ROZDZIAŁ 3: ŹRÓDŁA ANTROPOLOGII KULTUROWEJ
Zgodnie z przekazem greckiego historyka Herodota, pewnego razu Dariusz (Imperium perskie
wówczas obejmowało wiele rozmaitych ludów i kultur) wezwał przed swe oblicze kilku greckich
poddanych oraz Kalatów (Indie) aby objaśnili mu swoje obrządki pogrzebowe: Grecy palili zmarłych,
natomiast
Kalatowie
ich
zjadali.
Dariusz
zapytał
czy
Grecy
byliby
w stanie zjeść swoich zmarłych a Kalatów czy by ich spalili. Obydwie grupy stwierdziły, że jest to
niedopuszczalne. Wynika z tego jednoznacznie pisze Herodot – gdyby wszystkim ludziom
zaproponowano, żeby ze wszystkich zwyczajów wybrali sobie najlepsze, wówczas wszyscy po
dokładnym zbadaniu wybraliby własne – do tego stopnia jest każdy przekonany, że jego zwyczaje
bezspornie
są
najlepsze.
Jednakże
Herodot
mylił
się
w
jednej
kwestii:
w sytuacji wyboru między naszymi obyczajami a obyczajami jakiegoś innego społ. Zwykle nie
badamy ich względnych zalet. Własne obyczaje są raczej tak głęboko w nas wrośnięte, że nasze
preferencje są automatyczne i przemożne – jak „druga natura”.
ANTROPOLOGIA: (pod koniec XIX w.) jest nauką młodą i nieprawdopodobną, ponieważ przez
całe wieki myślenie antropologiczne nie mogło się rozwinąć (w ogóle nie było myślenia
antropologicznego) , gdyż obcy postrzegany był podrzędnie.
REAKCJA CZŁOWIEKA NA RÓŻNORODNOŚĆ – „Innego”: obojętność wobec Innego, lęk
i wrogość wobec Innego, oceny i potępienia Innego, chęci i/lub próby wyeliminowania Innego przez
podbój lub przez „konwersję”, odrzucenie Innego jako kogoś gorszego gatunku niż my lub czasem
jako kogoś, kto nie w pełni jest człowiekiem.
OKREŚLENIA
OBCEGO:
„dzikusy”,
barbarzyńcy,
niewierni,
ludzie
prymitywni,
„niecywilizowani”.
DWIE PRZESZKODY NA DRODZE DO POJAWIENIA SIĘ ANTROPOLOGII
KULTUROWEJ:
Absolutna wiara w prawdę i dobro naszej własnej kultury (etnocentryzm – stawianie swojej
kultury na piedestale)
Brak informacji na temat innych społ. lub niedostatecznie czy jawnie fałszywe informacje na
ich temat. (może doprowadzić do próby „upodobnienia” Innego do naszych własnych
schematów poznawczych)
Relatywizm kulturowy: nie oceniamy Obcych. Nie patrzymy przez pryzmat własnej kultury.
ODKRYCIA GEOGRAFICZNE: „odkrycia” nowych lądów i nowych ludów na obszarach gdzie
dotychczas nie tylko nie znano żadnych lądów i ludów, ale nawet ich sobie nie wyobrażano.
Przykładem może być pytanie o przynależność Indian do rasy ludzkiej. „Stanowisko konserwatywne”
opowiadało się za tym, iż Indianie nie mają duszy, więc nie mogą być ludźmi. Można więc było ich
uznać za zwierzęta (uważano, że zwierz.nie maja owej duszy) i tak też je traktować. Natomiast, drugie
„stanowisko – liberalne”: Indianie zasługują na „ludzkie” i „chrześcijańskie” traktowanie, bo mają oni
duszę. Jednakże ich ludzkie dusze należy „zbawić”, a oni sami zasługują na korzyści z „prawdziwej”
kultury i „prawdziwej” religii. Ostatecznie w 1537 roku Kościół zdecydował, że Indianie są ludźmi,
i nakazał traktować ich po ludzku. Niestety nie powstrzymało to m in. administratorów, kupców do
stosowania wobec nich przemocy.
Odkrycia z końca XV i początku XVI w., kontynuowane do końca XIX, zwracały uwagę
Europejczyków na coraz to nowe rodzaje inności, choć byli oni nadal zadowoleni
z prawdy i dobra uosabianych przez ich własne społ.
Spotkania z Innymi na Wschodzie przynosiły nowe doświadczenia. Bowiem cywilizacje
Wschodu
były
bardziej
„kulturalne”
i
potężniejsze
niż
wszystko,
co
istniało
w Europie. A tak być nie powinno: przecież to podobno Europa miała „prawdziwą” religię
i kulturę. Cudzoziemcy byli niewierni i wyznawali Szatana, a jednak mieli rzeczy, które Europejczycy
cenili. Doświadczenie tych podróży i konfliktów nie tylko dowodziło, że inne cywilizacje istnieją i że
są odmienne, ale również pod niektórymi względami „lepsze”. Inność nie mogła już zostać wyśmiana
jako niższa. Były takie rzeczy, które Inni robili lepiej, i takie, których przybysze musieli się od nich
uczyć.
RENESANS:
W XV i XVI stuleciu renesans oznacza „odrodzenie” W Europie „odradza się do życia” –
miejskie życie, edukacja, handel prowadzony na znaczną odległość, szeroka wymiana idei, która
charakteryzuje świat współcz. i była charakterystyczna dla świata starożytnego. Renesans oznaczał
odrodzenie
się
szczególnego
modelu
kultury
i
jej
kolebki
–
staroż.Grecji
i Rzymu. Jednakże, ludzie antyczni żyli w całkiem innym mentalnym i kulturowym świecie. Wiele
ich idei i wzorów podobało się, ale i one były zdecydowanie obce i inne. To zaś oznaczało, że
przodków Europejczyków, ich pradziadów cechowała inność. Czym innym było spotkanie Innego za
oceanem, a natkniecie się na Innego wśród własnych przodków. Na progu nowoczesności
Europejczycy odkryli, że ich przodkowie są dla nich Innymi.
Od ustanowienia chrześcijaństwa oficjalną religią Rzymu, a potem porzymskiej Europy była
religia rzymskokatolicka. Byłą to jedyna prawda na temat religii, wszystkie inne opinie były jedynie
„herezjami”. Nie wybierało się swych poglądów i prawd, lecz przyjmowało się je od autorytetów.
Marcin Luter twierdził, że Kościół myli się w wielu przekonaniach i jest właściwie
antychrześcijański. Nazywał papieża i wszystkich katolików świętokradcami i ateistami. Twierdził, że
potrafi tego dowieść, że trzeba się jedynie odnieść do źródła, czyli do samej Biblii.
Reformacja protestancka wywołała w chrześcijańskiej Europie schizmę. Wojny religijne
rozdzierały Europę przez lata, aż ogłoszono pokój umożliwiający koegzystencję obu „religii” Warto
zauważyć, że pokój ten nie dopuszczał istnienia wszystkich religii, leczy tylko katolicyzm
i luteranizm. Ludzie Zachodu stali się Innymi dla siebie nawzajem – i tak już miało pozostać na
zawsze.
REWOLUCJA NAUKOWA:
Celem ludzi stało się „docieranie do źródła” i weryfikowanie prawd i przekonań uznawanych
w ich czasach. W tym przypadku źródłem była natura. Nauka twierdzi, że autorytety i tradycję trzeba
sprawdzać pod każdym względem i nie wolno akceptować danego stanowiska tylko dlatego, że jego
źródłem jest autorytet lub tradycja. Wnioski należy opierać na uważnej i systematycznej obserwacji
świata zewnętrznego. Ostatecznym autorytetem jest nasze własne doświadczenie i obserwacja.
SIEDEMNASTOWIECZNA I OSIEMNSTAWOEICZNA TEORIA SPOŁECZNA:
Dwa modele człowieka pierwotnego:
a) „zwyrodniały dzikus” – model ten został przedstawiony przez Tomasza Hobbesa. Odległe
ludy są nie tylko ciekawostką, lecz są również „oknami”, przez które możemy przyglądać się
kondycji ludzkiej – możemy poznać siebie samych.
b) „szlachetny dzikus” – model ten jest związany z Janem Jakubem Rousseau. Wyobrażał sobie
Innych jako żyjących w „stanie natury” ludzi niezależnych i równych wobec siebie.
WIEK XIX: KU NAUKOWEJ ETNOLOGII:
1.1 Evans – Pritchard: etnologia jako projekt zmierzający do „klasyfikowania ludów na podstawie
ich cech społecznych i kulturowych, a potem do wyjaśniania dystrybucji tych cech w obecnym
czasie, lub dawniej, przepływami i mieszaniem się ludów oraz dyfuzją kultur”.
1.2 Dyfuzjonizm: pogląd, który uważa, że Kultura zrodziła się raz lub co najwyżej kilka razy,
a potem rozpowszechniała się ze swego centrum czy centrów coraz bardziej na zewnątrz, do
innych miejsc na kuli ziemskiej. Ten pogląd został sformułowany na gruncie niemieckiej szkoły
„kręgów kulturowych”, która wytworzyła wizję kultury jako jednego lub kilku kręgów
emanujących ze swego centrum/swych centrów na podobieństwo fal rozchodzących się po
powierzchni stawu. Im bliżej siebie w przestrzeni znajdują się społeczeństwa, tym większe
podobieństwo ich kultury.
1.3 Ewolucjonizm: obserwowane kultury wywodziły się z jednej lub kilku kultur „przodków”, po
drodze przechodząc przez poszczególne stadia bądź etapy rozwoju. Kultury miały historię, która
mogła i powinna być zrekonstruowana. Celem było wyodrębnienie zbioru typów kultur lub
stadiów opisujących rzeczywisty proces ewoluowania kultur z jednego stanu do drugiego – czegoś
na kształt osi czasu, wzdłuż której z określonymi okresami w historii skojarzone są określone typy
kultur.
TRZY STADIA EWOLUCJI KULTURY Lewisa Henry’ego Morgana:
„dzikość”
„barbarzyństwo”
„cywilizacja”
„Postęp” bazował na osiągnięciach technicznych (progiem między stadium dzikości a stadium
barbarzyństwa było wynalezienie garncarstwa), co było dla ludzi Zachodu miarą ważną i dającą im
przewagę. „Cywilizację” reprezentowało, rzecz jasna, społeczeństwo własne Morgana, czyli XIX w.
kultura euro-amerykańska.
WIEK XX i POWSTANIE NOWOCZESNEJ ANTROPOLOGII:
XIX w. podejściu do kultury można wiele zarzucić: po pierwsze, jest ono etnocentryczne:
obserwatorzy uznali siebie za „produkt finalny” czy „cel” kultury i wszystkie inne jej przejawy
porównywali z własną. Im bardzie były one niepodobne do „nas”, tym niżej znajdowały się na skali.
Po drugie, nie było ono zbyt przydatne. Podejście to zostało odrzucone przez:
a) Boas (1858-1942),powszechnie uznawany za ojca nowoczesnej antropologii kulturowej.
Relatywizm kulturowy: nie ma kultur „wyższych” i „niższych”, a wszelkie tego typu sądy
wartościujące są tylko pochodną naszych własnych standardów kulturowych. Zamiast
szeregować kultury na podstawie zakładanego postępu czy podobieństwa, należy prowadzić
obserwacje każdej kultury w możliwie najbardziej szczegółowy sposób, a także każdego
elementu tej kultury w kontekście jej całości. Tym sposobem dopuścił do głosu holizm: celem
nauki nie powinno być konstruowanie wymyślonych i spekulatywnych historii kultury, lecz
raczej staranny i dokładny opis poszczególnych kultur wynikający z ich intensywnej
i obiektywnej obserwacji. Taka obserwacja wymaga osobistego, bliskiego doświadczania
danej kultury, trwającego dłuższy czas.
b) Bronisław Malinowski (1884-1942) Nie można badać kultur ot tak. Trzeba mieć (stworzyć)
teorię kultury. Badacz powinien być częścią społ. (uczestniczyć w uroczystościach,
posługiwać się ich językiem), nie może on polegać na opiniach innych. Malinowski
wprowadził narzędzie badań terenowych. Praca badawcza powinna przebiegać
w następujących etapach: zbieranie danych terenowych, a następnie na ich podstawie
stworzyć teorię kultury. 3 obszary badań: instytucje, życie codzienne i treści kulturowe
w postaci tekstów, wypowiedzi, folkloru. Malinowski to przedstawiciel funkcjonalizmu:
wszystko o dzieje się w kulturze pełni określone funkcje. Kultura „funkcjonuje” zgodnie
z potrzebami i naturą tych jednostek, które zasadniczo mają dwa rodzaje potrzeb – fizyczne
i psychiczne. Każdy element kultury musi służyć zaspokajaniu jednej lub większej liczby
tych potrzeb.
c) Radcliffe-Brown stwierdzał, że kultura wprawdzie funkcjonuje, ale nie tak, jak to sobie
wyobrażał Malinowski. Utrzymywał, że jednostki mają stosunkowo małe znaczenie. Tym co
ważne i trwałe jest raczej samo społeczeństwo, wspólnota, całość społeczna. Radcliffe- Brown
zalecał funkcjonalizm „społ.” lub „strukturalny”.
Boas i Malinowski odrzucali ewolucjonizm kulturowy – stanowisko we wczesnej etnologii czy
antropologii, lub teoria, zgodnie z którą kultura powstała w pewnym momencie w przeszłości
i podlega ewolucji od swoich „prymitywnych” początków przez serię stadiów aż do osiągnięcia swej
„wyższej”, czyli nowoczesnej formy.
KRYZYS ANTROPOLOGII W POL. XX w. i STAN PO KRYZYSIE:
1. Neoewolucjonizm: Lesli White – opowiadał się za istnieniem pewnej reguły
ewolucyjnego postępu społeczeństw, mianowicie ilości i rodzaju energii, którą są one
zdolne ujarzmić i wykorzystać. Wraz z opanowywaniem przez społeczeństwa coraz to
nowszych i potężniejszych źródeł energii odpowiednim zmianom ulegają nie tylko ich
ekonomiczne charakterystyki, lecz także cechy społeczne. Julian Steward – koncepcja
ewolucji wieloliniowej: za pomocą której zwalczał przekonanie, iż wszystkie
społeczeństwa ewoluowały w ten sam sposób czy też wszystkie społeczeństwa były
elementami jakiejś jednej, wielkiej ewolucji kulturowej. Zgodnie z tym poglądem każda
kultura podąża swoim własnym kursem rozwojowym, choć społ.znajdują się na
podobnych etapach ewolucji.
2. Strukturalizm: Claude Levi-Strauss – koncepcja kultury jako języka. Język składa się
z cząstek lub elementów pozostających z sobą w strukturalnych związkach. Gramatyczne
związki między elementami języka determinują znaczenie tych elementów w większym
stopniu niż same te elementy z osobna.
3. Etnonauka: znana jest również pod nazwą antropologia kognitywna. Dąży do badania
i ujawniania mentalnych systemów klasyfikacyjnych nadających kształt doświadczeniom
i działaniom miejscowych ludów. W ujęciu Goodenougha, Frake’a i Tylera etnonauka
była ukierunkowana na większą „naukowość” przy jednoczesnym zajęciu się
psychologiczną stroną kultury. Odkrywanie pojęć, terminów i kategorii, za pomocą
których społeczeństwa tubylcze rozumieją swoje światy.
4. Antropologia symboliczna/imperatywna: stara się uzyskać dostęp do głębszych
pokładów znaczeń innych społeczeństw, dążąc do tego za pomocą symboli. S. Langer i E.
Cassirer uważają, że ludzkie myślenie i działanie jest w całości zapośredniczone przez
symbole niosące w sobie znaczenie nie zawsze dające się opisać racjonalnie. Geertz,
Ortner oraz Turner próbowali zidentyfikować „kluczowe symbole” funkcjonujące w roli
soczewek służących ludziom do patrzenia na ich światy. Geertz na określenie praktyki
zmierzającej do penetrowania głębszych znaczeń ludzkich rzeczywistości i ich przedst.
w całym bogactwie i złożoności ukuł termin: „gęsty opis” – interpretacja, której celem
było „odczytanie” danej kultury oraz uczynienie jej symboli i znaczeń zrozumiałymi dla
nas bez spłukiwania całej unikatowości i specyfiki badanego społeczeństwa.
5. Antropologia marksistowska/krytyczna: (II poł. XX w.) teoria bazująca na pracach
Karola Marksa, która akcentuje materialne i ekonomiczne siły działające u podstaw
społeczeństwa, opierająca się na koncepcjach władzy i nierówności, sposobów produkcji
oraz stosunków i konfliktów klasowych.
6. Materializm kulturowy: Marvin Harris, sprowadza zachowania kulturowe do
„praktycznych
problemów
materialnej
egzystencji”,
gdyż
czynniki
praktyczne/materialne/ekon. mogą wyjaśniać niektóre lub wszystkie zjawiska kulturowe.
7. Antropologia feministyczna: (lata 70 XX w.) Michelle Rosaldo, Louise Lamphere oraz
Rayna Reiter to trzy spośród wczesnych założycielek tego ruchu stawiające sobie za cel
badanie stosunków płci kulturowej, nierówności z nią związanych I uczestnictwa kobiet
w tych kulturach, w których ich udział został przeoczony bądź pomniejszony.
Antropologia feministyczna nie skupia się wyłącznie na kobietach, lecz raczej na
różnorodności płci kulturowej i na szerzej pojętych zagadnieniach płci kulturowej.
PERSPEKTYWA ANTROPOLOGICZNYCH ŚWIATÓW: uznaje, że tak jak istnieje na świecie
wiele rozmaitych kultur, istnieje także wiele różnych sposobów uprawiania antropologii.
Perspektywa, zgodnie z którą antropologia w postaci rozwiniętej i uprawianej na Zachodzie nie jest
jedyną formą antropologii, gdyż inne społeczeństwa mogą rozwijać i praktykować inne typy
antropologii na bazie swych specyficznych doświadczeń i interesów.