BonczarBogdar Poglady Fromma na religie


Poglądy Ericha Fromma na religię - Bogodar Bonczar, Sem. I, Gr. I, Zaoczne
Poglądy Ericha Fromma na religię
Przedmiotem zainteresowań Fromma było to, co w człowieku związane z mo\liwością
rozwoju ku wartościom takim jak miłość, twórczość, rozum. Będąc psychologiem postrzega
religię jako zjawisko mieszczące się w ramach antropologicznej interpretacji. Widzi w niej
wyraz dą\ności człowieka ku świadczeniu braterstwa i panowania nad sobą.
Fromm pod ró\norodnymi strukturami systemów światopoglądowych, traktowanych
jako derywacje, dostrzega analogiczne prze\ycia wartościujące, analogiczną treść ludzkich
postaw i te residua traktuje jako składnik podstawowy rozstrzygający o mo\liwości
zasadniczego etycznego pokrewieństwa postaw z kręgów tak odmiennych jak buddyzm i
chrześcijaństwo czy dziewiętnastowieczny socjalizm i wiara taborytów [radykalny odłam
husytyzmu].
O religii pisze:  Przez religię rozumiem ka\dy system myśli i działań, podzielany
przez pewną grupę, który dostarcza jednostce układu orientacji i przedmiotu czci. Definicja
ta zatem obejmuje wszelkie etycznie zorientowane systemy światopoglądowe jako układy
poglądów łączących funkcje poznawcze i wartościujące. W jego granicach mieści się wtedy
zarówno  kult Boga jak i kult Wodza . Składnikiem łączącym te dość ró\norodne zjawiska
jest zdaniem Fromma to, \e wszystkie odpowiadają głęboko zakorzenionej w warunkach
ludzkiej egzystencji potrzebie wspólnego systemu znaczeń i wspólnego symbolu wartości.
Zetknięcie się Fromma z nurtem współczesnej religijności stało się czynnikiem
współtworzącym spolaryzowaną koncepcję funkcji prze\yć religijnych w psychice człowieka
i przyczyniło się do powstania pary typologicznych pojęć religii autorytatywnej i religii
humanistycznej, które zawierają propozycję jednoczesnego opisu i oceny dwóch przeciwnych
stanowisk uczestnictwa człowieka w sferze prze\yć religijnych.
Religiami autorytatywnymi Fromm nazywa religie, których dominującą cechą jest
widzenie człowieka, jako istoty słabej chwiejnej i niezdolnej do rozró\nienia tego, co dobre,
od tego co złe, mogącej istnieć w sposób czynny jedynie poprzez podporządkowanie się bogu,
pojmowanemu jako istota władcza, wszechmocna, surowa i wymagająca, której człowiek
winny jest cześć i posłuszeństwo. Brak posłuszeństwa jest postrzegany jako grzech i podlega
najcię\szym karom. Doświadczenie religijne jest doznaniem samego siebie jako istoty
bezsilnej i napełnionej złem, nieustannie zagro\onej, mogącej znalezć bezpieczeństwo jedynie
w doskonałym posłuszeństwie i w ufności w miłosierdzie nieskończenie od niej potę\niejszej
siły.
Religiom autorytatywnym obcy jest ideał ziemskiego braterstwa w swym podwójnym
charakterze miary i dą\enia, ideału i praktycznego wymogu. Ich wzór doskonałego ładu jest
wyidealizowanym obrazem społeczeństw hierarchicznych, w których władzę cechuje
wspaniałomyślność, łaskawość, a poddanych posłuszeństwo i strzelista wdzięczność.
Moralność jest tu moralnością o uświęconej asymetrii praw i obowiązków oraz przykazaniu
bezwzględnej akceptacji społecznego poło\eni, które wyznaczył los. Struktury społeczne
wkraczają tu w sferę praw sakralnych, a wzajemna pomoc ludzi \yjących na dole tych
struktur mieści się w zaklętym kole pomocy w cierpieniu i pełnienia aktów ziemskich i
niebieskich powinności. Bunt jest przestępstwem, grzechem najcię\szym przeciw ludziom i
bogu. Wszystkie wielkie systemy religijne Zachodu zalicza Fromm do kategorii religii
autorytatywnych.
Świat wartości i prze\yć tych zespołów idei, które Fromm nazywa religiami
humanistycznymi, le\y na przeciwnym biegunie. Są to systemy afirmujące człowieka,
1
Poglądy Ericha Fromma na religię - Bogodar Bonczar, Sem. I, Gr. I, Zaoczne
pojmujące jego samourzeczywistnienie, nie jako wyzwanie rzucone władzy przez poddanego,
który ośmielił się na nieposłuszeństwo i brak pokory, lecz jako udział we wspólnym dziele.
Normy etyczne widzą w rozwoju cech takich jak rozum i miłość obowiązek człowieka
względem samego siebie, wynikający z jego powołania, z jego miejsca w kręgu stworzenia.
Potęgując w sobie te cechy, dając im jak najpełniejszy wyraz, człowiek daje jakby
świadectwo wartości \ycia, staje się istotą współuczestniczącą w nieustannym tworzeniu
świata.
Etyka religii humanistycznych jest przepojona ideałami braterstwa i równości.
Obrazem spełnienia ideału jest obraz gminy wiernych, \yjących z owoców wspólnie
ponoszonych wysiłków pod kierownictwem przywódców wybranych z grona ludzi najlepiej
wcielających wyznawane wartości. Jest to obraz zło\ony z elementów kontrastujących
jaskrawo z cechami hierarchicznych struktur i pełniący wobec nich funkcję uświęconego
rozkładu. Do kategorii religii humanistycznych Fromm zalicza wczesny buddyzm, taoizm
nauki Sokratesa i Spinozy, a wśród systemów o charakterze teistycznym nauki Izajasza i
Jezusa.
Ta zasadnicza dla poglądów Fromma typologia nie jest jedynie próbą analizy i
klasyfikacji historycznych religii, jest to przede wszystkim rozró\nienie dwóch sposobów
 bycia religijnym człowiekiem , dwóch przeciwstawnych postaw wobec wartości religijnych,
z których jedna jest przejawem głębokiej alienacji człowieka, a druga wyrazem
urzeczywistnienia twórczych cech ludzkiej natury.
Na zakończenie warto wspomnieć o stanowisku Fromma w kwestii psychoanalizy
wobec religii. Pisze on:  Psychoanalityczne podejście do religii zmierza więc do zrozumienia
ludzkiej rzeczywistości kryjącej się za systemami myślowymi. Bada ono, czy dany system
myślowy jest wyrazem uczuć, które obrazuje, czy jest racjonalizacją kryjącą przeciwne
postawy. Celem psychoanalizy jest bądz to przystosowanie (tj. zdolność człowieka do
działania, jakie uprawia większość ludzi w jego kulturze), bądz optymalny rozwój
potencjalności człowieka i realizacja jego indywidualności. Istotą wszystkich religii było
zainteresowanie się duszą człowieka, dą\enie do umocnienia jego zdolności w realizacji
ideałów. Podobne cele stawia przed sobą psychoanaliza. Pojawia się w związku z tym pytanie
zadane przez Fromma w ostatnim rozdziale  Psychoanalizy a religii , czy psychoanaliza
zagra\a religii? Odpowiedz na pytanie, co stanowi grozbę dla religii zale\y od tego jaki
aspekt religii mamy na myśli. Czy jest to aspekt prze\yciowy, naukowo-magiczny, rytualny
czy te\ semantyczny. Pojednanie psychoanalizy i religii jest mo\liwe, ale na warunkach
podyktowanych religii przez psychoanalizę. Istotnym jest by religia wystąpiła przeciw
materialnej  orientacji wymiennej oraz nie pozostawała w konflikcie z nauką. Ogólnie rzecz
biorąc problem religii  nie jest problemem Boga, lecz problemem człowieka .
Bibliografia:
E. Fromm  Psychologia a religia ( Szkice z psychologii religii , Warszawa 1966)
J. Strzelecki  Afirmacje Ericha Fromma ( Szkice z psychologii religii , Warszawa 1966)
S. Kowalski  Psychoanaliza a religia według Fromma ( Euchemer 1961, nr 3)
J.S. Prokopiuk  Erich Fromm - neopsychoanaliza a problem religii ( Euchemer 1962, nr 6)
2


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
KadulskiDariusz Poglady Durkheima na religie
wychowanie i ewangelizacja na religii
Modlitwy na religię 2 semestr
! Odrodzenie Renesans poglady modrzewskiego na ksztalt panstwa
Poglady M N Rothbarda na
Quine Willard O poglądach Carnapa na ontologię
rozdział 43 Pogląd Belzebuba na proces wzajemnego unicestwiania się ludzi
Milton Friedman poglądy, szczególnie na temat polityki pienieznej
8 Na czym polegaja poglady finalizmu
Socjologia religii chyba z innych wykladow ale jest duzo dobrego na egzamin!
POGLĄDY NA WSZECHŚWIAT
Rozwój Duchowy Poglądy Na Świat
Współczesne poglądy na powstawanie erozji zmineralizowanych tkanek zębów

więcej podobnych podstron