B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
1
Wykład 15
BOHATEROWIE STAREGO I NOWEGO TESTAMENTU
Ks. Michał Bednarz
Bohaterowie Ewangelii
Ś
W
.
J
AN
–
APOSTOŁ
,
EWANGELISTA I UMIŁOWANY UCZEŃ JEZUSA
„Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach, i on je opisał. A wiemy, że świadectwo
jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które gdyby je
szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, jakie trzeba by napisać”
(J 21,24-25).
Ewangelie dostarczają wiele informacji o osobie i życiu św. Jana Apostoła. Był synem
Zebedeusza i Salome (Mk 1,19-20; 15,40; Mt 27,56) oraz bratem Jakuba Starszego. Wraz z
ojcem i bratem był rybakiem nad Jeziorem Galilejskim. Został uczniem św. Jana Chrzciciela.
Wtedy mógł nawiązać kontakt ze środowiskiem, z którego pochodzą dokumenty znad Morza
Martwego.
Czwarta Ewangelia wspomina o jego pierwszym spotkaniu z Jezusem (J 1,35-39), o ile oczywi-
ś
cie przyjmiemy, że był towarzyszem Andrzeja. Synoptycy podają, że razem z Piotrem i bratem
Jakubem był świadkiem wskrzeszenia córki Jaira (Mk 5,37), przemienienia Jezusa (Mk 9,2)
a także słuchaczem mowy o zburzeniu świątyni i końcu świata (Mk 13,3) oraz widział konanie
Chrystusa (Mk 14,33). Odegrał ważną rolę w czasie Ostatniej Wieczerzy, męki oraz rankiem
w dniu zmartwychwstania. W towarzystwie Piotra wziął udział w cudownym połowie ryb
(J 21,2.7. 20-23).
Trzej pierwsi Ewangeliści wspominają o jego gwałtownym i porywczym charakterze. Nie przez
przypadek Jezus nazwał go, wraz z bratem Jakubem, Boanerges, tzn. „synowie gromu”
(Mk 3,17). Jan był mocno oburzony wiadomością, że ktoś spoza grona apostolskiego wyrzuca
złe duchy w imię Jezusa (Mk 9,38-40). Wraz z bratem chciał zniszczyć ogniem niegościnnych
Samarytan (Łk 9,51-55). W zmowie z Jakubem i matką zabiegał o pierwsze miejsce
w królestwie Jezusa (Mt 20,20-23). Charakter Jana może wyjaśnić wiele szczegółów czwartej
Ewangelii. W tym dziele, bardziej niż u synoptyków, życie Jezusa ma dramatyczny charakter
(J 1,12; 12,37).
Dzieje Apostolskie uzupełniają portret św. Jana. Pojawia się w towarzystwie Piotra jako jeden
z ważniejszych Apostołów. Razem z Szymonem został aresztowany po uzdrowieniu paralityka
B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
2
przy Bramie Pięknej. Stanął przed Sanhedrynem, a następnie odzyskał wolność (Dz 3,1-11;
4,3.13.19). Razem z Piotrem wizytował rodzący się Kościół Samarii i ewangelizował ten region
(Dz 8,14.25). Paweł nazwał go, podobnie jak Piotra i Jakuba, „filarem” Kościoła (Ga 2,9).
W czwartej Ewangelii pojawia się tajemnicza postać ucznia. Niekiedy jest on przedstawiany
jako „uczeń, którego Jezus miłował, [...] a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi”
(J 21,7.20; por. 13,25). Trzeba jednak zaznaczyć, że to tajemnicze określenie występuje tylko
w drugiej części czwartej Ewangelii, czyli w opisie męki i zmartwychwstania (J 13,23; 19,26;
20,2; 21,7.20). W innych wypadkach jest to uczeń bliżej nieokreślony (por. J 1,40; 18,15-16).
Identyfikacja ucznia, którego Jezus miłował, stanowi jedno z najbardziej dyskusyjnych zagad-
nień związanych z czwartą Ewangelią. Musiał to być ktoś znaczący w gronie Jezusa. Jednakże
autor tej księgi Nowego Testamentu nie wymienia nigdy jego imienia. Wydaje się, iż to mil-
czenie jest zamierzone.
Wysunięto wiele hipotez. Tylko przypuszczeniem, któremu brak przekonywującego uzasadnie-
nia, jest twierdzenie, że tym anonimowym uczniem był Łazarz (por. J 11,3.5.35) czy ktoś z ka-
płańskich kręgów związanych ze świątynią. Nie można też utrzymywać, że chodzi o fikcyjną
postać literacką albo tylko o idealny wzorzec. Oznaczałoby to bowiem, że autor Ewangelii (por.
J 21,20-23) mylił się albo był oszustem, gdyż wprowadza w błąd czytelnika mówiąc o śmierci
tego umiłowanego ucznia. Z pewnością uczeń ten został wyidealizowany, ale był niewątpliwie
postacią historyczną i towarzyszył Jezusowi w czasie publicznej działalności. To o nim powie-
dział Chrystus do Piotra: „Jeśli Ja chcę, aby pozostał, aż przyjdę, coż tobie do tego?” (J 21,23).
Ewangelista dodaje: „Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze" (J 21,23). Pogląd
ten okazał się błędny już w czasie pisania Ewangelii i dlatego autor dodaje: „Ale Jezus nie po-
wiedział mu, że nie umrze” (J 21,23). Jest więc bardzo prawdopodobne, że w chwili pisania
Ewangelii „uczeń, którego miłował Jezus”, umarł już po długim życiu. Jednak to właśnie jemu
przypisuje się autorstwo czwartej Ewangelii: „Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych spra-
wach, i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe” (J 21,24).
Z ksiąg Nowego Testamentu wynika, iż umiłowanym uczniem był św. Jan Apostoł. Brał udział
w Ostatniej Wieczerzy i zapytał Mistrza, kto jest zdrajcą. Towarzyszył Piotrowi na drodze
krzyżowej (J 18,15). Znajdował się na Kalwarii obok Matki Jezusa (J 19,26). Był razem z Pio-
trem przy grobie po zmartwychwstaniu (J 20,2). Był także obecny podczas zjawienia się Jezusa
Zmartwychwstałego nad Jeziorem Tyberiadzkim (J 21,7). A w takim razie można przyjąć, że
należał do grona Dwunastu (J 21,20). Był ściśle związany z Piotrem (por. także J 18,15-16).
A Dzieje Apostolskie informują, że Piotr i Jan przebywali dość często razem i działali wspólnie
(Dz 3,1-4; 8,14; 14,13.19).
Wielu pisarzy chrześcijańskich II wieku twierdzi, że św. Jan osiadł w Efezie, skąd rządził Ko-
ś
ciołami rzymskiej prowincji zwanej Azją. Z dużym więc prawdopodobieństwem można przy-
jąć, że Apostoł przybył do tego miasta między rokiem 67 a 70, a więc już po zakończeniu dzia-
łalności Pawła i Tymoteusza w Efezie. Miało to miejsce, jeżeli zaufamy Euzebiuszowi,
1
przed
wybuchem powstania żydowskiego. Z kolei św. Jan został skazany na zesłanie na wyspę Pat-
mos. Wrócił do Efezu po śmierci Domicjana (+ 96) i kierował Kościołami Azji aż do śmierci.
1
Historia Kościoła III, 1,1-3; 5,1-3
B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
3
Ś
w. Hieronim
2
pisze, że pod koniec życia nie mógł już sam poruszać się i musiano go przyno-
sić na zgromadzenia. Był zbyt słaby i nie mógł wygłaszać długich przemówień. I tylko ciągle
powtarzał słowa: „Dzieci moje, miłujcie się wzajemnie”. Ponieważ wierzący byli już niekiedy
zmęczeni powtarzaniem tych samych słów, dlatego dodawał: „Jest to przykazanie Pana i jeżeli
będzie zachowywane, to wystarczy”. Być może jest to szczegół legendarny, ale oddaje wiernie
myśl Jana Apostoła.
Ś
w. Jan umarł w Efezie za panowania cesarza Trajana (98-117), osiągnąwszy podeszły wiek.
Natomiast męczeństwo w kotle wrzącej oliwy mogło mieć miejsce w Rzymie przed wypędze-
niem na Patmos. Ten szczegół opiera się na świadectwie Tertuliana,
3
powtórzonym dwukrotnie
przez św. Hieronima.
4
Wielu egzegetów (I. de la Potterie, D. Mollat) wysuwa jednak zastrzeże-
nia co do historyczności tego faktu.
Ks. Mirosław Łanoszka
Bohaterowie Starego Testamentu
D
ANIEL
.
MĘDRZEC MODLĄCY SIĘ
,
KTÓRY CZERPIE POZNANIE I WIEDZĘ ZE ŹRÓDŁA
B
OŻEJ MĄDROŚCI
„Błogosławił wiec Daniel swojego Boga nieba i mówił: «Niech imię Boga będzie błogosławio-
ne przez wszystkie wieki, bo On jest mądry i potężny. On objawia to, co tajemne i niepojęte, On
wie, co ukryte w ciemności, w Nim mieszka światło. Ciebie, Boże moich ojców, wychwalam
i błogosławię, bo obdarowałeś mnie mądrością i mocą, a teraz dałeś mi poznać to, o co Cię
błagaliśmy: dałeś nam poznać sprawę króla»” (Dn 2,20.22-23)
Wysłuchaliśmy przed chwilą fragmentu modlitwy, jaką żydowski młodzieniec o imieniu Daniel
zanosił do Boga, prosząc Go o pomoc w wyjaśnieniu zagadkowego snu króla Nabuchodonozo-
ra. Wezwani na królewski dwór wróżbici, magowie i czarownicy nie byli w stanie podać zna-
czenia oglądanego przez monarchę w sennej wizji tajemniczego posągu. Pogańscy astrologowie
chcąc zrozumieć treść tego niezwykłego widzenia odwoływali się do posiadanej magicznej
wiedzy, co jednak nie przyniosło żadnych rezultatów. W tej sytuacji rozgniewany Nabuchodo-
nozor nakazał zgładzić „wszystkich mędrców Babilonu” (Dn 2,12), wśród których znalazł się
również wspomniany Daniel i jego żydowscy towarzysze. Wówczas to Daniel zwrócił się do
Boga, jedynego źródła mądrości i wiedzy o pomoc. Modlitwa żydowskiego młodzieńca została
wysłuchana: Bóg odsłonił przed swoim wiernym sługą tajemnicę zagadkowego snu króla, aby
za jego pośrednictwem został ukazany prawdziwy cel ludzkiej historii, jakim jest królowanie
Boga na ziemi (Dn 2,24-45).
2
De viris illustribus 9.
3
PL 2,496.
4
PL 23,347c; 26,143c.
B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
4
Z postacią Daniela, głównego bohatera księgi noszącej jego imię, zgodnie z zamieszczonymi
w niej informacjami, spotykamy się podczas jego pobytu na dworze królów babilońskich,
a potem władców perskich. To właśnie dzięki posiadanemu przez niego darowi niezwykłej mą-
drości, którego jednym z przejawów była zdolność wyjaśniania snów, nasz bohater mógł zdo-
być znaczącą pozycję w tamtejszym aparacie administracji państwowej
5
. Biblia hebrajska
umieszcza Księgę Daniela w swojej ostatniej części, a więc pośród Pism (hebr. Ketubim),
natomiast już w Biblii greckiej (Septuaginta) dzieło to należy do zbioru ksiąg prorockich,
a w kanonie chrześcijańskim zostało zaliczone do tzw. wielkich proroków obok Izajasza, Jere-
miasza i Ezechiela.
Hebrajskie imię tej starotestamentowej postaci (hebr. Dānijjē’l), które oznacza „moim sędzią
jest Bóg (Ēl)”
6
zostało zastąpione w czasie jego przygotowania do pełnienia funkcji urzędnika
imperium babilońskiego przez „Belteszassar”, co można przetłumaczyć jako „strzeż mego ży-
cia” (Biblia paulińska) czy „niech Bel strzeże jego życia” (Dn 1,7)
7
. Co zatem wiemy na temat
głównego bohatera Księgi Daniela? Czym charakteryzuje się ta niezwykle intrygująca postać?
Zgodnie z tekstem Księgi Daniela, przedstawione w niej wydarzenia zostały umieszczone na
dworze w Babilonii w VI stuleciu przed Chrystusem. Król Nabuchodonozor po zdobyciu Jero-
zolimy i zniszczeniu znajdującej się w niej świątyni (586 r. przed Chr.) deportował znaczną
część Judejczyków na terytorium własnego imperium. Z pośród mieszkańców podbitego króle-
stwa Południowego (Juda) władca Babilonu nakazał wybrać „młodzieńców bez skazy, przy-
stojnych, uzdolnionych, obdarzonych wiedzą, roztropnych, pojętnych, zdolnych do pełnienia
służby w pałacu królewskim oraz do poznania pisma i języka chaldejskiego” (Dn 1,4). Jednym
z tych młodych Żydów, który wraz ze swoimi trzema towarzyszami (Chananiasz, Misza
w Księdze Daniela dzieje jej głównego bohatera zostały umieszczone w czasach, kiedy na tere-
nach Mezopotamii sprawowali rządy ostatni władcy neobabilońskiego imperium oraz ich na-
stępcy, czyli pierwsi monarchowie Medów i Persów (zasadniczo VI w. przed Chr.). Pobyt Da-
niela na dworze pogańskich władców w Babilonii stał się dla niego czasem próby wierności
Bogu. Ciężkie doświadczenia, z których nasz bohater wychodzi zwycięsko są niezwykle wy-
mownym przykładem dla całej wspólnoty prześladowanych Żydów, że nawet w skrajnie nieko-
rzystnych okolicznościach, jakich dostarczało pogańskie otoczenie, można pozostać wiernym
Bożemu prawu. W odpowiedzi na odważną postawę Daniela, broniącego wiary, Bóg obdarza
go niezwykłą mądrością, z którą nie mogli się równać pogańscy uczeni Babilonu. Zdumiewają-
ca mądrość młodego Judejczyka wypływała z Bożego źródła, z którego nasz bohater czerpał
obficie na modlitwie. To właśnie dzięki otrzymanym od Boga darom mógł właściwie interpre-
tować sny (Dn 2; 4) oraz wyjaśniać tajemnicze znaki (Dn 5). Daniel dzięki swoim zdolnościom
i umiejętnościom, które były pochodną posiadanej przez niego mądrości, pozyskał przychyl-
ność pogańskich władców: Nabuchodonozora (Babilonia), Baltazara (Babilonia), Dariusza
(Media) oraz Cyrusa (Persja)
8
. Doświadczane przez Daniela wizje, które, zgodnie z księgą no-
5
M. Parchem, Księga Daniela. Wstęp. Przekład z oryginału. Komentarz, „Nowy Komentarz Biblijny”, t. XXVI,
Częstochowa 2008, s. 30.
6
The Brown-Driver-Briggs Hebrew and English Lexicon, F. Brown, S.R. Driver, Ch.A. Briggs, Peabody
6
2001,
s. 193.
7
T. Brzegowy, Prorocy Izraela. Cz. I, Tarnów
2
1999, s. 286.
8
J.T. Nelis-A. Lacocque, DANIEL, w: J. Bajard, M. Defossez, J. Longton, R.F. Poswick, G. Rainotte (red.), Le
Dictionnaire Encyclopédique de la Bible, [Turnhout] Brepols 1987, s. 327.
B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
5
szącą jego imię, zostały złączone z okresem sprawowania rządów przez wspomnianych wład-
ców stały się najpierw zapowiedzią upadku ziemskich królestw. Jednak na początku drugiej
części Księgi Daniela (Dn 7-12) ten historyczny horyzont został przekroczony po to, by oznaj-
mić nadejście wiecznego królowania Boga na końcu czasów, które zostanie zapoczątkowane
przybyciem boskiego Króla w osobie „jakby Syna Człowieczego” (Dn 7)
9
.
Ciekawe jest, że opowiadania dworskie o pobycie Daniela na dworze babilońskim, które sta-
nowią treść pierwszej części Księgi Daniela (Dn 1-6) zawierają w sobie pewne nieścisłości na-
tury historycznej. Nie wchodząc w szczegóły, fakt ten, prawdopodobnie należy tłumaczyć tym,
ż
e Księga Daniela w takim kształcie, jaką posiadamy obecnie, powstała dopiero w drugim stu-
leciu przed Chrystusem (ok 164 r. przed Chr.), podczas kryzysu machabejskiego
10
, jakim był
niepodległościowy zryw społeczności żydowskiej, sprzeciwiającej się procesowi hellenizacji.
Wynika stąd, że Daniel, główny bohater księgi noszącej jego imię, nie napisał jej, a utrzymy-
wany przez tradycję pogląd, że jest autorem tego pisma, to dobrze znane w literaturze biblijnej
zjawisko pseudonimii. W przypadku Księgi Daniela polega ono na przypisaniu jej autorstwa
osobie, która od zamierzchłej przeszłości była postrzegana jako postać sprawiedliwa, pobożna
i pełna Bożej mądrości, a właśnie w taki sposób został ukazany Daniel w początkowych roz-
działach tego pisma (Dn 1-6). To właśnie w pierwszej części Księgi Daniela autor natchniony
ukazuje go jako mędrca obdarzonego zdolnością wyjaśniania snów, pełniącego funkcję
zwierzchnika wszystkich mędrców na dworze królów babilońskich oraz perskich.
Trzeba zatem przyznać, że nie znany nam bliżej redaktor Księgi Daniela nie tyle chciał przed-
stawić wydarzenia rozgrywające się na dworze babilońskim, co przy ich pomocy pokazać
współczesnym Judejczykom, którzy doświadczali w czasach machabejskich prześladowań
ze strony tyrańskiego władcy Antiocha IV Epifanesa (175-163 r. przed Chr.), w jaki sposób
można zachować własną tożsamość religijną. Doskonałą pomocą w tym zakresie okazały się
wzory bohaterów, cudownie ocalanych przez Boga, któremu zawierzyli swoje życie
11
. Z pew-
nością taką postacią, jaśniejącą szczególną wiernością wobec Boga, była osoba Daniela, stano-
wiąc w czasie pojawiających się ucisków przykład do naśladowania dla wszystkich, którzy mu-
sieli zmierzyć się z zagrożeniami czyhającymi na ich wiarę.
Ciągle jednak pozostaje pytanie: kim był w takim razie Daniel? Prawdopodobnie należy w nim
widzieć kogoś na kształt legendarnego bohatera z przeszłości, który będąc wzorem człowieka
sprawiedliwego i pobożnego funkcjonował jako ktoś znany tradycji starożytnego Bliskiego
Wschodu
12
. Warto w tym miejscu odnotować, że w Księdze Ezechiela możemy przeczytać
o pewnym Danielu, który wraz z innymi bohaterami z odległej przeszłości, Noem i Hiobem,
jest ukazany jako osoba charakteryzująca się sprawiedliwością (Ez 14,14), a także jako mę-
drzec (Ez 28,3). Autor ugaryckiego eposu o Aqhat opowiada natomiast o królu, noszącym imię
Danel (dosłownie Dnil - można je czytać również Daniel)
13
, który jako sprawiedliwy sędzi staje
w obronie wdowy i sieroty
14
, co przypomina sytuację, w jakiej znalazł się Daniel, kiedy stanął
9
J.F.A. Sawyer, Prophecy and the biblical prophets, Oxford 1993, s. 114.
10
M. Parchem, Księga Daniela, s. 50.
11
A. Świderkówna, Rozmów o Biblii ciąg dalszy. Narodziny Judaizmu, Warszawa 2006, s. 194-196.
12
M. Parchem, Księga Daniela, s. 31.
13
A. Świderkówna, Rozmów o Biblii ciąg dalszy, s. 196.
14
J.T. Nelis-A. Lacocque, DANIEL, s. 327.
B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
6
w obronie fałszywie oskarżonej Zuzanny (Dn 13). Również w rękopisach z Qumran
(4QOrNab)
15
powiązanych z Księgą Daniela pojawia się, w opowiadaniach składających się na
pewien cykl Daniela (Biblia Jerozolimska, Wstęp do ksiąg prorockich), żydowski mędrzec.
I chociaż pewnie żadna z wymienionych postaci nie może być utożsamiona z tytułowym boha-
terem Księgi Daniela, to jednak warto zauważyć, że w świetle tego dzieła postać Daniela wła-
ś
nie tak została przedstawiona; jako człowiek pobożny, mądry i sprawiedliwy.
W pierwszej części Księgi Daniela, autor natchniony kreśląc portret Daniela ukazuje go jako
osobę obdarzoną niezwykłą mądrością, która przejawiała się przede wszystkim w wyjaśnianiu
snów (Dn 1-6). W drugiej części tego dzieła możemy dostrzec w Danielu nauczyciela mądrości
i sprawiedliwości (Dn 7-12). Natomiast w greckich dodatkach do Księgi Daniela spotykamy się
z Danielem - sprawiedliwym sędzią (Dn 13-14). Trzeba przyznać, że nie potrafimy rozwiązać
w sposób rozstrzygający kwestii historyczności postaci Daniela, która najwyraźniej bez wzglę-
du na to, jakie było jej pochodzenie, z biegiem czasu obrosła legendą. Z pewnością możemy
powiedzieć, że dla autora natchnionego, który przedstawia go jako bohatera biblijnej księgi
kwestia ta nie ma większego znaczenia
16
. Księga Daniela to przede wszystkim doskonała ilu-
stracja działania Boga w życiu człowieka, któremu stawia za wzór postać pochodzącą z odle-
głej przeszłości. Jednak pomimo odległości czasowej, postawa Daniela ma wymiar uniwersal-
ny, gdyż charakteryzuje ją wierność i zaufanie Bogu w najbardziej kryzysowych sytuacjach
ż
ycia. W ten sposób staje się dla każdego z nas niezwykle aktualnym wezwaniem, aby zawsze,
kiedy trzeba wybierać pomiędzy drogą Bożą a ułudą pogańskiego stylu bycia zdecydowanie
stawać po stronie Boga, który rzeczywiście ocala z każdego niebezpieczeństwa i nagradza
prawdziwym szczęściem już tu na ziemi, a także w wieczności.
Ks. Piotr Łabuda
Bohaterowie pierwszej wspólnoty Kościoła
S
YLWAN
–
ZAWSZE WIERNY WSPÓLNOCIE
K
OŚCIOŁA
„Apostołowie i starsi wraz z całym Kościołem postanowili wybrać ludzi przodujących wśród
braci: Judę, zwanego Barsabas, i Sylasa i wysłać do Antiochii razem z Barnabą i Pawłem. Po-
słali przez nich pismo” (Dz 15,22-23).
Dla Apostoła Narodów Sylwan był jednym z najbliższych współpracowników
17
. Dwa imiona –
Sylwan i Sylas, to w rzeczywistości jedna i ta sama osoba. Paweł a także i Apostoł Piotr,
zawsze będzie używał tego pierwszego imienia (zob. 2Kor 1,19; 1Tes 1,1; 2Tes 1,1; 1P 5,12),
15
Tamże.
16
L.F. Hartman-A.A. Di Lella, Księga Daniela, w: Katolicki komentarz biblijny, R.E. Brown, J.A. Fitzmyer, R.E.
Murphy (red.), W. Chrostowski (red. nauk. wyd. pol.), Warszawa 2004, s. 779.
17
Zob. P. Calvocoressi, Kto jest kim w Biblii, s. 287. Szerzej. K. Romaniuk, Uczniowie i współpracownicy Pawła,
s. 125-132.
B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
7
autor zaś Dziejów Apostolskich zawsze będzie pisał o tym umiłowanym towarzyszu i zaufa-
nym przyjacielu Pawła – Sylas (zob. Dz. 15,22.27.32.40; 16,19.25.29; 17,4.10.14.15;18,5).
Pośród starożytnych komentatorów jedynie Hieronim wskazuje, iż Sylas – imię pojawiające się
w Dziejach Apostolskich – powinien być odróżniany jako inny człowiek od Sylwana – określe-
nie występujące w listach Pawła. Posiadanie dwu imion przez tę samą osobę nie jest zjawi-
skiem odosobnionym. (Jan Marek, Szaweł – Paweł, Józef Barnaba).
Greckie określenie „Silas” jest najprawdopodobnie transkrypcją hebrajskiego czasownika sza-
lach – posyłać, wysyłać, natomiast „Silvanus” to zlatynizowana forma tego hebrajskiego termi-
nu
18
. Inni zaś wskazują, iż grecka forma imienia Sylwan pochodzi od aramejskiego i można
tłumaczyć jako „wymodlony”
19
.
Teksty biblijne nic nie przekazują o dzieciństwie, młodości czy wykształceniu Sylwana. Można
jedynie domniemywać, że swój dom rodzinny posiadał on w Jerozolimie, gdzie cieszył się
poważaniem wśród tamtejszych chrześcijan.
Na kartach Dziejów Apostolskich Sylas pojawia się po raz pierwszy u końca obrad tzw. soboru
jerozolimskiego. Wtedy to „apostołowie i starsi wraz z całym Kościołem postanowili wybrać
ludzi przodujących wśród braci: Judę, zwanego Barsabas, i Sylasa i wysłać do Antiochii razem
z Barnabą i Pawłem. Posłali przez nich pismo” (Dz 15,22-23a).
Pismo przygotowane przez apostołów zawierało wskazania odnośnie obowiązywalności
prawa Starego Przymierza względem pogan, którzy chcieli stać się uczniami Chrystusa. Spisa-
ny dekret został przesłany do Antiochii oraz braci pochodzenia pogańskiego w Syrii i Cylicji
przez wybranych przez Apostołów zaufanych uczniów. Wśród nich był także i Sylwan. Wydaje
się zatem, iż Sylwan należał do przodujących uczniów Pańskich. Został bowiem w pewnej
mierze zrównany rangą z Judą zwanym Barsabas, Barnabą i Pawłem. Najprawdopodobniej
też brał udział w obradach soboru jerozolimskiego. Na ten temat jednak tekst św. Łukasza
nic nie mówi.
Zadaniem czteroosobowej delegacji było dostarczenie do Antiochii uchwał soboru jerozolim-
skiego. Uchwały były przeznaczone dla wszystkich Kościołów nie tylko Antiochii, lecz
takie całej Syrii i Cylicji. Nie wiemy, czy do obowiązków delegacji należało rozprowadzenie
uchwał po wszystkich wspólnotach chrześcijańskich Syrii i Cylicji, św. Łukasz podkreśla
natomiast, że Juda zwany Barsabas oraz Sylas mieli ustnie skomentować przekazane uchwały.
Wynika z tego, iż Juda i Sylas, reprezentowali opinię wspólnoty jerozolimskiej i byli
w tym temacie dobrze obeznani.
Misję skomentowania uchwał soborowych powierzono Judzie i Sylasowi prawdopodobnie
także i dlatego, że byli oni, jak podaje Łukasz, także prorokami, co oznacza nie tyle,
ż
e przepowiadali oni przyszłość, co raczej pouczenie ludzi przez ukazywanie im woli Bożej
i przez udzielanie zachęt do wytrwania w wierze (zob. 1 Kor 12,28-29; 14,29.32; Ef 4,11).
Fakt, że Sylas był prorokiem, każe się domyślać, że posiadał wielką wiedzę o sprawach wiary.
18
Benedykt XVI wskazuje, iż imię Sylas - być może sheal — «prosić, wzywać», może pochodzić od tego samego
rdzenia co imię Saul; Benedykt XVI, Apostołowie i pierwsi uczniowie Jezusa, Kraków 2008, s. 124.,
19
Zob. F. Riencker, G. Maier, Leksykon Biblijny, Warszawa 2001, s. 767.
B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u
}
8
Być może uważano, że Sylwan potrafił poprowadzić swoistą mediację między Jerozolimą i An-
tiochią, między chrześcijanami pochodzenia żydowskiego i chrześcijanami wywodzącymi się |
z pogan, służąc w ten sposób jedności Kościoła w różnorodności obrządków i pochodzenia
20
.
Misja zlecona posłańcom przez wspólnotę jerozolimską, musiała się skończyć pomyślnie, gdyż
Łukasz stwierdza: „Po upływie pewnego czasu wyprawili ich bracia z pozdrowieniem pokoju
od braci do tych, którzy ich wysłali” (Dz 15,33).
Najprawdopodobniej jednak Sylwan Pozostał w Antiochii. Myśl taką zdaje się potwierdzać
uzupełnienie, które można znaleźć w niektórych starych rękopisach. Czytamy tam: „Sylas po-
stanowił tam pozostać; Juda zatem sam wrócił do Jerozolimy” (Dz 15,34).
Postawa i mądrość Sylasa w Antiochii zrobiła szczególnie dobre wrażenie na Pawle, który po-
czynaniom Sylasa mógł przyglądać się z bliska. Być może właśnie wtedy Paweł zapamiętał go
sobie. Być może patrząc na postawę młodego proroka, myślał o jego przydatności do pracy mi-
sjonarsko- apostolskie. Wkrótce potem okazało się, jak Sylwan jest dla Pawła ważnym.
Pytanie: W jaki sposób został ukazany Daniel w opowiadaniach tworzących pierwszą
część księgi noszącej jego imię (Dn 1-6)?
20
Zob. Benedykt XVI, Apostołowie, s. 124.