Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Bochni
2004
Zeszyty naukowe nr 2
Krzysztof Surówka
Kierunki zmian systemu zasilania budżetów
jednostek samorządu terytorialnego
1. Zagadnienia ogólne
Ustrój finansowy jednostek samorządu terytorialnego (JST) jest integralną
częścią systemu finansów publicznych. Dlatego też reforma finansów publicz-
nych będzie wywierać istotny wpływ na system zasilania finansowego gmin, po-
wiatów i województw samorządowych. Pojawiają się zatem pytania, w jakim
kierunku zmiany te powinny zmierzać i czy rzeczywiście są one niezbędne?
W ciągu 14 lat funkcjonowania samorządu terytorialnego w Polsce zbudo-
wane zostały solidne podstawy funkcjonowania systemu zasilania finansowego
JST, a zwłaszcza gmin. Dlatego też dalsze zmiany w tym systemie powinny być
prowadzone w sposób ostrożny i racjonalny. Struktura dochodów wszystkich po-
ziomów organizacyjnych JST w Polsce nie budzi większych zastrzeżeń. 41%
dochodów JST stanowią bowiem dochody własne (w tym 13% udziały w PIT
i CIT), 37% subwencja z budżetu państwa, a 22% dotacje celowe, głównie na fi-
nansowanie zadań zleconych (62% ogółu dotacji celowych).
Struktura ta jest jednak znacznie zróżnicowana, zarówno pomiędzy poszcze-
gólnymi szczeblami samorządu terytorialnego, jak również pomiędzy poszcze-
gólnymi jednostkami, w ramach gmin, powiatów i województw samorządo-
wych. Najbardziej korzystnie kształtuje się ona w przypadku gmin (w tym rów-
nież miast na prawach powiatu). Na koniec 2001 roku 52% dochodów gmin sta-
nowiły dochody własne, 36% subwencja z budżetu państwa, a 12% dotacje ce-
lowe. Proporcje te są zupełnie prawidłowe i – moim zdaniem - nie wymagają
w przyszłości większych korekt. Należy także podkreślić, że gminy w Polsce re-
alizują 77% wszystkich zadań JST.
W przypadku województw samorządowych struktura dochodów na koniec
2001 roku kształtowała się odpowiednio; 13% dochody własne, 34% subwen-
cja z budżetu państwa, 53% dotacje celowe. Wprawdzie udział poszczególnych
źródeł dochodów w finansowaniu zadań województw może budzić wątpliwości
z punktu widzenia samodzielności finansowej tego poziomu organizacyjnego sa-
morządu terytorialnego, należy jednak zwrócić uwagę, że województwa samo-
22
23
rządowe otrzymują z budżetu państwa znaczne dotacje na inwestycje, na kon-
trakty wojewódzkie, a także dotacje od gmin i powiatów na finansowanie wspól-
nych przedsięwzięć. Ponadto, biorąc pod uwagę udział województw w finanso-
waniu zadań JST w Polsce ( 5% wszystkich zadań samorządu terytorialnego), nie
wydaje się, aby ich system zasilania finansowego miał mieć podstawowe znacze-
nie dla reformy systemu finansów publicznych.
Najwięcej wątpliwości budzi struktura dochodów powiatów; dochody wła-
sne stanowiły tam na koniec 2001 roku zaledwie 9% ogółu ich dochodów (w tym
udział w PIT 1%), subwencja z budżetu państwa 46%, a dotacje celowe 45%.
Ten poziom organizacyjny samorządu terytorialnego finansuje około 18%
wszystkich wydatków JST.
2. Wpływ zmian w systemie zasilania JST
po roku 2003 na ich samodzielność finansową
Zmiany w systemie finansowania jednostek samorządu terytorialnego w Polsce po-
winny były nastąpić już w roku 2001, ponieważ ciągle jeszcze stosowana ustawa
o dochodach jednostek samorządu terytorialnego miała obowiązywać tylko w latach
1999 – 2000. Celem zmian systemu zasilania finansowego JST jest zwiększenie do-
chodów własnych gmin, powiatów i województw samorządowych. Na pozór idea ta
wydaje się słuszna, gdyż duży udział dochodów własnych jest symptomem samo-
dzielności finansowej JST. Należy jednak zwrócić uwagę, że Ministerstwo Finansów,
podejmując w 2003 roku prace nad reformą finansów publicznych, dąży równocze-
śnie do radykalnego ograniczenia transferów środków z budżetu państwa do pozosta-
łych ogniw sektora publicznego oraz poza sektor finansów publicznych, po to, aby
zmniejszyć deficyt budżetu państwa. Dlatego też, wskutek zmian w systemie zasilania
finansowego jednostek samorządu terytorialnego (a zwłaszcza zwiększenia ich samo-
dzielności finansowej), jednostkom tym raczej nie przybędzie dochodów.
Należy także podkreślić, że zwiększanie dochodów własnych JST dokona się
głównie poprzez wzrost udziałów samorządu terytorialnego w podatkach docho-
dowych. I tak w 2004 roku udziały gmin w PIT zwiększą się z 27,6% do 39,94%
a w CIT z 5% do 6,7%. W przypadku powiatów wzrost dochodów własnych będzie
bardziej znaczący, gdyż powiaty otrzymały 10,25% udziału w PIT (w latach 1999
-2003 udział ten wynosił 1%) oraz 1,40 % udziału w CIT z terenu powiatu, podczas,
gdy dotychczas nie posiadały z tego źródła żadnych dochodów. W budżetach woje-
wództw również nastąpi wzrost dochodów własnych wskutek wzrostu udziału w CIT
z 0,5% do 15,90% a w PIT z 1,5% do 1,6%.
Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że zwiększenie dochodów wła-
snych samorządów terytorialnych poprzez podwyższenie procentowych udziałów
w podatkach centralnych jest jedynie pozorowanym usamodzielnieniem JST
w Polsce; co najmniej z dwóch powodów.
22
23
Po pierwsze dlatego, że przy obecnej konstrukcji udziałów w PIT i CIT ich
zwiększenie w żaden sposób nie wpłynie na władztwo podatkowe gmin, powia-
tów i województw. Są to bowiem udziały liczone procentowo, poprzez które nie
można bezpośrednio wpływać na zachowanie podmiotów znajdujących się na
danym terenie. Procentowe udziały w PIT i CIT są swoistego rodzaju subwen-
cją, uzależnioną od koniunktury, którą oferuje się samorządom, zamiast subwen-
cji gwarantowanych ustawowo.
Po drugie zwiększenie dochodów samorządów terytorialnych z udziałów
w podatkach dochodowych wiąże się ściśle z dynamiką wzrostu PKB. Z kolei
wzrost PKB będzie możliwy, jeżeli koszty funkcjonowania podmiotów gospo-
darczych ulegną obniżeniu. Zaś istotnym elementem tych kosztów są wysokie
podatki i składki. Ograniczenie obciążeń fiskalnych dokonywane jest między in-
nymi poprzez zmiany w systemie podatkowym. Od 2004 roku zmniejszone zo-
stały stawki podatkowe w CIT (z 27% w 2003 roku) do 19%. Wprowadzony zo-
stał także proporcjonalny 19% podatek dochodowy dla osób fizycznych prowa-
dzących działalność gospodarczą. Należy więc przypuszczać, że w najbliższych
latach dochody z tych dwóch podatków nie będą dynamicznie rosnąć, a być może
nawet ulegną obniżeniu.
W przypadku zwiększenia dochodów własnych w strukturze dochodów JST
wzrośnie także odpowiedzialność władz samorządowych za ściąganie dochodów
podatkowych. Czy JST są lepiej przygotowane do ściągania tych dochodów, ani-
żeli służby ministerstwa finansów? Należy wątpić. Wręcz odwrotnie dotychczaso-
we doświadczenia wskazują, że władza lokalna ugina się pod presją mieszkańców
i bardziej jest skłonna do obniżania stawek, stosowania zwolnień, ulg i umorzeń
i to nie tylko w celu promowania rozwoju przedsiębiorczości na swoim terenie.
To wszystko pozwala na wysunięcie tezy, iż zmiana systemu zasilania finan-
sowego JST wcale nie jest gwarancją, iż po roku 2003 zwiększy się ich samo-
dzielność finansowa w taki sposób, aby w kilku najbliższych latach doprowadzi-
ło to do zwiększenia ich dochodów. Tymczasem, wbrew pozorom, samorządy te-
rytorialne w Polsce nie posiadają nadmiaru środków. Dlatego też nowy system
zasilania finansowego na pewno nie umożliwi wygenerowania nadwyżek finan-
sowych, które pociągnęłyby za sobą możliwość pozyskania środków z funduszy
Unii Europejskiej. Dlatego też radykalna zmiana struktury dochodów JST pole-
gająca na odebraniu tym jednostkom subwencji (gwarantowanych ustawowo!) na
rzecz dochodów własnych, chociaż z pozoru atrakcyjna, jest niebezpieczna.
JST realizują w Polsce podstawowe zadania w zakresie zaspokajania potrzeb
społeczności lokalnych w dziedzinie opieki społecznej, oświaty, kultury, ale tak-
że usług komunalnych. Poziom jakościowy tych usług w stosunku do państw UE
jest niski a polskie społeczeństwo ubogie. Administracja rządowa nie powinna
więc odcinać się od odpowiedzialności za zaspokajanie potrzeb w tym zakresie,
ograniczając transfery z budżetu państwa. Tymczasem od 1 stycznia 2004 roku
24
25
wysokość subwencji ogólnej dla gmin, powiatów i województw samorządowych,
zgodnie z art. 19 ustawy z dnia 23 października 2003 roku o dochodach jedno-
stek samorządu terytorialnego określać będzie ustawa budżetowa. Oznacza to, że
kwotę przeznaczoną na subwencję ogólną będzie proponował projektodawca bu-
dżetu państwa. W tym zakresie nie ma on obowiązku prowadzenia jakichkolwiek
konsultacji z przedstawicielami strony samorządowej. Również (zgodnie z art.
27 cytowanej ustawy), wielkość części oświatowej subwencji ogólnej dla wszyst-
kich jednostek samorządu terytorialnego od 1 stycznia 2004 roku określa corocz-
nie ustawa budżetowa. Odebranie samorządom subwencji gwarantowanych usta-
wowo (które są pewnym i stabilnym źródłem dochodów, docierającym do JST
w odpowiednim czasie i bez zakłóceń koniunkturalnych), może oznaczać dalsze
obniżanie jakości świadczonych usług.
3. Propozycje dalszych modyfikacji systemu zasilania
finansowego JST w Polsce
Wprowadzenie rozwiązań nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu
terytorialnego nie daje żadnych gwarancji zwiększenia samodzielności finanso-
wej JST w Polsce, a także nie przysporzy tym podmiotom - przynajmniej w kil-
ku najbliższych latach – dochodów. Wydaje się natomiast, że zwiększenie docho-
dów własnych samorządów terytorialnych byłoby uzasadnione tylko wówczas,
gdyby została radykalnie zmieniona konstrukcja podatku dochodowego od osób
fizycznych. Zmiany te powinny jednak zmierzać w kierunku wprowadzenia po-
datku liniowego (liczonego według stawki, która wcale nie musiałaby oznaczać
ograniczenia wpływów, w stosunku do aktualnych dochodów z PIT!) uproszczo-
nego, tzn. przy znacznym ograniczeniu ulg podatkowych. Równocześnie należa-
łoby wprowadzić dla wszystkich osób fizycznych wysoką kwotę wolną od podat-
ku (np. na poziomie najniższego wynagrodzenia). Dla osób o niskich dochodach
byłaby ona istotną „ulgą podatkową”, oznaczającą zwolnienie części dochodów
z podatku (spora część dotychczasowych podatników PIT byłaby nie opodatko-
wana, chociaż podatkiem objęta). W przypadku wysokich dochodów kwota wol-
na nie miałaby praktycznie żadnego znaczenia, jeśli chodzi o uszczuplenie wpły-
wów z PIT do budżetu (ale byłaby spełniona zasada równości opodatkowania).
W przypadku proporcjonalnego opodatkowania dochodów z PIT i CIT moż-
na by wrócić do zarzuconej w 1998 roku koncepcji dodatków do podatków do-
chodowych. Zasadnicze różnice pomiędzy udziałami w podatkach dochodowych
a dodatkami do podatków polegają na tym, że w przypadku udziałów władze sa-
morządowe nie posiadają większego wpływu na wielkość dochodów budżeto-
wych. Środki są im bowiem przekazywane niejako automatycznie z budżetu pań-
stwa, a o wysokości udziału decyduje ustawodawca. Dochody te nie pełnią więc
funkcji motywacyjnej, gdyż:
24
25
- nie wymagają od samorządów większych wysiłków w celu ich uzyskania,
- władze samorządowe nie mogą za ich pośrednictwem aktywnie oddziały-
wać na podmioty znajdujące się na ich terenie.
Wprowadzenie dodatków lokalnych do podatków państwowych oznacza, że
władzom samorządowym przysługuje ustawowe uprawnienie do nałożenia ob-
ciążenia fiskalnego. Prawo to sprawia, że władze samorządowe uzyskują narzę-
dzia, za pośrednictwem których mogą aktywnie oddziaływać na podmioty two-
rzące bazę ekonomiczną danego terenu. Po uchwaleniu w naszym kraju ustawy
o pomocy publicznej dla przedsiębiorców, posiadanie takiego narzędzia jak do-
datki do podatków dochodowych, miałoby istotne znaczenie dla kształtowania
form tej pomocy.
Reformując system zasilania finansowego JST nie ma potrzeby – o czym
wspomniałem wcześniej – dokonywania radykalnych zmian w systemie subwen-
cjonowania. Część oświatowa subwencji ogólnej (stanowi ona ponad 75% cało-
ści subwencji ogólnej dla JST i prawie 27% ich wszystkich dochodów) powin-
na zostać utrzymana, jednakże należałoby rozważyć możliwość uwzględnienia
w algorytmie liczenia tej subwencji takiej wielkości, jak liczba uczniów w po-
szczególnych szkołach, np. w stosunku do powierzchni szkoły, zwłaszcza w mia-
stach. Niż demograficzny sprawia, że liczba uczniów maleje, tymczasem presja
mieszkańców na władze samorządowe powoduje, że szkoły nie są likwidowane,
mimo że racjonalne zarządzanie finansami w oświacie tego wymaga (a nie ma
przeciwwskazań społecznych). Mogłoby to w przyszłości sprzyjać ogranicze-
niu wielkości środków przekazywanych z budżetu państwa (w ramach subwen-
cji oświatowej) dla JST o małej liczbie uczniów i dużej liczbie szkół. Wydatki
na oświatę stanowiły w 2001 roku około 40% wydatków ogółem JST w Polsce.
Racjonalizacja wydatków w tym zakresie powinna sprzyjać ograniczaniu wydat-
ków publicznych w kolejnych latach, biorąc pod uwagę zmniejszająca się liczbę
dzieci w wieku szkolnym.
W przypadku pozostałych części subwencji, które są przekazywane JST
(tzn. części podstawowej i rekompensującej dla gmin oraz części wyrównawczej
i drogowej dla powiatów i województw samorządowych) nie ma potrzeby doko-
nywania istotnych zmian. Algorytm liczenia tych części subwencji jest bowiem
poprawny i zmiany powinny mieć jedynie charakter kosmetyczny. Zresztą wpro-
wadzona nową ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego subwen-
cja ogólna dla gmin i dla powiatów niewiele w swojej konstrukcji różni się od
subwencji obowiązujących do końca 2003 roku.
Istotnym zagadnieniem dla samorządów terytorialnych jest pozyskiwanie
środków na inwestycje, w tym na działalność w sferze komunalnej. O ograni-
czonej roli dochodów może świadczyć fakt, że z roku na rok rośnie udział przy-
chodów (o charakterze zwrotnym) w finansowaniu działalności rozwojowej.
Tymczasem bez infrastruktury społecznej i komunalnej nie jest możliwe zaspo-
26
27
kajanie potrzeb bieżących. A potrzeby w tym zakresie są duże i to zarówno w ma-
łych gminach, jak również w dużych miastach, które oprócz rozwoju infrastruk-
tury muszą też na bieżąco odtwarzać aktywa majątkowe. Pojawia się w tym za-
kresie problem źródeł pozyskiwania środków na finansowanie działalności roz-
wojowej. Skoro dochody własne, dotacje z budżetu państwa oraz z funduszy
celowych w porównaniu do okresu lat 90. zostały znacznie ograniczone, samo-
rządom pozostały przychody zwrotne oraz fundusze z UE. Zarówno jedno jak
i drugie źródło zasilania finansowego nie jest bezwarunkowe. W pierwszym
przypadku pojawia się bowiem problem granic zadłużenia JST, zaś w przypad-
ku drugim problem posiadania własnych środków i – dodatkowo – bariery biu-
rokratyczne związane ze spełnieniem określonych wymogów administracyjnych.
W obecnej rzeczywistości pozyskanie przez samorządy terytorialne środków
z funduszy przedakcesyjnych (SAPARD, ISPA, PHARE), jak również z fundu-
szy strukturalnych UE, wiąże się z zaciąganiem zobowiązań długoterminowych.
Jako środki własne są wykazywane zaciągane kredyty, które mogą być spłacone
po uzyskaniu środków z UE. Te ostatnie docierają z kolei do samorządów po roz-
liczeniu zadania (po zapłaceniu faktury) i zaakceptowaniu wydatków. Problem
polega jednak na tym, że niektóre JST, ze względu na przekroczenie granic zadłu-
żenia, zostaną pozbawione dostępu do pomocy bezzwrotnej. Dotyczy to w szcze-
gólności dużych miast (miast na prawach powiatu), które są najbardziej zadłu-
żone. Dlatego też należałoby rozważyć możliwość weryfikacji dotychczasowych
przepisów prawnych odnośnie granic zadłużania się JST w Polsce, szczególnie
dużych miast. Wydaje się, że zwłaszcza dla nich, ograniczenia wynikające z art.
113 i 114 ustawy o finansach publicznych są nazbyt rygorystyczne. Może wyj-
ściem z sytuacji byłoby dla dużych miast zabezpieczenie spłaty zobowiązań na
majątku JST. Jest ono bardziej racjonalne, aniżeli zabezpieczenie na dochodach,
w których znaczny odsetek stanowią dotacje celowe na zadania zlecone.
Z kolei bariera administracyjna dostępu do środków unijnych może być
przezwyciężona poprzez zorganizowanie na szczeblu (gmin?, powiatów?) wy-
specjalizowanych komórek organizacyjnych z doświadczoną, wykwalifikowaną
kadrą, która będzie w stanie sprostać przygotowywaniu obszernej dokumenta-
cji w tym zakresie. Aktualnie obowiązek taki przejęły na siebie te instytucje, po-
przez które zainteresowane podmioty występują po środki unijne.
26
27
Zakończenie
Finanse samorządu terytorialnego stanowią integralną część finansów pu-
blicznych. Dlatego też kryzys sektora finansów publicznych w Polsce oddzia-
łuje negatywnie na system zasilania finansowego JST. Samorządy terytorialne
w ostatnich latach mają znacznie bardziej ograniczony dostęp do środków, aniżeli
w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. Dotyczy to chociażby dotacji z bu-
dżetu państwa na zadania zlecone oraz dofinansowanie zadań własnych (zwłasz-
cza inwestycyjnych), a także preferencyjnych pożyczek na działalność rozwojo-
wą. Skutkiem tego jest coraz bardziej widoczne zjawisko zadłużania się gmin,
powiatów i województw samorządowych. Wprawdzie dług JST waży zaledwie
w 3-4% w skonsolidowanym długu publicznym, ale niektóre samorządy teryto-
rialne, zwłaszcza duże miasta, niebezpiecznie zbliżają się do ustawowych granic
zadłużenia. Z roku na rok rośnie także udział przychodów zwrotnych w struktu-
rze finansowania działalności rozwojowej JST. To wszystko świadczy o ograni-
czonym dostępie samorządu terytorialnego w Polsce do środków pieniężnych.
Zmiana ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego ma na celu od-
wrócenie tego negatywnego zjawiska. Wydaje się jednak, że w takim kształcie
dokonywane zmiany w systemie zasilania JST do tego nie doprowadzą. Dochody
własne są bowiem ważnym źródłem zasilania finansowego, jeżeli istnieją poten-
cjalne warunki ich pozyskania oraz jeśli władze samorządu terytorialnego mogą
za ich pośrednictwem oddziaływać na zachowanie się podmiotów prywatnych
znajdujących się na ich terenie.
Zważywszy, że uchwalona nowa ustawa o dochodach JST ma mieć charak-
ter przejściowy, niejako pilotażowy, uwagi zawarte w niniejszym artykule wska-
zują na kierunki dalszych zmian w systemie zasilania gmin, powiatów i woje-
wództw w Polsce.