Nauka w ławce czy w hamaku,
czyli o postawie ciała
Twoje ciało bierze aktywny udział w procesie nauki. Postawa ciała wywołuje
emocje, które łączą się z uczonym materiałem. Chcesz wiedzieć czy podczas nauki
najlepiej siedzieć, stać a może leżeć?
Prowadziłam przez długi czas warsztaty dla rodziców na temat potencjału dzieci,
pomocy w nauce i czytaniu. Spotkania odbywały się w szkołach, a rodzice podczas
warsztatów siedzieli w szkolnych ławkach. Miałam okazję obserwować ich przed
spotkaniem i w trakcie.
Różnice były olbrzymie. Przed spotkaniem rodzice byli ożywieni i entuzjastyczni.
Pytali o swoje dzieci, mieli tysiące pytań i często trudno mi było zacząć spotkanie.
Jednak w momencie, gdy siadali w ławkach ich stan zmieniał się diametralnie.
Zamiast ożywienia pojawiał się tępy wzrok, nagle brakowało pytań i nikt nie miał
ochoty na dyskusję. Musiałam wyciągać od nich informacje zwrotne na siłę.
Po spotkaniu, gdy wszyscy wstawali i ubierali się, nagle znowu pojawiały się
pytania, ożywienie i ciekawość. Niejednokrotnie wychodziłam godzinę po
zakończeniu warsztatu.
Jak się to działo? Bardzo prosto. Siedzenie w ławce uruchamia stan wyniesiony ze
szkoły. Mimo, że rodzice chodzili do szkoły kilkanaście czy kilkadziesiąt lat
wcześniej, ich ciało doskonale pamięta ten stan i uruchamiało go automatycznie w
sytuacji szkolnej.
Gdy zmieniłam ustawienie krzeseł na podkowę i zrezygnowałam z ławek, zmieniło
się zupełnie zachowanie rodziców. Teraz siedząc bez barier, mając przed sobą
otwartą przestrzeń i widząc wszystkich dookoła stali się otwarci i chętnie brali
udział w tym, co robiliśmy.
Postawa ciała jest jedną z najważniejszych rzeczy wpływających na
efektywność uczenia się i czytania.
Ciało bierze udział w przetwarzaniu informacji na równi z mózgiem. Odpowiada
także za kształtowanie się pozytywnej lub negatywnej postawy wobec tego, co
robimy. Im bardziej jesteśmy napięci, tym bardziej negatywny obraz kodowany jest
przez mózg. I odwrotnie to, co sprawia, że jesteśmy rozluźnieni i swobodni, koduje
się jako pozytywne w mózgu.
Przypomnij sobie teraz, jaką postawę ciała podczas uczenia się promuje często
szkoła i rodzice. „Siedź przy biurku lub stoliku, z prostym kręgosłupem, nie ruszaj
się i nie wychodź z pokoju dopóki nie skończysz”. Takie zalecenia słyszymy już od
najmłodszych lat. Jaki jest tego skutek? Nikt nie lubi się uczyć.
Nie lubimy się uczyć, bo mamy negatywne odczucia w ciele podczas czytania i
nauki. Chcąc to zmienić warto zadbać o to, aby ciało był jak najbardziej
rozluźnione. Trudno zaś poczuć się komfortowo i przyjemnie siedząc przez długi
czas na twardym krześle w jednej pozycji.
Ucząc się włącz ruch, często zmieniaj pozycje, sprawdzaj różne sposoby siedzenia,
stania, leżenia, aż w końcu odkryjesz taką postawę ciała, która pozwoli Ci na
rozluźnienie i przyjemność. Chcesz czytać na leżąco z nogami do góry, rób to, jeśli
czujesz się z tym dobrze.
Złam stare przyzwyczajenia i szukaj przyjemności w ciele. To Twoje największe
zadanie!
Jeśli chcesz wiedzieć więcej o wpływie ciała na czytanie oraz dokonać istotnych
pozytywnych zmian w swoich nawykach zapraszam do bezpłatnego kursu
multimedialnego, w którym poznasz
--
Autor: Katarzyna Szafranowska
Dostarczone przez: