30-lecie powrotu Paulinów do Mochowa
Podczas najazdu szwedzkiego w 1655 r. król Jan Kazimierz znalazł schronienie na zamku w Głogówku u księcia Euzebiusza Oppersdorffa. W tym czasie monarcha przebywał także w klasztorze mochowskim, gdzie modlił się przed wizerunkiem Matki Bożej. Za jego poradą Paulini przewieźli Cudowny Obraz z Jasnej Góry do klasztoru w Mochowie, gdzie pozostawał do Wielkanocy 1656 r. W tym czasie miejsce to oprócz króla i jego małżonki Marii Ludwiki Gonzagi nawiedził też abp Andrzej Leszczyński z Gniezna, nuncjusz apostolski Piotr Vidoni z grupą biskupów i senatorów, którzy przebywali na zamku głogowskim. Prymas Leszczyński doniósł Papieżowi o bohaterskiej obronie Jasnej Góry. Być może już wtedy zrodziła się myśl o obraniu Maryi za Królową Polski i złożenia ślubów królewskich. Autorem tego pomysłu był wspomniany Prymas, co znajduje potwierdzenie w liście pisanym przez nuncjusza Vidoniego do Ojca Świętego. Chociaż ostatecznie śluby miały miejsce we Lwowie, to sama myśl zrodziła się przed Obrazem Jasnogórskim w Mochowie. Po trzystu latach Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński więziony w Prudniku Śląskim, leżącym blisko Głogówka, pomyślał o ponowieniu ślubów Jana Kazimierza.
http://www.miesiecznik.jasnagora.pl/pazdziernik/10_30lecie.htm