Wystrzegaj się swoich goryli
Nasi wielcy przywódcy lubią „zanurzać się w tłumie", ale iluż ich wtedy otacza „goryli"!
Kpisz z tych ceregieli, lecz zastanów się, czy ty też nie masz swoich osobistych goryli.
Pozwalają ci łudzić się mile, że bez zastrzeżeń, cały, ofiarowujesz ludziom siebie, w rzeczywistości jednak chronią cię gorliwie od wszystkiego, co mogłoby ci zaszkodzić.
Naprawdę zanurzał się w tłumie tylko Chrystus nauczając, żebyś temu, kto cię prosi o pół godziny twojego czasu, dawał godzinę, a temu, kto prosi o pięćdziesiąt franków - całą setkę.
Wystrzegaj się swoich goryli, bo ich masz, chociaż są oczywiście dostosowani do twojej rangi skromnego szeregowca.
Masz swoich minigoryh.
Może są to wręcz małe małpki uistiti.