Ruch
AKTYWNOŚĆ DLA SERCA
Tekst opublikowany w Medizinische WW Edycja Polska 3/1997 umieszczony
na naszych stronach za zgodą Redakcji
Zalecenia ekspertów co do zwalczania braku ruchu
Zastój rozpoczyna się już
często w dzieciństwie.
Aktywność fizyczna rodzajem walki z czynnikami ryzyka.
Nie potrzeba bić rekordów.
Korzyści i ryzyko wynikające z treningów dla chorych kardiologicznie.
Tworzenie grup chorych kardiologicznie opłaca się.
Radość z ruchu każdego dnia.
Wybór właściwej dziedziny sportu.
Optymalna dawka ruchu.
Korelacja aktywności fizycznej ze zdrowiem jest powszechnie znana, ale nie
wykorzystuje się tego w codziennym życiu. Amerykański Narodowy Instytut Zdrowia
zwołał niedawno kolegium ekspertów, aby oszacować wartość systematycznego ruchu w prewencji chorób sercowo- naczyniowych oraz ocenić, jaką część społeczeństwa
można nakłonić do odpowiedniej zmiany zachowań.
Choroba wieńcowa serca i udar mózgu nadal zajmują odpowiednio pierwsze i trzecie
miejsce jako przyczyny zgonów. Zmiany w stylu życia, jakie dokonały się w społeczeństwie amerykańskim w ostatnim ćwierćwieczu, spowodowały stały spadek
umieralności z przyczyn sercowo-naczyniowych. Pozytywny trend zaobserwowano przede
wszystkim w walce z paleniem tytoniu, nadciśnieniem tętniczym oraz obniżeniem wartości
poziomu cholesterolu. Jednakże największy postęp odnotowano w zwalczaniu otyłości i braku ruchu.
Zastój rozpoczyna się już często w dzieciństwie.
Mała aktywność fizyczna jest powszechna we wszystkich warstwach społeczeństwa; wiele
dzieci już w okresie dorastania traci radość z używania ruchu. Liczba młodych
"tłuściochów" wzrasta, co jest skutkiem ubogiego w ruch stylu życia.
w przybliżeniu co czwarty dorosły (więcej kobiet niż mężczyzn) prowadzi siedzący
tryb życia. u jednej trzeciej pooziom aktywności fizycznej jest niewystarczający, żeby
zagwarantować dobrą kondycję. Takie wyniki badań budzą niepokój w USA.
Dalsze odkrycia: podczas gdy w przedziale wiekowym od 12 roku życia jeszcze 70%
młodzieży podaje, że uprawia sport, to odsetek aktywnych młodych mężczyzn od 21 roku
życia spada do 42%, a kobiet do 30%. Ten malejący trend dotyczy także dorosłych. z podobną sytuacją spotykano się dawniej u ludzi należących do warstw społecznych o niskim standardzie życia.
Jeżeli wierzyć wynikom reprezentatywnej ankiety przeprowadzonej przez Akademię
Wychowania Fizycznego z Kolonii, z aktywnością ruchową u młodych Niemców nie jest
jeszcze najgorzej. Aż 67,5% 18-25-latków uprawia regularnie sport. Wyraźny kierunek w dół krzywa aktywności fizycznej zmienia dopiero w grupie wiekowej 36-50 lat. Dane te
dowodzą że im jesteśmy starsi, tym mniej lubimy ruszać się.
Aktywność fizyczna rodzajem walki z czynnikami ryzyka.
Dostateczna aktywność fizyczna odgrywa znaczącą rolę w zapobieganiu licznym chorobom,
takim jak: osteoporoza, cukrzyca i niektóre rodzaje nowotworów. z punktu widzenia
prewencji medycznej interesujący jest jej wpływ na układ krążenia. Wszystkie
obserwacje wskazują na bezpośredni związek niedoboru ruchu ze zwiększoną
umieralnością sercowo-naczyniową.
Systematyczne uprawianie sportu ma działanie pozytywne:
w większości prac udowodniono odwrotny stosunek między miarą aktywności fizycznej a stopniem otyłości, regularne obciążenie fizyczne powoduje zauważalny wzrost wartości
cholesterolu HDL, dzięki wytrwałemu treningowi u pacjentów z nadciśnieniem obserwuje
się obniżenie wartości ciśnienia skurczowego i rozkurczowego, wytrzymałościowe
dyscypliny sportowe mają korzystny wpływ na oporność insuli nową, dynamiczne formy
wypoczynku pozytywnie wpływają także na parametry oddziałujące na funkcję
trombocytów, hematokryt, fibrynogen itd.
Nie potrzeba bić rekordów.
Jaka dawka sportu jest pożądana dla ludzi, których dotychczasowa aktywność fizyczna
była niedostateczna? Zbyt ambitne cele treningowe prowadzą szybko do utraty motywacji i zaniechania uprawiania sportu. u osób nie wyćwiczonych maksymalne obciążenia fizyczne
zwiększają ponadto ryzyko kontuzji; w najgorszym przypadku może dojść nawet do
ostrego incydentu sercowego. Dla realizacji pożądanych efektów zdrowotnych w żadnym
wypadku nie potrzebny jest wysiłek ekstremalny, jak myślą niektórzy. Eksperci
amerykańscy podkreślają, że wędrówki i spacery jako forma ćwiczeń fizycznych są
godne polecenia ze względu na skuteczne działanie na układ sercowo-naczyniowy. Także
krótki, umiarkowany wysiłek, np. szybki chód, pływanie, praca w ogródku albo w domu,
stanowiąc swoisty "przerywnik" siedzącego trybu życia, przynoszą istotną
korzyć. Najlepiej ruch wpływa na ludzi, którzy swoje dotychczasowe życie spędzali w łóżku, za kierownicą samochodu, za biurkiem lub w fotelu przed telewizorem. Odnoszą
oni korzyści ze średnio intensywnych ćwiczeń poprzez wpływ na wiele parametrów
istotnych zdrowotnie, ale pod warunkiem, że ćwiczenia będą nadal regularnie uprawiane
i kontynuowane w przyszłości.
Przed wyborem jednego z programów treningowych pacjenci z chorobą wieńcową, obarczeni
rożnymi czynnikami ryzyka chorób układu krążenia, wszyscy mężczyzni powyżej 40 a kobiety 50 roku życia, zgodnie z poglądami ekspertów amerykańskich, powinni
skonsultować swoją decyzję z lekarzem i poddać się badaniu lekarskiemu.
Korzyści i ryzyko wynikające z treningów dla chorych
kardiologicznie.
Mądrze zaplanowany wzrost aktywności fizycznej może korzystnie wpłynąć na każdego
cierpiącego z powodu chorób serca: zawału, choroby wieńcowej, pacjentów po zabiegu
PTCA i bypassach, z chorobą obwodowych naczyń krwionośnych oraz z niewydolnością
serca. Ćwiczący nie odczuwają dolegliwości, mają lepszą kondycję fizyczną i psychiczną; mogą pochwalić się zwiększonym komfortem życia.W szczególności nie
wytrenowani chorzy odczuwają relatywnie największe korzyści z wysiłku fizycznego,
nawet gdy osiągają niski poziom aktywności. Ciężkość i częstość bólów
stenokardialnych indukowanych wysiłkiem znamiennie zmniejsza się u pacjentów z dusznicą bolesną, którzy zaczęli ćwiczyć. Prawdopodobnie jest to skutek
ograniczonego zapotrzebowania na dwutlenek węgla przez komórki mięśnia sercowego oraz zwiększonej wydolności serca. Wydaje się, że również pacjenci z niewydolnością
serca odnoszą korzyści z treningów ze względu na zmniejszenie objawów i polepszenie
samopoczucia, jakkolwiek sama funkcja lewej komory pozostaje niezmieniona.
Ćwiczenia ruchowe w sposób znamienny zmniejszają, według różnych badań,
śmiertelność zarówno ogólną, jak i z powodu incydentów sercowych. Szczególnie
zauważalne jest to w przypadku pacjentów biorących udział w programach
rehabilitacyjnych, którzy kontrolowani są jednocześnie pod względem czynników ryzyka.
Tutaj śmiertelność zmniejszyła się aż o 25%. ale nie dysponujemy jeszcze dokładnymi
danymi, w jakim stopniu sport wpływa pozytywnie tylko na incydenty zawałowe.
w grupach ryzyka pozostających pod stałą opieką kardiologiczną prawdopodobieństwo
nagłego zgonu jest znacznie ograniczone. w niewydolności mięśnia sercowego program
ćwiczeń nie może być nazbyt ciężki, wymagania muszą zostać ściśle dostosowane do
aktualnego stanu klinicznego pacjentów , zwłaszcza tych z predyspozycją do częstych
epizodów niedokrwiennych i zaburzeń rytmu.
Tworzenie grup chorych kardiologicznie opłaca się.
Nawet gdy rehabilitacja prowadzona zgodnie z zaleceniami lekarzy amerykańskich odnosi
mierny skutek w powrocie chorych do normalnego życia zawodowego, istnieją przekonujące
medyczne i ekonomiczne przesłanki do jej kontynuowania. Wyniki prac dowodzą, że okres
ewentualnego leczenia stacjonarnego takich dorosłych jest krótszy. Wniosek: tworzenie
grup dyspenseryjnych pacjentów kardiologicznych ma swoje korzystne przełożenie na
koszty leczenia i winno być propagowane.
Zgodnie z doświadczeniami hamburskiego Towarzystwa do spraw Rehabilitacji i Prewencji
Chorób Serca, w Niemczech podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, postanowiono tworzyć
takie grupy. Przystępuje do nich około 30% wszystkich pacjentów którzy opuszczają
szpital. Jednak osoby zagrożone chorobą układu krążenia lub chorobą wieńcową, dla
których udział w grupach jest otwarty, stanowią nadal mały odsetek. Być może lepsza
organizacja programów rehabilitacyjnych, np. poprzez ich realizację bliżej miejsca
zamieszkania pacjenta, pozwoli pozyskać więcej uczestników . w Stanach Zjednoczonych
system taki zdał egzamin na piątkę. Rezultaty rehabilitacji kontroluje się poprzez
wizyty ambulatoryjne i dobrze zorganizowane poradnictwo telefoniczne. Wyniki są później
rejestrowane i klasyfikowane pod względem poszczególnych czynników ryzyka.
Radość z ruchu każdego dnia.
Szczególnie nagląca wydaje się potrzeba opracowania strategii, która dotyczyłaby
dzieci i młodzieży. Ważną rolę powinny odgrywać szkoły. Ich oferta nie może
ograniczać się tylko do organizacji zawodów sportowych i lekcji wychowania fizycznego,
ale powinna obejmować też inne rozsąd nie przemyślane formy czynnego wypoczynku,
dostępne na codzień dla każdego ucznia. Fachowcy dostrzegają podobne możliwości w zakładach przemysłowych. Propozycje mogą obejmować spacery podczas przerwy
południowej, zachęcanie poprzez akcje plakatowe do korzystania ze schodów zamiast windy
oraz do pokonywania części drogi do pracy piechotą itd. Aby przekonać w sposób
dobitny społeczeństwo o konieczności aktywności fizycznej, eksperci wzywają do
organizowania na szeroką skalę kampanii, np. antycholesterolowej, używając w tym celu
także nowoczesnych form środków masowego przekazu (internet).
Wybór właściwej dziedziny sportu.
Już sam odpowiedni wybór dyscypliny sportowej ma duży wpływ na to, jak długo raz
powzięte postanowienie będzie później realizowane. Zespół doradców Narodowego
Instytutu Zdrowia opracował kilka podstawowych reguł, którymi należy się kierować
przy zmianie trybu życia. Po pierwsze aktywność fizyczna musi sprawiać radość i wyrabiać nawyk zdrowego stylu życia. Nie mają sensu wyszukane rodzaje sportu (np.
safari, narciarstwo), związane z dalekimi dojazdami lub z określonymi porami roku. 0
wiele bardziej pożądane jest, aby uprawianie sportu znalazło się w codziennym
kalendarzu zajęć. Sport powinien być poza tym bezpieczny, nie za drogi, w miarę łatwy
do opanowania, gdyż zbyt długie szkolenie może szybko zniechęcić i zniweczyć
dotychczasowy trud.
OPTYMALNA DAWKA RUCHU
Naukowcy pracujący na zlecenie Narodowego Instytutu Zdrowia zalecają, zarówno
dzieciom, jak i dorosłym, możliwie codzienny, nie krótszy niż 30-minutowy, średnio
intensywny trening. Ta dzienna dawka może składać się z poszczegó1nych porcji ruchu,
z których każda powinna trwać co najmniej 10 minut. Tak że praca mięśni wykonywana w ramach czynności zawodowych lub w gospodarstwie domowym może być zaliczona jako
ćwiczenie. Ponieważ częstość treningów, intensywność i długość pozostają we
wzajemnym związku, w rachubę wchodzi też mniejsza częstość treningów (np. 3- razy w tygodniu), gdy trwają odpowiednio dłużej lub są bardziej intensywne. Jednak osoby o słabej kondycji powinny pamiętać o tym, że zaplanowany cel najlepiej jest osiągać
poprzez codzienne, kilkuminutowe wydłużanie czasu ćwiczeń.
Tłumacz lek.Robert Świerszcz z MMW 1996;4: 12-15 - MMW edycja polska 3 (1997)
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
36 porad jak zwiekszyc ruch na stronieZagrożenie Współczesnego Człowieka Ruch New AgeRUCHruch 131 Ruch elektronu w polu magnetycznym i elektrycznym Wyznaczanie wartości eprzezmRuch Chaotyczny Wahadla 00 p11Fizyka 1, zbiór zadań dla gimnazjum Dział ruchAtom i molekuly, ruch ceplny11 Powt wiadomości ruch skora pokarmowyruch 3Ustawa o zmianie ustawy prawo o ruch drog (2012 r )W8i9 ruch łańcucha polipeptydowego i maszyny bialkoweFizyka wykł 7,8 Ruch drgający (M Krasiński)więcej podobnych podstron