Do króla - opracowanie
Pierwszy cykl satyr otwiera utwór „Do króla”. Chodzi, oczywiście, o panującego w tym czasie króla Stanisława Augusta, którego pochodzenie (był synem kasztelana krakowskiego, Stanisława Poniatowskiego) nie zadowalało niektórych podwładnych, zwłaszcza tych na wysokich urzędach, którzy bardziej hołdowali tradycji niż zdrowemu rozsądkowi.
Utwór jest przewrotnie skomponowanym tekstem, który w rzeczywistości chwali dobroć i szlachetność króla, jego rozmiłowanie w księgach, szerokie horyzonty myśli, szacunek do podwładnych. Oczywiste i bezdyskusyjne zalety są tu podane w formie zarzutów. Polacy nie doceniają wielkości umysłu i serca swojego króla, woleliby na tronie kogoś o groźniejszym obliczu, bezwzględnego w sprawowaniu władzy. Przewrotny pomysł, na jakim zasadza się satyra „Do króla”, uderza w tych, którzy mają wypaczony obraz władcy, oczekują kogoś, kto nie tylko nie będzie dbał o narodowe interesy, ale wręcz będzie im szkodził. Ci wszyscy, którzy tak powszechnie atakują Stanisława Augusta, są właściwymi adresatami tej satyry. Przytoczmy zatem „zarzuty” kierowane do króla:
Jesteś królem, a czemu nie królewskim synem?9Zawżdy to było lepiej, kiedy cudzy rządził(...)Źle to więc, żeś jest Polak, źle, żeś nie przychodzień.(...) młodyś jeszcze,Pięknież to, gdy na tronie sędziwość się mieści.
Podjętą równocześnie próbę usprawiedliwienia tego stanu rzeczy podbijają następne „przytyki”:
Nie byłeś, prawda, winien, temu, żeś niestary;Młodość, czerstwość i rześkość piękneż to przywary,Przecież są przywarami. (...)
Autor bardziej rozbudowuje opis „czwartej przywary”:
O sposobie rządzenia niedobre masz zdanie.Król nie człowiek. To prawda, a ty nie wiesz o tym;Wszystko ci się coś marzy o tym wieku złotym.Nie wierz bajkom! Bądź takim, jaby byli drudzy.Po co tobie przyjaciół? Niech cię wielbią słudzyChcesz, aby cię kochali? Niech się raczej boją.Cóżeś zyskał dobrocią, łagodnością twoją?Zdzieraj, a będziesz możnym, gnęb, a będziesz wielkim;Tak się wsławisz, a przeciw nawałnościom wszelkimTrwale się ubezpieczysz. (...)
Kolejne dobre rady dotyczą stosunku króla do nauki, do zdobyczy epoki:
Księgi lubisz i w ludziach się kochasz uczonych,I to źle. Porzuć mędrków zabałamuconych.Żaden się naród księgą w moc nie przysposobił:Mądry przedysputował, ale głupi pobił.
Utwór zaczyna się od „zarzutów”, wytykania „przywar”, a kończy radami, wskazówkami, według których monarcha powinien postępować. Ich przestrzeganie - podpowiadają satyry - zamknie usta niewdzięcznikom, którzy krytykują królewskie decyzje i negują wybór Stanisława Augusta na polski tron. Główna wskazówka brzmi:
Dobroć serca monarchom wcale nie przystoi,(...)Nie trzeba, mości królu, mieć łagodne serce:(...)Żeś dobry, gorszysz wszystkich, jak o tobie słyszę,I ja się z ciebie gorszę i satyry piszę.Bądź złym, a zaraz kładąc twe cnoty na szalę,Za to, że się poprawił, i ja cię pochwalę.
Tymi słowy kończy się utwór „Do króla”. Przewrotne nawoływanie do „poprawy” w złym kierunku jest w pełni czytelne i jednoznaczne. Krytykowanie i lekceważenie króla polskiego za jego polskie pochodzenie, chęć powołania obcego kandydata, choćby wyżej urodzonego, to ewidentne nieporozumienie. Pokazanie „wad” króla, tzn. przedstawienie jego zalet, powinno być dla czytelnika epoki oświecenia bodźcem do refleksji nad jego stosunkiem do króla. Bezmyślne krytykanctwo nie służy pomyślności ojczyzny, zwłaszcza jeśli dotyczy pierwszej w kraju osoby.
Pozorny atak na króla, a w istocie policzek wymierzony jego przeciwnikom, jest wyrazem postawy I. Krasickiego wobec spraw narodowych. Aktywny publicysta i orędownik reform, bliski współpracownik Stanisława Augusta, miał dobrą perspektywę do oceny królewskiego majestatu. Wysoka pozycja społeczna Krasickiego pozwalałaby mu nawet na to, by zwrócić królowi uwagę na źle prowadzone sprawy państwa. Takich elementów utwór „Do króla” nie zawiera.
Z tego tekstu pochodzi słynny dwuwiersz, wyjaśniający cel gatunku:
Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka.Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka.
Właśnie człowiek, każdy, kto odnajdzie siebie w charakterystyce bohatera satyry, jest poddawany krytyce i osądowi. Nie urząd - ale człowiek, któremu przyszło dany urząd sprawować.
Tytuł utworu i jego wymowa pozwalają zakwalifikować go do politycznej odmiany satyr. Jest ona najszerzej reprezentowana wśród współczesnych nam przykładów tego gatunku. Rozwinęła się dzięki spostrzegawczości i krytycznemu nastawieniu do polskiej rzeczywistości politycznej twórców kabaretów działających od schyłku lat siedemdziesiątych.
PIJAŃSTWO
Satyra "Pijaństwo" jest krytyką zgubnego nałogu odbierającego człowiekowi jego godność . Autor żartuje , wyśmiewa słabość natury ludzkiej , brak hamulców wewnętrznych i bezsilność racjonalnych argumentów . Bawi czytelnika ukazując studium portretowe nałogowego pijaka , który poszukuje okazji do wypicia wódki . Satyra ma charakter dydaktyczny , gdyż podkreśla znaczenie trzeźwego myślenia , zaleca wstrzemięźliwość oraz konieczność ćwiczenia swojej woli . Poddaje krytyce wszelkie ujemne zjawiska społeczne , szkodliwe dla moralności narodu . " Pijaństwo " zawiera humor , ale jest gorzkim i bolesnym studium psychologicznym człowieka , który nie potrafi panować nad swoją wolą .
Refleksje filozoficzne dotyczą zadumy nad naturą , ludzką bezsilnością , człowiek nie przeciwstawia się złu i świadomie pogrąża się , popada w nałóg .
Krasicki walczy o trzeźwość społeczeństwa , pragnie poprawy obyczajów szlachty sarmackiej . Autor zastosował dialog , formę opowiadania i przemówienia . Styl jest urozmaicony . Występują różne rodzaje zdań , często proste , pytające i wykrzyknikowe , a także równoważniki zdań . Krasicki utapia w tok narracji wypowiedzi biesiadników w formie mowy niezależnej , a dla unaocznienia opowiadania wydarzenia minione opowiada w czasie teraźniejszym . Gospodarz biesiady opowiada żywo i plastycznie . Wskazuje na to dosadne słownictwo o zabarwieniu humorystycznym . Drugi rozmówca przemawia w sposób pouczający , stosuje zdania złożone i słownictwo abstrakcyjne . Wypowiedź odznacz się ogólnikowością . Żywość i dynamizm utworu osiągnął autor przez zastosowanie przerzutni i różnorodnych fraz intonacyjnych .