W atmosferze skandalu ujawniono, że w trakcie kampanii wyborczej do Sejmu wybrany w niej na posła Norman Okcydent na wiecu wyborczym znieważył Prezydenta RP. Zgodnie z art. 135 § 1 kodeksu karnego czyn taki zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Na wniosek prokuratury prowadzącej postępowanie wobec posła w tej sprawie Prokurator Generalny zwrócił się do Marszałka Sejmu o wyrażenie przez niego zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej. Marszałek Sejmu pozostawił sprawę do rozstrzygnięcia Prezydium Sejmu. Poseł Okcydent stwierdził, że oskarżenia wobec niego, debiutującego w izbie posła, mają charakter polityczny, a krytyka Prezydenta miała związek z przyszłym wykonywaniem mandatu, więc w ogóle nie powinien podlegać odpowiedzialności. Poseł zapowiedział w związku z tym, że nawet jeżeli wyrażona zostanie zgodna na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej, korzystając z Konstytucji zażąda zawieszenia tego postępowania do czasu wygaśnięcia mandatu Prezydenta, aby zapewnić obiektywny przebieg postępowania.
Czy konieczne jest uzyskanie zgody na pociągnięcie posła Okcydenta do odpowiedzialności karnej za czyn popełniony przed dniem jego wyboru?
Proszę ocenić postępowanie Prokuratora Generalnego i Marszałka Sejmu.
Proszę ocenić stanowisko posła Normalna Okcydenta.
Po przedstawieniu przez Ministra Nauki alarmujących informacji na temat niebezpieczeństw związanych ze stosowaniem w gospodarstwach domowych związku chemicznego - monotlenku diwodoru, znanego także jako kwas wodorowy, Rada Ministrów zdecydowała się na wydanie rozporządzenia w sprawie zakazu stosowania i sprzedaży tego związku. Bezwzględny zakaz uzasadniono tym, że kwas jest bezwonny i bezbarwny, a przez to trudny do wykrycia, natomiast jest on m.in. składnikiem licznych substancji toksycznych, przyczynia się do erozji gleby, a także radykalnie zmniejsza skuteczność hamulców samochodowych. Na podstawie rozporządzenia została skazana na karę pozbawienia wolności Praksja Sporogon, gospodyni domowa, na której podwórku znaleziono odwiert służący do wydobywania kwasu wodorowego spod powierzchni ziemi. Osadzona w zakładzie karnym P. Sporogon poprosiła swoją siostrę o wystosowanie pisma do Rzecznika Praw Obywatelskich, wskazując na naruszenie jej konstytucyjnych praw.
Proszę ocenić legalność rozporządzenia Rady Ministrów.
Jakie działania ma obowiązek podjąć Rzecznik po otrzymaniu pisma siostry Praksji Sporogon?
W październiku 2006 r. Senat RP uchwalił poprawki do ustawy o paszach uchwalonej przez Sejm 30 czerwca 2006 r. Sejm RP odrzucił wszystkie poprawki większością bezwzględną. Prezydent RP odmówił podpisania ustawy, wskazując, że w ustawie winny znaleźć się poprawki Senatu. Wskazał ponadto, ze kluczową jego zdaniem poprawkę do art. 1, dotyczącą zwalczania niektórych przenośnych gąbczastych encefalopatii, Senat przyjął większością 2/3 głosów, a więc większą niż większość, która w Sejmie odrzuciła tę poprawkę. W oparciu o te względy merytoryczne i prawne Sejm rozpatrując stanowisk Prezydenta ponownie przeprowadził głosowanie w sprawie poprawki dotyczącej art. 1. W głosowaniu za przyjęciem tej poprawki 201 posłów opowiedziało się za, przeciw głosowało 147 posłów, 54 wstrzymało się od głosu. Marszałek Sejmu przesłał do Senatu ustawę ze zmienionym art. 1, Marszałek Senatu uznał, że jest to rozwiązanie kompromisowe, więc tego samego dnia przesłał ustawę do podpisu Prezydentowi RP, który po kilku dniach ją podpisał.
Proszę ocenić zgodność z prawem postępowania ustawodawczego dotyczącego całości ustawy o paszach.
Czy możliwe jest zakwestionowanie legalności ustawy wyłącznie w oparciu o naruszenie procedury jej uchwalenia?
Grupa studentów prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego postanowiła zorganizować pikietę pod pomnikiem Smoka Wawelskiego u podnóża Wzgórza Wawelskiego, w proteście przeciwko zawiłościom systemu informatycznego USOS. Studenci ustawili się wokoło pomnika i skandowali hasło „Przedmiotu podpięcie to wymagające zajęcie”. Ponadto, za każdym razem, gdy Smok ział ogniem, protestujący wygrażali mu pięściami. Pikieta nie przyciągnęła zrazu uwagi spacerowiczów, więc prowodyr protestu nakazał jego uczestnikom uzbrojenie się w cierpliwość, dalsze skandowanie i wygrażanie Smokowi. Traf chciał, że po godzinie pod pomnikiem pojawił się goszczący w Krakowie Prezydent RP. Uznając, że dochodzi do naruszenia prawa, nakazał on zaprzestanie protestu. Na te słowa zareagował przedstawiciel prezydenta Krakowa wydelegowany w celu obserwacji protestu, dyskretnie przypatrujący się studentom od chwili, kiedy rozpoczęli pikietę. Oznajmił, że Prezydent RP nie ma prawa do przejęcia jego kompetencji, a sam nie widzi podstaw do takiej interwencji. Onieśmieleni majestatem Prezydenta RP studenci zaproponowali niepewnie, aby taki spór kompetencyjny rozstrzygnął Trybunał Konstytucyjny. Prezydent RP podchwycił te słowa i zapowiedział delegatowi prezydenta Krakowa, że po powrocie do Warszawy niezwłocznie wystąpi z takim wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego.
Czy protest studencki odbył się zgodnie z prawem?
Czy rację miał przedstawiciel prezydenta Krakowa?
Czy Prezydent RP może w opisanej sytuacji wystąpić z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o rozstrzygnięcie sporu, zgodnie z propozycją studentów?
Grupa mających prawo wybierania do Sejmu obywateli polskich założyła i doprowadziła do zarejestrowania stowarzyszenia Bonobo, mającego prawo prowadzenia działalności gospodarczej. Celem stowarzyszenia było zwiększenie ochrony prawnej szympansów karłowatych, zdolnych do zdawania testu samoświadomości, czyli rozpoznawania samych siebie w lustrze, najbliższych genetycznych krewnych człowieka. W tym celu ta sama grupa obywateli założyła komitet inicjatywy ustawodawczej, która polegać miała na dodaniu do Konstytucji RP art. 40a rozszerzającego konstytucyjnych zakaz eksperymentów naukowych bez dobrowolnie wyrażonej zgody (art. 39) i zakaz tortur (art. 40) na szympansy karłowate. Po zebraniu 100 tys. podpisów obywateli RP mających prawo wybierania do Sejmu komitet zawiadomił Marszałka Sejmu o utworzeniu komitetu. Zawiadomienie zawierało pełną nazwę komitetu, adres jego siedziby, dane osób tworzących komitet i dane pełnomocnika komitetu oraz jego zastępcy. Do zawiadomienia dołączono jeszcze wykaz wszystkich podpisów i obszerne pismo pełnomocnika komitetu zawierające opis złożonych obyczajów godowych i zachowań społecznych szympansów karłowatych oraz zapowiedź wniesienia po 3 miesiącach gotowego projektu ustawy.
Proszę kompleksowo ocenić zgodność działań grupy obywateli z ustawą o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli,
Jaką decyzję powinien podjąć Marszałek Sejmu w sprawie zawiadomienia? Proszę uzasadnić.
Czy taka decyzja Marszałka Sejmu jest ostateczna?