Tajemnicze czerwone komórki mogą stanowić dowód na istnienie życia pozaziemskiego - Paranormalium
Strona główna · Informacje · Kontakt z Redakcją
Kliknij tutaj, aby przejrzeć całą zawartość Paranormalium Offline
ARTYKUŁY
11 WRZEŚNIA
ASTROLOGIA
CUDA
DEMONOLOGIA
DUCHY
EZOTERYKA
KLĄTWY
KRYPTOBOTANIKA
KRYPTOZOOLOGIA
LEGENDARNE STWORZENIA
MAGIA
MITOLOGIA
NIEWYJAŚNIONE
NIEZWYKŁE MIEJSCA
NIEZWYKŁE ZDOLNOŚCI
NOWA BIOLOGIA
PRZEDMIOTY KULTU
RAELIANIE
REIKI
RELIGIA
ROK 2012
SEKTY
SNY, LD, OOBE
STREFA MROKU
TAJEMNICE KOSMOSU
TAJEMNICZE WIZERUNKI
TEORIE SPISKOWE
UFO
USO
WAMPIRYZM
ZAGADKOWE OBIEKTY
ZAGADKOWE ZNIKNIĘCIA
ŻYCIE PO ŚMIERCI
CIEKAWOSTKI
UNPLUGGED!(mat. źródłowe)
CIEKAWE ARTYKUŁY
RELACJE
Paranormalium >> Artykuły >> UFO - nieznane obiekty latające
Tajemnicze czerwone komórki mogą stanowić dowód na istnienie życia pozaziemskiegoDodano: 2006-06-04 18:40:00
Dziwne,
jak mogłoby się wydawać, słoiki napełnione po brzegi mętną, czerwonawą wodą deszczową, znajdujące się w laboratorium Louisa
Godfreya w południowych Indiach, mogą zawierać komórki pochodzące od "obcych".
W kwietniu Louis, fizyk półprzewodnikowy z Uniwersytetu imienia Mahatmy Gandhiego, opublikował opracowanie w prestiżowym
żurnalu "Astrophysics and Space", w którym wysunął hipotezę, że próbki - woda z czerwonawego deszczu, który padał sporadycznie
w rodzinnym stanie Louisa, Kerala, w lecie 2001 roku - zawierają mikroby pochodzące z przestrzeni kosmicznej.
W szczególności Louis wyizolował dziwne, otoczone grubą powłoką, czerwonawe komórkowate struktury o wielkości około 10
mikronów. Wciąż jeszcze nieznane, tuziny jego eksperymentów sugerują, że cząstki mogą nie posiadać DNA i wciąż wykonywać
obfitą reprodukcję, nawet w wyjątkowo wysokiej temperaturze 600 stopni Fahrenheita (około 315*C, znana górna granica wynosi
120*C).
Jak wyjaśnić to zjawisko? Louis spekuluje, że cząstki mogły być pozaziemskimi bakteriami przystosowanymi do ciężkich warunków
panujących w przestrzeni kosmicznej i mogły one zostać przyniesione przez kometę bądź meteoryt, który rozbił się później na
mniejsze fragmenty w górnych warstwach atmosfery i jego drobiny połączyły się z chmurami deszczowymi nad Indiami.
Jeżeli jego teoria okaże się prawdziwa, komórki staną się dowodem potwierdzającym istnienie życia poza Ziemią i jako takie
mogą dać pewne nowe wskazówki dotyczące początków życia na Ziemi.
Ostatniej zimy Louis wysłał część posiadanych próbek do astronoma Chandra Wickramasinghe i jego kolegów z Cardiff University w
Walii (Wielka Brytania), którzy obecnie próbują powtórzyć jego eksperymenty. Wickramasinghe zamierza opublikować pierwsze
wyniki pod koniec tego roku.
Tymczasem mnożą się bardziej przyziemne teorie. Jedno z indyjskich dochodzeń rządowych przeprowadzonych w 2001 roku obwinia
coś, co nazwane zostało "krwistym deszczem" na glonach.
Inne teorie mieszają w to zarodniki grzybów, czerwony kurz pochodzący z Półwyspu Arabskiego, a nawet mgłę z krwinek, która
mogła powstać w wyniku uderzenia meteorytu w lecącego na dużej wysokości nietoperza.
Louis i jego koledzy obalają wszystkie te teorie, wskazując na fakt, że zarówno glony jak i grzyby posiadają DNA, zaś komórki
krwi mają cienkie ścianki i szybko giną, wystawione na działanie wody i powietrza.
Ważniejsze jest jednak to, że komórki krwi nie mnożą się. Otrzymaliśmy oszałamiające obrazy - pochodzące z mikrografu
elektronowego - tych komórek podzielonych od wewnątrz, powiedział Wickramasinghe. Widzieliśmy je rozrastające się z
małymi komórkami-córkami wewnątrz dużych komórek.
Teoria Louisa przemawia za Wickramasinghiem. Ćwierć wieku temu zredagował on współczesną teorię odnoszącą się do panspermii,
która zakłada, że bakterie przyniesione przez meteoryty spowodowały powstanie życia na Ziemi.
Jeżeli to prawda, że życie zostało przyniesione przez komety cztery miliardy lat temu, mówi astronom, można się
spodziewać, że takie mikroorganizmy wciąż od czasu do czasu trafiają do naszego środowiska. Mogłoby to być jedno z takich
wydarzeń.
Następny znaczący krok, jak wyjaśnia mikrobiolog Milton Wainwright z Uniwersytetu Sheffield w Wielkiej Brytanii należący do
innego brytyjskiego zespołu badającego próbki Louisa, ma potwierdzić, czy komórkom rzeczywiście brakuje DNA. Do tej pory jeden
z testów na obecność DNA okazał się pozytywny.
Życie, jak wiemy, musi zawierać DNA, inaczej nie jest to życie, mówi. Jednak nawet jeśli ten organizm okaże się być
anomalią, brak DNA nie musi oznaczać, że ma pochodzenie pozaziemskie.
Louis i Wickramasinghe planują dalsze eksperymenty, mające na celu sprawdzenie wpływu określonych izotopów węgla na komórki.
Jeżeli rezultaty wykroczą poza normy życia na Ziemi, stanowiłyby nowe mocne dowody potwierdzające założenia Louisa, wobec
których nawet sam Louis pozostaje sceptyczny.
Źródło: CNN
Tłumaczenie: Ivellios
Copyright 2004 - 2008 © by Paranormalium
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
587,17,artykul698,17,artykul496,17,artykul60,17,artykul437,17,artykul632,17,artykul310,17,artykul59,17,artykul613,17,artykul407,17,artykul64,17,artykul58,17,artykul372,17,artykul351,17,artykulwięcej podobnych podstron