1. obciazenie jest czysto rezystancyjne, wiec wystarczy,ze zostanie podany impuls na bramke tyrystora , napiecie na nim spadnie do 0, a na obciazeniu pojawi sie cale napiecie zasilania. poniewaz nie ma w obwodzie cewki, to w chwili zalaczenia tyrystora prad skokowo rosnie do wartosci u/r. od tego momentu ma przebieg sinusoidalny i jest w fazie z napieciem zasialnia. plynie tylko do omegate = pi, bo dalej napiecie zasilania zmienia znak i tyrystor przechodzi w stan zaworowy. taki sam przebieg, tylko inna wartosc amplitudy bedzie mialo napiecie na odbiorniku. (podobna sytuacja jest na slajdzie 34,tylko dioda zamiast tyrystora)
2. to jest (chyba) prostownik 6-pulsowy.
prad obciazenia mozna policzyc z:
I=(Ud-E)/R,
Ud-srednia wartosc napiecia na odbiorniku, mozna ja policzyc ze wzoru ze slajdu 51.
Ud=2,34Uf=2,34*230=538,2V
I~ 5,5A.
3. to jest przeksztaltnik obnizajacy napiecie.
pracuje w dwoch stanach:
1) przewodzi klucz - nie przewodzi dioda,
2) przewodzi dioda- nie przewodzi klucz.
w przypadku pierwszym, prad obciazenia jest jednoczesnie pradem zrodla. poniewaz taki stan trwa tylko 1/3 okresu( pozniej prad zrodla wynosi 0), to znaczy ze w ciagu calego okresu przez zrodlo plynie tylko 1/3 sredniego pradu obciazenia. ok.33A
przypadek drugi trwa 2/3 okresu. w tym czasie obciazenie rozladowuje sie przez diode. prad nie moze zmalec skokowo do 0, bo odbiornik ma charakter indukcyjny. poniewaz przez 2/3 okresu prad obciazenia jest jednoczesniie pradem diody zerowej, a poza tym odcikiem czasu przez diode prad nie plynie, to jej sredni prad wynosi (2/3)* sredni prad obciazenia.ok.67A
moc pobierana mozna policzyc jako iloczyn napiecia zrodla i jego pradu, lub napiecia odiornika i jego pradu. w obu wypadkach powinno wyjsc tyle samo,bo elementy sa bezstratne.
jesli ktos zauwazy blad, to niech pisze