak wskazuje św. Josemaria, „żarliwość w zdobywaniu dusz jest
miłosnym nakazem Pana”
293
, stwierdza też w innym miejscu: „Miłość Chrystusa
przynagla nas do wzięcia na swoje barki części tego Boskiego zadania zbawienia
dusz”
294
. Ks. Escriva stawia więc pytanie, czy chrześcijanin podziela z Chrystusem
Jego głód dusz?
295
. Wskazuje on jednocześnie, że „taki, a nie inny jest cel Kościo-
ła: zbawienie dusz — co do jednej”
296
. Jezus jest siewcą i kontynuuje ten zasiew
za pośrednictwem chrześcijan. „Chrystus zaciska pszenicę w swoich zranionych
dłoniach, nasyca ją swoją krwią, oczyszcza ją, obmywa i rzuca w bruzdę, którą jest
świat. Rozrzuca ziarno po ziarnie, żeby każdy chrześcijanin w swoim własnym
środowisku dawał świadectwo płodności Śmierci i Zmartwychwstania Pana”
297
.
Św. Josemaria pobudza zatem u chrześcijanina ów zapał apostolski w przyprowa-
dzaniu dusz do Boga: „Powinniśmy więc zaufać tym słowom Pana: wejść do łodzi,
chwycić za wiosła, podnieść żagle i wyruszyć na to morze świata, które Chrystus
daje nam jako dziedzictwo”
298
.
Bp Tortillo, we wprowadzeniu do zbioru homilii pt. Kochać Kościół, wspomina o
postawie Założyciela w tej kwestii: „W swoim aktualnym zajęciu zawsze odczu-
wał obowiązek współodkupienia, zbawienia dusz”
299
. Święty kieruje się wyłącz-
nie troską o dusze, interesuje go przede wszystkim ich zbawienie: „Wznoszenie
wspaniałych budynków?… Budowanie bogatych pałaców?… A niech wznoszą, a
290 TC, nr 175.
291 Zob. TC, nr 120.
292 Zob. KK, nr 39; zob. PB, nr 23.
293 TC, nr 122.
294 Tamże, nr 120.
295 Zob. KK, nr 33.
296 Tamże, nr 7.
297 TC, nr 157.
298 Tamże, nr 159.
299 S. 288.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Uświęcanie
53
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
niech budują… Dusze! — Ożywiać dusze, mające zamieszkać w tych budynkach
i pałacach!”
300
. Chrześcijanina powinna cechować ambicja zbawienia wszystkich
ludzi
301
, „troska o to, by do wszystkich dotarło zbawcze orędzie Chrystusa”
302
.
Św. Josemaria w swoim nauczaniu zaznacza, że każda dusza jest tak samo cenna,
dlatego należy odrzucić wzgląd na osoby
303
. „Nie ma takiej duszy, która by Chry-
stusa nie interesowała. Każdą odkupił za cenę własnej Krwi”
304
. W innym miejscu
stwierdza: „Ceną każdego chrześcijanina jest przelana za niego zbawcza Krew Je-
zusa Chrystusa”
305
. Nie należy w tym apostolstwie traktować ludzi zbiorowo, ale do
każdego należy podchodzić indywidualnie, każdy bowiem potrzebuje osobistego
wsparcia
306
, dlatego też prałat Escriva doradza: „Jeżeli ktoś puka do waszych drzwi,
wysłuchajcie go cierpliwie, z tą samą miłością i z tą samą uwagą, z jaką pragnęliby-
ście, aby zajęto się wami, gdybyście znaleźli się w podobnej potrzebie. […] Nikogo
nie odtrącajcie. Jeśli dusza szuka was pięć razy w ciągu dnia, wysłuchajcie jej pięć
razy z miłością Chrystusową”
307
. Chrześcijanin winien na nowo podejmować ów
trud pomagania człowiekowi w zbliżaniu się do Chrystusa i winien podchodzić
do tego z radością. Jego czas należy do Boga, On obdarza go życiem, łaskami, siłą,
chrześcijanin ma więc pomagać Mu w Jego zbawczym planie, ma być Jego narzę-
dziem we współodkupianiu, winien całe życie poświęcić „tej radosnej ofierze od-
dania się dla dobra dusz”
308
. Św. Josemaria napomina, iż w środowisku Chrystuso-
wego ucznia nie powinien się znaleźć nikt, „kto mógłby stwierdzić, że nie słyszał,
aby mówiono o Chrystusie, że nikt mu nie głosił”
309
. Chrześcijanin będzie musiał
zdać sprawę z apostolstwa uświęcania innych — ks. Escriva stawia zatem pyta-
nia: „Jak się modliłeś za dusze, które zostały ci powierzone? Jak się umartwiałeś
za nie? Czy znasz je do głębi? Czy potrafiłeś wyjść naprzeciw ich potrzebom?”
310
.
Święty wskazuje, że grzech, odejście od Boga i ryzyko utraty wieczności jest wielką
300 D, nr 844.
301 Zob. D, nr 32.
302 RP, nr 67.
303 Zob. PB, nr 162.
304 Tamże, nr 256.
305 Tamże, nr 75.
306 Zob. TC, nr 80.
307 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 145; zob. s. 345.
308 PB, nr 49.
309 KK, nr 32.
310 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 132.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Uświęcanie
54
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
nędzą, dlatego też celem chrześcijanina ma być doprowadzanie ludzi do wiecznej
chwały Bożej miłości
311
. Chrześcijanin winien dążyć w tym apostolstwie do jedno-
czenia tego, co rozbite, ratowania tego, co utracone, porządkowania tego, co jest
nieuporządkowane, prowadzenia do celu zbłąkanych
312
. Misja uświęcania innych
jest zasiewem pokoju i radości
313
. Św. Josemaria optymistycznie woła zatem: „Duc
in altum — Wypłyń na głębię! — Pozbądź się tego pesymizmu, który czyni z ciebie
tchórza. Et laxate retia vestra in capturam — i zarzućcie sieci na połów. Czy nie
zdajesz sobie sprawy, że możesz powiedzieć jak Piotr: In nomine tuo laxabo rete
— Jezu, w imię Twoje rozpocznę poszukiwanie dusz?”
314
. Jednocześnie zapewnia,
iż „ten zapał zdobywania dusz, który cię zżera, to nieomylny znak całkowitego od-
dania się sprawie”
315
.
Chrześcijanin może również pomóc innym przybliżyć się do Chrystusa podczas
wykonywanej pracy. Gdy chrześcijanin oprze się we wszelkich zajęciach na Bogu,
wtedy ludzie widząc ten przykład w jego słowach i czynach, zaczną szukać Chry-
stusa
316
. W ten sposób praca staje się apostolstwem, „okazją do oddania się innym
ludziom, aby objawić im Chrystusa i zaprowadzić ich do Boga”
317
. Praca wyko-
nywana z ludzką rzetelnością i dokładnością, z uśmiechem na twarzy może oka-
zać się istotnym czynnikiem przyciągania innych do Boga. Postawa życzliwości,
radości, otwartości wobec innych okazuje się być bardzo ważnym elementem w
tym apostolstwie, św. Josemaria bowiem przestrzega: „Znużona twarz… odraża-
jące maniery… śmieszny wygląd… antypatyczna mina. Czy w ten sposób zamie-
rzasz zachęcić innych, aby poszli za Chrystusem?”
318
. W pracy chrześcijanin na-
wiązuje również relacje ze swoimi kolegami, które mogą przerodzić się w szczerą
i autentyczną przyjaźń, a z takiej więzi rodzi się zaufanie. Założyciel nazywał to
apostolstwem przyjaźni i zaufania
319
. Wtedy też — jak pisze ks. Escriva — „jest
czas, by odkryć przed nimi Boski sekret chrześcijańskiego życia, […] by spróbo-
wać przekazać im, poprzez nasze ubogie słowa, to szaleństwo miłości Boga, którą
311 Zob. KK, nr 47.
312 Zob. TC, nr 183.
313 Zob. tamże, nr 120.
314 D, nr 792.
315 Tamże, nr 810.
316 Zob. PB, nr 271.
317 TC, nr 49.
318 D, nr 661.
319 Zob. RP, nr 62; zob. C. Cavalleri, dz. cyt., s. 87.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
2. Uświęcanie
55
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
łaska rozlała w naszych sercach”
320
. Poprzez pracę i rozmowę z kolegami, z bliski-
mi, znajomymi może on zarażać innych Bożą miłością. Bp Echevarria wspomina
zdanie św. Josemarii: „Powtarzał, że tylko głęboka przyjaźń, pozwalająca słuchać i
mówić bez ranienia innych, może sprawić, że ludzie będą zbliżali się do Boga”
321
.
Chrześcijanin rozumiejąc i dzieląc pragnienia innych, będzie mógł ukazywać im,
jak odpowiadać na działanie Ducha Świętego, „na nieustanne wylewanie się bo-
gactw Bożego Serca”
322
. W swym postępowaniu uczeń Chrystusa ma kierować się
troską o to, co jest najlepsze dla innych, a jest to poznanie Chrystusa, ukochanie
Go, zwracanie się do Niego
323
.
Chrześcijanin nie powinien poprzestać na przyciąganiu ludzi do Boga, ale także
winien on swoją radością zarażać apostołów. Winien być apostołem apostołów, by
oni również mogli pociągać za sobą innych i przyprowadzać ich do Chrystusa, by
mogli nieść innym radość i pokój
324
. Św. Josemaria napomina bowiem: „Mała jest
twoja miłość, jeśli nie budzi w tobie żarliwej troski o zbawienie wszystkich dusz.
— Nędzna jest twoja miłość, jeśli nie budzi w tobie pragnienia, aby swym szaleń-
stwem zarazić innych apostołów”
325
.
By chrześcijanin mógł przyprowadzać innych do Boga, sam musi wpierw czerpać
ze źródła Bożej miłości. Św. Josemaria pisze: „Jeśli chcemy zaprowadzić do Pana
innych ludzi, musimy sięgnąć po Ewangelię i kontemplować miłość Chrystusa”
326
.
Kontemplowanie Jezusa w Jego obcowaniu z ludźmi będzie pomocą, by uczyć się
nieść Chrystusa innym ludziom. Ks. Escriva wskazuje: „Tak jak Chrystus, musimy
się uniżyć, poczuć się sługami innych, aby zaprowadzić ich do Boga”
327
. Wtedy też
powinien on ukazywać innym miłość Chrystusa, bowiem chrześcijanin winien
dawać to, co otrzymuje, nauczać tego, czego się uczy, czynić innych uczestnikami
poznania miłości Chrystusa
328
. Ta misja uświęcania ludzi, do której Chrystus wzy-
wa swoich uczniów, zawsze powinna być radosną służbą, świętym życiem, „które
320 TC, nr 148.
321 S. Bernal, dz. cyt., s. 93.
322 TC, nr 132.
323 Zob. PB, nr 230; zob. nr 231.
324 Zob. TC, nr 147.
325 D, nr 796.
326 TC, nr 107.
327 Tamże, nr 31.
328 Zob. tamże, nr 166.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Służba
56
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
bez rozgłosu spala się z radością w służbie braciom w wierze i wszystkim duszo-
m”
329
. Służba duszom domaga się wyrzeczenia się egoizmu i dania z siebie wszyst-
kiego, św. Josemaria nawołuje więc: „Każdy chrześcijanin winien być apostołem,
bo Bóg, który nie potrzebuje nikogo, jednak nas potrzebuje. Liczy na nas, liczy, że
poświęcimy się propagowaniu Jego zbawczej nauki”
330
.
3. Służba
Założyciel Opus Dei zaznacza, że apostolstwo zawsze pozostaje służbą. Stwier-
dza on, iż „życie chrześcijańskie ma w stosunku do ludzkości charakter służby”
331
.
Chrystus stał się sługą, aby każdy Jego uczeń mógł służyć wszystkim ludziom
332
,
dlatego też chrześcijanin powinien ukierunkować swoje życie na służbę
333
. Nie jest
ona jakimś dodatkiem do życia, ale stanowi jego istotny element
334
.
Św. Josemaria składa takie wyznanie: „Opowiadam się za Bogiem w wolności, bez
żadnego przymusu, gdyż taki jest mój wybór. I decyduję się służyć, zamienić moją
egzystencję w oddanie się innym z miłości do mego Pana, Jezusa Chrystusa”
335
o-
raz: „Od długiego czasu Pan każe mi powtarzać milczące wołanie: serviam! Będę
służyć!”
336
. Ks. Escriva nawołuje: „Służyć, moje dzieci, służyć — oto jest nasze za-
danie”
337
. O jego „szaleństwie” służby świadczy również świadectwo bp. Portillo:
„Od momentu przebudzenia przeżywał tak zwaną chwilę bohaterską: wyskakiwał
z łóżka i całował podłogę, wypowiadając żarliwie akt strzelisty: Serviam!”
338
. Prałat
Escriva wyznaje w innym miejscu: „Służba — jakże lubię to słowo! Służyć mojemu
Królowi, a dla Niego wszystkim tym, którzy zostali odkupieni Jego krwią. Gdyby-
śmy my, chrześcijanie, umieli służyć! Powierzmy Panu naszą decyzję, by nauczyć
się tego zadania służby, bo tylko służąc, będziemy mogli poznać i ukochać Chry-
stusa, a także ukazywać Go innym i sprawić, by bardziej Go kochali”
339
.
329 KK, nr 6.
330 Tamże, nr 32.
331 RP, nr 27.
332 Zob. PB, nr 103.
333 Zob. TC, nr 40; zob. RP, nr 47.
334 Zob. PB, nr 258.
335 Tamże, nr 35.
336 Tamże, nr 179.
337 PB, nr 108.
338 C. Cavalleri, dz. cyt., s. 57.
339 TC, nr 182.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Służba
57
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Punktem wyjścia dla służby powinna być świadomość, iż Bóg jest Ojcem, a wszy-
scy ludzie są Jego dziećmi, a przez to braćmi między sobą. Św. Josemaria wska-
zuje dalej, że „autentyczna służba bliźniemu może przyjść jedynie poprzez Ser-
ce naszego Zbawiciela”
340
. Otwarcie na Chrystusa konsekwentnie niesie ze sobą
świadomość przeznaczenia chrześcijańskiego życia na służbę innym. Upór wobec
Boga ma bezpośredni wpływ na stosunki z bliźnimi: taki człowiek „będzie trak-
tował bliźniego w sposób wyniosły i niesprawiedliwy”
341
. Miłość Boga jest funda-
mentem tej radosnej służby. Poprzez nią chrześcijanin ma szerzyć właśnie miłość
Chrystusa. Ks. Escriva akcentuje, iż chrześcijanin ma służyć w wieloraki sposób,
w zależności od okoliczności, ale zawsze powinna kierować nim miłość do Boga
i ludzi. Jak zaznacza, „Jezus pokazał nam, do jakiego krańca powinny dochodzić
miłość i służba. Jedynie wtedy, gdy postaramy się zgłębić tajniki miłości Boga, tej
miłości aż do śmierci, będziemy w stanie oddać się całkowicie innym, nie dając się
pokonać trudnościom czy obojętności”
342
. Miłość do Boga i ludzi polega właśnie
na codziennym podejmowaniu owego trudu służenia, na poświęceniu, oddaniu
się innym i wyzbyciu się swego egoizmu. „Miłować — to znaczy codziennie od
nowa rozpoczynać swoją służbę czynami serca”
343
. W oddaniu się na służbę innym
jest bowiem szczęście i radość. „Tylko ten, kto zapomina o sobie i oddaje się Bogu
i innym […] może zaznać szczęścia na ziemi”
344
. Ta radość, wynikająca z oddania
się innym, jest dowodem miłości
345
, dlatego też Święty nawołuje: „Oddalmy z serca
pychę, ambicję i pragnienie wywyższania się, a obok nas i w nas zakróluje pokój
i radość, które mają korzenie w osobistym poświęceniu”
346
. Owa służba ma być
radosna, w inny sposób nie można bowiem służyć Bogu i ludziom — tylko z rado-
ścią
347
. Św. Josemaria nieustannie przypomina, że dzieci Boże winny być siewcami
pokoju i radości, mają pełnymi rękami rozsiewać radość i pokój
348
.
Wobec powyższego nie należy pomijać okazji do serdecznego służenia ludziom,
choć może to wiązać się z ponoszeniem ofiary. W radosnej służbie żadna osoba
340 PB, nr 93.
341 TC, nr 71.
342 Tamże, nr 98; zob. DK, VIII, nr 5.
343 PB, nr 31.
344 TC, nr 24; zob. nr 75.
345 Zob. tamże, nr 19.
346 Tamże, nr 94.
347 Zob. tamże, nr 177.
348 Zob. tamże, nr 168; zob. PB, nr 209.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Służba
58
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
nie może pozostać obojętna. Chrześcijańska postawa służby winna cechować się
otwartością na innych, życzliwością, serdecznością. Św. Josemaria wskazuje, że
„nie możemy żyć odwróceni plecami do tłumu, zamknięci w swoim małym świe-
cie. Nie tak żył Jezus. Uczeń Chrystusa ma serce otwarte dla wszystkich”
349
. Bp
Portillo przypomina postawę Założyciela wobec ludzi: „Nie był człowiekiem po-
nurym, z rezerwą. Przeciwnie — życzliwość, serdeczność i radość wręcz tryskały
z niego — i kontynuuje — chcę zapewnić, że jego życie było przykładem, iż jest
człowiekiem, który umie kochać całym sercem i pragnie służyć innym i sprawiać,
aby byli szczęśliwi”
350
. Można również odnaleźć inne świadectwo: „Jego towarzy-
stwo było tak bardzo radosne […]. Uśmiechał się i stale okazywał dobry humor,
wszystkim przekazując spokój i radość”
351
.
Służba, którą chrześcijanin ma wykonywać wobec innych, wyraża się zwykle w
rzeczach zwyczajnych, ludzkich, w pomaganiu w różnych potrzebach: może to być
zrozumienie innych, przebaczenie, praca, którą będzie się wykonywać dla dobra
innych, by uprzyjemniać innym życie, używanie rzeczy tak, by można było coś
ofiarować innym, to pomoc w odkrywaniu tego, o co prosi Bóg
352
. Chrześcijanin
ma w ten sposób dokonywać cudu braterstwa tak, by ludzie traktowali się po chrze-
ścijańsku, praktykując przykazanie miłości, jedni drugich brzemiona nosząc
353
.
Św. Josemaria wskazuje zatem: „Apostolstwo chrześcijańskie to nie program po-
lityczny ani alternatywa kulturalna: oznacza ono szerzenie dobra, przekazywanie
innym pragnienia miłości, konkretny zasiew pokoju i radości. […] Wokół nas jest
wiele dusz i nie mamy prawa stanowić przeszkody dla ich szczęścia wiecznego.
Mamy obowiązek być w pełni chrześcijanami, być świętymi i nie zawieść Boga ani
wszystkich tych osób, które od chrześcijanina oczekują przykładu, doktryny”
354
.
Pełen optymizmu zwraca się również do swych duchowych dzieci: „Synowie, je-
steśmy po to, aby służyć innym, sprawiać, aby droga prowadząca do Boga była
radosna. Mamy służyć wszystkim duszom. Służyć! To jest sekret, jeśli naprawdę
chcemy być pokorni. W ten sposób zawsze będziemy z radością patrzyli na dary,
349 PB, nr 80.
350 C. Cavalleri, dz. cyt., s. 51; zob. s. 212.
351 A. Vazquez de Prada, Założyciel Opus Dei. Życie Josemarii Escrivy, t. 2: Bóg i odwaga, Kraków 2003, s. 110.
112.
352 Zob. TC, nr 51; nr 99; nr 146; nr 182.
353 Zob. TC, nr 157.
354 TC, nr 124.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
3. Służba
59
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
które inni otrzymują od Boga, i widzieli ich dobre strony. Jeśli nie reagujemy w
taki właśnie sposób, trzeba, abyśmy szczerze czynili rachunek sumienia, ponieważ
być może — a nawet prawie na pewno — wciąż snujemy się za naszym „ja”, krą-
żymy wokół żądzy własnej chwały, tej próżnej chwały, która sprawia, że wszyscy i
wszystko nas denerwuje”
355
.
* * *
Konkludując należy stwierdzić, że każdy chrześcijanin, obdarowany Boskim powo-
łaniem, ma „dążyć do świętości, czyniąc ze swego życia codzienne apostolstwo”
356
.
Poznawszy i ukochawszy Chrystusa, nie może on zatrzymać się na sobie, ale ra-
dość ze spotkania Zbawiciela ma nieść innym ludziom. Podstawowym elementem
apostolstwa dla św. Josemarii stanowi osobiste świadectwo życia każdego chrześci-
janina, który wyznawaną wiarę potwierdza wpierw czynami. Jego przykład życia
ma wskazywać na Chrystusa. Świadectwo to dokonuje się głównie w codziennych
okolicznościach życia, zwłaszcza pośród wykonywanej pracy. Chrześcijanin daje
przykład wykonując pracę z rzetelnością ludzką i nadprzyrodzoną, i z radosnym
poświęceniem. Swoim świadectwem może on również wzbudzać u innych pra-
gnienie Boga. Chrześcijanin nie może jedynie skupiać się na własnym uświęceniu
— silnie zakorzeniona winna być w nim również troska o zbawienie innych. Ra-
dość i pokój, które przynosi mu Chrystus ma on rozsiewać pełnymi rękami. Każde
apostolstwo jest służbą wykonywaną dla Boga i – z miłości do Niego – dla innych
ludzi. Całe jego chrześcijańskie życie winno być ukierunkowane na służbę, podej-
mowaną z radością. W owym oddaniu i poświęceniu odnajdzie bowiem prawdzi-
wą radość, dlatego też jego postawa wobec ludzi winna cechować się otwartością,
życzliwością czy też serdecznością. Jak wskazuje ks. Escriva, „człowiek modlitwy
który troszczy się o to, aby inni byli szczęśliwi, szczęśliwi szczęśliwością Boga —
dąży w swoim życiu do celu nadprzyrodzonego, a ponadto jest ludzki: podnosi in-
nych na duchu, rozumie, pomaga, prostuje, usprawiedliwia. I sam jest szczęśliwy,
ponieważ nigdy nie zajmuje się swoim «ja»”
357
.
355 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 124.
356 RP, nr 63.
357 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 216.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Zakończenie
60
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Zakończenie
Św. Josemaria w jednej ze swoich homilii przedstawia obraz dwóch dróg. Pierwsza
z nich jest szeroka i wygodna. Podążają nią ludzie, którzy szukają jedynie rozry-
wek i przyjemności, upojeni ulotnym szczęściem, niewolnicy zawiści i zmysłowo-
ści. Myślą, że posiadają radość, boją się jednak cierpienia czy też wyrzeczeń. Na
końcu drogi, jak opisuje ks. Escriva, „zbyt późno zdają sobie sprawę, że dla bła-
hostek zmarnowali swe szczęście ziemskie i wieczne”
358
. Pozostaje jeszcze druga
droga, tak wąska i stroma, że można poruszać się po niej jedynie pieszo i z tru-
dem. Ci, którzy idą tą drogą, potykają się niekiedy o kamienie, zahaczają o ciernie.
Jednakże na końcu wędrówki czeka ich szczęście wieczne. Obraz pierwszej drogi
ukazuje sytuację wielu współczesnych ludzi, którzy — poszukując tego, co zaspo-
koi ich serce i zapewni im szczęście — często wkraczają na zgubne ścieżki. Wydaje
im się niekiedy, że odnaleźli prawdziwe szczęście, jednak okazuje się, że pokładają
nadzieję w tym, co ulotne i przemija. Jest to droga łatwa, bez konieczności podej-
mowania poświęceń czy ofiar, bez dźwigania krzyża. Drugą drogą, jak wskazuje
św. Josemaria, podążają święci, a „siłą tych wędrowców jest Chrystus”
359
. Zbawiciel
przynosi Ewangelię, czyli radosną nowinę. „Ukazuje ona człowiekowi drogę do
prawdziwej radości i autentycznego ludzkiego szczęścia. I to do szczęścia już tutaj
na ziemi, a nie tylko dopiero w wieczności”
360
. Odpowiedzią na najgłębsze pyta-
nia człowieka o jego szczęście jest więc Jezus Chrystus. Zwłaszcza chrześcijanin,
powołany do świętości, który może czuć się zagubiony we współczesnym świecie
w natłoku wielu propozycji szczęścia, powinien na nowo zaczerpnąć z Chrystuso-
wego źródła radości. Jak wskazuje bowiem ks. Stanisław Witek, „smutny «święty»
może być zjawiskiem spotykanym, ale jest on nieporozumieniem i faktyczną ka-
rykaturą świętości. Z prawdziwym życiem człowieka w Bogu powinna się łączyć
autentyczna radość istnienia”
361
.
358 PB, nr 130.
359 Tamże.
360 E. Weron, Szczęście chrześcijanina. Droga Ośmiu Błogosławieństw, Ząbki 2004, s. 8.
361 S. Witek, Teologia życia duchowego, Lublin 1986, s. 376.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Zakończenie
61
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Choć zaproszenie św. Josemarii było i pozostaje wyzwaniem trudnym, jest jednak
wystarczająco potężne, „aby przekształcić życie w światło promieniujące na całe
społeczeństwo”
362
. Nauczanie ks. Escrivy pozostaje dla współczesnego chrześcija-
nina bardzo praktyczne. Święty wskazuje bowiem, iż można spotykać Chrystusa,
pozostając w świecie, nie zmieniając swego stanu i wykonywanej pracy zawodo-
wej. Na to znaczenie nauczania Świętego wskazuje również dekret Kongregacji ds.
Świętych, wydany 9 kwietnia 1990 roku, dotyczący heroiczności cnót prałata Escri-
vy, który stwierdza, że „orędzie głoszące uświęcanie się w ramach rzeczywistości
ziemskich i uświęcanie samych rzeczywistości okazuje się opatrznościowe i nie-
zwykle aktualne w sytuacji duchowej naszej epoki, kiedy to tak gorliwie wychwala
się ludzkie wartości, a zarazem tak łatwo ulega się immanentystycznej wizji świata
oddzielonego od Boga. Z drugiej strony orędzie pozostanie niewyczerpanym źró-
dłem duchowego światła mimo zmieniających się czasów i sytuacji historycznych,
gdyż wzywa chrześcijan do szukania jedności z Bogiem poprzez pracę, stanowiącą
odwieczne zadanie i godność człowieka na ziemi”
363
. Sam św. Josemaria dobitnie
wskazał na ową możliwość spotykania Chrystusa w codziennych okolicznościach
życia: „Niebo i ziemia, dzieci moje, zdają się łączyć na horyzoncie. Ale tak napraw-
dę łączą się one w waszych sercach, gdy żyjecie, uświęcając życie codzienne”
364
.
Założyciel Opus Dei przypomniał z wyrazistością o powszechnym powołaniu do
świętości i wskazał, na czym ona polega: „Świętość jest nieustanną walką z wła-
snymi wadami. Jest wypełnianiem obowiązku w każdej chwili, bez szukania wy-
mówek. Jest służbą na rzecz innych bez oczekiwania jakiejkolwiek rekompensaty.
Świętość jest szukaniem obecności Boga — niezmiennym obcowaniem z Nim —
przez modlitwę i pracę, które się stapiają z sobą w nieustannym dialogu z Panem.
Świętość jest gorliwą troską o dusze, która prowadzi do zapomnienia o sobie sa-
mym. Jest zawsze pozytywną odpowiedzią w każdym momencie naszego osobiste-
go spotkania z Bogiem”
365
. Warto było przytoczyć dłuższą wypowiedź ks. Escrivy,
gdyż ukazuje ona, że dążenie do świętości jest możliwe we wszystkich wymiarach
chrześcijańskiego życia: to czas specjalnie poświęcany na modlitwę, codzienne
362 F. Gondrand, Śladami Boga. Biografia bł. Josemarii Escrivy de Balaguer założyciela Opus Dei, Warszawa 2000,
s. 81.
363 Cyt. za: http://www.opusdei.pl/art.php?p=3888 [26 V 2007].
364 KK, nr 54.
365 Cyt. za: S. Bernal, dz. cyt., s. 16-17.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Zakończenie
62
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
obowiązki i praca zawodowa, to również troska o innych ludzi. Święty wskazuje
również, że nieodłączną częścią tej drogi jest radość
366
. Pozostaje on jednocześnie
świadkiem owej radości, przyjął on bowiem swoje powołanie z prawdziwym opty-
mizmem, służąc Bogu i innym ludziom z radością i oddaniem. „Całe życie walczył
o to, by nadal być radosnym, mimo wszelkich przeciwności, przestrzegając swe
dzieci przed «wydłużonymi ze smutku twarzami» i zalecając stały uśmiech, który
tylekroć kosztuje, i to bardzo kosztuje, służbę Bogu z radością i także służbę radością
wszystkim innym, dla Niego”
367
.
Z przedstawionego nauczania św. Josemarii o radości można wyciągnąć nastę-
•
pujące wnioski dla życia duchowego współczesnego chrześcijanina:
Autentyczne źródło radości — nie tylko nadprzyrodzonej, ale również tej ludz-
•
kiej — chrześcijanin może znaleźć jedynie w Bogu. Powinien on zatem zwrócić
się wpierw do Boskiego źródła radości.
Chrześcijanin ma przypomnieć sobie prawdę, iż jest dzieckiem Boga, a Ten jest
•
jego Ojcem, pełnym miłości i troski, który pierwszy wychodzi mu na spotka-
nie. Ta świadomość synostwa Bożego i pamięć o Bogu Ojcu będzie przynosić
mu prawdziwą radość. Pozwoli mu to zwracać się do Boga w postawie pełnej
ufności i przyjmować Jego wolę z radością.
Drogą prowadzącą do Boga Ojca jest Chrystus. Istotne jest, by chrześcija-
•
nin przyjął zaproszenie Chrystusa, poznawał Go, przebywał z Nim i przez to
bardziej ukochał Go. Chrześcijanin obcuje ze swoim Mistrzem, gdy rozważa
Ewangelię, poznając w ten sposób życie Jezusa i Jego postępowanie, przez co
może Go naśladować w Jego relacjach z ludźmi. Ta obecność Chrystusa przy-
nosi zawsze radość i pokój.
Szczególnym miejscem spotkania z Chrystusem jest Eucharystia, która ma sta-
•
nowić centrum chrześcijańskiego życia. Chrześcijanin winien uczyć się obco-
wać z Panem Jezusem w czasie Mszy świętej, uczestnicząc ze skupieniem w
poszczególnych jej częściach. Szczególnym wydarzeniem jest przyjęcie Komu-
nii Świętej, gdy chrześcijanin jeszcze ściślej jednoczy się z Jezusem. Ważnym
elementem dla rozwoju chrześcijańskiego życia jest również nawiedzanie Naj-
świętszego Sakramentu poza Mszą św., podczas którego chrześcijanin może
366 Zob. D, nr 665.
367 A. Vazquez de Prada, Założyciel Opus Dei. Życie Josemarii Escrivy, t. 3: Boże drogi na ziemi, Kraków 2006, s.
656-657.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Zakończenie
63
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
ufnie rozmawiać z Chrystusem. To nawiedzanie tabernakulum winno być ra-
dosnym zwyczajem.
Uczeń Chrystusa powinien często przystępować do sakramentu pokuty i po-
•
jednania, doświadcza w nim bowiem autentycznej radości płynącej ze szczere-
go wyznania grzechów i otrzymanego przebaczenia. Jest to więc niewątpliwie
sakrament radości.
Małżeństwo jest dla chrześcijanina prawdziwym, nadprzyrodzonym powoła-
•
niem, wielkim sakramentem, który niesie ze sobą środki potrzebne do uświę-
cania. Powinno to być powodem do radości. Małżonkowie powinni z rado-
ścią podchodzić do możliwości wydawania na świat potomstwa. Przez ten dar
uczestniczą w stwórczej mocy Boga, dlatego też misję zrodzenia dzieci powinni
przyjmować z radością. By domy chrześcijańskie mogły być jasne i radosne,
mają świecić światłem Chrystusa. Wyraża się to w postawie wzajemnej ser-
deczności, życzliwości, zrozumienia czy też przebaczenia.
Chrześcijanin w swojej pracy zawodowej ma rozsiewać radość przez solidne
•
jej wykonywanie, z radością i z uśmiechem na twarzy. Taka praca staje się wte-
dy dla kolegów inspiracją do pytania o przyczyny owej radości. Wykonywanie
pracy ze świadomością Bożej obecności przemienia ją w modlitwę, dlatego też
jest ona także miejscem uświęcania.
Chrześcijanin nie powinien lękać się trudności czy też przeciwności, gdyż taka
•
postawa odbiera mu radość. Powinien odnowić świadomość walki duchowej,
która dla ucznia Chrystusa jest czymś naturalnym i odważnie, z optymizmem
stawiać czoła trudom.
Radosny przykład życia ma większą siłę przyciągania innych ludzi do pójścia
•
za Chrystusem. Jest bardziej wiarygodnym znakiem. Chrześcijanin ma trosz-
czyć się nie tylko o własne zbawienie, ale także i innych, zwłaszcza najbliższych.
Winien on zatem przezwyciężać swój egoizm i zniechęcenie, by oddać się rado-
snej służbie ludziom.
Droga chrześcijańskiej radości według wskazań Założyciela Opus Dei jest więc
drogą trudną, wąską, nie pozbawioną przeciwności czy też cierpienia, wiąże się
z podejmowaniem poświęcenia dla innych ludzi. Jednakże czerpie swą siłę z Bo-
żego, nadprzyrodzonego źródła radości, które sprawia, że ziemskie drogi stają się
drogami Boskimi, jak tego chciał prałat Escriva.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Zakończenie
64
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Choć przedstawione nauczanie św. Josemarii na temat radości odnosi się do życia
człowieka ochrzczonego, pozostaje jednak otwarte dla wszystkich ludzi, posiada
„uniwersalne serce”. Jak zaświadcza o tym bp Echevarria, „duch Opus Dei, dzięki
swojemu rzymskiemu zakorzenieniu i uniwersalności, przystosowuje się do uwa-
runkowań najbardziej różnych narodów i środowisk, ponieważ — bez pomniej-
szania cech indywidualnych każdego kraju i osoby — jest ukierunkowany jedynie
na uświęcenie życia, obyczajów i pracy niezależnie od tego, kto i w jakim zakątku
ziemi mieszka”
368
.
Jak już wspomniano we wstępie, w języku polskim ukazały się wszystkie dzieła św.
Josemarii, dotyczące życia duchowego. Opracowania na temat duchowości Opus
Dei i jego Założyciela opublikowane w Polsce omawiają jedynie główne jej aspekty.
Warto zatem poznawać kolejne, bardziej szczegółowe elementy bogatego naucza-
nia ks. Escrivy, bowiem Opus Dei „nie będzie mieć nigdy problemów z adaptacją
do świata […]. Nigdy też nie będzie potrzebowało dostosowywać się do świata,
gdyż wszyscy jego członkowie są ze świata. Nie będzie musiało iść za postępem
ludzkim, bo wszyscy członkowie Dzieła, razem z innymi ludźmi, którzy żyją w
świecie, czynią ten postęp swoją codzienną pracą”
369
. Warto więc przyjąć zaprosze-
nie św. Josemarii, który nawołuje: „A więc z wielką radością — naprzód”
370
.
368 S. Bernal, dz. cyt., s. 424-425.
369 RP, nr 72.
370 Cyt. za: A. Vazquez de Prada, Założyciel Opus Dei, t. 3, dz. cyt., s. 142.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Bibliografia
65
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Bibliografia
I. Pismo Święte i dokumenty Magisterium Kościoła
Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Poznań 2000, wyd. V.
JAN PAWEŁ II, Konstytucja apostolska „Ut sit” (28 XI 1982).
JAN PAWEŁ II, Posynodalna adhortacja apostolska „Christifideles laici” o powoła-
niu i misji świeckich w Kościele i świecie (30 XII 1988).
Katechizm Kościoła Katolickiego, Poznań 1994.
KONGREGACJA DS. ŚWIĘTYCH, Dekret papieski o heroiczności cnót Sługi Boże-
go Josemarii Escrivy, Założyciela Opus Dei (9 IV 1990).
Paweł VI, Adhortacja apostolska „Evangelii nuntiandi” o ewangelizacji w świecie
współczesnym (8 XII 1975).
Paweł VI, Adhortacja apostolska „Gaudete in Domino” o radości chrześcijańskiej (9
V 1975).
Sobór Watykański II, Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym
„Gaudium et spes” (7 XII 1965).
II. Źródła
— pisma św. Josemarii Escrivy de Balaguer
Droga. Bruzda. Kuźnia, Katowice-Ząbki 2001.
Przyjaciele Boga, Katowice-Ząbki 2002.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Bibliografia
66
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
Rozmowy z prałatem Escrivą. Kochać Kościół, Katowice-Ząbki 2006.
Różaniec Święty. Droga Krzyżowa, Katowice-Ząbki 2002.
To Chrystus przechodzi, Katowice-Ząbki 2003.
W ramionach Ojca. O Bożym ojcostwie, oprac. A. Mardegan, Warszawa 2003.
III. Opracowania
ALLEN J. L., Opus Dei, Warszawa 2006.
BERNAL S., Wspomnienie o świętym Josemarii Escrivie Założycielu Opus Dei. Roz-
mowa z biskupem Javierem Echevarrią, Prałatem Opus Dei, Warszawa 2006.
CAVALLERI C., O Założycielu Opus Dei. Rozmowa z biskupem Alvaro del Portillo,
Warszawa 2004.
GONDRAND F., Śladami Boga. Biografia bł. Josemarii Escrivy de Balaguer założy-
ciela Opus Dei, Warszawa 2000.
MESSORI V., Śledztwo w sprawie Opus Dei, Warszawa-Kraków 2002.
O’DOGHERTY J., Rekolekcje ze św. Josemarią Escrivą, Kraków 2006.
PRADA A. V. de, Założyciel Opus Dei. Życie Josemarii Escrivy, t. 1: Panie, żebym
przejrzał!, Kraków 2002.
PRADA A. V. de, Założyciel Opus Dei. Życie Josemarii Escrivy, t. 2: Bóg i odwaga,
Kraków 2003.
PRADA A. V. de, Założyciel Opus Dei. Życie Josemarii Escrivy, t. 3: Boże drogi na
ziemi, Karków 2006.
ROMANO G., Opus Dei. Posłannictwo, inicjatywy, ludzie, Częstochowa 2002.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109
Bibliografia
67
Radość w życiu chrześcijanina – Justyna Królak
SORIA J. L., Escriva. Mistrz dobrego humoru, Ząbki 2002.
TOURNEAU D. le, Czym jest Opus Dei, Warszawa 2004.
IV. Literatura pomocnicza
CARVAJAL F. F., Rozmowy z Bogiem. Medytacje na każdy dzień, t. 1, Ząbki 1998.
CARVAJAL F. F., Rozmowy z Bogiem. Medytacje na każdy dzień, t. 2, Ząbki 1998.
CARVAJAL F. F., Rozmowy z Bogiem. Medytacje na każdy dzień, t. 5, Ząbki 1998.
LORDA J. L., Być chrześcijaninem, Katowice-Ząbki 2005.
Radość chrześcijańska, red. A. Derdziuk, Lublin 1999.
ROGOWSKI E., Spostrzegać Go pośród miasta, Częstochowa 2006.
WERON E., Szczęście chrześcijanina. Droga Ośmiu Błogosławieństw, Ząbki 2004.
WITEK S., Teologia życia duchowego, Lublin 1986.
Wlascicielem tego egzemplarza ebooka jest Piotr Bulanda - piterson3@poczta.onet.pl - NrKlub: 109