T: Zrozumieć
człowieka
(Warszawa Plac Zwycięstwa 2
czerwca 1979 r.)
•Człowieka nie można do końca zrozumieć
bez Chrystusa. A raczej - człowiek nie
może siebie sam zrozumieć bez
Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim
jest, ani jaka jest jego właściwa godność,
ani jakie jest jego powołanie i ostateczne
przeznaczenie. Nie można tego
wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa"
•Wtedy, pod koniec lat 70., gdy
papież stwierdził, że człowieka
nie można zrozumieć bez
Chrystusa, wydawało mi się,
że chciał przez to powiedzieć,
iż bez Chrystusa nie można
dogłębnie zrozumieć
człowieka, że nie da się
dostrzec pełni jego powołania.
… bez Chrystusa człowieka nie
można zrozumieć w ogóle. Nie
można bowiem człowieka
zrozumieć bez chrześcijańskiej
koncepcji osoby, według której
każdy został obdarzony
godnością, wolnością,
rozumnością i — jako byt
społeczny — powołany jest do
budowania relacji z innymi.
•Tych tez nie da się udowodnić
naukowo, dokładnie tak samo jak
nie da się udowodnić naukowo tez
przeciwnych, ale wynika z nich
alternatywa, że albo człowiek jako
osoba jest bytem transcendentnym,
albo też jest jedynie produktem
kosmosu zanurzonym w
wytworzoną przez siebie kulturę i
wszystko co czyni jest immanentne,
ma charakter kulturowy.
•Człowiek nie może żyć bez miłości.
Człowiek pozostaje dla siebie istotą
niezrozumiałą, jego życie jest
pozbawione sensu, jeśli nie objawi
mu się Miłość, jeśli nie spotka się z
Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie
uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli
nie znajdzie w niej żywego
uczestnictwa. I dlatego właśnie
Chrystus-Odkupiciel, jak to już
zostało powiedziane, „objawia w
pełni człowieka samemu
człowiekowi”.
•To jest ów — jeśli tak wolno się
wyrazić — ludzki wymiar
Tajemnicy Odkupienia. Człowiek
odnajduje w nim swoją właściwą
wielkość, godność i wartość
swego człowieczeństwa. Człowiek
zostaje w Tajemnicy Odkupienia
na nowo potwierdzony, niejako
wypowiedziany na nowo.
Stworzony na nowo!
• Jan Paweł II, encyklika Redemptor
hominis (1979), 10.
•Człowiek jest istotą która zawsze
będzie zadawała pytania. I
człowiek jest istotą, która nigdy
się nie zrozumie, aż do
momentu kiedy spotka Jezusa
Chrystusa Zmartwychwstałego.
Nie tylko „nie można zrozumieć
człowieka bez Chrystusa”, ale
także bez Chrystusa człowiek nie
może rozumieć siebie.
Za krzyż i mękę, która pomogła
wiele zrozumieć;
za Zmartwychwstanie, które
odpowiedziało na wiele pytań;
za przyjście Jezusa w chwale,
które objawi wszystko.
Dzięki Ci Panie!