27㩳eralizm i sens historii


27. Federalizm i sens historii

W roku 1863 ukaza艂o si臋 ostatnie wielkie dzie艂o Proudhona O zasadzie federalizmu, w kt贸rym mo偶emy wyczyta膰 s艂ynne ju偶 zdanie: „Wiek dwudziesty rozpocznie er臋 federacji albo zn贸w otworzy si臋 przed ludzko艣ci膮 tysi膮clecie czy艣膰cowych m膮k". Jak膮 drog膮 kroczymy dzi艣, w sto lat p贸藕niej? Czy drog膮 federacji i harmonijnego wsp贸艂偶ycia narod贸w, czy drog膮 odradzania si臋 narodowych partyku-laryzm贸w? A oto moja odpowied藕: obiema na raz, i nie jest to bynajmniej ze sob膮 sprzeczne.

Bardzo powszechnie wyst臋puj膮ce zjawisko konwergencji inspiruje ruchy zjednoczeniowe naszego kontynentu, kt贸re utworzy艂y Rad臋 Europy i Wsp贸lny Rynek, a potem mniej lub bardziej udane ich odpowiedniki w imperium komunistycznym, w 艣wiecie arabskim, w Afryce i Ameryce 艁aci艅skiej. Zarazem wola zjednoczenia na skal臋 艣wiatow膮 o偶ywia艂a dzia艂alno艣膰 Organizacji Narod贸w Zjednoczonych i UNESCO, Ekumenicznej Rady Ko艣cio艂贸w i Yaticanum II.

R贸wnocze艣nie nie mniej powszechne zjawisko uznawania r贸偶norodno艣ci, dzia艂aj膮c w kierunku przeciwnym, inspiruje ruchy odradzania si臋 ma艂ych wsp贸lnot, regionalizm贸w i nacjonalizm贸w. Wida膰 ich dynamiczne narastanie: czy to w wypadku narod贸w zamierzaj膮cych wyj艣膰 z NATO czy i Paktu Warszawskiego, czy w wypadku narod贸w w dawnym znaczeniu tego s艂owa, region贸w b膮d藕 grup narodowo艣d贸wy膰h; buntuj膮 si臋 one, mniej lub bardziej otwarcie, przeciw samej zasadzie pa艅stwa, nie gwarantuj膮cej im, ich zdaniem, r贸wnouprawnienia, a narzucanej im niegdy艣 albo wsp贸艂cze艣nie przez wszystkie nasze zabiegaj膮ce o jedno艣膰 pa艅stwa kt贸re d膮偶膮 do stworzenia struktury pa艅stwowej albo hegemonii. A zatem jeste艣my tu 艣wiadkami odradzania si臋 lokalnych mikronacjonalizm贸w, kt贸re w imi臋 w艂asnego j臋zyka, obyczaj贸w albo nowych wymaga艅 ekonomii domagaj膮 si臋 autonomii i wprowadzaj膮 stan zapalny kolejno w Bretanii, Flandrii czy Kraju Bask贸w.

Tendencje konwergencji i zr贸偶nicowania, r贸wnoczesna konieczno艣膰 powstawania wielkich jedno艣ci narodowych i mniejszych wsp贸lnot wewn膮trznarodowych, wi臋zi solidarno艣ci i p臋d do autonomii; te dwa przeciwstawne sobie pr膮dy wyst臋puj膮 r贸wnocze艣nie, rodz膮 si臋 cz臋艣ciowo z tych samych przyczyn i poci膮gaj膮 za sob膮 komplementarne w stosunku do siebie skutki; jest to, moim zdaniem, r贸wnocze艣nie przekraczanie granic Pa艅stwa Narodowego zarazem niejako w g贸r臋 i w d贸艂, z jednej strony ku jakim艣 federacjom w skali kontynentu, z drugiej — ku federalizmowi regionalnemu.

Ofiar膮 tej podw贸jnej tendencji, na poz贸r sprzecznej sam^; w sobie, jest oczywi艣cie Pa艅stwo Narodowe w tym kszta艂cie, w jakim zrodzi艂a je rewolucja francuska i cesarstwo napoelo艅skie, owoc zaw艂aszczenia pewnej mistyki

— mistyki Narodu — przez administracyjny i policyjny aparat pa艅stwa. B臋dzie to pa艅stwo w mniejszym lub wi臋kszym stopniu unarodowione i nar贸d — upa艅stwowiony, czego modelem mo偶e by膰 Francja, kt贸r膮 niebawem zacznie na艣ladowa膰 prawie ca艂a Europa, a w XX wieloT

— .. niemal setka nowo powsta艂ych narod贸w. Scentralizowane, zatomizowane i szarpane przeciwstawnymi sobie dynamicznymi ruchami XX wieku, Pa艅stwo Narodowe, jakie ukszta艂towa艂 bieg historii, wydaje nam si臋 zbyt aby zapewni膰 sobie to, co z uporem okre艣lamy jako suwerenno艣膰. (呕aden kraj naszej Europy nie jest ju偶 w stanie odgrywa膰 istotnej roli na skal臋 艣wiatow膮, czy wy偶ywi膰 si臋 bez pomocy z zewn膮trz, w sensie i duchowym, i materia艂nym.) Zarazem jednak jest to pa艅stwo zbyt du偶e, :aby zapewni膰 ekonomiczn膮, kulturaln膮, a zw艂aszcza obywatelsk膮 aktywno艣膰 swoim regionom; czuj膮 si臋 one wykorzystywane przez pa艅stwo, jego biurokracj臋 czy jego stolic臋, i oskar偶aj膮 je o zap臋dy kolonialistyczne.

To pewne, 偶e ambicje niezale偶nej polityki, w pe艂nym znaczeniu tego s艂owa, mog艂yby nadal 偶ywi膰 mo偶e tylko Chiny, Zwi膮zek Radziecki i przede wszystkim Stany Zjednoczone, jednak偶e tylko pod warunkiem, 偶e zgodzi艂yby si臋 p艂aci膰 za to cen臋 prawie zupe艂nej autarkii lub czego艣 w rodzaju paranoicznej izolacji. Stany Zjednoczone, chocia偶 ewidentnie najsilniejsze po艣r贸d nich, s膮 w istocie tyle偶 uzale偶nione od opinii 艣wiatowej, co opinia 艣wiatowa od dolara albo telewizji. Powszechna dzi艣 wsp贸艂zale偶no艣膰 na wszystkich polach zmierza do tego, aby ograniczy膰 niezale偶no艣膰 okre艣lonego pa艅stwa do pewnej wolno艣ci w doborze swoich zale偶no艣ci, do pewnej swobody w ramach mniej lub bardziej przymusowych sytuacji. Nie widz臋 ponadto cho膰by jednego Pa艅stwa Narodowego o tym typie nadrz臋dnej jedno艣ci, kt贸re by unikn臋艂o permanentnego zagro偶enia ze wzgl臋du na ow膮 podw贸jn膮 tendencj臋: 艣wiatowych d膮偶no艣ci scalaj膮cych i r贸偶nicowania si臋. Osiemset pi臋膰dziesi膮t pi臋膰 g艂os贸w w parlamencie w艂oskim za uregulowaniem statusu autonomicznych region贸w, jeszcze przed miejscowymi i regionalnymi wyborami w czerwcu 1970 roku. Gro藕ba rozpadu Belgii. We Francji obfito艣膰 oficjalnych lub rewolucyjnych projekt贸w zmierzaj膮cych do regionalizacji Hexa-gonu. Spektakularne sukcesy odnoszone w terenie przez autonomist贸w Walii i Szkocji. Bomby podk艂adane w Saint-Brieuc, Po艂udniowym Tyrolu, w Louvain i w berne艅skiej Jurze. Ale r贸wnocze艣nie coraz liczniejsze europejskie zwi膮zki „bratnich miast", zawierane przez gminy z tych w艂a艣nie region贸w, tworzenie instytucji mi臋dzynarodowej wsp贸艂pracy typu Regio Basiliensis, zawodowe i przemys艂owe stowarzyszenia stawiaj膮ce sobie za cel zacieranie granic...

W ka偶dym wypadku tym, kto przegrywa, jest Pa艅stwo Narodowe. Nie spe艂nia ono warunk贸w wolno艣ci i obywatelskiej odpowiedzialno艣ci, kt贸re s膮 udzia艂em malych wsp贸lnot albo wolnych miast, co doskonale dostrzega艂 Rousseau, ani warunk贸w rozwoju rentowno艣ci i bezpiecze艅stwa, kt贸re mog膮 wype艂nia膰 tylko ekonomiczne wsp贸lnoty o wielkim obszarze, tworzone na miar臋 mo偶liwo艣ci i potrzeby naszej naukowo-technicznej err.

Ta pora偶ka centralistycznej i jednocz膮cej polityki, skrycie marz膮cej o autarkii, a z drugiej strony zakwestionowanie, : a w艂a艣ciwie oskar偶enie wytworzonej przez XIX wiek formu艂y pa艅stwowo-narodowej, kieruj膮 nas ku formu艂om typu federalistycznego. Oto wi臋c pierwsza odpowied藕 na pytanie, kt贸re sobie stawia艂em w zwi膮zku z proroctwem Proudhona: tak, istotnie stoimy na progu ery potencjalnie federalistycznej.

C贸偶 tutaj doda膰? Na oko艂o sto trzydzie艣ci niezale偶nych narod贸w, na kt贸re dzieli si臋 nasz膮 ludzko艣膰, mog艂em si臋 doliczy膰 zaledwie dwu tuzin贸w pa艅stw federalnych, ale obejmuj膮 one 40% ludno艣ci naszej ziemi; uderzaj膮ce jest przy tym stwierdzenie, 偶e znajduj膮 si臋 w艣r贸d nich najwi臋ksze pa艅stwa z pi臋ciu kontynent贸w — a mianowicie Stany Zjednoczone, Meksyk i Brazylia we wszystkich trzech Amerykach, Nigeria w Afryce, Niemcy w Europie Zachodniej, Jugos艂awia — w Europie Wschodniej, a poza jej granicami Zwi膮zek Radziecki, Indie i Australia.

Tak oto i pada slogan o „staro艣wieckim" federalizmie. Etykietka federalizmu mo偶e jednak stosowa膰 si臋 do towar贸w o co najmniej r贸偶nej jako艣ci, gdy chodzi艂oby na przyk艂ad p imperium sowieckie, Nigeri臋, czy Konfederacj臋 Szwajcarsk膮. Dwojakie, a przeciwne sobie tendencje konwergencji i r贸偶nicowania si臋 nie zawsze znajduj膮 w tych pa艅stwach formalnie federalnych szcz臋艣liwsze realizacje ni偶 w pa艅stwach jednonarodowych. W Zwi膮zku Radzieckim centralistyczne pa艅stwo, kt贸rym zaw艂adn臋艂a jedyna partia polityczna, stosuje naciski wobec autonomii regionalnych oraz wobec religijnej i politycznej r贸偶norodno艣ci; w Nigerii — przeciwnie: jeden z tworz膮cych federacj臋 region贸w uzurpowa艂 sobie rol臋 jednorodnego pa艅stwa; w Szwajcarii w imi臋 samego systemu federacyjnego (co jest zreszt膮 paradoksem) odrzuca si臋 przyst膮pienie kraju do organizm贸w zmierzaj膮cych do europejskiej i 艣wiatowej wsp贸lnoty, nawet je艣li powo艂uj膮 si臋 one na inspiracj臋 tego w艂a艣nie przyk艂adu — federacji szwajcarskich kanton贸w!

To pewne, 偶e w tych trzech przypadkach mamy prawo i obarcza膰 win膮 nie tyle ide臋 federalizmu, co po prostu zwyk艂膮 jej zdrad臋, niezrozumienie zasad jej realizacji, albo jej 艣wiadome ograniczenie do terenu jednego sfederalizowanego pa艅stwa. Nie chodzi tu wi臋c o niedoskona艂o艣膰 istoty federalizmu, ale o niedob贸r tre艣ci federalizmu. Mamy zatem prawo s膮dzi膰, 偶e poprawne zastosowanie zasady federalizmu doprowadzi艂oby wkr贸tce do harmonijnego rytmu tych jakby dwu zjawisk, jakby skurcz贸w i rozkurcz贸w serca, do wsp贸艂istnienia pe艂niejszych autonomii i zwi膮zk贸w na szersz膮 skal臋, kt贸re jest niczym funkcjonowanie serca w strukturze spo艂ecznej zdrowej, to znaczy uodpornionej na wirus totalitaryzmu.

Ale cho膰 federalizm wydaje si臋 nam dzi艣, w ko艅cu XX wieku, szczeg贸lnie skutecznym lekarstwem na pa艅stwo-wo-nacjonalistyczne schorzenia, nale偶a艂oby przed jego zaordynowaniem upewni膰 si臋 o s艂uszno艣ci jego formu艂y. Tymczasem jest to, moim zdaniem, taki termin w s艂owniku politycznym, kt贸ry jest najbardziej nara偶ony na fatalne nieporozumienia.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
bierdiajew sens historii, st. socjologia 艣ci膮gi notki, NIESEGREGOWANE MATERIA艁Y Z SOCJOLOGII
Opracowania tekst贸w filozofia kultury, bierdiajew sens historii
bierdiajew sens historii, st. socjologia 艣ci膮gi notki, NIESEGREGOWANE MATERIA艁Y Z SOCJOLOGII
Sens 呕ycia - J.M. Boche艅ski, Du偶o 艣wietnej filozofii i historii
Buksi艅ski Czy historia ma sens
Historia ksi膮偶ki 4
Kr贸tka historia szatana
Historia Papieru
modul I historia strategii2002
Historia turystyki na Swiecie i w Polsce cz 4
Historia elektroniki
Historia ksi膮偶ki
historia administracji absolutyzm o艣wiecony
Psychologia og贸lna Historia psychologii Sotwin wyk艂ad 7 Historia my艣li psychologicznej w Polsce
Historia hotelarstwa wuk艂ad

wi臋cej podobnych podstron