00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:22:/tłumaczenie i synchro: mhkmf|/[e-mail]
00:00:29:/korekta: ssmall
00:00:59:/"Wygnawszy Adama i EwÄ™,
00:01:00:/Bóg postawił przed Ogrodem Eden|/połyskujące ostrze miecza,
00:01:03:/aby strzec drzewa życia."
00:01:05:/Księga Rodzaju, 3:24
00:02:21:Pozwól nam to zakończyć.
00:02:29:/Źródło
00:02:40:- Może to pułapka?|- Na pewno.
00:02:43:Więc co robimy?
00:02:46:Przedzieramy siÄ™.
00:03:46:Tam.
00:03:48:Widzisz go?
00:04:05:Poganie!
00:04:17:Powoli do przodu.
00:04:19:- Odwrót!|- Nie!
00:04:20:Nie zatrzymujcie siÄ™.|Nie!
00:04:43:Jesteśmy jej zbawieniem.
00:04:45:Pod jej przewodnictwem,|żyć będziemy na wieki!
00:04:48:Nie umrÄ™, nie tutaj,|nie teraz!
00:06:43:Pierwszy Ojciec...
00:06:45:poświęcił się...
00:06:47:dla drzewa życia.
00:06:49:Wejdź i spotkaj się|z jego przeznaczeniem.
00:07:13:Śmierć to droga do zdobycia chwały.
00:07:17:Nie!
00:07:33:Już prawie jesteśmy.
00:08:17:Uda ci się.|Nie pozwolę ci umrzeć.
00:08:48:WystarczajÄ…co silna.
00:08:50:/Dokończ to.
00:09:07:Nie bój się,|nic nam nie będzie.
00:09:11:Muszę tylko wziąć odrobinę.
00:10:09:- Co ty tu robisz?|- Chodź ze mną na spacer.
00:10:14:- Mam za dużo pracy.|- Spadł pierwszy śnieg, zawsze...
00:10:16:Tak wiem,|ale czekajÄ… na mnie.
00:10:19:- Daj spokój, Tommy|- Proszę cię, Izzi!
00:10:25:Przepraszam.
00:10:27:NaprawdÄ™.
00:10:32:Do zobaczenia wieczorem.
00:13:17:Zostaw mnie, proszÄ™.
00:13:20:Nie wiem jak to się kończy.
00:13:56:Dobrze.
00:13:58:Ufam ci.|Zabierz mnie.
00:14:04:Pokaż mi.
00:14:13:- Co ty tu robisz?|- Chodź ze mną na spacer.
00:14:17:- Mam za dużo pracy.|- Spadł pierwszy śnieg, zawsze...
00:14:19:Tak wiem,|ale czekajÄ… na mnie.
00:14:22:- Daj spokój, Tommy|- Proszę cię, Izzi!
00:14:26:Przepraszam.
00:14:28:NaprawdÄ™.
00:14:31:Zobaczymy siÄ™ wieczorem, dobrze?
00:14:39:Izzi.
00:14:41:Doktorze Creo.|Antonio już jedzie.
00:14:44:Donovan już jest otwarty.|Jego stan jest stabilny.
00:14:50:Cholera.
00:14:51:No chodź.
00:14:54:Mówił nad czym pracuje?
00:14:55:Mówił tylko, żebym przyprowadził cię|do pokoju chirurgicznego.
00:15:05:- Gdzie on jest?|- Nie jestem pewien.
00:15:06:- Zadzwoń do niego.|- Dobrze.
00:15:10:Antonio wysłał mnie z wynikami prześwietleń.|Jest jeszcze zajęty.
00:15:14:ÅšciÄ…ga swoich ludzi.
00:15:16:Gdzie jest Antonio?
00:15:17:Cały czas narasta agresywnie.
00:15:19:Nie dłużej niż dwa dni.
00:15:21:Jak to nie wiesz?|Poszukaj go!
00:15:28:Leży już tak otwarty przez 15 minut.
00:15:32:Już idzie.
00:15:34:- Gdzie są wyniki in-vitro?|- Nie pytałem.
00:15:36:Pakuj się do windy|i go tu sprowadź.
00:15:41:Mikromanipulator na 42. stopniach.
00:15:43:- Åšrodkowe ramie na 72.|- Tak.
00:15:47:I jak, Donovan?|Trzymasz siÄ™?
00:15:55:Niedobrze.
00:15:56:Świetna swoistość,|ale brak jakichkolwiek mutacji.
00:16:05:- Zaszywamy go?|- Musielibyśmy go uśpić.
00:16:07:- Dlaczego?|- Jeśli nie zoperujemy teraz,
00:16:08:możemy nie mieć już szansy,|nim guz go nie zabije.
00:16:12:Cholera!
00:16:58:- PrzygotujÄ™ pentobarbital.|- Nie, zaczekaj.
00:17:08:Co jest?
00:17:09:Pamiętacie ten związek,|który badaliśmy w zeszłym roku?
00:17:11:- Który?|- Z tego drzewa.
00:17:13:Tego z Ameryki Åšrodkowej.
00:17:18:- Tego!|- Buk Tortuosa.
00:17:20:82-A46.
00:17:22:- Guatamala.|- Stare wielkie drzewo.
00:17:25:Zrobiliśmy parę próbek, był bezpłodny.|Przeszczep i wycinki też nic nie dały.
00:17:32:To jest to.
00:17:33:- Dobra, co jest grane?|- Zamieszaj je ze swoim zwiÄ…zkiem.
00:17:35:MajÄ… podobnÄ… strukturÄ™,|prawie jak lustrzane odbicie.
00:17:37:- Mandy, znajdź te próbki.|- Tak.
00:17:39:Nie widzÄ™ tego.
00:17:41:Wyobraź je sobie jedna przy drugiej.
00:17:43:Złóż je razem,|niczym dwie dźwignie.
00:17:45:Żeńska na górze.
00:17:47:Wzajemnie uzupełniające się domeny.
00:17:50:- Możemy je przykleić.|- To jest to?
00:17:52:Idź!
00:17:53:Doktorze Creo, nie mamy raportu toksyczności,|nie mamy najmniejszego...
00:17:57:To bez znaczenia.|Donovan leży na stole,
00:17:59:jeżeli nic nie zrobimy,|on umrze.
00:18:02:- Antonio, ile czasu?|- Dwie godziny?
00:18:04:Miej go na oku.
00:18:12:Nigdy nie widziałem takiego wzoru.
00:18:15:- Co je tak wiąże?|- Nie wiem.
00:18:17:Ale na pewno przyłącza się do regionów|o wysokim przyroście.
00:18:23:Do dzieła.
00:18:24:- 0.751,1.25|- Strzykawka podłączona, dawaj.
00:18:32:Poświeć mi tutaj.
00:18:40:W porzÄ…dku.
00:18:42:- Jackie, wstrzyknij 23.57.|- 23.57.
00:18:48:Dzielny chłopak.
00:19:06:- Co jest, kapitanie?|- Moja obrÄ…czka.
00:19:09:- Jaka obrÄ…czka?|- Åšlubna.
00:19:10:- Gdzie ją zostawiłeś?|- Tam, gdzie ją zawsze zostawiam.
00:19:14:Ktoś ją musiał strącić na ziemię.
00:19:16:Tommy, mogę zamienić z tobą słówko?
00:19:18:- Sekunda.|- Co ty robisz?
00:19:21:Moja obrączka.|Położyłem ją tutaj.
00:19:23:Musi tu gdzieś być.
00:19:24:Muszę z tobą porozmawiać.
00:19:26:Idź, znajdę ją.
00:19:33:Tommy...
00:19:36:- MartwiÄ™ siÄ™.|- Co?
00:19:40:Widziałam się z Betty na korytarzu.|Była rozhisteryzowana.
00:19:43:- Operujesz niechlujnie.|- Bzdury!
00:19:45:Wstrzyknąłeś temu zwierzęciu|nieprzetestowany związek.
00:19:48:Był otwarty, na miłość boską.|Mięliśmy go już uśpić.
00:19:51:NIH może nas za to zamknąć!|A ja powinnam cię za to zwolnić.
00:19:54:Jesteś nierozważny.|Przestajesz myśleć racjonalnie.
00:20:04:Może weźmiesz sobie parę dni wolnego?
00:20:08:Spędź trochę czasu z Izzi.
00:20:12:Jestem tu dla niej.
00:20:36:Izzi!
00:20:43:Izzi!
00:20:47:Izz!
00:20:53:Izzi!
00:20:58:Izzi?
00:21:02:Izzi?
00:21:07:Izzi?
00:21:10:/- Tommy!|- Izzi, nie.
00:21:18:To śmieszne, bardzo śmieszne.
00:21:21:Co ty robisz?
00:21:24:OglÄ…dam gwiazdy.
00:21:26:- Znalazłam to na strychu.|- Chodź do środka, zimno tu.
00:21:29:Chcę ci coś pokazać.
00:21:31:No chodź.|Ty stary pryku.
00:21:47:Spójrz tutaj.
00:21:54:- Widzisz?|- ZÅ‚ota gwiazda?
00:21:55:Tak naprawdÄ™, to Nebula|otoczona umierajÄ…cÄ… gwiazdÄ….
00:21:59:Dlatego wygląda na złotą.
00:22:03:Co?
00:22:05:- Miałam fizykę.|- Kiedy?
00:22:09:W gimnazjum.
00:22:15:- Majowie nazywajÄ… jÄ… Xibalba.|- Xibalba?
00:22:20:To było ich podziemie.
00:22:23:Miejsce, w którym zmarłe dusze|rodziły się ponownie.
00:22:26:Co? O czym ty mówisz?
00:22:28:O mojej książce.|Piszę o tym.
00:22:32:Myślałem, że akcja dzieje się w Hiszpanii?
00:22:34:Tam siÄ™ zaczyna...
00:22:36:A kończy tam.
00:22:38:- Skończyłaś już?|- Prawie.
00:22:41:Super, kiedy mogę ją przeczytać?
00:22:51:Niedługo wybuchnie, a umierając|da początek nowym gwiazdom.
00:22:56:To niesamowite, że Majowie wybrali|umierającą gwiazdę jako symbol ich podziemia.
00:23:01:Pośród tych wszystkich|pełnych życia punktów na niebie.
00:23:06:Jak oni znaleźli tę umierającą?
00:23:10:Gdzie sÄ… twoje buty?
00:23:18:Izzi!|Chodź już, rozgrzeję cię.
00:23:24:Ostrożnie.
00:23:26:WezmÄ™ to, wezmÄ™.
00:23:29:Izz?
00:24:35:Jest ruda?
00:24:38:Co?
00:24:43:Zostawiłem w szpitalu.
00:24:46:Nie mogłeś się doczekać?
00:24:53:Żartuję.
00:24:55:- ZrobiÄ™ kawy.|- Zaczekaj! GÄ…bka!
00:25:03:Chcę żebyś ją podgrzał.
00:25:35:Wcześniej nie czułaś zimna.
00:25:39:Tommy.
00:25:42:- DzwoniÄ™ po doktora Lippera.|- Nie, bojÄ™ siÄ™!
00:25:47:Izzi.
00:25:53:- To działo się od jakiegoś czasu.|- Co?
00:25:55:- Straciłam wrażliwość na zimno i gorąco.|- Dlaczego mi nie powiedziałaś?
00:25:58:Bo czuję się inaczej, w środku.|Czuję się inaczej.
00:26:05:Każdy moment...
00:26:07:Każdy...
00:26:12:Tommy?
00:26:25:O Jezu.
00:26:28:Nie martw siÄ™,|nie martw siÄ™.
00:26:30:Jestem tu,|zawsze tu będę.
00:26:38:SÅ‚yszysz mnie?
00:26:58:Mam ciÄ™.
00:27:59:/- Halo?|- Alan, tu Tommy.
00:28:01:/- Tommy, jak się czuje Izzi?|- Jak wcześnie możesz ją jutro przyjąć?
00:28:05:/Poczekaj, sprawdzÄ™ grafik.
00:28:06:Czas, żebyś ją przeczytał.
00:28:09:/- Może być 15?|- To najwcześniejsza godzina?
00:28:11:/- Wcześniej mam operację.|- Dobrze, może być, dziękuję ci.
00:28:15:- Pójdziemy do niego jutro po obiedzie.|- Chcę żebyś zaczął czytać
00:28:18:- i powiedział co myślisz.|- Ale jeszcze nie jest skończona.
00:28:20:Niezupełnie.
00:28:25:Nie odbieraj.
00:28:29:- Halo?|/- Kapitanie.
00:28:31:- Antonio, co się stało?|/- Możesz tu przyjechać?
00:28:33:- Co się stało?|/- Donovan, nigdy czegoś takiego nie widziałem.
00:28:35:- Dobrze z nim?|/- Wszystko w porzÄ…dku, idealnie.
00:28:37:- Powiedz, co się stało.|/- Nie uwierzysz.
00:28:40:/Musisz to sam zobaczyć.|/Przyjeżdżaj szybko.
00:28:44:Nie, nie mogÄ™ teraz.
00:28:59:- Co się dzieje?|- Pokaż mu.
00:29:00:Przyszłam o pierwszej,|sprawdzić co z Donovanem.
00:29:02:- Gdzie on jest?|- To on.
00:29:06:Co?
00:29:08:To niemożliwe.
00:29:15:- Jego rana się prawie zagoiła. Odrastają włosy.|- Też w to nie wierzyłem.
00:29:19:- To jeszcze nie koniec.|- Przeprowadziłam parę testów.
00:29:22:Donovan odpowiadał bardzo dobrze.
00:29:26:Porównaliśmy to ze starymi nagraniami.|Testy wypadają dwa razy lepiej, niż ostatnio.
00:29:29:Zauważyliśmy wzrost aktywności mózgu|w obszarach hamowanych wiekiem.
00:29:39:- A guz?|- Bez zmian.
00:29:45:Wzrost jest na normalnym poziomie.
00:29:47:Nie ma ani pozytywnych,|ani negatywnych efektów.
00:29:49:- Powinniśmy to powiedzieć dr Guzetti...|- Nie! Nie!
00:30:01:Antonio...
00:30:04:przygotuj nowÄ… mieszaninÄ™.
00:30:05:- Zrobimy jÄ… z tego samego produktu...|- Co?
00:30:09:- Musimy posunąć ten eksperyment...|- Chwileczkę.
00:30:12:Ale to może być medyczny przełom.
00:30:14:Objawienie.
00:30:15:Musimy się tego trzymać,|dowiedzieć się więcej.
00:30:17:Nie ważna jest aktywność mózgu.|Naszym celem pozostaje guz, nie wiek mózgu.
00:30:21:- Wiem...|- Przestań!
00:30:22:Chcę mieć następny obiekt|przygotowany do operacji.
00:31:26:- Wszystko w porzÄ…dku?|- Tak, wszystko w porzÄ…dku.
00:32:41:/Rozdział pierwszy.
00:32:46:/Hiszpania płonie.
00:32:51:/Wielka Inkwizycja...
00:33:28:Inkwizytorze.
00:33:33:Wejść.
00:33:39:Heretycy wyspowiadali siÄ™|i oddali swojÄ… ziemiÄ™ pod twoje panowanie.
00:33:45:Czekają na twój osąd.
00:33:49:Kolejna część tego narodu jest moja.
00:33:56:Niedługo całość będzie moja.
00:34:01:Królowa grzechu...
00:34:05:Co z niÄ… zrobisz?
00:34:07:Wyspowiada siÄ™,
00:34:12:a później zginie.
00:34:51:Kapitanie...
00:34:52:Królowa.
00:34:54:Jest otoczona.
00:34:56:Inkwizytor żąda krwi.
00:35:05:Nie ma już czasu.
00:35:13:- Co robimy?|- Idź ostrzec Królową.
00:35:18:- A ty gdzie idziesz?|- Trzeba go zgładzić.
00:35:21:- Ona zabroniła.|- Nie ma innego wyjścia.
00:35:25:To nasza jedyna nadzieja.
00:36:07:Nasze ciała są więzieniami naszych dusz.
00:36:14:Skóra i krew są częścią tego więzienia.
00:36:21:Nie obawiajcie siÄ™.
00:36:24:Ciało rozkłada się,|śmierć obraca wszystko w popiół
00:36:31:i tym sposobem uwalnia każdą duszę.
00:36:40:Wy jesteście wybrani.
00:36:43:Wyspowiadaliście się.
00:36:46:Przyznaliście się|do chronienia waszej Królowej,
00:36:52:odwrócenia się od Świata Boga|i popadnięcia w wszelkiej maści grzechy.
00:36:59:Wasza Królowa szuka na Ziemi|nieśmiertelności,
00:37:05:fałszywego Raju.
00:37:07:To herezja.
00:37:09:Prowadzi was do życia|z dala od ducha.
00:37:14:Ale to głupota...
00:37:17:dla egzystencji śmierci.
00:37:20:Dni...
00:37:41:Dlaczego tu jesteÅ›?|Manny, nie.
00:37:43:- Idź, ochraniaj Królową.|- To ona mnie przysłała. Chce cię widzieć.
00:37:48:Nie póki on żyje.
00:37:51:Nie Thomas, odpuść sobie.
00:37:52:Zażądała prywatnej audiencji.
00:37:56:Ale nie spłonie w piekle sama.
00:38:00:Dopilnuję, aby jej słudzy już tam czekali.
00:38:57:Dlaczego płaczesz wierny sługo?
00:39:00:Nad losem Hiszpanii.|Upadła tak nisko.
00:39:04:Wróg umacnia się na naszych granicach,|kpi z naszej siły.
00:39:09:Za duży wstyd,|zawiodłem.
00:39:12:Nie śmiej żałować Hiszpanii.
00:39:16:Nastały ciemne czasy.
00:39:19:Ale nad każdym cieniem, nie ważne jak głębokim,|wisi groźba porannego światła.
00:39:24:Oczywiście.
00:39:26:Twoja lojalność inspiruje cię|do obrony Hiszpanii za wszelką cenę.
00:39:34:Ale zabijanie Inkwizytora|to samobójstwo.
00:39:38:Europa dostała by moją głowę.
00:39:41:A na śmierć nie jestem jeszcze gotowa.
00:39:45:A ty?
00:39:46:UmrÄ™ za Hiszpanie.
00:39:50:Wiem, konkwistadorze.
00:39:54:Wiem.
00:39:55:Ale twoja odwaga może nas|jeszcze uratować.
00:40:00:Bo Hiszpania ma plan.
00:40:04:Jest nadzieja.
00:40:07:Nadzieja?
00:40:08:Ojcze.
00:40:29:Jestem ojciec Avila z Zakonu Franciszkanów.
00:40:33:Nasza religia zostaje z HiszpaniÄ….
00:40:36:Ojcze.
00:40:38:Straże, proszę nas zostawić.
00:40:45:Konkwistadorze...
00:40:47:zdradzę ci zaraz prawdziwy powód,|dla którego Inkwizycja walczy z Koroną.
00:40:53:Rok temu ojciec Avila powrócił|z dżungli w Nowej Hiszpanii, dzierżąc sekret,
00:40:59:który może uwolnić|całą ludzkość od tyranii.
00:41:06:Hiszpania pożąda tej rzeczy|ponad wszystko.
00:41:09:Ale Inkwizytor tak samo siÄ™ jej obawia.
00:41:13:Gdy odmówiłam przerwania poszukiwań,|jego gwałtowna odpowiedź
00:41:17:powaliła Hiszpanię na kolana.
00:41:20:Ale nie poddaliśmy się.
00:41:23:A teraz go pokonamy.
00:41:34:To nasza nadzieja.
00:41:38:Sztylet?
00:41:39:Używany w religijnych rytuałach.
00:41:42:Zabrałem go nieżyjącemu kapłanowi Majów.
00:41:47:Dziury na rękojeści.
00:41:51:Widzisz je?
00:42:01:To jest mapa.
00:42:03:Mapa do największego sekretu Majów.
00:42:07:WiÄ™kszy niż Chichen Itza, wiÄ™kszy niż Yaxchilán,|wiÄ™kszy nawet od Tikal.
00:42:12:Tutaj, w samym środku.
00:42:14:W sercu dawnej cywilizacji Majów|znajdziemy zagubioną piramidę.
00:42:25:Nie, nie zagubionÄ….|UkrytÄ….
00:42:29:Ukrytą piramidę z ich mitów.
00:42:33:Mity mówią nam o świętej piramidzie|zbudowanej w centrum świata.
00:42:39:Miejsce narodzin życia.
00:42:42:Rośnie tam specjalne drzewo.
00:42:47:Mawiają, że ktokolwiek napije się jego soku,|będzie żył na wieki.
00:42:56:Życie wieczne?
00:42:59:Hiszpanii grozi niebezpieczeństwo|ze strony bezlitosnego wroga,
00:43:02:a ty śmiesz wygłaszać|te pogańskie opowieści!
00:43:03:To nie są opowieści.
00:43:08:Pamiętaj, że Biblia je potwierdza.
00:43:12:W Księdze Rodzaju.
00:43:14:W Edenie sÄ… dwa drzewa.
00:43:16:Drzewo wiedzy i drzewo życia.
00:43:20:Gdy Adam i Ewa sprzeciwili siÄ™ Bogu|i zjedli z drzewa wiedzy,
00:43:23:Bóg wygnał ich z ogrodu|i ukrył drzewo życia.
00:44:00:Czy to możliwe?
00:44:07:Czy to możliwe?
00:44:10:Uklęknij, konkwistadorze.
00:44:17:Wpuśćcie światło.
00:44:36:Bestia kpi sobie z mojego królestwa.
00:44:40:Odizolował mnie|i przygotowuje się do ostatecznego ciosu.
00:44:50:Zbawienie znajduje się w dżungli|w Nowej Hiszpanii.
00:45:11:Uwolnisz HiszpaniÄ™ z niewoli?
00:45:14:Moim honorem i moim życiem.
00:45:27:Weź więc ten pierścień,|aby przypominał ci o tej obietnicy.
00:45:36:Noś go, gdy odnajdziesz Eden,|a gdy wrócisz będę twoją Ewą.
00:45:47:Razem będziemy żyć wiecznie.
00:46:07:Izz.
00:46:11:Izzi.
00:46:38:- JesteÅ›.|- Co ty tu robisz?
00:46:41:Mamy być u Lippera o 15.
00:46:42:To jest prawdziwa księga Majów.
00:46:45:Spójrz, wyjaśnia powstanie świata.
00:46:49:To jest Pierwszy Ojciec.
00:46:50:- To pierwszy człowiek.|- Nie żyje?
00:46:54:Poświęcił się, aby stworzyć świat.
00:46:58:A to drzewo życia|wyrastające z jego brzucha.
00:47:00:- Chodźmy.|- Posłuchaj.
00:47:03:"Jego ciało stało się korzeniami drzewa|i uformowało Ziemię.
00:47:07:Jego dusza stała się gałęźmi,|wznosząc się, uformowała niebo.
00:47:11:Wszystkie liście na jego głowie,|to dzieci zawieszone w niebie, tworzące Xibalba".
00:47:18:Xibalba? Ta gwiazda?|Nebula.
00:47:22:- I co myślisz?|- O czym?
00:47:25:O tym poglądzie.|Śmierć jako akt stworzenia.
00:47:37:Pójdę po samochód,|spotkamy się przed wejściem.
00:48:03:Izz!
00:48:30:Tommy.
00:48:34:Tommy.
00:48:42:Wszystko w porzÄ…dku.
00:48:46:- Zbliżam się.|- Nie. Mamy możliwości.
00:48:51:- Podejmiemy parÄ™ decyzji.|- Alan?
00:48:57:Miałaś główny napad.
00:48:59:Narośl na mózgu usytuowała się|i rośnie coraz szybciej.
00:49:02:- Następnym razem...|- Nie!
00:49:05:Nie.
00:49:07:Mamy przełom.|Wiem, że uda mi się tobie pomóc.
00:49:11:Potrzebuję jedynie więcej czasu.
00:49:15:Jest nadzieja, naprawdÄ™ jest nadzieja.
00:49:19:- Tommy.|- Tak, kochanie?
00:49:26:- Nie bałam się.|- Wiem, jesteś silna.
00:49:31:Nie...
00:49:34:Nie...
00:49:37:Kiedy spadałam...
00:49:42:Byłam w pełni...
00:49:47:przytrzymana.
00:49:51:Wiem, złapałem cię, trzymałem cię.
00:50:00:Już dobrze, Izz.|Wszystko będzie dobrze.
00:50:13:Jest jeszcze czas?|Mamy czas?
00:50:45:Muszę zbadać obszar|podatny na wzrost...
00:50:47:Co się tu do diabła dzieje?
00:50:49:- Tommy, sprowadziłam weterynarza...|- Co ty tu robisz?
00:50:55:- Antonio i Betty pokazywali właśnie...|- Ostatnie skany Donovana,
00:50:58:wskazały kolejny wzrost synaptyczny o 13%.
00:51:01:Jego mózg wygląda identycznie,|jak 12 lat temu, gdy miał 6 lat.
00:51:05:A guz?
00:51:11:Właśnie.|Proszę.
00:51:13:- Tommy?|- ProszÄ™!
00:51:17:Może poczekacie w moim biurze.|Za chwilę będę.
00:51:22:- Thomas chciałabym z tobą porozmawiać.|- Po zabiegu.
00:51:37:Pierwsze nacięcie.
00:51:43:Tommy.
00:51:44:Dzwonił właśnie dr Lipper, mówi,|że Izzi już czuje się lepiej
00:51:47:i jutro rano przeniosą ją|na oddział wewnętrzny.
00:52:06:Gdy skończymy tutaj,|chcę żebyś przygotowała Kane'a.
00:52:14:Ja siÄ™ tym zajmÄ™.
00:52:37:Co ty sobie wyobrażasz?
00:52:40:Nie porzuca się takich wyników!
00:52:42:Musisz powtórzyć procedurę,|zdobyć potwierdzenie!
00:52:45:Potwierdzenie tego,|że guz jest nienaruszony?
00:52:46:Ona umrze do tego czasu...
00:52:50:Tommy.
00:52:57:Miała napad.
00:53:01:Bardzo mi przykro.
00:53:06:- Jak sobie radzi?|- Jest spokojna.
00:53:09:Kto z niÄ… teraz jest?
00:53:12:- Jest sama?|- Ona musi odpocząć.
00:53:14:Tommy, nikt nie opracuje|lekarstwa w ciÄ…gu nocy!
00:53:19:Nie jesteś racjonalny.|Nie możesz naprawić wszystkiego.
00:53:22:- Nie mów mi co mogę, a czego nie mogę robić!|- Twoja żona cię potrzebuje.
00:53:24:- Dlaczego tu jesteś?|- A myślisz, że dlaczego, kurwa, tu jestem?
00:53:38:Cholera.
00:54:45:ZostawiÄ™ was samych.
00:54:49:Przepraszam za wcześniej.
00:54:56:Ona jest niesamowita.
00:55:00:Czy...
00:55:05:Czy Henry mógłby przeskanować|zwierzęta dla mnie?
00:55:08:- Dobrze.|- Dzięki.
00:55:17:Przyniosłem twój manuskrypt,|na wypadek gdybyś chciała popracować.
00:55:28:- Jak siÄ™ czujesz?|- Dobrze.
00:55:36:Przepraszam.
00:55:40:Za co?
00:55:51:Mamy pewien postęp...
00:55:55:Mój konkwistadorze...|zawsze walczysz.
00:56:00:- Nie, nie. CoÅ› niesamowitego...|- To dla ciebie.
00:56:05:Dla mnie?|Co to jest?
00:56:07:Otwórz.
00:56:30:Pióro i atrament.|Do pisania.
00:56:42:Jest prawie gotowe,|poza ostatnim rozdziałem.
00:56:47:Chcę, abyś mi pomógł.
00:56:50:Jak?
00:56:52:Dokończ go.
00:56:58:Dokończ go.
00:57:00:- Nie wiem jak się kończy.|- Wiesz.
00:57:03:Będziesz wiedział.
00:57:05:Przestań.
00:57:13:- Pamiętasz Mosesa Morales?|- Kogo?
00:57:18:- Ten przewodnik Majów, o którym ci opowiadałam.|- Z twojej wycieczki?
00:57:20:Tak.
00:57:23:W ostatnią noc opowiedział mi o swoim ojcu,|który zmarł, ale Moses nie mógł w to uwierzyć.
00:57:30:Posłuchaj.|Posłuchaj.
00:57:33:Powiedział, że jeżeli wykopaliby ciało jego ojca,|to by go tam nie było.
00:57:40:Więc posiali nasionko na jego grobie.
00:57:44:Nasionko stało się drzewem.
00:57:48:Moses mówił, że jego ojciec|stał się częścią tego drzewa.
00:57:53:Wrósł w drewno, w kwiaty,
00:58:00:a kiedy wróble zjadły z niego owoce...
00:58:04:jego ojciec odleciał z ptakami.
00:58:08:Powiedział...
00:58:13:Śmierć to droga jego ojca do chwały.
00:58:18:Tak powiedział.
00:58:21:Droga do chwały.
00:58:27:Próbowałam napisać ostatni rozdział,|ale nie potrafiłam go wydobyć z głowy.
00:58:32:Dlaczego mi to mówisz?
00:58:36:Nie boję się już, Tommy.
00:58:50:Zapytałam Lilly,|czy mogłabym być pochowana na jej farmie.
00:58:55:Nie, przestań!
00:58:59:- Chcę, żebyś ze mną była.|- Jestem z tobą, spójrz.
00:59:05:Zawsze z tobą będę.
00:59:10:ObiecujÄ™.
00:59:16:Zostaniesz dziÅ› ze mnÄ…?
00:59:21:Tak, zostanÄ™.
00:59:32:ZostanÄ™.
01:00:23:Nie martw się.|Już prawie jesteśmy.
01:00:32:Za tÄ… czarnÄ… chmurÄ…,|jest umierajÄ…ca gwiazda.
01:00:40:I już wkrótce umrze.
01:00:44:A gdy eksploduje,|narodzisz siÄ™ na nowo.
01:00:50:Rozkwitniesz.
01:00:58:A ja będę żył.
01:01:31:Nie martw się.|Już prawie jesteśmy.
01:02:40:/Franciszkanin stoi samotnie,|/zagubiony w dżungli...
01:04:24:Dziękuję ci Panie!|Jesteśmy na miejscu!
01:04:30:W kółko.
01:04:33:Chodzimy w kółko.
01:04:37:Tylko tylu nas zostało.
01:04:38:Wszyscy wasi ludzie nie żyją.|To on ich zabił.
01:04:43:TÄ… bezsensownÄ… wyprawÄ….
01:04:48:Nadszedł czas, by go zatrzymać.
01:05:12:Kapitanie, jesteśmy zgubieni.
01:05:15:Opowieści Franciszkanina są fałszywe!
01:05:19:Nie ma tu dla nas nadziei.
01:05:22:Jest tylko śmierć.
01:05:25:Będę musiał zawrócić|naszą wyprawę do statków.
01:05:28:Tchórze.
01:05:31:Cholerne mapy.
01:05:38:Jesteśmy blisko.|Znajdę to.
01:05:40:/Kapitanie!|Kapitanie!
01:05:43:Ojcze.|Co się stało?
01:05:47:W dżungli.|Dziury na rękojeści.
01:05:51:- Na sztylecie?|- SÄ… takie same.
01:05:53:- Takie same?|- Takie same jak na kamieniu.
01:06:16:To wasz wybór.
01:06:17:Zginiecie teraz lub przy moim boku|walcząc ze śmiercią.
01:06:33:GÅ‚upcze.
01:06:36:Ojcze.
01:06:38:Weź to.
01:06:41:Jesteśmy na miejscu.|Świątynia jest tam.
01:06:51:Wybacz mi ojcze.
01:06:54:Dla ciebie została tylko śmierć.
01:06:58:Ale naszym przeznaczeniem jest życie.
01:07:27:Noś go, gdy odnajdziesz Eden,|a gdy wrócisz będę twoją Ewą.
01:07:46:Izz!|Izz!
01:07:53:No dalej, no dalej.
01:07:56:Nie, Izz, proszÄ™ ciÄ™.
01:07:59:Jezu.
01:08:01:- Proszę się odsunąć.|- Zostaw ją. Ja się tym zajmę.
01:08:05:- Izzi!|- ProszÄ™ pana.
01:08:06:- Proszę wyprowadzić rodzinę.|- Proszę pana!
01:08:09:- Daj mi elektrody.|- Jak puls?
01:08:40:Tommy!
01:08:43:Wiem, wiem, nigdy|nie widziałam czegoś takiego.
01:08:50:- Antonio nie dodzwonił się do ciebie?|- Co?
01:08:52:Donovan.|Wzrost maleje.
01:08:55:Tak jakby choroba została wyleczona.
01:09:00:Izzi.|Izzi!
01:09:07:Izzi.
01:09:13:Nie, nie, nie, nie!
01:09:16:Proszę pana.|Jest już za późno.
01:09:19:Będę musiał pana stąd wyprosić.
01:09:21:Proszę pana, już za późno.
01:09:22:- Boże, to moja żona!|- Odejdź!
01:09:24:- Weźcie go!|- Zostaw go!
01:10:03:Nie, nie.|Nie, nie, nie!
01:10:09:Nie odchodź!|Nie umieraj!
01:10:13:Nie!
01:10:47:/...walczymy całe nasz życie....
01:10:54:...niespełnieni, gdy umieramy.
01:10:58:Aby osiągnąć łaski.
01:11:03:Niewielu siÄ™ to udaje.
01:11:07:Większość z nas kończy tak,|jak zaczęła, kopiąc i wrzeszcząc.
01:11:18:Ale Izzi w jakiś sposób,|będąc tak młodą, osiągnęła ten poziom łaski.
01:11:26:W ciągu ostatnich dni,|stała się jednością, widziała ją...
01:11:33:Tommy.
01:11:39:- Tommy.|- Przestań!
01:11:48:Śmierć to choroba.
01:11:50:Jak każda inna.
01:11:52:I jest na niÄ… lekarstwo.
01:11:55:Lekarstwo.
01:11:56:I ja je znajdÄ™.
01:12:15:/Jedyne co zobaczył to śmierć.
01:12:29:/Rozdział dwunasty.
01:14:48:Tyle lat.
01:14:53:Tyle wspomnień.
01:14:58:To ty...
01:15:11:Przeciągnęłaś mnie przez czas.
01:15:26:Doktorze Creo.
01:15:45:Doktorze Creo, słyszeliśmy,|że pan wrócił.
01:15:48:Powiedzcie mi wszystko,|co wiecie o tym drzewie. Wszystko.
01:16:03:Nic mi nie jest.|Wszystko jest w porzÄ…dku.
01:16:09:Przypadek Donovana to nasz punkt startu.|To dopiero poczÄ…tek.
01:16:13:Dobrze?|Wykorzystajmy to, dobrze?
01:16:15:Przestać się starzeć.|Przestać umierać.
01:16:17:Przestać umierać.|To nasz cel.
01:16:20:Skany, kultury, diagramy.|Weźmy się do pracy.
01:16:30:No dalej, bierzmy siÄ™ do pracy.
01:17:01:Xibalba.
01:17:12:Jesteśmy na miejscu.
01:17:40:Prawie się nam udało.
01:17:47:Przepraszam.
01:17:50:Przepraszam.
01:17:52:/Dokończ to.
01:17:58:Przestań.|Przestań!
01:18:03:Czego chcesz?
01:18:08:Zostaw mnie!
01:18:11:ProszÄ™.
01:18:13:BojÄ™ siÄ™.
01:18:59:Uwolnisz HiszpaniÄ™ z niewoli?
01:19:05:Nie wiem.|Próbuję, ale nie wiem jak.
01:19:09:Wiesz.
01:19:12:Będziesz wiedział.
01:19:16:Wiesz.
01:19:22:Będziesz wiedział.
01:19:33:/Nie boję się już, Tommy.
01:19:41:Ja umrÄ™.
01:19:49:Ja umrÄ™.
01:19:51:Razem będziemy żyć wiecznie.
01:19:56:- Wiecznie.|- Wiecznie.
01:20:20:Wiecznie.
01:20:31:Będziemy żyć wiecznie.
01:20:41:/Dokończ to.
01:20:45:Dobrze.
01:20:50:- Co ty tu robisz?|- Chodź ze mną na spacer.
01:20:52:- Mam za dużo pracy.|- Spadł pierwszy śnieg, zawsze...
01:20:55:CzekajÄ… na mnie.
01:20:57:- Daj spokój, Tommy|- Proszę cię, Izzi!
01:21:03:Przepraszam.
01:21:04:NaprawdÄ™.
01:21:07:Zobaczymy siÄ™ wieczorem, dobrze?
01:21:15:Izzi?
01:21:17:Doktorze Creo.|Antonio już jedzie.
01:21:19:Donovan już jest otwarty.|Jego stan jest stabilny.
01:21:26:No chodź.
01:21:31:Doktorze Creo,|gdzie pan idzie?
01:21:35:Izzi!
01:21:37:Izzi!
01:22:31:Pierwszy Ojciec...
01:22:33:poświęcił się...
01:22:35:dla drzewa życia...
01:22:44:Śmierć to droga do chwały.
01:22:49:/Nie!
01:22:57:/Dokończ to.
01:23:28:Wybacz mi Pierwszy Ojcze.|Nie wiedziałem, że to ty.
01:23:31:Będziemy nieśmiertelni.|Nasza krew napoi ziemię.
01:24:03:Ujrzałem.
01:25:50:O Boże!
01:26:28:Moja Królowo.
01:26:31:Teraz i na wieki,|razem żyć będziemy...
01:29:54:Żegnaj Izz.
01:30:11:/- Skończyłem.|/- Wszystko w porządku?
01:30:14:/Tak.
01:30:16:Wszystko jest w porzÄ…dku.
01:30:33:/tłumaczenie i synchro: mhkmf|/[e-mail]
01:30:40:/korekta: ssmall