I Vitelloni Wałkonie 1953


{1}{75}movie info: DX50 512x368 25.0fps 666.0 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
{395}{395}25.000
{629}{728}WAŁKONIE
{758}{869}Scenariusz
{917}{1058}Występują
{1653}{1756}Zdjęcia
{1874}{1946}Muzyka
{1984}{2031}Reżyseria
{2367}{2432}{y:i}Deptak w naszym mieście.
{2440}{2579}{y:i}Ostatnia atrakcja tego lata:|{y:i}wybory Miss Syrena 1 953.
{2612}{2661}{y:i}Miły tłumek.
{2665}{2786}{y:i}Zaproszeni goście, turyści|{y:i}i aktorka z Rzymu w roli jurorki.
{2818}{2871}{y:i}Zebrali się tu wszyscy.
{2891}{2992}{y:i}Oczywiście, my też...|{y:i}Cała nasza paczka.
{3029}{3061}{y:i}To jest Alberto.
{3197}{3267}{y:i}To intelektualista Leopoldo.
{3352}{3427}{y:i}Oto Moraldo,|{y:i}najmłodszy z nas.
{3496}{3546}Spójrzcie na błyskawice.
{3550}{3647}{y:i}Tenor Riccardo. Jak zwykle|{y:i}ta noc należy do niego.
{3651}{3768}{y:i}A oto Fausto - nasz przywódca|{y:i}i duchowy przewodnik.
{3772}{3845}Teraz mi wierzysz?
{3849}{3963}Uważasz mnie za idiotkę?|Oddaj mój pantofel.
{4004}{4053}Jak mnie pocałujesz.
{4057}{4111}- Puść mnie.|- Daj buziaka.
{4115}{4161}Powiedziałam: puść mnie.
{4165}{4236}- Nie bądź taka niemiła!|- Puszczaj, głupku!
{4254}{4297}Masz tupet!
{4301}{4355}Obiecałaś mi...
{4368}{4471}- Cóż takiego?|- Że zanim się rozstaniemy...
{4475}{4550}Ludzie obiecują różne rzeczy.
{4554}{4639}- Pamiętasz, co obiecałeś Sandrze?|- Jakiej Sandrze?! Pomyliło ci się.
{4643}{4714}Teraz udajesz, że jej nie znasz?|To podłe.
{4718}{4818}Przewagą jednego głosu|Miss Syreną roku 1 953 zostaje...
{4822}{4871}panna Sandra Rubini!
{4875}{4995}Moja córeczka!|A nie chciałaś tu dziś przyjść!
{5018}{5073}Twoja siostra wygrała!
{5094}{5149}Idź, kochanie!
{5241}{5324}Oto Miss Syrena 1 953!
{5405}{5436}Jest bardzo przejęta!
{5441}{5571}Panie i Panowie! Oto gość specjalny|z Rzymu - pani Lilia Landi!
{5575}{5677}Za chwilę udekoruje|szarfą Miss Syrena 1 953,
{5681}{5740}naszą królową piękności!
{5776}{5817}Koniec zabawy.
{5821}{5886}Proszę o kilka słów dla wielbicieli.
{5890}{5962}- Ja...|- Cudownie! Powiedziała ''Ja...''
{6040}{6096}Spójrzcie na błyskawice!
{6101}{6205}- Nie chciałam odbierać zwycięstwa...|- To tylko przelotny deszczyk!
{6209}{6262}Kontynuujemy zabawę.
{6357}{6392}Rachunek, panie Alberto!
{6396}{6480}- Przecież wychodzą wszyscy!|- Proszę zapłacić choć za siebie.
{6697}{6774}- Przedstaw mnie Lili Landi!|- Nie teraz!
{6914}{7008}Pozwoli pani, że przedstawię jednego|z najbardziej szanowanych obywateli.
{7013}{7086}- Leopoldo Vanucci - dramatopisarz.|- Bardzo mi miło.
{7090}{7143}Od dawna obserwuję pani karierę.
{7147}{7202}Leopoldo jest też poetą.
{7262}{7351}Ależ wspaniała ulewa!|Jakby zaczął się koniec świata!
{7657}{7695}Gratuluję, Sandro!
{7782}{7837}Na pewno zagrasz w filmie.
{8025}{8099}Chciałabym przedstawić moją córkę...
{8123}{8214}Mój Boże! Moraldo! !
{8232}{8313}- Co się stało, mamo?|- Twoja siostra źle się czuje!
{8347}{8473}- Dajcie mi przejść!|- Zawołajcie lekarza!
{8479}{8581}Uspokój się, mamo. To nic takiego.|Czy jest tu jakiś Lekarz?!
{8590}{8653}Jest doktor Mancinelli!
{8657}{8739}Co się dzieje?|Proszę mnie przepuścić!
{8743}{8796}Moja córeczka...
{8801}{8857}Co się stało?
{8861}{8952}Z drogi! Zróbcie nam przejście!
{9012}{9093}To nic. Dziewczyna potrzebuje|świeżego powietrza.
{9257}{9331}- Spójrz tylko na to biedactwo!|- Nic jej nie jest. Uspokój się, mamo!
{9335}{9447}- Leopoldo, zawołaj Fausto!|- Fausto, chodź tu!
{9602}{9696}- Mamo, nie histeryzuj. Będzie dobrze.|- Tylko na nią popatrz!
{9707}{9771}Przepuście mnie!
{9840}{9935}- Co się stało?|- Sandra zemdlała.
{9996}{10077}Czy już jest lepiej?|...moje kochanie!
{10197}{10246}Chcę umrzeć!
{10250}{10376}Teraz, kiedy zostałaś Miss Syrena?!
{10381}{10481}Nawet tak nie żartuj!|Co jej jest, panie doktorze?
{10559}{10649}- Proszę mi odpowiedzieć!|- Niech wszyscy stąd wyjdą!
{11662}{11769}Już wróciłeś?|Za bardzo się rozpadało?
{11775}{11901}- Co robisz?|- Muszę pilnie wyjechać.
{11907}{11966}Pamiętasz ofertę z Mediolanu?
{11971}{12068}Namyśliłem się.|Przyjmę tę pracę.
{12099}{12186}Nie za późno na to?|Co tym razem zbroiłeś?
{12190}{12255}Nic. Chcę zacząć pracować.
{12262}{12392}- Co to za praca?|- W jednej firmie. Bardzo solidnej.
{12396}{12455}Pożycz mi|5 tys. lirów na pociąg.
{12459}{12511}Odeślę ci|jak tylko dojadę.
{12515}{12628}Mów łobuzie, co przeskrobałeś?|Co tym razem?!
{12632}{12690}Nic. Dostałem pracę.
{12712}{12783}Nie wierzysz mi?|Pociąg odchodzi o 01 .00.
{12882}{12921}Sprawdzę, kto to.
{13028}{13101}Dobry wieczór, panie Francesco!
{13127}{13197}Wejdź, Moraldo.
{13312}{13374}Siadaj!
{13378}{13465}Tato, zostaw nas samych, dobrze?
{13535}{13628}Ależ ulewa! Nie ma co -|już po lecie. Papierosa?
{13632}{13703}- To twój ostatni.|- To nic. Bierz!
{13737}{13800}Będzie lało przez kilka dni.
{13812}{13881}Ależ ponuro, co?
{13982}{14044}- Wyjeżdżasz?|- Zmywam się stąd.
{14050}{14129}- Na długo?|- Nie wiem... To zależy.
{14164}{14228}- A Sandra?|- Jest Miss Syreną.
{14232}{14291}Pewnie szaleje ze szczęścia.
{14325}{14436}- Sandra jest w ciąży.|- Wiem.
{14462}{14519}Dlatego się zmywam.
{14550}{14654}Chciałbym zachować się jak trzeba,|ale co mam zrobić?
{14659}{14686}Jestem spłukany.
{14690}{14753}Muszę uporządkować swoje życie.
{14757}{14855}Niech tylko stanę na nogi...|Nie wierzysz mi?
{14890}{14931}Nic nie mówiłem.
{14935}{15027}Wiesz, że kocham Sandrę.
{15031}{15143}Przysięgam na głowę matki,|że to prawda.
{15172}{15224}Tak bywa.
{15257}{15366}Na moim miejscu, też chciałbyś|najpierw stanąć na nogi, prawda?
{15437}{15507}- Sam nie wiem...|- Jesteś beznadziejny!
{15614}{15731}Dlaczego nie wybierzesz się ze mną?.|Pojedźmy razem!
{15747}{15872}Do Mediolanu, albo gdziekolwiek...|Zawsze chcieliśmy się stąd wyrwać.
{15877}{15961}- Mamy jechać natychmiast?|- To nasza wielka szansa!
{15965}{16011}Sandra będzie zachwycona.|Zobaczysz!
{16015}{16081}Pogadajmy o tym na zewnątrz.
{16085}{16136}Tylko zachowuj się jak najciszej.
{16140}{16195}- Ale ja...|- Chodź!
{16207}{16258}Wyłącz światło.
{16278}{16328}Tato!|Zaczekaj chwilę, Moraldo.
{16337}{16447}- To jak, pożyczysz mi 5 tys.?|- Po co ci one?
{16452}{16550}- Chcesz uciec?|- Skądże!
{16555}{16617}Wpakowałeś się w kłopoty,|a teraz uciekasz? Skręcę ci kark!
{16621}{16688}- Tato, proszę...|- Wracaj, nicponiu!
{16692}{16753}Co chcesz zrobić?
{16778}{16839}Przysięgam, że...|Z drogi!
{16843}{16886}Ty podły gadzie!
{16891}{16978}Przysięgam na grób twojej matki,|że to koniec twoich wybryków.
{16982}{17021}Ojciec tej dziewczyny|jest przyzwoitym człowiekiem.
{17025}{17099}Tak samo jak ja,|przepracował uczciwie całe życie.
{17103}{17211}I tak jak ja jest idiotą, który|myśli tylko o swojej rodzinie.
{17215}{17356}Zaprowadzę cię kopniakami|do kościoła, ty draniu.
{17407}{17473}Co się dzieje, tatusiu?
{17507}{17630}Nic.|Wracaj do łóżeczka.
{17664}{17771}Ożenisz się z nią!|Dopilnuję tego.
{18140}{18201}Cześć, Fausto.
{18422}{18514}Proszę bardzo, śmiejcie się, idioci!|Mój ojciec zapłakuje się na śmierć.
{18747}{18793}{y:i}Wkońcu doszło do ślubu.
{18797}{18933}{y:i}Był piękny,|{y:i}choć przygotowany w pośpiechu.
{19005}{19129}{y:i}Riccardo śpiewał Ave Maria.|{y:i}Wszyscy płakali.
{19479}{19546}{y:i}Nasz proboszcz,
{19550}{19588}{y:i}wygłosił poruszające kazanie.
{19615}{19661}Moje dzieci...
{19665}{19722}Ogarnia mnie wielka radość,
{19726}{19811}że łączę dziś|świętym węzłem małżeńskim
{19815}{19906}ciebie, drogi Fausto|i ciebie, Sandro...
{20029}{20122}Nie było tak strasznie.|Trochę wstydu i po krzyku.
{20332}{20411}Widzisz, tatku?|Jestem żonatym mężczyzną.
{20437}{20506}Moja córeczka!
{20932}{20987}Proszę stanąć obok siebie!
{20991}{21061}Alberto, ty przy pannie młodej!
{21155}{21206}Tylko się nie kłóćcie!
{21210}{21302}Uważajcie na jezdni!|W Rzymie jest duży ruch!
{21787}{21870}Czemu pani płacze?
{22030}{22098}- Riccardo!|- Już idę!
{22525}{22593}- Dokąd teraz?|- Chodźmy na przystań.
{22637}{22743}- Do widzenia, panie Francesco.|- Dziękuję, panie Rubini.
{22757}{22852}- Fausto to dobry dzieciak.|- Wiem.
{22856}{22964}- To pana młodsza pociecha?|- Prawdziwy aniołek.
{22968}{23089}Oczywiście,|Fausto zamieszka u nas,
{23093}{23155}dopóki sam nie zacznie zarabiać.
{23159}{23207}Miłego dnia!
{23211}{23288}Dlaczego traktuje go w ten sposób?
{23312}{23378}Jedziemy do domu.
{23487}{23568}Da się pan zaprosić na drinka,|panie Francesco?
{23572}{23669}Dziękuję, Riccardo.|Wracamy do domu.
{23827}{23886}- Dziewięć i dwa... Razem 1 .|- 11 do 20.
{23890}{23995}- Myślisz, że wygrałeś?|- Dopisz mi dwa punkty, Leopoldo.
{23999}{24114}- Co cię gryzie?|- Mam depresję.
{24118}{24177}Niby czemu?|Bo tamtych dwoje wyjechało?
{24181}{24254}- Ciekawe, czy już dojechali do Rzymu?|- Wielkie rzeczy!
{24258}{24326}W Rzymie trzeba wiedzieć,|gdzie się dobrze zabawić.
{24330}{24403}Byłoby zupełnie inaczej,|gdyby pojechał tam ze mną.
{24407}{24511}Kilka telefonów|i urządzilibyśmy prawdziwy bal.
{24515}{24614}- A co z Sandrą?.|- Jeśli wciąż byłby kawalerem.
{24618}{24756}Gdyby to był mój miesiąc miodowy,|pojechałbym do Afryki, jak Hemingway.
{24761}{24874}- Sam w jeepie, w prawdziwej głuszy...|- Brzmi wspaniale.
{24878}{24936}To dopiero byłaby|prawdziwa ucieczka.
{24940}{25018}- Zabrałbym tam Esther Williams.|- A co z Francą Maggi?
{25022}{25117}Franca Maggi, Ginger Rogers...Wiem!
{25121}{25190}Pamiętacie dziewczynę,|która oparzyła sobie rękę?
{25194}{25278}- Ciuffini, czy jak jej tam...|- Tylko z nią bym pojechał!
{25282}{25345}Ja wolę Indie.
{25372}{25436}Antonio!
{25440}{25505}Przychodź, kiedy cię wołam.
{25514}{25611}Zawsze musisz|plątać mi się pod nogami?
{25694}{25777}Mów, co chcesz, ale|on jest w Rzymie, a my tkwimy tutaj.
{25781}{25847}Cholerna, zapadła dziura!
{25911}{25999}- Ładna z nich para.|- Z nich?
{26005}{26131}Sandra to śliczna dziewczyna,|ale Fausto, z tą jego twarzą?.!
{26135}{26185}Jest wysoki i dobrze zbudowany.
{26190}{26286}- Ma miły głos.|- Wielkie rzeczy!
{26290}{26365}Każdy z nas ma miły głos.
{26387}{26506}Nie miałeś żadnych przeczuć,|jeśli chodzi o Fausto i Sandrę?
{26518}{26616}Przecież, mówiąc szczerze,|Fausto to padalec.
{26620}{26690}- Skończony drań.|- Tak bym tego nie ujął.
{26695}{26822}Bywa porywczy,|kierują nim zwierzęce instynkty...
{26837}{26936}Co ty wygadujesz?|Uważasz, że piszesz kolejną sztukę?
{26940}{27079}Fausto to łobuz. Gdyby któryś z was|zrobił coś takiego mojej siostrze...
{27153}{27227}- Uwaga!|- Podaj do mnie!
{27382}{27439}Alberto, daj jej spokój!
{27512}{27592}Już dawno powinniście spać, łobuzy!
{28137}{28189}{y:i}Cóż nam zostało do roboty?
{28193}{28331}{y:i}Kolejny dzień zbliżał się do końca.|{y:i}Trzeba było wracać do domu.
{28357}{28397}{y:i}Alberto mieszka z matką i siostrą.
{28401}{28475}{y:i}Wie, że będą czekały|{y:i}dopóki nie wróci.
{28482}{28533}Przyszedł Alberto!
{28972}{29064}{y:i}Riccardo jak zwykle|{y:i}przygląda się swojemu brzuchowi.
{29247}{29306}Później już nie mogłeś wrócić?
{29310}{29368}Dobranoc tato, dobranoc mamo!
{29374}{29468}{y:i}Po zjedzeniu kolacji,|{y:i}którą zostawiły mu ciotki,
{29472}{29542}{y:i}Leopoldo zabiera się|{y:i}do pisania.
{29553}{29628}{y:i}Nastawia swoją ulubioną płytę.
{29632}{29690}{y:i}Siada przy stole.
{29750}{29859}{y:i}Zdejmuje nasadkę z pióra|{y:i}i rysuje trójkąt.
{29872}{29978}{y:i}Obserwuje sufit, jakby spacerowali|{y:i}po nim bohaterowie sztuki.
{30512}{30564}{y:i}To pokojówka sąsiadki.
{30568}{30621}Co słychać?
{30625}{30706}Nic dobrego. Zimno na dworze.|A u ciebie?
{30710}{30786}- W porządku. Pracuję.|- Naprawdę?
{30846}{30907}Jaki piękny księżyc!
{30922}{30993}- Nie tak piękny jak ty.|- Kłamczuch!
{30997}{31103}- Dlaczego zawsze grasz tę piosenkę?|- Daje mi natchnienie.
{31172}{31283}{y:i}Jak każdej nocy, Moraldo|{y:i}spaceruje pustymi ulicami.
{31872}{31952}A gdybym i ja wyjechał?
{32135}{32283}Dokąd idziesz?|Jest 03.00. Nie powinieneś spać?
{32294}{32383}Właśnie wstałem.|Zawsze wstaję o tej porze.
{32388}{32436}- Po co?|- Idę do pracy.
{32472}{32543}- Do pracy?|- Na stacji kolejowej.
{32612}{32743}Usiądź na chwilę.|Co tam robisz?
{32747}{32799}Powiedziałem panu: pracuję.
{32912}{33012}- To czapka kolejarska?|- Tak.
{33162}{33274}- Jesteś szczęśliwy?|- Jest w porządku.
{33326}{33388}- Papierosa?|- Jasne!
{33448}{33526}Miałem gdzieś jednego...
{33562}{33631}- Skończyły mi się.|- Nie ma sprawy. Muszę lecieć.
{33635}{33686}Słuchaj...
{34199}{34266}- Jak tam kask?|- W porządku.
{34270}{34345}- To poleci?|- Prędzej, niż myślą moi wrogowie.
{34349}{34455}Na pewno. Przyjdę popatrzeć|i przyniosę łyżeczkę.
{34507}{34581}Możesz wyjść na chwilę?
{34804}{34881}Pożycz trochę pieniędzy.|Oddam w niedzielę.
{34885}{34943}Wystarczy 1 000 lirów.
{34947}{35014}- Twierdzisz, że oddasz?|- Słowo!
{35018}{35066}Pracowałaś całą noc?
{35070}{35173}Powinni dać ci podwyżkę.|Pogadam z twoim szefem.
{35187}{35253}- Mam tylko 500.|- Wystarczy.
{35285}{35342}Dziękuję. Do zobaczenia!
{35346}{35412}Massimo i Leopoldo pojechali|na wyścigi kłusaków.
{35416}{35518}Dostałem cynk. Postawimy na pewniaka.|Tysiąc wystarczy. Mam 300, a ty?
{35615}{35711}{y:i}Teraz nawet w niedzielę|{y:i}plaża jest opustoszała.
{35715}{35813}{y:i}Mimo to przychodzimy|{y:i}popatrzeć na morze.
{35878}{35961}Wszedłbyś do wody, gdyby|ktoś dawał ci 1 0 tys. lirów?
{35996}{36078}- Ja tak.|- Chodźmy stąd.
{36096}{36171}Sprawdźmy, czy Giudizio coś złowił.
{36175}{36225}Chodź, Riccardo!
{36257}{36341}Wiecie, kogo mi przypomina Leopoldo?|Księdza.
{37847}{37917}Nie mów mamie, że mnie widziałeś.
{37962}{38041}Podobno z nim skończyłaś.
{38054}{38135}- Posłuchaj mnie!|- Daj mi spokój!
{38168}{38240}Przestańcie się gapić!
{38569}{38661}Chodźmy do Giudizia!
{39061}{39137}Cześć, Alberto!|Wciąż na siebie wpadamy.
{39141}{39206}Przez ciebie wyszedłem|przed kumplami na idiotę.
{39210}{39271}Co to za przyjaciele,|co wyśmiewają się z innych?
{39275}{39379}Daj sobie spokój z tym łajdakiem!|Czego od niego oczekujesz?
{39412}{39471}Niczego.
{39504}{39567}- Niczego od niego nie chcę.|- On jest żonaty!
{39571}{39642}- Przestań krzyczeć. Mama już śpi.|- On ma żonę!
{39646}{39778}- Wiem. Są w separacji.|- Co z tego? Ożeni się z tobą?.
{39782}{39841}Daj mi spokój!
{39923}{39961}Potrafię o siebie zadbać.|Wiem, co mam robić.
{39965}{40018}Bo na siebie zarabiasz?
{40022}{40066}Jesteś moją siostrą!
{40070}{40159}- Nie szarp mnie!|- Doprowadzasz mamę do łez.
{40164}{40232}Wynoś się!
{40287}{40369}Jeśli mama znów będzie|przez ciebie płakać, ja...
{40587}{40664}{y:i}Wkońcu, pewnego dnia,|{y:i}kiedy prawie o nim zapomnieliśmy...
{40728}{40803}- Fausto wrócił!|- Naprawdę?
{40807}{40875}- Zapuścił wąsy!|- Gdzie on jest?
{40879}{40933}Tam!
{40952}{41018}- Cześć, chłopaki!|- Jak leci, stary?
{41022}{41121}- Co słychać?|- Wszystko w porządku.
{41165}{41261}Cześć, Alberto!|Szukamy cię od godziny.
{41265}{41373}Podejdźcie tu.|Chcę wam coś pokazać.
{41378}{41451}- Co to?|- Gramofon.
{41455}{41527}- Widzieliśmy Wandę Osiris.|- Była fantastyczna!
{41531}{41611}Program był świetny,|ale nie to jest najważniejsze.
{41615}{41697}Szła po długich schodach...
{41721}{41789}Cicho!|Posłuchajcie tego mambo!
{41795}{41868}Był tam gość, który|tak tańczył...
{42216}{42357}- To nie jest trudne. Nauczysz mnie?|- Powtarzaj za mną.
{42587}{42639}- Ładne, prawda?|- Jesteś szczęśliwa?
{42644}{42709}Bardzo!
{42892}{42952}{y:i}Sprawy znów potoczyłyby się|{y:i}swoim zwykłym biegiem,
{42956}{43038}{y:i}gdyby teść Fausto|{y:i}nie wpadł na szalony pomysł.
{43140}{43196}Niech będzie pochwalony|Jezus Chrystus.
{43198}{43229}Na wieki wieków.
{43231}{43318}Z każdym dniem wyglądasz młodziej,|mój drogi przyjacielu!
{43322}{43446}Jak się masz?!|To pewnie twój zięć?
{43450}{43561}Miło mi pana poznać.|Serdecznie gratuluję!
{43579}{43674}Szczęściarz z pana!|Wielki szczęściarz!
{43697}{43786}- Jak się pan nazywa?|- Fausto Moretti.
{43790}{43878}Będę z panem szczery.
{43882}{43986}To mój własny sklep.|Wiem, że nie jest wielki...
{43990}{44041}Na pewno nie jest mały!
{44045}{44111}Stworzyłem go dzięki|ciężkiej pracy.
{44115}{44219}Chciałem zatrudnić kogoś...|z doświadczeniem.
{44223}{44353}Do dostarczania towaru, rozkładania|go na półkach i sprzedaży.
{44357}{44428}Jestem jednak gotów|przyjąć pana.
{44432}{44502}- Podziękuj, Fausto!|- Dziękuję!
{44506}{44583}Drobiazg. Cieszę się, że ułatwiam|start temu młodemu człowiekowi.
{44588}{44727}Czuj się jak u siebie w domu!|Kiedy możesz zacząć?
{44731}{44786}- Natychmiast!|- Natychmiast?
{44790}{44852}Im szybciej się wciągniesz,|tym lepiej.
{44856}{44943}Giulio, to jest mąż Sandry!|Będzie u nas pracował.
{44947}{45006}- Witam! Ciężarówka już podjechała.|- Zaraz przyjdę.
{45010}{45140}- Czy nie powinien dostać fartucha?|- Oczywiście! Mam jeden zapasowy!
{45144}{45186}- Żebyś nie zakurzył ubrania.|- Proszę!
{45190}{45327}Zaczekaj, Giulio!|Przymierz, chłopcze!
{45331}{45422}W razie czego|mama ci go dopasuje.
{45426}{45525}Coś nie tak?|Niedawno był prany.
{45530}{45619}Zapnij guziki i zawiąż pasek.
{45688}{45746}Leży jak ulał!|Bardzo ładnie!
{45750}{45911}Młody człowieku, czas do pracy!|Na początek rozładujesz skrzynie.
{45916}{46001}Żona da ci dziennik dostaw.
{46112}{46195}Pilnuj robotników,|bo wszystko potłuką!
{46199}{46289}To delikatny towar! Ruszaj!
{47307}{47377}- Jest tam!|- Co on wyprawia?
{47762}{47876}Dajcie mu spokój!|Przez was może stracić pracę.
{48137}{48221}Jak się masz?!|Witaj w domu!
{48225}{48317}- Wyglądasz cudownie!|- Jaki piękny kapelusz!
{48321}{48364}- Kiedy wróciliście?|- Wczoraj.
{48368}{48445}- Podoba ci się małżeństwo?|- Gdzie jest Fausto?
{48449}{48511}- Pracuje.|- Dostał pracę?
{48515}{48581}- Właśnie do niego idę.|- Lepiej miej go na oku.
{48585}{48699}Po co? Fausto to dobry chłopak.|Tylko bywa niestały.
{48703}{48801}- Podoba ci się nowe mieszkanie?|- Mieszkamy u moich rodziców.
{48805}{48874}Oczywiście... Nie mieliście|zbyt wiele czasu.
{48878}{49018}- Wszystko stało się tak szybko.|- Prawie nic po tobie nie widać.
{49022}{49068}Przed tobą jeszcze|wiele miesięcy, prawda?
{49072}{49177}- Muszę już iść. Do zobaczenia!|- Pa, kochanie!
{49181}{49301}Musimy się spotkać.|Przyprowadź Fausto.
{49562}{49640}- Przyszłam po ciebie!|- Bardzo się cieszę.
{49645}{49692}Popatrz! ... Uwaga!
{49754}{49805}- I jak?|- Brawo!
{49835}{49946}- Nie na ulicy!|- A to czemu? Jesteś moją żoną!
{49950}{50018}Sprzedałem dziś|figurę tej wysokości.
{50022}{50061}- Naprawdę?|- Słowo!
{50065}{50165}- Jestem z ciebie bardzo dumna!|- Zabieram cię do kina!
{50169}{50243}- Cudownie!|- Mamy jeszcze pieniądze?
{50247}{50301}Moja dziewczynka!
{50472}{50561}Tam są dwa miejsca.
{50882}{50960}W porządku?|Dobrze widzisz?
{50976}{51045}- Piękna lodówka.|- Niedługo taką kupimy.
{51222}{51276}Szukasz papierosów?
{51297}{51371}Dziękuję.|Zapałki chyba mam.
{51387}{51435}Tatuś naprawdę cię lubi.
{51439}{51595}Mama powiedziała mi dziś rano,|że tato chce rozbudować dom.
{51604}{51671}- To miała być niespodzianka.|- Rozumiem.
{51675}{51758}Mogę prosić o ogień?
{51830}{51903}- Dziękuję.|- Nie ma za co.
{52047}{52119}- Będziemy mieszkać sami!|- Słucham?
{52123}{52222}- Będziemy mieszkać sami.|- Oczywiście.
{52438}{52546}{y:i}- Nie ufaj mu, moja droga.|{y:i}- Mam wierzyć tobie?
{52550}{52628}{y:i}Wiedziałem, że go zdenerwuję.
{53044}{53125}- Świetne, prawda?|- O tak...
{54319}{54402}Muszę wyjść na chwilę.|Przytrzymaj mi miejsce.
{54406}{54496}- Źle się czujesz?|- Wszystko w porządku.
{54937}{55041}Proszę pani...|Proszę mi wybaczyć...
{55437}{55492}Dobry wieczór.
{55519}{55581}- Zobaczę panią jeszcze?|- Czego pan ode mnie chce?
{55585}{55678}- Numer telefonu.|- Proszę mnie zostawić w spokoju.
{55682}{55782}Niech pani nie zamyka drzwi!|Porozmawiajmy!
{55907}{55993}- Oszalał pan?!|- Pamiętam panią z mola.
{55997}{56056}Nosiła pani biały|kostium kąpielowy.
{56060}{56148}Ja też pana poznaję.|Był pan w kinie z młodą damą.
{56152}{56210}Niemożliwe! Kiedy się spotkamy?
{56228}{56351}Niech pan stąd wyjdzie! Jestem|mężatką. Na górze czeka pokojówka.
{56464}{56526}Spotkajmy się!|Może jutro wieczorem?
{56530}{56581}Nie. Nigdy.
{56585}{56631}Pojutrze?
{56635}{56712}- Więc kiedy?|- Kto wie...
{56716}{56774}Zostawmy to losowi.|Żegnam.
{56778}{56910}Proszę nie odchodzić!|Muszę z panią porozmawiać.
{56927}{56992}Niech pani wróci!|Choć kilka słów...
{56996}{57061}Proszę odejść!
{58047}{58121}- Co tu robisz?|- Gdzie byłeś?
{58126}{58243}Musiałem się|z kimś spotkać na stacji.
{58247}{58348}Spóźniłem się? Film już|się skończył? Jaka szkoda!
{58353}{58446}- Ona umarła?|- Nie.
{58450}{58500}- To co się stało?|- Pobrali się.
{58505}{58561}Piękna aktorka! Oglądaliśmy ją|podczas pobytu w Rzymie.
{58565}{58616}Jaki był tytuł tego filmu?
{58621}{58751}Dlaczego płaczesz?|Co się stało?
{58787}{58893}- Boję się.|- Czego?
{58937}{59049}Nie wiem.|Po prostu się boję. Przepraszam....
{59193}{59245}Nie płacz, maleńka!
{59253}{59362}To nic. Głuptas ze mnie.|Po prostu jest mi bardzo smutno.
{59413}{59502}Nie ma powodu!|Bardzo cię kocham.
{59506}{59581}Daj mi rękę.
{59586}{59711}- Już mi lepiej, najdroższy.|- Nie znoszę, kiedy płaczesz.
{59715}{59778}Już nie będę.|Tylko bądź przy mnie.
{59782}{59846}Zawsze będę przy tobie.
{59882}{59971}- Wracajmy do domu.|- Dobrze.
{60146}{60228}{y:i}Najważniejszym wydarzeniem|{y:i}następnych miesięcy
{60232}{60261}{y:i}było zapuszczenie|{y:i}przez Riccardo wąsów,
{60265}{60322}{y:i}oraz baczki Alberto.
{60498}{60592}{y:i}Tymczasem Fausto|{y:i}zgolił swój zarost.
{60596}{60674}{y:i}Jego ojciec i siostra|{y:i}czasem przechodzili obok sklepu,
{60678}{60756}{y:i}żeby zobaczyć jak pracuje.
{60761}{60868}{y:i}U Leopoldo niewiele się zmieniło.|{y:i}Zapuścił tylko kozią bródkę.
{60872}{60968}- Okropna!|- Myślałem, że ci się spodoba.
{61089}{61199}{y:i}Nadszedł w końcu|{y:i}długo oczekiwany karnawał.
{61547}{61636}W tym roku będzie wspaniale.|Ludzie aż rwą się do świętowania.
{61640}{61697}- Przyklej jeszcze jeden pieprzyk.|- Ten wystarczy.
{61701}{61753}- Sukienka gotowa?|- Jeszcze chwilę.
{61757}{61871}I daj mi spokój, bo twoja matka|mnie zabije. Muszę poprasować.
{61875}{61993}- Muszę mieć większe piersi.|- Już je trochę wypchałam.
{62007}{62056}Zobaczcie, co on z siebie zrobił!
{62060}{62148}- Podoba ci się Alberto?|- Daj mi spokój.
{62180}{62274}- Zakochała się w tobie.|- Mama też to zauważyła.
{62278}{62343}- Jest bogata?|- Chcesz się z nią ożenić?
{62347}{62445}- Gdzie mój kapelusz?|- Nie mam.
{62449}{62514}Kto go zabrał?|Potrzymaj sukienkę.
{62565}{62636}Wciąż tu siedzicie?|Jestem już gotowy.
{62640}{62730}- Nie idziemy.|- Kto pożyczy mi kapelusz?
{62734}{62833}- Wiesz, że ich nie noszę.|- To co ja zrobię?
{62884}{62971}Zepsujecie mi całą zabawę.
{62975}{63065}Poszukaj czegoś w skrzyni.|Tylko nie zrób bałaganu.
{63087}{63171}Co się stało?|Dlaczego mama płacze?
{63175}{63295}- Co ci jest?|- Nic. Trochę boli mnie głowa.
{63379}{63428}Jeszcze porozmawiamy.
{63475}{63549}Alberto, spójrz, ile tu ciuchów!
{63553}{63611}Tylko nie porozrzucaj rzeczy!
{63615}{63687}Spójrz na mnie, Riccardo!|Chyba dobrze się poruszam?
{63691}{63805}- Co to za brodacz?|- Mój staruszek.
{63826}{63915}- Leopoldo, spójrz na te fotografie!|- Znalazłem kapelusz!
{63920}{64036}- Zobaczcie, co mam!|- Te zdjęcia są niesamowite.
{64040}{64081}- Kto to?|- Nie mam pojęcia.
{64085}{64111}Ale typ!
{64115}{64166}Spójrzcie na mnie!
{64930}{64981}- Zatańczymy?|- Oczywiście, kochanie.
{64985}{65058}- Idziemy zatańczyć.|- Tylko się nie przemęczaj.
{65098}{65199}- Byłaś kiedyś na strychu teatru?|- Nie! I nie mam zamiaru.
{65362}{65418}Zaczekaj na mnie, Leopoldo!
{65425}{65495}Co za zbieg okoliczności!|Oboje w chińskich kostiumach.
{65600}{65728}- Tak bardzo cię kocham.|- Ja ciebie też.
{65732}{65793}- Dlaczego mnie tak mocno ściskasz?|- Tak się tańczy w Chinach.
{65797}{65880}- Idę się czegoś napić.|- Bar jest w tamtą stronę.
{66104}{66211}Pewnego dnia będziesz tu mogła|obejrzeć którąś z moich sztuk.
{66215}{66261}Wolę wodewile.
{66265}{66311}- Czego się napijesz?|- Oranżady.
{66315}{66380}- Antonio, podaj oranżadę!|- Robi się!
{66404}{66461}Byłaś kiedyś na strychu tego teatru?
{66465}{66543}- Poznajesz mnie?|- Oczywiście!
{66587}{66656}- Jesteś sama?|- Przyszłam z przyjaciółkami.
{66689}{66750}Masz bardzo ładny kostium.
{66804}{66852}- Przepraszam, muszę iść.|- Zdecydowałem się w ostatniej chwili.
{66856}{66917}- Zatańczymy później.|- Oczywiście...
{66921}{67050}- Kto to?|- Sławny pisarz. Jest moim sąsiadem.
{67062}{67182}- Napijesz się whisky?|- Wolę kanapkę. I to dużą.
{67190}{67278}- Antonio, podaj mi kanapkę!|- Prosze bardzo. Świezo zrobione.
{67282}{67386}Wspaniała zabawa.|Nalej mi szklankę mleka.
{67409}{67480}Kanapka z szynką?.
{67497}{67564}- Jest bardzo smaczna.|- Nic tylko jesz i jesz.
{67574}{67642}- Jestem głodna.|- Coś okropnego!
{67879}{67962}Ładny nos!
{67966}{68041}- Mogę zatańczyć z własną siostrą?.|- Jasne.
{68047}{68114}Zostaw kanapkę.
{68277}{68331}- Umieram z głodu!|- Może koniaku?
{68336}{68403}Wystarczająco kręci mi się w głowie.
{68407}{68508}- Dobry wieczór!|- Dobry wieczór.
{68599}{68683}- Dobrze się pani bawi?|- Wspaniale, a pan?
{68762}{68836}Też...|Grają Sioux Mambo.
{68840}{68926}- Ładny utwór.|- Mogę panią prosić?
{68950}{69003}Nie jestem sama.
{69007}{69081}- Posłuchaj, Giulia...|- Dobry wieczór.
{69085}{69191}- Chodźmy na inne przyjęcie.|- Przepraszam!
{69244}{69321}Antonio, dwie oranżady!|Skąd ta ponura mina?
{69325}{69370}- Widziałeś żonę pana Michele?|- Czyją?.
{69374}{69463}Mojego szefa. To kobieta|z prawdziwą klasą.
{69467}{69510}Dopisz to|do mojego rachunku, Antonio!
{69852}{69922}Chyba nie tak się to tańczy.
{69960}{70014}Chcesz uczyć mistrza?
{70018}{70092}- Na co tak patrzysz?|- Na nic.
{70174}{70236}Dokąd mnie prowadzisz?
{70347}{70439}- Widok zapiera dech w piersiach.|- W głowie mi się kręci.
{70443}{70494}- Więc nie patrz w dół.|- Co teraz?
{70532}{70580}Jutro zabiorę cię|na przejażdżkę.
{70584}{70676}- Nigdzie nie pojadę.|- Oczywiście, że pojedziesz.
{70680}{70749}Pozwól się pocałować w szyję.|Błagam!
{70753}{70833}Jesteś natrętny.
{70857}{70933}Przestań!
{73612}{73708}Wynoś się stąd|z tą przeklętą trąbką!
{73887}{73986}Zabieram cię do domu,|moja piękna główko!
{74012}{74083}Anita, pospiesz się!|Zaraz zaczyna się msza.
{74373}{74456}Dlaczego mi nie wierzysz?
{74555}{74623}Co się stało, Alberto?|Źle się czujesz?
{74632}{74726}- Wszystko w porządku.|- Odprowadzę cię do domu.
{74730}{74793}Zostaw mnie!
{74797}{74881}- Odprowadzę cię.|- Jedź do Pekinu!
{74900}{74992}- Zostaw go.|- Nie mogę. To mój przyjaciel.
{75012}{75137}- Idziemy.|- Puść mnie. Poradzę sobie.
{75247}{75345}- Chodźmy popływać.|- Najpierw zaprowadzę cię do domu.
{75359}{75448}- Niech ci będzie.|- Później pójdziemy popływać.
{75452}{75490}- Później popływamy.|- Pójdziemy razem.
{75522}{75603}- Kim ty do licha jesteś?|- To ja, Moraldo.
{75628}{75759}Jesteś nikim.|Tak jak my wszyscy.
{75797}{75936}- Co ze mną robisz?|- Nic.
{75940}{76068}- Rzygać mi się chce. Puść mnie.|- Jeśli cię puszczę...
{76072}{76139}Zostaw mnie. Pójdę sam.
{76143}{76198}- Zrobisz sobie krzywdę.|- Nic mi nie będzie. Pójdę sam.
{76202}{76281}- Jesteś niczym.|- Zaraz się przewrócisz.
{76285}{76343}Chce mi się rzygać.
{76347}{76421}- Daj sobie z nim spokój.|- Nie zostawię go tak.
{76425}{76500}- Mogę iść z tobą?.|- Jasne.
{76528}{76633}- Czego ty ode mnie chcesz?|- Tylko cię odprowadzić.
{76654}{76710}Wiesz co, Moraldo?
{76740}{76871}- Musimy się ożenić.|- Dobrze.
{76875}{76925}Spójrz na Fausto.
{76929}{77006}Ustatkował się.|Jest szczęśliwy.
{77011}{77111}Ma własny dom.|Musimy znaleźć sobie żony.
{77172}{77268}Ożeń się, Riccardo!|Mówię ci, koniecznie się ożeń!
{77272}{77354}- Jasne!|- Jemu też to powiedziałem.
{77447}{77568}Wiesz, co możemy zrobić?|Pojedziemy do Brazylii.
{77612}{77704}- Ją też możemy zabrać.|- Już to widzę.
{77708}{77793}Do Brazylii...|Popłyniemy statkiem.
{77868}{77928}Najpierw zaprowadzę cię do domu.
{77932}{78046}- Zostawiasz mnie tu?|- Muszę z nim pójść. Chodź z nami.
{78852}{78918}Jesteśmy na miejscu.|Zaprowadzić cię na górę?
{78922}{79006}Nie chcę iść do domu.|Nic tam po mnie.
{79132}{79186}Czekałam na ciebie.
{79190}{79306}Chciałam się pożegnać.|Wyjeżdżam. Wybacz mi.
{79310}{79378}Nie mogę już tego wytrzymać.
{79412}{79523}Opiekuj się mamą.|Będę o tobie myślała.
{79591}{79690}Żegnaj.
{79832}{79906}Spróbuj być bardziej wrażliwy.
{80038}{80112}Dokąd jedziesz?
{80137}{80210}Dokąd ona jedzie?
{80957}{81102}- Co się stało, mamo?|- Olga wyjechała.
{81106}{81206}Jak mogła mi to zrobić?|Moja własna córka!
{81210}{81284}Wszystko dla niej poświęciłam.
{81312}{81396}Nie płacz, mamo.
{81438}{81529}Ja zawsze będę przy tobie.
{81565}{81667}Prędzej czy później|zmieni zdanie i tu wróci.
{81687}{81849}Nie potrzebujemy jej pieniędzy.|Wielkie rzeczy!
{81919}{81980}Pójdę do pracy.
{82029}{82093}- Naprawdę, Alberto?|- Obiecuję.
{82097}{82201}Znajdziesz jakieś zajęcie?|Masz już coś na oku?
{82205}{82258}Nie...
{82587}{82646}- Dzień dobry!|- Obsłuż panią!
{82650}{82712}- Którą?.|- Tamtą!
{82716}{82831}- Czym mogę służyć?|- Dwie świece. Takie jak rok temu.
{82835}{82889}Wtedy tu nie pracowałem.
{82893}{82946}Chce takie same świece,|jakie kupiła w zeszłym roku.
{82950}{83081}Przynieś jej. Są na zapleczu.|Przepraszam na chwilę.
{83086}{83167}Dobrze się pan wczoraj bawił?
{83171}{83268}Następnym razem się nie spóźnij.|Jest 1 1 .00. Otwieramy o 09.00.
{83272}{83324}Siostra przyjaciela|uciekła z miasta.
{83328}{83386}Każdej nocy ktoś ucieka.|Zawsze znajdziesz jakąś wymówkę.
{83390}{83475}- Ząb mnie boli.|- Bierz się do roboty.
{83838}{83921}Giulia, zobacz co|tam się stało.
{83925}{83986}Bardzo przepraszam.|Proszę spojrzeć na to.
{83990}{84049}- Co się stało?|- Pudełka mi spadły.
{84053}{84121}Już sprzątam.|Bardzo przepraszam.
{84589}{84682}- Co to było?|- Wyrównuję rachunki.
{84697}{84780}Karnawał się skończył.
{84962}{85093}Powinna pani zawsze ubierać się|tak, jak wczoraj w nocy.
{85572}{85627}Proszę mi podać rachunki.|Są w tamtej szufladzie.
{85631}{85707}- W której?|- Pod kontuarem.
{85944}{86014}- Oto one.|- Dziękuję.
{86027}{86127}Co pani ze mną zrobiła?
{86131}{86164}Śniło mi się,|że tańczę z panią walca.
{86169}{86239}- Może pan odłożyć te książki?|- Niech mi pani poda rękę.
{86243}{86302}Nieważne. Sama to zrobię.
{86312}{86396}Dopiero wczoraj zrozumiałem,|że jest pani prawdziwą kobietą.
{86400}{86438}Pan jest pijany!
{86478}{86567}Tak... pani widokiem, zapachem...
{86571}{86637}Proszę natychmiast przestać!
{86641}{86730}Chce mi pani wmówić,|że moje zaloty są pani niemiłe?
{87017}{87068}Proszę nic nie mówić mężowi!
{87072}{87144}Słoneczko świeci,|ale jest chłodno.
{87528}{87601}Dzień dobry! Czy ma pan|jakieś wizerunki aniołów?
{87849}{87921}- Dobranoc. Wyjdę tamtędy.|- Zaczekaj chwilę.
{88021}{88103}Może wpadłbyś do nas na drinka?
{88107}{88199}Dziś jest nasza piętnasta|rocznica ślubu.
{88203}{88273}Gratuluję!|Nie chciałbym przeszkadzać.
{88277}{88346}Wręcz przeciwnie.|Serdecznie zapraszam.
{88350}{88453}Gdybym wiedział wcześniej,|kupiłbym jakieś kwiaty.
{88457}{88571}Nie ma o czym mówić. Mieszkamy|nad sklepem. To bardzo wygodne.
{88576}{88647}- Idź pierwszy.|- Dziękuję.
{88812}{88875}Tędy.
{88892}{88957}Rozgość się!
{88987}{89076}Giulia, przynieś wermut!
{89092}{89161}- Słyszysz mnie?|- Oczywiście, Michele!
{89165}{89192}Siadaj!
{89196}{89273}- Piękne mieszkanie.|- Podoba ci się?
{89278}{89336}Skromnie, ale nam odpowiada.
{89340}{89411}- Sam szukam odpowiedniego mieszkania.|- Naprawdę?
{89415}{89517}- To prawdziwe antyki?|- Tak. Jest nasz wermut.
{89532}{89606}Dobry wieczór! Gratulacje|z okazji rocznicy...
{89610}{89668}Dziękuję.|Muszę jeszcze coś skończyć.
{89672}{89787}Nie przeszkadzaj sobie, kochanie.
{89815}{89887}- Moja żona to wspaniała kobieta.|- O tak! I do tego...
{89892}{89972}- Co?|- Bardzo dobra.
{89976}{90021}Oczywiście.
{90025}{90121}Nie jesteśmy już młodzi,|ale dobrze się nam układa.
{90125}{90232}Nie mamy wielu przyjaciół.|Większość czasu spędzamy w domu.
{90237}{90366}Czasem gramy w karty.
{90406}{90501}Dla ciebie pewnie|brzmi to głupio, prawda?
{90512}{90647}Ja sobie czytam,|a żona robi na drutach.
{90652}{90742}Mimo to nie nudzimy się.|Wiesz, czemu?
{90762}{90817}Ponieważ bardzo się kochamy.
{90853}{90952}- Ty tego nie rozumiesz.|- Oczywiście, że rozumiem.
{90962}{91027}Obawiam się, że nie.
{91031}{91087}- Naprawdę!|- Nie rozumiesz.
{91091}{91166}Szkoda mi ciebie.
{91172}{91276}Jeszcze bardziej|szkoda mi twojej żony.
{91280}{91342}- O czym pan mówi?|- O czym mówię?
{91346}{91399}To twoja miesięczna pensja.
{91403}{91497}Wymyśl jakieś usprawiedliwienie:|praca ci nie odpowiadała. Co chcesz.
{91501}{91636}- W tym jesteś naprawdę dobry.|- Dlaczego pan mnie zwalnia?
{91640}{91695}Żebyś się nauczył uczciwie żyć.
{91699}{91818}Traktowałem cię jak brata,|a ty zachowałeś się jak łajdak.
{91837}{91931}Wynoś się,|zanim skręcę ci kark.
{92032}{92103}Nie spodziewałem się tego po panu.
{92112}{92175}Niech pan jej w to nie miesza.
{92179}{92296}Fausto wychodzi.|Już nie będzie u nas pracował.
{92300}{92389}- Zrezygnował z posady.|- Czy jutro jeszcze mam przyjść?
{92448}{92511}Do widzenia.
{92594}{92678}Ja tylko żartowałem.
{92822}{92942}Straciłem pracę...|Przez tę idiotkę, żonę szefa.
{92947}{92986}Co to za jedna?
{92990}{93104}Próbowała mnie uwieść, ale|odrzuciłem jej awanse.
{93108}{93184}Po co mi romans ze starą babą?.|Oczerniła mnie przed mężem.
{93189}{93271}Nawet nie silił się na pretekst,|żeby wyrzucić mnie z pracy.
{93275}{93377}Przecież nie mógł|tego zrobić ot, tak sobie!
{93381}{93514}Mógł i zrobił. Powiedział:|''Sam wymyśl usprawiedliwienie''.
{93519}{93632}Nie powinieneś był się zgodzić.|Tak bez wymówienia?
{93636}{93711}Powinieneś pracować jeszcze|przynajmniej przez miesiąc.
{93717}{93756}Nic nie dostałem.
{93761}{93853}Wymówienie daje się z miesięcznym|wyprzedzeniem! Oszukał cię na 30 tys. !
{93857}{93930}Teraz tak się nie postępuje.|Wciąż tam pracujesz!
{94220}{94305}Potrzebowałem świeżej wody.
{94379}{94443}Ty się nie napijesz?
{94464}{94568}Potrafisz dochować tajemnicy?
{94582}{94636}Nie wiem. Czemu pytasz?
{94640}{94721}Mój szef powinien|dać mi wymówienie, zgadza się?
{94737}{94834}Odbiorę, co moje|i uciekniemy.
{94854}{94914}Nie rozumiem.
{94997}{95062}- Byłbyś gotów na małą robotę?|- Robotę?
{95066}{95115}Wiesz, o czym mówię.
{95120}{95212}- Nie. Co miałbym robić?|- Tchórzysz?
{95216}{95286}- Nie.|- Więc chodźmy.
{95298}{95368}Rusz się!
{95747}{95829}- Ciszej!|- Odsuń się!
{95887}{95961}- Gdzie jesteśmy?|- Cicho!
{96022}{96088}To tyły domu.
{96114}{96207}Uważaj, nie chcemy|wszystkiego spalić.
{96468}{96548}- Gdzie jesteś?|- Tutaj!
{96607}{96708}- Co to?|- Piękny, prawda?
{96722}{96808}- Co to jest?|- Anioł. Zabieramy go stąd.
{96812}{96951}Wiesz, ile jest wart?|40 tys. lirów. Widziałem rachunek.
{96987}{97053}Chcesz go ukraść?|Wynośmy się stąd.
{97057}{97139}To nie jest kradzież. Leży|tu nierozpakowany od dwóch miesięcy.
{97143}{97264}Nikt nie zauważy. Sam mówiłeś,|że powinienem dostać rekompensatę.
{97268}{97350}Ale to nie w porządku!
{97414}{97511}Posłuchaj mnie! Mam rodzinę.|Potrzebuję tych pieniędzy.
{97515}{97569}Mam teraz masę wydatków.
{97582}{97669}Jeśli się boisz,|sam to załatwię.
{97712}{97767}Możesz mi chociaż poświecić?
{97922}{97991}Zobacz, jaki piękny.
{98077}{98127}Cudowny...
{98323}{98416}- Powiedz mu, żeby był cicho.|- Giudizio, przestań!
{98924}{98999}- Czy jest Matka Przełożona?|- Czemu pan pyta?
{99004}{99074}Chciałbym porozmawiać o interesach.
{99078}{99131}Matka Przełożona jest w kaplicy.
{99135}{99178}Chodźmy, Fausto.
{99182}{99246}Zaczekaj Moraldo.|Pokażmy jej anioła.
{99250}{99324}Odkryj go!
{99387}{99511}Drewniana rzeźba. Rodzinna pamiątka.|Niestety, muszę go sprzedać.
{99515}{99628}Od razu pomyślałem o waszym zakonie.|Oczywiście za rozsądną cenę.
{99632}{99726}- Proszę spojrzeć na jego twarz...|- Piękny anioł! Piękny anioł!
{99730}{99796}Proszę się go nie bać.
{99800}{99851}Mamy wystarczająco dużo aniołów.|Dziękujemy.
{99855}{99893}Siostro, proszę mnie wysłuchać!
{100203}{100285}Widzę zakonnika!
{100375}{100473}- Czego panowie sobie życzą?.|- Jak zdrowie? Może papierosa?
{100485}{100586}Chwileczkę!|Proszę złapać!
{100612}{100731}Brawo! ...co za piękne miejsce!|Tu się dopiero żyje!
{100735}{100771}Jak brat ma na imię?
{100775}{100831}- Jestem ojciec Felice.|- Zastaliśmy opata?
{100835}{100864}Nie.
{100868}{100912}- Kto go zastępuje?|- Ja.
{100916}{101005}Wspaniale! Mam dla|brata propozycję.
{101009}{101121}Piękny posąg.|Idealny na ołtarz.
{101125}{101196}- Jest na wozie?|- Tak.
{101255}{101315}Odsłoń go.
{101332}{101411}Piękny anioł! Piękny anioł!
{101415}{101468}Czyż nie jest wspaniały?
{101472}{101516}Skąd pan go ma?
{101520}{101606}Należy do mnie. Niestety,|nie mam już gdzie go postawić.
{101610}{101643}Pomyśleliśmy, że bardziej|będzie pasował do kościoła.
{101647}{101735}Nie potrzebujemy kolejnej rzeźby.
{101929}{102011}{y:i}Tamtego dnia|{y:i}nie udało im się sprzedać anioła.
{102015}{102096}{y:i}Wieczorem powierzyli figurę|{y:i}opiece Giudizia,
{102100}{102157}{y:i}dając mu uprzednio|{y:i}setki dokładnych instrukcji.
{103397}{103463}Tato wrócił.
{103487}{103523}Dobry wieczór, tatku!
{103547}{103636}Chodź tu Moraldo!|Nie będę za tobą ganiał.
{103640}{103716}- Co takiego zrobiłem?|- Śmiesz jeszcze pytać?
{103720}{103781}Chuligan! Oszust!|Niech cię tylko dopadnę!
{103785}{103831}Nic nie zrobiłem!
{103836}{103921}Co się stało?|Czego chcesz od dziecka?!
{103925}{103981}To potwór!
{103985}{104114}Co za hańba! Złodzieje!|Wynoście się stąd obaj!
{104118}{104186}- Co takiego zrobili?|- Ukradli figurę!
{104190}{104256}- To nie my!|- Kłamiesz!
{104267}{104415}Tych dwóch... Musiałem błagać policję,|żeby tu po nich nie przychodzili.
{104420}{104511}Policja! W moim własnym domu!
{104515}{104646}A ten łajdak dobierał się|do żony mojego przyjaciela!
{104912}{105022}To kłamstwa! Jak ojciec mógł|im uwierzyć?! Jestem zszokowany.
{105026}{105061}Ośmielasz się podnosić głos?
{105065}{105164}Traktuje mnie ojciec|jak szczeniaka! Mam 30 lat!
{105168}{105286}Mam dość waszego wstrętnego żarcia!|Moja noga więcej tu nie postanie!
{105742}{105861}To nie była jego wina.|Giulia próbowała go uwieść.
{105865}{105936}Potem nakłamała mężowi.
{105996}{106071}- Słuchasz mnie?|- Mówisz prawdę?
{106075}{106177}Fausto do niczego jej nie zachęcał.
{106194}{106283}Nawet na nią nie spojrzał.
{106312}{106403}Nie chcieli mu nawet|zapłacić za pracę.
{106407}{106497}DLatego zabraliśmy figurę.
{106524}{106632}- Naprawdę to nie on zaczął?|- Przysięgam, że nie.
{106662}{106723}Przestań płakać.
{106862}{106948}- Gdzie on jest?|- W ogrodzie.
{107212}{107261}Czekam na Moraldo.
{107265}{107339}Powiedz ojcu, że wyjeżdżam.|Nie chcę być dla nikogo ciężarem.
{107343}{107452}Co ty mówisz?|Moraldo wszystko mi powiedział!
{107472}{107563}- To znaczy?|- Wytłumaczę cię przed tatą.
{107567}{107642}Ta kobieta flirtowała z tobą.
{107712}{107807}- Daj sobie spokój.|- Muszą poznać prawdę!
{107820}{107935}To twój kotlet.|Nic nie zjadłeś.
{108066}{108187}- Niech to diabli!|- Dlaczego zabrałeś figurę?
{108191}{108301}Potrzebowałeś pieniędzy?|Przecież mogłeś mi powiedzieć.
{108305}{108353}Czemu tego nie zrobiłeś?
{108357}{108404}Nie powinniśmy|mieć przed sobą tajemnic.
{108408}{108511}Musimy trzymać się razem.|Mamy tylko siebie.
{108515}{108646}Mama jest kochana,|ale traktuje mnie jak dziecko.
{108650}{108734}Tato wciąż jest zajęty.|Nic o mnie nie wie.
{108742}{108848}Jesteś wszystkim, co mam.|Jeśli odejdziesz...
{108978}{109087}Nie płacz, Sandro!
{109198}{109286}- Kochasz mnie jeszcze?|- Oczywiście, że tak!
{109312}{109446}- A nasze dziecko?|- Ciebie i nasze dziecko.
{109472}{109580}- Nie zostawisz mnie?|- Nigdy!
{109591}{109736}Wracajmy do domu.|Porozmawiamy z tatą.
{109822}{109939}{y:i}Fausto otrzymał przebaczenie|{y:i}i zaczął rozglądać się za pracą.
{110028}{110131}{y:i}Kiedy pojawiło się dziecko,|{y:i}przestano zwracać na niego uwagę.
{110135}{110219}{y:i}Prawdziwy Adonis!|{y:i}Skóra ściągnięta z rodziców,
{110223}{110281}{y:i}a także wujków, babć,|{y:i}dziadków i nawet Moraldo.
{110285}{110378}Ależ jest brzydki! Podobny|do mojego matematyka ze szkoły!
{110382}{110593}{y:i}Sandra była szczęśliwa. Pewnego dnia|{y:i}wzięła dziecko i poszła do teścia.
{110597}{110671}- Kawa prawie gotowa.|- Grzeczna z ciebie dziewczynka!
{110675}{110748}Ależ z ciebie|grubasek, Moraldino!
{110752}{110831}Wczoraj powiedział ''blue''.|Ciekawe, co to znaczy.
{110835}{110903}Fausto znalazł pracę?
{110915}{111037}Chyba tak.|Powinien zacząć lada dzień.
{111062}{111131}Zobaczę, jak kawa.
{111135}{111218}- Ja pójdę!|- Niech tato mi pozwoli.
{111222}{111346}- Mogę go potrzymać?|- Tylko ostrożnie.
{111367}{111470}Chodź do cioci, Moraldino!|Daj buziaka.
{111474}{111640}Tatusiu, ty nie wiesz,|jak go trzeba trzymać.
{111662}{111718}Tej nie znam.
{111722}{111832}- Tamta jest najdalsza?|- Tak. Nazywa się Syriusz.
{111856}{111961}- Czy tam też mieszkają ludzie?|- Chyba nie.
{111972}{112021}- Chciałbyś tam zamieszkać?|- Tak.
{112025}{112089}- Nie wierzę.|- Naprawdę.
{112097}{112183}- Odprowadzisz mnie do domu?|- Pewnie.
{112222}{112348}{y:i}Wieczory były coraz cieplejsze.|{y:i}Wpowietrzu czuło się wiosnę.
{112950}{113052}A teraz człowiek o sercu|tak wielkim, jak jego sława!
{113056}{113122}To on! Jest genialny!|Tylko posłuchajcie!
{113126}{113228}Pan Sergio Natali!
{113432}{113534}Chciałbym wyrecytować fragmenty|''Wspomnień młodości''.
{113538}{113614}To jest Natali?|Wyjątkowo paskudny.
{113618}{113697}Dziadku, kiedy tatuś|wróci do domu?
{113701}{113797}Twój tatuś już wrócił, synku.
{113801}{113887}Jest tutaj, zagubiony w tłumie.
{113891}{113997}Uśmiecha się, obserwuje cię.|Pogładził cię po główce.
{114001}{114068}- A ty nic nie poczułeś, maleńki.|- Czemu nie, dziadku?
{114087}{114173}Ponieważ jesteś niewinny.
{114178}{114311}Twój tata odszedł wiosną,|tak jak odchodzi twój dziadek.
{114315}{114525}Był porucznikiem.|Żegnały go kwiaty, pieśni i flaga.
{114789}{114864}{y:i}Leopoldo długo czekał|{y:i}na ten wieczór.
{114868}{114936}{y:i}Wielki aktor prezentował|{y:i}fragmenty jego sztuki.
{114940}{115010}{y:i}Po przedstawieniu|{y:i}spotkają się w garderobie.
{116800}{116856}{y:i}Wielka chwila|{y:i}nareszcie nadeszła.
{116860}{116921}{y:i}Nawet my zdawaliśmy sobie sprawę|{y:i}z wagi tego spotkania.
{116925}{117011}{y:i}Byliśmy równie podekscytowani|{y:i}jak Leopoldo.
{117267}{117381}Przyprowadził pan kolegów?|Wejdźcie, proszę!
{117385}{117436}Rozgośćcie się!
{117440}{117514}- Przyniosę krzesła.|- Nie trzeba, postoimy.
{117518}{117647}Przepraszam za świecę.|Na prowincji zawsze kradną żarówki.
{117651}{117731}- Nic się nie stało.|- Może papierosa?
{117735}{117811}Nasze, włoskie.
{117815}{117897}Amerykańskie|bardzo szkodzą.
{117901}{117972}- Jestem pańskim wielbicielem.|- Oglądałem ''I due Foscari''.
{117976}{118084}Najlepsze fragmenty|wycięli w montażu.
{118089}{118191}Siadajcie panowie,|a ja zmyję makijaż.
{118280}{118378}Od lat jestem|pańskim wielbicielem.
{118382}{118456}Pierwszy raz oglądałem pana|w Bolonii, w 1 943 roku.
{118460}{118536}To był niezapomniany wieczór.
{118540}{118618}- Dzięki panu odkryłem Ibsena.|- Ibsen! Piękne dni!
{118622}{118671}Jakby to było wczoraj!
{118675}{118778}Bycie aktorem pierwszoplanowym|to ciężka praca, przyjacielu.
{118782}{118864}Właśnie mam wolne. Jestem na|wakacjach, że się tak wyrażę.
{118868}{118949}- To przejściowa sytuacja...|- Zobacz, kto tu jest.
{118953}{119049}Mam świetne perspektywy|na następny sezon.
{119062}{119143}Muszę tylko skompletować|dobrą obsadę.
{119147}{119206}Najlepszą w historii.
{119210}{119278}Być może namówię Ferrati,|a nawet Gassmana.
{119282}{119347}Słyszałeś? Chce zaangażować|Ferrati i Gassmana.
{119351}{119449}Szukam młodych dramatopisarzy,|którzy nie boją się wyzwań.
{119453}{119556}Tak przy okazji,|czytałem pańską sztukę.
{119562}{119706}Przejrzałem ją. Mam mnóstwo pracy.|Teatr to prawdziwy tyran.
{119722}{119850}- Ma pan talent.|- Spodobała się panu?
{119855}{120023}- Ma pan otwarty umysł... i serce...|- Mój Boże!
{120047}{120125}''Jestem wytworem swojej epoki.|DLatego jestem bezsilny.
{120130}{120196}Pisząc, przeżywam agonię duszy''.
{120200}{120293}Frida:|''Roberto. Pożera cię duma...''
{120297}{120371}- Soli!|- Roberto wybucha śmiechem.
{120375}{120472}''Czyż duma może zniszczyć duszę,|która już jest zrujnowana?
{120476}{120536}Ślepcze! Tylko strach|może cię uratować!''
{120540}{120642}''Ślepcze! Tylko strach|może cię uratować!''
{120646}{120736}Wspaniale! To była kwestia Fridy.|Mówi dalej:...
{120740}{120821}''Czy na tej pustyni, w ciszy,|nie słyszysz głosu, który cię woła?''
{120825}{120878}Robert, ironicznie:|''To ma być twój głos?''
{120882}{120921}''Nie,... Boga''.
{120925}{121024}Koniec aktu drugiego.
{121028}{121111}Piękne.|Ty też uważasz, że to jest dobre?
{121115}{121164}- Podobało mi się.|- Mogę czytać akt trzeci?
{121168}{121240}- Oczywiście!|- Akt trzeci, scena pierwsza.
{121265}{121356}- Drzwi!|- Ja zamknę.
{121360}{121386}Co możemy zjeść?
{121390}{121503}- Mogę czytać dalej?|- Tak.
{121507}{121586}- Akt trzeci, scena pierwsza.
{121678}{121761}Co to za omlet Romagnola?|Pewnie ma mnóstwo tłuszczu.
{121824}{121902}Poproś pana Natali,|żeby nas przedstawił.
{121912}{121964}Dlaczego nie chcesz?
{122012}{122074}Są przedstawieni przez dwie,|ubrane na biało postaci.
{122078}{122175}Ciemność nada scenie|upiorny charakter.
{122179}{122261}Powiewy wiatru przynoszą|smętne okrzyki szybujących mew.
{122265}{122343}Frida odwraca się, jakby|targnął nią nagły dreszcz.
{122347}{122411}Jest zmęczona, postarzała.|''Dziś w nocy nie będzie księżyca''.
{122415}{122461}''Podobasz mi się.
{122465}{122530}Jeśli się ze mną nie napijesz,|to idź do diabła''.
{122572}{122661}- Potrafisz udawać Gary Coopera?|- Zrób piłę, Alberto!
{122665}{122743}Postaram się,|ale musicie zamknąć oczy.
{122747}{122786}Cisza! Słuchajcie!
{122832}{122871}Teraz moja kolej.
{122875}{122961}- To moja babcia!|- Babciu, nigdy cię nie zostawię!
{122965}{123039}A ty nikogo nie naśladujesz?|Czemu jesteś taki poważny?
{123043}{123152}Podoba mi się.|Ma chłopak klasę.
{123156}{123196}Święta racja.
{123200}{123314}''Nawet zbrodnia mnie nie przeraża.|Pamiętam...''
{123427}{123486}Mają tu radio.|Poszukam jakiejś muzyki.
{123490}{123583}Nie mówi się takich rzeczy!
{124340}{124486}- Leopoldo, dokąd idziesz?|- Później. Czuję przypływ natchnienia.
{124522}{124596}Wiatr od morza,|wiatr nocy!
{124600}{124712}- Moi przyjaciele...|- Rozczarowali mnie.
{124716}{124825}Kto nie szanuje sztuki,|nie szanuje życia.
{124832}{124920}- Którędy na plażę?|- Tamtędy.
{124924}{124961}Wspaniale!
{124965}{125024}Twoja Frida jest wspaniała!
{125028}{125147}Świetnie zarysowany charakter!|Idealna rola dla Ferrati.
{125151}{125249}Zaraz do niej napiszę.|Będzie zachwycona.
{125253}{125351}Jeśli czwarty akt jest taki,|jak dwa pierwsze,
{125355}{125462}sukces mamy murowany.
{125466}{125524}- Jak ci na imię?|- Leopoldo.
{125528}{125618}Za dwa miesiące|zabiorę cię do Mediolanu.
{125622}{125712}- Mówi pan poważnie?|- Mam na imię Sergio!
{125716}{125796}- Nie żartujesz?|- Przeczytaj mi czwarty akt.
{125800}{125878}Nawet nie wiesz,|ile to dla mnie znaczy.
{125882}{125971}Już chciałem zrezygnować|ze wszystkich marzeń.
{125975}{126036}- Plaża jest w tamtą stronę?|- Tędy...
{126040}{126151}Brakuje mi słów.|To miasto jest ślepe na sztukę.
{126155}{126226}Nikt mnie nie rozumie.|Jest mi tak ciężko!
{126230}{126303}Nawet moi przyjaciele...|Interesują ich tylko dobra materialne.
{126307}{126386}Żyją swym nędznym życiem,|goniąc za pieniędzmi i kobietami.
{126390}{126456}Ta zima mnie dobija.
{126460}{126531}Jakby nigdy nie miała się skończyć.
{126535}{126586}O północy wszędzie jest ciemno.
{126590}{126678}Jak mam żyć w tej piekielnej ciszy?
{126682}{126757}Lata płyną. Budzisz się|pewnego ranka
{126761}{126843}i nie jesteś już chłopcem.|Nie jesteś młody!
{126847}{126897}Moja czapka!
{126903}{126994}Koniec z tym! Za dwa miesiące|pojadę do Mediolanu, do Genui!
{126999}{127121}Wiedziałem, że nie mogę zrezygnować,|że w końcu znajdę swoją drogę!
{127125}{127196}Że pewnego dnia się tu zjawisz...
{127200}{127291}Gdzie jesteś, Sergio?!
{127493}{127587}Wiatr cichnie.|Jesteśmy na nabrzeżu.
{127600}{127753}- Przeczytaj mi czwarty akt.|- Co pan? Co robisz?
{127757}{127824}Znajdziemy sobie|jakieś przytulne miejsce.
{127828}{127861}Tam jest ciemno!
{128076}{128131}Chodź!
{128151}{128253}Zejdź na dół!|Chyba się mnie nie boisz?
{128455}{128546}Dokąd idziesz, Poldo?!|Ja tylko żartowałem!
{128551}{128654}Coś ty sobie o mnie pomyślał?|Wracaj!
{129174}{129320}- Cześć!|- Pa, kotku! Nie przezięb się.
{129373}{129464}Przyjdę rano na dworzec,|żeby cię odprowadzić.
{129737}{129808}Co tu robisz?
{129839}{129914}- Czekałem na ciebie.|- Miło z twojej strony.
{129918}{129961}Będzie lepiej, jak|razem wrócimy do domu.
{129965}{130017}Masz rację.
{130087}{130139}Co za kobieta!
{130143}{130253}Powiedziała, że gdybym umiał|śpiewać, miałaby dla mnie rolę.
{130257}{130336}Chciała zabrać mnie na tournee.|To całkiem niezłe życie.
{130340}{130449}Jesteś wolny, świetnie się bawisz,|żadnych zmartwień.
{130453}{130526}Wokół mnóstwo pięknych kobiet.
{130712}{130811}- A co u ciebie?|- Co ma być? Nic.
{130815}{130899}Jak to - nic?|Babka była całkiem niezła.
{130903}{130960}To co robiłeś?
{131000}{131053}Nic. Siedziałem i myślałem.
{131057}{131155}- O czym?|- O Sandrze.
{131161}{131258}Co ona ma z tym wspólnego?|Będziesz mi wygłaszał kazanie?
{131262}{131334}DLatego na mnie czekałeś?
{131372}{131421}Odpowiedz mi!
{131537}{131646}- Dobranoc.|- Masz szminkę na twarzy.
{131650}{131708}Po drugiej stronie.
{132390}{132449}Jeszcze nie śpisz?
{132453}{132524}- Spójrz tylko na niego.|- Nie dotykaj go!
{132542}{132596}Czemu?
{132612}{132671}- Ty płaczesz?|- Odejdź. Zostaw mnie.
{132675}{132774}- Co takiego zrobiłem?|- Idź stąd!
{132778}{132899}Masz do mnie żal?|W czym zawiniłem?
{133968}{134069}{y:i}Tamtego ranka Sandra wyszła z domu|{y:i}nie powiedziawszy nikomu słowa.
{134080}{134168}{y:i}Wpołudnie wciąż|{y:i}nie było jej w domu.
{134205}{134271}Jest Riccardo z samochodem ojca.
{134307}{134381}Cześć chłopaki.|Fausto, wsiadaj.
{134385}{134488}Moraldo poszedł do panny Rossi,|dawnej nauczycielki Sandry.
{134502}{134591}Nie martw się, Fausto.|Pewnie jest u niej.
{134603}{134671}Potem odwiedzimy piastunkę Sandry.
{134675}{134763}To daleko?|Starczy nam benzyny?
{134957}{135080}Co się stało?|Pokłóciliście się?
{135332}{135408}- I co?|- Nie było jej tu.
{135475}{135542}Wsiadaj. Jedziemy|do piastunki.
{135546}{135614}Jedźcie sami.|Poszukam jej na własną rękę.
{135653}{135736}- Czy coś się stało?|- Nic.
{135740}{135820}Zostaw go. Jedźmy.
{136070}{136175}Może zatrzymamy się|na mały posiłek?
{136179}{136291}- Przydałoby się wziąć coś na drogę.|- Zamknij się.
{136304}{136439}Na pewno będzie u piastunki.|Jestem pewien.
{136443}{136517}Założę się, że poszła|pokazać jej syna.
{136587}{136659}Jadłeś coś przed wyjściem?
{136716}{136771}- Nawet kanapki?|- Nie jestem głodny.
{137017}{137086}- Gdzie miał być ten zakręt?|- Lepiej się cofnijmy.
{137107}{137195}- Spytajmy kogoś?|- Nikogo nie widzę.
{137212}{137274}Tam jest jakiś dom!
{137283}{137348}Chyba pusty.|To zupełne odludzie.
{137412}{137475}Dokąd idziesz, Fausto?
{137497}{137572}- Spójrz na Leopoldo.|- Rzuć w niego czymś.
{137647}{137726}- Mogłeś mnie zabić.|- To nie ja, to on.
{137747}{137811}Słyszeliście ten dźwięk?
{137818}{137871}- Jaki?|- To świergotek.
{137875}{137959}- To rudzik.|- Nie. Rudzik robi tak...
{138037}{138172}Możesz powtórzyć?|Powinno chyba brzmieć tak...
{138491}{138596}{y:i}Sandry nie było u piastunki.|{y:i}Fausto zaczynał się niepokoić.
{138600}{138721}- Musimy natychmiast wracać.|- Samochód nie chce zapalić.
{138725}{138797}Musimy rozmontować gaźnik.
{138847}{138906}- Mogę pożyczyć rower?|- Oczywiście, chłopcze.
{138910}{138982}Należy do Cezare, ale on|nie będzie go dziś potrzebować.
{138986}{139049}Może coś zjesz?|Zrobię omlet na boczku.
{139053}{139099}- Dokąd jedziesz?|- Zostaw mnie.
{139103}{139199}Sandra na pewno jest już w domu.|Daję głowę, że wróciła.
{139203}{139249}- Zejdź mi z drogi.|- Czujesz się winny?
{139253}{139321}- Trochę czasu ci to zajęło.|- Puść mnie, idioto!
{139325}{139361}Martw się o swoją siostrę,|która pewnie nigdy nie wróci.
{139365}{139458}Ty parszywy tchórzu!|Skończona gnido!
{139587}{139653}- Wspominała pani coś o omlecie.|- Mogę wam usmażyć.
{139657}{139711}- Alberto, omlet na boczku.|- Dajcie mi święty spokój.
{139717}{139778}- Na boczku.|- Na boczku?
{140344}{140417}- Gdzie są wszyscy?|- Poszli na policję.
{140421}{140472}Szukają jej na plaży.
{140498}{140651}- Na plaży? Dlaczego tam?|- Nie wiem...
{140778}{140866}Co mam robić?|Przygotowywać już obiad?
{141064}{141171}To pan!|Znów się spotykamy.
{141176}{141320}To przeznaczenie. Co się stało?|Czemu jest pan nieogolony?
{141324}{141393}Gdzie pan się tak spieszy?|Czyżby do kina?
{141397}{141456}Idę do domu.
{141460}{141531}Zachowa się pan jak gentleman|i poniesie mi ten pakunek?
{141535}{141629}Przepraszam, ale nie mogę.
{142414}{142473}Wróciła?
{142547}{142623}Jeśli nie wróci,|zabiję się.
{142627}{142738}Nie zrobisz tego.|Jesteś zbyt wielkim tchórzem.
{142795}{142876}Moraldo! Posłuchaj!
{143526}{143586}Panie Michele...
{143679}{143812}- Co się stało?|- Sandra zniknęła.
{144029}{144096}Panowie robotnicy!
{144172}{144247}Robole to głupole!
{144312}{144381}- Cholerny samochód...|- Dlaczego się zatrzymałeś?
{144385}{144453}- Wysiadaj i otwórz maskę.|- I co dalej?
{144457}{144531}Daj mi przejść.
{144535}{144621}- Zasnął.|- Pospiesz się.
{144679}{144736}Idą tu!
{144744}{144843}My tylko żartowaliśmy!
{144897}{145016}Co się dzieje? Nic nie zrobiłem!|Cały czas spałem!
{145057}{145166}- Jestem socjalistą!|- Ty? Nawet nie jesteś mężczyzną!
{145417}{145466}- Szukasz Sandry?|- Tak
{145470}{145537}Przez cały dzień była u nas.
{145822}{145879}Stój!
{145940}{146011}Idź z małym|do drugiego pokoju.
{146015}{146101}- Już wszystko w porządku.|- Proszę, idź.
{146166}{146305}- Ty też wyjdź, Mirello.|- Chcę zostać.
{146348}{146430}Co za dzień!
{146647}{146706}Co chcesz zrobić?
{146710}{146761}- Słyszał pan?|- Nic a nic.
{146765}{146836}On go bije!|Muszę tam wejść!
{146840}{146903}Tylko się kłócą.
{146907}{146955}Zrobi mu krzywdę!
{146959}{146981}Tato, proszę!
{146985}{147024}To tylko mała sprzeczka.
{147043}{147095}Nie, tato!
{147122}{147191}Muszę tam wejść!|Nie słyszy pan jak krzyczą?.
{147195}{147287}- To nic takiego.|- Zabije go!
{147425}{147548}- Zbije go na miazgę!|- Nic mu nie zrobi. Wręcz przeciwnie.
{147587}{147666}Proszę potrzymać małego.|Muszę tam wejść.
{147687}{147769}Tato, wystarczy!
{148212}{148282}Pozwoli pan uścisnąć sobie dłoń?|Nazywam się Michele Corti.
{148286}{148358}To dla mnie zaszczyt.
{148382}{148453}- Tak się o ciebie martwiłem.|- Nic ci nie jest, kochanie?
{148457}{148528}Nie, a tobie?
{148740}{148843}Dobranoc, Mirello.|Dobranoc, tato!
{149154}{149236}Przestraszyłaś mnie, Sandro.|Już nigdy tego nie rób.
{149241}{149332}Jeśli mnie zdenerwujesz,|to zbiję cię jak twój ojciec.
{149336}{149391}A nawet jeszcze mocniej.
{149402}{149461}Wybiję ci z głowy|ten brak wrażliwości.
{149465}{149530}To mi się podoba!
{149562}{149621}Mogę wziąć małego?
{149653}{149740}- Żeby tylko się nie przeziębił.|- Mirella patrzy na nas przez okno.
{149745}{149818}Pa, Mirello!
{149962}{150063}{y:i}Tu kończy się historia|{y:i}Fausto i Sandry.
{150068}{150145}{y:i}Co do Leopoldo,|{y:i}Alberto, Riccardo
{150149}{150251}{y:i}i innych, możecie|{y:i}wymyślić własne zakończenie.
{150262}{150347}{y:i}Wszyscy mówiliśmy|{y:i}o wyjeździe z miasta,
{150351}{150420}{y:i}ale tylko jeden z nas, pewnego ranka,|{y:i}nie powiedziawszy nikomu ani słowa,
{150424}{150492}{y:i}w końcu je opuścił.
{151415}{151471}- Wyjeżdżasz?|- Cześć, Guido.
{151475}{151542}- Tak, wyjeżdżam.|- Dokąd?
{151546}{151686}- Nie wiem. Po prostu jadę.|- Proszę wsiadać!
{151705}{151741}Odjazd!
{151804}{151914}- Dlaczego wyjeżdżasz?|- Sam nie wiem. Muszę.
{151918}{151979}Nie podoba ci się tutaj?
{152032}{152115}Do widzenia!
{152158}{152214}Żegnaj, Guido!
{152314}{152614}Napisy ripował: sdew6@wp.pl
{152614}{152714}>> Napisy pobrane z http://napisy.org <<|>>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<<


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wałkonie (I Vitelloni) (1953)
R13 apogeum stalinizmu 1950 1953
William Morrison Galaxy 1953 10 The Model of a Judge
(1953) Gycklarnas afton
Cena strachu Le Salaire de la peur (1953)
GUŁag w systemie represji w ZSRR w latach 1945 1953 r
BSA katalog części 1949 1953 Spares
1953 Pius XII Fulgens Corona
Rzymskie wakacje (1953)
1953 1
R14 odwilż 1953 1956
Bolbitius vitellinus

więcej podobnych podstron