Scenariusz przedstawienia Dzis witamy wiosne w lesie


Scenariusz inscenizacji ekologicznej
 Dziś witamy wiosnę w lesie
Występują:
2 zające, wiewiórka, biedronka, pszczółka, żaba, motyl, 2 ptaki, pani Wiosna, drzewa, dzieci.
Rekwizyty:
stroje zwierząt, bębenek, kwiaty z bibuły na kijkach, śmieci w postaci papierów, plastikowych
i szklanych butelek, kosze do segregacji odpadów z napisami "papier", "szkło", "plastik",
plecaki i czapki.
W inscenizacji wykorzystano płytę CD z piosenkami, a także kasetę magnetofonową z
odgłosami zwierząt leśnych.
Tłem jest dekoracja przedstawiająca las - drzewa, trawa, zwierzęta itp., z boku stoją kosze do
segregacji śmieci.
(Dzieci w strojach zwierząt spacerują po lesie, słychać odgłosy lasu, wkoło porozrzucane
różne śmieci, przed dekoracją stoją dzieci przebrane za drzewa)
Piosenka  Wiosna
Wiosna  cieplejszy wieje wiatr
Wiosna  znów nam ubyło lat
wiosna, wiosna wkoło, rozkwitły bzy.
Śpiewa skowronek nad nami
drzewa strzeliły pąkami
wszystko, kwitnie wkoło, i ja i ty.
Ktoś na niebie owce wypasa, hej
Popatrz zakwitł już twój parasol, hej
Nawet w bramie pan Walenty stróż
Puszcza wiosną pierwsze pędy już.
Portret dziadzia rankiem wyszedł z ram
i na spacer poszedł sobie sam
Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć
By zielona wiosnę w głowie mieć.
Zając 1 uderza w bębenek i mówi:
Ogłaszam zebranie na leśnej polanie. Musimy ustalić co dalej mamy robić.
(Zwierzęta zbierają się i stają na wprost widowni)
Zając 2: Zobaczcie jak wygląda nasz las. Ma przyjść do nas w odwiedziny pani Wiosna, ale
nie możemy jej tutaj przyjąć.
Biedronka: Tak, nie będzie ucieszona z tego co tu zobaczy.
Pszczoła: A może już przyszła, tylko my jej nie widzimy przez ten nieporządek?
Motyl: Masz rację, wszędzie brud i dzikie wysypiska śmieci.
Drzewa: My mamy połamane gałęzie. Chorujemy, powoli usychamy. Czujemy się już nie
potrzebne.
Ptaki: Kochane drzewa, jeżeli uschniecie, gdzie będziemy budować gniazda, gdzie
znajdziemy schronienie?
Drzewa: Ziemia jest coraz bardziej zatruta, nie mamy już sił by walczyć.
Wiewiórka: A ja nie nadążam już uciekać przed łobuzami, którzy rzucają we mnie szyszkami
Żaba: Co robić? Co robić? Ja też boję się tu dalej mieszkać.
Biedronka: Tu nie da się żyć, zginiemy marnie. Musimy się stąd wyprowadzić. Zróbmy
głosowanie.
Zając 1: O! Słyszycie, słyszycie znowu, znowu nadchodzą. Chowajmy się! (uciekają i
chowają się)
(W tej chwili nadchodzą parami dzieci z plecakami i śpiewają piosenkę "Wiosna" ,
zatrzymują się z boku)
Piosenka  Wiosna
Jasne niebo, świeci słońce
nadszedł wiosny miły czas
pierwsze kwiaty już na łące
kwitną pachną cieszą nas
Wiosna, wiosna taka jest radosna
Wiosna, wiosna pięknieje cały świat
Ptaszek śpiewa już od rana
ciepły wietrzyk dmucha w twarz
wiosno, wiosno ukochana
zostań z nami dłuższy czas
Wiosna, wiosna taka jest radosna
Wiosna, wiosna pięknieje cały świat
(Dzieci rozglądają się po lesie)
Dziecko I: Co tu tak cicho? Gdzie podziały się ptaki i inne zwierzęta.
Dziecko II: Popatrzcie wokoło i nie dziwcie się, że tu nikogo oprócz nas nie ma. Co
widzicie?
Dziecko III: Co to ma wszystko znaczyć? Kto tu zrobił taki śmietnik? Kto połamał gałęzie?
Dziecko IV: Jak tu mają żyć zwierzęta?
Dziecko V: Czy naprawdę nie wiecie kto to mógł zrobić? Kto jest do tego zdolny?
Dziecko VI: Smutno to mówić, ale to ludzie, a może i dzieci takie jak my.
Dziecko I: To niemożliwe, to nie może być prawda.
Dziecko II: Nie ma co tracić czasu, musimy to posprzątać i naprawić krzywdę jaką
wyrządzili inni.
Dziecko III: Ale czy zwierzęta tutaj wrócą?
Dziecko IV: Zobaczymy.
Dziecko V: Podzielimy się na grupy i posegregujemy odpady.
Dzieci razem: Że co?
Dziecko V: Jak to co? Odpady segreguje się po to, żeby je powtórnie przerobić, a następnie
wykorzystać. Taki proces nazywa się recykling.
Dzieci razem: A więc do pracy.
Piosenka  Tęsknota za wiosną
Przybywaj, piękna wiosno,
uroczy ześlij maj,
niech wkoło kwiatki rosną,
niech śpiew ożywia gaj
Na drzewach słońca siłą
zielony rozwiń liść.
Ach, jakże będzie miło
znów na przechadzkę iść.
Już dość tej zimy długiej,
weselsza idzie wieść,
przybywa maj przecudny,
by wszystkim radość nieść.
Rozkwita wkoło ziele,
fiołki niosą woń.
Odezwij się kukułko
i ty, skowronku dzwoń.
(Zwierzęta obserwują dzieci)
Zając I: Co ci ludzie znowu wymyślili?
Zając II: Jak to nie słyszałeś bracie, chcą posprzątać i wreszcie będzie czysto.
Wiewiórka: To nie będziemy się musieli wyprowadzać?
Motyl: Ja im nie wierzę, najpierw przychodzą hałasują, rozrzucają to wszystko, a teraz to
niby tacy dobrzy? Nie wierzmy im! To na pewno jakaś pułapka!
Biedronka: A może oni też szukają pani Wiosny, już dawno powinna była przyjść.
Żaba: Bardzo możliwe. Kum, kum.
(zbierają śmieci i je segregują, pózniej śpiewają piosenkę "Duszki")
Żyją w lesie małe duszki,
które czyszczą leśne dróżki.
Mają miotły i szufelki
i do pracy zapał wielki.
Refren:
Duszki, duszki, duszki leśne
wstają co dzień bardzo wcześnie
i ziewając raz po raz,
zaczynają sprzątać las.
Piorą liście, myją szyszki,
aż dokoła wszystko błyszczy.
Muchomorom czyszczą groszki,
bo te duszki to czyścioszki.
Refren:
Duszki, duszki, duszki leśne
Gdy ktoś czasem w lesie śmieci,
zaraz duszek za nim leci.
zaraz siada mu na ręce,
grzecznie prosi: Nie śmieć więcej!
Refren:
Duszki, duszki, duszki leśne
(Dzieci otrzepują ręce)
Dziecko VI: Długo to trwało, ale udało nam się w końcu posprzątać ten bałagan. Dziecko II:
Jak teraz jest tu ładnie.
Dziecko IV: Możemy zjeść drugie śniadanie.
Dziecko I: Nadsłuchujmy teraz czy wracają zwierzęta.
(Dzieci odchodzą na bok i siadają) Piosenka  Dni wiosenne (z płyty)
(Zwierzęta)
Pszczoła: Moi mili najlepiej polecę i zobaczę co zrobiły dzieci.
(okrąża dzieci i wraca)
Zwierzęta: I co widziałaś?
Pszczoła: To wprost niemożliwe, ale jest pięknie i czyściutko w naszym lesie. Wszystko
pozbierane do worków. Dzieci zjadły śniadanie, ale papierki schowały do plecaków. Nie ma
żadnego śmiecia. Róbcie co chcecie, ale ja się nigdzie nie wyprowadzam!
Zające: Czy to możliwe?
Pozostałe zwierzęta: Najlepiej zrobimy jak pójdziemy to osobiście sprawdzić.
(Idą wolno do dzieci, słychać odgłosy zwierząt)
Dziecko I: Co to? Słyszycie? Wracają zwierzęta.
Dziecko II: Ale ktoś jeszcze nadchodzi?
Dziecko III: Kto nie widzę?
Dziecko IV: To, to przecież Pani Wiosna we własnej osobie.
Piosenka  Wiosenny bal
Na zielonej polanie dziś wiosenny bal
do tańca grają grube bąki i chrabąszcze dwa.
Dili, dili, dili, dili, i chrabąszcze dwa
Oj dili, dili, dili, dili, dili, dili da.
Na zielonej polanie dziś wiosenny bal
do tańca grają chude świerszcze i komary dwa.
Dili, dili, dili, dili, i komary dwa
Oj dili, dili, dili, dili, dili, dili da.
Na zielonej polanie dziś wiosenny bal
wesoło tańczy Pszczółka Maja a orkiestra gra.
Dili, dili, dili, dili, a orkiestra gra
Oj dili, dili, dili, dili, dili, dili da.
Wiersz
Na skrzydełkach lekkich wiatr nowinę niesie:
pierwsze przebiśniegi zakwitają w lesie.
Szumi w lesie brzoza, szumi buk i sosna:
teraz już zza morza jedzie do nas wiosna!
Wiersz
Naplotkowała sosna, że już zbliża się wiosna
Kret skrzywił się ponuro: - Przyjedzie pewno furą...
Jeż się najeżył srodze: - raczej na hulajnodze.
Wąż syknął: ja nie wierzę, przyjedzie na rowerze,
Kos gwizdnął: - wiem coś o tym. Przyleci samolotem.
- Skąd znowu  rzekła sroka  ja jej z niej nie spuszczam oka
i w zeszłym roku w maju widziałam ją w tramwaju.
- Nieprawda! Wiosna zwykle przyjeżdża motocyklem!
- A ja wam tu dowiodę, że właśnie samochodem.
- Nieprawda, bo w karecie!
- W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko, ze płynie własną łódką!
A wiosna przyszła pieszo.
Już kwiaty za nią spieszą.
Już trawy przed nią rosną i szumią  witaj wiosno!
Wiersz
Przyleciały skowroneczki
z radosną nowiną,
zaśpiewały, zawołały
ponad oziminą:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Śniegi w polu giną!
Przyleciały bocianiska
w bielutkich kapotach,
klekotały, ogłaszały
na wysokich płotach:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Po łąkowych błotach!
Przyleciały jaskółeczki
kołem kołujące,
figlowały, świegotały,
radośnie krzyczące:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Prowadzi ją słońce!
Wiosna
Oj byłam ja a byłam,
Za górami, za lasami
I przyszły do mnie dzieci,
Bo słonko ładnie świeci.
Wszyscy
Wiosno, wiosno zostań z nami,
Pokryj cały świat kwiatami.
Poproś słonko, by przybyło,
Jasno wszystkim zaświeciło.
Z pierwszych kwiatów zrób bukiecik,
Bardzo proszą wszystkie dzieci.
Wiersz  Maszeruje wiosna
Tam daleko gdzie wysoka sosna
Maszeruje drogą mała wiosna
Ma spódniczkę mini
Sznurowane butki
I jeden warkoczyk krótki.
Maszeruje wiosna, a ptaki wokoło
Lecą i świergocą głośno i wesoło
Maszeruje wiosna w ręku trzyma kwiat
Gdy go w górę wznosi zielenieje świat.
Nosi wiosna dżinsową kurteczkę
Na ramieniu małą torebeczkę
Chętnie żuje gumę i robi balony
A z nich każdy jest zielony.
Wiosno, wiosno nie zapomnij o nas
Każda trawka chce być już zielona
Gdybyś zapomniała inną drogą poszła
Zima by została mrozna.
 Wiosenna cza-cza
Kolorowa wiosna już chodzi po lesie,
już w zieloną grę dzisiaj zagrał wiatr.
Wietrzyk gwiżdże cza-czę w wiosennym bukiecie,
a dzieci śpiewają cza, cza, cza.
Ref. Tańczymy cza, cza, cza,
cza-czę wietrzyk gra.
Wiosna tańczy cza-czę,
więc tańczę i ja. 2x
Już wiosenna pora, więc ptaszki fruwają,
na wiosennej łące już kwiaty są.
Wiosenny już czas, moc kolorów jest wszędzie,
wiosną więc śpiewamy cza, cza, cza.
Ref. Tańczymy cza, cza, cza,
cza-czę wietrzyk gra.
Wiosna tańczy cza-czę,
więc tańczę i ja. 2x
Wiosna:
Kochane dzieci jestem bardzo szczęśliwa, że w końcu do was dotarłam. Widziałam jak
musiałyście się napracować, żeby posprzątać to co pozostawili w lesie ludzie. Jestem z was
dumna. Dzięki wam las znowu ożył. Możecie podziwiać jego piękno, posłuchać śpiewu
ptaków i pooddychać czystym powietrzem. Nie zapomnijcie - las jest naszym wspólnym
domem i za dobro odpłaca dobrem.
Wszyscy razem:
DROGIE DZIECI - SPRZTAJCIE ŚMIECI!
(Wszyscy śpiewają piosenkę "Każdy kwiat to mały świat" )
Piosenka  Każdy kwiat to mały świat
Nie zrywaj kwiatów, bo kwiaty żyją,
słońca szukają i wodę piją.
Pragną na łące mieszkać spokojnie,
pragną dla ciebie pachnieć upojnie.
Refren:
Każdy kwiat o mały świat,
mała radość żywa.
Każdy kwiat to mały świat,
a więc go nie zrywaj!
Jeśli gałązek drzewom nie złamiesz,
to każdy paczek listkiem się stanie.
Będzie zielony i potem złoty,
kiedy nadejdą jesienne słoty.
Refren:
Każdy kwiat ..
Zostaw w spokoju ptasie pisklęta,
barwne motyle, dzikie zwierzęta.
Spróbuj ratować wszystko, co żywe,
co razem z tobą chce być szczęśliwe.
Refren:
Każdy kwiat ...
Pierwiosnek
Jeszcze w polu tyle śniegu,
jeszcze strumyk lodem ścięty,
a pierwiosnek już na brzegu
wyrósł śliczny uśmiechnięty.
Witaj, witaj kwiatku biały,
główkę zwróć do słonka,
już bociany przyleciały,
w niebie słychać śpiew skowronka.
Stare wierzby nachyliły
miękkie bazie ponad kwiatkiem:
 Gdzie jest wiosna? Powiedz miły,
czyś nie widział jej przypadkiem?
Lecz on widać milczeć wolał.
O czym myślał - któż to zgadnie?
Spojrzał w niebo, spojrzał w pola,
szepnął cicho: "Jak tu ładnie..."
21 marca to dzień, w którym topi się Marzannę. Jest to początek kalendarzowej wiosny. Cała
sprawa Marzanny dawnych czasów sięga i nie jeden kronikarz pisał o tym w księgach.
Sądzimy, że Marzanna to symbol zimy bogini zła i śmierci, co całą przyrodę: ziemię, rzeki i
drzewa skuwa srogim lodem. Ludzie tęskniąc do ciepła, chcąc się słońcem cieszyć, przyjście
wiosny jak mogli, pragnęli przyspieszyć. Więc gdy zima tajała, gdy spływały lody, srogą
zimę- Marzannę wrzucali do wody. Stąd bierze swój początek panowie i panny piękny
zwyczaj ludowy - Topienie Marzanny
Słomiany chochole, związany powrozem,
Dość nas umęczyłeś i śniegiem i mrozem.
Do widzenia łyżwom, do widzenia sankom.
Marzanko, marzanko, zimy koleżanko,
Wędrujemy z tobą do głębokiej wody,
Utopimy ciebie, nich już spłyną lody,
Niech wiosenne słonko wzbije się po niebie,
W tej wezbranej rzece utopimy ciebie.
Ruszamy gromadą wesołym pochodem.
Niesiemy Marzannę nad zieloną wodę.
Radują się drzewa, weselą się domy,
Niesiemy marzannę, chochoła ze słomy.
Wrzucimy do wody niedobrą boginię,
Niech prędko do morza zła zima odpłynie.
Płyń sobie marzanno, szumiącym potokiem
Nad morza szerokie, nad morza głębokie.
Zgiń, przepadnij zimo i nie wracaj do nas.
Na przyjęcie wiosny otwórzmy ramiona!
A teraz, gdy zima poszła już daleko,
Zatańcz z nami wiosno nad zielona rzeka.
Piosenka  Marzanna
Wiosna już nadchodzi,
zima odejść nie chce,
nocą jeszcze mrozi,
śniegiem prószy jeszcze.
Ref. Marzanno, Marzanno,
ty zimowa panno.
Dziś Cię utopimy,
bo nie chcemy zimy. 2x
Odpłyń wraz z lodami
daleko do morza,
niechaj wreszcie przyjdzie
do nas wiosna hoża.
Ref. Marzanno, Marzanno,
ty zimowa panno.
Dziś Cię utopimy,
bo nie chcemy zimy. 2x
MATERIAA ZEBRAAY:
Małgorzata Bartyzel
Marzena Kococik


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Scenariusz przedstawienia Jaś i Malgosia
scenariusz przedstawienia Czerwony Kapturek
scenariusz przedstawienia o ptakach
Scenariusz przedstawienia Witaj wiosno
scenariusz przedstawienia Wiosna radosna
scenariusz przedstawienia Kot w butach
Nie płacz Koziołku S Michałow (scenariusz przedstawienia)
Scenariusz przedstawienia bozonarodzeniowego Przy wigilijnym stole
Scenariusz przedstawienia bożonarodzeniowego A słowo cialem sie stalo
EDUKACJA ZDROWOTNA w szkołach i przedszkilach (scenariusze zajęć)
Scenariusz Witajcie w naszym przedszkolu!
Scenariusz zajęć przedszkolnych Podchody z emocjami
Scenariusz Pasowanie na przedszkolaka
Jak Pan Alfabet do przedszkola maszerował scenariusz

więcej podobnych podstron