Dobry dotyk psa i kota

background image

Dobry dotyk kota i psa

Margit Kossobudzka

2010-03-10, ostatnia aktualizacja 2010-03-10 14:29:26.0

Maciek, czarny kot dachowiec, był oczkiem w głowie mojej babci. I to wcale nie wiekowej.
Skoro świt domagał się żarcia i babcia biegła na ryneczek, żeby kupić dla pupila dwie
świńskie nerki - koci delikates. Namawiałam ją wielokrotnie, żeby kupiła te nerki choć na
dwa dni, ale gdzie tam. Ja mogłam jeść wczorajsze bułki, ale nerki dla Maćka musiały być
świeże.


Kot odwdzi

ę

czał si

ę

mruczeniem, ocieraniem o nogi i spaniem na szyi owini

ę

ty niczym etola. Rzecz jasna, tylko babci.

Bo innych raczej nie lubił. Mnie chyba szczególnie, cho

ć

ja z kolei bardzo koty lubi

ę

. Powód był prozaiczny, nie

chciałam dawa

ć

mu ulubionej kiełbasy przy

ś

niadaniu. Wi

ę

c mnie drapał, nie dawał si

ę

wzi

ąć

na kolana, a rano

polował na moje pi

ę

ty wystaj

ą

ce spod kołdry. Regularnie te

ż

obsikiwał mi torb

ę

podró

ż

n

ą

i, co najgorsze, zaczajał si

ę

na mnie w ciemnym przedpokoju. Nigdy nie wiedziałam, kiedy skoczy mi na głow

ę

ze stoj

ą

cej tam szafy.


Babcia jednak nie potrafiła si

ę

na niego gniewa

ć

i tylko dla pozoru trzepała go

ś

cierk

ą

. Maciek był zatem kocim

potworem. Tak

ż

e je

ś

li chodzi o tusz

ę

. Kiedy siadał, wygl

ą

dał jak kot w pelerynie. Ale mimo to skakał po szafkach i

balkonach z gracj

ą

, jakby grawitacja go nie dotyczyła.


Kiedy zachorował, babcia zmarniała. Nie była samotnic

ą

, w jej domu zawsze kr

ę

cił si

ę

kto

ś

z rodziny, nie mo

ż

na wi

ę

c

powiedzie

ć

,

ż

e ten kot to było jedyne towarzystwo, jakie miała. Maciek był chory, bo był za gruby. Trudno to było babci

zrozumie

ć

- chciała dla niego jak najlepiej. Kiedy weterynarz powiedział,

ż

e od dzisiaj koniec z codziennym dawaniem

kotu 30-proc.

ś

mietany z

ż

ółtkiem, babcia marudziła. Ale w ko

ń

cu dała si

ę

przekona

ć

.


Kot jako

ś

si

ę

wykaraskał i

ż

ył nast

ę

pnych par

ę

lat. Zdechł ze staro

ś

ci, kiedy miał lat 14. Całkiem niezły wynik. Moja

babcia nigdy nie chorowała, dzi

ś

zbli

ż

a si

ę

do 85. urodzin, zdrowie ci

ą

gle ma ko

ń

skie. Zamiast kota w domu po raz

pierwszy pojawił si

ę

pies. Jestem jednak przekonana,

ż

e to lata przyja

ź

ni z kolejnymi Ma

ć

kami (ka

ż

dy zawsze nazywał

si

ę

tak samo) dały jej, cho

ć

w cz

ęś

ci, takie zdrowie.


Na potwierdzenie tej tezy s

ą

zreszt

ą

powa

ż

ne naukowe badania. Koty maj

ą

działanie zdrowotne. Leczy nas ich

mruczenie, które ma cz

ę

stotliwo

ść

20-150 Hz. Jak wynika z do

ś

wiadcze

ń

, ekspozycja na drgania o cz

ę

stotliwo

ś

ci 20-

50 Hz

ś

wietnie działa na ko

ś

ci. Poprawia struktur

ę

i zwi

ę

ksza g

ę

sto

ść

tkanki. S

ą

tak

ż

e dowody na to,

ż

e stymulacja

wibracjami z przedziału 50-150 Hz działa przeciwbólowo. Delikatne wibracje stosowane s

ą

dzi

ś

podczas masa

ż

y oraz

w medycynie sportowej dla wzmocnienia mi

ęś

ni i zapobiegania skurczom. Niskie cz

ę

stotliwo

ś

ci wpływaj

ą

leczniczo na

ś

ci

ę

gna i poprawiaj

ą

ruchliwo

ść

stawów. To nie wszystko - cz

ę

stotliwo

ść

100 Hz zmniejsza duszno

ść

u pacjentów z

przewlekł

ą

obturacyjn

ą

chorob

ą

płuc (POChP).


Je

ś

li kto

ś

nie ma awersji do kotów, to powinien szybko sprawi

ć

sobie swojego Ma

ć

ka. Warto jednak wiedzie

ć

,

ż

e kocie

rasy maj

ą

ż

ne charaktery. Najbardziej spokojne s

ą

persy, ale ich długa sier

ść

jest trudna w piel

ę

gnacji. Syjamy, koty

tajskie, syberyjskie czy norweskie maj

ą

bardziej gor

ą

cy temperament. Gdy nie maj

ą

wokół siebie innych ludzi oprócz

wła

ś

ciciela, mog

ą

z czasem sta

ć

si

ę

dzikie i nieprzyst

ę

pne, a nawet agresywne. Jednak i tak w polskich domach

najcz

ęś

ciej goszcz

ą

zwykłe dachowce.


Dlaczego seniorzy tak kochaj

ą

koty? Bo s

ą

niekłopotliwe, czyste (!), delikatne i nienachalne.


Tylko pies!

Koty chadzaj

ą

jednak własnymi

ś

cie

ż

kami, bywaj

ą

tajemnicze, wyniosłe i to raczej one s

ą

naszymi wła

ś

cicielami, a nie

ka

ż

dy to lubi. Miło

ś

nicy psów uwa

ż

aj

ą

,

ż

e koty s

ą

niewierne i nie ma z nimi kontaktu. To nie do ko

ń

ca prawda, ale o

gustach si

ę

nie dyskutuje.


Pies ma te

ż

jeszcze jedn

ą

zalet

ę

- trzeba z nim wychodzi

ć

na spacery. A to ma du

ż

y wpływ na nasze zdrowie.

Ameryka

ń

scy uczeni z uniwersytetu Missouri-Columbia wykazali,

ż

e codzienny godzinny spacer z czworonogiem

wpływa korzystniej na stan zdrowia ni

ż

spacer w towarzystwie innego człowieka. Po prostu taka przechadzka jest

bardziej forsowna. Poza tym psy (ale zapewne tak

ż

e koty) koj

ą

nam nerwy, obni

ż

aj

ą

ci

ś

nienie krwi, a tak

ż

e poziom

złego cholesterolu i trójglicerydów. Głaskanie i przytulanie zwierzaka wycisza i relaksuje, ale tak

ż

e, jak twierdz

ą

psycholodzy, pozwala zachowa

ć

wra

ż

liwo

ść

. Powoduje,

ż

e dłu

ż

ej pozostajemy otwarci na ludzi i nie popadamy łatwo

w zgry

ź

liwo

ść

. Z innych bada

ń

nad wpływem psów na ludzkie zdrowie wynika,

ż

e: wła

ś

ciciele psów maj

ą

wi

ę

ksz

ą

szans

ę

na pozbieranie si

ę

po chorobie wie

ń

cowej, posiadanie psa zwi

ę

ksza o 3 proc. szans

ę

na prze

ż

ycie ataku

serca, psy zmniejszaj

ą

poczucie samotno

ś

ci i izolacji, 70 proc. rodzin przyznaje,

ż

e z psem ich

ż

ycie domowe stało si

ę

weselsze, posiadanie psa podnosi w dziecku poczucie własnej warto

ś

ci, towarzystwo czworonogów pomaga dzieciom

lepiej znie

ść

powa

ż

n

ą

chorob

ę

lub

ś

mier

ć

rodziców, psy zmniejszaj

ą

stres przed egzaminami.


Niektóre rasy psów s

ą

wr

ę

cz stworzone do bliskiego kontaktu z człowiekiem, wykorzystuje si

ę

je w dogoterapii.

Dogoterapia (z j

ę

zyka angielskiego: dog - pies i therapy - terapia) jest profesjonaln

ą

metod

ą

terapii oraz rehabilitacji z

głównym udziałem psa i terapeuty. W Polsce metoda ta jest stosowana od 1987 roku. Psy bior

ą

ce udział w dogoterapii

s

ą

specjalnie wybierane jeszcze jako szczeniaki i szkolone. Pies terapeuta musi by

ć

posłuszny, cierpliwy, łagodny,

ufny, skoncentrowany i przede wszystkim musi lubi

ć

towarzystwo ludzi.

Strona 1 z 2

Dobry dotyk kota i psa

2010-04-09

http://wyborcza.pl/2029020,99149,7646397.html?sms_code=

background image

Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -

www.wyborcza.pl

© Agora SA

Dogoterapia najcz

ęś

ciej kojarzy si

ę

z rehabilitacj

ą

niepełnosprawnych dzieci cierpi

ą

cych na autyzm, pora

ż

enie

mózgowe czy nadpobudliwo

ść

. Ale psy doskonale te

ż

sprawdzaj

ą

si

ę

w kontaktach z osobami starszymi. Kontakt z

czworonogiem sprawia,

ż

e czuj

ą

si

ę

oni odpowiedzialni, pewni siebie, widz

ą

sens

ż

ycia.


Pies terapeuta (wyszkolony dla ka

ż

dego indywidualnie) pomaga w wykonywaniu podstawowych czynno

ś

ci - przynosi

gazet

ę

, pantofle, otwiera drzwi, a nawet wzywa pogotowie. Przede wszystkim za

ś

kocha nas bezgranicznie takimi, jacy

jeste

ś

my. Psy s

ą

te

ż

powodem do nawi

ą

zywania lub utrzymywania znajomo

ś

ci, a tak

ż

e niezawodnymi stró

ż

ami.


Cz

ę

sto zdarza si

ę

,

ż

e pies w domu pojawia si

ę

, gdy dzieci wyprowadzaj

ą

si

ę

na swoje. Mamy wtedy dla niego wi

ę

cej

czasu, zapełnia te

ż

pustk

ę

w opuszczonym gnie

ź

dzie. Je

ś

li jeste

ś

my energiczni i aktywni, mo

ż

emy sobie pozwoli

ć

na

dziarskiego psa - towarzysza naszych w

ę

drówek czy pasji, jak np. bieganie czy inne sporty. Ch

ę

tnie wybierane rasy

spełniaj

ą

ce te warunki to: setery, retrievery, wy

ż

ły, owczarki niemieckie.


Szczeniak nie dla wdowy

Drugim momentem, gdy w domu cz

ę

sto pojawia si

ę

pies, jest

ś

mier

ć

jednego z rodziców.

Ż

eby mama czy tata nie czuli

si

ę

samotnie, podrzucamy im psa w prezencie. Ale uwaga! Po pierwsze, nie mo

ż

na tego robi

ć

na sił

ę

, na zasadzie,

ż

e

mama troch

ę

pomarudzi, ale przecie

ż

psa z domu nie wyrzuci. A poza tym starszej osobie (powy

ż

ej 70. roku

ż

ycia) nie

powinno si

ę

kupowa

ć

szczeniaka, który jest rozbrykany, absorbuj

ą

cy, nie umie zachowa

ć

czysto

ś

ci, a na dokładk

ę

mo

ż

e prze

ż

y

ć

swojego wła

ś

ciciela. Stres z tym zwi

ą

zany potrafi sp

ę

dzi

ć

sen z powiek opiekuna, który zamartwia si

ę

,

jak jego ukochany zwierzak zniesie ewentualn

ą

ś

mier

ć

pana. Poza tym szczeniak wymaga całodobowej opieki, nie

potrafi si

ę

podporz

ą

dkowa

ć

wymaganiom wła

ś

ciciela i istnieje du

ż

e ryzyko,

ż

e b

ę

dzie robił, co chce, i sterroryzuje

otoczenie.

Najlepiej, je

ś

li ju

ż

chcemy mie

ć

psa, wybra

ć

dorosłego, cho

ć

jeszcze młodego. Spokojnego i łatwego w utrzymaniu.


Rasy psów najbardziej popularne w

ś

ród seniorów to: jamniki (lubi

ą

by

ć

w centrum uwagi, s

ą

lepsze dla starszych ludzi

ni

ż

młodych, bo mog

ą

by

ć

zazdrosne o dzieci), ratlerki (bardzo jazgotliwe), yorki (uwielbiane mimo kłopotliwej sier

ś

ci),

pudle (nie gubi

ą

sier

ś

ci!), peki

ń

czyki (oazy spokoju).


Wszystko to s

ą

psy kanapowe, daleko nie trzeba ich ci

ą

ga

ć

na spacery, s

ą

małe i mo

ż

na je wsz

ę

dzie ze sob

ą

zabra

ć

.


Dla osób starszych nie s

ą

za to polecane psy ras

ś

rednich, takie jak foksteriery, sznaucery (tak

ż

e miniaturki), beagle,

spaniele. Psy te potrafi

ą

wykorzysta

ć

słabo

ść

wła

ś

ciciela i próbuj

ą

dominowa

ć

, co przy ich silnym temperamencie jest

m

ę

cz

ą

ce. Lepsze s

ą

ju

ż

psy du

ż

e, ale spokojne i uło

ż

one. Energiczny, podskakuj

ą

cy terier mo

ż

e napsu

ć

wi

ę

cej krwi

ni

ż

sznaucer olbrzymi. Z du

ż

ymi psami jest jednak ten kłopot,

ż

e nawet te grzeczne mog

ą

nagle szarpn

ąć

na spacerze

i wyrwa

ć

wła

ś

cicielowi r

ę

k

ę

ze stawu, naci

ą

gn

ąć

nadgarstek, a nawet przewróci

ć

. Tak zreszt

ą

było z moj

ą

babci

ą

, gdy

spokojna suka, wielka jednak jak cielak (a w schronisku oczywi

ś

cie mówili,

ż

e b

ę

dzie

ś

rednim pieskiem mimo łap

grubych jak u nied

ź

wiedzia), po

ś

lizgn

ę

ła si

ę

na lodzie. Efekt? Babcia miała wybity staw barkowy i miesi

ą

cami nie spała

z bólu. Odzywa si

ę

on zreszt

ą

do dzi

ś

, wiele lat po kontuzji. Absolutnie nie wolno zostawia

ć

du

ż

ego dominuj

ą

cego psa

starszym rodzicom na wakacje. Na spacerach ci

ą

gnie za smycz, nie słucha, atakuje innych. I bardzo du

ż

o je.


Lepiej zostawi

ć

pupila w psim hotelu. Obawy przed zostawianiem psa w takich miejscach s

ą

niesłuszne. Oczywi

ś

cie,

zdarzaj

ą

si

ę

złe hotele, ale opinie o wybranym miejscu mo

ż

na znale

źć

w internecie, a najlepiej zapyta

ć

o dobry hotel

pobliskiego weterynarza. Ceny za dob

ę

wahaj

ą

si

ę

w zale

ż

no

ś

ci od wielko

ś

ci psa od 20 do 40 zł. Psy wcale nie s

ą

tam

nieszcz

ęś

liwe i je

ś

li maj

ą

spory wybieg, s

ą

to dla nich całkiem niezłe wakacje.


Margit Kossobudzka

Strona 2 z 2

Dobry dotyk kota i psa

2010-04-09

http://wyborcza.pl/2029020,99149,7646397.html?sms_code=


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
miłośnik psa i kota
BUDOWA KOTA I PSA
NA PCHŁY czyli JAK ZWALCZYĆ PCHŁY U KOTA LUB PSA, porady różne, CIEKAWOSTKI DLA PANI DOMU LUB PANA D
Dobrzy bohaterowie ratują kota, źli kopią psa
Dotyk dobry i zły Scenariusz zajęć wychowawczo – profilaktycznych Halina Wojtyca
test dobry
geometria w płaszczyźnie
Dotyk w pielęgnowaniu
Człowiek dobry
Na dzień dobry, Wiersze
Gdy dobry humor masz, zabawy muzyczne
dobry konspekt z gimnastyki, Gimnastyka(1)
dobry nauczyciel 1, resocjalizacja
dobry kolega, klasa 1 sprawdziany, klasa 1

więcej podobnych podstron