Opracowala: ad
John Broadus Watson
Psychologia, jak ją widzi ją widzi behawiorysta
Psychologia wg behawiorysty: w pełni obiektywna, eksperymentalna dziedzina nauk przyrodniczych, której celem jest przewidywanie i kontrola zachowania. Introspekcja nie jest podstawową spośród jej metod.
Zarzuty dla dotychczasowej psychologii:
sceptycyzm psychologów wobec badań behawiorystów nad zwierzętami; konieczność kompromisu (akceptacja faktów behawioralnych bez względu czy mają one związek
z problemami „świadomości”) lub odrzucenia (tym samym stosowanie metod używanych
w badaniach nad zwierzętami na ludziach)
poczucie zobowiązania do powiedzenia czegoś o możliwych procesach psychicznych badanego zwierzęcia; wrażenia na reakcje cieplne, dotykowe i organiczne wyznaczają poniekąd treści świadomości zwierzęcia (pod warunkiem, że jakąkolwiek posiada)
fałszywość doktryny nawiązującej do interpretacji wszystkich faktów behawioralnych przez analogię w terminach świadomości; błędne założenie, że jej dziedziną są zjawiska świadome i jedyną bezpośrednią metodą dotarcia do tych faktów jest metoda introspekcyjna;
psychologia dążąc do rozwiązania problemów spekulatywnych oddalała się od problemów, które w sposób istotny interesują człowieka
problemy w istotny sposób związane z zachowaniem muszą być rozstrzygnięte w wyniku bezpośredniej obserwacji w warunkach eksperymentalnych
potrzeba selekcji materiału w psychologii; lekceważenie wskaźników nie związanych
ze świadomością
druzgocąca klęska psychologii jako dziedziny eksperymentalnej, oraz próby określenia swego miejsca jako prawdziwej nauki przyrodniczej
element ezoteryczny w metodach psychologicznych; porównanie metodologii nauk ścisłych
(błąd tkwi w urządzeniu badawczym) oraz introspekcji w psychologii (błąd tkwi w roli obserwatora)
wieloznaczność terminów używanych w psychologii ( przykład : wrażenie - każdy psycholog inaczej rozumie to zjawisko, zależnie od treningu introspekcyjnego)
krytyka psychologii funkcjonalistycznej i strukturalizmu (trudno dostrzec różnice
w znaczeniu terminów, którymi obie grupy się posługują)
zarzut dla funkcjonalizmu- każdy funkcjonalista w rzeczywistości myśli w terminach interakcji i ucieka do paralelizmu, gdy jest zmuszony przedstawić swe poglądy
„jedynie behawioryzm jest jedynym konsekwentnym i logicznym funkcjonalizmem”
Argumenty na rzecz behawioryzmu:
czas na zbudowanie psychologii opartej na określeniach: bodziec, reakcja, tworzenie
się nawyków, integracja nawyków ( psychologia jako nauka o zachowaniu)
punkt wyjściowy- obserwowalny fakt, że organizmy ludzkie i zwierzęce przystosowują się do środowiska za pomocą czynników (adekwatnych lub nieadekwatnych) o charakterze dziedzicznym i nawykowym
pewne bodźce doprowadzają do reakcji organizmu
wpływy środowiskowe na rodzaje bodźców i reakcji
cel ostateczny: odkrycie ogólnych i szczegółowych metod dzięki za wszystko którym będzie można sterować zachowaniem;
praktyczne wykorzystane psychologii w wielu dziedzinach życia (jak dotąd psychologia laboratoryjna nie znajdowała miejsca w praktyce); w psychologii stosowanej problemem dane wyrażone w terminach introspekcyjnych, brak obiektywności (potrzeba porównywania wyników badań prowadzonych na zwierzętach i na ludziach )
zachowanie jednolitości w procedurach eksperymentalnych i sposobach otrzymywania wyników przy badaniu ludzi zwierząt
w behawioryzmie reakcja zwierzęcia pojmowana w terminach przystosowania zwierzęcia; różne ujęcia badań, ten sam punkt widzenia
eksperymenty kontrolne u zwierząt u których wytworzono skojarzenia
zachowanie zwierząt i ludzi musi być rozpatrywane na tej samej płaszczyźnie - równorzędnie ważne; analogiczne warunki badan zwierząt i ludzi;
metoda behawioralna: kara za niewłaściwy wybór, nagroda za właściwy - wywołanie reakcji
wykorzystanie wyników badań behawiorystów (dotyczących wzroku) przez anatomów
i fizjologów
nacisk na szybkość tworzenia się nawyków i popełniania błędów, trwałość, związki
z nawykami powstającymi przy zastosowaniu bardziej złożonego materiału
błędny cel badań introspekcyjnych- rozważanie maszynerii psychicznej, zamiast sposobu kształtowaniu reakcji ludzkiej i ich celu; oddzielna obserwacja „stanów świadomości” jest nie w nie większym stopniu zadaniem psychologa niż fizyka (nawrót do nierefleksyjnego
i naiwnego posługiwania się świadomością)
złożone formy zachowania (wyobraźnia, sądzenie, rozumowanie, pojęcie) można badać tylko introspekcyjnie, dziedzina nie dostępna badaniom eksperymentalnym; w przyszłości przy udoskonaleniu metod behawioralnych możliwe ich badanie
Zachowanie, a nie świadomość powinno stanowić obiektywny przedmiot badań psychologii
- wyeliminowanie stanów świadomości jako zasadniczego przedmiotu badań, samo przez się usunie barierę istniejącą między psychologią a innymi naukami