Piaget: „Rozwój ocen moralnych u dziecka.
Kłamstwo
Tendencja do kłamstwa jest skłonnością naturalną
Problem kłamstwa u dziecka jest problemem zetknięcia się jego egocentryzmu z przymusem moralnym dorosłych
Jest kilka definicji kłamstwa w zależności od wieku dziecka
Pierwszą definicją kłamstwa jest: „kłamstwo to brzydkie słowo”. Kłamstwo jest uznawane za coś realnego, istniejącego w rzeczywistości
Dziecko, które określa kłamstwo jako „brzydkie słowo”, wie dobrze, że kłamać, to znaczy nie mówić prawdy. Nie przyjmuje jednej rzeczy za drugą (kłamstwa za brzydkie słowo) ale łączy je obie, rozszerzając zwykłe znaczenie słowa kłamać
Jest jedno wytłumaczenie dla którego może się tak dziać: kłamstwo jest wykroczeniem moralnym, które popełnia się za pomocą języka. Mówienie brzydkich słów stanowi również wykroczenie, popełniane za pośrednictwem języka
Drugą definicją kłamstwa (utrzymuje się ok. od 6 do10 r. ż.) jest: „kłamstwo to coś, co jest nieprawdziwe”.
Dziecko miesza kłamstwo z różnego rodzaju pomyłkami
nie odróżnia aktów intencjonalnych tak wyraźnie jak my. Świadczy to, że jest finalistą, animistą i artyficjalistą
mieszanie omyłki i kłamstwa zanika około 8 r. ż.
Trzecią definicją kłamstwa, która pojawia się ok. 10-11 r. ż., jest: kłamstwo to każde stwierdzenie intencjonalnie fałszywe
Kłamstwo jest tym poważniejsze, im bardziej jest nieprawdopodobne, i im bardziej jego treść odbiega od rzeczywistości np. kłamstwo o psie, który był duży jak krowa jest „szczególnie brzydkie” bo widać od razu, że jest to nie możliwe. Małym kłamstwem będzie powiedzenie rodzicom, że się dostało dobrą ocenę (chociaż faktycznie nie tak nie jest)
Sprawiedliwość retrybutywna i dystrybutywna
znaczenie sankcji ekspiacyjnej (patrz Woodsworth) wydaje się zmniejszać z wiekiem w miarę jak współdziałanie uzyskuje przewagę nad przymusem dorosłych
u młodszych dzieci sankcja przeważa nad równością, u starszych jest przeciwnie np. Historyjka: Mama miała dwie córki: jedną posłuszną, a drugą nieposłuszną. Mama kochała bardziej tę posłuszną i dawała jej większe kawałki ciastka. Co o tym sądzisz? Mniejsze dzieci uważały, że mama robi słuszne, a starsze, że nie
młodsze dzieci: traktują uczynki i sankcje jako zwykłe strony równania i ten rodzaj moralności mechanicznej - tj. materializm sprawiedliwości retrybutywnej, czyni je nieczułymi na czysto ludzkie aspekty zagadnienia
starsze dzieci: rozumieją dokładniej całą historię i wiedzą, że szczególne względy, okazywane przez matkę posłusznemu dziecku, zniechęca drugie dziecko, uczynią je zazdrosnym, popchną do buntu itp.
Dzieci, które przedkładają sprawiedliwość retrybutywną (dla lepszej więcej) nad dystrybutywną, to te, które przyjmują punkt widzenia przymusu dorosłych, podczas gdy dzieci przedkładające równość ponad sankcje to te, które dzięki stosunkom między rówieśnikami (czy bardziej, dzięki wzajemnemu szacunkowi między dorosłymi i dziećmi) nauczyły się lepiej rozumieć sytuacje psychologiczne i oceniać je wedle norm moralnych nowego typu
Zdaniem starszych dzieci mniej skłonne do recydywy jest dziecko, któremu wyjaśniono znaczenie jego uczynków niż to, które surowo ukarane
II historyjka: mama spacerowała z dziećmi. Mama dała wszystkim po bułeczce. Wszyscy jedli oprócz jednego, najmłodszego dziecka, które ją upuściło.
Są trzy możliwe odpowiedzi: nie dać bułki (sankcja), dać drugą żeby każdy miał swoją porcję (równość), czy też dać dlatego, że chłopiec jest mały (sprawiedliwość wyrównawcza, tj. równość uwzględniająca sytuacje jednostkowe w tym szczególnym przypadku różnic wieku) . Procenty: dzieci w wieku 6-9 najczęściej sankcja, 10-12 równość 13-14 sprawiedliwość
Równość i autorytet
Dla dzieci w wieku 6 czy 7 lat to co sprawiedliwe, nie różni się dla nich od tego, co zgodne z autorytetem, a idea równości wkracza jedynie wtedy, kiedy nie ma konfliktu z autorytetem.
Dla najmłodszych rozkaz, nawet sprzeczny z równością, jest słuszny jako wypływający od dorosłego: sprawiedliwość to prawo
Bovet - dziecko przypisuje rodzicom idealną moralność, by dopiero w wieku 5-7 lat odkryć ich możliwe braki
Trzy etapy w rozwoju pojęcia sprawiedliwości:
I - dziecko nie odróżnia sprawiedliwości od autorytetu: sprawiedliwe jest to co nakazuje dorosły. Sprawiedliwość retrybutywna dominuje nad równością
II - rozwija się egalitaryzm, uzyskując przewagę nad wszelkimi innymi względami. Sprawiedliwość dystrybutywna w przypadku konfliktu przeciwstawia się więc tu posłuszeństwu i sankcji.
III - egalitaryzm ustępuje pojęciu sprawiedliwości wyrównawczej. Polega ona na tym, by nie określać nigdy równości bez uwzględnienia szczególnej sytuacji każdej z osób.