LITERATURA WSPÓŁCZESNA
Literatura polska
Najnowsze dzieje naszego piśmiennictwa, nazywanego umownie literaturą współczesną, określają dwa zwrotne momenty w historii naszego narodu: wrzesień 1939 r. i czerwiec 1989 r. Daty te tworzą ramy czasowe tego okresu. Literaturę lat 1939-1989 kształtowały głównie historia i polityka. Czynniki te formowały jej odrębność tematyczną, światopoglądową i
programowo-artystyczną. Wywarły one istotny wpływ na twórczość literacką lat wojny i okupacji oraz na literaturę po drugiej wojnie światowej. Uwidoczniło się to w jej zróżnicowaniu, wielości tendencji ideowych i artystycznych, w cechach uległości i buntu wobec mecenatu Polski Ludowej.
Literatura wojny i okupacji stanowi przedłużenie dwudziestolecia międzywojennego, ponieważ dojrzali pisarze kontynuowali twórczość w
konspiracji i na emigracji. Najnowsze badania nad życiem literackim w okupowanej Polsce przynoszą bogaty materiał dokumentacyjny, który świadczy, że po 1 września 1939 r. życie kulturalne i literackie nie zamarło, a jedynie zmienił się charakter społecznego obiegu. Pod koniec
roku dokonały się pierwsze zasadnicze zmiany w rozmieszczeniu ośrodków twórczych, co było spowodowane biografiami pisarzy. Rozproszenie pisarzy i różnorodność ich doświadczeń miały zdecydować nie tylko o tematyce utworów, lecz o rodzaju i skali wysiłków zmierzaj†cych do tego, aby życie
literackie nie tylko nie zanikło, ale nawet nie zostało przerwane.
To w roku 1939 dokonał się zasadniczy podział na literaturę krajową i emigracyjną. Długa jest lista tych, którzy w wyniku wojny (lub niekiedy zaskoczeni jej wybuchem za granicą) znaleźli się poza ziemiami polskimi,
okupowanymi przez Niemcy i Związek Radziecki.
W rezultacie działalności podziemia, pod koniec 1939 r. ukazywało się
ponad 30 czasopism, głównie o charakterze informacyjno-politycznym, z których część zamieszczała utwory literackie, przede wszystkim wiersze powstające w kraju i docierające z ośrodków emigracyjnych oraz obozów jenieckich. We wrześniu ukazały się wiersze takich poetów, jak Tadeusz Gajcy "Dzień pierwszy", Czesław Janczarski "Wrzesień 1939", Julian Przyboś "U szczytu drogi", a także Kazimierz Wierzyński "Święty Boże", Jan Brzechwa "Ojczyzna", Aleksander Baumgardten "Katowicka ballada" (o zajęciu miasta i jego bohaterskiej obronie), Leopold Lewin "Nowe Termopile", Jerzy Pietrkiewicz "Szarża pod Kutnem", Teodor Bujnicki "Modlitwa za Warszawę" i
wielu innych.
Od pierwszych miesięcy udział literatury w kształtowaniu świadomožci narodowej, w integralnym oporze i mobilizacji do walki by' olbrzymi. W okupowanym kraju, równolegle do organizacji o charakterze politycznym i wojskowym, formuje się podziemie kulturalne, a życie literackie jest
jednym z jego przejawów. W ścisłym związku z nim pozostaje tajne życie teatralne, działalność wydawnicza, publicystyczna, współpraca księgarzy, drukarzy, bibliotekarzy i nauczycieli prowadzących tajne nauczanie.
Wśród licznych utworów literackich należy odnotować: W. Broniewskiego "Nad rzekami Babilonu" i "Żydom polskim", T. Bujnickiego (poety wileńskiego) "Ustami pełnymi krwi", K. K. Baczyńskiego "Do przyjaciela" i "Mazowsze", T. Gajcego "Śpiew murów" i "Rapsod o Warszawie", A. Trzebińskiego "Czas",
a także broszur' "Kamienie przez Boga rzucane na szaniec", zbiorek z
nutami "Pieśni zbrojne", R. Bratnego "Maj 1943", zbiorki wierszy W.
Żukrowskiego "Rdza" i T. Kwiatkowskiego "Gołębie", konspiracyjne broszury "Tragizm śmierci generała Sikorskiego", "Piosenka i wiersz w podziemnej
Polsce", Z. Solarzowej pieśń "Na śmierć generała Sikorskiego", znaną z
początkowych słów:
"Maszerują chłopcy, maszerują A nad nimi tęcza z naszych łez"(śpiewaną przez żołnierzy z Batalionów Chłopskich), J. Gamskiej-Łempickiej poetki lwowskiej) "Nad grobami polskimi w Katyniu", M. Piechala "Nuta", L. Lewina "Pieśń o bitwie pod Lenino", fragmenty książki A. Fiedlera "Dywizjon 303", drukowane w piśmie "Prawda Młodych". Wydawano także wiersze wybitnych poetów minionych epok, szczególnie romantyków, w tym
Mickiewicza.
Twórczość literacka uprawiana w czasie wojny umożliwiła wydawanie książek zaraz po wyzwoleniu, czego przykładem Karol Bunsch, który w 1940 r. rozpoczął pisanie powieści historycznych i kontynuował pracę do końca wojny, dzięki czemu np. "Dzikowy skarb" mógł się ukazać w 1945 r.
W obozie polskiej literatury nie może zabraknąć literatury emigracyjnej. Od 1939 r. na Zachodzie i na Wschodzie powstawały utwory dwudziestowiecznych tułaczy i pielgrzymów w tonacji tragicznej,
pesymistycznej, płynące ze świadomości poniesionej klęski, jak też mobilizujące do walki i zawierające przemyślenia nad przyszłym losem Polski. Już w 1941 r. ukazał się w Szkocji zbiór wierszy dziewięciu autorów pt. "Marsz odwetowy. Poezja żołnierska". W antologii "Poezja
karpacka. Zbiór wierszy Brygady Strzelców Karpackich" (Jerozolima 1944) znalazły się m.in. wiersze Mariana Hemara, Artura Międzyrzeckiego, Stanisława Młodożeńca. Wiersze te oddawały przeżycia polskich żołnierzy w
pustynnych warunkach, podobnie jak teksty liryczne opublikowane w
poetyckiej antologii "Azja i Afryka" (1944). Poetyckim echem walk na
Półwyspie Apenińskim były wiersze z antologii "Nasze granice w Monte
Cassino" (Rzym 1945), gdzie znalazły sił utwory W. Broniewskiego, B. Kobrzyńskiego, A. Międzyrzeckiego, J. Wedowa. W tym kręgu powstała pieśń Feliksa Konarskiego (Ref-Rena) "Czerwone maki na Monte Cassino". Wiersze
zawarte w antologii "Na postoju" (Francja 1940 - Szwajcaria 1943) powstały w kręgu Dywizji Strzelców Pieszych i wyrażały mękę bezczynnego wyczekiwania. Własne zbiory wierszy wydali m.in. Artur Międzyrzecki, Marian Czuchnowski, Stanisław Młodożeniec, Kazimierz Wierzyński, Antoni Słonimski, Julian Tuwim.
Znacznie mniej powstało utworów prozatorskich i należały do nich m.in. M. Kuncewiczowej "Klucze" (Londyn 1943), S. Zahorskiej "Warszawa-Lwów 1939",
T. Parnickiego "Srebrne orły" (Jerozolima 1943), K. Pruszyńskiego "Droga wiodła przez Narwik" (Londyn 1941), J. Meissnera "Żądło Genowefy" (Edynburg 1943), A. Fiedlera "Dywizjon 303" (Londyn 1942), reportażowe i publicystyczne książki M. Czuchnowskiego "Z Moskwy do... Moskwy" (Londyn
1944), "Z ziemii włoskiej do Polski" (Londyn 1944) i "Cofnięty czas"
(Londyn 1945). O wrześniu 1939 napisał trzy książki reportażowe Melchior Wańkowicz: "Te pierwsze walki" (Bukareszt 1940), "Wrześniowym szlakiem"
(Palestyna 1944) i "Wrzesień żagwiący" (Londyn 1947). Wańkowicz wydał także trzytomowy reportaż "Bitwa o Monte Cassino" (Rzym 1945-1947).
Literatura światowa
Druga wojna światowa i czasy okupacji wycisnęły swoje piętno nie tylko na naszym życiu literackim w latach 1939-1945 i polskiej literaturze powojennej. Doświadczenia wojenne formowały także świadomość literacką pisarzy obcych i wpłynęły na kształt współczesnej kultury oraz literatury
światowej. Zbrodnie wojenne wywoływały wstrząs i przerażenie, ujawniły, do czego był zdolny współczesny człowiek. Skalę moralnego upadku homo sapiens
pogłębiło zrzucenie bomby atomowej na Hiroszimę i Nagasaki. Fakty te wywołały ogólny niepokój o biologiczny byt narodów. Realne zagrożenie życia i cywilizacji kierowało myśl ludzką, podobnie jak sumienie i wyobraźnię pisarską, ku bardzo rozmaitym, często pesymistycznym wnioskom.
Przedstawiciele egzystencjalizmu (w wersji teistycznej i ateistycznej)
wyrażali przekonanie, że człowiek jako jedyny spośród wszystkich bytów wyłącznie sam tworzy się tym, kim jest, dokonując własnych wewnętrznych wyborów, w których wyraża się wolność jako atrybut człowieczeństwa. Istnienie ludzkie jest zawieszone pomiędzy przeszłością, której już nie ma, a przyszłością, której jeszcze nie ma, stąd towarzyszy mu poczucie
przemijalności i niespełnienia. Z drugiej strony wolność wewnętrzna jest ciągle zagrożona urzeczowieniem i utratą autentyczności ludzkiego istnienia. Wynika z tego wewnętrzne rozdarcie i osamotnienie jednostki,
którą egzystencjalizm analizuje w oderwaniu od kształtujących ją warunków. Egzystencjalizm, uformowany przez takich myślicieli i pisarzy, jak Jean Paul Sartre i Albert Camus, był wyrazem sytuacji kultury po kataklizmie drugiej wojny światowej, który spowodował załamanie przekonań
humanistycznych, wiarę w dobro i piękno człowieka. Literatura
egzystencjalistczna podjęła próbę uratowania wartości ludzkich, dała
intelektualny obraz sprzeczności epoki, która obfitowała w czyny
zbrodnicze i haniebne, ale też w akty szlachetności, poświęcenia i
bohaterstwa. Najważniejszą wartością dla egzystencjalizmu jest ludzkie,
jednostkowe istnienie.
Jean Paul Sartre wywierał wpływ na postawy życiowe, modę, obyczaj i sposób życia środowisk młodzieżowych i artystycznych. Poglądy teoretyczne gzystencjalizmu wyłożył w dziele "Byt i nicość" (1943). Sartre napisał i ogłosił ponadto zbiór opowiadań "Mur", powieść "Drogi wolności", dramaty:
"Muchy", "Ladacznica z zasadami", "Diabeł i Pan Bóg" oraz liczne eseje.
Albert Camus jest autorem takich znanych powieści, jak "Obcy" (1942),
"Dżuma" (1947), "Upadek" (1956), a także opowiadań, dramatów i esejów. W "Dżumie" podejmuje problematykę współczesności, analizując prawdopodobne
wypadki wywołane straszliwą epidemią. Trudny humanizm tej powieści polega na tym, że zło nie jest w stanie zniszczyć wewnętrznych wartości człowieka, gdyż ten wyraża siebie samego w pracy, wysiłku i cierpieniu.
Również we Francji rozwinął się szeroko inny kierunek filozoficzny -
personalizm, reprezentowany przez Jacquesa Maritaina i Emmanuela Mouniera, opierający się na założeniu, że rozwój osobowości człowieka jest celem życia jednostki i społeczeństwa. W centrum zainteresowania znalazła się osoba ludzka. Podlega ona wprawdzie determinizmowi świata fizycznego, lecz jej dusza, zdolna do bezpośredniego komunikowania siebie, jest kierowana ku drugiej osobie i w niej istnieje, ku światu - i w nim istnieje. Ta szkoła myślenia prowadzi ku radości egzystencji.
Literaturę niemiecką najchlubniej reprezentuje Thomas Mann, który w końcowej fazie twórczości ogłosił "Doktora Faustusa". Główny bohater
dzieła jest uosobieniem dramatu współczesnej sztuki i dramatu kultury niemieckiej, ginącej w mrokach faszyzmu.
Ciekawą indywidualnością w kulturze niemieckiej był także poeta, dramaturg i prozaik Bertold Brecht ("Opera za trzy grosze", "Matka Courage i jej dzieci", "Strach i nędza Trzeciej Rzeszy", "Kaukaskie kredowe koło"), obrońca prostych ludzi, twórca teatru społecznie zaangażowanego.
Postępowe, antyfaszystowskie idee głosili ponadto tacy wielcy pisarze
niemieccy, jak Heinrich Böll ("Gdzie byłeś Adamie?", "Zwierzenia klowna") i Günter Grass ("Blaszany bębenek").
Z dużym zainteresowaniem przyjęła Europa ciekawą i bujnie rozwijającą się prozę amerykańską za sprawą takich pisarzy, jak Ernest Hemingway ("Komu bije dzwon", "Za rzekę, w cień drzew", "Stary człowiek i morze") i William Faulkner ("Niepokonane", "Wielki las").
Interesującymi twórcami amerykańskimi byli również prozaicy młodszego pokolenia o wyczulonej wrażliwości na samotność i bunt młodych. Należeli do nich m.in. Robert Penn Warren ("Gubernator"), Jerome D. Salinger
("Buszujący w zbożu"), Truman Capote ("Inne głosy, inne ściany", "Harfa traw", "Śniadanie u Tiffany'ego", "Z zimną krwią"), John Updike ("Centaur"), Irvin Shaw ("Młode lwy"), James Jones ("Stąd do wieczności"), Joseph Heller ("Paragraf 22"), William Styron ("Pogrążyć się w mroku"), Saul Bellow ("Herzog"), a także emigranci z Europy żyj†cy w Stanach Zjednoczonych: Isaac Bashevis Singer ("Dwór", "Spuścizna", "Magiczna moc"), Vladimir Nabokov ("Lolita", "Przejrzystość rzeczy"), Jerzy Kosiński ("Malowany ptak", "Kroki"), Joseph Brodsky, poeta, eseista, tłumacz. W dziedzinie dramatu światowy sukces odnieśli: Tennessee Williams ("Szklana
menażeria", "Tramwaj zwany pożądaniem"), Artur Miller ("Śmierć komiwojażera", "Czarownice z Salem"), Edward Albee („Kto się boi Wirginii Woolf?”)
Istotny wkład do współczesnej literatury światowej wnieśli pisarze
radzieccy. Literatura radziecka, począwszy od lat sześćdziesiątych,
zaczęła zmieniać swoje oblicze, odsłaniając konflikty współczesnego życia, pokazując margines społeczny, wyjałowienie duchowe społeczeństwa, aby w końcu ukazać efekty totalitarnego ustroju w postaci obozów pracy istniejących od lat dwudziestych. Kolejno odkryto i udostępniono "Mistrza i Małgorzatę" (1967) Michaiła Bułhakowa; twórczość Andrieja Płatonowa,
podejmującego wnikliwą analizą psychologiczną ludzi epoki porewolucyjnej; zaczęto publikować utwory Siergieja Załygina ("Nad Irtyszem", "Komisja") o problemach wsi syberyjskiej; Walentina Rasputina ("Żyj i pamiętaj",
"Pożegnanie z Matiorą") ukazującego dramaty ydziedziczonych z rodzinnej ziemi; Czyngisa Ajtmatowa ("Biały statek", "Dżamila", "Żegnaj, Gulsary!", "Dzień dłuższy niż stulecie") zanurzającego swoją prozę w scenerii rodzinnej Kirgizji i rozważającego wielkie zagadnienia moralne o uniwersalnym znaczeniu; Wasilija Szukszyna, mistrza małych form prozatorskich ("Rozmowy przy jasnym księżycu"), reżysera i aktora, twórcy głośnego filmu "Kalina czerwona", w którym po raz pierwszy został ukazany margines społeczny jako przykład kosztów wykorzenienia człowieka z jego środowiska i obyczajowości.
Zjawiskiem nowym, chociaż od dawna znanym czytelnikom Europy i Ameryki była twórczość Aleksandra Sołżenicyna, datująca się od opublikowania w 1962 r. opowiadania "Jeden dzień Iwana Denisowicza", a następnie wielkiej opowieści o radzieckich łagrach "Archipelag Gułag".
Do ciekawych zjawisk literackich należy poezja Anny Achmatowej, Borysa Pasternaka, Osipa Mandelsztama, Maryny Cwietajewej. Z młodszych poetów, wyczulonych na problematykę moralną, wymienić należy Borysa Słuckiego, Bułata Okudżawę, Eugeniusza Jewtuszenkę, Bellę Achmadulinę i Andrieja
Wozniesienskiego.
Literatura powojenna
Powojenna literatura polska, podobnie jak światowa, jest bardzo różnorodna. Ale jej cechą swoistą jest także rozbicie (na krajową i emigracyjną, na oficjalną i nieoficjalną). Różnorodność to wartość pozytywna i ze wszech miar poądana: jest wynikiem inicjatyw, konkurencji i bogactwa pomysłów twórczych. W dążeniu ku różnorodności, charakterystycznym dla literatury światowej, nasza musiała pokonywać przeszkody ideologiczne, polityczne i cenzuralne, które powodowały
destrukcję, wrogość i brak porozumienia wśród twórców. Na dzieje polskiej literatury powojennej można spojrzeć jako na walkę o różnorodność wbrew rozbiciu.
Przyjęcie perspektywy zmagań przeciw temu rozbiciu, uwzględnienie presji polityki kulturalnej i działalności cenzury prewencyjnej pozwala wyodrębnić w naszej powojennej literaturze cztery okresy (piąty zaczął się w połowie 1989 r.).
Okres pierwszy - obejmuje lata 1944-1948, kiedy to zdążyło się ukazać, bez nacisków ideologicznych, wiele wybitnych książek napisanych podczas okupacji: Juliana Przybosia "Miejsce na ziemi" (1945), Czesława Miłosza "Ocalenie" (1945), Seweryny Szmaglewskiej "Dymy nad Birkenau" (1945), Stefana Otwinowskiego "Czas nieludzki" (1945), Zofii Nałkowskiej
"Medaliony" (1946), Stanisława Dygata "Jezioro Bodeńskie" (1946), Kornela Filipowicza "Krajobraz niewzruszony" (1947) i zamykający ten okres "Popiół i diament" (1948) Jerzego Andrzejewskiego. W tym okresie rozwija się liryczno-groteskowa twórczość Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i pojawiają się tacy wybitni twórcy, jak Tadeusz Różewicz i Tadeusz
Borowski.
Od ukazania się w Lublinie czasopisma literackiego "Odrodzenie" (1944) do Zjazdu Związku Literatów Polskich w Szczecinie (1949), mimo postulowania filozofii marksistowskiej i estetyki realizmu, był to czas największych swobód, które w literaturze zaowocowały dużym zróżnicowaniem ideowym i
artystycznym.
Okres drugi - przypada na lata 1949-1955, czyli od zjazdu ZLP w
Szczecinie, proklamującego ocrealizm, po czas "odwilży". Proporcje między literaturą krajową a emigracyjną uległy odwróceniu. O ile w pierwszym okresie emigracja walczyła o przetrwanie, teraz wkroczyła w okres świetności i różnorodności. W kraju, na skutek stalinizacji życia politycznego i kulturalnego, zapanował socrealizm będący zaprzeczeniem różnorodności. Wraz z nim literatura miała stawać się coraz bardziej jednakowa, używać tego samego języka i tak samo optymistycznie pokazywać rzeczywistość. Zapanowało uzależnienie literatury od aktualnej linii politycznej i wzorów radzieckich. Widomym rezultatem były powieści produkcyjne, upowszechnianie i naśladowanie agitacyjnej twórczości Włodzimierza Majakowskiego, a także odcięcie od kultury krajów zachodnich.
Socrealizm zalecał poziom średni, wyrównany, bez szczególnych ambicji pisarskich, tępiąc zarówno elitarne nowatorstwo, jak i beletrystykę rozrywkową. W tym samym czasie na emigracji pisarze cieszyli się swobodą twórczą, demaskowali stalinizm (np. "Inny świat" G. Herlinga-Grudzińskiego, "Zniewolony umysł" Czesława Miłosza, "Droga do nikąd" J. Mackiewicza) i mieli szansę wypowiadania się w dowolnej
konwencji pisarskiej. Kiedy w kraju obowiązywał radosny kolektywizm, na emigracji były warunki manifestowania postaw skrajnie
indywidualistycznych, co uwidacznia się m.in. w "Dzienniku" Witolda
Gombrowicza, drukowanym przez paryską "Kulturę". W kraju odwoływano się do tradycji literackiej i jej symboli celem wykorzystania w retoryce propagandowej. Na obczyźnie tradycja była nie tylko uświęcana, ale też obnażana w parodii i drwinie, m.in. w "Trans-Atlantyku" Gombrowicza. Tymczasem w kraju żądano od pisarzy wyraźnego samookreślenia się ideowego
i politycznego, nadania własnym dziełom treści jednoznacznych i
afirmujących powojenną rzeczywistość, panegirycznych względem osób i decyzji ideowo-politycznych. Wśród realizatorów "nowej metody twórczej" znaleźli się pisarze kilku generacji, którzy pod szyldem socrealizmu upowszechniali powieści produkcyjne z optymistycznym zakończeniem, z
podziałem postaci na "czarne" (wróg klasowy, sabotażysta) i "białe" (zwolennik spółdzielni produkcyjnej, pracownik urzędu bezpieczeństwa lub milicji), z trzecioosobową narracją pozorującą obiektywizm i wzmacniającą "racje historyczne". Do popularnych wówczas autorów i tytuów należy
zaliczyć: Jerzego Pytlakowskiego "Fundamenty" (1948), Jana Wilczka "Numer 16 produkuje" (1949), Bogdana Hamery "Na przykład Plewa" (1950), Tadeusza Konwickiego "Przy budowie" (1950), Aleksandra Ścibora-Rylskiego "Węgiel" (1950), Andrzeja Brauna "Lewanty" (1952). Powieści i opowiadania w duchu socrealizmu pisali także: Wojciech Żukrowski "Mądre zioła" (1951), Jarosław Iwaszkiewicz "Ucieczka Felka Okonia" (1953) i Kazimierz Brandys
"Obywatele" (1954). Prezentowanie bohaterów uzależnionych całkowicie od okoliczności swojego czasu spowodowało, że byli to ludzie bez motywacji psychologicznej, bez trwałych wartości duchowych i etycznych, zdeterminowani przez ideologię i produkcję. Postacie "papierowe" i nieprawdziwe. Ale w tym samym okresie powstały także książki lepsze, takie jak "Rojsty" T. Konwickiego, "Dni klęski" W. Żukrowskiego, "Pamiątka z Celulozy" I. Newerlego czy "Pokolenie" B. Czeszki.
Okres trzeci - to dwudziestolecie 1956-1976, rozpoczynające się przełomem październikowym. To był proces, który rozpoczął się po śmierci Stalina (1953), zaś apogeum znalazł w roku 1956, kiedy to miały miejsce takie zwrotne wydarzenia polityczne, jak XX zjazd KPZR, poznański Czerwiec, październikowe plenum KC PZPR i powrót do władzy Władysława Gomółki oraz
powstanie w Budapeszcie. Literatura tego okresu wpływała na zmianę
społecznej świadomości, będąc jednocześnie wyrazicielką społecznych
protestów. Powstawały pisma (np. "Po prostu") i utwory literackie
poddające krytyce stalinizm i socrealizm w przeświadczeniu, że system jest reformowalny i może odzyskać "ludzką twarz". Przykładem krytycznej postawy był "Poemat dla dorosłych" (1955) Adama Ważyka, "Gorący popiół" (1956) Mieczysława Jastruna, "Złoty lis" (1955) i "Ciemności kryją ziemię" (1957)
Jerzego Andrzejewskiego, "Pierwszy krok w chmurach" (1956) Marka Hłaski, "Matka królów" (1957) Kazimierza Brandysa czy powiadania Sławomira Mrożka z tomu "Słoń" (1957). O zniewoleniu umysłów pisali często ci, którzy sami angażowali się w socrealizm.
Przełom październikowy doprowadził do pierwszej wersyfikacji literatury,
kierując uwagę pisarzy na nowoczesność i tradycję. To "Sława i chwała" Jarosława Iwaszkiewicza (I tom ukazał się w 1956 r.) nawiązywała do niedawnej tradycji, oddalając rzeczywistość społeczną i atmosferę duchową Polski Niepodległej (tzw. okresu międzywojennego). Trzytomowa powieść ma w sobie epicki rozmach: pisarz oddaje epokę poprzez życie różnych grup społecznych, w tym najpełniej ludzi sztuki, w których biografiach i dziejach są zawarte tajemnice ludzkich charakterów, niepokoje egzystencjalne, dążenia i niepowodzenia. W czytelniczym odbiorze zostanie Iwaszkiewicz jako niedościgniony twórca opowiadań, m.in. takich jak: "Matka Joanna od Aniołów", "Bitwa na równinie Sedgemoor", "Ikar", "Młyn nad Lutynią", "Ogrody".
Ważnym efektem przełomu październikowego było otwarcie na sztukę i literaturę Zachodu. Zaczęły się ukazywać przekłady dzieł Camusa, Sartre'a, Saint-Exupery'ego, Vercorsa, Kafki, Musila, Brocha, Hemingwaya, Steinbecka, Faulknera, w czasopismach literackich i na scenach teatrów dramaty Becketta, Ionesco, Brechta, Williamsa, Millera, Wildera i O'Neilla. Z literatury radzieckiej tłumaczono opowiadania Babla, nowele
Erenburga i twłrczość Bułhakowa.
Po 1956 r. wielu pisarzy wróciło do kraju, m.in. Stanisław Cat-Mackiewicz, Zofia Kossak-Szatkowska (Szczucka), Michał Choromański, Melchior Wańkowicz, Stanisław Młodożeniec, Jerzy Stanisław Sito, znacznie później
Teodor Parnicki, Maria Kuncewiczowa i inni. Poza tym na arenę wchodzi pokolenie 56, grupa wybitnych indywidualności twórczych. Wśród poetów: Andrzej Bursa, Jerzy Harasymowicz, Stanisław Grochowiak, Tadeusz Nowak; wśród prozaików: Marek Hłasko, Władysław Terlecki, Włodzimierz Odojewski, Marek Nowakowski, Edward Stachura; wśród dramaturgów - Sławomir Mrożek. Na osobną uwagę zasługują tzw. "spóźnione debiuty" i "utwory z szuflady": Zbigniewa Herberta "Struna Światła" i Mirona Białoszewskiego "Obroty rzeczy".
W latach sześćdziesiątych przeważają dwie tendencje: penetrowanie współczesnej obyczajowości (zakłamania, skorumpowania, bezwolności i
nijakości) oraz poszukiwanie korzeni w tradycji śródziemnomorskiej,
chrześcijańskiej, żydowskiej, ludowej. Powstaje literatura "ojczyzn prywatnych", kresowych (Konwicki, Kuśniewicz), chłopskich (Kawalec, Nowak, Myśliwski), żydowskich (Stryjkowski).
Wypadki marcowe 1968 r. obfitują w dotkliwe konsekwencje: szerzą postawy antyinteligenckie i nastroje nacjonalistyczne, w rezultacie czego emigruje wielu pisarzy i intelektualistów pochodzenia żydowskiego. Reakcją na więzienia i wzmożoną cenzurę jest radykalizacja młodych twórców, powstanie młodej formacji poetyckiej, określającej siebie jako pokolenie 68. Program
artystyczny to walka z językiem propagandy i odsłanianie czytelnika
"ubezwłasnowolnionego". Jawna polityczność i moralna bezkompromisowość cechuje wiersze Stanisława Barańczaka, Ryszarda Krynickiego, Juliana
Kornhausera i Adama Zagajewskiego.
Duża część pisarzy uprawiała dalej socrealizm zmodyfikowany i zamaskowany przed czytelnikiem lub omijała polityczną i społeczn† rzeczywistość, rezygnując z tematów "aktywnych" na rzecz neutralnych. Deklarowana przez mecenasa państwowego wolność eksperymentu artystycznego sprowadzała się do
swobód warsztatowych pod warunkiem podejmowania tematów obojętnych, apolitycznych.
Okres czwarty - to lata 1976-1989 i dalszy ciąg rozbicia na literaturę oficjalną i tzw. "drugi obieg", czyli wydawnictwa niezależne i tajny kolportaż. Siłą drugiego obiegu było nowe oświetlenie zagadnień
wypaczonych przez pisarzy dyspozycyjnych i cenzurę. Rozrost literatury podziemnej wpływał na liberalizację cenzury.
Okres "pierwszej" Solidarności (1980/81) zaowocował twórczością
okolicznościową, folklorem strajkowym, balladą i piosenką. Ci sami pisarze publikowali swoje książki w wydawnictwach oficjalnych, nielegalnych (poza cenzurą) i w oficynach emigracyjnych. Tak postępowali Jerzy Andrzejewski,
Stefan Kisielewski, Stanisław Barańczak, Julian Stryjkowski, Tadeusz Konwicki. Był to sposób na rozszerzanie wolności pisarskiej.
W tym okresie ukazało się wiele znacz†cych utworów poetyckich i
prozatorskich, m.in. Tadeusza Różewicza, Wisławy Szymborskiej, Ewy Lipskiej, Jana Twardowskiego, Jarosława Iwaszkiewicza ("Podróże do Włoch", "Petersburg", "Podróże do Polski"), Andrzeja Kuźniewicza ("Lekcja martwego języka", "Witraż", "Mieszaniny obyczajowe"), Juliana Stryjkowskiego ("Przybysz z Narbony"), Jerzego Krzysztonia ("Obłęd"), Włodzimierza Odojewskiego ("Zasypie wszystko, zawieje..."), Tadeusza Nowaka, Juliana Kawalca, Józefa Łozińskiego.
Niektórzy przedstawiciele literatury współczesnej
WŁADYSŁAW BRONIEWSKI
- "Żołnierz polski" - synteza losów narodu w okresie II wojny;
- nastroje i uczucia przedstawiane za pomocą obrazów;
- "Ballady i romanse" - tragiczne losy małej Żydówki;
LEOPOLD STAFF
- "Pierwsza przechadzka" - wiersz napisany po zbombardowaniu Warszawy;
- poeta pełen optymizmu, głosz†cy pochwałę życia;
KONSTANTY ILDEFONS GAŁCZYŃSKI - "Pieśń o żołnierzach z Westerplatte" KRZYSZTOF KAMIL BACZYĄSKI (1921-1944)
- wyraża tragiczne przeżycia swojego pokolenia;
- szanse ocalenia człowieka upatruje w postawie patriotycznej,
heroizmie i humanizmie;
- "Rodzicom" poeta patriota, nie lęka się śmierci - zapewnia, że wytrwa;
- "Pokolenia" - wypowiada się w imieniu wszystkich młodych ludzi, których
najpiękniejsze lata przypadły na "czas wielkiej próby". Przyroda
jesienią i trupy ludzkie. "Nas nauczono. Nie ma litości. (sumienia,
miłości, Trzeba zapomnieć...)".
- "Elegia o chłopcu polskim" - matka do syna poległego, który stał się
w młodym wieku uczestnikiem tragicznych wydarzeń wojennych;
- "Z głową na karabinie" - wspomina lata dziecięce; teraz przesypia
"czas wielkiej rzeźby z głową ciężką na karabinie". Kiedyś
"...się kochało wielkie sprawy głupią miłością".
ROMAN BRATNY
- "Kolumbowie - rocznik 20"
ZOFIA NAŁKOWSKA (Komisja do Badania Zbrodni Hitlerowskich)
- "Medaliony"
TADEUSZ BOROWSKI
- "Opowiadania":
- "Pożegnanie z Marią" - to nie bohaterska walka z okupantem, ale interesy,
walka o jak najlepszy (...) byt;
- "U nas w Auschwitzu" - próba "dostosowania" się do okoliczności
i życia obozowego;
- "Ludzie którzy szli" - starsi więźniowie grają w piłkę, a obok gazują
tysiące ludzi;
- "Proszę państwa do gazu"
MIRON BIAŁOSZEWSKI
- "Pamiętnik z powstania warszawskiego" - bohater zbiorowy
JERZY ANDRZEJEWSKI
- "Popiół i diament" - walka PPR z AK
TADEUSZ RÓŻEWICZ
- poeta moralista, najbardziej przeraża go brutalne zobojętnienie na
losy innych ludzi;
- "Ocalony" - "Mam dwadzieścia cztery lata / ocalałem / prowadzony na rzeź;
w obliczu wojny utraciły sens dotychczas funkcjonujące pojęcia etyczne.
Cnota, występek, prawda i kłamstwo, męstwo i tchórzostwo okazały się
pustymi wyrazami;
- "Krzyczałem w nocy" - podmiot liryczny wyznaje, że umarli wciąż stoją
przed jego oczyma;
- dramat "Kartoteka" - człowiek w kilku rolach, dyrektor operetki,
maturzysta, polski partyzant, jego wiek zmienia się, ma wiele imion;
pokój jest jakby na ulicy. Jest bierny, Chór Starców wzywa go, aby coś
zrobił, aby posuwał akcję naprzód. Spotyka Niemkę, Nauczyciela,
Dziennikarza. Nie wie, jaki ma cel w życiu, jakie są jego poglądy
polityczne, czy wierzy w zbawienie. Ukazany został w utworze
przeciętny, współczesny Polak.
SŁAWOMIR MROŻEK
- "Tango" - dramat idei; dekoracje przedstawiają świat pomylenia,
przypadkowości, niechlujstwa; od czasu śmierci dziadka stoi katafalk,
kołyska 25 letniego Artura; brak zasad w stosunkach międzyludzkich
powoduje zaniknięcie wykroczeń;
CZESŁAW MIŁOSZ
- "Campo di Fiori" - poeta mówi o obojętności ludzi wobec bohaterstwa,
cudzego nieszczęścia, cierpienia czy śmierci. Na placu Campo di Fiori
przed wiekami został stracony Giordano Bruno. Mimo egzekucji życie
w mieście toczyło się normalnie. Podobnie w Warszawie w czasie okupacji;
- "Piosenka o końcu świata" - czytelnik obserwuje pogodzenie się podmiotu
lirycznego z faktem, że oto koniec świata "staje się już". Oczekiwany
kataklizm nie nadchodzi. Staruszek mówi, że świat kończy się dla
każdego innego dnia, każdego dnia ktoś umiera, a spokój i pogodę życia
osiągnie ten, kto uświadomi sobie konieczność śmierci;
ALBERT CAMUS (1913-1960)
- powieść "Obcy"; dramat "Kaligula"; esej "Mit Syzyfa";
- powieść "Dżuma"(1947); dramat "Stan oblężenia"; esej "Człowiek
zbuntowany";
ERNEST HEMINGWAY (1898-1961)
- nowy styl; prosty, dąży do lapidarności wypowiedzi, potoczne słownictwo,
ograniczony komentarz odautorski;
- "Pożegnanie z bronią" (1929), "Zielone wzgórza Afryki" (1930),
"Biedni i bogaci" (1937), "Komu bije dzwon" (1940),
"Stary człowiek i morze" (1954); nagroda Nobla;
MICHAŁ SZOŁOCHOW
- powieść "Cichy Don", opowiadanie "Los człowieka".