(Nie)zdolny nie(pełnosprawny) intelektualnie – podobieństwa czy tylko różnice?
Z mojej strony… refleksje oligofrenopedagoga
„To nie ja jestem bezwartościowy, to postawy
ludzi wobec mnie, próbują pozbawić mnie
wartości”
L.C. Pogrebin
Czy uczeń niepełnosprawny intelektualnie może być zdolny? Jakie
problemy wychowawcze napotyka nauczyciel pracujący z dzieckiem zdolnym, a jakie oligofrenopedagog? Czy istnieje podobieństwo w diagnozie potrzeb dydaktycznych, psychologicznych i społecznych osób pełno-i niepełnosprawnych intelektualnie?
Jednym z priorytetowych zadań szkolnictwa jest wspieranie
wszechstronnego rozwoju uczniów. Deklaracja Praw Dziecka z 1959 roku
zakłada, że „dziecko upośledzone pod względem fizycznym, umysłowym lub społecznym należy traktować, wychowywać i otaczać szczególną opieką
z uwzględnieniem jego stanu i warunków życia”. Takie założenia dotyczą zarówno szkolnictwa masowego, jak i specjalnego. Zarówno uczniowie zdolni, jak i ich (nie)zdolni niepełnosprawni koledzy wymagają specjalnej organizacji edukacji. Ze względu na specyfikę pracy z naszymi podopiecznymi należy uwzględnić i dostosować do ich możliwości i potrzeb program nauczania. Aby to jednak było możliwe niezbędna staje się właściwa diagnoza stanu rozwoju dziecka pozwalająca na jego skuteczną ocenę. Pomocne przy jej tworzeniu są informacje uzyskane na podstawie rozmów z rodzicami, nauczycielami, opinii poradni psychologiczno–pedagogicznych, specjalistów – logopedów,
psychologów, pedagogów, obserwacje zachowań dziecka.
Po
właściwie postawionej diagnozie dzieci o specjalnych potrzebach
edukacyjnych – zdolne i (nie)zdolne niepełnosprawne będą wymagały
dostosowania tempa przyswajanej wiedzy do własnych możliwości, pogłębiania zdobytych wiadomości, motywowania do samodzielnej pracy, zaspokajania swoich potrzeb poznawczych, dzielenia się wiadomościami z innymi.
W aspekcie psychologicznym będą zmuszone do wypracowania sposobu
radzenia sobie z porażkami, negatywnymi emocjami.
Uczeń zdolny i uczeń niepełnosprawny wymaga więc pomocy i wsparcia ze strony specjalistów. Jak opisałam powyżej istotne jest, aby ta pomoc była dostosowana do jego potrzeb, uwzględniała sposób myślenia i działania.
W tej sytuacji ze względu na „specjalne” traktowanie otoczenie może
mieć trudności zarówno z zaakceptowaniem zdolnego dziecka (może
zachowywać się krnąbrnie, niegrzecznie, narzucając swoje zdanie innym) podobnie, jak i odmiennego wyglądem, zachowaniem niepełnosprawnego.
Zarówno nadmiar wiedzy, skłonność do oceniania innych jak i niezdolność do rzeczywistej oceny sytuacji mogą zniechęcać otoczenie.
Można więc postawić tezę, iż uczeń zdolny, jak i jego (nie) zdolny
niepełnosprawny kolega mogą być postrzegani przez otoczenie jako
„odmienni”. Oboje więc, zaspokajając swoje potrzeby społeczne, będą dążyć do akceptacji swojej „odmienności” przez innych, uczyć się nawiązywać właściwe relacje z innymi ludźmi.
Najczęściej nasuwające się pytanie dotyczy sensu działania
i
aktywizowania dzieci o
obniżonych możliwościach percepcyjno –
poznawczych. Należy zastanowić się czy akcentując wysoki iloraz inteligencji, twórczość myślenia uczniów zdolnych nie pomijamy znaczenia i możliwości dzieci niepełnosprawnych. Omawiając różnice pomiędzy nimi można zauważyć, że uczeń zdolny będzie miał wzmożone potrzeby poznawcze, będzie kreatywny i zainteresowany otoczeniem. Natomiast jego niepełnosprawny kolega będzie miał kłopoty z aktywnością intelektualną, abstrakcyjnym, syntetycznym myśleniem. Może jednak nie zaniedbywać innych sfer rozwoju – społecznej czy fizycznej? Dzieci (nie)zdolne niepełnosprawne podobnie, jak ich zdolnych rówieśników też często cechuje twórczość myślenia, czy też silna motywacja w działaniu.
Czym w ogóle jest „zdolność”? Zgodnie z definicją to zespół cech
złożonych umożliwiający wykonywanie danych zadań czy czynności
w określonych warunkach zewnętrznych. Myślę, że cechy związane
z wrażliwością, pragnieniem bycia akceptowanym przez otoczenie są wspólne dla obydwu omawianych przypadków.
Problematyka dziecka wybitnie zdolnego, ale też niepełnosprawnego jest niezwykle istotna. W obu przypadkach należy zwrócić szczególną uwagę na rozwijaniu potencjału twórczego dzieci. Być może rezultaty pracy z dzieckiem zdolnym i niepełnosprawnym nie będą porównywalne, ale w obydwu
przypadkach mogą znacząco podnieść poziom funkcjonowania jednostek.
Drogi Nauczycielu, Rodzicu!
Pracując z dzieckiem zdolnym, ale też ucząc niepełnosprawnego podopiecznego nie zapominaj o zaspokajaniu podstawowych potrzeb dziecka, pobudzaj jego aktywność intelektualną, rozwijaj jego twórcze myślenie, wzmacniaj motywację do działania.
Agnieszka Górnicka