22 JK13 HANNA BURKHARDT, Przekład zwierciadłem językowego i kulturowego obrazu świata


Acta Universitatis Wratislaviensis No 2218
" tom 13 " Wrocław 2000















HANNA BURKHARDT
Uniwersytet Humboldta w Berlinie
Przekład zwierciadłem
językowego i kulturowego obrazu świata
(na przykładzie Imperium
Ryszarda Kapuścińskiego)
1. Od lat zagadnienie przekładalności rodzi wiele burzliwych dyskusji. Po-
glądy na ten temat są diametralnie różne.
Nienowa już, nawiązująca do filozoficznych koncepcji m.in. Wilhelma von
Humboldta, hipoteza Sapira Whorfa zakłada, że przekład w zasadzie nie jest
możliwy, język bowiem aktywnie kształtuje rzeczywistość i jej postrzeganie:  wi-
dzimy, słyszymy czy też inną drogą percypujemy rzeczywistość w określony spo-
sób dlatego, że normy językowe naszych społeczności określają selekcję naszych
interpretacji (Encyklopedia językoznawstwa 1993: 471). Podobną tezę głosi Lu-
dwig Wittgenstein i Leo Weisgerber, który uważa, że  każdy język narodowy (et-
niczny) zakłada nieco inną wizję świata. Członkowie określonej społeczności
kształtują własny obraz pewnej rzeczywistości przez pryzmat swojego języka oj-
czystego (Pieńkos 1993: 179).
Odmienne stanowisko w tej kwestii zajmuje Anna Wierzbicka. HipotezÄ™
o uniwersalnej przekładalności opiera na współczesnej semantyce, wskazując na
problem reprezentacji semantycznej, dzięki której możliwe stało się nadanie prze-
kładalności leksykalnej pewnej precyzji:  dwa zdania w dwóch różnych językach
czy też dwa zdania w tym samym języku mają to samo znaczenie wtedy i tylko
wtedy, kiedy posiadają dokładnie tę samą reprezentację semantyczną  innymi
słowy wtedy, kiedy można je przełożyć w ten sam sposób na język reprezentacji
semantycznej (Wierzbicka 1978: 55). Kontynuując tę myśl, stwierdza jednak, że
takie semantycznie wierne przekłady mogą być w pewnym stopniu nieudolne sty-
listycznie. Kilka lat pózniej w artykule Podwójne życie człowieka dwujęzyczne-
go Wierzbicka pośrednio rewiduje swą tezę:  Nie jest niemożliwe (choć bardzo
262 Hanna Burkhardt
trudne) opuszczenie świata wewnętrznego języka ojczystego dla świata innego ję-
zyka, albo, jeśli tak można powiedzieć, zamieszkanie w dwóch różnych światach
naraz. Jednak gdy ktoś przechodzi z jednego języka na drugi, to nie tylko forma
się zmienia, ale również i treść (Wierzbicka 1990: 71).
I w końcu odmienną od postulatu myśl o wiernej przekładalności wszystkie-
go z jednego języka na każdy inny język jest teza zakładająca względną, stopnio-
walną (np. Kielar 1988: 89) przekładalność. Ten najbardziej rozpowszechniony
pogląd oznacza, że nieprzekładalność jest wyjątkiem (Pieńkos 1993: 177),
a przekład zasadą, której granice określają czynniki językowe i kulturowe. W dal-
szej części artykułu zajmę się wybranymi problemami względnej nieprzekładal-
ności i jej leksykalnymi uwarunkowaniami.
2. Przedmiotem moich rozważań będzie słownictwo i jego wartościowanie
w ramach przekładu praktyczno-kognitywnego. Andrzej Bogusławski określa ten
stosunek przekładowy jako substytuowalność sytuacyjną jednostek w tekście fi-
nalnym w stosunku do analogicznych elementów tekstu wyjściowego z zachowa-
niem maksimum właściwości tekstu wyjściowego. Decydującym kryterium prze-
sądzającym o przekładalności jest zatem zakres pokrywania się informacji se-
mantycznej w obu tekstach, tzn. ich tertium comparationis w konkretnym kon-
tekście (Bogusławski 1978: 45).
W niniejszym artykule omówię kwestie dotyczące przekładu słownictwa. Za
materiał egzemplifikacyjny posłużył mi tekst książki Ryszarda Kapuścińskiego
Imperium1 (KapImp) i jego przekład na język niemiecki (PolKap). Moje rozwa-
żania rozpocznę od niejednokrotnie już poruszanego problemu słownictwa rea-
lio-kulturoznawczego, potem przejdę do leksemów, których ekwiwalenty w języ-
ku docelowym z różnych przyczyn nie w pełni pokrywają się ze znaczeniem de-
notatywnym w tekście wyjściowym (oryginale).
2.1. Już niejednokrotnie stwierdzano, że tłumacz, a więc osoba bilingwalna
i bikulturowa, przekładając teksty osadzone silnie w realiach, napotyka wiele
trudności (por. Wojtasiewicz 1992: 100). Są one wynikiem istnienia w każdym ję-
zyku swoistej siatki pojęć, do której między innymi należą tzw. ksenizmy, okre-
ślane też jako egzotyzmy, czyli wyrazy nazywające obce realia.  Mogą one po-
chodzić z najrozmaitszych języków, gdyż nie sposób ich uniknąć wtedy, gdy jest
mowa o nazywanych przez nie rzeczach (Encyklopedia 1993: 506).
W praktyce translatorycznej istnieje wiele strategii przekładu wyrazów oznacza-
jÄ…cych realia (np. Kutz 1977-1978: 78). Najwiernieszym z nich jest transliteracja/
transkrypcja, a więc przekład erudycyjny, odwołujący się do zasobu wiedzy poten-
cjalnego odbiorcy terminalnego. Zapożyczenia te czy też ksenizmy  nieprzekładal-
ne w tekście docelowym (1-6) mają tę zaletę, że przekazują pełną informację se-
mantyczną, wzbogacając ją o koloryt narodowo-lokalny. Niektóre z nich (1-3) we-
szły na stałe do słowników jednojęzycznych zarówno polskich, jak i niemieckich.
1
Zob. Wykaz zródeł.
Przekład zwierciadłem obrazu świata 263
Inne, np. słowo bigos, znalazły się na kartach słowników przekładowych, bądz też
w formie zniemczonej w słownikach objaśniających języka niemieckiego, np.
Bigosch w słowniku Brockhausa i Wahriga (1980-1984): Bigosch n   Eintopfge-
richt aus geschnittenem Schweinefleisch, Speck, Sauerkraut, Kartoffeln, Äpfeln und
Wurstscheiben , /< poln. bigos  Krautfleischeintopf . Quasi-przekładalność kse-
nizmów sprowadza się do podania w opracowaniach leksykograficznych często roz-
wlekÅ‚ego wyrażenia opisowego  por. u Pipreka i Ippoldta (1980) bigos   gedämpf-
tes Sauerkraut mit gehacktem Fleisch . Aby ułatwić percepcję realiów nieznanych
nosicielom języka przekładu, można odwołać się do umieszczenia obok zapożyczeń
odpowiednich, ale niezbyt długich, objaśnień. W przykładach (3) i (5) tłumacz
odwołuje się do tego chwytu translatorskiego, eksplikując dodatkowo znaczenie le-
ksemów: kibitka   prymitywny wóz z desek i wołga   limuzyna .
(1) [Uzbecy] w kolorowych tiubitejkach na głowie [...] (KapImp: 80)
[Uzbeken] jeder eine farbige tjubetejka auf dem Kopf [...] (PolKap: 100)
(2) [...] na brzegach Uzboju stały gościnne karawanseraje [...] (KapImp: 71)
[...] an den Ufern des Usboi standen gastfreundliche Karawansereien [...]
(PolKap: 88);
(3) Wiezli [...] w kibitce, która miała model kufra [...] (KapImp: 34)
Er wurde [...] in einer Kibitka transportiert, in einem primitiven Bretter-
wagen, gebaut wie ein Koffer [...] (PolKap: 41)
(4) [...] zapach [...] gotujÄ…cego siÄ™ bigosu. (KapImp: 23)
Duft von [...] frischem Bigos [...] (PolKap: 25)
(5) [...] czasem ulicą przejedzie wołga [...] (KapImp: 66)
Manchmal fährt eine Wolga-Limousine [...] (PolKap: 81)
(6) [...] zawiózł mnie zdezelowanym, ale chyżym moskwiczem [...] (KapImp:
162)
[...] bringt mich Michail mit einem klapprigen, doch flotten Mos-
kwitsch [...] (PolKap: 206)
Odrębną grupę ksenizmów stanowią realia quasi-przekładalne. Ich niemiec-
kie pseudoodpowiedniki tworzone są w najrozmaitszy sposób, zawsze jednak
z pewną utratą informacji w porównaniu z tekstem wyjściowym. A. Bogusław-
ski w związku z tym mówi o postulacie homogenizacji tekstu (Bogusławski 1978:
44). Przypatrzmy się na przykład słowu kożuch. W analizowanym tekście ma ono
aż cztery różne ekwiwalenty niemieckie (7-10): Mantel, Pelzmantel, Lammfell-
mantel oraz Schaffellmantel, ale żaden z nich nie oddaje wiernie jego znaczenia
w języku polskim. Słowniki polsko-niemieckie (Langenscheidt 1994; Bzdęga,
Chodera, Kubica 1990; Piprek, Ippoldt 1980) zamieszczajÄ… leksem Schafpelz. Do
pełnej symetrii leksykalnej brakuje w ekwiwalencie niemieckim komponentu
podbity baranim futrem. Abstrahując od nobilitacji społecznej słowa kożuch
w Polsce powojennej (przed wojną najczęściej odzienie wierzchnie stróżów),
264 Hanna Burkhardt
ogólne słowniki objaśniające języka polskiego nie zamieszczają w definicjach le-
ksykalnych cechy podbity futrem. Jedynie w Słowniku etymologicznym języka
polskiego Franciszka SÅ‚awskiego (1966-1969) znajdziemy uwagÄ™ odnoszÄ…cÄ… siÄ™
do leksemu kożuch w języku rosyjskim  futro baranie; odzienie podbite futrem
(w tych znaczeniach u Dala i w SRJ IAN jako archaizm i dialektyzm). Niezorien-
towanemu w obcych realiach odbiorcy informacja ta ujdzie uwadze. Trudno wy-
magać od tłumacza rozwlekłej eksplikacji znaczenia udającej przekład (Mędel-
ska, Wawrzyńczyk 1992: 35) i naruszającej tym samym zasadę równoznaczno-
ści, jednak należałoby się po nim spodziewać chociaż pewnej konsekwencji ter-
minologicznej w przekazywaniu znaczenia leksemu kożuch.
(7) Czy jest szansa, żeby zdjąć kożuch [...] (KapImp: 147)
Besteht die Chance, irgendwann den Mantel auszuziehen [...]
(PolKap: 187)
(8) Żeby nie wiem ile miał kożuchów, zmarznie po godzinie [...] (KapImp:
30)
Er könnte sich in noch so viel Pelzmäntel wickeln, er wäre spätestens
nach einer Stunde erfroren [...] (PolKap: 35)
(9) Miałem na sobie kożuch (leciałem przecież za Koło Podbiegunowe) [...]
(KapImp: 147)
Ich trage einen Lammfellmantel (immerhin bin ich zum Polarkreis ge-
flogen) [...] (PolKap: 186)
(10) Umarł, ponieważ [...] ktoś poradził mu, żeby jednak włożył kożuch [...]
(KapImp: 164)
Er starb, weil [...] ein Wohlmeinender ihm den Rat gab, einen Schaffell-
mantel anzuziehen [...] (PolKap: 209)
Oprócz części ubiorów nieprzekładalne mogą być także nazwy różnych gier
i zabaw. Na przykład najwierniejszym odpowiednikiem polskiego słowa podcho-
dy to chyba Geländespiel, a nie Fangen (tzn. berek, przykÅ‚ad 11), chociaż ich ko-
notacja jest w obu językach niezupełnie zbieżna  np. sposób znakowania trasy
podchodów. W Niemczech uczestnicy zabawy rozsypują drobne skrawki papie-
ru, stąd też i synonimiczna nazwa tej gry Schnitzeljagd
(11) Jeszcze po lekcjach graliśmy w piłkę, w podchody [...] (KapImp: 20)
Wir spielen zwar noch Ball, Fangen [...] (PolKap: 21)
SÅ‚owniki polskie nie eksplikujÄ… znaczenia leksemu podchody jako gry. SÅ‚ow-
nik pod redakcjÄ… Witolda Doroszewskiego (SÅ‚ownik 1958-1969) zamieszcza je-
dynie definicję słowa podchód  ukradkowe zbliżanie się do kogoś (rzadziej do
czego), napadanie, napastowanie kogo z zasadzki, podchodzenie, podejście .
Również w przykładzie (12) niemiecki ekwiwalent Abschlagen (tzn. gra
w chowanego) nie oddaje wcale znaczenia polskiej zabawy kółko graniaste. Le-
ksykalna zgodność między nimi polega jedynie na wykluczaniu z gry bawiących
Przekład zwierciadłem obrazu świata 265
się przez dotknięcie ich ręką przed wypowiedzeniem słowa bęc. Natomiast to, że
gra ta odbywa się w kółku kanciastym i przy wspólnym śpiewie, pozostaje w nie-
przekładalnej przestrzeni socjosemantycznej.
(12) Już nikt nie miał siły [...] bawić się w berka czy w kółko graniaste [...]
(KapImp: 24)
Keiner hat mehr die Kraft [...] Fangen oder Abschlagen zu spielen.
(PolKap: 27)
Jak słusznie zauważają Jolanta Mędelska i Jan Wawrzyńczyk:  Każdy wy-
raz egzotyczny to przecież ciało obce w języku, tekstach przekładu. Jego pojawie-
nie się narusza jednorodność tekstu, zwraca (odciąga) uwagę czytelnika swą nie-
codziennością. Nadmiar słownictwa egzotycznego, upstrzenie egzotyzmami ca-
łego tekstu niewątpliwie utrudnia percepcję (Mędelska, Wawrzyńczyk 1992:
37). Kierując się zapewne podobnymi przesłankami, tłumacz Imperium decydu-
je się na przekład słownictwa realio-kulturoznawczego (por. 13-15), chociaż w ję-
zyku polskim wyróżnione niżej wyrazy są zapożyczeniami (uszanka to zapoży-
czenie z języka rosyjskiego, w słowniku pod redakcją Doroszewskiego jest opa-
trzone kwalifikatorem Srod.; słowa czajchana polskie opracowania leksykogra-
ficzne nie odnotowują, jego ekwiwalentem jest herbaciarnia). W przekładzie
można było zrezygnować z tłumaczenia leksemu czajchana na język niemiecki,
ponieważ eksplikację jego znaczenia określa kontekst (Uzbecy siedzą w kucki, pi-
ją zieloną herbatę. Piją tak godzinami, często przez cały dzień).
(13) [...] na głowie ciepła uszanka zapięta pod brodą. (KapImp: 76)
[...] er trägt eine warme Mütze mit Ohrenklappen [...] (PolKap: 95)
(14) [...] wciskając uszanki na głowy [...] (KapImp: 198)
[...] wir [...] setzen die Pelzmützen auf [...] (PolKap: 255)
(15) [...] naprzeciwko znajdowała się czajchana [...] (KapImp: 80)
Gegenüber ist eine Teestube. (PolKap: 100)
2.2. Częściowa nieprzekładalność jest niewątpliwie faktem i to na pewno nie
tylko wtedy, gdy mowa o słownictwie realio-kulturoznawczym. Problem ten jest
o wiele szerszy i wiąże się z tym, że użytkownicy różnych języków w swoisty
sposób postrzegają rzeczywistość, co znajduje wyraz w jej odmiennej segmenta-
cji nie tylko gramatycznej, ale i leksykalnej. Jednak ujawnienie dywergencji zna-
czeń słów w przekładzie to nie tylko wynik różnic systemowych poszczególnych
języków, lecz i rezultat ich charakterystyki pragmatycznej oraz, co niestety po-
twierdza praktyka translatorska, błędów wynikających z nieuwagi czy też nieu-
dolności tłumacza. Rozważmy pokrótce te trzy wymienione aspekty.
W semantyce kontrastywnej porównywanie jednostek leksykalnych w róż-
nych językach sprowadza się zwykle do ujęcia słów w obrębie ich pola znacze-
niowego z położeniem nacisku na relację tożsamości, inkluzji i krzyżowania się
(por. Barchudarov 1975) bądz też ze względu na relację hiperonimii i hiponimii
266 Hanna Burkhardt
(Lyons 1976; Wiktorowicz 1981). Analiza porównawcza poszczególnych lekse-
mów wykazuje, że niedobór, nadwyżka informacji czy też dezinformacja w prze-
kładzie jest wynikiem różnic w systemach leksykalnych obu języków uwarunko-
wanych odmienną nominacją przedmiotów, cech, czynności i zjawisk. Zilustru-
jemy ten problem kilkoma przykładami.
Wielokrotnie odnotowywano już w literaturze przedmiotu odmienne różni-
cowanie barw w niektórych językach. Bogusławski na przykład zauważa:  Jeże-
li język A ma dwa przymiotniki różnicujące jakiś odcinek widma, a język B  je-
den przymiotnik pokrywający cały ten odcinek, to oczywiście przy przekładzie
z języka A na B następuje utrata informacji (język B wyklucza mniej możliwo-
ści kolorystycznych), przy przekładzie zaś z języka B na A musimy się zdecydo-
wać na któreś wyrażenie bardziej informacyjne niż wyrażenie w oryginale (Bo-
gusławski 1978: 40). Wyekscerpowane przykłady (16-21) potwierdzają tę asyme-
triÄ™ leksykalnÄ…. Kolor brunatny to  kolor ciemnobrÄ…zowy z odcieniem szarawym
lub czerwonawym , a ciemnobrunatny to  intensywny brunatny . Niemieckie zło-
żenie dunkelbraun ( ciemnobrązowy ) nie eksplikuje znaczenia wymienionych tu
odcieni. Podobnie jest z kolorem błękitnym ( intensywnie niebieski ), fioletowym
( czerwony zmieszany z błękitem ) i szafirowym ( intensywnie ciemnoniebie-
ski ), których niemieckim pseudoodpowiednikiem jest blau ( niebieski ).
(16) W środku były ciemnobrunatne, niemal czarne [...] łodygi liści tytonio-
wych. (KapImp: 23)
Es enthält dunkelbraune, fast schwarze [...] Tabakblätter. (PolKap: 26)
(17) Stół zaczyna się złocić i brunatnieć [...] (KapImp: 32)
Der Tisch wird golden und braun [...] (PolKap: 38)
(18) Kolor Buchary jest brunatny, to kolor gliny wypalonej w słońcu.
(KapImp: 81)
Die Farbe Bucharas ist das Braun, die Farbe von Ton, der von der Son-
ne vebrannt wurde. (PolKap: 102)
(19) [...] natomiast jeżeli idzie ktoś z NKWD, na kilometr bije od niego błę-
kitna Å‚una. (KapImp: 13)
[...] wenn man aber einem vom NKWD begegnet, sieht man schon auf
einen Kilometer Entfernung ein blaues Strahlen. (PolKap: 11)
(20) Każdy wiedział [...], gdzie dojrzało tyle śliwek, że aż jest fioletowo [...]
(KapImp: 21)
Jeder weiß genau [...], wo so viele Pflaumen hängen, daß die Bäume
ganz blau sind [...] (PolKap: 23)
(21) Po lewej stronie placu [...] ciągnie się [...] szafirowo-biała, zdobna
w przemyślne koronki, ażury i pilastry bryła Pałacu Zimowego [...]
(KapImp: 295)
Auf der linken Seite des Platzes erstreckt sich [...] der grüne, mit raffi-
Przekład zwierciadłem obrazu świata 267
nierten blau-weißen Ajourarbeiten und Pilastern verzierte Block des
Winterpalastes [...] (PolKap: 384)
Również w następnych przykładach należy się dopatrywać różnicy w zakresie
znaczenia. Brak symetrii leksykalnej ilustruje np. para przykładów (22). Słowo Kir-
sche jest hiperonimem w stosunku do czereSni. Oznacza ono zarówno czereSnie, jak
i wiSnie. W przekładzie na język niemiecki mamy więc do czynienia z niedomiarem
informacji, chociaż tÅ‚umacz miaÅ‚by do wyboru zÅ‚ożenie Süßkirsche.
(22) Były czereSnie [...] i jabłka. (KapImp: 77)
Es gibt Kirschen [...] und Äpfel. (PolKap: 97)
Ciekawym przykładem różnorodnej segmentacji leksykalnej jest rzeczownik
naszyjnik i jego niemiecki ekwiwalent tekstowy Kette (23), który może być rów-
nież uznany względem polskiego leksemu za hiperonim. Użycie złożenia Hals-
kette zamiast Kette w analizowanym tekście wniosłoby dodatkową informację, że
ozdobę tę nosi się na szyi. Na marginesie warto zaznaczyć, że inwentarz anali-
tycznych jednostek leksykalnych z wyrazem Kette jest niezwykle obszerny i że
analiza kontrastywna prowadzi tu do ujawnienia dywergencji w sposobie leksy-
kalizacji oraz pewnych luk leksykalnych. Przyjrzyjmy siÄ™ niemieckiemu lekse-
mowi Halskette, który formalnie nie zawiera rozczłonkowania na różne znacze-
nia, tak jak to ma miejsce w wypadku polskiego szeregu leksemów: naszyjnik, ko-
rale, łańcuszek. Niemieckim złożeniom tworzonym według wzoru Perlen-,
Bernsteinkette itd. można przyporządkować aż dwa polskie odpowiedniki: na-
szyjnik z pereł lub korale z pereł (perły), naszyjnik z bursztynów lub korale z bur-
sztynów (bursztyny) itd., frazom analitycznym zaś goldene, silberne Kette  le-
ksem łańcuszek w połączeniu ze złoty i srebrny.
(23) Oto baszkirski miecz, oto baszkirski naszyjnik, a to gliniany dzban na
wodÄ™ [...] (KapImp: 170)
Ein baschkirisches Schwert, eine baschkirische Kette, und hier  ein
Tongefäß für Wasser [...] (PolKap: 218)
yródłem nieadekwatnego przekładu może być również homonimia między-
językowa, znana w literaturze przedmiotu zwykle pod nazwą faux amis du tra-
ducteur. Są to najczęściej wyrazy pochodzenia obcego, które mają w dwóch ję-
zykach wyrazy o podobnej formie, ich znaczenia jednak są w różnym stopniu roz-
bieżne. W analizowanym tekście polskim leksem kredens został przetłumaczony
jako Kredenz (24), zamiast może bardziej stosownego ekwiwalentu Büffet, An-
richte. Kredenz w języku niemieckim oznacza bowiem niską szeroką szafkę
z półkami i szufladami i, w odróżnieniu od polskiego artefaktu, bez górnej, naj-
częściej ozdobnej szklanej części.
(24) A inni szukają i szukają. Pod łóżkami, kredensem [...] (KapImp: 17)
Und die andern suchen und suchen. Unter den Betten, unter der Kredenz
[...] (PolKap: 17)
268 Hanna Burkhardt
Na adekwatność przekładu, jak wspomnieliśmy, składa się nie tylko ekwiwa-
lencja semantyczna, ale i zgodność stylistyczna translanta z translatem (np. Siat-
kowski 1980: 236). Dwujęzyczne pary przykładów (25-28) ilustrują, że została
w nich zachwiana równoważność stylistyczna. Odpowiedniki niemieckie są opa-
trzone w słowniku Dudena kwalifikatorami stylistycznymi (w przeciwieństwie do
słownika Brockhausa i Wahriga, który ich nie zamieszcza z wyjątkiem przykładu
29): der Kasten  południowoniemieckie, austriackie, szwajcarskie; das Leintuch
 regionalne; die Marille  austriackie; der Fauteuil  austriackie, szwajcarskie.
(25) I kiedy wreszcie świątynia została ogołocona ze wszystkiego, co dało
się wywiezć [...] z jej szaf [...] (KapImp: 104)
All das mußte nun von den Wänden und Altären, aus den Kästen [...]
genommen werden. (PolKap: 129)
(26) Konduktor zabiera z przedziału przeScieradło [...] (KapImp: 42)
Der Schaffner holt das Leintuch [...] (PolKap: 52)
(27) Nikt nie chciał stracić ani jednej moreli, brzoskwini czy agrestu.
(KapImp: 21)
Keiner ist bereit, auch nur auf eine einzige Marille, einen Pfirsich oder
eine Stachelbeere zu verzichten. (PolKap: 23)
(28) A inni szukają i szukają. Pod łóżkami, [...] pod fotelem. (KapImp: 17)
Und die andern suchen und suchen. Unter den Betten, [...] unter dem
Fauteuil. (PolKap: 17)
Każdy przekład jest zwierciadłem językowego i kulturowego obrazu świata
nie tylko całego społeczeństwa, ale i jednostki. Abstrahując od osobliwości rea-
lio-kulturoznawczych i różnic w sposobach nominacji np. przedmiotów, cech,
czynności obu języków, chciałabym na zakończenie zwrócić uwagę na zupełnie
inny aspekt (nie systemowy) naruszania adekwatności tekstu, a mianowicie na
pospolite błędy tłumaczeniowe, a więc na zakłócenie ekwiwalencji semantyczno-
-pragmatycznej między tekstem wyjściowym a tekstem przekładu. W przykładzie
(29) stosowniejszym odpowiednikiem niemieckim byÅ‚by chyba wyraz Zündblätt-
chenpistole ( pistolet na kapiszony ), a nie Kapselrevolver. W następnych przy-
kÅ‚adach (30-31) framugi (Fensterleibung) to nie okiennice (Fensterläden), a ka-
reta (Kutsche) to pojazd różniący się swym wyglądem od kolaski (Kalesche).
W przeciwieństwie do wymienionych wyrazów, których niemieckie ekwiwalen-
ty znajdują się w siatce pojęć leksemów: broń, okno, pojazd, dalej wyekscerpo-
wane przykłady (32-34) i ich niemieckie  odpowiedniki są chyba wynikiem
zwykłej nieuwagi tłumacza.
(29) Mój zepsuty kapiszonowiec, z którym chodziłem walczyć z Indianami.
(KapImp: 17)
Przekład zwierciadłem obrazu świata 269
Etwa meinen kaputten Kapselrevolver, mit dem ich gegen die Indianer
kämpfte. (PolKap: 17)
(30) [...] opartych [...] o płoty i framugi okien, niezależnie od pory dnia i ro-
ku [...] (KapImp: 197)
[...] an [...] Zäune oder Fensterläden gelehnt, zu jeder Tages- und Jah-
reszeit [...] (PolKap: 255)
(31) [...] tędy jezdził karetą bohater powieści Petersburg Andrieja Biełego
[...] (KapImp: 295)
[...] hier fuhr die Kalesche des Helden von Andrej Belys Roman Peters-
burg [...] (PolKap: 385)
(32) Stoły zawalone żarciem. Pieczone barany. (KapImp: 46)
Tische, üppig gedeckt mit allen erdenklichen Köstlichkeiten. Gebrate-
ne Fasane. (PolKap: 57)
(33) Stół był zastawiony wszelkim jadłem, łakociami, daktylami, fistaszka-
mi. (KapImp: 143)
Der Tisch bog sich unter allen nur erdenklichen Leckerbissen, Datteln
und Pistazien. (PolKap: 181)
(34) Wieziony w kibitce, jak w zatrzaśniętej wiekiem trumnie, tylko po
dzwiękach domyślał się, gdzie jest. (KapImp: 35)
Eingeschlossen in dieser Kibitka wie in einem für Jahrhunderte ver-
sperrten Sarg, konnte er nur versuchen, nach den Geräuschen zu erra-
ten, wo er sich gerade befand. (PolKap: 42)
W moich rozważaniach zwróciłam uwagę jedynie na niektóre restrykcje
związane z tłumaczeniem słownictwa. U podstaw ich leży heterogeniczność kul-
tur i heterogeniczność systemowa języków. Problemy translatorskie wynikające
z różnic kulturowych tłumacz Imperium rozwiązał, wykorzystując metodę egzo-
tyzacji (1, 2, 4, 6), quasi-przekładu (tzw. homogenizacja, neutralizacja tekstu  7-
15), bądz też łącząc je obie (3). Analiza kontrastywna, zwłaszcza w przypadku
neutralizacji, unaocznia, że język przekładu z jednej strony nie oddaje w pełni
pewnych pojęć dających się wyrazić w języku oryginału, z drugiej zaś wskazuje
na to, że tłumacz powinien być konsekwentny w wyborze proponowanych
pseudoekwiwalentów (por. 7-10 i 13-14).
Heterogeniczność systemowa uniemożliwia pełną symetrię semantyczną
w relacji oryginał  przekład. Jej analiza prowadzi do ujawnienia konwergencji
i dywergencji w sposobie leksykalizacji (16-23).
Nieadekwatność w przekładzie słownictwa może się jednak wiązać z pospo-
litymi błędami translatorskimi, których zródłem jest homonimia międzyjęzyko-
wa (faux amis du traducteur  24) czy też zwykła nieuwaga tłumacza (29-34).
270 Hanna Burkhardt
Wykaz zródeł
KapImp  R. Kapuściński, Imperium, Warszawa 1993.
PolKap  M. Pollack [przekÅ‚ad], R. KapuÅ›ciÅ„ski, Imperium. Sowjetische Streifzüge. Aus dem Pol-
nischen von Martin Pollack, Frankfurt a. M. 1993.
Bibliografia
Barchudarov Leonid Stepanovi%0Å„ (1979), Sprache und Übersetzung, Moskau.
Bogusławski Andrzej (1978), Uwagi o przekładzie i jego wartoSciowaniu,  Przegląd Humanistycz-
ny , nr 2.
Brockhaus, Wahrig (1980-1984), Deutsches Wörterbuch in sechs Bänden, Stuttgart.
Bzdęga Andrzej, Chodera Jan, Kubica Stefan (1990), Podręczny słownik polsko-niemiecki, War-
szawa.
Encyklopedia (1993), Encyklopedia kultury polskiej XX wieku, t. II: Współczesny język polski, pod
red. Jerzego Bartmińskiego, Wrocław.
Encyklopedia językoznawstwa (1993), Encyklopedia językoznawstwa ogólnego, pod red. Kazimie-
rza Polańskiego, Wrocław.
Kielar Barbara (1988), Tłumaczenie i koncepcje translatoryczne, Wrocław.
Kutz Wladimir ( 1977-1978), Gedanken zur Realienpolitik,  Fremdsprachen 1977, nr 4; 1978, nr
1.
Langenscheidts (1994), Langenscheidts Taschenwörterbuch Polnisch von StanisÅ‚aw Walewski, Ber-
lin.
Lyons John (1976), Wstęp do językoznawstwa, Warszawa.
Mędelska Jolanta, Wawrzyńczyk Jan (1992), Między oryginałem a przekładem. Rzecz o słownikach
dwujęzycznych, Kielce.
Pieńkos Jerzy (1993), Przekład i tłumacz we współczesnym Swiecie, Warszawa.
Piprek Jan, Ippoldt Juliusz (1980), Wielki słownik polsko-niemiecki, Warszawa.
Siatkowski Stanisław (1980), K probleme adekvatnosti perevoda,  Slavia Orientalis , nr 29.
Sławski Franciszek (1966-1969), Słownik etymologiczny języka polskiego, t. III, Kraków.
Słownik (1958-1969), Słownik języka polskiego, pod red. Witolda Doroszewskiego, t. I-XI, Warszawa.
Słownik (1978-1981), Słownik języka polskiego, pod red. Mieczysława Szymczaka, t. I-III, Warszawa.
Wierzbicka Anna (1978), PrzekładalnoSć a elementarne jednostki semantyczne,  Przegląd Huma-
nistyczny , nr 2.
 (1990), Podwójne życie człowieka dwujęzycznego, [w:] Język polski w Swiecie. Zbiór studiów, pod
red. Władysława Miodunki, Warszawa.
Wiktorowicz Józef (1981), Einige Aspekte der Konfrontation lexikalischer Systeme des Deutschen
und Polnischen, [w:] Kontrastive Linguistik und Übersetzungswissenschaft, hrsg. von
Wolfgang Kühlwein, München.
Wojtasiewicz Olgierd (1992), Wstęp do teorii tłumaczenia, Warszawa.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
8 JK13 ALEKSANDRA NIEWIARA, Badania etymologii a odtwarzanie językowego obrazu świata
28 JK13 IGOR BORKOWSKI, Śmierci tajemnicze wrota Językowy świat inskrypcji nagrobnych
konspekty lekcji dla klas 4,5,6 językowe i literacko kulturowe 1
Dydaktyka kultury polskiej w ksztalceniu jezykowym cudzoziemcow
P KISIEL Etykieta językowa a wzory kultury
13 JOLANTA MACKIEWICZ Czy istnieją językowe wyznaczniki kultury morskiej

więcej podobnych podstron