5 Powstanie świata


Powstanie świata
Na początku był Chaos. Ciężko by o innego rodzaju wstęp jeżeli chodzi o
powstawanie całego świata. Czym Chaos był i czy istniał nadal, nawet za
czasów Zeusa? Może był tylko pojęciem określającym coś na kształt prożni,
nicości? Tego nie wiem, jednak stawiałbym na jakąś bezosobową siłę potężną
na tyle by zrodził się z niej świat. Potem można się zaciąć bo powstają jakby
dwie pary i nie za bardzo wiadomo, która powstała wcześniej. Tak więc z
Chaosu wyłania się Jasność i Mrok oraz Gaja i Uranos czyli Ziemia i Niebo.
Można przyjąć wersję, że cała czwórka pojawiła się jednocześnie, ale to nie
bedzie zbyt prawdziwe. Jako, że Jasność i Mrok to bardziej siły niż istoty i są
jakby bardziej eteryczne niż Niebo i Ziemia to raczej pojawiły się pierwsze. Z
mroku rodzi się noc, z jasności dzień i wszyscy są zadowoleni. A druga para?
Trochę tu będzie inaczej. Oczywiście mogły się pojawić jednocześnie, ale ja
przychylałbym się do wersji, że najpierw powstała Matka wszystkiego - Gaja i
ona stworzyła Uranosa, a właściwie ona narodził się z niej. Uranos niestety nie
dostał ksywki "Ojciec wszystkiego" bo chyba nie zasłużył. W techniczne
szczegóły ludzie się nie zagłębiali ale jakoś to się tak stało, że z tej dwójki
powstało stworzeń a stworzeń. Tak w sumie, to to może być nic innego jak
symbolika narodzin wszelkiego życia między Ziemią a Niebem. I wcale nie
musi tu istnieć jakieś zespolenie w sensie płciowym Nieba i Ziemi, nie musi ale
może. Główne twory (chyba obraziłyby się za nazwę "twory") to Tytani. Kto to
był? Sądzę, że mógłbym zaryzykować stwierdzenie, że były to pierwsze istoty o
jako takim podobieństwie do człowieka. Zewnętrznym podobieństwie. Chyba
całkiem potężni goście. Sześć Tytanów i tyleż samo Tytanid, którzy płodzili
między sobą jak głupki. Ile wlezie, jak najwięcej. To wśród tej dwunastki
znajdziesz rodziców Zeusa, Posejdona, Hadesa, Hestii, Hery i Demeter. Imiona
ich rodziców to Rea i Kronos, dwójka Tytanów dająca początek nowemu
porządkowi.
Kronos otrzymał od Gai przepowiednię, że zdetronizuje go jego dziecko. Na
pewno kiosk z prezerwatywami był zamknięty bo Kronos nie przestał płodzić
dzieci. Miał inną metodę zwaną... uwaga... gastroantykoncepcją! Po urodzeniu
zeżreć dziecko. Połknąć. Fajnie, co? Najpierw Rea urodziła Hestię. Kronos nie
wiedział co robić, więc połknął córkę i tak to jakoś poszło. Kiedy juz cała piątka
była w Kronosie, jako szósty narodził mu się syn - Zeus. I wtedy dopiero Rea
się ocknęła. Zamiast dać Kronosowi do zeżarcia syna owinęła w szmaty kamień
i podstawiła mężowi do pochłonięcia. Zeusa natomiast schowała w jaskini. I
teraz tak. Na wejściu wisiało duużo bluszczu szczelnie osłaniając wnętrze
jaskini przed wzrokiem ciekawskich i różnymi takimi. Ponadto oddelegowała
kapłanów do tańczenia w pobliżu płaczącego dziecka, ażeby tenże płacz
zagłuszyć. Zeus przez dzieciństwo żywił się mlekiem kozy Almatei i wyrósł na
zdrowego, silnego, wk... na ojca boga. Skądś tam wytrzasnął środek na wymioty
i zakradłszy się do ojcowego pałacu wlał trochę wymiotnogennej mikstury do
kielicha Kronosa. Ten nic nie wyczuł i wypił. Od razu wypluł wszystko co
ciekawe. Począwszy od kamienia, przez Hadesa, Posejdona, Herę i Demeter,
skończywszy na Hestii. Chyba musiał minąć jakiś odcinek czasu, bo wypluci i
jeden ocalały zdążyli się nieco rozmnożyć. Narodzili się Apollo, Ares,
Hefajstos, Artemida i inni... Rozpoczęła się wielka Tytanomachia. Wojna
między nowymi potężnymi bóstwami a pradawnymi, wielkimi Tytanami.
Niektórzy z Tytanów na wejściu opowiedzieli się za Zeusem i jego
sprzymierzeńcami. Była wśród nich Temida, którą Zeus pózniej ustanowił
strażniczką nowych praw i sprawiedliwości. Wszyscy nachrzaniali się równo, aż
w końcu szala zwycięstwa przechyliła się na stronę nowych bóstw. Wygrali.
Tytanów nie dało się zniszczyć, więc zostali strąceni w najgłębsze czeluście
Tartaru, skąd nie dało się już wrócić.
Bogowie nie zdążyli jeszcze podzielić między sobą obowiązków, a już Gaja
planowała nową wojnę. Wcale nie podobał jej się bunt Zeusa. Wnuka lubiła
dalece mniej niż synów i córki. Myślała, myślała, aż w końcu wykombinowała
nową wojnę. Powstały z niej kreatury niesamowite. Giganci i Sturęcy,
najsilniejsze humanoidy jakie kiedykolwiek stąpały po ziemi (czyli po mamusi).
Do tego czasu też zdążyło przybyć trochę bogów, Atena na przykład. I znowu
się zaczęło. Bogowie polegali na nadprzyrodzonych mocach, Giganci ciskali
kamolcami wielkości gór. I już, już prawie kafary by wygrały, ale... W tym
właśnie momencie pojawił się Herakles. To on pomógł Bogom w walce i dzięki
niemu wygrali. Heros ten był "tylko" półbogiem, ale siłę miał... Mówiono, że
jego przeznaczeniem było pomóc ojcu Zeusowi w pokonaniu Gigantów.
Znowu wygrali, a Gaja wkurzyła się do granic możliwości. Powołała do życia
Tyfona. Wielkiego, jakby... smoka? Ogrom kończyn, skrzydełka, siła jak
dwudziestu gigantów i to cholerstwo wyprawiło się na Olimp. No tak...
Wszyscy bogowie okazali szczyt tchórzostwa (ja się im nie dziwię) i pochowali
się w lasach. Zeus został na stanowisku, zaprząg wóz i ruszył na Tyfona z
szarży. Tak się zaparł w sobie i Tyfon dostał zaj... wielkim gromem w łep.
Zwalił się na ziemię z takim hukiem, że poczuli to wszyscy Grecy. Zeus wziął
jakąś wyspę i przywalił go nią. Tak powstał wulkan, bo Tyfon od czasu do czasu
zionął ogniem. Gaja straciła chęć do wszelkich czynów antyzeusowych i dała
sobie spokój. Wszystko powoli się normowało, Zeus podzielił w drodze
losowania świat. Sam zapanował nad niebem i ziemią. Hades dostał krainę
zmarłych pod ziemią, a Posejdon morza i oceany. Hera ostatecznie została z
Zeusem, a Hestia ostatecznie została dziewicą. Taki oto porządek trwa aż do
dzisia... ekhm.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Mitologia Germańska (Edda starsza Edda Młodsza i powstanie świata)
Mity Słowiańskie Starosłowiański mit powstania świata
Mitologia Egipska Mit O Powstaniu Świata
MIT O POWSTANIU ŚWIATA własnego autorstwa
Mity Greckie (powstanie świata, tytanomachia i gigantomachia)
Powstał najmniejszy samochód świata
Część I NOWE HORYZONTY – POWSTANIE NOWOŻYTNEGO ŚWIATA
59 Języki świata bez odpowiedzi
angielski dookola swiata
Powstał pierwszy, stabilny tranzystor na bazie pojedynczego atomu
powstan i swiec
O zbudz sie wreszcie i ze snu powstan

więcej podobnych podstron