Tytuł oryginału: You Were Born Rich
Tłumaczenie: Tomasz Kosiek
Redaktor prowadzący: Barbara Gancarz-Wójcicka
Projekt okładki: Irena Laskowska
Przygotowanie okładki do druku: Anna Mitka
ISBN: 978-83-246-6902-8
Copyright © 2012 Bob Proctor
Polish edition copyright © 2013 by DG Group, Helion S.A.
All rights reserved.
All rights reserved. No part of this book may be reproduced or transmitted in any form or by
any means, electronic or mechanical, including photocopying, recording or by any
information storage retrieval system, without permission from the Publisher.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu
niniej-szej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą
kserograficz-ną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym,
magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź
towarowymi ich właścicieli.
Autor oraz Wydawnictwo HELION dołożyli wszelkich starań, by zawarte
w tej książce informacje były kompletne i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej
odpowiedzialności ani za ich wykorzystanie, ani za związane z tym ewentualne naruszenie
praw patentowych lub autorskich. Autor oraz Wydawnictwo HELION nie ponoszą również
żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji
zawartych w książce.
Wydawnictwo HELION
ul. Kościuszki 1c, 44-100 GLIWICE
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail: onepress@onepress.pl
WWW: http://onepress.pl (księgarnia internetowa, katalog książek)
Drogi Czytelniku!
Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres
http://onepress.pl/user/opinie/urobog
Możesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.
Printed in Poland.
•
Kup książkę
•
Poleć książkę
•
Oceń książkę
•
Księgarnia internetowa
•
Lubię to! » Nasza społeczność
Spis tre!ci
Wst"p do polskiego wydania
8
Przedmowa
12
Wst"p
15
Rozdzia# 1. Ja i pieni$dze
21
Hotel Edgewater Beach
21
PieniHdze sH wa/ne
23
PieniHdze to nasz s9uga
24
PieniHdze muszH by? w obiegu
24
!wiczenie pomagajHce w zyskaniu
#wiadomo#ci dobrobytu
26
Nie obawiaj si@
28
Rozumienie a zapami@tywanie
30
Si9a tkwi w dzieleniu si@
30
3wiadomo#? dobrobytu
30
Tkwi w Tobie prawdziwa si9a
33
Mentalne pieniHdze
34
Rozdzia# 2. Wystarczaj$co, czyli ile?
41
WystarczajHco, czyli ile?
44
Ro#nij tam, gdzie Ci@ posadzono — zacznij teraz!
46
Zatrzymaj dla siebie cz@#? z tego, co zarabiasz
47
Twoje konto finansowej niezale/no#ci
47
Program systematycznej sp9aty d9ugów
48
Konto rozliczeniowe d9ugu
48
Kup ksi
ąĪkĊ
Pole
ü ksiąĪkĊ
URODZIŁEŚ SIĘ BOGATY
4
Rozdzia# 3. Budowniczy wyobra)e*
53
Jeste# budowniczym wyobra/e>
55
Pastor i rolnik
55
Budowa pierwszego krzes9a
57
Wyj#cie do kina
58
Osobisty dobrobyt
59
Wytrwa9o#? zawsze si@ op9aca
60
Historia Paula Hutseya
65
Rozdzia# 4. Nie zamartwiaj si" i zdaj si" na #ask" bo)$
73
Potencja9 jest zawsze i wsz@dzie
75
Nie zamartwiaj si@ i zdaj si@ na 9ask@ bo/H
75
Historia Clarence’a Smithisona
76
Dawid i Goliat
77
Gdy nadchodzH ci@/kie czasy
82
Nie przyspieszaj biegu wydarze>
84
Rozdzia# 5. Oczekuj obfito!ci
85
Opowie#? o /arówce
86
Tak jak cz9owiek my#li
93
Historia Pat i Johna
94
Rozdzia# 6. Prawo wibracji i przyci$gania
99
Doktor Wernher von Braun
100
Wibracja
102
Pozytywna i negatywna osobowo#?
102
Mózg a cia9o
104
Wszystko jest energiH, wszystko wibruje
105
Niech stanie si@ jasno#? — Twoje ogniwo 9HczHce
105
Wszystko jest wyrazem tej samej rzeczy
106
PomagajHc innym, czujemy si@ lepiej
108
Wibracje i postawa
108
Sta> si@ mentalnym magnesem
110
Porównanie do orzecha
111
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
SPIS TREŚCI
5
Rozdzia# 7. O tych, którzy podejmuj$ ryzyko
115
Porównanie do skoku z trampoliny
116
Historia Flipa Wilsona
117
M9odzi milionerzy
118
Przypadek pilota my#liwca
119
Podejmowanie ryzyka a brak odpowiedzialno#ci
121
Inwestycje
122
Niepowodzenia w biznesie
123
Rozdzia# 8. Ostrze brzytwy
129
Historia Heinza Dauesa
131
Zwyci@stwo Milta Campbella
133
Pierwsze sztuczne serce
138
Symulacja
141
Rozdzia# 9. Nie my!l na odwrót
143
Zostaw umar9ym grzebanie ich umar9ych
144
Porównanie do aparatu polaroid
149
Rejs Patti
150
Historia trzech trójek
154
Rozdzia# 10. Prawo pró)ni
159
Marg tego dokona9a
160
Dlaczego trzymamy si@ starych przyzwyczaje>
165
PozbHdb si@ sup9ów ze swojego umys9u
166
Pocz$tek
169
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
URODZIŁEŚ SIĘ BOGATY
40
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
Rozdzia 2.
Wystarczaj$co,
czyli ile?
Wi%kszo$* ludzi s&dzi, e potrzeba im wi%cej pieni%dzy,
ni zarabiaj&,
a jednak zadowala ich znacznie mniej,
ni mogliby mie*.
— Earl Nightingale
Je#li chcesz wprowadzi? w /ycie koncepcj@ dobrobytu, musisz
by? bardzo konkretny — ile pieni@dzy dok9adnie potrzebujesz?
Pami@taj, /e pracujesz ze swojH pod#wiadomo#ciH, a ona prze-
cie/ nie umie my#le?. Ona jedynie akceptuje Twoje wyobra/enia
i nadaje im materialnH form@. Nie wystarczy zatem powiedzie?:
„Pragn@ du/o pieni@dzy”, poniewa/ Twoja pod#wiadomo#? nie
wie, ile to jest „du/o”.
Namawiam, aby# podszed9 do tego rozdzia9u bardzo powa/-
nie, poniewa/ zawarte w nim pomys9y mogH odmieni? Twoje
/ycie. Pami@taj jednak, /e samo my#lenie nie wystarczy — mu-
sisz zaczH? dzia9a?. Jest kilka rzeczy, które b@dziesz musia9 zro-
bi?, a pierwszH z nich jest ustalenie, ile pieni@dzy chcesz mie?.
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
URODZIŁEŚ SIĘ BOGATY
42
Aby odpowiedzie? na to pytanie, b@dziesz musia9 dok9adnie
sprecyzowa?, na co potrzebujesz tych pieni@dzy. „Chc@ mie? ty-
le, /eby mi wystarczy9o na prze/ycie” — to nieprecyzyjne okre-
#lenie. Pami@taj, /e nasze spo9ecze>stwo jest tak skonstruowa-
ne, i/ rzHd nie da Ci umrze? z g9odu.
Prawdopodobnie my#lisz teraz: „Wiem, wiem, ale ja chcia9bym
/y? lepiej, a nie tylko wegetowa?”. BHdb zatem bardziej konkretny
— o ile lepiej? MajHc na uwadze, /e ?wiczenie to b@dzie wyma-
ga9o od Ciebie konkretnego planu, web kartk@ i sporzHdb list@
wszystkich rzeczy lub czynno#ci, na które zamierzasz wyda?
pieniHdze zarobione w przysz9ym roku. Aby Ci pomóc w sporzH-
dzeniu takiej listy, poni/ej wypisa9em kilka przyk9adów:
/ywno#?, op9ata za wynajem mieszkania/kredyt hipoteczny,
odzie/, samochód, ró/ne urzHdzenia, wykszta9cenie, wakacje,
rekreacja, ubezpieczenie, oszcz@dno#ci.
To oczywi#cie tylko kilka z wielu mo/liwo#ci, a wi@c pracuj
nad swojH listH, dopóki jej nie sko>czysz. Pami@taj, /e w tej chwili
nie wpisujesz /adnych sum. Zamiast tego przyjrzyj si@ ka/demu
elementowi na swojej li#cie, wyobrab sobie, jak chcesz /y?,
a dopiero potem wpisz kwot@, jakiej b@dziesz potrzebowa9, by
móc /y? w ten sposób. Za9ó/my na przyk9ad, /e obecnie jadasz
w restauracji jedynie raz na jaki# czas. Mo/esz sobie jednak wy-
obrazi?, /e co tydzie> delektujesz si@ smacznH kolacjH w pi@knym
miejscu ze wspania9H obs9ugH. Ile to mo/e kosztowa?? To suma,
na której musisz si@ skupi?.
By? mo/e jebdzisz starzejHcym si@ samochodem zaczynajH-
cym si@ pokrywa? rdzH. Wyobrab sobie jednak, /e masz nowiute>ki
samochód, który po dwóch latach jazdy zmieniasz na kolejny.
Ile to mo/e kosztowa?? Pami@taj: nie podpisa9e# kontraktu na
wieczne /ycie, a Twoje /ycie to nie ?wiczenia — to realny #wiat,
powiniene# wi@c wykorzysta? dost@pne mo/liwo#ci w jak najlepszy
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
WYSTARCZAJĄCO, CZYLI ILE?
43
sposób! Dlatego powiniene# móc zgromadzi? tyle pieni@dzy, ile
Ci potrzeba, aby zapewni? sobie wszystko, czego pragniesz, i by#
móg9 /y? tak, jak chcesz.
Tutaj chcia9bym Ci@ ostrzec — na tym etapie Twój umys9
mo/e nie traktowa? tych wyobra/e> powa/nie. Mo/esz my#le?:
„To szale>stwo. Nigdy nie b@d@ mia9 tylu pieni@dzy, /eby /y?
tak, jak opisano w tej ksiH/ce”. Chcia9bym Ci jednak przypo-
mnie?, /e jest wielu ludzi majHcych do#? pieni@dzy, by /y? tak,
jak tu opisano, którzy wcale nie urodzili si@ bogaci i którym nikt
nie zostawi9 nic w spadku. „Urodzili si@ bogaci” w tym sensie,
/e otrzymali od Boga potencja9 (który ka/dy z nas w sobie ma),
mimo /e — podobnie jak wi@kszo#? ludzi — kiedy# cierpieli na
brak pieni@dzy. Zrozum, /e Ty te/ mo/esz odnie#? sukces i /e go
odniesiesz, je#li zrobisz to, co sugeruj@ Ci w tej ksiH/ce.
PiszHc to, czuj@ potrzeb@, aby Ci przypomnie?, /e dysponu-
jesz ogromnymi zasobami talentu i umiej@tno#ci, tylko czekajHcy-
mi, by je uwolni?. Przypomina mi si@ w tym momencie, jak s9u-
cha9em kiedy# nagrania Earla Nightingale’a dotyczHcego postawy.
W9a#ciwie to s9ucha9em go setki razy. W którym# momencie
Earl mówi: „W tym miejscu dochodzimy do dziwnego stwierdze-
nia: mamy sk9onno#? do minimalizowania swoich mo/liwo#ci,
celów, które mo/emy osiHgnH?, a z drugiej strony z jakich# nie-
wyja#nionych powodów wydaje nam si@, /e inni sH zdolni do ro-
bienia rzeczy, których my sami nie potrafimy”. Nast@pnie kon-
tynuuje: „Chc@, /eby# wiedzia9, /e to nieprawda. Masz w sobie
g9@bokie pok9ady talentów oraz umiej@tno#ci i mo/esz zdoby?
rzeczy, których naprawd@ pragniesz”.
Nawet nie b@d@ próbowa9 liczy?, ile razy s9ucha9em tych s9ów,
cho? wówczas nie rozumia9em jeszcze ich sensu. Jednak którego#
dnia, kiedy ponownie s9ucha9em tego nagrania, w ko>cu je pojH-
9em, a ka/da komórka mojego cia9a zdawa9a si@ rozbrzmiewa?
echem tych s9ów. Nagle dotar9o do mnie, co Nightingale mia9 na
my#li, i wreszcie zrozumia9em, /e je#li inni ludzie mogli tego
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
URODZIŁEŚ SIĘ BOGATY
44
dokona?, to ja te/ mog@, pod warunkiem /e zap9ac@ za to cen@.
Prosz@, zrozum, /e Ty te/ mo/esz to zrobi?, poniewa/ s9owa Earla
dotyczH zarówno Ciebie, jak i mnie. Jednak cz@#? ceny, jakH
musisz za to zap9aci?, wyra/a si@ w pytaniu…
Wystarczaj$co, czyli ile?
Nie wymy#laj jakiej# kwoty wzi@tej z sufitu. Przy9ó/ si@ do tego,
poniewa/ gdy sko>czysz, b@dziesz zadowolony, /e tak postHpi-
9e#. Co wi@cej, to ?wiczenie pomo/e Ci si@ bardziej zdyscypli-
nowa?. Na tym etapie lektury mo/e Ci si@ wydawa?, /e ten roz-
dzia9 w ogóle nie dotyczy Ciebie, bo masz tyle d9ugów, /e nawet
nie ma mowy o rozpocz@ciu oszcz@dzania. Dlatego z zadowole-
niem si@ przekonasz, /e mam #wietny pomys9, który pomo/e Ci
si@ upora? z tym problemem. Ponadto zrozumiesz równie/, /e
w wielu sytuacjach — a Twoja mo/e by? jednH z nich — cz9owiek
mo/e osiHgnH? bogactwo, nawet je#li nie b@dzie zarabia9 wi@cej
ni/ dotychczas. Ju/ sama ta my#l powinna Ci@ zach@ci? do dal-
szego czytania.
Twoja lista powinna ju/ by? pe9na. Nadszed9 zatem czas, /e-
by wpisa? odpowiedniH sum@, a wi@c napisz jH wielkimi litera-
mi. Oderwij teraz my#li od tego tematu i przejdb ze mnH do inne-
go, bardzo wa/nego pomys9u. Zrozum, /e mimo i/ mo/e si@ on
nie odnosi? bezpo#rednio do Ciebie — przynajmniej w tej chwili
— z pewno#ciH b@dzie dotyczy9 wielu innych czytelników. Co wi@-
cej, nawet je#li nie wiH/e si@ on z TwojH aktualnH sytuacjH, warto
go przemy#le?, poniewa/ z pewno#ciH masz wielu znajomych,
których dotyczy i z którymi b@dziesz si@ móg9 nim podzieli?.
Wyja#ni@ Ci ten pomys9, zak9adajHc, /e jeste# w zwiHzku z dru-
gH osobH i /e masz na utrzymaniu rodzin@, której jeste# g9ównym
/ywicielem lub przynajmniej wspó9/ywicielem.
Jednym z zasadniczych powodów, dla których pragniesz zdoby?
wi@cej pieni@dzy, jest zapewnienie bezpiecze>stwa swojej rodzinie,
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
WYSTARCZAJĄCO, CZYLI ILE?
45
i to nie tylko na podstawowym poziomie. Przecie/ pragniesz, by
mog9a si@ ona cieszy? pe9niH /ycia. Dlatego zrozum, /e dopóki
/yjesz i b@dziesz realizowa9 plan nakre#lony w tej ksiH/ce, b@-
dziesz móg9 robi? to, co chcesz, oczywi#cie biorHc pod uwag@ po-
trzeby swojej rodziny. Niemniej, je#li si@ nad tym zastanowisz,
przyznasz, /e chcia9by#, aby Twoja rodzina wiod9a dostatnie /y-
cie, nawet gdyby Ciebie zabrak9o, czy/ nie? Mo/esz /artobliwie
odpowiedzie?: „A czy to wa/ne, je#li mnie ju/ nie b@dzie?”. Nie
jest to jednak temat do /artów. To bardzo powa/na sprawa.
Oczywi#cie, /e to wa/ne — Ty i ja dobrze o tym wiemy!
Je#li /yjesz i cieszysz si@ dobrym zdrowiem, wykreujesz to
bogactwo dzi@ki ch@ci jego posiadania. Co by jednak by9o, gdyby#
umar9 lub zosta9 kalekH? No có/, nasze spo9ecze>stwo ju/ si@
zaj@9o takimi przypadkami. Mamy ubezpieczenia na /ycie i od
nieszcz@#liwych wypadków.
Wró?my jednak ponownie do Twojego sposobu my#lenia —
mo/esz powiedzie?: „Ubezpieczenia na /ycie to zwyk9e zdzierstwo.
Ten Bob Proctor nie wie, o czym mówi”. No có/, powiem Ci, /e
uwa/am si@ za autorytet w tej dziedzinie, poniewa/ przez blisko
dziesi@? lat prowadzi9em seminaria dla ludzi z bran/y ubezpie-
cze> na /ycie. Uczestniczy9o w nich blisko pi@?dziesiHt tysi@cy
osób. Dlatego mog@ Ci@ zapewni?, /e z pewno#ciH nie nale/@ do
grupy dziewi@?dziesi@ciu pi@ciu procent ignorantów niemajHcych
zielonego poj@cia o ubezpieczeniach na /ycie. Przyznaj@ równie/,
/e wielu z tych ignorantów piastuje wa/ne stanowiska w firmach,
ró/nych instytucjach oraz rzHdzie. Ze wzgl@du na zajmowane
przez nich stanowiska mo/na by sHdzi?, /e „wiedzH, o czym mó-
wiH”. W rzeczywisto#ci jednak okazuje si@, /e wielu z nich jest albo
ble poinformowanych, albo ca9kowicie niedoinformowanych, je#li
chodzi o ubezpieczenia na /ycie.
Zrozum jedno: nie ma innego sposobu na zastHpienie Twoich
dochodów poprzez stworzenie pewnego i natychmiastowego bród9a
zabezpieczenia poza ubezpieczeniem na /ycie. Statystyki wykazujH,
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
URODZIŁEŚ SIĘ BOGATY
46
/e mimo i/ wi@kszo#? ludzi posiada takie ubezpieczenie, przewa-
/ajHca wi@kszo#? z nich (co najmniej dziewi@?dziesiHt procent)
jest mocno niedoubezpieczona. Oznacza to, /e z chwilH #mierci
ich rodzina z tego ubezpieczenia b@dzie mog9a pokry? jedynie
koszty pogrzebu, a reszt@ wykorzystywa? na rodzinne wydatki co
najwy/ej przez rok! Godne po/a9owania jest to, /e za stosunkowo
niewielkH sum@ ludzie ci mogliby tak zadba? o swoje finanse, /e
gdyby co# im si@ sta9o, ich finansowe cele zosta9yby w sposób
automatyczny osiHgni@te przez ich spadkobierców.
Poniewa/ celem tej ksiH/ki jest dopomóc Ci w osiHgni@ciu
pokabnych celów finansowych, czu9em si@ w obowiHzku zawrze?
w niej informacje dotyczHce ubezpieczenia na /ycie. Bez nich ta
ksiH/ka nie by9aby kompletna.
(Miej na uwadze, /e sH tylko dwa sposoby zarabiania pieni@-
dzy: pracujHcy ludzie lub pracujHce pieniHdze). Zapewne ucieszy
Ci@ informacja, i/ dalsza cz@#? tej ksiH/ki jest przeznaczona dla
osób, które zamierzajH lY!.
Ro!nij tam, gdzie Ci" posadzono — zacznij teraz!
Kiedy chcesz zaczH? wie#? dobre /ycie? Czy ju/ zaczH9e# sobie
zadawa? to pytanie? Zacznij od teraz.
Rozpocznij od zadania sobie nast@pujHcych pyta>:
Jak cz@sto p9acisz rachunek za telefon?
Jak cz@sto p9acisz czynsz lub sp9acasz kredyt hipoteczny?
Jak cz@sto p9acisz za zakupy w sklepie spo/ywczym?
Jak cz@sto p9acisz za paliwo do swojego samochodu?
Jak cz@sto p9acisz lekarzowi?
Jak cz"sto p#acisz sobie?
To ostatnie pytanie brzmi nieco dziwnie, prawda? Ale czy zda-
jesz sobie spraw@, /e tylko mniej ni/ pi@? osób na sto p9aci samym
sobie? A gdyby zapyta? pozosta9e dziewi@?dziesiHt pi@? osób,
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ
WYSTARCZAJĄCO, CZYLI ILE?
47
dlaczego tego nie robiH, prawdopodobnie odpowiedzia9yby, /e po
zap9aceniu wszystkim innym nic ju/ im nie zostaje!
Jasne jest, /e tych czworo czy pi@cioro ludzi na ka/de sto osób,
które „sobie p9acH”, znalaz9o sposób na rozwiHzanie tego pro-
blemu. Mimo /e pomys9, z którego korzystajH, jest znany ju/ od
wieków, dzisiaj prawie nikt nie zdaje sobie sprawy z jego istnienia.
„Co to za pomys9?” — zapytasz. Ujm@ to w ten sposób:
„Oni p#ac$ sobie NA POCZOTKU!”
(Pomys9 ten jest bardziej znany jako babilo>skie prawo suk-
cesu finansowego).
Zatrzymaj dla siebie cz"!A z tego, co zarabiasz
Je#li si@ nad tym zastanowisz, przyznasz, /e to prawo (czy te/ za-
sada) ma sens. Dlatego jeszcze raz powtórz@: „Zatrzymaj dla sie-
bie cz@#? z tego, co zarabiasz!”. 3ci#lej rzecz biorHc, zatrzymaj dla
siebie to, co zarobisz w poniedzia9ek rano, i umie#? na specjalnym
koncie, do którego nie b@dziesz mia9 9atwego dost@pu.
Twoje konto finansowej niezale)no!ci
To, co zarobisz w poniedzia9ek rano, prawdopodobnie stanowi
dziesi@? procent Twojego dochodu. Dlatego powiniene# zap9aci?
sobie co najmniej dziesi@? procent z góry (a nie wtedy, gdy ju/
zap9acisz innym). Z konta swojej finansowej niezale/no#ci naj-
pierw op9acasz sk9adk@ ubezpieczeniowH, poniewa/ ten instru-
ment tworzy Twój „natychmiastowy majHtek”. Pozosta9H cz@#?
pieni@dzy przeznaczasz na oszcz@dno#ci — do czasu, gdy zgroma-
dzisz wystarczajHcy kapita9, by dokona? mHdrej inwestycji. Pa-
mi@taj — nie wolno Ci ruszy? tego konta ani naros9ych na nim
odsetek. Dzi@ki temu w bardzo krótkim czasie poczynisz kon-
kretne post@py, co da Ci motywacj@ i inspiracj@, niezb@dne do
kontynuowania tego procesu. Co wi@cej, #wiadomo#? posiadania
„natychmiastowego majHtku” zapewni Ci spokój umys9u, na
wypadek gdyby co# mia9o Ci si@ przydarzy?.
Pole
ü ksiąĪkĊ
Kup ksi
ąĪkĊ