Lwów: Marsz ukraińskich nacjonalistów, spadkobierców Bandery i
SS-Galizien
Data publikacji: 01-30-2011 @ 10:48 pm
W sobotni wieczór 29 stycznia 2011 r., dla uczczenia rocznicy bitwy pod Krutami, ulicami
Lwowa przeszedł zorganizowany przez młodzieżowe środowiska nacjonalistyczne 2-
tysięczny marsz z pochodniami.
Podczas marszu wznoszono okrzyki. „Kruty – nie zapomnimy”, „Chwała Ukrainie! Chwała
bohaterom!” (zawołanie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów), „Chwała narodowi! Śmierć
wrogom!” (zawołanie UNA-UNSO). W marszu wzięło udział około 2 tysięcy osób, głównie młodych
chłopców w wieku 16-20 lat.
Film z marszu:
Marsz firmowała organizacja Autonomicznych Nacjonalistów, blisko współpracująca z
szowinistyczną partią „Swoboda”, która ma bezwzględną większość mandatów w Lwowskiej Radzie
Miejskiej.
Faktycznym organizatorem był wiceprzewodniczący klubu radnych „Swobody” i niedawny kandydat
na mera Lwowa Jurij Mychalczyszyn. Warto przypomnieć jego niedawne wystąpienie na
nadzwyczajnej sesji Lwowskiej Rady Miejskiej pod pomnikiem Bandery:
Powiedział wówczas m.in.: “Płakanie już się sprzykrzyło? Sprzykrzyło się bycie tolerastami?
Sprzykrzyły się rozmowy o kompromisie, o pojednaniu, o wschodzie i zachodzie razem? Dlatego
czas działać. Ta sesja była znakiem. Wydaje mi się, że jeszcze niejedną taką sesję przeprowadzimy
– tutaj we Lwowie; przeprowadzimy taką sesję w Kijowie; i jeszcze wydaje mi się, że nadejdzie ten
dzień, kiedy przeprowadzimy taką sesję na ulicach Doniecka! Nasza banderowska armia przekroczy
Dniepr, przyjdzie do Doniecka i wyrzuci z Ukrainy tą niebieskodupną [niebieski jest kolorem
rządzącej Partii Regionów – Kresy.pl] bandę, która dziś uzurpowała władzę”.
Bitwa pod Krutami (w obronie Kijowa) została stoczona 29 stycznia 1918 roku pomiędzy 4-
tysięcznymi wojskami bolszewickimi armii Michaiła Murawiowa a kilkuset ochotnikami ukraińskimi
dowodzonymi przez Awerkija Honczarenkę. Po stronie Ukraińskiej Republiki Ludowej walczyło m.in.
120 studentów-ochotników, wszyscy zginęli. Bitwa ta jest symbolem patriotyzmu i poświęcenia w
walce o niepodległą Ukrainę.
Dowodzący wojskami ukraińskimi pod Krutami Awerkij Honczarenko był później, od 1943 roku,
szefem wyszkolenia w pułku zapasowym 14. Dywizji Grenadierów SS, potocznie nazywaną SS
Galizien. Formacja ta jest obarczana odpowiedzialnością za zbrodnie na Polakach w Hucie
Pieniackiej, Podkamieniu i Chodaczkowie Wielkim. Po II wojnie światowej wyemigrował do USA,
gdzie zmarł w 1980 roku.
tr/Kresy.pl