Rozmieszczenie mebli powinno być funkcjonalne i zmieniać się zależnie od potrzeb. Najczęściej stosuje się takie aranżacje miejsc siedzących:
Aranżacja rzędowo-szeregowa - dwuosobowe stoliki i krzesła uczniowskie ustawione są w tradycyjne rzędy i szeregi. Taki układ najlepiej pasuje do sytuacji, w której uwaga uczniów ma być skierowana w jedną stronę, na przykład na nauczyciela prowadzącego wykład czy pogadankę albo czuwającego nad pracą indywidualną. Wariantem takiego układu jest ustawienie horyzontalne ławek w płytkie rzędy, tak żeby zbliżyć uczniów do stolika nauczyciela i na przykład ułatwić im obserwowanie pokazu lub doświadczenia. Żaden z tych wariantów nie sprzyja dyskusji lub pracy w małych grupach.
Aranżacja w segmenty - Do pracy grupowej, w tym do uczenia się we współpracy, można zestawić ławki tak, aby uczniowie siedzieli w cztero- lub sześcioosobowych grupach. Jeśli nauczyciel zamierza poprowadzić wykład albo pokaz, może poprosić uczniów by przestawili krzesła i siedli twarzą do niego. Bywa to jednak powodem zamieszania i zakłócania ładu
Kwestię elastycznego przystosowania klasy do typu pracy rozwiązała nauczycielka j. angielskiego Lynn Newsome. Rozmieściła meble tak, że w każdej chwili może przejść od nauczania frontalnego do pracy w grupach. Na znak dany przez nauczycielkę uczeń siedzący „na skrzydle” przestawia swój stolik tak, jak pokazuje rysunek. Newsome twierdzi, że przy obu konfiguracjach utrzymuje kontakt wzrokowy z wszystkimi uczniami, sam zaś pokój wydaje się przestronny.
Koło i półkole - ten sposób usadowienia uczniów stwarza korzystne warunki dla dyskusji i samodzielnej, cichej pracy uczniów. Gorzej natomiast służy pokazom, gdyż niektórzy uczniowie, chcąc nie chcąc, będą oglądać plecy nauczyciela. W nauczaniu wczesnoszkolnym, kiedy nauczyciel czyta coś uczniom na głos, lepiej rozmieścić ich w półkole, niż pozwolić, by bezładnie rozsiedli się na dywanie.