A Jusupović Wyprawa na Sandomierz i Łysiec z perspektywy polityki Rusi Halicko Wołyńskiej w końcu pięćdziesiątych lat XIII wieku

background image

'(%$7<Œ:,Ę72.5=<6.,(

Vol. 2/2016

background image
background image

'(%$7<Œ:,Ę72.5=<6.,(

Vol. 2/2016

UHG.U]\V]WRI %UDFKD0DU]HQD0DUF]HZVND6WDQLVâDZ&\JDQ

Kielce 2016

background image

Debaty Świętokrzyskie, vol. 2/2016

Adrian Jusupović

(Instytut Historii PAN Warszawa)

Wyprawa na Sandomierz i Łysiec

z perspektywy polityki Rusi Halicko-Wołyńskiej

w końcu pięćdziesiątych lat XIII wieku

*

W 1253 r. Daniel Romanowicz namawiany przez władców ościennych

przyjął koronę z rąk legata papieża Innocentego IV – Opizona. Monarcha ruski
liczył na pomoc władców łacińskiego kręgu kulturowego w walce z Mongołami
i ponowne uniezależnienie się od Złotej Ordy. Sprzyjała temu również sytuacja
wewnętrzna w ułusach. Ciemnik Kuremsa, który został wysłany, aby utempero-
wać niesfornego Daniela „холопа”

1

(poddanego) chana odniósł porażkę. Jego

miejsce zajął kolejny dziesięciotysięcznik mongolski Burundaj, który w sposób
przemyślany przystąpił do burzenia zawartych w 50. latach XIII w. przez króla
ruskiego sojuszy z Litwą, Węgrami oraz udzielnymi książętami polskimi. Jed-
nym z elementów działań urzędnika chańskiego była zorganizowana wyprawa
na Polskę, w czasie której zdobyto Sandomierz i Łysiec. Celem niniejszego arty-
kułu jest wtłoczenie tych dwóch wypraw w kontekst szerszych wydarzeń, które
w tym czasie zachodziły na Rusi Halicko-Wołyńskiej. Osobnym zagadnieniem
jest problem Łyśca i interpretacji kamiennego wału, który go otacza. W pracy
ustosunkowałem się do tej kwestii, jednak pragnę zaznaczyć, że stanowi ona
poboczny element analiz sytuacji politycznej południowo-zachodniej Rusi
w końcu lat pięćdziesiątych.

*

Za uwagi natury archeologicznej pragnę wyrazić wdzięczność drowi Michałowi Dzi-

kowi.

1

Tym terminem został nazwany przez kronikarza Daniel Romanowicz, gdy w 1245 r.
udał się po jarłyk do Batu-chana (por.: Ипатеевская Летопись, ed. Полное Собра-
ние Руских Летописей, t. 2, СПб 1908, kol. 808 (dalej cyt.: ПСРЛ, t. 2). Podstawowym
znaczeniem terminu холопъ jest „niewolnik”, „człowiek zależny” (por.: И. И. Срез-
невский, Материалы для словаря древнерусского языка по письменным памят-
никамъ, t. 3, СПб 1903, s.  1384‒1385). Daniel był w pełni rozumienia tego słowa
„chołopem” (wasalem) Batu-chana.

background image

60

Adrian Jusupović

Lata 50. były bardzo pracowite dla Daniela Romanowicza. Zawarł pokój

z Mendogiem, zawarł porozumienie z Węgrami w sprawie schedy po Baben-
bergach

2

, podpisał w Raciążu układ o podziale Jaćwieży z Zakonem i Siemowi-

tem I Kondratowicem. Ponadto angażował się w sprawy polskie oraz prowadził
negocjacje z papiestwem, książętami ruskimi oraz Połowcami

3

. Te wszystkie

działania miały na celu zgromadzić koalicję antymongolską, która pozwoli-
łaby uniezależnić się od Mongołów. Okazja do zrzucenia jarzma mongolskiego
nadarzyła się w okresie 1255‒1257. Około 1256 r. zmarł Batu chan, a wkrótce
po nim jego syn i następca Sartak. Ostatecznie władzę przejął Ulagczi, młod-
szy brat Sartaka. Zmarł on również w niedługim okresie około 1257‒1259 r.
Prawdopodobnie, o czym niżej, około 1257 władzę przejął Berke-chan

4

. Do-

datkowo sytuację komplikuje podwójna zależność urzędników króla Rusi.
W Latopisie Hipackim pod rokiem 6763 (faktycznie 1254 r.

5

) czytamy: „Tego

roku [albo wcześniej albo później], przyjechali Tatarzy do Bakoty i przyłączył
się do nich Miliej. Daniel [Romanowicz] zaś w tym czasie poszedł na wojnę
na Litwę na Nowogródek i była odwilż, i wysłał syna swojego Lwa do Bakoty.
Wysłał Lew dworskiego przed sobą. Gdy podróżował pochwycił baskaka Mileja
i przyprowadził Lew Mileja do ojca swojego, i została Bakota na powrót [od-

2

Dnia 15 czerwca 1246 r. po bezdzietnej śmierci Fryderyka II Bitnego z dynastii Ba-
benberg, księstwo Austrii i Styrii pozostało nie obsadzone. Sytuację tę chciał wyko-
rzystać władca Czech Wacław I, który doprowadził do małżeństwa Gertrudy Baben-
berg, córki Henryka, brata Fryderyka II Bitnego, ze swoim synem Władysławem II.
Śmierć Władysława II 3 stycznia 1247 r. wywołała konflikt o spadek po Babenber-
gach, w którym uczestniczyli praktycznie wszyscy ościenni władcy. Bela IV, uczestnik
walk, doprowadził w 1250 r. do małżeństwa syna Daniela Romanowicza, Romana
z Gertrudą, tym samym wciągając Romanowiczów do walki o Austrię i Styrię. W za-
istniałej sytuacji Wacław I, w 1251 r. doprowadził do wyboru swojego młodszego syna
Przemysła Ottokara II na władcę wspomnianych ziem. Chcąc wzmocnić pozycję syna
i uprawomocnić wybór, zainicjował w 1252 r. ślub Przemysła Otokara II ze starszą
o 28/29 lat Małgorzatą Babenberg, wdową po Henryku VII Hohenstaufie, córką Le-
opolda VI Sławnego Babenberga i Teodory Angeliny oraz siostrą Fryderyka II Bit-
nego Babenberg. Małgorzata jako najstarsza z rodu na podstawie Privilegium Minus
z 1156 r. zgłosiła pretensje do ziem brata, których zrzekła się po małżeństwie na rzecz
męża Przemysła Ottokarta II. Zob.: А. В. Майоров, Русь, Византия и Западная Ев-
ропа. Из истории внешнеполитических и культурных связей XII‒XIII вв., СПб
2011, s. 674‒693 (tu omówienie literatury).

3

D. Dąbrowski, Daniel Romanowicz Król Rusi (ok. 1201‒1264). Biografia polityczna,
Kraków 2012, s. 376‒399.

4

Por.: Г. В. Вернадский. „Монголы и Русь”, Тверь–Москва 1997, s. 76‒80; Е. П. Мысь-
ков, Политическая история Золотой Орды (1236‒1313 гг.), Волгоград 2003,
s. 47‒49; D. Dąbrowski, Daniel Romanowicz, s. 405‒408.

5

М. Грушевський, Хронольогiя, s. 37.

background image

61

Wyprawa na Sandomierz i Łysiec z perspektywy polityki Rusi Halicko-Wołyńskiej…

dana] królowi ojcu jego. Potem naradził się z synem swoim i [postanowili] wy-
puścić [Mileja], a Lew był poręczycielem, że [Milej] będzie jemu wierny. Gdy
tylko powrócił do Tatarów, oszukał i znowu oddał Tatarom Bakotę”

6

. Odnośnie

do systemu bakacziestw panuje spór w literaturze

7

. W Złotej Ordzie były dwa

terminy na określenie urzędnika, którego zadaniem było ściąganie danin z da-
nego terytorium: darug (wyraz zapewne pochodzenia mongolskiego) i baskak
(wyraz pochodzenia tatarskiego). Oba określenia należy tłumaczyć jako „przy-
ciskający” (bas – w formie czasownikowej znaczy „przyciskać”) bądź „ochra-
niający”

8

. Baskakowie byli przedstawicielami władzy chańskiej w księstwach

ruskich. Stanowili istotny czynnik w polityce książęcej, dlatego nie byli dobie-
rani przypadkowo. Tatarzy precyzyjnie wybierali kandydatów na ten urząd,
spomiędzy miejscowych elit, będących zapewne równocześnie urzędnikami
książęcymi. Było to celowe i przemyślane postępowanie. Osoby te miały po-
siadać dobre rozeznanie i posłuch w podbitym społeczeństwie, by jak najlepiej

6

„В та же лeтo (или преже или потомъ) приeхаша Татарe ко Бакотe и приложи-
ся Милeи к нимъ. Данилови же пошедшу на воину на Литву на Новъгородокъ
бывшю раскалью посла, сына си Лва на Бакоту посла. Левъ дворьского перед
собою изъeхавше яша Милeя баскака и приведе Левъ Meлeя оцю си и быcтъ
паки Бакота королева отца его. Потом же сдумавъ со снмъ и отпоусти и а поро-
учникъ быcтъ Левъ яко вeрну ему быти и паки приeхавши Татаромъ и створи
льстьи предасть ю пакы Татаромъ Бакотоу” -ПСРЛ, t. 2, kol. 828‒829. Literatura
przedmiotu, zob.: Ю. В. Селезнёв, Русско-ордынские конфликты XIII‒XIV веков,
Москва 2014, s. 40.

7

В. В. Каргальов, Баскаки, „Вопросы Истори”, nr 5, 1972, s.  212‒216, uważa,
że system zbierania dani przez biesiernienów „istniał do początku lat 60. XIII stulecia”,
zaś baskakowie pojawili się po 1262 r. J. Ch. Halperin, Russia and the golden horde.
The Mongol impact on Medieval Russian History, London 1987, s. 33, 44, powołując
się na misjonarza franciszkanina Carpiniego, który rzekomo miał opisać system
baskaków w 1245 r. Przywołuje ponadto przykład Mileja, uważając, że jest to pierwsza
wzmianka o baskakach. Dalej czytamy, że „w jarłyku [Möngke-Temura] 1267 danym
rosyjskiej cerkwi między urzędnikami wymienieni zostali baskakowie, którzy mieli
dopilnować finansową niezależność kościoła. Halperin rozpatruje także „Żywot
Michała czernihowskiego”. Według tego podania po kampanii z lat 1237‒1240, mieli
zostać na Rusi ustanowieni mongolscy gubernatorzy (vlasteli i namiestniki). А. Н. На-
сонов, Монголы и Русь. История татарской политики на Руси, издание вто-
рое, стереотипное, СПб 2006, s. 222‒232, również podobnie jak Halperin uważa,
że trudno określić, kiedy powstał system baskacziestw. Według niego musiał istnieć
jeszcze przed 1262 r. Swoją koncepcję udowadnia poprzez przestudiowanie nasilenia
występowania w źródłach słowa baskak. Dochodzi on do ciekawych obserwacji,
a mianowicie w zależności od obszaru inaczej ten termin jest zapisywany. Takie
rozróżnienie może świadczyć o zasięgu i o powszechności tego urzędu.

8

Б. Д. Греков, А. Ю. Якубовский, Золотая Орда и ее падение, Москва–Ленинград
1950, s. 130.

background image

62

Adrian Jusupović

reprezentować interesy chana. Któż lepiej spełniłby to zadanie, jeśli nie rodzimi
bojarzy. W rezultacie miejscowe elity równocześnie służyły księciu i chanowi

9

.

Owa skomplikowana sytuacja na Rusi doprowadziła w 1254/1255‒1256 r.

10

do konfliktu zbrojnego między temnikiem Kuremsą a Danielem Romanowi-
czem

11

.W czasie jego trwania w końcu 1255 r.

12

spłonął Chełm

13

. Mimo tej

sprzyjającej dla wodza mongolskiego sytuacji nie był w stanie podporządkować
Daniela Romanowicza ordzie. Sytuacja zapewne zmieniła się, gdy do władzy
doszedł w ordzie Berke-chan. Wysłał on na starszego Romanowicza Burundaja
ze znacznymi siłami. Kronikarz powyższą wizytę opisuje następująco: „Minęło
trochę czasu i przyszedł bezbożny i zły Burundaj, z wieloma pułkami Tatar-
skimi, w znacznej sile i zatrzymał się w tych samych miejscach, w których
[niegdyś] Kuremsa. Daniel stoczył wojnę z Kuremsą i nigdy się Kuremsy nie
bał, gdyż nie mógł mu nigdy Kuremsa zagrozić, póki nie przyszedł Burundaj
z wielkimi siłami. Wysłał posłów do Daniela ze słowami: „Idę na Litwę, jeżeli
jesteś moim sojusznikiem pójdziesz ze mną

14

”. Michaił Hruszewski owe wy-

darzenia datuje następująco. Na przełomie 1256/1257 r.

15

Burundaj zastąpił

Kuremsę

16

. Zapewne wówczas rozpoczęły się walki między Romanowiczami

a ordą, które zakończyły się podporządkowaniem tych pierwszych. Około

9

Na temat werbowania przez Tatarów kadry urzędniczej spośród elity podbitej ziemi
zob.: A. Jusupović, „На двое будущу”. Баскаки в Галицком княжестве в XIII в.,
„Colloquia Russica”, t. 2, 2012, s. 81‒86.

10

М. Грушевський, Хронольогiя подїй галицько-волинської лїтописи, „Записки На-

укого Товариства iмени Шевченка”, t. 41, 1901, s. 38‒40.

11

Por.: V. Nagirnyy, Polityka zagraniczna księstw ziem halickiej i wołyńskiej w latach

1198/99‒1264, Kraków 2011, s. 283.

12

М. Грушевський, Хронологiя подій Галицько-Волинської літописі, „Записки Нау-

кового товариства імені Шевченка”, t. 41, Львів 1901, s. 40.

13

Ed. ПСРЛ, t. 2, kol. 840‒841. Jak podaje kronikarz, był to efekt działań pewnej nie-

ostrożnej kobiety nie zaś Kuremsy. Por.: A. Jusupović, Miasto stołeczne Daniela Roma-
nowicza. Dzieje Chełma do połowy XIV wieku, [w:] Przywrócona pamięć. Ikona Matki
Boskiej Chełmskiej: ikonografia-kult-kontekst społeczny, red. A. Gil, M.  Kalinowski,
I. Skoczylas, Lublin–Lwów 2016, s. 164.

14

„Времени же миноувшоу и приде Боуранда безбожныи злыи со множествомъ

полковъ Татарьскыхъ в силѣ тяжьцѣ и ста на мѣстѣх[ъ] Коуремьсѣнѣх[ъ]. Да-
нило же держаше рать с Коуремьсою и николи же не бояся. Коуремьсѣ не бѣ
бо моглъ зла емоу створити никогда же Коуремьса, донже приде Боуранда со
силою великою. Посла же послы к Данилови река: «Идоу на Литвоу оже еси
миренъ поиди со мною»”, ed. ПСРЛ, t. 2, kol. 846.

15

Ю. В. Селезнёв, Русско-ордынские конфликты, s.  41. Jurij Selezniov datuje owe

wydarzenia na przełom 1257/1258 r.

16

М. Грушевський, Хронологiя, s. 40.

background image

63

Wyprawa na Sandomierz i Łysiec z perspektywy polityki Rusi Halicko-Wołyńskiej…

1258 r.

17

książę Wasylko Romanowicz oraz Roman Danielewicz posiłkowali

Burundaja w jego wyprawie na Litwę. W czasie walk pochwycony został syn
Daniela Romanowicza

18

.

Pomimo faktycznego ponownego podporządkowania południowo-za-

chodniej Rusi przez Mongołów Daniel Romanowicz nadal poszukiwał cennych
sojuszników. I tak w 1259 r. we Włodzimierzu Wołyńskim odbył się ślub Olgi,
córki Wasylka Romanowicza z księciem czernihowskim Andrzejem Wsiewo-
łodowiczem

19

. Należy podkreślić, że synowie Romana Mścisławowicza kon-

sultowali ze sobą wszystkie posunięcia polityczne. Zapewne i decyzja zaślubin
została skonsultowana. Kronikarz samą uroczystość opisuje następująco: „W te
dni było wesele u księcia Wasylka w grodzie Włodzimierzu: Oddawał córkę
swoją Olgę za księcia Andrzeja Wsiewołodowicza

20

w Czernihowie. Tam także

był brat Wasylka Daniel z obydwoma synami Lwem i Szwarnem i innych ksią-
żąt wielu i bojar wielu. Było niemałe wesele w grodzie Włodzimierzu”

21

. Nie-

stety w Kronice nie ujawniono imion owych wielu książąt, którzy przyjechali.
Można jednak się domyślać, że ślub był okazją do odnowienia deklaracji so-
juszniczych między książętami ruskimi.

Zapewne powyższe wydarzenie skłoniło Mongołów do kolejnej interwen-

cji

22

. W Kronice czytamy: „I przyszła wtedy wieść do króla Daniela i Wasylka,

że idzie przeklęty i bezbożny Burundaj. Bardzo się z tego powodu zmartwili
bracia, gdyż przysłał [posła] z tymi słowami: „Jeżeli jesteście moimi sojuszni-
kami, spotkajcie się ze mną. A kto się ze mną nie spotka, ten mój wróg”. Książę
Wasylko pojechał z bratankiem swoim Lwem przeciwko Burundajowi, a książę
Daniel nie pojechał z nimi, lecz w zamiast siebie wysłał biskupa swojego cheł-
mskiego Jana.

I pojechał książę Wasylko z Lwem i biskupem przeciwko Burundajowi.

Wziął wielkie dary i poczęstunek i spotkał go w Szumsku. Przyszedł Wasylko
z Lwem i z biskupem przed oblicze jego z darami. Burundaj silnie się rozgniewał
na księcia Wasylka i Lwa, a władyka stał w wielkim strachu. Potem Burundaj

17

Tamże, s. 40.

18

Ed. ПСРЛ, t. 2, kol. 847.

19

D. Dąbrowski, Daniel Romanowicz król Rusi [ok. 1201‒1264]. Biografia polityczna,

Kraków 2012, s. 414.

20

Był to brat Aleksandra Newskiego. Bracia ze sobą rywalizowali. Decyzja ta miała

wzmocnić koalicję antymongolską i antyAleksandrową.

21

„В тъı же д[ь]ни свадба быс[ть] оу Василка князя оу Володимерѣ городѣ: нача

отдавати дщерь свою Олгоу за Андрѣа князя Всеволодича Черниговоу. Бяшеть
же тогда братъ Василковъ Данило князь со обѣима сын[о]ма своима, со Лвомъ
и со Шварномъ и инѣхъ князѣи много и бояръ много. И бывшоу же веселью не
малоу в Володимерѣ городѣ”, ed. ПСРЛ, t. 2, kol. 848‒849.

22

Ю. В. Селезнёв, Русско-ордынские конфликты, s. 43.

background image

64

Adrian Jusupović

powiedział Wasylkowi: „Jeżeli jesteście moimi sojusznikami, zniszczycie obwa-
rowania wszystkich grodów swoich”. Lew zniszczył [obwarowania] Daniłowa
i Stożeka, i stąd wysłał zniszczyć [obwarowania] Lwowa, a Wasylko posłał,
żeby zniszczył [obwarowania] Krzemieńca i Łucka”

23

. Spotkanie z Burundajem

zrelacjonował królowi ruskiemu biskup Jan. Daniel Romanowicz zdecydował
się udać do swoich sojuszników – Polaków i Węgrów – prosząc ich o pomoc

24

.

Z milczenia źródeł możemy wnioskować, że niewiele zdziałał u swoich sąsia-
dów. W tym czasie Burundaj niszczył obwarowania kolejnych grodów Wołyń-
skich, w tym Włodzimierza. Jedynym niezniszczonym miastem był Chełm

25

.

Na przełomie 1259/1260 r.

26

, jak pisze kronikarz „po tych wydarzeniach po-

szedł szybko Burundaj do Lublina. Z Lublina poszedł do Zawichwosta i przy-
byli do rzeki Wisły. Tu znaleźli dla [oddziałów] bród i przeszli na drugą stronę
[Wisły] i zaczęli wojować ziemię lacką.

Potem przyszli do Sandomierza i obstąpili go ze wszystkich stron i ogrodzili

go swoimi zasiekami

27

i postawili poroki. Poroki strzelały dzień i noc nieprze-

rwanie, a strzały nie pozwalały im wyściubić nosa zza murów. I tak oblężenie
trwało cztery dni, a czwartego dnia rozbili górną część muru

28

z muru gro-

dowego. Tatarzy zaczęli podstawiać schody pod mury i tak weszli na mury.
Na początku weszło dwóch Tatarzynów z chorągwią i poszli po murach siekąc
i rąbiąc. Jeden poszedł w jedną stronę murów a drugi w drugą. Jeden z Lachów,
nie szlachcic, ani dobrego rodu, lecz prosty człowiek, bez zbroi, lecz w zwykłym
płaszczu, z kopią, obronił rozpacz niczym twardą tarczą i uczynił dzieło godne
zapamiętania: pobiegł przeciwko Tatarzynowi i kiedy się starli, zabił Tatarzyna

23

„И приде вѣсть тогда Данилови князю и к Василкови, оже Боуронда идеть

окан[ь]ныи, проклятъıи. И печална быс[ть] брата о томъ велми, прислалъ бо
бяше тако река: «Оже есте мои мирници, срѣтьтя мя. А кто не срѣтить мене, ты-
иратнъıи мнѣ». Василко же князь поеха противоу Боурандаеви со Лвомъ с[ы]
нвцемь своимъ, а Данило кн[я]зь не ѣха с братомъ, послалъ бо б

࣒ше себе мѣсто

влад[ы]ко своего Холмовьского Ивана. И поеха Василко кн[я]зь со Лвомъ и со
влад[ы]кою противоу Боурандаеви поимавъ дары многы и питье и срѣте и оу
Шоумьски. И приде Василко со Лвомъ, и со влад[ы]кою передо нь с дары. Оно-
моу же великоу опалоу створшоу на Василка кн[я]зя и на Лва, влад[ы]ка сто-
яше во оужасти величѣ. И потомъ реч[е] Боуронда Василкови: «Оже есте мои
мирници, розмечете ж[е] городы своѣ всѣ». Левъ розмета Даниловъ и Стожекъ.
Оттолѣ же пославъ Лвовъ розмѣта а Василко пославъ Кремянѣчь розмета и Ло-
уческь”, ed. tamże, t. 2, kol. 849.

24

Tamże, kol. 850.

25

A. Jusupović, Miasto stołeczne, s. 177‒178.

26

D. Dąbrowski, Daniel Romanowicz, s. 420‒421.

27

Albo wałami.

28

Заборол – jest to górna część murów, na której znajdują się obrońcy.

background image

65

Wyprawa na Sandomierz i Łysiec z perspektywy polityki Rusi Halicko-Wołyńskiej…

i dopiero drugi Tatarzyn podbiegł z tyłu i uderzył tego Lacha i tu zabity był
Lach.

Ludzie, gdy zobaczyli Tatarów na murach, rzucili się do ucieczki w kierunku

wewnętrznych obwarowań grodu

29

i nie mogli się zmieścić w bramie, ponieważ

most prowadzący do bramy był wąski i tratowali się nawzajem, a inni spadali
z mostu do fosy jak snopy. Fosa była głębokа, ale mimo to wypełniła się mar-
twymi, tak, że można było chodzić zarówno po trupach, jak i po moście. Były
też w grodzie budynki wykończone słomą i zapaliły się one od ognia, w wyniku
czego gród zaczął płonąć. Kościół w tym grodzie był kamienny, wielki i nie-
zwykły, promieniujący pięknem. Był bowiem zbudowany z białego ciosanego
kamienia i był pełny ludzi. Dach pokryty drzewem, zapalił się i spłonął kościół,
a w nim niezliczona ilość ludzi. Wojowie ledwo co zdążyli opuścić gród.

Nazajutrz ihumen z popami i diakonami ustawili chór i odprawili mszę

i na początku sami przystąpili do komunii, a następnie szlachcice z żonami
i dziećmi, wszyscy od najmniejszego do największego. I zaczęli się spowiadać
jedni u ihumena, drudzy u popów i diakonów, ponieważ było bardzo dużo
osób w grodzie. Potem poszli z krzyżami z grodu, ze świecami i kadzidłami
i poszła szlachta z żonami w odświętnych ubraniach i szaty. Słudzy szlachty
nieśli przed nimi dzieci ich. I był płacz wielki i szlochanie. Mężowie opłakiwali
towarzyszy swoich, matki zaś opłakiwały dzieci swoje, brat – brata. I nie było
komu pożałować ich, gdyż dokonał się na nich gniew Boży. Po tym jak wygnali
ich z grodu, posadzili ich Tatarzy na błoniach przy Wiśle. I spędzili dwa dni
na błoniach, po czym zaczęli zabijać ich wszystkich: płeć żeńską i męską i nikt
pozostał od nich [żywy]”

30

.

29

Дѣтиньць – wewnętrzne obwarowania miejskie.

30

„и по семь поиде Боуранда вборзѣ к Люблиноу. От Люблина же поиде ко За-

вихвостоу и придоша к рѣцѣ к Вислѣ. И тоу изнаидоша собѣ бродъ оу Вислѣ
и поидоша на оноу страноу рѣкы и начаша воевати землю Лядьскоую.
Потом же придоша к Соудомирю и обьстоупиша и, со всѣ сторонѣ и огороди-
ша и около своимъ городомь и порокъ поставиша. И пороком же бьющимь не
ослабно д[ь]нь и нощь а стрѣламъ не дадоущимъ выникноути изъ заборолъ.
И бишася по четырѣ д[ь]ни, в четвертыи же д[ь]нь сбиша заборола с города.
Татаровѣ же начаша лествицѣ приставливати к городоу и тако полѣзоша на
город[ъ]. Напередь же возлѣзоста два Татарина на городъ с хороуговью и по-
идоста по городоу сѣкоучи и бодоучи. Одинъ же ею поиде по одинои сторонѣ
города, а дроугыи по дроугои сторонѣ. Нѣкто же от Ляховъ, не бояринъ, ни
доброго родоу, но простъ сыич[ѣ]л[о]в[ѣ]къ, ни в доспѣсѣ за одинимь, мят-
лемь со соуличею защитивс

࣒ отчаяньемь акы твердымъ щитомъ, створи дѣло

памяти достоино; потече противоу Татариноу како стекася с нимъ, тако оуби
Татарина олънъı дроугии Татаринъ со задоу притече и потя Ляха тоу и оубьенъ
быс[ть] Ляхъ.

background image

66

Adrian Jusupović

Kolejne uderzenie skierowane zostało przeciwko Łyścowi. „Potem przyszli

Tatarzy do grodu Łyśca i gdy dotarli do niego obstąpili go. Gród znajdował
się w lesie na górze. Kościół w nim był kamienny, Świętej Trójcy. Gród nie był
umocniony, zdobyli więc i go, zabijając w nim wszystkich od małego do naj-
starszego”/„Потом[ь] же поидоша къ Лысцю горо|доу, и пришед[ъ]шим[ъ]
же им[ъ] къ немоу, и

࣌стоупиша

31

. Гор

࣌д[ъ] же|б࣒ше в лѣсѣ на гор࣌дѣ

32

,

ц[ь]р[къ]ви же б

࣒ше в нем[ь] камена | С[в࣒]тое Тро[и]ци. Гор࣌д[ъ] же

не твердь б

࣒ше, вз࣒ша ж[е] и того, | иссѣкоша в нем[ь] вс࣒ ࣌т мала и до

велика”

33

.

W literaturze dotyczącej Łyśca panują dwie opinie. Jedna mówiąca o tym,

że wał okalający klasztor ma funkcję sakralną

34

oraz Marka Derwicha o tym,

Людье же видивше Татары на городѣ оустрѣмишася побѣгноути до дитиньца
и не можахоу оумѣститис[я]во ворота, зане мостъ бяше оузокъ воротомъ и по-
давишася сами, а дроузии падахоу с мостка в ровъ акы сноповье. Рови же бяхоу
видѣниемь глоубоцѣ велми и исполнишася м[ь]ртвъıми, и быс[ть] лзѣ ходити
по троупью, акы по мостоу. Бяхоуть же станове в городѣ соломою чиненѣ, и за-
горѣшасясамѣ от огневь, и потом же и городъ поча горѣти. Ц[ь]ркви же бяше
в городѣ томъ, камена велика и придивна сияющекрасотою. Бяшетьбо создана
бѣлъıмъ каменьем[ь] тесанъıмъ и та быс[ть] полна людии. Вѣрхъ же в неи дре-
вомъ покрытъ зажьжеся и та погорѣ, и в неи бещисленое множьство людии.
Одва ратнии выбѣгоша изъ города.
Завътра же игоумени с попы и съ дьяконы и изрядивше крилосъ, и отпѣвши
обѣднюю, и начаша ся причащатис[я], первое сами и потомъ бояре и с женами
с дѣтми, таже вси от мала и до велика. И начаша ся исповѣдатися, ово ко игоуме-
немь дроузии же к попомъ и дьякономъ, зане бяше людии множьство в городѣ.
Потом же поидоша со хр[ь]стъı из города и со свѣчами и с кадѣлы и поидоша
же и бояре и боярынѣ изрядившеся во брачныя порты и ризъı. Слоугы же бо-
ярьскиѣ несяхоу перед нимии дѣти ихъ. И быс[ть] пл[ъ]ачь великь и ръıдание.
Моужи плакахоус

࣒ свѣрьстьниць своихъ, матери же плакахоуся чадъ своихъ –

братъ брата. И не быс[ть] кто помилоу

प ихъ, гнѣвоу бо Бж[о]ию скончавшюся

на нихъ. Выгнаным же имъ из города и посадиша ѣ. Татаровѣ на болоньи возлѣ
Вислы. И сѣдоша два д[ь]ни на болоньи тоже почаша избивати я-всѣ моужескъ
полъ и женьскъ; и не оста отъ нихъ ни одинъ же”, ed. ПСРЛ, t. 2, kol. 852‒854.

31

Latopis Ipatiewski (początek lat 20 XV w.), rkps Sankt Petersburg Biblioteka [Rosyj-

skiej] Akademii Nauk (dalej cyt.: BAN) 16.4.4, k. 285r (dalej cyt: Hip):

࣌бьстоупиша;

Latopis Jarockiego – Bundury (1651 r.), rkps Sankt Petersburg BAN 21.3.14, k. 212r
(dalej cyt.: Jar):

࣌ступиша; Latopis Jermołajewski (1711 r.), rkps Sankt Petersburg

Rosyjska Biblioteka Narodowa (dalej cyt.: RNB) F.IV.231, k. 267v (dalej cyt.: Jer):

࣌стԛпиша.

32

Hip, k. 285r; Jar, k. 212r; Jer, k. 267v: горѣ.

33

Latopis Chlebnikowski-Ostrogski (50/60 lata XVI w. i ok. 1637 r.), rkps Sankt Peters-

burg RNB F.IV.230, k. 354r.

34

J. Gąssowski, Ślady ośrodka kultowego na Łysej Górze, „Acta Archaeologica Carpa-

thica”, t. 1, 1959, s. 297‒299; J. Gąssowski, Ośrodek kultu pogańskiego na Łysej Górze,

background image

67

Wyprawa na Sandomierz i Łysiec z perspektywy polityki Rusi Halicko-Wołyńskiej…

że jest to pozostałość grodu refugialnego

35

. Zwolennicy pierwszej hipotezy

uważają, że na Łysej Górze znajdował się kult bóstwa opiekującego się hut-
nictwem

36

. Miejsce kultu otoczone zostało kamiennym wałem w kształcie wy-

dłużonej elipsy, który oddzielał strefę sacrum od profanum. Wał wzniesiono
na ponadcalowej próchnicy łąkowej. Datowano go na podstawie zabytków
ceramicznych na VIII‒IX w. Składa się on z dużych skał kwarcytowych ob-
rzuconych mniejszymi kamieniami. We wschodniej części wałów jego strop
przykrywa drobne kruszywo kwarcytowe, niewystępujące na Łyścu w naturze,

[w:] Religia pogańskich Słowian. Materiały z sesji, red. K. Strug, Kielce 1968, s. 47‒60;
E. i J. Gąssowscy, Łysa Góra we wczesnym średniowieczu, Wrocław–Warszawa–Kra-
ków 1970; E. Gąssowska, Uwagi o chronologii i funkcji Łysej Góry, „Rocznik Muzeum
Świętokrzyskiego”, t. 9, 1975, s.  87‒111; Sz. Orzechowski, Łysa Góra i jej miejsce
w złożonym kompleksie osadniczym świętokrzyskiego okręgu hutniczego  – zagadnie-
nie ośrodka kultowego w starożytności, [w:] Klasztor na Świętym Krzyżu w polskiej
kulturze narodowej, red. ks. D. Olszewski, R. Gryz, Kielce 2000, s. 31‒48; L. P. Słupec-
ki, Problem istnienia pogańskiego ośrodka kultowego na Łyścu, [w:] tamże, s. 17‒29;
Sz. Orzechowski, Ośrodek kultowy na Łysej Górze w świetle badań nad osadnictwem
kultury przeworskiej w Górach Świętokrzyskich, [w:] Sacrum pogańskie-Sacrum chrze-
ścijańskie. Kontynuacja miejsc kultu we wczesnośredniowiecznej Europie Środkowej,
red. K. Bracha, Cz. Hadamik, Warszawa 2010, s. 83‒103; J. Gąssowski, Badania ar-
cheologiczne w obrębie ośrodka kultowego na szczycie Łyśca, [w:] tamże, s. 109‒115;
E. Gąssowska, Badania weryfikacyjne przestrzeni międzywałowej ośrodka kultowego
na Łyścu w latach 1979‒1982, [w:] tamże, s. 117‒127; J. Cieślik, Uwagi o stanie badań
nad miejscami kultu pogańskiego Słowian na ziemiach polskich, [w:] tamże, s. 28‒29.

35

M. Derwich, Benedyktyński klasztor św. Krzyża na Łysej Górze w średniowieczu, War-

szawa–Wrocław 1992, s. 173‒180; tenże, Wiarygodność przekazów pisemnych na temat
kultu pogańskiego na Łyścu. Archeolog a źródła pisane, [w:] Słowiańszczyzna w Europie
średniowiecznej, red. Z. Kurnatowska, t. 1, Wrocław 1996, s. 97‒104; tenże, W kręgu
łysogórskiego opactwa Benedyktynów. Studia (Łysogórskie Opactwo Benedyktynów.
Źródła – Monografie – Materiały – Studia, t. 1), Kielce 2006, s. 29‒38; tenże, Łyso-
górski mit miejsca fundacji. Mnisi i przeszłość, „Roczniki Historyczne”, t. 72, 2006,
s. 53‒66; tenże, Legendarne i rzeczywiste dzieje zamku łysogórskiego, [w:] Z dziejów
opactwa świętokrzyskiego. Materiały z konferencji naukowej Kielce, 1 czerwca 2006
(Łysogórskie Opactwo Benedyktynów. Źródła  – Monografie  – Materiały  – Studia,
t. 2), red. M. Derwich, K. Bracha, Kielce 2007, s. 15‒18; tenże, Miejsce kultu czy re-
fugium? Ponownie o przedklasztornej funkcji Łyśca, [w:] Sacrum pogańskie – Sacrum
chrześcijańskie, s. 105‒107.

36

Eligia i Jerzy Gąssowscy, analizując przekazy późniejsze, wskazali, że pojawiają się

trzy grupy nazw bóstw: 1. Lelum i Polelum, 2. Świst, Poświst i Pogoda oraz 3. Łada,
Boda i Leli. Tą ostatnią grupę uznali za najbardziej prawdopodobną. E. i J. Gąssowscy,
Łysa Góra we wczesnym średniowieczu, s. 24‒25. Por. Sz. Orzechowski, Ośrodek kul-
towy na Łysej Górze w świetle badań nad osadnictwem kultury przeworskiej w Górach
Świętokrzyskich, s. 102.

background image

68

Adrian Jusupović

a więc specjalnie przygotowane

37

. Wał „swym obwodem ogarniał bardzo roz-

legły, wielohektarowy obszar. Nawet w tych miejscach, gdzie sięgał do wyso-
kości 3 m (rejon wschodniej bramy), jego podstawa liczyła ok. 12 m szerokości
na większości obwodu, przy maksymalnej wysokości 1‒2 m, miał u podstawy
6  m szerokości”

38

. Wał poza tym nie ma stromizny zboczy wału oraz nie

odkryto w czterech przekopach żadnych śladów konstrukcji drewnianych,
co – zdaniem Jerzego Gąssowskiego – jest koronnym dowodem na to, że oma-
wiana konstrukcja nie miała charakteru obronnego

39

. Analogiczne założenie

występuje na Górze Dobrzeszowskiej w Dobrzeszowie koło Łopuszna, górze
Zamczysko w Widełkach oraz w Gródku Leśnym koło Przysuchy

40

. Z chwilą

rozwoju chrześcijaństwa na ziemiach polskich tego typu relikty pogańskich
wierzeń starano się zniszczyć, a w ich miejsce wybudować kościół

41

. Wzniesie-

nie zatem klasztoru Benedyktynów na Łyścu stanowi przesłankę o możliwości
istnienia tutaj przedchrześcijańskiego miejsca kultu.

Przekaz Kroniki halicko-wołyńskiej interpretował Marek Derwich, który

uznał go za korony dowód na to, że na Łyścu znajdował się gród, pełniący
funkcje obronne. „Kronika halicko-wołyńska” zachowała się w tzw. Latopisach
południoworuskich (tj. kopiach z XV

42

, XVI

43

, XVII

44

i XIX w.

45

) i obejmuje

37

E. Gąssowska, Badania weryfikacyjne przestrzeni międzywałowej ośrodka kultowego

na Łyścu w latach 1979‒1982, s. 117.

38

J. Gąssowski, Badania archeologiczne w obrębie ośrodka kultowego na szczycie Łyśca,

s. 111‒112.

39

Tamże, s. 112.

40

E. Gąssowska, Sanktuarium pogańskie w Dobrzeszowie, „Z Otchłani Wieków”, t. 45,

nr  2, 1979, s.  122‒127; taż, Świątynia pogańska w Widełkach, [w:] Gmina Daleszy-
ce, red. R. Mirowski, Kielce 2004 (Dzieje i Zabytki Małych Ojczyzn, t. 2), s. 34‒36;
taż, Badania weryfikacyjne, s. 118; Sz. Orzechowski, Ośrodek kultowy, s. 84; J. Cieślik,
Uwagi o stanie, s. 28.

41

J. Strzelczyk, Kontynuacja miejsc kultu w teorii i praktyce wczesnośredniowiecznego

kościała, [w:] Sacrum pogańskie – Sacrum chrześcijańskie. Kontynuacja miejsc kultu
we wczesnośredniowiecznej Europie Środkowej, s. 13‒24.

42

Hipacki (początek lat 20 XV w.), rkps Sankt Petersburg BAN 16.4.4.

43

Chlebnikowski-ostrogski (50/60 lata XVI w. i ok. 1637 r.), rkps Sankt Petersburg RNB

F.IV.230.

44

Pogodiński-czetwertyński (1621 r.), rkps Sankt Petersburg RNB sobranie M.P. Pogodi-

na, nr 1401; Jarockiego-Bundury (1651 r.), rkps Sankt Petersburgu BAN 21.3.14; Jer-
mołajewski (1711 r.), rkps Sankt Petersburg RNB F.IV.231.

45

Rękopis RGADA (1814 r.), rkps Moskwa Rossijskij Gosudarstvennyj Archiv Drevnich

Aktov f. 181, nr 10. Do rękopisów przechowywujących Kronikę halicko-wołyńską
zaliczany jest również rękopis z 1819 r. przechowywany w Sankt Petersburgu BAN
17.11.9. Należy jednak sprostować, że zawiera on zwód południoworuski, typu hipac-
kiego, który swoją relację kończy na latach siedemdziesiątych XII w.

background image

69

Wyprawa na Sandomierz i Łysiec z perspektywy polityki Rusi Halicko-Wołyńskiej…

okres od 1205 do 1291/92 r. (poza nią zabytki te obejmują „Powieść doroczną”
do 1118 r. oraz „Latopis Kijowski” do 1198 r.). Co jednak istotne, ten zaby-
tek piśmiennictwa staroruskiego prawdopodobnie powstawał w XIII wieku
na dworach Daniela i Wasylka Romanowiczów, Włodzimierza Wasylkowicza,
Mścisława Daniłowicza oraz Lwa Daniłowicza. Informacje do swojego dzieła
kronikarz czerpał z archiwum książęcego oraz z relacji naocznych świadków.
Okoliczności te powodują, że pod względem informacyjnym dzieło to jest
bezcenne

46

. Pod względem redakcyjnym jest to dzieło niedokończone

47

. Re-

dagowany na przestrzeni XIII w. tekst nie doczekał się ostatecznego kształtu.
Potwierdza ową obserwację deklaracja jednego z redaktorów kroniki:

Roku 1254. Tego roku, po upływie pewnego czasu. Chronograf musi pisać

o wszystkim co zaszło, czasami wybiegać w przód, a czasami cofać się do wcze-
śniejszych [wydarzeń]. Ten kto mądry, zrozumie. Liczba roku tu nie była pi-
sana, potem dopiszemy chronologię na sposób antiochejski, wedle olimpiad,
wedle greckiego rachunku, według przestępnych lat rzymskich, tak jak Jew-
siewij Pamfil i inni latopisarze robili, od Adama do Chrystusa. Wszystkie daty
dopiszemy później – porachowawszy je

48

.

Powyższe analizy są o tyle istotne, że kronikarz pisząc o Łyścu, informacje

o nim mógł czerpać od naocznych świadków. Pojawia się tutaj nierozwiązy-
walny problem – którym nie mam zamiaru się zajmować – co świadkowie
faktycznie opowiedzieli kronikarzowi i jak wydarzenia te opisał w swoim
dziele. Tekst informuje nas o tym że Mongołowie i Rusini obstąpili „gorod”.
Jest to oczywiście przepisana formuła retoryczna, często wykorzystywana
przez pisarza przy opisie zdobywania umocnień (analogiczną formułą posłu-
żono się opisując walki o Sandomierz). Chciałbym jednak uczulić szanow-
nego czytelnika, że podstawowym znaczeniem słowa „gorod”, jest „mur, wał

46

Omówienie Kroniki halicko-wołyńskiej i zestawienie literatury zob.: A. Jusupović,

Elity ziemi halickiej i wołyńskiej w czasach Romanowiczów (1205‒1264). Studium pro-
zopograficzne, Kraków 2013, s. 23‒36.

47

Kronika nie zachowała się do naszych czasów w całości. Por.: А. А. Пауткин, Га-

лицко-волынская летопись, [w:] Литература московской и домосковской Руси.
Аналитическое пособие, Москва 2008, s. 72.

48

„Вълeтo [6762]. Втажелeтавремениминувшу. Хронографу же нужа есть писати

все и вся бьвшая, овогда же писати впередняя овогда же востоупати в задняя.
Чьтыи мудрыи, разумeеть. Число же лeтомъ здe не писахомъ, в задняя впишемь
по Антивохыискымь Соромъ, алумъпиядамъ, Грьцкыми же численицами,
Римьскы же висикостомь, якоже Євьсeвии и Памьфилъво иннии хронографи
списаша, oт Адама до Хрeстоса. Вся же лeта спишемь рощетъше во задьнья”,
Ипатеевская Летопись, ed. ПСРЛ, t. 2, СПб 1908, kol. 820.

background image

70

Adrian Jusupović

obronny”, a dopiero drugim „obwarowany zamieszkały punkt”

49

. Zatem gorod

Łysiec należy interpretować, jako miejsce Łysiec otoczone wałem. Oznacza to,
że zgodnie z opisem zawartym w „Kronice halicko-wołyńskiej” otaczający wał
kamienny został zinterpretowany przez naocznych świadków jako „город”,
czyli wał obronny. Bez badań archeologicznych nie jesteśmy w stanie okre-
ślić, czy w tym czasie poza klasztorem funkcjonowały tu jakiekolwiek zabu-
dowania wskazujące na gród stanowiący ważny punkt w systemie obronnym
okolicznych ziem. Część historyków i archeologów dopatruje się sprzeczności
przekazów „Kroniki halicko-wołyńskiej” z „Kroniką Wielkopolską”, która pi-
sze, że klasztor na Łyścu został założony „in loco castro”

50

, czyli w miejscu

zamku. Szymon Orzechowski, przywołując obserwacje Leszka P. Słupeckiego

51

,

zauważa, że „istnieje przy tym pewna sprzeczność w obu przytoczonych rela-
cjach o domniemanym grodzie na Łyścu – gród, który w chwili lokacji klasz-
toru był już nieczynny, w 2. połowie XIII wieku istnieje nadal”

52

. W zasadzie

rozbieżności między oboma źródłami nie ma. Kronika halicko-wołyńska mówi
jedynie o wale, nie zaś o funkcjonującym grodzie/mieście. Niewątpliwie Łysiec
spełniał jakieś zadania refugialne, niekoniecznie jednak regularnie działają-
cego w XIII w. grodu/miasta. Prawdopodobnie autorzy obu przekazów opi-
sali po prostu miejsce otoczone wałem. Autor „Kroniki halicko-wołyńskiej”
uzupełnił swoją relację o słowa, że wał nie był umocniony. Przyjmując takie
rozwiązanie, dochodzimy do kolejnego wniosku. Marek Derwich, dokonując
swojej rekonstrukcji faktycznego zadania i funkcji Łyśca, opierał się na inter-
pretacji twórców źródeł, którzy zapewne sami do końca nie wiedzieli, z czym
należy wiązać otaczający klasztor benedyktyński kamienny wał. Niestety tak
przeprowadzone rozumowanie prowadzi nas do punktu wyjścia i zmusza do
zawierzenia źródłom archeologicznym i potraktowania przekazów pisanych
uzupełniająco w stosunku do tych pierwszych. By móc jednak tak uczynić, na-
leżałoby wpierw przeprowadzić gruntowne badania archeologiczne na Łyścu,
których wynik pozytywnie lub negatywnie zweryfikuje hipotezę o pogańskim
sanktuarium tudzież o grodzie/mieście. Należy jednak zaznaczyć, ze dotych-
czasowe badania archeologiczne, jak i lokalizacja ośrodka wykluczają funk-
cjonowanie w tym miejscu protomiejskiego ośrodka. Skłaniam się zatem do
uznania z pewną dozą wątpliwości, że na Łysej Górze mieściło się sanktuarium

49

Por.: Словарь древнерусскаго языка (XI‒XIV вв.), t. 2, ред. Р. И. Аванесов, Москва

1989, s. 357‒358.

50

Chronica Poloniae Maioris, ed. B. Kürbis, Warszawa 1970 (Monumenta Poloniae His-

torica, series novae, vol. 8), s. 48.

51

L. P. Słupecki, Problem istnienia pogańskiego ośrodka kultowego na Łyścu, [w:] Klasztor

na Świętym Krzyżu w polskiej kulturze narodowej, s. 21.

52

Sz. Orzechowski, Ośrodek kultowy na Łysej Górze, s. 84.

background image

71

Wyprawa na Sandomierz i Łysiec z perspektywy polityki Rusi Halicko-Wołyńskiej…

pogańskie, z zastrzeżeniem, że samo miejsce spełniało również zadania „re-
fugialne”.

Wróćmy jednak do głównych rozważań. Uderzenie na Polskę było dobrze

przemyślanym posunięciem. Wsparcie Mongołów przez Rusinów miało roz-
bić sojusz Halicko-wołyńskiej Rusi z książętami polskimi. Wśród agresorów
brakowało Daniela Romanowicza, który udał się do Polski prosić o wsparcie
sojuszników. Zapewne jego działania dyplomatyczne wpłynęły również na to,
że stosunki między sąsiadami nie popsuły się.

***

Wspólne wyprawy Mongołów i Romanowiczów na sąsiadów miały poka-

zać zacieśniający się sojusz oraz zburzyć porozumienia i umowy zawarte przez
Daniela Romanowicza. Orda dawała jasno do zrozumienia królowi Rusi, żeby
nie prowadził polityki przeciwko chanowi. Poza tym, gdy w 1258 r. w wal-
kach o Litwę został pochwycony Roman Daniłowicz, Tatarzy wspierali Daniela
w poszukiwaniach syna, dając tym samym wyraz obowiązującego obydwie
strony układu opartego na wzajemnej pomocy i ochronie. Starszy syn Romana
Mścisławowicza nie zrezygnował jednak ze swoich planów uniezależnienia
się od ordy. Właśnie owe posunięcia króla Rusi sprowadziły na niego kolejną
wyprawę Burundaja. Mimo jego starań nie uzyskał pomocy od sojuszników.
Zresztą władcy ościenni nie mieli interesu w pomaganiu Danielowi Romano-
wiczowi w walce z Mongołami. Mazowsze było zainteresowane, ale w sojuszu
przeciwko Jaćwingom, Węgry z kolei oraz książę krakowski wykorzystywali
Daniela do walki o spadek po Babenbergach. Poza tym, z perspektywy sojusz-
ników króla ruskiego, jego sukces spowodowałby, że wyrósłby na najpotęż-
niejszego władcę w regionie. W zaistniałej sytuacji władca Halicko-Wołyńskiej
Rusi mógł uczynić tylko jedną rzecz – nadal utrzymywać dobre stosunki z pań-
stwami ościennymi. Sytuacja polityczna wymuszała jednak na nim posłuszeń-
stwo i współpracę z Mongołami.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dariusz Dąbrowskі O ZGONIE DANIELA ROMANOWICZA I JEGO NASTĘPSTWACH DLA RUSI HALICKO – WOŁYŃSKIEJ
A Jusupovic Palatinus dworski Wpływ dworu węgierskiego na terminologię urzędniczą Rusi Halicko Wło
Wyprawa na polanę z 1000 letnim dębem, ZHP - przydatne dokumenty, Zbiórki pojedyncze
Wyprawa na safari, Prace Domowe
Zarys działalności ONR na Pomorzu 1934 – 1939, Polityka
temat 9, Wszystkie przydatne rzeczy na studia, Międzynarodowe stosunki polityczne
TEMATY NA ZALICZENIE NAUKA O PAŃSTWIE I POLITYCE
wyprawa na tajemnicza wyspe
Polski ruch queer w perspektywie polityki społecznej
ZW nr 1 1997 Wyprawa na poszukiwanie wiosny
Polityka gosp ściąga gotowa na egzamin, WSEI, SEMESTR 0, Polityka gospodarcza
Temat 10, Wszystkie przydatne rzeczy na studia, Międzynarodowe stosunki polityczne
Stosunki międzynarodowe - pytania na obronę (2), Międzynarodowe stosunki polityczne
Pytania na egzamin z ekonomii pieniądz i polityka pieniężna
Wyprawa na matematycznÄ… wyspÄ™, scenariusze
WPŁYW PROMIENIOWANIA KOSMICZNEGO NA KLIMAT, Stanowisko naukowców i polityków
temat 6, Wszystkie przydatne rzeczy na studia, Międzynarodowe stosunki polityczne
Pytania na egzamin- odp, FiR, Polityka Pieniezna
Temat 8, Wszystkie przydatne rzeczy na studia, Międzynarodowe stosunki polityczne

więcej podobnych podstron