UNIWERSYTET IM. ADAMA MICKIEWICZA W POZNANIU
PEDAGOGIKa SPECJALNA
WYDAWNICTWO NAUKOWE
POZNAŃ 1998
Praca zbiorowa pod redakcją WŁADYSŁAWA DYKCIKA
Projekt okładki: EDWARD GĄSIOR
Recenzent: PROF. DR HAB. CZESŁAW KOSAKOWSKI
Podręcznik dla studentów
© Copyright by Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, Poznań 1997
Redaktorzy:
MARIA JANKOWSKA HALINA OSZMIAŃSKA
Redaktor techniczny
ELŻBIETA RYGIELSKA
ISBN 83-232-0854-9
WYDAWNICTWO NAUKOWE UNIWERSYTETU IM. ADAMA MICKIEWICZA W POZNANIU
Nakład 1000 egz. (III rzut). Ark. wyd. 29,50. Ark. druk. 26,125. Papier druk. offset, kl. III 80 g, 70 x 100. Druk ukończono w lipcu 1998 r.
POZNAŃSKA DRUKARNIA NAUKOWA POZNAŃ, UL. HEWELIUSZA 40
Spis treści
Wstęp 9
Informacja o autorach 12
Część 1
WPROWADZENIE W PRZEDMIOT PEDAGOGIKI SPECJALNEJ JAKO NAUKI
{Władysław Dykcik)
1. Podstawowe pojęcia - pedagogika specjalna, norma, normalność, niepełnosprawność,
upośledzenie, dysfunkcjonamość, kalectwo, inwalidztwo, wyrównywanie szans ... 13
2. Pedagogika specjalna jako teoria i praktyka 18
2.1. Miejsce pedagogiki speq'alnej w systemie nauk o człowieku 22
Pedagogika specjalna w systemie nauk pedagogicznych 27
Tożsamość pojęciowo-naukowa i nowe paradygmaty 29
Wielokontekstowość, interdyscyplinarność i integracyjność teorii i praktyki ... 33
Humanizm treści, działań i efektów specjalnej edukacji oraz samopomocy .... 36
Upodmiotowienie i obiektywizacja niepełnosprawności podstawą życiowej norma
lizacji 38
3. Historyczno-kulturowe i społeczne uwarunkowania opieki, edukacji, rehabilitacji oraz
wartościowania życia osób niepełnosprawnych 41
3.1. Zmiana tradycji kulturowej dotyczącej osób niepełnosprawnych, ich roli i miejsca
w społeczeństwie polskim 43
Problemy edukacji i integracji niepełnosprawnych ze społeczeństwem w perspe
ktywie światowej i europejskiej 45
Standardowe zasady wyrównywania szans osób niepełnosprawnych opracowane
i przyjęte przez ONZ 47
3.4. Aktywność lokalnych środowisk osób niepełnosprawnych szansą na integrację
i życiowe ukierunkowanie 48
4. Współczesne cele rozwoju pedagogiki specjalnej i edukacji 49
Nowe typy i kategorie racjonalności założeń teorii i praktyki edukacyjnej .... 49
Problemy medyczne, psychologiczne, społeczne i zawodowe osób niepełnosprawych 51
Zagadnienia metodologiczne: procedury i metody badawcze 54
5. Stare i nowe orientacje programowo-badawcze 5"
6 __ Spis treści
Część 2
TENDENCJE ROZWOJOWE PEDAGOGIKI SPECJALNEJ W ZAKRESIE OPIEKI, EDUKACJI I REHABILITACJI
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalnej (Władysław Dykcik) 63
Indywidualne i społeczne potrzeby, cele i zadania 65
Specyfika programowo-metodyczna 67
Podstawowe zasady edukacji i rewalidacji osób niepełnosprawnych w systemo
wym układzie ich potrzeb życiowych i społecznego wsparcia 70
Formy postępowania terapeutyczno-wychowawczego (Władysław Dykcik) 75
Wczesna, rozwinięta diagnoza i interwencja 75
Wielostronna stymulacja i uaktywnianie 76
Usprawnianie 77
Korektura (korekcja, korygowanie) 78
Kompensacja 78
Indywidualizacja 79
Profilaktyka, prewencja 80
Wspieranie i wspomaganie 81
Bibliografia 81
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku (Jan Pańczyk) 85
Rozwój pedagogiki specjalnej 85
Dokonania w latach 1970-1996 87
3. Współpraca z instytucjami krajowymi i zagranicznymi 91
4. Stan polskiej pedagogiki specjalnej w końcu XX wieku 92
5. Komu służy polska pedagogika specjalna? 93
6. Słabości systemu kształcenia specjalnego 98
7. Oczekiwania i perspektywy 98
Bibliografia 99
Kształcenie pedagogów specjalnych (Jan Pańczyk) 103
Wprowadzenie 103
Osobowość pedagogów specjalnych 104
Studia w ramach kierunku studiów pedagogika specjalna 105
Studia poza kierunkiem studiów pedagogika specjalna 109
Zakres studiów na kierunku pedagogika specjalna (Jan Pańczyk) 111
Część 3
SZCZEGÓŁOWE DZIEDZINY PEDAGOGIKI SPECJALNEJ
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłowym (Janina Wy czesany) 119
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym
(Jolanta Lausch-Żuk) 131
Sgfe treści 7
Pedagogika niesłyszących i niedosłyszących - surdopedagogika (Urszula Eckert) . . . 149
Pedagogika niewidomych i niedowidzących (Roman Ossowski) 159
Pedagogika dzieci głuchoniewidomych (Tadeusz Ma/ewsfci) 169
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo (Barbara Szychowiak) 179
Pedagogika terapeutyczna dzieci przewlekle chorych (Aleksandra Maciarz) 197
Pedagogika osób odmiennych somatycznie (Barbara Jugowar) 207
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się (Władysława Pilecka) 217
Pedagogika osób z zaburzeniami mowy- logopedia (Elżbiet a Minczakieiuicz) .... 235
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobnymi (Joanna Kruk-Lasocka) 245
Pedagogika osób ze sprzężonymi upośledzeniami (Andrzej Twardowski) 257
Pedagogika osób niedostosowanych społecznie (Bronisław Urban) 267
Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki osób w starszym wieku (Stanisław
Koivalik) 277
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych (Eugeniusz Piotrozvski) 289
Część 4
WSPÓLNE PROBLEMY SPECJALNEJ OPIEKI, EDUKACJI I SPOŁECZNEGO WSPARCIA
Problemy rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym w domu rodzinnym, przedszkolu
i szkole (HalinaBorzyszkowska) 307
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia
(Władysław Dykcik) 315
Problemy poradnictwa w procesie rewalidacji osób niepełnosprawnych (Franciszek
Wojciechowski) 337
Problemy rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych (Tadeusz
Majewski) 347
Problemy terapii przez twórczość (Andrzej Wojciechowski) 359
Problemy podkultur młodzieżowych (Teresa Sołtysiak) 367*
Andragogika specjalna (Jerzy Stochtniałek) 383
Częs'ć 5
INFORMACJA O SYTUACJI PRAWNEJ DZIECI NIEPEŁNOSPRAWNYCH I ICH RODZIN W POLSCE
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących (Urszula Bielak) .... 395
Podstawy prawne funkcjonowania systemu kształcenia specjalnego w Polsce .... 395
Podstawy prawne systemu funkcjonowania opieki zdrowotnej wobec dzieci niepełno
sprawnych 403
Podstawy prawne zawierające przepisy wspomagające rodziny wychowujące dzieci
niepełnosprawne 404
Pomoc społeczna dla rodzin wychowujących dzieci niepełnosprawne 408
Zatrudnienie i rehabilitacja zawodowa osób niepełnosprawnych 410
Ulgi podatkowe i komunikacyjne 410
Aneks. Instytucje rządowe, organizacje pozarządowe i stowarzyszenia działające na rzecz
osób niepełnosprawnych (Piotr Potejko) 413
Wstęp
Osoby o nietypowym rozwoju, jednostki trudne w wychowaniu, a także osoby niepełnosprawne, istnieją na całym świecie, we wszystkich środowiskach społecznych w każdym kraju. Ich liczba wciąż rośnie, stanowiąc swego rodzaju paradoks rozwoju cywilizacji oraz postępu naukowego naszych czasów. Ludzie różnią się między sobą pod wieloma względami, różne mają predyspozycje ułatwiające i utrudniające życiową samorealizację, rozmaite są też ich rzeczywiste i potencjalne zdolności rozwoju poprzez edukację jako wartość życiową, dającą realne szansę człowiekowi na to, aby godnie zaistnieć w społeczeństwie obywatelskim. Przyczyny, przejawy i skutki odmienności rozwojowych oraz niepełnej sprawności ludzi są na świecie zróżnicowane m. in. z powodu różnych warunków ekologicznych, cywilizacyjnych, społeczno-ekonomicznych i odrębnych rozwiązań w polityce społecznej realizowanej w poszczególnych krajach.
Pedagogika specjalna jest jedną z tych dyscyplin naukowych i dziedzin praktyki społeczno-wychowawczej, które zmierzają do poprawy sytuacji psychologicznej i społecznej jednostek z różnymi odchyleniami od normy, dążą do zmiany, wyrównania ich szans życiowych bez względu na jednostkowe biologiczne zaburzenia i ograniczenia oraz społeczne utrudnienia.
Podmiotowe traktowanie rozwoju człowieka podkreśla pedagogiczny optymizm, pozytywne myślenie o szansach rozwoju jednostki, a nastawienie na możliwości realizacyjne każdej osoby jest przesłaniem, prawem i obowiązkiem dostrzeganym w wymiarze jednostkowym i społecznym. Powinno ono stać się podstawą kreowania nowej polityki społecznej wobec osób niepełnosprawnych z jeszcze wyraźniejszym wyodrębnieniem zadań również dla innych dyscyplin naukowych.
W założeniach autorów i wydawnictwa podręcznik ten stanowić ma kompendium aktualnej wiedzy z pedagogiki specjalnej ze szczególnym uwzględnieniem współczesnych przemian teorii i praktyki tej subdyscypliny pedagogiki w nowej rzeczywistości społeczno-ustrojowej i edukacyjnej.
Inspiracje i motywacje do podjęcia niniejszego opracowania wynikały z kilku przyczyn:
1) od 1982 roku nie ukazał się nowy podręcznik akademicki pedagogiki specjalnej, co wobec dynamicznego w ostatnich latach rozwoju tej dyscypliny oraz nauk pokrewnych stanowi istotne zaniedbanie;
K3 Wstęp
upowszechnianie aktualnej wiedzy praktycznej z pedagogiki specjalnej
w procesie kształcenia nauczycieli wychowawców stanowić ma na wszy
stkich kierunkach studiów stacjonarnych, zaocznych i podyplomowych w za
kresie pedagogiki, psychologii, socjologii i pracy socjalnej inspirację do
aktywnego oraz kompetentnego włączania się w proces edukacji osób o spe
cjalnych potrzebach i możliwościach rozwojowych w integracji społecznej
z instytucjami całego systemu oświatowo-wychowawczego i innymi;
najnowsza, bogata wiedza medyczna, psychologiczna i pedagogiczna
z tego zakresu rozproszona jest w wielu specjalistycznych monografiach
i czasopismach, do których dostęp jest ograniczony.
Wobec upowszechniającego się integracyjnego systemu opieki, pomocy i edukacji dla wszystkich, uznania potrzeby normalizaqi życia osób niepełnosprawnych, istnieje pilna potrzeba udostępnienia i upowszechnienia nowoczesnej wiedzy dotyczącej możliwości wczesnej diagnozy i wielospecja-listycznej interwencji, wsparcia społecznego w przypadku pojawienia się rozmaitych, wciąż nowych, syndromów zaburzeń i ograniczeń rozwojowych, w szczególności u dzieci i młodzieży. W rezultacie dość powszechnie potwierdzanych osiągnięć osób niepełnosprawnych w procesie edukacji i rehabilitacji nastąpiła ewolucyjna zmiana postaw i zachowań społecznych wobec tych jednostek, które wykazały się nieznanymi dotąd możliwościami adapta-cyjno-integracyjnymi oraz samorealizacyjno-emancypacyjnymi.
Zaprezentowana szerokiej grupie odbiorców Pedagogika specjalna eksponuje przede wszystkim podejście społeczno-humanistyczne i integracyjne w podejmowaniu oraz rozwiązywaniu jej problemów, w ciągłym dialogu z sytuacją społeczną jednostek odchylonych od normy. Edukacja specjalna, która wychodzi poza tradycyjną konwencję dydaktyczną, jest próbą poszukiwania alternatywnych, socjalizacyjnych, akulturacyjnych, a równocześnie terapeutycznych możliwości kreowania osobistych doświadczeń osób o nietypowym rozwoju, na podstawie ich kompetencji osobistych i społecznych, wynikających z realnego obrazu samorealizacji. Koncepcja ta eksponuje podmiotowość, godność i tożsamość każdej jednostki o specjalnych potrzebach edukacyjnych jako wartościach stanowiących o jej autonomii psychicznej i społecznej.
W przygotowaniu zawodowym nauczycieli oraz osób studiujących dyscypliny pokrewne i współpracujące z pedagogiką podręcznik ten spełnić może zarazem funkcje poznawczo-kształcące, jak i praktyczno-działaniowe.
W organizowaniu pomocy, aktywnego wsparcia ludzi z odchyleniami rozwojowymi, niezbędna jest współpraca i koordynacja działań wielu osób reprezentujących w różne instytucje i formy rewalidacji, rehabilitacji oraz resocjalizacji. Efektywne współdziałanie zespołu profesjonalistów różnych dziedzin oraz rodziców i bezpośrednio zainteresowanych powyższymi procesami możliwe jest dopiero wtedy, kiedy następuje pełne uświadomienie zróżnicowanych potrzeb rozwojowych i edukacyjnych tych kategorii dzieci,
Ytfstcp -I- -i
młodzieży i dorosłych, które posiadają różne odchylenia od normy w funkcjonowaniu fizycznym, umysłowym, emocjonalnym i społecznym. Staje się ono konkretne i realne wtedy, gdy osoby z odpowiednimi nastawieniami emocjonalno-motywacyjnymi oraz dyspozycjami kompetencyjnymi tworzyć będą wspólnie i odpowiedzialnie optymalne koncepcje indywidualnego i zbiorowego wsparcia. Idea i zasada pomocniczości w pedagogicznym i interdyscyplinarnym rozwiązywaniu problemów życiowych osób niepełnosprawnych była myślą przewodnią autorów skryptu.
Rok wydania niniejszego podręcznikowego opracowania pedagogiki specjalnej zbiega się z Jubileuszem 75-lecia powstania Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, która przyczyniła się nie tylko do kształcenia specjalistów w tej dziedzinie, ale również do systematycznego rozwoju teorii i praktyki pedagogiki specjalnej w okresie II i III Rzeczypospolitej. Pragniemy uczcić ten naukowy i dydaktyczny dorobek jej twórców poprzez kontynuowanie tradycji upowszechniania wiedzy pedagogicznej niezbędnej do kształtowania świadomości społecznej na rzecz wsparcia osób z odchyleniami od normy.
Pragnę wyrazić serdeczną wdzięczność autorom poszczególnych tekstów
za ich życzliwość i gotowość do współpracy naukowej oraz edytorskiej. Ko
leżankom z Zakładu Pedagogiki Specjalnej dziękuję za twórcze inspiracje,
konsultacje i krytykę, w szczególności Paniom dr Barbarze Szychowiak
i dr Jolancie Lausch-Żuk.
Profesorom Irenie Obuchowskiej, Zofii Sękowskiej, Czesławowi Kosako-
wskiemu wdzięczny jestem za wnikliwą ocenę konspektu pracy i konsultacje dotyczące dylematów pojęciowych. Pozostaje oczekiwanie na krytyczne reakcje zainteresowanych.
Władysław Dykcik
Informacja o autorach
mgr Urszula Bielak - Członek Krajowego Komitetu Pomocy Dzieciom i Młodzieży
Niepełnosprawnej
prof. dr hab. Hauna Borzyszkowska - Uniwersytet Gdański prof. dr hab. Władysław Dykcdc - UAM Poznań prof. dr hab. Urszula Eckert - WSPS Warszawa dr Barbara Jugowar - AM Poznań prof. dr hab. Stanisław Kowalik - UAM Poznań dr hab. Joanna Kruk-Lasocka - Uniwersytet Wrocławski dr Jolanta Lausch-Żuk - UAM Poznań prof. dr hab. Aleksandra Maciarz - WSP Zielona Góra dr Tadeusz Majewski - Warszawa dr Elżbieta Minczakiewicz - WSP Kraków prof. dr hab. Roman Ossowski - WSP Bydgoszcz prof. dr hab. Jan Pańczyk - WSPS Warszawa prof. dr hab. Władysława Pilecka - WSP Kraków prof. dr hab. Eugeniusz Piotrowski - UAM Poznań mgr Piotr Potejko - UAM Poznań prof. dr hab. Teresa Sołtysiak - WSP Bydgoszcz prof. dr hab. Jerzy Stochmiałek - WSPS Warszawa dr Barbara Szychowiak- UAM Poznań
dr Andrzej Twardowski- Kolegium Artystyczno-Pedagogiczne UAM Kalisz prof. dr hab. Bronisław Urban - Uniwersytet Jagielloński Kraków prof. dr hab. Andrzej Wojciechowski - UMK Toruń prof. dr hab. Franciszek Wojciechowski - WSP Kraków prof. dr hab. Janina Wyczesany - WSP Kraków
Wprowadzenie
Część | w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki
Władysław Dykcik
1. Podstawowe pojęcia
Pedagogika specjalna jest nauka szczegółową pedagogiki, a jej przedmiotem jest opieka, terapia, kształcenie i wychowanie osób z odchyleniami od normy, najczęściej jednostek mniej sprawnych lub niepełnosprawnych, bez względu na rodzaj, stopień i złożoność objawów oraz przyczyn zaistniałych anomalii, zaburzeń, trudności lub ograniczeń.
Odchylenia od normy mogą mieć charakter odchyleń powyżej i poniżej normy, to znaczy, że właściwości człowieka określane jako ponadprzeciętne, ukształtowane powyżej przyjętych norm, jako jednokierunkowe uzdolnienia lub wybitne zdolności wchodzą również w zakres zainteresowań przedmiotowych pedagogiki specjalnej. Ten sposób rozumienia zakresu przedmiotu zainteresowań pedagogiki specjalnej jest coraz powszechniejszy i korzystny ze społecznego punktu widzenia jej celów i zadań.
„Pedagogikę specjalną charakteryzuje specjalny cel - rewalidacja społeczna dzieci upośledzonych, chorych, niedostosowanych społecznie lub w inny sposób odchylonych od normy" (Grzegorzewska, 1968, s. 3). Specyfika przedmiotu jej zainteresowań wyraża się głównie w zasadach i metodach postępowania usprawniającego, naprawczego i kompensacyjnego, z wykorzystaniem specjalnych urządzeń i pomocy naukowo-dydaktycznych, stosowanych przez odpowiednio przygotowanego nauczyciela-wychowawcę.
Pedagogika specjalna w języku angielskim określana jest jako special edu-cation, w języku francuskim pedagogie speciale, w języku niemieckim Sonder-
14
padagogik lub Heilpddagogik, w języku czeskim specialni pedagogika, zaś w języku rosyjskim -jako spiecyalnaja piedagogika lub diefiektołogia.
W języku polskim pojęcie specjalny nie oznacza tylko czegoś wyjątkowego, dodatkowego, lecz rozumiane jest jako: odnoszący się do wybranego przedmiotu, zagadnienia, jednej osoby, rzeczy; charakterystyczny, przeznaczony wyłącznie dla kogoś lub czegoś, „szczególny" (Słownik języka polskiego, 1981, s. 285). Jest więc nieporozumieniem przeświadczenie, że określenie to rzekomo naznacza negatywnie osoby zainteresowane, np. uczniów „szkoły specjalnej", której nazwa ma zabarwienie emocjonalnie pejoratywne. Jeśli jako specjalne określa się szkoły artystyczne, jeśli mówi się o specjalnych nagrodach, specjalnych dodatkach, urządzeniach i specjalnych służbach porządkowych itd., to tego typu konotacje interpretacyjne mogą wynikać jedynie z zadawnionych stereotypów myślenia o odchyleniach i niepełnosprawności jako właściwościach jednoznacznie degradujących lub nawet dyskryminujących jednostki odmienne, mogące być sprawnymi inaczej, ze specyficznymi potrzebami rozwojowymi. Nieprzypadkowo nadal funkcjonują w języku potocznym określenia „debil", „imbecyl", „idiota", chociaż od 111968 r. zaniechano ich stosowania w międzynarodowej klasyfikacji upośledzeń umysłowych.
Terminologia - potoczna i naukowa - w odniesieniu do niepełnosprawności ujawnia zadawnioną ignorancję, nietolerancję, dystans emocjonalny, a także złośliwość i agresję, bo przecież lepiej byłoby powiedzieć o kimś „niemądry", „z trudnościami w uczeniu się" zamiast „głupi", „niewidzący" zamiast „ślepy", „z wadą słuchu" zamiast „głuchy" itd.
Pojęcie normy, normalności bywa niekiedy utożsamiane z pojęciem zdrowia, choć posiada znacznie szerszy zakres znaczeniowy i może być rozpatrywane według różnych kryteriów, np.: statystycznych, rozwojowych i w ujęciu społeczno-kulturowym. Odchylenie od normy występuje wówczas, gdy jednostka odbiega od typowych, najczęściej występujących w danej populacji (sytuacji) zachowań. Normalność może być adekwatnie charakteryzowana z pewnej perspektywy czasowej, czyli jej wymiar zależy od stadium rozwojowego, w którym znajduje się określona jednostka. Zachowanie człowieka oceniane jest w zależności od kontekstu społecznego, w jakim on żyje, wartościowane jest zależnie od tego, czy i w jakim stopniu spełnia on oczekiwania określonej grupy społecznej; jeśli zaś powstaje i utrwala się przeświadczenie, że dana osoba nie spełnia oczekiwań, mówi się o zachowaniu zaburzonym.
W języku potocznym, przenoszonym także na grunt praktyki pedagogiki specjalnej, nieraz próbowano zamiennie stosować pojęcie „zdrowia" i „normalności". Pojęcie „normalny", jako znaczeniowo szersze, może odnosić się do trzech podstawowych odmian: a) kiedy oznacza powszechność, masowość, pospolitość, częstość występowania; b) kiedy oznacza normatywną zgodność z przyjętymi wzorami, nastawieniami, oczekiwaniami i konwencjami, przepisami
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 15
(„normalne jest to, co być powinno"); c) kiedy jest synonimem wyrażenia „zdrowy psychicznie" i dotyczy tych samych obiektów, w odniesieniu do których sensowne jest użycie przymiotnika „zdrowy", np. człowieka, a już mniej zwierzęcia, lasu, pożywienia (zob. Julia Sowa, 1984, s. 22).
Zdrowie psychiczne jednostki jest nade wszystko kategorią kulturową, jest podstawowym pojęciem społecznym, które wynika z określonej więzi i świadomości społecznej. Pojęcia „normalność" i „anormalność" nie mogą być zatem stosowane jako samodzielne określenia, niezbędne jest odniesienie ich do rodzaju normy. Całe nasze życie upływa na dążeniu do normalności, na równoczesnym konfrontowaniu nas samych z zachowaniami innych ludzi, które wydają się niecodzienne, odmienne, inne, obce.
Pojęcie niepełnosprawność obejmuje różne ograniczenia funkcjonalne jednostek ludzkich w każdym społeczeństwie, wynikające z uszkodzenia zdolności wykonywania jakiejś czynności w sposób uważany za normalny, typowy dla życia ludzkiego. Ograniczenia te mogą mieć charakter stały lub przejściowy, całkowity lub częściowy, mogą dotyczyć sfery sensorycznej, fizycznej i psychicznej. H. Bach (1985) wyróżnia rodzaje niepełnosprawności, które „mogą występować oddzielnie lub we wzajemnym powiązaniu i w różnych kombinacjach, przy czym granice między nimi są dość płynne. Stopień, w jakim utrudniają funkcjonowanie osobie niepełnosprawnej, jest relatywny w aspekcie subiektywnym, społecznym, sytuacyjnym i czasowym" (zob. J. Stochmiałek, 1994, s. 168).
Według S. Kowalika (1996), niepełnosprawność człowieka - wywołana uszkodzeniem ciała lub przewlekłą chorobą - może powodować dysfunkcjo-nalność organizmu, niepełnosprawność psychologiczną i niepełnosprawność społeczną. Może ona stanowić predyspozycję do stwarzania sytuacji problemowych, które z kolei oznaczają brak zgodności między możliwościami człowieka a stawianymi mu przez otoczenie wymaganiami. Uświadomienie sobie tych trudności to problem życiowy osoby niepełnosprawnej. W Polsce upowszechnia się coraz bardziej następująca definicja osoby niepełnosprawnej :
Niepełnosprawną jest osoba, której stan fizyczny lub/i psychiczny trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza albo uniemożliwia wypełnianie zadań życiowych i ról społecznych zgodnie z normami prawnymi i społecznymi (za A. Kurzynowskim, w: J. Mikulski, J. Auleytner (red.), 1996, s. 19).
L J
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opracowała klasyfikację niepełnosprawności stanowiącą międzynarodowy wzorzec określania różnych możliwych konsekwencji wrodzonych lub nabytych deficytów zdrowotnych. Istotne jest dokładniejsze rozgraniczenie, czy dana niepełnosprawność jest
16
Władysław
uszkodzeniem w sensie medycznym, czy niezdolnością do wykonywania funkcji życiowych, czy też upośledzeniem w sensie socjalnym. Poniższe klasyfikacje ukazują, że niepełnosprawność jest wielozakresowa i wielopłaszczyznowa, czyli przejawia się w kilku wymiarach życia i że jest ona relatywna w stosunku do aktualnie obowiązujących norm i standardów społeczno-kultu-rowych (Cz. Kosakowski, 1996). W zdecydowanej większości odchyleń od normy można wyróżnić trzy wymiary: organiczny, psychologiczny, społeczny, co w konsekwencji powoduje postrzeganie niepełnosprawności jako: uszkodzenia, dysfunkcji i upośledzenia.
Międzynarodową klasyfikację niepełnosprawności według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) podaje w swoim opracowaniu J. Stochmiałek (1993). Nieco inny podział niepełnosprawności ze względu na jej mechanizmy etiologiczne, objawy psychiczne i społeczne skutki przedstawia schemat poniżej.
Termin upośledzenie (handicap) określa utratę lub ograniczenie możliwości pełnego uczestniczenia danej osoby w życiu społecznym. Pojęcie to wska-
Schemat 1. Mechanizmy przyczynowo-skutkowe niepełnosprawności jako przejścia od stanu organicznych dysfunkcji do dysfunkcjonalności psychicznej i społecznej oraz do niepełnej sprawności życiowej
KRYTERIA FUNKCJONOWANIA I BARIERY
organiczne (somatyczne, fizyczne)
psychologiczne
społeczne
choroba, uraz, zaburzenie
(disease disorder)
uszkodzenie, dysfunkcja, odchylenie w stanie zdrowia (impairment)
niepełnosprawność, zaburzenie aktywności, ograniczenie doświadczeń i kompetencji (disability)
ograniczenie, upośledzenie funkcjonowania w rolach społecznych (handicap)
(stan wewnętrzny) (uzewnętrznienie)
uszkodzenie sensoryczne wzroku i słuchu;
- uszkodzenie układu
kostnego lub mięśniowego;
- niedowłady kończyn;
-uszkodzenie mózgu hib ośrodkowe
go układu nerwowego
(obiektywizacja)
zaburzenia w zakresie:
percepcji,
myślenia,
komunikowania się,
ustosunkowania
(emocji),
motoryki
(socjalizacja)
niesamodzielność fizy
czna;
osłabienie orientaq'i
w otoczeniu;
zaburzenie komunikacji
interpersonalnej;
utrudnienia w wyko
nywaniu zadań życio
wych;
zachowania aspołeczne
i antyspołeczne
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 17
żuje na określony rodzaj relacji, jaki powstaje pomiędzy osobą niepełnosprawną a jej środowiskiem. Upośledzenie (także umysłowe) w preferowanej obecnie orientacji psychospołecznej jest przede wszystkim faktem społe-czno-kulturowym, w którym najbardziej istotne dla jego rozpoznawania są zachowania społeczne odbiegające od normy kulturowej, określane też jako niekompetentne. Wstępną etykietę w postaci protodiagnozy wydaje dziecku już najbliższe środowisko życia, kiedy dostrzega, że nie realizuje ono właściwie zadań lub oczekiwań, które są mu niezbędne dla zaspokojenia własnych potrzeb (S. Kowalik,}. Brzeziński, 1991).
Dysfunkcjonalność nie jest równoznaczna z niepełnosprawnością, gdyż dotyczy zdrowia fizycznego, dotyczy też uszkodzenia narządu ruchu. W jej ocenie należałoby posługiwać się kryteriami biologicznymi lub medycznymi dotyczącymi organizimi ludzkiego i uwzględniać czas trwania (krótki) oraz zakres istniejącego uszkodzenia (wąski). Dysfunkqonalność organizmu, narządów zmysłowego poznania świata można traktować jako predyspozycję wywołującą powstanie sytuacji problemowych, w których zachwiana została równowaga pomiędzy zewnętrznymi warunkami życia człowieka i jego ograniczonymi możliwościami.
Wyróżnione powyżej kryteria dysfunkcjonalności są wysoce arbitralne, gdyż trudno jest zdecydowanie określić, czy jest ona krótko- czy długotrwała. Rozróżnienia te są jednak istotne, gdyż na tej podstawie w polskim ustawodawstwie określa się grupę inwalidztwa, oceniając poziom niepełnosprawności według możliwości podjęcia i wykonywania pracy zawodowej. Ważny jest czas nabycia i trwania niepełnosprawności, jej zakres i rodzaj, gdyż ukierunkowuje on pracę rewalidacyjną (rehabilitacyjną) z ludźmi, których dalszy rozwój fizyczny, psychiczny i społeczny wymaga specyficznych oddziaływań zmierzających do eliminowania lub łagodzenia skutków zaistniałego stanu niepełnej sprawności.
Inwalidztwo - według A. Hulka (1969, s. 18) inwalidą jest „jednostka, u
której istnieje naruszenie sprawności i funkcji w stopniu wyraźnie utrudniają
cym (w porównaniu z osobami zdrowymi w danym kręgu kulturowym) po
bieranie nauki w normalnej szkole, wykonywanie czynności życia codzienne
go, pracę zawodową, udział w życiu codziennym oraz w zajęciach w czasie
wolnym od pracy". W przepisach prawnych dotyczących przyznawania
przywilejów socjalnych wyróżnia się trzy grupy inwalidzkie związane z
ograniczeniem lub brakiem możliwości wykonywania pracy zawodowej. Po
za tym kontekstem pojęcie to bywa już rzadko używane, z wyjątkiem środ
ków masowej komunikacji i organizacji kombatanckich, ze względu na jego
pejoratywne zabarwienie emocjonalne w odbiorze psychicznym osób niepeł
nosprawnych.
Wyrównywanie szans - jest długotrwałym procesem niesienia pomocy osobom niepełnosprawnym, aby mogły one choćby nawet odległej przy-
18 . Władysław j
szłości - wziąć na siebie pełną lub częściową odpowiedzialność kreowania swojego życia jako pełnoprawni członkowie społeczeństwa. Jest to zespół działań i świadczeń, dzięki którym wszelkiego typu systemy instytucji środowiskowych (edukacyjnych, opieki zdrowotnej, zatrudnienia i usług społecznych) mogą stać się dostępne dla wszystkich, także dla osób niepełnosprawnych.
2. Pedagogika specjalna jako teoria i praktyka
Rozwój pedagogiki specjalnej w ostatnich dziesięcioleciach XX wieku skłania do refleksji nad podstawowymi problemami, dylematami, paradygmatami tej dyscypliny, które powinny jej zapewnić społeczną służebność i skuteczność.
Podstawowym problemem współczesnej pedagogiki specjalnej jest określenie przedmiotu i zakresu jej zainteresowań, gdyż rzutuje ono zasadniczo na jej zadania i funkcje w pedagogice, w naukach o wychowaniu oraz systemie edukacyjnym w ogóle. Pedagogika specjalna nie jest antynomiczna ani autonomiczna w stosunku do pedagogiki ogólnej, lecz stanowi jeden z podstawowych jej działów, który respektuje w pełni jej cele, zasady i metody zarówno w sposobie myślenia o wychowaniu lub praktykach edukacyjnych (pedagogika), jak i w wykonywaniu samych czynności wychowawczych (pedagogia). Oddziaływanie wychowawcze na jednostkę upośledzoną jest zdaniem O. Lipkowskiego (1984) „normalnym oddziaływaniem" pedagogicznym, które uwzględnia indywidualne utrudnienia i swoiste potrzeby jednostki upośledzonej, przy zastosowaniu odpowiednich metod wychowawczych i dydaktycznych.
Na gruncie pedagogiki specjalnej ze szczególną ostrością ujawnia się potrzeba analizy wychowania jako intencjonalnego, zorganizowanego procesu wartościowania życia ludzkiego oraz także jego badawczej oceny jako:
wielokontekstowego doświadczenia, jego diagnostycznego opisu, wy
jaśniania dokonujących się zmian w jednostce oraz ewolucji norm, za
sad postępowania,
zadania (działania), które posługuje się pojęciami aktywności przyczy-
nowo-skutkowej, z wyraźną intencją osiągania optymalnej skuteczno
ści, samodzielności życiowej jednostek niepełnosprawnych,
wartości, odsłaniającej sens bycia i stawania się sprawniejszym, lep
szym, pożyteczniejszym.
W myśleniu potocznym zakorzeniły się, niestety, pozanaukowe odmiany wiedzy o wychowaniu dzieci niepełnosprawnych, m. in. jako następstwo mitycznego i religijnego interpretowania genezy i skutków upośledzenia. Wie-
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 19
dza ta funkcjonuje wielowątkowo i równolegle, w postaci zadawnionych stereotypów, pseudo- i paranaukowych hipotez lub teorii.
Pod wpływem nowych idei poznania naukowego obecnie coraz bardziej widoczny jest metodologiczny przełom w humanistyce, w tym także w pedagogice specjalnej. Polega on na przechodzeniu od dotychczasowego paradygmatu strukturalno-funkcjonalnego (scjentyzmu) do paradygmatu in-terpretatywnego (hermeneutyki). Zmiany dotychczasowych modeli badań empirycznych w pedagogice i edukacji specjalnej w kierunku propagowanym przez hermeneutykę mogą być nacechowane błędem skrajnego wolun-taryzmu jako konsekwencji zbyt radykalnego odchodzenia od determinizmu, holizmu i klasycznych założeń aksjologicznych; są one także rezultatem istotnych zmian sensu pojęć naukowych stosowanych w tradycyjnej pedagogice specjalnej.
Wielość pojęć, języków pedagogiki, wynikająca z trudności ustalenia jej tożsamości, czyli jakościowej odpowiedniości wiedzy o wychowaniu wobec określonego modelu bądź fenomenu wychowania osób odchylonych od normy, wymaga ciągłego badawczego odsłaniania, ujawniania alternatywnych orientacji na jej gruncie, wynikających z różnorodności odmian wiedzy o ich rozwoju i wychowaniu.
Wychowanie rozpatrywać należy z pozycji rozmaitych stanowisk praktycznego podejścia do edukacji:
prakseologicznego (nastawienie na skuteczność działania),
ewaluacyjnego (wartościowanie, ocena działania),
adaptacyjnego (dostosowanie do warunków),
sytuacyjnego (analiza i redukcja potrzeb).
Społeczna istota (funkcja) wychowania w zakresie pedagogiki specjalnej wynika z ludzkich nastawień, potrzeb, pragnień i aspiracji, wyrastających z odczucia braku, ograniczenia albo życiowego niedostatku. W poszukiwaniu korzystnej perspektywy dla osób niepełnosprawnych i linii ich życiowego ukierunkowania w pedagogice specjalnej eksponowany i badawczo eksplorowany jest cel oraz zadanie czynienia i osiągnięcia dobra, nadziei na zrealizowanie się szans ich wartościowego życia, Właściwą realizację podjętego zadania (działania) zapewnić może postępowanie uwzględniające pedagogiczną racjonalność, sprawność i etyczność (A. Góralski, 1994, s. 133).
Podejście działaniowo-projektujące (prakseologiczne) w pedagogice jest jednak niepełne, wymaga scalającego, uzupełniającego wykorzystania innych typów doświadczeń i stanowisk teoretycznych, np. empirycznego (obie-ktywistycznego), hermeneutycznego (rozumiejącego sens podejmowanych działań) i krytyczno-refleksyjnego, łączącego trzy wcześniej wymienione ujęcia i ich racjonalność (J. Gnitecki, 1966, s. 10).
Nowe, odkrywcze obszary problematyzacji, globalizacji czy uniwersalizacji wiedzy i języka pedagogiki wiążą się z filozoficznymi kategoriami strukturo-twórczymi (za J. Rutkowiak, 1994, s. 91), które również dla pedagogiki specjalnej
20 Władysław
mogą mieć podstawowe znaczenie poszukiwawczo-twórcze, jeśli w dołączaniu kolejnych kategorii rozszerzających całościowy obszar dociekań naukowych stworzy się „antylistę" ukazującą ich ambiwalentność
pragmatyczność - organizuje wiedzę o wychowaniu progresywistycznym,
praktyczność - podkreśla użytkowość koncepcji nowego wychowania,
przedmiotowość - potrzeba wiedzy o naukowo-technicznym ujęciu wy
chowania,
. - podmiotowość - eksponuje humanistyczne podejście do wychowanka, . - racjonalność - wyznaczanie i doskonalenie działalności reformatorskiej,
logiczność - wyraża potrzebę wiedzy o naukowo-dedukcyjnym ujmo
waniu języka zmian,
demaskacyjność - obejmuje krytyczną wiedzę o wychowaniu,
przedzałożeniowość - dotyczy wiedzy hermeneutycznej,
- uprawniona wielość - podkreśla wiedzę postmodernistyczną,
- nadzieja i optymizm - ujawnia potrzebę pozytywnego myślenia, bez
zwątpienia i ułudy.
Możliwość tworzenia i wykorzystywania w pedagogice specjalnej fundamentalnych założeń myślenia filozoficznego o wychowaniu stanowić może znaczący obszar jej metodycznej inspiracji, odkrywczości i efektywności.
Naukowość pedagogiki specjalnej określona jest więc przez zakresy wiedzy i języka, jakie wykorzystuje ona w praktyce wychowawczej, oraz przez to, do jakiego typu, rodzaju, charakteru i stopnia odchyleń, zaburzeń lub ograniczeń można i trzeba ją odnosić, jakiego typu kryteria i kategorie poznawcze są podstawowe, centralne dla ich określenia i wyboru. Niepełnosprawność jako główny przedmiot jej zainteresowań może wiązać się z różnymi sferami funkcjonowania człowieka, może mieć charakter globalny lub parcjalny, jednostronny lub sprzężony, wynikający z różnych zespołów chorobowych lub deficytów ujętych w grupach dyspanseryjnych, wreszcie zaistniałych w różnych okresach życia i w różnym nasileniu.
Zakres oddziaływania pedagogów specjalnych tradycyjnie dotyczył osób określanych jako „upośledzony", „opóźniony", „niedorozwinięty", „niedostosowany", „zaniedbany", „specjalnej troski" lub ich specyficznych właściwości rozwojowo-wychowawczych kwalifikowanych jako „utrudnienia", „braki", „dolegliwości", „uszkodzenia", „mikrodefekty", „dysfunkcje", „dys-harmonie", „dewiacje", „zagrożenia" itp.
Niepełnosprawność lub upośledzenie różnie oceniane są przez środowisko społeczne. Ich znaczenie jest zależne od warunków życia osób niepełnosprawnych, kultury wychowawczej społeczeństwa, a zwłaszcza od postaw najbliższego środowiska lokalnego, sąsiedzkiego i rodzinnego. Uszkodzenia lub ograniczenia rozwojowe potwierdzane są coraz precyzyjniej obiektywnymi narzędziami badawczymi, ale ich skutki diagno-styczno-klasyfikacyjno-segregacyjne odbierane i odczuwane są subiektywnie jako degradujące w relacji do jednostek mieszczących się w normie rozwojowej.
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki
21
Te wszystkie dylematy pojęciowe, deskrypcyjne i klasyfikacyjne znajdują swoje wielorakie konsekwencje w definiowanki przedmiotu pedagogiki specjalnej jako nauki, jej działów ogólnych i dyscyplin szczegółowych.
Pedagogika specjalna jest teorią i praktyką wychowania jednostek z ograniczeniami rozwojowymi, przy czym funkcja jej rozciąga się na wszelkie formy i stopnie ograniczeń w każdym okresie życia i we wszystkich specjalnych planach czy urządzeniach (U. Bleidick, 1972, H. Bach, 1975, za O. Lipkowskim 1977, s. 8, 28). Propozycja wprowadzenia nazwy „pedagogika ograniczonych w rozwoju" nie przyjęła się w naszej praktyce wychowawczej.
„Podmiotem pedagogiki specjalnej są ludzie, których rozwój jest lub może być utrudniony w stopniu, w którym ani jednostka za pomocą własnych mechanizmów psychicznej regulacji, ani rutynowe metody postępowania pedagogicznego nie są w stanie utrudnień tych wyeliminować. Owe szczególne utrudnienia ograniczające możliwości rozwojowe jednostki mogą dotyczyć wyłącznie lub równocześnie:
sfery funkcjonowania fizycznego ( niesprawność motoryczna i somaty
czna);
sfery funkcjonowania psychicznego (niesprawność sensoryczna i umy
słowa);
sfery funkcjonowania społecznego (niesprawność w zakresie realizacji
zachowań zgodnych z normami współżycia społecznego)" (I. Obucho-
wska, 1994, s. 4).
Przedmiot, działy i dziedziny pedagogiki specjalnej ująć można za pomocą następującego schematu:
Schemat 2. Zakres przedmiotu pedagogiki specjalnej ze względu na odchylenia i fazy rozwojowe człowieka
Pedagogika osób zdolnych i uzdolnionych
Jednostki powyżej normy
Starcy
Dorośli
Młodzież
Dzieci
Płód
Pedagogika specjalna
Pedagogika korekcyjna resoqalizacyjna
rewalidacyjna lecznicza
Jednostki poniżej normy
22
Tabela 1. Działy i dziedziny pedagogiki specjalnej ze względu na rodzaj odchyleń od normy
Pedagogika zdolnych i uzdolnionych |
Pedagogika rewalidacyjna, rehabilitacjna |
Pedagogika lecznicza, terapeutyczna |
Pedagogika resocjalizacyjna |
Pedagogika korekcyjna |
1. wybitne zdolności ogólne 2. uzdolnienia kierunkowe |
1. upośledzenie umysłowe 2. wady wzroku 3. wady słuchu 4. sprzężone upośledzenia |
1. choroby przewlekłe 2. niesprawność ruchowa 3. odmienność somatyczna 4. autyzm, zespoły psychozopodobne 5.starość |
1. niedostosowanie społeczne a. aspołeczność b. antyspołecz-ność 2. demoralizacja 3. przestępczość |
1. trudności w uczeniu 2. parcjalne zaburzenia rozwoju 3. zaburzenia mowy 4. zaburzenia emocjonalne |
2.1. Miejsce pedagogiki specjalnej w systemie nauk o człowieku
Wzrost zainteresowania dzieckiem niepełnosprawnym wynika ze zrozumienia potrzeby oraz znaczenia wychowania i socjalnej opieki w stymulacji jego rozwoju, łączy się z coraz większą troską społeczeństwa o obecny i przyszły los młodego pokolenia. W związku ze znaczącymi osiągnięciami nauk biologicznych, medycznych, psychologicznych i pedagogicznych możliwa stała się wczesna, wszechstronna diagnoza różnych przypadków zaburzeń i upośledzeń dziecka, a dzięki niej wczesna ingerencja w nieprawidłowy jego rozwój.
Zmieniające się społeczno-ekonomiczne warunki życia ludzi oraz zdobywane ludzkie doświadczenie, wynikające również z osiągnięć i postępu cywilizacyjno-kulturowego, sprawiają, że osoby niepełnosprawne nie mogą być traktowane jako marginesowe. Ludzkie dążenia do doskonałości życia, które można by ująć „lepiej", „szybciej", „dokładniej", „mądrzej" i „piękniej", były zawsze motorem działania twórców techniki, nauki, kultury i uczestników życia społecznego. Nadszedł więc „najwyższy czas" wykorzystania ich wszystkich dla wszystkich w polityce i praktyce społecznej.
Polityka społeczna jest dyscypliną, która bada socjalną działalność państwa i pozapaństwowych organizacji pod kątem wyrównywania szans i różnic w usytuowaniu grup i kategorii ludzi nie tylko najsłabszych ekonomicznie, ale także z punktu widzenia ich ogólnospołecznych uwarunkowań życia i rozwoju.
Analizując czynniki przedmiotowe i podmiotowe sytuacji trudnych, w ja
kiej może znaleźć się jednostka, J. Modrzewski (1996, s. 137) wyróżnił nastę
pujące typowe ich postacie:
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 23
sytuacja trudna osób z różnego rodzaju upośledzeniami,
sytuacja trudna osób pozbawionych opieki (w tym bezpieczeństwa),
- sytuacja trudna osób uzależnionych,
sytuacja życiowa osób biednych, pozbawionych środków zaspokajają
cych potrzeby egzystencjalne,
sytuacja trudna osób nie przestrzegających norm współżycia społecz
nego,
sytuacja trudna osób naruszających normy prawne,
sytuacja osób radykalnie emancypujących się,
- sytuacja osób o wielu komponujących się przyczynach i skutkach.
Wyżej wymienione kategorie sytuacji trudnych mogą stanowić wystarczające przesłanki do konstruowania optymalizacyjnych modeli pomocowych wykorzystywanych często w pedagogice społecznej, opiekuńczej i resocjalizacyjnej.
Stale poszerzająca się perspektywa etyczno-pedagogicznego chronienia i wspomagania rozwoju człowieka niepełnosprawnego czy niedostosowanego wynika z odrodzenia się wartości humanistycznych i społecznych, umożliwia solidarne, partnerskie odnajdywanie godności i tożsamości osobowej przez wszystkie jednostki (dawców i biorców), wspólnoty i grupy społeczne.
Człowiek jako osoba może być chroniony przez wiele podstawowych dyscyplin naukowych, które służą bezpośrednio zapewnieniu jego zdrowia, dobrobytu i rozwoju. Są to m. in.:
medycyna, zarówno jako nauka o harmonii działania organów ciała lu
dzkiego, jak również obejmująca leczenie w przypadku zakłócenia har
monii, równowagi fizycznej i psychicznej, np. osób niepełnosprawnych;
pedagogika, która określa szczegółowe cele i zadania rozwoju oraz
usprawniania intelektu, uczuć i woli, jest też pośrednio chronieniem ży
cia, zdrowia i moralności zgodnej z dobrem człowieka;
etyka, określająca normy lub kryteria i zasady wyboru świadomych
działań osłonowych i ochronnych zgodnych z „prawdą dobra" osób nie
pełnosprawnych i je wspomagających; chroni relacje osobowe poprzez
działania, racje i akty woli człowieka wobec siebie i wobec innych; nie
wnika w strukturę tych działań, czym już zajmuje się filozofia człowieka;
prawo, które podobnie jak pedagogika formułuje szczegółowe cele słu
żące dobru wspólnemu, lecz zaleca ich osiąganie za pomocą sankcji,
a nie poprzez stosowanie perswazji, zachęty i pozytywnej stymulacji
(por. M. Gogacz, 1995).
W paradygmacie uznania podmiotowości osób niepełnosprawnych nowe
modele współżycia społecznego staną się w pełni realne wtedy, gdy jurydy-
zacja jako kształtowanie świadomości prawnej oraz socjalizacja prawna sta
nowić będą trwały element socjalizacji społecznej. Dopiero wtedy pojawi się
szansa, że każda jednostka będzie mogła aktywnie korzystać ze swoich
uprawnień i realizować społeczne obowiązki i przywileje.
24 Władysław<
Na rozwój pedagogiki specjalnej w ostatnich latach dwudziestego wieku szczególny wpływ mają osiągnięcia nowoczesnej techniki. Widoczne jest zwłaszcza techniczne wykorzystanie aparatury diagnostyczno-badawczej, umożliwiającej wczesne rozpoznanie różnego rodzaju niepełnosprawności (światłowodów, ultrasonograf ii, tomografii komputerowej itd). Dzięki niej skuteczniejsze jest także leczenie chorób oraz stosowanie różnych metod stymulacji i usprawniania za pomocą skomplikowanych urządzeń i aparatów (np. laparoskopu), oferowanych przez przemysł precyzyjny, komputerowy, samochodowy itp. Znane i dostępne są już różne nowoczesne środki techniczne ułatwiające sprawniejsze funkcjonowanie osobom z uszkodzeniami wzroku (powiększenia komputerowe), z uszkodzeniami słuchu (wszczepy ślimakowe, komputerowe programy stymulacyjne), z uszkodzeniami fizycznymi (elektryczne skutery, telefony komórkowe, komputerowy system internet itp.)-
W życiu i edukacji osób niepełnosprawnych ważne znaczenie ma bioar-chitektura jako dziedzina wiedzy zajmująca się kształtowaniem rzeczywistości przestrzennej z punktu widzenia uwarunkowań społecznych sprzyjających komunikacji i integracji osób niepełnosprawnych. Problem barier architektonicznych i kształtowania przestrzeni społecznej z punktu widzenia rehabilitacji osób niepełnosprawnych wiąże się z kilkoma dziedzinami wiedzy stosowanej, są nimi: psychologia i socjologia przestrzeni, ergonomia, ekologia, ochrona środowiska, higiena itd. (M. Ostrowska, 1993, s. 127).
W poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie o istotność społecznego znaczenia humanistycznej idei „człowiek znaczy nadzieja" trzeba wyjść poza konwencjonalną pedagogikę specjalną w stronę nowoczesnej techniki, filozofii i antropologii kulturowej człowieka. Wychodząc z tych założeń, trzeba przyjąć, że w każdej trudnej sytuacji niepełnosprawności ludzkiej (nawet graniczącej z beznadzieją) rację bytu ma instynkt trwania i afirmacji życia, który pozwala i nakazuje być, ratować siebie i innych przed porażką lub klęską w nadziei, że alternatywą ludzkiego istnienia nie jest nicość, ale inne życie. Biografie wielu ludzi niepełnosprawnych potwierdzają prawdopodobieństwo ziszczenia się ich wybitnych talentów dzięki woli pokonania niektórych rozwojowych ograniczeń drogą wyjątkowych życiowych wyrzeczeń i pracowitości (np. Bach, Beethoven, Matejko, Helena Keller, Olga Skorochodowa).
W ocenie możliwości rozwojowych i edukacyjnych osób traktowanych podmiotowo i przedmiotowo nie uwzględnia się już stosowanych kiedyś kryteriów wyćwiczalności, wyuczalności i wychowalności, gdyż straciły one współcześnie swój sens oraz znaczenie prognostyczno-pedagogiczne i społeczne. Granice tych procesów zarówno w działaniu praktycznym, jak i nauko-wo-poznawczym są umowne.
U podstaw naukowej analizy charakteru pedagogiki leży wiele składników, wśród których wymienia się najczęściej aspekty: ontologiczne, epi-stemologiczne, antropologiczne, kulturowe, biologiczne, psychologiczne,
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 25
socjologiczne, aksjologiczne, prawne, ekonomiczne, polityczne itd. Pedagogika jako nauka jest formą ukazywania świadomości społecznej, w której ona sama jawi się jako dyscyplina pogranicza wielu nauk o człowieku, nauka o możliwościach jego wychowania oraz krytycznej analizy zdobywanej i stosowanej wiedzy w procesie rozwojowo-wychowawczym. W tym zakresie zbieżność pedagogiki ogólnej i specjalnej jest daleko idąca i tylko w niektórych uzasadnionych przypadkach pedagogika specjalna sięga i wykorzystuje wysoce specjalistyczną wiedzę z medycyny, genetyki, fizjologii, embriologii, demografii, statystyki, patologii społecznej, ekologii i techniki itp., aby coraz bardziej skutecznie rozwiązywać własne problemy psychosomatyczne, psychoterapeutyczne, socjopedagogiczne i społeczne.
Z uwagi na wielodyscyplinarność pedagogika specjalna stale rozszerza zakres swoich zainteresowań o nowe dyscypliny (np. psycho- i socjolingwi-stykę, socjobiologię płci mózgu i jego neurofizjologicznych zróżnicowań, personalizm i wpływ relacji osobowych na wybór wartości), a tym samym wzbogaca swój język, terminologię i aparaturę pojęciową w każdej szczegółowej dziedzinie. Z wielodyscyplinarności uprawiania pedagogiki specjalnej wynikają wciąż nowe ontologiczne, aksjologiczne, epistemologiczne i metodologiczne wyzwania, którym sprostać może ona wtedy, kiedy potrafi łączyć różne wymiary i prespektywy ludzkiego działania oraz różnej nad nimi naukowej refleksji.
Osoby profesjonalnie nie związane z rewalidacją, resocjalizacją, terapią dzieci niepełnosprawnych na ogół nie nadążają za dokonującymi się zmianami w sensie poznawczo-informacyjnym i nie zawsze te naukowo-specja-listyczne ujęcia i terminy właściwie rozumieją i stosują. W niektórych podręcznikach pojawiają się więc dodatkowo słowniki terminologiczne lub specjalne opracowania (np. A. Maciarz, Dziecko niepełnosprawne. Podręczny słownik terminów, Zielona Góra 1993, ss. 62; Encyklopedyczny słownik rehabilitacji pod red. T. Gałkowskiego i J. Kiwerskiego, Warszawa 1986, ss. 431; Popularny słownik wychowania prorodzinnego i seksualnego, Warszawa 1996, ss. 312).
Nauki współdziałające z pedagogiką w ogóle i pedagogiką specjalną w szczególności, dla przykładu medycyna, psychologia, socjologia, ekonomia, polityka i prawo, zaznaczają coraz wyraźniej swój aktualny wkład wiedzy w zastosowaniach do teorii lub (częściej) praktyki rewalidacyjnej, terapeutycznej i resocjalizacyjnej. Odwoływanie się do interdyscyplinarności stanowi symptom nie tyle odchodzenia od scjentyzmu (naukowości), ile zastępowania doktrynalności pedagogiki systematycznej pluralizmem koncepcji i orientacji alternatywnych w teorii i praktyce, powiązanych z nowoczesnymi oraz ponowoczesnymi paradygmatami nie tylko współczesnej pedagogiki, ale także szerzej - nauk społecznych i przyrodniczych. Problemy opieki neonatalnej, opieki hospicyjnej, paliatywnej, terminalnej są wspólne dla medycyny i pedagogiki (E. Tomasik, 1997).
Schemat 3. Związki pedagogiki specjalnej z naukami pedagogicznymi i innymi naukami (za J.Gniteckim, 1994, s. 39).
Aspekt biologiczny
Aspekt socjologiczny
Aspekt psychologiczny
Aspekt prawny
Aspekt ekonomiczny
Aspekt polityczny
Aspekt filozoficzny
soq'ologia ogólna
socjologia wychowania
technika, architektura
genetyka
fizjologia, anatomia
psychologia ogólna
ustawodawstwo legislacja
psychologia prawo cywilne,
rozw.-wychow. karne
Pedagogika porównawcza
Pedagogika społeczna
.1 Pedagogika specjalna
polityka oświatowa
antropologia
ekonomia kształcenia
polityka rodzinna aksjologia (etyka)
Pedagogika opiekuńcza
Wprowadzenie xv przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 27
2.2. Pedagogika specjalna w systemie nauk pedagogicznych
Miejsce i rola pedagogiki w systemie współczesnych nauk społeczno-humanistycznych wynikają z przynależności do grupy nauk o wychowaniu. W podziale tych nauk, opartym na kryterium pragmatycznym, pedagogikę umieszczono w grupie nauk wyznaczających przyszłość działalności ludzkiej, a dokładniej - naukę służącą upowszechnianiu wiedzy i wszelkiego postępu (Gnitecki, 1995, s. 46). Według kryterium epistemologiczno-metodolo-gicznego pedagogika zakwalifikowana została do nauk z przewagą badań stosowanych lub prac wdrożeniowych w grupie nauk o wychowaniu człowieka, a ze względu na obszar badań należy do nauk szczegółowych zajmujących się życiem indywidualnym i społecznym człowieka.
Za J. Gniteckim (1995, s. 50) należy przyjąć, że pedagogika może być uważana za naukę teoretyczną i praktyczną, empiryczną i społeczną, a na jej naukowy status składają się zarówno założenia i konsekwencje teoriopoznaw-cze, jak i praktyczno-edukacyjne.
Miejsce pedagogiki ogólnej w systemie nauk pedagogicznych wynika z miejsca i sytuacji człowieka w jego antroposferze, na którą składa się: sfera faktów (rzeczywistości psychofizycznej ucznia i jego środowiska), sfera powinności (wartości i przeżyć) i sfera pedagogicznego działania (możliwości). Człowiek przebywa równocześnie w trzech sferach i stąd sensowne jest formułowanie trzech podstawowych pytań współczesnej pedagogiki, które ukierunkowują całą refleksję pedagogiczną w obrębie trzech pedagogik (empirycznej, hermeneutycznej i prakseologicznej), zaś ich scalenie dokonywane jest na gruncie pedagogiki ogólnej.
To trójstronne podejście do sytuacji człowieka we współczesnym świecie ukazuje schemat 4. Trzeba dostrzegać różne źródła syntetyzującego ujęcia refleksji w pedagogice ogólnej specjalnej, są one nie tylko antropologiczne, ale również filozoficzne, psychologiczne i pedagogiczne (Gnitecki, 1996, s. 7). Antynomia pomiędzy tym, co jest (rzeczywistość), a tym, co ma być (rzeczywistość postulowana), stanowi przedmiot refleksji wielu pedagogik, ale w odniesieniu do osób upośledzonych czy też niepełnosprawnych dotyczy przede wszystkim pedagogiki ogólnej, społecznej i opiekuńczej, które dla pedagogiki specjalnej stanowią historyczne korzenie.
W swych obecnych założeniach pedagogika specjalna jako nauka w podstawowych kategoriach teleologicznych i deontologicznych przybliżyła się do założeń określających cele w pedagogice ogólnej do tego stopnia, że może czerpać z nich niekiedy gotowe modele teoretycznobadawcze i empiryczne, bez obawy, że jej specyficzne zadania zostaną zagubione, zubożone lub wypaczone.
Metodologiczna i merytoryczna bliskość pedagogiki w ogóle i pedagogiki specjalnej (na zasadzie relacji całości i części) jest symbiotyczna, natural-
28
Schemat 4. Sfera faktów, wartości i pedagogicznego działania jako dziedzina refleksji pedagogiki (za: Gnitecki, 1994, s. 55).
|
Sfera faktów |
|
Sfera wartości |
|
||
|
Kim jest człowiek |
|
Kim ma być człowiek |
|
||
|
Pedegogika empiryczna |
|
Pedagogika hermeneutyczna |
|
||
|
|
|
|
|
|
|
|
Sfera pedagogicznego oddziaływania |
|
||||
|
Kim się staje człowiek |
|
||||
|
Pedagogika prakseologiczna |
|
||||
|
|
|
||||
Pedagogika ogólna |
||||||
Pedagogika specjalna |
na, gdyż zajmując się rozwojem i wychowaniem dzieci z różnymi odmiennościami, z konieczności musi korzystać z dorobku tych dyscyplin podstawowych, które są najbardziej kompetentne (teoretycznie i praktycznie) w określaniu sposobów realizacji oczekiwanej normalności psychospołecznej i kulturowej.
Dla naukowej rangi pedagogiki specjalnej z pewnością korzystna jest też jej dwu- i wielotorowa łączność w badaniach i działaniach z każdą szczegółową dziedziną pedagogiki, medycyny, psychologii i socjologii, ale nie tylko z nimi. Dla ogólnej pedagogiki specjalnej twórcze i oryginalne jest rozróżnienie nauk pedagogicznych według czterech kryteriów zaproponowanych przez J. Gniteckiego (1995).
Są to kryteria:
sfer życia człowieka (opieka, terapia, edukacja, samorealizacja),
horyzontalne (kręgów środowiskowo-instytucjonalnych),
wertykalne (etapów i faz rozwoju człowieka),
problemowe (badania porównawcze, historyczne, progresywne).
Kiedy kryteria te stosowane są łącznie, w sposób holistyczny, całościowy i
pragmatyczny, mogą jeszcze wyraźniej zakreślić i zaakcentować nowe obszary badawcze pedagogiki specjalnej w sposób wyjątkowo twórczy.
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 29
Rola pedagogiki specjalnej polega na podejmowaniu i realizowaniu funkcji inspiratorskiej, transplantacyjnej, innowacyjno-weryfikacyjnej, wdroże-niowo-koordynacyjnej, a przede wszystkim na wypełnianiu funkcji integra-cyjno-interwencyjnej, polegającej na wykorzystaniu osiągnięć wielu różnych subdyscyplin teoretycznych i praktycznych służących człowiekowi, jego wychowaniu, terapii, rewalidacji lub resocjalizacji.
Naukowo-badawczy wymiar pedagogiki specjalnej potwierdza przede wszystkim jej problematyka podejmowana i realizowana w różnych ośrodkach naukowych i akademickich oraz jej twórczy wkład w rozwój teorii i reformę dotychczasowej praktyki edukacyjnej z aktywnym współudziałem wielospecjalistycznych zespołów naukowo-badawczych oraz refleksyjnym zaangażowaniem rodziców i nauczycieli.
2.3. Tożsamość pojęciowo-naukowa i nowe paradygmaty
Twórcze poszukiwania kierunków i ideologii badawczych w pedagogice specjalnej podejmowane w ostatnim dwudziestoleciu XX wieku ukazują nie tylko znaczącą ich dynamikę, ale przede wszystkim zwiększający się zakres tematyczny podejmowanych problemów i koncepcji działania. Wyraźnie nawiązują one do współczesnych trendów i orientacji światowych, a zwłaszcza europejskich, z próbami nawiązywania bliskiego kontaktu z pluralistycznymi orientacjami pedagogiki alternatywnej, m. in. pedagogiki humanistycznej, personalistycznej, pedagogiki krytycznej, pedagogiki kultury, antypedagogiki i pedagogiki katolickiej.
Refleksja naukowa i niekiedy wiedza potoczna obejmująca przedmiot, zadania i metody nowatorskich nurtów pedagogiki specjalnej odwołują się nie tylko do różnych orientacji, metod i technik ogólnopedagogicznych, ale także do nowych teorii i praktyk medycznych, psychologicznych i socjologicznych. Twórcze i istotne stało się ożywienie metarefleksji pedagogicznej w kontekście nauk filozoficznych i ekologicznych, które wskazuje, że zagadnienia teorii i praktyki wychowania osób o różnych rodzajach odmienności w rozwoju są kluczowe dla pedagogiki nie totalitarnej, nie kolektywnej, lecz personalistycznej, a więc liberalnej i emancypacyjnej. Może właśnie dlatego pedagogika specjalna rozwija się poprzez dzielenie się na dalsze subdyscypliny szczegółowe, co może prowadzić także do rozproszenia i rozdrobnienia jej naukowych pryncypiów. Teoriopoznawczy i metodologiczny pluralizm pedagogiki alternatywnej (w sensie otwarcia na wielość), przenoszony mechanicznie do pedagogiki specjalnej, może tworzyć także pewne zagrożenia i ambiwalencje w praktycznych zastosowaniach, chociażby wynikające z możliwości zagubienia tożsamości jednostki niepełnosprawnej. Na przykład pełne wykorzystywanie koncepcji antypedagogiki może łączyć się ze zbytnim
30
przesunięciem odpowiedzialności wychowawczej rodziców i nauczycieli w kierunku ambiwalencji nierównowagowej, w której wspieranie czy wspomaganie rozwoju nie może zastąpić jego pedagogicznej stymulacji.
Tendencje do dyferencjacji tej dziedziny naukowej na wiele subdyscyplin potwierdzają obiektywny proces wzbogacania wiedzy i doświadczenia w różnych wymiarach funkcjonowania teorii i praktyki rewalidacyjnej i resocjalizacyjnej: jednostkowym, grupowym, instytucjonalnym, stowarzyszeniowym i wspólnotowym.
Na ukształtowanie się założeń naukowo-badawczych i praktycznospołe-cznych oraz na dalszy rozwój polskiej pedagogiki specjalnej znacząco wpłynął aksjologiczny nurt teorii i praktyki jej twórczyni Marii Grzegorze-wskiej (1888-1967). Wskazuje on wyraźnie na decydującą rolę godności każdego człowieka jako wartości najwyższej. Według jej poglądów „w każdym człowieku jest coś pozytywnego" i dlatego „nie należy nikogo przekreślać", a ten głęboko humanistyczny stosunek do człowieka powinien określać porządek moralno-prawny i społeczno-kulturowy naszej cywilizacji.
M. Grzegorzewska (1968) uznaje, że nazwa pedagogika specjalna jest odpowiednia dla określenia wiedzy gromadzonej przez tę dyscyplinę, zarówno z punktu widzenia pewnej odrębności, specyfiki podmiotów objętych jej zainteresowaniem, hierarchią celów, charakterem metod działania, jak i specjalnych kompetencji nauczyciela.
W pracach wielu autorów stosowane lub proponowane są jeszcze inne charakterystyczne określenia pedagogiki specjalanej:
- defektologia - termin stosowany w języku rosyjskim, określający naukę
0 wszelkich defektach, usterkach, wadach fizycznych i psychicznych czło
wieka; nie powinien być stosowany zamiennie z pedagogiką specjalną, gdyż
defekt oznacza trwałe uszkodzenie, nieodwracalny brak lub ułomność; z de-
fektologii wyłoniła się psychologia defektologiczna, która dąży do obiek
tywnego i adekwatnego rozpoznania potrzeb psychicznych jednostek nie
pełnosprawnych, możliwości ich zaspokojenia lub łagodzenia skutków
niezaspokojenia;
- deksiopedagogika według propozycji A. Góralskiego (1995) dotyczy
rozwoju ludzkich możliwości, zdolności, które potencjalnie zawsze istnieją
1 wobec tego stwarzają realne szansę uzyskiwania określonych standardów
rozwoju i przygotowania do życia; określenie to budzi pewne zastrzeżenia,
gdyż poszukiwaniem najlepszych możliwości rozwoju i wychowania czło
wieka zajmuje się pedagogika w ogóle;
- ortopedagogika (z greckiego orthos - „prosty", może oznaczać też „pra
widłowy", „dobry", „słuszny"), termin ten w odniesieniu do edukacji i reha
bilitacji dzieci i młodzieży z różnymi odchyleniami od normy nie oddaje od
rębnego, specyficznego charakteru metod i środków oddziaływania, a przede
wszystkim nie docenia podmiotowych odmienności różnych odchyleń, zabu-
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 31
rżeń i trudności rozwojowo-wychowawczych. Trudno bowiem twierdzić, aby różne zabiegi i oddziaływania zmierzające do zmiany, usuwania lub zapobiegania anomaliom, dysfunkcjom i dewiacjom, bez względu na ich rodzaj, stopień, zakres, przyczyny, mogły być jednoznacznie proste i łatwe, prawidłowe i korzystne;
-pedagogika terapeutyczna (lecznicza) - podkreśla możliwości leczniczego oddziaływania swoich metod pracy, także w procesie rewalidacji i resocjalizacji. Istnieje w nich konieczność współpracy z lekarzem i zastosowania określonych środków, technik leczenia, co nie ma zastosowania w wielu mikrozaburzeniach i deficytach rozwojowych lub nie musi mieć decydującego znaczenia dla ich rozpoznawania i eliminowania. Trudno więc, aby to przymiotnikowe określenie „terapeutyczna" mogło być synonimem całości przedmiotu zainteresowań, jak i metod wykorzystywanych przez pedagogikę specjalną;
- terapia pedagogiczna: a) w znaczeniu ogólnym jest swoistą interwencją wychowawczą odnoszącą się do osób w normie psychofizycznej oraz społecznej i mającą na celu stworzenie możliwości zindywidualizowanej, dodatkowej pomocy w procesie ich nauczania, kształcenia i wychowania dla osiągnięcia lub utrzymania prawidłowego przebiegu rozwoju we wszystkich sferach i w każdym okresie życia; b) w pedagogice specjalnej terapia pedagogiczna rozumiana jest jako jedna z form rewalidacji różnych upośledzeń; takie ujęcie terapii, obok specjalnego nauczania i wychowania, jest integralną częścią postępowania rewalidacyjnego w stosunku do tych jednostek, „u których mimo różnorodnych form zapobiegania wystąpiło upośledzenie i których w drodze leczenia nie udało się przywrócić do grona ludzi normalnych" (Kirej-czyk, 1977, s. 11). Tak rozumianą terapię pedagogiczną, która polega na stworzeniu i wykorzystaniu specjalnych warunków, metod i organizacji pracy pedagogicznej, z powodzeniem stosowano we wszystkich kategoriach upośledzeń i niepełnosprawności, także przestępców i dzieci przewlekle chorych.
Rozszerzony obecnie zasięg działań terapeutycznych polega na poszukiwaniu możliwości pozytywnych zmian (w sferze poznawczej, emocjonalno-motywacyjnej, motorycznej i strukturze umiejętności szkolnych dziecka), obejmuje różnorodne (z uwagi na przyczyny i objawy) trudności w uczeniu się, zaburzenia społecznego przystosowania i polega na optymalnym wykorzystaniu zabiegów i środków pedagogiczno-metodycznych w celu ich rozwiązywania, ograniczania lub eliminowania. Działania te w zindywidualizowanym procesie wychowania stają się więc profilaktyką w stosunku do wtórnych niepowodzeń szkolnych, zawodowych i życiowych.
W obecnym systemie edukacji jednym z głównych zadań terapii pedagogicznej jest udzielanie pomocy psychologicznej i pedagogicznej, której cel stanowi wspomaganie rozwoju i efektywności uczenia się niektórych parcjalnych dysfunkcji rozwojowych dzieci i młodzieży poprzez kory-
32
gowanie odchyleń od normy, wyrównywanie braków w opanowywaniu programu nauczania oraz eliminowanie przyczyn i przejawów zaburzeń, w tym zaburzeń zachowania.
Pomoc psychologiczno-pedagogiczna przyjmuje różne formy organizacyjne i może być realizowana w poradniach psychologiczno-pedagogicznych oraz w przedszkolach, szkołach i placówkach opiekuńczo-wychowawczych, np. w formach: zajęć dydaktyczno-wyrównawczych i zajęć specjalistycznych korekcyjno-kompensacyjnych, logopedycznych, socjoterapii oraz innych zajęć o charakterze profilaktyczno-terapeutycznym; klas wyrównawczych, klas terapeutycznych, świetlic terapeutycznych (Zarządzenie nr 15 MEN z dnia 25 V 1993 roku).
W przemianach edukacyjnych w świecie, w procesie przebudowy i reform systemu oświatowo-wychowawczego, problematyka pedagogiki specjalnej znajduje szczególnie ważne miejsce. Paradygmaty jej rozwoju, rozumiane jako model uprawiania badań bądź wzorzec postępowania badawczego z uwzględnieniem całościowej koncepcji teoretycznej, ciągle są odnawiane. Stanowią one próbę ekspozycji tych teoretycznych założeń optymalizacji, doskonalenia rozwoju tej dyscypliny w praktyce edukacyjnej, które zgodne są z ogólnoświatowymi tendencjami i kierunkami zmian.
Paradygmatyczny rozwój pedagogiki specjalnej wymagał zasygnalizowania kryteriów ich wyboru i potwierdzenia: czy poprzednio wyróżniona racjonalność, skuteczność oraz etyczność w sytuacji uprawiania nauki ponowo-czesnej, kiedy następuje dekanonizacja wiedzy i pewności działania, jest już wystarczająca; czy kategorie wrażliwości, altruizmu i etyczności, tak bardzo lansowane w pedagogice specjalnej, nie nabrały też charakteru relatywnego i kontekstowego.
Spory i dyskusje wokół płaszczyzn integracji, zakresów autonomii psychicznej i społecznej osób ciężej upośledzonych, ich uprawnień i przywilejów, prowadzone nie tylko w Polsce, potwierdzają niejednoznaczność tych wyborów w gonitwie za wielością i różnorodnością nowatorskich rozwiązań w teorii i praktyce.
Współczesne koncepcje pedagogiki specjalnej określane są przez następujące obecne i nieobecne (poszukiwane) paradygmaty (za Obuchowską, 1995):
paradygmat biograficznego ujmowania niepełnosprawności jako
znaczeniowo szerszy, uwzględniający podejście integracyjne i zarazem
dynamiczne, proponuje się zamiast medycznego ujmowania odchyleń;
paradygmat pozytywnego myślenia i życiowego ukierunkowania
osób niepełnosprawnych jest w zbyt małym stopniu eksplorowany
zarówno w teorii, jak i w praktyce, jest on niezbędny dla ukazania
i wyeksponowania posiadanych, lecz nie ujawnionych możliwości
i sprawności, a nie rodzaju, zakresu uszkodzeń, braków czy dys
funkcji;
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 33
paradygmat autorewalidacji - dopuszcza podmiotowe, indywidual
ne preferencje działań adaptacyjnych i powinien współwystępować z
już sprawdzonymi metodami i strategiami zewnątrzsterownymi;
paradygmat pomocy pomagającemu - zakłada twórcze i poszukują
ce metody pracy nauczycieli, przezwyciężające schematyzm, rutynę,
znużenie lub załamanie;
paradygmat podmiotowości w metodach - wskazuje na potrzebę
uwzględnienia metod i zasad hermeneutyki oraz pogłębionej analizy
w poznawaniu niepełnosprawności, jej objawów i skutków subie
ktywnie odniesionych do człowieka w jego ekosystemie;
paradygmat profilaktyki i integracji w rodzinie - podkreśla potrze
bę wcześnie różnicowanej pomocy w tym pierwotnym środowisku
wychowawczym, pomocy uczącej zarówno interakcyjnych zależno
ści, jak i poczucia autonomii;
paradygmat antystygmatyzacyjny - wskazuje na potrzebę oparcia
zasad pedagogicznego oddziaływania na normie funkcjonalnej, za
wartej w jednostkowych możliwościach człowieka;
paradygmat pojęciowy - podkreśla potrzebę dostrzegania względ
ności i zmienności interpretacyjnej wielu pojęć oraz wielości rozwiązań
teoretycznych w dotychczasowych modelach praktyki edukacyjnej;
paradygmat zignorowany - nieobecny do niedawna w pedagogice
specjalnej, związany z życiem seksualnym niektórych grup osób cię
żej niepełnosprawnych;
10. paradygmat bytowy, egzystencjalny - związany z prawem do normalnej partycypacji niepełnosprawnych w życiu społeczeństwa.
2.4. Wielokontekstowość, interdyscyplinarność i integracyjność teorii i praktyki
Podmiotowy i dynamiczny charakter problemów badawczych pedagogiki specjalnej wynika jednoznacznie z przyjęcia koncepcji teoretycznych modelu człowieka nastawionego na rozwój, doskonalenie i samorealizację, bez względu na posiadane utrudnienia lub ograniczenia oraz to, czy już się one ujawniły, czy dopiero mogą wystąpić w różnym nasileniu.
W tym ujęciu zadań pedagogiki specjalnej i jej przedmiotu wyraźnie wyróżniają się jej funkcje usprawniające, funkcje profilaktyczno-opiekuńcze, poprawczo-przystosowawcze oraz funkcje kompensacyjno-wyrównawcze.
Wielokontekstowość problematyki pedagogiki specjalnej należy dostrzegać na płaszczyźnie teoretycznej i praktycznej, ma ona wymiar nauko-wopoznawczy i aksjologiczno-wychowawczy. To, kim (jakim) jest człowiek, zależy od tego, w jaki sposób (za)istnieje, jakie ma warunki samorealizacji,
38 Władysław Dykcik
A. Hulek (1992) wyróżnił w literaturze fachowej kilka różnych terminów i form samopomocy, którą określa jako: a) pracę dla siebie bez czekania na zewnętrzną pomoc, b) pomoc wzajemną w jakimś zespole lub c) wzajemną pomoc w ogóle.
Terminy zbliżone do samopomocy to:
samodzielność - samostanowienie;
samourzeczywistnianie — aktywność własna;
samowystarczalność;
samodoradztwo;
- niezależność (oparcie na samoocenie i samokontroli).
Samopomocy służyć może również odpowiednio zorganizowany system
form pomocy udzielanej osobom niepełnosprawnym z zewnątrz. Strategie społecznego wsparcia powinny być uzależnione od możliwości i chęci jego przyjęcia oraz od gotowości i aktywności pomagania sobie samemu. Idea samopomocy wyraża się więc przede wszystkim w:
upodmiotowieniu sposobu porozumiewania się z osobami niepełno
sprawnymi;
upodmiotowieniu współdziałania różnych osób w procesie dokony
wania zmian;
rozbudzaniu, wsparciu i wkomponowywaniu postaw własnej aktyw-
nościowych ludzi niepełnosprawnych: a) w planach i programach
działania administracji państwowej oraz organizacji pozarządowych,
b) w ich osobistym udziale w rozwiązywaniu problemów wynikają
cych z różnych sytuacji życiowych.
Nowe, systemowe i kompleksowe propozycje rozwiązań problemów osób niepełnosprawnych wymagają uwzględnienia nie tylko humanistycznej perspektywy pomocy i wsparcia, zgodnej z realiami społeczno-ekonomiczny-mi, ale także decentralizacji działań, oparcia ich na inicjatywach społeczności lokalnych i zasadach samorządności, zapewniających spójność i koordynację poszczególnych ogniw działania.
2.6. Upodmiotowienie i obiektywizacja niepełnosprawności podstawą życiowej normalizacji
Życie człowieka jako doświadczanie wartości przebiega zawsze w określonych układach rzeczy, ludzi i stosunków społecznych, w których ciągłość i zmiana charakterystyczne są dla wszelkich procesów społeczno-kulturo-wych, a zwłaszcza edukacyjnych. Procesy wyrabiania w jednostce adekwatnego do sytuacji poczucia normalności lub przystosowania są dążeniem świadomym, celowym i świadczą o naturalnej potrzebie prawidłowego funkcjonowania człowieka w etosie niezakłóconego porządku społecznego.
Wprowadzenie iv przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 39
„Poczucie normalności jest pewnym stanem psychicznym, ustalającym się w procesie poznawczo-emocjonalnej regulacji związków jednostki z otoczeniem fizycznym i społecznym" (P. Łukasiewicz, 1991, s. 59). Dążenie do normalizacji i poczucia normalności codziennego życia człowieka odnosi się przede wszystkim do indywidualnych okoliczności moralnych i sytuuje się na płaszczyźnie wartości człowieka i wartości dla człowieka. Może ono obiektywizować się w szerszym układzie odniesienia, np. rodzinnym, środowiskowym, państwowym i ogólnoludzkim.
Normalność biosu i etosu w sferze codziennych życiowych funkcji człowieka rozpatrywać można w perspektywie praktycznej i normatywnej. Decydujące znaczenie dla kształtowania się wzorów i przykładów jego postępowania ma pragmatyczne nastawienie do rzeczywistości, które znajduje potwierdzenie w posiadanych już nawykach, postawach międzyludzkiego reagowania w ramach różnych organizacji i instytucji podporządkowanych systemowi politycznemu i moralno-społecznemu.
Osoby określane jako opóźnione, o nietypowym, odmiennym rozwoju, niepełnosprawne lub poszkodowane na skutek działania niekorzystnych czynników biopsychicznych i społeczno-kulturowych posiadają względnie trwałe zaburzenia i ograniczenia możliwości rozwoju i uczenia się. Dla nich edukacja szkolna w tradycyjnym systemie segregacyjnym była i często nadal pozostaje osobistym doświadczaniem stanów lękowych i przejść dyskryminujących, w którym doznane niepowodzenia wyraźnie wskazują na styg-matyzującą niezgodność pomiędzy społecznymi oczekiwaniami i odpowiadającymi im rezultatami nauczania i uczenia się.
Perspektywy możliwych osiągnięć osób niepełnosprawnych stale regulowane i korygowane są przez dorosłych, przez nauczycieli i rodziców według powtarzającego się już schematu: wartości (cele) - zadania (sytuacje) -aspiracje (motywacje) - szansę (zasady) - próby (metody) - środki (pomoce) - wyniki (efekty). Niestabilna, nieadekwatna, zaniżona samoocena tych jednostek, brak lub słabość wewnętrznego, spontanicznego sterowania ich własnym postępowaniem wywołują na ogół poczucie bezsilności, bezsensu, samowyobcowania, samotności, izolacji i alienacji (K. Kmiecik-Baran, 1995) oraz zasadniczo utrudniają samoregulację w każdej trudnej sytuacji.
W realiach życia społecznego nie było tradycji traktowania osób upośledzonych umysłowo jako pełnowartościowych ludzi z ich subiektywnymi nastawieniami i oczekiwaniami, osobistymi potrzebami i problemami; nie ma nadal zwyczaju pełnego respektowania ich autonomii psychicznej oraz obywatelskich praw i przywilejów. W rezultacie zaistnienia niesprawiedliwych społecznych wyobrażeń i stereotypów centralne miejsce w obrazie własnym u większości osób upośledzonych zajęło poczucie uzależnienia od innych, udaremnienia pełnej samorealizacji, a niekiedy także cierpienie z powodu spostrzegania siebie jako osoby słabszej, gorszej, wyzyskiwanej przez innych.
40
Dla osiągania własnych życiowych wartości, korzyści ze zbliżenia się do normalności warunków życia w społeczeństwie potrzebna jest fizyczna i funkcjonalna bliskość osób upośledzonych z innymi ludźmi oraz zaspokajanie głodu poczucia własnej wartości. Formowanie się ich osobowości i historii życia według wcześniejszego prototypu: „Upośledzone Ja. Upośledzony umysł. Upośledzone życie" stało się w społecznym przekonaniu (stereotypie) samopotwierdzającą się prawidłowością, ograniczającą posiadanie domu, pracy, rodziny i przyjaciół (Kościelska, 1995, s. 39). Dla modyfikacji strategii pedagogicznego wsparcia w tworzeniu się poczucia autonomii osób upośledzonych M. Kościelska akcentuje tezę, w ich edukacji najważniejszą, że „subiektywny obraz upośledzenia stanowi odbicie rzeczywistości społecznej".
Optymizm i nadzieję wzbudzają wciąż nowe fakty, zaprzeczające istnieniu nieprzekraczalnych granic możliwości edukacyjnych i rehabilitacyjnych osób niepełnosprawnych. Są one nadal niezbadane, a przekraczanie subiektywnych i obiektywnych barier rozwojowych zostało już dostatecznie udokumentowane nie tylko na przykładach eksperymentalnych w szkolnictwie, ale również w powszechnej praktyce społecznej (K. Kirejczyk, A. Hulek, J. Dziedzic, W. Dykcik, H. Borzyszkowska, A. Maciarz). Zmieniają one zasadniczo potoczne wyobrażenia, uprzedzenia i przeświadczenia o niewielkich możliwościach intelektualnych nawet głębiej i głęboko upośledzonych umysłowo, potwierdzając równocześnie wyniki badań współczesnej nauki nad funkcjonowaniem mózgu człowieka oraz procesem intuicyjnego uczenia się z pełniejszym wykorzystywaniem atmosfery emocjonalnej, wyobraźni i podświadomości (J. Grochulska, 1994).
W systemie szkolnej edukacji społecznej dzieci niepełnosprawnych podejmuje się coraz bardziej udane próby uaktywnienia ich życia w środowisku zamieszkania, a konstruktywne sposoby minimalizacji ujawniającego się poczucia niedowartościowania wiążą się z niewymiernymi korzyściami, jakie niosą procesy demokratyzacji życia i edukacji. Dopiero zdemokratyzowane w pełni społeczeństwo obywatelskie stwarza sytuacje sukcesu i sprzyjające warunki do wzajemnego zrozumienia, komunikacyjności i etyczności zachowań łudzi we wszystkich obszarach społecznego funkcjonowania.
Wciąż konsekwentnie poszukiwać trzeba odpowiedzi na pytanie, jak mamy, możemy i powinniśmy żyć wspólnie z osobami niepełnosprawnymi w XXI wieku, w dyskursie ze skomplikowanym światem, aby mógł nastąpić „koniec wieku nieodpowiedzialności", wieku gigantycznych przemian cywilizacyjnych i równocześnie degradacji osobowości jednostki (J. Kozielecki, 1995, s. 7).
Los i odwaga bycia niedoskonałym porusza obecnie wszystkie dziedziny egzystencji ludzkiej i wszystkie pomocne środki, a jednostkowa i społeczna odpowiedzialność za sens życia każdego niepełnosprawnego człowieka
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 41
wymaga nie tylko jego siły woli, motywacji i wsparcia psychicznego osób bliskich, wielostronnej współpracy specjalistów, ale także lokalnego, samopomocowego organizowania się różnych grup ludzi w losowych, kryzysowych sytuacjach życiowych jednostek niepełnosprawnych.
Humanistyczna filozofia „wspólnego nurtu" na rzecz integracji społecznej dzieci niepełnosprawnych posiada argumentację etyczno-ideologiczną, naukową i prawną. Określa ona nie tylko nowe możliwości, standardy i mechanizmy modyfikacji zachowania się osób niepełnosprawnych w różnych okolicznościach, ale konkretyzuje również psychologiczno-pedagogiczne wskaźniki ich optymalizacji; jest najlepszym „sojusznikiem człowieka w jego egzystencjalnych napięciach między istnieniem a stawaniem się sobą" (R. Łu-kaszewicz, 1983, s. 21).
Integracja społeczna na rzecz edukacji niepełnosprawnych ma sens i wartość dopiero wtedy, kiedy preferowane koncepcje merytoryczne i rozwiązania formalne nie będą stwarzać sytuacji blokujących, zniechęcających, odrzucających dla obu stron kontaktu.
3. Historyczno-kulturowe i społeczne uwarunkowania opieki, edukacji, rehabilitacji i wartościowania życia osób niepełnosprawnych
W historycznej ewolucji myślenia o rozwoju, opiece i edukacji społecznej osób niepełnosprawnych widoczne są różnorodne przejawy transformacji postaw społecznych wobec tych jednostek. Postawy te ewoluowały w następujących kierunkach:
od dzieciobójstwa, przymusu i zniewolenia do grupowego przyzwole
nia, aż do personalnego psychicznego wyzwolenia;
od demonologicznego, magicznego myślenia o karcącym działaniu sił
nadprzyrodzonych przez nozologiczną interpretację anomalii rozwojo
wych (z gr. nosos choroba), w której niedorozwój człowieka traktowany
jest jako jednostka chorobowa, aż do naukowego, interdyscyplinarnego
i dynamicznego dostrzegania przyczyn zaburzeń w rozwoju, możliwo
ści dokonywania korzystnych zmian i prognoz;
od wrogości i izolacji przez opiekę, segregację i konfrontację osób nie
pełnosprawnych, aż do częściowej lub pełnej ich adaptacji, integracji
i normalizacji w środowisku życia;
od anomii (izolaq'i) przez heteronomię (adaptację) do uznania społecz
nej autonomii i praw tych jednostek (normalizacji);
od elementarnej opieki w zakładach zamkniętych do organizowania
indywidualnej i grupowej edukacji z bezpośrednim aktywnym udzia-
42
Władysław Dykcik
łem osób odchylonych od normy w ich resocjalizacji, autorewalidacji
i społecznej autoedukacji.
W ujęciu historyczno-kulturowym dokonała się więc istotna dla rozwoju teorii i praktyki pedagogiki specjalnej ewolucja form relacji człowiek - człowiek oraz rodzice - dziecko, która uzasadnia nowe paradygmaty naukowe-
Schemat 5. Ewolucja form relacji: człowiek - człowiek (rodzice - dziecko) w aspekcie historyczno-kulturowym. (Próba uzasadnienia nowych paradygmatów teorii i praktyki rozwoju i edukacji osób niepełnosprawnych
KULTURA (racje)
ORIENTACJA HUMANISTYCZNA
(preferowane wartości)
wolność pluralizm podmiotowość tolerancja ^tożsamość
- odpowiedzialność
demokracja
alternatywa
autonomia
akceptacja
ETAPY ROZWOJU
.-' profilaktyka i wczesna stymulacja (prognoza) - XXI w. .-' - zindywidualizowany pragmatyzm - koniec XX w.
(stracli, wrogość, litość,opieka, różnicowanie^
rodzajów upośledzeń)
wspieranie - wspomaganie - partnerstwo - II poi. XX w.
uzależnienie - socjalizacja - wpływanie - XLX i pot. XX w.
uwodzenie - intruzja - wnikanie - XVIII w.
ambiwalencja
Rodzaj relacji
R*Dz porzucenie
R<Dz pajdocentryzm
—1900
rodzice - dziecko: R > Dz
■ 1750 -
■ 1500 ■
dzieciobójstwo
Okres historyczny
p.n.e. o — 500 — 1000
•2000
Formy autorytetu Kult. tradycyjna
i dystansu R - Dz: postfiguratywna
(nieocenieni przodkowie)
-► Kult. industrialna kofiguratywna (odnalezieni rówieśnicy)
♦Kult. przyszłości — prefiguratywna (zagadkowe dzieci)
go i interdyscyplinarnego widzenia potrzeb życia, rozwoju i edukacji osób niepełnosprawnych. Powyższy schemat ukazuje ewolucję różnych form i rodzajów relacji społecznych wobec osób niepełnosprawnych, kształtujących się na przestrzeni dziejów, z uwzględnieniem etapów rozwoju orientacji humanistycznej oraz zmieniających się w nich socjotechnik oddziaływania nie tylko na jednostki niepełnosprawne.
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 43
3.1. Zmiana tradycji kulturowej dotyczącej osób niepełnosprawnych, ich roli i miejsca w społeczeństwie polskim
Potrzeby, możliwości, oczekiwania psychospołeczne osób upośledzonych i poszkodowanych były i są rozmaicie postrzegane przez otoczenie.
Czynnikami, które na przestrzeni całej historii wpływały na degradację, izolację i dyskryminację osób niepełnosprawnych w społeczeństwie i opóźniały ich rozwój, były: ignorancja, przesądy, lęk i zaniedbania.
W minionym pięćdziesięcioleciu przemiany postaw w skali makrospo-łecznej wobec osób niepełnosprawnych określić można jako zdecydowane odejście od dotychczasowej tradycji kulturowej. Zmiana ta, dokonana w okresie dwóch pokoleń, charakteryzuje się głęboko humanistyczną orientacją, w której nastąpiło wyraźne przejście od zniewalającego przymusu izolacji do przyzwalającej akceptacji i normalizacji życia osób niepełnosprawnych. Istotą działań rewolucjonizujących podejście edukacyjne do osób np. z upośledzeniem umysłowym było oparcie ich na filozofii akceptacji i systematycznego wykazywania, że każdy człowiek, mimo swoich odmienności rozwojowych, ma prawo uczyć się i wybierać dogodne dla siebie miejsce w społeczeństwie.
Spór o to, aby określenie specyfiki form i zabiegów organizacyjnych naszego szkolnictwa specjalnego zastąpić bardziej adekwatnymi terminami, np. pomocnicze, terapeutyczne, wspierające, rewalidacyjne, reedukacyjne, jest najmniej istotny, gdyż we wszystkich działaniach dotyczących jednostek niepełnosprawnych i upośledzonych sprawą nadrzędną jest optymalne zabezpieczenie interesów rozwoju dziecka o specjalnych potrzebach, wymagającego wielospecjalistycznego wsparcia.
Do urzeczywistnienia integracji społecznej dzieci o różnych warunkach psychofizycznego rozwoju nie potrzeba oddzielnej, innej sali, klasy, szkoły lub ośrodka. Wspólnie korzystna, kreatywna działalność różnych grup i kategorii dzieci z odchyleniami w rozwoju może odbywać się poprzez dotychczasowe formy i zajęcia pozalekcyjne, pozaszkolne, imprezy środowiskowe, samorządowe, kulturalne itp.
Praktyka pedagogicznego wsparcia lub pomocy specjalnej nie może cał
kowicie niwelować różnic między dziećmi, a wręcz odwrotnie - winna ofero
wać zindywidualizowaną pomoc właśnie ze względu na zaistniałe różnice.
Pedagodzy często są zgodni co do tego, że ich wsparcie traktowano jako
przedłużenie nieudanej aktywności szkolnej dziecka lub jako repetytorium
tego, czego dziecko nie opanowało w klasie. Sięgnięcie po niekonwencjonalne
środki, treści i sposoby nauczania to niezbędne modyfikacje i poszukiwania,
potrzebne do przełamywania rozmaitych barier, pokonywania wieki różnych
trudności i ograniczeń.
44
WładysławDykeik
Demokratyczny ład społeczeństwa dla wszystkich gwarantuje nie tylko tolerancję wobec ludzi „sprawnych inaczej", ale przede wszystkim stwarza szansę na normalizację stosunków międzyludzkich, w których wzajemne postawy i wartości odznaczać się będą szacunkiem oraz uznaniem dla tożsamości, godności i autonomii drugiego człowieka, gwarantując jednocześnie poczucie bezpieczeństwa obu stronom interakcji. Aby życie jednostek upośledzonych uczynić bardziej podobnym do życia ludzi normalnych, zdrowych, sprawnych, należy jeszcze szerzej i szczegółowiej wyartykułować wzrastające humanistyczno-moralne znaczenie wzajemnych więzi, kontaktów oraz działań podejmowanych na rzecz wspólnej wiedzy, rozumienia i odczuwania ich życiowych problemów. Idee te zawiera Rzędowy program działań na rzecz osób niepełnosprawnych i ich integracji ze społeczeństwem (1993) i choć stanowi on wykaz deklaracji, postulatów lub pobożnych życzeń, nie może w gospodarce rynkowej doczekać się pełnej realizacji ze względu na wzrastające koszty społeczne założonych
zmian.
Aktualna praktyka życia społecznego osób niepełnosprawnych potwierdza, że nie muszą one być uciążliwym marginesem społeczeństwa, jeśli ich status socjalny, możliwości psychospołeczne oraz aspiracje kulturalne dostrzegane i doceniane będą solidarnie w rodzinie pochodzenia, lokalnym środowisku oraz polityce społecznej państwa. Dla przykładu Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Biuro Pełnomocnika do Spraw Osób Niepełnosprawnych podejmuje różne inicjatywy oraz projekty uregulowania wszelkich spraw publicznych i indywidualnych problemów życiowych kategorii osób określanych najczęściej jako inwalidzi i niepełnosprawni. Polskie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych, które działa formalnie od 1988 roku, skupia inwalidów w sensie prawnym i pozostałe osoby niepełnosprawne oraz ich rodziny, koncentruje się również na kształtowaniu polityki społecznej wobec niepełnosprawnych oraz na tworzeniu warunków do ich godziwego funkcjonowania w rodzinie, sąsiedztwie, parafii, w gminie i poza nią. Upowszechnianie profilaktyki, inspirowanie różnych form informacji, aktywizacja pomocy, doradztwa przez mass media są coraz częściej spotykaną praktyką, która przynosi wymierne efekty indywidualne i społeczne.
Powstało wiele organizacji samopomocowych i ciekawych inicjatyw społecznych, które weszły już na stałe do kalendarza corocznych imprez i akcji pomocowych. Społeczeństwo wykazuje w nich nadzwyczajną wrażliwość, empatię i altruizm. Ich główną zaletą jest umacnianie podmiotowej roli rodziców oraz ich indywidualnego, spontanicznego udziału w rewalidacji domowo-rodzinnej. Zadaniem społecznym dla wszystkich jest nauczenie ludzi poczucia współodpowiedzialności za tych, którzy przecież są ich krewnymi, przyjaciółmi, osobami bliskimi.
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 45
3.2. Problemy edukacji i integracji niepełnosprawnych ze społeczeństwem w perspektywie światowej i europejskiej
Problematyka rehabilitacji osób niepełnosprawnych i ich miejsca w globalnym społeczeństwie, tradycyjnie zaniedbana, od początku lat 60. cieszy się coraz większym międzynarodowym zainteresowaniem specjalistów różnych dziedzin, którzy realizując interdyscyplinarne programy badawcze, zmierzają do poszukiwania nowatorskich rozwiązań teoretycznych i praktycznych. W programach tych zaczęto formułować nowe podejście do problemu niepełnosprawności, wskazując na ścisłą współzależność pomiędzy doświadczanymi przez osoby niepełnosprawne ograniczeniami a specyfiką socjalizacyjnych wpływów środowiska, w którym oni żyją.
Sytuacja i prawa osób niepełnosprawnych stały się od niedawna przedmiotem wzrastającej uwagi ONZ i innych organizacji międzynarodowych, a najważniejszym osiągnięciem było ogłoszenie roku 1981 jako Międzynarodowego Roku Osób Niepełnosprawnych. W tym właśnie roku opracowano po raz pierwszy Światowy program działań na rzecz osób niepełnosprawnych. Został on przyjęty przez ONZ w 1982 roku i stał się nowatorską inicjatywą dla postępu w tej dziedzinie, ze względu na:
podkreślenie równych praw osób niepełnosprawnych, rzeczywistych
szans dostępności do powszechnych osiągnięć i udogodnień cywilizacyj
nych oraz społeczno-gospodarczych (podejście humanistyczne);
zdefiniowanie niepełnosprawności tych osób w kategoriach relacji
interpersonalnych w środowisku ich życia (podejście ekologiczne); w
koncepcji tej zwraca się szczególną uwagę na ścisłą zależność pomiędzy
doświadczanymi przez osoby niepełnosprawne ograniczeniami a kształ
tem i strukturą środowiska, w którym żyją.
W okresie dekady osób niepełnosprawnych, zorganizowanej przez ONZ, a obchodzonej na całym świecie w latach 1983-1992, podkreślono potrzebę opracowania wiodącej filozofii oraz politycznych i moralnych priorytetów działania na rzecz powszechnego uznania praw osób niepełnosprawnych. Rada Ekonomiczno-Społeczna, powstała w 1990 roku, postanowiła opracować standardowe zasady wyrównywania szans niepełnosprawnych dzieci, młodzieży i dorosłych w ścisłej współpracy z wyspecjalizowanymi agencjami, organami międzyrządowymi oraz organizacjami pozarządowymi reprezentującymi zwłaszcza organizacje i stowarzyszenia osób niepełnosprawnych.
Innym przykładem światowego zainteresowania tą problematyką jest działalność Międzynarodowego Stowarzyszenia do Badań nad Niepełnosprawnością Intelektualną, które w roku 1996 zorganizowało w Helsinkach już dziesiąty światowy kongres (drugi odbył się w 1970 roku w Warszawie). Efekty jego działalności nie ograniczają się tylko do znacznego wzrostu i popularyzacji wiedzy o upośledzeniu umysłowym, ale mają decydujące
46
znaczenie dla podnoszenia jakości pracy specjalistycznych placówek, skuteczności świadczonej pomocy ze strony państwa i społeczeństwa, a także potrzeby rozszerzania kompetencji różnych osób mających kontakt z niepełnosprawnymi umysłowo.
Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, iż na świecie żyje 450 milionów osób niepełnosprawnych, co stanowi 10% ludności naszego globu. Z powodów ekologicznych, cywilizacyjnych i społeczno-ekonomi-cznych problemy niepełnosprawności stają się coraz bardziej dolegliwe w życiu nawet bogatych społeczeństw, a wspólne ich rozwiązywanie staje się cywilizacyjną koniecznością ludzi sprawnych i niepełnosprawnych. Rezolucja I Europejskiego Kongresu Niepełnosprawni bliżej Europy (Kraków 1993) oraz wcześniejsze zalecenia Rady Europy z dnia 9 kwietnia 1992 roku w sprawie idei powszechnej integracji i tolerancji wskazują na ważność przezwyciężania wszelkich czynników dzielących jednostki i społeczeństwa.
W eliminowaniu uprzedzeń psychologicznych do osób chorych, odmiennych i upośledzonych, likwidowaniu barier prawnych, ekonomicznych, architektonicznych, transportowych, telekomunikacyjnych itd. niezwykle istotną rolę mają do spełnienia edukacja, pomoc i postawa globalnego społeczeństwa, bez których nie uda się wielu krajom wyjść z zapaści cywili-zacyjno-kulturowej i stworzyć spójnej, nowoczesnej moralności oraz demokratycznej kultury. Demokracja oraz edukacja w wolności odwołuje się do wielu wartości i cech osobowości jednostek, a także stosunków społecznych. Są nimi: podmiotowość, humanizm, tożsamość, tolerancja, pluralizm, godność, zaufanie, szacunek, odpowiedzialność. Bez nich nie ma szans na współżycie ludzi w pełnej integracji, bez względu na posiadane możliwości fizyczne, psychiczne i materialne.
Oczekiwania społeczne niepełnosprawnych mogą być pomyślnie zrealizowane dopiero wtedy, kiedy wychowanie i kształcenie społeczeństw odbywać się będzie w racjonalnym duchu tolerancji i integracji, szczególnie w procesie socjalizacji, akulturacji, wspólnego nauczania i wychowania dzieci na poziomie przedszkolnym, podstawowym i zawodowym.
W dążeniu do budowania społeczeństwa dla wszystkich międzynarodowe organizacje zmierzają do opracowania i uchwalenia Konwencji - Karty Praw Osób Niepełnosprawnych, która legislacyjnie usankq'onuje ich społeczny status.
Kolejne już uregulowania prawne, choćby najlepsze, nie spowodują automatycznie zwiększenia odpowiedzialności jednostkowej i społecznej wobec niepełnosprawnych. Potrzebne są programowo skoordynowane, systemowe i instytucjonalne zabezpieczenia odpowiednich służb medycznych, socjalnych i edukacyjnych. Pierwszą tego rodzaju próbą uregulowań jest dokument opracowany przez ONZ, opublikowany w polskiej wersji przez Biuro Pełnomocnika do Spraw Niepełnosprawnych (1995), a także w kwartalniku „Problemy Rehabilitacji Społecznej i Zawodowej" nr 1 (147) 1996 (poniżej zamieszczona jest jego synteza).
Wprowadzenie iv przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 47
3.3. Standardowe zasady wyrównywania szans osób niepełnosprawnych opracowane i przyjęte przez ONZ
Preambuła
I. Wstępne warunki równoprawnego uczestnictwa Zasada 1. Budzenie świadomości Zasada 2. Opieka medyczna Zasada 3. Rehabilitacja Zasada 4, Służby wspierające
II. Kluczowe obszary równoprawnego uczestnictwa Z a s a d a 5. Dostępność Zasada 6. Edukacja Zasada 7. Zatrudnienie
Zasada 8. Środki utrzymania i zabezpieczenie soq'alne Zasada 9. Życie rodzinne i integralność osobista Zasada 10. Kultura Zasada 11. Sport i rekreacja Zasada 12. Religia
III. Działania wdrożeniowe
Zasada 13. Informacja i badania naukowe
Zasada 14. Kreowanie polityki i planowanie
Zasada 15. Tworzenie prawa
Zasada 16. Polityka ekonomiczna
Zasada 17. Koordynacja działań
Zasada 18. Organizacje osób niepełnosprawnych
Zasada 19. Szkolenie personelu
Zasada 20. Monitoring krajowy i ocena programów dotyczących
osób niepełnosprawnych w zakresie wdrażania „Zasad" Zasada 21. Współpraca techniczna i gospodarcza Zasada 22. Współpraca międzynarodowa
IV. Mechanizacja monitoringu
Przedstawione powyżej zasady nie są wprawdzie wiążące jako zasady prawne, ale mogą być respektowane przez poszczególne państwa i wtedy powinny stać się międzynarodowym prawem zwyczajowym, a także ważnym instrumentem kształtowania polityki i działań programowych wielu instytucji i organizacji edukacyjnych oraz rehabilitacyjnych w wymienionych obszarach o decydującym znaczeniu dla jakości życia osób niepełnosprawnych.
Mobilizowanie zasobów ludzkich, wykorzystywanie sił społecznych lokalnych środowisk oraz aktywnego, partnerskiego współdziałania osób nie-
48
pełnosprawnych zagwarantować ma szansę godnego życia dla wszystkich tych jednostek, które wymagają społecznego wsparcia z tytułu posiadanych różnych dysfunkcji, a także ze względów socjalnych, narodowościowych, politycznych i cywilizacyjnych.
3.4. Aktywność lokalnych środowisk osób niepełnosprawnych szansą na integrację i życiowe ukierunkowanie
Przez kilkadziesiąt lat w Polsce nie było warunków do pełnej realizacji ról obywatelskich (poza wyborami do władz), a badania przeprowadzane w latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wykazywały, że społeczeństwo polskie identyfikuje się jedynie z rodziną i państwem, jakkolwiek bardziej z powodów patriotycznych niż obywatelskich. Poza tymi dwoma strukturami nie było niczego pośredniego (oprócz fasad i pozorów), co przyczyniałoby się do równoprawnej aktywności obywateli w społecznościach lokalnych, szczególnie w odniesieniu do problemów trudnych i niekiedy wstydliwych. Osoby niepełnosprawne, odmienne, pokrzywdzone, były i są najbardziej widoczne w ich środowiskach zamieszkania. W otoczeniu tym mogą one liczyć na postawy aprobujące, umożliwiające bezkonfliktowe wejście w społeczeństwo osób bliskich, znanych. Przed instytucjami, organizacjami i stowarzyszeniami lokalnych wspólnot sąsiedzkich i samorządowych stają zatem nowe wyzwania pomocowe, osłonowe i opiekuńczo--kontrolne. Sprawdzają się one już w nowej rzeczywistości ustrojowej i społe-czno-ekonomicznej kraju, mimo ich różnorodności i specyfiki uwarunkowań jednostkowych, rodzinnych, sytuacyjnych i środowiskowych.
W środowisku życia najłatwiej pokonuje się też poczucie lęku, frustracji, obala mity i stereotypy o niemożności przekroczenia barier i ograniczeń rozwojowych, wyjścia z choroby, biedy, kryzysu lub sytuacji losowych. Jeśli dorośli i ich dzieci mają umożliwić dzieciom mniej sprawnym społeczną integrację, muszą być do tego wcześniej przygotowani (A. A. Mori, J. E. Olive, 1980, s. 149). Społeczną edukację dzieci i rodziców, umożliwiającą wzajemne współistnienie w społeczności, trzeba rozpocząć w pierwszych latach życia dziecka, a praca ta powinna być zorientowana na rozwój społeczny i uspołecznianie każdego dziecka pojmowanego jako całość, jako osoba (M. Sawicki, 1995). Niezbędne jest pełniejsze uświadomienie specyficznych możliwości poznawczych, emocjonalnych i społecznych dzieci z różnymi kategoriami odchyleń i odmienności rozwojowych, które może obejmować stymulację rozwojową zmysłów, ciała, emocji, wyobraźni, mowy, intelektu itd., a więc różnych sfer osobowości, w których tylko pojawią się realne szansę ich doskonalenia w relacjach z innymi ludźmi.
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalne] jako nauki 49
4. Współczesne cele rozwoju pedagogiki specjalnej i edukacji
4.1. Nowe typy i kategorie racjonalności założeń teorii i praktyki edukacyjnej
Poszukiwanie nowej tożsamości nauk o edukacji wymaga stawiania nowych pytań badawczych, pytań o sens i cel istnienia specjalnego systemu opieki, kształcenia i wychowania osób niepełnosprawnych, o to, na czym może polegać ich rozwój, w jaki sposób można go optymalnie wspomagać, aby dokonując ingerencji i interwencji, zachować jednakże zasadę elastyczności i podmiotowości podejmowanych działań.
W modernizowaniu systemu edukacji specjalnej należy uwzględnić dwa rodzaje czynników motywujących do podjęcia oczekiwanych zmian:
czynnik aktualnego rozwoju cywilizacyjno-społecznego, gospodarczo-
technologicznego i kulturalnego;
czynnik aktualnego rozwoju koncepcji pedagogicznych wyznaczają
cych nowe horyzonty racjonalności reformatorskich założeń.
Kategorie racjonalności pedagogicznej.
Wynikają one z faktu interdyscyplinarności pedagogiki w ogóle, a pedagogiki specjalnej w szczególności, wyrażają się w konieczności poszukiwania i uwzględniania różnorodnych uwarunkowań procesu kształtowania osobowości jednostek niepełnosprawnych, uwzględniania specyfiki odmienności każdego dziecka z osobna. W pedagogice humanistycznej współistnieją więc różne równoprawne paradygmaty naukowe, teorie i koncepcje, choć wydaje się, że najbardziej racjonalna koncepcja pedagogiczna określa sens i zadania pedagogiki specjalnej jako możliwie najlepsze przygotowanie do życia społecznego każdej jednostki z indywidualnymi odmiennościami rozwojowymi, poprzez powszechne i wieloaspektowe wykorzystanie metod i form oddziaływania edukacyjnego, rewalidacyjnego, terapeutycznego i resocjalizacyjnego.
Na gruncie pedagogiki specjalnej pojawia się zatem również nowa hierarchia i kategoryzacja (taksonomia) celów, jakie wnosi racjonalność współczesnej metodologii do badań nad efektywnością kształcenia i wychowania. Są nimi:
kształtowanie określonego świata wartości i postaw, orientacji i dążeń
życiowych każdego człowieka;
stwarzanie odpowiednich warunków do rozwoju i samorozwoju;
przygotowanie do życia poprzez kształtowanie i utrwalanie odpo
wiednich umiejętności, sprawności i wiadomości.
50
Idea nowej racjonalności hermeneutycznej koncentruje się na rozumieniu wszystkiego, co jest w nas samych i świecie, jako całości. Akcentuje rolę spotkania, dialogu i komunikacji w celu zrozumienia sensu życia i samokreacji, nawet przy ograniczonych możliwościach rozwojowych i edukacyjnych.
Głównym przedmiotem zainteresowań pedagogiki specjalnej w wymiarze praktycznym jest konsekwentne kształtowanie poprawnych i korzystnych kontaktów jednostek niepełnosprawnych z otoczeniem, adaptowanie do wymagań środowiska, a także stymulujący wpływ na środowisko umożliwiające uprawnioną samodzielność i autonomię osób niepełnosprawnych.
Specjalna praktyka edukacyjna wymaga zatem uwzględnienia przede wszystkim założeń hermeneutyki, które związane są z kategorią poznania i rozumienia inności, odmienności jako podstawy racjonalności działania, samooceny i samorozwoju, osiągania własnej, chociażby częściowej, niezależności każdego człowieka we współczesnym świecie. Nowe typy racjonalności edukacyjnej wymagają przyjęcia następujących kryteriów jako punktów odniesienia dokonywanych zmian:
• Kryteria i uwarunkowania ilościowo-demograficzne. Według aktual-
. nych statystyk na świecie żyje około 450 milionów ludzi niepełno
sprawnych, w tym około 4,5 miliona w Polsce. Liczba osób niepełno
sprawnych, wymagających interwencji różnych specjalistycznych
służb oraz opieki zalecanej przez pedagogikę specjalną, wynosi około
10% populacji w wieku od urodzenia do 19 roku życia (Raport. 1989, s. 155).
Zaspokajanie potrzeb opiekuńczych i edukacyjnych dzieci niepełno-
sprawnych różnych kategorii upośledzeń i zaburzeń wymaga więc
zróżnicowanych, wielospecjalistycznych form i metod ich leczenia,
kształcenia oraz wychowania i jest przedsięwzięciem wielkiej wagi.
Kryteria ekonomiczno-organizacyjne. Wynikają one z materialnych
możliwości rozwoju kraju, społeczeństwa oraz posiadanych instru
mentów służących wprowadzaniu w życie określonych decyzji, doty-
czących budżetowych wydatków państwa na wspomaganie osób niepełnosprawnych. Wyrażają się one także w preferowaniu najbardziej ekonomicznych rozwiązań systemowych, organizacyjnych i programo- wych, zapewniających optymalną, korzystną analizę wielofunkcyjności ex ante oraz badanie skuteczności praktyczno-realizacyjnej ex post.
Kryteria społeczno-polityczne. Są to uwarunkowania historyczno-
kulturowe związane z zachowaniem ciągłości lub zmiany oddziały
wania świadomości społecznej, potwierdzane nie tylko w aktualnych
ludzkich potrzebach, nastawieniach i oczekiwaniach, ale także w tra-
dycyjnie już ukształtowanych stereotypach lub nowych projektach traktowania osób niepełnosprawnych w różnych środowiskach.
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 51
4.2. Problemy medyczne, psychologiczne, społeczne
i zawodowe osób niepełnosprawnych
Na określanie celów i realizację zadań pedagogiki specjalnej ogromny wpływ mają osiągnięcia teorii i praktyki nie tylko samej pedagogiki, ale także nauk z nią współpracujących. W profilaktyce niepełnosprawności osiągnięcia tych nauk zostały nie tylko dostrzeżone, ale też odpowiednio wykorzystane. Mogą się one przyczynić do pożądanej i udanej ingerencji człowieka w otaczające go środowisko fizyczne, przyrodnicze i społeczne i w konsekwencji do kreowania korzystnych warunków funkcjonowania osób niepełnosprawnych.
Dość wcześnie doceniono szczególne znaczenie nauk medycznych i biologicznych w badaniach z zakresu pedagogiki specjalnej, a w szczególności do określania cech (anomalii) anatomicznych, fizjologicznych, psychicznych i biochemicznych organizmu ludzkiego, które mogą być determinowane w procesie rozwoju czynnikami genetycznymi, wrodzonymi i środowiskowymi. Już w pierwszym okresie rozwoju pedagogiki specjalnej, kiedy określano ją dość powszechnie jako leczniczą, dostrzeżono, że rozpatrywane w aspekcie medycznym uszkodzenia lub dysfunkcje przyczyniają się do:
wczesnego rozpoznawania uszkodzeń, dysfunkcji chorób i innych do
legliwości;
rozróżniania odmienności, stanów patologii, stopnia utraty sprawności
oraz ich klasyfikacji według różnych kryteriów patogenezy uszkodze
nia;
wskazywania możliwości nowoczesnych metod postępowania tera
peutycznego;
określania prognoz, rokowań dotyczących skuteczności zastosowanych
metod i środków medycznych oraz pomocniczych spoza medycyny, np.
technicznych, psychologicznych, socjalnych - określających ekologiczne
standardy jakości życia.
Traktowanie w przeszłości upośledzenia umysłowego jako choroby miało też swoje negatywne następstwa w określaniu przedmiotu pedagogiki specjalnej, gdyż nie zajmuje się ona anomaliami, zaburzeniami zdrowia, ich przebiegiem, lecz ich skutkami, zwłaszcza tymi, które mają charakter względnie trwałych następstw dla psychospołecznego funkcjonowania jednostki. Wiele osób przeszło w swoim życiu przez kilka chorób, ale dzięki postępom medycyny nie pozostawiły one negatywnych konsekwencji zdrowotnych, co zapobiegło uznaniu tych osób jako niepełnosprawnych.
Specjalne wychowanie może i powinno obejmować tylko te ograniczenia, uszkodzenia, braki, które warunkują określone edukacyjno-terapeutyczne utrudnienia, a zatem dotyczy przypadków, kiedy istnieje pewność lub duże
52
prawdopodobieństwo, że standardowe, powszechnie stosowane metody i środki mogą okazać się zawodne.
Dla celów profilaktycznych i epidemiologicznych przeprowadzane są więc przez lekarzy, pedagogów, psychologów i antropologów okresowe bilanse zdrowia dzieci, które pozwalają na wyłanianie z każdej populacji tych, które wymagają czynnej, wielospecjalistycznej opieki. W Polsce znanych jest 11 grup dyspanseryjnych, które obejmują następujące kategorie zaburzeń i chorób:
ryzyko porodowe,
wady wrodzone,
przewlekłe stany zaburzenia odżywiania i stany niedoborowe,
zaburzenia w rozwoju somatycznym i psychicznym,
wady i choroby narząd vi wzroku,
choroby, zaburzenia słuchu i mowy,
przewlekłe choroby układu oddechowego,
choroby układu krążenia i choroby reumatyczne,
trwałe uszkodzenia narządu ruchu,
przewlekłe choroby układu moczowego,
inne przewlekłe schorzenia, np. choroby metaboliczne, endokrynopatie
itd.
Trudno byłoby wskazać na dziedzinę medycyny lub biologii człowieka czy ekologii, która nie przyczyniłaby się do wczesnej profilaktyki chorób i zaburzeń rozwojowych, wczesnego rozpoznania ich fenomenów, określenia czynników etiologicznych, skutecznego leczenia oraz równoczesnego łagodzenia cierpienia i dolegliwych następstw zdrowotnych.
Z wielu najnowszych badań nad funkcjonowaniem mózgu i procesów uczenia się wynika, że dotychczasowe informacje, np. na temat teorii inteligencji, były ograniczone. H. Gardner (1985, za J. Grochowską) twierdzi, że człowiek posiada siedem rodzajów inteligencji i wszystkie je można oraz trzeba wykorzystywać w procesie szkolnego uczenia się i nauczania. Wszystkie one mają duże znaczenie w zdobywaniu wiedzy, jej rozumieniu, zastosowaniu oraz analizie, ocenie i syntezie. Są to: inteligencja lingwistyczna, logiczno-matematyczna, przestrzenna, cielesno-kinestetyczna, muzyczna, in-trapersonalna, interpersonalna oraz ostatnio wyróżniona jako ósma - inteligencja emocjonalna.
Bliskość aspektów psychologicznych i pedagogicznych w pracy rewali-dacyjnej, terapeutycznej i resocjalizacyjnej znalazła swoje potwierdzenie w określeniu „psychopedagogika specjalna" (w języku czeskim „psychopedia", w odróżnieniu od „etopedia" i „somatopedia")- (Zob. Materiały do nauczania psychologii pod red. L. Wołoszynowej, Seria IV. 1.1-5, Warszawa 1965-1976).
Nie ulega wątpliwości, że współcześnie psycholog nie ogranicza się do diagnozowania właściwości i mechanizmów psychiki jednostek z odchyleniami od normy, lecz zajmuje się również terapią zaistniałych zaburzeń oraz
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 53
profilaktyką. Bez znajomości psychologicznych podstaw funkcjonowania człowieka o niepełnej sprawności wszelkie próby interwencyjnego, pomocniczego, kompensacyjnego oddziaływania nań pedagoga będą mało skuteczne i metodycznie nieatrakcyjne.
Integracja psychologii i pedagogiki specjalnej występuje szczególnie przy badaniu i rozwijaniu możliwości rozwojowych dzieci «specjalnych» oraz mechanizmów kompensacji, przystosowaniu form organizacyjnych kształcenia specjalnego, treści, programów, metod pracy rewalidacyjnej, wykrywaniu pozytywnych dyspozycji i potencjalnych uzdolnień dzieci o ograniczonej w jakiejś dziedzinie sprawności (Z. Sękowska, 1992, s. 9).
W określaniu pojęcia i poziomu sprawności wyróżnia się sprawność umysłową, psychiczną i fizyczną. Oprócz stanu zdrowia, ogólnej sprawności organizmu (jego organów) doniosłą rolę w ujawnianiu się niedoborów czy dysfunkcji ludzkiego funkcjonowania odgrywają społeczne warunki życia.
Z socjologicznego punktu widzenia miar sprawności człowieka trzeba szukać w sposobach jego funkcjonowania w społeczeństwie, tzn. jego udziału w rozwiązywaniu własnych problemów życiowych oraz udziału w rozwiązywaniu problemów życia zbiorowego. Spotykamy przecież ludzi, określanych przez lekarzy jako inwalidzi, którzy prowadzą bardzo bogatą i rozległą działalność i osiągają w niej poważne wyniki (J. Szczepański, 1992, s. 239).
Problem społeczny polega na tym, że przy dynamicznym przyroście ludności oraz odsetku osób niesprawnych zwiększa się zapotrzebowanie na specjalną opiekę lekarską, rehabilitację i opiekę społeczną. W lutym 1995 r. w Polsce było około 4376 tys. osób niepełnosprawnych, a według prognozy GUS do roku 2010 r. liczba niepełnosprawych wzrośnie do 4782 tys. osób, co stanowić będzie 11,7% ogólnej liczby ludności. Przez długie wieki sądzono, że problem zapobiegania i eliminowania niepełnej sprawności człowieka dotyczy przede wszystkim biologii i medycyny, tymczasem złożoność jej uwarunkowań przyczynowo-skutkowych wymaga kompleksowego podejścia wielu różnych służb socjalnych zajmujących się inwalidami (zob. materiały z konferenq'i opublikowane pod red. A. Hulka pt. Spójny system służb socjalnych dla inwalidów i osób niepełnosprawnych, 1991).
Na rozwój tego systemu od kilku już dziesięcioleci kładzie się duży nacisk, gdyż problemy rehabilitacji społecznej i zawodowej, obok medycznej i psychicznej, mają decydujące znaczenie w samookreśleniu się inwalidy w rodzinie/ w społeczności lokalnej, w reorientacji zawodowej i przystosowaniu się do nowego środowiska pracy. Wśród wielu doniosłych problemów społecznej adap-taqi osób niepełnosprawnych dominuje jeden podstawowy: jak organizować życie osób wymagających pomocy otoczenia, środowiska dostosowanego do ich dysfunkcji i ograniczeń ruchowych, percepcyjnych i umysłowych?
54
W nauce i praktyce społecznej spotykają się tu dwa stanowiska:
pierwsze zakłada pełne włączenie tych osób w życie pozostałych człon
ków społeczeństwa, bo przecież nie różnią się one aż tak bardzo od in
nych bliźnich (jest to wariant optymistyczny);
drugie wyraża obawy, że próby procesu integracji są zbyt trudne, poni
żające, frustrujące i degradujące, a więc pełne przezwyciężenie barier
psychicznych oraz zrozumienie innych osób może nastąpić w grupach
złożonych z ludzi o podobnych przeżyciach, doświadczeniach i problemach życiowych (stąd pomysł specjalnych ośrodków, hosteli, spółdzielczości pracy, zakładów pracy chronionej, domów pomocy społecznej itd.) (jest to wariant sceptyczny).
Pokonywanie, eliminowanie różnych barier rozwoju osób niepełnosprawnych: kulturowych, psychospołecznych, pedagogicznych, architektonicznych, komunikacyjnych, informacyjnych, organizacyjnych i prawnych - przy całej argumentacji społecznej i humanitarnej (za i przeciw) nie jest uzależnione tylko od modelowych naukowych koncepcji teoretyków, specjalistów, lecz od rzeczywistych możliwości gospodarczych, ekonomicznych, rynkowych, także od dynamizmu, inicjatywy lokalnych organizacji i stowarzyszeń skupiających ludzi o podobnych, wspólnych i swoistych potrzebach oraz problemach życiowych.
Każde demokratyczne społeczeństwo powinno okazać szacunek dla powszechnie uznawanych wartości i norm oraz prawnie zabezpieczać ich funkcjonowanie. Społeczeństwo nie może pozostać obojętne, kiedy w relacjach pomiędzy prawem, moralnością i normami obyczaju występują degradujące nierówności odnoszące się do praw i obowiązków obywateli niepełnosprawnych.
W obronie praw i tożsamości osobowej jednostek niepełnosprawnych, społecznie upośledzonych, a zwłaszcza dyskryminowanych, niezbędna jest nie tylko moralna edukacja społeczeństwa, ale także działania legislacyjne i edukacja prawna, które stać się powinny jedną z najistotniejszych dziedzin polityki społecznej demokratycznego państwa (Zob.: Polityka społeczna wobec osób niepełnosprawnych. Drogi do integracji, pod red. J. Mikulskiego i J. Auleyt-nera, 1996). Aspiracje osób niepełnosprawnych do podmiotowości i autonomii oraz samorządności mogą i powinny znaleźć swoje odpowiedzialne odzwierciedlenie w prawie i jego przestrzeganiu, w możliwości egzekwowania praw w przypadku pogwałcenia zasady ich niedyskryminowania.
4.3. Zagadnienia metodologiczne: procedury i metody badawcze
Kiedy podsumowuje się dotychczasowy dorobek pedagogiki specjalnej zarówno w wymiarze teoretycznym, jak i praktycznym, kiedy stawia się pytania o sens i prawomocność wiedzy pedagogicznej oraz źródła legitymizacji
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 55
edukacyjnej praktyki, wówczas pojawia się także kluczowe zagadnienie jej metodologii.
Metodologia jest to nauka o metodach działalności naukowej, sposobach przygotowywania i prowadzenia badań oraz opracowywania i wdrażania ich wyników we wszystkich tych obszarach, które stanowią przedmiot jej zainteresowań, w tym wypadku pedagogiki osób o nietypowych (swoistych) problemach rozwoju i wychowania. Naukowa dojrzałość i samodzielność metodologii pedagogiki bywa na ogół kwestionowana ze względu na znaczną jej bliskość z metodologiami innych nauk. Pedagogika specjalna jest dyscypliną stosunkowo młodą i trudno mówić o braku jej związków z innymi metodologiami, gdyż często na ich gruncie wypracowywane zostały wspólne procedury i metody badawcze, które służyć mogą i powinny także na użytek jej własny.
Od pierwszej połowy XIX wieku dostrzec można ogólnoeuropejską tendencję do bardziej naukowego traktowania refleksji pedagogicznej, choć pierwsze próby badania specyfiki rozwoju indywidualnych przypadków dzieci niepełnosprawnych poczyniono prawie o wiek wcześniej („metoda fizjologiczna" J. Itarda).
Najważniejszym problemem praktyczno-metodologicznym pedagogiki specjalnej jest przyjęcie określonych metod, orientacji, kryteriów pomiaru i oceny stosunku do rodzaju zaplanowanych zmian i ich efektów. Każdy autonomiczny subsystem człowieka lub instytucji jest dynamiczny, otwarty i ma zdolność do samoorganizacji, samoregulacji i samokontroli, chodzi jednak o to, aby oddolnie i odgórnie zagwarantować wyższą sprawność wewnętrznych i zewnętrznych mechanizmów jego funkcjonowania i doskonalenia.
Podstawowe dylematy metodologiczne pojawiają się wtedy, kiedy dotyczą równoprawności oraz różnorodności badań jednostkowych, ilościowych i jakościowych, kiedy odnoszą się do określania podstawowych czynników kształtujących osobowość jednostek podlegających zainteresowaniom pedagogiki specjalnej, kiedy dotyczą sposobów interpretowania wyników oraz modeli ich zastosowań w teorii i praktyce.
Na tym etapie rozwoju pełne określenie metodologicznej tożsamości pedagogiki specjalnej jest nie tyle niemożliwe, co niepotrzebne, gdyż twórcze inspiracje dla jej rozwoju jako dyscypliny naukowej założone są w jej interdyscyplinarności, multijęzykowości oraz naukowej i praktycznej integralności. Nowoczesna rzeczywistość powoduje, że w badaniach nad edukacją powstaje wiele pytań i problemów związanych z ewolucją tożsamości naukowej pedagogiki w ogóle. W pedagogice specjalnej poza dyskusją jest już postulat celowości humanizacji poznania naukowego oraz sensowności uwzględniania szeroko rozumianego kontekstu społecznego w rehabilitacji, resocjalizacji czy terapii.
Należy podkreślić, że procedury badawcze w pedagogice specjalnej nie różnią się zasadniczo od stosowanych w pedagogice, z niej wyrastają i korzystają obficie w badaniach empirycznych, w badaniach fenomenologiczno-
56 Władys
hermeneutycznych i prakseologicznych. „Swoistość pedagogiki specjalnej przejawia się w konieczności stosowania specyficznych metod oddziaływania na jednostki niepełnosprawne. Ale nie tylko metody kształcenia i wychowania są odmienne, inne są również warunki organizacyjne, treści nauczania, specjalnie przygotowywana jest kadra, a także częściowo metodologia postępowania poznawczego, która stara się uwzględniać swoistość przedmiotu badań" (A. Góralski, 1994, s. 124).
Częściej zatem stosowana jest metoda indywidualnych przypadków, określana też jako metoda kazuistyczna, case study lub case work, metoda jednostkowych katamnez. Obok niej wykorzystane są metody introspekcyjne, autobiopsychograficzne, analizy wytworów pracy oraz różnorodne techniki, testy określające poziom świadomości, samooceny, wiadomości, umiejętności, potrzeb, zainteresowań itp.
Szczególne znaczenie w pedagogice specjalnej przypisać należy metodzie
(technice) obserwacji, służącej badaniu, poszukiwaniu nowych związków
i zależności przyczynowo-skutkowych dostrzeganych trudności, ograniczeń
oraz potrzeb i potencjałów rozwojowych. Badania eksploracyjne w pedagogice specjalnej wymagają więc stosowania również eksperymentu pedagogicznego (w wersji naturalnej i klinicznej, laboratoryjnej), wykorzystania techniki pomiaru wyników, skal ocen, technik socjometrycznych itd. (Z. Sękowska, 1992).
W pedagogice resocjalizacyjnej opracowano liczne narzędzia diagnozy, za pomocą których można określić stopień zaawansowania demoralizacji młodzieży oraz rodzaj niedostosowania i jego przyczyny, wskazano na oryginalne koncepcje i strategie oddziaływań profilaktycznych i naprawczych w środowisku otwartym, służące poszukiwaniu skutecznych metod „odnowy resocjalizacji" w poszczególnych formach organizacyjnych tego procesu.
W polskim systemie edukacyjnym występuje wiele odmian integracji i segregacji dzieci na poziomie nauczania w szkołach podstawowych (w zależności od rodzaju i stopnia niepełnosprawności). Już sam ten stan rzeczy wymaga systematycznych badań weryfikacyjno-porównawczych, w których niezbędne są wciąż aktualne rozpoznania jego bieżących uwarunkowań i rzeczywistej efektywności. Jeśli wykrywane prawidłowości pozwalają na pewne uogólnienia, to również potrzebne są badania wdrożeniowe, prace normatywne, określające kryteria stosowania ogólnych i szczególnych zasad oraz metod postępowania.
5. Stare i nowe orientacje programowo-badawcze
Punktem wyjścia zmian aktualnej koncepcji uprawiania pedagogiki specjalnej są następujące tezy ogólne dotyczące aksjologii i teleologii oraz teorii i metodyki wychowania, które stanowić mogą deklarację programową współczesnej pedagogiki specjalnej określającą kierunki dalszego jej rozwoju.
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 57
a) W zakresie poznawania i rozumienia potrzeb osób niepełnospraw
nych (za I. Obuchowską, 1995; M. Kościelską, 1995; K. Mrugalską, 1995;
T. Witkowskim, 1993):
odchodzimy od medycznego modelu niepełnosprawności z orientacją
na wady, braki, defekty i deficyty, a zmierzamy do poszukiwania jak
najwcześniejszych potencjalnych możliwości rozwojowych dziecka,
zwłaszcza jego mocnych stron;
pesymizm i bierność zastąpione zostają podejściem pozytywnym
i aktywnym, kompleksowym i interdyscyplinarnym;
odchodzimy od akcentowania somatycznych, psychicznych i społecz
nych odmienności i niesprawności rozwojowych, a zmierzamy do eks
ponowania cech, potrzeb wspólnych u wszystkich dzieci, ze szczegól
nym uwzględnieniem problemów jednostki niepełnosprawnej jako
osoby z jej indywidualną biografią i rzeczywistym funkcjonowaniem
w środowisku życia;
odchodzimy od interpretacji niepożądanych zachowań dziecka jako
zaburzeń rozwojowych, a zmierzamy do określania ich jako przeja
wów niezaspokojenia potrzeb oraz niezrozumienia lub lekceważenia
ich przez otoczenie;
dążymy zdecydowanie do dynamicznego spojrzenia na specjalne po
trzeby edukacyjne dzieci specjalnej troski, w którym wada postrzegana
jest jako utrata funkcji na poziomie organicznym, niepełnosprawność -
jako ograniczenie lub utrata funkcji na poziomie psychicznym, a upo
śledzenie - jako skutek interakcji między możliwościami a brakami
tych jednostek oraz możliwościami a oczekiwaniami otoczenia.
b) W zakresie systemowych zmian w opiece, edukacji i rehabilitacji:
dystansujemy się od tradycyjnej formuły opieki charytatywnej nad
osobami niepełnosprawnymi, pomocy nacechowanej pozorami litości
i filantropii, a zmierzamy do uznania racjonalnego, partnerskiego mo
delu współdziałania, samopomocy i wsparcia we wszystkich środowi
skach życia tych jednostek;
rezygnujemy z zinstytucjonalizowanych form spędzania całego życia
w jednej placówce, a oferujemy życie w otwartym środowisku, prze
chodzimy od programów skierowanych na grupę do indywidualnych
form pomocy i oparcia w rodzinie pochodzenia oraz preferowania
osobistych upodobań i zainteresowań;
zmierzamy do podkreślania godności, tożsamości i podmiotowości
dziecka, człowieka z odchyleniami od normy i tym samym demasko
wania postawy dominacji sprawnych osób dorosłych, narzucających
werbalne manipulowanie i niewerbalne sterowanie w różnych sytu
acjach pomocowych i edukacyjnych;
58
zmierzamy do uznania tendencji do emancypacji osób, grup, środowisk
niepełnosprawnych, stwarzania im niezbędnych warunków do integral
nego funkcjonowania w prawie każdej roli i konkretnym kontekście spo
łecznym, bez ich indywidualnego naznaczania i degradacji (zob. D. Pod-
górska-Jachnik, 1995);
odchodzimy od preferowania oddziaływań opiekuńczych, terapeutycz
nych i rehabilitacyjnych przeważnie zinstytuqonalizowanych, a docho
dzimy do zrozumienia ważności wpływów socjalizacyjnych i akultura-
cyjnych, w których niezbędna jest własna aktywność zawodowa
i społeczno-kulturalna jednostki w dochodzeniu do psychicznej i społe
cznej autonomii oraz izonomii.
c) W zakresie nowych tendencji rozwoju naukowego pedagogiki specjalnej:
pedagogika specjalna jako nauka przyjmuje, że jej nowe i najnowsze
teorie, idee, tendencje i orientacje mieszczą się w opcjach humanistycz
nych, w których niezbędne są wszelkie alternatywne poszukiwania
możliwości, szans rozwoju autonomii osób niepełnosprawnych, z na
dzieją na ich sukces oraz twórczą samorealizację;
współczesna pedagogika specjalna jako nauka teoretyczna i praktyczna
w zakresie opieki, kształcenia i wychowania osób niepełnosprawnych
zdecydowanie krytycznie odnosi się do technologiczno-manipulator-
skich tendencji urabiania osobowości niepełnosprawnych, traktowania
ich wyłącznie przedmiotowo, a nie podmiotowo i wewnątrzsterownie;
nowoczesny system rewalidacji, rehabilitacji i resocjalizacji osób niepeł
nosprawnych i niedostosowanych społecznie powinien uwzględniać
nowe wielostronne osiągnięcia naukowobadawcze, zmierzające do
poszukiwania pozytywnych interakcji człowiek-świat, widzenia „świata
w człowieku" i „człowieka w świecie";
pragmatyzm działaniowy pedagoga specjalnego preferuje podstawowe
idee i założenia pedagogiki emancypacyjnej i integracyjnej zarazem,
zmierza ku pedagogice czynnego udziału i doświadczenia społecznego,
zgodnego z potrzebami i zainteresowaniami osób niepełnosprawnych w
ciągu całego ich życia, zmierza do tworzenia warunków dla samodziel
nego, aktywnego, wewnętrznego wysiłku w kształtowaniu osobowej
tożsamości, godności dla każdego człowieka bez względu na rodzaj
i stopień niepełnosprawności;
pedagogika specjalna - jako antropologia praktycznej, wczesnej diagno
zy i stymulacji rozwoju - odwołuje się do uniwersalnych, ogólnoludz
kich wartości i celów oraz poszukuje nowego, niestygmatyzującego języ
ka i technologii upodmiotowiających niepełnosprawnego człowieka jako
osobę w jego jak najpełniejszym uczestnictwie i aktywności społeczno-
kulturalno-produkcyjnej;
Wprowadzenie w przedmiot pedagogiki specjalnej jako nauki 59
podstawowym czynnikiem warunkującym skuteczną realizację celów
specjalnej edukacji osób niepełnosprawnych są cechy osobowości peda
goga wyzwalającego, przyzwalającego, a nie przymuszającego, i w
związku z tym dobór, selekcja oraz przygotowanie zawodowe meryto
ryczne i metodyczne kandydatów powinny odbywać się na najwyższym
poziomie, gwarantującym zdobycie najnowszej wiedzy teoretycznej
i umiejętności praktycznych;
realizm i optymizm pedagogiczny rodziców i nauczycieli wynika z co
raz powszechniejszej świadomości, że osoby niepełnosprawne zdolne są
do wielokierunkowych działań, a granice możliwości ich osiągnięć są do
końca nie zbadane, niemożliwe do określenia i wykraczają poza potocz
ne na ten temat sądy i opinie;
postępowe zmiany w systemie rewalidacji, rehabilitacji i resocjalizacji
dokonują się pod wpływem samych osób niepełnosprawnych, niedosto
sowanych, które często osobistym przykładem burzą tradycyjne prze
świadczenia, mity i stereotypy.
Wszystkie wymienione powyżej twierdzenia i zamierzenia traktować należy wciąż jeszcze jako nowe, nie utrwalone w świadomości społecznej wyzwania oraz paradygmaty, zmierzające zarówno do samodzielnych poszukiwań teoriopoznawczych, jak i do rozwoju nowoczesnej praktyki pedagogiki specjalnej.
Tendencje rozwojowe pedagogiki specjalnej Część w zakresie opieki,
EDUKACJI I REHABILITACJI
Prof. dr hab. Władysław Dykcik
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalnej
Prof. dr hab. Władysław Dykcik
Formy postępowania terapeutyczno-wychowawczego
Prof. dr hab. Jan Pańczyk
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku
Prof. dr hab. Jan Pańczyk Kształcenie pedagogów specjalnych
Prof. dr hab. Jan Pańczyk
Zakres studiów na kierunku pedagogika specjalna
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalnej
Władysław Dykcik
Charakterystyczną tendencją i cechą rozwoju nauki są stale rosnące wymagania, aby system pojęć stosowanych w danej dziedzinie teorii i praktyki był jasny, zapewniający intersubiektywną komunikowalność. Warto więc bliżej określić podstawowe pojęcia stosowane w pedagogice specjalnej.
Pomoc - „pomoc polega na współdziałaniu z podmiotem sytuacji trudnej w realizacji na normalnym poziomie jego aktywności podstawowej, przywracaniu normalności tej sytuacji, zapobieganiu aktualizacji sytuacji trudnej, albo też na ułatwianiu lub uefe-ktywnianiu sytuacji będących w granicach normy" (Z. Dąbrowski, 1994, s. 66).
Opieka - „to nie warunki ani też określone funkcje, nie pomoc, lecz działalność, której w istocie nie wyznaczają potrzeby podopiecznego w ogóle, ale jego podstawowa cecha - określona niezdolność do samodzielnego zaspokajania i regulowania tych potrzeb. Ta właśnie niezdolność sprawia, że staje się on podopiecznym wyczekującym, a aktywność opiekuńcza jest obiektywną koniecznością" (Z. Dąbrowski, 1994, s. 72).
Edukacja - rozumiana jest jako ogół przebytych doświadczeń, znaczących dla kształtowania się kompetencji i tożsamości człowieka lub też ogół jego interakcji ze światem życia, znaczącym dla optymalnego rozwoju osobowości. „Edukację można określić jako ogół wpływów na jednostki i grupy ludzkie, sprzyjające takiemu
64
rozwojowi, aby w najwyższym stopniu stały się one świadomymi i twórczymi członkami wspólnoty społecznej, kulturowej i narodowej oraz były zdolne do aktywnej samorealizacji własnej tożsamości i rozwijania własnego Ja poprzez podejmowanie zadań ponadosobistych, poprzez utrzymywanie ciągłości siebie w toku spełniania zadań dalekich. Edukacja to prowadzenie drugiego człowieka ku wyższym stanom rozwojowym i jego własna aktywność w osiąganiu pełnych i swoistych dlań możliwości. To ogół czynności i procesów sprzyjających rozwojowi oraz stan ich efektów, czyli osiągnięty poziom kompetencji, tożsamości i podmiotowości" (Z. Kwieciński, 1989, s. 47).
Z definicji tych wynika jedność celów w pedagogice ogólnej i specjalnej oraz wspólne lokowanie ich zadań badawczych i praktycznych, choć osiąganych innymi metodami.
Rehabilitacja - jest to łączne i skoordynowane oddziaływanie lecznicze, psychologiczne, pedagogiczne, społeczno-zawodowe, zmierzające do rozwinięcia lub przywrócenia u osoby trwale poszkodowanej na zdrowiu zdolności, sprawności i możliwości samodzielnego życia w społeczeństwie. Rehabilitacja jest procesem, który łączy oddziaływania o różnym charakterze i zakresie, aby przywrócenie utraconych sprawności było jak najpełniejsze, możliwie wczesne i trwałe (W. Dega, A. Hulek).
Ważną rolę w każdym z wymienionych rodzajów oddziaływań rehabilitacyjnych odgrywa rehabilitacja ruchowa (kinezyterapia) w zastosowaniu do różnych form zajęć z osobami niepełnosprawnymi. Dla przykładu warto wymienić tutaj hipoterapię, terapię przez sport, kulturoterapię, hydroterapię, balneoterapię, elektroterapię itd.
Rewalidacja - termin używany najczęściej zamiennie z pojęciem rehabilitacja, określa długotrwałą działalność terapeutyczno-wy-chowawczą, a więc wielostronną stymulację, opiekę, nauczanie i wychowanie jednostek o zaburzonej percepcji rzeczywistości, czyli
osób upośledzonych umysłowo, niewidomych i niesłyszących.
1 ! .i
Mimo wielu prób wylansowania tego terminu w Polsce, nie zyskał on wystarczającej popularności w mowie potocznej i stosowany jest na ogół przez
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalnej 65
polskich pedagogów specjalnych lub psychologów, często zamiennie z rehabilitacją (zob. J. Zabłocki, 1996).
W rewalidacji dziecka „akcentuje się nie tylko wyrównywanie, kompensację braków wrodzonych i nabytych w organizmie psychofizycznym dziecka, ale również jego rewalidację społeczną w granicach indywidualnych możliwości" (Cz. Kosakowski, 1980, s. 8).
Zadania procesu rewalidacyjnego mają charakter wszechstronny i nie sprowadzają się do „przywracania w możliwie maksymalnym stopniu jednostki poszkodowanej na zdrowiu do normalnego życia" (cyt. za J. Zabłockim, 1996), lecz prawie w każdym przypadku są o wiele szersze, kompleksowe i niejednolite.
Według S. Dziedzica (1970) polegają one na:
zapobieganiu pogłębiania się istniejącego już niedorozwoju lub po
wstawaniu innych dodatkowych upośledzeń;
leczeniu i usprawnianiu narządów chorych lub zaburzonych oraz
umacnianiu osłabionych;
stymulowaniu i dynamizowaniu ogólnego rozwoju przy wykorzysta
niu sił organizmu oraz korzystnych czynników środowiskowych;
wychowaniu i nauczaniu specjalnym (ogólnym i zawodowym) dosto
sowanym do wieku, sprawności fizycznej i umysłowej rewalidowane-
go oraz zapotrzebowania społecznego.
Resocjalizacja - proces wychowania jednostek wykazujących wzmożone trudności w dostosowaniu się do norm społecznych, moralnych i prawnych, wynikających ze stanu osobowości wychowanka, z jego antagonistyczno-destrukcyjnego ustosunkowania się do oczekiwań społecznych. Polega na stosowaniu różnych regulaminowych środków poprawczych i metod wychowawczych obejmujących psychotechnikę, socjotechnikę i kulturotechnikę, naukę szkolną oraz pracę w warunkach izolacji (zakłady karne, poprawcze, schroniska dla nieletnich) lub w środowisku otwartym, półwolnościowym pod nadzorem kuratora sądowego.
1. Indywidualne i społeczne potrzeby, cele i zadania
Tradycyjna pedagogika specjalna koncentrowała swoje zainteresowania na opiece, kształceniu i wychowaniu dzieci i młodzieży z wyraźnymi odchyleniami od normy, wśród których występują najczęściej upośledzeni umysłowo, niedostosowani społecznie, osoby z chronicznymi chorobami somatycz-
66
WtadysławD^kcik
nymi, neurologicznymi, z uszkodzonym narządem ruchu, niesłyszący i słabo słyszący oraz niewidomi i słabo widzący.
Według dobrze udokumentowanych ocen europejskich i polskich liczba dzieci i młodzieży niepełnosprawnych wymagających interwencji służb rehabilitacyjnych oraz pedagogiki specjalnej wynosi od 10 do 12% populacji w wieku 0-19 lat. U nas wyraża się w liczbach 1 200 000 -1 400 000 osób (A. Hulek, 1989, s. 67).
Liczby te wyrażają skalę, znaczenie i złożoność problemów pedagogiki specjalnej w wymiarze indywidualnym i społecznym, wskazują też na potrzebę, a nawet konieczność wprowadzania wspólnego, zintegrowanego systemu kształcenia i wychowania jednostek niepełnosprawnych, co nie wyklucza potrzeby istnienia odrębnych rozwiązań opiekuńczych i edukacyjnych.
Jakkolwiek jednostki upośledzone nie zawsze zdołają osiągnąć cele zakreślone jednostkom normalnym, to jednak w rozwoju i wychowaniu każdej z nich dąży się obecnie przede wszystkim do:
maksymalnego i wszechstronnego ukształtowania całej osobowości;
najlepszego przystosowania jej do życia w społeczeństwie;
osiągnięcia jak najpełniejszego usamodzielnienia we wszystkich jego
postaciach i zakresach określających warunki przejścia do dorosłości,
a więc samodzielności motorycznej, psychicznej, materialnej, zawodo
wej, terytorialnej;
Schemat 1. Funkcje praktyki pedagogiki specjalnej
Warunki i działania wspierające rozwój
|
|
materialnych |
w uczeniu się |
emocjonalnych |
w komunikowaniu się |
społecznych |
w interakcjach |
do zdobywania tożsamości, autonomii i samodzielności
Czynności pedagogiczne |
|
diagnostyczne |
organizacyjne |
|
usprawniające |
profilaktyczne |
|
|
kontrolne |
stymulacyjne |
|
|
korekcyjne |
terapeutyczne |
|
|
kompensacyjne |
interwencyjne |
|
|
projekcyjne |
|
|
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalne) 67
d) docenienia ważności i znaczenia poczucia kontroli i samooceny, które są podstawą adekwatnej do rzeczywistości samoakceptacji, samokie-rowania i samorealizacji (R. Kościelak, 1987).
W perspektywie antropologicznej samodzielność określana jest w kategoriach zdolności jednostki do realizacji aktywności praktycznej, umiejętności radzenia sobie z określoną czynnością. W psychologii i pedagogice pojęcie to ujmowane jest w kategoriach motywacji działaniowej do podejmowania decyzji przy rozwiązywaniu własnych problemów życiowych.
W procesie dochodzenia do samodzielności człowieka występują trzy główne elementy:
zdolność określania celów i zadań życiowych;
zdolność wyznaczania sobie własnych sposobów ich realizacji;
przekonanie o słuszności podjętego działania w osobistej samorealizaqi.
Osiągnięcie pełnej niezależności jest dla wielu osób niepełnosprawnych
niemożliwe, także z tych względów, że poczucie ich bezpieczeństwa związane jest z potrzebą emocjonalnej więzi i akceptacji osób bliskich. W syntezie wielu ujęć interpretacyjnych można więc wyróżnić samodzielność: wewnętrzną, działaniową (funkcjonalną), świadomościową (psychiczną) oraz zewnętrzną ( społeczną) - jako przyzwolenie środowiska na podejmowanie samodzielnych działań organizujących życie człowieka.
2. Specyfika programowo-metodyczna
Większość współczesnych koncepcji edukacyjnych zakłada, że podstawą funkcjonowania efektywnych systemów prorozwojowego, naprawczego oddziaływania na dziecko jako osobę z trudnościami lub zaburzeniami rozwojowymi jest poznawanie i zaspokajanie jej potrzeb. Dotychczasowy, tradycyjnie realizowany system edukaqi młodzieży niepełnosprawnej opierał się przede wszystkim na selekcji negatywnej, oddzielaniu, eliminowaniu osób mniej sprawnych jako słabszych w procesie nauczania i uczenia się.
Nowe paradygmaty edukacyjne preferują wykorzystanie przede wszystkim:
metod aktywnego nauczania i uczenia się przez działanie, odkrywanie
i przeżywanie sytuacji zadaniowych;
naturalnego bogactwa treści, wielości form i metod stymulacji do sa
modzielnej i twórczej aktywności dziecka;
wielofunkcyjnego, wielostronnego i wielozadaniowego kształtowania
osobowości ucznia, z wykorzystaniem wszystkich jego zdolności oraz
potencjalnych możliwości i zainteresowań;
68 . Władys
nieautorytarnych, partnerskich oraz wyzwalających motywację metod
osiągania sukcesu, z przestrzeganiem zasad akceptacji osiągnięć i życzli
wości wobec dziecka;
zindywidualizowanego kształcenia i wychowania z wykorzystaniem
wszelkich możliwych, niekonwencjonalnych środków i sytuacji.
Dobór najbardziej efektywnych metod dydaktyczno-wychowawczego i zarazem terapeutycznego oddziaływania zależy od wielu czynników, ale zawsze podstawą sukcesów rewalidacyjnych lub resocjalizacyjnych jest dobra znajomość uczniów, wychowanków, następnie dobór materiału rzeczowego nauczanego przedmiotu oraz możliwość metodycznego wykorzystania nowych technologii kształcenia, różnych środków, nowoczesnych urządzeń dydaktycznych z komputerami włącznie.
Wśród wielu humanistycznych modeli edukacji eksponujących rozwijanie potrzeb i zainteresowań dziecka na szczególną uwagę w pedagogice XX-wiecz-nej zasługują:
metoda Marii Montessori, jako metoda wczesnej integracji społecznej
dziecka o zaburzonym rozwoju w rodzinie, w przedszkolu i szkole,
która uwzględnia neurofizjologiczne podstawy aktywnego uczenia się
i specjalny udział w tym procesie narządów zmysłów. Pracując samo
dzielnie metodą prób i błędów, używając materiału dydaktycznego
opracowanego przez M. Montessori, dziecko uczy się czynności życia
codziennego, rozwija zmysły i uspołecznia się. Metoda ta rozpo
wszechniona została przede wszystkim jako metoda usprawniania
dzieci zdrowych, a nie dzieci upośledzonych umysłowo;
metoda ośrodków pracy Marii Grzegorzewskiej, jako zalecana w na
uczaniu początkowym w szkołach podstawowych dla dzieci lekko
upośledzonych umysłowo, zbliżona doborem i układem treści do me
tody ośrodków zainteresowań O. Decroly'ego, uzasadniająca znaczenie
aktywności dziecka w procesach poznawczych (za teorią J. Piageta
oraz teorią uczenia się przez działanie J. Deweya). Wykorzystuje natural
ne środowisko społeczno-przyrodnicze dziecka oraz bogate zestawy
pomocy i urządzeń dydaktycznych w realizacji wszystkich przedmiotów
i treści nauczania^ aby poprzez różne formy aktywności i pracy wytwór
czej uczniów odchodzić od jednostronnej działalności intelektualnej;
metody pracy zuchowo-harcerskiej i ich wartości socjalizacyjno-wy-
chowawcze w usprawnianiu dzieci z odchyleniami rozwojowymi
i specjalnymi potrzebami edukacyjnymi m.in. w drużynach „nieprze
tartego szlaku";
• „szkoła bez lęku" Rudolfa Steinera typu Waldorf; w założeniach jest nauczaniem wychowującym, w którym siłą sprawczą jest nauczycielski samorząd, odpowiedzialny za harmonijny rozwój dziecka poprzez
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalne] 69
antropocentryczne myślenie, uwzględnia też przedmioty artystyczne i praktyczne, służące rozwojowi uczuć i woli;
techniki Celestyna Freineta; polegają na zastąpieniu przedmiotów na
uczania treściami środowiska, tekstami, gazetkami tworzonymi i druko
wanymi przez dzieci, korespondencją międzyszkolną, fiszkami, środka
mi audiowizualnymi oraz rozmaitymi technikami ekspresji plastycznej;
pedagogika Gestalt) jest kierunkiem pedagogiki humanistycznej, nawią
zującym do podstawowych założeń terapii Gestalt. Nauczanie i uczenie
się, rozumiane jako kontakt nauczyciela z uczniem, stawia na pier
wszym miejscu;
edukacja skoncentrowana na pełnym rozwoju potencjalnych osobo
wych i twórczych możliwości ucznia autorstwa Carła Rogersa;
koncepcja Bernie Neville z Melbourne, polega na twórczym wykorzy
staniu emocji, wyobraźni i podświadomości dla rozszerzenia możliwości
edukacyjnych każdego człowieka;
edukacja „kompatybilna do mózgu" (autorstwa Susan Kovalik z Arizo
ny), która jest procesem planowanego i organizowanego uczenia się
wraz ze strategicznym wykorzystaniem atmosfery psychicznej i zainte
resowań ucznia;
wychowanie bez porażek Thomasa Gordona - metody i techniki roz
wiązywania konfliktów rodzinnych poprzez takie sposoby komuni
kowania i porozumiewania się, które służą wzrostowi wzajemnego
zaufania, szacunku, kształtowaniu się u dzieci samodzielności i odpo
wiedzialności.
Aktualnie przeprowadzana reforma programowa edukacji w Polsce zakłada, że kształcenie i wychowanie niepełnosprawnych dzieci i młodzieży, zwłaszcza w normie intelektualnej, musi być ściśle powiązane z kształceniem i wychowaniem w placówkach ogólnodostępnych, powinno zatem podlegać tym samym przemianom programowo-organizacyjnym, jakim podlegają ogólnodostępne szkolnictwo i oświata.
W zakresie reformowania szkolnictwa specjalnego podjęte więc zostały działania, które skupiają się w szczególności na:
reformie programowej kształcenia specjalnego w powiązaniu z reformą
opieki, wychowania i kształcenia ogólnego;
reformie programowo-organizacyjnej kształcenia i rehabilitacji dzieci
i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym, zna
cznym i głębokim, która przeprowadzana jest niezależnie od reformy
kształcenia ogólnego;
reformie organizacji systemu kształcenia specjalnego, ukierunkowanej
na integrację niepełnosprawnych z pełnosprawnymi w ogólnodostęp
nych placówkach, które mogą i powinny stać się wielofunkcyjnymi,
specjalistycznymi ośrodkami dla dzieci o różnych trudnościach, zabu
rzeniach i odchyleniach.
70 . Władysław
3. Podstawowe zasady edukacji i rewalidacji
osób niepełnosprawnych w systemowym układzie ich potrzeb życiowych i społecznego wsparcia
Rozwój, edukacja i rehabilitacja osób niepełnosprawnych wymagają podejścia systemowego, komplementarnego, a więc ujęcia interdyscyplinarnego, w którym systemowa wizja człowieka, jego antroposfery, biosfery i fizykosfery wymagają jednoczesnego ekorozwoju wszystkich tych podsystemów w takim układzie, aby tworzyć warunki optymalne, korzystne, a ograniczać lub eliminować niepożądane, zagrażające ludzkiej egzystencji.
Wiele krytycznych wydarzeń, ważnych problemów życia i aktywności osób niepełnosprawnych w wymiarze temporalnym wymaga uwzględnienia różnych typów i poziomów ich organizacji. Wiele różnorodnych faktów, wpływów i procesów realnie uwikłanych w mikrostruktury jednostkowo-oso-biste, lokalno-środowiskowe mezostruktury oraz makrostruktury powoduje, że mogą one równocześnie poddawać się regulacjom formalno-prawnym i zadaniowo-funkcjonalnym, sprzyjającym poznawaniu i rozwiązywaniu tych trudnych problemów w zależności od conditio humana.
Określanie zasad postępowania w pedagogice jest ze wszech miar pożyteczne, gdyż wyjście poza nie wprowadzać może dowolność, przypadkowość w wyborze czynności terapeutyczno-wychowawczych, które nie sprzyjają integracji osobowości jednostki. Drogi osiągania sukcesu i oczekiwanych skutków w działaniach nauczydela-wychowawcy wytyczane są przez podstawowe zasady pedagogiczne.
Pedagogika społeczna i specjalna w wymiarze teorii i praktyki powinny więc przestrzegać, rozwijać oraz upowszechniać w naszym społeczeństwie następujące zasady współżycia i współdziałania, niezbędne do przetrwania człowieka w zmieniającym się otoczeniu i świecie jako pryncypialne ogólnospołeczne wartości czy prawidłowości. Są nimi:
1) zasada personalizacji, która uznaje, że osoba niepełnosprawna, bez względu na rozległość i głębokość dysfunkcji, pozostaje zawsze osobą, podmiotem, a etyczne pryncypia nakazują przestrzegania zasady chronienia relacji osobowych ludzi niepełnosprawnych, ich godności i tożsamości osobowej, decydują one bowiem o sytuowaniu ich w środowisku, stają się motywem realizowania się sensu życia oraz wspólnym programem tworzenia kultury humanistycznej;
I 2) zasada wczesnej diagnozy i normalizacji życia, czyli tworzenia optymalnych warunków rozwoju, w jak największym stopniu zbliżonych do standardów ewaluatywnych, jakie istnieją w środowisku, w społeczności, do której osoba niepełnosprawna należy. Osiąganie normalności życia jest więc równocześnie nabywaniem autonomii.
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalnej 71
W poszukiwaniu możliwości uczynienia życia osób niepełnosprawnych jak najbardziej zbliżonego do normalności chodzi też o gotowość i uwrażliwienie ludzi z ich otoczenia, aby przyczyniali się do zagwarantowania strukturalnego i przestrzennego obszaru ich godnego życia.
Błędne jej interpretacje jako kwestionowanie potrzeby istnienia domów pomocy, specjalnych przedszkoli, szkół i innych służb, są niepo-roztimieniem, gdyż instytucje te tworzone są dla osób wymagających szczególnego wsparcia, to znaczy upośledzonych w stopniu głębokim, jednostek agresywnych, często wywodzących się ze środowisk patologicznych;
3) zasada odpowiedzialności, odnosząca się do sfery prywatnej i publi
cznej losu człowieka niepełnosprawnego, przesuwa zakres tej odpo
wiedzialności wszystkich ludzi do centrum sceny społeczno-etycznej,
jako możliwości jak najpełniejszego wykorzystania jego pełnej mocy,
gotowości i zaufania. Wymaga ona odważnych naukowych prognoz
dotyczących stanu istotnych zagrożeń wynikających z nadmiernego
obciążenia zarówno osłabionej natury ludzkiej, jak i jej środowiska.
W poszukiwaniu wspólnej drogi współżycia nadszedł czas duchowej
dojrzałości do przyjęcia odpowiedzialności nie jako uciążliwego cięża
ru, lecz jako obowiązku, prawa oraz przywileju do samodzielnego,
swobodnego wyboru.
Obraz i los niepełnosprawnego człowieka nie jest - jak dawniej -wpisany tylko w etykę religii, to znaczy sprowadzony jedynie do pięknych idei charytatywności i filantropii wobec bliźniego, który cierpi i wymaga pomocy. Upowszechnia się bowiem przekonanie o tym, że nic nie może usprawiedliwiać lekceważenia realiów bezpiecznego współistnienia ludzi odmiennych w ich normalnej bytowej wspólnotowości;
4) zasada pomocniczości (subsydiarności), jest to przesuwanie upraw
nień możliwie najbliżej dziejących się spraw pomocowych, polega na
zakwestionowaniu idei państwa opiekuńczego, a jej współczesne za
stosowania zakładają uwzględnienie nowych, kulturowych i ustrojo
wych punktów odniesienia z desakralizacją praw, opartych nie na
równości pozorów, a na uczticiowej i umysłowej wrażliwości współ
czesnych pokoleń wobec podmiotowego rozumienia potrzeb osób nie
pełnosprawnych. Jest to zasada indywidualnego uczenia się i dojrze
wania każdej jednostki, jej twórczej samorealizacji i partnerskiego
współdziałania z otoczeniem, od niej zależy skuteczność oczekiwa
nych zmian.
Wyzwaniem dla każdej władzy, ideologii i polityki jest więc pobudzanie, podtrzymywanie lub uzupełnianie wysiłków tych podmiotów,
72
które nie są samowystarczalne we własnych dążeniach egzystencjalnych i esencjalnych (zasada ta nie ma nic wspólnego z subsydiami);
5) zasada poszerzania autonomii osób wychowywanych, czyli kierowa
nia się ich własnym interesem życiowym w osiąganiu samodzielności
w zakresie rozwiązywania ważnych problemów poznawczych i pra
ktycznych.
Autonomia moralna polega na rozumnym, niezależnym od zewnętrznych nacisków wyborze określonych norm i zasad postępowania. Uznanie podmiotowości i autonomii jednostek głębiej upośledzonych umysłowo na przykład to uszanowanie ich prywatności, intymności, kształtowanie poczucia sprawstwa jako dostrzeganie skuteczności , własnego działania (W. Dykcik, 1996, s. 218).
Autonomia może być pojmowana jako cel rozwoju i wychowania, ale może być też osiągana jako środek doświadczania pełni człowieczeństwa.
Innym jej wymiarem jest rozpatrywanie autonomii albo z perspektywy formalnych, skodyfikowanych przepisów i paragrafów określających zakres samodzielności i wolności tych ludzi, albo rzeczywistych warunków ich życia i rozwoju. Widoczna jest w nim rozbieżność pomiędzy zakresem postulowanych i formalnie głoszonych praw a rzeczywistą ich realizacją i poszanowaniem (M. Czerepaniak, 1996, s. 71);
6) zasada indywidualizacji, czyli dostosowywania pozytywnych po
staw i działań terapeutyczno-wychowawczych do kategorii upośle
dzeń i charakteru osób wychowywanych; należy do podstawowych
zasad, określających optymalne warunki rozwoju i powodzenia czynno
ści profilaktycznych, usprawniających, korekcyjnych i wyrównawczych.
Odwołuje się ona do potrzeby i zasady aktywności wychowanka z uwzględnieniem jego indywidualnych właściwości osobowych i osobowościowych, rozwoju pozytywnego nastawienia do rzeczywistości oraz dostosowywania postaw otoczenia do cech charakteru wychowywanych.
Indywidualne programy stymulacyjne powinny uwzględniać nie ; tylko ograniczenia, osobiste upodobania, ale także potencjalne możli- ( wości i sposoby ich rozwijania w różnych sytuacjach.
Dzięki indywidualnemu podejściu podejmowane działania i współ- działania pomocowe będą mogły być nie tylko skuteczne, ale i jednocześnie realizowane bez przymusu wewnętrznego i zewnętrznego;
7) zasada wielospecjalistycznego podejścia i współpracy z rodziną mo
że być wymieniana na końcu lub początku każdego świadomego,
odpowiedzialnego działania edukacyjno-rehabilitacyjnego. Bez niej
Zakres i przedmiot zainteresowań pedagogiki specjalnej 73
działanie to staje się postępowaniem nieracjonalnym, po omacku, w próżni społecznej, trudno w nim ustalić sensowne cele i zadania oraz osiągać wielowymiarowe rezultaty.
Sposoby rodzicielskiego myślenia i działania terapeutyczno-wycho-wawczego stosowane wobec niepełnosprawnego dziecka są pochodną bliskiego i systematycznego współdziałania rodziców z kompetentnymi lekarzami, psychologami i pedagogami w różnych okresach życia jednostki.
Dla praktyki pedagogicznej istotne są następujące zasady pełnej indywidualizacji pracy jako ogólne zalecenia dotyczące tego, co robić, a czego nie robić, aby osiągnąć zamierzone cele i być skutecznym.
Racjonalność tego podejścia polega na uruchamianiu różnych instrumentów i programów usprawniających indywidualne cechy zachowań dziecka, adekwatnych do istniejących wymagań i oczekiwań otoczenia, z którymi osoba niepełnosprawna nie zawsze potrafi sobie poradzić.
Za uniwersalne należy zatem uznać następujące zasady pracy rehabilitacyjnej:
-zasada sukcesu jako różnicowanie wymagań programowych poprzez uwzględnianie aktualnych potrzeb i możliwości dziecka (myślenie pozytywne);
zasada ścisłej integracji doświadczeń percepcyjnych, ruchowych i języ
kowych w treningu różnych funkcji praktycznych;
zasada aktywnego, wielostronnego mobilizowania dziecka (dorosłego)
do wykonywania zadań poprzez stosowanie różnorodnych form ćwiczeń;
zasada doboru odpowiednich metod, technik i środków specjalistycz
nej terapii zajęciowej z szerokim wykorzystaniem różnych antropotechnik
i kulturotechnik (np. twórcza aktywność artystyczna, plastyczna, muzyczna,
taneczna, teatralna, sport, psychogimnastyka, technika, turystyka, rekreacja,
wypoczynek);
-zasada wyzwalania otwartości, bezpośredniości i spontaniczności w komunikowaniu się z najbliższym otoczeniem rodzinnym, sąsiedzkim, rówieśniczym;
zasada pełnej akceptacji i tolerancji z wykorzystaniem podejścia społe
cznego konstrukcjonizmu, w którym upośledzenie, dewiacja zależy od pun
ktu widzenia i przyjmowania ich społecznych znaczeń (stabilność stereoty
pów, relatywizm, woluntaryzm), innymi słowy jest to idea tworzenia
partnerskiego stosunku z dorosłymi;
zasada przyjmowania różnych zakresów wolności i autonomii osób nie
pełnosprawnych - to znaczy możliwości wyboru i dobrowolności podjęcia
oferty współpracy z opiekunem, instruktorem, wychowawcą;
zasada stopniowego, ewolucyjnego i regularnego osiągania zamierzo
nych celów pracy rehabilitacyjnej oraz jej kontynuacji w całożyciowej perspe
ktywie edukacyjnej;
74
Władysław Dykcik
-zasada uczenia się dla życia w środowisku, poprzez uczestnictwo, działanie i przeżywanie oraz dopasowywanie wymagań do poziomu rozwoju i jego następnych etapów;
- zasada całościowego, komplementarnego, wszechstronnego, zintegrowanego podejścia do człowieka niepełnosprawnego jako całości fizycznej, psychicznej i społecznej, żyjącego w konkretnym lokalnym środowisku.
Formy postępowania terapeutyczno - wychowawczego
Władysław Dykcik
Szerokie ujęcie podmiotów pedagogiki, które obejmuje wszystkie osoby o jakichkolwiek zaburzeniach i dysfunkcjach, dzieci, młodzież i dorosłych z różnymi parcjalnymi zaburzeniami i zespołami chorobowymi sprawia, że konieczne staje się dalsze doskonalenie metod diagnozy, orzecznictwa, selekcji i wielostronnej działalności opiekuńczej, edukacyjnej i terapeutyczno-rehabilitacyjnej. Wyróżnia się w niej następujące formy oddziaływań:
1. Wczesna, rozwinięta diagnoza i interwencja
Poczęcie życia ludzkiego należy rozpatrywać w wielu aspektach: a) organicznym, biologicznym, prokreacyjnym, genetycznym, prenatalnym; b) moralnym, godnościowym, emocjonalnym. Coraz częściej rozpatruje się akt poczęcia w fazie przedbiologicznej, jaką jest szczególne spotkanie dwojga ludzi odmiennej płci, którzy ze względu na swą duchową, fizyczną (zmysłową) i emocjonalną bliskość zamierzają w perspektywie wspólnego rodzinnego życia zadbać o swoje potomstwo. Świadomość odpowiedzialnego rodzicielstwa polega na rozpatrywaniu prokreacji w płaszczyźnie medycznej, filozoficznej, psychologicznej, ekonomicznej, demograficznej i socjologiczno-kulturowej.
Współczesne formy kultury świadomego rodzicielstwa przywiązują szczególne znaczenie do prebiologicznej fazy poczęcia, zmierzają do zastąpienia rodzicielstwa jako daru czy zdarzenia losowego perspektywą rodzicielstwa oczekiwanego, pożądanego, wynikającego z własnej woli obojga rodziców. Rodzicielska odpowiedzialność jest jednym z ważnych przejawów wartości życia kobiety i mężczyzny obdarzonych wolnością, rozumem, miłością oraz możliwością przejawiania ich w czynie. Akt wartościowania rodzi-
7(3
cielstwa wymaga więc łączenia świadomości i zaangażowania, tym bardziej kiedy jednostka sama, świadomie chce spełniać te wszystkie oczekiwania, które wynikają z pełnej afirmacji dziecka i wszystkich wartości oraz obowiązków z nim związanych.
Z praktyki codziennego życia wiadomo, że niewielu spośród przyszłych rodziców przygotowuje się do poczęcia dziecka, odbywa badania lekarskie, genetyczne, aby mieć świadomość istniejących bądź potencjalnych zagrożeń. Rzadko uświadamiane jest znaczenie psychohigieny życia bezpośrednio przed poczęciem, wpływu jakości materiału genetycznego rodziców na zdrowie biologiczne oraz psychiczne zarodka i płodu.
Rozwój psychiczny dziecka nie rozpoczyna się w momencie narodzin, ale już w okresie prenatalnym. Dzięki medycynie i psychologii prenatalnej wiadomo, że płód odbiera różnego rodzaju stymulację i reaguje na nią określonym zachowaniem, przeżywa też różnorodne stany emocjonalne, a wśród nich strach w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia. Niepomyślne zdarzenia (np. choroby, niedotlenienie, ból, chroniczny stres przeżywany przez matkę itp. ) mogą spowodować utorowanie się w układzie nerwowym reakcji lękowych i źle zapisać się w pamięci dziecka. Mogą one mieć wpływ na funkcjonowanie noworodka, a w przypadku biologicznego uszkodzenia dziecka przed lub po urodzeniu się czynniki te mogą pogłębić patologię jego funkcjonowania. Już w okresie prenatalnym możliwa jest też stymulacja pozytywna, która zmierza do odczuwania przez dziecko zadowolenia z odbieranych bodźców wewnętrznych i zewnętrznych, co ma olbrzymie znaczenie dla jego dalszego rozwoju.
W opiece i wychowaniu każdego dziecka z ryzykiem rozwojowym, zagrożonego chorobą, dysfunkcjami i wadami fizycznymi, nie ma gotowych zasad postępowania praktycznego. Wynikają one z ciągłej refleksji, siły woli oraz nietypowych, długotrwałych poświęceń i spełnień służących zdrowiu dziecka oraz jego rozwojowi. Z tych względów tak bardzo potrzebna jest wczesna profilaktyka i diagnoza zaburzeń rozwojowych w celu zrozumienia ich istoty i etiologii mechanizmów rozwoju człowieka.
2. Wielostronna stymulacja i uaktywnianie
Są niezbędne, kiedy jednostka kandydująca do jak najpełniejszego uczestnictwa społecznego w różnych rolach wykazuje z wielu względów obniżony poziom aktywności indywidualnej i społecznej lub kiedy podmiotowe właściwości lub - inaczej mówiąc - kompetencje jednostki niepełnosprawnej nie odpowiadają w pełni oczekiwanym, kulturowym wzorom i standardom życia społecznego.
Formy postępowania terapeutyczno-wychowawczego 77
Kiedy pojawiają się trudności w procesie społecznego uczenia się (socjalizacji), na każdym etapie rozwoju człowieka w sposób naturalny podejmowane są odpowiednie działania inicjujące, stymulujące, dynamizujące procesy adaptacyjne, emancypacyjne i stabilizacyjne. System społecznej oceny i kontroli uruchamia w każdym układzie sytuacji życiowych jednostki system wzmocnień pozytywnych, nagradzających przede wszystkim te kompetencje i zachowania, które spełniają standardy kulturowe współuczestnictwa i współdziałania. Niepełnosprawność lub upośledzenie mogą powodować trwałą bądź okresową niezdolność, niedyspozycję do podjęcia określonej formy uczestnictwa społecznego w danym układzie rodzinnym, rówieśniczym, szkolnym. Rodzice, nauczyciele-wychowawcy mogą stymulująco działać tak, aby tego typu zagrożenia, zahamowania lub opóźnienia rozwojowe nie wystąpiły, a wręcz przeciwnie - ujawniały wszelkie potencjalne możliwości i zdolności autokreacyjne.
Istotę edukacji dzieci o obniżonej sprawności umysłowej (oraz w innych sferach) stanowi stymulacja, jako pobudzanie, wzmacnianie (fortioryzacja), wzbogacanie zainteresowań i aktywności twórczej, a także często ukrytych i potencjalnych zdolności umożliwiających skuteczne wypełnianie zadań życiowych (W. Pilecka, 1996, s. 11). Według Marii Grzegorzewskiej akcja dynamiczna działa wybitnie rewalidacyjnie, a mianowicie, „wzmaga aktywność danej upośledzonej jednostki, jej iniqatywę, twórczość, zapał do pracy, siłę woli w przezwyciężaniu trudności, a nawet często pasję do walki z nimi" (1968, s. 92).
W psychologii i pedagogice specjalnej stymulowanie oznacza zewnętrzne
oddziaływania, które polegają na przyspieszaniu, doskonaleniu rozwoju oraz
zachęcaniu do autorewalidaq'i i samorealizacji.
3. Usprawnianie
i
Usprawnienie to postępowanie maksymalnie rozwijające zadatki i siły biologiczne organizmu, które są najmniej uszkodzone, jego celem jest poprawa lub utrzymanie na zadowalającym poziomie przede wszystkim sprawności fizycznej, a szczególnie wydolności i tolerancji wysiłku (Encyklopedyczny słownik rehabilitacji, 1986, s. 372).
Usprawnianie polega przede wszystkim na stosowaniu różnego rodzaju ćwiczeń dynamicznych, obejmujących różne grupy mięśniowe i jest doprowadzaniem do wyższego poziomu czynności nieuszkodzonych lub też najmniej uszkodzonych po chorobie, wypadku, urazie (np. usprawnianie rucho-
78
we palców rąk, ćwiczenie orientacji niewidomych w przestrzeni, używania protez nóg itp.)- U dzieci z poważniejszymi dysfunkcjami intelektualnymi zwraca się uwagę na potrzebę usprawniania mowy, czyli kształtowania sprawności słowno-pojęciowych, które przyspieszają ich rozwój ogólny. Szczególnie trudne i złożone są np. metody usprawniania autyzmu wczesno-dziecięcego.
Charakter i natężenie ćwiczeń usprawniających powinny być dobrane odpowiednio do rodzaju upośledzeń, uszkodzeń organów i zmysłów. Im mniej są one uszkodzone, tym bardziej stają się punktem wyjścia dla usprawniania innych, co może zapewnić jednostce niepełnosprawnej poczucie większej wartości i niezależności oraz społecznej użyteczności. W usprawnianiu technicznym niezbędne są protezy, urządzenia i aparaty, dzięki którym można podtrzymywać funkcje czynności poważnie uszkodzonych.
4. Korektura (korekcja, korygowanie)
Odnosi się do jakiegoś niesprawnego, nieprawidłowego działania określonych narządów, układów, zmysłów, np. narządów artykulacyjnych, postawy ciała, zaburzeń w pisaniu (dysgrafii, dysortografii) itd., jest wszechobecna w działaniach terapeutyczno-edukacyjnych.
5. Kompensacja
Kompensacja to złożony proces uzupełniania, wyrównywania braków oraz zastępowania (substytucji) deficytów rozwojowych, narządów i przystosowywania się na innej możliwej drodze. Polega on na odtwarzaniu czynności całego narządu ruchu, zmysłu lub poszczególnych jego części za pomocą środków zastępczych organizmu ludzkiego.
L
Mechanizm kompensacji polega na tworzeniu się nowych połączeń w mózgu, dających możliwość bardziej efektywnego wykorzystania struktur, które nie są uszkodzone. Kompensacja polega też na rozwijaniu mocnych stron osobowości dziecka lub jego środowiska. Powszechnie błędnie sądzono, że na skutek uszkodzenia lub braku jednego ze zmysłów (np. słuchu u niesłyszących) rozwojowi lub udoskonaleniu podlegają funkcje innych receptorów, np. wzroku, choć niewątpliwie wytwarza się zintegrowany, wzajemnie uwarunkowany system percepcji pozawzrokowej, tworzący mechanizm kompensacji.
Formy postępowania terapeutyczno-wychowawczego 79
Kompensacja u niewidomych „ma na celu zastąpić możliwie w najwyższej mierze zamknięte, uszkodzone, a wiec utrudnione drogi kontaktu ze światem zewnętrznym, przyrodniczym i społecznym, z poznawaniem go, przeżywaniem i przystosowywaniem się do żyda w jego warunkach" (M. Grzegorze-wska, 1968, s. 91). Kompensaqa wzroku odbywa się poprzez percepcję słucho-wo-dotykowo-ruchową oraz każdą inną, np. werbamo-pojęciową, węchową, smakową, która umożliwia powstanie wyobrażeń zastępczych (surogato-wych), niestety, nie zawsze pełnych i adekwatnych do rzeczywistości. Kompensacja dysfunkcji intelektualnych u dzieci głębiej upośledzonych polega na kształtowaniu sprawności fizycznych i manualnych poprzez odpowiednie zajęcia organizowane w zabawie, pracy społecznie użytecznej i samoobsłudze. U dzieci społecznie niedostosowanych, wychowawczo zaniedbanych, dzieci sierot, stosowną kompensacją będzie kształtowanie właściwych przebiegów procesów emocjonalnych w kontaktach interpersonalnych, w atmosferze spokoju, życzliwości i pomocy.
Kompensacja może być bezpośrednia i pośrednia (poprzez realizację innych wartości, celów i zadań życiowych). Jest zdecydowanie większa u dzieci, którym łatwiej wytwarzać mechanizmy kompensacyjne, polegające na zastępowaniu funkcji brakującego lub uszkodzonego narządu poprzez intensywniejsze wykorzystanie funkcji innego narządu lub orientacji życiowej. Ze względu na możliwość wytworzenia się nieprawidłowych stereotypów dynamicznych, kompensacja wymaga stałej pomocy i ukierunkowania. Możliwości kompensacyjne zależą od wielu czynników: wieku, ogólnego stanu zdrowia, rozległości uszkodzenia i jego przyczyn, jednak główne jej re-zulaty wynikają z właściwych metod leczenia, systematycznego usprawniania i jakości mechanizmów wyrównawczych. W literaturze wyróżnia się kompensację: percepcyjną, poznawczą, sensoryczną, werbalną i emocjonalną.
6. Indywidualizacja
Indywidualizacja jest to najogólniej biorąc uwzględnianie w procesach rozwojowo-edukacyjnych jednostkowych właściwości człowieka, wynikających z fizycznych i psychicznych dyspozycji oraz sytuacji społeczno-wychowawczych w każdej fazie jego osobowej egzystencji.
L J
Pedagogika specjalna jest w gruncie rzeczy pedagogiką różnic indywidualnych, rozpatrywanych w kategoriach podmiotowych jak i społecznych, związanych z potrzebą poznawania i rozwoju osobowości ludzi o różnych możliwościach samorealizacyjnych.
80
Potrzeba specyficznej indywidualizacji odnosi się do każdego dziecka,
niezależnie od jego funkcjonalnej sprawności bądź niesprawności, niezależnie od jego usytuowania w rodzinie, szkole, środowisku. Wśród wielu we-wnątrzpochodnych i zewnątrzpochodnych utrudnień rozwoju fizycznego, intelektualnego, emocjonalnego i społecznego u dzieci niepełnosprawnych i niedostosowanych należy także dostrzegać ich specyficzną złożoność oraz odmienność dynamiki uwarunkowań w różnych fazach przebiegu życia. Polegają one na tym, że w społecznie wyznaczonym czasie dzieci te nie ujawniają właściwych kompetencji uczestnictwa według oczekiwanego społecznie wzoru przechodzenia przez kolejne fazy życia. Linia ich ukierunkowania życiowego jest często skomplikowana, zaznacza się na niej szereg krytycznych wydarzeń, łącznie z załamaniem się planu życiowego pod wpływem obciążeń psychicznych, zaistniałych w zmaganiach z zagrożeniami ich losu.
Reakcje układu społecznego mogą przybierać rozmaite formy pomoco-we - indywidualne i grupowe: stymulowania, nakłamania, ułatwiania czy wreszcie kamuflowania podmiotowych niedyspozycji lub przedmiotowych komponentów sytuacji trudnej (J. Modrzewski, 1996, s. 138). Indywidualizacja w szerszym pedagogicznym znaczeniu polega więc na takiej pomocy edukacyjnej także dzieciom niepełnosprawnym, aby mogły one adekwatnie do swoich możliwości realizować standardowy obowiązek szkolny według specyficznych (wspólnych i swoistych zarazem) założeń organizacyjnych i pro-gramowo-metodycznych.
7. Profilaktyka i prewencja
Profilaktyka - jest działaniem zmierzającym do stworzenia odpo
wiednich warunków rozwojowych i edukacyjnych, szczególnie
dla dzieci i młodzieży, oraz zapobiegania różnym zjawiskom, cho
robom i urazom, które mogą prowadzić w konsekwencji do nie
pełnej sprawności organizmu lub dysfunkcji jego narządów.
"■ j
Współczesne założenia profilaktyki wyróżniają kilka podstawowych form przeciwdziałania nieprzystosowaniu społecznemu i demoralizacji dzieci i młodzieży:
profilaktykę powstrzymującą versus uprzedzającą,
profilaktykę objawową versus przyczynową,
profilaktykę eliminującą (zwalczającą) versus kreatywną (pozytywną)
(Cz. Czapów, 1987).
Formy postępowania terapeutyczno-wychowawczeso
Prewencja - obejmuje różnego rodzaju działania prozdrowotne (szczepienia, badania okresowe, przekrojowe), opiekuńcze (prenatalne i postnatalne) oraz edukacyjne (dotyczące żywienia, bhp, zanieczyszczenia, zatrucia środowiska), nastawione na zapobieganie uszkodzeniom fizycznym, dysfunkcjom intelektualnym, psychicznym i narządów zmysłów (prewencja podstawowa); obejmuje też działania zapobiegające trwałym uszkodzeniom funkcjonalnym lub trwałej niepełnosprawności (prewencja wtórna).
8. Wspieranie i wspomaganie
Akcentuje sposób realizacji zadań wychowawczych jako złożonych interakcji międzyludzkich, zmierzających do dwupodmiotowego, partnerskiego i wielosytuacyjnego współdziałania wychowawcy i wychowanka. Wspieranie odnosi się przede wszystkim do warunków i okoliczności, w jakich następuje rozwój określonych właściwości zachowań człowieka, jego postaw i przekonań lub stylów życia (za I. Obuchowską, 1996). Wspomaganie dotyczy tych czynników, które nie odnoszą się do „dysfunkcji czy zaburzeń, ale do wartościowanych pozytywnie właściwości psychicznych, mechanizmów osobowości i wpływów środowiska". Wspomaganie obejmuje dynamizowanie, wzmacnianie czynników sprzyjających lub utrwalanie korzystnych sił, mechanizmów i tendencji, w odróżnieniu od dokonywania zmian i przekształceń w psychice, które należą już do psychoterapii.
Bibliografia
(Bibliografia dotyczy tekstów autora w Cz. I i II niniejszego tomu)
Ambrozk W. (1997), Dewiacje wychowawcze w środowisku wiejskim. Poznań.
Auleytner J. (1996), Instytucje polityki społecznej. Podmioty i fundusze. Warszawa.
Bach H. (1985), Allgemeine Sonder padagogik, (in:) Sonder pddagogik im Grundriss (hrsg.) H. Bach. Berlin.
Błeszyńska K. (1994), Wartość miłości, małżeństwa i rodziny w życiu osób niepełnosprawnych. Warszawa.
Borzyszkowska H. (1985), Oligofrenopedagogika. Warszawa.
Borzyszkowska H. (1971), Współpraca szkoły specjalnej z domem rodzinnym. Warszawa.
Bulenda T., Zabłocki J. (1994), Ludzie niepełnosprawni a prawo. Warszawa.
Chodkowska M. (red.) (1994), Człowiek niepełnosprawny. Charisteria dla Profesor Zofii Sękowskiej. Lublin.
Czapów Cz., Jedlewski S. (1971), Pedagogika resocjalizacyjna. Warszawa.
82
Czerepaniak-Walczak M. (1996), Autonomia czy izonomia (O prawach osób sprawnych inaczej), (w:) Społeczeństwo wobec autonomii osób niepełnosprawnych, W. Dykcik (red.), Poznań.
Dąbrowski Z. (1994 - cz. 1,1995 - cz. II), Pedagogika opiekuńcza w zarysie. Olsztyn.
Die Rehabilitation Behinderter (1984). Wegweiserfur Arzte. Koln.
Doroszewska J. (1981), Pedagogika specjalna, 1.1 i II. Wrocław.
Dykcik W. (1979), Współpraca szkoły specjalnej ze środowiskiem w zakresie przystosowania społecznego dzieci lekko upośledzonych umysłowo. Poznań.
Dykcik W. (red.) (1996), Społeczeństwo wobec autonomii osób niepełnosprawnych. Poznań.
Dziedzic J. (1978), Kultura fizyczna w szkołach i zakładach dla upośledzonych umysłowo. Warszawa.
Dziedzic S. (1970), Rewalidacja upośledzonych umysłowo. Warszawa.
Eckert U. (red.) (1994), Niektóre metody i techniki pracy pedagoga specjalnego. Warszawa.
Eckert U., Poznański K. (red.) (1992), Pedagogika specjalna w Polsce. Warszawa.
Edukacja narodowym priorytetem. Raport o stanie i kierunkach rozwoju edukacji narodowej w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (1989). Warszawa-Kraków.
Giryński A., Przybylski S. (1993), Integracja społeczna osób upośledzonych umysłowo w świetle ujawnianych do nich nastawień społecznych. Warszawa.
Giryński A. (1996), Wartości w świecie młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie. Białystok.
Gnitecki J. (1996), Metodologiczne problemy pedagogiki prakseologicznej'. Zielona Góra.
Gnitecki J. (1995), Rozum pedagogiczny i granice racjonalności w pedagogice, (w:) Gnitecki J., Pasterniak W., Inne wymiary pedagogiki. Poznań.
Gnitecki J. (1995), Zarys pedagogiki ogólnej. Wyd. II uzupełnione. Poznań.
Gogacz M. (1995), Wprowadzenie do etyki chronienia osób. Warszawa.
Góralski A. (red.) (1994), Metody badań pedagogicznych w zarysie. Warszawa.
Góralski A. (1995), Kierunki rozwoju teorii i praktyki pedagogiki specjalnej, (w:) Demokracja a wychowanie. Materiały przedzjazdowe II Ogólnopolskiego Zjazdu Pedagogów. Toruń.
Grochulska J. (1994), Granice możliwości edukacyjnych człowieka. Kraków.
Grzegorzewska M. (1968), Pedagogika specjalna. Warszawa.
Gustavsson A., Zakrzewska-Manterys E. (red.) (1997), Upośledzenie w społecznym zwierciadle. Warszawa.
Hulek A. (1992), Samopomoc w rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Warszawa.
Hulek A. (1989), Stan obecny i kierunki przebudowy szkolnictwa specjalnego iv Polsce. Warszawa - Kraków
Hulek A. (1969), Teoria i praktyka rehabilitacji inwalidów. Warszawa.
Hulek A. (red.) (1987), Integracja społeczna ludzi niepełnosprawnych - zadania pedagoga. „Studia Pedagogiczne", Wrocław.
Hulek A. (red.) (1977), Pedagogika rewalidacyjna. Warszawa.
Hulek A. (red.) (1986), Człowiek niepełnosprawny w społeczeństwie. Warszawa.
KirejczykK. (1981), Upośledzenie umysłowe - pedagogika. Warszawa.
Kmiecik-Baran K. (1995), Poczucie alienacji. Gdańsk.
Kornas-Biela O. (red.) (1988), Osoba niepełnosprawna i jej miejsce w społeczeństwie. Lublin.
Kosakowski Cz. (1980), Społeczne przystosowanie dziecka lekko upośledzonego umysłowo. Toruń.
Formy postępowania terapeutyczno-wychowawczego 83
Kosakowski Cz. (1996), Wielopłaszczyznowość zjawiska odchylenia od normy. „Wychowanie na co dzień" nr 10-11.
Kościelak R. (1996), Funkcjonowanie psychospołeczne osób niepełnopsrawnych umysłowo. Warszawa.
Kościelak R. (1987), Poczucie umiejscowienia kontroli i samoocena młodzieży upośledzonej umysłowo w stopniu lekkim. Gdańsk.
KoŚcielska M. (1995), Oblicza upośledzenia. Warszawa.
Kowalik S. (1996), Psychospołeczne podstawy rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Warszawa.
Kowalik S. (1992), Teoretyczne podstawy diagnostyki osób upośledzonych umysłowo, (w:) Elementy psychologii klinicznej. B. Waligóra (red.). Poznań.
Kozielecki J. (1995), Koniec wieku nieodpowiedzialności. Warszawa.
Kuryłowicz E. (1966), Projektowanie uniwersalne. Udostępnienie otoczenia osobom niepełnosprawnym. Warszawa.
Kwiatkowska H. (red.) (1994). Ewolucja tożsamości pedagogiki. Warszawa.
Kwieciński Z. (1989), Składniki i aspekty edukacji. Potrzeba całościowego ujęcia, (w:) Socjalizacja - osobowość - wychowanie. H. Muszyński (red.). Poznań.
Kwieciński Z. (1995), Socjopatologia edukacji. Wyd. 2. Olecko.
Lipkowski O. (1984), Pedagogika specjalna. Warszawa.
Łukasiewicz P. (1991), Porządek społeczny w potocznych wyobrażeniach i przekazach. Warszawa.
Łukaszewicz R. (1983), Nowe oczekiwania wobec edukacji. Wrocław.
Maciarz A. (1987), Integracja społeczna dzieci niepełnosprawnych. Warszawa.
Makowski A. (1992), Ortopedagogika dzieci i młodzieży. Warszawa.
Mauersberg S. (red.) (1990), Dzieje szkolnictwa i pedagogiki specjalnej. Warszawa.
MiKULSKi ]., Auleytner J. (red.) (1996), Polityka społeczna wobec osób niepełnosprawnych. Drogi integracji. Warszawa.
Modrzewski J. (1996), Prakseologiczne modele pomocy jako kulturowy wzór reakcji społecznej na sytuację trudne, (w:) Koncepcje pedagogiki społecznej. T. Frąckowiak (red.). Poznań.
Mori A. A., Olive J. E. (1980), Handbook ofpreschool special education. London.
Muszyński H. (1994), Współczesne kontrowersje wokół wychowania. „Rocznik Pedagogiczny" 16.
Muszyński H. (1997), Pedagogika ogólna jako subdyscyplina naukowa. „Neodidagmata", t. XXIII.
Obuchowska I. (1984), Dylematy pedagogiki specjalnej. „Kwartalnik Pedagogiczny" nr 4.
Obuchowska I. (1987), Obecne i nieobecne paradygmaty w pedagogice specjalnej. „Kwartalnik Pedagogiczny" nr 4.
Obuchowska I. (red.) (1996), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Warszawa.
Okoń W. (1996), Nowy słownik pedagogiczny. Warszawa.
Ostrowska A. (1996), Skorska ]., Syndrom niepełnosprawności w Polsce. Bariery integracji. Warszawa.
Ostrowska M. (1993), Edukacja specjalna a bioarchitektura, (w:) Edukacja osób niepełnosprawnych. A. Hulek (red.). Warszawa.
PańczykJ. (red.) (1988), Współczesne problemy pedagogiki specjalnej. Warszawa.
84
Pańczyk J. (1989), Terminologia w pedagogice specjalnej - preferencje i oczekiwania, (w:) Pedagogika specjalna - uwarunkowania i tendencje rozwoju. J. Pańczyk (red.)- Warszawa.
Pańczyk J. (red.) (1995), Kształcenie specjalne w nowej sytuacji prawnej i ekonomicznej. Warszawa.
Pilecki ]., Pilecka W. (1996), Stymulacja psychoruchowego rozwoju dzieci o obniżonej sprawności umysłowej. Kraków.
Podgórska-Jachnik D. (1995), Nowe tendencje w pedagogice specjalnej wobec emancypacji środowisk niepełnosprawnych, (w:) Pedagogika alternatywna - dylematy teorii. B. Śli-werski (red.). Łódź-Kraków.
„Polityka Społeczna" 1994 nr 2 (zeszyt poświęcony osobom niepełnosprawnym).
„Praca Socjalna" 1995 nr 1,1996, nr 1 (zeszyty poświęcone osobom niepełnosprawnym).
Radochoński M. (1996), Zarys psychopatologii dla pedagogów. Rzeszów.
Raport o stanie i kierunkach rozwoju edukacji narodowej w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (1989). Warszawa-Kraków.
Sawicki M (1995), Dziecko jest osobą. Warszawa.
SękH. (red.) (1993), Psychologia społeczna kliniczna. Warszawa.
Sękowska Z. (1982), Pedagogika specjalna. Warszawa.
Sękowska Z. (1994), Problemy pedagogiki specjalnej iv badaniach empirycznych. Lublin.
Sękowska Z. (1992), Teoretyczne podstawy i perspektywy rozwoju pedagogiki specjalnej, (w:) Pedagogika specjalna w Polsce. U. Eckert i K. Poznański (red.). Warszawa.
Sękowska Z. (red.) (1995), Przygotowanie pedagogów specjalnych do nowych form kształcenia dzieci niepełnosprawnych. Lublin.
Sowa Józef (1985), Pedagogika specjalna. Wybrane problemy. Rzeszów.
Sowa Julia (1984), Kulturowe założenia pojęcia normalności w psychiatrii. Warszawa.
Stochmialek J. (1994), Wybrane kwestie andragogiki specjalnej, (w:) Rozwój kształcenia zawodowego dorosłych. Radom-Warszawa.
Stochmialek J. (red.) (1993), Kierunki rozwoju współczesnej pedagogiki opiekuńczej i specjalnej. Częstochowa.
Witkowski T. (1993), Rozumieć problemy osób niepełnosprawnych. Lublin.
Współczesne problemy pedagogiki specjalnej. Materiały z sesji organizowanych w latach 1985-1988 (1990). J. Pańczyk (red.). Warszawa.
Wyczesany J., KosĘTKi H. (red) (1996), System kształcenia pedagogów specjalnych. Ciągłość i możliwości zmian. Kraków.
Zabłocki K. J. (1996), Wprowadzenie do rewalidacji. Toruń.
Żabczyńska E. (red.) (1985), Maria Grzegorzewska. Pedagog w służbie dzieci niepełnosprawnych. Warszawa.
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku
Jan Pańczyk
1. Rozwój pedagogiki specjalnej
Polska pedagogika specjalna - mimo okresu zaborów - rozwija się od 200 lat. Jej teoretyczne podstawy powstały dopiero wówczas, gdy do życia powołano w 1921 r. Państwowe Seminarium Pedagogiki Specjalnej i Państwowy Instytut Fonetyczny, które stanowiły fundament Państwowego Instytutu Pedagogiki Specjalnej (1922).
Maria Grzegorzewska - dyrektor PIPS w latach 1922-1967 oraz redaktor naczelny czasopisma „Szkoła Specjalna" w latach 1924-1967 - wspólnie z przedstawicielami medycyny, psychologii i pedagogiki - wykorzystując doświadczenia zachodnie - stworzyła zarówno system kształcenia dzieci niepełnosprawnych i niedostosowanych społecznie, jak i system kształcenia pedagogów specjalnych w Polsce.
Istotną rolę w rozwoju polskiej pedagogiki specjalnej odegrał fakt powołania Katedry Pedagogiki Specjalnej w Uniwersytecie Warszawskim w 1957 r., kierowanej przez Marię Grzegorzewska; dzięki temu pedagogika specjalna stała się dyscypliną akademicką.
Pedagogika specjalna początkowo rozwijała się jako pedagogika szkoły podstawowej specjalnej, rozszerzając stopniowo zakres swego oddziaływania zarówno na wychowanie przedszkolne, kształcenie zawodowe, pracę zawodową, funkcjonowanie społeczne osób niepełnosprawnych, poradnictwo psychologiczne, zawodowe i sądownicze (dla nieletnich), jak również na łagodniejsze rodzaje upośledzeń: słabo widzący, słabo słyszący, mikrouszkodzenia (fragmentaryczne upośledzenia), sprzężone upośledzenia, a w ostatnich latach także głębokie upośledzenie umysłowe, czego rezultatem są odpowiednie formy kształcenia i rehabilitacji tych osób.
Tekst stanowi zmienioną, poszerzoną wersję dwóch artykułów opublikowanych w „Roczniku Pedagogicznym" 18 (1995) i „Rocznikach Pedagogiki Specjalnej" 7 (1996).
86 JanPańczyk
Rozwój polskiej pedagogiki specjalnej odpowiada tendencjom światowym, wykorzystującym zarówno wczesną stymulację rozwojową dziecka niepełnosprawnego i jego wszechstronne kształcenie (ogólnokształcące i zawodowe), jak i opiekę (rehabilitację) postedukacyjną osób specjalnej troski w zakładach pracy i życiu społecznym.
Istotne jest dążenie pedagogiki specjalnej do przełamywania barier formalnych, architektonicznych i społecznych przez wcielanie w życie idei „integracyjnego kształcenia i funkcjonowania osób niepełnosprawnych".
W polskiej pedagogice specjalnej ukształtowały się - jak twierdzi A. Hu-lek (1989, s. 21) przez dodawanie kolejnych kategorii dzieci upośledzonych -następujące subdyscypliny funkcjonujące w Uniwersytetach i wyższych szkołach pedagogicznych.
Logopedia - obejmująca teorię i praktykę rehabilitacji mowy,
Oligofrenopedagogika - traktująca o teoretycznych i metodycznych
aspektach kształcenia (rehabilitacji) osób upośledzonych umysłowo,
Pedagogika korekcyjna - zajmująca się badaniami, stymulacją i tera
pią dzieci z mikrozaburzeniami rozwojowymi,
Pedagogika resocjalizacyjna - obejmująca teoretyczne i metodyczne
zagadnienia postępowania resocjalizacyjnego,
Pedagogika terapeutyczna - traktująca o teoretycznych i metodycz
nych problemach pracy pedagogicznej z osobami chorymi.
Praca socjalna - ukierunkowana na instytucjonalną i środowiskową
rehabilitację i funkcjonowanie osób niepełnosprawnych,
Surdopedagogika - zajmująca się teoretycznymi i metodycznymi za
gadnieniami rehabilitacji osób niesłyszących i słabo słyszących,
Tyflopedagogika - obejmująca teoretyczne i metodyczne problemy
rehabilitacji osób niewidzących i słabo widzących.
Każda z wymienionych subdyscyplin pedagogiki specjalnej ma już ugruntowaną pozycję w ramach pedagogiki specjalnej. Ich rozwój przebiega jednak nierównomiernie, działają tu bowiem złożone determinanty, zwłaszcza finansowe i kadrowe.
Od ponad ćwierć wieku rozwija się specjalne wychowanie fizyczne, najpierw w Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, później także w Warszawie i Katowicach, zajmujące się kształceniem nauczycieli wychowania fizycznego dla wszystkich typów szkół specjalnych.
W ostatnich latach wymienia się także andragogikę specjalną jako część pedagogiki specjalnej. Jest to dyskusyjne rozwiązanie, ponieważ zagadnienia związane z kształceniem (oświatą) dorosłych osób niepełnosprawnych są integralną częścią poszczególnych subdyscyplin pedagogiki specjalnej (niesłyszących i słabo słyszących - surdopedagogika, chorych - pedagogika terapeutyczna itd.).
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku 87
Pedagogika specjalna w Polsce nie podejmuje raczej zadań związanych z kształceniem osób zwanych „wybitnie uzdolnionymi", co nie oznacza, że nie interesuje się rozwijaniem uzdolnień. Temu zagadnieniu poświęciliśmy dwie sesje w ramach „Seminarium współczesnych problemów pedagogiki specjalnej" (Pańczyk 1987, 1990). Zgadzamy się bowiem z poglądem L. Ban-dury (1987, s. 138); „U nas prof. Suchodolski powtarza przy różnych okazjach, że szkoły dla uzdolnionych spełniły swoje zadanie, ale obecnie są już anachronizmem, co tłumaczy się tym, że rozwój techniki i środków produkcji jest w dzisiejszym świecie tak oszałamiający, że staranne wykształcenie tego 1% uczniów wybitnie zdolnych już nie wystarcza. Konieczne jest podnoszenie zdolności wszystkich uczniów. Od siebie dodam, że selekcja uczniów zdolnych była potrzebna dawniej, w tradycyjnej szkole, która pracowała głównie metodami pamięciowego przyswajania wiedzy. Natomiast w nowej szkole, która stosuje metody poszukujące, nauczanie problemowe, usiłuje rozwijać myślenie samodzielne i krytyczne, uczeń zdolny nie musi się nudzić, bo ma możliwości wielostronnej aktywności. Z tego też względu jestem przeciwnikiem izolowania zdolnych i stwarzania dla nich swoistego rodzaju getta, ale pragnę jak najszerszego włączenia ich do wspólnych działań klasy szkolnej w naturalnym, niewyselekcjonowanym składzie".
Wydaje się, że jest to przede wszystkim zadanie dydaktyk szczegółowych (dydaktyki: biologii, fizyki, matematyki, muzyki itd.), gdzie mamy do czynienia z fuzją wiedzy merytorycznej i dydaktycznej. Optymizm budzić może rozwijający się w Polsce - od ponad trzydziestu lat - systemu „olimpiad przedmiotowych" oraz fakt przyznawania stypendiów dla zdolnych dzieci przez Fundację na Rzecz Dzieci. Doceniając wagę problemu kreatywności uczniów, przygotowaliśmy w Wydawnictwie Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej publikacje pt. Dobór i kształcenie uczniów zdolnych i Psychodydaktyka kreatywności. Przyjmujemy także do druku artykuły z tego zakresu, udostępniając łamy „Roczników Pedagogiki Specjalnej" i dwumiesięcznika „Szkoła Specjalna". Najbardziej jednak jesteśmy zainteresowani tą sferą działalności, która legła u podstaw utworzenia Pracowni Rozwijania Twórczości Osób Niepełnosprawnych kierowanej przez A. Wojciechowskiego z Uniwersytetu Toruńskiego im. Mikołaja Kopernika.
2. Dokonania w latach 1970-1996
Przełomowym rokiem dla pedagogiki specjalnej był rok 1970, ponieważ wówczas Państwowy Instytut Pedagogiki Specjalnej przekształcono formalnie w wyższą szkołę zawodową, co zmieniło dotychczasowy status studiów w zakresie pedagogiki specjalnej. Pierwsi absolwenci z dyplomem wyższych studiów zawodowych opuścili uczelnię w 1973 r., a pierwsi magistrzy peda-
88 JanPańczyk
gogiki specjalnej - w ramach studiów uzupełniających - pojawili się w Polsce w 1975 roku. W 1973 r. uruchomiono także - trwające do dziś - jednolite studia magisterskie (dzienne i zaoczne) najpierw czteroletnie, a od 1981 r. - pięcioletnie.
W latach osiemdziesiątych rozwinięto w Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej oraz w niektórych uniwersytetach i wyższych szkołach pedagogicznych - studia podyplomowe z pedagogiki specjalnej, wzorem studiów podyplomowych dla sędziów dla nieletnich organizowanych przez Państwowy Instytut Pedagogiki Specjalnej w latach sześćdziesiątych.
W latach 1976-1985 pedagodzy specjalni włączyli się do badań naukowych realizowanych w ramach tzw. problemów węzłowych w Polsce. Następnie w pięcioleciu 1986-1990 pedagodzy specjalni realizowali badania w ramach Resortowego Programu Badań Podstawowych III. 32 pt. „Rewalidacja osób odchylonych od normy w Polsce" (którego koordynatorem była Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej) oraz Centralnego Programu Badań Podstawowych 08.18. (koordynatorem był Instytut Badań nad Młodzieżą).
Problemy rozwoju i sprawności fizycznej dzieci i młodzieży niepełnosprawnej były wydzieloną częścią badań w ramach Centralnego Programu Badań Podstawowych 08.16. pt. „Kultura fizyczna w kształtowaniu sposobu życia, zdrowia i sprawności fizycznej społeczeństwa", którego koordynatorem była Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie.
Rezultatem tych badań było ogłoszenie drukiem dwunastu prac, dwa
awanse profesorskie, siedem pozytywnie zakończonych przewodów habilita
cyjnych i kilkanaście przewodów doktorskich. /-
W końcowej fazie procesu wydawniczego znajduje się Encyklopedia pedagogiki specjalnej jako rezultat wieloletnich badań i studiów, zwłaszcza w ramach RPBP. 111. 32. „Rewalidacja osób odchylonych od normy w Polsce". (Pańczyk, 1991a)
Zespół Pedagogiki Specjalnej Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk, kierowany przez prof. dra hab. Aleksandra Hulka, zorganizował jedenaście konferencji, które udokumentowane zostały w postaci publikacji o tym samym tytule:
Współczesne teorie tendencji wychowania i kształcenia specjalnego (Ossoli
neum, Wrocław 1979),
Kadra w kształceniu specjalnym, stan obecny i perspektywy (IBP, Warszawa
1980),
Funkcje pedagogiki specjalnej w systemie oświatowo-wychowawczym (Ossoli
neum, 1983),
Praca ludzi niepełnosprawnych - zadania pedagoga (Ossolineum, Wrocław
1984),
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku 89
Integracja społeczna ludzi niepełnosprawnych - zadania pedagoga (Ossoli
neum, Wrocław 1987),
Czas wolny ludzi niepełnosprawnych - zadania pedagoga (Ossolineum, Wroc
ław 1989),
Stan obecny kształcenia specjalnego w Polsce i jego przebudowa (CDN, War
szawa 1991),
Szkolnictwo specjalne a służby socjalne. Zadania pedagoga (Ossolineum,
Wrocław 1992),
Przyszłość kształcenia specjalnego („Ruch Pedagogiczny" 3/4 -1981),
Uczeń niepełnosprawny (WSP, Kraków 1992),
Edukacja osób niepełnosprawnych (UNO, Warszawa 1993).
W Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w latach 1983-1989 organizowano cykliczne konferencje naukowe w ramach Seminarium Współczesnych Problemów Pedagogiki Specjalnej, rezultatem czego są opublikowane przez jej wydawnictwo trzy tomy z tej serii (Pańczyk, 1987, 1989,1991).
W 1987 r. z okazji 65 rocznicy istnienia Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej zorganizowano międzynarodową konferencję pt. „Pedagogika specjalna - uwarunkowania i tendenqe rozwoju", egzemplifikacją której jest książka o tym samym tytule (Pańczyk, 1989).
Z licznych konferencji, organizowanych systematycznie przez Wyższą Szkołę Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej każdego roku, wymienić należy m.in.:
Dziesięć sesji ortodydaktyki matematyki poświęconych przełamywaniu
trudności w uczeniu się matematyki przez dzieci niepełnosprawne i nie
dostosowane społecznie.
Siedem konferencji nt. „Biblioterapia jako metoda pedagogiki".
„Przemoc w rodzinie" - konferencję zorganizowaną w 1993 r. przez Ka
tedrę Psychopedagogiki Resocjalizacyjnej.
Konferencję pt. „Metoda rewalidacji w pedagogice terapeutycznej. Promo
cja zdrowia", zorganizowaną w 1993 przez Katedrę Pedagogiki Specjalnej.
Konferencję pt. „Integracyjne kształcenie osób niewidzących i słabo wi
dzących", zorganizowaną w 1993 przez Katedrę Pedagogiki Specjalnej.
Konferencję pt. „Kształcenie specjalne w nowej sytuacji ekonomicznej
i prawnej" zorganizowaną w 1994 przez Katedrę Pedagogiki Specjalnej.
(Pańczyk, 1995)
Interesującym nurtem działalności rehabilitacyjnej zajmowała się Katedra Kultury Fizycznej Osób Niepełnosprawnych Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, kierowana przez prof. zw. dra hab. Jana Dziedzica, organizując serię następujących konferencji specjalnych:
1. „Sprawność ruchowa niewidomego w pracy i podstawowych czynno
ściach życiowych". I Krajowe Sympozjum przy współudziale Związku
Spółdzielni Niewidomych. Poznań, 17-18 listopada 1967.
90 jjmPańczyk
„Wychowanie fizyczne i sport w rekreacji i rehabilitacji inwalidów".
Pierwsza tego rodzaju konferencja przy współudziale Okręgowego
Związku Spółdzielni Inwalidów w Poznaniu, 14 stycznia 1974.
„Problem rehabilitacji upośledzonych umysłowo w aspekcie przygo
towania do pracy". Konferencja organizowana przy współudziale
Okręgowego Związku Spółdzielni Inwalidów w Poznaniu, a także
spółdzielni „Zjednoczenie" w Poznaniu 6-7 maja 1974.
„Wychowanie fizyczne, sport i turystyka w rehabilitacji inwalidów".
Konferencja z okazji XXX-lecia PRL odbyła się w czasie krajowych
igrzysk sportowych inwalidów w Poznaniu, zorganizowana przy
współudziale Związku Spółdzielni Inwalidów w Warszawie i Z.S.
„START" Poznań - VIII/IX 1974.
„Rola wychowania fizycznego, sportu i turystyki w procesie resocjaliza
cji młodzieży". Współudział organizacyjny Ministerstwa Oświaty i Wy
chowania oraz Ministerstwa Sprawiedliwości. Poznań, 18-19 maja 1975.
„Efektywność rehabilitacji ruchowej upośledzonych umysłowo.
Współorganizator RZSI Poznań, 14-15 kwiecień 1980.
„Zagadnienia kultury fizycznej niewidomych w Polsce - aktualne
problemy i tendencje rozwojowe". Organizatorzy: AWF i PZN, Po
znań, 28-29 listopada 1980.
„Aktywizacja na zajęciach wychowania fizycznego uczniów szkół
ogólnokształcących i specjalnych stopnia podstawowego". XVIII
Ogólnopolska Konferencja Metodyczno-Naukowa dla naticzycieli
wf. Organizatorzy: AWF, Kuratorium Oświaty i Wychowania, Insty
tut Kształcenia Nauczycieli, Poznań, 10 kwietnia 1981.
„Szkoła miejscem wychowania do rekreacji fizycznej". XIV Ogólno
polska Konferencja Metodyczno-Naukowa dla nauczycieli wf. Orga
nizatorzy AWF i ODN Poznań, KOiW w Lesznie i Poznaniu. Poznań,
8-9 października 1982.
10. „Aktualne problemy rehabilitacji ruchowej głębiej upośledzonych
umysłowo". III Konferencja Metodyczno-Naukowa. Organizatorzy:
AWF, RZSI, ODN, Poznań, 13-14 kwietnia 1983.
11. „Sport dzieci we współczesnej szkole i sport niepełnosprawnych
dzieci, młodzieży i dorosłych". Jubileuszowa XX Ogólnopolska Kon-
ferencja Metodyczno-Naukowa dla nauczycieli wf., wizytatorów
szkolnictwa ogólnokształcącego i specjalnego oraz społecznych i za- wodowych służb rehabilitacyjnych. Organizatorzy: AWF, RZSI, ODN
Poznań i KOiW w Lesznie i Poznaniu, 10-12 maja 1984. ,}: 12. „Skuteczność turnusów rehabilitacyjno-usprawniających różnych grup inwalidów". Konferencja Naukowo-Metodyczna, Poznań, 12-13 listopada 1985.
Na podkreślenie zasługuje fakt organizowania konferencji naukowych poświęconych imiennie wybitnym polskim pedagogom:
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku 91
- 1. Prof. drowi Stanisławowi Jedlewskiemu - z okazji siedemdziesięciolecia urodzin - przez Instytut Profilaktyki i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego w 1976 r.
Prof. dr Marii Grzegorzewskiej - z okazji stulecia urodzin - przez Wy
ższą Szkołę Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w 1988 r.
z jednoczesnym wydaniem dwóch monografii pt: Maria Grzegorzewska.
Pedagog w służbie dzieci niepełnosprawnych (1985) i Wspomnienia o Marii
Grzegorzewskiej (1989).
Prof. zw. dr hab. Zofii Sękowskiej - z okazji siedemdziesięciolecia uro
dzin - przez Zakład Psychopedagogiki Specjalnej Uniwersytetu Marii
Curie-Skłodowskiej w 1994 r. z jednoczesnym wydaniem książki pt.:
Człowiek niepełnosprawny - Cnaristeria dla Profesor Zofii Sękowskiej (1994).
Warto zaznaczyć, że wiele uczelni w kraju organizuje konferencje naukowe w zakresie pedagogiki specjalnej, jednak nie dysponujemy ich pełnym rejestrem.
Stan i kondycję dyscypliny naukowej, w tym także pedagogiki specjalnej, odzwierciedlają opracowania teoretyczne. Do nich można zaliczyć m.in.:
Pedagogika specjalna. Cz. I i U: Janina Doroszewska, Ossolineum, 1981
(i dalsze wydania).
Pedagogika specjalna: Otton Lipkowski, PWN, 1977 (i następne wydania).
Pedagogika specjalna: Zofia Sękowska, PWN, 1982 (i następne wydania).
Pedagogika resocjalizacyjna: Czesław Czapów i Stanisław Jedlewski, PWN,
1972.
Pedagogika rewalidacyjna: Aleksander Hulek (red.), 1977 (i następne wy
dania).
Upośledzenie umysłowe - pedagogika: Kazimierz Kirejczyk (red.) PWN,
1981.
Pedagogika specjalna w Polsce: Urszula Eckert i Karol Poznański (red.)
WSPS, 1992.
Pedagogika resocjalizacyjna: Lesław Pytka. WSPS, 1991 (i następne wy
dania)
Pedagogika specjalna. Psychopedagogiczne i medyczne studium terminologicz
ne: Jan Pańczyk (red.), IWZZ. 1991
3. Współpraca z instytucjami krajowymi i zagranicznymi
Pedagodzy specjalni ze względów merytorycznych współpracują z Pełnomocnikiem Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Polskim Związkiem Głuchych, Polskim Związkiem Niewidomych, Towarzystwem Walki z Kalectwem, Towarzystwem Przyjaciół Dzieci, Krajową Radą Osób Niepełnosprawnych, Polskim Zespołem do Badań nad Upośledzeniem Umysłowym,
92 . JanPańczyk
Spółdzielczością Inwalidzką, Stowarzyszeniem na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym i wielu powstałymi fundacjami zajmującymi się problemami osób niepełnosprawnych.
Warto podkreślić, że Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grze-gorzewskiej - jako wyspecjalizowana uczelnia - współpracuje z zagranicznymi uniwersytetami: w Gissen (RFN), Sztokholmie (Szwecja), w Moskwie (Rosja), a także z Wyższą Szkołą Pedagogiczną w Malme (Szwecja) i Instytutem Pedagogicznym im. Hercena w Sankt Petersburgu (Rosja).
4. Stan polskiej pedagogiki specjalnej w końcu XX wieku
Pedagogika specjalna jest jednym z 92 kierunków studiów ustanowionych przez Radę Główną Szkolnictwa Wyższego2. Nie jest natomiast - od dziesięciu lat - samodzielną dyscypliną naukową, co utrudnia przede wszystkim kreowanie kadr naukowych na poziomie doktora i doktora habilitowanego pedagogiki specjalnej.
W Polsce istnieje jedna uczelnia zajmująca się kształceniem pedagogów specjalnych i badaniami naukowymi (Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej), która kształci obecnie około pięciu tysięcy studentów, a w 1995 r. i w 1996r. na pierwszy rok studiów przyjęła ich ponad tysiąc. Jeśli te liczby porównamy z 610 absolwentami PIPS, którzy ukończyli studia w latach 1922-1939, to widzimy jak olbrzymi skok uczyniła pedagogika specjalna.
Funkcjonuje także jeden instytut (Instytut Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego) oraz dziesięć katedr (zakładów) pedagogiki specjalnej w uniwersytetach i sześć - w wyższych szkołach pedagogicznych oraz akademiach wychowania fizycznego. Łącznie działa w kraju 18 jednostek naukowo-dydaktycznych (uczelnie, instytuty, katedry, zakłady), zajmujących się pedagogiką specjalną i kształceniem pedagogów specjalnych na wyższych studiach zawodowych, wyższych studiach magisterskich i studiach podyplomowych.
Od 1991 r. działają trzy kolegia nauczycielskie (Białystok, Gliwice i Zgierz), które w trakcie trzyletnich studiów przygotowują pedagogów specjalnych. Absolwenci kolegiów mogą uzyskiwać dyplomy wyższych studiów zawodowych w uczelniach sprawujących opiekę merytoryczną.
Kadra naukowa liczy obecnie:
- 2 profesorów zwyczajnych (mających tytuł naukowy profesora i stopień naukowy doktora habilitowanego w zakresie pedagogiki specjalnej);
2 Uchwała z 28 listopada 1991 r. w sprawie nazw kierunków studiów. (Dz.U. MEN z 1991 r. nr 8, poz. 40; z 1992 r. nr 1, poz. 8 i nr 8, poz. 40; z 1993 r. nr 10, poz. 44; z 1994 r. nr 3, poz. 16 i z 1995 r. nr 3, poz. 10, z 1995 r. nr 2, poz. 4).
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku 93
- - 15 profesorów nadzwyczajnych (mających stopień naukowy doktora habilitowanego w zakresie pedagogiki specjalnej bądź stopień naukowy doktora habilitowanego w zakresie pedagogiki uzyskany na podstawie dorobku naukowego dotyczącego problemów z obszaru pedagogiki specjalnej);
- ok. 40 doktorów, którzy stopień naukowy uzyskali na podstawie rozprawy z zakresu pedagogiki specjalnej3.
5. Komu służy polska pedagogika specjalna?
Najogólniej mówiąc, pedagogika specjalna w Polsce podporządkowuje swoje działania zaspokajaniu potrzeb edukacyjnych osób niepełnosprawnych i resocjalizacji osób niedostosowanych społecznie.
Jest to realizowane w następujących formach organizacyjnych;
105 przedszkolach specjalnych;
776 szkołach podstawowych specjalnych;
w 699 oddziałach specjalnych zorganizowanych w ogólnodostępnych
szkołach podstawowych;
22 szkołach specjalnych przysposabiających do pracy zawodowej;
283 zasadniczych szkołach zawodowych specjalnych;
17 szkołach średnich specjalnych (liceach i technikach);
17 liceach ogólnokształcących specjalnych;
4 szkołach policealnych specjalnych;
- 500 specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych i młodzieżowych
ośrodkach wychowawczych.
System kształcenia specjalnego obejmuje także:
nauczanie zindywidualizowane;
nauczanie indywidualne;
zajęcia korekcyjno-wyrównawcze;
kuratorskie ośrodki pracy;
warsztaty terapii zajęciowej;
ośrodki socjoterapii.
Powstaje pytanie: ile osób jest w zasięgu oddziaływania pedagogiki specjalnej? Odpowiedzi udzielają dane zestawione w tab. 1. Wynika z nich, że jest to liczba bliska 1,5 miliona populacji dziecięco-młodzieżowej, z tego niewiele ponad 100 tys. dzieci w wieku przedszkolnym i ponad 1,2 miliona uczniów.
3 Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej od pięciu lat promuje każdego roku kilku doktorów, co do 1988 r. było domeną uniwersytetów i niektórych wyż-
szych szkół pedagogicznych
4 „Rocznik Statystyczny" 1996, s. 259 i 241.
94
lanPańczyk
Jeśli do tego dodamy, że ośrodkiem zainteresowania pedagogiki specjalnej są także osoby dorosłe niepełnosprawne, których w Polsce jest 4 500 000 (Ostrowska 1994, s. 22), to mamy do czynienia z populacją niemal 6-milionową.
Jak pedagogika specjalna wywiązuje się z zaspokajania potrzeb edukacyjnych osób niepełnosprawnych, a ściślej dzieci w wieku 3-19 lat?
Do przedszkoli specjalnych uczęszcza 4365 dzieci niepełnosprawnych, co stanowi 4,46 % ogółu dzieci niepełnosprawnych w wieku 3-6 lat. Oznacza to, że blisko 5% dzieci niepełnosprawnych przygotowuje się do nauki szkolnej w odrębnych przedszkolach.
Tabela 1. Rozmiary niepełnosprawności i niedostosowania społecznego w wieku 3-19 lat
Rodzaj |
Liczba |
Z tego w wieku |
|
|
|
3-6 lat |
7-19 lat |
Chorzy Niewidomi i słabo widzący Niesłyszący i słabo słyszący Niedostosowani społecznie Upośledzeni umysłowo Z trudnościami w uczeniu się (z powodu zaburzeń rozwojowych) |
292 209 11900 11550 129 774* 240 000 720 000** |
61518 2 505 2 432 50 526 |
199 669 9 669 7 903 129 774 164 210 720 000 |
Ogółem |
1 405 433 |
116 981 |
1 231 488 |
* W 1986 roku i mogła się nasilać bądź słabnąć w latach następnych.
** Dolna granica przedziału szacunkowego. W przypadku wzięcia górnego przedziału liczba ta wynosiłaby 1 200 000 dzieci.
Można tu używać określeń „tylko" bądź „aż". Jeżeli chodzi o „tylko", to można wyrazić zadowolenie, że ponad 95% dzieci niepełnosprawnych przygotowuje się do nauki szkolnej w formie indywidualnej bądź integracyjnej, uczęszczając do ogólnodostępnych przedszkoli. Takiej gwarancji jednak nie mamy, ponieważ w Polsce uczęszczanie do przedszkoli jest nieobowiązkowe, a wskaźnik powszechności wychowania przedszkolnego w naszym państwie kształtuje się na poziomie 46%.
W przypadku „aż" można wyrazić ubolewanie, że około 5 tys. niepełnosprawnych przedszkolaków musi wzrastać w nienaturalnych warunkach wychowania (przystosowania się), jakie stwarzają przedszkola specjalne. Można więc stawiać np. takie pytania: Czy jest to dobrze pojęty interes dziecka niepełnosprawnego? Czy wcześniej wykorzystano inne możliwości? Czy jest to słuszne z ekonomicznego punktu widzenia?
Zgodnie z ustawą z 7 września 1991 r. obowiązek szkolny w Polsce obejmuje naukę w ośmioklasowej szkole podstawowej, rozpoczyna się w siód-
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku
95
mym roku życia i trwa do siedemnastego roku, chyba że dziecko wcześniej ukończy szkołę podstawową, przy czym za spełnianie obowiązku szkolnego uznaje się również uczęszczanie dzieci i młodzieży do szkół specjalnych, a nawet uczestnictwo w zajęciach organizowanych w domach pomocy społecznej bądź w zakładach opieki zdrowotnej.
Zwolnienie z obowiązku szkolnego jest możliwe w uzasadnionych przypadkach, ale tylko wówczas, gdy dziecko ukończy 15 rok życia. Decyzje w tej sprawie może podjąć kurator oświaty.
Dzieci niepełnosprawne w wieku 7-19 lat mają zatem nie tylko prawo do nauki, ale obowiązek ukończenia przynajmniej podstawowej szkoły specjalnej. Państwo zapewnia tym dzieciom realizację potrzeb edukacyjnych, prowadzoną w różnej formie (tab. 2).
Z danych zawartych w tab. 2 wynika, że 82 999 uczniów niepełnosprawnych, co stanowi 21,74% nominalnej liczby dzieci niepełnosprawnych w wieku 7-19 lat, realizuje obowiązek szkolny w formie szkoły podstawowej specjalnej (system segregacyjny). W takim systemie uczy się też 29 771 (7,80%) w szkołach ponadpodstawowych. Natomiast 13 932 uczniów, co stanowi 3,65% liczby dzieci niepełnosprawnych w wieku 7-19 lat, obowiązek szkolny realizuje w formie wyodrębnionej (oddział specjalny, nauczanie indywidualne), ale w powiązaniu ze szkołą ogólnodostępną. Jest to więc częściowa integracja w kształceniu niepełnosprawnych.
Tabela 2. Liczba dzieci niepełnosprawnych w wieku 7-19 lat korzystających z różnych form kształcenia specjalnego w roku szkolnym 1995/1996*
Forma kształcenia |
Liczba |
% w stosunku do nominalnej liczby dzieci niepełnosprawnych w wieku 7-19 lat |
|
|
szkół itp. |
uczniów |
|
Szkoły podstawowe specjalne |
776 |
82 999 |
21,74 |
Oddziały specjalne przy szkołach podstawowych ogólnodostępnych |
699 |
14 774 |
1,73 |
Szkoły przysposabiające do pracy zawodowej (specjalnej) |
22 |
853 |
0,22 |
Zasadnicze szkoły zawodowe specjalne |
283 |
26 895 |
7,04 |
Technika i licea zawodowe specjalne |
17 |
1139 |
0,29 |
Licea ogólnokształcące specjalne |
17 |
882 |
0,23 |
Nauczanie indywidualne (domowe)** |
- |
7 319 |
1,92 |
Nauczanie zindywidualizowane*** |
- |
2 799 |
0,73 |
Razem uczniów |
- |
129 501 |
33,61 |
* Bez danych dotyczących niedostosowanych społecznie i z trudnościami w uczeniu się. ** A. Hulek: Stan obecny..., s. 52. *** W. Jelska, W. Szczepaniak-Maleszka: Organizacja indywidualnej pomocy ..., s. 104.
96
JanPańczyk
Z pełnej integracji w kształceniu korzysta zatem 255 012 dzieci niepełnosprawnych w wieku 7-19 lat, co stanowi 66,81% wszystkich niepełnosprawnych, którzy z powodu swojego upośledzenia mogliby być umieszczeni w szkołach specjalnych.
Jak się kształtują w przybliżeniu wskaźniki integracji - segregacji w poszczególnych rodzajach niepełnosprawności, pokazują dane zestawione w tabeli 3.
Tabela 3. Rodzaje niepełnosprawności a trzy formy kształcenia podstawowego i ponad-podstawowego
Lp. |
Rodzaj niepełnosprawności |
Pełna integracja |
Częściowa integracja |
Segregacja |
1. |
Chorzy |
87,97% |
3,66% |
8,37% |
2. |
Niewidomi i słabo widzący |
76,81% |
- |
23,19% |
3. |
Niesłyszący i słabo widzący |
39,07% |
- |
60,93% |
4. |
Upośledzeni umysłowo w stopniu lekkim |
4,54% |
18,85% |
76,61% |
5. |
Upośledzeni umysłowo w st. umiark. i znacz. |
- |
- |
100,00% |
Przyglądając się tym wskaźnikom, można bez trudu zauważyć, że duży stopień segregacji w kształceniu występuje w dwóch rodzajach niepełnosprawności: w lekkim upośledzeniu umysłowym (76,61%) i dysfunkcji narządu słuchu (60,93%). Stan taki musi budzić niepokój, wręcz wywołuje szok, ponieważ dzieci zarówno lekko upośledzone umysłowo, jak i z dysfunkcją narządu słuchu, zwłaszcza słabo słyszące, są dobrym „materiałem" do pełnej (naturalnej) integracji, oczywiście po zastosowaniu określonych ułatwień edukacyjnych. Wydaje się, że stan obecny z jednej strony jest rezultatem utrwalonej z czasów II Rzeczypospolitej tendencji, kiedy to trzeba było przekonywać społeczeństwo, że dzieci niepełnosprawne także można kształcić, z drugiej zaś - „wygodnej" postawy nauczycieli i rodziców. Nauczyciele szkół ogólnodostępnych starają się „oczyścić" zespół klasowy z uczniów „odstających" ze względu na trudności w werbalnym komunikowaniu się bądź niższe możliwości intelektualne, a nauczyciele szkół specjalnych chętnie pracują w jednorodnych zespołach, jeżeli chodzi o niepełnosprawność.
Z kolei rodzice, zwłaszcza po niepowodzeniach w szkole ogólnodostępnej, chętnie posyłają dzieci do szkół specjalnych, ponieważ tam dzieci będą mogły wreszcie otrzymywać pozytywne oceny, nawet te najwyższe, i w mniejszym stopniu będą narażone na dyskryminacyjne traktowanie (epitety, fizyczne znęcanie się itp.). Przeważnie rozczarowują się, gdy ich dziecko otrzymuje świadectwo szkolne z napisem „specjalna", które nie ułatwia życia absolwentowi, ale wówczas jest już za późno. Tymczasem świat dąży do peł-
Pedagogika specjalna xv Polsce u progu XXI wieku 97
nej (naturalnej) integraq'i, tworząc „elastyczne systemy ułatwień edukacyjnych".
Wydaje się, że na pełną (naturalną) integrację trzeba spojrzeć z kilku punktów widzenia: 1) dobra dziecka, 2) kultury społecznej i 3) ekonomii.
Dobro dziecka należy rozumieć jako umożliwienie dziecku niepełno
sprawnemu osiągnięcia jak najwyższego poziomu osobistego rozwoju; cho
dzi tu o rozwój fizyczny, umysłowy i społeczny. Wydaje się, że do tej pory
preferowaliśmy dwa pierwsze aspekty, zapominając o tym, że przez minione
kilkadziesiąt lat powinno być ono pełnoprawnym i - na miarę swoich możli
wości - niezależnym członkiem społeczeństwa.
Natomiast kulturę społeczeństwa należy rozumieć jako właściwy sto
sunek do dzieci (osób) niepełnosprawnych, czego egzemplifikacją jest posza
nowanie ich godności oraz podmiotowe ich traktowanie. Kultury społeczeń
stwa nie można zadekretować, lecz trzeba ją mozolnie kształtować.
Dużą rolę w omawianej sprawie odegrała Organizacja Narodów Zjednoczonych, ustanawiając lata 1983-1992 Dekadą Osób Niepełnosprawnych, oraz amerykanizacja polskiego kina (dzięki podejmowaniu przez reżyserów amerykańskich tematyki związanej z życiem osób niepełnosprawnych). Do świadomości społeczeństwa nieustannie powinna być kierowana maksyma: Miarą kultury społeczeństwa jest min. stosunek zarówno do osób niepełnosprawnych, jak i zwierząt.
3. Ekonomia w integracyjnym kształceniu dzieci niepełnosprawnych od
grywa znaczącą, żeby nie powiedzieć zasadniczą, rolę. Nikogo nie trzeba
przekonywać, że szkoły i placówki specjalne są drogimi przedsięwzięciami,
zarówno jeżeli chodzi o inwestycje, jak i bieżące utrzymanie , dlatego jest
opłacalne tworzenie ułatwień edukacyjnych dla dzieci niepełnosprawnych w
macierzystej szkole (w miejscu zamieszkania). Z przeprowadzonych badań
wynika, że już „częściowa integracja" jest opłacalna, ponieważ jednostkowy
koszt kształcenia w oddziale specjalnym zorganizowanym w szkole podsta
wowej zwykłej wynosi zaledwie 54,3% jednostkowego kosztu kształcenia w
szkole podstawowej specjalnej i 28,7% jednostkowego kosztu kształcenia w
specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym (przez co rozumiemy szkołę
podstawową specjalną i internat specjalny) (Zastempowski, s. 75). Być może
teraz, gdy na politykę państwa patrzymy przez pryzmat ekonomii, Minister
stwo Edukacji Narodowej i organa samorządowe wezmą pod uwagę ten
aspekt w tworzeniu systemu kształcenia dzieci niepełnosprawnych. Mit,
że problem ludzi niepełnosprawnych można rozwiązać poprzez opiekuńczą
rolę państwa, powinien przejść do historii i zostać zastąpiony tezą, że „kształ
cenie osób niepełnosprawnych to inwestycja o wysokiej rentowności", ponie-
5 Jednostkowy koszt kształcenia w specjalnej szkole podstawowej jest prawie trzykrotnie
wyższy niż w ogólnodostępnej szkole podstawowej (Pańczyk, 1995, s. 17)
98_ Jan Pańczyk
waż osoba niepełnosprawna wykształcona, po rehabilitacji i przygotowana do funkcjonowania w formule pełnej (naturalnej) bądź częściowej integracji ze społeczeństwem będzie przez około 40 lat życia zawodowego zarabiać na własne utrzymanie, pomnażać majątek narodowy i - co najważniejsze - nie będzie korzystać z opieki społecznej.
6. Słabości systemu kształcenia specjalnego
Mimo wyraźnego wzrostu liczbowego, przez co rozumiemy zarówno liczbę placówek specjalnych, zróżnicowane formy kształcenia niepełnosprawnych i powołanie odpowiednich służb, a także ewidentny wzrost kwalifikowanej kadry w kształceniu specjalnym, odczuwa się niedosyt zmian jakościowych. Zaliczyć do nich można m.in.:
Zbyt późne orzekanie o lekkim upośledzeniu umysłowym (pod koniec
III klasy szkoły podstawowej) przeczy osiągnięciom teoretycznym peda
gogiki specjalnej.
Centralizacja zarządzania szkolnictwem specjalnym na szczeblu kurato
ra oświaty zwalnia władze gminne z troski o edukację dzieci niepełno
sprawnych.
Brak regulacji finansowych dotyczących „oddziałów i szkół integracyj
nych" oraz „kształcenia zindywidualizowanego" hamuje ich rozwój.
Kurczowe trzymanie się systemu klasowo-lekcyjnego w szkolnictwie
specjalnym przeczy podstawowej zasadzie zawartej w definicji kształce
nia specjalnego o „ułatwieniach edukacyjnych" i nie zachęca do stoso
wania programów autorskich oraz współczesnych metod pracy.
Preferowanie zasadniczych szkół zawodowych specjalnych i słabe
wykorzystywanie szkół przysposabiających do pracy zawodowej rozmi-
ja się z racjami zarówno merytorycznymi, jak i ekonomicznymi przygotowania do pracy osób niepełnosprawnych (przynajmniej lekko upośle-
dzonych umysłowo).
6. Przepisy prawne o organizacji kształcenia specjalnego sprzyjają stygmaty-zaqi osób niepełnosprawnych, zwłaszcza upośledzonych umysłowo.
7. Oczekiwania i perspektywy
Pedagogika specjalna jako dziedzina nauk humanistycznych potrzebuje przede wszystkim uznania formalnego w postaci odrębnej dyscypliny naukowej, w rezultacie czego można by nadawać stopnie naukowe doktora i doktora habilitowanego w zakresie pedagogiki specjalnej, co miało miejsce do 1985 r. Chodzi bowiem o to, aby pedagogika specjalna jako kierunek stu-
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku 99
diów i Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej - jako wąskoprofilowa Uczelnia - nie zostały bez pedagogów specjalnych, gdy wypromowani - do 1985 r. - doktorzy habilitowani pedagogiki specjalnej nie będą mogli już pracować. Stan taki zagraża upadkowi pedagogiki specjalnej, a liczba osób niepełnosprawnych w Polsce stale rośnie, czego dowodem jest fakt, że w 1993 r. osiągnęliśmy poziom prognozowany na rok 2005 (Ostrowska 1994, s. 22).
Pilną sprawą jest uruchomienie studiów doktoranckich w Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej im.Marii Grzegorzewskiej, a jest to możliwe w momencie uzyskania przez Uczelnię uprawnień do przeprowadzania przewodów habilitacyjnych, co powinno nastąpić w niedalekiej przyszłości.
Wydaje się, że dojrzewa sprawa dalszego awansu Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej im.Marii Grzegorzewskiej, który rozpoczął się mniej więcej ćwierć wieku temu, i przekształcenia jej w Akademię Pedagogiki Specjalnej, co byłoby godnym uczczeniem Jubileuszu (75 lat działalności), który przypada w 1997 roku.
Polska pedagogika specjalna, a ściślej wyspecjalizowana uczelnia w pedagogice specjalnej, którą jest Wyższa Szkoła Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, może - przy udziale instytutów, katedr i zakładów pedagogiki specjalnej funkcjonujących także w innych uczelniach - realizować zamówienie rządowe, dotyczące wszystkich aspektów rehabilitacji i funkcjonowania społecznego osób niepełnosprawnych, zlecane przez Komitet Badań Naukowych.
Biblioteka Główna Wyższej Szkoły Pedagogiki Speqalnej im. Marii Grzegorzewskiej ma szansę stać się nowoczesnym centrum informacyjno-bibliote-cznym w Polsce w zakresie pedagogiki specjalnej.
Bibliografia
Bandura L. (1987), Kształcenie dzieci zdolnych, (w:) Współczesne problemy pedagogiki specjalnej. J. Pańczyk (red.). Warszawa, WSPS.
Cunningham CC. (1991), Spojrzenie ponad patologię. Obecne tendencje w pedagogice specjalnej. „Roczniki Pedagogiki Specjalnej", t. 2. Warszawa, WSPS.
Dobrołowicz W. (1995), Psychodydaktyka kreatywności. Warszawa, WSPS.
Eckert U., Poznański K. (red.) (1992), Pedagogika specjalna w Polsce. Wybrane zagadnienia z przeszłości i współczesności oraz tendencje rozwoju. Warszawa, WSPS.
Gasik W. (1991), Kształcenie nauczycieli szkól specjalnych w Polsce do 1939 r. Warszawa, WSPS.
Hulek A. (1989), Stan obecny i kierunki przebudowy kształcenia w Polsce. Warszawa--Kraków, PWN.
Hulek A. (red.) (1992), Świat ludziom niepełnosprawnym. Warszawa, PTWzK.
100 JanPańczyk
Hulek A. (1993), Szkoła masowa wobec uczniów niepełnosprawnych. „Kultura i Edukacja", nr 1.
Jelska W., Szczepaniak-Maleszka W. (1987), Organizacja indywidualnej pomocy udzielanej dzieciom i młodzieży zakwalifikowanym do kształcenia specjalnego uczącym się w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, (w:) Współczesne problemy pedagogiki specjalnej. J. Pańczyk (red.)- Warszawa, WSPS.
Kkejczyk K. (1987), O kształtowanie perspektywicznego systemu kształcenia specjalnego dzieci odchylonych od normy i z zaburzeniami rozwojowymi, (w:) Współczesne problemy pedagogiki specjalnej. J. Pańczyk (red.). Warszawa, WSPS.
Lewowicki T. (1977), Indywidualizacja kształcenia. Dydaktyka różnicowa. Warszawa, PWN.
Lewowicki T. (1980), Kształcenie uczniów zdolnych. Warszawa, WSiP.
Limont W. (1994), Cudowne dzieci i savant. Próba analizy rozwoju zdolności w kontekście modelu Davida H. Feldmana. „Roczniki Pedagogiki Specjalnej", t. 5. Warszawa, WSPS.
Lipkowski O. (1979), Pedagogika specjalna. Warszawa, PWN.
Maciarz A. (1986), Warunki skuteczności integracyjnego systemu kształcenia specjalnego. „Ruch Pedagogiczny", nr 1-2.
Marek-Ruka M. (1991), Integracja - utopia czy rzeczywistość. „Roczniki Pedagogiki Specjalnej", t. 2. Warszawa, WSPS.
Ostrowska A. (1994) (wyb. i oprać), Badania nad niepełnosprawnością w Polsce 1993. Warszawa, Wyd. IFiS PAN.
Pańczyk J. (red.) (1987, 1990, 1991), Współczesne problemy pedagogiki specjalnej. Warszawa, WSPS.
Pańczyk J. (red.) (1991a), Pedagogika specjalna. Psychopedagogiczne i medyczne studium terminologiczne. Warszawa, IWZZ.
Pańczyk J. (red.) (1995), Kształcenie specjalne w nowej sytuacji prawnej i ekonomicznej. Warszawa, WSPS.
Pytka L. (1993), Pedagogika resocjalizacyjna. Warszawa, WSPS.
Rocznik Statystyczny Szkolnictwa 1993/94. (1994), Warszawa, GUS.
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 11 czerwca 1993 r. w sprawie organizacji i zasad działania publicznych poradni specjalistycznych (Dz.U. nr 67, poz. 322).
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 21 lutego 1994 r. w sprawie rodzajów, organizacji i zasad działania publicznych placówek opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych (Dz.U. nr 41, poz. 156).
Sękowska Z. (1982), Pedagogika specjalna. Warszawa, PWN.
Szumski G. (1995), Dobór i kształcenie uczniów zdolnych. Warszawa, WSPS.
Ustawa z 9 maja 1991 r. o zatrudnieniu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych (Dz.U. z 1991 r. nr 46, poz. 201 i nr 110, poz. 472).
Ustawa z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 1991 r. nr 95, poz. 425; z 1992 r. nr 26, poz. 113, nr 54, poz. 254; z 1993 r. nr 127, poz. 585, z 1994 r. nr 1, poz. 3, nr 53, poz. 215).
Ustawa z 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego. (Dz.U. nr 111, poz. 535).
Wald I. (1986), Przyczyny niepełnosprawności. „Oświata i Wychowanie", nr 30.
Wojciechowski A. (1985), Twórczość w życiu ludzi upośledzonych. „Szkoła Specjalna", nr 2.
Pedagogika specjalna w Polsce u progu XXI wieku 101
Zarządzenie nr 15 Ministra Edukacji Narodowej z 25 maja 1993 r. w sprawie zasad udzielania pomocy psychologicznej i pedagogicznej (Dz. Urz. Nr 6, poz. 19).
Zarządzenie nr 29 Ministra Edukacji Narodowej z 4 października 1993 r. zv sprawie zasad organizowania opieki nad uczniami niepełnosprawnymi, ich kształcenia w ogólnodostępnych i integracyjnych publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach oraz organizacji kształcenia specjalnego (Dz.Urz. nr 9, poz. 36).
Zastempowski J. (b.d.), Koszty kształcenia specjalnego w zależności od systemu (izolacyjny i integracyjny) - RPBP III, 32,6,2. Raport z badań za lata 1984-1988. Biblioteka Główna WSPS, Warszawa.
Kształcenie pedagogów specjalnych
Jan Pańczyk
1. Wprowadzenie
Kształcenie pedagogów specjalnych w Polsce trwa od 1922 r. W latach 1922-1969 objęto nim osoby posiadające kwalifikacje pedagogiczne i kilkuletni staż pracy w szkolnictwie zwykłym, przy czym do 1956 r. na rocznych studiach, a w latach 1957-1969 w formie dwuletnich studiów.
Przełomowym rokiem był 1970 rok, ponieważ wówczas uruchomiono trzyletnie wyższe studia zawodowe dla absolwentów szkół średnich (bez przygotowania pedagogicznego).
Z kolei kształcenie pedagogów specjalnych na poziomie magisterskim rozpoczęto w Polsce w 1973 r. Pięć lat później, tzn. w 1978 r., uruchomiono trzysemestralne studia podyplomowe z pedagogiki specjalnej dla absolwentów innych kierunków studiów magisterskich z przygotowaniem pedagogicznym. W 1986 r. wprowadzono drożność kształcenia dla absolwentów studiów nauczycielskich w formie trzyletnich studiów magisterskich uzupełniających w systemie zaocznym. Ta ostatnia forma kształcenia koresponduje z zarysowaną tendencją odstępowania od dominującego systemu kształcenia niepełnosprawnych w postaci segregacyjnej (izolacyjnej) i tworzenia alternatywnego systemu kształcenia niepełnosprawnych w ogólnodostępnych szkołach publicznych. Jest to istotne, gdyż w 1995 r. na rynku pracy pojawili się absolwenci trzyletnich kolegiów nauczycielskich, zwłaszcza w dwóch specjalnościach: wychowanie przedszkolne i nauczanie początkowe.
Studia w zakresie pedagogiki specjalnej mają charakter interdyscyplinarny, obejmują bowiem - oprócz wiedzy, jaką powinien posiadać każdy huma-nista-pedagog - także wiedzę z zakresu medycyny, psychologii klinicznej, teorii i organizacji kształcenia specjalnego oraz umiejętności z zakresu na-
1 Tekst publikowany wcześniej m.iii.: System kształcenia i doskonalenia nauczycieli, pod red. R. Ossowskiego. Bydgoszcz 1994, WSP; Kształcenie specjalne iv nowe] sytuacji prawnej i ekonomicznej, pod red. J. Pańczyka. Warszawa 1995, WSPS.
104 JanPańczyk
uczania i wychowania dzieci o konkretnym upośledzeniu (konkretnej niesprawności), jak również w zakresie wszystkich terapii stosowanych w odniesieniu do dzieci niepełnosprawnych.
2. Osobowość pedagogów specjalnych
U pedagogów specjalnych kształtowane są intencjonalne określone cechy osobowości. H. Borzyszkowska2 wymienia następujące właściwości, które powinien posiadać pedagog specjalny:
Ze względu na dobro jednostki upośledzonej, pedagog specjalny mu
si zrozumieć wartość społeczną swojej pracy i charakteryzować się
specjalnym stosunkiem do jednostki upośledzonej. W tym stosunku
nie może być miejsca na sentymentalizm, tkliwość czy też rozrzewnie
nie, ale musi się on odznaczać racjonalną organizacją opieki rewalida-
cyjnej.
Pedagog specjalny, rozumiejąc wartość społeczną swojej pracy, musi
też dobrze zrozumieć problemy indywidualności i otoczyć dużą troską
każdą jednostkę, aby wprowadzić ją na odpowiednią drogę rewalida
cji. Wynika z tego, że pedagog specjalny powinien odznaczać się dużą
wnikliwością poznawczą i badawczą dociekliwością.
Pedagog specjalny musi też być wyjątkowo odpowiedzialny za orga
nizowany proces dydaktyczno-wychowawczy z jednostką upośle
dzoną. To duże poczucie odpowiedzialności zmusza go do współpra
cy z różnymi specjalistami, rodziną, bliższym i dalszym środowiskiem
społecznym. W tym miejscu trzeba dodać, że musi on nie tylko w pełni
zrozumieć potrzebę współpracy, ale posiadać również dobrą umiejęt
ność organizowania jej. Praca ta wymaga, aby odznaczał się łatwością
w nawiązywaniu kontaktów z różnymi osobami.
Ze względu na często spotykany u jednostek niepełnosprawnych brak
wiary we własne siły i możliwości, poczucie niższości, procesy zaha
mowania i frustracji, pedagoga specjalnego musi cechować wyjątko
we zaufanie i przychylność do jednostek niepełnosprawnych. Wyżej
wymienione właściwości osobowościowe potrzebne są, aby zapewnić
sobie dobre efekty pracy w zakresie przeciwdziałania frustracji, a także
nabywania przez jednostkę niepełnosprawną poczucia własnej godno
ści i wartości. Osobista emocjonalna przychylność do jednostek upośle
dzonych, jako właściwość osobowości pedagoga specjalnego, jest - jak
twierdzi O. Lipkowski - konieczną formą zachowania się.
H. Borzyszkowska, Osobowość pedagoga specjalnego, „Szkoła Specjalna" 1983, nr 1.
Kształcenie pedagogów specjalnych 105
5. Osobowość pedagoga specjalnego powinna odznaczać się również dużym optymizmem, który zapobiega zniechęceniu, gdy rezultaty jego pracy są skromne lub gdy trzeba na nie długo czekać. Ewa Tomasik3 podkreśla, że:
pedagog specjalny oprócz kwalifikacji w zakresie nauczania i wycho
wania osób o konkretnym upośledzeniu, musi być obrońcą osób nie
pełnosprawnych i zapewnić im poczucie bezpieczeństwa (azyl);
pedagog specjalny winien być przygotowany do współdziałania w
tworzeniu diagnozy i prognozy z jednej strony oraz winien organizo
wać terapię i rehabilitację doraźną w stosunku do dzieci o sprzężo
nych upośledzeniach, zwłaszcza w środowiskach oddalonych od spe
cjalistycznych poradni i gabinetów terapeutyczno-rehabilitacyjnych
(mieszczących się zwykle w dużych miastach);
pedagog specjalny powinien mieć umiejętności kształtowania kultury
społeczeństwa, jeżeli chodzi o osoby niepełnosprawne, zgodnie z ma
ksymą sformułowaną przez Marię Grzegorzewską - organizatorkę
Państwowego Instytutu Pedagogiki Specjalnej - „Nie ma kaleki - jest
człowiek".
3. Studia w ramach kierunku studiów pedagogika specjalna
3.1. Studia magisterskie jednolite
Program studiów z pedagogiki specjalnej obejmuje 2991 godzin . Wiedzę teoretyczną studenci zdobywają w trakcie zaliczania przedmiotów z zakresu:
nauk społecznych (180 godzin), :
nauk medycznych (240 godzin),
nauk psychologicznych i organizacji kształcenia specjalnego (255 go
dzin),
terapii i rehabilitacji (210 godzin).
Z kolei praktyczne umiejętności studenci zdobywają w następujących sferach:
naukowej (210 godzin),
artystyczno-technicznej bądź ruchowej (240 godzin),
dydaktyczno-wychowawczej (846 godzin).
3 Referat przygotowany na konferencję organizowaną przez Zakład Psychopedagogiki
Specjalnej UMCS w Lublinie pt. „Pedagogika specjalna, historia, teraźniejszość i wyzwania
przyszłości".
4 Z tego 12 tygodni praktyki pedagogicznej (216 godzin).
106 [anPańczyk
Do obligatoryjnych przedmiotów (1155 godzin) należą5: anatomia i fizjologia człowieka, aksjologia (rozwój fizyczny i motoryczny), biblioterapia, dydaktyka specjalna, ergoterapia, genetyka, historia kształcenia specjalnego, kinezyterapia, kryminologia, logopedia, metody badań w pedagogice specjalnej i rehabilitacji, muzykoterapia, oświata zdrowotna, patologia ogólna człowieka, pedagogika ogólna, pedagogika specjalna, pedagogika specjalna porównawcza, podstawy informatyki, podstawy statystyki, psychiatria i psychopatologia, psychologia kliniczna, psychologia ogólna, psychoterapia, rehabilitacja przez twórczość, rehabilitacja społeczna, schorzenia dziecięce, seminarium magisterskie, techniczne środki nauczania, ustawodawstwo społeczne.
Fakultatywnymi przedmiotami są: język angielski, język Braille'a, francuski, migowy, niemiecki i rosyjski* (240 godzin), warsztaty komputerowe, muzyczne, plastyczne, ruchowe, teatralne, techniczne, wokalne* (240 godzin), trzy przedmioty filozoficzno-społeczne spośród dziewięciu* (120 godzin), trzy przedmioty pedagogiczne spośród jedenastu* (180 godzin), od czterech do jedenastu przedmiotów w ramach specjalności wybranej przez studenta spośród siedmiu możliwych (660 godzin) oraz praktyki pedagogiczne w placówce specjalnej zgodnie z wybraną specjalnością (216 godzin).
Absolwenci magisterskich studiów jednolitych posiadają kwalifikacje na-ukowo-pedagogiczne w jednej z siedmiu wybranych specjalności:
Specjalność oligofrenopedagogika: wychowanie w przedszkolu i na
uczanie w ośmioklasowej szkole podstawowej dla upośledzonych umysłowo
w stopniu umiarkowanym i znacznym, nauczanie w klasach początkowych
szkoły podstawowej dla upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim, na
uczanie przedmiotów ogólnokształcących w klasach IV-VIII szkoły pod
stawowej dla upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim, wychowanie
internatowe dla upośledzonych w stopniu lekkim umiarkowanym i znacz
nym, rehabilitacja indywidualna dziecka upośledzonego umysłowo.
Specjalność surdopedagogika: wychowanie w przedszkolu i nauczanie
w klasach początkowych szkoły podstawowej dla niesłyszących i słabo sły
szących, nauczanie przedmiotów ogólnokształcących w klasach VI-VIII szko
ły podstawowej dla niesłyszących i słabo słyszących, rehabilitacja indywidu
alna dziecka niesłyszącego i słabo słyszącego.
Specjalność tyflopedagogika: wychowanie w przedszkolu i nauczanie
w klasach początkowych szkoły podstawowej dla niewidomych i słabo wi
dzących, nauczanie przedmiotów ogólnokształcących w klasach IV-VIII szko
ły podstawowej dla niewidomych i słabo widzących, wychowanie internato
we dzieci niewidzących i słabo widzących, rehabilitacja indywidualna
dziecka niewidomego i słabo widzącego.
Przedmioty podano w kolejności alfabetycznej. * Wybrane przez studenta. ...
Kształcenie pedagogów specjalnych 107
Specjalność pedagogika lecznicza (terapeutyczna): wychowanie w
przedszkolu i nauczanie dzieci chorych w klasach I-ÓI w warunkach zakładu
leczniczego, prowadzenie zajęć pozalekcyjnych (odciążających, podtrzymują
cych i relaksacyjnych) z dziećmi chorymi w warunkach zakładu leczniczego,
terapia indywidualna dziecka chorego w warunkach zakładu leczniczego.
Specjalność pedagogika korekcyjna: stymulacja rozwojowa dziecka
nieharmonijnie rozwiniętego (z zaburzeniami rozwojowymi) w wieku 3-6 lat,
usprawnienie (pomoc korekcyjno-wyrównawcza) dziecka z trudnościami w
uczeniu się w klasach I-III szkoły podstawowej zwykłej z powodu zaburzonej
percepcji wzrokowej i słuchowej oraz koordynacji psychoruchowej i laterali-
zacji, jak również zaburzeń emocjonalnych.
Specjalność logopedia (terapia mowy): umiejętność diagnozy zaburzeń
komunikaq'i, terapia zaburzeń fonacyjnych, terapia logopedyczna osób z uszko
dzonym słuchem, terapia osób z afazją, alalią, dyzartią i mózgowym poraże
niem dziecięcym, terapia osób jąkających się i z innymi zaburzeniami płynności
mówienia (giełkot, bradylalia, tachylalia), terapia mowy osób upośledzonych
umysłowo, z zespołem Downa, osób autystycznych i osób z mutyzmem.
Specjalność pedagogika resocjalizacyjna: nauczanie przedmiotów
ogólnokształcących nieletnich i młodocianych w szkole podstawowej (jest to
z reguły reedukacja) zorganizowanej w państwowym młodzieżowym ośrod
ku wychowawczym, schronisku dla nieletnich bądź w zakładzie popra
wczym, prowadzenie zajęć resocjalizacyjnych w państwowym młodzieżo
wym ośrodku wychowawczym, schronisku dla nieletnich bądź w zakładzie
poprawczym, oddziaływanie resocjalizacyjne „w kuratorskim, ośrodku pra
cy", oddziaływania resocjalizacyjne w ośrodku socjoterapii.
3.2. Studia magisterskie uzupełniające (w systemie zaocznym)
Przeznaczone są dla absolwentów studiów nauczycielskich (dwu- lub trzyletnich) w zakresie pedagogiki przedszkolnej i pedagogiki wczesnoszkol-nej zamierzających pracować lub już pracujących w przedszkolach bądź klasach początkowych, do których uczęszczają dzieci niepełnosprawne (tzw. oddziały integracyjne) oraz do nauczania indywidualnego dzieci pozostających w domu z powodu choroby.
Program studiów obejmuje wiedzę z zakresu: nauk medycznych (60 godzin), nauk psychologicznych (30 godzin), nauk prawnych (30 godzin) teorii i organizacji kształcenia specjalnego (150 godzin), terapii i rehabilitacji (240 godzin), pracy naukowej (90 godzin).
Do obligatoryjnych przedmiotów (600 godzin) należą6: biblioterapia, dydaktyka specjalna, ergoterapia, genetyka, historia kształcenia socjalnego,
6 Z tego 12 tygodni praktyki pedagogicznej (216 godzin).
108
1
kinezyterapia, kryminologia, logopedia, metody badań w pedagogice specjalnej i rehabilitacji, muzykoterapia, patologia ogólna człowieka, pedagogika specjalna, pedagogika specjalna porównawcza, podstawy statystyki, psychiatria i psychopatologia, psychologia kliniczna, psychoterapia, rehabilitacja przez twórczość, rehabilitacja społeczna, schorzenia dziecięce, seminarium magisterskie, ustawodawstwo społeczne.
Absolwenci uzupełniających studiów magisterskich w zakresie pedagogiki specjalnej posiadają kwalifikacje odpowiednio do: przedszkoli specjalnych i integracyjnych form wychowania specjalnego oraz nauczania indywidualnego dzieci w wieku przedszkolnym oraz integracyjnego nauczania początkowego w szkołach podstawowych oraz nauczania indywidualnego dzieci w wieku wczesnoszkołnym.
3.3. Studia podyplomowe (w systemie zaocznym)
3.3.1. Studia trzysemestralne
Przeznaczone są dla magistrów (z przygotowaniem pedagogicznym) zamierzających pracować lub już pracujących w placówkach specjalnych. Program studiów obejmuje wiedzę z zakresu: nauk medycznych (60 godzin), nauk psychologicznych (40 godzin), nauk prawnych (40 godzin), teorii i organizacji kształcenia specjalnego (80 godzin), terapii i rehabilitacji (20 godzin), wybranej specjalności (60 godzin).
Do obligatoryjnych przedmiotów (300 godzin) należą: dydaktyka specjalna, kryminologia, patologia ogólna, pedagogika specjalna, pedagogika specjalna porównawcza, psychiatria i psychopatologia, psychologia kliniczna, psychologia danego upośledzenia, psychoterapia, schorzenia dziecięce, ustawodawstwo społeczne, wiedza metodyczno-pedagogiczna z zakresu wybranej specjalności spośród czterech (oligofrenopedagogika, pedagogika resocjalizacyjna, surdopedagogika i tyflopedagogika).
Absolwenci trzysemestralnych podyplomowych studiów w zakresie pedagogiki specjalnej posiadają kwalifikacje do prowadzenia zajęć z danego przedmiotu (zgodnie z dyplomem ukończenia studiów magisterskich) w placówce specjalnej (odpowiedniej do specjalności zdobytej w trakcie studiów podyplomowych) np. magister wychowania technicznego, który ukończył studia podyplomowe z pedagogiki specjalnej w zakresie specjalności „oligofrenopedagogika", posiada kwalifikacje do prowadzenia zajęć z przedmiotu praca i technika w szkołach dla upośledzonych umysłowo, a magister-wy-chowania fizycznego, który ukończył studia podyplomowe z pedagogiki specjalnej w zakresie specjalności „tyflopedagogika", posiada kwalifikacje do prowadzenia wychowania fizycznego w szkołach dla niewidzących i słabo widzących.
Kształcenie pedagogów specjalnych 109
3.3.2. Studia dwusemestralne
Przeznaczone są dla magistrów (z przygotowaniem pedagogicznym) zamierzających pracować lub już pracujących w placówkach o całkowitej lub częściowej integracji uczniów niepełnosprawnych z pełnosprawnymi.
Program studiów obejmuje wiedzę z zakresu: nauk medycznych (40 godzin), nauk psychologicznych (40 godzin), nauk prawnych (30 godzin), teorii i organizacji kształcenia specjalnego (60 godzin), terapii i rehabilitacji (30 godzin).
Do obligatoryjnych przedmiotów (200 godzin) należą: dydaktyka specjalna, kryminologia, patologia ogólna, pedagogika specjalna, psychiatria i psychopatologia, psychologia kliniczna, psychoterapia, schorzenia dziecięce i ustawodawstwo społeczne (przedmioty podano w kolejności alfabetycznej).
Absolwenci dwusemestralnych podyplomowych studiów w zakresie pedagogiki specjalnej posiadają kwalifikacje do nauczania (prowadzenia zajęć) zgodnie z dyplomem ukończenia studiów magisterskich w ogólnodostępnych szkołach i placówkach, w których istnieje częściowa (intencjonalna) integracja uczniów niepełnosprawnych i pełnosprawnych.
4. Studia poza kierunkiem studiów pedagogika specjalna
4.1. Studia z zakresu pedagogiki specjalnej
w ramach kierunku studiów pedagogicznych
W ramach kierunku studiów pedagogika mogą być prowadzone studia z pedagogiki specjalnej (w zakresie jednej ze specjalności występującej w pedagogice specjalnej), jeżeli w ramach planu pięcioletnich studiów magisterskich przeznaczy się co najmniej 1641 godzin na realizację treści programowych występujących w programie na kierunku studiów pedagogika specjalna, z tego co najmniej: 240 godzin na przedmioty medyczne*, 60 godzin na przedmioty prawne*, 255 godzin na przedmioty z zakresu teorii i organizacji kształcenia specjalnego*, 210 godzin z zakresu terapii i rehabilitacji*, 660 godzin z zakresu wybranej specjalności* oraz 216 godzin praktyki pedagogicznej w placówce specjalnej odpowiadającej wybranej specjalności*.
4.2. Studia w trzyletnim kolegium nauczycielskim pedagogiki specjalnej
Studia w kolegium nauczycielskim mają charakter zawodowy, co oznacza, że w ciągu trzech lat absolwent powinien być przygotowany do pracy w odpowiednim typie placówki specjalnej. Spełnienie tego warunku jest trudne
* Wymienionych w grupie przedmiotów obligatoryjnych pięcioletnich studiów magisterskich jednolitych.
110 Jan Pańczyk
ponieważ oprócz minimum wiedzy, jakie powinny zdobyć osoby po maturze, studenci kolegium nauczycielskiego muszą opanować wiedzę profesjonalną (z zakresu szeroko rozumianej pedagogiki specjalnej). Zatem wymóg przedstawiony w punkcie 4.1. nie może być tu niższy. Jeżeli do tego dodamy inne przedmioty „rozwijające młodego człowieka" (języki obce, informatyka, statystyka, seminarium dyplomowe itp.), to globalny wymiar studiów musi przekroczyć 2000 godzin w ciągu trzech lat, co oznacza, że musi mieć około 25 godzin zajęć dydaktycznych tygodniowo.
Absolwenci kolegium nauczycielskiego - po zdobyciu tytułu licencjata -powinni mieć zapewnioną możliwość kontynuowania zaocznych studiów magisterskich uzupełniających, które powinny mieć charakter humanistycz-no-pedagogiczny.
4.3. Pedagogika specjalna jako przedmiot na studiach kształcących nauczycieli
Wiedzę o dzieciach niepełnosprawnych (o specjalnych potrzebach edukacyjnych) oraz możliwościach usprawniania tych dzieci powinien posiadać każdy nauczyciel. Z tego względu pedagogika specjalna powinna być obligatoryjnym przedmiotem na studiach przygotowujących nauczycieli. Doświadczenie wskazuje, że na realizację programu pedagogiki specjalnej należy przeznaczyć co najmniej 60 godzin.
Zakres studiów na kierunku pedagogika specjalna
Jan Pańczyk
Rada Główna Szkolnictwa Wyższego uchwałą Nr 289/96 z dnia 20 czerwca 1996 r. (Dz.U. MEN z 1996r. Nr 6, poz. 30) określiła - dla kierunku pedagogika specjalna - minimalne wymagania programowe na pięcioletnich studiach magisterskich trwających 10 semestrów.
W skład minimalnych wymagań programowych wchodzą następujące elementy: sylwetka absolwenta, wymagania ogólne, grupy przedmiotów z podziałem na przedmioty i liczbę godzin, wymiar praktyki, wymiar godzin przedmiotów specjalnościowych oraz treści programowe przedmiotów.
Sylwetka absolwenta
„Po pięcioletnich studiach magisterskich obejmujących wiedzę z zakresu medycyny, psychologii, pedagogiki ogólnej, pedagogiki specjalnej, rehabilitacji, terapii oraz specjalizację praktyczną, po wykonaniu pracy magisterskiej i zdaniu egzaminu magisterskiego absolwent powinien dysponować wiedzą dotyczącą prawidłowości rozwojowych człowieka, dewiacji organicznych i społecznych oraz możliwości edukacyjnych, rehabilitacyjnych, resocjalizacyjnych i terapeutycznych osób niepełnosprawnych i niedosotosowanych społecznie. Powinien posiadać umiejętności w zakresie wybranej specjalności odpowiadającej typowi placówki specjalnej bądź rodzajowi odchylenia od normy. Ponadto - opanowane metody stymulacji, usprawniania, terapii i kształcenia adekwatnego do możliwości psychofizycznych jednostek odchylonych od normy. Absolwent powinien znać język obecny umożliwiający korzystanie z literatury w zakresie pedagogiki specjalnej oraz mieć zdolności dostrzegania i samodzielnego rozwiązywania problemów naukowych, edukacyjnych i rehabilitacyjnych, a także umiejętność przygotowania publikacji z zakresu swojej działalności". (Dz.U. MEN z 1996r. Nr 6, poz. 30, s. 2)
1 Tekst opublikowany wcześniej w: „Roczniki Pedagogiki Specjalnej", t. 8. Warszawa 1997,
WSPS.
112 JanPańczyk
Wymagania ogólne
Pięcioletnie studia na kierunku pedagogika specjalna obejmują około 3400 godzin zajęć dydaktycznych, w tym 2040 godziny dydaktyczne (60% ogólnego wymiaru) stanowią zajęcia określone w minimum programowym (wiedza obligatoryjna oraz umiejętności z zakresu specjalności).
Pozostałe 1360 godzin (40% ogólnego wymiaru) stanowi uzupełnienie minimum programowego, które określa rada wydziału uczelni prowadzącej kierunek studiów pedagogika specjalna. Student zatem ma prawo do kreowania się w szeroko rozumianej humanistyce w wymiarze blisko 1400 godzin. Oznacza to, że student pedagogiki specjalnej przez dwa lata studiów realizuje w pełni swoje pasje poznawcze, zdobywając wiedzę, którą sam uważa za potrzebną (z oferty macierzystej bądź innej uczelni).
Przedmioty stanowiące minimum programowe
Pierwszą grupę stanowią przedmioty kształcenia ogólnego, na które przeznacza się 300 godzin. Są to: filozofia (60 godzin), informatyka i techniczne środki dydaktyczne (30 godzin), język obcy (120 godzin), socjologia (30 godzin), wychowanie fizyczne (60 godzin).
Przedmioty podstawowe są drugą grupą, na realizację których przeznacza się 390 godzin. Znalazły się w niej następujące przedmioty: anatomia i fizjologia układu nerwowego człowieka (45 godzin), aksjologia (30 godzin), dydaktyka ogólna (45 godzin), genetyka (30 godzin), historia wychowania (60 godzin), pedagogika ogólna (60 godzin), psychologia ogólna (60 godzin), psychologia rozwojowa (60 godzin).
Najliczniejszą jest trzecia grupa przedmiotów kierunkowych, zawodowych i specjalizacyjnych. Występuje w niej siedemnaście przedmiotów, na realizację których przeznacza się 1350 godzin. Wyodrębniono w tej grupie następujące przedmioty: biblioterapia (30 godzin), dydaktyka specjalna (45 godzin), ergoterapia (30 godzin), historia kształcenia specjalnego (30 godzin), kinezyterapia (30 godzin), logopedia (30 godzin), metodologia badań w pedagogice specjalnej (30 godzin), muzykoterapia (30 godzin), patologia ogólna człowieka (30 godzin), patologia społeczna (30 godzin), pedeutologia (30 godzin), pedagogika specjalna (90 godzin), psychiatria i psychopatologia dzieci i młodzieży (30 godzin), psychologia kliniczna (45 godzin), psychoterapia (30 godzin), rehabilitacja przez twórczość (30 godzin), ustawodawstwo społeczne (30 godzin). Z kolei na opanowanie wiedzy i umiejętności z zakresu danej specjalności przeznacza się 750 godzin.
Zakres studiów na kierunku pedagogika specjalna 113
Praktyki
W ramach pięcioletnich studiów magisterskich student musi odbyć co najmniej trzy miesiące praktyki pedagogicznej w instytucjach organizujących kształcenie, rehabilitację, terapię i wychowanie jednostek odchylonych od normy.
Treści programowe
Wspomniana uchwała Nr 289/96 zawiera także treści programowe ze wszystkich przedmiotów: kształcenia ogólnego, podstawowych oraz kierunkowych, zawodowych i specjalizacyjnych, a zatem dyplomy ukończenia studiów na kierunku studiów pedagogika specjalna powinny być porównywalne. Oznacza to, że absolwent kiertinku pedagogika specjalna, bez względu na to, jaką uczelnię ukończył, powinien reprezentować ten sam zakres wiedzy i umiejętności, jeżeli chodzi o przedmioty ogólne, podstawowe oraz kierunkowe, zawodowe i specjalizacyjne, które stanowią aż 3/5 ogólnego wymiaru godzin w trakcie studiów. Fakt ten ułatwia także uznawanie dyplomu ukończenia studiów na kierunku pedagogika specjalna przez inne państwa.
Ze zrozumiałych względów przytaczamy tylko treści programowe, przedmiotów kierunkowych, zawodowych i specjalizacyjnych.
Biblioterapia. Terapeutyczny wpływ książki w procesie leczenia,
rekonwalescencji i rehabilitacji. Biblioterapia kliniczna i wychowawczo-
humanistyczna. Proces biblioterapii: identyfikacja, projekcja, katharsis.
Dydaktyka specjalna. Dydaktyka ogólna a dydaktyka specjalna.
Podział dydaktyki specjalnej (dydaktyka korekcyjna, dydaktyka reso
cjalizacyjna, dydaktyka terapeutyczna, oligofrenodydaktyka, surdo-
dydaktyka, tyflodydaktyka). Miejsce i rola dydaktyki specjalnej w
szkolnictwie ogólnym (w tzw. kształceniu integracyjnym). Specyfika
procesu nauczania i uczenia się osób odchylonych od normy (w na
uczaniu specjalnym). Metody i środki nauczania preferowane w
kształceniu osób odchylonych od normy. Zagadnienie efektywności
w nauczaniu specjalnym.
Ergoterapia. Podstawowe wiadomości z fizjologii i organizacji pracy.
Kompensacyjny i terapeutyczny charakter pracy u osób niepełnospraw
nych i niedostosowanych społecznie. Preferowane techniki w ergotera-
pii osób niepełnosprawnych i niedostosowanych społecznie. Ekono
miczne aspekty ergoterapii.
Historia kształcenia specjalnego. Stosunek do osób ułomnych (nie
pełnosprawnych) i trudnych od starożytności do XVIII wieku. Poglą-
114 _____ JanPańczyk
dy wybitnych osób na temat życia osób niepełnosprawnych. Rola i znaczenie haseł Wielkiej Rewolucji Francuskiej w kształtowaniu się poglądów na życie osób niepełnosprawnych. Rozwój instytucjonalnego kształcenia i opieki osób niepełnosprawnych i wykolejonych społecznie w XIX i XX wieku w Europie, ze szczególnym uwzględnieniem Polski. Kształcenie pedagogów specjalnych w Polsce od 1922 r. Czołowi pedagodzy specjalni w Polsce.
Kinezyterapia. Odchylenia od normy w budowie i postawie ciała.
Systematyka i metodyka ćwiczeń korygujących poszczególne partie
mięśniowe i funkcje organizmu. Próby wydolnościowe organizmu
oraz sprawności fizycznej.
Logopedia. Budowa i czynności aparatu mowy. Kształtowanie się
mowy dziecka w zależności od przebiegu rozwoju psychofizycznego
dziecka. Etiologia i klasyfikacja zaburzeń mowy. Diagnostyka i tera
pia logopedyczna.
Metodologia badań w pedagogice specjalnej. Swoiste cechy osób
niepełnosprawnych (sytuacja, diagnoza, terapia, populacja) jako
przedmiot badań naukowych. Elementy warsztatu empirycznego: ty
py badań empirycznych, rodzaje i techniki obserwacji, narzędzia po
miaru (ankieta, kwestionariusz, test), zasady ilościowej i jakościowej
interpretacji wyników, podstawowe pojęcia statystyki opisowej i in
dukcyjnej. Studium indywidualnych przypadków jako źródło pozna
nia rozwoju, rehabilitacji i karier osób niepełnosprawnych.
Muzykoterapia. Rola terapeutyczna muzyki. Programy muzyczne
o charakterze pobudzającym, tonizującym i relaksacyjnym. Konstru
kcja i przebieg seansów muzykoterapeutycznych, w zależności od ro
dzaju choroby bądź niepełnosprawności.
Patologia ogólna. Zdrowie a choroba, konsekwencje choroby dla
człowieka, wyzdrowienie. Śmierć jako naturalna konsekwencja życia,
prawo do godnego umierania. Patologia poszczególnych układów (or
ganów). Zaburzenia przemiany węglowodanowej, tłuszczowej, białko
wej, wodnej i mineralnej. Zmiany postępowe, zapalenia i nowotwory.
10. Patologia społeczna. Rozwój cywilizacji a dewiacje społeczne. Bezrobocie jako problem społeczny. Determinanty oraz rozwój alkoholizmu i narkomanii w Polsce; prostytucja homoseksualna. Rozwody w Polsce i ich skutki społeczne. Człowiek w sytuacji trudnej; rozmiary zjawiska samobójstw w Polsce.
• 11. Pedeutologia. Nauczyciel jako zawód (kształcenie, status prawny). Osobowość nauczyciela (struktura, potrzeby i poczucie kontroli), Pedagog specjalny (zadania, predyspozycje, kształcenie, osobowość). Problemy deontologiczne zawodu pedagoga specjalnego. Badania
nad zawodem pedagoga specjalnego.
Zakres studiów na kierunku pedagogika specjalna 115
Pedagogika specjalna. Przedmiot i zakres pedagogiki specjalnej. Re
lacje pedagogiki specjalnej z innymi dyscyplinami naukowymi. Roz
miary zjawiska niepełnosprawności w populacji generalnej i mło
dzieżowej. Zasady i metody pracy pedagogicznej z osobami
odchylonymi od normy. System kształcenia specjalnego w Polsce na
tle systemów w innych państwach. Subdyscypliny pedagogiki spe
cjalnej. Postawy społeczne wobec niepełnosprawnych (deontologia w
praktyce), idea integracji osób niepełnosprawnych ze społeczeń
stwem. Problemy osób niepełnosprawnych dorosłych funkcjonują
cych samodzielnie, w rodzinach i wspólnotach.
Psychiatria i psychopatologia dzieci i młodzieży. Podstawowe dy-
namizmy życia psychicznego. Zaburzenia podstawowych procesów
psychicznych. Etiologia i patogeneza chorób: nerwice, psychopatie,
charakteropatie, psychozy, zespół wodogłowia, mózgowe porażenie
dziecięce, padaczka, zespoły depresyjne, schizofrenia dziecięca. Za
burzenia zachowania dzieci szkolnych. Nerwice, psychozy i agresja
w okresie dojrzewania.
Psychologia kliniczna. Koncepcje związku między funkcjami ustro
jowymi i psychicznymi. Koncepcje potrzeb, uczenia się, wymiany sy
stemowe. Ego i warunki patologii jego rozwoju. Patologia osobowo
ści w ujęciu humanistycznym. Zaburzenia funkcji percepcyjnych,
zaburzenia emoq'onalne, w kształtowaniu się funkcji „ja", w zachowaniu
społecznym. Problemy rozwoju seksualnego. Funkcje symptomów:
przystosowawcza, komunikacyjna, katarktyczna, dekompensacyjna.
Psychoterapia. Zadania psychoterapii w zależności od stanu psychi
cznego, emocjonalnego i osobowości jednostki. Psychoterapia indy
widualna i grupowa, dyrektywna i niedyrektywna, bezpośrednia i po
średnia, powierzchowna i głęboka.
Rehabilitacja przez twórczość. Wykorzystanie możliwości rehabili
tacyjnych tkwiących w procesie tworzenia dzieła oraz kontaktów ze
sztuką. Doskonalenie własnych sprawności jako technik kompensa-
cyjno-terapeutycznych osób niepełnosprawnych i niedostosowanych
społecznie.
Ustawodawstwo społeczne. Ustawodawstwo społeczne wśród in
nych norm prawnych. Deklaracja Praw Dziecka. Rodzice a dzieci
oraz dzieci a rodzice w świetle kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Nieletni w świetle kodeksu karnego i kodeksu postępowania cywil
nego. Regulacje prawne: o postępowaniu w sprawach nieletnich, o
wychowaniu w trzeźwości i o zapobieganiu narkomanii.
Przedmioty z zakresu specjalności oraz ich treści programowe ustala rada wydziału. To te treści głównie będą decydować, czy absolwent będzie dobrze notowany na edukacyjnym i rehabilitacyjnym rynku pracy.
116 jan pgńczyk
Implikacje wynikające z uchwały Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego
Minimalne wymagania programowe określone dla pięcioletnich studiów magisterskich stanowią podstawę do uwzględnienia ich przy ustalaniu planu studiów:
na wyższych studiach zawodowych - kierunek studiów pedagogika
specjalna, trwających trzy lata;
na uzupełniających studiach magisterskich - kierunek studiów pedago
gika specjalna, trwających dwa lata;
na kierunku studiów pedagogika - specjalność pedagogika specjalna,
trwającym pięć lat;
na studiach w kolegiach nauczycielskich kształcących w zakresie peda
gogiki specjalnej, trwających trzy lata;
na wyższych studiach zawodowych („licencjackich") - organizowanych
przez wyższe uczelnie - dla słuchaczy bądź absolwentów kolegiów na
uczycielskich (w zakresie pedagogiki specjalnej).
Część Szczegółowe dziedziny
PEDAGOGIKI SPECJALNEJ
Prof. drhab. Janina Wyczesany
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłowym
Dr Jolanta Lausch-Żuk
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym
Prof. drhab. Urszula Eckert
Pedagogika niesłyszących i niedosłyszących - surdopedagogika
Prof. dr Roman Ossowski
Pedagogika niewidomych i niedowidzących
Drhab. Tadeusz Majewski
Pedagogika dzieci głuchoniewidomych
Dr Barbara Szychowiak
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo
Prof. dr hab. Aleksandra Maciarz
Pedagogika terapeutyczna dzieci przewlekle chorych
Dr Barbara Jugowar
Pedagogika osób odmiennych somatycznie
Prof. dr hab. Władysława Pilecka
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się
Dr Elżbieta Minczakiewicz
Pedagogika osób z zaburzeniami mowy - logopedia
Prof. drhab. Joanna Kruk-Lasocka
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobnymi
Dr Andrzej Twardowski
Pedagogika osób ze sprzężonymi upośledzeniami
Doc. drhab. Bronisław Urban
Pedagogika osób niedostosowanych społecznie
Prof. dr hab. Stanisław Kowalik
Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki osób w starszym wieku
Prof. dr hab. Eugeniusz Piotrowski
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłowym
Janina Wyczesany
1. Rozmiary zjawiska, istota, kryteria oceny upośledzenia
Najliczniejszą z epidemiologicznego punktu widzenia przyczyną niepełnosprawności wśród dzieci i młodzieży jest upośledzenie umysłowe. Dotyczy ono 60% - 70% ogółu niepełnosprawnych osób w Polsce. W upośledzeniu umysłowym dają się wyróżnić trzy składniki: organiczny, psychologiczny i społeczny. Każdy z nich dotyczy nieco innego aspektu upośledzenia: składnik organiczny - zaburzeń i uszkodzeń w budowie i fizjologii układu nerwowego, składnik psychologiczny - obniżenia sprawności intelektualnej i jego różnych konsekwencji dla psychicznego funkcjonowania jednostki, komponent społeczny - szczególnych uwarunkowań roli społecznej osoby upośledzonej.
W nielicznych przypadkach klinicznych, np. w zespole Downa - wszystkie trzy komponenty dają się zaobserwować jednocześnie. W innych przypadkach sprawa nie jest tak oczywista. Są na przykład trudności w ustaleniu organicznego tła wielu postaci upośledzenia czy też w fakcie, iż lekkim postaciom upośledzenia nie towarzyszy w pewnych środowiskach naznaczenie lub odrzucenie społeczne.
Przy próbie zdefiniowania, na czym polega specyfika ujmowania zjawiska upośledzenia umysłowego na gruncie epidemiologii i socjologii, można dojść do wniosku, że różnica występuje zarówno w sposobie traktowania upośledzenia, jak i w stosowanym warsztacie badawczym.
Epidemiologia jako nauka o przyczynach, wyznacznikach i rozkładzie chorób w populacji dzieci i młodzieży traktuje upośledzenie umysłowe jako pewną formę zaburzeń, w której najistotniejszy jest niedorozwój intelektu. W związku z tym badanie upośledzenia koncentruje się przede wszystkim na dwóch pierwszych komponentach. Warsztat badawczy tej gałęzi wiedzy opiera się zatem na etiologii, na zdobyczach nauk medycznych, zaś w zakresie badania rozkładu występowania upośledzenia - na analizach w różno-
120 __ Janina Wyczesgm/
rodny sposób sporządzanych statystyk, dotyczących możliwie największych populacji dzieci i młodzieży.
Badacze podkreślają, że myślenie osób upośledzonych umysłowo znajduje się na niższym ewolucyjnie poziomie rozwoju i ma charakter myślenia konkretno-obrazowego (Gałkowski, 1972; Kostrzewski 1981). Dużą trudność sprawiają im zadania, których wykonanie wymaga kierowania uwagi na kilka czynności jednocześnie. Należy mieć także na uwadze to, że stosunkowo dużo dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim wywodzi się z rodzin o złych warunkach wychowawczych. Rodzicom tym należy udzielać porad dotyczących postępowania z dzieckiem, opieki nad nauką własną w domu. W codziennej pracy z dziećmi upośledzonymi umysłowo dostrzega się rozmaite czynniki utrudniające pracę rewalidacyjną. Wśród nich ważne miejsce zajmują następujące:
opóźniony czas rozpoczęcia pracy korekcyjnej i wyrównawczej,
zaniedbania rodzinno-środowiskowe pogłębiające upośledzenie.
Z uwagi na różne deficyty występujące u dziecka upośledzonego umysłowo, obok wczesnego usprawniania psychoruchowego i logopedycznego, konieczne jest zorganizowanie odpowiedniej opieki przedszkolnej i szkolnej. Wieloletnie doświadczenia nauczycieli szkolnictwa specjalnego potwierdzają istnienie dużych praktycznych możliwości rozwojowych, zwłaszcza u dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim. Charakterystyczne jest to, że rozwijają się one w różnym tempie, nie tylko w rodzinie, w pracy szkolnej, ale przede wszystkim pod wpływem celowo zorganizowanego oddziaływania zespołu rewalidacyjnego.
2. Charakterystyka osób upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim. Klasyfikacje
R. Heber w podręczniku terminologii i klasyfikacji niedorozwoju umysłowego stwierdza:
(...) przez niedorozwój umysłowy rozumie się niższą od przeciętnej ogólną sprawność intelektualną, która powstała w okresie rozwojowym i jest związana z jednym lub więcej zaburzeniami w zakresie: dojrzewania, uczenia się i społecznego przystosowania (Ciarke, 1969, s. 69).
W omawianej definicji przez istotnie niższy od przeciętnego ogólny po
ziom funkcjonowania intelektualnego rozumie się poziom niższy od średniej
o co najmniej jedno odchylenie standardowe od normy. W nowszych pra
cach przy stawianiu diagnozy upośledzenia umysłowego bierze się pod
uwagę dwa odchylenia standardowe.
Dzieci upośledzone umysłowo różnią się pod względem możliwości w zakresie rozwoju procesów poznawczych, percepcyjnych i emocjonalnych. Znacznie częściej występują u nich różne wady wzroku i słuchu, upośledzę-
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłowym
121
nie narządu ruchu, zaburzenia mowy oraz niektóre choroby, np. padaczka. Ograniczenia w myśleniu abstrakcyjnym, obniżenie ciekawości, dociekliwości i zdolności koncentrowania uwagi na jednym przedmiocie przez dłuższy czas utrudniają realizację dłuższych czasowo zadań i osiąganie sukcesów. Myślenie dziecka upośledzonego umysłowo zawsze związane jest z konkretnymi sytuacjami, dostępnymi we własnym doświadczeniu.
Trudności w uczeniu się dzieci upośledzonych umysłowo spowodowane są także różnorodnymi fragmentarycznymi deficytami rozwojowymi i dodatkowymi zaburzeniami procesów psychicznych. W czynności zapamiętywania dzieci te wymagają więcej powtórzeń z urozmaiconym materiałem poglądowym. Potrzebują częstego wzmacniania poprzez zachętę, pochwałę oraz odpowiedniego rozłożenia materiału nauczania w czasie.
J. Kostrzewski (1981), charakteryzując osoby upośledzone umysłowo w stopniu lekkim, podkreśla niedorozwój ich uczuć wyższych, mniejszą wrażliwość i powinność moralną. Częściej także daje się zaobserwować w ich reakcjach niestałość emocjonalną, impulsywność, agresywność, niepokój, niedomogi w zakresie samokontroli. Od 1 stycznia 1980 roku obowiązuje IX rewizja Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób, Urazów i Przyczyn Zgonów, oparta na odchyleniach standardowych, w których uwzględniono również stopnie niedorozwoju umysłowego (tabela 1).
Tabela 1. Klasyfikacja upośledzenia umysłowego wg ix rewizji międzynarodowej klasyfikacji chorób, urazów i przyczyn zgonów, obowiązująca od 1 i 1980 r.
Stopień rozwoju umysłowego |
Test Wechslera |
Test Termana-Merrill |
Rozwój przeciętny |
|
|
(odchylenie standardowe mniejsze i równe 1) |
85-110 |
84-100 |
Rozwój niższy niż przeciętny |
|
|
(odchylenie od -1 do -2) |
70-84 |
69-83 |
Niedorozwój umysłowy |
|
|
(odchylenie od -2 do -3) |
55-69 |
52-68 |
Niedorozwój umysłowy umiarkowany |
|
|
(odchylenie od -3 do -i) |
40-54 |
36-51 |
Niedorozwój umysłowy znaczny |
|
|
(odchylenie od -4 do -5) |
25-39 |
20-35 |
Niedorozwój umysłowy głęboki |
0-24 |
0-19 |
Jak wynika z tabeli 1, zmiany dokonane w IX rewizji polegają na wyeli
minowaniu pogranicza upośledzenia umysłowego, które zastąpiono okre
śleniem „rozwój niższy niż przeciętny" i uznano za dolną granicę normy.
W 1980 roku Liga Stowarzyszeń na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysło
wym opublikowała pracę pt. Istotne różnice między upośledzeniem a chorobą
umysłową. W pracy tej udowodniono, że na upośledzenie składają się dwa
zasadnicze komponenty:
122 ^ Janina Wyczesany
funkcjonowanie intelektualne, które jest znacznie niższe od przecięt
nego i które trwa od wczesnych lat życia,
znaczne osłabienie zdolności przystosowania się do wymagań kul
turowych społeczeństwa.
Podstawowe kryteria diagnostyczne dla upośledzenia umysłowego w stopniu lekkim w klasyfikacji dziecięcych i młodzieżowych chorób psychicznych według DSM - III - R są następujące:
Znaczne obniżenie ogólnego funkcjonowania intelektualnego: iloraz
inteligencji uzyskany w indywidualnie stosowanym teście wynosi 70
lub mniej.
Współwystępowanie deficytów lub zmniejszenie się zdolności przy
stosowania społecznego, tzn. obniżona jest skuteczność osoby w
spełnianiu poziomu oczekiwań zgodnych z jej wiekiem i przy
należnością kulturową, takich jak umiejętności społeczne i od
powiedzialność, komunikowanie się, wypełnianie czynności dnia co
dziennego, samodzielność, samoobsługa.
Ujawnianie się przed 18 rokiem życia*.
3. Wczesna diagnoza i interwencja
Czołowi badacze zagadnień wczesnego rozwoju dziecka przyjmują założenie, że jeśli inteligencja dziecka w ciągu pierwszych 4 lat życia zwiększa się i osiąga taki pułap, że stanowi połowę zakresu, do jakiego dochodzi przez następne 13 lat, to wynikają z tego poważne konsekwencje pedagogiczne (Gałkowski, 1977). Wydaje się, że tak ważny okres wychowania małego dziecka nie został w pełni doceniony w pedagogice upośledzonych umysłowo. Dopiero w ostatnich latach zarówno w literaturze przedmiotu, jak i w praktyce, dostrzega się wyraźne zainteresowanie wczesną pomocą dziecku niepełnosprawnemu. Od niedawna w naszym kraju podejmowane są próby tworzenia programów edukacyjnych i terapeutycznych, np. dla dzieci autystycznych. Celem ich jest zrozumienie związków dziecka ze światem społecznym i fizycznym. Program wczesnej interwencji powinien obejmować aktywne uczestnictwo dziecka w zajęciach terapeutycznych i pomoc rodzicom. Okres wczesnego dzieciństwa nasycony jest w większości przypadków negatywnymi przeżyciami rodziny. Pomoc psychopedagogiczna powinna być więc prowadzona od momentu zauważenia pierwszych oznak zaburzonego rozwoju dziecka, a rodzice powinni mieć możliwość wyboru wśród proponowanych form pomocy i rehabilitacji. Wspólne spotkania rodziców
* Diagnostic and Statistk Manuał of Mental Disordes, Third Edidion Washington 1987. Kryteria upośledzenia umysłowego zaproponowane przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne w 1994 r. zostały zawarte w DSM - IV.
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłowym
123
i dziecka ze specjalistą mają na celu przekazywanie im konkretnych wskazówek, jak pomóc dziecku w przezwyciężaniu jego trudności. Pomoc, doradztwo odbywa się zarówno poprzez udostępnianie literatury na dany temat, rozmowy z rodzicami, jak i ich udział w zajęciach z dziećmi, w czasie których poznają cele ćwiczeń, ich przebieg, rezultaty oraz propozycje dalszych kroków w postępowaniu z dzieckiem niepełnosprawnym.
Z wypowiedzi wielu rodziców wynika, że na ogół nie są przygotowani do nowych zadań, liczą, iż ktoś ich w pracy z dzieckiem ukierunkuje lub wyręczy. W celu skutecznego prowadzenia dziecka upośledzonego umysłowo niezbędne jest więc nie tylko wczesne rozpoznanie, a następnie zastosowanie właściwego leczenia, rehabilitacji i edukacji. Z dotychczasowych doświadczeń i rezultatów badań naukowych prowadzonych w ośrodkach usprawniania dzieci niepełnosprawnych na całym świecie wynika, że najważniejszą i jedyną drogą do osiągnięcia poprawy w zaburzeniach rozwoju psychoruchowego jest wcześnie rozpoczęte i systematyczne leczenie usprawniające (Borkowska, 1989).
Tabela 2. Metody psychoruchowego usprawniania dzieci
|
NDTBobath |
Vojta |
Rood |
Ayres |
Doman-Delacato |
Cele uspra- |
1. Normalizacja |
1. Zapobieganie |
1. Aktywacja |
1. Poprawa |
1. Ruchy |
wniania |
napięcia |
powstawa- |
postawy |
reakcji adap- |
dowolne |
|
mięśniowego |
niu MPD u |
2. Aktywacja |
tacyjnych |
2. Koordynacja |
|
2. Hamowanie |
dzieci ryzyka |
ruchów |
|
ruchu |
|
prymityw- |
2. Poprawa |
|
|
3. Rozwój |
|
nych odru- |
sprawności |
|
|
umysłowy |
|
chów |
ruchowej |
|
|
|
|
3. Powstawanie |
w MPD |
|
|
|
|
normalnych |
|
|
|
|
|
wzorców |
|
|
|
|
|
ruchowych |
|
|
|
|
Rodzaj |
Czucie po- |
Czucie po- |
Czucie po- |
Czucie po- |
Wszystkie ro- |
stymulacji |
wierzchniowe, |
wierzchnio- |
wierzchnio- |
wierzchnio- |
dzaje stymu- |
|
czucie głębo- |
we, czucie |
we, czucie |
we, czucie |
lacji |
|
kie, czucie |
głębokie, |
głębokie, |
głębokie, |
|
|
ruchu |
czucie ruchu |
czucie ruchu |
błędnik |
|
Rodzaj |
Odpowiednie |
Proprioceptyw- |
Stymulacja |
Kontrola ruchu |
Stymulacja |
ćwiczeń |
techniki ułoże- |
ne strefy wy- |
czuciowa dla |
dziecka stero- |
czuciowa |
|
niowe ułatwia- |
zwolenia na |
osiągnięcia |
wana przez |
Ruchy bierne |
|
jące odruchy |
tułowiu i koń- |
ruchu |
fizjoterapeutę |
Ruchy czynne |
|
czynne |
czynach (od- |
|
|
|
|
|
ruchy pełza- |
|
|
|
|
|
nia, obracanie) |
|
|
|
Wskazania |
Dzieci ryzyka |
Dzieci ryzyka |
Dzieci z MPD |
Zaburzenia |
Dzieci z obja- |
|
Dzieci z MPD |
Dzieci z MPD |
Dorośli po |
uczenia się |
wami uszko- |
|
Dorośli po uda- |
|
udarach |
Autyzm |
dzenia OUN |
|
rach |
|
|
|
|
Oznaczenia: MPD - mózgowe porażenie dziecięce, OUN - ośrodkowy układ nerwowy.
124 Janina Wyczesam[
Poniższe zestawienie przedstawia podstawowe metody psychoruchowego usprawniania niemowląt i dzieci starszych, stosowane w niektórych ośrodkach wczesnej pomocy w Polsce (tabela 2). Znając przyczyny i różnorodne uwarunkowania zaburzeń, ustala się plan działania zmierzający do korygowania nieprawidłowości. Podane w tabeli 2 metody psychoruchowego usprawniania dzieci stosuje się na przykład w Państwowym Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Zorganizowanie i zastosowanie integralnej pomocy lekarskiej, psychologicznej i pedagogicznej z wykorzystaniem różnorodnych form zajęć stymulacyjnych, usprawniających, korekcyjnych i wyrównawczych ma największe szansę skutecznego działania w okresie wczesnej interwencji (to znaczy do 3-5 lat).
4. Wychowanie w rodzinie dziecka upośledzonego umysłowo
W rewalidacji dziecka upośledzonego umysłowo mamy do czynienia nie tylko ze szkołą, ale i środowiskiem rodzinnym. Efektywność procesu rewalidacji wymaga zintegrowania oddziaływań korekcyjno-wyrównawczych płynących głównie z tych środowisk. Dotyczyć one będą przygotowania dziecka upośledzonego umysłowo do pełnienia w życiu określonych ról społecznych, między innymi zdolności do komunikowania się z otoczeniem i wykonywania pracy zawodowej.
W literaturze spotkać można liczne opisy reakcji emocjonalnych rodziców na wiadomość, że ich dziecko jest niepełnosprawne (Obuchowska, 1991; Kornas-Biela, 1988). Po okresach wstrząsu i kryzysu emocjonalnego rodzice podejmują próby przywrócenia równowagi psychicznej. Szczególnego znaczenia nabiera funkcja opiekuńcza, realizowana przede wszystkim przez matkę. Czynności wykonywane przy niemowlęciu mogą spełnić rolę czynnika wspomagającego. Pomoc, którą powinno dziecko otrzymać, musi polegać na:
poświęceniu mu czasu - współdziałaniu z nim w bawieniu się i ćwi
czeniach;
zapewnieniu dziecku możliwości poznawania otoczenia;
ułatwianiu kontaktów z innymi dziećmi.
W rozwoju i wychowaniu dziecka upośledzonego umysłowo najważniejsze jest zaspokajanie jego potrzeb psychicznych. Rehabilitacja i stymulacja obejmuje sferę ruchową, intelektualną i społeczną. Niniejszy wykres obrazuje najważniejsze dziedziny, w których rozwój przyczynia się do lepszego funkcjonowania dziecka.
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłoiin/m
125
Wykres 1. Podstawowe sfery rozwoju i funkcjonowania społecznego dziecka
Niezależne funkq'onowanie
KONTAKT EMOCJONALNY
Złożoność problemów wychowania dziecka upośledzonego umysłowo w rodzinie wskazuje na potrzebę wysunięcia następujących dezyderatów związanych z jego rewalidacją. Są to:
uruchomienie trwałych form dokształcania rodziców,
wspomaganie psychoemocjonalne,
wspomaganie socjalno-usługowe poprzez terapię i pomoc mate
rialną.
W środowisku rodzinnym mogą istnieć wpływy sprzyjające i niesprzyjające procesowi rewalidacji. Brak zrozumienia dziecka i błędy popełniane przez rodziców wynikają często z ich nieświadomości. Orientacja rodziców w tym, na co w rozwoju dziecka należy zwracać uwagę, jakiego rodzaju oddziaływania są mu potrzebne, pozwoli na skuteczniejszą rozwojową stymulację.
W świetle dotychczasowych badań postaw wychowawczych rodziców wobec dziecka upośledzonego umysłowo w stopniu lekkim daje się zauważyć, że problematyka, jaką podejmowano, koncentrowała się wokół następujących zagadnień:
postawy rodzicielskie a postępy w nauce,
postawy rodzicielskie a realizacja zadań rewalidacyjnych w śro
dowisku domowym,
postawy rodzicielskie w percepcji dziecka upośledzonego umysłowo,
• postawy rodzicielskie a poziom funkcjonowania społecznego dziecka.
Zdobywanie informacji związanych z zagadnieniem postaw rodzicielskich zawiera szereg zalet. Wskazują one na możliwość poszukiwania wzajemnych zależności między postawami rodzicielskimi a różnymi przejawa-
126 Janina Wyczcsam[
mi aktywności dziecka. Badanie postaw pomaga w znalezieniu dróg i strategii wychowawczego wspomagania rodziny, co jest niezbędne w pełnej rehabilitacji dziecka.
5. Organizacja szkolnictwa dla dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim
Kształcenie specjalne stanowi integralną część systemu oświaty w Polsce, który reguluje ustawa z 7 września 1991 roku o systemie oświaty (DzU z 25 października 1991 nr 95, poz. 425 zm. DzU z 1992 r. nr 26, poz. 113 i nr 54, poz. 254 zm. DzU z 1993 r. nr 127, poz. 585 zm. DzU z 1994 r. nr 1, poz. 3 i nr 53, poz. 215) oraz akty wykonawcze tej ustawy.
Ustawa zobowiązuje Ministra Edukacji Narodowej do ustalenia „zasad organizowania opieki nad uczniami niepełnosprawnymi w ogólnodostępnych i integracyjnych szkołach i placówkach oraz organizacji kształcenia specjalnego". Powinnością rodziców jest troska o to, aby ich dzieci w pełni korzystały z systemowych rozwiązań edukacyjnych.
Uczniowie upośledzeni umysłowo w stopniu lekkim mają obowiązek odbywać naukę w szkołach podstawowych powszechnych lub w szkołach specjalnych. System kształcenia tych dzieci obrazuje poniższy wykres.
Wykres 2. System kształcenia dzieci i młodzieży upośledzonej umysłowo w stopniu lekkim
Szkoły zawodowe specjalne Klasy specjalne przy szkołach zawodowych |
|||||||
|
|
|
|
|
|
|
|
Klasy specjalne przy szkole podstawowej |
Nauczanie indywidualne |
Klasy i szkoły integracyjne |
Szkoły podstawowe specjalne |
Zestawienie wskazuje, iż rewalidacja wymienionych dzieci prowadzona jest w następujących formach:
• oddziały klas specjalnych w szkołach podstawowych,
.- • oddziały klas integracyjnych w szkołach podstawowych i zawodowych,
• indywidualne włączanie uczniów do klas w szkołach podstawowych,
i • szkoły integracyjne i specjalne.
Miarą zmian i przeobrażeń w systemie edukacyjnym jest niewątpliwie rozwój klas integracyjnych w szkołach podstawowych. Integracja, rozumiana jako wspólne wychowanie i nauczanie dzieci o różnych możliwościach
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłowym 127
rozwojowych, zakłada konieczność liczenia się z różnorodnością ich potrzeb i potencjałów rewalidacyjnych. Dla absolwentów szkół podstawowych specjalnych, którzy nie rokują ukończenia szkoły zawodowej, można organizować szkoły przysposabiające do pracy. W bursach i internatach mogą być tworzone odrębne grupy wychowawcze dla wychowanków upośledzonych umysłowo. Opieka i rewalidacja w tych grupach jest organizowana na zasadach obowiązujących w specjalnych ośrodkach szkołno-wy-chowawczych*.
6. Przygotowanie do pracy zawodowej
W całokształcie przygotowania zawodowego dzieci i młodzieży upośledzonej umysłowo wyróżnić można następujące okresy:
preorientacja zawodowa prowadzona w klasach początkowych szkoły
podstawowej,
orientacja zawodowa prowadzona w klasach starszych szkół podsta
wowych,
nauka zawodu w szkołach zawodowych specjalnych i w klasach spec
jalnych przy szkołach zawodowych.
W strukturze społecznych uwarunkowań rozwoju zawodowego młodzieży można wyróżnić cały szereg wyznaczników o różnym zakresie oddziaływań, takich jak:
środowisko rodzinne,
środowisko szkolne i jego infrastruktura edukacyjna,
społeczność lokalna i okoliczna.
Wybór zawodu można rozpatrywać od strony zainteresowań, upodobań i możliwości jednostki lub od strony potrzeb środowiskowo-społecznych. Ta zależność występuje dlatego, że wpływ upośledzenia dotyczy nie tylko sfery psychofizycznej człowieka, lecz również warunków społeczno-ekono-micznych, w jakich on żyje. Rola czynników socjopsychicznych w rewalidacji osób upośledzonych umysłowo jest obecnie przedmiotem badań w wielu krajach ze względu na ich decydujące znaczenie w życiowym ukierunkowaniu. We współczesnej cywilizacji technicznej wzrost wymagań w pracy zawodowej stwarza dodatkowe utrudnienia dla ludzi upośledzonych umysłowo. Stąd potrzeba maksymalnej inwencji i pomocy w tym zakresie.
Zarządzenie Nr 9 z dnia 7 czerwca 1996 r. w sprawie ramowych planów nauczania w publicznych specjalnych szkołach podstawowych oraz zasadniczych i średnich zawodowych (DzU, nr 5,1996).
128 Janina Wyczesanij
7. Formy, metody, środki rewalidacji osób upośledzonych umysłowo
Historyczny przegląd zagadnienia nauczania osób upośledzonych umysłowo wskazuje, że kształcenie i wiedzę zdobywały one przez poznanie zmysłowe. Metody pedagogiczne opracowane przez Montessori iDecro-ly'ego dotyczyły pracy nauczyciela z dziećmi upośledzonymi umysłowo w stopniu lekkim. Również wiele z metod szkół freinetowskich można zastosować w nauczaniu w klasach starszych szkół specjalnych. „Fiszki autoko-rekcyjne" z zadaniami do wykonania są nastawione na wyrobienie w dzieciach aktywności, samodzielności, obcowania ze zjawiskami przyrody itd. Sam Freinet wyraźnie podkreślał zastosowalność jego metody do osób upośledzonych umysłowo (Doroszewska, 1989).
Metoda ośrodków pracy M. Grzegorzewskiej - książka, którą od wielu lat posługują się nauczyciele szkół specjalnych - jest z jednej strony dorobkiem tego, co najbardziej postępowi pedagodzy i psycholodzy od dawna wysuwali jako dezyderaty dydaktyczne, a z drugiej stanowi jakby syntezę tego, co polska pedagogika specjalna reprezentuje swoim dorobkiem w dziedzinie nauczania wychowującego1 (Okoń, 1969). W metodzie ośrodków pracy należy dane treści programowe możliwie wszechstronnie poznać, a zatem:
obserwować, badać, porównywać, wyciągać wnioski, wyodrębniać
cechy istotne na plan pierwszy;
zebrać wszelkie dostępne materiały o nich różnymi drogami i w
różnej postaci;
skonkretyzować zebrane wiadomości i przeżycia związane z tym po
znaniem (Doroszewska, 1989).
Poznanie świata zewnętrznego za pomocą tej metody opiera się na stwarzaniu odpowiednich warunków do właściwej percepcji bodźców, do sprawnej przeróbki tych bodźców oraz do zastosowania w praktyce przyswojonych wiadomości.
Z badań I. Muszyńskiej i J. Pańczyka (1991) wynika, że metoda ośrodków pracy, chociaż nie w „czystej" formie, jest powszechnie stosowana w klasach początkowych szkoły specjalnej dla dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim.
W ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania nowymi formami aktywności uczniów upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim, co związane jest ze zmianą poglądów na temat ich kształcenia. Dobór metod rewalidacji osób upośledzonych umysłowo wymaga między innymi:
dobrego poznania ucznia, \
zrozumienia jego trudności w poznawaniu świata,
1 Por. M. Grzegorzewska, Pedagogika specjalna. Metoda ośrodków pracy, (w:) Szkoły eksperymentalne i wiodące. Pod red. W. Okonia. Warszawa 1966.
Pedagogika osób z lekkim upośledzeniem umysłowym 129
uświadomienia istoty rewalidacji uczniów,
znajomości potrzeb rozwojowych dziecka,
tworzenia korzystnych warunków emocjonalnych w zespołach ucz
niowskich.
Jednym z ważnych warunków powodzenia pracy szkoły jest współpraca nauczyciela z rodzicami. Służy ona zapewnieniu jednolitości oddziaływań wychowawczych, dydaktycznych i rewalidacyjnych. Edukacja obejmuje dziecko we wszystkich tych środowiskach.
Bibliografia
Borkowska M. (1989), ABC rehabilitacji dzieci. Mózgowe porażenie dziecięce. Warszawa, Pelikan.
Clarke A., Clarke M. (1969), Upośledzenie umysłowe. Nowe -poglądy. Warszawa, PWN.
Doroszewska J. (1989), Pedagogika specjalna, t. I. Podstawowe -problemy teorii i praktyki, wyd. II. Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź, Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
Dykcik W. (1979), Współpraca szkoły specjalnej ze środowiskiem w zakresie adaptacji społecznej dzieci lekko upośledzonych umysłowo. Poznań, Wydawnictwo Naukowe UAM.
Gałkowski T. (1972), Dzieci specjalnej troski. Warszawa, PWN.
KirejczykK. (red.), (1981), Upośledzenie umysłowe - pedagogika. Warszawa, PWN.
Kostrzewski J. (1981), Charakterystyka osób niedorozwiniętych umysłowo, (w:) Upośledzenie umysłowe - pedagogika. K. Kirejczyk (red.). Warszawa, PWN.
Kościelak R. (1989), Psychologiczne podstawy rewalidacji upośledzonych umysłowo. Warszawa, PWN.
Kościelska M, (1995), Oblicza upośledzenia. Warszawa, PWN.
Kornas Bielą (1988), Osoba niepełnosprawna i jej miejsce w społeczeństwie. Materiały z sympozjum, Lublin KUL.
Muszyńska I., Pańczyk J. (1991), Funkcjonowanie metody ośrodków pracy w szkołach podstawowych dla lekko upośledzonych umysłowo. Warszawa, WSPS.
Obuchowska I. (red.), (1991), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Wyd. 1. Warszawa, WSiP.
Okoń W. (1969), Podstawy wykształcenia ogólnego. Wyd. 2, Warszawa, PWN.
Szczepaniak-Maleszka W. (1995), Podstawy prawne funkcjonowania systemu kształcenia specjalnego w Polsce, (w:) Kształcenie specjalne w nowej sytuacji prawnej i ekonomicznej. J. Pańczyk (red.). Warszawa, WSPS.
Wyczesany J. (1997), Oligofrenopedagogika. Kraków, Impuls.
Zachara B. (1987), Wybrane zagadnienia oligofrenopedagogiki, (w:) Psychologia defekto-logiczna. A. Wyszyńska (red.). Warszawa, PWN.
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym
Jolanta Lausch-Żuk
1. Charakterystyka osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym
Istota upośledzenia umysłowego zawiera się w kilku aspektach:
upośledzenie dotyczy nie tylko funkcjonowania intelektualnego osoby
nim dotkniętej, lecz również wszystkich innych sfer rozwoju; emocji,
uspołecznienia, sprawności motorycznej;
upośledzenie umysłowe jest stanem, który można dzięki różnym za
biegom poprawić, lecz nie można go wyeliminować, co oznacza, że
osoby z upośledzeniem umysłowym muszą nauczyć się z nim żyć;
upośledzenie umysłowe powstaje w okresie rozwojowym, a więc do
18 roku życia i spowodowane jest wieloma czynnikami. Im głębsze jest
upośledzenie umysłowe, tym bardziej za jego powstanie odpowie
dzialne są czynniki biologiczne (prowadzące do uszkodzenia ośrodko
wego układu nerwowego);
upośledzenie umysłowe to istotne, czyli wyraźne względem przyję
tych norm, obniżenie ogólnego poziomu sprawności intelektualnych
i możliwości zachowania przystosowawczego (por. Obuchowska, 1995).
Upośledzenie umysłowe określa się na podstawie badania psychologicznego poziomu inteligencji (wyrażonej w ilorazie inteligencji - LI.), mierzonej za pomocą specjalnych testów.
Poszczególne stopnie upośledzenia umysłowego implikują rożne ograniczenia w rozwoju i funkcjonowaniu dotkniętych nimi osób. Skrótową charakterystykę tych podstawowych ograniczeń i potencjalnych możliwości w umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniu umysłowym można przedstawić za pomocą tabeli, pamiętając jednak, że ograniczenia, jak również możliwości nie tworzą zamkniętej listy, lecz stanowią pewne continu-um, które wraz z rozwojem metod profilaktyki oraz terapii ulega stałym
132
Jolanta Lausch-Żuk
zmianom. W miarę postępu takich dziedzin wiedzy, jak: medycyna, psychologia i pedagogika specjalna, zwiększają się możliwości życia i rozwoju osób z upośledzeniem umysłowym. Nie należy więc danych zawartych w tabeli traktować jako status quo, lecz jako punkt wyjścia w rozważaniach nad szeroko rozumianym wychowaniem osób z upośledzeniem umysłowym1.
Tabela 1. Charakterystyka podstawowych ograniczeń i możliwości w zależności od stopnia upośledzenia umysłowego
Sfera funk- |
Stopień upośledzenia umysłowego |
||
cjonowania |
umiarkowany |
znaczny |
głęboki |
Czynności orientacyjno-poznawcze |
Spostrzeganie niedokładne, wolne, dominuje uwaga mimowolna, słaba koncentracja uwagi, wąski jej zakres. Pamięć nietrwała, głównie mechaniczna. Myślenie konkretno-obrazowe, brak zdolności dokonywania operacji logicznych, trudności w tworzeniu pojęć abstrakcyjnych. Mowa z częstymi wadami, ubogie słownictwo. |
Spostrzeganie niedokładne, bardzo wolne, uwaga mimowolna, skupiona jedynie na silnych bodźcach, słaba trwałość uwagi, pamięć krótkotrwała, bardzo ograniczona. Mowa: zdania proste, dwuwyrazowe, częste wady. Inteligencja sensory czno-motoryczna. |
Duże zróżnicowanie: od braku percepcji, uwagi mimowolnej i pamięci do cząstkowego ich występowania. Mowa: nieartykułowane dźwięki (osoby te na ogół nie mówią i nie rozumieją mowy). Czasem pojedyncze proste wyrazy, rozumienie prostych słów i poleceń. |
Procesy emocjonalno-motywacyjne |
Widoczne potrzeby psychiczne, intuicyjne uczucia moralne, słaba kontrola nad popędami. |
Widoczne potrzeby psychiczne. Częste zaburzenia zachowania, intuicyjne uczucia moralne, oznaki przywiązania do osób, rzeczy. |
Proste emocje zadowolenia i niezadowolenia, czasem wyrażanie emocji gestami -uśmiech, przywiązywanie się do osób. Częste wahania nastroju. |
Rozwój społeczny |
Widoczne potrzeby kontaktów społecznych. Osoby te na ogół są samodzielne w samoobsłudze, mogą wykonywać proste prace domowe i zarobkowe. Rozumieją proste sytuacje społeczne, na ogół potrafią wyrazić swoje potrzeby, porozumiewać się i współpracować z innymi. |
Osoby często samodzielne w załatwianiu potrzeb fizjologicznych, poruszaniu się w bliskiej okolicy. Rozumieją proste sytuacje, wykonują proste prace domowe i zarobkowe. Potrafią porozumieć się w prostych sprawach. |
Prawie całkowity brak czynności regulacyjnych (życie chwilą bieżącą); osoby te nie potrafią samodzielnie dbać o bezpieczeństwo. Mogą nauczyć się prostych nawyków, wymagają stałej opieki. |
UWAGA: Osoby z wszystkimi stopniami upośledzenia umysłowego mają prawo do opieki, stymulowania rozwoju i korzystania z pomocy rehabilitacyjnej i kształcenia w: warunkach domowych, ośrodkach rehabilitacyjnych (np. wczesnej interwencji), przedszkolach (np. specjalistycznych czy integracyjnych), szkołach (sp&jalnych, szkołach życia, szkołach integracyjnych) i innych (np. warsztatach terapii zajęciowej dla młodzieży i dorosłych).
Przyjmując szerokie rozumienie wychowania, można założyć, że obejmuje ono oddziaływania opiekuńcze, wychowawcze, kształcące i rehabilitacyjne.
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 133
Osoby z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym bardzo różnią się między sobą, co spowodowane jest nie tylko naturalnymi różnicami indywidualnymi zachodzącymi między ludźmi, ale także specyficznymi postaciami klinicznymi upośledzenia umysłowego. W literaturze przedmiotu podkreśla się wieloczynnikowy charakter etiologii głębszego2 i głębokiego upośledzenia umysłowego. Często u tej samej osoby można wykryć splot kilku przyczyn powodujących upośledzenie umysłowe. Najczęściej wyróżnia się dwie grupy czynników etiologicznych: genetyczne i egzogenne (por. Kościelak, 1989). Do najczęstszych postaci upośledzenia umysłowego uwarunkowanych genetycznie należą zespoły spowodowane przez nieprawidłowości genowe (np. stwardnienie guzowate, feny-loketonuria, zwyrodnienie mózgowo-plamkowe, maszkaronizm, matołectwo i wiele innych) oraz aberracje chromosomalne (np. zespół Downa - tri-somia chromosomu 21, zespół Turnera, zespół Klinefeltera, zespół kociego krzyku, zespół Pataua - trisomia chromosomu 13 i inne).
Postacie kliniczne upośledzenia umysłowego spowodowane na poziomie nieprawidłowości genowych dotyczą zaburzeń struktury ośrodkowego układu nerwowego. Zespoły kliniczne będące następstwem zadziałania czynników egzogennych mogą być wywołane różnymi przyczynami (np. infekcje, zatrucia, urazy), które uszkadzają OUN dziecka w okresie jego rozwoju płodowego, w okresie okołoporodowym lub po urodzeniu (Wald, w: Kirejczyk, 1981, Kościelak, 1989).
Osoby z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym są więc grupą, w której zaobserwować można bardzo różne postacie kliniczne upośledzenia, wyznaczające specjalne potrzeby rehabilitacyjne osób nimi dotkniętych. Specyficznych metod oddziaływania pedagogicznego potrzebują np. osoby z z. Downa, osoby z mózgowym porażeniem dziecięcym (MPD) czy też osoby z autyzmem3. Głębszemu i głębokiemu upośledzeniu umysłowemu towarzyszą nierzadko dodatkowe obciążenia chorobowe i zaburzenia zachowania z nimi sprzężone. Dlatego też można stwierdzić, że obraz kliniczny głębszego i głębokiego stopnia upośledzenia umysłowego jest często powikłany. Szczegółowe omówienie postaci klinicznych upośledzenia umysłowego przekracza ramy tego rozdziału.
Oddziaływania pedagogiczne na rzecz osób z głębszym i głębokim upośledzeniem umysłowym na przestrzeni czasu ulegały znaczącym przeobrażeniom. Kształt opieki i wychowania dzieci w tych stopniach upośledzonych zależy od wielu czynników, np. od warunków ekonomicznych i politycznych państwa, od wierzeń religijnych, od poziomu wiedzy i ogól-
2 Terminem głębsze upośledzenie umysłowe określa się łącznie stopnie upośledzenia:
umiarkowanego i znacznego.
3 Osoby z MPD czy też z autyzmem nie zawsze muszą być upośledzone umysłowo.
134 Jolanta
nej kultury społeczeństwa (por. Kirejczyk, 1981). Pierwsze próby wychowania i usprawniania upośledzonych umysłowo przypadły na początek XIX w. i wiążą się z nazwiskiem francuskiego lekarza - pedagoga J. M. Itarda. W wyniku kilkuletniej intensywnej pracy wychowawczej z tzw. dzikim chłopcem - Wiktorem - udowodnił on, że praca pedagogiczna z głęboko upośledzonymi umysłowo ma swój sens, może przynieść poprawę ogólnego stanu rozwojowego. Było to wielkie przedsięwzięcie na miarę jego epoki (Dziedzic, 1970). Współcześnie istnieją różne koncepcje interpretacji istoty upośledzenia umysłowego. Interesujący jest model rozwojowy upośledzenia, który uwzględnia znaczącą rolę środowiska w jego powstawaniu. M. Kościelska (1991) przyjmuje tezę, że upośledzenie umysłowe jest niepowodzeniem rozwojowym, stanem względnie trwałym, powstałym na skutek nieprawidłowo przebiegającego rozwoju. Nieprawidłowość odnosi się głównie do organizowania się osobowości (z wiodącą strukturą JA). Autorka wyróżnia stadium wstępne oraz trzy fazy w procesie dochodzenia do upośledzenia umysłowego.
Stadium wstępne dotyczy okresu przed poczęciem dziecka. Składa się na nie zespół czynników biologicznych, psychologicznych oraz społecznych, które wiążą się z osobami przyszłych rodziców, jak również z właściwościami środowiska, które źle rokują z punktu widzenia rozwoju dziecka.
Faza 1 to:
zaistnienie bezpośrednich zagrożeń dla rozwoju dziecka o charakterze
biologicznym, psychologicznym czy społecznym, działających w cza
sie życia płodowego lub po urodzeniu dziecka;
reakcje psychofizyczne dziecka i jego otoczenia skierowane na prze
zwyciężenie skutków uszkodzenia. Sktiteczne przezwyciężenie tego
uszkodzenia otwiera szansę na prawidłowy rozwój i pomyślne zakoń-
, , czenie fazy 1. Jeśli uszkodzenie nie zostanie przezwyciężone, wtedy dochodzi do fazy 2. Konieczna jest więc w fazie 1 szeroko zakrojona wczesna interwencja, polegająca na eliminacji szkodliwych czynników rozwoju dziecka, poczynając od pracy oddziałów dla noworodków, a kończąc na wspomaganiu rodzin w wychowaniu i rehabilitacji „ dziecka ryzyka ".
* Faza 2 to:
okres patologizacji rozwoju, który polega „na tworzeniu się ciągu niekorzystnych (destrukcyjnych) związków między funkcjonowaniem biologicznym i psychicznym ustroju, między funkcjami psychicznymi (organizacja osobowości), między dzieckiem i otoczeniem. W tej fazie widoczne jest opóźnienie tempa rozwoju i objawy psychopatologiczne dziecka oraz widoczne zaburzenia w funkcjonowaniu rodziny". (Ko-
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 135
ścielska, 1991 s. 47). Konieczne jest podjęcie specjalistycznej interwencji terapeutycznej, skierowanej na zahamowanie procesu patologizacji rozwoju. Odpowiednią pomocą winni być objęci zarówno dziecko, jak i rodzice.
Faza 3:
istotą tej fazy jest strukturalizacja defektu. Powstają układy biologiczne, psychiczne i społeczne, które podtrzymują patologię funkcjonowania osoby z upośledzeniem umysłowym. Faza 3 nie daje szans na „wyleczenie" z upośledzenia, lecz wymaga zaakceptowania osób z upośledzeniem umysłowym, pomocy terapeutycznej polegającej na stworzeniu odpowiednich warunków życia i rozwoju tym osobom.
2. Dziecko umiarkowanie, znacznie i głęboko upośledzone umysłowo w rodzinie
Dziecka z upośledzeniem umysłowym nikt nie oczekuje, a więc jego sytuacja psychologiczna u progu życia jest na ogół zawsze niekorzystna. Diagnoza o upośledzeniu umysłowym stawia przed rodzicami trudne zadania, począwszy od pogodzenia się z nią i zaakceptowania upośledzonego dziecka, aż po trudne wybory celów wychowania i metod kształcenia. Rodzice przeżywają wiele rozterek i niepokojów związanych z przyszłością rodziny i dziecka. Napięcia i stresy, jakie przeżywa rodzina, dotykają wszystkich jej członków i stanowią swoistą mapę problemów rodziców, rodzeństwa i niepełnosprawnego dziecka. Stany napięć, nerwicowe zachowania rodziców, zwłaszcza matek, dodatkowo utrudniają sytuację psychologiczną rodziny i samego dziecka z upośledzeniem umysłowym (Rola, 1996). Problemy rodzin z dziećmi upośledzonymi umysłowo omawiane i rozważane są w literaturze przedmiotu dość obszernie. Omawiają je najczęściej autorzy opracowań monograficznych poświęconych różnym postaciom upośledzenia umysłowego, np. MPD, autyzmowi, z.Downa. Liczni autorzy podkreślają istnienie kilku charakterystycznych okresów, przez które przechodzą rodzice dzieci z głębszym i głębokim upośledzeniem umysłowym. Wyróżnione przez autorów okresy, etapy czy stadia są podobne i można je skrótowo przedstawić w formie graficznej, zaproponowanej przez Erikę Schuchard (wykres 1).
Z wykresu można wnioskować, że droga rodziców do zaakceptowania sytuacji upośledzenia umysłowego własnego dziecka prowadzi przez szereg faz bardzo trudnych, poczynając od okresu pewnego szoku, rozpaczy związanej z uświadomieniem sobie faktu diagnozy (stadium I), poprzez fazę buntu, chaotycznie podejmowanych działań na rzecz tzw. „cudownego wyleczenia dziecka" (stadium II). Dlatego też różne działania na rzecz uzdro-
136
Jolan taLauscIi-Żtilc
Wykres 1. Stadia i fazy w rozwiązywaniu problemów niepełnosprawności przez rodziców dzieci z głębszym upośledzeniem umysłowym*
faza solidarności
stadium III
faza aktywności
faza racjonalnych działań
stadium II
faza depresji
faza nieracjonalnych działań
faza agresji
stadium I
dlaczego właśnie mnie to spotkało?
przecież to nie może być prawdą
co się właściwie dzieje?
*Na podstawie: E. Schuchard, Biographische ErfahrungundWissenschaftlicheTheorie. Soziale Integrałion Bdunderter. Bd. 1. Bad Heilbrum.
wienia dziecka w tym stadium mają charakter nieracjonalny. Nierzadko
właśnie w tym okresie rodzice i ich dzieci niepełnosprawne padają ofiarami
różnych nie sprawdzonych metod terapii i mało uczciwych terapeutów, tzw.
„uzdrowicieli", obiecujących szybką i pewną poprawę stanu dziecka. Nie
spełnione jednak z reguły oczekiwania rodziców co do wyleczenia dziecka
wywołują u nich stany depresji, utraty wiary w sens terapii dziecka. Na ogół
jednak ten bardzo trudny czas mija i rodzice na nowo budują obraz dziecka,
rodziny (stadium III). Ich „nowy świat" staje się racjonalny, oczekiwania za
równo wobec dziecka niepełnosprawnego umysłowo, jak i rodziny nabierają
realnego kształtu. Aktywność na rzecz rehabilitacji własnego dziecka wspar
ta poczuciem więzi z innymi rodzicami, będącymi w podobnej sytuacji, pro
wadzi do zrzeszania się rodziców dzieci z upośledzeniem, umysłowym
w różne ugrupowania - stowarzyszenia. Stowarzyszenia te inspirują działa
nia władz lokalnych, państwowych na rzecz poprawy sytuacji osób z upo
śledzeniem umysłowym.
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 137
W rodzinie z dzieckiem głębiej upośledzonym umysłowo charakterystyczne są takie zjawiska, jak: lęk (np. przed zaprzepaszczeniem szans, przed wrogością otoczenia, przed przyszłością dziecka itd.), bezradność w rozwiązywaniu problemów specjalnej opieki, wychowania dziecka upośledzonego i godzeniu pracy rehabilitacyjnej z innymi obowiązkami rodzinnymi; okresy załamań, rozterek związanych z niepewnością, czy podjęte działania są słuszne, towarzyszą rodzicom nierzadko przez całe życie. Zjawiskom tym autorzy poświęcają wiele miejsca w literaturze fachowej, dając również cenne propozycje ich eliminowania (np. Kościelska, 1995, Cunnigham, 1992 i inni).
Znajomość problemów rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi umysłowo ma doniosłe znaczenie dla teorii i praktyki pedagogiki specjalnej. Rehabilitacja, jeśli ma być skuteczna, musi liczyć się z sytuacją dziecka i całej jego rodziny. Terapeutyczno-wychowawcze wpływanie na dziecko z upośledzeniem umysłowym zawsze jest, mniej czy bardziej, związane z oddziaływaniem na innych członków rodziny. Należy uwzględnić fakt, że to, z jakimi problemami stykają się poszczególne rodziny, jest zależne od bardzo wielu czynników, m.in. nadziei i oczekiwań, jakie rodzice mieli przed narodzeniem dziecka, atmosfery panującej w rodzinie (szczególnie więzi uczuciowych), stopnia upośledzenia dziecka, jego stanu psychofizycznego, postaci klinicznej upośledzenia umysłowego, wieku rodziców, religii i wielu innych. Ostateczny więc kształt jakości i liczby tych problemów jest swoisty dla każdej rodziny. Na uwagę zasługuje szczególna sytuacja rodzeństwa dzieci z głębszym upośledzeniem umysłowym. Rodzeństwo dzieci z upośledzeniem umysłowym spotyka się z wieloma problemami, głównie emocjonal-no-społecznymi, poczynając od obciążenia trudnymi zachowaniami niepełnosprawnego brata czy siostry (niezrozumiałymi, nieadekwatnymi, agresywnymi), a skończywszy na trudach opiekowania się niepełnosprawnym rodzeństwem. Konfrontacja przeżywanych problemów ze środowiskiem rówieśników jest również bardzo trudna. Podobnie jak to się dzieje w przypadku rodziców, również normalnie rozwinięte rodzeństwo dzieci niepełnosprawnych umysłowo posiada zróżnicowane potencjalne i realne możliwości radzenia sobie z tymi problemami (por. Hackenberg, 1983).
Wszystkie te problemy rodziców i rodzeństwa powinny stanowić wciąż aktualne wyzwania dla pedagogów specjalnych. Rodzice dzieci z upośledzeniem umysłowym to pierwsze osoby w rodzinie, które potrzebują pomocy i wsparcia ze strony specjalistów, głównie pedagogów specjalnych i psychologów. Rodzice potrzebują również wsparcia społecznego, bowiem tym trudniej im zaakceptować upośledzenie swojego dziecka, im bardziej społeczeństwo nie akceptuje upośledzenia umysłowego (por. Kościelska, 1995). W ostatnich latach powstają różne formy aktywności samopomocowej rodziców, np. stowarzyszenia pomocy na rzecz dzieci z określoną niepełno-
138 JolantajMuschjMk
sprawnością, grupy wsparcia - świeckie i kościelne - oraz inne. Głównymi celami tych stowarzyszeń i grup jest wspólne rozwiązywanie problemów, organizowanie różnych form i metod wzajemnej pomocy (por. Kowalik, 1996).
3. Programowanie pracy pedagogicznej z dziećmi umiarkowanie, znacznie i głęboko upośledzonymi umysłowo
Na progu rozważań o wychowaniu dzieci i młodzieży z głębszym i głębokim upośledzeniem umysłowym należy przyjąć tezę, że są one bardziej podobne niż inne w stosunku do pozostałych dzieci i młodzieży.
Małgorzata Kościelska (1987) w jednym ze swoich artykułów przedstawia następstwa patrzenia na drugiego człowieka poprzez pryzmat różnic. Niektóre spośród nich to: brak zainteresowania tym człowiekiem, jego problemami i poczucie wobec niego obcości, niepodejmowanie prób kontaktowania się z nim, obawy, że człowiek ten będzie na niekorzyść wyróżniał się swoim zachowaniem i wyglądem, brak empatii i zrozumienia spraw tego człowieka. Podobne refleksje na temat różnych rodzajów nieodpowiednich postaw i zachowań społecznych wobec niepełnosprawnych przedstawia S. Kowalik (1996). Autor wyróżnia 5 rodzajów praktyk dyskryminacyjnych wobec osób niepełnosprawnych, lokując je na continuum od najłagodniejszych do najbrutalniejszych. Są to: dystansowanie (unikanie wchodzenia w bliskie i nieformalne kontakty), dewaluacja (uwypuklanie negatywnych cech osób niepełnosprawnych), delegitymizacja (negatywny stosunek do niepełnosprawnych zostaje zawarty w określonych przepisach prawnych), segregacja (izolowanie niepełnosprawnych w środowisku), eksterminacja (biologiczne wyniszczanie). Powyższe praktyki dyskryminacyjne są ciągle aktualne wobec osób z głębszym upośledzeniem umysłowym, ponieważ właśnie ta grupa osób niepełnosprawnych najczęściej jest dyskryminowana w społeczeństwie. Przekonanie, że wobec osób z głębszym czy głębokim upośledzeniem umysłowym nie trzeba przestrzegać różnych norm kulturowych (np. zwracania się do osób dorosłych - w naszej kulturze - per pani/pan), a nawet moralnych (mówienie przy tych osobach o ich niekorzystnym stanie zdrowotnym, umysłowym czy nawet zbliżającej się śmierci), ponieważ i tak nie rozumieją lub nie słyszą, jest tego przykładem.
W pracy pedagogicznej z umiarkowanie, znacznie i głęboko upośledzonymi umysłowo należy uwzględnić kilka podstawowych zagadnień, które winny znaleźć miejsce w programie wychowania:
Cel pracy i wynikające z niego zadania.
Zasady pracy, czyli reguły postępowania pedagogicznego.
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 139
Metody, czyli sposoby oddziaływania na podopiecznego.
Formy, środki oddziaływania, czyli organizacja zajęć, materiały za po
mocą których pedagog terapeuta realizować będzie założony program, czas
trwania poszczególnych zajęć i terminy ich prowadzenia.
Osoba odpowiedzialna za realizację programu, względnie osoby reali
zujące poszczególne jego elementy.
ad.l. Cele pracy pedagogicznej
Podstawowym celem wychowania każdego dziecka jest jego przygotowanie do samodzielnego życia, w którym będzie pełnić ono godne role -zgodne ze swoimi potrzebami, możliwościami, zainteresowaniami i oczekiwaniami otoczenia społecznego. Taki cel wyznacza zadania, które stawia się wychowaniu zarówno w domu rodzinnym, jak i w różnego rodzaju placówkach opiekuńczo-wychowawczych, terapeutycznych czy kształcących. Zakres możliwości i zainteresowań osób głębiej i głęboko upośledzonych umysłowo jest ograniczony. Zawężone są również oczekiwania społeczne stawiane upośledzonym umysłowo, co powoduje dalsze ograniczenia ich życia i rozwoju (np. ogranicza się nakłady finansowe na wspieranie rozwoju osób z upośledzeniem umysłowym, ich kształcenie, tworzenie dla nich miejsc pracy itd.). W tej sytuacji szereg potrzeb psychicznych tych osób, pozbawionych wspierania, bogacenia, nie może się ujawnić, powodując stresy, frustracje. W konsekwencji sytuacje te prowadzą do wielu zaburzeń zachowania. Nie można zgodzić się z prostą zależnością między upośledzeniem umysłowym a zaburzeniami zachowania. Upośledzenie umysłowe może mieć pośredni wpływ na te zaburzenia, ponieważ utrudnia upośledzonej jednostce rozwinięcie własnego potencjału rozwojowego. W zależności od postaci klinicznej, upośledzenia umysłowego, wieku i sytuacji życiowej podopiecznych, zakładane cele i wyznaczane zadania wychowania powinny się różnić.
Generalnie jednak wizja przyszłości osób z głębszym i głębokim upośledzeniem umysłowym winna być związana z ich maksymalnie aktywnym uczestnictwem w życiu rodzinnym (domu rodzinnym rodziców, a w przyszłości rodzeństwa czy innych osób z rodziny). Osoba z głębszą niepełnosprawnością umysłową winna być więc przygotowywana do pełnienia możliwie wielu realnych dla siebie ról aktywnego członka rodziny, a więc osoby samodzielnej w samoobsłudze, kompetentnej w podstawowych pracach domowych (np. w pracach porządkowych, w kuchni, ogrodzie, pralni itd). Chodzi o to, aby zakres codziennych zajęć i obowiązków osób z upośledzeniem umysłowym był bogaty i możliwie uroz-maicony. Z tych względów ważna jest troska o rozwój dobrych kontaktów z rodzeństwem, pielęgnowanie stosunków partnerskich opartych na sprawiedliwych listach praw i obowiązków wszystkich dzieci w rodzinie. Ważne jest też, aby nie przeciążać normalnie rozwiniętego rodzeństwa opieką nad niepełnospraw-
140 Jolanta L_____
nym bratem lub siostrą, nie zmuszać do ciągłych ustępstw. Należy wzmacniać wzajemne prospołeczne zachowania wszystkich dzieci w rodzinie. Dziecku normalnie rozwiniętemu trzeba dawać przykłady odpowiedniego postępowania z dzieckiem niepełnosprawnym, a dziecko niepełnosprawne uczyć współdziałania i umiejętności podporządkowywania się rodzeństwu (pod kontrolą rodziców), gdyż w przyszłości właśnie pełnosprawny brat lub siostra najprawdopodobniej stanie się jego najbliższą osobą i przejmie nad nim opiekę.
Podstawowy problem egzystencjalny młodzieży i dorosłych z głębszym upośledzeniem umysłowym polega na tym, że na ogół nie są oni nigdzie zatrudniani, gdyż oferta pracy dla tych osób praktycznie nie istnieje. Z tego względu osoby dorosłe z głębszym upośledzeniem umysłowym przeważnie długi czas wolny spędzają biernie, najczęściej w domu rodzinnym lub w domu pomocy społecznej. Badania nad czasem wolnym tych osób dobitnie wykazały, że czas ten jest bardzo pusty, zapełniany stereotypowymi zajęciami, (np. przewracaniem kartek gazet, książek, zapisywaniem wężykami zeszytów, wielogodzinnym oglądaniem programów TV - niezależnie od treści), chodzeniem po ulicy, patrzeniem przez okno itd. (por. Nowak-Lipińska, w: Wald, 1978). Takie spędzanie czasu nie daje satysfakcji, nie stwarza poczucia wartości i nie daje szans na wykazanie się kompetencjami - umiejętnościami wyniesionymi z lat edukacji w szkole życia lub w innej placówce, do której osoba wcześniej uczęszczała. Osoba bierna z upośledzeniem umysłowym, wymagająca i oczekująca stałej opieki oraz organizowania zajęć przez innych ludzi, staje się obciążeniem dla otoczenia. Oczywiście, cele i zadania przedszkola specjalnego i szkoły życia czy też innych placówek opiekuńczo-wychowawczych zakładają maksymalne usamodzielnienie, uspołecznienie i przygotowanie do wykonywania prostych prac gospodarczych i zarobkowych.
Położenie akcentu na przygotowywanie osób z głębszym i głębokim upośledzeniem umysłowym do życia w rodzinie nie oznacza, że jest to jedyny cel wychowania. Równie ważne jest przygotowanie tych osób do funkcjonowania w najbliższym środowisku lokalnym, w placówkach do których uczęszczają. Nie można rezygnować z ich udziału w różnych formach życia towarzyskiego, grup dziecięcych, młodzieżowych itd. Koniecznością jest przygotowanie młodzieży z głębszym upośledzeniem umysłowym do prostych prac zarobkowych i zatrudnienia ich na odpowiednich stanowiskach pracy (np. w spółdzielczości inwalidzkiej). Niestety brakuje ciągle jeszcze odpowiedniej oferty celów, zadań pracy pedagogicznej (i rehabilitacyjnej) z młodzieżą i dorosłymi, upośledzonymi umysłowo.
Podstawowe problemy czekające na rozwiązanie to: przygotowanie do pracy i zatrudnienie oraz zaspokojenie potrzeb miłości w stosunku do płci przeciwnej (por. Nowak-Lipińska, 1996). Ogólnie można powiedzieć, że w traktowaniu młodzieży i dorosłych z głębszym upośledzeniem umysłowym
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 141
dominuje ich infantylizowanie. Zajęcia tym osobom proponowane (w różnych placówkach, na imprezach itd.) mają charakter dziecinny, nie uwzględniają ich wieku biologicznego, odpowiednich do niego potrzeb, doświadczeń społecznych.
ad.2. Zasady pracy pedagogicznej
Zasady pracy opiekuńczo-wychowawczej i kształcącej można wyszczególnić, posługując się bardzo różnymi kryteriami. Jest zasadne, że w pracy z upośledzonymi umysłowo, gdzie opieka, wychowanie i nauczanie ściśle związane są z rehabilitacją, obowiązują wszystkie podstawowe zasady wychowania, dydaktyki oraz terapii. Te ostatnie wydają się szczególnie wartościowe, ponieważ ich przestrzeganie tworzy właściwy klimat całego procesu wychowania rozumianego szeroko, czyli obejmującego opiekę, wychowanie, nauczanie i rehabilitację. Spośród wielu zasad pracy terapeutycznej wymienić należy kilka podstawowych.
Zasada akceptacji dziecka. Zaakceptowanie dziecka wraz z jego ogra
niczeniami to podstawa realnej pomocy. W rodzinie akceptacja jest jedną z
form bezwarunkowej miłości - czyli kochania dziecka takim, jakim ono jest.
Zasada podmiotowości i indywidualności. Zasada ta łączy się ściśle
z poszanowaniem praw człowieka. Nie można prawidłowo wychowywać
dziecka, nie licząc się z jego osobowością. Nie można więc - w przypadku
dzieci głębiej upośledzonych umysłowo - „naprawiać" jednej funkcji, nie
mając na uwadze całokształtu możliwości, potrzeb, oczekiwań dziecka. Na
leży więc liczyć się ze zdaniem (stosunkiem) dziecka do podejmowanych
działań tak, aby mogło ono być w nich partnerem. Im głębsze jest upośle
dzenie umysłowe, tym bardziej praca pedagogiczna powinna mieć charakter
indywidualny. Zapewnia to pełną koncentrację uwagi na podopiecznym
i gwarantuje intymność kontaktu, tak ważną w niektórych sytuacjach.
Zasada refleksyjności. Polega ona na systematycznym analizowaniu
podejmowanych działań, funkcjonowania dziecka, ciągłym szukaniu przy
czyn pojawiających się problemów, jak również modyfikowaniu przyjętych
programów i stosowanych metod. Refleksyjności w pracy pedagogicznej nie
sposób przecenić, gdyż umożliwia ona postęp, daje szansę na twórczy roz
wój pedagoga terapeuty, zapewniając równocześnie dziecku kompetentną
pomoc.
Zasada systematyczności i konsekwencji. Przestrzeganie tych zasad
gwarantuje nie tylko lepsze efekty, ale zapewnia określony „porządek rze
czy", umożliwia pełniejszą i lepszą kontrolę nad przebiegiem procesu wy
chowania. Systematyczność i konsekwencja są w dużej części warunkami
poczucia bezpieczeństwa, dają szansę na przewidywanie zdarzeń, a więc
ułatwiają przygotowanie się do nich, wpływanie na pożądane stany rzeczy.
142 Jolanta Lausch-Żuk
Taka sytuacja sprzyja rozwojowi niezależności, poczucia własnej wartości (Lausch-Żuk, 1995).
Zasada komfortu psychicznego. Zasada ta określa: pozytywny wza
jemny stosunek osoby z upośledzeniem umysłowym i pedagoga terapeuty
(pedagog i podopieczny mają do siebie zaufanie, lubią się), odpowiedni czas
prowadzenia zajęć (w godzinach, gdy partnerzy są wypoczęci i mogą w peł
ni koncentrować się na pracy) oraz moment optymalny dla prowadzenia za
jęć _ wykorzystanie tzw. dobrych momentów, czyli takich, w których osoba
niepełnosprawna wykazuje szczególną motywację do podjęcia zajęć (Kowa
lik, 1996).
Zasada liczenia się z innymi osobami uczestniczącymi w realizacji
programu wychowawczego. Chodzi o to, aby uwzględniać potrzeby, możli
wości, oczekiwania otoczenia społecznego, zwłaszcza rodziny i najbliższego
dziecku kręgu osób. Wychowanie dziecka z głębszym upośledzeniem umy
słowym nie może odbywać się kosztem innych dzieci. Nie powinno też
przekraczać możliwości samego dziecka (zbyt intensywny wysiłek prowa
dzi do tzw. przetrenowania i demobilizuje do dalszej pracy) oraz pedagoga
- terapeuty (zbytnie obciążenie prowadzi do wypalenia sił). Dlatego też pro
gramy pracy pedagogicznej dla osób z głębszym i głębokim upośledzeniem
umysłowym powinny być nie tylko sensowne, ale również obiektywnie
realne.
ad.3. Metody pracy pedagogicznej
Metody pedagogiki dzieci z umiarkowanym znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym są różnorodne, a ich dobór zależny jest od trzech podstawowych czynników:
celu i zadań odziaływań,
sytuacji podopiecznego (wieku, potrzeb, stopnia upośledzenia, możli
wości i ograniczeń),
' - realnych warunków, w jakich odbywa się praca (rodzaj pacówki np. przedszkole, szkoła życia, ośrodek rehabilitacyjny, dom pomocy spo-1 łecznej, kolonie letnie i wiele innych).
• Można wyróżnić wiele kryteriów podziału metod. Metody te na ogół wzajemnie nie wykluczają się, a wręcz dopełniają.
Wobec osób z głębokim upośledzeniem umysłowym bardzo korzystna wydaje się metoda tzw. pielęgnacji wychowującej, która polega na tym, że w normalny tok życia rodzinnego i opieki wplata się elementy kształcące i usprawniające (Olechnowicz, w: Kirejczyk, 1981). W tym celu wykorzystuje się sytuacje pielęgnacyjne do wspomagania rozwoju dziecka, np. sytuację karmienia (min. rozpoznawanie smaków, zapachów, nauka żucia, dokonywanie prostych wyborów, posługiwanie się kubeczkiem, sztućcami, opanowywanie różnych nazw itd.), sytuację mycia i przewijania (min. mówienie
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 143
do dziecka, ukazywanie różnych możliwości poruszania się, utrzymywania równowagi, kształtowanie współdziałania przy myciu, rozwijanie poczucia sprawstwa, np. poruszania się w wodzie, chlapania itd.), sytuację ubierania dziecka (min. nazywania części garderoby, skłaniania dziecka do pomocy poprzez przyjmowanie odpowiedniej pozycji dogodnej dla zakładania odzieży, dokonywania wyborów, rozpoznawania odzieży, dostosowywania ubioru do warunków pogodowych, do sytuacji itd.).
Głębokie upośledzenie umysłowe nie zwalnia od obowiązku usprawniania dziecka, wręcz przeciwnie, o ile nie ma przeciwskazań lekarskich, zobowiązuje do bardzo rzetelnej i systematycznej pracy. Świat osoby z głębokim upośledzeniem umysłowym musi być światem bezpiecznym, bogatym w doznania, zwłaszcza miłości, kolorowym, pełnym urozmaiconych, pozytywnych bodźców i doświadczeń. Dlatego też dziecko z głębokim upośledzeniem umysłowym, nie poruszające się samodzielnie, musi być przenoszone, przewożone do wszystkich możliwych miejsc, gdzie toczy się normalne życie rodzinne czy grupowe określonej placówki. Zaprzeczeniem tego jest istnienie tzw. kategorii „dzieci leżących", skazanych na to, że ich całe życie dzieje się na łóżku. Czasami osoby te nigdy niczego nie widziały oprócz sufitu nad głową i nie doznały niczego więcej niż zaspokojenie podstawowych potrzeb fizjologicznych. Pozbawione kontaktu społecznego, miłości i stymulacji rozwoju, straciły najbardziej ludzką szansę: szansę sensu życia!
W stosunku do dzieci i młodzieży z umiarkowanym i znacznym upośledzeniem umysłowym wykorzystuje się dużo bogatszy zestaw metod oddziaływania pedagogicznego. W pedagogice tej nadal aktualne są metody różnego rodzaju zabaw - od manipulacyjnych, ruchowych po zabawy tematyczne; metody niedyrektywnej terapii zabawowej (zwłaszcza wobec dzieci lękliwych, z zaburzeniami zachowania); metoda Weroniki Sherborne; metody kształcenia o nachyleniu behawioralnym, a więc posługujące się systemem nagród i kar; metody porozumiewania się za pomocą gestów, symboli (np. metoda Blissa) i słów; metody nauczania podstawowych technik szkolnych - głównie czytania i pisania w ograniczonym zakresie (min. metoda globalna nauki czytania według Domana); metody terapii zajęciowej, terapii wspomnieniami itd.
Propozycji metod jest bardzo wiele i nie sposób ich tutaj wszystkich przedstawić. Jest charakterystyczne, że w różnych placówkach dominują inne metody, np. w przedszkolu specjalnym czy integracyjnym główną metodą jest zabawa, w szkole życia główną metodę stanowi ćwiczenie poprzez działania praktyczne możliwie w naturalnych warunkach. Praca więc opiera się na naśladowaniu, doświadczaniu, przeżywaniu. I tutaj wykorzystuje się metody zabawy, głównie zabawy tematycznej, gry dydaktycznej itd., jak również metody terapeutyczne, relaksacyjne i inne, w zależności od potrzeb.
144 Jolanta Lausch-Żuk
Ogólną metodą pracy 8-klasowej szkoły życia jest metoda ośrodków pracy (obowiązująca w szkole specjalnej dla lekko upośledzonych umysłowo w klasach I do III). Jest ona aktualna we wszystkich trzech poziomach nauczania, jednak zgodnie z uznaniem nauczyciela może być modyfikowana i uzupełniana innymi metodami. W ośrodkach rehabilitacyjnych, gdzie punkt ciężkości położony jest na ogół na usprawnianie, dominują metody indywidualnej rehabilitacji prowadzonej przez specjalistów, np. logopedę, rehabilitanta w zakresie usprawniania fizycznego. W domach pomocy społecznej nacisk położony jest na opiekę i terapię zajęciową (w przypadku dzieci aktualne jest realizowanie obowiązku szkolnego).
Poszczególne postacie kliniczne upośledzenia umysłowego wymagają realizowania wobec osób nimi dotkniętych specyficznych celów, wymagają zastosowania szczególnych, specjalistycznych metod, np.: w przypadku dzieci autystycznych, gdzie najważniejsza jest umiejętność kontaktu społecznego, znane są, poza metodami behawioralnymi, metoda holdingu, Kaufma-nów i inne. Dla dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym, gdzie z kolei terapia musi uwzględniać usprawnianie ruchowe, znane są metody rehabilitacji: Domana, Pęto, Bobathów itd. Wobec dzieci z z. Downa konieczne są metody rozkładania poleceń na etapy z powodu znacznie opóźnionego czasu reakcji, metody stymulacji polisensorycznej itd. W ramach poszczególnych metod można jeszcze wyróżniać określone szczegółowe strategie - techniki. Przeglądu metod pracy z dziećmi umiarkowanie i znacznie upośledzonymi umysłowo dokonują autorzy dotychczas wspomnianych opracowań. Na szczególne podkreślenie zasługują metody aktywizowania głębiej upośledzonych umysłowo, przedstawione w książce Hanny Olech-nowicz (1994).
Ważną ideą ostatnich lat w polskiej pedagogice specjalnej jest wychowanie integracyjne. Osiąganie integracji społecznej osób niepełnosprawnych umysłowo i normalnie rozwiniętych nie jest proste, co potwierdza praktyka pedagogiczna. Podstawowym problemem w procesie integrowania się osób z głębszym upośledzeniem umysłowym i o normalnym rozwoju jest nie-przygotowanie i bezrefleksyjność w organizowaniu tego procesu. Przede wszystkim zaobserwować można, że niejasne jest wyobrażenie celu, do którego organizatorzy integracji dążą, brak jest jasności co do koncepcji integracji, a więc tego, jakie mają być jej zasady, jaka ma być docelowa jej treść i zakres. Często odnosi się wrażenie, że próby integracyjne zarezerwowane są dla małych dzieci i dzieci w wieku szkolnym, natomiast zupełnie brak ich w okresie młodzieńczym i dorosłym. Młodzież i dorośli z głębszym upośledzeniem umysłowym są szczególnie osamotnieni; ich kontakty społeczne są bardzo ubogie. Czasami organizatorzy integracji nie umieją odpowiedzieć na podstawowe pytania, do czego tak naprawdę zmierzają, czego oczekują od integrujących się stron. Konsekwencją tych niejasności jest między inny-
Vcda%o%ika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 145
mi kształtowanie się wzajemnych nierealnych oczekiwań integrujących się grup czy osób, kształtowanie się nierealnych obrazów samych siebie. Dokonujący się proces integracji powinien uwzględniać realne możliwości integrujących się oraz wskazywać płaszczyzny i obszary, gdzie możliwa jest pełna integracja oraz gdzie jest i pozostanie ona ograniczona.
ad.4. Organizacja pracy pedagogicznej
W programach pracy pedagogicznej z osobami głębiej i głęboko upośledzonymi umysłowo formy i środki oddziaływania, stosowane materiały (tzw. pomoce), czas trwania zajęć, ich częstotliwość, są ściśle związane z zadaniami i metodami pracy. Równolegle z podejmowaniem decyzji o wyborze metod pracy należy dokonywać również wyboru odpowiednich form, środków, wyznaczać optymalną częstotliwość i czas prowadzenia zajęć. Oczywiste jest, że możliwości w tym zakresie jest bardzo dużo i trudno je omawiać w oderwaniu od metod. Istnieje jednak szereg reguł dobierania odpowiednich form i środków, jak też „dozowania" w czasie określonych zajęć. Nie sposób ich wszystkich tutaj wymienić, ale warto zaakcentować niektóre:
powinny być one dobierane zawsze bardzo indywidualnie,
muszą liczyć się z możliwościami percepcji osób upośledzonych, z
którymi realizowany będzie program (np. pomoce do ćwiczeń powin
ny być wygodne, łatwe w użyciu, atrakcyjne, jednoznaczne dla pod
opiecznego),
muszą być podporządkowane celowi, a więc odpowiadać temu, cze
mu mają faktycznie służyć,
czas trwania i częstotliwość prowadzonych zajęć powinny respekto
wać przede wszystkim zasadę stopniowania trudności. W tym miej
scu należy podkreślić, że osoby z głębokim i głębszym upośledzeniem
umysłowym potrzebują dużo więcej czasu na reakcję i dużo większej
liczby powtórzeń w nabywaniu i ćwiczeniu określonych sprawności,
aniżeli osoby o normalnym rozwoju intelektualnym.
ad.5. Osoba odpowiedzialna za pracę pedagogiczną
Przy podejmowaniu pracy pedagogicznej z osobami upośledzonymi umysłowo w stopniach głębokim i głębszym, należy ustalić, kto będzie realizował poszczególne punkty programu wychowania. Jasne sprecyzowanie, które osoby będą autorami poszczególnych działań, jest niezwykle ważne, przede wszystkim z powodu odpowiedzialności za podejmowaną pracę. Istotne jest, żeby rozdziału zadań pedagogicznych dokonywać, kierując się nie tylko kompetencjami osób podejmujących pracę, ale również relacjami, w jakich te osoby pozostają z podopiecznymi. Dla przykładu: nie wszystkie
146 ___ Jolanta Lausch-Żuk
zajęcia usprawniające powinna prowadzić osoba blisko związana emocjonalnie z podopiecznym, ale niekompetentna w danej dziedzinie usprawniania. Z kolei specjalista nie może zastąpić matki w zaspokajaniu pewnych potrzeb dziecka (zwłaszcza emocjonalnych) czy też uczeniu określonych sprawności (np. treningu czystości). Oczywiście niektóre elementy programu powinny być realizowane przez wszystkie osoby kontaktujące się i pracujące z podopiecznym. Należy dodać, że nie wszystkie podejmowane wobec dziecka i z dzieckiem działania mające wartość usprawniającą, muszą być zawarte w programie! Ideałem w pracy pedagogicznej jest dobra współpraca tych wszystkich osób, co nie tylko sprzyja uzgodnieniu zadań, metod, doboru form i środków, ale również pomaga zachować obiektywność w analizowaniu i ocenianiu przebiegu pracy pedagogicznej. Ważne jest, żeby osoby podejmujące pracę pedagogiczną z upośledzonymi umysłowo wierzyły w jej sens i powodzenie.
Na koniec warto podkreślić, że nie tylko to, co i jak się z dzieckiem robi, ale właśnie to, kto z dzieckiem pracuje, niejednokrotnie decyduje o wartości procesu wychowania. Proces pedagogiczny jest procesem społecznym, dotyczy wzajemnego wpływania na siebie różnych osób i jego dobry klimat oraz efekty od nich właśnie zależą.
Bibliografia
Dziedzic Sv (1970), Rewalidacja upośledzonych umysłowo. Warszawa, PZWS.
Hackenberg W., (1983), Die Psycho-soziale Situation von Geschwistern behinderter Kinder. Heidelberg, G. Schimdele Verlag.
KirejczykK. (red)., Upośledzenie umysłowe - pedagogika. Warszawa, PWN.
KościelakR., (1989), Psychologiczne podstawy rewalidacji upośledzonych umysłowo. Warszawa, PWN.
Kościelska M., (1995), Oblicza upośledzenia. Warszawa, PWN.
KośCIELska M, (1991), Wniosek wdrożeniowy. „Nowiny Psychologiczne", PTP, nr 1-2.
Kościelska M., (1987), Społeczne funkcjonowanie osób upośledzonych umysłowo. „Nowiny Psychologiczne" nr 5, Warszawa.
Kowalik S., (1996), Psychospołeczne podstawy wychowania osób niepełnosprawnych. Warszawa, BPS Interart.
Lausch-Żuk }., (1996), Możliwości i ograniczenia procesu integracji głębiej upośledzonych umysłowo, (w:) J. Pilecki i MA. Winzer (red.), Problemy edukacji i rewalidacji dzieci niepełnosprawnych. Kraków, WSP.
Lausch-Żuk]., (1995), Dzieci głębiej upośledzone umysłowo, (w:) I. Obuchowska (red.), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Warszawa, WSiP, wyd. II. '
Nowak-Lipińska K, (1996), Masturbacja osób z głębszym upośledzeniem umysłowym -próba interpretacji, (w:) W. Loebl (red.), Dylematy pedagogiczne w rewalidacji osób ze specjalny mi potrzebami edukacyjnymi. Gdańsk, Wyd. UG.
Pedagogika osób z umiarkowanym, znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym 147
Nowak K., (1978), Wykorzystanie czasu wolnego dla rewalidacji osób upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym i znacznym, (w:) I. Wald (red.), O integracje społeczne młodocianych i dorosłych upośledzonych umysłowo. Warszawa, WSiP.
Olechnowicz H., (1979), Wczesne postępowanie podtrzymujące wobec rodzin dzieci upośledzonych w stopniu głębszym, Materiały Informacyjno-Dydaktyczne, nr 22. Warszawa, ZG TPD.
Olechnowicz H., (1981), Praca, opieka wychowawcza z osobami głęboko upośledzonymi umysłowo, (w:) K. Kirejczyk (red.), Upośledzenie umysłowe - pedagogika. Warszawa, PWN.
Olechnowicz H., (1994), Wyzwalanie aktywności dzieci głęboko upośledzonych umysłowo. Warszawa, ZSiP.
Obuchowska I., (1995), Dzieci upośledzone umysłowo iv stopniu lekkim, (w:) I. Obucho-wska (red.), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Warszawa, WSiP.
Rola J., (1996), Upośledzenie umysłowe jako czynnik ryzyka dla depresji dziecięcej. Warszawa, WSPS.
Schuchard E., (1987), Biographische Erfahrung und wissenchaftliche Theorie. Soziale Inte-gration Behinderter. Bd 1. Bad Heilbrunn.
Pedagogika niesłyszących i niedosłyszących -surdopedagogika
Urszula Eckert
1. Definicja
Surdopedagogika jest działem pedagogiki specjalnej, zajmują
cym się teorią i praktyką kształcenia osób z wadą słuchu, a więc
osób niesłyszących (głuchych) i słabo słyszących (niedosłyszą
cych, z resztkami słuchu),
i j
Surdopedagogika od strony teoretycznej określa współzależność między różnymi elementami rzeczywistości społecznej, mającymi wpływ na osoby z wadą słuchu. Opracowuje teoretyczne podstawy postępowania rewalida-cyjnego (naprawczego) w stosunku do tych osób, poszukuje skutecznych form opieki, metod i technik pracy rewalidacyjnej (Eckert, 1994).
2. Cele surdopedagogiki
Surdopedagogika określa cele działań rewalidacyjnych, min:
przywracanie sprawności uszkodzonego zmysłu słuchu przez umożli
wienie korzystania z posiadanych resztek słuchowych drogą odpowied
nich ćwiczeń bądź pobudzanie nerwu słuchowego i centralnego układu
nerwowego przez zastosowanie wszczepu ślimakowego i rewalidację;
przywracanie sprawności psychicznej przez usprawnianie procesów
poznawczych, zaburzonych wskutek ograniczenia percepcji bodźców
słuchowych, w tym mowy dźwiękowej.
Nadrzędnym celem pracy surdopedagoga jest przygotowanie osób z wadą słuchu do funkcjonowania w warunkach życiowo zmienionych wskutek istniejącej wady i do możliwie samodzielnego życia.
150 Urszula Eckert
3. Klasyfikacja
Surdopedagogika stosuje różne klasyfikacje osób z wadą słuchu, zależnie od kryterium, np.:
a) ze względu na czas wystąpienia wady mówimy o osobach z wa
dą słuchu:
prelingwalną, gdy uszkodzenie wystąpiło przed okresem nabycia mo
wy ustnej;
interlingwalną, gdy dziecko zaczęło uczyć się mowy, ale nie opano
wało jeszcze całego systemu symboli słownych i związków między-
wyrazowych, tworzących strukturę gramatyczną języka;
postlingwalną, gdy uszkodzenie słuchu nastąpiło po opanowaniu mo
wy (Van Uden, 1970). Osoby z tym uszkodzeniem określa się również
jako ogłuchłe.
b) ze względu na stopień uszkodzenia określamy osoby jako:
- niesłyszące - głuche. Są to osoby z tak znaczną wadą słuchu, która
uniemożliwia odbieranie mowy za pomocą słuchu, w sposób natu-
ralny. Niesłyszący odbiera informacje głównie drogą wzrokową. Dużą pomocą są urządzenia wzmacniające dźwięki, tzw. aparaty słuchowe. Najpoważniejszym następstwem głuchoty jest niemożność opanowa-
nia mowy ustnej drogą naturalną, tj. przez naśladownictwo słyszanej mowy otoczenia. Osoby niesłyszące mają trudności w kontaktach z ludźmi słyszącymi. Trudności te powodują tendencje izolacyjne i tworzenie się grup „mniejszości językowej" posługujących się głównie językiem migowym lub miganym;
niedosłyszące, słabo słyszące. Są to osoby, u których wada słuchu ogranicza odbiór mowy drogą słuchową. Odbiór informacji słownej jest pełniejszy przy stosowaniu aparatu słuchowego. Słabo słyszący w odróżnieniu od niesłyszących mogą opanować mowę ustną drogą naturalną, poprzez słuch. Wada ta nie jest tak wielka, aby uniemożliwiała korzystanie ze słuchu w nauce, pracy i zabawie, ogranicza jednak i zniekształca odbieraną mowę ustną. Osoby słabo słyszące w zależności od stopnia uszkodzenia mają pewne trudności w kontaktach
słownych, korzystaniu z radia, wykonywaniu zawodu wymagającego dobrego słuchu. W zależności od stopnia uszkodzenia i osiągniętego stopnia rewalidacji osoby te zbliżają się do słyszących lub głuchych.
ze względu na dodatkowe (sprzężone) uszkodzenia rozróżniamy głu-
choniewidomych, osoby z wadą słuchu i z upośledzeniem umysłowym,
z wadą słuchu i kalectwem narządu ruchu i in.
ze względu na miejsce uszkodzenia określa się tę część analizatora słu
chowego, która uległa uszkodzeniu lub zniszczeniu. Rozróżnia się zasadni-
Pedagogika niesfyszących i niedosłyszących - surdopedagogika 151
czo zaburzenia słuchu obwodowe i centralne, a wśród obwodowych - prze-wodzeniowe, odbiorcze i mieszane. (Góralówna, 1978/80).
e) ze względu na czas występowania przyczyny powodującej wadę słuchu rozróżniamy wadę wrodzoną i nabytą.
4. Etiologia wady słuchu
Wadę wrodzoną mogą powodować czynniki genetyczne (wada dziedziczna) lub te, które zadziałają na dziecko w okresie życia płodowego bądź w czasie porodu. Mówimy wówczas o dzieciach z ryzyka okołoporodowego. Ryzyko takie może być spowodowane czynnikami genetycznymi, konfliktem serologicznym, chorobą matki, szczególnie w pierwszych 12 tygodniach ciąży, niektórymi lekami lub używkami stosowanymi przez matkę w okresie ciąży, wcześniejszym bądź patologicznym porodem.
Wadę nabytą mogą powodować m.in.: ostre lub przewlekłe choroby
ucha, choroby zakaźne, choroby wysokogorączkowe (zapalenie opon móz
gowych) antybiotyki, urazy chemiczne, mechaniczne lub psychiczne (głu
chota psychogenna).
5. Rys historyczny
Pierwszym teoretykiem kształcenia głuchych był Hieronim Cardano (1501-1576), rzymski filozof, lekarz, matematyk. Odróżnił on niemotę od głuchoty, ustalając, że jest ona jedynie skutkiem głuchoty. Z tego wywiódł wniosek, że głusi mogą rozwijać się i osiągać wysoki poziom rozwoju umysłowego, jednak w opanowaniu mowy konieczna jest pomoc słyszących.
Ważnym dziełem mającym wpływ na praktykę kształcenia głuchych była publikacja Jana Konrada Ammana z 1692 r. pt. Mówiący głuchoniemy, czyli metoda, według której głuchoniemy od urodzenia może nauczyć się mówić. (Kirej-czyk, 1967).
Samuel Heinicke, zakładając w 1778 r. szkołę dla głuchych w Lipsku, oparł nauczanie na metodzie Ammana, dając początek tzw. metodzie niemieckiej (metodzie ustnej).
Początek teorii i praktyki kształcenia głuchych w języku migowym dał ksiądz Karol de l'Epee. W 1770 r. założył on w Paryżu szkołę dla głuchych, w której nauczał tzw. metodą francuską (metodą migową).
Te dwie skrajne metody funkcjonują nadal, uzupełniane metodami pośrednimi, językowo-migowymi, np. metodą kombinowaną, metodą totalnej komunikacji, daktylograficzną, fonogestów i in. Metoda ustna ulega stałej modyfikacji i pogłębianiu, opierając się bądź na „metodzie matczynej", wprowadzonej do surdopedagogiki przez Malischa i kontynuowanej przez
152 Urszula Eckert
Van Udena i inv bądź na „metodzie audytywno-werbalnej" (Van Uden, Schmid Giovannini, Lówe, Csanyi).
Początki zinstytucjonalizowanego kształcenia w polskich szkołach nastąpiły nieco później, a pierwszą szkołą specjalną na ziemiach polskich był Warszawski Instytut Głuchoniemych i Ociemniałych, zorganizowany przez księdza Jakuba Falkowskiego w 1817 r. w Warszawie, w którym uczono dzieci mowy ustnej.
Następnymi placówkami tego typu na ziemiach polskich były: Zakład dla Głuchoniemych we Lwowie (1830 r.) i w niecałe dwa lata później Zakład dla Głuchoniemych w Poznaniu (1832 r.). Późniejsze niż w innych krajach organizowanie szkół dla głuchych wynikało z warunków społecznych i politycznych istniejących wówczas na ziemiach polskich - był to przecież okres rozbiorów Polski (Nurowski, 1983). Pierwsze przedszkole w Polsce dla dzieci głuchych zostało założone przez Julię Manczarską w 1919 r. przy Instytucie Głuchoniemych i Ociemniałych w Warszawie.
6. Niektóre metody porozumiewania się
Aby poznać specyfikę pracy rewalidacyjnej, należy scharakteryzować niektóre metody porozumiewania się osób głuchych i komunikacji z nimi.
Metoda migowa - ideograficzna, rozwinięta i wprowadzona do szkoły głuchych w XVIII wieku przez księdza M. de 1'Epeego. Polega na porozumiewaniu się przy pomocy umownych znaków migowych, określających dane pojęcie ( osoby, rzeczy, zjawiska, czynności itp.). Jej cechą jest specyficzna struktura gramatyczna bez zakończeń fleksyjnych.
Możemy też mówić o systemie językowo-migowym, w którym stosuje się porozumiewanie się językiem migowym, uzupełniając końcówki fleksyj-ne znakami daktylograficznymi (palcówką).
Daktylografia - mowa palcowa. Została wprowadzona do nauczania głuchych przez mnicha hiszpańskiego Pedra de Ponce w XVI wieku. Przejął on prawdopodobnie tę formę porozumiewania się z klasztorów o surowym rygorze, zakazującym zakonnikom ustnej konwersacji. Daktylografia to forma porozumiewania się, oparta na odpowiednich układach palców jednej lub obydwu dłoni. Każdej literze lub liczbie odpowiada określony znak daktylograficzny. Daktylografia przestrzega reguł gramatycznych
Fonogesty - Cued Speech opracowany przez O. Cornetta w Waszyngtonie w obecnym wieku i przystosowany do języka polskiego przez K. Krakowiak. Są to umowne ruchy jednej lub drugiej dłoni, wykonywane na wysokości twarzy osoby mówiącej. Fonogesty uzupełniają niewidoczne ruchy artykulacyjne. Nie zastępują one mówienia, ale pomagają w odczytywaniu mowy z ust nadawcy.
Pedagogika niestyszaąjch i niedosłyszęą/ch - surdopedagogika 153
Mowa kombinowana - składa się na nią stosowanie w procesie porozumiewania się: mowy ustnej w formie graficznej lub dźwiękowej, alfabetu palcowego i znaków migowych.
Metoda totalnej komunikacji - uwzględnia również wszelkie drogi porozumiewania się, a więc drogę migową, daktylografię, mowę ustną.
Obydwie te, opracowane w obecnym wieku w Stanach Zjednoczonych, metody różnią się głównie czasem realizacji. O ile metodę kombinowaną stosuje się w zasadzie w klasach starszych, w stosunku do uczniów, którzy nie osiągają zadowalających wyników w opanowaniu mowy ustnej, jako środek uzupełniający, to o metodzie totalnej komunikacji mówimy, gdy stosowana jest od początku kształcenia dziecka niesłyszącego.
Metoda ustna - oralna, opracowana szczegółowo w XVII wieku przez J.K. Ammana, wprowadzona do kształcenia szkolnego głuchych przez S. Heinickego. Wykorzystuje różne drogi kontaktu z uczniem prowadzące do opanowania przez niego mowy ustnej. Oto niektóre formy tej metody:
a) metoda matczyna - słowna (metoda Malisza z Raciborza, nastę
pnie A. Von Udena). Jest to metoda całościowego uczenia mowy ustnej,
oparta na podstawach fonetyczno-psychologicznych. W metodzie tej zaleca
się od najwcześniejszego dzieciństwa porozumiewanie się z dzieckiem mo
wą ustną. Kształcenie mowy opiera się na wykorzystywaniu odczuć słucho
wych, dotykowych, wzrokowych, związanych z percepcją dźwięków. Dziec
ko ma nie tylko „słuchać" swojej mowy, ale ją „widzieć" i „czuć". Rodzice
oraz surdopedagog organizują i wykorzystują sytuacje prowokujące do
„rozmowy". Podchwytują chęć dziecka do zakomunikowania swojego od
czucia, potrzeby, wrażenia i nadają jego wypowiedzi poprawną formę słow
ną, tak jak czyni to matka w stosunku do swojego słyszącego dziecka.
b) metoda audytywno-werbalna (słuchowo-ustna) preferowana
przez S.Schmid-Giovannini, A. Lówe, Y. Csanyi. W tej metodzie wykorzy
stuje się w procesie kształcenia mowy ustnej głównie drogę słuchową
(z wykorzystywaniem aparatów słuchowych lub bez nich). Rewalidacja
opiera się na wczesnym wychowaniu słuchowym i treningu słuchowym,
wykorzystuje się maksymalnie posiadane przez dziecko resztki słuchu,
a także mowę w jej formie dźwiękowej i graficznej.
7. Wczesna rewalidacja
Przez dłuższy czas zajmowano się głównie dziećmi z wadą słuchu w wieku szkolnym, a od drugiej połowy XX wieku zaczęto zajmować się szerzej dziećmi w wieku przedszkolnym. Również w połowie XX wieku zaczęto zajmować się dziećmi z wadą słuchu w wieku niemowlęcym i poniemow-lęcym. W tym też czasie wprowadzono pojęcie „wczesnej rewalidacji".
154 _____ Urszula Eckert
Mówiąc o opiece nad dziećmi w wieku niemowlęcym i poniemowlęcym, nie można pominąć nazwiska audiologa Marii Góral, która była w Polsce pre-kursorką i gorącą propagatorką wczesnej diagnozy i rewalidacji dziecka z wadą słuchu i pierwsza zwróciła uwagę na rolę rodziców i domu rodzicielskiego w pracy nad usprawnianiem małego dziecka (1961,1978,1980,1995).
Coraz częściej potwierdza się opinia, że stopień zaburzenia słuchu nie jest najważniejszym wyznacznikiem ograniczeń i możliwości rozwojowych dziecka. Duże znaczenie rewalidacyjne ma wczesne usprawnianie zaburzonego odbioru słuchowego. Coraz liczniejsze badania medyczne i psychope-dagogiczne wskazują, że należy wykorzystać pierwsze miesiące i lata życia dziecka, gdyż w tym okresie intensywnie rozwija się układ nerwowy, który jest fizjologicznym podłożem życia psychicznego. Powstają wówczas najbardziej trwałe odruchy warunkowe i rozwijają się podstawowe funkcje psychiczne człowieka.
L.S. Wygotski omawia tzw. sensytywne-krytyczne okresy rozwoju (okres krytyczny to - zdaniem Wygotskiego - okres maksymalnej podatności dziecka na określone bodźce). Podkreśla on, że specyficzne bodźce środowiska odnoszą największy skutek wtedy, gdy ich działanie przypada w określonym okresie rozwoju. Oddziaływanie po tym okresie jest już znacznie słabsze. Dla uwrażliwiania słuchu i rozwoju mowy okresem krytycznym są pierwsze trzy lata życia. Wczesna diagnoza i interwencja powinna nastąpić w okresie od pół do 1 roku życia. Najkorzystniejsze dla dziecka jest więc wykrycie uszkodzenia i rozpoczęcie oddziaływań naprawczych przed upływem okresu krytycznego dla danej funkcji. Wykorzystuje się wtedy właśnie elastyczność układu nerwowego i podatność małego dziecka na ćwiczenia, w których jeszcze nie przeszkadzają utrwalone negatywne stereotypy postępowania.
Idee wczesnej rewalidacji zaczęli w Europie realizować w połowie XX wieku A. Lówe (w Niemczech) i S. Schmid-Giovannini (w Szwajcarii).
8. Wykorzystanie elektroakustyki i techniki w surdopedagogice
Od połowy XX wieku w rewalidacji osób z wadą słuchu zaczyna się zaznaczać wpływ techniki, szczególnie elektroakustyki. Konstruowane są coraz doskonalsze audiometry do mierzenia ubytku słuchu, które wykrywają nawet niewielką wrażliwość ucha na dźwięki i pozwalają na zmianę poglądów na zasięg głuchoty i możliwości przywracania wrażliwości słuchowej.
Powstają coraz precyzyjniejsze aparaty wzmacniające dźwięki. Wczesna stymulacja posiadanych przez dziecko resztek słuchowych potrafi rozwinąć elementarne wrażenie słuchowe w systemy kodowe, dające się spożytkować
Pedagogika niesłyszących i niedosłyszących - surdopedagogika 155
w mówieniu (Csanyi 1994, Lówe 1995). Wówczas mówimy o wychowaniu słuchowym. Powstają też coraz lepsze aparaty kompensujące niedobory słuchu przez przetwarzanie bodźców akustycznych na inne doznania (np. wzrokowe, wibracyjne). Wiele nadziei wiążą surdopedagodzy z wszczepami ślimakowymi. Zastosowanie tego wspaniałego wynalazku myśli medycznej i technicznej jest dopiero początkiem rewalidacji. Korzyść z implantu stanie się jednak dopiero wówczas widoczna, gdy będzie temu towarzyszyć intensywna, konsekwentna, długofalowa praca surdopedagoga, surdologo-pedy, surdopsychologa, wspierana współpracą rodziny dziecka. Jak najwcześniejsze wykrywanie uszkodzenia i jak najwcześniejsze usprawnianie zaburzonych funkcji, przy maksymalnym wykorzystaniu współczesnych osiągnięć medycyny i techniki, stanowią podstawę współczesnej rewalidacji dzieci z wadą słuchu. Jest to jednak możliwe tylko w ścisłej współpracy z rodziną dziecka i jego otoczeniem społecznym.
9. Instytucje opieki i kształcenia osób z wadą słuchu
W zależności od wieku i etiologii osoby z wadą słuchu mają w Polsce zorganizowaną opiekę i kształcenie w placówkach podlegających Ministerstwu Zdrowia bądź Ministerstwu Edukacji Narodowej. W układzie tym funkcjonują:
Poradnie Rehabilitacyjne dla Dzieci i Młodzieży z Wadą Słuchu lub
Specjalistyczne Ośrodki Diagnozy i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży z Wadą
Słuchu Polskiego Związku Głuchych. Placówki te prowadzą opiekę ambula
toryjną, zapewniają diagnozę, naukę porozumiewania się, uwrażliwienie
słuchu bez odrywania dziecka ze środowiska domowego, a także organizują
różne formy przygotowania rodziców do pracy rewalidacyjnej z własnym
dzieckiem. Pracują tam lekarze audiolodzy, foniatrzy, logopedzi, pedago
dzy, psychologowie itd.
Specjalne Ośrodki Szkolno-Wychowawcze, w skład których mogą
wchodzić przedszkola specjalne, szkoły podstawowe, zawodowe, internaty
i inne. Istnieją na ogół odrębne ośrodki dla dzieci niesłyszących i odrębne
dla słabo słyszących (choć, niestety, nie jest to regułą). Zadaniem tych placó
wek jest zapewnienie opieki, kształcenia i rewalidacji dzieciom i młodzieży
z wadą słuchu, które nie mogą sprostać wymaganiom programowym przed
szkoli i szkół masowych.
W szkołach dla dzieci niesłyszących obowiązuje specjalny program nauczania, natomiast w szkołach dla słabo słyszących obowiązuje w zasadzie program szkoły masowej, dostosowany do możliwości danego zespołu uczniowskiego. W placówkach specjalnych pracują nauczyciele przygotowani do pracy rewalidacyjnej z dzieckiem z wadą słuchu (surdopedagodzy). Dla
156 Urszula Eckcrt
uzyskania maksymalnych wyników nauczania i rewalidacji współpracują oni z wychowawcami internatu, rodzicami, psychologiem, logopedą, otolaryngologiem, konserwatorem aparatury korekcyjnej.
W zależności od rozwojowych i edukacyjnych możliwości uczniów preferuje się metodę porozumiewania się ustnego, pisemnego lub kombinowaną. W czasie pobytu w placówce specjalnej uczeń może być rekwalifikowa-ny i skierowany do innej placówki specjalnej bądź masowej.
W procesie praktycznej rewalidacji surdopedagogika uwzględnia następujące metody i zasady:
profilaktykę: zapobieganie występowaniu i pogłębianiu się wady słu
chu i jej skutków, szczególnie w zakresie zaburzeń osobowościowych;
kompensację: rozwijanie i wykorzystywanie innych zmysłów, np.:
wzroku, dotyku, dla poznawania otaczającej rzeczywistości;
korekturę: wykorzystywanie różnych tirządzeń technicznych, ułat
wiających odbiór świata dźwięków, w tym dźwięków mowy;
usprawnianie (wychowanie i trening słuchowy): uwrażliwianie
istniejących resztek słuchu i wykorzystywanie ich dla pełnego rozwoju
dziecka;
dynamizowanie wewnętrzne jednostki: psychiczne aktywizowanie
jednostki, budzenie wiary we własne siły i możliwości.
Dzieci i młodzież z wadą słuchu mogą również korzystać z placówek oświatowych dla dzieci słyszących. Są to przedszkola i szkoły masowe różnego stopnia. Mówimy wówczas o kształceniu zintegrowanym lub integracyjnym. Wśród instytucji, których zadaniem jest pomoc, kształcenie i wspieranie doradcze osób z wadą słuchu w ich funkcjonowaniu społecznym, jest wiele organizacji społecznych, m.in.: Polski Związek Głuchych i Towarzystwo Walki z Kalectwem.
10. Próby integracji
Potrzeba kształcenia integracyjnego dzieci z wadą słuchu wynika z co najmniej dwu czynników: coraz wcześniejszej i pełniejszej diagnozy uszkodzenia i wiążącej się z tym coraz wcześniejszej rewalidacji dziecka oraz ze stwierdzenia negatywnych skutków emocjonalnych i społecznych u jednostek wychowywanych w warunkach pewnej segregacji i izolacji społecznej. W drugiej połowie XX wieku zaczęto szerzej preferować różne rozwiązania integracyjne.
Integracja przedszkolna i szkolna wymaga jednak spełnienia co najmniej trzech warunków, aby stymulować uczenie się i rozwój dziecka z wadą słuchu, a równocześnie nie zaburzać procesu kształcenia pozostałych uczniów:
'Pedagogika niesh/szifcych i niedosłyszących ~ surdopedagogika 157
dziecko winno wykazywać się pewnym wcześniejszym przygotowa
niem do podejmowania trudniejszych dla niego, niż dla pozostałych rówieś
ników, obowiązków (pewna umiejętność komunikowania się werbalnego
z otoczeniem, umiejętność odczytywania mowy z ust, korzystania z posia
danych resztek słuchu); winno też wykazywać postawę aktywności i akcep
tację swojej wady;
nauczyciel integracyjnego przedszkola, szkoły powszechnej winien
mieć odpowiedni zasób wiedzy na temat postępowania z dzieckiem z wadą
słuchu, winien je akceptować, umieć mu zapewnić atmosferę życzliwej po
mocy ze strony rówieśników, pozyskiwać do współpracy rodziców, rozu
miejących swoją szczególną rolę w rewalidacji indywidualnej i społecznej
dziecka;
niezbędne są sprzyjające warunki organizacyjne, a więc przepisy pra
wne, zmniejszone liczebnie grupy integracyjne, właściwe wyposażenie dzie
ci i pomieszczeń w aparaturę wzmacniającą dźwięki, ułatwienie kontaktów
ze specjalistą i najbliższą szkołą specjalną.
Spełnienie tych warunków pozwala dziecku z wadą słuchu na optymalny rozwój, a równocześnie zapobiega powstawaniu stresów i nerwic. Mogą one zagrozić dziecku z wadą słuchu, które podlega integracji jedynie formalnej, tzn. przebywa w klasie szkolnej ze słyszącymi, jednak bez jakichkolwiek z nimi więzi społecznych i emocjonalnych (Eckert, 1992).
Surdopedagogika jest gałęzią wiedzy stale rozwijającą się pod wpływem postępu nauk humanistycznych, medycznych i technicznych. Jest otwarta na szeroką współpracę interdyscyplinarną, służącą usprawnianiu i usamodzielnianiu się osób z wadą słuchu.
Bibliografia
Csanyi Y. (1994), Słuchowo-werbalne wychowanie dzieci z uszkodzonym słuchem. Warszawa, WSiP.
Eckert U. (1992), Integracja niepełnosprawnych w społeczeństwie, (w:) Pedagogika specjalna w Polsce, (red.) U. Eckert, K. Poznański. Warszawa, WSPS.
Eckert U. (1994), Surdopedagogika i jej perspektywy, „Kultura i Edukacja" nr 2-3. Toruń, Warszawa, Wyd. Marszałek.
Góralówna M. (1978, 1980), Wybrane zagadnienia z audiologii, (w:) Wybrane zagadnienia z surdopedagogiki, 1.1, II, (red.) U. Eckert. Warszawa, WSPS.
Góralówna M. (1961), Co robić? Moje dziecko nie słyszy. Warszawa, PZWL.
Góralówna M. (1995), Rodzice dziecka z uszkodzonym słuchem, (w:) Biuletyn Cochlear Center. Warszawa.
158
Urszula Eckert
Kirejczyk K. (1967), Ewolucja systemów kształcenia dzieci głuchych. Warszawa, Nasza
Księgarnia.
Lówe A. (1992), Hórgeschddigtenpddagogikinternational. Heidelberg, Edition Schindele. Lówe A. (1995), Wychowanie słuchowe. Warszawa, PWN. NurowskiE. (1983), Surdopedagogika polska. Warszawa, PWN. Schmid-Giovannini S. (1995), Die Entwicklung des Horens und der Sprache beim
normalhórenden und hórgeschiidigten Kind, (w:) Kongressbericht Berchtesgaden. Meg-
gen, Intern. Beratungszentrum.
Pedagogika niewidomych i niedowidzących
Roman Ossowski
Świat poznajemy dzięki zmysłom. Zmysły łączą nas z przeszłością. Dzięki zmysłom potrafimy zrozumieć i przeżywać teraźniejszość w całym jej bogactwie treściowym i wymiarze artystycznym. To zmysły dostarczają nam tworzywa, które przetwarzane przez umysł umożliwia nam projektowanie wizji przyszłości, a następnie jej materializację. Myśl tę w formie literackiej bardzo trafnie wyraziła Dianę Ackerman, pisząc:
Kilka zmysłów, które czują w sposób tak osobisty i improwizowany, a czasem wydają się dzielić nas od innych ludzi, sięgają daleko poza nas. Stanowią przedłużenie łańcuszka genetycznego łączącego nas ze wszystkimi, którzy kiedykolwiek żyli. Wiążą z innymi ludźmi i zwierzętami poprzez czasy, kraje i przypadkowe zdarzenia. Zmysły tworzą most między tym, co osobowe a tym, co nieosobowe, między jedną duszą a jej licznymi krewnymi, jednostką a wszechświatem i całym życiem na ziemi (1994, s. 310).
We wszystkich społeczeństwach istnieje pewna grupa osób z obniżoną sprawnością zmysłową - wzrokową, słuchową, węchową, smakową lub dotykową. Szczególnym przedmiotem zainteresowań pedagogiki specjalnej w zakresie zaburzeń sensorycznych są osoby z uszkodzonym wzrokiem oraz słuchem. Fizyczne promienie świetlne oraz fale dźwiękowe przekazują to, co dzieje się z dala od nas i co odgrywa szczególne znaczenie regulacyjne, mogące nawet zastąpić receptory dotykowe, np. widzę gotującą wodę i już jej nie dotykam.
1. Przedmiot i zadania tyflopedagogiki
Tyflopedagogika (gr. typhlós - ślepy) jest nauką o kształceniu i rewalidacji niewidomych, ociemniałych i niedowidzących. Według danych Polskiego Związku Niewidomych ogółem inwalidów niewidomych I i II grupy w 1994 roku było 73 693, z tego całkowicie niewidomych ok. 10-15%. Do I grupy inwalidzkiej zaliczane są osoby z ostrością widzenia do V - 0 - 0,05
160
Roman Ossowski
i polem widzenia poniżej 20°, zaś do II grupy osób z ostrością wzroku V = 0,06 - 0,1 i polem widzenia do 30°. Do grupy III zaliczane są osoby z ostrością wzroku V= 0,11 - 0,30 (cyt. za J. Kuczyńska-Kwapisz i J. Kwapisz, 1996, s. 9). Zdolność wyraźnego spostrzegania szczegółów nazywamy ostrością wzroku (V). Zależy ona od kąta, pod jakim oglądamy dany przedmiot. Za normę ostrości wzroku przyjęto rozpoznanie przedmiotu pod kątem V (jedna minuta; 1° = 60')- Ostrość wzroku bada się za pomocą tablic Snellena. Tablice są tak zbudowane, że szczegóły oglądanych znaków mają wielkość odpowiadającą kątowi patrzenia równemu 1', a całe znaki - wielkość odpowiadającą kątowi 5'. Znaki odczytuje się z odległości podanej na tablicy. Jeśli znak powinno się odczytywać z odległości 6 m, a odczytuje się z odległości 60 cm (0,6 m), to ostrość takiego oka wynosi 6/60, czyli 0,1; normalne widzenie wynosi 6/6, czyli 1.
Próba rozróżnienia trzech podstawowych grup osób z uszkodzonym wzrokiem ma istotne znaczenie dla zrozumienia celów i treści rewalidacji. Inne problemy życiowe i adaptacyjne musi rozwiązać osoba niewidoma od urodzenia (niewidomy w wąskim znaczeniu), a inne osoba niewidoma, która utraciła wzrok po piątym roku życia (ociemniała). Ta druga musi przeżyć dramat utraty wzroku i proces opanowywania nowych technik regulowania stosunków z otaczającym światem.
Z kolei osoby niedowidzące stanowią grupę pośrednią między niewidomymi (w szerokim znaczeniu) i normalnie widzącymi. Ta grupa - w pracy, w życiu rodzinnym i w szerszym uczestnictwie społecznym posługuje się głównie wzrokiem, podczas gdy niewidomi przede wszystkim dotykiem, słuchem i węchem.
Międzynarodowa klasyfikacja obniżenia ostrości wzroku
Kategoria |
Stopień uszkodzenia ostrości wzroku |
Ostrość wzroku po korekcji |
Terminologia (nazwa) |
Wzrok w granicach normy |
- |
od 0,8 do 1,0 |
wzrok całkowicie normalny |
|
lekki |
poniżej 0,8 |
wzrok prawie normalny |
Słabowzroczność (niedowidzenie) |
umiarkowany |
poniżej 0,3 |
słabowzroczność umiarkowana |
|
znaczny |
poniżej 0,1 |
słabowzroczność znaczna |
Ślepota (niewidomy) |
głęboki |
poniżej 0,05 |
słabowzroczność głęboka lub ślepota umiarkowana |
|
prawie całkowity |
poniżej 0,02 |
ślepota prawie całkowita - poczucie światła |
|
całkowity |
0,00 |
ślepota całkowita |
Źródło: T. Majewski, 1995, s. 167.
Pedagogika niewidomych i niedowidzących 161
Aktualnie podstawą rozważań o stopniu utraty narządu wzroku jest Międzynarodowa Klasyfikacja Uszkodzeń, Niepełnosprawności i Upośledzeń z 1980 roku.
Zgodnie z powyższą klasyfikacją za wzrok normalny uważa się ostrość wzroku powyżej 0,3, słabowzroczność od 0,3 do 0,05, a poniżej - ślepotę całkowitą, poczucie światła i ślepotę umiarkowaną.
W procesie analizy uszkodzenia wzroku należy również uwzględnić ubytki pola widzenia, widzenie barw (ślepota na barwy), widzenie stereoskopowe (obuoczne) i widzenie nocne (zdolność adaptacji do widzenia w słabych warunkach świetlnych). Pełne pole widzenia wynosi 200°. Światowa Organizacja Zdrowia uwzględniająca stopień osłabienia ostrości wzroku i zaburzenia pola widzenia zalicza do osób niewidomych także te osoby, których pole widzenia nie jest większe niż 20° (widzenie lunetowe), mimo że ostrość wzroku jest większa niż 0,05.
Z pedagogicznego punktu widzenia do dzieci niedowidzących lub słabo widzących zaliczamy te, które posiadają zdolność widzenia tekstów czarno-drukowych i nie muszą korzystać z tzw. brajla (pismo punktowe, wypukłe). Dzisiaj przy zastosowaniu pomocy optycznych i powiększalników telewizyjnych zwiększa się liczba dzieci i młodzieży mogącej uczestniczyć w integracyjnych formach edukacji. Podobna jest sytuacja w pracy zawodowej. Liczba stanowisk pracy dostępnych dla inwalidów wzroku ulega systematycznemu poszerzeniu, zwłaszcza dla osób słabo widzących. Obecnie dominuje pogląd, że poprzez rewalidację jak największa liczba osób niepełnosprawnych winna uczestniczyć w życiu społecznym w myśl zasad integracji, a nie segregacji.
Wyrazem i przykładem integracji są m.in. klasy integracyjne, stanowiska pracy w zakładach pracy i mieszkania dostosowane do potrzeb niewidomych. Natomiast wyrazem zasady segregacji są m.in. klasy i szkoły specjalne, zakłady pracy chronionej, bariery urbanistyczne i architektoniczne, czy nawet niektóre postawy społeczne widzących wobec niewidomych i w równym stopniu samych niewidomych do widzących.
Tyflopedagogika za swój przedmiot działalności uznaje badania i wdrożenia dotyczące rozwoju kompetencji życiowych osób niewidomych, umożliwiających życie i działanie w świecie skonstruowanym według możliwości widzących. Obok wielu problemów wspólnych dla różnych grup niepełnosprawnych tyflopedagogika podejmuje badania dotyczące problemów swoistych, wynikających zwłaszcza z faktu uszkodzenia szczególnie ważnego narządu - wzroku. Dzięki wzrokowi odzwierciedlamy około 90% informacji. W przypadku jego utraty lub częściowego uszkodzenia ma miejsce deprywacja sensoryczna. Nie oznacza to, że w przypadku nawet całkowitej utraty wzrokti jednostka zostaje pozbawiona owych około 90% informacji. Na skutek zjawiska kompensacji kształtują się nowe możliwości
162 Roman Ossowski
regulowania przez osobę niewidomą stosunków ze światem. Kompensacja obejmuje przede wszystkim zastępcze sposoby odzwierciedlania otaczającego świata oraz struktury czynności dnia codziennego, potwierdzające szansę i możliwości przystosowywania się do świata mimo braku wzroku.
2. Następstwa uszkodzenia analizatora wzroku. Konsekwencje fizyczno-zdrowotne
Stan wydolności fizyczno-zdrowotnej osoby z uszkodzonym wzrokiem jest determinowany obiektywnym brakiem wzroku, ogólnym stanem zdrowia i ewentualnym zagrożeniem całkowitej utraty wzroku wskutek groźby odklejenia siatkówki. Opis konsekwencji fizyczno-zdrowotnych dotyczyć będzie wyłącznie skutków obiektywnego braku wzroku.
1. U dziecka niewidomego od urodzenia rozwija się szereg wadliwych
postaw poznawczych, emocjonalnych i społecznych. Widzący osesek wcześ
nie rozgląda się dokoła, podnosi głowę, obraca nią. Później chwyta przed
mioty, przyciąga i czołga się, aby przedmiot zdobyć. Niemowlę niewidome
nie jest w takim samym stopniu pobudzane przez naturalne otoczenie.
W okresie poniemowlęcym formy ruchu są także ograniczone, a zwłaszcza
opóźniony jest rozwój ruchu poprzez naśladownictwo.
Innym zjawiskiem jest szybkie narastanie stałego psychicznego napięcia w oczekiwaniu rzeczy i zjawisk nieznanych. Trwałe napięcie psychiczne, obserwowane u niewidomych w każdej fazie życia, jest wyniszczające. Jego skutki są dobrze opisane jako reakcje niespecyficzne na stres.
Świadomość niebezpieczeństw związanych z przejawianiem aktywno
ści ruchowej skłania niewidomych do ograniczania ruchów, co sprawia, że
żyją oni w stanie permanentnej hipokinezy, będącej źródłem częstego zmę
czenia, patologicznych zahamowań powodujących automatyczne reakcje
ograniczonych grup mięśni w formie tików funkcjonalnych i synkinezji,
zwanych blindismami (z ang. blind - ślepy). Blindismy są to zespoły tików,
odruchów obrony, póz i gestów będących reakcją na niezidentyfikowane
obiekty oraz braku mimitycznej kontroli własnych zachowań ukierunkowa
nych na środowisko. Poprzez ćwiczenie ruchowe można je zlikwidować.
Brak wzroku jest źródłem swoistej postawy niewidomego oraz jego
poruszania się: skrzywienie kręgosłupa typu lordoza szyjna, kifoza piersio
wa i dalej lordoza lędźwiowa - wyciągnięte do przodu ramiona, cofnięta
głowa i tułów oraz tzw. koguci chód. Wszystko to powoduje gorszą statykę
ciała i związane z tym zwiększone zużycie energii podczas ruchu, znużenie
wtórne, czerwoność i drażliwość, nawet nocną.
Osoby ociemniałe w porównaniu do niewidomych od urodzenia znaj
dują się w sytuacji korzystniejszej. Im później nastąpiła utrata wzroku, tym
Pedagogika niewidomych i niedowidzących 163
zjawiska opisane wyżej przebiegają w bardziej śladowej postaci. Jeśli ociemniały przejawia odwagę ruchu, to może on bardziej przypominać widzącego aniżeli niewidomego.
5. Osoby niedowidzące niekiedy znajdują się w sytuacji dylematu zdrowotnego. Z jednej strony aktywność ruchowa stanowi warunek rozwoju i samodzielności, a z drugiej ograniczenia ruchowe są często wskazane ze względu na potrzebę ochrony wzroku, np. przy zagrożeniu odklejenia siatkówki.
Opisane zjawiska inspirują tyflopedagogów do opracowania programu rewalidacji fizyczno-zdrowotnej, czyli form fizycznej aktywności ograniczającej opisane następstwa utraty wzroku i związanej z tym ogólnej hipokine-zji. Na przykład nauka orientacji i samodzielnego poruszania się niewidomych oraz nauka czynności dnia codziennego mają na celu nie tylko uczenie samodzielności jako drogi do osobistej niezależności, ale w takim samym stopniu osiąganie celów fizyczno-zdrowotnych niewidomego. Dlatego nawyk ruchu oraz ogólna aktywność porównywalna do widzących są podstawowymi wskaźnikami efektywności rewalidacji.
3. Konsekwencje orientacyjno-poznawcze
Pozbawienie możliwości odbioru bodźców wzrokowych ma daleko idące konsekwencje poznawcze, zwłaszcza u osób niewidomych od urodzenia i ociemniałych. Człowiek widzący większość informacji o świecie zewnętrznym uzyskuje za pomocą wzroku, niekiedy ze szkodą dla innych zmysłów -dotyku, słuchu czy węchu. Brak wzroku powoduje zubożony odbiór informacji o świecie oraz częstą utratę informacji o podstawowym znaczeniu w procesach regulacji stosunków jednostki ze światem. Skutkiem utraty informacji lub dysponowania informacjami drugorzędnymi są nietrafne decyzje i błędna działalność pozornie równoważąca relacje człowiek - otoczenie.
Swoistością funkcjonowania poznawczego niewidomych jest pojawienie się i rozwój mechanizmu kompensującego brak wzroku przez inne zmysły, a zwłaszcza dotyk, węch i słuch. M. Grzegorzewska (1964) przedstawiła istotę fenomenu kompensacji u niewidomych i głuchych. Istota kompensacji braku wzroku odbywa się na zasadzie strukturalnego połączenia dotyku i zmysłu kinestetycznego ze słuchem, a także węchem. Te nowe zespoły dotykowo-kinestetyczno-słuchowo-węchowe pełnią podstawową rolę w odbiorze informacji i późniejszym jej wykorzystywaniu. Owe zespoły stanowią także fizjologiczną podstawę tzw. zmysłu przeszkód, będącego min. podstawą nauki orientacji przestrzennej i poruszania się.
Dokonując charakterystyki procesów poznawczych niewidomych, należy zwrócić uwagę na relacyjność poznania zmysłowego (sensorycznego)
164 Roman Ossowski
w stosunku do umysłowego. Treść spostrzeżeń niewidomych w porównaniu do widzących jest uboższa o spotrzeżenia z udziałem wzroku, zwłaszcza
0 barwę i przestrzeń. Natomiast w odniesieniu do myślenia zauważamy
u niewidomych szybki rozwój abstrahowania, różnicowania, klasyfikowa
nia, schematyzowania i szukania analogii. Powoduje to, że myślenie pojęcio
we niewidomych jest porównywalne do widzących. Zwłaszcza rozumowa
nie przez analogię stanowi ważny przywilej niewidomych. Co widzący
stwierdzają bezpośrednio, to niewidomi poprzez analogię. Dlatego uczenie
sztuki poznawania świata przez niewidomego poprzez zasadę analogii nale
ży do szczególnie ważnych zadań rewalidacji niewidomych i ociemniałych.
Dotyczy to zwłaszcza kształtowania pojęć. Pojęcia powstałe na podsta
wie zasady analogii są ważnym składnikiem pamięci trwałej i dzięki temu
mogą być one wykorzystywane przez niewidomego w procesie regulacji
stosunków z otaczającym światem. Analogia jest zatem źródłem lepszego
rozumienia rzeczywistości oraz wskazuje na duże możliwości rozwoju po
znawczego niewidomych (Pietrulewicz, 1983).
Istotną właściwością poznawczą niewidomych są wybitne możliwości różnicowania bodźców o charakterze węchowym, dotykowym, słuchowym
1 smakowym. Świat doznań niewidomych jest w porównaniu do widzących
znacznie bogatszy. Literacko szczególnie sugestywnie wyraziła to H. Keller
- niewidoma i głucha praktycznie od urodzenia.
Węch - pisze Autorka - jest potężnym czarownikiem, który przenosi nas przez tysiące mil i przez wszystkie lata naszego życia. Na przykład zapach owoców przypomina mi mój dom na Południu z czasów dziecinnych zabaw w brzoskwiniowym sadzie. Inne, chwilowe i szybko przemijające, zapachy powodowały, że moje serce bądź to rosło z radości, bądź kurczyło się pod wpływem zapamiętanej przykrości kojarzącej się z tym zapachem. Wystarczy, abym tylko pomyślała o zapachach, a już mój nos jest pełen woni, które pobudzają słodkie wspomnienia minionych lat i dojrzewających pól daleko stąd (cyt. z pracy Ackerman, 1994, s. 17).
4. Konsekwencje psychospołeczne
Konsekwencją utraty wzroku, jego braku od urodzenia lub niedowidzenia, zwłaszcza gdy jest to widoczne bądź towarzyszą temu dodatkowe zeszpecenia, jest zaburzone poczucie ^własnej wartości. Z kolei poczucie własnej wartości wpływa z jednej strony na klasyfikowanie zdarzeń ze względu na to, czy podtrzymują i poprawiają, czy też zagrażają i obniżają poczucie własnej wartości, a z drugiej strony na motywowanie do działań, których celem jest poprawienie poczucia własnej wartości i unikania tych działań, które mogą to poczucie obniżyć (J. Reykowski, 1982).
Pedagogika niewidomych i niedowidzących 165
Poczucie własnej wartości kształtuje się w długim procesie ontogenetycz-nego rozwoju. Obiektywne uszkodzenie analizatora wzroku jest z jednej strony źródłem osobistej refleksji, której efektem jest poczucie własnej inności in minus, a z drugiej źródłem społecznych postaw wobec niewidomych, wyrażających się w komunikowaniu im inności, okazywaniu współczucia, miłosierdzia bądź ostracyzmu, co wtórnie dodatkowo obniża poczucie własnej wartości. Charakter interakcji obu procesów przesądza o szansach rewalidacji.
Dla kształtowania korzystnego poczucia własnej wartości kwestią kluczową jest akceptacja braku wzroku na zasadzie-wiem, co utraciłem bezpowrotnie, wiem, co jeszcze mi pozostało i wiem, że z tym, co mi pozostało, mogę żyć pełnią życia - z szansami na sukcesy, przeżywanie radości, z szerokim zakresem samodzielności i osobistej wolności (vs zależności od innych).
Akceptacja straty wzroku jest warunkiem zbierania o sobie pozytywnych informacji oraz odbioru komunikatów z otoczenia, umożliwiających funkcjonowanie wspólnotowe, wespół z widzącymi. Na przykład okazanie pomocy niewidomym przez widzących będzie odbierane jako gest międzyludzkiej solidarności, a nie jako miłosierdzie bądź komunikowanie inności. Poza tym osoba niewidoma nie weźmie do ręki białej laski (podstawa poruszania się) bądź tabliczki brajlowskiej i rysika (przyrządy do pisania za pomocą wypukłego pisma punktowego), dopóki nie zaakceptuje braku wzroku.
Analiza biografii życia osób niewidomych charakteryzujących się wysoką jakością życia wskazuje, że źródłem ich życiowej satysfakcji, wysokiej produktywności, bliskości z widzącymi była świadomość posiadanych atutów mimo braku wzroku oraz akceptacja nieuniknionych ograniczeń. Dzięki temu osoby te potrafiły kreować sytuacje pożądane i realizować ambitne cele życiowe. W konsekwencji zbierały one pozytywne informacje o sobie i o świecie społecznym (innych ludziach), co stanowi podstawę integracyjnego uczestnictwa w życiu społecznym.
5. Specyficzne cele edukacji rewalidacji niewidomych
Rewalidacja osób niepełnosprawnych obok celów wspólnych zmierza do realizaq'i celów specyficznych, związanych ściśle z charakterem uszkodzenia.
1. W odniesieniu do osób ociemniałych szczególnie trudnym problemem jest akceptacja utraty wzroku i rozwój motywacji do wysiłków na rzecz gotowości do uczenia się sztuki życia z pomocą nienaruszonych zmysłów i sprawności. Ociemniali najczęściej nie chcą zaakceptować straty i uznać braku wzroku jako faktu dokonanego. Na przykład za nauczaniem nowo
166 Roman Ossowski
ociemniałego chodzenia z białą laską kryje się podtekst: „nigdy nie będziesz już poruszać się jak widzący". Dlatego nowo ociemniali nie chcą wziąć do ręki białej laski czy tabliczki brajlowskiej. Najpierw musi nastąpić akceptacja straty i dopiero potem akceptacja edukacji zmierzającej do jej przezwyciężenia. Dużą rolę w osiąganiu tego celu rewalidacji może odegrać biblioterapia oraz rodzina.
2. Istotnym celem rewalidacji niewidomych i ociemniałych jest nauka pis
ma dotykowego systemem Braille'a.
W roku 1784 Valentin Hauy założył pierwszą szkołę dla niewidomych w Paryżu. Wkrótce potem powstały szkoły niemal we wszystkich krajach europejskich, a w 1892 r. także w Stanach Zjednoczonych (Boston, New York, Filadelfia). Hauy uczył czytania na podstawie wypukłych liter, podobnie jak około 1400 lat wcześniej Didymus w Aleksandrii. Technikę czytania i pisania zasadniczo zmienił Louis Braille.
Braille stworzył prosty system pisania punktowego, a jednocześnie tak doskonały, że do dnia dzisiejszego dotrwał bez żadnych zasadniczych zmian. W 1829 r. Braille przepisał ręcznie pierwszą książkę systemem przez siebie wynalezionym. Od tego czasu, także dzięki rozwojowi techniki tyflo-pedagogicznej, powstały liczne biblioteki z bogatymi zbiorami książek „brajlowskich". Znajomość pisma Braille'a umożliwia korzystanie z obszernej literatury w formie pisma dotykowego. Aktualnie biblioteka brajlowska PZN liczy około 14 tysięcy pozycji. Dzięki programom komputerowym znacznie poszerzono zastosowanie brajla.
W odniesieniu do niedowidzących nauka brajla winna odbywać się w sposób bardzo zindywidualizowany. Jeśli osoba przejawia duże opory co do nauki brajla, to należy tę wolę uszanować.
3. Szczególnie ważnym zadaniem w rewalidacji niewidomych, ociemnia
łych i słabo widzących jest nauka orientacji i samodzielnego poruszania się.
Ograniczenie szans swobodnego poruszania się należy do najpoważniej
szych konsekwencji braku wzroku. Utrudnia pełnienie roli zawodowej, ról
rodzinnych, uczestnictwo kulturalne itp. Nauka orientacji przestrzennej
obejmuje:
naukę technik ochraniających,
ustalanie kierunku marszu,
poznawanie właściwości otoczenia,
odnajdywanie upuszczonych przedmiotów,
korzystanie z pomocy przewodnika,
posługiwanie się laską,
chodzenie po schodach i korzystanie ze schodów ruchomych,
korzystanie ze środków komunikacji miejskiej.
Złożona - wbrew pozorom -jest sytuacja osób słabo widzących. Stają oni
często przed problemem wyboru typu regulacji w czasie poruszania się -
Pedagogika nicioidomych i niedowidzących 167
wzrokowej czy słuchowej. Gdy dokonają złego wyboru, często ulegają nieszczęśliwym wypadkom. Tymczasem niewidomy porusza się w otoczeniu, opierając się na słuchu i dotyku. Jest więc w sytuacji bardziej komfortowej aniżeli niedowidzący. Nie musi podejmować szybkich decyzji o poważnych konsekwencjach, a dotyczących zastosowania typu regulacji - czy w orientacji co do przeszkód w przestrzeni kierować się wzrokiem czy słuchem.
Doniosłym celem rewalidacji jest kształtowanie nawyków prozdrowot-
nych. Obejmują one nawyk przejawiania ruchu oraz aktywności wypoczyn-
kowo-rekreacyjnej. Niewidomi, ociemniali i słabo widzący przejawiają
szczególną skłonność do hipokinezji. Dlatego kinezyterapia, logorytmika,
arteterapia (terapia przez twórczość), ergoterapia (terapia przez pracę) mogą
odegrać istotną rolę w zapobieganiu deformacjom sylwetki charakterystycz
nym dla niewidomych oraz w podwyższeniu stanu zdrowia fizycznego
i kondycji psychofizycznej.
Kolejnym celem rewalidacji jest nauka czynności życia codziennego.
Struktura czynności widzących jest zdeterminowana w znacznym stopniu
szansą kontroli wzrokowej. Niewidomi tej szansy nie posiadają. Nie znaczy
to, że nie mogą przejawiać aktywności ukierunkowanej na cel. Problem po
lega na opracowaniu struktury czynności na podstawie dotyku, słuchu, wę
chu itp. W procesie rewalidacji należy kształtować strukturę umiejętności
i uczyć kreowania struktury czynności. W interesującej pracy wydanej przez
PZN Krok za krokiem (1979) opisano strukturę podstawowych grup umiejęt
ności życia codziennego. Są to:
utrzymanie higieny osobistej i dbałości o wygląd zewnętrzny (np. jak
utrzymać stan paznokci),
prace domowe (np. pranie),
opieka nad dzieckiem (np. przewijanie niemowlęcia),
sposób zachowania się w różnych sytuacjach życiowych (np. posługi
wanie się pieniędzmi).
Dobre opanowanie sztuki życia codziennego jest nie tylko drogą do samodzielności, ale i stanowi podstawową przesłankę budowania poczucia własnej wartości.
6. Rola Polskiego Związku Niewidomych w rewalidacji niewidomych i słabo widzących
W obecnej nazwie Polski Związek Niewidomych istnieje od 1951 roku. Głównym celem PZN jest wspieranie procesu rewalidacji poprzez pomoc indywidualną członkom związku; reprezentowanie interesów środowiska niewidomych wobec władz państwowych i oświatowych; tworzenie zakładów produkcyjno-handlowych i spółdzielni niewidomych jako miejsc pracy
168 Roman Ossoiyski
głównie dla niewidomych; wspieranie ośrodków rehabilitacyjno-leczni-czych; prowadzenie działalności bibliotecznej dla członków PZN z całego kraju.
Polski Związek Niewidomych jest bardzo poważną organizacją, wszechstronnie i skutecznie pomagającą osobom z uszkodzonym narządem wzroku. W większości miast wojewódzkich posiada swoje przedstawicielstwa, tzw. okręgi Polskiego Związku Niewidomych. Aktualny adres PZN: 00-216 Warszawa, ul. Konwiktorska 9, fax 635-57-93, centrala telefoniczna -31-22-71 (77) i 635-01-50.
Bibliografia
Ackerman D. (1994), Historia naturalna zmysłów. Warszawa, Książka i Wiedza.
Doroszewska J: (1981), Pedagogika specjalna. Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk, Ossolineum.
Dziedzic J. (1960), Wychowanie fizyczne niewidomych. Warszawa, PZWS.
Grzegorzewska M. (1964), Wybór pism. Warszawa, PWN.
Kuczyńska-Kwapisz ]., Kwapisz J. (1996), Rehabilitacja osób niewidomych i słabowidzą-cych. Warszawa, Wyd. Interart.
Krok za krokiem. Podręcznik czynności życia codziennego dla niewidomych (1979), Warszawa, Wyd. Dział Tyflologiczny PZN.
Majewski T. (1983), Psychologia niewidomych i niedowidzących. Warszawa, PWN.
Majewski T. (1995), Rehabilitacja zawodowa osób niepełnosprawnych. Warszawa, Wyd. Centrum Badawczo-Rozwojowe Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Ossowski R. (1982), Kształtozuanie obrazu własnej sytuacji i siebie u inwalidów wzroku w procesie rehabilitacji. Bydgoszcz, Wyd. WSP.
Pietrulewicz B. (1983), Rozwój rozumowania przez analogię u dzieci niewidomych w wieku szkolnym. Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź, Ossolineum.
Reykowski J. (1982), Z zagadnień psychologii motywacji. Warszawa, WSiP.
Sękowska Z. (1985), Pedagogika specjalna. Warszawa, PWN.
Sękowska Z. (red.1981), Tyflopedagogika. Warszawa, PWN.
Pedagogika dzieci głuchoniewidomych
Tadeusz Majewski
1. Definicja i podział dzieci głuchoniewidomych
Aktualnie istnieje kilka definicji dzieci głuchoniewidomych. Wszystkie one przyjmują dwojakiego rodzaju kryteria uznawania dziecka za głucho-niewidome, a mianowicie:
kryteria medyczne, czyli równoczesne poważne uszkodzenie narządu
wzroku i słuchu;
kryteria psychologiczno-pedagogiczne, czyli skutki tego uszkodzenia
dla rozwój vi nauki szkolnej.
Obecnie obowiązująca w Stanach Zjednoczonych AP federalna definicja stwierdza, że:
Dzieci głuchoniewidome to „dzieci, które z powodu równoczesnego uszkodzenia wzroku i słuchu mają specjalne potrzeby w zakresie porozumiewania się, rowoju i nauki, potrzeby, które nie mogą być zaspokojone w sposób właściwy poprzez specjalne programy edukacyjne dla dzieci i młodzieży z uszkodzonym tylko słuchem, z uszkodzonym tylko wzrokiem lub dla innych dzieci ze sprzężoną niepełnosprawnością, bez dodatkowej pomocy stosownej do tej sprzężonej i równoczesnej niepełnosprawności". (Serving Children, 1993, s. 2).
L J
Definicja dziecka głuchoniewidomego, zaproponowana przez polskie
Towarzystwo Pomocy Głuchoniewidomym, jest następująca:
170 Tadeusz Majewski
Dziecko głuchoniewidome to dziecko, które ma trudności w rozumieniu mowy ustnej bez użycia aparatu słuchowego, a uszkodzenie wzroku jest na tyle duże, że uniemożliwia mu lub znacznie utrudnia posługiwanie się zwykłym drukiem. Ograniczenia te zmniejszają możliwości dziecka w zakresie uczenia się, wykonywania czynności życia codziennego, samodzielnego poruszania się oraz porozumiewania się z otoczeniem.
Dzieci głuchoniewidome stanowią bardzo zróżnicowaną grupę. Są wśród nich dzieci z głuchoślepotą wrodzoną, a więc dzieci głuchoniewidome od urodzenia oraz dzieci, które wcześnie w swoim życiu stały się głu-choniewidomymi, będąc od urodzenia dziećmi z uszkodzonym tylko wzrokiem (niewidomymi lub słabo widzącymi), z uszkodzonym słuchem (niesłyszącymi lub słabo słyszącymi) albo normalnie widzącymi i słyszącymi, tracącymi dodatkowo słuch, wzrok lub oba te zmysły.
Biorąc za podstawę stopień uszkodzenia zmysłów słuchu i wzroku, wśród dzieci głuchoniewidomych można wyróżnić:
dzieci całkowicie głuchoniewidome - z całkowitą głuchotą i całkowitą
ślepotą;
dzieci głuchoniewidome z całkowitą głuchotą i słabowzrocznością;
dzieci głuchoniewidome z niedosłuchem i całkowitą ślepotą;
dzieci głuchoniewidome z niedosłuchem i słabowzrocznością.
Na dalsze zróżnicowanie dzieci głuchoniewidomych wpływają często występujące dodatkowe współistniejące niepełnosprawności, jak np.:
upośledzenie umysłowe (w przypadku uszkodzenia kory mózgowej),
które może przyjąć stopień lekki, umiarkowany, znaczny czy nawet
głęboki;
epilepsja, czyli padaczka, która często występuje jako współistniejąca
z upośledzeniem umysłowym;
niepełnosprawność motoryczna - zaburzenia manipulacji i lokomocji;
schorzenia wewnętrzne, jak: zaburzenia układu krążenia, zaburzenia
tarczycy, cukrzyca itp.
U bardzo wielu dzieci głuchoniewidomych występują dodatkowe niepełnosprawności, gdyż przyczyny, które uszkadzają narząd wzroku i słuchu, mają bardziej ogólny charakter, powodując uszkodzenia również innych narządów. Do najczęstszych przyczyn głuchoślepoty należą: różyczka matki w okresie ciąży, zwłaszcza w pierwszych jej miesiącach, zespół Ushe-ra, zespół CHARGE, wcześniactwo i około 80 innych jeszcze zespołów patologicznych (Majewski, 1995, s. 38).
Pedagogika dzieci gluchoniewidomych 171
2. Charakterystyka i potrzeby dzieci głuchoniewidomych
Dla każdego dziecka najważniejszą sprawą jest jego wszechstronny rozwój - fizyczny, psychiczny i społeczny. Rozwój ten w znacznym stopniu stymulowany jest przez zmysły wzroku i słuchu. Zmysły te umożliwiają dziecku zdobywanie informacji o otaczającym świecie - o środowisku fizycznym i społecznym oraz kontaktowanie się z nim. Dzieci głuchoniewidome od urodzenia, zwłaszcza całkowicie głuchoniewidome, od zarania swego życia pozbawione są możliwości zdobywania tych informacji i kontaktowania się ze swoim środowiskiem za pomocą dwóch podstawowych zmysłów odgrywających decydującą rolę w ich rozwoju. Całkowita głuchoślepota wrodzona uważana jest za niepełnosprawność powodującą najcięższe konsekwencje. Polegają one na ograniczeniu możliwości normalnego rozwoju, poznawania otaczającej rzeczywistości, komunikowania się z otoczeniem i odwrotnie, a także funkcjonowania w różnych sytuacjach życiowych. Szczególnie istotne jest ograniczenie możliwości kontaktowania się i porozumiewania się z otoczeniem, a przez to możliwości oddziaływania na dziecko głuchoniewidome przez inne osoby. Zmysł dotyku to dla dzieci głuchoniewidomych główny kanał, przez który mogą one orientować się, poznawać i kontaktować się z otoczeniem. W przypadku częściowego zachowania zmysłów słuchu i wzroku lub choćby jednego z nich dzieci te mogą, wprawdzie w ograniczonym zakresie, wykorzystywać te zmysły w zdobywaniu informacji, poznawaniu otaczającego świata, poruszaniu się w przestrzeni i w wielu innych sytuacjach życiowych.
Stopień uszkodzenia słuchu i wzroku oraz okres wystąpienia głuchośle-poty nie zawsze są decydującymi czynnikami mającymi wpływ na możliwości rozwojowe i edukacyjne oraz poziom funkcjonowania dziecka głucho-niewidomego. Z tego też powodu Alvarez (1994, s.14) dzieli osoby głuchoniewidome niezależnie od tych dwóch czynników na:
osoby głuchoniewidome o niskim poziomie funkcjonowania i o niskim
poziomie intelektualnym; są to osoby, które wymagają realizacji pro
gramu edukacyjnego w specjalnych warunkach.
osoby głuchoniewidome o przeciętnym lub wysokim poziomie funk
cjonowania oraz o przeciętnym lub wysokim poziomie intelektual
nym; są to osoby, które mają potencjalne możliwości prowadzenia
niezależnego lub częściowo niezależnego życia i włączenia się w życie
zawodowe i społeczne.
Pierwsza grupa rekrutuje się w większości przypadków z dzieci dotkniętych głuchoślepota wrodzoną. Są to osoby, które w okresie dziecięcym pozbawione były właściwej stymulacji rozwojowej na skutek zaniedbań pedagogicznych. Nielsen (1986, s. 166) pisze o nich, że są to z reguły osoby,
172 Tadeusz Majewski
które nigdy nie zrobią same ani jednego kroku lub uczynią go wówczas, gdy opiekun (matka, nauczyciel) zainicjuje ich aktywność i będzie je prowadzić. Ogólnie mówiąc, charakteryzują się one dużą biernością, tzn. wykonują bardzo mało ruchów, rzadko wykonują ruchy i czynności za pomocą obu rąk, rzadko wykonują ruchy docelowe, polegające na chwytaniu czy przesuwaniu przedmiotów itp. Zwykle wolą one leżeć niż stać lub siedzieć. Bardzo często występują u nich formy zachowań stereotypowych określane jako blin-dyzmy (blaindyzmy), polegające na wykonywaniu pewnych niepotrzebnych, bezcelowych i powtarzających się ruchów czy czynności, jak: kiwanie się, kręcenie się w kółko, potrząsanie głową, pocieranie oczu itp. Są to zwykle dzieci, które nie są w pełni świadome istnienia świata zewnętrznego i mają małą wiedzę o stosunkach przestrzennych - o tym, że istnieje przestrzeń wypełniona różnymi przedmiotami, w której występują różne zjawiska i zdarzenia i w której można się poruszać. Przedmioty, których od czasu do czasu dotykają, istnieją dla nich tylko w momencie kontaktu z nimi.
Dalej Nielsen podkreśla, że wśród dzieci głuchoniewidomych o niskim poziomie funkcjonowania znajduje się wiele osób, które są dodatkowo upośledzone umysłowo i wytworzyły sobie pewne formy zachowań podobnych do zachowań autystycznych.
3. Definicja pedagogiki dzieci głuchoniewidomych
Dzieci głuchoniewidome mają specjalne potrzeby edukacyjne i w związku z tym trzeba im stworzyć specjalne warunki do uzyskania możliwie pełnego rozwoju psychofizycznego i społecznego oraz do przygotowania ich do życia i funkcjonowania w określonym środowisku społecznym. Te specjalne warunki to wysoce specjalistyczna edukacja. Teoretycy i praktycy już od ponad 150 lat pracują nad stworzeniem teoretycznych podstaw i praktycznych metod postępowania, aby dzieciom tym takie warunki stworzyć. W ten sposób powstał dział pedagogiki specjalnej, który zajmuje się tymi zagadnieniami.
Pedagogika dzieci głuchoniewidomych, czyli surdotyflopedagogi-ka jest to teoria i praktyka nauczania i wychowania dzieci z równoczesnym uszkodzonym wzrokiem i słuchem przy zastosowaniu specjalnych metod.
L
Praca nad wszechstronnym rozwojem dzieci głuchoniewidomych jest szczególnie trudna, a uzyskane wyniki nie zawsze zadowalające. Jeśli dziecku głu-choniewidomemu nie zapewni się w stosownym czasie odpowiedniej edukacji, wówczas poziom jego rozwoju i jakość jego życia będą bardzo niskie.
Pedagogika dzieci głuchoniewidomych 173
4. Historia edukacji dzieci głuchoniewidomych
Pierwszym dzieckiem głuchoniewidomym objętym z powodzeniem opieką pedagogiczną była Amerykanka Laura Bridgeman, która urodziła się w 1829 r. i utraciła wzrok i słuch mając 2 lata. Została ona przyjęta w 1837 r. do Instytutu Perkinsa - Szkoły dla Dzieci Niewidomych w Watertown koło Bostonu (USA) w wieku 8 lat. Ten moment można uznać za narodziny pedagogiki dzieci głuchoniewidomych. Nauczycielem Laury był dyrektor Instytutu dr Samuel Gridley Ho we. Nauczanie jej polegało na tym, że dr Ho we przyklejał do przedmiotów codziennego użytku, takich jak łyżka, nóż, klucz itp., kartki z ich nazwami, posługując się wypukłymi literami czarnodru-kowymi. Zapoznając się równocześnie z przedmiotem i napisem na kartce, Laura nauczyła się kojarzyć dany przedmiot z napisem. Następnie nauczyła się dołączać do przedmiotu kartkę z odpowiednim napisem, znajdującą się oddzielnie. Następny etap polegał na łączeniu pojedynczych liter w słowa. W końcu Laura zrozumiała, że każdy przedmiot ma swoją nazwę. To pozwoliło jej na zrozumienie pojęcia komunikowania się między ludźmi za pomocą języka. Nauczyła się także czytać dotykowo wypukłe litery. Nie nauczyła się natomiast mówić, lecz nauczyła się języka migowego używanego przez osoby głuche, odbieranego dotykowo (do ręki). To była jej metoda komunikowania się z otoczeniem (Jernigan, 1994, s. 70).
Następnym etapem w rozwoju surdotyflopedagogiki był okres nauki słynnej Amerykanki Heleny Keller, która urodziła się w 1880 r. i utraciła wzrok i słuch mając zaledwie 19 miesięcy. Będąc w wieku 7 lat, Helena otrzymała specjalną nauczycielkę Annę Sullivan z Instytutu Perkinsa. Dzięki usilnej i wytrwałej pracy Helena osiągnęła taki poziom rozwoju, że ukończyła studia wyższe z wyróżnieniem.
W Europie edukacja dzieci głuchoniewidomych rozpoczęła się we Francji. Miało to miejsce w 1860 r. w Zakładzie dla Dziewcząt Głuchoniemych w Larnay koło Poitiers, prowadzonym przez siostry zakonne Notre Damę. Zakład ten słynie ze znakomitych wyników pedagogicznych wobec dwu sióstr głuchoniewidomych od urodzenia, a mianowicie Marii i Marty Heurtin.
Pod koniec XIX wieku programy edukacyjne dla dzieci głuchoniewidomych zaczęły też powstawać w Niemczech - w Babelbergu i we Włoszech -w Neapolu w Instytucie (Szkole) dla Dzieci Niewidomych.
W dawnym Związku Radzieckim inicjatorem kształcenia dzieci głuchoniewidomych był profesor Iwan Sokolański, który w 1923 r. do Zakładu dla Niewidomych w Charkowie przyjął grupę dzieci głuchoniewidomych. Jego uczennicą była słynna głuchoniewidoma Olga Skorochodowa.
Również Polska ma pewne osiągnięcia w nauczaniu i wychowywaniu dzieci głuchoniewidomych. Jak pisze s. E. Jezierska (1972, s. 128), już w 1938 roku w Zakładzie dla Niewidomych w Laskach objęto opieką wychowaw-
174 Tadeusz Majewski
czą 10-letnią dziewczynkę głuchoniewidomą, a następnie drugą - 17-letnią, która w wieku 14 lat zaczęła tracić wzrok i słuch. Największym sukcesem Zakładu w Laskach zakończyła się natomiast edukacja 14-letniej głucho-niewidomej Krysi Hryszkiewicz, prowadzona w latach 1953-1958. Jej nauczycielką była siostra Emanuela Jezierska.
Dzisiaj każdy kraj posiadający dobrze rozwinięty system edukacji dzieci niepełnosprawnych ma także programy edukacyjne dla dzieci głuchoniewi-domych. Oprócz krajów już wymienionych takie programy mają np.: Dania, Finlandia, Hiszpania, Holandia, Norwegia, Szwecja i Wielka Brytania. Inne kraje europejskie, wzorując się na nich, zaczęły obecnie zajmować się dziećmi głuchoniewidomymi, tworząc dla nich programy edukacyjne. Także kraje rozwijające się w Afryce, Azji i Południowej Ameryce zaczynają zapewniać opiekę i edukację dzieciom głuchoniewidomym.
5. Formy organizacyjne edukacji dzieci głuchoniewidomych
Podobnie jak w przypadku innych dzieci niepełnosprawnych rozwinęły się dwie formy organizacyjne edukacji dzieci głuchoniewidomych. Jest to forma szkolnictwa specjalnego oraz forma integracyjna.
Zdecydowana większość specjalnych placówek szkolnych dla dzieci głuchoniewidomych powstała na gruncie szkół czy zakładów dla dzieci głuchych lub dla dzieci niewidomych. Stanowią one zwykle bardziej lub mniej samodzielne oddziały tych placówek i korzystają częściowo z ich urządzeń i personelu. Ogólnie mówiąc, ich celem jest zapewnienie najkorzystniejszych warunków rozwojowych dzieciom głuchoniewidomym i w miarę możliwości przygotowanie ich do życia oraz ewentualnie do pracy zawodowej.
Wiele dzieci z równoczesnym uszkodzeniem słuchu i wzroku trafia do tych oddziałów już w wieku przedszkolnym i pozostaje czasami do 18 lub nawet 21 roku życia. Inne trafiają tam ze znacznym opóźnieniem. Program edukacyjny zakłada dwa poziomy nauczania niezależnie od wieku dziecka, a mianowicie:
program przedszkolny trwający od 1 do 3 lat, w zależności od
dotychczasowego rozwoju;
program szkolny trwający 10 lub nawet więcej lat, w zależności od
uzyskiwanych wyników.
Każde dziecko ma indywidualny program dostosowany do jego możliwości i potrzeb rozwojowych. Opracowany jest on na podstawie ogólnych wyników badań medycznych i psychologicznych, a zwłaszcza funkcjonalnej oceny zachowanych zmysłów wzroku i słuchu.
Program edukacyjny na ogół obejmuje takie zajęcia, jak:
Pedagogika dzieci głuchoniewidomych 175
1. Usprawnianie zachowanej zdolności widzenia u dzieci z resztkami
wzroku.
2. Usprawnianie zachowanej zdolności słyszenia u dzieci z resztkami słuchu.
Nauka metod komunikowania się.
Nauka mowy dźwiękowej.
Nauka czynności dnia codziennego.
6. Orientacja i poruszanie się w przestrzeni.
7. Usprawnienie fizyczne. 8. Zajęcia muzyczne.
9. Posługiwanie się komputerem.
Terapia zajęciowa.
Przygotowanie do pracy.
Podstawową sprawą dla każdego dziecka jest rozwój umiejętności komunikowania się ze swoim otoczeniem. Każde dziecko musi opanować przynajmniej jedną metodę komunikowania się. W zależności od poziomu rozwoju zaczyna się wypracowywanie sposobu porozumiewania się z dzieckiem, począwszy od posługiwania się konkretnymi przedmiotami czy naturalnymi znakami, a następnie stopniowo przechodzi się do posługiwania się znakami symbolicznymi.
W zależności od indywidualnych predyspozycji dziecko ma możliwość opanowania takich metod komunikowania się, jak: język migowy odbierany dotykowo (znaki języka migowego przekazywane do ręki), alfabet punktowy do dłoni, kreślenie drukowanych liter na dłoni, posługiwanie się metodami opartymi o pismo wypukłe Braille'a itp. Istnieją także próby nauczania niektórych dzieci mowy dźwiękowej, zwłaszcza dzieci z resztkami słuchu.
Jeśli dziecko ma resztki wzroku, pracuje się nad usprawnieniem widzenia. Uczy się je posługiwania wzrokiem podczas poznawania otoczenia, poruszania się w terenie oraz przy wykonywaniu czynności dnia codziennego.
Dzieci głuchoniewidome słabo słyszące mają zajęcia, w czasie których uczy się je wykorzystywać zachowaną zdolność słyszenia oraz używać aparatu słuchowego. Chodzi tutaj głównie o budzenie świadomości istnienia w otoczeniu różnych dźwięków - wychwytywanie różnic pomiędzy dźwiękami, kojarzenie ich z różnymi przedmiotami i zjawiskami, a także wydawanie dźwięków przez dziecko.
Nauka czynności dnia codziennego odbywa się głównie w internacie w czasie rutynowego rozkładu dnia, a więc przy wstawaniu, myciu się, spożywaniu posiłków itp. Chodzi tutaj o wypracowanie u dziecka samodzielności i przekonanie go, że wiele rzeczy potrafi wykonywać samo. Opanowywanie przez dziecko umiejętności wykonywania czynności dnia codziennego zwiększa stopniowo jego poczucie własnej wartości.
176 Tadeusz Majewski
Zajęcia z zakresu orientacji przestrzennej mają na celu rozwój samodzielności w poruszaniu się z wykorzystaniem zachowanych zmysłów, w tym przede wszystkim zachowanych resztek wzroku, a także techniki białej laski oraz widzącego przewodnika.
Zajęcia z usprawnienia fizycznego (kinezyterapia), a w późniejszym okresie także terapia zajęciowa, mają sprzyjać rozwojowi fizycznemu i motorycznemu oraz stworzyć dziecku warunki do opanowania umiejętności posługiwania się podstawowymi narzędziami.
Zajęcia muzyczne mają na celu stymulowanie resztek słuchu, zwracanie uwagi na bodźce akustyczne, a także nawiązywanie kontaktów z innymi dziećmi, gdyż są to zajęcia grupowe.
Nauka posługiwania się komputerem ma przede wszystkim na celu stworzenie dziecku możliwości pisania i czytania (powiększony druk), tworzenia obrazków, rozwiązywania zadań matematycznych itp. Komputer może więc być dobrą pomocą dydaktyczną dla niektórych dzieci głuchoniewidomych.
Terapia zajęciowa i zajęcia warsztatowe mają na celu wypracowanie podstawowych umiejętności posługiwania się narzędziami i form zachowania się w sytuacjach pracy. Dla młodzieży głuchoniewidomej, która pomyślnie przejdzie ten etap, dalsze przygotowanie do pracy odbywa się już poza ośrodkiem w odpowiednim zakładzie pracy, często w zakładzie pracy chronionej w formie szkolenia wewnątrzzakładowego (na konkretnym stanowisku pracy).
Wszystkie wymienione zajęcia prowadzą specjalni nauczyciele i wychowawcy, a także tacy specjaliści, jak psycholog, instruktor orientacji przestrzennej lub logopeda. Inny personel, a zwłaszcza personel medyczny: pediatra, okulista, audiolog i pielęgniarka, jest wspólny dla odziału dla dzieci głuchoniewidomych oraz placówki, w ramach której on działa.
W Polsce powstał w 1985 r. podobny oddział dla dzieci głuchoniewidomych w ramach szkoły specjalnej dla dzieci niewidomych w Bydgoszczy. Przebywa tam obecnie ponad 20 dzieci głuchoniewidomych, które realizują zbliżony program edukacyjny.
Jeśli chodzi o formę integracyjną, to stosunkowo niewiele dzieci z równoczesnym uszkodzeniem wzroku i słuchu uczęszcza do zwykłych szkół, chociaż próby w tym zakresie istnieją. Dzieciom takim zwykle stwarza się speqalne warunki, zwłaszcza zaś zapewnia się indywidualnego nauczyciela pomocniczego, który umożliwia i pomaga im w korzystaniu z zajęć szkolnych.
6. Usamodzielnianie młodzieży głuchoniewidomej
Omówione w poprzednim rozdziale oddziały dla dzieci głuchoniewidomych zatrudniają zwykle specjalnego pracownika, który zajmuje się przejściem młodzieży głuchoniewidomej po ukończeniu edukacji do życia dorosłego. Jest to sprawa bardzo trudna, gdyż pomimo wieloletniej pracy
PedaROfzika dzieci głuchoniewidomych ^ 177
niewielu młodym gluchoniewidomym udaje się osiągnąć zdolność do samodzielnego i niezależnego życia. W zależności od stopnia samodzielności oraz potrzebnej pomocy ze strony innych osób rozwinęły się następujące formy prowadzenia życia przez osoby głuchoniewidome. Mogą one zamieszkać:
W domu lub mieszkaniu dla grupy osób głuchoniewidomych, z pełną
opieką i nadzorem ze strony opiekunów, którzy tam razem zamieszkują.
Grupa taka liczy zwykle do 15 osób. Do tej formy zamieszkania nadaje się
młodzież głuchoniewidoma, która posiada podstawowe umiejętności samo
obsługowe i umiejętność funkcjonowania społecznego, zna przynajmniej
jedną metodę komunikowania się oraz chce pracować w zwykłym zakładzie
pracy lub w zakładzie pracy chronionej, albo korzystać z warsztatów terapii
zajęciowej lub brać udział w zajęciach, organizowanych w lokalnych ośrod
kach dziennego pobytu dla osób niepełnosprawnych.
W domu lub mieszkaniu dla grupy osób głuchoniewidomych z czę
ściową opieką i nadzorem. Sytuacja jest podobna jak w grupie pierwszej,
z tym że opiekunowie przychodzą codziennie, tylko na kilka godzin, poma
gając osobom głuchoniewidomym w rozwiązaniu problemów, z którymi
mają trudności. Do tej formy kwalifikują się osoby, które potrafią zajmować
się swoimi sprawami, lecz czasami wymagają pomocy.
W specjalnym ośrodku rehabilitacyjno-opiekuńczym z pewnymi ele
mentami rehabilitacji i terapii zajęciowej, gdzie osoby głuchoniewidome mają
zapewnioną opiekę i zaspokojenie podstawowych potrzeb.
W domu lub mieszkaniu razem z rodziną - rodzicami lub rodzeń
stwem, którzy w razie potrzeby pomagają osobie głuchoniewidomej w spra
wach dla niej trudnych. Członkowie rodziny przejmują w pewnym sensie
rolę opiekunów.
We własnym mieszkaniu wraz z opiekunem, którego zadaniem jest
udzielanie pomocy osobie głuchoniewidomej we wszystkich trudnych dla
niej sprawach.
We własnym mieszkaniu z częściowym nadzorem, a więc opiekunem
systematycznie odwiedzającym osobę głuchoniewidoma, starającym się
udzielić jej pomocy we wszystkich trudnych sprawach życiowych.
W mieszkaniu z inną osobą, przebywającą tam na zasadzie dobrowol
nego wyboru, która w razie potrzeby jest gotowa udzielić pomocy swojemu
współmieszkańcowi.
We własnym mieszkaniu, całkowicie samodzielnie, na takich samych
zasadach, jak inni ludzie.
Są to więc formy zamieszkania w środowisku naturalnym wraz z zapewnieniem osobie głuchoniewidomej w razie potrzeby częściowej lub całkowitej opieki i nadzoru. Ostatnia z wymienionych form, czyli całkowicie samodzielne zamieszkanie bez zapewnienia nawet częściowej opieki, zdarza się stosunkowo rzadko (Majewski, 1995, s. 269).
178 Tadeusz Majeiuski
Niestety wiele stosunkowo młodych osób głuchoniewidomych, ze względu na niedostateczne przygotowanie do samodzielnego żyda, trafia do domów dla osób niewidomych lub innych grup osób niepełnosprawnych, lub nawet dla przewlekle chorych, w których ma zapewnione opiekę i zaspokojenie podstawowych potrzeb.
Bibliografia
Alvarez D. (1994), Groups of Deafblind People - Basic Needs of Deafblind People. Europe-
an Seminar: „Adventitious Deafblindness", Hilversum (Holandia). Jernigan K. (1994), IfBlindness comes. Baltimore, National Federation of the Blind. Jezierska E. (1963), Obserwacje nad rozwojem głuchociemnej Krystyny Hryszkiewicz.
Warszawa, PWN. Jezierska E. (1972), Zagadnienia ludzi głuchoniewidomych, (w:) Wybrane zagadnienia
z defektologii, praca zbiorowa pod red. T. Gałkowskiego. Warszawa, TWK. Majewski T. {197A), Dzieci głuchoniewidome i ich rehabilitacja. „Przegląd Tyflologiczny"
nr 2/2.
Majewski T. (1979), Zagadnienia rehabilitacyjne głuchoniewidomych. Warszawa, PZWL. Majewski T. (1995), Edukacja i rehabilitacja osób głuchoniewidomych. Warszawa TPG
iPZN. Seruing Children and Youth Who Are Deaf-Blind. (1994). New York Technical Assistan-
ce Project.
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo
Barbara Szychowiak
1. Wprowadzenie
Rozwój motoryczny człowieka obejmuje lokomocję, czyli umiejętność przemieszczania się w przestrzeni oraz manipulację, czyli zdolność do używania własnych rąk jako narzędzi. Ważnym przejawem rozwoju motorycz-nego jest także rozwój postawy, który oznacza wzrastającą zdolność do kontrolowania różnych części swojego ciała, przede wszystkim tułowia i głowy (Vasta, Haith, Miller, 1995).
Za czynności ruchowe odpowiedzialny jest narząd ruchu, składający się z kości, stawów, więzadeł i mięśni kończyn górnych, dolnych oraz kręgosłupa i ściśle powiązany z układem nerwowym, którego elementy tworzą tzw. układ ruchu. Wyróżnić w nim można następujące części kontrolujące wykonywanie ruchów i utrzymanie postawy: układ piramidowy, układ pozapira-midowy, czyli: niektóre jądra pnia mózgu, układ siatkowaty zstępujący, móżdżek oraz dolny neuron ruchowy (Woźniak, 1977).
Układ piramidowy (inaczej ośrodkowy albo górny neuron ruchowy) kontroluje czynności dowolne. Obejmuje komórki ruchowe w korze mózgowej i ich włókna (drogi piramidowe), dochodzące do rogów przednich rdzenia kręgowego. W wyniku uszkodzenia tego układu występują objawy niedowładu spastycznego (m.in. ograniczenie lub zniesienie ruchów dowolnych, wzmożenie napięcia mięśni, odruchy patologiczne).
Jądra pnia mózgu decydują o koordynacji czynności automatycznych, będących składnikiem ruchów celowych (np. pisania na maszynie), a ich uszkodzenie powoduje zmianę napięcia mięśni, niemożność wykonania szybkich, precyzyjnych czynności oraz występowanie ruchów dodatkowych.
Układ siatkowaty zstępujący wywiera pobudzający lub hamujący wpływ na komórki ruchowe (motoneurony).
180 Barbara Szychotmak
Móżdżek pełni funkcje wspomagające układ ruchów dowolnych i decyduje przede wszystkim o utrzymaniu równowagi. Ma również swój znaczący udział w przezwyciężaniu siły bezwładności i wpływa na napięcie mięśniowe. Zaburzenia równowagi, asynergie (zaburzenia koordynacji mięśni) i osłabienie lub brak napięcia mięśniowego to główne objawy jego uszkodzenia.
Neuron dolny (albo inaczej obwodowy) to komórki ruchowe rogów przednich rdzenia kręgowego wraz z ich włóknami nerwowymi, biegnącymi w korzeniach przednich i w nerwach obwodowych. Skupia on impulsy ze wszystkich pięter układu ruchowego. Uszkodzenie neuronu obwodowego wywołuje objawy porażenia wiotkiego (obrażenie lub brak napięcia mięśni, zanik mięśni, zniesienie odruchów).
Każdy ruch zawiera w sobie czynność odruchową, która jest modyfikowana przez wyższe piętra układu ruchowego, a rozwój umiejętności ruchowych dziecka dokonuje się zgodnie z dwiema zasadami. Według pierwszej - kontrola nad ciałem rozwija się od głowy do stóp, a według drugiej - części ciała położone bliżej osi centralnej są wcześniej kontrolowane niż te, które zbliżają się ku obwodowi. Najwcześniej obserwowalnymi przejawami rozwoju układu motorycznego są: napięcie mięśniowe i podstawowe odruchy ruchowe. Należą do nich m.in.:
odruch chwytny, wyzwalany przez podrażnienie wewnętrznej strony
dłoni (zanika ok. 3 mieś. życia),
odruch stąpania, związany z wykonywaniem naprzemiennych ru
chów kończyn dolnych przy dotykaniu stopami podłoża (zanika ok.
5 mieś.),
odruch Moro, nazywany inaczej odruchem obejmowania, gdyż zwią
zany jest z wykonywaniem ruchu przypominającego obejmowanie w
odpowiedzi na gwałtowny bodziec, np. wyciągnięcie kocyka spod ple
ców dziecka (zanika do 6 mieś.).
Utrzymywanie się pierwotnych odruchów zbyt długo może sygnalizować niedojrzałość bądź uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego (OUN). Taką samą funkcję sygnalizacyjną może pełnić brak odruchów charakterystycznych dla dziecka od drugiej połowy pierwszego roku życia, jak np. odruchu gotowości do skoku. Polega on na tym, że dziecko uniesione w pozycji na brzuchu i swobodnie podtrzymywane w powietrzu przy nagłym zgięciu głowy prostuje ręce, aby się podeprzeć przy upadku (pojawia się najpóźniej w 6 mieś. życia).
Obserwowanie ruchowych zachowań dziecka pozwala stosunkowo wcześnie wykryć nieprawidłowości, a tym samym rozpocząć wspomaganie rozwoju. Jedną z metod pozwalających na ocenę funkcjonowania ruchowego małego dziecka jest Monachijska Funkcjonalna Diagnostyka Rozwój o-
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo __ 181
wa, opracowana przez zespół, którym kieruje T. Hellbriigge. Jest ona szczególnie przydatna w ocenie rozwoju dzieci zagrożonych upośledzeniem umysłowym i mózgowym porażeniem dziecięcym. W zakresie rozwoju ruchowego bierze się pod uwagę takie umiejętności, jak: pełzanie, raczkowanie, siadanie, chodzenie i chwytanie. Każdą z tych umiejętności dziecko opanowuje stopniowo. Przybliża się do niej, dołączając do podstawowych schematów ruchowych coraz to nowe elementy. Tak np. rozwój umiejętności siadania ma swój początek u noworodka w ułożeniu głowy na boku i naprzemiennych ruchach kończyn dolnych oraz kilkakrotnym unoszeniu głowy na ok. 1 sek. podczas trzymania dziecka w pozycji siedzącej. Po upływie kolejnych miesięcy (od 1 mieś. do końca 1 roku życia) 90% dzieci w danym wieku posiada następujące umiejętności:
w położeniu na plecach głowa pozostaje w linii środkowej przynaj
mniej przez 10 sekund,
w pozyqi siedzącej dziecko trzyma prosto głowę przez 5 sekund,
w pozycji siedzącej głowa utrzymuje się prosto przez około 1 /2 minu
ty, a przy podnoszeniu i kołysaniu poziomym nie opada do tyłu,
podczas wolnego podciągania z pozycji leżącej do ułożenia pod kątem
45° (jest to tzw. próba trakcyjna) następuje uniesienie głowy i lekko
zgiętych nóg,
przy próbie trakcyjnej następuje uniesienie głowy w przedłużeniu krę
gosłupa, a w pozycji siedzącej głowa trzyma się prosto, także podczas
przechylania tułowia na bok,
próba trakcyjna powoduje lekkie ugięcie obu ramion, a podczas prze
chylania tułowia we wszystkich kierunkach w pozycji siedzącej głowa
jest dobrze kontrolowana,
z położenia na plecach dziecko obraca się na brzuch; w ułożeniu na
plecach bawi się swoimi nóżkami (koordynacja ręka - stopa),
z położenia na plecach samo podciąga się do góry na podanych mu
palcach; siedzi samo przynajmniej przez 5 sekund z podparciem
z przodu,
siedzi swobodnie przynajmniej przez 1 minutę,
z położenia na plecach siada samo, przytrzymując się mebli, siedzi
swobodnie z prostymi plecami i luźno wyprostowanymi nogami,
utrzymuje pełną równowagę w siadzie prostym.
Powyższy przykład pozwala zauważyć, że dokładna obserwacja dziecka nie tylko umożliwia określenie aktualnego poziomu rozwoju danej funkcji, ale ponadto ułatwia zaplanowanie kolejnych etapów usprawniania, gdy jest ono konieczne. Można więc powiedzieć, że warunkiem sine qua non rehabilitacji dziecka jest dobra znajomość prawidłowości jego rozwoju (Hellbriigge, Lajosi, Menara, Schamberger, Rautenstrauch, 1994).
182 Barbara Szychowiak
2. Ogólna charakterystyka zaburzeń motorycznych
Spośród zaburzeń związanych z motoryką wzięto pod uwagę: nieprawidłowości obwodowe, uszkodzenia rdzenia i mózgowe porażenie dziecięce.
Nieprawidłowości obwodowe
Przyczyny, dynamika i symptomatologia zaburzeń dotyczących narządu ruchu są bardzo zróżnicowane. Ze względu na czynniki etiologiczne można je podzielić na wrodzone i nabyte. Pierwszą grupę stanowią nieprawidłowości powstałe m.in. w wyniku zaburzeń w chromosomach, działania promieniowania jonizującego, wpływów infekcyjnych i chemicznych, drugą natomiast - zaburzenia o etiologii urazowej oraz spowodowane procesem chorobowym.
Do najcięższych wad wrodzonych należy brak kończyn, nazywany ame-liami lub - jeśli dłonie i stopy wyrastają bezpośrednio z tułowia - fokome-liami. Powstają one najczęściej na skutek działania czynnika szkodliwego (teratogenu) w okresie aktywnego tworzenia się kończyn, tzn. między czwartym a siódmym tygodniem ciąży. Przykładem teratogenu wywołującego ten rodzaj wad jest thalidomid - lek, który w latach sześćdziesiątych, zalecany kobietom w ciąży jako poprawiający ich samopoczucie, spowodował urodzenie się na zachodzie Europy wielu dzieci z omawianym zaburzeniem. Tzw. okres krytyczny dla tego czynnika zawiera się w przedziale między 34 a 50 dniem licząc od ostatniej miesiączki.
Innymi wrodzonymi wadami kończyn są np. dodatkowe palce lub ich zrost. Dodatkowe palce mogą powstać w konsekwencji zaburzeń chromosomowych (np. trisomii chromosomu 13), posiadania nieprawidłowego genu (są to tzw. zaburzenia monogenowe), a w niektórych przypadkach ich etiologia jest nieznana. Tego typu zaburzenia pojawiają się z częstością 2/1000 noworodków (Connor, Ferguson - Smith, 1991).
Znacznie częstszą, ale też znacznie łagodniejszą nieprawidłowością jest dysplazja stawu biodrowego.
Dysplazja to, najogólniej mówiąc, niepełne ukształtowanie się stawu biodrowego w okresie życia płodowego. Stan ten może, przy niekorzystnych okolicznościach, przejść w nadwichnięcie, a nawet zwichnięcie stawu biodrowego. Warunkami sprzyjającymi pełnemu ukształtowaniu się stawu, a tym samym chroniącymi dziecko przed niesprawnością ruchową, jest utrzymywanie nóżek małego dziecka w odwiedzeniu. Osiągnięcie tego ułatwia tzw. „szerokie pieluszkowanie" oraz noszenie dziecka na biodrze matki lub jej brzuchu. Czasami trzeba zastosować nieskomplikowane aparaty ortopedyczne (poduszka Frejki, szyny Koszli, pajacyk Grucy itp.). W przypadku zwichnięcia stawu stosuje się leczenie z wykorzystaniem wyciągu. U dzieci,
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo 183
wobec których zawiodło leczenie zachowawcze lub zbyt późno je podjęto (np. dopiero w 2 roku życia), często konieczny okazuje się zabieg operacyjny (Kuch, 1989).
Do wrodzonych wad narządu ruchu należą też skoliozy (boczne skrzywienia kręgosłupa). Dzielą się one na pierwotne i wtórne.
Skolioza pierwotna to wykrzywienie kręgosłupa do boku, tyłu i przodu, czemu towarzyszy rotacja kręgów (obracanie się ich wzdłuż osi długiej). Powoduje to zniekształcenie klatki piersiowej, tzw. garb. Stopień tych deformacji, których etiologia jest nieznana, zależy m.in. od wieku, w którym proces patologizacji w obrębie kręgosłupa się rozpoczął. Są one tym cięższe, im wcześniej występują. Skrzywienia wtórne są wywołane m.in. przez wady klatki piersiowej, nierówność kończyn, przykurczę i inne. Skolioz nie należy mylić z wadami postawy, czyli odchyleniami w wyprostowanej postawie ciała zdrowego dziecka (Dziak, 1993).
Zakłócenia w funkcjonowaniu narządu ruchu mogą być też spowodowane procesem chorobowym lub urazem.
Czasami w wyniku choroby (np. nowotworu, zmian martwiczych) bądź na skutek urazu dochodzi do amputacji. U ludzi młodych (do 16 r. ż.) amputacje dotyczą częściej kończyn górnych i są powiązane z urazem, natomiast u osób starszych amputacje na ogół dotyczą kończyn dolnych i mają etiologię chorobową. Zjawiskiem, które czasami towarzyszy amputacjom, jest czucie fantomowe, czyli odczuwanie kończyny (czasami bardzo bolesne), której nie ma. Istnieją dwie koncepcje wyjaśniające to zjawisko (Kowalik, 1996). Pierwszą określa się jako peryferyczną, drugą - centralistyczną. Według zwolenników koncepcji peryferycznej doznania pochodzące od nieistniejącej kończyny powstają w wyniku drażnienia zakończeń nerwowych na kikucie. Może to mieć miejsce podczas użytkowania protezy albo powstawać w związku z gojeniem się ran pooperacyjnych, tworzeniem zgrubień itp. Według zwolenników koncepcji centralistycznej główną przyczyną odczuć fantomowych jest utrzymująca się obecność utraconej kończyny w reprezentacji mózgowej własnego ciała.
Jest oczywiste, że amputacja nie tylko modyfikuje warunki realizowania czynności ruchowych, ale wymaga dokonania zmian w obrazie swojego ciała (w tzw. Ja cielesnym). Dopóki to nie nastąpi, rozbieżność między stanem ciała a jego umysłową reprezentacją może być przyczyną trudności w kierowaniu swoimi ruchami, a nawet powodować dezorganizację ruchową. Może to mieć niekorzystne konsekwencje psychologiczne, takie jak np. zaburzenia w poczuciu własnej tożsamości, nieakceptacja siebie, żal po stracie. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy do tych traumatycznych doznań dołącza się jeszcze odczuwanie bólu, związanego np. z przystosowaniem się do protezy. Przy nasilonych trudnościach psychologicznych potrzebna jest specjalistyczna pomoc psychoterapeutyczna.
184 Barbara Szychowiak
Uszkodzenia rdzenia
Mogą być następstwem zniszczenia mechanicznego, chorób nowotworowych, naczyniowych i zwyrodnieniowych lub ucisku prowadzącego do niedotlenienia, a w dalszej konsekwencji do martwicy rdzenia.
Uszkodzenia rdzenia dzielą się na całkowite i częściowe. Przy uszkodzeniu całkowitym zniesione zostają - od miejsca uszkodzenia - wszystkie rodzaje czucia (dotyku, bólu, temperatury, ułożenia). Towarzyszy temu porażenie wszystkich grup mięśniowych zaopatrywanych z segmentu rdzenia objętego uszkodzeniem, jak również z tych segmentów, które leżą poniżej poziomu uszkodzenia.
Uszkodzenia częściowe dają różnie nasilone zaburzenia neurologiczne: od dyskretnych, ledwie zauważalnych, aż po takie, przy których występuje zaledwie śladowa czynność pojedynczych grup mięśniowych, uniemożliwiająca wykonanie ruchu dowolnego (Kuch, 1989).
Ludzie młodzi, u których przerwanie rdzenia nastąpiło na wysokości 8 kręgu piersiowego, mają szansę, po zaopatrzeniu ortopedycznym, nauczyć się samodzielnego stania, przechodzenia z wózka na łóżko, do wanny, na sedes, do samochodu.Osoby starsze w ogólnym dobrym stanie fizycznym mogą nauczyć się tych czynności przy uszkodzeniu na poziomie od 10 do 12 kręgu piersiowego (Chojnacka-Szawłowska, Szawłowski, 1994).
Uraz rdzenia kręgowego wywołuje dwojakiego rodzaju szok. Pierwszy to tzw. szok rdzeniowy oznaczający zahamowanie czynności rdzenia, co łączy się z odcięciem bodźców proprioceptywnych (związanych z tzw. czuciem głębokim, a więc z receptorami znajdującymi się w mięśniach, ścięgnach, torebkach stawowych i okostnej oraz w narządzie równowagi). Drugim jest szok psychiczny związany z trudnościami w zrozumieniu swojej nowej sytuacji zdrowotnej, psychologicznej i społecznej.
We wczesnym okresie po przebyciu urazu u wielu osób obserwuje się zespół objawów określanych jako astenia pourazowa. Są to przede wszystkim: męczliwość, obniżenie tempa procesów psychicznych, zaburzenia rytmu snu i czuwania, reakcje depresyjne. Okres późny charakteryzują głównie następstwa neuropatyczne, takie jak np. osłabienie i zanik mięśni, odczucia mrowienia, ziębnięcia, pieczenia, zniesienie lub osłabienie odruchów itp.
Najwięcej problemów leczniczych, psychologicznych i społecznych stwarzają całkowite lub głębokie uszkodzenia rdzenia w odcinku szyjnym, w wyniku których następuje tetraplegia (czterokończynowe porażenie z wyłączeniem kontroli nad czynnościami fizjologicznymi).
U dzieci z tetraplegia w pierwszym okresie po urazie obserwuje się znaczne wyniszczenie fizyczne, obniżenie sił witalnych, osłabienie reakcji emocjonalnych. W późniejszym czasie najczęściej kształtują się dwa rodzaje reakcji - apatia, osłabienie zainteresowań, izolowanie się, słabe wyrażanie
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo 185
emocji bądź też zachowania z wyraźnym komponentem agresywnym, związane z silnie przeżywanymi emocjami typu złość, gniew, żal.
U dorosłych, którzy doznali uszkodzenia rdzenia w odcinku szyjnym, w okresie ostrym (pierwsze dwa tygodnie) mogą wystąpić zespoły psy-chopatologiczne z przewagą reakcji lękowo-depresyjnych, a także objawy depersonalizacji (zaburzenia orientacji w sobie samym) i osłabienia dynamiki życiowej. W przewlekłej tetraplegii można u niektórych osób obserwować spadek zainteresowań, osłabienie reakcji na bodźce zewnętrzne, zobojętnienie emocjonalne i brak motywacji do jakiegokolwiek działania.
W postępowaniu z dziećmi i z dorosłymi ogromnie ważne jest wzbudzanie u nich pozytywnego stanu emocjonalnego, dzięki któremu możliwa jest mobilizacja sił fizycznych i psychicznych oraz stopniowe włączanie do różnych form aktywności (kinezyterapia, czyli terapia z wykorzystaniem ruchu, nauka, zabawa, twórczość artystyczna) (Heflich-Piątkowska, Walicka, 1975).
Mózgowe porażenie dziecięce
Osobna grupa niesprawności ruchowych powiązana jest z mózgowym porażeniem dziecięcym (MPD), definiowanym jako „przewlekłe nie postępujące zaburzenia czynności będącego w rozwoju ośrodkowego układu nerwowego, a zwłaszcza ośrodkowego neuronu ruchowego, powstałe w wyniku uszkodzeń mózgu w okresie ciąży, porodu lub w okresie okołoporodowym" (Michałowicz, 1986, z. 11).
Mózgowe porażenie dziecięce występuje z częstością 1,5 - 3 na 1000 dzieci, a czynniki ryzyka, czyli takie, które zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzenia, związane są najczęściej z okresem okołoporodowym i prenatalnym (łącznie ok. 60 %). Do czynników tych należą przede wszystkim: niedotlenienie spowodowane np. nieprawidłowościami dotyczącymi łożyska, pępowiny, niewydolnością krążenia u matki bądź ciężko przebiegającym porodem, wcześniactwo, niska waga urodzeniowa, choroby matki (wirusowe, bakteryjne, zatrucie ciążowe, cukrzyca i in.).
Czynnikiem ryzyka jest również zły ogólny stan dziecka po urodzeniu. W Polsce stan ten określa się punktacją według skali Apgar. Skala obejmuje 5 funkcji (akcja serca, oddychanie, zabarwienie skóry, napięcie mięśniowe, reakcje obronne). Mała liczba punktów uzyskanych przez dziecko jest wystarczającym powodem, aby objąć je specjalną obserwacją i opieką.
Znacznie więcej informacji o noworodku mógłby dostarczyć tzw. test Prechtla. W badaniu uwzględnia się pozycje ze skali Apgar, ale jednocześnie oceniane jest pobudzenie dziecka, ruchy spontaniczne i drżenia, wyraz twarzy, reakcje na ułożenie w różnych pozycjach i około 15 odruchów.
186 __ Barbara Szychowiak
W niektórych krajach europejskich i w USA wykorzystuje się Skalę Oceny Zachowania Noworodka, opracowaną przez T. B. Brazeltona. Zwraca się w niej uwagę nie tylko na właściwości fizyczne, ale i zachowanie dziecka, w tym także jego zdolność do habituacji, czyli prostej formy uczenia się, w której reakcja na powtarzający się bodziec zanika lub słabnie (Vasta, Haith, Miller, 1995).
Mózgowe porażenie dziecięce występuje w kilku postaciach. Łącząc różne klasyfikacje, a jednocześnie dokonując pewnych uproszczeń, wyróżnić można trzy zasadnicze postacie i czwartą mieszaną, łączącą różne objawy. Te postacie to: typ spastyczny, typ choreoatetotyczny i typ ataktyczny.
Typ spastyczny, występujący najczęściej (w ok. 75 %), związany jest z uszkodzeniem układu piramidowego. Charakteryzuje go zwiększone napięcie mięśniowe, wzmożenie odruchów, zakłócenie precyzji i koordynacji ruchów, czasami - zaburzenia mowy. Porażenie może obejmować wszystkie kończyny w znacznym stopniu, trzy kończyny (dwie dolne i jedną górną), bardziej górne niż dolne albo odwrotnie, kończyny po jednej stronie ciała, tylko kończyny dolne lub jedną kończynę. Postawę osoby ze spastyczną postacią mózgowego porażenia dziecięcego charakteryzują m. in. takie objawy, jak: tzw. końskie ustawienie stóp, zgięcie w kolanach i biodrach oraz skręcone do wewnątrz, przywiedzione i przeważnie skrzyżowane uda. Tej postaci może towarzyszyć upośledzenie umysłowe, przy czym najczęściej współwy-stępuje ono z porażeniem czterokończynowym.
Typ choreoatetotyczny, występujący u ok. 10 % osób, ma u swego podłoża zmiany w układzie pozapiramidowym. W ich konsekwencji występuje zmienne napięcie mięśniowe, niezborność i nadmiar ruchów tułowia, kończyn i twarzy. Ruchy te związane są z narastającym wyprostem kończyn i przyjmowaniem nienaturalnych pozycji oraz niekontrolowanymi grymasami twarzy. Odruchy nie są wzmożone, natomiast występują zaburzenia mowy, głównie typu dyzartrii (trudności w artykułowaniu dźwięków mowy spowodowane nieprawidłowym napięciem mięśni aparatu mowy oraz zaburzeniami ich koordynacji i kontroli). Sprawność umysłowa przy tej postaci mózgowego porażenia dziecięcego jest dobra.
Typ ataktyczny powiązany jest z uszkodzeniem móżdżku. Występuje u ok. 5 % dzieci. Charakteryzuje się trudnościami w utrzymaniu równowagi, brakiem koordynacji ruchów i oczopląsem. W niektórych przypadkach uniemożliwia to samodzielne stanie i chodzenie. W tej postaci odruchy są prawidłowe, również sprawność umysłowa pozostaje w normie.
W obrazie klinicznym mózgowego porażenia dziecięcego na pierwszy plan wysuwają się zaburzenia ruchowe. Ograniczenia umiejętności lokomo-cyjnych, manipulacyjnych oraz w postawie ciała mogą mieć różne nasilenie. Większość dzieci porusza się samodzielnie, choć na ogół z problemami, takimi jak np. zaburzenia równowagi, niezgrabność w pokonywaniu przeszkód,
Pedagogika osób niesprawnych ruchomo 187
słaba kontrola nad swoją siłą i szybkością oraz trudności w koordynacji ruchów. Niektóre dzieci chodzą z pomocą aparatów ortopedycznych (szyny, kule, balkoniki).
W zakresie umiejętności manualnych również występują różnice. Niektóre dzieci charakteryzują się dobrą sprawnością rąk, u innych występuje brak precyzji ruchów, nieodpowiednie do wykonywanej czynności napięcie mięśniowe, liczne współruchy (ruchy dodatkowe), a jeszcze inne mają trudności nawet w chwytaniu przedmiotu.
Zaburzeniom ruchowym towarzyszy czasami upośledzenie umysłowe (u ok. 35 - 50% dzieci), mogą też pojawić się uszkodzenia analizatora wzrokowego (u ok. 50%), słuchowego (u ok. 25%), zaburzenia mowy (u ok. 50%) oraz padaczka (u ok. 35% dzieci).
Rozległość obszaru zaburzeń wyznacza zakres rehabilitacji. Obejmuje ona nie tylko usprawnianie ruchowe i stwarzanie dziecku warunków do poznawania swojego ciała, ale także ćwiczenie czynności fizjologicznych, umiejętności jedzenia, mycia się, ubierania, a ponadto stymulowanie rozwoju poznawczego, społecznego, mowy oraz organizowanie doświadczeń sprzyjających rozwojowi Ja. Rehabilitacja powinna rozpocząć się od momentu postawienia diagnozy, a uczestniczyć w niej powinni tacy specjaliści, jak: lekarz, rehabilitant, pedagog, psycholog, logopeda, a przede wszystkim rodzice.
Niektóre oddziaływania ze względu na swoją specyfikę zostały nazwane metodami usprawniania dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym i opatrzone nazwiskami ich autorów. Dla przykładu wymienimy kilka takich metod.
Metoda Kabata inaczej nazywana jest metodą proprioceptywnego torowania nerwowo-mięśniowego. W czasie ćwiczeń wykorzystuje się bodźce różnych modalności (wzrokowe, słuchowe, dotykowe, termiczne itp.) i o różnym nasileniu w celu wywołania odruchów bezwarunkowych, ułatwiających wykonanie określonego ruchu. Postępowanie rehabilitacyjne oparte jest na stałym powtarzaniu czynności ruchowych, charakterystycznych dla danego etapu rozwoju, z zachowaniem kolejności poszczególnych sekwencji ruchowych.
Metoda Bobathów polega na ćwiczeniach dostosowanych do indywidualnych właściwości dziecka. Wszelkie jego ruchy są sterowane rękami terapeuty. Wykorzystuje on trzy strefy kontroli ruchu i postawy dziecka: obręcz kończyny górnej i dolnej oraz głowę. Oddziaływanie na te trzy strefy wywołuje pożądane odruchy, głównie tzw. reakcje prostowania, a jednocześnie hamuje reakcje niepożądane. Umiejętne wykorzystanie odruchów i wielokrotne ich powtarzanie pozwala na stopniowe zwiększanie sprawności dziecka. Po opanowaniu wzorców ruchowych charakterystycznych dla danego etapu przechodzi się do następnego. Wykonywanie przez dziecko samodzielnie określonego ruchu powoduje wyeliminowanie sterowania przez terapeutę.
188 Barbara Szychowiak
Metoda Pęto łączy usprawnianie ruchowe z oddziaływaniem psychope-dagogicznym. Jest przeznaczona dla dzieci w wieku przedszkolnym o sprawności umysłowej zbliżonej do normy. Ćwiczenia ruchowe odbywają się równolegle z zajęciami intelektualnymi, terapią zajęciową i nauką mowy. Dużą wagę przywiązuje się w tej metodzie do wykonywania czynności samoobsługowych oraz sprzątania po zajęciach i posiłkach. Ważnym elementem metody są odpowiednio dobrane sprzęty. Wszystkie zajęcia ujęte są w dwuletni cykl terapeutyczny.
Metoda Vojty przeznaczona jest do usprawniania dzieci najmłodszych (nawet kilkudniowych). Ćwiczenia polegają na naciskaniu odpowiednich punktów na ciele dziecka w celu wywołania ruchów pełzania i obracania się wokół osi ciała. Jeśli dziecko potrafi samodzielnie pełzać i raczkować, usprawnianie uważa się na ogół za zakończone.
Metoda Domana obejmuje nie tylko usprawnianie ruchowe, ale i stymulowanie rozwoju poznawczego oraz mowy. Postępowanie oparte jest na tzw. zasadach niechirurgicznego leczenia uszkodzeń mózgu, obejmuje wiele procedur i technik. Przykładem techniki wspomagającej rozwój ruchowy jest tzw. parterning, czyli kierowanie kończynami, tułowiem i głową dziecka w taki sposób, aby doświadczyło ono ruchu (np. kulania, pełzania), którego samo nie może wykonać. Oprócz biernych patterningów są i aktywne techniki, np. podwieszanie się dziecka na drążku czy chodzenie z przytrzymywaniem się poręczy lub drabinki umieszczonej nad głową. W programie rozwoju intelektualnego wykorzystuje się tzw. bity informacji przekazywane dziecku słownie i wizualnie z określoną częstością, intensywnością i czasem ekspozycji. Autorzy metody zwracają też uwagę na inne sposoby poprawy funkcjonowania mózgu: odpowiednią dietę oraz specjalne ćwiczenia oddechowe zwiększające ukrwienie mózgu, a tym samym jego dotlenienie (Michałowicz, 1986; Kuch, 1989).
3. Rewalidacja osób o obniżonej sprawności ruchowej
Uwagi ogólne
Pojęcie rewalidacji odnieść można do różnych sfer funkcjonowania człowieka, a działania rewalidacyjne prowadzić z wykorzystywaniem różnych koncepcji teoretycznych.
I. Obuchowska (1991) zwraca uwagę, że rewalidację charakteryzują dwa podejścia: realizujące, związane z oddziaływaniem na czynności wychowanka (np. z usprawnianiem jego mowy, spostrzegania, motoryki) i aktywizujące, którego istotą jest inicjowanie u wychowanka autorewalidacji
Pedagogika osób niespraitmych ruchowo 189
i uczestniczenia w niej. Autorewalidację autorka rozumie jako proces mobilizacji możliwości jednostki, przebiegający na poziomach: emocjonalnym, behawioralnym i świadomościowym i służący celom rewalidacji, jakimi są: samorealizacja osoby niepełnosprawnej i realizacja przez nią ról społecznych. Na każdym z wyodrębnionych poziomów wyróżniony został czynnik
0 największym znaczeniu. Są to kolejno: pozytywne emocje, prospołeczne
zachowania i koncepcja samego siebie.
Przykładem autorewalidacji są działania tzw. grup aktywnej rehabilitacji, utworzonych przez osoby z uszkodzeniami rdzenia. Organizują one tzw. obozy przetrwania, na których niepełnosprawni w różnym wieku i z różnym nasileniem ograniczenia sprawności uczą się, jak być samodzielnym w różnych sytuacjach, jak posługiwać się wyczynowym wózkiem, jak pokonywać przeszkody (np. schody, krawężniki itp.), jak nawiązywać kontakty społeczne. Opanowanie tych umiejętności zwiększa poczucie autonomii, ułatwia życie, a jednocześnie jest ważnym źródłem pozytywnych emocji oraz wzmocnień dla poczucia własnej wartości.
Poczucie własnej wartości odnosi się do najważniejszej struktury w osobowości, jaką jest struktura Ja. Defekt fizyczny może w niej odzwierciedlać się w różny sposób i różną pełnić funkcję. Może - jeśli znajduje się w centrum Ja - być albo stymulatorem aktywności kompensacyjnej (sportowej, artystycznej, naukowej itp.), albo też, stanowiąc źródło negatywnych wzmocnień dla poczucia własnej wartości, generować różnorodne mechanizmy obronne. Może jednak być i tak, że niepełnosprawność, jej obraz i znaczenie przesuwają się na obrzeża struktury Ja, której centrum zajmują inne właściwości. Wydaje się, że tylko wtedy istnieje szansa na uwolnienie się od przekonania, że obniżona sprawność stanowi przeszkodę w realizowaniu celów
1 zaspokajaniu potrzeb. Niezwykle pomocne są tu doświadczenia spraw
stwa („zrobiłem to", „mogę to zrobić"), względna autonomia oraz dystans
wobec swoich niedoskonałości. Świadomość własnych kompetencji, odczu
wanie względnej wolności wyborów oraz kontroli nad zdarzeniami i sobą
samym pozwalają na ustalenie takich relacji ze światem, które kształtują
i podtrzymują przekonanie o wartości i sensowności własnego życia. Nato
miast dystans w stosunku do swoich niedoskonałości chroni przed psychi
cznym zniewoleniem przez wyobrażenie tego, co człowiek utracił lub co
mógłby mieć, gdyby nie kalectwo. Ważna jest również zgodność obrazu
własnej niepełnosprawności z rzeczywistością. Przy braku tej zgodności
utrudnione jest formułowanie celów i zadań adekwatnych do kompetencji.
Nieumiejętność dokonania realistycznej oceny własnych możliwości i ogra
niczeń może być albo przyczyną wieki niepowodzeń, a w konsekwencji - re-
gresji zachowania, poczucia frustracji i własnej nieadekwatności, albo też
przyczyną funkcjonowania poniżej swoich możliwości.
190 Barbara Szychowiak
Ważnym problemem osób niepełnosprawnych jest też ustalenie równowagi między autonomią a konieczną zależnością od innych. Właściwościami które ułatwiają rozwiązanie tego problemu, są ukształtowane na drodze oddziaływań wychowawczych, kulturowych i poprzez własną aktywność m.in.:
umiejętności optymistycznego i konstruktywnego radzenia sobie z
trudnościami,
nastawienie na samodzielne kształtowanie celów życiowych, ustalanie
zadań i sposobów ich wykonania,
uznanie swej niesamodzielności w niektórych sprawach bez wyzwala
nia poczucia mniejszej wartości,
posiadanie takiej koncepcji siebie, w której wchodzenie w relacje zależ-
nościowe z innymi ludźmi nie byłoby skojarzone z ryzykiem zachwia
nia lub utraty szacunku dla samego siebie,
umiejętność uwzględniania w swoich działaniach wewnętrznych i ze
wnętrznych warunków ich realizacji.
Dla wykształcenia się tych cech szczególne znaczenie mają oddziaływania rodziców, a przede wszystkim: bezwzględna akceptacja dziecka, urealnienie stawianych mu wymagań i zapewnienie możliwości zdobywania różnorodnych doświadczeń, dostrzeganie indywidualnych właściwości dziecka, których nie przesłania jego defekt fizyczny, oraz stwarzanie okazji do przejawiania przez nie pożądanych zachowań społecznych. Pomocne w osiągnięciu tych celów mogą być nie tylko działania profesjonalistów (pedagogów, psychologów), ale również wsparcie, które rodzice mogą otrzymać w organizacjach utworzonych często przez nich samych. Przykładem są tu Koła Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym Ruchowo i stowarzyszenia o podobnym charakterze.
Uczenie się jako forma terapii pedagogicznej
Pojęcie uczenia się pozostaje w niezwykle silnym związku z pojęciem rozwoju człowieka. Uczenie się jest jednocześnie przejawem rozwoju i jego warunkiem. Najbardziej intensywnie i w takim zakresie, jak nigdy później, człowiek uczy się w okresie dzieciństwa. Dzieje się to w różnych sytuacjach i w różny sposób, a o skuteczności uczenia się decyduje nie tylko sprawność umysłowa, ale i czynniki pozaintelektualne, do których należą: dobry stan emocjonalny i odpowiedni poziom motywacji. W największym stopniu uczenie się blokowane jest przez lęk. Wyzwala on tendencję do ucieczki, utrudnia kontakt z przedmiotami i ludźmi, wiąże uwagę dziecka i angażuje jego psychiczną energię.
Dbałość o dobre samopoczucie dziecka nabiera szczególnego znaczenia wtedy, gdy jego uczenie się napotyka trudności wynikające z charakteru nie-
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo 191
pełnosprawności. Tak np. dzieciom z mózgowym porażeniem dziecięcym znacznie trudniej - ze względu na ograniczenia ruchowe - nauczyć się czynności samoobsługowych związanych np. z jedzeniem, toaletą, ubieraniem się itp. Negatywny stan emocjonalny będzie jeszcze bardziej wykonanie tych czynności utrudniał i opóźniał. Punktem wyjścia nauczania o charakterze terapeutycznym jest więc nawiązanie dobrego kontaktu emocjonalnego z dzieckiem.
Uczenie określonych umiejętności wymaga uwzględnienia następujących etapów:
1.Ocena tego, co dziecko już umie.
Jest to ważne dlatego, że każda nowa umiejętność musi być budowana na umiejętności opanowanej wcześniej. Nie można np. uczyć dziecka, aby załatwiało się samodzielnie, jeśli nie potrafi samo siedzieć.
2. Planowanie.
Powinno ono obejmować określenie celów i ustalenie procedur, czyli sformułowanie odpowiedzi na pytanie: co robić i w jaki sposób? Często wymaga to rozbicia czynności na elementy składowe, aby potem ćwiczyć kolejno każdy z nich.
3. Wykonywanie czynności razem z dzieckiem.
Można tu wykorzystać pewne techniki wspomagające, takie jak np.:
uchwycenie ręki dziecka i wykonanie razem z nim danej czynności,
podawanie dziecku materiałów niezbędnych do wykonania czynności,
wykonanie czynności przez dorosłego, którego dziecko naśladuje,
udzielanie wskazówek,
wykonanie przez dorosłego czynności „na niby", bez użycia materiałów.
4. Samodzielne działania dziecka.
Na tym etapie znacząca rola przypada wzmocnieniom podtrzymującym motywację dziecka do pokonywania trudności. Jeżeli wykorzystujemy wzmocnienia słowne, ważne jest, aby były w nich dwa elementy: obiektywna informacja o tym, jak czynność została wykonana oraz pochwała tego, co pochwalić można naprawdę.
5. Ponowna ocena.
Jeżeli dziecko przez dłuższy czas nie opanowuje czynności, której dorosły chciał je nauczyć, musi on odpowiedzieć sobie na następujące pytania:
- czy dziecko zrozumiało formułowane przez dorosłego polecenia?
192 _____ Barbara Szychowiak
czy w analizie zadania nie został pominięty jakiś istotny krok, na sku
tek czego zadanie stało się zbyt trudne?
czy dziecko na pewno przyswoiło już czynności potrzebne do opano
wania tego, czego próbowaliśmy je nauczyć?
- czy optymalny jest poziom motywacji dziecka do wykonania zadania?
Jedną z charakterystycznych cech uczenia się dziecka jest to, że dokonuje
się ono głównie poprzez zabawę. Bawiąc się, dziecko powinno mieć okazję do: naśladowania, dotykania, słuchania, patrzenia, przemieszczania się, manipulacji i komunikowania („Zeszyty Tyflologiczne", 1994/12; Finnie, 1994).
Istotne jest też, aby dziecko w czasie zabawy uświadamiało sobie przestrzeń, w której się znajduje, oraz związki między tą przestrzenią a własnym ciałem. Pomocna w osiągnięciu tego celu może być metoda Weroniki Sher-borne, nazywana inaczej metodą Ruchu Rozwijającego (Bogdanowicz, Kisiel, Przasnyska, 1992).
Doskonałymi materiałami do zabawy mogą być różne przedmioty z najbliższego otoczenia oraz tzw. tworzywa naturalne: woda, piasek, glina, kasztany.
Uniwersalnymi zabawkami są piłki i klocki. Przy ich wyborze należy jednak uwzględniać właściwości dziecka. I tak np. dziecko z choreoatetotyczną postacią mózgowego porażenia dziecięcego będzie wolało do zabawy piłkę ciężką, ponieważ - ze względu na niezborność ruchową - lekka piłka będzie mu uciekała. Z kolei dla dziecka spastycznego najlepsza jest piłka mała i mocna, gdyż z powodu zwiększonego napięcia mięśniowego i silnego chwytu odczuwałoby ono trudności z podniesieniem ciężkiej piłki. Dla dziecka z hemiplegią (porażeniem po jednej stronie ciała) najlepsza jest duża, lekka piłka, która zachęca je do używania obydwu rąk (Finnie, 1994).
Ucząc dziecko, które w tym procesie napotyka określone trudności (wynikające np. z mózgowego porażenia dziecięcego), warto zapisywać przebieg terapii. Zapis taki jest ważny przynajmniej z czterech powodów:
daje empiryczny materiał do oceny osiągnięć dziecka i jego trudności
w uczeniu się,
dostarcza przesłanek do podjęcia decyzji o tym, czy dany rodzaj
ćwiczeń utrzymać, zmodyfikować je lub zupełnie zmienić,
ukazuje tempo uczenia się dziecka,
obrazuje zasadę tworzenia ćwiczeń edukacyjnych dla konkretnego
dziecka (Schopler, Lansing, Waters, 1994).
Pomocne jest również wykreślanie profilu rozwojowego, dzięki któremu łatwo uzyskuje się wgląd, jakie sfery wymagają szczególnego wspomagania, a jakie stanowią mocne strony dziecka. Wykreślanie profilu co pewien czas pozwala zauważyć dynamikę zmian w osiągnięciach dziecka.
Ważne jest również, aby charakteryzując umiejętności już posiadane przez dziecko, nie pominąć tzw. umiejętności wyłaniających się, albo inaczej
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo 193
mówiąc - znajdujących się w strefie najbliższego rozwoju. Strefa ta to odległość pomiędzy aktualnym poziomem rozwoju, określonym przez samodzielne rozwiązywanie zadań, a poziomem rozwoju potencjalnego, określonym przez ich rozwiązywanie przy pomocy dorosłych lub bardziej doświadczonych rówieśników (za Wygotskim). Czynności wykonywane z pomocą - przy odpowiednim ćwiczeniu - mają dużą szansę, aby po pewnym czasie znaleźć się w repertuarze behawioralnym dziecka.
Bardzo przydatne w uczeniu dziecka są także proponowane przez E. Schoplera i jego współpracowników:
formularze wyboru celów tzw. bliskich w odniesieniu do poszczegól
nych dziedzin uczenia się,
formularze zadań podporządkowanych określonemu celowi. Struktu
ra jest tu następująca: cel - zadanie - pomoce - procedura.
Stosowanie takich formularzy zmusza do dokładnego przemyślenia rewalidacyjnych oddziaływań na dziecko, jest formą kontroli nie tylko jego postępów, ale także formą autokontroli dla terapeuty. Nadrzędną formą zapisu może być tzw. indywidualny program nauczania. Zawiera on z jednej strony podsumowanie aktualnego poziomu rozwoju umiejętności dziecka, a z drugiej zbiór długoterminowych (np. przewidzianych na rok) celów uczenia dziecka.
Wybór formy terapii uzależniony jest od wielu czynników. Do najważniejszych należą: właściwości dziecka, specyfika warunków, w których przebiega uczenie się, oraz koncepcja usprawniania, którą preferuje psycholog, pedagog, nauczyciel czy rodzice. Dlatego też nie ma standardowych programów terapii i dla każdego dziecka musi on być opracowany indywidualnie.
Należy jeszcze podkreślić, że w każdej sytuacji nauczania poszczególne umiejętności się zazębiają, podobnie jak procesy psychiczne, które leżą u ich podstaw. Z tego powodu ważne jest, aby wykorzystywana koncepcja wspomagania rozwoju odnosiła się nie tylko do poszczególnych funkcji i umiejętności, ale do całej osobowości. Zwłaszcza do tego, co bywa nazywane jej jądrem, tzn. do struktury Ja. Coraz bardziej powszechne staje się przekonanie, że im silniejsze będzie Ja dziecka niepełnosprawnego, tym wszelkie uczenie się będzie miało większe szansę powodzenia.
Edukacja i zatrudnienie
Odrębne problemy dzieci niesprawnych ruchowo związane są z nauką
szkolną. Wynikają one nie tylko z charakteru i nasilenia niepełnosprawności,
ale zależą również od poziomu sprawności intelektualnej oraz innych towa
rzyszących zaburzeń.
194 _^____ Barbara Szycliowiak
Część dzieci uczęszcza do szkół masowych i integracyjnych, niektóre są uczniami szkół dla dzieci upośledzonych umysłowo i klas utworzonych dla dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym, a stosunkowo duża grupa jest nauczana indywidualnie. Jest to forma - z uwagi na potrzeby rozwojowe dziecka - najmniej korzystna. Pozbawia bowiem dziecka kontaktów z rówieśnikami, a tym samym uniemożliwia wymianę psychiczną z nimi, nie daje również okazji do naśladowania innych dzieci, przyjmowania różnych ról, uczenia się zachowań społecznych.
Po ukończeniu szkoły podstawowej wybór kierunku dalszego kształcenia powinien opierać się nie tylko na diagnozie ograniczeń, ale również uwzględniać zdolności, zainteresowania, postawy, wiedzę, emocjonalność i inne właściwości składające się na osobowość. Pomocny w podejmowaniu decyzji o wyborze przyszłego zawodu może być zespół poradni psychologi-czno-pedagogicznej (lekarz, psycholog, pedagog), poszerzony o doradcę zawodu. W Polsce są szkoły ponadpodstawowe kształcące młodzież z uszkodzeniami narządu ruchu m.in. w takich zawodach, jak: monter aparatury radiowej i telewizyjnej, monter urządzeń elektrycznych, ekonomista, kreślarz, krawiec. Przed podjęciem nauki w szkole zawodowej młodzież niepełnosprawna uzyskuje orzeczenie komisji do spraw inwalidztwa i zatrudnienia (KIZ) o przyznaniu jednej z trzech grup inwalidzkich.
Szczególnym problemem jest szkolenie i przekwalifikowywanie zawodowe dorosłych. Od początku 1996 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) rozpoczął tzw. wczesną, przed przyznaniem renty, rehabilitaq'ę zawodową w 31 ośrodkach i sanatoriach. Według nowych przepisów (wchodzących w życie od września 1997 roku), jeśli ktoś po chorobie lub wypadku nie może pracować w dotychczasowym zawodzie, przysługuje mu tzw. renta szkoleniowa (od 6 do 36 miesięcy) na czas przyuczenia do nowego zawodu.
Praca jest podstawową formą aktywności człowieka dorosłego. Łączy się z nią wiele celów życiowych i wiele potrzeb. Ich realizacja zależy od takich czynników, jak: możliwość otrzymania pracy, przygotowanie do niej, relacje między jednostką a środowiskiem pracy (Larkowa, 1987).
Odpowiedni do fizycznych możliwości i psychicznych predyspozycji zawód oraz możliwość wykonywania go jest czynnikiem, który może zapobiec utworzeniu przez osobę niepełnosprawną takiej koncepcji siebie, w której dominują negatywne elementy emocjonalne - poczucie żalu, nieszczęścia, pokrzywdzenia. Satysfakcja zawodowa jest czynnikiem silnie wzmacniającym poczucie własnej wartości, a tym samym korzystnie wpływającym na funkcjonowanie wewnętrzne i społeczne osoby niepełnosprawnej.
Praca, mając tak duże znaczenie, czasami jest wykorzystywana jako forma tzw. terapii zajęciowej, do której zalicza się również twórczość artystyczną oraz realizowanie różnego rodzaju zamiłowań i zainteresowań przez osoby niepełnosprawne.
Pedagogika osób niesprawnych ruchowo
4. Zakończenie
Praca pedagoga specjalnego z osobami niesprawnymi ruchowo przebiega na trzech co najmniej płaszczyznach, których zakresy przenikają się, a granice są nieostre. Pierwsza z tych płaszczyzn to praca bezpośrednio z osobą niepełnosprawną, druga - z jego rodziną, a trzecia dotyczy wpływania na postawy ludzi wobec osób niepełnosprawnych, np. poprzez edukację integracyjną.
Rozległości zakresu działań rewalidacyjnych towarzyszy bogactwo oczekiwań społecznych, co tworzy bardzo złożoną przestrzeń psychologiczno--społeczną. Miejsce, jakie w niej zajmuje pedagog specjalny, zależy od jego właściwości (kompetencji, motywacji, koncepcji siebie), właściwości osób, z którymi współpracuje i warunków, w jakich działa.
Bibliografia
Bogdanowicz ML, Kisiel B., Przasnyska M. (1992), Metoda Weroniki Sherborne w terapii i wspomaganiu rozwoju dziecka. Warszawa, WSiP.
Chojnacka-Szawłowska G., Szawłowski K. (1994), Rehabilitacja. Warszawa, Medyczna Agencja Wydawniczo-Informacyjna.
Connor J. M., Ferguson-Smith M. A. (1991), Podstawy genetyki medycznej. Warszawa, PZWL.
Dziak A. (1993), Aby dziecko było sprawne. Warszawa, PZWL.
Finnie N. R. (1994), Domowa pielęgnacja małego dziecka z porażeniem mózgowym. Warszawa, Agencja Wydawnicza TOR.
Heflich-Piatkowska H., Walicka J. (1975), Problemy psychologiczne i psychopatologicz-ne w ciężkich uszkodzeniach narządu ruchu. Warszawa, PZWL.
Hellbrugge T., Lajosi F., Menara D., Schamberger R., rautenstrauch T. (1994), Monachijska Funkcjonalna Diagnostyka Rozwojowa. Kraków, Antykwa.
Kowalik S. (1996), Psychospołeczne podstawy rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Warszawa, Interart.
Kuch J. (red.) (1989), Rehabilitacja. Warszawa, PZWL.
Larkowa H. (1987), Człowiek niepełnosprawny. Warszawa, PWN.
Michałowicz R. (red.) (1986), Mózgowe porażenie dziecięce. Warszawa, PZWL.
Obuchowska I. (1991), O autorewalidacji, (w:) Kształcenie pedagogów specjalnych. Warszawa, WSPS.
Obuchowska I. (red.) (1995), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Warszawa, WSiP.
Schopler E., Lansing M., Waters L. (1994), Ćwiczenia edukacyjne dla dzieci autystycznych. Gdańsk, Gdańskie Wyd. Psychologiczne, SPOA.
Vasta R., Haith M. M., Miller S. A. (1995), Psychologia dziecka. Warszawa, PWN.
Woźniak W. (1977), Układ nerwowy ośrodkowy. Poznań, Akademia Medyczna.
Pedagogika terapeutyczna dzieci przewlekle chorych
Aleksandra Maciarz
1. Przedmiot zainteresowań pedagogiki terapeutycznej
Pedagogika terapeutyczna, zwana także pedagogiką leczniczą, jest nauką szczegółową pedagogiki specjalnej. Podstawy teoretyczne pedagogiki terapeutycznej stworzyła w latach pięćdziesiątych J. Doroszewska (1957, 1963). Jej zainteresowania naukowe koncentrowały się na wychowaniu w zakładach leczniczych dzieci przewlekle chorych i z uszkodzonym narządem ruchu. W pierwszych latach po wojnie najwięcej dzieci i młodzieży chorowało na gruźlicę i reumatyzm. W latach pięćdziesiątych pojawiła się także w kraju epidemia choroby Heinego-Medina, w wyniku której wiele dzieci doznało dysfunkcji narządu ruchu. Wymienione choroby spowodowane były głównie wyniszczeniem organizmów dziecięcych i obniżeniem się ich odporności w wyniku niedostatecznego zaspokojenia potrzeb biologicznych dzieci w okresie wojny i w pierwszych latach po wojnie.
W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych zaszły znaczne zmiany w epidemiologii chorób dziecięcych i w organizacji procesu rehabilitacji dzieci przewlekle chorych. Raporty z badań bilansowych zdrowia dzieci i młodzieży prowadzonych przez Instytut Badań Pedagogicznych (1981) i Instytut Matki i Dziecka (1982) zawierają dane świadczące o tym, że najwięcej dzieci w wieku szkolnym dotkniętych było chorobami związanymi z organicznym uszkodzeniem centralnego układu nerwowego (mózgowe porażenie dziecięce), chorobami alergicznymi (alergie skórne i astma oskrzelowa), narządu ruchu i układu krążenia (często w postaci wady serca). W raporcie IMiDz podano, że 10 — 15% całej populacji w wieku szkolnym stanowią dzieci chore, wymagające długotrwałej rehabilitacji. Aktualnie nadal utrzymują się wysokie wskaźniki dzieci chorych na wymienione w tych raportach choro-
198 Aleksandra Maciarz
by. Ponadto wzrasta liczba dzieci chorych na tzw. zespoły złego wchłaniania (np. celiakia), chorobę nowotworową (np. leukemia) oraz przewlekłe zakażenia różnych narządów. Za podstawową przyczynę wzrostu liczby dzieci chorych na wymienione choroby powszechnie uważa się zanieczyszczenie naturalnego środowiska człowieka. Pogląd ten potwierdza zróżnicowanie terytorialne stopnia rozpowszechnienia niektórych chorób. Tak np. w raporcie IBP podano, że w Bytomiu było 34,5% dzieci z chorym układem oddechowym, a w stosunkowo czystych ekologicznie wsiach rejonu cieszyńskiego takich dzieci było tylko 4%.
Przemiany dokonujące się w organizowaniu rehabilitacji dzieci przewlekle chorych wyrażają się w następujących tendencjach:
odchodzenie od długotrwałej hospitalizacji dzieci chorych, które
kierowane są do ośrodka leczniczego ( szpitala, kliniki, sanatorium)
tylko na pewien okres, niezbędny dla ich intensywnego leczenia
i usprawniania. Po powrocie do domu rodzinnego leczenie dzieci
kontynuowane jest w ośrodkach lecznictwa otwartego (specjalisty
czne poradnie i ośrodki rehabilitacji). Dzięki temu dzieci przewlekle
chore nie są długotrwale izolowane od naturalnego środowiska
i lepiej mają zaspokojone potrzeby psychoemocjonalne.
dążenie do wczesnego wykrywania (diagnozy) chorób dzieci oraz
obejmowania ich wczesną interwencją medyczną i pedagogiczną.
Poza diagnozą dokonywaną w szpitalnych oddziałach dziecięcych i w
specjalistycznych poradniach organizuje się ośrodki wczesnej diag
nozy i interwencji zatrudniające różnych specjalistów medycyny,
psychologii i pedagogiki.
dążenie do jak najpełniejszego włączenia rodziny w proces rehabili
tacji dziecka i wyposażenia rodziców w odpowiednie wiadomości
i umiejętności niezbędne w postępowaniu z dzieckiem chorym.
Włącza się rodziców w różne rodzaje terapii, organizuje dla nich
indywidualne i grupowe konsultacje ze specjalistami oraz wczasowe
turnusy rehabilitacyjne, w których uczestniczą razem z chorymi
dziećmi.
organizowanie otwartych ośrodków rehabilitacyjno-wychowaw-
czych, w których dziecko przebywa kilka godzin w ciągu dnia
i poddawane jest odpowiedniej terapii. Specjaliści ośrodka udzie
lają także porad rodzicom ukierunkowując ich postępowanie z
dzieckiem.
Przemiany dokonujące się w organizowaniu rehabilitacji dzieci przewlekle chorych spowodowały rozszerzenie zainteresowań pedagogiki terapeutycznej na sytuację tych dzieci w ich środowisku rodzinnym, w szkole i w społecznościach grup dzieci zdrowych.
Pedagogika terapeutyczna dzieci przewlekle chorych 199
2. Psychologiczne koncepcje przewlekłej choroby
Choroba stanowi nie tylko zaburzenie czynności organizmu, ale może powodować ujemne zmiany w życiu psychicznym i funkcjonowaniu społecznym osoby chorej. Na zmiany te szczególnie podatne są dzieci chore, znajdujące się w okresie intensywnego rozwoju.
Wpływ choroby na życie psychiczne dziecka był przedmiotem zainteresowań wielu badaczy. Pierwszą koncepcję psychologiczną choroby dziecka stworzyła J. Doroszewska, która uważała, że każda choroba powoduje kształtowanie się swoistych obrazów psychicznych, a więc zaznacza się swoistym piętnem w osobowości dziecka. J. Doroszewska (1963) starała się ustalić, jakie są typowe objawy odmienności psychicznych małych pacjentów zależnie od rodzaj vi ich choroby (np. gośćca stawowego, reumatyzmu, astmy oskrzelowej).
Inni badacze w prezentowanych koncepcjach wpływu przewlekłej choroby na psychikę dziecka ujmują chorobę globalnie, niezależnie od jej rodzaju, traktując ją jako zaburzenie biologiczne, które w każdej postaci może powodować określone skutki psychiczne. Choroba utożsamiana jest ze stresem i traktowana jako źródło frustracji (Sękowska, 1976), deprywacji potrzeb dziecka (Skórny, 1986, Dobrzycka, 1995), a także jako czynnik traumatyzują-cy dziecko, jego rodziców i rodzeństwo (Wielgosz, 1991). Ujemne skutki choroby w rozwoju psychicznym dziecka są takie same, jak skutki innego rodzaju czynników i sytuacji stresujących dziecko czy stanowiących dla niego źródło frustracji, deprywacji potrzeb lub traumatyzacji psychicznej.
Interesującą koncepcję wpływu choroby na psychikę dziecka stworzyła I. Obuchowska (1991). Autorka ta ujmuje chorobę jako „zdarzenie w procesie rozwoju dziecka" obciążające je psychicznie. Jako uniwersalne czynniki psychicznego obciążenia dziecka I. Obuchowska traktuje: lęk, ból i ograniczenie aktywności. Choroba stwarza także dodatkowe obciążenia związane z jej obrazem klinicznym. Rodzaj zmian w zachowaniu się dziecka zależy zarówno od siły obciążenia, jakie stwarza choroba, jak i od właściwości jego osobowości, w tym od ukształtowanych u dziecka nawyków reagowania na trudności (Obuchowska, Krawczyński, 1991, s. 19).
3. Zagrożenia rozwoju dzieci przewlekle chorych
Przewlekła choroba stwarza różne zagrożenia rozwoju dziecka. Zagrożenia te tkwią: w samej chorobie, w procesie leczenia, w niewłaściwych postawach wobec dziecka chorego jego rodziców i nauczycieli, w niewłaściwym zachowaniu się wobec dziecka chorego dzieci zdrowych.
200 Aleksandra Maciarz
Obraz kliniczny wielu przewlekłych chorób charakteryzuje się niekorzystnymi zmianami stanu psychicznego dzieci. Zmiany te mogą mieć charakter okresowy (przejściowy) lub trwały. W przebiegu wielu chorób występuje okresowe obniżenie sprawności intelektualnej i percepcyjnej dzieci, zaburzenia koordynacji ruchowej i pogorszenie się samopoczucia (Maciarz, 1992, s. 109). Choroby, których przyczyna tkwi w uszkodzeniu mózgu, łączą się w wielu przypadkach z trwałymi zmianami stanu psychicznego dzieci w postaci upośledzenia umysłowego i zaburzeń funkq'i percepcyjnych. Dodać jednak należy, że zaburzenia te występują tylko u pewnej liczby dzieci dotkniętych tymi chorobami. Tak np. badania psychologiczne wykazały, że 50-60% dzieci z mózgowym porażeniem ma niską bądź upośledzoną inteligencję (Pilecka, Pilecki, 1992, s. 29). Również w przebiegu niektórych chorób może dojść do regresu i zaburzeń rozwoju dzieci na tle nabytych zmian w tkance mózgowej lub bez wystąpienia tych zmian. Wymienić tu można przewlekłe choroby układu oddechowego (astma, rozstrzenie oskrzeli), których ataki powodują niedotlenienie mózgu, cukrzycę z dużymi wahaniami poziomu cukru we krwi, reumatoidalne zapalenie stawów, w przebiegu którego może dojść do uszkodzeń naczyń krwionośnych mózgu, hemofilię i chorobę układu krążenia, które naruszają równowagę i odporność psychonerwową dziecka. Dziecko przewlekle chore narażone jest na wielokrotne przeżywanie bólu i lęku, które przeciążają jego system nerwowy i mogą wyzwalać u niego ambiwalentne stany emocjonalne w postaci złości i agresji lub przygnębienia i apatii (Pilecka, 1987, s. 164). Równowagę emocjonalną dziecka naruszają także wielokrotnie powtarzane badania i zabiegi medyczne.
Nie tylko sama choroba, ale także proces leczenia, w tym szczególnie w szpitalu, naraża dziecko na ograniczenia w zaspokojeniu jego potrzeb i w realizacji różnych rodzajów aktywności. Ograniczenia te występują najczęściej w następujących formach:
unieruchomienie dziecka chorego, od nakazu leżenia w łóżku aż do
sztucznego unieruchomienia w gipsie czy na wyciągu. Długotrwałe
unieruchomienie opóźnia rozwój ruchowy dziecka, stresuje je i może
wyzwalać negatywne emocje, jak przygnębienie, rozdrażnienie, po
czucie krzywdy, złość;
ograniczenie samodzielności dziecka i uzależnienie go od innych
osób w wykonywaniu różnych czynności życia codziennego. W kon-
sekwenqi ulega opóźnieniu proces usamodzielniania się dziecka,
kształtowania się jego woli i motywacji działania;
izolacja dziecka od środowiska przyrodniczego i społecznego. Naj
bardziej przykra dla dziecka jest izolacja w szpitalu, zwłaszcza wtedy,
gdy ma ono ograniczony kontakt z najbliższymi osobami. Tęsknota
i poczucie osamotnienia naruszają jego sferę emocjonalną. Niemoż
ność uczestniczenia w zabawach i zajęciach grup dziecięcych opóźnia
Pedagogika terapeutyczna dzieci przewlekle chorych 201
jego proces socjalizacji. Ubóstwo doświadczeń poznawczych hamuje rozwój umysłowy dziecka. Dotyczy to szczególnie dzieci młodszych, bo dla ich prawidłowego rozwoju niezbędne jest poznanie świata przez obserwację i działanie na przedmiotach;
d) ograniczenie możności uczenia się i osiągania dobrych wyników w nauce. W przebiegu przewlekłej choroby dziecko wielokrotnie narażone jest na złe samopoczucie, osłabienie i obniżenie sprawności psychoruchowej. Stany te mogą być spowodowane wysoką temperaturą, dotkliwymi bólami, zmęczeniem po ataku chorobowym (np. padaczki, astmy), błędami dietetycznymi (np. w cukrzycy, celiakii), przebytym zabiegiem czy operacją. Dziecko chore doświadczające tych stanów nie jest zdolne do nauki szkolnej. Niekorzystnie na powodzenie szkolne dziecka chorego wpływa także wielokrotna nieobecność na lekcjach, w wyniku której powstają opóźnienia dydaktyczne. Udzielana dziecku pomoc w wyrównaniu tych opóźnień nie zawsze jest na tyle skuteczna, by dziecko mogło osiągać dobre wyniki w nauce. Szczególnie choroby o ciężkim przebiegu i niepomyślnym rokowaniu narażają dziecko na opóźnienia dydaktyczne i zmniejszają jego szansę edukacyjne.
Większość rodziców dzieci przewlekle chorych przejawia „postawę aktywnej akceptacji chorego dziecka", wyrażającą się w tym, że przyjmują chorobę jako zdarzenie losowe, wobec którego mobilizują swoje możliwości fizyczne i psychiczne. Równocześnie jednak nie zawsze łączą oni troskę o zdrowie somatyczne dziecka z zaspokojeniem jego potrzeb psychicznych i stymulacją rozwoju społecznego (Kurzawa, Wyczesany, 1995, s. 107, 109). Koncentracja na biologicznych aspektach choroby dziecka powoduje nad-opiekuńczość rodziców wraz ze wszystkimi jej konsekwencjami.
Nauczyciele często stosują wobec dziecka chorego tzw. „taryfę ulgową" zamiast stawiać mu wymagania dydaktyczne dostosowane do jego samopoczucia i zdolności do wysiłku w danym okresie choroby. Dziecko chore może być także narażone na izolację lub odrzucenie ze strony niektórych dzieci zdrowych, jeśli brak jest oddziaływań wychowawczych kształtujących u tych dzieci życzliwe nastawienie wobec chorego kolegi.
4. Możliwości rozwoju i formy edukacji dzieci przewlekle chorych
Dzieci przewlekle chore rozwijają się według takich samych praw jak dzieci zdrowe. Występujące w ich rozwoju opóźnienia i zaburzenia nie są specyficzne tylko dla nich, przy czym dzieci te przejawiają je częściej niż dzieci zdrowe. Dlatego dzieci chore wymagają wielu dodatkowych żabie-
202 Aleksandra Maciarz
gów opiekuńczo-pielęgnacyjnych, większych nakładów materialnych dla zapewnienia im należytych warunków rozwoju, lepszego przygotowania rodziców do pracy wychowawczej i niewątpliwie większej z ich strony cierpliwości i wytrwałości.
Nauka szkolna dziecka przewlekle chorego może przebiegać w różnych formach kształcenia. W czasie pobytu w ośrodku leczniczym dziecko objęte jest nauczaniem specjalnym prowadzonym według programu szkoły normalnej z uwzględnieniem jego możliwości wysiłkowych. W wielu ośrodkach leczniczych nauczanie wspomagane jest pracą wychowawców i terapeutów. Naczelną zasadą stosowaną przez nauczycieli i wychowawców w ośrodku leczniczym jest racjonalne gospodarowanie wysiłkiem chorego dziecka z zachowaniem równowagi między jego „uczynnianiem" i „odciążaniem", zależnie od jego potrzeb i możliwości psychoruchowych (Anyżko, Kott, 1988, s. 21-22). Po powrocie do domu rodzinnego dziecko chore objęte jest w szkole podstawowej tzw. „zindywidualizowanym nauczaniem". Nauczyciele, prowadząc tę formę nauczania, dostosowują wymagania dydaktyczne do możliwości wysiłkowych i sprawności psychoruchowej chorego dziecka oraz - jeśli zachodzi taka potrzeba - organizują dla niego pomoc wyrównawczą w nauce. Dzieci ciężko chore i z dużą dysfunkcją narządu ruchu objęte są indywidualnym nauczaniem i wychowaniem przez dochodzących do ich domu nauczycieli. Nauczanie indywidualne dziecka można łączyć z nauczaniem szkolnym. Dziecko wówczas jest dowożone do szkoły na niektóre lekcje, uroczystości i imprezy i tym samym włączane w zajęcia i zabawy zdrowych rówieśników. Nauczyciele przygotowują dzieci zdrowe i dziecko chore do nawiązania wzajemnego kontaktu (Maciarz, 1996). Każde dziecko chore powinno w klasie ósmej być skierowane do poradni psycho-logiczno-pedagogicznej, w której powołana jest specjalna komisja orzekająca o kierunku dalszego kształcenia dzieci z tzw. „grup dyspanseryjnych". Komisja na podstawie danych z diagnozy medycznej, psychologicznej i pedagogicznej wydaje orzeczenia kierujące te dzieci do najbardziej odpowiednich dla nich szkół ponadpodstawowych.
5. Udział rodziny w rehabilitacji dzieci przewlekle chorych
Przewlekła choroba dziecka stanowi w życiu rodziny bardzo przykre zdarzenie i zmusza członków rodziny, w tym szczególnie rodziców, do podjęcia nie znanych im dotąd trudnych zadań. Wypełnianie tych zadań wymaga od rodziców zdobycia odpowiednich wiadomości i umiejętności niezbędnych w opiece, wychowaniu i rehabilitacji dziecka chorego. Opieka nad dzieckiem przewlekle chorym ma charakter pielęgnacyjny, a wychowanie tego dziecka nabiera walorów terapeutycznych.
Pedagogika terapeutyczna dzieci przewlekle chorych 203
Udział rodziców w rehabilitacji dzieci wyraża się w wielu różnorodnych czynnościach, które można ująć w trzech kategoriach.
Czynności opiekuńczo-pielęgnacyjne. Służą one stworzeniu dziecku choremu należytych warunków rozwoju i leczenia oraz zaspokojenia jego potrzeb. Najważniejsze z nich to:
zapewnienie dziecku opieki i pomocy lekarzy specjalistów i stosowa
nie się do ich zaleceń,
zaopatrzenie dziecka w zalecane leki i inne środki oraz odpowiednie
ich stosowanie,
zapewnienie dziecku właściwej diety, warunków wypoczynku, snu,
nauki i zabawy (z uwzględnieniem jego możliwości wysiłkowych),
stałe czuwanie nad samopoczuciem dziecka i udzielanie mu właściwej
pomocy w czasie ataków chorobowych,
jak najpełniejsze zaspokajanie potrzeb psychoemocjonalnych dziecka i oka
zywanie mu psychicznego wsparcia w chwilach cierpienia, bólu i lęku.
Czynności wychowawczo-terapeutyczne. Służą wspieraniu rozwoju dziecka i kształtowaniu u dziecka tych dyspozycji, które ułatwią mu osiągnięcie samodzielności osobistej i społecznej oraz realizację własnych pragnień i zainteresowań. Najważniejsze z nich to:
usamodzielnianie osobiste i społeczne dziecka na miarę jego możliwo
ści wysiłkowych,
rozwijanie u dziecka zdolności samorealizacji w różnych formach
aktywności nie przeciwwskazanych w jego chorobie,
kształtowanie u dziecka pozytywnych cech charakteru,
łagodzenie i usuwanie zaburzeń rozwoju dziecka spowodowanych
chorobą (korzystając z porad i pomocy odpowiednich specjalistów),
zapewnienie dziecku nauki w takich formach i kierunkach kształcenia,
które są najbardziej dla niego odpowiednie.
Czynności rehabilitacyjne. Służą wzmacnianiu zdrowia i ogólnej sprawności dziecka. Najważniejsze z nich to:
prowadzenie z dzieckiem ćwiczeń usprawniających (np. oddecho
wych, ruchowych, mowy) według wskazań specjalistów i zaopatrze
nie go w potrzebne pomoce rehabilitacyjne;
uczenie dziecka samooceny i samokontroli umożliwiającej mu chro
nienie się przed czynnikami i sytuacjami szkodliwymi dla jego zdro
wia, szybkie rozpoznawanie i samodzielne zapobieganie atakom i nie
którym stanom chorobowym, samodzielne wykonywanie niektórych
diagnoz i zabiegów (np. badanie poziomu cukru i acetonu w moczu,
iniekcje insuliny), przestrzeganie diety, dozowanie wysiłku i ruchu;
podejmowanie starań w celu zapewnienia dziecku rehabilitacji uzdro
wiskowej (w sanatoriach, domach wczasów dziecięcych, na koloniach
zdrowotnych i turnusach wczasowo-rehabilitacyjnych).
204 Aleksandra Madarz
Realizacja wymienionych tylko w zarysie czynności rodziców wymaga od nich wielorakich kompetencji. Nie bez znaczenia są także warunki życia rodziny, jej infrastruktura, czas wolny rodziców, ich zdrowie, poziom kultury oraz ich zaradność życiowa. Wielu rodziców dzieci przewlekle chorych wymaga wsparcia społecznego ze strony różnych specjalistów, służb i stowarzyszeń.
W ostatnich latach w różnych typach środowisk powstają społeczne towarzystwa grupujące rodziców dzieci niepełnosprawnych i osoby pragnące udzielać pomocy tym rodzicom i ich dzieciom. Niektóre z tych towarzystw mają zasięg ogólnopolski, inne funkcjonują tylko w społeczności danego województwa, miasta, a nawet osiedla (dzielnicy). Rozwijają one różne formy samopomocy świadczonej nawzajem sobie przez rodziców, jak też rodzicom przez specjalistów i osoby dobrej woli. Samopomoc ta ma nie tylko charakter socjalny i usługowy, ale także poradniczy i terapeutyczny.
Towarzystwa, zwłaszcza te o większym zasięgu i mające już pewien dorobek, organizują dla rodziców dzieci chorych różne formy poradnictwa i edukacji rehabilitacyjnej. Rodzice będący uczestnikami różnych form działalności towarzystwa nawiązują bliskie kontakty między sobą, wymieniają swoje doświadczenia związane z opieką, leczeniem i wychowaniem dzieci chorych, mają możliwość rozładowania w tych kontaktach swoich napięć emocjonalnych i niepokojów. Samopomoc realizowana jest więc także w formie wzajemnego wspierania się psychicznego rodziców mających podobne problemy związane z chorobą dziecka i jego rehabilitacją.
Przynależność do społeczności rodziców dzieci przewlekle chorych stwarza okazję do rozmów na temat własnych przeżyć, niepokojów i nadziei uzyskania od członków tej społeczności psychicznego wsparcia w chwilach zwątpienia, zniechęcenia i niekiedy rozpaczy. Kontakty i poczucie więzi z innymi rodzicami mającymi podobne problemy, wspólne organizowanie zajęć rekreacyjnych, samokształceniowych, rehabilitacyjnych oraz różnych rodzajów pomocy socjalnej dla tych, którzy jej potrzebują, pomaga uwolnić się od poczucia osamotnienia i bezradności, daje wiele pozytywnych przeżyć i wzmacnia wiarę w możliwość poprawy stanu zdrowia i rozwoju dziecka.
Bibliografia
Anyżko R., Kott T. (1988), Wychowanie dzieci w zakładzie leczniczym. Warszawa, WSiP.
Dobrzycka E. (1995), Dziecko w szpitalu - środowiskowe aspekty zagrożeń, (w.) Pedagogika społeczna. T. Pilch i I. Lepalczyk (red.). Warszawa, Wyd. „Żak".
Doroszewska J. (1957), Terapia wychowawcza. Warszawa, PZWS.
Doroszewska J. (1963), Nauczyciel - wychowawca w zakładzie leczniczym. Warszawa, PZWS.
Pedagogika terapeutyczna dzieci przewlekle chorych 205
Kurzawa R., Wyczesany J. (red.) (1995), Dziecko chore na astmę. Integracja działań pedagogicznych, medycznych i -psychologicznych. Kraków, Universitas.
Maciarz A. (1992), Uczniowie niepełnosprawni w szkole powszechnej. Poradnik dla nauczycieli. Warszawa, WSiP.
Maciarz A. (1996), Dziecko długotrwale chore. Poradnik opiekuńczo-wychowawczy. Zielona Góra, Wydawnictwo Verbum.
Obuchowska L, Krawczyński M. (1991), Chore dziecko. Warszawa.
Pilecka W. (1987), Psychologiczne następstwa chorób przewlekłych, (w:) Psychologia dęfe-ktologicżna. A. Wyszyńska (red.). Warszawa, PWN.
Pilecka W., Pilecki J. (1992), Rewalidacja dzieci przewlekle chorych i kalekich. Wybrane zagadnienia. Kraków, WSP.
Sękowska Z. (1976), Pedagogika w lecznictwie. Warszawa, PZWL.
Skórny Z. (1986), Rewalidacja dzieci chorych i niepełnosprawnych fizycznie a uczestnictwo w działaniu. „Szkoła Specjalna", nr 1.
Wielgosz E. (1991), Wychowanie dzieci niepełnosprawnych somatycznie, (w:) Dziecko nie-pełnosprawnew rodzinie. I. Obuchowska (red.). Warszawa, WSiP.
Pedagogika osób odmiennych somatycznie
Barbara Jugowar
1. Psychologiczno-pedagogiczna charakterystyka przyczyn i skutków odmienności somatycznych
Wśród odmienności somatycznych człowieka wyróżnić można między innymi: niski wzrost, znaczną chudość, zniekształcenie rysów twarzy itp. Wobec tego rodzaju odchyleń fizycznych używa się takich określeń, jak: wady, defekty fizyczne, braki urody czy wreszcie odmienności somatyczne. Nie będąc ani kalectwem, ani też chorobą, odmienność somatyczna jest jedynie odchyleniem od pewnych społecznie przyjętych standardów urody i atrakcyjności fizycznej, które może być przyczyną przykrych emocji i bolesnych doświadczeń społecznych. Większość takich problemów przeżywa młodzież w okresie dorastania, ale borykają się z nimi także młodsze dzieci. Każda niedoskonałość, która dodatkowo jest przedmiotem komentarzy i uwag otoczenia, staje się centralnym punktem odbioru, budzącym niepokój i lęk oraz wyzwalającym dążenie do poprawienia lub ukrycia wad zgodnie ze społecznie uznawanymi normami i standardami atrakcyjności fizycznej.
Pierwszym badaczem, który podkreślał rolę defektów fizycznych w rozwoju jednostki, był Alfred Adler (1986). Głosił on tezę o zdecydowanym i silnym wpływie wad fizycznych na psychikę. Wpływ ten wyraża się - jego zdaniem - poczuciem niższości, spowodowanym posiadaniem niepełnowar-tościowego narządu. Bywa więc rezultatem uszkodzeń narządu ruchu, zaburzeń sensorycznych, organicznych zmian w różnych organach itp. Jednakże poczucie niższości może się zrodzić także w następstwie braków urody, które nie są kalectwem ani też objawami chorobowymi, lecz cechami odbiegającymi od standardów urody przyjętych w danym środowisku.
208 ' Barbara Jugowar
W swojej koncepcji Adler podkreślał, że poczucie niższości powstaje u dziecka na tle jego naturalnej słabości i zależności od osób dorosłych z powodu samego faktu bezradności dziecka. Uważał zatem, że jest to wśród ludzi zjawisko powszechne. Jednak szczególną rolę w powstawaniu poczucia niższości przypisuje badacz defektom fizycznym. Poczucie niższości wyzwala tzw. dążenie do mocy, będące według Adlera najważniejszym motywem ludzkiego działania. Uruchamia ono mechanizm kompensacji, co oznacza, że człowiek odmienny fizycznie stara się walczyć o pokonanie swej słabości przez ćwiczenie słabszego narządu czy podejmowanie działań w tej dziedzinie, w której dostrzega u siebie braki. Kompensacja może przejawiać się też w aktywności na innym polu niż to, na którym jednostka doznaje poczucia niższości. Wynika ono z faktu, że niektóre wady fizyczne nie dają się wyeliminować mimo wielkiego wysiłku i pracy.
Szczególną formę przybiera kompensacja wówczas, gdy po to, by zaprzeczyć swoim brakom, człowiek podejmuje się szczególnie trudnej czynności zastępczej. Mówi się wtedy o nadkompensacji. Usiłując przezwyciężyć poczucie niższości, człowiek może osiągać rzeczywiste sukcesy i uznanie ze strony innych. Nie zawsze jednak kompensacja wyraża się w rozwijaniu i doskonaleniu różnych umiejętności i sprawności. Często poczucie niepełnowartościowości bywa przyczyną postawy unikania i ucieczki od przeszkód, które je rodzą. W sytuacji tej mechanizm kompensacji może przybrać postać błagowania i fantazjowania na temat nieistniejących zalet, chwalenia się wyimaginowanymi sukcesami itp., co ma pokryć faktyczne braki. Takie zachowania stają się substytutem realnych dążeń do pracy na sobą.
Nie zawsze jednak musi dojść do przeżywania poczucia niższości wówczas, gdy wygląd jednostki odbiega od idealnych wyobrażeń i standardów. Sama wadliwa budowa lub brak urody nie przesądza jeszcze o powstaniu niepełnowartościowości. Dopiero dostrzeżenie i uświadomienie sobie tych cech jako niekorzystnie odróżniających jednostkę od innych, stanowi warunek jego doznawania. Najważniejszym czynnikiem wydaje się sposób podejścia do braku zwłaszcza tych ludzi, którzy związani są emocjonalnie z dzieckiem. Dopiero wówczas, gdy spotka się ono ze złośliwymi uwagami na temat własnej odmienności z negatywnymi ocenami czy przykrymi przezwiskami, może powstać poczucie niższej wartości.
Psychologowie podkreślają fakt, że odmienność somatyczna dziecka modyfikuje bardzo ważny osobowościowy mechanizm regulacyjny, jakim jest obraz własnej osoby i samoocena składająca się na tzw. pojęcie o sobie samym. Wśród rozmaitych treści wchodzących w zakres tego pojęcia wyodrębnia się trzy jego kategorie: cechy fizyczne, psychiczne (w tym intelektualne i emocjonalne) i społeczne. W ciągu życia dziecka kształtuje się jego
Pedagogika osób odmiennych somatycznie 209
pogląd na temat własnego ciała, pojawia się orientacja we własnych zdolnościach, zainteresowaniach i możliwościach. Cechy fizyczne składające się na pojęcie o sobie samym to nic innego jak określone właściwości budowy i funkcjonowania organizmu. Tworzą one system określany mianem obrazu własnego ciała. Obraz ten zawiera poglądy na temat własnego wyglądu zewnętrznego, budowy ciała oraz jego braków, wzrostu, stanu zdrowia i sprawności fizycznej. Percepcja i oceny związane z ciałem mają znaczenie, które sięga daleko poza ich wygląd i funkcje. Najczęściej odgrywają one dużą rolę w tym, jak jednostka ocenia się globalnie, tzn. czy jej samoocena jest pozytywna, czy negatywna. Na ogół uznaje się, że takie wady fizyczne, jak np. niski wzrost mężczyzn, szpotawość nóg, oszpecona twarz, są obiektywnymi przyczynami zaniżonej samooceny (Niebrzydo-wski L., 1973).
Jednakże wpływu odmienności somatycznych na funkcjonowanie człowieka nie można opisać w prosty sposób. Rozpatrując go, należy uwzględnić:
obiektywny fakt istnienia odmienności fizycznej,
subiektywną jej percepcję przez jednostkę,
widoczność i nasilenie odmienności somatycznej,
rodzaj części ciała, jakiej wada dotyczy,
wrodzony lub nabyty charakter odmienności.
2. Zaburzenia wzrostu
Wzrost jest taką właściwością, którą cechuje niezbyt duże zróżnicowania w grupie rówieśniczej, toteż zarówno ci, którzy są bardzo wysocy, jak i przede wszystkim te dzieci, które są bardzo niskie, stają się obiektem uwagi innych. W zachodniej kulturze niski wzrost rodzi szczególnie wiele problemów, gdyż właśnie ten element budowy ciała ujęty jest we wzorcach atrakcyjności fizycznej mężczyzny bardzo rygorystycznie. W wypadku dziewcząt z kolei bardzo wysoki wzrost stanowi odmienność stwarzającą wiele przykrych przeżyć i trudnych sytuacji społecznych.
Chociaż różna jest etiologia zaburzeń wzrostu, niemniej z punktu widzenia terapeutycznej roli pedagoga istotny jest efekt w postaci niskorosłości, gdyż ten właśnie fakt jest źródłem negatywnych emocji i zakłóceń w interakcjach społecznych. Elementem powiązanym z czynnikiem etiologicznym i wyznaczającym zakres problemów psychologicznych pozostaje jednak rokowanie co do dalszego rozwoju dziecka i jego szans na uzyskanie normalnego wzrostu. Z tego punktu widzenia dzieci charakteryzujące się bardzo niskim wzrostem należą do trzech grup:
210 Barbara Jugowar
-i a) najczęstszej niskorosłości, spowodowanej przyczynami konstytucjonalnymi, gdy niskie dziecko prezentuje opóźnienie wieku kostnego, późne dojrzewanie płciowe, ale normalny wzrost w dorosłości. .ii.-. Dzieci te przeżywają różne trudności emocjonalne, lecz wymagają zazwyczaj jedynie psychicznego wsparcia przed osiągnięciem ostatecznego wzrostu.
. b) grupy przypadków wymagających leczenia, takich jak zespoły niedoboru hormonu wzrostu, niedoczynności tarczycy, zaburzenia wchłaniania. Dzieci te, jeśli leczone są wcześnie, mają szansę na osiągnięcie normalnego wzrostu. Ze względu na świadomość choroby oraz uczestniczenie w wielu stresujących sytuacjach związanych z procesem leczenia wymagają opieki psychopedagogicznej, a przynajmniej współdziałania lekarza z pedagogiem.
c) grupy dzieci z zaburzeniami wzrostu uwarunkowanymi genetycznie, które pozostaną niskorosłymi. Dzieci te, a także ich rodziny, wymagają wczesnej i szerokiej interwencji psychopedagogicznej (Hoey, 1992).
Aby pomoc pedagogiczna, czy wsparcie ze strony innych profesjonalistów, były adekwatne i efektywne, należy zastanowić się nad psychospołecznymi konsekwencjami niskorosłości dziecka.
Badacze stwierdzają wyraźne różnice osobowościowe skorelowane ze wzrostem dzieci. W opisywanych przez Hoeya badaniach stwierdza się, że dzieci wyższe są bardziej pewne siebie, bardziej dojrzałe, cieszą się większą popularnością wśród rówieśników, częściej bywają przywódcami grup, mają większe poczucie humoru i są bardziej zrelaksowane. W porównaniu z nimi dzieci niskie są niepewne i zdominowane przez innych, co kompensują dużym zapałem, ambicją oraz aktywnością werbalną. Wobec rodziców dzieci niskie częściej buntują się, co może być wyrazem sprzeciwu wobec faktu, że muszą one podporządkowywać się rówieśnikom.
Współczesne badania podkreślają fakt, że dzieci z zaburzeniami wzrostu mają znacznie więcej problemów w szkole, takich jak: powtarzanie klas oraz trudności w społecznym funkcjonowaniu i interakcjach z innymi dziećmi. Potwierdzają one tezę, że sama w sobie niskorosłość nie jest przyczyną zaburzeń zachowania i trudności emocjonalnych, ale poprzez sytuacje społeczne i kulturowe, a zwłaszcza stygmatyzację, może stać się źródłem problemów psychicznych.
Biorąc pod uwagę skutki psychologiczne, jakie mogą pojawić się w związku z zaburzeniami wzrostu, pożądana byłaby wobec dzieci niskoro-słych, oprócz opieki lekarskiej, pomoc pedagogiczna. Zasadniczym jej celem pozostanie redukowanie lęku i innych negatywnych emocji u dziecka oraz jego rodziców, jak też budowanie pozytywnego obrazu siebie i samooceny.
Pedagogika osób odmiennych somaiycznie. 211
Pedagog może i powinien:
pomóc rodzicom wyciszyć własny niepokój związany z zaburzeniem
dziecka, poprzez edukowanie ich w zakresie problematyki niedoboru
wzrostu i prowadzonego leczenia;
przekonać rodziców do tego, by temat wzrostu dziecka nie był „tabu"
w rodzinie;
stworzyć taką atmosferę, by dziecko ujawniało swoje napięcie emocjo
nalne i negatywne przeżycia wobec swoich bliskich, którzy powinni
stworzyć mu poczucie bezpieczeństwa i akceptacji;
wskazać rodzicom konieczność traktowania dziecka niskorosłego
zgodnie z wiekiem, a nie wyglądem, a więc nieograniczania jego
aktywności i stwarzanie szansy na samodzielne radzenie sobie z włas
nymi trudnościami;
zachęcać nadopiekuńczych rodziców, by starali się stawiać dziecku za
dania i oczekiwania zgodne z wiekiem i zachęcali je do działań ambit
nych i przystających do możliwości rozwojowych;
namawiać rodziców, aby stymulowali rozwój społeczny dziecka po
przez organizowanie jego aktywności w gronie rówieśników, bazując
na zainteresowaniach i uzdolnieniach dziecka, np. w zespole muzycz
nym, plastycznym, sportowym itp.;
ukazywać różne zalety i talenty dziecka oraz budować jego ocenę
własną na podstawie pozytywnych cech, a nie niedoboru wzrostu;
wskazać dziecku możliwości, jakie daje niski wzrost przy wykonywa
niu niektórych czynności np. jeździe konnej, wioślarstwie (sternik);
wyposażać dziecko w psychologiczne mechanizmy radzenia sobie ze
złośliwymi uwagami ze strony innych, przygotowując określone stra
tegie zachowań, takie jak: ignorowanie, sarkazm lub odwoływanie się
do poczucia humoru;
przekonać rodziców, by poprzez strój czy fryzurę zmienili wygląd
dziecka tak, aby czuło się doroślej i bardziej dojrzale;
zachęcać rodziców, by nawiązali kontakt z nauczycielami dziecka
i wspólnie podjęli działania wymagające partnerstwa oraz współpracy
wszystkich rówieśników;
w przypadku bardzo poważnych problemów psychicznych skłonić ro
dziców do korzystania z porad psychologa klinicznego czy psycho-
terapeuty.
Sądzić można, że bardzo wysoki wzrost dziewcząt nie jest problemem tak poważnym, jak niskorosłość u chłopców. Po pierwsze dlatego, że jest to niekiedy zjawisko przemijające, związane z wcześniejszym dojrzewaniem. Po drugie, w standardach określających ideał kobiecej urody eksponuje się raczej harmonijną, szczupłą sylwetkę niż ściśle wyznaczoną wysokość ciała, a po trzecie, jest to zjawisko znacznie rzadsze w populacji niż niedobór wzrostu.
212 ____ _ Barbara Jugowar
3. Zakłócenia ciężaru dała
Na przestrzeni wieków zmieniały się poglądy na to, co zdrowe i piękne. Jednak odchylenia w ciężarze ciała, jako dość powszechne, mogą powodować skutki nie tylko biologiczne, ale i psychologiczne. Najczęstszą postacią zaburzeń ciężaru ciała jest otyłość, która w polskiej populaqi dzieci i młodzieży szacowana jest na kilka do kilkunastu procent (Szylagyi-Pągowska, 1986).
Wśród wielu powszechnie znanych przyczyn powstawania otyłości nie można pominąć roli, jaką odgrywają uwarunkowania psychologiczne. Nadmierny apetyt i spożywanie zbyt wielkiej ilości węglowodanów może być reakcją zastępczą na przykre przeżycia emocjonalne dziecka. Spożywanie pokarmów wywołujące uczucie przyjemności sprawia, że w sytuacjach konfliktu z otoczeniem, trudności w zaakceptowaniu siebie, dziecko stosuje „ucieczkę w jedzenie", przez którą wyrównuje przykre w danym momencie napięcie. W jego efekcie odmienność sylwetki zwiększa się jeszcze bardziej, wskutek czego poczucie niepełnowartościowości nasila się. Zasygnalizowany tu mechanizm jest przykładem oddziaływania pewnych czynników na zasadzie błędnego koła, w którym trudno ustalić, co jest przyczyną, a co skutkiem. Tak powstała otyłość określana jest mianem reaktywnej. Przyczyny psychologiczne prowadzące do otyłości mogą mieć też charakter wadliwych postaw wychowawczych. Odrzucenie emocjonalne dziecka przez matkę może być kompensowane przez nią troszczeniem się o jego obfite odżywianie. Postawa całkowicie przeciwna, a więc nadmierna opiekuńczość może także wyrażać się w szczególnym skupieniu uwagi rodziny na obfitym żywieniu (Jarosz, 1988).
Skutki otyłości są niepożądane i przykre dla dziecka zarówno ze względów biologicznych, jak i psychospołecznych. Aż u 95% młodzieży otyłej ze szkół ponadpodstawowych stwierdza się poczucie niższości i objawy nerwicowe. Także jej pozycja w grupie rówieśniczej jest częściej niższa niż innych dzieci (ŚlęzakJ., 1984).
Uwzględniając najczęściej występujące psychospołeczne przyczyny nadmiernego ciężaru ciała, należy dążyć do ich zlikwidowania. Leczeniu otyłości poprzez stosowanie odpowiedniej diety ustalonej przez lekarza powinno towarzyszyć:
stymulowanie dziecka do zwiększonej aktywności fizycznej,
podtrzymywanie motywacji do przestrzegania diety,
uczenie innego niż jedzenie sposobu rozładowania napięcia w stresie,
kształtowanie samokontroli u dzieci poprzez zachęcanie rodziców do
stwarzanie sytuacji odraczania gratyfikacji,
korygowanie postaw rodzicielskich przypisujących obfitemu odżywie
niu nadmierną rolę w opiece nad dzieckiem.
Pedagogika osób odmiennych somatycznie 213
Podejmowane przez młodzież próby odchudzania często kończą się niepowodzeniem i wtedy pedagog powinien budować dobrą samoocenę dziecka otyłego poprzez podkreślanie jego zalet i walorów charakteru czy intelektu.
Nieprawidłowości ludzkiej sylwetki mogą ujawniać się także w zbyt niskim ciężarze ciała, są one jednak zjawiskiem marginalnym w stosunku do otyłości i dlatego zostały w niniejszym opracowaniu pominięte.
4. Deformacje twarzy
Twarz jest miejscem, w którym najlepiej uzewnętrzniają się reakcje emocjonalne człowieka. Stanowiąc źródło wielu informacji o człowieku, odgrywa ona ważną rolę w interakcjach społecznych. Jeżeli zniekształcenie dotyczy tak wyraźnie .eksponowanego elementu własnego organizmu, to musi ono wywoływać poważny wpływ na funkcjonowanie osobiste i społeczne jednostki z tego typu anomaliami.
Deformacje twarzy obejmują 8 rodzajów zniekształceń ze względu na to, jaka okolica jest nimi dotknięta: nos, oko, szczęka, ucho, warga, nerw twarzowy, wrodzone znamiona i blizny. Deformacje te może charakteryzować różny stopień nasilenia - od nieznacznego po ciężki. Deformacje twarzy mogą dotyczyć tkanek miękkich lub też kości twarzowych czaszki. Rodzaj zniekształcenia ocenia się także ze względu na etiologię, a więc orzeka, czy są wrodzone, czy też nabyte wskutek urazu, choroby lub zabiegu chirurgicznego.
Nie ma obiektywnych kategorii mierników służących definiowaniu zniekształceń twarzy, najważniejsze staje się poczucie ich istnienia. Wśród zaburzeń emocjonalnych, spotykanych u dzieci z wadami rozwojowymi twarzy, najczęściej wymienia się nadmierną impułsywność i wybujałą uczuciowość, wyrażającą się w gwałtownych reakcjach emocjonalnych, w „zasypywaniu pieszczotami" lub w nadmiernej wesołości. Zachowania te są szczególnie częste u dzieci w wieku 5-12 lat. Inne problemy stwarza często obserwowana przewaga zachowań agresywnych u innych młodych pacjentów, która służy do rozładowywania napięcia (Bardach, 1972). Wśród matek dzieci z deformacjami twarzy zaobserwowano kilka charakterystycznych postaw (Wright, 1965). Niektóre z nich przyjmowały postawę unikania wszystkich tych sytuacji, w których narażone byłyby na niedyskretne i bolesne pytania. Inne znajdowały pozytywne strony deformacji twarzy i podkreślały, że mogą być one „miłe", dążąc jakby do symbolicznego „unieważniania ich". Były także matki nie ukrywające swego zaangażowania w problem wyglądu dziecka, lecz potrafiące o tym rozmawiać zarówno z dzieckiem, jak i z innymi osobami, zwłaszcza wtedy, gdy szukały potrzebnych rad i pomocy.
Dzieci ze zniekształceniami twarzy w wieku do 4-5 lat nie czują się inne niż rówieśnicy. Wygląd staje się dla nich problemem wtedy, gdy wchodzą
214 Barbara Jugowar
w szersze kontakty z rówieśnikami w przedszkolu lub szkole. Dziecko w procesie socjalizacji internalizuje dość powszechne negatywne postawy wobec osób niepełnosprawnych. Jeżeli nakładają się na ten proces nieprzyjazne zachowania ze strony innych, rodzi się u dziecka poczucie własnej odmienności, prowadzące do obniżenia własnej wartości (Clifford, 1988).
Podstawowym postępowaniem medycznym w wypadku zniekształceń twarzy są zabiegi operacyjne z zakresu chirurgii plastycznej. Zabieg operacyjny powinien być przeprowadzony na tyle wcześnie, by dziecko weszło w szersze kręgi społeczne już po korekcji zniekształcenia.
5. Interseksualizm
Interseksualizm, inaczej mówiąc: niepełne wyrażenie płci, hermafro-dytyzm, definiowany jest jako zjawisko występowania cech obu płci u jednej osoby. Odmienność somatyczna dotyczy tu układu moczowo-płciowego i manifestuje się większymi lub mniejszymi anomaliami narządów moczowo-płciowych dziecka. Obecnie szacuje się, że liczba osób z interseksualizmem wynosi 1% populacji (Boczkowski, 1988).
Choć istnieje wiele różnych rodzajów interseksuałizmu, wspólna we wszystkich przypadkach jest nieprawidłowa budowa i wygląd zewnętrznych narządów płciowych wskazująca, że płeć dziecka nie jest wyrażona w sposób pełny. Pozostałe wskaźniki płci, a więc garnitur chromosomalny, budowa histologiczna gonad, ich wydzielanie hormonalne, u dzieci z interseksualizmem pozostają w sprzeczności ze sobą.
Odmienność wynikająca z niepełnego wyrażenia płci stwarza wiele problemów wychowawczych, z którymi borykają się nie tylko dzieci nią dotknięte, ale także ich najbliższe otoczenie. Badania psychologiczne sygnalizują zjawisko odrzucenia i nieakceptowania przez ojców dzieci z odmiennością narządów płciowych. Tego rodzaju niewłaściwe, często podświadome nastawienia są źródłem deprywacji ważnych potrzeb psychicznych dziecka, tj. więzi oraz potrzeby bezpieczeństwa. Wchodząc w szersze kręgi społeczne, dziecko z interseksualizmem jest więc obarczone negatywnymi doświadczeniami i jego oczekiwania wobec innych ludzi mogą mieć wyraźnie lękowy charakter. Z badań wynika, że większość tych dzieci bywa odrzucana, czasami w sposób brutalny, przez rówieśników. Występuje de-prywacja potrzeby akceptacji i uznania, co może powodować agresję wobec innych ludzi lub też tendencje do wycofywania się z kontaktów społecznych. U dzieci z obojnactwem dominuje mechanizm wycofywania się ze społecznych interakcji. Sprzyja temu najbliższe otoczenie dziecka, które często izoluje je od rówieśników, chcąc ukryć jego odmienność (Jugowar, 1988). Mimo występowania problemów emocjonalnych, niektóre spośród dzieci
Pedagogika osób odmiennych somatycznie 215
z interseksualizmem nawiązują satysfakcjonujące kontakty z rówieśnikami. Ma to miejsce wówczas, gdy uda się im, dzięki szczególnym staraniom, ukryć własną odmienność. Ukrywanie wady powoduje jednak rezygnację z uczestnictwa w wielu sytuacjach, takich jak np. wyjazd na wycieczkę, kolonię, obóz, co stanowi ograniczenie aktywności dziecka. Wymaga przede wszystkim stałej czujności i ostrożności, czemu towarzyszy lęk przed utratą przyjaźni. W ich efekcie dziecko z interseksualizmem cechuje ograniczona liczba kontaktów społecznych, niewielkie dążenie do ich podejmowania, nie-angażowanie się w nie emocjonalnie oraz poczucie odrzucenia przez innych (Jugowar, 1991).
Zakłócenia psychospołecznego przystosowania mogą dotyczyć także identyfikacji z płcią. Proces ten wyznaczony jest przez czynniki zarówno kulturowe, jak i biologiczne. W przypadku gdy te ostatnie ujawniają nieprawidłowości, wchodzenie w role związane z płcią może ulec także dezorganizacji, komplikacji. Badania wykazały, że okres krytyczny dla kształtowania się identyfikacji z płcią trwa od 2-4 roku życia. Skutki błędnego ustalenia płci dziecka z interseksualizmem, występujące po tym okresie, są szczególnie dramatyczne dla jego życia.
Podstawowym problemem terapeutycznym jest poddanie dziecka specjalistycznej opiece endokrynologicznej i chirurgicznej. Niedopuszczalne jest zwlekanie z decyzją rodziców o leczeniu dziecka wówczas, gdy mają oni świadomość istnienia anomalii. Osobny problem stanowi fakt, że zarówno leczenie interseksualizmu, jak i konieczność samokontroli w kontaktach społecznych koncentrują uwagę dziecka na sferze genitalnej, co w związku z jej odmiennością może stać się traumatyzującą dominantą jego zainteresowań i psychiki. Należy dążyć do zmiany tego stanu, co mogą uczynić rodzice bez specjalnych zabiegów terapeutycznych, organizując dziecku różne interesujące zajęcia odwracające jego uwagę od zaistniałych odmienności. Ważne jest więc stawianie takich celów i zadań wychowawczych, w których dziecko może osiągnąć sukcesy i wykazać się posiadanymi zdolnościami i umiejętnościami. Postępowanie to może dodatkowo sprzyjać podnoszeniu samooceny dziecka z interseksualizmem.
Bibliografia
Adler A., (1986), Sens życia. Warszawa, PWN. Bardach }., (1972), Chirurgia plastyczna twarzy. Warszawa, PZWL. Blaim A., (1970), Dziecko otyłe. Wyd. 3. Warszawa PZWL. Boczkowski K., (1971), Nieprawidłowości rozwoju płciowego. Warszawa, PZWL. Clifford H., (1988), Psychologiczne i społeczne problemy w rewalidacji osób ze zniekształceniami twarzy, (w:) Pedagogika rewalidacyjna. W. A. Hulek (red.). Warszawa, PWN.
216 ^ Barbara Jugowar
Hoey H., (1992), Diagnosing Psychosocial Growth Deprwation, „Journal of Pediatrie Endocrinology".
Jarosz M, (1988), Psychologia Lekarska. Warszawa, PZWL.
Jugowar B., (1988), Opieka psychologiczna nad dziećmi z obojnactwem. „Pediatria Polska" nr 1.
Jugowar B., (1991), Dzieci somatycznie odmienne, (w:) Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. I. Obuchowska (red.). Wyd. 1. Warszawa, WSiP.
Jugowar B., (1994), Psychospołeczne aspekty niedoboru wzrostu, „Pediatria Praktyczna". T. II, zesz. 2.
Niebrzydowski L., (1973), Kształtowanie się samooceny w okresie dorastania. Wyd. 1, Gdańsk, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego.
Szylagyi-Pagowska I., (1986), Problematyka aksjologiczna dzieci niskorosłych, nadmiernie wysokich i otyłych, (w:) Diagnostyka rozwoju dzieci i młodzieży. W. Kopczyńska-Sikora (red.). Warszawa, PZWL.
Ślenzak }., (1984), Uczeń z odchyleniami w stanie zdrowia i rozwoju. Warszawa, WSiP.
Wright B.A., (1965), Psychologiczne aspekty fizycznego inwalidztwa. Warszawa, PWN.
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się
Władysława Pilecka
1. Kontekst znaczeniowy pojęcia trudności w uczeniu się
Termin trudności w uczeniu się (learning disabilities - LD) wprowadził do pedagogiki specjalnej S. Kirk w 1963 roku i od tego momentu jest uważany za twórcę jej nowej subdyscypliny - pedagogiki osób z trudnościami w uczeniu się. Do dziś określenie to budzi wiele kontrowersji, często prowadzi do nieporozumień i polaryzacji poglądów wśród profesjonalistów. Jak dotychczas nie doczekało się jasnej i jednoznacznej definicji. Przyczyna problemów definicyjnych tkwi w interdyscyplinarnym charakterze tego terminu. Trudności w uczeniu się stanowią bowiem przedmiot rozważań w medycynie, psychologii i pedagogice. Przedstawiciele wymienionych dziedzin wiedzy prezentują w sposobie definiowania neurologiczną, psychologiczną lub pedagogiczną orientację. Większość ogólnie przyjętych definicji uwzględnia następujące elementy:
neurologiczne dysfunkcje,
nietypowy przebieg rozwoju,
trudności w nauce szkolnej,
rozbieżności pomiędzy możliwościami osoby a jej osiągnięciami (efe
ktywnością),
wieloczynnikową etiologię,
nieuzasadnione do końca przekonanie o przeciętnej lub ponadprze-
ciętnej inteligencji osób z trudnościami w uczeniu się.
Wielu badaczy tego zagadnienia (za: Winzer, 1994) podkreśla fakt powiązania trudności w uczeniu się z uszkodzeniami centralnego układu nerwowego. Twierdzą oni, że nawet niewielkie uszkodzenia tkanki nerwowej mogą prowadzić do zaburzeń percepcji, myślenia i zachowania, które z kolei obniżają zdolność do nauki czytania, pisania, rachowania oraz opanowania mowy. Chociaż, jak piszą Hallahan i Kauffman (1988), u większości dzieci z trudnościami w uczeniu się stwierdza się występowanie uszkodzeń
218 Władysława Pilecka
lub dysfunkcji systemu nerwowego, to jednak wiele diagnozowanych trudności w uczeniu się nie ma podłoża neurologicznego.
Zdaniem większości teoretyków, rozwój dzieci z trudnościami w uczeniu się przebiega w sposób nietypowy, odmienny, dysharmonijny. Odmienność ta polega na tym, iż osiągnięcia rozwojowe tych dzieci w jednych funkcjach można określić jako bardzo wysokie, podczas gdy w innych jako ruskie, a nawet bardzo niskie. Tak na przykład niektóre dzieci charakteryzują się dobrze rozwiniętymi funkqami werbalnymi, ale rozwój ich dużej i małej motoryki przebiega wyraźnie wolniej. Ogólnie można powiedzieć, iż określenie „nietypowy rozwój" oznacza występowanie zaburzeń w jednym lub więcej podstawowych procesach psychicznych. Jedni autorzy uważają go za przyczynę trudności w uczeniu się, podczas gdy drudzy za ich symptom.
Niepowodzenia w nauce szkolnej są uważane za najbardziej jednoznaczny wskaźnik trudności w uczeniu się. Dzieci nie radzą sobie z większością zadań wynikających z roli ucznia. Specyficzne problemy ujawniają się w opanowaniu mowy (jej rozumienia i realizowania), w czytaniu i pisaniu, opanowaniu umiejętności matematycznych, sprawności motorycznej, w rozwoju funkcji percepcyjnych, myślenia oraz w rozwoju psychospołecznym.
Choć teoretycy wyraźnie różnią się w sposobie definiowania trudności w uczeniu się, ujmowania ich etiologii, określania częstości ich występowania oraz sposobie projektowania oddziaływań korekcyjnych, to raczej zgodni są w charakterystyce dzieci z trudnościami w uczeniu się jako tych, które manifestują istotną z dydaktycznego punktu widzenia rozbieżność pomiędzy ich potencjałem umysłowym a osiągnięciami w nauce szkolnej i społecznym funkcjonowaniem. Innymi słowy, rozbieżność ta oznacza różnicę pomiędzy tym, czego dziecko może się nauczyć, a tym, co w rzeczywistości osiąga. Rozbieżność ta pozwala nauczycielom odróżnić dzieci z trudnościami w uczeniu się od uczniów o niskiej inteligencji, z zaburzeniami emocjonalnymi i innymi zaburzeniami rozwoju. Podstawę oceny potencjału rozwojowego dziecka stanowi badanie wystandaryzowanym testem inteligencji, które pozwala określić jego wiek umysłowy jako wskaźnik jego potencjału, zaś sprawdziany wiadomości i umiejętności szkolnych umożliwiają dokonywanie oceny poziomu osiągnięć szkolnych. Różnica dwóch lat pomiędzy wiekiem umysłowym dziecka a jego rezultatami edukacyjnymi wskazuje na wyraźne opóźnienie (upośledzenie) edukacyjne. Kryterium ilościowe w diagnozie trudności w uczeniu się jest przez niektórych badaczy krytykowane jako mało precyzyjne. Poszukiwanie innych, nie ilościowych wskaźników również nie przyniosło jednoznacznych rozwiązań.
Większość definicji trudności w uczeniu się jest konstruowana w ten sposób, iż wyklucza się inne rodzaje nieprawidłowości jako przyczyny niepowodzeń szkolnych. Tak więc dzieci z trudnościami w uczeniu się nie są upośledzone umysłowo, nie ujawniają zaburzeń emocjonalnych, nie stwierdza
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się
219
się u nich defektów sensorycznych, ich rodziny prezentują status socjoeko-nomiczny, który można określić jako prawidłowy. Ten rodzaj definicji nie sugeruje jednak, że dzieci dotknięte innymi rodzajami niepełnosprawności nie mogą ujawniać trudności w uczeniu się. Zwolennicy tego sposobu charakteryzowania dzieci z trudnościami w uczeniu się pragną jedynie podkreślić specyfikę ich funkcjonowania w szkole.
Definicje oparte na warunkach wykluczających skłoniły niektórych teoretyków do przyjęcia tezy, że dzieci z trudnościami w uczeniu się prezentują przeciętny lub ponadprzeciętny poziom rozwoju umysłowego. Praktycy często kwestionują ten aspekt definicji trudności w uczeniu się.
Sam twórca terminu „trudności w uczeniu się", S. Kirk, tak pisze:
Ostatecznie termin „trudności w uczeniu się" stosuję w opisie grupy dzieci, które ujawniają zaburzenia w rozwoju języka, mowy, w opanowaniu umiejętności czytania i komunikacji, niezbędnych w nawiązywaniu interakcji społecznych. Grupa ta nie obejmuje dzieci niesprawnych sensorycznie, czyli niewidomych i głuchych, ponieważ znamy specjalne metody ich wychowywania i nauczania. Wyklucza się również z tej grupy dzieci globalnie upośledzone umysłowo (cyt. za: Wizner, 1994, s. 318).
Wszystkie współczesne definicje „trudności w uczeniu się" nawiązują do treści definicji sformułowanej przez Kirka. W literaturze światowej dwie spośród nich zyskały powszechną akceptację.
Pierwsza została zaproponowana w roku 1981 przez przedstawicieli sześciu profesjonalnych stowarzyszeń, tworzących tzw. Narodowy Zjednoczony Komitet do Spraw Trudności w Uczeniu się (National Joint Committee for Learning Disabilities - NJCLD).
Definicja ta brzmi:
Trudności w uczeniu s i ę to bardzo szeroki termin odnoszący się do bardzo zróżnicowanej grupy zaburzeń, manifestujących się poprzez znaczące trudności w opanowaniu i stosowaniu umiejętności słuchowych, mówienia, czytania, pisania, rozumienia oraz umiejętności matematycznych. Zaburzenia te są pochodzenia wewnętrznego i wydają się być uwarunkowane dysfunkcjami centralnego systemu nerwowego. Z tego też powodu mogą współwy-stępować z innymi rodzajami niepełnosprawności (np. defektami sensorycznymi, upośledzeniem umysłowym, zaburzeniami rozwoju emocjonalnego i społecznego), jak również z konsekwencjami wpływów środowiska (np. różnice kulturowe, nieodpowiednie lub niewłaściwe wychowanie, czynniki psychogenne), nie są one jednak bezpośrednim następstwem działania tych warunków i wpływów (Hallahan, Kauffman, 1988, s. 105; Harring, McCormick, 1986, s. 125)
220 Władysława Pilecka
Drugą definicję opracowało Stowarzyszenie Dzieci i Dorosłych z Trudnościami w uczeniu (The Association for Chiidren and Adults with Learning Disabilities-ACLD).
Definicja ta brzmi:
Specyficzne trudności w uczeniu się to długotrwały stan {a chronić condition), najprawdopodobniej pochodzenia neurologicznego, który w sposób wybiórczy manifestuje się poprzez zakłócenia rozwoju, integracji i realizacji werbalnych oraz niewerbalnych zdolności. Specyficzne trudności w uczeniu się występują jako odmienny rodzaj niepełnosprawności przy zachowaniu przeciętnej lub ponadprzeciętnej inteligencji, prawidłowo funkcjonujących systemów sensorycznych, właściwej sprawności mo-torycznej i adekwatnych możliwości uczenia się. Trudności te manifestują się w bardzo różny sposób, zarówno jeśli chodzi o ich zakres, jak i stopień nasilenia. W ciągu życia mogą one wpływać na poczucie własnej wartości i samoocenę, edukację, aktywność zawodową, społeczną oraz czynności dnia codziennego (cyt. za: Hallahan, Kauffman, 1988, s. 105-106).
W literaturze polskiej w latach sześćdziesiątych zagadnienie niepowodzeń szkolnych z psychologicznego punktu widzenia stało się przedmiotem rozważań H. Spionek. Autorka wprowadziła do literatury psychopedago-gicznej termin zaburzenia psychoruchowego rozwoju dziecka. Odnosi się on do wszelkich niekorzystnych odchyleń od prawidłowego rozwoju organizmu i psychiki dziecka. Odchylenia te mogą mieć charakter makro- i mi-krozaburzeri i uwarunkowane są bardzo różnymi, zrówno endo-, jak i egzogennymi przyczynami. Trudności w uczeniu się autorka wiąże z występowaniem mikrouszkodzeń lub mikrozaburzeń w rozwoju dziecka.
R. Michałowicz i J. Ślenzak (1982, s. 27) proponują termin psychoneuro-logiczne zaburzenia rozwoju, obejmujący „te wszystkie odchylenia w czynnościach psychicznych, które mają uwarunkowania neurologiczne, niezależnie od ich etiologii i od okresu rozwoju układu nerwowego, w którym powstały". Nieprawidłowości w budowie czy funkcjonowaniu układu nerwowego mogą powodować subtelne zakłócenia w rozwoju psychicznym i motorycznym lub być przyczyną znacznych upośledzeń.
Anna Brzezińska (1991, s. 166-167), opierając się na założeniach teoretycznych Goddesa, przyjmuje, że dzieci z trudnościami w uczeniu się to dzieci z pogranicza prawidłowego funkcjonowania i upośledzenia umysłowego, które można scharakteryzować jako dzieci:
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się 221
1) w wieku od około 3 do około 10 -12 roku żyda, a więc w okresie, w którym nadal trwa proces dojrzewania ośrodkowego układu nerwowego, ale pojawiły się wszystkie istotne elementy strukturalne tego układu;
mieszczące się w granicach normy statystycznej, nieznacznie w sto
sunku do tej normy obniżone, a niekiedy nawet o wysokim poziomie
inteligencji ogólnej;
bez wyraźnych objawów ogniskowego uszkodzenia ośrodkowego
układu nerwowego, ale prawdopodobnie z niewielkimi mikrouszko-
dzeniami tkanki mózgowej, trudnymi do wykrycia i zlokalizowania, czy
- co bardziej prawdopodobne, ale jeszcze trudniejsze do wykrycia -
z mikrozaburzeniami czynności mózgu, czyli nieprawidłowościami
w funkcjonowaniu ośrodkowego układu nerwowego;
4) z objawami zaburzeń w zachowaniu oraz trudnościami w uczeniu
się, a więc nie radzące sobie z wymogami otoczenia fizycznego
i społecznego. Zaburzenie te i trudności mogą dotyczyć:
sfery ruchowej i mowy - dziecko nie opanowało w pełni różnych
umiejętności związanych z nawiązywaniem i podtrzymywaniem
kontaktu z innymi ludźmi, jest mało sprawne i mało zaradne;
sfery poznawczej - dziecko nie w pełni prawidłowo odbiera i prze
twarza stale napływające z własnego organizmu i z otoczenia infor
macje, ma trudności ze skupieniem uwagi czy korzystaniem z włas
nych doświadczeń (utrudnione przypominanie);
sfery jego przeżyć, kontroli nad emocjami, odporności na podwyż
szone w sytuacjach trudnych napięcie emocjonalne. Dziecko jest na-
daktywne emocjonalnie, tzn. reaguje bardzo silnie na drobne nawet
trudności w działaniu, na trudności z kontrolowaniem swoich emo
cji, często przechodzi od jednego do drugiego stanu emocjonalnego
w sposób dla dorosłego niezrozumiały albo też dziecko jest „blade"
emocjonalnie, sprawia wrażenie, jakby nic go nie interesowało, jest
ciche i spokojne; jego reakcje emocjonalne są słabo zróżnicowane,
także nieadekwatne do sytuacji;
5) z zakłóceniem w rozwoju dotyczącym funkcji podstawowych, wy
znaczających poziom wyuczalności dziecka w różnych sferach jego
aktywności. Zakłócenia te mogą mieć charakter globalny bądź też
mogą dotyczyć niektórych tylko funkcji.
2. Klasyfikacja trudności w uczeniu się i częstość ich występowania
W literaturze można spotkać różne próby klasyfikacji trudności w uczeniu się, których podstawę stanowią rozmaite kryteria. Za najbardziej popularne kryterium uznaje się stopień ciężkości zaburzeń, który określa się jako
222 Władysława Pilecka
lekki, umiarkowany i znaczny. Klasyfikacja ta jest oparta na przekonaniu, iż
w postępowaniu wychowawczym należy w większym stopniu respektować
stopień nasilenia zaburzeń niż ich zakres.
Kolejne kryterium to zakres zaburzeń. Autorzy (Kornatowska, Łosio-wski, 1985, Winzer, 1994) zwykle wyróżniają dwie grupy dzieci: z globalnymi i specyficznymi trudnościami w uczeniu się. Pierwsza grupa ujawnia zakłócenia i opóźnienia w rozwoju większości procesów psychicznych, podczas gdy druga charakteryzuje się występowaniem nieprawidłowości w rozwoju jednej lub zaledwie kilku funkcji.
W niektórych klasyfikacjach za najbardziej istotny uznaje się charakter objawów z punktu widzenia przyjętych założeń teoretycznych. Wyróżnia się wówczas trudności w uczeniu się o charakterze rozwojowym (psychologicznym) oraz trudności w uczeniu się o charakterze edukacyjnym (pedagogicznym). Za podłoże pierwszych przyjmuje się zaburzenia uwagi, procesów pamięciowych, funkcji percepcyjnych i percepcyjno-motorycznych oraz zakłócenia w rozwoju myślenia i mowy. W drugich uwzględnia się wyłącznie charakter niepowodzeń szkolnych dziecka, a więc szuka się odpowiedzi na pytanie, na czym polegają jego trudności w uczeniu się czytania, pisania czy matematyki. Niektórzy autorzy pierwszy typ trudności w uczeniu się określają jako trudności pierwotne, zaś drugi jako wtórne (Winzer, 1994).
Za kryterium podziału trudności można również uznać patomechanizm ich powstawania z uwzględnieniem tła etiologicznego. Wyróżnia się wówczas najczęściej trzy grupy dzieci:
dzieci z nadpobudliwością psychoruchową i deficytami uwagi, bar
dzo często o podłożu organicznym (minimalne dysfunkcje mózgu);
dzieci z zaburzeniami w funkcjach percepcyjno-motorycznych;
dzieci z zaburzeniami w rozwoju myślenia, mowy i języka (Winzer,
1994).
Zwolennicy orientacji medycznej za najbardziej właściwe kryterium klasyfikacji osób z trudnościami w uczeniu się przyjmują stopień prawidłowości budowy i funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Tak na przykład H.M. Gaddes (za: Brzezińska, 1991, s. 166) wyróżnia 5 grup osób:
osoby z organicznymi uszkodzeniami mózgu, ujawniającymi się
w wyraźny, ostry sposób w badaniu neurologicznym;
osoby z minimalnymi uszkodzeniami tkanki mózgowej czy mini
malnymi dysfunkcjami mózgu (MBD), trudnymi do zdiagnozowania
ze względu na nieostrość i niejednoznaczność objawów ujawnianych
w badaniach neurologicznych; określa się je także jako graniczne dys
funkcje (z ang. borderline MBD); osoby z tej grupy cechują często nas
tępujące właściwości: zahamowanie rozwoju, opóźnienie rozwoju
mowy, deficyty percepcyjne, nadpobudliwość, problemy z orientacją
gedagogika osób z trudnościami w uczeniu sie 223
przestrzenną, nieukształtowany obraz ciała, zła koordynacja wzro-kowo-ruchowa, niezgrabność ruchowa, także nieprawidłowy w stopniu nieznacznym i średnim zapis EEG;
osoby ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się bez oznak w
badaniu neurologicznym - nawet subtelnych - nieprawidłowości
funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Przypuszcza się,
że przyczyny ich trudności tkwią albo w deficytach genetycznych,
albo w minimalnych dysfunkcjach mózgu, niemożliwych do wykrycia
w standardowym badaniu neurologicznym;
osoby normalne - bez problemów w uczeniu się, bez żadnych obja
wów dysfunkcji OUN;
osoby z zaburzeniami emocjonalnymi, u których trudności w uczeniu
się są objawem wtórnym, skutkiem lękliwości, zaburzeń uwagi itp.;
zaburzenia emocjonalne mogą mieć przyczyny organiczne lub mogą
być rezultatem zmian patologicznych na skutek np. zatrucia che
micznego.
Częstość występowania u dzieci trudności w uczeniu się ocenia się w Polsce na 5 - 10%, a nawet do 20%. Nie jest to jednak grupa jednorodna, wyróżnia się w niej dwie podgrupy. Pierwszą stanowią dzieci o wybiórczo obniżonym poziomie funkcjonowania. Jest ich około 85%. Druga obejmuje dzieci o ogólnie obniżonym poziomie funkcjonowania, których jest 15% (Kornatowska, Łosiowski, 1985).
W innych krajach, podobnie jak w Polsce, wskaźniki epidemiologiczne są bardzo zróżnicowane. Na przykład w USA częstość występowania trudności w uczeniu się szacuje się na 1 - 30%, zaś w Kanadzie - na 2 - 40%. W populacji dzieci w wieku szkolnym wskaźniki te kształtują się na poziomie 2 - 5% w USA i 2 - 4% w Kanadzie. Warto zauważyć, że przedstawiciele władz oświatowych, jak i ośrodków naukowych w tych państwach, wskazują na gwałtowny wzrost częstości występowania trudności w uczeniu się w ostatnich dwóch dekadach, zwłaszcza u uczniów klas starszych (w wieku dorastania). Przyczyny tego zjawiska są złożone, jest ono jednak faktem stwierdzonym (Wallaham, Kauffman 1988, Winzer 1994).
3. Przyczyny trudności w uczeniu się
Etiologia trudności w uczeniu się jest złożona i niezwykle zróżnicowana. Czynniki stanowiące ich podłoże wpływają na dziecko najczęściej w sposób integracyjny. Nie zawsze można je jednoznacznie ustalić i scharakteryzować. U wielu dzieci etiologia ich problemów rozwojowych pozostaje nieznana.
224 Władysława Pilecka
Pomimo tylu niejasności w literaturze przedmiotu podejmowane są próby kategoryzacji przyczyn trudności w uczeniu się. Najczęściej ujmuje się je w 3 grupy:
przyczyny genetyczne;
przyczyny organiczne i biologiczne;
przyczyny społeczne.
a) Uwarunkowania genetyczne
Czynniki genetyczne związane są z naturą dziecka, z jego wyposażeniem, z jakim przychodzi na świat. Wielu badaczy dowodzi, iż trudności w uczeniu się występują w kolejnych pokoleniach niektórych rodzin.
Yule i Rutter (za: Winzer, 1994) zauważają, że w rodzinach z symptomem trudności w uczeniu się rodzi się 3-krotnie więcej dzieci z podobnymi problemami. Tezę tę potwierdzili w latach 80. Decker i DeFries (za: Winzer, 1994), wskazując, że trudności w uczeniu się wyraźnie częściej występują w męskich liniach tych rodzin. W literaturze polskiej Kornatowska i Łosiowski (1985) podkreślają, że niektóre zespoły zaburzeń związane z trudnościami w uczeniu się (np. nadpobudliwość ruchowa, dysleksja rozwojowa) pojawiają się 5-10 razy częściej u chłopców niż u dziewczynek. O roli dziedziczności w etiologii trudności w uczeniu się przekonują ponadto wyniki badań nad bliźniętami jedno- i dwujajowymi. Niepowodzenia szkolne częściej występowały u obojga bliźniąt homozygotycznych niż heterozygotycznych. Należy jednak pamiętać, jak to podkreśla Thomson (za: Winzer, 1994), że wyniki tych badań ukazują jedynie ogólny udział dziedziczności w powstawaniu tych zaburzeń, nie pozwalają natomiast określić jej szczególnego znaczenia, tzn. wskazać konkretnego aspektu trudności w uczeniu się uwarunkowanego genetycznie.
b) Uwarunkowania organiczne i biologiczne
W literaturze znajdujemy wiele klasyfikacji czynników biologicznych, oddziałujących na rozwój dziecka w sposób niekorzystny. Najczęstsze kryteria tych podziałów to rodzaj czynnika i czas, w którym on działał (Spio-nek, 1985; Hallahan, Kauffman, 1988; Winzer, 1994). Zwolennicy pierwszego kryterium zwracają uwagę na minimalne dysfunkcje mózgu, zaburzenia biochemiczne oraz na opóźnienia w procesie dojrzewania struktur korowych. Autorzy respektujący kryterium drugie ujmują wszystkie szkodliwe czynniki w 3 grupy: działające na dziecko przed jego urodzeniem, przy urodzeniu oraz w okresie po narodzinach. Drugi sposób zestawienia przyczyn w literaturze polskiej (Spionek, 1985; Nartowska, 1980; Bogdanowicz, 1991; Brzezińska, 1991) był wielokrotnie prezentowany, więcej zatem uwagi warto poświęcić pierwszej klasyfikacji.
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu sie ^ 225
Termin minimalna dysfunkcja mózgu (minimal brain dysfunction - MBD) jest powszechnie stosowany dla wyjaśnienia różnorodnych, o niezbyt dużym stopniu nasilenia nieprawidłowości w rozwoju i zachowaniu dziecka. Niektórzy badacze są zdecydowanie przekonani, że minimalne dysfunkcje mózgu są podstawową przyczyną trudności w uczeniu się. Ze względu na fakt, iż nie zawsze dysfunkcje te można stwierdzić w diagnozie medycznej, często opisuje się je na podstawie tzw. wskaźników behawioralnych (np. opóźnienie rozwoju ruchowego, niezgrabność ruchowa, lateralizacja mieszana - nieustalona, skrzyżowana), które uważa się za „miękkie" („soft" signs) w przeciwieństwie do „twardych" („hard" signs), charakterystycznych dla klasycznej neurologii. Niektórzy autorzy symptomy te określają jako „dysfunkcje graniczne" („borderline" - MBD). W wyjaśnianiu trudności w uczeniu się terminem „minimalnych dysfunkcji mózgu" najchętniej posługują się lekarze (neurolodzy, psychiatrzy). Zauważają jednak, że termin ten jest nadużywany w ustalaniu etiologii złożonych problemów dziecka oraz może on kształtować niewłaściwe oczekiwania i postawy wobec dziecka.
Niektórzy badacze (za: Haring i McCormick, 1986, Winzer, 1994) sugerują, że przyczyny trudności w uczeniu się mogą mieć również charakter zaburzeń fizjologicznych lub biochemicznych. Zwracają oni uwagę głównie na deficyty witaminowe oraz alergie pokarmowe. Dieta uboga w witaminy prowadzi do ogólnej astenizacji ( osłabienia ) organizmu dziecka, wiec również systemu nerwowego. Jedynie badania diagnostyczne potwierdziły to założenie: dzieci z niedoborami pokarmowymi rzeczywiście częściej ujawniały trudności w uczeniu się. Stosowanie terapii witaminowej nie polepszyło jednak ich osiągnięć szkolnych. Hipoteza ta wymaga dalszej weryfikacji empirycznej.
Alergie pokarmowe najczęściej powodują występowanie nadpobudliwości psychoruchowej, którą uważa się za ogniwo pośredniczące pomiędzy alergią a trudnościami w uczeniu się. Przypuszczenie to zostało potwierdzone w licznych badaniach. Eliminacja z diety dzieci z trudnościami w uczeniu się pokarmów zawierających środki barwiące, konserwujące, przedłużające ich trwałość oraz owoców i warzyw z dużą zawartością naturalnych salicy-dów pozytywnie wpływała na rozwój niektórych spośród nich.
Opóźnienie w rozwoju centralnego systemu nerwowego (wolniejsze
osiąganie pełnej dojrzałości anatomicznej i funkcjonalnej) oznacza, że dziec
ko później niż jego rówieśnicy osiąga określone kryteria rozwojowe, czyli
później opanowuje określone czynności psychomotoryczne. Profesjonaliści
oceniają, że od 5 do 40% dzieci w wieku przedszkolnym z inteligencją prze
ciętną i ponadprzeciętną charakteryzuje się wolniejszym tempem rozwoju
lub ujawnia znaczne nieprawidłowości w przebiegu funkcji percepcyjnych.
Odchylenia te nie oznaczają jednak uszkodzeń w anatomicznej strukturze
tkanki nerwowej lub ograniczeń w potencjale rozwojowym. Dzieci te wy
równują stopniowo swoje „braki" wraz z wiekiem.
226 Władyskśm PiledOa
c) Uwarunkowania społeczne
Przyczyny społeczne wiążą się zwykle z jakością opieki i oddziaływań wychowawczych na dziecko w środowisku rodzinnym, przedszkolnym i szkolnym.
W literaturze polskiej szczególnie silnie akcentuje się nieprawidłowe wychowanie w rodzinie jako podstawowe źródło pierwszych negatywnych doświadczeń dziecka (Spionek, 1985; Bogdanowicz, 1991; Brzezińska, 1991). Istotą tych wadliwych oddziaływań jest ograniczona (wskutek nieprawidłowości lub obojętności) lub nadmierna (wskutek stawiania zbyt wysokich wymagań, surowości, rygoryzmu) stymulacja dziecka. W pierwszej sytuacji następuje hamowanie jego naturalnej ruchliwości i ciekawości, zaś w drugiej przeciążenie mózgu nadmiarem informacji. Skutki mogą być podobne -dziecko nie radzi sobie ze stawianymi mu zadaniami.
W literaturze zachodniej więcej uwagi poświęca się szkole jako środowisku sprzyjającemu powstawaniu trudności w uczeniu się. Już w latach 70. Englemann (za: Winzer, 1994) pisał, że 90% dzieci z trudnościami w uczeniu się boryka się ze swoimi problemami nie z powodu zaburzeń w ich procesach poznawczych, ale wskutek niewłaściwych metod nauczania. Trudności w uczeniu się nie są wrodzone - jak twierdzi autor - lecz „wyprodukowane". Zdaniem Lloyda (za: Winzer, 1994) -pedagogika stosowana w szkole to dyspedagogika. Trudności w uczeniu się są symptomem problemów szkoły, a nie ucznia.
4. Psychologiczno-pedagogiczna charakterystyka dzieci z trudnościami w uczeniu się
Dzieci z trudnościami w uczeniu się cechuje wiele właściwości, które odróżniają je od rówieśników. Właściwości te można kategoryzować w różne grupy. Najczęściej grupuje się je w następujący sposób:
• zaburzenia w funkcjach percepcyjnych, percepcyjno-motorycznych
oraz koordynacji ruchowej;
• nadpobudliwość i zaburzenia uwagi;
• zaburzenia pamięci i myślenia;
• zaburzenia rozwoju języka;
braki w umiejętnościach szkolnych;
nieprawidłowości w rozwoju emocjonalnym i społecznym (trudności
adaptacyjne).
Już w łatach trzydziestych H. Werner i A. Straus (za: Winzer, 1994) zwrócili uwagę, że zaburzenia funkcji percepcyjnych niekoniecznie muszą być konsekwencją uszkodzenia organicznego mózgu. Obserwacje te inspirowały
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się 227
w latach późniejszych wielu badaczy, między innymi N. Kepharta, do podejmowania systematycznych badań nad wzajemnymi relacjami trudności w uczeniu się i zaburzeń w rozwoju i przebiegu funkcji percepcyjnych i per-cepcyjno-motorycznych.
W Polsce badania takie prowadził zespół pod kierunkiem profesor H. Spionek. Przedmiotem bardziej szczegółowej eksploracji empirycznej stały się takie aspekty rozwoju percepcyjnego i ruchowego dzieci z trudnościami w uczeniu się, jak: rozpoznawanie bodźców, percepcja wzrokowa, słuchowa i dotykowa, orientacja w schemacie własnego ciała oraz lateralizacja.
Wyniki tych badań można uogólnić w następujący sposób: Dzieci ujawniające nieprawidłowości w rozwoju funkcji percepcyjno-motorycznych mają problemy z identyfikacją, reprodukcją i przetwarzaniem informacji, które dostarczają im zmysły. Nie radzą sobie z wiernym odtwarzaniem działających bodźców wzrokowych czy słuchowych, różnicowaniem bodźców podobnych do siebie, utrzymaniem pisma w linii oraz mają kłopoty w orientacji przestrzennej i wykonaniu czynności ruchowych (praksji). Trudności w uczeniu się najczęściej współwystępują z zaburzeniami w percepcji wzrokowej, w procesie lateralizacji oraz w orientacji w schemacie własnego ciała (zob.: H. Spionek, H. Nartowska, M. Bogdanowicz, A. Brzezińska, S. Zabiel-ski). W literaturze polskiej istnieje wiele pozycji, w których szeroko i bardzo wnikliwie omówione są wyniki badań nad wzajemnymi relacjami trudności w uczeniu się i zaburzeń funkcji percepcyjno-motorycznych. W ostatnich latach jednak badacze wyraźnie mniej uwagi poświęcają tym zagadnieniom.
Dzieci z trudnościami w uczeniu się najczęściej są nadpobudliwe psy-choruchowo, czyli cechują się ogólnym wzmożeniem różnorodnej aktywności. Ta nadpobudliwość może ujawnić się w sferze ruchowej, emocjonalnej lub poznawczej (H. Spionek, 1885; Kornatowska, Łosiowski, 1985). Dzieci nadpobudliwe ruchowo charakteryzują się stałym niepokojem ruchowym oraz występowaniem nawyków ruchowych. Niepokój ruchowy pojawia się w sytuacjach, w których dziecko musi pozostać w jednej pozycji przez dłuższy czas. Manifestuje się on przez różne zbędne ruchy (kręcenie się, kołysanie, manipulowanie przedmiotami itp.). Nawyki ruchowe (stereotypy ruchowe) to różnego rodzaju przymusowe ruchy, z wykonania których dziecko nie zdaje sobie sprawy (np. kręcenie włosów, obgryzanie paznokci, gryzienie końca ołówka), służące rozładowaniu napięcia.
Dzieci nadpobudliwe emocjonalnie cechują z kolei następujące właściwości: szybkie powstawanie reakcji uczuciowych, ich nieadekwatność do siły bodźca, labilność emocjonalna, zmienność nastrojów oraz wzmożona lękliwość.
Najbardziej charakterystyczną cechą nadpobudliwości poznawczej są zaburzenia uwagi. Najczęściej manifestują się one poprzez trudności w jej koncentracji, utrzymywaniu uwagi na wykonywanej czynności przez dłuższy czas oraz w pochopności podejmowania decyzji. Szacuje się, że nadpo-
228 Władysława Pilecka
budliwość psychoruchowa występuje u około 12 - 14% uczniów polskich szkół. W USA teoretycy i praktycy wskazują, że od 33% do 80% dzieci i młodzieży demonstruje różne objawy nadpobudliwości psychoruchowej, przy czym 5-krotnie częściej występuje ona u chłopców (za: Hallahan, Kauffman,
1988).
Dzieci z trudnościami w uczeniu się ujawniają wiele nieprawidłowości w przebiegu procesów pamięciowych. Mają one kłopoty zarówno z odtwarzaniem prostych bodźców wzrokowych czy słuchowych, jak i zapamiętywaniem zamierzonym. Pierwszy rodzaj trudności może łączyć się z małą trwałością śladów pamięciowych, drugi zaś z nieumiejętnością stosowania strategii mnemotechnicznych oraz słabiej rozwiniętą kompetencją językową.
W licznych badaniach stwierdzono, że dzieci z trudnościami w uczeniu się gorzej sobie radzą z rozwiązywaniem problemów poznawczych, z tworzeniem pojęć, słabiej wykorzystują doświadczenie w nowych sytuacjach, nie dostrzegają związku pomiędzy strategiami uczenia się a jego efektywnością. Niektórzy autorzy opisane problemy dzieci z trudnościami w uczeniu się próbują wyjaśnić poprzez założenie teorii stylów poznawczych. Przyjmują, iż wzmożona impulsywność tych dzieci to podstawowa przyczyna ich niższej efektywności w działaniu poznawczym (Hallahan, Kauffman, 1988).
W latach osiemdziesiątych zwrócono uwagę, że niektóre dzieci z trudnościami w uczeniu się ujawniają braki w rozwoju metapoznania, czyli świadomości podstawowych strategii uczenia się. W metapoznaniu wyróżnia się dwa komponenty:
świadomość umiejętności, strategii i źródeł (wiedzy) niezbędnych do
efektywnego wykonywania zadania oraz
zdolność do samoregulacji, czyli kierowania swoim zachowaniem w
sytuacji zadaniowej (np. planowanie kolejnych kroków, ocena uzyskanych
efektów, analiza popełnionych błędów, podejmowanie nowych sposobów
rozwiązania).
Dzieci z trudnościami w uczeniu się mają szczególne problemy w stosowaniu umiejętności metapoznawczych, nie potrafią korzystać z mnemotechnicznych strategii w przyswajaniu materiału, są gorszymi słuchaczami, osiągają niższe efekty w czytaniu ze zrozumieniem, gdyż nie potrafią kierować przebiegiem procesu czytania. Rozwijanie metapoznawczych umiejętności u osób z trudnościami w uczeniu się w toku specjalistycznych treningów dało pozytywne rezultaty (Hallahan, Kauffman, 1988; Winzer, 1994).
Ponad 50% dzieci z trudnościami w uczeniu się ujawnia pewne nieprawidłowości w rozwoju języka. Dzieci te mają kłopot z formułowaniem swych myśli, niechętnie wypowiadają się, ale również niechętnie słuchają tekstów mówionych lub czytanych, sprawiają wrażenie, że nie rozumieją odbieranych treści. Niektóre dzieci ujawniają zaburzenia artykulacji, inne nie potrafią opanować gramatyki lub nie rozumieją głębszego sensu przekazy-
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się 229
wanych myśli. Ponadto zwraca się uwagę, że osoby z trudnościami w uczeniu się rozumieją słuchany i czytany tekst w sposób bardzo konkretny i literalny (np. instrukcję: „Kolory pierz oddzielnie" - rozumieją, iż każda kolorowa rzecz wymaga oddzielnego prania - Winzer, 1994).
Niepowodzenia szkolne to powszechnie akcentowana cecha dzieci z trudnościami w uczeniu się. W młodszym wieku szkolnym występuje ona w czasie opanowywania trzech podstawowych grup umiejętności: czytania, pisania i liczenia. Stopień opanowania tych umiejętności często przesądza o przebiegu dalszej edukacji dzieci. W klasach starszych mają one kłopoty ze rozumieniem przyswajanej wiedzy. Niekiedy pojawia się duża rozbieżność w rozwoju języka mówionego i pisanego, może sięgać nawet 6-8 lat na korzyść pierwszego. Dzieci z trudnościami w uczeniu się nie potrafią organizować wiedzy w pewne logiczne, koherentne całości, stosować jej w nowych sytuacjach, z trudem opanowują obce języki czy treści takich przedmiotów, jak geografia lub geometria.
Dzieci z trudnościami w uczeniu się ujawniają wiele problemów w emocjonalnym i społecznym funkcjonowaniu. Wielu autorów podkreśla, że charakteryzują się one negatywnym obrazem samego siebie, zewnętrznym umiejscowieniem poczucia kontroli, niską tolerancją na frustrację, wyuczoną bezradnością, wysokim poziomem lęku, tendencją do unikania kontaktów społecznych i niepodejmowania trudniejszych zadań oraz powolnością działania. Dzieci te są mało popularne wśród rówieśników, zaś przez dorosłych często krytykowane. W przypadku każdego dziecka z niepowodzeniami szkolnymi otwartym pozostaje pytanie, który rodzaj zaburzeń jest pierwotny - trudności w uczeniu się czy w adaptacji (za: Spionek, 1985; Herring, McCormik, 1986; Hallahan, Kauffman, 1988; Winzer, 1994).
5. Edukacja dzieci z trudnościami w uczeniu się
a) Organizacja procesu edukacji
W naszym systemie edukacyjnym dzieci z trudnościami w uczeniu się zawsze uczęszczały do szkół publicznych. Nigdy nie organizowano dla nich szkół o charakterze specjalnym, jak miało to miejsce w innych krajach. Niestety, do wczesnych lat siedemdziesiątych wielu uczniów z niepowodzeniami szkolnymi było rekwalifikowanych do szkół specjalnych po dwu-, trzykrotnym powtarzaniu kolejnych klas. Dopiero zarządzenie MOiW z 1973 roku pod nazwą Wytyczne w sprawie rozwoju kształcenia specjalnego i pomocy dzieciom z odchyleniami i zaburzeniami rozwojowymi określiło zasady i formy organizacji procesu nauczania tych uczniów. Zarządzenie to ulegało wielokrotnym modyfikacjom, nigdy jednak nie wprowadzono w jego treści zasadniczych zmian merytorycznych.
230 Władysława Pilecka
Dzieci z trudnościami w uczeniu się - zgodnie z kolejnymi wersjami tego zarządzenia - mają prawo do specjalnej pomocy psychologicznej i pedagogicznej. Pomoc ta może być organizowana w formie zajęć dydakty-czno-wyrównawczych, zajęć korekcyjno-kompensacyjnych oraz klas wyrównawczych.
Zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze organizowane są dla uczniów, którzy mają znaczne opóźnienia w opanowaniu programów obowiązkowych przedmiotów nauczania. Zajęcia te prowadzone są przez nauczyciela właściwego przedmiotu. Kwalifikacji uczniów dokonuje nauczyciel uczący danego przedmiotu. Liczba uczniów powinna wynosić od 4 do 8.
Zajęcia korekcyjno-kompensacyjne organizuje się dla uczniów, u których nieprawidłowości rozwojowe utrudniają opanowanie określonych umiejętności. Zajęcia prowadzą nauczyciele posiadający przygotowanie w zakresie terapii pedagogicznej. Oni też dokonują kwalifikacji uczniów na podstawie decyzji poradni psychologiczno-pedagogicznej. Zespół powinien liczyć od 2 do 5 uczestników przy głębszych zaburzeniach i do 10 przy odchyleniach o mniejszym nasileniu.
Klasy wyrównawcze organizowane są dla uczniów, u których występują rozliczne braki w opanowaniu programów obowiązkowych przedmiotów nauczania. Liczba uczniów wynosi od 10 do 15. Nauczanie w tych klasach odbywa się według obowiązujących w danej szkole planów i programów nauczania, z dostosowaniem metod i form ich realizacji do potrzeb uczniów. Do klas wyrównawczych mogą uczęszczać uczniowie jednej lub kilku szkół. Kwalifikacji uczniów dokonuje wychowawca klasy na podstawie opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej lub innej poradni specjalistycznej.
Zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze i korekcyjno-kompensacyjne1 organizowane są w wymiarze 2-3 godzin tygodniowo, są więc pomocą bardzo doraźną, nie mogącą przynieść szybkich i trwałych efektów. Stąd - jak stwierdza Maciarz (1992) - wynika konieczność ścisłej współpracy nauczy-ciela-terapeuty prowadzącego dany zespół z nauczycielami danej klasy. Brak takiej współpracy może zniweczyć wysiłek dzieci i nakład pracy terapeuty. W ramach tej współpracy nauczyciele powinni:
poznać charakterystyczne cechy psychoruchowego rozwoju określo
nych uczniów;
współuczestniczyć w opracowaniu indywidualnych programów
wspomagania rozwoju poszczególnych uczniów;
1 Piśmiennictwo poświęcone organizacji pracy korekcyjno-kompensacyjnej jest bardzo bogate. Oto niektóre tytuły: I. Czajkowska, K. Herda, Zajęcia korekcyjno-kompensacyjne w szkole; T. Gąsowska, Z. Pietrzak-Stępowska, Praca wyrównawcza z dziećmi mającymi trudności w czytaniu i pisaniu; E. Gruszczyk, D. Kołodziej, Praca korekcyjno-wyrównawcza z dziećmi w młodszym wieku szkolnym; E. Kujaw a, M. Kurzyna, Reedukacja dzieci z trudnościami w czytaniu i pisaniu metodą 18 struktur wyrazowych; M. Szurmiak, Podstawy reedukacji uczniów z trudnościami w czytaniu i pisaniu.
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się 231
w miarę możliwości wykorzystać na lekcjach zestawy ćwiczeń stoso
wanych na zajęciach korekcyjno-kompensacyjnych;
stawiać uczniom objętym pomocą psychopedagogiczną wymagania na
miarę ich możliwości;
nie stwarzać tym uczniom sytuacji dydaktycznych wywołujących na
pięcia emocjonalne.
Uczestnictwo dzieci w zespołach dydaktyczno-wyrównawczych i korekcyjno-kompensacyjnych powinno trwać do czasu zlikwidowania opóźnień w opanowaniu materiału programowego lub złagodzenia bądź wyeliminowania zaburzeń stanowiących powód objęcia ucznia taką formą pomocy.
W dużych szkołach, w których jest spora liczba dzieci z poważnymi trudnościami w uczeniu się, można organizować klasy wyrównawcze. Proces dydaktyczny w tych klasach winien uwzględniać wiele elementów terapii ogólnorozwojowej.
W skutecznym pokonywaniu problemów edukacyjnych dziecko powinno być wspierane przez rodziców. Do tej roli rodzice nie zawsze są jednak przygotowani. W toku współdziałania z rodziną nauczyciel, terapeuta, pedagog i psycholog szkolny winni wyjaśnić istotę trudności dziecka, ukazać jego możliwości rozwojowe oraz udzielać systematycznych wskazówek dotyczących wychowawczego postępowania z dzieckiem oraz niesienia mu specjalnej pomocy. W czasie spotkań z rodzicami w sposób mniej lub bardziej zamierzony profesjonaliści ci kształtują ponadto pozytywny emocjonalny stosunek rodziców do dziecka.
b) Diagnoza i wczesne rozpoznanie
Podstawą orzekania o formie pomocy specjalnej dla dziecka z trudnościami w uczeniu się stanowi diagnoza o charakterze kompleksowym: medyczna, psychologiczna, pedagogiczna i socjalna.
Celem diagnozy medycznej jest charakterystyka prawidłowości, wad i zaburzeń rozwoju fizycznego, ze szczegółowym uwzględnieniem rozwoju i funkcjonowania systemu nerwowego.
Diagnoza psychologiczna uwzględnia zarówno ogólny rozwój umysłu dziecka, jak również poszczególnych procesów poznawczych (funkcji perce-pcyjnych, percepcyjno-motorycznych, mowy, języka, myślenia), osobowości i umiejętności społecznych.
W diagnozie pedagogicznej zwykle ukazany jest stopień zaawansowania w nauce oraz zakres niepowodzeń, braków i opóźnień szkolnych.
Diagnozę socjalną prowadzi psycholog bądź pedagog, opisując w niej sytuację i warunki życia w rodzinie, panujące w niej stosunki i więzi emocjonalne.
W postępowaniu badawczym o charakterze psychopedagogicznym wykorzystuje się różnorodne techniki: testy inteligencji (np. Skalę Inteligencji
232 Władysława Pilecka
Wechslera dla Dzieci), próby diagnozujące percepcję wzrokową, słuchową, koordynację wzrokowo-słuchową, lateralizację, kompetencję językową, kwestionariusze i testy osobowości, skale rozwoju społecznego, testy i sprawdziany wiedzy i umiejętności szkolnych, wywiad środowiskowy. Dobra diagnoza spełnia dwa warunki:
ukazuje nie tylko braki dziecka, ale również jego mocne strony, po
zwalające tak organizować pomoc, aby zapewnić mu sukces; jest diag
nozą pozytywną;
pozwala opracować program, a więc jest diagnozą dla edukacji, a nie
dla rozpoznawania niedoborów dziecka; powinna stanowić „przepis"
postępowania terapeutyczno-dydaktycznego.
Diagnoza i postępowanie terapeutyczno-dydaktyczne to dwa wzajemnie przenikające się procesy. Nauczyciel-terapeuta, realizując program specjalnej pomocy na podstawie diagnozy wstępnej, weryfikuje nieustannie jego wartość poprzez ocenę aktualnych osiągnięć dziecka, a więc diagnozę jego postępów w rozwoju. Efekty tej diagnozy to drogowskazy dalszego programowania pomocy.
W wielu krajach szczególną uwagę kieruje się na wczesne rozpoznanie problemów rozwojowych dziecka i w miarę szybkie ich łagodzenie (tzw. wczesna identyfikacja i interwencja). Za okres szczególnie dogodny dla wczesnego uchwycenia odchyleń rozwojowych uznaje się wiek przedszkolny. Upowszechnienie wychowania przedszkolnego dla dzieci 6-letnich w naszym kraju stwarza dobre warunki realizacji tego zadania, nie zawsze jednak jest ono spełniane na miarę potrzeb dziecka.
c) Filozofia edukacji dzieci z trudnościami w uczeniu się
Teoretyczne podstawy edukacji dzieci z trudnościami w uczeniu się można ująć w 3 stanowiska (modele) z punktu widzenia celu, do jakiego edukacja ta winna zmierzać:
edukacja zorientowana na wspomaganie rozwoju procesów poznaw
czych;
edukacja zorientowana na kształtowanie umiejętności szkolnych;
edukacja zorientowana na zaspokojenie indywidualnych potrzeb
każdego dziecka, zarówno na wspomaganie rozwoju jego procesów
poznawczych, kształtowanie jego umiejętności szkolnych, jak i strate
gii metapoznawczych.
Istotę pierwszego modelu stanowi przekonanie, że trudności w uczeniu się są konsekwencją zaburzeń poszczególnych procesów poznawczych. Eliminacja lub łagodzenie tych zaburzeń w toku specjalnych treningów będą sprzyjać osiąganiu coraz lepszych efektów w nauce szkolnej. Zwolennicy tej orientacji teoretycznej opracowali najpierw testy służące diagnozie zaburzeń w poszczególnych procesach poznawczych, a następnie programy terapii.
Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się 233
W ten sposób powstały programy terapii psychomotorycznej Kepharta i Frostig oraz programy terapii psycholingwistycznej. Niektórzy autorzy uważają, że w postępowaniu terapeutycznym należy oddziaływać jednocześnie na wszystkie funkcje umysłu, gdyż działa on jako całość, a więc lepiej rozwinięte procesy mogą wspomagać słabsze. W ostatnich latach dużą popularność zdobyły treningi poznawcze (mentalne), służące stymulacji strategii metapoznawczych, czyli strategii skutecznego uczenia się. Za prekursora tych treningów uznaje się Feuersteina (za: Sharron, 1987).
Model drugi zakłada, że problemy dziecka uwarunkowane są przez czynniki zewnętrzne, głównie poprzez niewłaściwe metody nauczania. Każde dziecko może uczyć się czytać, pisać czy liczyć, należy jedynie opracować, a może odkryć odpowiednie metody i techniki. Nauczyciel musi określić aktualny repertuar umiejętności dziecka, ustalić jaki repertuar umiejętności jest niezbędny do wykonania danego zadania, a następnie tak dobrać materiał i techniki nauczania, aby zapewnić dziecku sukces.
Model trzeci stanowi kombinację dwóch poprzednich. Zwolennicy tego modelu uważają, że nie jest możliwe opracowanie uniwersalnego programu terapii. Powstanie każdego programu winny wyznaczać potrzeby dziecka z trudnościami w uczeniu się. W postępowaniu terapeutycznym należy wspomagać rozwój procesów poznawczych, metapoznawczych strategii oraz umiejętności szkolnych. Czynnikiem modyfikującym proces tworzenia programu jest przede wszystkim wiek dziecka. Programy dla dzieci w wieku przedszkolnym winny uwzględniać założenia modelu pierwszego, w młodszym wieku szkolnym - pierwszego i drugiego, zaś w wieku dorastania należy dążyć do kształtowania strategii uczenia się oraz umiejętności kierowania swoim zachowaniem w sytuacji zadaniowej.
d) Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się wobec nowych zadań
Choć tytuł tego rozdziału brzmi: Pedagogika osób z trudnościami w uczeniu się, to rozważania dotyczyły głównie dzieci w wieku szkolnym, które doznawały specyficznych niepowodzeń w nauce. Analiza literatury z ostatnich 30. lat przekonuje, że osiągnięcia medycyny, psychologii i pedagogiki pozwalają skutecznie pomóc tej grupie uczniów w przezwyciężaniu ograniczeń w rozwoju i aktywności życiowej. Nowe zadania, które ta subdyscyplina pedagogiki specjalnej powinna podjąć, to:
opracowanie sposobów diagnozy i specjalnej pomocy dla dzieci w
wieku przedszkolnym, które mogą stanowić grupę ryzyka występo
wania trudności w uczeniu się w okresie edukacji;
opracowanie programów pomocy dla młodzieży i dorosłych z trudno
ściami w uczeniu się.
234 ^_____ Władysława Pilecka
Realizacja zadania pierwszego wydaje się łatwiejsza, dzięki osiągnięciom pedagogiki dzieci z trudnościami w uczeniu się w wieku szkolnym. Rozwiązanie zadania drugiego wymaga prowadzenia badań o charakterze podstawowym (rozpoznanie potrzeb tych osób) oraz interwencyjnym (opracowanie programów terapii). Wyniki badań longitudinalnych, prowadzonych w USA i Kanadzie dowodzą, że odroczona skuteczność oddziaływań terapeutycznych nie jest zbyt wysoka. Wiele osób, które doznały niepowodzeń szkolnych w dzieciństwie, napotykało problemy edukacyjne w kolejnych okresach swojego życia. Niekiedy trudności te były przyczyną ich złej adaptacji społeczno-zawo-dowej. W Polsce jest około 20 - 30% obywateli dotkniętych wtórnym analfabetyzmem. Można przypuszczać, że wiele spośród tych osób ujawniało specyficzne trudności w nauce w okresie dzieciństwa. Tym bardziej szczególnego zainteresowania ze strony teoretyków i praktyków wymaga młodzież z trudnościami w uczeniu się, która podejmuje edukację ponadpodstawową lub reorientację szkolną i zawodową. Kolejne niepowodzenia mogą być przyczyną głębokich zaburzeń w jej osobowości i zachowaniu.
Bibliografia
Bogdanowicz M., (1991), Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym. Warszawa, WSiP.
Brzezińska A., (1991), Dzieci z trudnościami w uczeniu się, (w:) Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. I. Obuchowska (red.). Warszawa, WSiP.
Hallahan D.P., Kauffman J.M., (1988), Exceptional children. Englewood Cliffs, New Jersey, Prentice Hali.
Haring N.G., McCormick L., (1986), Exceptional children and youth. Columbs, Ohio, Bell and Howell Company.
Kornatowska I., Łosiowski Z., (1985), Mikrozaburzenia czynności mózgu, (w:) Neurologia dziecięca. J. Czochrański (red.). Warszawa, PZWL.
Maciarz A., (1992), Uczniowie niepełnosprawni iv szkole powszechne]. Warszawa, WSiP.
Michalowicz R., Ślenzak ]., (1982), Choroby układu nerwowego dzieci i młodzieży. Warszawa, PWN.
Nartowska H., (1980), Opóźnienia i dysharmonie rozwoju dzieci. Warszawa, WSiP.
Sharron H., (1987), Changing children s minds. London, Souvenir Press (Educational and Academic) Ltd.
Spionek H., (1985), Zaburzenia rozwoju uczniów a niepowodzenia w szkolne. Warszawa, PWN.
Winzer M, (1994), Children with eceptionalities. Scarborough, Ontario, Prentice Hali Canada Inc.
Wytyczne xv sprawie rozwoju kształcenia specjalnego i pomocy dzieciom z odchyleniami i zaburzeniami rozwojowymi. (1973). Warszawa, MOiW.
Zarządzenie Nr 15 MEN w sprawie zasad udzielania uczniom pomocy psychologicznej i pedagogicznej. (1993). Warszawa, MEN.
Pedagogika osób z zaburzeniami mowy - logopedia
Elżbieta Minczakiewicz
1. Przedmiot logopedii
Logopedia, będąca jedną z nowszych dyscyplin naukowych, ma charakter interdyscyplinarny zarówno w swej warstwie teoretycznej, jak i praktycznej (A. Sołtys-Chmielowicz, G. Tkaczyk, 1993). Jest dyscypliną samodzielną, badającą wszystkie aspekty mowy: embriologiczny, patologiczny, społeczny i artystyczny (w szczególności badającą procesy mówienia i rozumienia oraz substancję wypowiedzi słownych, a także pisanych) oraz integrującą wyniki badań wszystkich dyscyplin naukowych, które się mową w większym lub mniejszym stopniu zajmują (L. Kaczmarek, 1988).
Przedmiotem zainteresowań logopedii jest mowa z wyraźnie wyodrębnionymi jej składnikami, tj. mówieniem i rozumieniem (nadawanie - przekazywanie i odbiór wypowiedzi) oraz wynikiem obu tych procesów, a więc wypowiedzią (tekst słowny), składnikiem niezwykle ważnym dla procesu porozumiewania się na podstawie języka.
Inne nauki w różnym stopniu wspierające logopedię zajmują się tylko:
niektórymi składnikami mowy, takimi jak: język, tekst (językoznawstwo,
stylistyka, grafologia), przekazem i odbiorem informacji (teoria mowy,
fonetyka, akustyka, fizyka, cybernetyka), wyjaśniając ich istotę i funkcje,
albo
procesem porozumiewania się (teoria informacji i komunikacji),
mechanizmami kierującymi procesem nadawania i odbioru, etiologią
zaburzeń utrudniających porozumiewanie się (anatomia, neurologia,
fizjologia, foniatria, psychiatria, patologia, audiologia), czy też
przebiegiem procesu kształtowania i rozwoju mowy (psychologia roz
wojowa, psychologia społeczna, psycholingwistyka, socjolingwistyka)
itp.
Logopedia - jak z powyższego wynika - integruje wyniki badań wielu dyscyplin naukowych i dlatego jej miejsce jako samodzielnej dyscypliny na-
236 Elżbieta Minczakiewicz
ukowej z racji pełnionej roli jest niezaprzeczalne. Potwierdzeniem interdyscyplinarnego charakteru logopedii jest już sama jej terminologia, która została zaczerpnięta z rozmaitych dyscyplin naukowych, co w pełni dokumentuje Podręczny słownik logopedyczny J. Surowańca (1993).
Zjawisko mowy nie może być rozpatrywane bez medycznego, psychologicznego, pedagogicznego, lingwistycznego czy społecznego spojrzenia na mowę jako akt w procesie porozumiewania się, w którym istotną rolę odgrywa mówienie i rozumienie na podstawie języka (K. Błachnio, 1992). Zarówno nadawanie (mówienie), jak też odbiór (rozumienie), zależne są od sprawnego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego (OUN), mózgowej organizacji wielu procesów neuro-fizjologiczno-biochemicznych człowieka warunkujących te zjawiska, jak również od prawidłowej budowy i funkcji narządów mowy oraz słuchu.
Mówienie, będące czynnością indywidualną, umożliwia zbudowanie wypowiedzi językowej, w której wyróżnia się: treść, formę językową i substancję foniczną w płaszczyźnie suprasegmentalnej (melodia, akcent, rytm) i segmentalnej (głoska, fonem).
Rozumienie słownej wypowiedzi językowej polega na identyfikacji usłyszanych dźwięków i na powiązaniu ich z określonymi treściami. Percepcja wypowiedzi zachodzi w bardzo skomplikowanym układzie funkcjonalnym obejmującym:
fizyczną słyszalność dźwięków mowy;
fonematyczną zdolność czyli umiejętność różnicowania nie tylko
dźwięków mowy, ale i słów;
słuchową pamięć słowną, pozwalającą na utrzymanie w pamięci słów
pozostających w określonych związkach logiczno-gramatycznych;
zdolność szybkiego przełączania uwagi na różne elementy linearne
wypowiedzi językowej oraz wyróżniania warstwy znaczeniowej wy
powiedzi (K. Błachnio, 1992).
Użycie języka w akcie mowy wiąże się z psychiką człowieka i opiera się tak na utrwalonych nawykach, jak i całkowitej swobodzie kreatywności słownej w powiązaniu z potrzebą, nastrojem czy miejscem przebywania osób mówiących. Takie elementy wyróżniane w wypowiedzi, jak: artykulacja, końcówki fleksyjne, formalne cechy struktur składniowych, wprawdzie realizowane są w działaniu językowym nawykowo, ale jednak muszą pozostawać w zgodzie z obowiązującymi normami danego języka. Natomiast wybór ogólnej konstrukcji wypowiedzi, dobór odpowiednich słów, akcenty zdaniowe, intonacja itp. są elementami kreatywności językowej i podobnie jak poprzednio wymienione mieszczą się w ramach funkcjonowania ludzkiej psychiki (intelektu, emocji, motywacji itp.).
Mówienie i rozumienie będące interdyscyplinarnymi zjawiskami i jednocześnie istotnymi składnikami mowy, wykorzystują system znaków, jakim
Pedagogika osób z zaburzeniami mowy- logopedia 237
posługuje się człowiek, tj. język (pomocniczo też metajęzyk, a więc różnego rodzaju znaki kinetyczne i proksemiczne). Posługiwanie się językiem jako specyficznym narzędziem w akcie mowy zakłada konieczność uprzedniego przyswojenia sobie procesu analizy i syntezy jednostek językowych należących do różnych płaszczyzn struktury języka (K. Błachnio, 1992). Nadawca wypowiedzi słownej posługuje się kodem syntetycznym, a odbiorca kodem analitycznym. W akcie użycia języka kod analityczny jest prymarny w stosunku do kodu syntetycznego, co oznacza, że nie można mówić logicznie bez wcześniej opanowanych umiejętności rozumienia (W. Tłokiński, 1986). Język - jak podkreśla L. Kaczmarek (1982) - jest systemem znaków służących do porozumiewania się, w którym można wyróżnić kilka poziomów, takich jak: fonologia, morfologia, leksyka i składnia. Poszczególne poziomy tworzące podsystemy języka w warunkach normy realizowane są prawidłowo. W przypadku zaburzeń mowy obserwuje się znaczne niekiedy odstępstwa, przejawiające się w treści, formie językowej oraz substancji fonicznej, a także graficznej wypowiedzi.
Większość badaczy zajmujących się mową i jej zaburzeniami stwierdza, że bez umiejętności mówienia i rozumienia, która jest podstawowym i niezbędnym wyposażeniem człowieka, z trudem przychodzi opanowanie innych umiejętności opartych na porozumiewaniu się, pisaniu, czytaniu, liczeniu itp.
2. Rozwój mowy dziecka
Rozwój mowy dziecka, przebiegający pewnymi etapami, warunkowany jest genetycznie. Zależy on jednak nie tylko od fizycznych i psychicznych predyspozycji dziecka, ale także warunków społecznych, ilości i jakości kontaktów ze środowiskiem, z innymi mówiącymi ludźmi. W procesie rozwoju mowy dziecka (podkreślam to wyraźnie) istotną rolę spełniają trzy grupy czynników: anatomiczno-fizjologiczne, psychologiczne i społeczne. Znajomość norm rozwojowych mowy dziecka jest niezwykle przydatna tak rodzicom, jak i wychowawcom, gdyż pozwala im kontrolować rozwój dziecka i czuwać nad właściwym jego przebiegiem. Tempo i przebieg rozwoju mowy wykazują niekiedy nawet znaczne w tym względzie różnice. W związku z tym, jak podkreśla to A. Sołtys-Chmielowicz (1993), należy mówić o chronologii względnej i bezwzględnej. Chronologia bezwzględna spełnia rolę wzorca, z którym porównujemy badane dziecko. Chronologia względna natomiast pozwala liberalnie traktować wszelkie normy, biorąc za podstawę różnorodność cech i warunków rozwoju jednostki.
Mowa rozumiana jako proces przechodzi w toku swego rozwoju szereg stadiów, które u większości zdrowych, prawidłowo rozwijających się dzieci
238 Elżbieta Minczakiewicz
pojawiają się samoczynnie dzięki wrodzonemu mechanizmowi zezwalającemu na opanowanie przez nie wiedzy o języku, określanej mianem kompetencji językowej. Twórca tego pojęcia, Noam Chomsky (1982), podaje, że
kompetencja językowa jest to nieuświadamiana przez użytkownika języka wiedza o języku, która pozwala mu tworzyć nieskończenie wiele poprawnych w określonym języku zdań i odrzucać zdania niepoprawne.
O kompetencji językowej użytkownika języka można wnioskować jednak na podstawie wykonania językowego, które może być poprawne lub niepoprawne. Kompetencja językowa może być więc większa niż wskazuje na to wykonanie językowe (N. Chomsky, 1982). Kształtowanie się mowy dziecka ma ścisły związek z wpływem warunków społecznych i kulturowych, w których ono wzrasta. Rola otoczenia polega przede wszystkim na wyzwalaniu u dziecka jego naturalnych zdolności językowych, ujawniających się w poszczególnych fazach jej rozwoju drogą kontaktów werbalnych i zabaw z najbliższymi (matką, ojcem, opiekunami itp.).
Literatura przedmiotu uwzględnia wiele różnych kryteriów, będących podstawą do wyróżniania faz (etapów, stadiów) rozwoju mowy dziecka. W praktyce logopedycznej często przyjmuje się proponowany przez L. Ka-czmarka (1988) podział na następujące etapy:
etap przygotowawczy - od III do IX miesiąca życia płodowego,
okres melodii (sygnału apelu) - od urodzenia do 12 miesiąca,
okres wyrazu (sygnału jednoklasowego) — od 1 do 2 roku,
okres zdania (sygnału dwukłasowego) - od 2 do 3 roku,
okres swoistej wymowy dziecięcej (swoistych form językowych) - od
3 do 7 roku życia.
Za podstawę tego podziału autor przyjmuje formę językową wypowiedzi dziecka, inaczej mówiąc - formę językową komunikatu przekazującego informację otoczeniu-odbiorcy (L. Kaczmarek, 1988).
Kryterium to nie uwzględnia więc ani rozwoju sprawności przekazywania informacji, ani też jej odbioru (rozumienia). Niemniej podział ten odgrywa istotną rolę w ocenie poziomu rozwoju mowy dziecka i określaniu stopnia jej ewentualnego opóźnienia. Omówienie poszczególnych etapów kształtowania mowy dziecka zamieszczają liczne publikacje (np. L. Kaczmarek, 1988; I. Styczek, 1979; G. Demel, 1994; E. Minczakiewicz, 1992,1995), toteż pominięto je w tekście.
Prawidłowe kształtowanie się i rozwój mowy dziecka stanowi podstawę rozwoju całej jego osobowości (E. Sachajska, 1987). Dzięki rozumieniu poznaje ono otaczający je świat. Dzięki umiejętności mówienia jest w stanie wyrazić swoje uczucia, pragnienia i doznania.
Kształtowanie się i rozwój mowy ma także ścisły związek z rozwojem społecznym i emocjonalnym dziecka. Częste kontakty zarówno z dorosłymi,
Pedagogika osób z zaburzeniami mowy- logopedia 239
jak też z rówieśnikami, wspólne z nimi zabawy w znacznym stopniu przyspieszają ten rozwój, wywierając pozytywny wpływ na rozwój słownictwa, wymowę, poprawność językową itp. Brak kontaktu z otoczeniem i odpowiedniego klimatu wychowawczego sprzyjającego rozwijaniu mowy (ograniczenia wynikające ze złego stanu zdrowia, ciężkiej choroby wymagającej hospitalizacji, braku rozumienia takich potrzeb przez rodziców itp.) prowadzić może do opóźnienia, a nawet poważnych zaburzeń mowy (E. Sachaj-ska, 1987; E. Minczakiewicz, 1992).
3. Opóźniony rozwój mowy
Jeśli mowa dziecka nie rozwinie się do 3 roku życia, należy podejrzewać jej opóźniony rozwój (T. Zaleski, 1993). Opóźniony rozwój mowy może być sygnalizowany przez późniejsze pojawienie się gaworzenia, późniejsze pojawienie się pierwszych słów, ubogi zasób słownictwa, tak biernego, jak i czynnego, opóźnienie w zakresie gramatycznej budowy zdań, opóźnienie artykulacji głosek itp.
Przyczyn opóźnionego rozwoju mowy jest wiele. Ogólnie przyjmuje się ich podział dychotomiczny na: zewnętrzne i wewnętrzne.
Do przyczyn zewnętrznych (egzogennych) zalicza się:
oddziaływania wychowawcze środowiska, np. słabe zainteresowanie
niemowlęciem i jego potrzebami;
pozbawienie dziecka kontaktu z matką i jej pobudzającego wpływu;
nadmiar wzorców językowych, których dziecko nie jest w stanie opa
nować itp.
Wśród przyczyn wewnętrznych (endogennych) na czoło wysuwają się:
zaburzenia słuchu, które w zależności od stopnia ich głębokości izolu
ją dziecko od mówiącego otoczenia;
upośledzenie umysłowe, które ten rozwój ogranicza lub nawet całko
wicie wyklucza;
organiczne uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego (OUN);
zaburzenia metabolizmu (przykładem jest fenyloketonuria czy histy-
dynemia), w których wadliwa przemiana materii wywiera blokujące
działanie na rozwój komórek nerwowych istotnych dla procesu roz
woju mowy.
Podobne (prawdopodobnie) działanie ma niedoczynność tarczycy i przysadki mózgowej. Jeszcze bardziej złożony wpływ na rozwój mowy wywiera padaczka, z jednej strony bowiem same napady powodują okresowe przerwanie czynności komórek układu nerwowego, z drugiej - towarzyszące napadom niedotlenienie mózgu (czasem nawet długotrwałe) ma niszczący wpływ na ośrodkowy układ nerwowy. Innymi, nie mniej ważnymi przyczy-
240 Elżbieta Minczakiewicz
nami mogą być wady narządów głosowo-artykulacyjnych, do których zalicza się rozszczep wargi i podniebienia oraz wady budowy krtani.
Wymieniony przez T. Zaleskiego (1993) zespół opóźnienia mowy czynnej, nazywany prostym opóźnieniem rozwoju mowy, rozpoznawany jest u około 3% dzieci przedszkolnych w wieku 3-4 lat. Dziecko takie słyszy doskonale i prawidłowo spełnia polecenia słowne. Potrafi wymówić w izolacji prawie wszystkie głoski, potrafi nawet czasem złożyć je w sylaby. Nie jest natomiast w stanie złożyć ich w słowa i tych wypowiedzieć płynnie, a przy tym w należytym tempie.
Poziom umysłowy dzieci z opóźnieniem rozwoju mowy, badany testami bezsłownymi, jest prawidłowy, zgodny z wiekiem życia. Dzieci badane zwykłymi testami inteligencji kwalifikowane są jednak do niższych poziomów rozwoju umysłowego niż to wynika z faktycznego ich stanu psychofizycznego. Skutkiem niewłaściwej diagnozy, a w następstwie tego terapii, mogą być jąkanie i mutyzm. Przyczyną zespołu opóźnienia rozwoju mowy może być też sama czynność mówienia, zależna od precyzyjnych ruchów mięśni oddechowo-głosowo-artykulacyjnych. Dzieci te mają zatem niedojrzały w pełni aparat wykonawczy mowy, przy prawidłowo rozwiniętych ośrodkach rozumienia i prawidłowo przebiegającym procesie myślenia. Niekorzystnymi następstwami opóźnionego rozwoju mowy mogą być jednakże:
brak odpowiedniej do potrzeb dziecka stymulacji ogólnego jego roz
woju, co wtórnie prowadzić może do upośledzenia umysłowego;
zaburzenia w zachowaniu oraz jąkanie.
Zaistnienie podejrzenia zespołu opóźnionego rozwoju mowy nakłada na rodziców, lekarzy, psychologów i logopedów obowiązek przeprowadzenia gruntownych badań. Pierwszym z nich jest badanie słuchu, następnie badanie poziomu rozwoju umysłowego za pomocą skal bezsłownych, badanie stanu aparatu głosowo-artykulacyjnego, badanie rozumienia za pomocą podawania poleceń słownych bądź wskazywania żądanych przedmiotów lub obrazków itp. Z chwilą potwierdzenia diagnozy trzeba dużo mówić do dziecka, odwracając jego uwagę od trudnego dlań mówienia, zawsze w nawiązaniu do konkretnych, znajdujących się w zasięgu wzroku bodźców (przedmiotów lub obrazków). Dziecko musi być ciągle „pławione w tzw. topieli słownej". Od dziecka nie wymaga się jednak mówienia, chyba że samo podejmuje takie próby, a wówczas zachwycamy się „wytworem", bez względu na jego rezultat.
Zazwyczaj dzieci z omawianym zespołem objawów zaczynają mówić około 3. lub 4. roku życia. Artykulacja ich jest na ogół słaba, lecz z ćwiczeniami nie należy się spieszyć. Trzeba natomiast bacznie obserwować dziecko i pomagać mu w rozwoju, nie wyzwalając przy tym poczucia klęski i świadomości mniejszej wartości, prowadzących do przeżyć powodujących niekiedy wielkie życiowe dramaty. Dziecko z opóźnionym rozwojem mowy
Pedagogika osób z zaburzeniami mowy- logopedia 241
musi być pod stałą kontrolą i opieką lekarza foniatry bądź logopedy przy wydatnej współpracy rodziców i innych osób mogących udzielić mu życzliwego wsparcia i rzetelnej, adekwatnej do potrzeb pomocy.
4. Zaburzenia mowy
Mianem zaburzeń mowy obejmuje się wszelkie nieprawidłowości mowy o różnej etiologii i patogenezie, które prowadzą do zakłóceń złożonego procesu porozumiewania się. Nieprawidłowości te mogą być spowodowane zarówno czynnikami egzogennymi (zewnętrznymi), jak też endogennymi (wewnętrznymi), bądź obu jednocześnie. Stąd też terminu zaburzenia mowy używa się dla określenia wszelkich patologicznych zjawisk występujących w procesie nadawania i odbioru, począwszy od prostych wad artykulacyjnych (wady wymowy) aż do całkowitej niemożności mówienia i rozumienia.
Zdaniem L. Kaczmarka (1977)
zaburzenia mowy są pewnym odstępstwem od ustalonej przez zwyczaj społeczny normy i polegają na tym, że albo nie umiemy właściwie zbudować wypowiedzi, albo też jej percypować.
W jednym i drugim przypadku wynikiem zaburzenia są zakłócenia najważniejszego ogniwa aktu mowy, tj. wypowiedzi. Zakłócenia mogą dotyczyć całości wypowiedzi bądź jakiejś jej części składowej, np. treści, formy językowej bądź produkowanej substancji fonicznej, będącej jednym z nośników myśli, tak w płaszczyźnie suprasegmentalnej (melodia, akcent, rytm), jak też segmentalnej (głoski, fonemy). Określenie zaburzenie odnosi się więc do czynności mówienia bądź rozumienia, a także łącznie do obu tych procesów.
Innym terminem spotykanym na gruncie logopedii jest wada wymowy. Stosowany jest on do określenia wadliwych realizacji fonemów, odbiegających od ustalonej przez tradycję normy (L. Kaczmarek, 1982). Ch. Van Riper (1978) używa raczej terminu zaburzenia artykulacji, pisząc o różnych stopniach tych zaburzeń, które wywierają wpływ na zniekształcenie wypowiedzi wynikające ze zmniejszonej wyrazistości mówienia. Wyróżnia on trzy rodzaje wadliwej artykulacji głosek:
opuszczanie dźwięku sprawiającego trudność w wymowie;
zastępowanie dźwięku przez inny, realizowany prawidłowo lub przez
dźwięk zniekształcony;
deformację dźwięku.
Wada wymowy dotyczy więc zaburzeń dźwiękowej strony wypowiedzi, przejawiających się zniekształceniem głosek (fonemów), zastępowaniem (substytucja - paralalia) bądź ich opuszczaniem (elizja - mogilałia). Znie-
242 Elżbieta Minczakieiuicz
kształcona realizacja fonemów ma miejsce wówczas, gdy realizacja jakiegoś fonemu wykracza poza właściwe normie pole realizacji tego fonemu, a zarazem nie mieści się też w polu realizacji innych fonemów (J. T. Kania, 1982). O wyodrębnieniu terminu wady wymowy nie decyduje więc czynnik etiologiczny, lecz czynnik symptomatologiczny (objawy).
4.1. Klasyfikacje zaburzeń mowy
W teorii i praktyce logopedycznej spotyka się rozmaite klasyfikacje wad i zaburzeń mowy, co wynika już z samej kategoryzacji kryteriów i aspektów branych pod uwagę w wyjaśnianiu istoty samych tych zaburzeń. Zaburzenia mowy mogą być rozpatrywane z dwu punktów widzenia: etiologii i symptomatologii (objawy). Kategoryzacje oparte na kryterium etiologicznym i patomechanizmach mają na celu ustalenie, jakie jest źródło powstałych nieprawidłowości utrudniających porozumiewania się. Do znanych klasyfikacji o tym charakterze należy podział przyjęty przez I. Styczek (1979), która wyróżnia zaburzenia pochodzenia:
egzogennego (zewnątrzpochodne - środowiskowe, wywołane przez
czynniki społeczne),
endogennego (wewnątrzpochodne, o złożonej często patogenezie
i trudnych do ustalenia patomechanizmach).
Najbardziej rozbudowaną klasyfikację zaburzeń mowy opracował L. Ka-czmarek (1975). Klasyfikacja ta uwzględnia nie tylko objawy, ale i przyczyny powstałych zaburzeń. Punktem wyjścia do ustalenia rodzaju zaburzeń jest wypowiedź, a ściśle mówiąc trzy jej części składowe, to jest: treść, forma językowa i substancja foniczna (realizowana w dwu płaszczyznach - supra-segmentalnej i segmentalnej, z których każda może być zniekształcona. W następstwie tego daje się wyróżnić:
zniekształcenia treści,
zniekształcenia formy językowej,
zniekształcenia substancji fonicznej w obu płaszczyznach: supraseg-
mentalnej i segmentalnej.
Zniekształcenia treści, jak podaje L. Kaczmarek (1977), obejmują zaburzenia procesu uogólniania i abstrakcji, brak logiki w zbudowanych tekstach oraz zaburzenia ukierunkowania w myśleniu. Mogą być spowodowane chorobami psychicznymi, epilepsją, chorobami naczyniowymi mózgu itp. Wiążą się one z nieprawidłowościami w funkcjonowaniu języka oraz ze zniekształceniami substancji graficznej (patografia).
Zniekształcenia w zakresie formy językowej obejmują pierwotny brak mówienia i rozumienia (niemota), czasem utratę obu tych zdolności przy nabytych uszkodzeniach mózgu, jak w przypadku afazji (dysfazja), czy niedo-
Pedagogika osób z zaburzeniami mowy- logopedia 243
kształcenie mowy (alalia), uwarunkowane konstytucjonalnie lub dziedzicznie, bądź też powstałe w wyniku wczesnego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego (U. Z. Parol, 1989), agramatyzm i przejęzyczenia.
Zniekształcenia substancji obejmują nieprawidłowości zarówno w płaszczyźnie suprasegmentalnej, przejawiające się w zakresie płynności wypowiedzi (melodia, akcent, rytm), czego przykładem być może jąkanie (bal-buties), tachylalia, bradylalia, giełkot, zaburzenia głosu (afonia, dysfonia, fo-nastenia, głos i wymowa bezkrtaniowców), rynolalia, utrata lub zaburzenia zdolności postrzegania i odtwarzania układów rytmicznych, jak i w płaszczyźnie segmentalnej, powodujące różnorakie wady artykulacyjne (wady wymowy), do których autor zalicza:
1. dyslalię z licznymi jej rodzajami: dyslalia audiogenna (sensoryczna),
dyslalia mechaniczna (dysglosja), dyslalia funkcjonalna (środowiskowa),
dyslalia centralna (anartria i dysartria), dyslalia sprzężona. Odpowiednika
mi dyslalii w piśmie są, zdaniem L. Kaczmarka (1975), kakografia i kakolek-
sja. Odmianami dyslalii są:
dyslalia właściwa - polegająca na deformacji głosek (w piśmie -
kakografia właściwa),
paralalia - polegająca na zastępowaniu jednej głoski przez drugą
(odpowiednikiem w piśmie jest paragrafia, a w czytaniu - paraleksja),
mogilalia - polegająca na opuszczaniu głosek (odpowiednikami w
piśmie jest mogigrafia, a w czytaniu mogileksja).
2. dysortofonię (błędy wymowy z dysortografią będącą odpowiedni
kiem w piśmie).
Trzecia grupa zniekształceń substancji fonicznej odnosi się do jednoczesnych zniekształceń w obu płaszczyznach, tj. suprasegmentalnej i segmentalnej. W tej grupie zniekształceń autor wyróżnił:
palatolalię czyli dyslalię z poszumem nosowym;
mutyzm- definiowany jako zamilknięcie na skutek zaburzeń psychi
cznych, z jego odmianami (mutyzm całkowity i wybiórczy);
- hotentotyzm - definiowany jako bełkot uniemożliwiający odbiór.
Większość badaczy zajmujących się mową, jej zaburzeniami i ich następstwami stwierdza, że bez umiejętności mówienia, która jest podstawowym i niezbędnym wyposażeniem człowieka, z trudem przychodzi opanowanie mu innych umiejętności, opartych na porozumiewaniu się za pomocą języka mówionego (np. czytanie, pisanie, liczenie). Sygnalizowane w literaturze przedmiotu przykłady badań wskazują, że wszelkie braki w zakresie porozumiewania się wywierają destrukcyjny wpływ na rozwój osobowości jednostki, wyzwalają i utrwalają poczucie lęku i zagrożenia. Uczniowie z zaburzeniami mowy, jak często daje się zauważyć, różnią się pod wieloma względami od swych prawidłowo mówiących rówieśników i, jak można przypuszczać, nie znajdują sprzyjającego klimatu do realizacji swych po-
244 Elżbieta Minczakiewicz
trzeb i pragnień. Utrudniony kontakt z otoczeniem społecznym, labilna, nie-ugruntowana pozycja w grupie rówieśniczej (nierzadko także w rodzinie), poczucie lęku i zagrożenia, brak umiejętności panowania nad emocjami sprawiają, że dziecko czuje się zagubione, bezradne i osamotnione, niedowartościowane w pełni tak, jak na to zasługuje (E. Minczakiewicz, 1987, 1995).
Bibliografia
Błachnio K. (1992), Vademecum logopedyczne. Poznań, Wydawnictwo Naukowe UAM.
ChoMSKY N. (1982), Zagadnienia teorii składni. Przeł. I. Jakubczak. Wrocław - Warsza-wa-Kraków-Łódź-Gdańsk, Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
Demel G. (1994), Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola. Warszawa, WSiP.
Kaczmarek L. (1975), Korelacyjna klasyfikacja zaburzeń słownego i pisemnego porozumiewania się. „Logopedia" 12.
-, (1988), Nasze dziecko uczy się mowy. Lublin, Wydawnictwo Lubelskie.
-, (1982), O polskiej logopedii, (w:) Język i językoznawstwo polskie w sześćdziesięcioleciu niepodległości (1918-1978). Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź, Ossolineum.
-, (1977), Rewalidacja dzieci i młodzieży z zaburzeniami mowy, (w:) A. Hulek (red.), Pedagogika rewalidacyjna. Warszawa, PWN.
Kania J.T. (1982), Szkice logopedyczne. Warszawa, WSiP.
Minczakiewicz E. (1995), Gdy u dziecka rozpoznano zespół Downa. Poradnik dla rodziców i wychowawców. Kraków, Wydawnictwo Naukowe WSP.
(1992), Logopedia. Kraków, Wydawnictwo Naukowe WSP.
Parol U. Z. (1989), Dziecko z niedokształceniem mowy. Warszawa, WSiP.
Sachajska E. (1987), Uczymy poprawnej wymowy. Warszawa, WSiP.
Riper Ch. (1978), Speech Correction. Principles and Methods. Englewood Cliffs, NJ. Prentice Hali.
Sołtys-Chmielowicz A., Tkaczyk G. (1993), Usprawnianie mowy u dzieci specjalnej troski, Lublin, Wydawnictwo UMCS.
Styczek I. (1979), Logopedia. Warszawa, PWN.
Tłokiński W. (1982), Mowa. Przegląd problematyki dla psychologów i pedagogów. Warszawa, PWN.
Zaleski T. (1993), Opóźniony rozwój mowy. Warszawa, PZWL.
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobnymi
Joanna Kruk-Lasocka
Wprowadzenie
W pedagogice specjalnej nie w pełni uświadamiany jest fakt jak bardzo podobnie mogą się objawiać, szczególnie u małych dzieci, różne jednostki chorobowe czy syndromy zaburzeń. Dążąc do zapewnienia spójności wykładu, wybrano te zespoły, które we wczesnym okresie rozwoju dziecka są najbardziej do siebie podobne i z tego powodu najczęściej mylone.
W pracy terapeutycznej często można spotkać się z dziećmi, które manifestują wybiórcze cechy autystyczne występujące w różnych zespołach zaburzeń. Tymczasem dzieci te na podstawie powierzchownych obserwacji diagnozowane są jako autystyczne.
Jeżeli chodzi o etiologię przedstawianych tu zaburzeń, jest ona różnorodna, a także nie zawsze jasna. O ile przy autyzmie wczesnodziecięcym aktualnie panuje wśród badaczy raczej zgodność, że jest on wrodzony i wiąże się z trwałym zaburzeniem układu nerwowego, to już przy zespole Aspergera pojawiają się pewne rozbieżności. Jest prawdopodobne, że w przypadku autyzmu mamy do czynienia z uszkodzeniem, z patologicznymi zmianami w mózgu, które dają w efekcie głębokie zaburzenia rozwoju.
W zespole Aspergera odnosi się wrażenie „istnienia innego systemu przyjmowania, przepracowywania sygnałów". Czy można mówić o uszkodzeniu, czy o specyficznej organizacji pewnych struktur w mózgu (czy chodzi o twór siatkowaty, czy o płaty czołowe? czy w przypadku autyzmu uszkodzenie jest ewidentne, a w zespole Aspergera zmiany są bardziej dyskretne, mimo uszkodzenia tych samych obszarów?). Wiele pytań pojawia się, jeśli chodzi o schizofrenię czy zespoły Borderline. W jakim stopniu schizofrenia jest dziedziczna, a w jakim wiąże się z niekorzystnym oddziaływaniem schizofrenicznej matki? Podobnie zespół deprywacyjny, w którym splot niekorzystnych czynników sprzyja nieprawidłowemu rozwojowi osobowości i trudno ustalić udział każdego z nich. Dzieci porzucone, niechcia-
246 Joanna Kruk-Lasocka
ne, maltretowane, to często dzieci z patologicznych środowisk, gdzie patologiczne czynniki, takie jak: alkoholizm rodziców, choroby weneryczne, wyczerpanie i niedożywienie, mogły wpłynąć jeszcze przed urodzeniem się dziecka na nieprawidłowy rozwój mózgu.
Problematyka ta bliska jest pedagogowi specjalnemu z tego względu, że to właśnie on może po raz pierwszy zetknąć się z dziećmi manifestującymi omawiane zaburzenia w przedszkolu czy szkole. Należałoby zatem ustrzec go przed pochopnymi decyzjami dotyczącymi przyszłości dziecka.
Każda powierzchowna diagnoza może mieć dla dziecka skutki nie do naprawienia, każde nieprawidłowe działanie pedagogiczne może spotęgować problemy, z powodu których dziecko i tak z trudem radzi sobie w otaczającej rzeczywistości.
1. Autyzm wczesnodziecięcy
Autyzm wczesnodziecięcy to zespół poważnych zaburzeń rozwojowych dziecka, manifestujących się do 30. miesiąca życia, związanych z wrodzonymi dysfunkcjami układu nerwowego.
L J
Autyzm występuje częściej u chłopców niż u dziewczynek (w relacji 4:1) i ujawnia się u 15 na 10 000 dzieci. Około 70% dzieci autystycznych jest upośledzonych umysłowo. Wśród dzieci dotkniętych autyzmem istnieją duże różnice w manifestowaniu się zaburzeń (tabela 1).
Tabela 1. Grupy dzieci autystycznych na podstawie ich możliwości intelektualnych i nasilenia cech autystycznych*
Ogólna inteligencja Autystyczne zaburzenia
lekkie ■« ► mocne
wysoka osoby z zespołem inteligentni autyści
Aspergera
osoby upośledzone umysłowo upośledzeni umysłowo
niska z cechami autystycznymi autyści
* Wszystkie tabele w tekście opracowano na podstawie: P. Innerhofer, Ch. Klicpera (1988), Die Welł des frilhkindlichenAutismus.ReirihiańtVetlag,Miinchen.
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobnymi 247
Po raz pierwszy autyzm jako specyficzny zespół zaburzeń (w odróżnieniu od autyzmu jako jednego z objawów schizofrenii) został opisany przez L. Kannera w 1943 r. Kanner zwrócił uwagę na następujące objawy autystycznego zaburzenia: niezdolność do interakcji społecznych, stereotypowe, powtarzające się czynności, brak mowy lub mowa niekomunikatywna, dążenie do niezmienności otoczenia, brak wyobraźni, opóźnienie w rozwoju języka, mylenie zaimków, echolalia, łatwość mechanicznego zapamiętywania.
Od tego czasu podejmowano wiele badań w celu rozwiązania zagadki „deszczowych dzieci", „dzieci spod szklanego klosza", „dzieci zamienionych przez wróżki". Badania te, prowadzone przez przedstawicieli różnych dyscyplin naukowych i różnych szkół psychologicznych, zmierzały do znalezienia przyczyn autyzmu, patomechanizmów, modelu zaburzeń, charakterystyki objawów z próbami interpretacji i dynamiki zaburzeń, a przede wszystkim możliwości terapii.
Obecnie przyjmuje się triadę objawów zaburzeń autystycznych: zaburzenie międzyludzkich związków, zaburzenie komunikacji i fantazji, ograniczony repertuar aktywności i zainteresowań.
Zaburzenie więzi międzyludzkich można scharakteryzować jako
niewystarczającą świadomość egzystencji czy uczuć innych ludzi,
brak lub zakłócony sposób poszukiwania komfortu w czasie złego
samopoczucia, trudności naśladowania, zabaw z rówieśnikami, za
wierania przyjaźni, rozumienia konwencji w interakcjach społecz
nych.
Zaburzenie komunikacji i fantazji sprowadza się do: braku porozu
miewania się za pomocą języka werbalnego i pozawerbalnego (gesty,
mimika, ekspresja wyrazu twarzy, wzrok), braku wyobraźni - trud
ności w odgrywaniu ról i zabaw na niby, zakłócenia treści formy wy
powiedzi oraz upośledzenia zdolności inicjowania lub podtrzymy
wania rozmowy.
Ograniczony repertuar aktywności i zainteresowań polega na manife
stowaniu się stereotypii ruchowych, na uporczywym zajmowaniu się
tymi samymi przedmiotami czy sprawami, zawężeniu zainteresowań,
wykazywaniu niepokoju przy nieznacznych zmianach w otoczeni vi.
W świetle nowych koncepcji (hipotez), próbujących wyjaśnić patome-chanizm i model zaburzenia autystycznego, u podłoża autyzmu leży niedostateczny rozwój „teorii umysłu". Punktem wyjścia do rozwoju teorii umysłu jest wspólna, dzielona z kimś uwaga. Gotowość do dzielenia uwagi daje się zauważyć między szóstym a trzynastym miesiącem życia dziecka. Ma ona doniosłe skutki dla społecznego, emocjonalnego i poznawczego rozwoju. Brak tej dyspozycji jest pierwszą, specyficzną dla autyzmu cechą, która daje się zauważyć u niemowlęcia. Niezdolność do dzielenia uwagi utrudnia dziecku wysyłanie do otoczenia sygnałów o różnych swoich potrzebach,
248 Joanna Kruk-Lasocka
utrudnia także oczekiwanie reakcji od innych na te sygnały. W konsekwencji bardzo wcześnie ujawniają się zaburzenia samoregulacji i stany napięcia.
Patologiczne zachowania dziecka, mające mu przywrócić homeostazę, np. krzyk (autoagresja) jako reakcja na narastający lęk z powodu odbioru chaotycznych bodźców, których dziecko nie rozumie, wywołują nieadekwatne reakcje bliskich osób, wzmagając poczucie zagrożenia dziecka i nasilając jego patologiczne zachowania.
Z biegiem lat dziecko autystyczne, które nie wyrobiło sobie przekonań o stanie umysłu innych, tzn. o tym, że inni myślą, czują, że pokazują to także w komunikacji pozawerbalnej, nie jest w stanie zrozumieć również tego, że ludzie odgrywają pewne role, zachowują się na niby, posługują się metaforą, kpiną czy ironią. Wszystko to, co ma związek ze skomplikowanym światem ludzkich interakcji, pozostaje dla dziecka autystycznego niezrozumiałe. Funkcjonuje ono jak skrajny realista w świecie, gdzie pełno surrealistycznych niedomówień.
2. Zespół Aspergera
Dzieci, u których występuje zespół Aspergera, manifestują wiele zachowań bardzo podobnych do reakcji dziecka autystycznego. Toteż badacze stawiają pytanie, czy te dwa syndromy zaburzeń związane są z różnymi etiologicznie czynnikami, a w konsekwencji z różnymi psychologicznie stanami. Niektórzy wyrażają pogląd, że zespół Aspergera jest lżejszym wariantem autyzmu Kannera i wówczas zalicza się dzieci z zespołem Aspergera do grupy autystów aktywnych, o dziwacznych społecznych interakcjach. Inni badacze stoją na stanowisku, że są to dwa różne zespoły zaburzeń.
Hans Asperger opisał zespół zaburzeń podobnych do autystycznych w 1944 roku. Dzieci, które charakteryzuje, od małego zachowują się jak dziwacy i najchętniej pozostają same. W szkole bronią się przed uczestnictwem w zajęciach i wspólnych zabawach czy też przed wypowiadaniem się. Wykazują mało zrozumienia dla reguł społecznych i nie mają intuicyjnej wiedzy o tym, co jest społecznie do przyjęcia. Brakuje im wyczucia, czego inni oczekują i jak inni odczuwają. Nie wykazują respektu przed dorosłymi i nie mają wyczucia dystansu. Sztywności, stereotypowości działań towarzyszy napięcie fizyczne, niezdarność ruchowa, oszczędna gestykulacja. Twarz pozbawiona mimiki nie wyraża stanów emocjonalnych, spojrzenie skierowane w dal nadaje twarzy wyraz zamyślenia. Pomimo że dzieci te mają dobre możliwości rozwinięcia mowy, to jednak komunikacja werbalna pozostawia wiele do życzenia. Intonacja głosowa jest dziwaczna, głos monotonny albo nadmiernie modulowany. Dzieci te mają tendencje, przez długi czas, do mylenia
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobnymi
249
zaimków osobowych. Używają mowy metaforycznie. Tworzą nowe słowa, które tylko po części są celne, częściowo sprawiają wrażenie dziwacznych. Sposób używania mowy jest pedantyczny, przesadnie ścisły. Przede wszystkim uderza jednak treść wypowiedzi. Dzieci robią często dygresje odbiegające od tematu. Na pytania udzielają odpowiedzi nieistotnych. Przedkładają kilka problemów, którymi się interesują, i z tych dziedzin mają dogłębną wiedzę. W trakcie rozmowy na te tematy fascynują się do tego stopnia, że nie zwracają uwagi na reakcje partnera czy upływ czasu.
Asperger wyeksponował kreatywność tych dzieci i ich oryginalność. Inni badacze jednak podkreślają sztywność i pedantyczność, połączoną z trudnościami myślenia abstrakcyjnego, i niezdolność uczenia się od innych. Dzieci z zespołem Aspergera charakteryzuje z jednej strony nieumiejętność manifestowania serdeczności i czułości wobec bliskich osób oraz pozostawanie obojętnym (poirytowanym, agresywnym) na czułość okazywaną przez innych, z drugiej strony dzieci te są nadwrażłiwe, postrzegają swoje słabości, obserwują się same i same stanowią dla siebie problem. W wieku dojrzewania nadwrażliwość prowadzi do skłonności depresyjnych czy nawet prób samobójczych, często do podejrzliwości wobec otoczenia czy wyobrażeń paranoidalnych.
W porównaniu do nie mówiącego, pełnego obsesji i rutynowych, nie-przystosowawczych reakcji dziecka autystycznego dziecko z zespołem Aspergera ma znacznie większe szansę na funkcjonowanie w społeczeństwie (tab. 2).
Tabela 2. Różnice pomiędzy zespołem Aspergera i autyzmem Kannera
Obszary zaburzeń |
Autyzm Kannera |
Zespół Aspergera |
Motoryka |
Zwinność, gibkość, zgrabność, dobra kontrola ruchów pomimo sprawiania wrażenia bycia nieobecnym |
Uderzająca niezgrabność, sztywność, zła motoryczna koordynacja |
Reakcje przymusowe, stereotypie |
Stereotypie w większym stopniu ujawnione na obszarze motoryki: kręcenie się, przybieranie póz; tworzenie rytuałów z prostych czynności dnia codziennego, domaganie się stałości otoczenia |
Pedantyczne, uporczywe rozwijanie wąskich zainteresowań dotyczących jakiejś problematyki, fascynacja problemem |
Zachowania społeczne |
Częstszy brak kontaktu wzrokowego w interakcjach, obsesyjne, jednostronne, udziwnione reakcje w kontaktach społecznych, np. nieadekwatny śmiech, sygnalizowanie stanu niewygody krzykiem, autoagresją |
Brak wyczucia społecznych oczekiwań, wyrażony brakiem respektu czy dystansu. Kontakt również jednostronny bez uwzględnienia życzeń czy reakcji partnera, np. długie monologi, dygresje, wypowiedzi nie na temat, nieistotne |
Mowa |
Brak, opóźniona lub zmieniona, niezrozumiała echolalia |
Słownik bogaty, składnia poprawna, treść wyrażana metaforycznie, neologizmy, sposób wyrażania przesadnie ścisły |
250 loanna Kruk-Lasocka
Asperger pisał, że dzieci te przy ich łatwości samodzielnego dociekania mogą zdobyć ciekawy zawód, zgodnie ze swoimi zainteresowaniami. Wydaje się jednak, że jest to możliwe pod warunkiem dużej tolerancji i zrozumienia całego społeczeństwa. Osoby z zespołem Aspergera to często jednostronnie błyszczący dziwacy i ekscentrycy, naiwni, nie rozumiejący, że można kłamać, ufni nadwrażliwcy, źle poruszający się w świecie masek i przedstawień, nie potrafiący się bronić, a więc będący łatwym celem kpin, żartów i oszustw.
3. Schizofrenia dziecięca
Termin schizofrenia został wprowadzony przez E.Bleurera w 1911r. Charakterystycznym dla tej grupy psychoz jest rozpad lub rozszczepienie osobowości. Częstotliwość występowania u dorosłych - ok.1%. Etiologia schizofrenii nie jest jasna. Można przypuszczać, że pewne właściwości genetyczne przy napotkaniu sprzyjających warunków (urazy psychiczne, niedostatek opieki i miłości) wywołają rozwój choroby. Częstość zachorowań jest zdecydowanie większa w rodzinach, gdzie wystąpiła schizofrenia. U małych dzieci choroba pojawia się po okresie prawidłowego rozwoju. Badacze podkreślają, że forma i treść psychozy w dużym stopniu związane są z osobowością chorego. A więc im bardziej niezróżnicowana i niedojrzała struktura osobowości, tym bardziej prosty i monotonny obraz psychozy. Psychicznie wysoko rozwinięty i ponadprzeciętnie inteligentny schizofrenik ma do dyspozycji bogaty potencjał, który się wyraża w systemie jego urojeń. Małe dziecko będące u progu rozwoju psychicznego nie jest w stanie produkować urojeń albo są one bardzo ubogie. Rozpad mowy nie może być u małego dziecka obserwowany, gdyż mową jeszcze nie dysponuje.
Podkreśla się, że w zasadzie skutki wszystkich szkodliwych czynników działających w pierwszym roku życia dziecka są obserwowane jako zatrzymanie rozwoju połączone ze stanami niepokoju i pobudzenia albo z apatią i obojętnością. Toteż postawienie diagnozy o psychozie u niemowlęcia jest tym trtidniejsze, im młodsze jest dziecko. Jednocześnie im wcześniej ujawni się choroba, tym gorsza jest prognoza.
U dzieci, u których schizofrenia rozpoczęła się między 1 i 3 rokiem życia, pojawiają się zwykle, obok opóźnienia umysłowego, reakcje negatywistyczne, stany wzburzenia ze stereotypowymi ruchami, autoagresja. Niektórzy autorzy zwracają uwagę, że pomimo znacznych podobieństw w manifestowaniu się schizofrenii i autyzmu we wczesnym okresie życia dziecka, czym innym zdaje się być izolacja dziecka autystycznego od izolacji schizofrenika. Dla wyrażenia tych trudnych do uchwycenia różnic można użyć następujących opisów: „re-akqe ruchowe dzieci schizofrenicznych nic nie sygnalizują, ich twarze wyglądają jak maski, spod których nie widać życia. Schizofrenik jest niedostępny, nie-
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobnymi
251
osiągalny dla zdrowego człowieka. Dziecko autystyczne jest postrzegane jako wycofujące się, ale nie obce. Można zrozumieć skłonność wycofywania się dziecka autystycznego, nie da się zrozumieć obcości schizofrenika".
Proponuje się podział psychoz okresu dziecięcego na trzy grupy. Są to:
psychozy wczesnodziecięce (1-3 rok życia); może się tu pojawić syn
drom schizofreniczny, jakkolwiek ma to miejsce bardzo rzadko;
psychozy wieku przedszkolnego (4-6 rok życia); spotyka się tu
wczesne formy dziecięcej schizofrenii;
psychozy wieku szkolnego (do 10 roku życia). .
Tabela 3. Różnice między autyzmem i schizofrenią u dzieci
Obszary zaburzeń |
Autyzm |
Schizofrenia |
Percepcja |
Odbiór nadmiaru pojedynczych wrażeń z trudnościami ich łączenia, lęk przed nadmiarem chaotycznych bodźców -unikanie wrażeń, obronność percepcyjna |
Urojenia wzrokowe, słuchowe, dotykowe np. odczuwanie czy postrzeganie nieistniejących ran na ciele; słyszenie głosów: monologi, dialogi, głosy udzielające wskazówek -podszepty |
Mowa |
Skąpa lub brak, pozbawiona ekspresji, echolalia, wydawanie dziwnych dźwięków np. chrząkanie, kwakanie; nieprawidłowości gramatyczne. Odległe skojarzenia i wypowiedzi sprawiające wrażenie nieadekwatnych |
Na początku obecna, wraz z rozwojem choroby stopniowa utrata do mutyzmu albo wzmożony pęd do mówienia, jednak wypowiedzi nie na temat, nie nawiązujące do rzeczywistości, dziwaczne na skutek rozluźnienia skojarzeń myślowych, neologizmy, brak ekspresji |
Emocje |
Nienormalne przywiązanie do przedmiotów, trudności tworzenia więzi z ludźmi i brak przywiązania do osób, intensywne lęki - poczucie zagrożenia, stany paniki z powodu drobnych zmian |
Płaskość afektów, odosobnienie uczuciowe, lękowe rozstrojenie z powodu myśli urojeniowych, także dlatego wrogość, agresja, stany podniecenia; stany obniżonego nastroju |
Myślenie |
Opóźnione; trudności rozumienia zależności, tworzenia metareprezentacji, niedorozwój teorii umysłu, uporczywe trzymanie się jednego problemu |
Głośne, natrętne myśli, zablokowanie myśli, zaburzenia płynności skojarzeń; powierzchowne zainteresowanie sprawami abstrakcyjnymi -zaskakujące wnioskowania; potem , i czynności intelektualne zahamowane . lub ich rozpad |
Zachowania społeczne |
Niezdolność rozumienia społecznych sytuacji, nieumiejętność autoprezentacji i dwustronnej wymiany z partnerem; preferowanie bycia w samotności |
Osłabienie zainteresowań, dążeń, ambicji; utrata kontaktu z otoczeniem, chłód i obcość w interakcjach, pozostawanie wśród innych samotnym, jednak bez dążenia do izolacji |
Początek, pierwsze objawy |
Przed trzydziestym miesiącem życia |
Po ukończeniu trzech lat |
252 Joanna Kruk-Lasocka
Według niektórych autorów, tylko 1% zachorowań na schizofrenię występuje przed 10. rokiem życia. Jeśli choroba pojawia się wcześniej, to najczęściej ma to miejsce w drugim okresie przekory i objawy są bardzo podobne do zachowań wszystkich dzieci w tym czasie, po czym następuje stopniowa utrata kontaktu z rodzicami, izolacja - stronienie od wspólnych zabaw z innymi dziećmi. Manifestują się stereotypie ruchowe, zachowania wrogie i agresywne. W następstwie obserwuje się wyraźne cofanie się w rozwoju, zubożenie myślenia, rozkojarzenia, zaburzenia mowy, bezsensowne wypowiedzi, echolalię, zdania wypowiadane są manierycznym, jednostajnym tonem. Im starsze dziecko w momencie zachorowania, tym bardziej pomyślne rokowanie, przebieg łagodniejszy, choroba łatwiejsza do zdiagnozowania, bo w większym stopniu przypominająca schizofrenię dorosłych.
Najbardziej charakterystyczne objawy późnej schizofrenii u dzieci to: rozkojarzenie myślenia, myślenie symboliczne, rezonerstwo, autyzm (rozumiany jako wycofanie się w swój własny świat), skłonność do rozmyślań na tematy filozoficzne, roztrząsanie oczywistych problemów, zubożenie życia uczuciowego, halucynacje, omamy słuchowe. Różnice między autyzmem wczesnodziecięcym a schizofrenią pokazuje tabela 3.
4. Zespoły Borderline
Zespoły zaburzeri typu Borderline można nazwać granicznymi, oscylują one między nerwicę* a psychozą. U ich podłoża leżą niekorzystne warunki środowiskowe, nie zapewniające dziecku poczucia bezpieczeństwa i innych ważnych potrzeb psychicznych. Jednak właściwości wrodzone w postaci delikatnego układu nerwowego czy też osłabienie spowodowane procesem chorobowym mogą sprzyjać rozwinięciu się zaburzenia. Do zespołów Borderline zalicza się między innymi psychozopodobne zespoły strachu (psychoza symbiotyczna). Występują one u niemowląt, dzieci przedszkolnych, a nawet starszych. Dzieci takie nie tolerują nieobecności matki, nawet jeśli jest ona tylko psychiczna (matka jest obecna, ale nie poświęca dziecku uwagi). Dzieci nieustannie dążą do cielesnej bliskości, pieszczot, zabaw i rozmów. Każde subtelne odchylenie takiego rytualnego kontaktu wywołuje stan zagrożenia i wybuch strachu. W panicznych paroksyzmach strachu wzrasta tendencja do zachowań nierozważnych i irracjonalnych. Dzieci takie potrafią po rozstaniu z matką w przedszkolu godzinami lamentować czy krzyczeć. Wybiegają za matką z przedszkola, nie zważając na ruch ulicz-
Nerwica jest czynnościowym, niepsychotycznym zaburzeniem układu nerwowego. Przyczyny nerwicy tkwią w trudnych sytuacjach i konfliktach psychologicznych. Leksykon psychiatrii. Pod red. S. Pużyńskiego. Warszawa 1993, PZWL.
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobnymi 253
ny. Lękliwe dzieci tyranizują matkę i otoczenie, aby za wszelką cenę nie przerwać wyimaginowanej pępowiny z matką. Tę pasożytniczą symbiozę świadomie lub nieświadomie wspierają czasem same matki. Wysyłają one dziecku mimiczne, werbalne lub cielesne komunikaty, które sugerują, że wbrew demonstracyjnemu odrzuceniu sposobu manifestacji miłości przez dziecko, w gruncie rzeczy są uszczęśliwione. Takie zachowania matek spowodowane są różnymi przyczynami. Może to być wrogie nastawienie do dziecka, ukryte dzięki demonstracji miłości. Zdarza się, że matka manipuluje, gra na uczuciach dziecka w celu uzyskania uczuć męża czy wzbudzenia jego zazdrości. Tak postępują matki, które same czują się niedostatecznie kochane. Bywa, że dziecko ma być pretekstem do społecznej lub seksualnej izolacji od partnera, stąd ostentacyjna manifestacja przesadnej więzi uczuciowej z dzieckiem.
Bez względu na to, jaka jest przyczyna opisanych zachowań psychozopo-dobnych, więź ma charakter patologiczny, powoduje zaburzenie identyfikacji, rozwoju spójnego i harmonijnego obrazu siebie. Dziecko żyje w stanach lęku i niepewności, oscylując między częstymi zmianami nastrojów, narażone na częste dezaprobaty ze strony otoczenia. Pojawiają się więc trudności w kontaktach międzyludzkich. Wszystko to sprzyja rozwojowi niestabilnej, niedojrzałej osobowości.
5. Zespół hospitalizacyjny i deprywacyjny
Zachowania dziecka, stanowiące reakcję na nagłe przerwanie kontaktu z matką, określane są jako zespół hospitalizacyjny. Natomiast zespół deprywacyjny to zaburzenia rozwoju psychoruchowego dziecka, związane z brakiem opieki i miłości wskutek utrzymującej się nieobecności matki. Można więc przyjąć, że syndrom deprywacyjny stanowi konsekwencję hospitalizmu, tzn. jest związany z pobytem dziecka w szpitalu lub domu dziecka. Nie zawsze jednak tak bywa. Może się pojawić zespół deprywacyjny także wskutek chronicznego niedostatku macierzyńskiej miłości, czułości, opieki. Wymienia się trzy fazy w przebiegli zespołu hospitalizacyjnego:
Faza protestu: pojawia się jako bezpośrednia reakcja na separację od
matki. Trwa od godziny do jednego dnia. Dziecko oddzielone od matki ję
czy, płacze, krzyczy, nie chce jeść i spać, reaguje lękiem, wreszcie zaczyna
manifestować sztywne zachowania, np. czepia się rozpaczliwie pielęgniarki
albo, przeciwnie, odmawia każdego kontaktu, odrzuca serdeczność.
Faza rozpaczy: trwa ok. 6 - 9 dni. Dziecko powoli traci nadzieję, wy
czerpane psychicznie i zrozpaczone przyjmuje pasywne i infantylne (regre-
254 Joanna Kruk-Lasocka
sywne) sposoby zachowań: przejadanie się (rzadko), unikanie pożywienia, brak apetytu, moczenie się, zanieczyszczanie kałem, tiki. Staje się smutne, ciche, pojękuje monotonnie, zamyka się, jest bierne albo odwrotnie - przejawia zachowania agresywne.
3. Faza wyparcia: pojawia się po dwóch tygodniach. W tej fazie można mówić o początkach zespołu deprywacyjnego. Dziecko wykazuje większe zainteresowanie otoczeniem, co jest błędnie interpretowane jako zaadaptowanie się do nowych warunków czy „nabranie rozsądku". Dziecko znowu akceptuje pielęgniarkę, pożywienie, zabawki. Zaczyna jednak przejawiać mniej uchwytne nieprawidłowe zachowania. „Paple" bez dystansu z obcymi jak niemowlę, pojawia się społeczna nadbojaźłiwość, a także lęk przed ciemnością, bezsenność, psychiczna niezdolność do odpowiedzi na zbliżenie drugiej osoby. W tym czasie, określanym jako przedstadium zespołu deprywacyjnego, nie ma jednak jeszcze trwałych zaburzeń w rozwoju dziecka. Jeśli po odwiedzinach matki w szpitalu płacze ono nieutulenie, więź z matką jeszcze istnieje. Jednak im dłużej dziecko pozostawione jest bez wsparcia i miłości, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że uda mu się harmonijnie dalej rozwijać. Szczególnie niebezpieczny jest okres, gdy niemowlęta w chwili rozłączenia z matką są w wieku 6-8 miesięcy.
Wymienia się wczesne skutki zespołu deprywacyjnego i późniejsze zaburzenia rozwoju osobowości. Do wczesnych skutków zalicza się: małą odporność na choroby, drastyczną regresję rozwoju, osłabienie aktywności, obniżony nastrój, smutek, lękliwość w kontaktach, stereotypie ruchowe, agresję, brak chęci do życia. Jednocześnie z trudem rozwijają się procesy identyfikacji. Kształtuje się niespójny obraz siebie, pojawiają się zachowania impulsywne, mała zdolność do kontroli emocji. Na tym podłożu rozwija się powoli osobowość niezdolna do kochania i okazywania uczuć, nawiązująca powierzchowne kontakty, nieprzystępna, podejrzliwa, niepewna, pozbawiona sensu życia.
Rodzaj i intensywność zaburzeń, które mogą się pojawić u dziecka w efekcie braku opieki i miłości matczynej zależą od jego wieku, od czasu trwania separacji, od związku z matką przed rozłąką, od wrodzonych predyspozycji czy dysfunkcji mózgowych.
Zespół deprywacyjny może się rozwinąć u dzieci matek chronicznie psychotycznych, wskutek braku instynktu macierzyńskiego, a także u dzieci zaniedbywanych - w przypadku szczególnie patologicznych rodzin. Najłatwiej usunąć skutki zespołu deprywacyjnego w obszarze motoryki i rozwoju mowy. Natomiast deficyty intelektualne, braki rozwoju społeczno-uczucio-wego daje się wyrównać z trudem. Jest to najbardziej prawdopodobne, gdy dziecko znajdzie zastępczą rodzinę, w której zostanie stworzona atmosfera ciepła i miłości.
Pedagogika dzieci z autyzmem i zespołami psychozopodobm/mi 255
Zakończenie
W tej części podręcznika starano się przybliżyć różne zespoły zaburzeń, które pomimo odmiennej etiologii, innych patomechanizmów, często bardzo podobnie manifestują się u dziecka. Można się zresztą zastanawiać, czy ta etiologia jest rzeczywiście aż tak odmienna. Dziecko dysponuje od urodzenia prostymi, funkcjonalnymi mózgowymi organami, z których najbardziej dojrzały jest obszar taktylno-kinestetyczny (najmniej obszar funkcji audy-tywnych). Zgodnie z genetycznym planem dla dalszego postępu rozwoju układu nerwowego niezmiernie ważne jest odbieranie sygnałów ze środowiska i ich organizowanie (procesy uczenia się). Jeśli te czynności z jakichś powodów są zakłócone lub zubożone, dalszy rozwój mózgu opóźnia się. Opóźnienie dojrzewania daje o sobie znać w postaci różnych zaburzeń w zachowaniu dziecka. W świetle omówionych syndromów niezmiernie ważna jest wczesna diagnoza będąca punktem wyjścia do właściwie prowadzonej terapii.
Proces diagnostyczny jest trudny z wielu różnych przyczyn. Łatwo przy pewnej powierzchowności pomylić omawiane zespoły nie tylko pomiędzy sobą, ale także z zespołem hiperaktywności, minimalnego uszkodzenia mózgu, a nawet mutyzmem, upośledzeniem umysłowym czy afazją. Dlatego niezmiernie ważna jest anamneza, obejmująca informacje o rodzinie (także dalszej) dziecka, przebiegu ciąży, porodu (z uwzględnieniem wyników na skali Apgar). Pomocne są informacje o wczesnym okresie życia dziecka. Można je zebrać, korzystając np. z Diagnostycznej Listy Kontrolnej Rim-mlanda dla dzieci z zaburzeniami zachowania - FORMĘ 2, FORMĘ 3 (pomocnej przy odróżnianiu autyzmu od schizofrenii), czy tak zwanych list cech ułatwiających wczesne rozpoznanie autyzmu dziecięcego (np. wg E. Kehrera). Drugim ważnym ogniwem procesu diagnostycznego jest wnikliwa obserwacja dziecka w sytuacjach najbardziej zbliżonych do domowych, w znanym mu otoczeniu, gdzie czuje się bezpiecznie. Jednorazowy kontakt z dzieckiem w poradni i próby wyegzekwowania od niego odpowiedzi niewiele wnoszą, stwarzając jedynie niepotrzebne napięcia i dodatkowe urazy u dziecka, które i tak czuje się niepewne, zagrożone, gdyż wcześniej prawdopodobnie już doznało wielu przykrych doświadczeń. Korzystając z kryteriów diagnostycznych można się oprzeć na Diagnostycznym i Statystycznym podręczniku zaburzeń psychicznych (DSM-III-R lub DSM-IV). Stąd też bezwzględnym punktem wyjścia do dalszych kroków powinna być konsultacja medyczna. Tym bardziej, że często wskazane jest przeprowadzenie dodatkowych badań wykluczających np. wadę słuchu, uszkodzenie narządów mowy, epilepsję. Na szczególną uwagę zasługuje metoda diagnostyczna, określona jako Monachijska Funkcjonalna Diagnostyka Rozwojowa
256 ^ Joanna Kruk-Lasocka
stworzona przez T. Hellbriigge. Badanie dziecka pozwala na ustalenie opóźnień w rozwoju w bardzo wczesnym okresie (w pierwszym, drugim, trzecim roku życia), a otrzymany profil rozwoju ułatwia diagnozę różnicującą.
Terapia powinna w miarę możliwości obejmować dziecko w jego układzie rodzinnym lub innym układzie z bliskimi osobami. We wszystkich omówionych tu zespołach zaburzeń na pierwszym miejscu znajdują się trudności tworzenia związków, a więc problemy o charakterze emocjonal-no-społecznym. Niezbędne więc jest rozumienie dziecka, stworzenie mu atmosfery bezpieczeństwa, komfortu psychicznego. Może się to sprowadzać do konieczności porozumiewania się z dzieckiem na jego poziomie, co ułatwi nam metoda np. Opcji. Napięcia i zalegające emocje pozwoli wydobyć metoda Sherborne, czasem okazuje się przydatna drastyczna metoda holdingu. Te i wiele innych metod, np. wspomaganej komunikacji, integracji sensorycznej Domana, pomagają w budowaniu pierwszego pomostu pomiędzy dzieckiem, terapeutą, rodzicami. Nie należy jednak zapominać, że terapia jest tylko jednym ze sposobów, aby otworzyć dziecku drogę do drugiego człowieka, więc jeśli dziecko się na tej drodze znajdzie, winno mieć dokąd pójść.
Bibliografia
Bogdanowicz M. (1985), Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym. Warszawa, WSiP.
Bogdanowicz M., Kisiel Bv Przasnyska M. (1992), Metoda Weroniki Sherborne w terapii i wspomaganiu rozwoju dziecka. Warszawa, WSiP.
Gałkowski T. (1995), Dziecko autystyczne w środowisku rodzinnym i szkolnym. Warszawa, WSiP.
Nissen G. (1986), Psychische Stórungen im Kindes- und Jugendalter. Springer-Verlag.
Obuchowska I. (red.), (1991), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Warszawa, WSiP.
Olechnowicz H. (1995), Dziecko własnym terapeuta. Warszawa, PWN.
Pisula E. (1993), Autyzm -fakty, wątpliwości, opinie. Warszawa, WSPS.
Schopler E., Lansing M., Waters L. (1994), Ćwiczenia edukacyjne dla dzieci autystycznych. Gdańsk, SPOA.
Pedagogika osób ze sprzężonymi upośledzeniami
Andrzej Twardowski
1. Pojęcie upośledzenia sprzężonego
W rezultacie skomplikowanej patogenezy zaburzeń rozwojowych może się zdarzyć, że u danej osoby występuje więcej niż jedna niepełnosprawność. W literaturze przedmiotu mówi się wówczas o upośledzeniu: sprzężonym, złożonym, podwójnym, połączonym, wielorakim, a także o kalectwie towarzyszącym lub dodatkowym (Doroszewska, 1981; Kirejczyk, 1981). Tego typu upośledzenia są trudne do zdefiniowania z uwagi na ich złożone uwarunkowania oraz następstwa.
Wiele upośledzeń sprzężonych powstaje w okresie prenatalnym w wyniku działania tej samej wspólnej przyczyny. Mogą nią być patologiczne geny lub nieprawidłowe chromosomy. Jest tak w wypadku uwarunkowanych genetycznie zaburzeń przemiany tłuszczowej, które jednocześnie mogą doprowadzić do: ciężkich zaburzeń rozwoju fizycznego, głębszego upośledzenia umysłowego, porażenia, inwalidztwa wzroku i padaczki. Sprzężone upośledzenia wywoływane są również przez szkodliwe czynniki działające na dziecko w okresie jego rozwoju płodowego - wirusy, bakterie, środki chemiczne, promieniowanie. Na przykład thalidomid zażywany przez kobiety w pierwszym trymestrze ciąży jako lekarstwo łagodzące złe samopoczucie fizyczne i psychiczne powodował rodzenie się dzieci głuchych z wrodzonymi amputacjami lub deformacjami kończyn.
Przykładami niepełnosprawności sprzężonych wywołanych przez ten sam czynnik, ale działający już w okresie postnatalnym, są: głuchota i upośledzenie umysłowe wywołane zapaleniem opon mózgowych lub inwalidztwo wzroku i jednocześnie utrata kończyn górnych, powstałe na skutek wybuchu niewypału.
Anomalie sprzężone mogą być wywołane przez różne przyczyny działające niezależnie od siebie. Jest tak wówczas, gdy u niewidomej od urodzenia
258 Andrzej Twardowski
osoby na skutek wypadku samochodowego pojawia się paraliż kończyn dolnych, afazja i padaczka.
Upośledzenie sprzężone może powstać w tym samym czasie. Przykładem może być dziecko, u którego na skutek rozległego urazu mózgu jednocześnie pojawia się inwalidztwo wzroku, głuchota i padaczka. Możliwe jest także, że czynniki wywołujące niepełnosprawność działają w różnym czasie i prowadzą do stopniowego kumulowania się występujących u danej osoby zaburzeń. Jest tak np. w przypadku dziecka, u którego schorzenie neurologiczne powoduje kolejno: utratę sprawności ruchowej, głuchotę oraz inwalidztwo wzroku. Jest tak również wówczas, gdy głuche od urodzenia dziecko żyje w skrajnie niekorzystnym środowisku rodzinnym, nie jest poddawane żadnym oddziaływaniom rehabilitacyjnym i w konsekwencji, po kilku latach, pojawia się u niego upośledzenie umysłowe w stopniu głębszym.
Definicja:
Z upośledzeniem sprzężonym mamy do czynienia wówczas, gdy u danej osoby występują dwie lub więcej niesprawności spowodowane przez jeden lub więcej czynników endo- lub/i egzogennych, działających jednocześnie lub kolejno w różnych okresach życia
(w tym również w okresie prenatalnym),
Niepełnosprawność sprzężona nie jest prostą sumą składających się na nią upośledzeń, ale stanowi swoistą, odrębną i złożoną całość (Twardowski, 1995).
Lista wszystkich możliwych upośledzeń sprzężonych jest bardzo długa. W literaturze przedmiotu wymienia się m.in.: osoby głucho-niewidome, upośledzone umysłowo niewidome, upośledzone umysłowo głuche, upośledzone umysłowo autystyczne, niewidome z porażeniem mózgowym, upośledzone umysłowo przewlekle chore, upośledzone umysłowo i niesprawne ruchowo itd.
Jak dotąd, brak jest konkretnych danych o liczbie osób ze sprzężonymi upośledzeniami żyjących w naszym kraju oraz o tym, jakie typy niesprawności sprzężonych występują najczęściej. Jest to zjawisko niepokojące, ponieważ osoby z upośledzeniami sprzężonymi i ich rodziny znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji i przede wszystkim potrzebują jak najwcześniejszej specjalistycznej pomocy.
2. Rehabilitacja osób ze sprzężonymi upośledzeniami
Przedstawione zostaną te rodzaje oddziaływań rehabilitacyjnych, które należy prowadzić niezależnie od tego, jaki typ upośledzenia sprzężonego występuje. Podstawowym zadaniem w rehabilitacji dziecka ze sprzężonym
Pedagogika osób ze sprzężonymi upośledzeniami 259
upośledzeniem jest opanowanie przez nie umiejętności porozumiewania
się. „W działalności rehabilitacyjnej modelem myślenia na temat mowy dzieci upośledzonych jest uczenie ich języka pod ścisłą kontrolą osoby dorosłej: dostarczanie wzorów mówienia i sprawdzanie poprawności reprodukcji" (Kościelska, 1995, s. 114). A przecież gotowość do komunikowania się z otoczeniem społecznym dana jest niemowlęciu ludzkiemu od urodzenia. Podstawową rolę w rozwoju tej gotowości odgrywają relacje dziecka z dorosłym opiekunem. Do najwcześniejszych form porozumiewania się ze światem zewnętrznym i oddziaływania na otaczających ludzi należą: krzyk, uśmiech, gesty (np. odpychanie przedmiotów lub sięganie po nie, wyciąganie rąk do góry, ruchy głowy, gest wskazywania) oraz różne wokalizacje (np. głużenie, gaworzenie).
Początkowo wymienione reakcje odzwierciedlają jedynie stan emocjonalny niemowlęcia. Jednakże konsekwentne reakcje zwrotne opiekunów sprawiają, że dziecko stopniowo zaczyna uświadamiać sobie, że jego reakcje powodują określone następstwa i że za ich pomocą może wpływać na ludzi. W rezultacie niemowlę zaczyna posługiwać się niewerbalnymi sygnałami w sposób intencjonalny, tzn. z zamiarem wywołania określonej odpowiedzi odbiorcy. Stopniowo dziecko rozwija i doskonali repertuar niewerbalnych zachowań komunikacyjnych. Opiekun powinien być dociekliwy w interpretowaniu gestów, których dziecko spontanicznie używa na oznaczenie czegoś poza kontekstem, a więc tych, które mają dla niego znaczenie symboliczne i które można uznać za przedleksykalne. Opiekun powinien określić: wiek, w jakim pojawił się dany gest, kontekst, w którym występuje, i sposób jego nabycia - czy pojawił się spontanicznie, czy też w odpowiedzi na pewne słowne wskazówki lub modelowanie. Powinien również sprawdzić, czy gestom towarzyszą jakieś synonimiczne wokalizacje i czy są one używane jedynie w stosunku do realnych przedmiotów, czy też dziecko wykonuje je również na widok obrazka lub po usłyszeniu nazwy (Piszczek, 1995).
Od momentu, kiedy niepełnosprawne dziecko zaczyna posługiwać się słowami, opiekun powinien prowadzić ich inwentarz. Słowa rozumiane i używane przez dziecko powinien wpisywać do rubryk, takich jak: jedzenie, mycie się, ubieranie, imiona osób, spacery, życie uczuciowe. Następnie należy przejść do ćwiczeń językowych, które wykonuje się podczas wspólnych działań z dzieckiem (głównie podczas zabaw). W ich trakcie dziecko opanowuje materiał werbalny mogący stanowić podstawę komunikacji z rówieśnikami i z dorosłymi. Ogromnie ważne jest, aby opiekun nie ignorował komunikatów pochodzących od dziecka. Jak słusznie zauważa M. Kościel-ska, „w odniesieniu do dzieci źle rozwijających się istnieje mały kredyt zaufania w stosunku do przekazywanych przez nie informacji, mało jest też osób chętnych do odbioru dziecięcych doświadczeń, zwłaszcza przekazywanych w formach językowo mało udanych" (Kościelska, 1995, s. 114).
260 __ Andrzej Twardowski
W toku rehabilitacji należy wzbogacać zakres treściowy komunikatów.
Początkowo dziecko komunikuje otoczeniu przede wszystkim swe potrzeby biologiczne. Później pojawiają się komunikaty o treści poznawczej i społecz-no-emocjonalnej. Jeżeli chodzi o treści poznawcze, to dziecko przekazuje początkowo, że spostrzega jakiś przedmiot, potem, że go posiada, a następnie że dokonuje na nim określonych manipulacji. Natomiast gdy chodzi o treści społeczne i emocjonalne dotyczące np. relacji z innymi osobami, to dziecko przekazuje początkowo chęć pozostawania w bliskim kontakcie z kimś, potem sygnalizuje prośbę o pomoc, a w końcu pojawiają się komunikaty wyrażające chęć współdziałania (Zalewska i in., 1987).
Kolejnym, ważnym elementem w rehabilitacji osób ze sprzężonymi upośledzeniami jest terapia ruchowa. W procesie usprawniania motorycznego szczególnie przydatna jest metoda Weroniki Sherborne, opracowana specjalnie z myślą o dzieciach z globalnymi zaburzeniami rozwoju psychoruchowego - głównie upośledzonych w stopniu głębszym, a nawet głębokim (Bogdanowicz i in., 1994). Metoda opiera się na założeniu, że rozwój poznawczy dziecka bazuje na jego rozwoju ruchowym. Pierwszym celem metody jest wykształcenie u niepełnosprawnego dziecka obrazu samego siebie. Służy temu grupa ćwiczeń prowadzących do poznania własnego ciała. Umożliwiają one dziecku nabycie umiejętności: lokalizowania poszczególnych części ciała, angażowania tych części przy wykonywaniu różnych celowych czynności, dokonywania manipulacji na własnym ciele za pomocą innych części ciała i posługiwania się ciałem (tzn. używania różnych jego części w sposób najbardziej adekwatny do charakteru zadania). Ponadto dziecko nabywa świadomość granic własnego ciała. Poznanie własnego ciała oraz kontrola nad jego ruchami prowadzą do ukształtowania się własnej tożsamości - tzn. wyodrębnienia własnego „ja" z otoczenia, czyli tego, co „nie ja".
Dopóki dziecko nie zdobędzie stałego obrazu samego siebie, dopóty nie będzie mogło skutecznie się uczyć. Drugim celem tej metody jest wytworzenie pozytywnych i znaczących kontaktów z innymi osobami, opartych na zrozumieniu ich potrzeb, wzajemnym poznaniu oraz zaufaniu. Temu celowi służą ćwiczenia ułatwiające nawiązywanie kontaktów z partnerem oraz grupą. Stosuje się w nich różne kategorie ruchu: ruch „z", ruch „przeciwko" i ruch „razem". Celem trzeciej grupy ćwiczeń w metodzie W. Sherborne jest kształtowanie związku między dzieckiem a środowiskiem fizycznym. Autorka słusznie zauważa, że brak umiejętności korzystania z „wolności w przestrzeni" prowadzi do bierności w działaniu, poczucia zagrożenia, niechęci do wchodzenia w nowe sytuacje, a w rezultacie do izolacji od otoczenia. Celem ostatniej grupy ćwiczeń jest pobudzanie u dziecka spontaniczności i kreatywności. Służy temu tzw. taniec wyzwolony, który nie opiera się na ustalonych krokach tanecznych, lecz na pełnej swobodzie ruchów.
Pedagogika osób ze sprzężonymi upośledzeniami 261
W rehabilitacji ruchowej dzieci ze sprzężonymi upośledzeniami istotne znaczenie ma rozwijanie sprawności manualnej. Dłoń jest wehikułem kontaktu społecznego, narzędziem poznania i ekspresji (Olechnowicz, 1995). Należy dodać, że ćwiczenia stymulujące precyzję rąk i manipulację przyczyniają się do rozwoju mowy, ponieważ ośrodki korowe reprezentujące palce rąk oraz organy mowy są położone blisko siebie (Piszczek, 1995).
W usprawnianiu manualnym dzieci ze sprzężonymi upośledzeniami ogromnie użyteczna jest metoda z wykorzystaniem doznań dotykowych, zaproponowana przez H. Olechowicz (1987). Celem terapii jest:
zapobieganie nakładaniu się deprywacji społecznej i zmysłowej na sa
mo upośledzenie;
podtrzymanie aktywności eksteroreceptorów i tym samym przeciw
działanie rozwojowi autostymulacji (np. nawykowego kiwania się)
oraz chaotycznej i niekontrolowanej aktywności (głównie agresji);
zapewnienie dziecku kontaktu z otoczeniem i kształtowanie jego goto
wości do wchodzenia w interakcje społeczne.
Od dziecka nie oczekuje się żadnych „wytworów" ani nawet widocznych postępów w operowaniu tworzywami. Chodzi przede wszystkim o to, aby ręce dziecka były w jakimkolwiek kontakcie czynnościowym z tworzywem i aby towarzyszyło temu uczucie zadowolenia lub spokoju. Zadaniem opiekuna jest dostarczenie materiałów sprawiających palcom i dłoniom dziecka „przyjemność dotykową", a jednocześnie nie nastręczających trudności technicznych w manipulowaniu.
H. Olechnowicz (1987) uszeregowała materiały do prowadzenia terapii zajęciowej według: stopnia oporu stawianego ręce, intensywności i złożoności doznawanych bodźców dotykowych, trudności ich rozpoznawania oraz gładkości - szorstkości. Materiałem najbardziej gładkim, stawiającym najmniejsze wymagania w zakresie rozpoznawania i manipulacji, jest woda. Jeżeli dziecko odmawia brania czegokolwiek do ręki, wówczas należy rozpoczynać terapię od chlapania rękami w wodzie. Później skłania się dziecko do dotykania śliskiej materii w czasie „zabawowego" prania. Na drugim miejscu stawia autorka tworzywa sypkie: ryż, groch, zboże, siemię lniane. Dziecko może je przesypywać, a nawet wystarczy, jeżeli znajduje ono przyjemność dotykową poruszając rękami w pojemniku z materiałem. Trzeci rodzaj materiału to substancje o konsystencji kisielu. Początkowo należy dawać dziecku do zabawy właśnie kisiel, a później farby do malowania palcami. Kolejną grupę stanowią tworzywa o konsystencji ciasta: glina, plastelina, ciasto, masa solna. Stawiają one dłoniom dziecka wyczuwalny opór. Dopiero po uzyskaniu przez dziecko elementarnej umiejętności działania dowolnego, nieprzypadkowego, wprowadza się zabawki funkcjonalne o trwałej strukturze - początkowo małe piłki, plastikowe kółka, drewniane klocki, patyczki, a następnie zabawki odtwarzające rzeczywiste przedmioty.
262 Andrzej Twardowski
W przypadku dzieci ze sprzężonymi upośledzeniami konieczne jest jak najwcześniejsze podjęcie i systematyczne prowadzenie oddziaływań stymulujących rozwój poznawczy. Dziecku należy dostarczać jak najwięcej bodźców dotykowych, wzrokowych, słuchowych i kinestetycznych. U dzieci z zachowaną zdolnością widzenia prowadzi się ćwiczenia systemu moto-rycznego oka. Obejmują one:
fiksację - tzn. zdolność do szybkiego skupiania wzroku na bodźcu,
skokowość - zdolność do przenoszenia wzroku z jednego bodźca na
drugi,
śledzenie - zdolność do podążania wzrokiem za poruszającym się
przedmiotem,
rotację - zdolność do poruszania oczami we wszystkich kierunkach
(Piszczek, 1995, s. 47).
W prowadzeniu tych ćwiczeń przydatny jest m.in. program M. Frostig i D. Horne (1986).
Bardzo korzystny wpływ na rozwój poznawczy mają zabawy, ponieważ stwarzają liczne okazje do zaznajomienia niepełnosprawnego dziecka z różnymi przedmiotami, zjawiskami i sytuacjami. Oprócz uczestniczenia w zabawach opiekun powinien organizować dziecku warunki do podejmowania różnych działań - sugerować rodzaj aktywności, dostarczać materiałów i przedmiotów niezbędnych do wykonywania określonych czynności, chwalić dziecko lub udzielać mu pomocy, gdy o nią prosi. Niewskazane jest narzucanie dziecku linii działania, krytyczna ocena jego zachowania, ignorowanie komunikatów pochodzących od dziecka, nieuwzględnianie jego potrzeb i pragnień.
Kolejnym celem działań rehabilitacyjnych jest rozwijanie gotowości dziecka ze sprzężonym upośledzeniem do wchodzenia w kontakty z innymi ludźmi. W trakcie tych kontaktów następuje wymiana emocjonalna, informacyjna, rzeczowa i dzielenie się doświadczeniem. Zabawy i ćwiczenia w diadzie „dorosły - niepełnosprawne dziecko" wymagają ukierunkowania wzroku na partnera i naprzemiennego reagowania. A właśnie bliska odległość między partnerami, kontakt wzrokowy i skoncentrowanie na wspólnym działaniu - to kluczowe elementy procesu interakqi społecznej. Opiekun powinien tolerować wykorzystywanie przez dziecko różnych niewerbalnych sposobów nawiązywania kontaktu, takich jak: dotykanie i poklepywanie partnera, kłucie go palcem lub przedmiotem, popychanie, ciągnięcie za ubranie, przywoływanie za pomocą gestów rąk i głowy. Szczególnie w przypadku dzieci upośledzonych umysłowo głuchych należy akceptować te zachowania, ponieważ są one ich jedynym kanałem społecznego porozumienia. Natomiast u dzieci upośledzonych umysłowo niewidomych należy stopniowo dążyć do ograniczenia takich zachowań na rzecz środków werbalnych (tzn. posługiwania się imieniem partnera i wyrażeniami typu „hej", „halo", słuchaj").
Pedagogika osób ze sprzężonymi upośledzeniami 263
Dzieci ze sprzężonymi upośledzeniami słabo interesują się otoczeniem społecznym i nie przejawiają aktywności w celu nawiązywania z nim kontaktu. H. Olechnowicz (1983) proponuje więc, aby w trakcie terapii stosować tzw. „technikę odzwierciedlania". Polega ona na tym, iż opiekun nie oczekuje od dziecka, że będzie go naśladować, ale to właśnie opiekun naśladuje to, co spontanicznie robi dziecko. Jak wykazują doświadczenia, dziecko reaguje wtedy ukierunkowaniem spojrzenia na opiekuna, uśmiechem i wzmożeniem aktywności.
Niezwykle ważnym zadaniem w rehabilitacji dziecka ze sprzężonym upośledzeniem jest nauczenie go różnych umiejętności niezbędnych w życiu codziennym. Dziecko winno nauczyć się niezależności od dorosłego w granicach posiadanych możliwości (por. Brauner, 1995). W programie rehabilitacji należy więc położyć szczególny nacisk na samodzielne wykonywanie podstawowych zabiegów higienicznych - w tym na umiejętność kontrolowania zwieraczy. Dziecko powinno opanować również umiejętność samodzielnego ubierania się i rozbierania. Należy w tym celu zaopatrzyć je w praktyczne ubrania - pozbawione guzików i szelek, a zaopatrzone w elastyczne gumki, mające szerokie rękawy i nogawki, łatwo dające się przeciągnąć przez głowę. W nauce ubierania należy wykorzystać te ruchy, które dziecko umie już samodzielnie wykonać. Opiekun powinien rozpocząć czynność i poprosić o jej dokończenie. Później dziecko należy uczyć samodzielnego przygotowywania posiłków - gotowania mleka, przygotowywania kawy lub herbaty, gotowania i smażenia jajek, krojenia pieczywa i wędliny, smarowania pieczywa masłem itp. Ponadto dziecko powinno być przygotowane do poruszania się po ulicy i korzystania z publicznych środków komunikacji.
3. Instytucje i organizacje wspomagające proces rehabilitacji osób ze sprzężonymi upośledzeniami
Z uwagi na fakt, że średnio co czterdzieste dziecko rodzi się z niesprawnością albo uwarunkowaną dziedzicznie, albo nabytą w trakcie rozwoju płodowego, ogromne znaczenie ma profilaktyka. Dominuje ona w działalności poradni genetycznych, których zadaniem jest określenie prawdopodobieństwa wystąpienia u przyszłego potomstwa określonych niesprawności uwarunkowanych dziedzicznie.
Porada genetyczna jest udzielana na podstawie:
• drobiazgowego wywiadu dotyczącego występowania chorób genetycznych u członków danej rodziny w kilku poprzednich pokoleniach,
264 Andrzej Twardoroski
• badań, mających ustalić, czy któryś z rodziców jest nosicielem niepra
widłowego genu powodującego określoną chorobę (tzw. badania cyto-
genetycznego) oraz
• badań płodu (tzn. badań płynu owodniowego i ultrasonografu), jeżeli ciąża już występuje.
Do poradni genetycznych powinni zgłaszać się szczególnie ci rodzice, którzy: mają już dzieci niepełnosprawne, przekroczyli 40. rok życia i pragną mieć dziecko oraz ci, którzy wiedzą że w ich rodzinach występowały choroby uwarunkowane dziedzicznie. Polskie prawo zezwala na prowadzenie badań prenatalnych oraz przeprowadzanie aborcji, jeżeli płód posiada wrodzone wady rozwojowe. Badania prenatalne pozwalają na podjęcie decyzji o posiadaniu dzieci znacznej liczbie rodziców wykazujących lęk przed urodzeniem dziecka upośledzonego. Umożliwiają też podjęcie świadomej decyzji o urodzeniu i wychowaniu dziecka obciążonego wadą.
W przypadku, gdy sprzężone upośledzenie ma charakter wrodzony, jest spowodowane czynnikami okołoporodowymi lub pojawia się we wczesnym okresie życia dziecka, pilne i konieczne jest udzielenie rodzicom pomocy. Służą temu tzw. programy wczesnej interwencji. Są to m.in.:
Oregoński Program Rehabilitacji dla Dzieci Niewidomych i Niedowi
dzących do lat 6;
Program Wczesnej Stymulacji Rozwoju Psychicznego Dziecka w wie
ku od 2 do 7 lat R. Hebera;
System wczesnej Stymulacji Rozwoju Intelektualnego Dziecka L. Dun-
na i J. Smitha,
Program PORTAGE;
Program Wczesnej Stymulacji Rozwoju Poznawczego od 6 do 48 mie
siąca życia T. Gałkowskiego i współautorów;
System ćwiczeń Stymulujących Rozwój Sprawności Intelektualnych
B. Markowskiej.
Programy wczesnej interwencji realizowane są przez specjalistów - psychologów, pedagogów specjalnych, rehabilitantów. Mają na celu jak najwcześniejsze wykrycie i wyeliminowanie lub skorygowanie występujących u dziecka nieprawidłowości, a także zapobieganie tym zaburzeniom, których wystąpienie można przewidywać. Wymienione programy obejmują stymulację rozwoju ruchowego, stymulację i korektę rozwoju funkcji poznawczych i języka, wyrobienie samodzielności w podstawowych czynnościach życiowych oraz usprawnienie społeczne. Dużą rolę przypisuje się postawom rodziców wobec dziecka oraz terapii poprzez zabawę. Program pracy musi być indywidualnie dobrany i dostosowany ze względu na: typ problemów emocjonalnych rodziców, stopień ich niewiedzy i niekompetencji, zdolność do przyjęcia informacji oraz gotowość i umiejętność korzystania z nich (Kościelska, 1995).
Pedagogika osób ze sprzężonymi upośledzeniami 265
W Polsce nie posiadamy wystarczającej liczby ośrodków wczesnej interwencji oraz poradni zapewniających pomoc rodzicom oczekującym dziecka obciążonego ryzykiem zaburzeń rozwojowych. W tej sytuacji rodzice, nie mogąc liczyć na skuteczną pomoc specjalistów, powinni nawiązać kontakt z organizacjami pozainstytucjonalnymi. Są to stowarzyszenia rodziców dzieci niepełnosprawnych. Organizacje takie funkcjonują przy terenowych oddziałach Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, Polskiego Związku Niewidomych, Polskiego Związku Głuchych, Towarzystwa Walki z Kalectwem, Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, przy Kościołach. Organizacją o naj-więk-szym dorobku i zasięgu działania jest powstały w 1963 roku przy Zarządzie Głównym TPD Komitet Pomocy Dzieciom Specjalnej Troski (obecnie: Komitet Pomocy Osobom Upośledzonym Umysłowo). Oprócz rodziców do stowarzyszeń należą osoby, które stykają się z niepełnosprawnymi dziećmi (np. z racji wykonywanego zawodu) i które pragną pomóc im swą wiedzą i doświadczeniem - psycholodzy, pedagodzy, nauczyciele, lekarze, pracownicy nauki i działacze społeczni. Stowarzyszenia umożliwiają rodzicom kontaktowanie się z ludźmi podobnie doświadczonymi przez los i borykającymi się z podobnymi problemami. Podejmują także liczne merytoryczne działania na rzecz dzieci niepełnosprawnych, między innymi organizują: turnusy rehabilitacyjne, kolonie i letnie obozy, kluby, grupowe spotkania rodziców o charakterze terapeutycznym, prowadzą akcje propagandowe i informacyjne. Ponadto reprezentują interesy osób niepełnosprawnych i ich rodzin wobec różnych organizacji, instytucji i władz. Najważniejsze jednak jest to, że stowarzyszenia mogą udzielić pomocy rodzicom dziecka ze sprzężonym upośledzeniem wówczas, gdy jest ona im potrzebna najbardziej, tzn. po wykryciu u dziecka niepełnosprawności.
Edukacja dzieci ze sprzężonymi upośledzeniami może być prowadzona zarówno w przedszkolach i szkołach specjalnych, jak i masowych - w zależności od rodzaju i stopnia upośledzenia. W ostatnich latach w Polsce obserwuje się wyraźny ruch na rzecz tworzenia przedszkoli i szkół integracyjnych. Następują również bardzo pozytywne zmiany w postawach dzieci zdrowych i ich rodzin wobec dzieci niepełnosprawnych.
Dzieci z niektórymi typami sprzężonych upośledzeń kierowane są do przedszkoli specjalnych. Na przykład dzieci upośledzone umysłowo głuche są kierowane do przedszkoli dla dzieci głuchych o prawidłowym rozwoju intelektualnym. Podobnie jest z dziećmi upośledzonymi umysłowo niewidomymi. Resort edukacji prowadzi szkoły podstawowe specjalne dla dzieci z niektórymi typami upośledzeń sprzężonych, np. dla: upośledzonych umysłowo głuchych, upośledzonych umysłowo niewidomych, upośledzonych umysłowo niedostosowanych społecznie (Kirejczyk, 1981). Programy kształcenia w tych placówkach uwzględniają specyfikę występujących u dziecka zaburzeń, ponieważ każde z nich powoduje odmienne komplikacje realizacyjne oraz negatywne konsekwencje dla rozwoju i przygotowania do życia.
266 Andrzej Twardowski
Te dzieci, które z uwagi na swoją niepełnosprawność nie mogą uczęszczać do szkoły, objęte są nauczaniem indywidualnym prowadzonym w warunkach domowych. Orzeczenia kwalifikujące do objęcia dziecka tą formą nauczania wydają poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Program rehabilitacji obejmuje 18 godzin lekcyjnych tygodniowo i zawiera podstawowe treści programu nauczania i wychowania usprawniającego realizowanego w szkole.
Wzrastające znaczenie i popularność mają licznie powstające w ostatnich latach ośrodki dziennego pobytu oraz warsztaty terapii zajęciowej. Placówki te obejmują opieką i rehabilitacją te osoby niepełnosprawne - również ze sprzężonym upośledzeniem, które ukończyły szkołę, ale nie mogą podjąć pracy i są skazane na pobyt w domu rodzinnym. Rola wspomnianych placówek polega na tym, że z jednej strony, odciążają rodzinę od konieczności sprawowania stałej opieki nad niepełnosprawną osobą, a z drugiej, poprzez różne zajęcia rehabilitacyjne - wspomagają jej rozwój, przeciwdziałają izolacji społecznej i przyczyniają się do jej godnej egzystencji.
Bibliografia
Bogdanowicz M., Kisiel B., Przasnyska M. (1994), Metoda Weroniki Sherborne w terapii i wspomaganiu rozwoju dziecka. Warszawa, WSiP.
Brauner A. i F. (1995), Postępowanie wychowawcze w upośledzeniu umysłowym. Warszawa, WSiP.
Doroszewska J. (1981), Pedagogika specjalna. Warszawa-Wrocław, Ossolineum.
Frostig M., Horne D. (1986), Program rozwijający percepcje wzrokowe. Warszawa, PTP.
Kirejczyk K. (1981), Praca pedagogiczna z dziećmi ze sprzężonymi upośledzeniami, (w:) K. Kirejczyk (red.), Upośledzenie umysłowe - pedagogika. Warszawa, PWN.
Kościelska M (1995), Oblicza upośledzenia. Warszawa, PWN.
Olechowicz H. (1983), Metody aktywizowania głębiej upośledzonych umysłowo. Warszawa, WSiP.
Olechowicz H. (1987), Doznania dotykowe w wychowaniu głęboko upośledzonych umysłowo. „Szkoła Specjalna", nr 6.
Olechowicz H. (1995), Dziecko własnym terapeutą. Warszawa, PWN.
Piszczek M. (1995), Wczesna interwencja i pomoc dzieciom niepełnosprawnym (materiały szkoleniowe). Warszawa, Centrum Metodyczne Pomocy Psychologiczno-Pedago-gicznej MEN.
Twardowski A. (1995), Wychowanie dzieci o niesprawności sprzężonej, (w:) I. Obucho-wska (red.), Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Warszawa, WSiP, Wyd. 2.
Zalewska ML, Schier K., Wojciechowska E. (1987), Gotowość do komunikowania się i jej znaczenie w procesie rehabilitacji dzieci głuchych. „Psychologia Wychowawcza", nr 2.
Pedagogika osób niedostosowanych społecznie
Bronisław Urban
1. Uwarunkowania, zakres i kryteria niedostosowania społecznego dzieci i młodzieży
Niedostosowanie społeczne występuje we wszystkich środowiskach dzieci i młodzieży, ale największe jego rozmiary obserwuje się w populacjach objętych kształceniem masowym. Zróżnicowane dane o rozmiarach tego zjawiska wynikają z niejednolitych kryteriów stosowanych w diagnozie i selekcji. Na rozmiary niedostosowania wpływają czasowe i kulturowe uwarunkowania, a przede wszystkim zmiany i transformacje w sferze społe-czno-moralnej.
Zmiany te wskazują na celowość prowadzenia systematycznych badań nad rozmiarami, przyczynami i rodzajami niedostosowania w krótkich odcinkach czasu. Ilustracją tej właściwości zjawiska niedostosowania są wyniki badań z lat siedemdziesiątych, przeprowadzone w naturalnych środowiskach wychowawczych. Ujawniły one, że w szkołach podstawowych jest ok. 2-3% dzieci niedostosowanych (populacja 100 824 dzieci klas III-VIII woj. zielonogórskiego), a w domach dziecka wychowankowie niedostosowani stanowią 17% ogółu wychowanków (badania w 10 domach dziecka w Krakowie) (Urban, 1982, s. 51-52 i 71).
Zupełnie innych danych dostarczyły badania przeprowadzone dwadzieścia lat później, z których wynika, że w szkołach podstawowych odsetek dzieci niedostosowanych wynosi ponad 15%, natomiast w domach dziecka rozmiary niedostosowania przekraczają granice 30%.
Niewątpliwie dynamika tego zjawiska wiąże się z transformacją ustrojowo-społeczną i przemianami w sferze moralnej społeczeństwa. Niedostosowanie społeczne ma wymiar psychologiczny (jest wewnętrznym, niekorzystnym stanem emocjonalno-motywacyjnym) oraz socjologi-
268 Bronisław Urban
czny, wyrażający się w sferze behawioralnej, w naruszaniu norm moralnych i prawnych. Skuteczność w zakresie profilaktyki i terapii jednostek niedostosowanych wymaga przyjęcia w miarę ścisłego określenia samego pojęcia niedostosowania i stosowania w praktyce diagnostycznej jednolitych kryteriów.
Pojęcie niedostosowania pojawiło się w literaturze w latach pięćdziesiątych pod wpływem popularnej w USA „psychologii przystosowania", opartej na teorii Darwina i behawioryzmie (Pospiszyl, Żabczyńska, 1980). Do literatury polskiej pojęcie to wprowadziła M. Grzegorzewska (1959), domagając się równocześnie wyeliminowania nieadekwatnych terminów, takich jak: „dziecko trudne", „moralnie zaniedbane", „wykolejone" itp. Początkowo do niedostosowanych zaliczano ogół jednostek potrzebujących specjalnej opieki ze strony systemu oświatowego (w tym jednostki upośledzone pod względem możliwości uczenia się).
Pod wpływem wnikliwych dyskusji i wyników badań specjalistycznych pojęcie niedostosowania stopniowo zawężono do właściwego zakresu, obejmującego osobowościowe zaburzenia w sferze emocjonalnej, motywacyjnej i aksjonormatywnej, których zewnętrznymi korelatami są zachowania naruszające normy społeczne.
Do najbardziej znanych w Polsce koncepcji niedostosowania należy koncepcja Stotta-Konopnickiego, która stosunkowo trafnie ujmuje jego istotę, a zarazem daje możliwości przeprowadzenia diagnozy i typologii jednostek niedostosowanych (Konopnicki, 1971). Zakłada ona następujące kryteria niedostosowania:
Dziecko niedostosowane nie działa w swoim najlepszym interesie.
Motywacja jego zachowań jest nierealistyczna.
Swoim działaniem stwarza sobie wiele kłopotów, przy czym działanie
to jest wynikiem frustracji powstałej z powodu niemożności samo
dzielnego rozwiązania problemów.
Reakcje dziecka niedostosowanego są skomplikowane, tzn. nie można
ich przewidzieć i na ogół są one nieproporcjonalne do bodźców.
Z tego powodu jest niesprawiedliwie oceniane przez nauczycieli.
Dziecko takie nie odnosi sukcesów.
Brakowi sukcesu towarzyszy złe samopoczucie dziecka.
Dziecko niedostosowane czuje się nieszczęśliwe.
Kryteria te unaoczniają, że niedostosowanie nie jest tożsame z przestępczością, chociaż przestępczość jest najczęściej końcowym etapem rozwoju niedostosowania (niedostosowaniem nie będzie przestępczość nieumyślna, niezawiniona, przypadkowa). Natomiast do niedostosowania zaliczymy wiele przejawów dewiacji i patologii społecznej, które stanowią pogwałcenie norm moralno-obyczajowych, a nie są prawnie zabronione.
Pedagogika osób niedostosowanych społecznie 269
2. Typologia społecznego niedostosowania
Niedostosowanie społeczne jest zjawiskiem niezwykle złożonym (ma naturę psychologiczną i socjologiczną), stanowi trudny i skomplikowany problem dla praktyki pedagogicznej. W przypadku niedostosowania w spotęgowanym wymiarze sprawdza się teza o unikatowości jednostki ludzkiej, co konkretnie oznacza, że nie można mówić o jednym wzorze niedostosowania, każda jednostka jest „inaczej niedostosowana". Mimo to istnieje wiele dowodów na to, że w tym niezwykłym zróżnicowaniu można wyróżnić pewne zbliżone zespoły zachowań powtarzające się w większym zbiorze jednostek, różniące się zasadniczo od innych zespołów zachowań. Zaobserwowanie tej własności niedostosowania dało podstawy do różnorodnych podziałów jednostek niedostosowanych. W przypadku niedostosowania najbardziej przydatnym podziałem jest typologia służąca z jednej strony głębszemu poznaniu zjawiska, a z drugiej - praktycznym celom profilaktycznym i terapeutyczno-resocjalizacyjnym. Badacze niedostosowania najczęściej stosują typologie kategorialne, chociaż znane są próby podziałów dy-mensjonalnych (np. opartych na teorii Eysencka). Przedstawiona wcześniej koncepcja Stotta-Konopnickiego zawiera kategorialną typologię wyróżniającą cztery typy niedostosowania.
Zachowania wrogie -jest to najpowszechniejszy typ (ok. 50% niedos
tosowanych), ukształtowany pod wpływem niekorzystnych czyn
ników środowiskowych (rodzina, grupy rówieśnicze, szkoła). Jego
rdzeniem jest agresywność, zabarwiona negatywnym ustosunko
waniem się do osób. Wrogość może się generalizować na szerszy
układ społeczny i prowadzi najczęściej do przestępczości i destrukcji
porządku aksjonormatywnego.
Zachowania zahamowane (wycofanie, depresja) - w większości
przypadków można domniemywać ograniczoną etiologię zahamo
wania (czynniki pre- i postnatalne, poród). Zahamowaniu towarzyszy
lęk i rezygnacja z życiowo ważnych celów (nauka), gorsze wykony
wanie zadań i rozwijająca się zależność od innych. Współczesne
badania ujawniają u dzieci niedostosowanych zaniżoną samoocenę,
poczucie samotności i lęk społeczny. Ze względu na brak agresyw
ności dzieci zahamowane najczęściej nie są dostrzegane przez wy
chowawców i to uniemożliwia wczesną terapię.
Aspołeczność - objawia się zaawansowanym rozwojem symptomów
wrogości, destrukcją, całkowitym nieposłuszeństwem, łamaniem
wszelkich norm współżycia (przestępczość), a więc zespołem cech,
zbliżonym do osobowości socjopatycznej. W etiologii istotne znaczenie
mogą mieć predyspozyqe wrodzone oraz cechy nabyte w dzieciństwie.
270 Bronisław Urban
4) Zachowanie niekonsekwentne - termin „niekonsekwencja" oznacza zespół symptomów sygnalizujących niemożność jednostki do wstrzymania się od natychmiastowej reakcji w chwili zadziałania bodźca. Jednostka taka reaguje przypadkowo, nieadekwatnie do „znaczeniowej treści" bodźca, przez co jej reakcje są niekonsekwentne. Zachowanie takie podobne jest do nadpobudliwości i braku koncentracji uwagi, w sytuacjach społecznych jest równocześnie naruszeniem przyjętych norm werbalnych, zwyczajowych, a czasem prawnych. W literaturze zachodniej rozpowszechniony jest podział na zachowania internalizacyjne (nadmiernie kontrolowane) i eksternalizacyjne (słabo kontrolowane), który wprowadził Achenbach (1978). Ten dychotomiczny podział ma tę zaletę, że pozwala objąć zachowania niedostosowane, które pojawiają się już we wczesnym życiu jednostki (ok. 4-6 lat), nie są jeszcze wyraźnie zróżnicowane (nie można wyróżnić specyficznych podtypów), ale już ukierunkowane na „zewnątrz" lub „wewnątrz". Zauważenie ich i wstępne zaklasyfikowanie (na eksternalizacyjne lub internalizacyjne) pozwala na podjęcie adekwatnej terapii, która jest tak ważna w tych początkowych latach życia.
Chociaż znane są stanowiska, według których internalizacja i eksternalizaq'a jest wynikiem ostatecznego (jedynie możliwego) podziału, to wśród badaczy wyłania się konsensus co do tego, że w przypadku eksternalizacji można wyróżnić co najmniej dwa podtypy obejmujące zachowania wykazujące częściową niezależność i pewien stopień odrębności (Hinshaw, 1992). Konsekwentnie do tego konsensusu w obrębie eksternalizacyjnego zachowania wyróżniono brak „koncentracji uwagi i hiperaktywność" (odpowiednik zachowania niekonsekwentnego w koncepcji Stotta) oraz „agresję i problemy" w sprawowaniu się (conduct disorder), co odpowiada wrogości i aspołeczności.
Należy podkreślić, że wysiłek badawczy i klasyfikacje koncentrują się na zachowaniach eksternalizacyjnych (w których jest zawarta agresja), gdyż ten typ zachowań jest niewątpliwie najgroźniejszy, prowadzący do największych strat w postaci przestępstw gwałtownych. Szacuje się, że spośród wszystkich dzieci kierowanych do klinik psychiatrycznych od 1/3 do 1/2 to dzieci agresywne, antyspołeczne (Kazdin, 1987).
3. Problem stałości form społecznego niedostosowania
Z punktu widzenia terapii-resocjalizacji niezwykle ważny jest problem stałości, rozwoju i ewolucji głównych form zachowania niedostosowanego. Dotyczy to głównie agresji. Obecnie podkreśla się, że zachowania agresywne są bardzo oporne na wszelkie oddziaływania terapeutyczne, gdyż agresja odznacza się niezwykłą stałością, a stałość ta jest nawet większa niż inteligencja (Robins, 1966).
Pedagogika osób niedostosowanych społecznie 271
Dotyczy to głównie tych dzieci, u których agresywność przejawia się przed szóstym rokiem życia, a w stosunku do których nie podjęto żadnej terapii. W takich przypadkach agresywność generalizuje się na wiele zachowań i prowadzi do przestępczości chronicznej, a jeśli nawet nie przejawia się w czystej formie, to jest ona obecna w postaci przetransponowanej.
Przemiana form jawnych (agresja, kłótnie, bójki) w formy ukryte (kłamstwa, kradzieże) następuje na początku adolescencji. Oczywiście, u większości jednostek utrzymuje się jednolitość, spoistość zachowań antyspołecznych. W badaniach empirycznych (longitudinalnych), pozytywnie zweryfikowano również hipotezy o „wielorakim układzie warunków" i „różnorodności przejawów zaburzeń". Według pierwszej, dziecko przejawiające zaburzenia w więcej niż jednym układzie warunków (w domu i w szkole) ma większe szansę rozwinąć osobowość aspołeczną. Hipoteza różnorodności zakłada natomiast, że wczesna agresja prowadzi do chronicznej przestępczości, jeśli współwystępuje z takimi przejawami, jak kłamstwo i kradzieże.
Współczesne badania (zwłaszcza kanadyjskie) potwierdzają klasyczne stanowiska o wczesnej genezie przestępczości i zachowań antyspołecznych (Glueckowie, Bandura). Zmiana jawnych form zaburzeń w ukryte jest wynikiem utrudnionego procesu rozwoju zasadniczego „przestępczego trzonu osobowości", jakim jest agresja, i ograniczonego nabywania „kompetencji przestępczych" w przypadku braku styczności z grupami konfliktowymi (stosującymi przemoc) oraz restryktywnego stylu wychowania. Ostatecznie, w okresie adolescencji jawna agresja może transformować się w takie formy, jak notoryczne kłamstwo, kradzieże, wagarowanie, narkotyzowanie się, wandalizm itp. Zachowania antyspołeczne, oprócz stabilności i transformacji przejawiającej się w indywidualnym życiu jednostki, podlegają również transmisji międzypokole-niowej. Transformacja zasadniczo nie dotyczy zachowań typu internalizacyjne-go, gdyż na ogół jednostki z tego typu niedostosowaniem rzadko są wyodrębniane z ogółu, a jeśli nawet, to nie spotykają się z restrykcją ze strony otoczenia. Nie oznacza to, że jednostki te rozwijają prawidłową osobowość i większość z nich staje się osobami zależnymi od innych. U jednostek, które oprócz depresji i wycofania przejawiają równocześnie symptomy agresji (takie jednostki można wyselekcjonować w każdej większej populacji badawczej), następuje rozwój w kierunku osobowości schizofrenicznej.
4. Możliwości ograniczania zachowań aspołecznych
Z powyższej charakterystyki wynikają raczej pesymistyczne wnioski co do możliwości powstrzymania rozwoju zaburzeń w zachowaniu, zwłaszcza tych, które wiążą się z naruszaniem norm moralnych i społecznych. Zasadniczym warunkiem skuteczności wszelkiej profilaktyki i terapii jest wczesna
272 Bronisław Urban
diagnoza, dająca możliwość określenia genezy i rozmiarów społecznego niedostosowania w poszczególnych środowiskach wychowawczych, ustalenia jego rodzajów i doboru adekwatnych form, metod terapii. W tym miejscu trzeba przypomnieć, że w warunkach polskich w porównaniu do innych działów i dziedzin pedagogiki specjalnej najmniejsze szansę skutecznej terapii istnieją właśnie w przypadku niedostosowania społecznego. Do największych niedostatków w tym zakresie należy brak badań diagnostyczno-sele-kcyjnych, obejmujących szeroki ogół dzieci i młodzieży (przynajmniej w kluczowych okresach rozwoju psychofizycznego, np. 4-6 lat), redukowanie oddziaływań resocjalizacyjnych do resocjalizacji zakładowej, obejmującej co najwyżej jednostki głęboko aspołeczne, brak zróżnicowania oddziaływań resocjalizacyjnych ze względu na typ i stopień przejawianych zaburzeń oraz małą popularność rozwiązań alternatywnych (w stosunku do tradycyjnych form resocjalizacji, opartych na pozbawianiu, ograniczaniu wolności), brak instytucji specjalistycznych funkcjonujących w środowiskach lokalnych.
W świetle współczesnych poglądów wywodzących się z badań można przyjąć ogólną zasadę postępowania z jednostkami społecznie niedostosowanymi. Jednostki zdecydowanie aspołeczne, zwłaszcza przejawiające agresywne formy zachowań wyrażające się aktami przemocy, winny być poddane zaostrzonym formom resocjalizacji, a jednostki w początkowych stadiach zaburzeń (nadpobudliwe, umiarkowanie agresywne, a zwłaszcza zahamowane) należy poddać różnorodnym formom profilaktyki i terapii w środowiskach wolnościowych.
W wyniku badań metaanalitycznych dokonano oceny różnorodnych form terapii stosowanych w systemie poprawczym, a zwłaszcza w centrach komunalnych. Najbardziej wnikliwe metaanalizy (Romig, 1978) doprowadziły do oceny skuteczności poszczególnych technik terapeutycznych. Przedmiotem oceny było osiem technik.
1) Case-work - obejmuje określenie problemu (zaburzeń), zalecenia oraz
bezpośrednie oddziaływania na wychowanka i jego otoczenie. Pacjent
jest rozpatrywany w relacjach z patologicznymi doświadczeniami w
kontakcie ze znaczącymi jednostkami. Według Romiga, stosowanie
case-work nie przyniosło pozytywnych rezultatów w grupach będących przedmiotem oceny.
Psychoterapia indywidualna - stwierdzono jej skuteczność w sto
sunku do jednostek uległych; technika ta nie jest skuteczna, jeśli jest
stosowana bez zróżnicowania ze względu na typ zaburzeń.
Modyfikacja behawioralna - jest skuteczna, kiedy modyfikowane za
chowanie jest specyficzne i behawioralnie proste, a więc dotyczy ona
usuwania braków (w nauce, jąkanie, proste zachowania) uniemożli
wiających akceptowanie zachowania w grupie. W tym zakresie te
stowano skuteczność tzw. warunkowego kontraktu, który okazał się
Pedagogika osób niedostosowanych społecznie 273
skuteczny w przypadkach krótkich umów (59% poprawy w grupie 254 chłopców), ale skuteczność ta była krótkotrwała.
Doradztwo grupowe - tę formę stosuje się zarówno wewnątrz, jak
i na zewnątrz instytucji korekcyjnych. Mogą to być grupy terapeu
tyczne lub dyskusyjne. Pozytywne wyniki zaobserwowano w ok. 1/3
badanych grup, chociaż równocześnie zauważono krótkotrwałość
efektów.
Terapia rodziną - obecnie stosuje się różne jej odmiany. Pozytywne
efekty otrzymuje się, gdy zachowania dewiacyjne dziecka traktuje się
jako funkcje całego systemu rodzinnego, a interwencja jest krótkoter
minowa, występuje w sytuacji kryzysowej rodziny (np. aresztowanie
syna).
Programy instytucjonalne - chodzi tu o programy realizowane w
różnorodnych instytucjach naprawczych i korekcyjnych, do których
kierowana jest młodzież, gdy zawiodły już wszelkie inne środki wol
nościowe (case-work, terapia indywidualna i grupowa). Ze względu na
niską efektywność instytucje obejmują coraz mniej młodzieży.
Społeczność terapeutyczna - w tej formie młodzież sama dokonuje
decyzji co do własnego leczenia i jest za to odpowiedzialna. Są to
spotkania konsultacyjne, zebrania społeczności terapeutycznej i śro
dowiskowej. Wśród profesjonalistów panuje przekonanie o dużej
skuteczności tej formy, chociaż w badaniach kanadyjskich stwier
dzono rezultaty przeczące tej opinii.
Terapia otoczeniem - kładzie się tu nacisk na demokratyczne formy
samorządności, terapię indywidualną i grupową, nieformalne kon
takty z terapeutami. W tej formie również zaobserwowano ograni
czone efekty.
Z powyższego przeglądu wynika, że oceny skuteczności form terapii oparte na obiektywnych badaniach są raczej pesymistyczne i równocześnie potwierdzają opinie o szczególnej odporności zaburzeń w zachowaniu na wszelkie zmiany (zwłaszcza tych, których trzonem jest agresja i deficyt empatii oraz które ukształtowały się już w zaawansowane stadium niedostosowania społecznego). Trzeba jednak dodać, że w miarę rozwoju technik terapeutycznych i rozszerzania się zasięgu ich oddziaływania na szersze populacje młodzieży w różnym wieku pojawiają się publikacje, w których można doszukać się więcej optymizmu. W ostatnich latach na szerszą skalę wprowadzono formy terapii opartej na psychologii kognitywnej i eklektyczne (zróżnicowane) systemy realizowane w środowiskach lokalnych (Kazdin, 1987).
Trening umiejętności rozwiązywania problemów - w terapii tej zawarte jest podejście kognitywne. Zakłada się tutaj, że u podstaw niedostosowania społecznego znajdują się zaburzone procesy poznawcze (percepcja, samoocena, atrybucja, zdolność rozwiązywania problemów). Dysfunkcjo-
274 _____ Bronisław Urban
nalność tych procesów najwyraźniej uwidacznia się w przypadkach zachowania agresywnego. Agresja jest wyzwalana nie tyle przez zdarzenia w otoczeniu, ile głównie przez sposób, w jaki te zdarzenia są postrzegane i jak przebiegają w sytuacji konkretnych jednostek. Przebieg procesów poznawczych odnosi się do szacowania sytuacji, antycypowania reakcji innych osób i samookreślenia się w relacji do szczegółowych zdarzeń zewnętrznych.
Dzieci niedostosowane przejawiają predyspozycje do atrybucji wrogich intencji innych osób, szczególnie w sytuacjach społecznych, które postrzegają jako znaczące. Jeżeli sytuacje te są postrzegane jako wrogie, reagują agresywnie. Dzieci te w zasadzie nie są zdolne do przyjęcia perspektywy innych osób, gdyż są znacząco mniej empatyczne, błędnie oceniają konsekwencje swoich reakcji. W pracy pedagogicznej istotną rolę odgrywa również sposób rozwiązywania problemów: dziecko niedostosowane w sytuacji zadania (problemu społecznego) nie uwzględnia pośrednich etapów dochodzenia do rozwiązania, lecz koncentruje się na bezpośrednim związku „początek (zadania, sytuacji) - efekt, rozwiązanie (zadania, trudnej sytuacji)". Dysfunkcje w szczególnym wymiarze występują w sytuacjach interpersonalnych. Trening dotyczy wytworzenia umiejętności rozwiązywania problemów w tych sytuacjach poprzez przywracanie prawidłowego funkcjonowania podstawowych procesów poznawczych. W technice tej istotną rolę odgrywają umiejętności trenera w zakresie modelowania procesów poznawczych poprzez formułowanie werbalnych stwierdzeń, stosowanie tych stwierdzeń do konkretnych problemów interpersonalnych, dostarczenie wskazówek do zastosowania umiejętności otrzymywania wzmocnień zwrotnych i udzielanie pochwał za poprawne użycie umiejętności. Wstępne badania ewaluacyjne odnotowały wiele pozytywnych efektów w stosowaniu tej techniki.
Interwencje w środowisku lokalnym - ten typ terapii-prewencji ma największe szansę objęcia najszerszych kręgów młodzieży w różnym wieku, przejawiającej różnorodny repertuar zaburzeń w zachowaniu (w tym przestępczość, narkomania). Interwencje pedagogiczne sprowadzają się do możliwie szerokiego wykorzystania istniejących w środowisku instytucji (zdrowotnych, kulturalnych, rekreacyjnych, struktury administracji samorządowej, różnorodnych służb i organizacji społecznych oraz inicjatywy jednostek i grup). W przeciwieństwie do wielu wyspecjalizowanych form terapii, w tym rozwiązaniu młodzież z zaburzeniami pozostaje w swoim naturalnym środowisku i poddana jest (wraz ze swoimi „normalnymi" rówieśnikami) ogólnym oddziaływaniom wychowawczym i w zależności od typu przejawianego problemu w zachowaniu - jednej lub kilku specjalistycznym formom terapii. W ten sposób eliminuje się negatywne skutki styg-matyzacji i segregacji, które często pogłębiają proces zaburzenia. Pomoc i interwencje w środowisku mają bogatą tradycję (Chicago Area Project, bostoński Deliuquency Control Project), a obecnie są rozwijane w wielu kra-
Pedagogika osób niedostosowanych społecznie 275
jach (Urban, 1995 s.141-178). Pozytywne rezultaty, ograniczenia i możliwości rozwoju interwencji w środowisku przedstawił Kazdin (1987). Dotychczasowe, zarówno zachodnie, jak i polskie doświadczenia (jest ich coraz więcej, chociaż nie są jeszcze spopularyzowane) mogą stać się teoretyczną i empiryczną podstawą do wypracowywania lokalnych systemów profilaktyki i terapii, które mogą stanowić alternatywę dla systemów instytucjonalnych, opartych na pozbawieniu wolności.
Bibliografia
Achenbach F. M., Edelbrock C. S. (1978), The classification of child psychopatlwlogy.
A reuiew and analysis ofempirical efforts. „Psychological Bulletin" vol. 85. Grzegorzewska M. (1959), Pedagogika specjalna. Warszawa, PIPS. Hinshaw S.P. (1992), Externalizing Behavior Problems and Academic Underaclieuement in
Childhood and Adolescence. Causal Relationships and Underlying Mechanismas.
„Psychological Bulletin" vol. 111. Kazdin A. E. (1987), Treatment of Antisocial Behavior in Children. Current Status and
Future Directions. „Psychological Bulletin" vol. 102. Konopnicki J. (1971), Niedostosowanie społeczne. Warszawa, PWN. Pospiszyl K. (1981), Psychologia dziecka niedostosowanego społecznie. Warszawa, PWN. Robins L.N. (1966), Deviant children grow-up. A sociological and psychiatrie study of
sociopathic personalny. Baltimore, Williams and Williams. Romig D. A. (1978), Justicefor our children. Lexington M.A., DC. Health. Urban B. (1982), Niedostosowanie społeczne w domach dziecka. Kraków, Wydawnictwo
Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Urban B. (1995), Zachowania dewiacyjne młodzieży. Kraków, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki osób w starszym wieku
Stanisław Kowalik
1. Wprowadzenie
Wydłużający się czas życia populacji ludzkiej jest stosunkowo nowym zjawiskiem biologicznym i społecznym. Ogólnie można powiedzieć, że jest on wynikiem postępu społecznego i cywilizacyjnego. Rozwój gospodarczy w wielu krajach stworzył podstawy do upowszechnienia bardziej zdrowego stylu życia. Osiągnięcia różnych dyscyplin nauki spowodowały, że poznane zostały dość dokładnie czynniki, które determinują przebieg procesu starzenia. Wiedza z tego zakresu znalazła praktyczne zastosowanie w podejmowanych działaniach medycznych, które opóźniają starzenie się ludzi oraz przedłużają życie osobom znajdującym się w starszym wieku. Poza tym doszło do zasadniczych przeobrażeń w świadomości społecznej ludzi na temat możliwości osób w starszym wieku. Przede wszystkim oni sami zaczęli zmieniać własne poglądy na temat starości. Stawiając sobie coraz wyższe wymagania i spełniając je, udowodnili sobie i innym, że starość nie musi polegać na całkowitym pogodzeniu się z prawami natury, że można nadal kierować własnym rozwojem i dążyć do wartości, które nadają większy sens ludzkiemu istnieniu. Zmiany przekonań społecznych na temat starości wytyczyły również nowe kierunki polityki społecznej, realizowanej wobec osób w starszym wieku. W coraz mniejszym stopniu jest ona nastawiona na udzielanie opieki tej grupie ludzi, a w coraz większym stopniu akcentuje się w niej dostarczanie takiej pomocy, która umożliwiłaby utrzymanie jak najdłużej aktywności społecznej.
Prognozy demograficzne wskazują, że w kolejnych latach procent osób w starszym wieku w całej populacji ludzkiej będzie zwiększał się systematycznie. Jedną z takich prognoz przedstawia rysunek 1. Dane przedstawione na
278
Stanisław Kowalik
poniższym rysunku dokumentują i ukonkretniają także tezy zaprezentowane wcześniej. Po pierwsze, uwidocznione zostały na nim dwa momenty, w których doszło do gwałtownego wzrostu liczby osób w starszym wieku: dla krajów europejskich i USA można wskazać tu na rok 1925, dla pozostałych krajów to lata 1950 - 1970. Po drugie, rysunek uwidacznia zróżnicowanie skali problemu osób w starszym wieku w różnych krajach - od Sri Lanki, gdzie osób powyżej 65 roku życia jest obecnie około 5%, aż do Szwecji, gdzie osób w tym wieku żyje około 17%. Polska plasuje się pod tym względem w granicach średniej, bowiem osób powyżej 65 roku żyje w naszym kraju około 10%.
Procent osób powyżej 60 lat
1850
1875
1900
1925
1950
1975
2000 2025 Lata
Rys. 1. Skład procentowy w populacjach wybranych krajów osób powyżej 65 roku życia (opracowano na podstawie: Myers, 1985, s. 180)
; Gwałtowny wzrost liczby ludzi w starszym wieku, a przede wszystkim wypracowanie wobec nich nowych form pomocy społecznej spowodowało, że temu zagadnieniu poświęca się coraz więcej uwagi. Gerontologiczna pedagogika specjalna albo inaczej mówiąc: pedagogika specjalna osób w starszym wieku, nie ma w Polsce dużych tradycji i niewielkie są też jej osiągnięcia. Przystępując więc do omawiania tej problematyki, należy zacząć od spraw bardzo podstawowych: kwestii definicji, charakterystyki tej grupy osób pod kątem interesującym pedagogów specjalnych, określenia zadań, jakie mają do spełnienia właśnie pedagodzy, oraz oceny szans realizacji tych zadań w ramach kształtującej się na nowo organizacji życia w Polsce.
Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki w starszym wieku 279
2. Proces starzenia się i osoby w starszym wieku - koncepcje teoretyczne, definicje i klasyfikacje
W dążeniu do uchronienia się przed starością od dawna podejmowano próby zrozumienia tego, na czym polega ten proces. Początkowo proces starzenia próbowano wyjaśnić wyłącznie w ramach paradygmatu biologicznego (Busse, Blazer, 1980). Zakładano, że starzenie się człowieka polega na występowaniu nieodwracalnych zmian w jego organizmie. Według niektórych badaczy mają one polegać na uszkodzeniu międzykomórkowej substancji (kolagenu), co doprowadza do stopniowego obumierania komórek organizmu, wywołującego zmiany starcze i w końcu prowadzącego do śmierci.
Inni badacze upatrywali przyczyny starzenia się w biologicznym programie sterującym przeobrażeniami w funkq'onowaniu organizmu. Zostały zgromadzone pewne dowody, wskazujące, że funkcję takiego programatora może pełnić mózgowa struktura podwzgórza. Koordynuje ona wydzielanie hormonów, które z kolei są odpowiedzialne za wypełnianie wielu czynności życiowych, zapewniając utrzymanie homeostazy organizmu. Stopniowo pogarszająca się regulacja hormonalna prowadzi do utraty homeostazy, dezorganizacji funkcjonowania organizmu przejawiającej się w wystąpieniu naturalnych objawów starzenia się. Według innych badaczy funkcję „zegara biologicznego" pełni w organizmie układ immunologiczny. Produkuje on antyciała, które likwidują wszelkie obce substancje w organizmie. Jeśli dochodzi do wyczerpania możliwości tworzenia nowych antyciał albo też następuje uszkodzenie mechanizmu rozpoznawania przez system immunologicznych obcych substancji, następuje zatrucie organizmu, objawiające się w postaci zmian starczych i w końcu ustaniu czynności życiowych.
Podobnych koncepcji upatrujących przyczyny starzenia się w konkretnych dysfunkcjach organizmu jest więcej. Niestety, żadna z nich nie jest w stanie wytłumaczyć wszystkich typowych objawów ujawniających się u ludzi w starszym wieku. Jednak lansowany w tych biologicznych teoriach sposób myślenia o starości znalazł wielu zwolenników wśród przedstawicieli nauk społecznych. Uzupełnili oni obraz procesów starzenia się przedstawiony przez biologów poprzez próbę wyjaśnienia w ramach tego samego paradygmatu teoretycznego zmian w funkcjonowaniu psychologicznym i społecznym u ludzi w ostatnich dekadach życia.
Ten punkt widzenia znalazł najpełniejszy wyraz w koncepcji wycofywania się z życia. Twórcy tej koncepcji oparli się na założeniu, powszechnie akceptowanym w podejściu biologicznym, które głosi, że zasoby (siły) życiowe są ograniczone i ich wyczerpywanie się jest równoznaczne z wystąpieniem zmian starczych. Doprowadza to do jakościowo nowych form funkcjonowania organizmu, ale również przyjęcia przez ludzi starych nowego
280 Stanisław Kowalik
stylu życia. Coraz mniejsze zasoby życiowe powodują, że ludzie coraz oszczędniej je wykorzystują. Jest to, zdaniem zwolenników teorii wycofywania się z życia, naturalna, biologicznie zdeterminowana tendencja regulowania własnych stosunków z otoczeniem przez ludzi w starszym wieku. Przejawia się ona w coraz mniejszej aktywności ruchowej, unikaniu zadań wymagających podjęcia wysiłku, ograniczaniu kontaktów z innymi ludźmi, niechęci do angażowania się w życie publiczne itd.
Dostosowanie własnej aktywności życiowej do stopniowo zmniejszających się zasobów biologicznych odczuwane jest jako coś satysfakcjonującego, gwarantuje zachowanie dobrego samopoczucia. Z kolei utrzymywanie dotychczasowego stylu życia - aktywnego i twórczego, może prowadzić do stanów irytacji, depresji, lęków i tym podobnych (Cummings, Henry, 1961).
Dość powszechne przyjęcie biologicznego paradygmatu zaowocowało szczegółowymi rozstrzygnięciami terminologicznymi. Wyodrębniony został przede wszystkim specyficzny okres życia człowieka - starość. Decydując się na takie wyodrębnienie, należało koniecznie wyróżnić właściwości funkcjonowania człowieka, które mogły być uzasadnieniem dla tego zabiegu. Starości zaczęto więc przypisywać bardzo wiele różnych cech. Ogólnie można powiedzieć, że większość z nich wskazywała jednoznacznie na stan degradacji biologicznej, psychologicznej i społecznej człowieka, który wchodzi w okres starości (spadek wydolności fizycznej, osłabienie funkcjonowania narządów zmysłów, utrata zdrowia, osłabienie pamięci, brak zdolności twórczych, spadek zainteresowań życiem społecznym, wycofywanie się z większości pełnionych ról społecznych itd.). W sumie starość zaczęto traktować jako zło konieczne, którego nie można uniknąć ani też mu się przeciwstawić. Całość cech przypisywanych okresowi starości, zaczęto też konsekwentnie przenosić na osoby, które weszły w ten okres. Uznanie kogoś za człowieka starego było równoznaczne z przypisaniem mu szeregu negatywnych właściwości. Ta tendencja do upowszechniania stereotypowych poglądów na temat starości i ludzi starszych znalazła swój wyraz w podejmowanych wysiłkach, zmierzających do jednoznacznego zrelatywizowania okresu starości do konkretnego wieku życia ludzi oraz próbach wyodrębnienia w procesie starzenia się pewnych zróżnicowanych jakościowo podokresów.
Pierwsze zadanie nie zostało uwieńczone sukcesem. Na podstawie licznych badań empirycznych nie udało się wyodrębnić jednoznacznych kryteriów, za pomocą których można byłoby odróżniać ludzi starych od pozostałych jednostek. Poza tym okazało się, że osoby w tym samym wieku kalendarzowym nie ujawniają wcale podobnych symptomów, które mogłyby wskazywać na wystąpienie u nich zmian starczych. Przykładowo u niektórych osób w wieku 70 lat występowały oczekiwane zmiany fizjologiczne, ale nie ujawniły się zupełnie psychiczne i społeczne cechy funkcjonowania świadczące o starości. I odwrotnie, starczym zmianom psychicznym i społe-
Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki w starszym wieku 281
cznym nie musiały towarzyszyć odpowiednie zmiany w stanie biologicznym organizmu (Butler, Lewis, 1982). Poza tym większość stwierdzanych zmian była bardzo zróżnicowana. Niekiedy były one tak znaczne, że osoby te wymagały pełnej opieki. Stwierdzono jednak liczne przypadki osób siedemdziesięcioletnich, u których nie wystąpiły jakiekolwiek zmiany starcze. Niezgodność między wynikami badań a założeniami teoretycznymi próbowano likwidować początkowo przez wyróżnianie różnych typów starości. Zaczęto więc posługiwać się pojęciami: starości kalendarzowej, starości fizjologicznej, starości psychologicznej i starości społecznej. Poza tym poszukiwano kryteriów, które dawałyby możliwości wyraźnego wyróżnienia stałych etapów następujących w procesie starzenia się. Rezultatem tych poszukiwań stały się różnorodne propozycje klasyfikacji tej fazy rozwoju człowieka. Największą popularność zdobyła klasyfikacja, która wyróżnia dwa takie podokresy: wczesne starość i podeszłą starość. Jednak także w tym przypadku okazało się, że w świetle badań empirycznych nie ma uzasadnienia dla zrelatywizowania tych podokresów do konkretnego wieku kalendarzowego życia ludzi (Belsky, 1984).
Stopniowo okazywało się, że zgromadzone fakty empiryczne na temat procesu starzenia się ludzi nie mogą być wyjaśnione w zadowalający sposób w ramach paradygmatu biologicznego. Wskazywały one wyraźnie na dużą rolę czynników społecznych, które w istotny sposób determinowały szybkość przebiegu tego procesu oraz jego charakter. Przede wszystkim wykazano, że proces starzenia się nie musi charakteryzować się wycofaniem z życia ludzi, ograniczeniem aktywności społecznej i uzależnieniem się od otoczenia społecznego. Osoby w starszym wieku nadal mogą być aktywne społecznie, zadowolone ze swojego położenia społecznego i wewnętrznie zintegrowane. Mogą także wykazywać nieprzystosowanie do nowej sytuacji nie tylko poprzez demonstrowanie bierności społecznej, ale również poprzez okazywanie nadmiernego niezadowolenia, wrogości do innych i autoagresji (Havighurst, 1963). Liczne badania empiryczne wskazywały, że osoby w starszym wieku starają się zachować normalną aktywność tak długo, jak jest to możliwe. Ograniczenie tej aktywności następuje zaś znacznie częściej w wyniku określonej ingerencji otoczenia społecznego, niż w konsekwencji naturalnej utraty energii życiowej. Poglądy te stały się podstawą dla nowego paradygmatu teoretycznego w ujmowaniu procesu starzenia się. Nazwano go paradygmatem aktywizacyjnym (Butler, Lewis, 1982).
Zgodnie z tym ujęciem teoretycznym nie ma uzasadnienia dla wyróżnienia starości jako specyficznego okresu życia człowieka, który pojawia się w konkretnych latach życia. Konsekwentnie zaproponowano, żeby zamiast określenia „człowiek stary" używać terminu „człowiek w starszym wieku". Zmiana nazewnictwa oznacza zerwanie z niewłaściwą tradycją przypisywania określonej części populacji cech, których w rzeczywistości ona nie
282 Stanisław Kowalik
posiada jako całość. Ludzie w starszym wieku są osobami, które ukończyły arbitralnie określoną liczbę lat. W poszczególnych krajach nie jest ona identyczna. Najczęściej jednak uznaje się, że wiekiem tym jest 65 lat życia. Ma to znaczenie formalno-prawne. Od tego momentu ludzie zwykle kończą pracę zawodową, uzyskują prawa emerytalne lub inne świadczenia socjalne. Nie oznacza to jednak, żeby w tym momencie dochodziło do intensyfikowania procesu starzenia się. Ludzie w tym wieku mogą zachowywać dawną sprawność. Ujawniają ją tylko w inny sposób niż dawniej.
Wydaje się, że w ramach paradygmatu aktywizacyjnego wyodrębniają się stopniowo dwa kierunki myślenia o procesie starzenia się. Pierwszy z nich można nazwać orientacją socjalną, a drugi orientacją historyczną. Pierwsza orientacja przyjmuje bardzo optymistyczny punkt widzenia na radzenie sobie z procesami starzenia się. Stanowisko to można krótko zrekonstruować w następujący sposób: funkcjonowanie ludzi w starszym wieku uzależnione jest od oczekiwań społecznych: jeśli będą one niechętne, wówczas nastąpi ograniczenie aktywności osób w starszym wieku i dojdzie do przyspieszenia procesu starzenia się; jeśli jednak oczekiwania społeczne będą stymulowały i podtrzymywały dotychczasową aktywność tych osób, proces starzenia będzie przebiegał wolniej i będzie miał ograniczony zakres. Tak więc można skutecznie niwelować skutki zmian biologicznych w organizmie poprzez kształtowanie takich postaw społecznych, które będą sprzyjać aktywizacji życiowej ludzi w starszym wieku. W tym przypadku przyjmuje się, że poprzez odpowiednie kształtowanie społecznego środowiska osób w starszym wieku (tworzenie systemu pomocy ekonomicznej, społecznej i psychologicznej, kształtowanie odpowiedniego klimatu społecznego) można w zasadniczy sposób ograniczyć proces starzenia (Butler, Lewis, 1982).
Także orientacja historyczna duże znaczenie przypisuje utrzymywaniu aktywności przez osoby w starszym wieku. Jednak szansę na realizację tego zadania upatruje w większym stopniu w podmiotach tej aktywności. Zakłada się, że los człowieka w starszym wieku determinowany jest poprzez wcześniejsze etapy jego życia. Aktualny stan zdrowia uwarunkowany jest wcześniejszym stylem życia, aktualna sprawność życiowa uzależniona jest od wcześniejszego wysiłku i zaangażowaniu w utrzymaniu odpowiedniej kondycji fizycznej, aktualne uczestnictwo w życiu społecznym zdeterminowane jest zdobytymi wcześniej doświadczeniami i umiejętnościami z tego zakresu itd. Sposób przejścia przez cały cykl życia określa więc to, jak będzie wyglądał u nas proces starzenia się. Ponieważ poszczególne generacje ludzi żyją bardzo często w całkowicie odmiennych warunkach społeczno-ekono-micznych, dlatego też doświadczenia życiowe kolejnych pokoleń osób w starszym wieku także mogą być odmienne. Będą one wpływały na specyfikę położenia społecznego tych osób w całym systemie społecznym. Orientacja
Pedagogiczne problemy funkcjonowaniu i opieki w starszym wieku 283
historyczna przyjmuje, że cykle życia kolejnych generacji ludzi określają w sposób specyficzny proces starzenia się osób należących do tej generacji. Z kolei przebieg tych cykli i charakter doświadczeń życiowych ważnych dla ostatnich dekad życia determinowany jest przez określone warunki, zdarzenia i zmiany makrohistoryczne (Hagestad, Neugarten, 1985).
Obie omówione orientacje teoretyczne w ujmowaniu procesu starzenia się można uznać za dopełniające się. Różnią się one między sobą przede wszystkim lokowaniem czynników społecznych, które wywierają wpływ na stopień aktywizowania się osób w starszym wieku. W przypadku orientacji socjalnej przebieg procesu starzenia się uzależniony jest od aktualnie istniejących warunków zewnętrznych. W przypadku orientacji historycznej jest on umiejscowiony bezpośrednio w niepowtarzalnych doświadczeniach życiowych osób w starszym wieku, które należą do określonej generacji. Z punktu widzenia pedagogów specjalnych, pracujących z osobami w starszym wieku, bardziej interesujący jest paradygmat aktywistyczny, niż tradycyjny paradygmat biologiczny. Ten pierwszy stwarza po prostu większe nadzieje i szansę na niesienie skutecznej pomocy osobom w starszym wieku.
3. Problemy życiowe osób w starszym wieku i możliwości ich rozwiązania
Na temat problemów życiowych doświadczanych przez ludzi w starszym wieku napisano już bardzo wiele i w tym skrótowym opracowaniu nie da się szczegółowo omówić ich w całości. W różnych opracowaniach geron-tologicznych najczęściej wymieniane są następujące: problem utraty sprawności organizmu, problem samotności, problem godziwych warunków życia, problem poczucia niepełnowartościowości, problem przewlekłych chorób somatycznych i psychicznych oraz problem świadomości nadchodzącej śmierci. Kolejność wymienionych poblemów nie świadczy o tym, że jedne z nich są ważniejsze od innych. Nie jest to też wyczerpująca lista problemów życiowych osób w starszym wieku. Można by do niej dopisywać problemy dalsze, również dolegliwe i trudne do rozwiązania.
Problem utraty sprawności fizycznej i psychicznej dotyka ludzi, którzy przestają być młodzi. Już osoby znajdujące się w średnim wieku nie dysponują taką szybkością, siłą i skocznością, jaką posiadali w okresie młodości. Pojawiają się także, chociaż niewielkie, kłopoty z widzeniem i słyszeniem. Uszkodzeniu mogą ulec zmysły węchu i smaku. Obniżeniu mogą ulegać podstawowe zdolności poznawcze i wykonawcze - zmniejsza się czas reakcji, obniża się wytrzymałość na wysiłek psychiczny, słabnie funkcjonowanie pamięci świeżej, pojawiają się ograniczenia w zdolności uczenia się itd.
284 Stanisław Kowalik
U osób w starszym wieku wymienione zmiany mogą być nasilone w takim stopniu, że będą one w istotny sposób utrudniały wykonywanie normalnych zadań życiowych. Tendencję tę można zilustrować następującymi danymi. Belsky (1984) podaje, że 24% osób w wieku 45-66 lat przyznaje się do ograniczenia własnej aktywności z powodu zmniejszonej sprawności organizmu. Dla osób w wieku 67-74 lata wartość ta wynosi już 42%, a dla osób w wieku powyżej 75 lat jest jeszcze wyższa (56%). Dane te wskazują, iż utrata normalnej sprawności fizycznej i psychicznej może prowadzić do zaniechania wykonywania normalnych czynności, gdy pojawiają się jakieś utrudnienia. Chodzi oczywiście o to, żeby osoby w starszym wieku nie reagowały na ten typ frustracji biernością i wycofywaniem się z życia. Poprzez zintensyfikowanie działań zmierzających do utrzymania sprawności organizmu można dłużej zachować funkcjonalną sprawność niezbędną do wypełnienia większości z dotychczasowych zadań życiowych lub podejmować inne, zastępcze.
Problem samotności może być odczuwany z różną intensywnością przez osoby w starszym wieku. Przyjmuje on najtrudniejszą formę w sytuacji śmierci współmałżonka. Częściej doświadczają go kobiety niż mężczyźni. Z racji dłuższego czasu życia kobiet trzykrotnie częściej zostają one wdowami niż mężczyźni wdowcami. Poza tym, z tych samych powodów (duża liczba kobiet w starszym wieku i jednocześnie mała liczba mężczyzn), a także większej akceptacji społecznej, mężczyźni częściej żenią się powtórnie, a więc nie są już samotni (Myers, 1985). Także związki z najbliższą rodziną (dziećmi) dają więcej satysfakcji kobietom w porównaniu do mężczyzn. Należy jednak zdawać sobie sprawę i z tego, że mężczyźni czują się bardziej samotni w innym wymiarze. Kobiety znacznie łatwiej utrzymują w swoim środowisku kontakty towarzyskie i przyjacielskie. Mężczyźni mają z tym więcej kłopotów. Ich krąg towarzyski łączył się najczęściej z miejscem pracy. Po przejściu na emeryturę bardzo trudno jest utrzymać te znajomości i równie trudno jest nawiązać nowe. W likwidowaniu tego problemu dużą rolę mogą odgrywać grupy samopomocowe osób w starszym wieku. Funkcję tę pełniły w Polsce kluby seniora. Niestety, w ostatnich kilkunastu latach ich aktywność znacznie zmalała. Częściowo zostały one zastąpione przez Uniwersytety Trzeciego Wieku.
Problem zapewnienia godziwych warunków życia dla osób w starszym wieku jest sprawą, którą należy rozpatrywać przynajmniej w dwóch aspektach.
a) Wiele osób może nie posiadać wystarczających zasobów finansowych, niezbędnych do utrzymania siebie na przyzwoitym poziomie. Brak możliwości zarobkowania skazuje je na obniżenie standardu życia, do którego były przyzwyczajone, a niekiedy zmusza do życia w skrajnym ubóstwie. Jest to ciągle temat społecznie wstydliwy. Nie ulega jednak wątpliwości, że osoby w starszym wieku często odczuwają niepewność i lęk o przyszłość z powo-
Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki w starszym wieku 285
dvi braku pieniędzy na opłacenie mieszkania, na wyżywienie i odzież. Lęk ten może być neutralizowany poprzez stosowanie odpowiednich leków lub alkoholu, prowadzącego do uzależnienia. W skrajnych przypadkach może on prowadzić do decyzji samobójczych.
b) W wyniku małej samodzielności osób w starszym wieku oraz braku opieki ze strony osób bliskich, niezbędne staje się umieszczenie ich w domach pomocy społecznej. Mimo wielu starań, warunki życia w takich domach ciągle nie są najlepsze. Pensjonariusze mieszkają w pokojach wieloosobowych. Pieniądze, którymi dysponują, są symboliczne. Brakuje fachowej opieki medycznej, a personel tych placówek w niewystarczającym stopniu liczy się z poglądami pensjonariuszy itd. Wydaje się, że w istniejącej sytuacji społeczno-ekonomicznej Polski problem godziwych warunków życia można rozwiązywać tylko przez intensyfikowanie działalności społecznych organizacji samorządowych i organizowanie środowiskowej pomocy opartej na idei woluntaryzmu (Kowalik, 1996).
Problem poczucia niepełnowartościowości ludzi w starszym wieku dobrze ilustruje cytat z jednej z prac A. Kępińskiego. Pisze on:
We współczesnym świecie naukowo-technicznym obowiązuje zasada użyteczności -człowiek jest dobry, póki jest użyteczny. Jest to zasada identyczna do tej, którą stosuje się wobec tworów technicznych - rzeczy niepotrzebne idą na złom. Zasada ta godzi przede wszystkim w ludzi starych, oni nie nadążają za tempem współczesnego życia, nie mają sił, aby sprostać różnego rodzaju obowiązkom i rolom, jakie to życie narzuca, gubią się w chaosie informacji itd. (Kępiński 1974, s. 36).
Poczucie niepełnowartościowości łączy się szczególnie z zakończeniem pracy zawodowej. Utrata tej roli społecznej może doprowadzić do utraty prestiżu społecznego nie tylko w wymiarze ogólnospołecznym, ale także wśród najbliższych członków rodziny. Nadmiar czasu wolnego może powodować poczucie zbędności społecznej. W tej sytuacji osoby w starszym wieku mogą „uciekać" w przeszłość - pogrążyć się we wspomnieniach, tęsknić za dawnymi czasami, przeglądać albumy rodzinne, porządkować różne stare przedmioty itd. Innym typem reakcji może stać się dążenie do pozostawienia czegoś po sobie. Zachowaniu poczucia pełnowartościowości sprzyja świadomość posiadania dzieci i wnuków, możliwość przekazania w spadku określonych dóbr materialnych, podjęcie twórczości artystycznej (malarstwo, poezja, wspomnienia), aktywność społecznikowska itd. Nie wszystkie osoby w starszym wieku potrafią jednak samodzielnie poradzić sobie z tym problemem. Wydaje się, że w okresie przechodzenia na emeryturę należałoby przygotować fachowo te osoby do nowej sytuacji życiowej. Przede wszystkim należałoby uczyć je właściwego organizowania sobie czasu wolnego.
Problem utraty zdrowia i przeżywania chorób przewlekłych może być kolejnym źródłem cierpienia dla osób w starszym wieku. Pogarszający się
286 Stanisław Kowalik
stan zdrowia można uznać za zjawisko dość typowe dla osób w tym wieku. Według szacunków amerykańskich aż 86% osób powyżej 65 roku życia cierpi na jakieś choroby przewlekłe (Butler, Lewis, 1982). Można je podzielić na somatyczne i psychiczne. Większości z chorób somatycznych towarzyszą chroniczne bóle, które w zasadniczym stopniu mogą wpływać na ograniczenie aktywności życiowej ludzi w starszym wieku. Osoby te wymagają odpowiedniej pielęgnacji w domu, a niekiedy także okresowej hospitalizacji. Właściwa opieka lekarska oraz rehabilitacja mogą w znacznym stopniu ograniczyć dolegliwości chorobowe.
Niesłychanie trudnym zagadnieniem jest pomoc osobom w starszym wieku z organicznymi uszkodzeniami mózgu, wywołanymi przez takie choroby, jak: choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane i inne. Wszystkie te schorzenia mogą doprowadzić do takiej degradacji psychicznej, że nad tymi pacjentami musi być sprawowany ciągły nadzór. W wyniku wystąpienia tych chorób dochodzi do stopniowo nasilającej się demencji: zaniku pamięci, utraty świadomości miejsca i czasu, trudności w posługiwaniu się językiem, labilności emocjonalnej, braku motywacji do jakiegokolwiek działania itd. Szacuje się, że osób z zaawansowanymi zmianami dementywnymi w przedziale wiekowym 65-69 lat jest 2,1%. Odpowiednio dla osób w wieku 70-74 lat wartość ta wynosi 3,3%, dla wieku 75-79 lat 8,0% i dla osób powyżej 80 lat aż 17,7% (Miller, Morris, 1993). Jeszcze do niedawna wydawało się, że nie ma możliwości udzielenia pomocy pacjentom z demencją. Własne doświadczenia autora związane z rehabilitacją tych osób obalają kolejny mit dotyczący osób w starszym wieku. Odpowiednio prowadzony proces rehabilitacji społecznej może powstrzymać na pewien czas rozwój objawów chorobowych, a w pewnych przypadkach nawet je ograniczyć.
Problem uświadamiania sobie nadchodzącej śmierci przez osoby w starszym wieku jest zagadnieniem wyjątkowym. Ludzie dopiero teraz zaczynają sobie w pełni zdawać sprawę z tego, że nie zostało im już zbyt wiele czasu na życie. Świadomość ta może wpływać na podejmowanie prób wypełnienia czasu w bardziej intensywny sposób niż dotychczas. Uznają, że wiele spraw należy szybko załatwić. Są zniecierpliwieni, jeśli załatwienie to odwleka się w czasie. Wszystko musi być zrobione zaraz. Taką postawą wywołują zniecierpliwienie u najbliższych, którzy nie rozumieją powodów tego gwałtownego pośpiechu. Jednocześnie osoby w starszym wieku znajdują czas na dokonanie bilansu własnego życia. Oceniają je jako dobre lub złe, pełne lub puste, godne, wartościowe lub bez wartości. Ta refleksyjna postawa wobec życia ujawnia się również w postaci pogłębionych zainteresowań kwestiami religijnymi lub filozoficznymi. Wydaje się, że usensownienie własnego życia w obliczu śmierci niesie ludziom ulgę, ogranicza lęk przed tym, co ma nastąpić (Susułowska, 1989). Niekiedy śmierć może być spo-
Pedagogiczne problemy funkcjonowania i opieki w starszym wieku 287
strzegana jako wybawienie wobec cierpień, których doświadczamy na co dzień, lub jako nagroda za dobrze wypełnione życie. W naszej kulturze takie rozumienie śmierci jest coraz rzadziej spotykane. Znacznie częściej śmierć wywołuje w nas lęk przed tym, co nas czeka, i żal za tym, co stracimy. Bliskość innych osób oraz odpowiednie wsparcie społeczne mogą w znaczący sposób ograniczyć przeżywanie tych negatywnych emocji (Kalish, 1985).
4. Podsumowanie
W powyższym podrozdziale starano się wykazać, w jak dużym stopniu środowisko społeczne i wychowawcze może decydować o przebiegu procesu starzenia się. Przyjęcie paradygmatu aktywistycznego w ujmowaniu tego procesu określa w nowy sposób zadania, jakie mają do spełnienia pedagodzy specjalni. Można do nich zaliczyć przede wszystkim kształtowanie właściwych postaw u dzieci, młodzieży i dorosłych wobec procesu starzenia się. Poza tym ważne jest także przygotowanie ludzi zbliżających się do wieku starszego do aktywnego wejścia w ten wiek i przeżywanie go w sposób czynny. Wreszcie należy również uwypuklić pracę pedagogiczną nad przygotowaniem środowiska społecznego, w którym żyją osoby w starszym wieku, w taki sposób, aby było ono bardziej dla nich „życzliwe". Chodzi o współpracę z instytucjami, organizacjami społecznymi i grupami nieformalnymi, które mogą i potrafią pomóc osobom w starszym wieku w rozwiązywaniu ich problemów życiowych.
Bibliografia
Belsky J.K. (1984), The psychology ofaging. Monterey, Brooks/Cole Publishing Com-
pany.
Busse E. W., Blazer D. (1980), The theories and processes ofaging, (w:) Handbook ofgeriatrie psychiatry. E. W. Busse, D. Blazer (eds.). New York, Van Nostrand Reinhold
Company. Butler R. N., Lewis M. I. (1982), Aging and mental health. Columbus, Ch. E. Merrill
Publishing Company. Cummings E., Henry W. E. (1961), Growing old: the process ofdisengagement. New York,
Basic Books Inc. Hagestad G. O., Neugarten B. L. (1985). Age and life course, (w:) Handbook of aging
and the social sciences. R. H. Binstock, E. Shanas (eds.). New York, Van Nostrand
Reinhold Company. Havighurst R. J. (1963). Successful aging. (w:) Precesses of aging. R. H. Williams,
C. Tibbitts, W. Donahue (eds.). New York, Atherton Press.
288 Stanisław Kowalik
Kaush R. A. (1985). The social context ofdeath and dying, (w:) Handbook ofaging and the social sciences. R. H. Binstock, E. Shanas (eds.). New York, Van Nostrand Rein-hold Company.
' Kępiński A. (1974). Melancholia. Warszawa, PZWL.
Kowalik S. (1996). Psychospołeczne podstawy rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Warszawa, Interart.
Miller E., Morris R. (1993). The psychology of dementia. New York, Wiley. ' Myers G. C. (1985). Aging and worldwide population change, (w:) Handbook ofaging and the social sciences. R. H. Binstock, E. Shanas (eds.). New York, Vaaan Nostrand Reinhold Company. Susułowska M. (1989). Psychologia starzenia się i starości. Warszawa, PWN.
Pedagogika dzieci zdolitych i uzdolnionych
Eugeniusz Piotrowski
Zdolności od dawna były uważane za główny czynnik warunkujący powodzenie człowieka w różnych dziedzinach życia. Związek między zdolnościami a działalnością jednostki jest dość oczywisty. W literaturze psycho-logiczno-pedagogicznej spotykamy wiele różnorodnych definicji zdolności, którym odpowiada wielość ich klasyfikacji.
1. Pojęcie zdolności i uzdolnienia
Pojęcie zdolności odnoszone jest zazwyczaj do sprawnościowej lub efektywnościowej strony czynności i działalności człowieka. Wyraża ono hipotetyczną właściwość (bądź właściwości) jednostki, stanowiącą przyczynę obserwowanych różnic między ludźmi w przebiegu, poziomie organizacji i wynikach (efektywności) działania (Tyszkowa, 1990, s. 9).
L J
W psychologii pojęcia zdolności używa się do określenia tych cech właściwości psychiki człowieka, które warunkują możliwości skutecznej działalności w określonych dziedzinach życia. Zdolności mogą przejawiać się w rozmaitych działaniach człowieka. Przyjęło się dzielić je na ogólne i specjalne. Zdolności ogólne przejawiają się we wszystkich działaniach jednostki i wpływają na wszystkie jej poczynania. Mówiąc o zdolnościach ogólnych, określa się je przeważnie mianem inteligencji, która najczęściej definiowana jest jako zdolność przystosowania się do nowych warunków i zadań (Lewo-wicki, 1980, s. 31).
Zdolności specjalne wiążą się natomiast z określonymi rodzajami działalności. Określa się je czasami zdolnościami kierunkowymi, gdyż występują one w ramach określonych rodzajów działalności jednostek.
290 Eugeniusz Piotrowski
W literaturze pedagogicznej termin zdolności odnoszony jest najczęściej do zdolności ogólnych, natomiast uzdolnienia odpowiadają zdolnościom specjalnym - kierunkowym. Psychologia ujmuje zdolności w kategoriach różnic indywidualnych, akcentując możliwości ludzkie w zakresie lepszego lub gorszego bądź mniej lub bardziej sprawnego wykonywania czynności, a także jakości osiągniętych przez nich efektów. Oceniając je w kategoriach różnic indywidualnych, akcentuje się hipotetyczny czynnik sprawczy decydujący o sprawności, szybkości i skuteczności uczenia się i działania, a także o poziomie i jakości spodziewanych rezultatów. Różnicowy (i różnicujący efektywność działań) charakter zdolności odnosi się nie tylko do porównań między różnymi ludźmi, lecz także do różnic w poziomie organizacji i efektywności działania (Tyszkowa, 1990, s. 9).
Efektywność działania człowieka zależy od kilku czynników, a mianowicie: a) od dokładnego rozpoznania zewnętrznych i wewnętrznych warunków sytuacji zadaniowej i trafnego wyboru informacji odnoszących się do celu i warunków zadania; b) od trafności transformacji informacji w strukturze poznawczej jednostki; c) od właściwej syntezy informacji i trafności wytworzonego programu czynności związanych z realizacją celów; d) od sprawności wykonania programu realizacyjnego czynności, efektywnego nimi sterowania i kontroli ich przebiegu.
Efekty działania człowieka zależne są zatem od jego poziomu ogólnych zdolności, te zaś zależą od własnej aktywności podmiotu.
Interesujący wkład do rozwoju wiedzy nad istotą i strukturą zdolności wnieśli H. Schiefele i A. Krapp. Zaproponowany przez nich schemat (por. s. 292) uwzględnia strukturalne cechy definicji, podczas gdy kryteria klasyfikacyjne większości podziałów nawiązują bądź do właściwości genetycznych (źródeł powstawania zdolności), bądź do pedagogicznych (społecznych) konsekwencji. Jest on bardziej ogólny w porównaniu z klasyfikacjami, co pozwala na kontrolowanie cech ujętych w rożnych klasyfikacjach, a ponadto umożliwia odwoływanie się do właściwości strukturalnych zdolności (Szumski, 1995, s. 31-32).
Spośród wielu perspektyw badawczych teorii zdolności na uwagę zasługuje stanowisko Rotha, które określane jest jako „dynamiczne" bądź „pedagogiczne". W jego teorii pojawiają się dwa podstawowe pojęcia zdolności, rozumiane jako gotowość do osiągnięć oraz uzdolnienia do uczenia się. Roth wyróżnia dwa rodzaje osiągnięć: początkowe i końcowe. Pierwszym odpowiada pojęcie inteligencji - rozumianej w definicjach klasycznych jako „umiejętność radzenia sobie w nowych sytuacjach", drugim - pedagogiczne pojęcie zdolności, które obejmuje także proces uczenia się (Szumski, 1995, s. 41). Konsekwencją stanowiska Rotha, włączającego proces uczenia do badań nad zdolnościami, były dwie doniosłe zmiany. Po pierwsze, zaprzestano utożsamiania zdolności z inteligencją, nadając im znacznie szerszy zakres
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych 291
niż pojęciu „inteligencja". Po drugie, odrzucono esencjonalistyczne założenie „stałego potencjału" naturalnie uwarunkowanych osiągnięć (Scheffler, 1985, s. 10).
Stanowisko to prowadzi do istotnych konsekwencji dla teorii i praktyki pedagogicznej. O ile deterministyczno-naturalistyczne podejście koncentrowało się na wyjaśnianiu i przewidywana! intelektualnych osiągnięć ludzi bez odwoływania się do procesu uczenia się, o tyle podejście dynamiczne ściśle wiąże się z dydaktyką różnicową.
2. Teorie zdolności
Różnice w definiowaniu zdolności wynikają z rozbieżnych poglądów na strukturę zdolności. Podstawowe różnice dotyczą wzajemnych związków, jakie zachodzą między składnikami, a także poszczególnymi rodzajami zdolności. Ogólnie rzecz biorąc, teorie zdolności - inteligencji można podzielić na trzy kategorie, a mianowicie: strukturalne, rozwojowe i oparte na teorii działania.
2.1. Strukturalne teorie zdolności
Grupa teorii strukturalnych wiąże się z nazwiskiem C. Spearmana, który opierając się na wynikach badań testowych poddanych analizie czynnikowej, doszedł do przekonania, że we wszystkich działaniach testowych występują dwojakiego rodzaju czynniki, które są względem siebie niezależne. Są to: czynnik ogólny „g" (z ang.: generał - ogólny) i czynnik specyficzny „S" (specyfic). Czynnik „g" odpowiada pojęciu inteligencji, czynnik „S" jest natomiast odpowiednikiem zdolności specjalnych. Mimo że czynnik „g" jest rożny dla rożnych osób, występuje on zawsze jako ten sam w różnych zdolnościach charakterystycznych dla tej samej osoby (Strelau, 1987, s. 23). Czynnik „S" jest nie tylko różny dla różnych osób, lecz także dla różnych zdolności występujących u tej samej jednostki (Strelau, 1987, s. 23).
Wśród strukturalnych teorii zdolności wyróżnia się dwie podgrupy teorii: hierarchiczne i oparte na koncepcji czynników równorzędnych.
Jeśli chodzi o teorie hierarchiczne, to reprezentantami są P. E.Vernon, C. Burt i R. B. Cattell. Uważają oni, że na szczycie hierarchii czynników znajduje się czynnik „g", który posiada strukturę złożoną z czynników bardziej specyficznych. Ilustracją tej koncepcji może być przedstawienie poglądów Vernona. Dzieli on czynnik „g" na dwa czynniki grupowe: czynnik zdolności werbalnych „W", który składa się z czynników: słownego „s", liczbowego „1" i szkolnego „E"; czynnik zdolności plastycznych „P", na który składa-
292
Eugeniusz Piotrowski
Interakcja między środowiskiem
Założenia na temat genezy zdolności
teorie środowiskowe
teorie interakcyjne
teorie deterministyczne
\ I
Wyjaśnienia
Zdolności
jako
uzdolnienia
Dyspozycja jako uzdolnienie do uczenia się
Dyspozycja jako gotowość do osiągnięć
Zdolności jako
kategoria opisowa
Opisy
Obserwacje
Poszczególne sposoby zachowań lub wyniki
Rys. 1. Schemat porządkujący sposoby definiowania zdolności (H. Schiefele, A. Krapp 1973, s. 26)
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych 293
ją się: sprawność mechaniczna „M", zdolności przestrzenne „O", zdolności manualne „R".
Druga podgrupa teorii czynników równorzędnych wiąże się z nazwiskiem T. L. Kelleya, L. Thurstonea i J. P. Guilforda. Teoria Kelleya jest pięcio-czynnikowa, Thurstonea - siedmioczynnikowa, a Guilforda - studwudzie-stoczynnikowa. Punktem wyjścia w teorii Guilforda było założenie, że każdą zdolność można opisać za pomocą trzech następujących wymiarów: operacji, treści (czyli materiału) i wytworu. Każde zachowanie inteligentne wyraża się zawsze w operacjach umysłowych, które są wykonywane na określonym materiale (treści) i prowadzą do określonego wytworu (Strelau, 1987, s. 33-34). Wymiar operacji dotyczy procesów przetwarzania informacji i obejmuje pięć kategorii, które opisują funkcjonowanie umysłu człowieka, a mianowicie: poznawanie, pamięć, wytwarzanie (myślenie) dy-wergencyjne i konwergencyjne oraz ocenianie. Wymiar treści uwzględnia następujące kategorie: figuralną, sematyczną i behawioralną. Wymiar wytworu odnosi się do formalnej strony operacji i zawiera 6 kategorii szczegółowych: jednostki, klasy, relacje, systemy, przekształcenia i implikacje. Jeżeli pomnożymy przez siebie 5 kategorii operacji przez 4 kategorie treści i 6 kategorii wytworu, to otrzymamy w sumie 120 kategorii zdolności elementarnych. Warto wiedzieć, że 98 zdolności elementarnych zostało opisanych przez Guilforda, pozostałe są natomiast nie opisane. Do zalet tej teorii należy zaliczyć to, że jest ona bliska współczesnemu sposobowi myślenia o inteligencji w kategoriach teorii informacji. Wprowadza także pojęcie zdolności elementarnych, w szczególności zaś myślenia dywergencyjnego, które są istotne dla zrozumienia istoty procesu twórczego. Do wad należy zaliczyć to, że wyniki testów mierzących zdolności elementarne są ze sobą pozytywnie skorelowane, co sugerowałoby istnienie czynnika ogólnego „g".
2.2. Rozwojowe teorie zdolności
Podstawą tych teorii było założenie, że inteligencja człowieka stanowi rozwiniętą formę adaptacji biologicznej. Rozwój umysłowy polega na coraz lepszym przystosowaniu, któremu towarzyszy wzrost złożoności i efektywności struktur poznawczych. Strukturalizacja, która odnosi się do procesów poznawczych, jest nierozerwalnie związana z adaptacją i stanowi wewnętrzny aspekt przystosowania. Przystosowanie to odbywa się poprzez asymilację i akomodację. Asymilacja polega na włączeniu świata zewnętrznego do już ukształtowanych struktur poznawczych. W procesie asymilacji czynności i struktury poznawcze akomodują się czyli dostosowują się do obiektów asymilowanych, w wyniku czego dochodzi do ich przekształceń na wszystkich etapach rozwoju poznawczego. Zarówno asymilacja, jak i akomodacja, są ze sobą ściśle związane i wzajemnie się równoważą. To właśnie różni teorię Piageta od teorii czynnikowych, które traktują inteligencję w
294 Eugeniusz Piotrowski
sposób bardziej lub mniej statyczny (Strelau, 1987, s. 46-52). Zdolność przystosowania wzrasta dzięki zwiększającej się złożoności i stałości organizacji struktur poznawczych. Rozwój inteligencji ma dla J. Piageta przede wszystkim charakter jakościowy, a sama inteligencja jest zjawiskiem dynamicznym.
2.3. Koncepcje zdolności umysłowych oparte na teorii działania
Koncepcje te opierają się na założeniu, że praktyka stanowi źródło poznania. W praktyce kształtują się procesy poznawcze - spostrzeganie i myślenie. Stanowi ona także miarę adekwatności tych procesów do rzeczywistości. Założenie to stało się punktem wyjścia psychologicznej teorii działania, której podstawy stworzyli rosyjscy psychologowie L. S. Wygotski i S. L. Rubinsztejn. Teoria ta została w sposób dość oryginalny rozwinięta przez T. Tomaszewskiego i znana jest jako psychologiczna teoria czynności umysłowych. Jej istotę stanowi teza, że działanie jest podstawową formą aktywności człowieka. Stanowi ono specyficznie ludzką czynność i pełni rolę podstawowego regulatora w stosunkach człowieka ze światem.
Jeden z czołowych przedstawicieli tego nurtu A. N. Leontiew wyróżnił dwa podstawowe rodzaje zdolności: wrodzone, zwane naturalnymi, oraz zdolności specyficznie ludzkie. Zdolności naturalne są właściwe zarówno człowiekowi, jak i wyżej zorganizowanym zwierzętom. Ich przykładem są odruchy warunkowe, różnicowanie i analiza, odporność na szkodliwe bodźce itd. Pomimo wrodzonego charakteru nie mogą one być utożsamiane z zadatkami, które stanowią anatomiczno-fizjologiczne podstawy dla rozwoju zdolności naturalnych. Rozwój tych zdolności dokonuje się pod wpływem własnej aktywności jednostki.
Rozwój zdolności specyficznie ludzkich jest wynikiem przyswajania przez jednostkę społeczno-historycznego doświadczenia i polega na uwew-nętrznieniu wytworów stworzonych przez poprzednie generacje (Strelau, 1987, s. 58-59). Ustosunkowując się krytycznie do tej teorii, należy podkreślić, że redukcja rozwoju zdolności do przyswajania wytworów i zdarzeń zewnętrznych nie tłumaczy różnic indywidualnych w zakresie funkcjonowania procesów poznawczych u różnych jednostek.
3. Psychologiczne i pedagogiczne właściwości ucznia zdolnego
Zróżnicowanie ilościowe i jakościowe zdolności powoduje, że mogą mieć one różne poziomy. Różnice ilościowe dotyczą głównie inteligencji, a więc zdolności ogólnej do uczenia się, wyrażanej za pomocą ilorazu inteligencji. Na ogół przyjmuje się, że ucznia zdolnego cechuje wysoki iloraz inteligencji równy 120 i więcej (Lewowicki, 1980, s. 37).
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych 295
Jakościowe zróżnicowanie zdolności wynika z ich wielokierunkowości, różnorodności treściowej, a także różnorodności form działania, w których się przejawiają. Ważną cechą charakteryzującą uczniów zdolnych są dyspozycje lub osiągnięcia twórcze. Poziom uzdolnienia twórczego wyznacza płynność, giętkość i oryginalność myślenia (J. P. Guilford, 1978, s. 616). Dzieci twórcze odznaczają się zdolnością patrzenia na pewne problemy pod zupełnie nowym kątem, w wyniku czego potrafią generować nowatorskie pomysły oraz wytwarzać prace noszące cechy oryginalności.
Specjaliści zajmujący się problemem twórczości nie są jednak do końca pewni, jakie cechy pozwalałyby już w dzieciństwie skutecznie przewidywać predyspozycje człowieka do wykonywania w przyszłości pracy o charakterze twórczym (Painter, 1993, s. 29).
Zarówno zdolności, jak i uzdolnienia u poszczególnych jednostek mogą więc być rodzajowo zróżnicowane. Jedni mają rozwinięte zdolności ogólne, inni mają dobrze rozwinięte zdolności specjalne. Zakres i ilość posiadanych zdolności specjalnych mogą być różne.
Wśród wielu czynników mających wpływ na poziom osiągnięć szkolnych na ogół przecenia się znaczenie zdolności intelektualnych. Wśród uczniów najzdolniejszych spotyka się także dzieci mające niższe osiągnięcia szkolne (I. Bożym, 1979, s. 107).
Do najważniejszych pozaintelektualnych właściwości odróżniających uczniów zdolnych od pozostałych zaliczyć należy: dojrzałość i równowagę emocjonalną, silne ego, zrównoważenie, umiarkowaną aktywność, zdolność do koncentracji uwagi, niejednokrotnie duży poziom niepokoju, spotykany szczególnie u dzieci, w stosunku do których rodzice przejawiają postawy nadmiernie opiekuńcze.
Uczniowie zdolni odznaczają się dużym poczuciem własnej wartości, wierzą w swoje możliwości, przejawiają silną wiarę we własne umiejętności w pokonywaniu napotykanych trudności. Mają oni na ogół pozytywny stosunek do szkoły i nauczycieli, aczkolwiek są bardzo krytyczni w odniesieniu do ich działalności dydaktyczno-wychowawczej. Przejawiają tendencję do dominacji, łatwo nawiązują kontakty z innymi osobami. Okazują szacunek dla innych ludzi i poszanowanie norm współżycia społecznego, co sprawia, że uczniowie zdolni mają dość dobrą pozycję w środowisku szkolnym, aczkolwiek nie zawsze. Zdarza się, że są nieakceptowani lub wyobcowani, szczególnie w tych grupach, w których wiedza lub inne kompetencje nie stanowią znaczących wartości. Nierzadko też sami wyłączają się z kręgu rówieśników szkolnych, nie znajdując w nich partnerów o zbliżonym poziomie intelektualnym, zainteresowaniach, upodobaniach i oczekiwaniach. Uczniowie zdolni odznaczają się silnymi i skrystalizowanymi zainteresowaniami, potrafią określić, które przedmioty szkolne, dziedziny życia szczególnie ich interesują. Są wytrwali w realizacji swych dążeń i planów życiowych.
296 Eugeniusz Piotrowski
Wśród wielu cech osobowościowych, dodatkowo sprzyjających dobremu przystosowaniu uczniów zdolnych do wymagań szkoły, należy przede wszystkim wymienić: obowiązkowość, systematyczność i wytrwałość.
Praktyka szkolna potwierdza też, że niektórzy uczniowie zdolni nie mają najlepszych ocen, mimo że u dużej części uczniów zdolnych źle uczących się (38 %) stwierdza się wysoką inteligencję, wybitną ciekawość, dociekliwość intelektualną i szerokie zainteresowania (Wasyluk-Kuś, 1971, s. 72-73). Przykłady te dowodzą, że nasza szkoła dość często jeszcze nie potrafi stworzyć właściwych warunków pracy uczniom zdolnym. Z tych powodów wśród wielu cech charakteryzujących osobowość uczniów zdolnych zdarzają się wzmożone skłonności neurotyczne (Bożym, 1979; Dąbrowski, 1976; Osiński, 1968). Z badań H. Osińskiego wynika, że skłonności neurotyczne wystąpiły aż vi 80 % średniozdolnych.
Wyodrębnić można następujące cechy swoiste dotyczące procesu uczenia się uczniów zdolnych. Mianowicie uczniowie zdolni:
uczą się szybciej i łatwiej niż pozostali uczniowie;
opanowują znacznie szerszy zakres materiału;
potrafią opanować treści o najwyższym poziomie trudności;
wyróżniają się oryginalnością i twórczym podejściem do zadań;
wykazują wysoki poziom poszukiwania i korzystania z rozmaitych
źródeł wiedzy;
są krytyczni, dociekliwi. Cechuje ich samodzielność i niezależność są
dów.
W literaturze przedmiotu znaleźć można trzy podstawowe kryteria diagnozowania uczniów zdolnych:
wysoki poziom zdolności ogólnych (inteligencji) - powyżej 120;
szybkość i łatwość nabywania nowych doświadczeń oraz szybkość
i łatwość uczenia się;
wysoki poziom osiągnięć szkolnych.
• Wymienione kryteria winny być brane pod uwagę łącznie, gdyż stosowane ©ddzielnie są zawodne (Nakoneczna, 1980, s. 13-15; Lewowicki, 1980, s. 48). Kogo zatem będziemy nazywać uczniem zdolnym?
Uczeń wybitnie zdolny to ten, który poza wysoką inteligencją ogólną wyróżnia się w karierze szkolnej możliwością osiągnięć twórczych w jakiejkolwiek dziedzinie społecznie użytecznej (udział w konkursach, olimpiadach itp.); wyróżnia się ponadto twórczą wyobraźnią, wybitnymi zdolnościami specjalnymi, łatwością uczenia się, szerokimi zainteresowaniami oraz dużą dozą samokrytycyzmu i pracowitością (Gondzik 1973, s. 13).
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych 297
Podobne stanowisko w tej kwestii zajmuje Painter (1993, s. 19-20). Uważa ona, że dziecko może być uznane za wybitnie zdolne, jeżeli jego twórczość w dziedzinie wysoko cenionej przez społeczeństwo odpowiada wyjątkowo wysokim standardom. Osiągnięcia ucznia mogą być zakwalifikowane jako wybitne na podstawie bardzo wysokich wyników w obiektywnym teście wiadomości, egzaminie, konkursie lub olimpiadzie.
4. Sposoby pracy z uczniem zdolnym
Według zasad egalitaryzmu społecznego każdy uczeń ma prawo do rozwoju swych możliwości. Paradoksem współczesnej pedagogiki jest praktyka, według której szkoła oceniana jest w większym stopniu za eliminowanie niepowodzeń dydaktycznych uczniów niż za odpowiednią opiekę dydaktyczno-wychowawczą nad rozwojem uczniów zdolnych.
Szkoła współczesna wyposaża uczniów głównie w wiadomości i umiejętności, a uczniowie zdolni są na ogół krytycznie nastawieni do wiedzy podawanej w szkole. Wolą rozwiązywać problemy i zadania o charakterze dywergencyj-nym, tymczasem program nauczania zawiera problemy i zadania konwergen-cyjne. Uczniom o najwyższych zdolnościach umysłowych są potrzebne odrębne programy, gdyż im bardziej odbiegają oni od przeciętnych zdolności intelektualnych, tym mniej odpowiedni jest dla nich typowy program nauczania szkolnego (Painter, 1993, s. 48). Nadmierne obarczanie uczniów zdolnych funkcjami opiekuńczymi wobec uczniów słabszych pozbawia ich możliwości pożądanej rywalizacji lub współzawodnictwa między sobą.
Przeciwnicy specjalnego kształcenia uczniów zdolnych uważają, że wszystkim dzieciom trzeba stworzyć równe szansę i nie należy społecznie sankcjonować i wzmacniać ich przywilejów. Ze względów głównie ekonomicznych nie stać nas na specjalistyczną opiekę nad dziećmi zdolnymi. Większej opieki wymagają uczniowie z trudnościami dydaktycznymi według zasady, że lepiej minimalizować doraźne straty, niż maksymalizować wątpliwe przyszłe zyski (T. Żuk, 1996, s. 118). Zaniedbanie lub błędy w tym zakresie tłumaczy się na ogół dużymi trudnościami rzetelnego diagnozowania uczniów zdolnych, a także niepożądanymi psychopedagogicznymi konsekwencjami otaczania specjalną opieką uczniów zdolnych. Powstaje więc pytanie: czy opieka nad uczniem zdolnym powinna mieć charakter obligatoryjny czy fakultatywny? Powinna ona mieć po części charakter obligatoryjny dla nauczyciela, aby mobilizować go do doboru odpowiednio trudniejszych treści i zadań o wyższym stopniu komplikacji i złożoności. Powinna ona mieć także charakter fakultatywny dla uczniów, aby stworzyć im warunki do stymulacji ich zainteresowań i możliwości intelektualnych.
298 Eugeniusz Piotrowski
Wiele badań empirycznych potwierdza istotną rolę wychowania i kształcenia w rozwoju zdolności. Szczególne znaczenie w ich kształtowaniu posiada rodzina, rodzice i rodzeństwo. Współpraca szkoły i rodziny jest zatem niezbędna do stworzenia optymalnych warunków rozwoju zdolności.
W literaturze istnieje wiele badań, których celem było podwyższenie poziomu funkcjonowania intelektualnego dzieci. We wczesnych okresach rozwoju ontogenetycznego organizm dziecka jest szczególnie podatny na oddziaływania wychowawcze i stymulację intelektualną, co wykazał w swoich pracach J. Piaget. Szybszy rozwój intelektualny ma miejsce wtedy, gdy uczniom zdolnym stwarza się dogodne warunki do indywidualnej i w dużym stopniu samodzielnej nauki. Warunki takie istnieją w szkołach o elastycznej, alternatywnej organizacji procesu kształcenia. Szkoła na miarę ucznia zdolnego - to szkoła, w której dominuje orientacja zadaniowa.
Praca z uczniem zdolnym wymaga odpowiedniej strategii i organizacji różnych elementów systemu dydaktycznego, a więc celów, treści, procesu, metod, środków i form organizacyjnych. Ujęcie różnych propozycji kształcenia uczniów zdolnych we wspólne ramy nie jest sprawą prostą. Na podstawie dostępnej literatury można wyodrębnić cztery typy działań nastawionych na rozwijanie zdolności uczniów. Są to: szybszy rozwój uczniów (strategia: wcześniej); wyposażenie ich w większy zasób wiedzy (strategia: więcej); umożliwienie im uzyskania wiedzy o wyższym poziomie złożoności (strategia: inaczej); rozwijanie vi uczniów zdolnych myślenia twórczego (strategia: lepiej i mądrzej).
4.1. Wcześniejsze rozpoczynanie nauki uczniów zdolnych
Wcześniejsze podejmowanie nauki w szkole jest jednym z najbardziej znanych sposobów pracy z uczniem zdolnym. Polega on na przyjmowaniu do szkoły dzieci, które nie osiągnęły wieku obowiązku szkolnego, a wykazują się poziomem rozwoju pozwalającym sądzić o ich pełnej dojrzałości szkolnej. W praktyce szkolnej wielu krajów świata spotkać można różne stanowiska na temat badania dojrzałości szkolnej, często nawet kontrowersyjne. Bez względu jednak na przyjętą formalnie granicę wieku szkolnego, dzieci szczególnie zdolne mogą być i są przyjmowane do szkoły przed osiągnięciem wymaganego wieku życia. Dające się zaobserwować zjawisko akceleracji i coraz doskonalsze metody badań dojrzałości szkolnej dzieci upoważniają do przypuszczenia, iż wcześniejsze przyjmowanie do szkoły jednostek zdolnych będzie coraz częstsze. Należy jednak pamiętać, że czynnikiem decydującym o rozpoczęciu obowiązku szkolnego, powinny być wyniki badań psychopedagogicznych, a nie tylko życzenia rodziców (Piotrowski, 1989, s. 79).
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych
4.2. Przyspieszenie tempa
Pedagogika wypracowała wiele szczegółowych sposobów (technik) umożliwiających szybsze przyswojenie przez uczniów materiału nauczania. Należą do nich klasy „półroczne". Rozwiązanie to timożliwia uczniom uczącym się szybciej wcześniejszą realizację programu nauczania obowiązującego w danej klasie. Uczniowie najzdolniejsi mogą zatem ukończyć w jednym roku dwie klasy.
Innym szczegółowym rozwiązaniem jest „wydłużony" rok szkolny. Polega on na zaoszczędzeniu czasu na realizację materiału klasy następnej. Często bywa tak, że oszczędność czasu wynosi, np. tylko dwa lub trzy miesiące. Uczeń rozpoczyna w tym czasie realizację materiału klasy następnej i kończy podczas wakacji letnich. Podczas wakacji uczniowie uczą się sami, bądź też uczestniczą w specjalnie zorganizowanej sesji letniej (Lewowicki, 1980, s. 57). Rozwiązanie to nie jest najlepsze, gdyż zajmuje uczniom zdolnym część ich wakacji, czyli czas potrzebny im na odpoczynek i regenerację sił.
Kolejnym rozwiązaniem jest podwójna promocja, czyli promowanie uczniów zdolnych, np. z klasy I do III lub z IV do VI. Uczeń musi samodzielnie uzupełnić program opuszczonej klasy. Rozwiązanie takie jest stosowane także w naszym systemie szkolnym, aczkolwiek wymaga wsparcia rodziców.
Do ciekawszych rozwiązań należy zaliczyć uczenie się zgodnie z indywidualnym tempem pracy. Jest to swoista odmiana indywidualnego toku kształcenia, który umożliwia przyswajanie i zaliczanie materiału nauczania w dowolnym dla ucznia tempie i czasie. Rozwiązanie to posiada co najmniej dwie zalety, a mianowicie wymaga od uczniów systematycznej pracy oraz podporządkowuje czas nauki i tempo indywidualnym możliwościom, zapobiegając w ten sposób zbytniemu ich przeciążeniu. W praktyce szkolnej zdarza się dość często, że uczeń potrafi przyswoić sobie szybciej tylko treści z niektórych przedmiotów. Możliwość częściowego przyspieszenia nauki wiąże się głównie z posiadanymi przez ucznia zdolnościami kierunkowymi (uzdolnieniami). W tych przypadkach stosuje się różnorodne zabiegi pedagogiczne częściowo przyspieszające naukę szkolną (T. Lewowicki, 1980, s. 69).
4.3. Wzbogacenie programów szkolnych
Wielu pedagogów i psychologów stoi na stanowisku, iż niezależnie od możliwości uczniów zdolnych tylko w wyjątkowych przypadkach należy umożliwić im wcześniejsze uzyskanie promocji do klasy wyższej bądź szybsze kończenie nauki na danym szczeblu. Uważają oni, że należy preferować takie sposoby kształcenia uczniów zdolnych, które polegają na tworzeniu warunków sprzyjających zdobycie możliwie poszerzonego zakresu wiedzy.
300 Eugeniusz Piotrowski
Wymaga to jednak innego podejścia do ucznia ze strony nauczyciela. Jego rola powinna sprowadzać się raczej do organizowania czynności poznawczych uczniów i sposobów rozwiązywania napotkanych problemów niż przekazywania gotowej wiedzy. Badania pedagogiczne wykazują jednak, że wydłużony czas kształcenia ogólnego wpływa pozytywnie na późniejsze zdobywanie wiadomości i sprawności kierunkowych (np. w okresie studiów). Ponadto przebywanie uczniów zdolnych w zespołach klasowych wywiera pozytywny wpływ na rozwój osobowości pozostałych uczniów. Wzbogacenie programów szkolnych obejmuje następujące rozwiązania szczegółowe: programy specjalne, treści obowiązkowe i fakultatywne oraz zajęcia pozalekcyjne i pozaszkolne.
Programy specjalne stanowią najbardziej radykalny sposób wzbogacania treści (obowiązkowych i fakultatywnych). Rozwiązanie to stosuje się głównie w szkołach średnich i wyższych. Szczególnie bogate doświadczenia wypracowano w tym względzie w USA. Badania wykazały, że uczenie się dodatkowych treści nie miało negatywnych skutków dla wyników nauki szkolnej.
4.4. Treści obowiązkowe i fakultatywne
W związku z tym, że opracowanie programów dla wszystkich lub większości uczniów zdolnych jest przedsięwzięciem niezwykle trudnym, a jednocześnie wiąże się z ryzykiem zbytniej jednostronności, wprowadza się rozwiązania łatwiejsze i możliwe do zastosowania w szkołach publicznych. Podstawowym czynnikiem różnicującym treści jest wyodrębnienie przedmiotów obligatoryjnych dla wszystkich uczniów oraz przedmiotów do wyboru. Listy przedmiotów do wyboru są bardzo obszerne i np. w USA obejmują niekiedy kilkadziesiąt i więcej przedmiotów. Trzeba dodać, że ten dość złożony system ustalenia treści kształcenia funkcjonuje tam w warunkach elastycznej organizacji procesu nauczania i uczenia się.
Inną formą pracy są zajęcia pozalekcyjne i pozaszkolne. Stwarzają one możliwość rozszerzenia działań dydaktyczno-wychowawczych poza czas przewidziany w planach nauczania. Spełniają one również w znacznym stopniu zadania zbliżone do tych, które realizowane są w szkolnictwie amerykańskim na lekcjach przedmiotów fakultatywnych. W ostatnich latach obserwuje się w Polsce niebezpieczną tendencję prawie całkowitego zaniku działalności pozalekcyjnej w szkołach. Odpłatność za większość zajęć pozalekcyjnych powoduje coraz mniejsze zainteresowania rodziców tą formą pracy ich dzieci. Wydaje się, iż koła zainteresowań są jedną z najwłaściwszych form rozwijania zdolności uczniów. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że funkcjonujące do niedawna koła zainteresowań na terenie naszych szkół nie spełniały właściwie przypisywanej im roli. Funkcjonowały one (po-
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych 301
twierdziły to liczne badania) raczej w roli zespołów wyrównawczych, niż rozwijających zainteresowania i myślenie twórcze uczniów zdolnych.
Luki tej nie wypełniają zajęcia pozalekcyjne i koła zainteresowań prowadzone przez domy kultury ze względu na to, że skupiają one dzieci i młodzież, która nie zawsze jest selekcjonowana pod kątem zdolności i uzdolnień.
4.5. Różnicowanie poziomu trudności
Jednym z najbardziej istotnych czynników wpływających na rozwój zdolności dziecka jest odpowiedni poziom trudności materiału. Materiał nauczania powinien być tak dobrany, by przekraczał aktualne możliwości uczniów. Spełnienie tego warunku umożliwia kształcenie wielopoziomowe. Pozwala ono na różnicowanie zarówno poziomu trudności materiału, jak i zakresu treści. W praktyce kształcenia jest ono realizowane w rozmaitych wariantach. Jeden z nich polega na grupowaniu uczniów w klasach różnych ciągów o zróżnicowanym poziomie nauczania. Uczniowie o najwyższym poziomie zdolności kierowani są do ciągu klas A, o wysokim poziomie - do klas B, średniozdolni - do klas C, mało zdolni - do ciągu D, wymagające szczególnej pomocy - do klas E. Podział taki stanowi rozwiązanie dość radykalne i tworzy wielopoziomową organizację kształcenia w szkole. Wiele faktów przemawia za tym, by różnicowania takiego nie dokonywać w niższych klasach szkoły podstawowej. Zbyt wczesne różnicowanie dróg kształcenia uniemożliwia określenie rzeczywistego poziomu zdolności, a także niektórych uzdolnień. W USA od wielu lat stosuje się koncepcję kształcenia wielopoziomowego w klasach grupujących uczniów o tym samym poziomie rozwoju, a także w klasach skupiających uczniów zróżnicowanych pod względem określonych cech osobowości.
Różnicowanie poziomów kształcenia może odbywać się również w obrębie nauczania poszczególnych przedmiotów. Rozwiązanie to ma niewątpliwie zalety, gdyż nie hamuje rozwoju określonych zdolności specjalnych. Swoistą odmianą kształcenia wielopoziomowego, łączącą między innymi różnicowanie stopnia trudności zadań, zakresów materiału nauczania oraz metod liczenia się, są amerykańskie propozycje dostosowania treści kształcenia do możliwości poszczególnych uczniów (Lewowicki, 1980, s. 117).
Koncepcja nauczania zróżnicowanego zakłada, że treść pracy jest jednolita, natomiast tok organizacyjny czynności ticzniów ma charakter zróżnicowany. Wszyscy uczniowie realizują cele dydaktyczno-wychowawcze określone w programie nauczania, zróżnicowaniu ulega natomiast stopień trudności problemów, poleceń, ćwiczeń itp. ze względu na określone różnice intelektualne uczniów tej samej klasy szkolnej. Trudność tych poleceń stopniowo wzrasta i w efekcie wszyscy uczniowie osiągają wymagania programowe (Więckowski, 1975).
302 Eugeniusz Piotrowski
Indywidualne nauczanie problemowo-grupowe - wywiedzione z założenia, że wszelkie skuteczne nauczanie wymaga twórczej aktywności ucznia. Charakteryzują je następujące cechy:
indywidualizacja treści nauczania, która jest konieczna w aktualnym
nauczaniu problemowym, realizowanym w zróżnicowanej klasie
szkolnej;
uwzględnienie ilościowego aspektu możliwości podstawowych kate
gorii uczniów określonej klasy (tj. zdolnych, średnich i słabych), ze
względu na to, że nie można dostosować stopnia trudności zadań do możliwości każdego ucznia w klasie;
• realizacja na lekcji jednakowych tematów i celów głównych, jednakże
zróżnicowanych zadań, które stanowią podstawowy składnik sytuacji
problemowej;
indywidualizacja treści nauczania opiera się na zróżnicowaniu tempa,
metod, środków i form pracy;
zróżnicowana nauka domowa ucznia (Kujawiński, 1978).
Zaletą tej koncepcji jest to, że stwarza ona możliwości różnicowania stopnia trudności treści i zadań, które odpowiadałyby możliwościom trzech kategorii uczniów: zdolnych, średnich i słabych. Umożliwia ona tworzenie różnych zespołów na poszczególnych przedmiotach oraz stawia uczniów w sytuacjach problemowych. Uczeń zdolny ma tu znacznie większe możliwości w zakresie dostrzegania problemów, wytwarzania pomysłów rozwiązania oraz ich weryfikacji.
Uwagi końcowe
Wśród wielu czynników warunkujących powodzenie w nauce szkolnej uczniów zdolnych twórczą, ważną rolę inspirującą do samodoskonalenia się spełnia praca nauczycieli, ich kompetencje pedagogiczne, a przede wszystkim ich stosunek do ucznia, umiejętna aktywizacja, oparta na nowoczesnej organizacji procesu kształcenia, jak również stymulowanie zainteresowaniami. Nauczyciele, jak również władze oświatowe, podejmują wiele działań w zakresie pracy z uczniem zdolnym.
Wymienić należy:
szkoły muzyczne i sportowe dla uczniów zdolnych i uzdolnionych;
utworzenie Krajowego Funduszu Dzieci Zdolnych, którego istota
sprowadza się do fundowania stypendium dzieciom zdolnym;
licea ogólnokształcące o określonym profilu;
klasy zakładane przez nauczycieli matematyki skupiające uczniów
wybitnie uzdolnionych w zakresie tego przedmiotu;
Pedagogika dzieci zdolnych i uzdolnionych 303
obozy wakacyjne dla dzieci zdolnych organizowane według wzoru
wypracowanego na Uniwersytecie J. Hopkinsa w USA;
możliwość uczestnictwa uczniów szkół średnich w zajęciach organizo
wanych przez szkoły wyższe, stypendia Ministerstwa Edukacji Naro
dowej i Ministerstwa Kultury dla uczniów wybitnie zdolnych;
świadectwa i dyplomy z wyróżnieniem;
organizowanie kół zainteresowań przez nauczycieli;
targi pracy organizowane dla najlepszych absolwentów szkół średnich
i wyższych.
Na uwagę zasługuje także praca wielu rodziców z własnymi dziećmi, mająca na celu rozwój i pogłębianie zainteresowań przedmiotowych, a tym samym rozwój ich zdolności i uzdolnień. Brak jest jednak w naszym kraju systemu identyfikacji, selekcji i opieki nad uczniami zdolnymi lub uzdolnionymi. Praca z nimi ma jednak charakter bardziej incydentalny niż systemowy.
Bibliografia
Bożym I. (1979). Uczniowie zdolni. Warszawa.
Dąbrowski K. (1976). Nerwowość dzieci i młodzieży. Warszawa.
Gondzik E. (1976). Kariery szkolne uczniów zdolnych. Warszawa.
Guilford J. P. (1978). Natura inteligencji człowieka. Warszawa.
Kujawiński J. (1978). Indywidualizowane nauczanie problemowo-grupowe w szkole podstawowej. Poznań.
Lewis D. (1988). lak wychowywać zdolne dziecko. Warszawa.
LewowickiT. (1980). Kształcenie uczniów zdolnych. Warszawa.
Nakoneczna D. (1980). Kształcenie wielostronne stymulujące rozwój uzdolnień. Warszawa.
Osiński H. (1968). Emocjonalność dzieci wybitnie zdolnych na podstawie metody Rorscha-cha. „Zdrowie Psychiczne", nr 4.
PainterE. (1993). Kim są wybitni. Warszawa.
Piotrowski E. (1989). Praca z uczniem zdolnym. „Nauczyciel i Wychowanie", nr 6
Scheffler J. (1985). Of human potential. An essay in the philosophy of education. Boston.
Schiefele H., Krapp A. (1973). Grundzuge einer empińsch - padagogischen Begabungs-lehre. Miinchen.
Strelau J. (1987). O inteligencji człowieka. Warszawa.
Tyszkowa M. (1990). Zdolności, osobowość i działalność uczniów. Warszawa.
Wasyluk-Kuś H. (1971). O nauce szkolnej uczniów zdolnych. Warszawa.
Więckowski R. (1975). Nauczanie zróżnicowane. Warszawa.
Żuk T. (1996). Opieka psychologiczna i pedagogiczna nad dziećmi uzdolnionymi, (w:) Terapia pedagogiczna dzieci. Burtowy M, Twardowski A. (red.). Kalisz.
Wspólne
problemy
specjalnejopieki, edukacj
I SPOŁECZNEGO WSPARCIA
Prof. drhab. Halina Borzyszkowska
Problemy rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym w domu rodzinnym, przedszkolu i szkole
Prof. dr hab. Władysław Dykcik
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia
Prof. dr hab. Franciszek Wojciechowski
Problemy poradnictwa w procesie rewalidacji osób niepełnosprawnych
Dr Tadeusz Majewski
Problemy rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych
Prof. dr hab. Andrzej Wojciechowski Problemy terapii przez twórczość
Prof. dr hab. Teresa Sołtysiak
Problemy podkultur młodzieżowych
Prof. dr hab. Jerzy Stochmiałek Andragogika specjalna
Problemy rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym w domu rodzinnym, przedszkolu i szkole
Halina Borzyszkowska
Wprowadzenie
W niniejszym rozdziale problem rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym nie ogranicza się tylko do jakiegoś określonego rodzaju i stopnia niepełnosprawności, lecz do jednostek niepełnosprawnych w ogóle.
Według projektu ogólnej definicji pojęcia osoba niepełnosprawna -niepełnosprawną jest osoba, której obniżona sprawność funkcjonalna (sensory czna, fizyczna i/lub psychiczna) trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza lub uniemożliwia życie codzienne, naukę, pracę oraz pełnienie ról właściwych dla płci i wieku, zgodnie z normami prawnymi i zwyczajowymi (Szczepankowska, 1994, s. 11). Niepełnosprawność dotknąć może jednostkę w różnym wieku. W każdym więc społeczeństwie spotykamy się z niepełnosprawnymi dziećmi, młodzieżą i osobami dorosłymi. Wszystkich niepełnosprawnych, niezależnie od wieku, zobowiązani jesteśmy objąć procesem rehabilitacji i udzielać im pomocy. Proces rehabilitacji, jak i rodzaj pomocy jest zróżnicowany w zależności od wieku osoby niepełnosprawnej, rodzaju i stopnia jej niepełnosprawności. Niezależnie jednak od tej specyfiki tak w procesie rehabilitacji, jak i udzielania pomocy istnieją pewne określone, podstawowe i wspólne założenia, cele i zadania dla rehabilitacji, rewalidacji osób niepełnosprawnych.
W odniesieniu do wszystkich grup wiekowych osób niepełnosprawnych rehabilitacja polega na „przywracaniu sprawności uszkodzonych organów jednostki lub usprawnianiu jej funkcji, przygotowaniu jej do samodzielnego radzenia sobie w życiu codziennym, do korzystania z różnych form kształcenia, do wykonywania pracy oraz na stwarzaniu w środowisku społecz-
308 Halina Borzyszkowska
nym i otoczeniu fizycznym odpowiednich warunków dla prawidłowego funkcjonowania tej jednostki" (Hulek, 1977, s.ll).
Zdaniem A. Hulka, trzeba zdawać sobie wyraźnie sprawę, że istotne znaczenie w tym działaniu ma stworzenie jednostce niepełnosprawnej optymalnych warunków podczas procesu rehabilitacji, a później także w jej życiu w domu, szkole, zakładzie pracy oraz różnych formach rekreacji.
Z powyższych rozważań wynika, że ostatecznym celem rehabilitacji powinno być maksymalne włączenie osób niepełnosprawnych w normalne społeczeństwo (normalizacja).
Celem zabiegów pedagogicznych w procesie rehabilitacji jest przywrócenie wartości życiu osobistemu i zbiorowemu ludzi niepełnosprawnych, czyli przywracanie ludzi niepełnosprawnych sobie i społeczeństwu (Szczepański, 1977, s. 6). Realizując ten cel, należy uczyć ich radzenia sobie ze swoją ułomnością, nowymi reakcjami ludzi na ich sytuację oraz dawać im poczucie wartości osobistej i społecznej. Dla osiągnięcia tego celu nie bez znaczenia są postawy środowiska ludzi pełnosprawnych wobec osób niepełnosprawnych. Biorąc ten fakt pod uwagę, trzeba koniecznie wychowywać i uczyć ludzi pełnosprawnych swoistej kultury i gotowości niesienia pomocy poprzez postawy, zachowania i działania umożliwiające niepełnosprawnym odnaleźć nową wartość i sens swojego życia, zwłaszcza wtedy, kiedy niepełnosprawność powstała po okresie ich pełnej sprawności.
W procesie rehabilitacji oddziałuje się na jednostki niepełnosprawne w trzech zakresach, a mianowicie:
pod względem fizycznym (rehabilitacja fizyczna),
pod względem psychicznym (psychoterapia),
w aspekcie społecznym (socjalizacja lub resocjalizacja).
Zdaniem A. Hulka (1977, s. 11), między tymi trzema obszarami oddziaływań rehabilitacyjnych istnieją określone związki. Oddziaływania te dopiero wtedy mogą być skuteczne i dają trwałe efekty, jeśli podejmowane są w sposób łączny i skoordynowany, oraz pod warunkiem, że towarzyszy im korzystne wsparcie środowiska społecznego.
Realizacja wyszczególnionych celów i zadań procesu rehabilitacji oraz udzielania pomocy osobom niepełnosprawnym odbywa się głównie w trzech różnych środowiskach: w domu rodzinnym, przedszkolu i szkole.
Każde z tych środowisk podejmuje się (w sobie tylko właściwy sposób) reali-zaqi zadań procesu rehabilitacji i udzielać wsparcia osobom niepełnosprawnym.
Rehabilitacja i pomoc niepełnosprawnym w domu rodzinnym
Punktem wyjścia procesu rehabilitacji w rodzinie jest zaakceptowanie przez nią jednostki niepełnosprawnej, takiej, jaką ona jest, to znaczy z wszelkimi ograniczeniami, ale i z wiarą w możliwość jej rehabilitacji. Ponieważ na
Problemy rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym w domu rodzinnym, przedszkolu i szkole 309
ogół nie jest łatwo pogodzić się z niepełnosprawnością członka rodziny, istnieje potrzeba udzielenia jej pomocy w akceptowaniu tego faktu. Najlepszą i skuteczną pomocą jest pozytywne ustosunkowanie się środowiska pełnosprawnych do osób niepełnosprawnych. Polega ona na akceptowaniu niepełnosprawnych w środowisku społecznym, przyznawaniu im takich samych praw, jakie posiadają pełnosprawni, oraz dużej tolerancji na wszelkie przejawy odchyleń od normy.
Środowisko rodzinne, włączając się w realizację zadań procesu rehabilitacji osoby niepełnosprawnej, powinno wyraźnie uświadomić sobie, że dla przeprowadzenia pełnej, zintegrowanej rehabilitacji konieczne jest równoległe zaspokajanie potrzeb biologicznych, psychicznych i społecznych tej osoby.
Niezależnie od wieku osoby niepełnosprawnej, wobec której stosuje się działania rehabilitacyjne, należałoby między innymi zapewnić jej:
właściwy klimat psychiczny, w którym ma odbywać się wzrost i roz
wój danego organizmu,
dobry układ kontaktów z innymi ludźmi z bliższego i dalszego otocze
nia,
dostępny zakres właściwie dozowanej i ukierunkowanej aktywności,
możliwość uprzytomnienia sobie faktu własnego progresu (Han-Ilgie-
wicz, 1961, s. 15).
Można zgodzić się z upowszechniającym się poglądem, że podstawowe potrzeby osób niepełnosprawnych nie różnią się zasadniczo od potrzeb innych (pełnosprawnych) ludzi. Oznacza to, że muszą one być otoczone: uczuciem, opieką, nadzorem, jakie daje się każdemu pełnosprawnemu. Oprócz tego osoba niepełnosprawna potrzebuje wielorakiej pomocy w rozwiązywaniu swoich problemów wypływających z jej kalectwa (por. Spock, Lerrigo, 1969).
Rozważając problemy związane z rehabilitacją i pomocą osobom niepełnosprawnym w środowisku rodzinnym, należy pomóc rodzinie w odpowiedzi na pytanie, jak żyć z taką osobą oraz jakie działania najlepiej służą:
zrozumieniu osoby niepełnosprawnej, jej problemów i potrzeb,
wprowadzeniu jej w życie społeczne (szczególnie, gdy są to dzieci
i młodzież niepełnosprawna).
Osobie niepełnosprawnej rodzina może i powinna pomóc zaakceptować siebie i swoją niepełnosprawność. Dla prawidłowego rozwoju osoby niepełnosprawnej bardzo ważną sprawą jest, by wszyscy w rodzinie zrozumieli, że i ona chce być traktowana jak inni ludzie (pełnosprawni), według swoich uprawnionych zasług i przywilejów. Dlatego niezależnie od rodzaju i stopnia niepełnosprawności należy każdą taką osobę włączyć w nurt życia rodzinnego, przydzielić odpowiednio do jej możliwości określone zadania, za wykonanie których byłaby odpowiedzialna. Tylko bowiem w atmosferze partnerskiej równości ze wszystkimi członkami rodziny osoba niepełnosprawna może rozwijać się i być szczęśliwa.
310 Halina Borzyszkowska
Radość z poczucia własnej wartości i użyteczności jest bardzo silnym bodźcem do pokonywania trudności wynikających z ograniczeń uwarunkowanych rodzajem i stopniem niepełnosprawności. Jest też silnym motywem do podejmowania kolejnych działań, przyczyniających się do uzyskania pełniejszej i wszechstronniejszej rehabilitacji a tym samym aktywnego włączenia się w nurt życia środowiska pełnosprawnych.
Rehabilitacja i pomoc niepełnosprawnym w przedszkolu
Przedszkole jest oprócz rodziny pierwszym środowiskiem opiekuńczo--wychowawczym, w którym odbywa się celowo zorganizowany proces rehabilitacji niepełnosprawnych. Stanowi ono też integralną część środowiskowego systemu wychowania. Z tych też względów należy je traktować jako istotny etap rehabilitacji. Głównym zadaniem przedszkola jest przygotowanie dziecka do nauki w szkole (w zależności od rodzaju i stopnia niepełnosprawności - do odpowiedniego typu szkoły).
Praca dydaktyczno-wychowawcza mająca szczególny, rehabilitacyjny charakter koncentruje się wokół czterech zagadnień:
wychowania umysłowego,
wychowania fizycznego,
wychowania społecznego oraz
wychowania emocjonalnego (Instytut Programów Szkolnych.„Szko
ła Specjalna" 1993, nr 3).
Nastawiona jest ona na wielostronne zorganizowane działania w zakresie: opieki, wychowania, nauczania, lecznictwa ogólnego i usprawniającego.
Przedszkole specjalne jako zorganizowane dziecięce środowisko społeczne zapewnia dzieciom prawidłowy tryb życia, realizując program różnorodnych zabaw i życiowych czynności, które zaspokajają podstawowe potrzeby rozwoju dziecka niepełnosprawnego (Ostas, 1975).
Głównym zadaniem pracy w przedszkolu jest między innymi kształcenie funkcji, związanych z:
kontaktowaniem się dziecka z otoczeniem,
nadawaniem jego aktywności cech celowości,
umiejętnością dostosowywania się do życia w grupie.
Zdaniem Z. Ostas (1975), działalność przedszkola ułatwia w poważnej mierze stymulację rozwoju dziecka niepełnosprawnego w warunkach dobrego rozeznania jego możliwości psychicznych i fizycznych, co może stanowić wstępny krok w kierunku jego adaptacji i akceptacji społecznej.
Zorganizowana praca dydaktyczno-wychowawcza aktywizuje procesy poznawcze i rozbudza potrzebę zdobycia wiedzy o najbliższym otoczeniu
Problemy rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym w domu rodzinnym, przedszkolu i szkole 311
przyrodniczo-społecznym. Metody pracy w przedszkolu uwzględniają kształcenie motoryki, rozwijanie sprawności zmysłów oraz wprowadzanie w system zorganizowanej, uspołeczniającej zabawy.
W zakresie rozwoju fizycznego przedszkole zobowiązane jest zapewnić dzieciom odpowiednie warunki zdrowotne oraz rozwijać sprawność ruchową, a w zakresie rozwoju emocjonalnego - oddziaływać na wrażliwość estetyczną i rozwijać różnorodne formy twórczości dziecięcej.
Zdaniem J. Domagały (1989, s. 363), tematyka każdego dnia pomaga w rozwijaniu sprawności fizycznej, w poznawaniu otaczającej rzeczywistości, uczeniu zachowania się w kontaktach z ludźmi, w rozwijaniu sprawności manualnych i technicznych. Ważnym elementem działalności uspołeczniającej, terapeutycznej, rehabilitacyjnej są prace porządkowe w przedszkolu.
Ze względu na rehabilitacyjny charakter pracy dydaktyczno-wychowaw-czej z dziećmi niepełnosprawnymi w przedszkolu dąży się do powiązania zabiegów rehabilitacyjnych z procesem wychowawczym w zakresie logopedii i gimnastyki korekcyjnej.
W pracy rehabilitacyjnej przedszkola najważniejsze jest: poznawanie otaczającego środowiska z równoczesnym uczeniem postępowania w nim, co zdaniem autorki należy rozumieć jako korzystanie z narzędzi, sprzętów, urządzeń, wykonywanie czynności samoobsługowych, nawiązywanie kontaktów z innymi ludźmi - czyli radzenie sobie w różnych sytuacjach.
Ze względu na utrwalające się tendencje do organizowania procesu rehabilitacji niepełnosprawnych w integracji z pełnosprawnymi już w przedszkolu należy wskazać na wartości tych tendencji dotyczących rehabilitacji i pomocy dzieciom niepełnosprawnym.
J. Bogucka (1993) na podstawie dotychczasowych doświadczeń twierdzi, że są to korzystne rozwiązania. Niepełnosprawni rehabilitowani w integracji z pełnosprawnymi są przez nich zachęcani do działania, które mobilizuje ich do autorehabilitacji. Dzięki rehabilitacji podejmowanej poprzez różne formy integracji społecznej przezwyciężone zostają m.in przejawy negatywnego socjalnego dyskryminowania, rozumianego „jako budowanie przyjaźni między tylko dobrymi, a nie trzymanie się z gorszymi".
Rehabilitacja i pomoc niepełnosprawnym w szkole
Jednym z podstawowych zadań szkoły i różnych placówek oświatowo-wychowawczych, szczególnie placówek kształcenia specjalnego, jest kompleksowe podejmowanie problemów wszechstronnego rozwoju dzieci i młodzieży niepełnosprawnej.
Każda placówka edukacyjna, nie tylko specjalna, zobowiązana jest zapew
nić swoim uczniom korzystne warunki do przezwyciężania trudności i osiąga
nia pozytywnych wyników kształcenia i samorozwoju.
312 Halina Borzyszkoioska
Ze względu na rehabilitacyjny charakter procesu kształcenia szkoła w swojej pracy dydaktycznej, wychowawczej i terapeutycznej formułuje ogólne i szczegółowe cele i zadania.
Wśród ogólnych celów wymienić można między innymi następujące:
- jak najlepszy rozwój intelektualny poprzez maksymalne usprawnienie
niezaburzonych funkcji psychicznych i kompensowanie braków,
doprowadzenie wychowanka do najpełniejszego rozwoju fizycznego
poprzez akcję kompensowania, korygowania i usprawniania,
adaptację społeczną, przygotowanie do pracy zawodowej i kontaktów
społecznych,
kształtowanie odpowiednich cech charakteru i osobowości, mających
ułatwić dzieciom i młodzieży aktywne współuczestnictwo w życiu
społeczno-zawodowym w integracji z pełnosprawnymi.
Z powyższych uniwersalnych celów można wyprowadzić trzy grupy za-dań^a mianowicie: wychowawcze, sprawnościowe i poznawcze.
JW ramach celów wychowawczych zadaniem szkoły jest wdrażanie dzieci i młodzieży do przestrzegania przepisów i norm społecznych, uczenie pozytywnego ustosunkowania się do pracy, współdziałania w grupie, szacunku dla ludzi pracy, poszanowania mienia społecznego, rozwijanie uczuć patriotycznych, wyrabianie wrażliwości estetycznej i wdrażanie do spełniania obowiązków wobec rodziny.
W obrębie zaś zadań sprawnościowych w procesie rehabilitacji dąży się do wykształcenia umiejętności stosowania wiedzy w praktycznym działaniu. Uczy się ich porozumiewania się za pomocą języka i pojęć matematycznych, organizowania i wykonywania pracy zawodowej. Ponadto pracuje się z młodzieżą, by umiała korzystać z dóbr kulturalnych. Uczy się też:
organizowania życia sobie i swojej rodzinie,
właściwego wykorzystania wolnego czasu oraz
- motywowania do dalszego kształcenia się.
Realizacja celów poznawczych dotyczy między innymi:
wyposażenia w wiedzę, umiejętności i nawyki (w różnym zakresie, w za
leżności od indywidualnych możliwości psychofizycznych wychowanka),
przekazywania wiedzy o przyrodzie, społeczeństwie, kulturze i tech
nice (potrzebnej w przystosowaniu się do życia w środowisku i nie
zbędnej do wykonywania pracy zawodowej).
Biorąc pod uwagę, że powyższe cele odnoszą się do dzieci i młodzieży w różny sposób niepełnosprawnej, ich realizacja zarówno w zakresie głównych, jak i szczegółowych celów zdeterminowana jest specyfiką i stopniem niepełnosprawności.
Głównym jednak, a zarazem wspólnym celem kształcenia w stosunku do wszystkich dzieci jest dążenie szkoły, by doprowadzić rozwój każdej jednostki niepełnosprawnej do poziomu w granicach jej indywidualnej wydolności.
Problemy rehabilitacji i pomocy niepełnosprawnym w domu rodzinnym, przedszkolu i szkole 313
(Każda szkoła zobowiązana jest dołożyć wszelkich starań, by zapewnić wszystkim dzieciom niepełnosprawnym jak najlepsze warunki do osiągnięcia przez nie możliwie wszechstronnego i pełnego rozwoju osobowości. Osiągnięcie tego celu zależne jest w dużej mierze od stopnia włączenia się rodziny i szerszego środowiska społecznego do jego konkretnej realizacji.
Od efektów współpracy szkoły z szerszym środowiskiem społecznym zależy w dużej mierze to, jakie będzie miejsce niepełnosprawnych w społeczeństwie i czy zostaną oni przez nie zaakceptowani jako w miarę samodzielni i odpowiedzialni jego członkowie.
Współpraca szkoły, rodziny i lokalnego środowiska nie może ograniczać się tylko do wzajemnego informowania się o problemach rozwojowych dziecka, lecz powinna obejmować treścią i zakresem:
wszystkie potrzeby psychospołeczne dziecka niepełnosprawnego,
wszystkie potrzeby rodziców jako pierwszych wychowawców tych dzieci,
potrzeby szkoły, klasy czy zespołu kształcenia specjalnego, które kie
rują procesem rehabilitacji swych uczniów.
Bardzo istotną sprawą jest, aby nauczyciel w procesie uaktywniania rodziców był przekonany, że niektórzy rodzice mogą przekazać nauczycielowi niezwykle wartościowe spostrzeżenia o dziecku i swoim doświadczeniu w zakresie jego wychowania i rehabilitacji.
W przypadku dziecka niepełnosprawnego szkoła i najbliższe otoczenie powinno umieć dostosować się do jego skromnych możliwości i wyraźnie okazywać swe zadowolenie oraz aprobatę nawet niewielkich jego osiągnięć. Mobilizują one dziecko do podejmowania czynności autokorekcyjnych i samorealizacyjnych, dzięki którym rozwija się w nim poczucie własnej wartości (Gałkowski, 1972, s. 65-66).
W rehabilitowaniu niepełnosprawnych i udzielaniu im pomocy wskazane jest przedstawianie ich od strony pozytywnej, a nie negatywnej, raczej aktywnej niż biernej. Należy starać się (gdy jest to tylko możliwe) stwarzać im możliwość wypowiadania się w ich własnym imieniu (Shearer, 1984).
Chcąc pomóc niepełnosprawnym, należy dążyć do tego, aby jak najpełniej zrehabilitować każdą osobę, gdyż rehabilitacja daje człowiekowi niepełnosprawnemu poczucie własnej wartości, możliwość autokreacji w zakresie zdobywania autonomii.
Bibliografia
Bogucka J. (1993), Dziecko upośledzone umysłowo w przedszkolu integracyjnym. „Szkoła
Specjalna" nr 3. Domagała J. (1989), Praca rewalidacyjna z dziećmi głębiej upośledzonymi umysłowo
w przedszkolnym oddziale specjalnym. „Szkoła Specjalna" nr 5. Gałkowski T. (1972), Dzieci specjalnej troski. Warszawa, Wiedza Powszechna.
314 Halina Borzyszkowska
Han-Ilgiewicz N. (1961), Potrzeby psychiczne dziecka. Warszawa.
Hulek A. (red.)(1977), Pedagogika rewalidacyjna. Warszawa, PWN.
Instytut Programów Szkolnych, Ministerstwo Oświaty i Wychowania (1983), „Szkoła Specjalna" nr 3.
Ostas Z. (1975), Ogólne założenia programowe dla przedszkoli dla dzieci umysłowo upośledzonych w stopniu umiarkowanym i znacznym. „Szkoła Specjalna" nr 1.
Spock B., Lerrigo H.O. (1969), Wychoioanie upośledzonego dziecka w warunkach domowych. Warszawa, PZWL.
Shearer A. (1984), Myśl pozytywnie, jak przedstawiać ludzi z upośledzeniem umysłowym. Publikacja Międzynarodowej Ligi Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym (ILSMH).
Szczepankowska B. (1994), Projekt ogólnej definicji pojęcia „osoba niepełnosprawna". „Problemy Rehabilitacji Społecznej i Zawodowej" nr 4/142.
Szczepański J. (1977), Przedmowa do książki: A. Hulek (red.), Pedagogika rewalidacyjna. Warszawa, PWN.
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia
Władysław Dykcik
1. Osoby niepełnosprawne w świadomości i postawach społeczeństwa
Życie ludzkie we współczesnym świecie, mimo licznych cywilizacyjnych udogodnień, nie jest łatwe, gdyż istnieje w nim wiele różnorodnych subiektywnych i obiektywnych czynników, które utrudniają człowiekowi pełną samorealizację.
Żaden człowiek, zwłaszcza mniej sprawny fizycznie i psychicznie, nie uświadamia sobie wszystkich swoich życiowych interesów, a niektórych wręcz nie rozpoznaje lub ocenia je błędnie. Jednocześnie w socjokulturowym przekazie wartości humanistycznych, np. takich jak empatia czy altruizm, uwidacznia się zbiorowa intencja wspierania osób najsłabszych, zwłaszcza w kryzysowych warunkach ekonomicznych czy losowych sytuacjach społecznych.
„Życie stawia inwalidom i osobom niepełnosprawnym daleko większe wymagania niż sprawnym. Życie to wymaga olbrzymiego wysiłku, wydatkowania daleko więcej energii dla wykonania czynności nie będących dla sprawnych żadną trudnością. Wnoszą one do kultury społeczeństw elementy zrodzone z walki z cierpieniem, refleksji nad losem, wnoszą elementy odporności psychicznej, cichego bohaterstwa, moralnej wielkości wyrażanej życiem, a nie mówieniem. Nie są osobami zasługującymi na współczucie, ale na podziw i uznanie" (J. Szczepański, 1992, s. 243), a przede wszystkim na społeczne wsparcie.
Postmodernistyczne koncepcje międzygeneracyjnego przekazu kultury humanistycznej zakładają odwrócenie tradycyjnych form i zasad wychowania oraz socjalizacji. W przekazie tym wyraźnie podkreśla się potrzebę oraz znaczenie autonomii osobowej dziecka jako możliwości wywierania przez
316 Władysław Dijkcik
nie wpływu na dorosłych oraz środowisko. Osobowość jako rezultat samo-rozwoju tworzy się od wizji stanów możliwych do wizji stanów pożądanych, od prognoz i życzeń do konieczności życiowych. „Wizja autonomiczna - to wizja stanu pożądanego wytworzona przez jednostkę i uzasadniona jej własnymi kryteriami oceny doniosłości i wartościowości stanów rzeczy" (W. Łukaszewski, 1984, s. 276).
Jednostkom niepełnosprawnym, upośledzonym, narzuca się zwykle wizje indoktrynowane, wpajane przez wychowawcze programy szkoły specjalnej i socjalizacyjne funkcje rodziny lub domu pomocy społecznej, które nie zawsze sprzyjają autentycznym formom samorealizacji wynikającej z rzeczywistych potrzeb i oczekiwań osób bezpośrednio zainteresowanych.
Autonomia osób z odchyleniami od normy, zrelatywizowana do autonomii innych osób (nieupośledzonych), jest rezultatem długotrwałych procesów międzypokoleniowego przekazu, wymiany, mediacji, negocjacji, a jej kulturowe obszary samostanowienia i uczestnictwa wymagają wielostronnego społecznego dialogu, komunikacji i porozumienia się.
L I
W podejściu kulturowo-asymilacyjnym badanych zjawisk i procesów integracyjnych nie da się przecenić znaczenia poczucia upośledzenia lub patologii u jednostek niepełnosprawnych (M. Kościelska, 1994, s. 51). W procesie tworzenia się nowych koncepcji społeczno-kulturowych sprzyjających autonomii i izonomii niepełnosprawnych oraz ich badawczej analizy niezbędna staje się znajomość i wykorzystanie różnych teorii naukowych, np. uczenia się, adaptacji, wymiany społecznej, komunikacji, socjalizacji i akulturacji.
O samopoczuciu każdego człowieka, bardziej lub mniej sprawnego (jego otwartości, autentyczności, zaufaniu, wzajemności, akceptacji i bliskości) decyduje szereg czynników wewnętrznych i zewnętrznych (sytuacyjnych, osobowościowych, zadaniowych). Nie bez znaczenia jest wzrost potrzeby autonomii w odczuciu samych osób upośledzonych: czy jest ona autentyczna, czy należy ją wywoływać, na ile one same chcą, mogą i potrafią być niezależne od krępujących więzi z innymi w życiowych sprawach, wyborach i decyzjach na poziomie świadomościowym, emocjonalnym i behawioralnym. Są to pytania wciąż otwarte.
W aktualnej polskiej rzeczywistości społecznej, wolnej, niepodległej i demokratycznej, ale uwarunkowanej regułami gospodarki rynkowej, rozwiązywanie problemów życiowych osób niepełnosprawnych napotyka nowe progi i bariery dotkliwie odczuwane w osobistych doświadczeniach. O możliwościach samorealizacji osób niepełnosprawnych decydować będą solidarnościowe postawy społeczno-moralne najbliższego otoczenia, nasta-
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprazynych w środowisku życia 317
wienia i przyzwolenia społeczne, dające poczucie przynależności i bezpieczeństwa we wspólnocie ludzkiej.
W sytuacji nowych zagrożeń zamiast poczucia wyuczonej społecznej bezradności i oczekiwania na świadczenia rentowe, ulgi i przywileje pojawiają się coraz częściej aktywne formy walki samych osób niepełnosprawnych o swoje prawa. Pełniejsza ich autonomia jest podstawą normalizacji życia, partnerskiego współżycia i integracji społecznej na zasadach równouprawnienia i sprawiedliwości.
Niepokojące zjawisko wzrostu liczby bezrobotnych wśród niepełnosprawnych uwidacznia, że rehabilitacja zawodowa inwalidów staje się problematyczna. Daje o sobie znać wadliwość i mała skuteczność dotychczasowych systemów rehabilitacyjnych niepełnosprawnych, w których występuje orientacja wyłącznie na przywrócenie zdolności do pracy - przy braku miejsc pracy i bezlitosnej konkurencji. Trudno zgodzić się z poglądem, że przeżywanie satysfakcji z pracy zawodowej w sensie formalnym jest i musi być dla każdego człowieka podstawowym wymiarem satysfakcji życiowej jego egzystencji.
Fundamentalną ideą nowej strategii i koncepcji rehabilitacji staje się nadzieja na integrację osób niepełnosprawnych ze społeczeństwem, postulat wartościowego ich uczestnictwa w życiu rodzinnym, sąsiedzkim, lokalnej społeczności. Dla jej praktycznego urzeczywistnienia konieczne jest przyjęcie rozszerzonej interpretacji inwalidztwa jako niepełnosprawności, w której następuje nie tylko utrata zdolności do pracy, lecz utrata lub ograniczenie zdolności jednostki do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie. Nierówność warunków uczestnictwa jednostki w życiu społecznym przejawia się w naruszeniu przyjętych form stosunków interpersonalnych, porozumiewania się, dostępu do informacji i obiektów oraz usług społeczno-kulturalnych.
Obecna strategia rehabilitacji jednostek niepełnosprawnych polega zatem głównie na rekonstrukcji związków i wzajemnych kontaktów osób niepełnosprawnych ze społeczeństwem, na stopniowym autonomicznym ich włączaniu się do realiów życia społecznego, czyli zintegrowaniu funkcjonalnym ze społeczeństwem. Dążenia do autonomii osobowej oraz integracji społecznej osób z różnymi odchyleniami rozwojowymi to dwa wzajemnie sprzężone mechanizmy socjalizacyjnego osiągania ich życiowej samorealizacji w zgodnym współżyciu wszystkich ludzi.
Edukacja powinna dopomóc ludziom niepełnosprawnym, w jak najszerszym zakresie, nie tylko i nie tyle w osiągnięcm niezależności ekonomicznej, ile w przyczynieniu się do ich poczucia samorozwoju w społecznościach, w których żyją, we wspólnie oczekiwanej i akceptowanej integracji.
318 Władysław Dykcik
2. Środowiskowe mechanizmy powstawania uprzedzeń, stereotypów oraz społecznej akceptacji autonomii osób niepełnosprawnych
Zachowanie jednostki w konkretnym otoczeniu wynika z relacji roli społecznej, w jakiej ona występuje, cech jej osobowości oraz aktualnych potrzeb i dążeń samorealizacyjnych w zakresie wartości instrumentalnych, sytuacyjnych i egzystencjalnych, jakie reprezentuje dla niej określona życiowa przestrzeń. Poznawanie, wartościowanie oraz sposób użytkowania przestrzeni społecznej są dla jednostki niepełnosprawnej intelektualnie, emocjonalnie i fizycznie szczególnie utrudnione. Procesy te kształtują jej doświadczenia, możliwości i preferencje związane z poczuciem psychicznej i społeczno-kul-turowej tożsamości. Społeczny status jednostki zależy więc od jej sytuacji, zamierzeń i oczekiwań, jakie postrzega ona świadomie lub nieświadomie w stosunku do siebie lub roli, jaką pragnie ona podjąć i realizować w społecznej przestrzeni najbliższych grup odniesienia (A. Wallis, 1990). Przez sam fakt podejmowania i wypełniania zróżnicowanych ról i statusów osoby upośledzone otrzymują prawo do obecności w przestrzeni społecznej na specjalnej pozycji ekologicznej (termin zaproponowany przez F. Znanieckiego, 1938).
W każdej strukturze społecznej i każdym terytorium funkcjonują określone wartości, obyczaje, normy, które przyznają osobom niesprawnym różne pozycje ekologiczne. W zależności od sposobu przyjęcia na siebie względnie stałych, choć różnych w swym zakresie i charakterze ról, osoby te otrzymują prawo do uczestniczenia w wybranej przestrzeni według zwyczajowo, stereotypowo przyjmowanych i społecznie akceptowanych kompetencji. W świadomości społecznej nadal jeszcze funkcjonuje ustalony stereotyp, że osoby fizycznie niesprawne, głębiej upośledzone umysłowo, niewidome lub niesłyszące wymagają dużych nakładów i wysiłków ze strony społeczeństwa, które niekiedy są nieopłacalne zwłaszcza z ekonomicznego punktu widzenia. Świadomość faktu pozostawania na łaskawym chlebie społeczeństwa stanowi dla osób intelektualnie sprawnych poważną barierę psychologiczną i społeczną, dostrzeganą oraz odczuwaną jako ich degradacja lub dyskryminacja.
„Ekologiczne spojrzenie na niepełnosprawność" jest szansą normalizacji współżycia społecznego, wyjścia poza patologię i tendencje segregacyjne oraz przyjęcia naturalnego modelu zbiorowisk ludzkich, w których integra-cyjność z jednostkami odchylonymi od przeciętności rozwojowych jest zasadą i efektem zgodnego, sprawiedliwego współistnienia (D. Podgórska-Jach-nik, 1995, s. 374).
Probierni/ autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia 319
Kształtowanie postaw tolerancji, akceptacji i pozytywnych więzi międzyludzkich z innymi, odmiennymi, obcymi, uzależnionymi, chorymi, upośledzonymi, niepełnosprawnymi fizycznie i sensorycznie, jest demokratycznym dążeniem do respektowania indywidualnych praw człowieka do decydowania
0 własnym wyborze społecznych wizji świata. Prawa indywidualne mają za
pewnić człowiekowi przynajmniej minimalną izonomię. Choć pełne respekto
wanie tych praw okazuje się niekiedy sprzeczne z innymi pożądanymi własno
ściami społecznych decyzji i ich negatywnymi skutkami.
W okresie ustrojowego przełomu i światopoglądowej zmiany świadomości społecznej wiele osób przejawia wobec problemów autonomii i izonomii (równouprawnienia) osób niepełnosprawnych postawy pozorowane, fasadowe, fikcyjne lub ambiwalentne. Ich pragmatyczny relatwizm moralny nie łączy się z humanizmem, antropocentryzmem i rzeczywistą emancypacją każdego człowieka, lecz jest reminiscencją dawnego totalizmu, autorytaryzmu, w którym centralistyczne, biurokratyczne, unifikacyjne rozwiązania traktowano jako uzasadnione racjami ekonomicznymi, ideologicznymi
1 politycznymi zarazem.
W historyczno-kulturowej ewolucji form relacji społeczeństwo - jednostki niepełnosprawne wyróżnić można trzy różne orientacje:
strategie zewnątrzsterownego, twardego, ostracystycznego regulowa
nia zachowań ludzkich, demonstracyjnie agresywnego lub bezmyślnego ła
mania norm i praw społecznych tych osób, które oceniane są jako przejaw
irracjonalnego, należącego do przeszłości ignorowania ich godności, wrażli
wości oraz chronienia przywilejów i bezpieczeństwa innych osób;
strategie zbyt liberalne, w których ujawnia się bezradność i bezsil
ność, co w konsekwencji prowadzi do niechęci lub wrogości, na przykład
wobec jednostek narażających sąsiedzkie otoczenie na zgubne skutki dys
funkcji umysłowych;
strategie wewnątrzsterownego, emancypacyjnego, humanistycznego, part
nerskiego wpływania na postawy i zachowania ludzi upośledzonych, w których
może pojawić się tendencja do nadeksponowania ich potrzeb, praw i przywile
jów prawnych bez żadnej rękojmi skutecznej ich realizaq'i lub egzekwowania w
zakresie nauki, pracy, czasu wolnego, zabezpieczenia społecznego itp.
Reakcje społeczne na bezkrytyczne, bezmyślne postępowanie np. wobec osób głębiej upośledzonych umysłowo mogą być różne, niespodziewane i z pewnością ambiwaletne. Nietolerancja nie uwzględnia ich niezdolności, niemożności zrozumienia prostych zależności dotyczących świata i ludzi, braku umiejętności przewidywania przykrych następstw własnych działań, dostrzegania błędów i uczenia się na nich.
W Hberalistyczno-humanistycznej orientacji etycznej i prospołecznej interpretacji zachowań ludzkich wobec osób niepełnosprawnych na ogół przyjmuje się pogląd, że nie można decydować za kogoś, chyba że ktoś wyraźnie tego chce, aby decydować za niego w szczególnych, ważnych żydo-
322 Władysław Dykcik
Systemy izolacyjne opieki, terapii i edukacji tych jednostek spowodowały szereg negatywnych konsekwencji praktycznych, które ujawniły się jako brak bezpośrednich kontaktów i doświadczeń w zakresie socjalizacji oraz wychowania społecznego, pogłębiły społeczną niewiedzę i niewiarę co do umiejętności i gotowości ich życiowego wspomagania.
Najistotniejszym obecnie problemem w procesie terapeutyczno-wycho-wawczym dzieci, młodzieży i dorosłych niepełnosprawnych jest więc zaakceptowanie ich ograniczeń oraz dostrzeżenie potencjalnych możliwości rozwojowych.
Wiedza o subiektywnym obrazie siebie i świata upośledzonych umysłowo, niewidomych czy niesłyszących, jest niezbędna, aby zrozumieć i aprobować ich społeczne funkcjonowanie, by mieć świadomość, w jaki sposób dochodzi do „upośledzenia jako uzależnienia, jako udaremnienia i jako cierpienia" z powodu „upośledzonego Ja, upośledzonego umysłu i upośledzonego życia" (M. Kościelska, 1995).
Do pierwszoplanowych kompetencji indywidualnych i społecznych związanych z kształtowaniem autonomicznej osobowości ludzi niepełnosprawnych należą następujące grupy cech:
właściwości dotyczące stosunku dziecka do samego siebie, tzn. zarad
ności, samodzielności, odporności emocjonalnej, optymizmu i samo
akceptacji;
cechy dotyczące uspołecznienia: komunikatywność, prospołeczność i umie
jętność współdziałania, wgląd społeczny (E. Muszyńska, 1991, s. 110).
Podstawowym zadaniem rodziców i nauczycieli dzieci niepełnosprawnych jest organizowanie warunków sprzyjających realizacji przez dzieci potrzeby autonomii i jej rozwoju. Często jednak właśnie najbliższe otoczenie osób z odchyleniami od normy nie pozostawia im możliwości, prawa, przywileju samorealizacji własnych wyborów, przez co tym bardziej zwiększa ich uzależnienie, pozornie pokonuje bezradność, nie dając konkretnej odpowiedzi na pytania: jak żyć z samym sobą i jak żyć z innymi.
Praktyczna realizacja wizji, postulatu autonomii osobowej jednostek upośledzonych, nieprzystosowanych jako względnie autonomicznego sposobu ich funkcjonowania, w określonych relacjach i zakresach stosunków międzyludzkich, sprowadza się na ogół do następujących kryteriów wartościowania psychospołecznych właściwości i zdolności.
a. Autonomia jako samodzielność wykonywania zadań
Cechą charakterystyczną osób mniej sprawnych jest częściowo zwiększona zależność od innych ludzi w różnych sytuacjach zadaniowych. Poczucie stałej zależności wytworzone w dziecku przez społeczne otoczenie wynika nie tylko np. ze zmniejszonej sprawności umysłowej, ale także z niewiary
Problem}/ autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia 323
we własne siły i z nieumiejętności stałej kontroli nad poprawnością podejmowanych czynności i ich efektami. I. Obuchowska (1994, s. 113) wymienia 10 ważnych obszarów życia rodzinnego, w których może przejawiać się autonomia jako samodzielność czynnościowa na różnym poziomie, w zależności od rodzaju, stopnia niesprawności, wieku, płci dziecka oraz wymagań i wiedzy rodziców o możliwościach samostanowienia własnych standardów i kierunków samorozwoju.
W odbiorze opinii społecznej zasadniczym miernikiem autentycznego samorealizowania się osób niepełnosprawnych jest nabywanie przez nie autonomii społecznej - poza sobą, poza domem, w lokalnym środowisku życia. Autonomia psychiczna nabyta przez dziecko w rodzinie sprzyja oczywiście osiąganiu pełniejszej jego samodzielności działaniowo-zadaniowej poza domem rodzinnym. W społecznych ramach tradycji kulturowej ciągle widoczna jest stereotypowa, nadopiekuńcza odpowiedzialność w trosce o bezpieczeństwo „dziecka wymagającego specjalnej troski". Powoduje ona, że tak istotna potrzeba psychospołeczna pozostawania bez zniewalającej opieki lub kontroli innej osoby jest niedoceniana i ograniczana zarówno przez rodziców, jak i nauczycieli.
b. Autonomia jako przejaw i rezultat procesu przystosowania
Adaptacja osoby niesprawnej fizycznie lub z dysfunkcjami intelektualnymi do środowiska życia wymaga większego wysiłku, jest dłuższa, gdyż poznanie i przyswojenie określonych wzorów zachowań, systemów wartości, norm i umiejętności jest utrudnione lub ograniczone ze względów osobowościowych, sytuacyjnych i środowiskowych. Podstawą dobrego przystosowania jednostek upośledzonych w środowisku ich życia jest akceptacja ze strony rodziny, rodzeństwa, rówieśników, sąsiadów itd. Podejmowane przez te osoby próby pełnienia ról społecznych wymagają pozytywnych wzmocnień motywacyjnych do ujawnienia się potrzeby autonomii jako wartości sprzyjającej rozwojowi poczucia sensu życia, samostanowienia, jako możliwości opanowywania umiejętności podejmowania prostych decyzji dotyczących samego siebie oraz uzyskiwania choćby minimalnego zadowolenia z dokonanych wyborów, mimo posiadanych nie- pełnosprawności.
Wiarygodnym i coraz bardziej powszechnym sprawdzianem umiejętności społecznych „dzieci specjalnej troski", ujawniającym ich autonomię jako aktywne przystosowanie się, są różnego rodzaju integracyjne formy ich kontaktu i współdziałania z rówieśnikami. Potwierdziły one, że ze strony tych dzieci nie ujawniają się jakieś zasadnicze, wewnętrzne czynniki zakłócające współżycie i współdziałanie, np. lęki, obsesje, agresywne ataki, które mogłyby uniemożliwiać lub ograniczać ich społeczną autonomię.
324 Władysław Dykcik
c. Autonomia jako siła wyzwalająca własną aktywność jednostki
Aktywność autonomiczna człowieka charakteryzuje się tym, że nie jest wymuszona przez otoczenie, wypływa z indywidualnych cech osobowościowych, potrzeb sytuacyjno-decyzyjnych określających subiektywne możliwości do samookreślenia się oraz posiada niewątpliwe właściwości inten-cjonalne i autokreacyjne. Praca rewalidacyjno-wychowawcza z jednostkami upośledzonymi nastawiona jest więc na eksponowanie ekspresyjnych treści i form terapii, w której jest wiele możliwości do „pożytecznego ekscytowania się" własnymi zdolnościami, zainteresowaniami i upodobaniami, stwarzającymi możliwość nauczenia się autoidentyfikacji i autoprezentacji (H. Olechnowicz, 1995). W tym sensie „dziecko może być własnym terapeutą", kiedy aktywność życiowa jest konstruktywnym elementem tworzenia się jego własnej autonomii.
Dla osób o różnych rodzajach i kategoriach niepełnej sprawności jedyną drogą wyjścia z trudnej sytuacji jest stawianie sobie wysokich, niezwykłych wymagań, mających na celu samodoskonalenie i rozwój takich zdolności, które pozwoliłyby im aktywnie zaistnieć w życiu społecznym jako jednostkom silnym, pożytecznym i wartościowym. Jednakże wymagania wobec tych osób nie mogą być przesadne, gdyż wartość człowieka nie wynika wyłącznie z ilości posiadanej wiedzy, umiejętności, sprawności lub uzdolnień, lecz z jego filozofii bycia sobą w relacjach z innymi ludźmi, w których dominuje dobroć, prawda i sprawiedliwość.
d. Autonomia jako przygotowanie do życia w integracji społecznej w środowisku
Opinia społeczna lokalnego środowiska niepełnosprawnych jest ważnym regulatorem aktywnego funkcjonowania społecznego tych jednostek, sprzyjającym mechanizmom samosterowania i samorealizacji. Nieuwzględnianie czynników subiektywnych lub traktowanie ich jako marginalnych było błędem w niektórych teoriach psychologicznych i socjologicznych. Obszary wspólnych badań mechanizmów wychowania i socjalizacji osób niepełnosprawnych można ustalić dopiero wtedy, kiedy uzna się wzajemną zależność dwóch procesów: a) zobiektywizowanej społeczno-kulturowej instytucjonalizacji, b) wewnątrzpsychicznego (subiektywnego) formowania się ich indywidualnych osobowości (za K. Hurrelmannem, 1994, s. 55).
W pewnych zakresach i granicach na rozwój osobowości może i powinna wywierać wpływ sama jednostka niepełnosprawna, aby przez całe życie rozwijać i podtrzymywać umiejętność samoregulacji oraz społecznego przystosowania się w zależności od rodzaju posiadanych doświadczeń i oceny własnej działalności.
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia 325
5. Autonomia osobowa niepełnosprawnych jako centralna
wartość życiowa
Poznawanie problemów autonomii człowieka nastręcza przede wszystkim wiele trudności teoretycznych, interpretacyjnych, a wieloaspektowość ujęć autonomicznego funkcjonowania niepełnosprawnego człowieka w praktyce społecznej jest tym bardziej skomplikowana pod względem badawczym.
W poszukiwaniu podmiotowych, emancypacyjnych właściwości lub kompetencji człowieka autonomia jawi się, w wielu aspektach i relacjach z innymi cechami osobowościowymi, jako dyspozycja centralna i szczególna. Określenie zakresu i treści tego pojęcia nie jest łatwe do ustalenia, gdyż w naukach humanistycznych i społecznych często stosowane jest zamiennie z takimi pojęciami, jak: wolność, autodeterminacja, podmiotowość, samostanowienie, samorealizacja, samodzielność, swoboda wyboru i odpowiedzialność, a także jako samo-określenie się, niezależność i życiowa samosterowność.
Autonomia - jako nabyta, wyuczona akceptacja siebie, oznacza wartość, potrzebę, prawo i przywilej jednostki do budowania niepowtarzalnego kształtu własnej osoby i osobistej wersji swojego życia.
L -I
W literaturze autobiograficznej i fachowej z zakresu rehabilitacji można znaleźć wiele indywidualnych przykładów sytuacji życiowych osób przewlekle chorych, niesprawnych sensorycznie, których cierpliwe i wytrwałe dochodzenie do poczucia autonomii psychicznej nie pozbawione było frustrujących doświadczeń i smutnych przeżyć powiązanych nie tylko z cierpieniem fizycznym, ale także z poszukiwaniem nadziei na zmianę własnej sytuacji psychicznej i społecznej.
Aby trafnie, adekwatnie i wiarygodnie rozpoznawać tego typu stany, postawy i poczucie autokreacji własnego życia we wzajemnych relacjach z innymi, trzeba posiadać jasną orientację poznawczą własnych stanów świadomości (autorefleksja), czyli wiedzę i mądrość w podejmowaniu decyzji.
Kształtowanie autonomii niepełnosprawnych z zastosowaniem modelu integracyjnego, w którym wzorce ludzkich zachowań uzależnione są od zjawisk badanej struktury społecznej, nie należą do łatwych, gdyż różne są kryteria doboru i analizy czynników kształtujących kompetencje do autonomicznych zachowań człowieka oraz warunków ich osiągania i doskonalenia. Zastosowanie zaś modelu kontekstualnego (ekologicznego) badań w teorii socjalizacji obciążone jest zbyt silnym akcentowaniem koncepcji ról społecz-
326 Władysław Dykcik
nych w samoregulującym się procesie kształtowania stosunków społecznych i rozwoju osobowości. Może ono mieć miejsce:
na drodze rozwijania indywidualnych cech i własnego doświadczenia;
w grupach bliskiego społecznego odniesienia, zwłaszcza rodziny;
- w instytucjach edukacyjnych, zawodowych i społeczno-kulturalnych.
Synteza wiedzy z dotychczasowych doświadczeń społecznych na temat możliwości szerszego respektowania autonomii osobowej w grupowych oczekiwaniach i indywidualnych prawach jednostek niepełnosprawnych so-matycznie, a także np. głębiej upośledzonych umysłowo (zob. W. Dykcik, 1996), daje podstawę do określania optymistycznych prognoz i perspektyw rozwoju tej orientacji w szeroko rozumianej praktyce pedagogiki specjalnej. Trzeba mieć nadzieję, że przy podejmowaniu istotnych decyzji społecznych, w których politycy, filozofowie, socjolodzy i etycy wypowiadać się będą o organizacji życia publicznego, wzięte zostaną pod uwagę zebrane dotąd sugestie, postulaty i propozycje.
Społeczne i metodologiczne bariery utrudniające gromadzenie informacji badawczych, które umożliwiają pełne zweryfikowanie poczucia autonomii u jednostek niepełnosprawnych intelektualnie, powstają zwłaszcza w sytuacji znacznie ograniczonej, utrudnionej analizy i oceny własnej sytuacji osób głębiej i głęboko upośledzonych umysłowo. Ocena ta dotyczy adekwatnego, realnego poznania i zrozumienia mechanizmów subiektywnie regulujących przebieg interakcji społecznych.
Ludzie dorośli, sprawni, znają na ogół stereotyp możliwości osób z niedorozwojem umysłowym, nie mając pełnej świadomości zakresu ich możliwości samodzielnego decydowania o sobie i swoich życiowych problemach. Z różnych motywacji lub powodów wchodzą więc spontanicznie w psychologiczne terytoria autonomii osobowej tych jednostek, myśląc, decydując za nich i bez nich. Nie mają pełnej świadomości, że utrwalana przez wieki, pokolenia, długie lata życia, bierność wytworzyła w rezultacie bezradność i zależność, która nie może nagle przerodzić się w aktywność, akceptację siebie, realistyczne widzenie świata oraz własnych potrzeb i problemów.
Autonomia psychiczna właśnie upośledzonych umysłowo rzadko ujawnia się jako pełna zdolność i sprawność świadomego, spontanicznego i intymnego zachowania, co stanowi kolejną barierę naukowego, empirycznego rozpoznania jej specyfiki.
Problem społecznego rozpoznania i oceny funkcjonowania osób o głębszych, globalnych niesprawnościach w różnych dziedzinach życia oraz równoczesnego wartościowania ich rzeczywistych kompetencji społecznych jako możliwości podejmowania samodzielnych wyborów i decyzji życiowych jest nadal poznawczo otwarty. Diagnozy społeczne mogą okazać się niezwykle twórcze i pożyteczne, gdyż właśnie społeczne nastawienia, przyzwolenia, oczekiwania stanowią aktualne wyzwania dotyczące urzeczywistniania,
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia
327
wspierania, obrony i ochrony autonomii psychicznej i społecznej tych jednostek. Są one najważniejszym czynnikiem kulturotwórczym zmiany postaw wobec osób niepełnosprawnych.
Jest wiele czynników decydujących w sposób bezpośredni o rozwoju autonomii np. dziecka upośledzonego timysłowo (schemat nr 1).
Schemat 1. Wyznaczniki rozwoju autonomii dziecka upośledzonego umysłowo
DOROSŁOŚĆ
|
OSOBOWOŚCIOWE |
|
-1/1 |
|
|
o |
Poznawcze |
Instrumentalne |
o |
Samoświadomość |
Umiejętności społeczne |
|
Samoakceptacja |
- empatia |
0 o |
Poczucie własnej wartości |
- komunikowanie się |
|
Poczucie pewności |
- wgląd społeczny |
|
|
Umiejętność radzenia sobie |
|
\ |
- poszukiwanie informacji |
|
\ |
- bezpośrednie działanie |
|
\ |
- powstrzymywanie się od działania |
|
\ |
- zwracanie się do innych o pomoc |
W |
\ |
Umiejętności korzystania ze wsparcia |
z |
\ |
- emocjonalnego |
|
X |
- informacyjnego |
i 0 D |
X |
- instrumentalnego |
|
INTERAKCYfNE |
|
|
Zachowania |
Aktywny udział Wsparcie |
|
wychowawcze rodziców i opiekunów |
w życiu, intencjonalne _ emocjonalne ; |
0 |
- akceptujące |
rozwijanie umiejętności - informacyjne |
p |
- charakteryzujące się empatycznym |
- udział w obowiązkach _ instrumentalne |
i/l |
zrozumieniem |
domowych |
U |
- wyzwalające |
- kontakty z pełnosprawnymi |
tu N |
- przekazujące wartości |
i poszkodowanymi |
0 |
|
- terapie i treningi |
DORASTANIE
DZIECIŃSTWO
Źródło: W. Pilecka, J. Pilecki, Warunki i wyznaczniki rozwoju autonomii dziecka upośledzonego umysłowo, (w:) Społeczeństwo wobec autonomii osób niepełnosprawnych. Pod red. W. Dykcika, Poznań 1996, s. 37.
Z powyższego schematu wynika, że wyznaczniki autonomii mogą tkwić w osobowości dziecka lub też w interakcjach z najbliższym otoczeniem. W pierwszych latach życia w większym stopniu decydują czynniki inter-akcyjne, dopiero później kształtują się struktury osobowości. Kolejne wyznaczniki to: aktywny udział dziecka w codziennym życiu, intencjonalne rozwi-
328 _______ Władysław Dykcik
janie jego różnych umiejętności, przy jak najpełniejszym wsparciu rodziny i rówieśników (W. Pilecka, J. Pilecki, 1996, s. 36 i n.).
Problematyka organizacyjnych i programowych rozwiązań integracyjnych służących nabywaniu autonomii jednostek niepełnosprawnych jest więc aktualnie żywo dyskutowana w różnych gremiach samorządowych, organizaqach pozarządowych, nauczycielskich i rodzicielskich zarazem, ze względu na niejednoznaczne opinie społeczne co do uwzględniania jej we wszystkich sferach życia. Na ogół nie ma sprzeciwów w stosunku do wspólnego zamieszkiwania i kulturalnego współuczestnictwa w czasie wolnym, jednak wyraźnie zaznaczają się bariery społecznej aprobaty dla autonomii jednostek niepełnosprawnych w przypadku zawierania małżeństw i posiadania dzieci. Lęk przed możliwością dziedziczenia różnych chorób i dysfunkcji rozwojowych, niewiara w rodzicielską odpowiedzialność wychowawczą i ekonomiczne zabezpieczenie bytu rodziny stwarzają społeczne ograniczenia ich autonomii.
Badania empiryczne (W. Dykcik, 1996) potwierdziły, że istnieje coraz większa zgodność otoczenia co do częściowego uznania autonomii osób np. z głębokim upośledzeniem funkcji organicznych w zakresie ich podstawowych czynności samoobsługowych (zwłaszcza ubioru, umycia się, uczesania) oraz przyznania im jeszcze większych potencjalnych i realnych możliwości w zachowaniach ukazujących własny wygląd. Nie ma jednak pełnej wiary, pewności osiągnięcia samodzielności w takich umiejętnościach, jak: dobór rzeczy w ubiorze, przygotowywanie posiłków, robienie zakupów, korzystanie z publicznej komunikacji. Ostrożność formułowanych sądów, np. „niekiedy powinny nauczyć się tego", świadczy o racjonalnym podejściu do samostanowienia, a równocześnie o umiarkowanym optymizmie sprzyjającym atmosferze społecznego oczekiwania, przyzwolenia i wsparcia.
Społeczeństwo polskie na ogół przejawia postawy i przekonania coraz bardziej otwarte wobec chociażby częściowego uznania autonomii i zarazem społecznej integracji niepełnosprawnych, a deklarowane motywy i zachowania najbliższego sąsiedzkiego i lokalnego otoczenia wobec różnych kategorii tych osób stanowić mogą realną podstawę do spontanicznego tworzenia projektów i programów społecznego współdziałania oraz - co potwierdza praktyka - pomyślnych prognoz na integracyjne funkcjonowanie społeczeństwa dla wszystkich.
6. Geneza idei integracji osób niepełnosprawnych w społeczeństwie i jej cele
Integracja społeczna osób niepełnosprawnych jest nowym etapem ewolucji poglądów dotyczących stosunku społeczeństwa do problemów życiowych i rehabilitacji osób z odchyleniami od normy, jest ona przejawem humanitarnej akceptacji ich miejsca oraz podmiotowej roli w życiu społecznym.
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia 329
Według opinii jej głównego propagatora w Polsce, A. Hulka,
integracja „wyraża się w takim wzajemnym stosunku pełno-i niepełnosprawnych, w którym respektowane są te same prawa (...) i w których stwarzane są dla obu grup identyczne warunki maksymalnego, wszechstronnego rozwoju. Integracja pozwala więc osobie niepełnosprawnej być sobą wśród innych. Integracja w takim znaczeniu może mieć zastosowanie do wszystkich sfer życia jednostki niepełnosprawnej - życia rodzinnego, kształcenia ogólnego i zawodowego, pracy, czasu wolnego, aktywności społecznej i politycznej itp." (A. Hulek, 1992, s. 13).
Na przestrzeni dziejów ludzkości następowały stopniowe zmiany postaw otoczenia społecznego wobec jednostek niepełnosprawnych, zrelaty-wizowane do obszaru geograficznego i kulturowego. Są one uwarunkowane czynnikami podmiotowymi tkwiącymi w ich osobistym rozwoju i funkcjonowaniu, w postępie nauki i techniki, który odkrywa nie znane dotąd możliwości oraz potrzeby leczenia i edukacji, a także czynnikami tkwiącymi w środowiskowych wymaganiach i nastawieniach społecznych określających nowe ich uprawnienia socjalne, edukacyjne i zawodowe.
Integracja jest wyrazem demokratyzacji sposobu życia społecznego, kierunkiem przemian, w których na każdym etapie życia jednostka ludzka, bez względu na rodzaj i stopień zaistniałych zaburzeń i ograniczeń rozwojowych, ma zagwarantowane naturalne środowisko integracyjne. Integracja wyraża dążenie do stworzenia tym osobom możliwości pełnego lub częściowego włączenia się do normalnego życia, dostępu do wszystkich instytucji i usług, z których korzystają pełnosprawni.
Celem integracji jako ruchu społecznego i edukacyjnego zarazem jest przeciwdziałanie tendencjom segregacyjnym, izolacyjnym, nieakceptowania stygmatyzacji, nietolerancji i dyskryminacji osób upośledzonych jako zjawisk społecznych, które nie mieszczą się w nowoczesnej kulturze humanistycznej. Kształtowanie pozytywnych więzi emocjonalno-społecznych pomiędzy ludźmi o różnym poziomie sprawności fizycznej, psychicznej i społecznej stwarza warunki do zaistnienia wspólnoty ideowej (systemów, wartości i norm) oraz wspólnoty ich interesów w rozwiązywaniu trudnych problemów życiowych. Ich efektem ma być nowa jakość, szerszy zakres i zwiększona częstotliwość wzajemnych kontaktów na poziomie nie tylko struktur formalnych, ale także nieformalnych. Ostatecznym celem integracji jest więc przygotowanie dzieci, młodzieży i dorosłych do godnego życia w otwartej społeczności oraz aktywnego podejmowania różnorakich społecznych ról rodzinnych, zawodowych i kulturalnych.
330 Władysław Dykcik
Integracja społeczna jako ideologia partnerskiego współuczestniczenia i współdziałania „wszystkich dla wszystkich" jest procesem długotrwałym i skomplikowanym, wymagającym wielu zmian i przygotowań na płaszczyźnie informacyjnej, organizacyjnej, programowej i metodycznej. Pierwsze próby upowszechnienia problematyki integracji osób upośledzonych pojawiły się w latach sześćdziesiątych w Stanach Zjednoczonych i krajach skandynawskich, lecz już w latach siedemdziesiątych eksperymentalne rozwiązania integracyjne pojawiły się również w Polsce (W. Dykcik, 1979). Były one spontaniczną inicjatywą działań społeczno-adaptacyjnych organizowanych na rzecz wzajemnego przystosowywania dzieci upośledzonych i normalnych poprzez kontakty rówieśnicze międzyszkolne i pozaszkolne, w działalności kulturalnej, sportowej, harcerskiej itp. Nie znalazły one wielu kontynuatorów, stanowiły jednak przykład otwarcia się placówek oświato-wo-wychowawczych na potrzeby społeczno-emocjonalne dzieci niepełnosprawnych oraz zmianę stanowiska rodziców, którzy przyczynili się do rozszerzenia prointegracyjnego ruchu społecznego na rzecz przeprowadzenia reform strukturalno-organizacyjnych szkolnictwa specjalnego.
7. Koncepcje integracyjnego wychowania i nauczania dzieci o odmiennym rozwoju
Międzynarodowy Rok Niepełnosprawnych (1981) przyniósł kolejne impulsy dla upowszechnienia szkolnej, rówieśniczej integracji jako alternatywnych form opieki, kształcenia i wychowania dzieci z odchyleniami od normy oraz opracowania podstaw prawnych dla funkcjonowania niektórych specjalnych koncepcji edukacyjnych. W Europie najbardziej znane są następujące podstawowe koncepcje zniwelowania dystansu między szkołami specjalnymi a szkołami powszechnymi. Są to:
szkoły integracyjne - dzieci z różnymi odchyleniami od normy uczę
szczają do zwykłych klas szkoły masowej;
klasy integracyjne - włączanie całkowite lub częściowe dzieci niepeł
nosprawnych do zajęć w zwykłych klasach;
klasy współpracujące - uczęszczanie tylko na niektóre wspólne zajęcia;
klasy pomocnicze - organizowanie grup specjalnych w zwykłych
szkołach;
• nauczyciele wspierający - włączenie specjalistów z określonej dzie-
dziny jako dodatkowych w klasie;
• nauczanie indywidualne - praca według indywidualnego programu
w stałym kontakcie z rówieśnikami w dom vi i szkole prowadzona
przez nauczycieli szkół specjalnych i masowych.
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku żyda 331
Krytyka autonomicznego systemu kształcenia specjalnego wiązała się z naukowymi argumentami o jego niższej efektywności, wynikała też ze źródeł ideologicznych jako prawa do integracji osób o odmiennym rozwoju ze społeczeństwem, a przez wybitnych pedagogów, Mikkelsena w Danii, Nirje w Szwecji, Wolfensberga w USA, określona została jako zasada normalizacji (J.P. Moulin, 1996, s. 25).
Koncepcja „wspólnego nurtu" (mainstreaming) realizowana jest według podobnej zasady i zakłada tworzenie modeli kształcenia dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych w „środowisku najmniej ograniczającym". M. So-der (1980, cyt. za Moulinem) wymienia trzy rodzaje integracji:
a. fizyczną - kiedy osoby poszkodowane są obok siebie, ale nie ze sobą,
następuje redukcja dystansu, ale brak współdziałania;
b. integrację funkcjonalną - niższego stopnia - kiedy osoby zaintereso
wane podejmują wspólne działania na innym materiale i według inne
go programu, oraz wyższego stopnia - kiedy realizują taką samą
aktywność i ten sam program;
c. integrację społeczną - jako najwyższą formę spontanicznego uczest
nictwa w każdej grupie społecznej na zasadzie pełnoprawnego jej człon
ka, wymagającą psychopedagogicznego przygotowania obu stron.
Integracja niepełnosprawnych w masowej szkole stanowi obecnie najbardziej preferowany program docelowych działań dla wielu rzeczników mchu prointegracyjnego w polityce oświatowej i społecznej wielu krajów oraz dla licznych nowych organizacji pozarządowych i lokalnych, lansujących ideę pomocy i wsparcia dla osób upośledzonych.
System integracyjny kształcenia i wychowania „polega na maksymalnym włączeniu dzieci i młodzieży z odchyleniami od normy do zwykłych szkół i innych placówek oświatowych, umożliwiając im - w miarę możliwości - wzrastanie w grupie zdrowych rówieśników. W przypadku zaś jednostek przebywających w zakładach opiekuńczych - troska o zapewnienie jak najczęstszych kontaktów z zewnętrznym środowiskiem społecznym" (A. Hulek, 1987, s. 492).
W nowej sytuacji prawnej i ekonomicznej po zmianie ustrojowej w 1989 roku ukształtowały się następujące formy edukacyjnej integracji:
- w grupach przedszkolnych i klasach szkoły podstawowej; a) inte gra-cja funkcjonalna polega na włączeniu dzieci niepełnosprawnych do warunków optymalnie sprzyjających ich rzeczywistemu funkcjonowaniu w grupie; b) integracja lokacyjna polega na włączeni vi dzieci bez specjalnej pomocy wspierającej ich funkcjonowanie;
332 Władysław Dykcik
integracja społeczna - polega na organizowaniu odpowiednich klas
lub oddziałów specjalnych w szkole masowej;
integracja sąsiedzka - polega na organizowaniu współdziałania szkół
specjalnych i masowych na różnych płaszczyznach wewnątrzszkol-
nych i pozaszkolnych;
integracja specjalnych szkół i ośrodków szkolno-wychowawczych
ze środowiskiem społecznym oraz rodziną w dni wolne od obowiąz
kowych zajęć;
integracja w nauczaniu indywidualnym - poprzez kontakty nauczy
cieli i rówieśników obu typów szkół.
W omawianym wielopłaszczyznowym systemie integracyjnym możliwe jest wzajemne uzupełnianie się wielu form z systemem kształcenia specjalnego, a jego organizacyjno-programowa wielofunkcyjność stwarza możliwości wielorakiego regulowania intensywności, zakresu i jakości wzajemnych kontaktów rówieśników, rodziców, rodzeństwa oraz nauczycieli--wychowawców.
Funkcjonalna integracja dzieci niepełnosprawnych zacząć się powinna od jak najpełniejszych więzi emocjonalno-społecznych dziecka z rodziną i prowadzić do szerokiej, wielokontekstowej koordynacji współdziałania wszystkich zainteresowanych osób, grup i instytucji lokalnego środowiska w organizowaniu, planowaniu, programowaniu oraz realizacji indywidualnych potrzeb edukacyjnych wobec wszystkich dzieci wymagających wielo-specjalistycznego wsparcia i pomocy.
Wśród wielu dyskusji dotyczących możliwości i realnych granic integracji osób niepełnosprawnych formułuje się podstawowe pytania o kryteria efektywności integracji bezpośredniej (osobiste kontakty i relacje interpersonalne) i pośredniej (grupowe, okazjonalne styczności), oceny skuteczności różnych form wspólnego uczenia się zachowań społecznych tak, aby proces włączania się tych jednostek do wspólnot z innymi ludźmi przebiegał w sposób naturalny, bezkonfliktowy i zgodny z ich własnymi oczekiwaniami. Wymagania te stawiane są nie tylko przez dzieci, uczniów, ale także przez rodziców, nauczycieli, dyrekcje szkół oraz władze oświatowe i samorządowe. Chodzi o to, w jakim stopniu współuzależnienie integracyjne w szkole ma mieć charakter i cel socjalny czy poznawczy (= intelektualny) (W. Bach-mann, 1995, s. 77 i n.).
Według doświadczeń niemieckich W. Bachmanna, kontakt z niepełnosprawnymi „nie zawsze prowadzi do postaw pozytywnych, ...może spowodować reakcję wręcz przeciwną, ...z wyczuwalnymi postawami negatywnymi, ma więc swoje realne granice". Tego typu interakcje mogą pojawić się w sytuacji kontaktów grupowych, organizowanych dopiero w wyższych klasach szkół podstawowych z dziećmi upośledzonymi umysłowo oraz z zabu-
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku życia 333
rżeniami w zachowaniu. Wewnątrzszkolna czy wewnątrzklasowa integracja dzieci z upośledzeniem umysłowym nie może być pozoracją tej idei w zakresie wychowania i uspołecznienia lub kolejną ich segregacją ze względu na stopień upośledzenia i ograniczone możliwości intelektualne w dydaktyce głównych przedmiotów objętych programem nauczania (J. Lausch-Żuk, 1996).
Przedsięwzięcia integracyjne na płaszczyźnie poznawczej, które polegają na informowaniu, wyjaśnianiu i wychowawczym stymulowaniu obu stron kontaktu, mogą być relatywnie bezskuteczne w przypadku znacznych dysfunkcji intelektualnych, podobnie jak próby „odstygmatyzowania" przez ustawodawstwo. Integracja intelektualna zakłada więc optymalne wsparcie nie tylko uczniów poniżej normy, uczniów przeciętnych, lecz obok nich także uczniów wybitnie uzdolnionych, do czego mają oni takie samo prawo. Prawdziwe współuczestnictwo społeczne w środowisku życia jest więc wielkością subiektywną, zdeterminowaną przez różne indywidualne i społecz-no-kulturowe źródła i przyczyny.
Trafnie ujął to W. Bachmann (s. 77): „w szerszym znaczeniu społeczną integrację należy rozumieć jako hasło sygnalne zasady społecznego włączenia się do powstałych w sposób naturalny i kulturowy wspólnot z innymi ludźmi w uczeniu się, w pracy i we wspólnej zabawie zgodnie z własnymi potrzebami".
Współpraca szkół, klas specjalnych i powszechnych na płaszczyźnie pozadydaktycznej, pozalekcyjnej i pozaszkolnej może być w ich integrowaniu bardziej naturalna, równopartnerska i skuteczna niż nieprogresywne łączenie dzieci niepełnosprawnych z grupą o wyższych możliwościach intelektualnych. Ma to szczególne znaczenie przy określaniu szans na pełną integrację jednostek z cięższymi, głębszymi, sprzężonymi zaburzeniami i dysfunkcjami, których izolacja społeczna jest najbardziej psychicznie dotkliwa dla nich samych oraz członków rodzin je wychowujących. Zastosowanie niektórych form integracji we wspólnej przestrzeni życiowej tylko w sensie fizycznym nie daje zbyt wielu korzyści, gdyż osoby te pozostają wobec siebie w izolacji psychicznej. Ich „odmienność" jest faktem niezaprzeczalnym, dlatego też należy uznać, że zaspokajanie specyficznych potrzeb rewalidacyjnych będzie w pełni możliwe w naturalnym otoczeniu fizycznym i środowisku społecznym (A. Hulek, 1987, s. 14; A. Maciarz, 1987, s. 12).
Dziecko o nietypowym rozwoju może i potrafi być aktywnym partnerem w grupie przedszkolnej lub wczesnoszkolnej, mimo swych trudności w przyswajaniu wiedzy z tego samego programu, jeśli eksponować się będzie wspólne korzyści emocjonalnego i społecznego kontaktu wynikające z integracji rówieśniczej oraz wtedy, kiedy otrzyma wszystkie niezbędne środki
334 Władysław Dykcik
dydaktyczne oraz odpowiednie wsparcie pedagogiczne. Nauczyciele prowadzący grupy integracyjne powinni być do tego przygotowani pod względem kompetencyjnym (wiedza o dzieciach z nietypowym rozwojem, ich niepowodzeniach szkolnych), koncepcyjnym (znajomość różnych form, metod i technik postępowania psychologicznego i pedagogicznego) oraz kondycyjnym (optymizm, otwarcie na ludzi z odmiennym rozwojem, pozytywne nastawienie na wzajemną komunikację i integrację).
Według H. Sowińskiej (1993) koncepcja nauczania integralnego w nauczaniu początkowym „to taka organizacja procesów edukacyjnych, która polega na stwarzaniu dziecku warunków do wszechstronnej działalności podporządkowanej określonym zadaniom integrującym w sobie różne treści skupione we wspólnym bloku tematycznym. Integracja polega tu na łączeniu celów, treści, form realizacyjnych, różnych dziedzin i form aktywności dzieci i nauczyciela w ramach wspólnych jednostek tematycznych". Stanowi ona odrębną koncepcję integracji, nie związaną z rewalidacją dzieci niepełnosprawnych.
Literatura pedagogiczna wymienia szereg trudności i przeszkód w realizacji tej formy pomocy dla dzieci z trudnościami w uczeniu się, ale również akcentuje wielorakie korzyści zastosowania środków i pomocy pedagoga specjalnego, których normalnie się nie stosuje. Przełamują one bariery i trudności w funkcjonowaniu społecznym, psychicznym i pedagogicznym, dążąc do rozwoju autonomii osobowej tych jednostek, wiary w ich własne siły i możliwości życiowe.
Obecne osiągnięcia integracji (R. Kościelak, 1995; A. Giryński, S. Przybyl-ski, 1993) są wyraźnym potwierdzeniem sprzyjających nastawień społecznych wobec aktywności kulturalnej i społecznego uczestnictwa osób upośledzonych i niepełnosprawnych. Znane są liczne badania opinii społecznej ujawniające znajomość ich potrzeb, wyrażające akceptację i zwiększające się uznanie dla samodzielnego wykorzystywania programów radiowych i telewizyjnych, samodzielnego korzystania z najpowszechniejszych lokalnych instytucji kultury oraz różnych form zorganizowanej rekreacji i wypoczynku.
Potrzeby psychospołeczne i kulturalne zostały najwcześniej dostrzeżone przez rodziców oraz organizacje samopomocowe, samorządowe i wokół ich akcyjnego działania kompensującego społeczne nierówności zaczęły gromadzić się coraz większe społeczne siły, podejmujące wciąż nowe inicjatywy na ich rzecz. Weszły one już do współczesnej tradycji na wsi i w mieście, tworząc dzięki opiekuńczości lokalnego środowiska własne wizje świata niepełnosprawnych w wymiarze międzykulturowej i międzypo-koleniowej transmisji, nie zawsze jeszcze zrozumiałej dla wszystkich homo cogitans.
Problemy autonomii i integracji społecznej osób niepełnosprawnych w środowisku żyda 335
Bibliografia
Bachmann W., (1995), Integracja osób niepełnosprawnych - możliwości i granice. „Szkoła Specjalna" nr 2.
Bałachowicz ]., (1966), Wychowanie społeczeństwa a integracja osób niepełnosprawnych, (w:) Polityka społeczna wobec osób niepełnosprawnych. Drogi do integracji. Pod red. J. Mikulskiego i J. Auleytnera. Warszawa.
Bogucka ]., Kościelska M. (red.), (1994), Wychowanie i nauczanie integracyjne. Warszawa.
Bogucka ]., Kościelska M. (red.), (1996), Wychowanie i nauczanie integracyjne. Nowe doświadczenia. Warszawa.
Dykcik W., (1997), Efekty i uwarunkowania integracji społecznej uczniów niepełnosprawnych z rówieśnikami na wsi i w mieście. „Rocznik Naukowo-Dydaktyczny". WSP w Krakowie. Prace Pedagogiczne XX, Zeszyt 186, Kraków.
Dykcik W., (1996), Warunki i możliwości kulturowej transmisji postaw i zachowań społecznych wobec autonomii i izonomii osób niepełnosprawnych umysłowo, (w:) Społeczeństwo wobec autonomii osób niepełnosprawnych. Poznań.
Dykcik W., (1979), Współpraca szkoły specjalnej ze środowiskiem. Poznań.
Dykcik W. (red.), (1996), Społeczeństwo wobec problemów autonomii osób niepełnosprawnych. Poznań.
Giryński A., Przybylski S., (1993), Integracja społeczna osób upośledzonych umysłowo w świetle ujawnianych do nich nastawień społecznych. Warszawa.
Hulek A., (1988), Człowiek niepełnosprawny a system integracyjny, (w:) Integracja społeczna ludzi niepełnosprawnych. Pod red. A. Hulka. „Studia Pedagogiczne", T.LI.
Hulek A. (red.), (1986), Człowiek niepełnosprawny w społeczeństwie. Warszawa.
Hulek A. (red.), (1987), Pedagogika rewalidacyjna. Warszawa.
Hulek A. (red.), (1992), Świat ludziom niepełnosprawnym. Warszawa.
Hurrelmann K., (1994), Struktura społeczna a rozwój osobowości. Poznań.
Kiciński K., (1992), Godność, punitywność, autonomia jednostki, (w:) Wartości i ich przemiany. Pod red. A. Pawełczyńskiej. Warszawa.
Kościelak R., (1995), Integracja społeczna niepełnosprawnych umysłowo. Gdańsk.
Kościelska M., (1994), Co to znaczy pomóc osobie upośledzonej? (w:) Psychologiczna problematyka wsparcia społecznego i pomocy. Pod red. Z. Ratajczak. Katowice.
Kościelska M., (1995), Oblicza upośledzeń. Warszawa.
Lausch-Żuk ]., (1996), Możliwości i ograniczenia procesu integracji głębiej upośledzonych umysłowo, (w:) Problemy edukacji i rewalidacji dzieci niepełnosprawnych. Pod red. J. Pileckiego i M. A. Winzer. Kraków.
Łapiński B., (1988), Rola rodziny w osiąganiu autonomii przez dziecko w okresie dorastania. „Psychologia Wychowawcza" nr 5.
Łukaszewski R., (1984), Szansę rozwoju osobowości. Warszawa.
Maciarz A., (1987), Integracja społeczna dzieci niepełnosprawnych. Warszawa.
Moulin J. P., (1996), Nauczanie integracyjne w perspektywie rozwojowej: źródła, rozwój iprzyszłość, (w:) Problemy edukacji i rewalidacji dzieci niepełnosprawnych. Pod red. J. Pileckiego i M. A. Winzer. Kraków.
336 Władysław Dykcik
Muszyńska E., (1991), Ogólne problemy wychowania w rodzinie dzieci niepełnosprawnych, (w:) I. Obuchowska (red.), Dziecko niepełnosprawne xv rodzinie. Warszawa 1991.
Obuchowska I., (1994), Autonomia niepełnosprawne] młodzieży, (w:) J. Fenczyn, J. Wy-czesany (red.), Problemy edukacji i integracji osób niepełnosprawnych ze społeczeństwem, t. III, Kraków.
Obuchowski K., (1977), Autonomia jednostki a osobowość, (w:) J. Reykowski, O. Ow-czynnikowa, K. Obuchowski (red.), Studia z psychologii emocji, motywacji i osobowości. Wrocław.
Olechnowicz H., (1995), Dziecko własnym terapeuta. Warszawa.
Ostrowska A., (1996), Postawy społeczeństwa wobec osób niepełnosprawnych, (w:) Polityka społeczna wobec osób niepełnosprawnych. Drogi do integracji. Pod red. J. Mikul-skiego i J. Auleytnera. Warszawa.
Ostrowska A., Sikorska ]., (1996), Syndrom niepełnosprawności w Polsce. Bariery integracji. Warszawa.
Pilecka W., Pilecki ]., (1996), Warunki i wyznaczniki rozwoju autonomii dziecka upośledzonego umysłowo, (w:) Społeczeństwo wobec problemów autonomii osób niepełnosprawnych. Pod red. W. Dykcika. Poznań.
Podgórska-Jachnik D., (1995), Nowe tendencje w pedagogice specjalnej wobec emancypacji środowisk niepełnosprawnych, (w:) Pedagogika alternatywna - dylematy teorii. Pod red. B. Śliwerskiego. Łódź-Kraków.
Soder M., (1980), Integration of Mentally Retarded. Koloverstyrelsen, Stockhalm.
Sowińska H., (1993), Idee i założenia koncepcji nauczania integralnego w klasach I-III, (w:) Integracja w pracy z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym. Pod red. H. Sowińskiej. Poznań.
Szczepański ]., (1992), Problemy ludzkiej sprawności, (w:) Świat ludziom niepełnosprawnym. Pod red. A. Hulka. Warszawa.
Wallis A., (1990), Socjologia przestrzeni. Warszawa.
Znaniecki F., (1934), Socjologiczne podstawy ekologii ludzkiej. „Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny".
Problemy poradnictwa w procesie rewalidacji osób niepełnosprawnych
Franciszek Wojciechowski
Wprowadzenie
W ostatnich latach w rewalidacji osób niepełnosprawnych wzrosło znaczenie diagnozy, orientacji i poradnictwa. To ostatnie stanowi ogół poczynań różnych instytucji i organizacji, które zainteresowane są kwestią rozwoju i wychowania jednostki, w tym m.in. prawidłowego funkcjonowania rodziny. Dobitnie to zagadnienie ujmuje M. Trawińska (1985), stojąc na stanowisku, iż jest ono (poradnictwo) działaniem optymalizującym zachowania określonych podmiotów w różnych sferach ich społecznej bezradności, jak i pomoc w tych sferach, które dotknięte zostały dewiacją negatywną.
Tak odczytane poradnictwo ma w swych zamierzeniach ułatwiać pewnym jednostkom (szerzej - ich rodzinom) włączenie się do aktywnego uczestnictwa w życiu indywidualnym i zbiorowym, pełnienie adekwatnych ról społecznych oraz osiągnięcie niezbędnego poziomu autonomii i poczucia podmiotowości. W tej relacji jest ono działalnością zarówno o charakterze informacyjnym, dydaktycznym, interwencyjno-wyprzedzającym, jak i resocjalizacyjnym.
Termin „poradnictwo" występuje w różnym kontekście, utożsamiany jest często z pojęciem doradztwa, a ostatnio wspomagania (wspierania), które pojawiło się wraz z nurtem psychologii i pedagogiki humanistycznej. Skupia ono działalność specjalistów reprezentujących różne dyscypliny wiedzy oraz inne osoby. Zwykle porady udziela doradca, którego kompetencje i status społeczny określają: rodzaj poradnictwa jako układu stosunków opartego na więzi nieformalnej, który występuje spontanicznie, oraz jako działania opartego na więzi formalnej - w sytuacjach celowo zorganizowanych (zob. R. Pawłowska, 1993).
Jeśli chodzi o pierwszą możliwość, to poradnictwo występuje w rodzinie, w grupie rówieśniczej, w kręgu zawodowym (itp.), a także w społeczności
338 Franciszek Wojciechowski
lokalnej. Osoby, które udzielają takiej porady, wykorzystują własne doświadczenie życiowe i posiadaną wiedzę. Mogą to być jednostki, które znalazły się w podobnej sytuacji życiowej i w jakiś sposób poradziły sobie już z trudnościami i dzielą się zdobytą mądrością życiową. Zwrócił na to również uwagę A.Toffler w swej książce pt. Szok przyszłości. Otóż proponuje on, aby tworzyć grupy „sytuacyjne" ludzi stojących w obliczu podobnych problemów.
Z kolei w sytuacjach celowo zorganizowanych doradca jest profesjonalnie przygotowany, a zarazem „otwarty" do udzielenia porady. Oprócz wiedzy specjalistycznej posiada na ogół pewne doświadczenie życiowe. Jest to nie tylko pedagog, psycholog, ale także lekarz, prawnik oraz pracownik socjalny. Tak szeroki zakres speq'alizacji wynika stąd, że zarówno prawidłowy rozwój jednostki, jak i prawidłowy układ stosunków wewnątrzmałżeńskich i wewnątrzrodzinnych ściśle się ze sobą wiążą i wykazują wielorakie wzajemne uwarunkowania.
Skłania to do przyjęcia przedmiotu oddziaływań poradnictwa nakreślonego najszerzej. Obejmowałby on zarówno problemy pojedynczych osób, grupy, jak i systemu. Takie podejście uzasadniałoby poszukiwanie związków problemów jednostki z problemami pojawiającymi się w najbliższych grupach, instytucjach, w środowisku zamieszkania, wreszcie - w społeczeństwie w ujęciu globalnym. Wspominam o tym choćby dlatego, że chcę podkreślić, iż implikuje to (jeśli jest taka potrzeba) dotarcie do środowiska człowieka i prowadzenia tam odpowiednich negocjacji. I po wtóre, poznanie, a zarazem uzgodnienie z pacjentem i jego otoczeniem społecznym definicji problemu danej osoby.
Kreśli to nam tym samym obszar teoretyczny realizacji poradnictwa oraz różnicuje je ze względu na charakter podejmowanych działań. Obejmuje ono różne formy pomocy udzielanej dzieciom oraz dorosłym. Odrębny, rozbudowujący się coraz bardziej, dział to poradnictwo przedmałżeńskie i małżeńskie, poradnictwo z zakresu świadomego macierzyństwa, poradnictwo rodzinne (por. H. Izdebska, 1993). To, innymi słowy, konglomerat zagadnień dotyczących prawidłowego funkcjonowania rodziny - tak przyszłej, jak i obecnej.
W czym wyraża się poradnictwo w procesie rewalidacji? Jest to pomoc w rozwiązywaniu trudnych, indywidualnych życiowych problemów poszczególnych osób (ich rodzin) wynikających z niepełnosprawności (choroby) oraz działania profilaktyczne i wczesna interwencja dotycząca uszkodzeń, niesprawności - upośledzeń, czy też zapobieganie występowaniu dodatkowych (wtórnych) zaburzeń.
Można przyjąć, że wspomaganie osoby niepełnosprawnej w rozwiązywaniu przez nią sytuacji problemowych oznacza swego rodzaju „równoważenie majoryzujące" - stanowiące podstawę psychicznego, społecznego i zawodowego przystosowania człowieka.
Problemy poradnictwa w procesie rewalidacji osób niepełnosprawnych 339
Z kolei szeroko pojętym celem działań profilaktycznych jest eliminacja ryzyka lub ograniczenie wpływu uszkodzenia, niesprawności. Służyć mają temu min.: monitorowanie zaburzenia na różnych etapach rozwoju, opieka nad osobami z grup wysokiego ryzyka itp. Poza działaniami mającymi na celu zapobieganie uszkodzeniom i (lub) niepełnosprawnościom niezbędne są kroki zmierzające do wykrycia, diagnozowania i leczenia uszkodzeń we wczesnym etapie oraz realizacji programów rehabilitacji psychospołecznej. Wymagane są tu też wczesne działania edukacyjne adresowane do jednostki oraz kreowanie świadomości problemu w rodzinie i w zainteresowanych kręgach społeczeństwa (zob. Zalecenie nr R/92/6).
Oznacza to, że poradnictwo obejmuje swoim zakresem taki układ stosunków jednostki z innymi elementami środowiska (w określonym momencie czasowym), który jest niekorzystny ze względu na dobro jednostki i (lub) środowiska. Sytuację taką można zmienić, ukierunkowując działania na:
osobę niepełnosprawną,
jej środowisko,
szersze układy, które obejmują człowieka i jego otoczenie.
Znaczenie poradnictwa i jego różne rodzaje
W świetle dotychczasowych rozważań wyłaniają się różne rodzaje poradnictwa. Na niektóre z nich - odnoszące się do profilaktyki, wczesnej interwencji i rehabilitacji - chciałbym zwrócić uwagę. Oto ich syntetyczne ujęcie:
Poradnictwo genetyczne i wczesna interwencja w rewalidacji
Celem profilaktyki upośledzeń jest - najogólniej ujmując - eliminacja ryzyka lub ograniczenie prawdopodobieństwa dziedziczenia przez dzieci pewnych zaburzeń psychicznych. Obejmuje ona swoim zasięgiem okres życia przedmałżeńskiego i rodzinnego. Inaczej mówiąc, jest to dostarczenie ważnych informacji dla osób z punktu widzenia świadomego macierzyństwa czy planowania rodziny.
Podstawową metodą profilaktyki chorób genetycznych jest poradnictwo genetyczne, wczesne rozpoznanie i leczenie (wczesna interwencja). Działalność poradnictwa genetycznego ma na celu nie tylko zmniejszenie liczby chorych genetycznie, ale umożliwia też posiadanie zdrowych dzieci przez genetycznie obciążone rodziny (zob. A. Dobrzańska, I. Mięsowicz, 1992, s. 63-64). Udzielanie porady łączy się z opracowaniem prognozy genetycznej, która polega na określeniu prawdopodobieństwa urodzenia dzieci zdro-
340 Franciszek Wojciechowski
wych, przekazujących chorobę i chorych. Lekarz poradni udziela ponadto informacji o przebiegu choroby, możliwościach leczenia i rehabilitacji. Diagnostyka prenatalna pozwala też na rozpoznanie wielu ciężkich schorzeń płodu we wczesnym okresie ciąży.
Świadczenia w tym zakresie, w zależności od oceny sytuacji zdrowotnej, udzielane są przez poradnie dla kobiet w miejscu zamieszkania lub poradnie (oddziały) patologii ciąży w szpitalach, klinikach akademii medycznych. Czołowymi tu są trzy zakłady w kraju, tj.: Zakład Genetyki Instytutu Psychiatrii i Neurologii, Instytut Matki i Dziecka, Centrum Zdrowia Dziecka.
Z punktu widzenia omawianej problematyki istotna jest wczesna opieka medyczna oraz zachowanie ciągłości tej opieki. Stały postęp w rozwoju nauk medycznych i biologicznych umożliwia równocześnie wczesną diagnostykę i zwiększa szansę urodzenia zdrowego dziecka lub niedopuszczenia do skutków choroby. Dostępne dane wskazują jednakże, że wskaźnik świadczeń w tym względzie jest nadal niezadowalający. W tej sytuacji jawi się potrzeba wczesnych działań edukacyjnych adresowanych do pojedynczych osób oraz kreowania świadomości problemu w rodzinie - mających na celu podnoszenie kultury zdrowotnej wśród społeczeństwa.
Poradnictwo rodzinne w procesie rewalidacji
Poradnictwo rodzinne uwzględnia w szerokim zakresie skomplikowaną i złożoną problematykę zdrowia, choroby oraz rehabilitacji.
W prowadzonym poradnictwie dla rodziców dąży się przede wszystkim do tego, by problemy te przestały być już wyłącznie domeną intuicyjnego postępowania, które jest czynnikiem istotnym, ale w wielu wypadkach niewystarczającym. Winno ono uwzględniać zarówno czynniki egzogenne (pochodzące z zewnątrz), jak i endogenne (pochodzące z wewnątrz), mające wpływ na człowieka i jego niepełnosprawność. Gdy rozszerza się zakres wiedzy o dziecku (lub innej osobie z kręgu rodziny), jego możliwościach rozwojowych i przyjścia mu z pomocą, to zmniejsza się poczucie przygnębienia nieszczęściem, beznadziejności i wzrasta zarazem chęć do wysiłku i działania. Sprzyja to kształtowaniu się tzw. „postaw walczących", „twardości życiowej", niezbędnej dozy optymizmu, wiary w przyszłość czy też świadomości sprawowania kontroli nad zaistniałą sytuacją. Ważną rolę ma tu do spełnienia doradca rehabilitacyjny wyjaśniający mechanizm zachowania danej jednostki, jej trudności i problemy (w tym i te powstające wskutek niewłaściwego postępowania rodziny). Dodatkowym wzmocnieniem może być grono ludzi, z którymi rodzina ma silne, oparte na bezpośrednich stosunkach, więzi zapewniające wsparcie społeczne.
Problemy poradnictwa w procesie rewalidacji osób niepełnosprawnych 341
Czy istniejąca sieć poradnictwa wypełnia potrzeby w tym zakresie? Wydaje się, że nie, czego przykładem poradnictwo w systemie edukacji. Powstające, aczkolwiek dopiero ostatnio, zespoły ds. poradnictwa rodzinnego przy poradniach psychologiczno-pedagogicznych choć wydatnie wspomagają istniejące rozwiązania w tej kwestii, to jednak głównie nastawione są na problemy psychoedukacyjne. Jawi się zatem potrzeba powołania poradni międzyresortowych służących pomocą w rozwiązywaniu problemów medycznych, psychologicznych, socjalnych, prawnych.
Indywidualne poradnictwo dla osób niepełnosprawnych
Pomoc w pokonywaniu trudności - by uczyć się żyć z daną niepełnosprawnością oraz osiągnąć samodzielność fizyczną, psychiczną, społeczną i zawodową, a także pomoc w samorozwoju i wchodzeniu (wrastaniu) w niezależne życie - egzemplifikuje poradnictwo w tej sferze działań. To, innymi słowy, pomoc w rozwiązywaniu problemów wynikających z określonej dysfunkcji. Ich treść dotyczy trudności w czterech sferach: osobowościowej, rodzinnej, społecznej i zajęciowej.
Przystępując do udzielenia porady, poszukujemy odpowiedzi m.in. na następujące pytania:
Czy występujące problemy są adekwatne do wieku, sytuacji zdrowot
nej, życiowej, szkolnej czy zawodowej?
Czy istniejące obiektywnie problemy można przezwyciężyć (ich
przedmiot i stopień nasilenia) oraz w jaki sposób?
Jaki jest stosunek jednostki niepełnosprawnej do jej niepełnosprawno
ści i aktualnie przeżywanych trudności?
Porady specjalistycznej wymagają zwłaszcza osoby odczuwające potrzebę wyzwolenia aktywności, zaradności i wiary we „własne siły" oraz te, które z uwagi na stan psychofizyczny mają trudności z realizacją zadań wynikających „z przepisu" danej roli. Można powiedzieć, iż w procesie tym uczymy i pomagamy jednostce w usprawnianiu, wykorzystaniu i posługiwaniu się zachowanymi sprawnościami (posiadanymi kompetencjami), uruchamianiu ich za pomocą odpowiednich środków, czynności zastępczych. To, innymi słowy, pozytywne ukierunkowanie oraz stwarzanie sytuacji do zdobywania korzystnych doświadczeń.
Kluczowym problemem poradnictwa staje się też budzenie właściwej motywacji. Wśród badaczy istnieje dość powszechne przekonanie, iż sposobami wiodącymi do wewnętrznej mobilizacji są: określenie realnych celów, ukazanie korzyści, które można osiągnąć, prezentacja odpowiednich przykładów i wzorów oraz przedstawienie warunków ułatwiających wykonanie określonych zadań (por. A. Hulek, 1992). Daje się zauważyć, iż sprzyja to
342 Franciszek Wojciechowski
kształtowaniu poczucia własnej wartości i staje się pewnego rodzaju aktem wartościowania samego siebie. Jest to istotne, zwłaszcza w sytuacji, kiedy w wyniku urazu bądź choroby naruszone zostają procesy regulacyjne osobowości człowieka, a także procesy poznawcze i emocjonalne. Naruszeniu bowiem ulega pojęcie o sobie - „ja", „ja sam" i „ego".
Znaczącą rolę we wspieraniu tych procesów przypisuje się doradcy rehabilitacyjnemu. Winien on jednak pamiętać, by udzielana pomoc nie ograniczała osoby niepełnosprawnej. Wymaga to upodmiotowienia sposobu porozumiewania z daną jednostką, wczuwania się w jej sytuację, rozumienia trudności i uwarunkowań zachowania osobistego i społecznego oraz spojrzenia na postawy, jakie ona sama prezentuje względem siebie i otoczenia.
Rewalidacyjne doradztwo zawodowe
Dokonująca się reforma gospodarcza w kierunku gospodarki rynkowej ujawniła wiele nowych zjawisk w odniesieniu do sytuacji osób niepełnosprawnych. W tym kontekście poważne wyzwania stają przed systemem orientacji i poradnictwa zawodowego. Jego zadaniem - czytamy w cytowanym wcześniej dokumencie Rady Europy - jest określenie zawodów najbardziej odpowiednich dla tej grupy osób oraz umożliwienie im dokonania wyboru, zgodnie z ich wiedzą i możliwościami. Obejmuje ono swoim zakresem analizę sytuacji zdrowotnej, psychologicznej, oświatowej, zawodowej i społecznej jednostki oraz rokowania dotyczące prawdopodobnej ewolucji -uwzględniając zarazem osobiste życzenia zainteresowanych osób.
Mając na uwadze powyższe, w badaniach lekarskich ustala się, czy zawód, który dana osoba wybiera (lub który proponuje zespół specjalistów udzielających porady), jest odpowiedni do jej stanu zdrowia i (lub) sprawności fizycznej. Kolejno, badania psychologiczne mają dopomóc w wyborze zawodu odpowiadającego jej zdolnościom i uzdolnieniom - zgodnego z zainteresowaniami oraz motywacją. Badania pedagogiczne (uzupełnione obserwacją) orientują zainteresowanego, czy posiada wiadomości i umiejętności niezbędne do podjęcia nauki w wybieranej szkole (zawodzie). Badania socjalne dotyczą jego sytuacji rodzinnej, ekonomicznej, oczekiwań rodziny, przyszłego zatrudnienia (zob. K. Stąsiek, M. Zięcina-Banek, 1991, s. 21).
Poradnictwo zawodowe jest zatem, oprócz nauki szkolnej, pierwszym procesem instytucjonalnego oddziaływania zarówno na osoby, które były uprzednio zatrudnione, jak i te, które nie mają żadnego doświadczenia w pracy oraz te, które są okresowo niezdolne do niej, pragnąc sobie wybrać zawód (zdobyć nowe kwalifikacje) lub zmienić pracę. Oprócz tego jest ono także pierwszym z czterech procesów składających się na rehabilitację zawodową. Pozostałe to: szkolenie lub kształcenie; wybór stanowiska pracy
Problemy poradnictwa w procesie rewalidacji osób niepełnosprawnych 343
i adaptacja do pracy; opieka nad osobą zatrudnioną (por. Konwencja 159 i Zalecenie 168 MOP). W przebiegu poradnictwa daje się wyróżnić trzy etapy (zob. Słownik terminologiczny IKZ, 1975, s. 45-46):
przygotowanie do wyboru zawodu,
adaptacja zawodowa,
doskonalenie zawodowe.
Można stąd wyprowadzić wniosek, że kształcenie zawodowe i praca osób niepełnosprawnych opiera się na poradnictwie zawodowym, ale takim poradnictwie, które zawiera wszelkie elementy rewalidacyjnego usprawnienia. Jest ono procesem - jak podaje J. Gustad - skierowanym na uczenie rehabilitowanego, który odbywa się w bezpośrednim kontakcie dwóch osób. Doradca poszukuje dróg pomocy dla rehabilitowanego, polegającej na tym, aby dowiedział się więcej o sobie i tę wiedzę umiał wykorzystać w dążeniu do jasno pojmowanych i realnie określonych celów (za: K. Stąsiek, M. Zięci-na-Banek, 1991, s. 23).
Prawidłowo udzielona porada jest pewną formą pomocy na rzecz osoby niepełnosprawnej (jedną z form ochrony zdrowia w sensie fizycznym - spełnia zarazem swą funkcję społeczną), z której osoba może skorzystać bądź nie, przy czym ona sama (a jeśli zajdzie taka potrzeba - jej rodzina) powinna mieć możliwość aktywnego włączenia się w omawiane czynności.
Dobitnie ujmuje to T. Witkowski (1991, s. 215), pisząc, iż rewalidacyjne doradztwo zawodowe „jest asystowaniem osobie niepełnosprawnej w osiąganiu funkcjonalnej zdolności i efektywnego przystosowania", zaś tak pojętym jego celem, jest osiągnięcie „... poczucia własnej osobowej wartości i satysfakcjonującego przystosowania, a proces rewalidacyjnego doradztwa podejmowany jest w imię wartości, godności i praw osoby ludzkiej".
Podstawą doradztwa zawodowego dla osób niepełnosprawnych jest zatem znajomość tych osób, założeń wynikających z istoty rewalidacji oraz znajomość zawodów jednocześnie.
Reasumując, osadzone na tych regułach doradztwo zawodowe definiuje się jako proces: a) ukierunkowany na osobę niepełnosprawną oraz orientację w dostępnych dla niej zawodach, b) spójny z realizacją ogólnych celów rewalidacyjnych, c) ujmujący wielowymiarowo osobę niepełnosprawną (biorący pod uwagę aspekt biologiczny, psychologiczny, społeczny).
Doradca rehabilitacyjny a wspomaganie dziecka i rodziny
Rozumienie problemów, trudności, bólów psychicznych przeżywanych przez osoby niepełnosprawne (i ich rodziny) stanowić może podstawę do odpowiednio organizowanego (udoskonalonego) poradnictwa. Wymaga to postrzegania go jako procesu spersonalizowanego, stałego i skoordynowanego, w którym doradca raczej reprezentuje poradnictwo „dialogowe" i peł-
344 Franciszek Wojciechowski
ni rolę konsultanta. Oznacza to m.in., że pozostaje on w „przestrzeni" jednostki w określonej „odległości", która by pozwalała na jej podmiotowe traktowanie. Niezależnie jednak od tego, czy doradca będzie typem: eksperta, informatora, spolegliwego opiekuna, czy też przyjmie postawę leseferysty, powinien znać i umieć stosować wiedzę o istocie niepełnosprawności, a w szczególności:
znać rodzaje i stopień niesprawności, możliwości rozwojowe, w tym
zachowane sprawności i umiejętności, postawy (z uwzględnieniem te
go, co nurtuje przeżycia tych osób), zainteresowania, możliwości
kształcenia ogólnego i zawodowego (w aspekcie osiągnięcia pewnego
poziomu niezależności);
znać jednostkowe i środowiskowe uwarunkowania skuteczności pro
cesu rehabilitacji, a w szczególności rozumieć percepcję społeczną
skutków niesprawności i jej wpływ na funkcjonowanie społeczne
i osobowość jednostki niepełnosprawnej;
znać i rozumieć problemy społeczne i psychologiczne nurtujące rodzi
ny w sytuacji choroby - niepełnosprawności;
znać i umieć dokonywać oceny dynamiki osobowościowej, postaw,
zainteresowań, motywacji, poziomu sprawności oraz zdolności do ich
nabywania w procesach edukacyjnych, uwzględniając zarazem uzgo
dnioną definicję problemu osoby badanej;
znać prawodawstwo ogólne i szczegółowe dotyczące problemów re
walidacji oraz systemu świadczeń socjalnych i innych ukierunkowa
nych na jednostkę (rodzinę);
znać strukturę organizacyjną społeczności lokalnej, tzw. „sieć społecz
ną" oraz rozwijać, uaktywniać tkwiące w niej możliwości i korzystnie
ukazywać ich rolę w rewalidacji (zob. A. Hulek, 1993; H. Larkowa,
1987; H. Sęk, 1993 i inni).
Tak więc profesjonalny doradca rehabilitacyjny nie może posługiwać się jedynie wiedzą czerpaną z własnego doświadczenia, ale powinien kierować się przede wszystkim zweryfikowanymi teoriami naukowymi, wiedzą usystematyzowaną oraz oczekiwaniami pacjentów. Rodzi to potrzebę permanentnego aktualizowania wiedzy doradcy, dostarczania mu bieżącej informacji specjalistycznej, wyposażenia w zaplecze metodyczno-organizacyjne oraz przyjęcia odpowiedniego trendu działalności wspomagającej.
Próba syntezy
Dość powszechnie przyjmuje się, iż wszelkie działania podejmowane w zakresie poradnictwa, doradztwa powinny mieć zawsze na celu promocję autonomii grupy osób niepełnosprawnych oraz zapewnienie im samodzielności ekonomicznej, jak i najpełniejszej integracji społecznej. Z drugiej strony
Problemy poradnictwa iv procesie rewalidacji osób niepełnosprawnych 345
podkreśla się, że optymalizacja przedstawionych wyżej procesów może być osiągnięta przez współdziałanie różnych gałęzi medycyny, stworzenie odpowiednich warunków środowiskowych z uwzględnieniem szeroko pojętych aspektów oświatowych, społecznych i ekonomicznych. Szczególnego znaczenia nadaje się tu przedsięwzięciom skierowanym na profilaktykę i wczesną interwencję.
Takie ujęcie definiuje poradnictwo - w procesie rewalidacji -jako:
zespół czynności profesjonalnych skupiających wokół swej działalno
ści specjalistów reprezentujących różne dyscypliny wiedzy;
komplementarny zespół czynności zorientowany na profilaktykę lub
(i) wspieranie osoby niepełnosprawnej w procesie odzyskiwania utra
conych przez nią w wyniku choroby (urazu) możliwości funkcjonowa
nia, zachodzący w określonej interakcji społecznej;
zorganizowane społeczne działanie spełniające wymogi niesienia au
tentycznej pomocy innym (uwarunkowanej motywacją empatyczno-
-autoteliczną);
proces postępowania polegający na dążeniu do optymalizacji rozwią
zywania problemów egzystencjalnych pojedynczych osób i ich rodzin.
Jeżeli więc mówimy o poradnictwie w procesie rewalidacji, należy zwrócić uwagę, żę nie ma ono charakteru jednorodnego. Oparcie się tylko na pewnych przesłankach pociąga za sobą poważne konsekwencje co do sposobu traktowania pacjenta oraz zakresu, w jakim uwzględniany będzie kontekst społeczny. Często bywa np. tak, że ma ono charakter „kliniczny", „gabinetowy". Skupia się w zasadzie na badanej jednostce i jej problemach psychofizycznych. Nie zawsze zgłębiane są uwarunkowania rodzinne, środowiskowe, społeczne, ekonomiczne itp. Jak się wydaje, szczególnego znaczenia nabierają tu wzajemne relacje: choroba-niepełnosprawność a rodzina oraz potrzeba integralnego i ekologicznego podejścia do udzielanej porady. Po wtóre, nie może ona przyjąć postaci jednoetapowej i jednosytuacyjnej, lecz winna towarzyszyć terapii i zabiegom usprawniającym na różnych jej etapach - w tym w przejściu z jednej formy kształcenia do drugiej, a po jej zakończeniu - w podjęciu pracy zawodowej.
Bibliografia
Brzezińska A., Sęk H. (1989), Założenia modelu wspomagania psychologicznego w systemie kształcenia i wychowania. „Psychologia Wychowawcza", nr 3.
Dobrzańska A., Mięsowicz I. (1992), Znaczenie nauk medycznych i biologicznych w pedagogice specjalnej, (w:) Pedagogika specjalna w Polsce, red. U. Eckert, K. Poznański. Warszawa.
Hale G. (red.) (1996), Poradnik dla niepełnosprawnych. Warszawa.
346 Franciszek Wojciechowski
Hulek A. (1992), Samopomoc w rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Warszawa.
Hulek A. (red.) (1993), Edukacja osób niepełnosprawnych. Warszawa.
Izdebska H. (1993), Poradnictwo wychowawcze, (w:) Encyklopedia pedagogiczna, (red.) W. Pomykało. Warszawa.
Kargulowa A. (1986), Poradnictwo jako wiedza i system działań. Wstęp do poradoznaw-stwa. Acta Universitatis Wratislaviensis. No 816. Prace Pedagogiczne, LIII. Wrocław.
Kargulowa A. (1994), Granice empatii w perspektyiuie nauk humanistycznych, (w:) Psychologia humanistyczna a wychowanie, (red.) M. Łobocki. Lublin.
Larkowa H. (1987), Człowiek niepełnosprawny - problemy psychologiczne. Warszawa.
Pawłowska R. (1993), Założona a rzeczywista działalność poradni wychowawczo-zawodo-wych, Zeszyty Naukowe - Pedagogika. Historia Wychowania, Uniwersytet Gdański, nr 21.
Sęk H. (red.) (1993), Społeczna psychologia kliniczna. Warszawa.
Stasiek K., Zięcina-Banek M. (1991), O poradnictwie zawodowym dla osób niepełnosprawnych. Warszawa.
Toffler A. (1974), Szok przyszłości. Warszawa.
Trawińska M. (1985), Poradnictwo rodzinne i jego wkład w poradoznawstwo, (w:) Teoretyczne i metodologiczne problemy poradoznawstwa, t. II, (red.) A. Kargulowa, M. Ję-drzejczak. Wrocław.
Witkowski T. (1991), Podstawy doradztwa dla osób niepełnosprawnych, (w:) A. Janu-szewski, Z. Uchnast, T. Witkowski (red.), Wykłady z psychologii w KUL. Lublin.
Woynarowska B. (1993), Edukacja specjalna a medycyna, (w:) Edukacja osób niepełnosprawnych (red.), A. Hulek. Warszawa.
Woźniak Z. (1991), Zdrowie - choroba - niepełnosprawność a rodzina. Relacje wzajemne w perspektywie teoretyczno-metodologicznej. „Roczniki Socjologii Rodziny", T. 3.
ZabłockiK. J. (1993), Niektóre psychologiczne problemy doradztwa zawodowego młodzieży niepełnosprawnej, (w:) Edukacja osób niepełnosprawnych, (red.) A. Hulek. Warszawa.
Zalecenie nr R/92/6 Komitetu Ministrów Spraw Socjalnych Rady Europy w sprawie spójnej polityki wobec osób niepełnosprawnych.
Problemy rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych
Tadeusz Majewski
I. Rehabilitacja zawodowa osób niepełnosprawnych
1. Definicja osoby zawodowo niepełnosprawnej
W literaturze poświęconej rehabilitacji można spotkać trzy rodzaje definicji osoby niepełnosprawnej, a mianowicie:
definicje ogólne, podające ogólne kryteria uznawania człowieka za
niepełnosprawnego.
definicje dla określonych celów, np. rehabilitacji zawodowej,
pedagogiki specjalnej, orzecznictwa dla celów rentowych, pomocy
społecznej itp.
definicje poszczególnych grup osób niepełnosprawnych,
np. osób z uszkodzonym wzrokiem, umysłowo upośledzonych itp.
Pedagoga czy psychologa interesuje definicja osoby zawodowo niepełnosprawnej wymagającej rehabilitacji zawodowej. Definicję taką określiła i przyjęła w 1983 r. Międzynarodowa Organizacja Pracy.
Brzmi ona następująco:
Osobą niepełnosprawną jest jednostka, której szansę uzyskania, utrzymania i awansu we właściwym zatrudnieniu są poważnie ograniczone na skutek fizycznej lub psychicznej niepełnosprawności oficjalnie orzeczonej (Recommendation no 168...1983).
L J
Definicja ta podkreśla takie kryteria, jak trudności i ograniczenia w uzyskaniu odpowiedniej do swoich możliwości pracy, utrzymaniu się w zatrud-
348 Tadeusz Majewski
nieniu w sytuacjach kryzysu i trudności na rynku pracy oraz ograniczenia w awansowaniu z powodu fizycznej lub psychicznej niepełnosprawności. Przez niepełnosprawność rozumie się obniżenie lub ograniczenie możliwości wykonywania czynności na poziomie uważanym za normalny dla człowieka.
2. Definicja rehabilitacji zawodowej
Rehabilitacja zawodowa jest ważną częścią rehabilitacji kompleksowej, w ramach której wyróżnia się: rehabilitację leczniczą, psychiczną, zawodową i społeczną. Dotyczy ona niepełnosprawnej młodzieży oraz osób w wieku aktywności zawodowej i stawia sobie za cel przygotowanie osoby niepełnosprawnej do pracy oraz zapewnienie jej zatrudnienia, zgodnie z jej psychofizycznymi możliwościami ( sprawnościami fizycznymi i psychicznymi) oraz kwalifikacjami zawodowymi. Międzynarodowa Organizacja Pracy przyjęła następującą jej definicję:
Rehabilitacja zawodowa jest częścią ogólnego procesu rehabilitacji i polega na udzieleniu osobie niepełnosprawnej takich usług, jak: poradnictwo zawodowe, szkolenie zawodowe i zatrudnienie, aby umożliwić jej uzyskanie, utrzymanie i awans w odpowiedniej pracy, a przez to umożliwić jej integrację lub reintegrację w normalne życie społeczne (Recommendation no 168...1983).
L _1
Rehabilitacja zawodowa przebiega w kilku etapach. Rozpoczyna się od oceny zdolności do pracy osoby niepełnosprawnej. Jej wyniki stanowią podstawę do udzielenia odpowiedniej porady zawodowej. Udzielenie właściwej porady zawodowej osobie niepełnosprawnej - poradnictwo zawodowe - stanowi bardzo istotny etap, gdyż od niego zależy powodzenie całego procesu rehabilitacji zawodowej.
Następny etap stanowi przygotowanie do pracy polegające na opanowaniu przez osobę niepełnosprawną niezbędnej wiedzy teoretycznej, umiejętności praktycznych oraz form funkcjonowania i zachowania się w sytuacjach pracy. Kierunek szkolenia czy kształcenia zawodowego ustalany jest na podstawie wyników badań zdolności do pracy i diagnozy zawodowej, która powinna zawierać także wskazania w tym zakresie.
Po pomyślnym ukończeniu przygotowania do pracy następuje zatrudnienie na odpowiednio dobranym stanowisku pracy, odpowiadającym psychofizycznym sprawnościom i uzyskanym kwalifikacjom zawodowym. Umieszczenie osoby niepełnosprawnej w odpowiednim miejscu pracy stanowi ukoronowanie całego procesu rehabilitacji zawodowej, lecz jeszcze go nie kończy.
Problemy rehabilitacji zaiuodoioej i społecznej osób niepełnosprawnych 349
Ostatni etap stanowi opieka nad zatrudnioną osobą niepełnosprawną,
zwłaszcza w początkowym okresie, mająca na celu udzielenie jej pomocy w adaptacji do nowego środowiska pracy.
Według Hulka (1969, s. 164-165) u podstaw rehabilitacji zawodowej leżą dwie przesłanki:
Każda osoba niepełnosprawna, pomimo uszkodzenia organizmu, za
chowuje pewne zdolności i sprawności, które po ich zidenty
fikowaniu podlegają dalszemu rozwojowi i mogą stanowić podstawę
do podjęcia szkolenia lub kształcenia zawodowego, a później pracy
zawodowej.
Żadna praca nie wymaga od człowieka, który ją wykonuje, wszyst
kich zdolności i sprawności fizycznych i psychicznych, w tym także
intelektualnych.
Zdecydowana większość osób niepełnosprawnych, w wyniku uszkodzenia organizmu, nie traci wszystkiego. Zachowują one wiele zdolności i sprawności, a także posiadają często specjalne uzdolnienia, które stwarzają możliwości opanowania wiedzy i umiejętności zawodowych oraz form funkcjonowania i zachowania się w sytuacjach pracy. Wyjątki stanowią osoby niepełnosprawne całkowicie niezdolne do pracy na skutek poważnego uszkodzenia organizmu i głębokiego obniżenia sprawności jego funkcjonowania.
3. Ocena zdolności do pracy i poradnictwo zawodowe osób niepełnosprawnych
Ocena zdolności do pracy jest to postępowanie zespołu specjalistów, mające na celu ustalenie aktualnych i potencjalnych możliwości zawodowych osoby niepełnosprawnej.
L J
Dokonanie takiej oceny jest niezbędne dla udzielenia osobie niepełnosprawnej właściwej porady zawodowej. Ocena dokonana przez zespół specjalistów powinna w pierwszej kolejności rozstrzygnąć, czy dana osoba niepełnosprawna jest zdolna do pracy i jakie warunki należy jej stworzyć, aby mogła przygotować się do niej i później ją wykonywać. Ocena zdolności do pracy musi być kompleksowa, to znaczy obejmować wszystkie aspekty zdolności do pracy, a więc społeczne, fizyczne i psychiczne.
W związku z tym wyróżnia się:
1. Ocenę społecznych komponentów zdolności do pracy, jak sytuacja społeczna osoby niepełnosprawnej - wiek, stan cywilny, dzieci i ich wiek, miejsce zamieszkania itp.;
350 Tadeusz Majewski
ocenę medyczną zdolności do pracy, jak uszkodzenie i obniżenie
sprawności organizmu, wydolność wysiłkowa organizmu itp.;
ocenę psychologiczną zdolności do pracy, jak poziom inteligencji,
zainteresowania i preferencje zawodowe, motywacja do pracy itp.
W skład zespołu dokonującego oceny zdolności do pracy wchodzą zwykle następujący specjaliści: lekarz lub lekarze o określonych specjalnościach (w zależności od potrzeb), psycholog, pracownik socjalny, doradca zawodowy, pracownik do spraw pośrednictwa pracy. Na podstawie przeprowadzonych badań przez poszczególnych specjalistów zespół ustala d i a g n o z ę zawodową, która powinna zawierać:
Orzeczenie o zdolności lub niezdolności do pracy.
Zalecany kierunek i formę szkolenia lub kształcenia zawodowego.
Zalecany rodzaj i formę zatrudnienia.
Zalecane warunki pracy.
Zalecenia dotyczące niezbędnych zabiegów leczniczych i rehabilitacyj
nych, w tym także dotyczące zaopatrzenia w sprzęt ortopedyczny
i rehabilitacyjny.
Zalecenia dotyczące adaptacji stanowiska pracy.
Diagnoza zawodowa powinna być przedstawiona osobie niepełnosprawnej przez doradcę zawodowego lub przez zespół specjalistów dokonujących oceny, aby osoba ta mogła wyrazić własną opinię na temat swojego przyszłego życia zawodowego. Diagnoza powinna stanowić podstawę do wspólnego ustalenia planu rehabilitacji zawodowej.
4. Przygotowanie osób niepełnosprawnych do pracy
Przygotowanie do pracy stanowi drugi etap rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych, oparty na kompleksowej ocenie zdolności do pracy i ustalonej diagnozie zawodowej. Może ono obejmować różny zakres wiedzy teoretycznej i umiejętności praktycznych potrzebnych do wykonywania określonego zawodu lub pracy, który decyduje o poziomie kwalifikacji zawodowych. W związku z tym wyróżnia się szkolenie zawodowe i kształcenie zawodowe. Szkolenie zawodowe to przygotowanie ucznia do konkretnej nieskomplikowanej pracy, składającej się z określonej liczby zadań zawodowych (czynności i operacji). Natomiast kształcenie zawodowe obejmuje wszechstronny program nauczania w danym zawodzie lub dziedzinie, dający pełne kwalifikacje (Majewski, 1995, s. 80).
Przygotowanie do pracy osób niepełnosprawnych może odbywać się w następujących formach:
1. w zwykłych placówkach kształcenia zawodowego, według programów przewidzianych dla uczniów i studentów pełnosprawnych.
Problemy rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych 351
2. w specjalnych placówkach kształcenia zawodowego, według programów uwzględniających potrzeby uczniów niepełnosprawnych.
Wiele osób niepełnosprawnych, zanim przystąpi do przygotowania się do pracy w jednej z wyżej wymienionych form, musi przejść pewne ogólne szkolenie, określone jako szkolenie przedzawodowe. Dotyczy ono zwłaszcza osób o znacznym stopniu niepełnosprawności i stanowi wstępną fazę przygotowania osoby niepełnosprawnej do pracy, mającą na celu wykształcenie u niej umiejętności posługiwania się podstawowymi narzędziami pracy, form zachowania się w sytuacjach pracy oraz pożądanych cech osobowości warunkujących pomyślne jej wykonywanie.
Obecnie wiele uwagi poświęca się nie tylko integracji społecznej, lecz także integracji zawodowej. Integracja zawodowa, jako zasada działania wobec osób niepełnosprawnych, dotyczy także szkolenia i kształcenia zawodowego. Polega ona na udostępnianiu systemów przygotowania do pracy, przeznaczonych dla młodzieży i osób pełnosprawnych, także osobom z niepeł-nosprawnościami.
Pod pojęciem integracyjnego szkolenia i kształcenia zawodowego rozumie się następujące formy, programy i szczeble:
Różne formy szkolenia wewnątrzzakładowego w zwykłych
zakładach pracy, mającego na celu przygotowanie do pracy na kon
kretnym stanowisku lub w konkretnym zawodzie. Może ono odby
wać się w formie szkolenia przywarsztatowego na konkretnym
stanowisku pracy lub w formie szkolenia kursowego, w czasie
którego uczniowie zdobywają wiedzę, umiejętności i formy za
chowania się, niezbędne do wykonywania określonych zadań za
wodowych czy konkretnego zawodu.
Programy kształcenia zawodowego realizowane przez zasadnicze
szkoły zawodowe i instytucje, np. izby rzemieślnicze, organizacje
pozarządowe.
Programy kształcenia zawodowego realizowane przez średnie szkoły
zawodowe, technika i szkoły pomaturalne.
Studia wyższe odbywane na uniwersytetach, akademiach, politech
nikach i w innych wyższych szkołach.
Podstawowym warunkiem korzystania ze zwykłych programów szkolenia i kształcenia zawodowego jest spełnienie przez kandydatów wymogów, jakie te programy stawiają, zwłaszcza dotyczących sprawności psychofizycznych, ogólnych umiejętności funkcjonowania i przystosowania się do życia. Wiele osób niepełnosprawnych te wymogi spełnia i może szkolić się lub kształcić zawodowo razem z uczniami i studentami pełnosprawnymi.
Istnieje także stosunkowo duża grupa osób niepełnosprawnych, które nie spełniają warunków przyjęcia do zwykłych szkół zawodowych lub na kursy szkolenia zawodowego dla młodzieży i osób pełnosprawnych, a system in-
352 Tadeusz Majewski
tegracyjny jest dla nich zbyt uciążliwy. Osoby takie muszą korzystać ze specjalnych programów przygotowania do pracy.
Przez specjalne szkolenie i kształcenie zawodowe rozumie się programy przygotowania zawodowego realizowane w:
1. Specjalnych szkołach zawodowych, których głównym celem
jest przygotowanie do pracy młodzieży niepełnosprawnej. Są to
szkoły dla młodzieży niewidomej i słabo widzącej, dla niesłyszącej i słabo słyszącej, umysłowo upośledzonej itp.
Zakładach rehabilitacji zawodowej, których jednym z istot
nych celów jest zapewnienie kwalifikacji zawodowych. Przeznaczone
są one głównie dla osób, które w późniejszym okresie życia stały się
niepełnosprawnymi i wymagają rehabilitacji i przezawodowienia -
zdobycia nowych kwalifikacji zawodowych, lub dla osób, które nie
nabyły ich wcześniej. Mogą to być placówki przyjmujące osoby z
różnymi niepełnosprawnościami lub tylko z określoną niepełno
sprawnością, zwykle w wieku od 16 do 45 lat.
Specjalnych zakładach pracy dla osób niepełnosprawnych, np.
w zakładach pracy chronionej, w spółdzielniach inwalidów. Zwykle
placówki te obok zapewnienia osobom niepełnosprawnym zatrud
nienia stawiają sobie za cel przygotowanie do pracy. Jest to jednak na
ogół tylko szkolenie wewnątrzzakładowe na potrzeby danej placówki.
5. Zatrudnienie osób niepełnosprawnych
Po pomyślnym zakończeniu szkolenia lub kształcenia zawodowego osoba niepełnosprawna powinna być zatrudniona zgodnie ze swoimi kwalifikacjami i psychofizycznymi możliwościami. Osoba niepełnosprawna może się sama starać o pracę lub zwrócić się do odpowiedniego urzędu pracy o pomoc w tym zakresie. W niektórych krajach istnieją specjalne służby, które zajmują się pośrednictwem pracy osób niepełnosprawnych. Polega ono na udzielaniu pomocy osobie ubiegającej się o pracę w uzyskaniu odpowiedniego zatrudnienia, a zakładom pracy - w znalezieniu odpowiednich pracowników. Zadanie to wykonują specjalnie przygotowani pracownicy do spraw zatrudniania lub pośrednictwa pracy osób niepełnosprawnych. Specjalne pośrednictwo pracy opiera się na trzech zasadach:
1. poznaniu osoby niepełnosprawnej na podstawie dokumentów dotyczących oceny jego zdolności do pracy (diagnoza zawodowa)
oraz uzyskanych kwalifikacji zawodowych;
2. poznaniu stanowiska pracy na podstawie jego analizy i spo
rządzonej charakterystyki, zawierającej wymagania i potrzebne kwali-
fikacje;
Problem/ rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych 353
3. doborze stanowiska pracy zgodnie ze specyficznymi potrzebami osoby niepełnosprawnej. Istnieją dwie formy zatrudnienia osób niepełnosprawnych, a mianowicie:
w zwykłych warunkach pracy;
w specjalnych warunkach pracy.
Obecnie widoczna jest wyraźna tendencja do zatrudniania osób niepełnosprawnych w zwykłych warunkach pracy, razem z pracownikami pełnosprawnymi. Jest to konsekwentne dążenie do realizacji w praktyce zasad integracji zawodowej i społecznej tych osób. Przez zatrudnienie w zwykłych wartinkach pracy rozumie się zatrudnianie osób niepełnosprawnych na otwartym rynku pracy, a więc w zakładach produkcyjnych, handlowych, usługowych, rolnictwie, urzędach administracji państwowej itp.
Zatrudnianie osób niepełnosprawnych na otwartym rynku pracy jest jednak zagadnieniem trudnym. Wielu pracodawców wykazuje dużą niechęć w tym zakresie. Mając do wyboru kandydata do pracy pełnosprawnego i niepełnosprawnego, odrzucają oni zwykle tego drugiego, nawet jeśli posiada on lepsze kwalifikacje zawodowe. Z tego powodu państwa, które mają dobrze rozwinięte systemy rehabilitacji zawodowej i racjonalną politykę zatrudnienia, interweniują w rynek pracy, aby stworzyć osobom niepełnosprawnym możliwości zatrudnienia. Interwencja ta może przyjąć następujące formy:
Prawne ustalenie procentowego wskaźnika zatrudnienia
osób niepełnosprawnych w zwykłych zakładach pracy zatrudnia
jących określoną liczbę pracowników. Na przykład w Polsce wskaź
nik ten wynosi 6% w zakładach zatrudniających 50 i więcej praco
wników, a w Wielkiej Brytanii 3% w zakładach zatrudniających 20
i więcej pracowników.
Wprowadzenie systemu zachęt materialnych dla pracodaw
ców zatrudniających pracowników niepełnosprawnych, jak np. prze
kazywanie przez władze państwowe funduszy na pełne lub częścio
we pokrywanie wynagrodzenia tych pracowników, na tworzenie lub
adaptację stanowiska pracy itp.
Prawne rezerwowanie niektórych prac i stanowisk dla osób
niepełnosprawnych, np. zawód telefonisty jest zarezerwowany dla
niewidomych w Grecji, a obsługa wind osobowych i obsługa parkin
gów - dla osób niepełnosprawnych w Wielkiej Brytanii.
Zatrudnienie w specjalnych wartinkach pracy, zwane także zatrudnieniem chronionym, jest to zatrudnienie osoby niepełnosprawnej w warunkach dostosowanych do jej psychofizycznych możliwości i ograniczonej zdolności do pracy. Przeznaczone jest ono głównie dla tych osób, które nie mogą otrzymać pracy na otwartym rynku z uwagi na mniejszą wydajność pracy. Może ono przyjąć następujące formy:
354 Tadeusz Majewski
Zatrudnienie w zakładach pracy chronionej.
Zatrudnienie w specjalnych zakładach pracy.
Zatrudnienie nakładcze.
Zatrudnienie chronione w zwykłych zakładach pracy.
Podstawową formą zatrudnienia chronionego są zakłady pracy
chronionej. Są to zakłady pracy - przedsiębiorstwa produkcyjne lub usługowe _ stwarzające warunki pracy osobom, które nie kwalifikują się do zatrudnienia w zwykłych warunkach pracy. Specyfika tych zakładów polega na:
odpowiednio dobranym profilu i technologii produkcji lub usług wy
konywanych przez niepełnosprawnych pracowników;
przystosowaniu stanowisk i miejsca pracy do potrzeb zatrudnionych
w nich pracowników niepełnosprawnych;
dobrych warunkach pracy, nie powodujących pogłębiania się nie
pełnosprawności;
zapewnieniu nadzoru merytorycznego (zawodowego);
• zapewnieniu odpowiedniej opieki medycznej, rehabilitacyjnej i socjalnej.
Większość zakładów pracy chronionej ma charakter ogólny, to znaczy
zatrudnia osoby z różnymi niepełnosprawnościami. Są również takie, które zatrudniają osoby z określoną niepełnosprawnością, np. osoby umysłowo upośledzone, psychicznie chore, z ciężkimi postaciami uszkodzenia narządu ruchu itp. Mogą one być organizowane przez administrację państwową, organizacje pozarządowe lub przez same osoby niepełnosprawne. Ta ostatnia forma jest bardzo popularna w naszym kraju. Są to tzw. sp ółdzielnie inwalidów, których założycielami i członkami są osoby niepełnosprawne, które tworzą zasadniczą część załogi. Dzisiaj można się spotkać z licznymi zarzutami pod adresem zakładów pracy chronionej, a mianowicie, że są one gettami dla osób niepełnosprawnych (co przeczy zasadzie integracji zawodowej i społecznej), nie stwarzają warunków do podnoszenia kwalifikacji zawodowych i awansu, są ekonomicznie nieopłacalne itp.
Niektóre organizacje pozarządowe, a zwłaszcza związki osób niepełnosprawnych, organizują i prowadzą specjalne zakłady pracy, głównie dla swoich członków, które niekoniecznie muszą być zakładami pracy chronionej. Spełniają one w znacznej części warunki zakładów pracy chronionej. W Polsce ten typ zakładów prowadzi Polski Związek Głuchych. Forma ta jest bardzo powszechna w republikach dawnego Związku Radzieckiego, a także w Bułgarii. Są to zakłady prowadzone przez związki niewidomych i związki głuchych.
Praca nakładcza, zwana także tradycyjnie chałupnictwem, jest to forma zatrudnienia bez specjalnych rygorów co cło czasu i miejsca pracy. Nakładca wykonuje swoją pracę w dowolnym czasie i poza zakładem pracy, na ogół w swoim własnym mieszkaniu. W tym systemie zatrudnienia istnieje także możliwość udzielenia pomocy w wykonywaniu.zadań zawodowych przez
Problemy rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych 355
członków rodziny. Jest to dobra forma zatrudnienia dla osób niepełnosprawnych, które ze względu na typ niepełnosprawności mają trudności w dojazdach do pracy. Nakładca jest pracownikiem określonego zakładu pracy, który z reguły zapewnia mu stanowisko pracy i narzędzia, przeszkolenie, materiał do wykonania zleconych zadań oraz odbiór wykonanego towaru.
W związku z krytyką zakładów pracy chronionej zaczęto organizować zatrudnienie chronione dla osób niepełnosprawnych w ramach zwykłych zakładów pracy. Może ono przyjąć formę:
pojedynczych stanowisk pracy dostosowanych do psycho
fizycznych możliwości niepełnosprawnego pracownika w ogólnych
halach czy warsztatach, w których pracują pracownicy pełnosprawni;
grup stanowisk pracy chronionej - zwanych także enklawami;
zakładu pracy chronionej, czyli wyodrębnionego działu pracy dla
osób niepełnosprawnych.
Należy dodatkowo zaznaczyć, że osoby niepełnosprawne mogą również prowadzić różnego rodzaju działalność gospodarczą na własny rachunek i tam znaleźć dla siebie odpowiednie zatrudnienie.
6. Opieka nad zatrudnioną osobą niepełnosprawną
Integralną część procesu rehabilitacji zawodowej stanowi opieka nad zatrudnioną osobą niepełnosprawną, zwłaszcza w początkowym okresie jej zatrudnienia. Powinna ona obejmować udzielenie pomocy pracownikowi niepełnosprawnemu w takich sprawach, jak: zapoznanie się z topografią zakładu pracy i jego pomieszczeń, zapewnienie stanowiska pracy i narzędzi dostosowanych do jego potrzeb, nawiązanie kontaktów ze współpracownikami i kierownictwem itp. W pierwszej kolejności pomoc tę powinien zapewnić pracownik urzędu pracy, który skierował osobę niepełnosprawną do tego zakładu. Powinien on być także do dyspozycji pracownika niepełnosprawnego oraz kierownictwa zakładu w późniejszym okresie, aby móc przyjść z pomocą w przypadku wystąpienia pewnych problemów. Również służby pracownicze i inne (lekarskie) powinny szczególnie interesować się sprawami pracowników niepełnosprawnych.
II. Rehabilitacja społeczna osób niepełnosprawnych
Człowiek jest istotą społeczną, tzn. żyje razem z innymi ludźmi i pełni określone role w swoim środowisku społecznym. Niepełnosprawność zaznacza również swoje skutki w społecznej sferze życia człowieka. Z tego względu osoba niepełnosprawna wymaga także rehabilitacji społecznej.
356 Tadeusz Majewski
Według definicji sformułowanej przez Światową Organizację Zdrowia:
rehabilitacja społeczna jest częścią ogólnego procesu rehabilitacji, która ma na celu integrację lub reintegrację osoby niepełnosprawnej w środowisko społeczne poprzez udzielenie jej pomocy w przystosowaniu się do wymagań rodziny i środowiska dalszego, usuwając jednocześnie ekonomiczne i społeczne bariery, które mogą utrudnić cały proces rehabilitacji (II Raport... 1969).
Przez integrację społeczną osób niepełnosprawnych należy rozumieć włączenie i zaakceptowanie ich jako równoprawnych członków społeczeństwa, tak aby mogli korzystać ze wszystkich dóbr kultury i cywilizacji danego społeczeństwa oraz przyczyniać się do ich tworzenia i pomnażania. Pojęcie reintegracji społecznej odnosi się do tych osób, które stały się niepełnosprawnymi w późniejszym okresie życia i wymagają ponownego przystosowania społecznego oraz zaakceptowania przez społeczeństwo.
Rehabilitację społeczną osoby niepełnosprawnej warunkują następujące czynniki:
1. Adaptacja społeczna osoby niepełnosprawnej, czyli przysto
sowanie się do wymogów życia społecznego przez opanowanie umie
jętności i technik społecznego funkcjonowania i zachowania się,
a więc w rodzinie, szkole, miejscu pracy, placówkach użyteczności
publicznej, podczas spotkań towarzyskich itp.
2. Zniesienie barier utrudniających i ograniczających włączenie się
osoby niepełnosprawnej w życie społeczne, a mianowicie:
• barier społecznych, do których w pierwszej kolejności należą ne
gatywne i obojętne postawy osób pełnosprawnych wobec osób
z niepełnosprawnościami;
• barier ekonomicznych, do których należą różnego rodzaju probierny socjalno-bytowe stwarzające osobie niepełnosprawnej trudne warunki życiowe, w tym również brak pracy zawodowej;
barier prawnych, czyli wszelkiego rodzaju przepisów legislacyj
nych dyskryminujących osoby niepełnosprawne pod pewnymi
względami;
barier architektonicznych i urbanistycznych, czyli niedo
stosowania środowiska fizycznego do możliwości percepcyjnych,
lokomocyjnych i manipulacyjnych osób niepełnosprawnych, za-
równo w miejscu zamieszkania, jak też w budynkach i obiektach
użyteczności publicznych, z których korzystają.
Z drugim warunkiem łączy się pojęcie wyrównywania szans osób niepełnosprawnych, wprowadzone przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji
Problemy rehabilitacji zawodowe] i społecznej osób niepełnosprawnych 357
Narodów Zjednoczonych w 1982 r. Definiuje się je jako proces udostępniania osobom niepełnosprawnym wszystkich ogólnych systemów występujących w społeczeństwie, takich jak fizyczne i kulturalne środowisko, mieszkania i środki transportu, świadczenia społeczne i lecznicze, placówki oświatowe i zakłady pracy, życie kulturalne i społeczne, włączając w to sport i rekreację (World Programme... 1983, s. 3). U podstaw tej zasady leżą dwie przesłanki, a mianowicie:
równość praw osób pełnosprawnych i niepełnosprawnych, która za
kłada, że potrzeby obu tych grup społecznych mają takie samo znacze
nie i powinny stanowić podstawę rozwoju, planowania i kreowania
działalności społeczeństwa na rzecz swoich członków;
większość dzisiejszych społeczeństw stara się budować systemy za
spokajania potrzeb dostosowane tylko dla osób pełnosprawnych.
Integralną część rehabilitacji społecznej stanowi przygotowanie członków rodziny, współpracowników i w ogóle całego społeczeństwa do wzajemnego współżycia i współdziałania z osobami niepełnosprawnymi. Polegać ono powinno m.in. na propagowaniu podstawowej wiedzy o osobach z niepełnosprawnościami, o ich możliwościach i faktycznych ograniczeniach oraz o ich rehabilitacji (edukacja społeczeństwa). Rehabilitacją społeczną zajmują się na ogół pracownicy socjalni, którzy pomagają osobom niepełnosprawnym opanować umiejętności i techniki społecznego funkcjonowania oraz usunąć wszelkie bariery w społecznej integracji. Ta ostania sprawa jest jednak istotnym problemem, który musi być rozwiązany przez szerszy krąg osób, instytucji i organizacji społecznych.
Bibliografia
Hulek A. (1969), Teoria i praktyka rehabilitacji inwalidów. Warszawa, PZWL. Majewski T. (1980), Rehabilitacja zawodowa w systemie służby zdrowia i opieki społecznej.
Warszawa, PZWL. Majewski T. (1995), Rehabilitacja zawodowa osób niepełnosprawnych. Warszawa,
CEBRON. Recommendation no 168 Concerning Vocational Rehabilitation and Employment (Disabled
Persons) International Labour Organisation, Geneva 1983. II Report of World Health Organisation Experts Committee on Medical Rehabilitation.
Geneva 1969. World Programme of Action Concerning Disabled Persons. United Nations, New York
1993.
Problemy terapii przez twórczość
Andrzej Wojciechowski
Podmiotami terapii przez twórczość są wszyscy aktorzy tego procesu, a więc osoby niepełnosprawne poddane pewnej opiece, a także rodzice, nauczyciele, terapeuci, przyjaciele.
Jaka jest jednak ich wzajemna relacja? Czy jedni są ważniejsi od drugich, lub pełnią role koryfeuszy wobec innych? Historia refleksji pedagogów specjalnych, a właściwie w ogóle pedagogów, pokazuje, że mamy tu do czynienia z procesem, w którym wpływy biegną wielostronnie. Wielu wybitnych terapeutów formułowało refleksje, które można sprowadzić do stwierdzenia: właściwie nie wiadomo, kto w tym procesie jest terapeutę (por. Vanier, 1985).
Terapia przez twórczość jest najbliższa głębokiemu źródłosłowowi greckiemu therapeuein - opiekować się, oddawać cześć (Abramowiczówna). To jeden człon tej nazwy.
Pozostaje jeszcze drugi człon - twórczość. Tu przyjmujemy definicję twórczości sformułowaną przez Antoniego Kępińskiego: twórczość to każde świadome narzucanie własnego porządku otaczającemu światu lub każde świadome wprowadzanie własnego porządku w otaczający świat (Kępiński, 1979a, b, Wojciechowski, 1991/1995).
W kontekście innych określeń twórczości chcielibyśmy uznać tę definicję za jedyną, sądząc, że jest ona nadrzędna wobec innych, pozostałe zaś nazwać teoriami twórczości. Chcemy tu postąpić podobnie, jak to czyni Władysław Tatarkiewicz z definicją piękna. Jako jedyną definicję przyjął to, co powiedział św. Tomasz z Akwinu: piękne jest to, czego samo postrzelenie się podoba. Pozostałe wypowiedzi uznał za teorie piękna (Tatarkiewicz, 1978).
Jest jeszcze jeden bardzo poważny problem - problem uporczywego utożsamiania pojęcia twórczości z pojęciem sztuki. To przyzwyczajenie językowe czyni nie tylko wiele zamieszania, ale i wiele szkody, gdyż skłania do zamiennego odczytywania nazwy „terapia przez twórczość" jako „terapia przez sztukę". Wielkim lękiem napawa postulat, jakoby sztuka w całości swoich procesów miała pełnić rolę terapeutyczną. Już
360 _____ Andrzej Wojciechowski
zwykłe pytanie o losy van Gogha czy Przybyszewskiej, czy wielu, wielu innych, którzy właściwie utożsamili się z tym, co robili, a co bezsprzecznie godzimy się nazwać sztuką, powinno nas zatrzymać przed użyciem sztuki jako środka terapeutycznego. Może nie po to, aby zupełnie odrzucić sztukę jako składnik procesu terapeutycznego, ale choćby po to, aby skłonić do głębokiej refleksji (Wojciechowski, 1992).
Oczywiście, sztuka pojmowana szczególnie jako część pewnych manifestacji społecznych czy kulturowych może skłaniać do łatwego uznania jej za element wszechstronnie dobroczynny dla człowieka, podobnie jak piramida czy wybudowany ludzkimi rękoma kanał łączący morza, które gdy już są, to są elementami dobrymi dla kultury. Ale przecież ich wybudowanie mogło zostać okupione niesłychanymi cierpieniami ludzi w jakiś sposób przymuszonych do tej pracy czy też cierpieniami tych, którzy jej się podjęli z radością, nie zdając sobie sprawy, że rychło upadną pod jej przeogromnym ciężarem.
Ważną refleksję co do sztuki w procesie terapeutycznym uczyniła Joan Erikson, która dostrzega podobnie duże niebezpieczeństwa (Erikson, 1989 /1979/)1.
Wróćmy zatem do naszej definicji Kępińskiego: twórczość to każde świadome wprowadzenie własnego porządku w otaczający świat.
Czy sztuka będzie tą twórczością? Tak, o ile będzie działaniem świadomym i własnym, to znaczy porządkiem zaakceptowanym przynajmniej w sposób dobrowolny. Adam Chmielowski (1876), późniejszy Brat Albert, zapisał to w ten sposób: sztuka to dusza objawiająca się w stylu. Mamy w tej definicji jako rodzaj najbliższy duszę, a więc człowieka w jego największym wymiarze osobowym, a jako różnicę gatunkową objawianie się w stylu, a więc nadawanie kształtu w procesie twórczym. Jacques Maritain wyjaśnia, że poznanie poetyckie upodabnia świat w poecie (Maritain, 1988, Wojciechowski, 1992). Pamiętajmy jednak, że nie mamy tu do czynienia z „narzędziem terapeutycznym", ale z przeogromną przestrzenią w wielu miejscach obarczoną niezwykłą tajemnicą (Wojciechowski, 1992). Z pewną sytuacją człowieka.
Czy praca będzie tą twórczością? Oczywiście, o ile będzie działaniem świadomym i własnym. Kępiński w ogóle pracę określił jako twórczość (z jej warunkami świadomości i akceptaqi) poddaną ocenie społecznej (Kępiński, 1979a, b).
1 Joan M. Erikson „od początku (...) ściśle związana ze sztuką (... najpierw jako tancerka i nauczycielka tańca". Eksperymentowała „z dramatem, malarstwem, metaloplastyką, jubiler-stwem". Poglądy swoje wypracowywała „przez lata pracy i obserwacji". Zwraca ona uwagę, że „większość profesjonalnych artystów i wielu psychologów i psychiatrów czuje, że niewłaściwe jest naginanie sztuki, używanie jej jako narzędzia do manipulowania pacjentami w celu skłonienia ich do ujawnienia nieuświadomionych uczuć". „Zaangażowany artysta ma szlachetny obowiązek kontynuowania swojej pracy bez poniżającej go jakiejkolwiek ingerencji (...)". „Nie można twierdzić, że tworzenie (artystyczne - AW) jest całkowicie bezbolesne, lecz z całą pewnością pędzel nie może być narzędziem do bolesnych badań" (op. cit.).
Problemy terapii przez twórczość 361
Kępiński używa jeszcze innego określenia twórczości: twórczość to świadoma negatywna entropia. Entropia jest miarą nieokreśloności, chaosu, a także właściwością poddania czemuś, zależności (Wojciechowski, 1991/1995, Abramowi-czówna). Tak więc twórczość będzie świadomym tego zanegowaniem.
Nazwę terapia przez twórczość możemy więc wytłumaczyć jako pełną czci opiekę, która umożliwia świadome przeciwstawienie się, poprzez wprowadzania własnych zamysłów w otaczający świat, tendencjom rozpadu, bezruchu, uzależnienia.
Oczywiście, opieka ta będzie podlegała warunkom pedagogicznym, które formułuje Stefan Kunowski jako pola biosu, etosu i agosu (Kunowski, 1993). Oznacza to, że musimy liczyć się z granicami narzuconymi przez strukturę biologiczną naszego partnera, musimy brać pod uwagę wpływy środowiska, sami je współtworząc, a także granice etyczne i moralne, i w taki sposób wkraczać w nasze terapeutyczne (pełne czci dla godności osoby ludzkiej) działanie.
Terapia przez twórczość dzieje się w interakcji pomiędzy „terapeutą" a poddanym opiece. Istotą jest tu równość podmiotowa.
Narzędziami terapii przez twórczość może być wszystko, co służy rozbudzeniu „kręgu nadziei" (Wojciechowski, 1994) , a więc wzmocnieniu poczucia podmiotowości poprzez stawianie i podejmowanie zadań świadomie i zadań zaakceptowanych.
„Krąg nadziei": Podmiot S podejmuje zadanie twórcze, które poddane ocenie społecznej staje się pracą T, w następstwie czego może otworzyć się przestrzeń miłości A. Jeśli tak będzie, to wzmocni się poczucie podmiotowości S.
Terapia przez twórczość winna służyć wszelkim układom terapeutycznym, od najprostszego - nauczyciel i uczeń aż do terapii w rozbudowanej instytucji i, co ważne, nie dotyczy ona tylko osób niepełnosprawnych, to znaczy wyróżnionych tak poprzez odróżnienie od jakiejś powszechnej normy.
Jednak gdy mamy do czynienia z osobami, które podlegają naznaczeniu poprzez odróżnienie od jakiejś upowszechnionej normy (por. Kowalik, 1989), relacje terapeutyczne przybierają tu szczególny wymiar i charakter.
362 Andrzej Wojciechowski
Antoni Kępiński umieścił twórczość wśród procesów metabolizmu informacyjnego, uznanego przez niego za taki sam zespół czynników życiodajnych, jak metabolizm energetyczny. Zaburzenie procesów metabolizmu informacyjnego skutkuje, podobnie jak zaburzenie procesów metabolizmu energetycznego, chorobą i wreszcie śmiercią. Nie w przenośni, ale rzeczywiście.
Procesy te rozgrywają się na kanwie trzech „wektorów": wektora DO, czyli wektora miłości, wektora OD, czyli wektora ucieczki, które tworzą tło procesów metabolizmu informacyjnego, i wreszcie wektora NAD, wektora twórczości urzeczywistniającego te procesy.
Człowiek (S), aby tworzyć, musi najpierw zwrócić się KU czemuś, musi „pokochać". Wówczas to, co będzie zamierzał uczynić czy też będzie czynił, poprzez ocenę społeczną stanie się pracą (T) i w taki sposób stanie się czynnikiem, a nawet przyczyną wielu niezwykle bogatych sytuacji społecznych. Rozpoczną się procesy społeczne w całej ich komplikacji. Będzie to kierunek ku życiu (Wojciechowski, 1991/1995, Kępiński, 1979a, b).
Jeżeli jednak z jakichś powodów uprzednich czy też w wyniku tychże procesów społecznych zacznie w człowieku rozwijać się i dominować postawa OD, to rozpocznie się proces inwolucji, który będzie początkiem drogi ku śmierci - entropii. Pojawią się tu różne procesy towarzyszące, takie jak na przykład agresja, którą powinniśmy tu rozumieć także jako znak obrony. Jednak kierunek będzie stały - entropia (Kępiński, 1979 b, Wojciechowski, 1991/1995).
I właśnie obserwacja osób odrzuconych na skutek niepełnosprawności stwierdzonej wobec jakiejś powszechnej normy zdaje się wskazywać, że mamy do czynienia z procesami chorobowymi spowodowanymi zaburzeniami metabolizmu informacyjnego, które ogólnie możemy określić jako uniemożliwienie realizacji postawy NAD - twórczości. Winniśmy się teraz zastanowić, jakie są przyczyny tego zatrzymania „ruchu naprzód". Czy są to uszkodzenia organiczne, czy zmiany w strukturze organizmu, które uniemożliwiają działania wychowawcze i społeczne takie, jakie stosujemy zazwyczaj u „osobników w normie", czy też postawa społeczeństwa blokującego przez odrzucenie czy na przykład przez nadopiekuńczość każdy zamiar twórczy lub, co gorzej, każdy gest postawy DO - postawy miłości?
Jeśli potrafimy uczynić takie rozpoznanie, to potrafimy także znaleźć kroki terapeutyczne.
Jednym z takich pierwszych kroków powinno być postawienie zadania na pewno możliwego do spełnienia i po jego wykonaniu wyrażenie akceptacji. Byłby to krok ku rozjaśnieniu przestrzeni2, otwarciu przestrzeni miłości
Jest to określenie Antoniego Kępińskiego, który ze względu na jej życiodajny charakter nazywa przestrzeń, w której jest możliwa postawa miłości - DO, a w jej następstwie twórczość - NAD przestrzenią jasną, otwartą w odróżnieniu od przestrzeni zamkniętej, ciemne], w której dominuje postawa ucieczki - OD i która jest przestrzenią depresji.
Problemy terapii przez twórczość 363
(A), co w konsekwencji winno wzmocnić poczucie podmiotowości osoby, z którą wchodzimy w relację terapeutyczną. Wówczas powinniśmy móc postawić zadanie trudniejsze, okazać akceptację itd. Możemy też, a nawet powinniśmy, obserwować i oceniać działania podejmowane samorzutnie przez naszego partnera. Nie każde działanie pochopnie przez nas ocenione jako przypadkowe, agresywne czy pozbawione wewnętrznego porządku jest takie rzeczywiście. Wymagana tu jest nasza pilna uwaga, nastawiona przychylnie do poczynań partnera.
Pamiętajmy, że Kępiński mówi o każdym świadomym wprowadzaniu własnego porządku w otaczający świat. Tak więc każdy ślad świadomego działania naszego partnera jest chroniony (święty). Jest to fundamentalna zasada metodyczna terapii przez twórczość. Błędem najczęściej popełnianym jest wartościowanie dokonań twórczych partnera i odrzucanie tych, których my nie uważamy za twórcze, na przykład z powodu „prymitywizmu". Wartościujemy je, oczywiście, według naszej skali, inaczej mówiąc projektujemy poczynania partnera, wprowadzając w ten sposób nasz porządek, a nie pozwalamy na okazanie się porządku partnera. Drugą podstawową zasadą jest niedotykanie ręki partnera - tak poprzez pewną metaforę zabezpieczamy jego prawo do samodzielności w realizowaniu zamiarów. Nie prowadzimy „ustawiając jego ręce i nogi", a zapewniamy bezpieczeństwo jego własnej drogi.
Pozostaje ważny problem osób, które według naszej oceny w ogóle nie będą mogły wejść w relację twórczą ze światem, czy to z powodu uszkodzenia zmysłów, czy z innych powodów. Musimy wówczas pamiętać, że w „kręgu nadziei" następnym miejscem po „twórczości" jest „miłość - przestrzeń otwarta". Tak więc, dziecku leżącemu w łóżku, z którym nie potrafimy nawiązać kontaktu twórczego, postawmy na przykład na stoliku kwiat z pełnym przekonaniem, że przez to akceptujemy jego osobę i jej ukrytą możliwość. Nie wiem, co się potem stanie (por. Szuman, 1967). Pamiętajmy jednak, że „terapia przez twórczość" jest procesem, w którym my sami jesteśmy jednymi z aktorów i sami podlegamy zmianie - sami przeżywamy własny proces „terapii przez twórczość", zwróconej ku nam. Ilustracją tego może być proces „terapii przez twórczość", mający miejsce między Anną Sulivan a Heleną Keller (Keller, 1978), czy też procesy pomiędzy Michałem Kaziowem a jego otoczeniem, a szczególnie Haliną Lubicz (Kaziów, 1985).
Uprawnione są tu wszystkie działania, które pomagają budować relacje wiary, nadziei i miłości (oczekiwania, otwartości i upodobnienia) (Gogacz, 1991). Kuchnia, sprzątanie, malowanie, rysowanie, grafika, stolarstwo, a nade wszystko wszelkie małe okazje życia codziennego.
Granice - odpowiedzialność przed Bogiem i społeczeństwem. Tak Albert Menne (Menne, 1985) nazywa ostatni argument swoich relacji „nauka jako badanie i nauka jako nauczanie" (por. Wojciechowski, 1994).
Równość ludzi wobec Boga i powszechna słabość.
364 ___ Andrzej Wojciechowski
Jean Vanier naczelnym drogowskazem rewalidacji uczynił stwierdzenie: Każdy ma prawo być byle jaki (droit d'etre moche). Każdy ma prawo być słaby (Yanier, 1985(1979)). Antoni Kępiński pokazuje niezwykłą złożoność procesów metabolizmu informacyjnego człowieka. Ta złożoność właśnie implikuje słabość struktur ludzkich (Kępiński, 1979b, Wojciechowski, 1991, 1995, 1996). Vanier mówi: dopiero wtedy, gdy uznasz swoją słabość i zwrócisz się z nią ku Bogu, będziesz mógł zgodzić się na słabość drugiego (Vanier, 1985). Jest to bardzo ważne, bo proces terapeutyczny jest relacją co najmniej dwóch osób i bardzo często może być poprawnie zbudowany przez odwołanie się do relacji i wartości religijnych (por. Osoba, 1988).
Tłem terapii przez twórczość są właśnie relacje osobowe wiary, nadziei i miłości, a więc otwartości, oczekiwania i upodobnienia (Gogacz, 1991, Wojciechowski, 1996). Tu znów w jakiś sposób dotykamy problemu sztuki, gdyż Jacąues Maritain poznanie poetyckie nazywa poznaniem przez upodobnienie (Maritain, 1988). Jedynie w takim wymiarze godzimy się na obecność sztuki w terapii przez twórczość. Wydaje się jednak, że ona sama bez naszego specjalnego wysiłku się tam pojawi, gdyż, jak już wiemy, jest sytuacją człowieka. Z kolei nasza wiedza o nierzadko bardzo trudnych i bolesnych okolicznościach tej sytuacji będzie nas skłaniała do szczególnej uwagi i do pomocy niepełnosprawnemu człowiekowi, naszemu partnerowi, który dzięki wzajemnemu wysiłkowi będzie mógł odnaleźć się w nich.
Bibliografia
Abramowiczówna Z. (red.), (1962), Słownik jeżyka greckiego. Warszawa.
Chmielowski A. (1876), O istocie sztuki, (w:) Ateneum, Warszawa.
Erikson J. M. (1989), Arteterapia czy uprawianie sztuki na użytek zdrowia, (w:) Artetera-
pia, Zeszyt naukowy nr 48 Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we
Wrocławiu. Wrocław. ((1979), The Arts and Healing, (w:) Am. J. Art Therapy 18,
nr 3, s. 75-80, tłum. i wybór Wita Szulc). Gogacz M. (1991), Ku etyce chronienia osób - wokół podstaw etyki. Warszawa,
Pallottinum.
Kaziów M. (1985), Gdy moim oczom. Warszawa, Czytelnik. Keller H. (1978), Historia mojego życia. Warszawa. Kępiński A. (1979a), Melancholia. Warszawa, PZWL. Kępiński A. (1979b), Psychopatologia nerwic. Warszawa, PZWL. Kowalik S. (1989), Upośledzenie umysłowe - teoria i praktyka rehabilitacji. Warszawa-
Poznań, PWN.
KunowskiS. (1993), Podstawy współczesnej pedagogiki. Warszawa, Wyd. Salezjańskie. Maritain J. (1988), Pisma filozoficzne. Kraków, Znak. Menne A., Bombik M., OLSZEwsKi T., Nieznański E, (1985), Z ogólnej metodologii nauk.
Warszawa, ATK.
Problemy terapii przez twórczość 365
Osoba niepełnosprawna i jej miejsce w społeczeństwie. Materiały z sympozjum „Wartość
osoby upośledzonej i jej miejsce w społeczeństwie", KUL, 18-20 lutego 1985, red.
D. Kornas-Biela (1988), Lublin, KUL.
Szuman W. (1967), O dostępności rysunku dla dzieci niewidomych. Warszawa, PWN. Tatarkiewicz W. (1978), Parerga. Warszawa, PWN. Vanier J. (1985), Wspólnota miejscem radości i przebaczenia. Paris, Edition du Dialogue
((1979) La communaute lieu du pardon et de la fetę. Paris, ed. Fleurus). Wojciechowski A. (1991/1995), Człowiek u Kępińskiego i Maniera, próba zbliżenia, (w:)
Idee słabości. Pamiętnik Pracowni Rozwijania Twórczości Osób Niepełnosprawnych.
Toruń, UMK. Wojciechowski A. (1992), Wspólny świat twórczości, (w:) Zeszyty Artystyczne, nr 6.
Poznań, PWSSP. Wojciechowski A. (1994), Terapia przez twórczość - elementy do teorii, (w:) Pedagogika
XX AUNC, Toruń, UMK. Wojciechowski A. (1996), Wartości nieuchwytne - legę artis w pedagogice specjalnej, (w:)
„Roczniki Pedagogiki Specjalnej", t. 7. Warszawa, WSPS.
Problemy podkultur młodzieżowych
Teresa Sołtysiak
Uwagi wprowadzające
Wśród wielu zjawisk i procesów zachodzących w społeczeństwach co pewien czas, z różnym nasileniem, pojawiają się podkultury młodzieżowe. Można w nich dostrzec identyfikację z pewnymi wzorami zachowań grup dorosłych czy nawet pojedynczych osób znanych już w historii. Odnajduje się w nich także elementy wcześniej istniejących ruchów młodzieżowych oraz próby ich dostosowywania do aktualnych realiów (por. Muller, 1987, s. 5).
Podkultury młodzieżowe nie są zjawiskiem nowym i wszelkie obiegowe opinie, iż jest to wytwór młodzieży drugiej połowy XX wieku, sprowadzają to zagadnienie do wyjątkowego uproszczenia. Przyznać natomiast należy, że w drugiej połowie XX wieku, zarówno na świecie, jak i w naszym kraju, nastąpiła wręcz erupcja podkultur młodzieżowych. Przedstawiciele aktualnie działających podkultur odróżniają się od pozostałej młodzieży oraz społeczności dorosłych wieloma cechami, m.in. preferują i realizują:
własny styl życia o odrębnym systemie wartości, a nieraz i założeniach
ideologicznych;
odmienne wzorce osobowe, stanowiące obiekty naśladownictwa oraz
szczególne przedmioty kultu i czci;
odrębne normy i sposoby postępowania, które w wielu przypadkach
wyrażane są działaniami bulwersującymi opinię publiczną, a nieraz
budzącymi nawet strach i panikę wśród ludzi;
inny styl ubierania się;
odmienną ekspresję emocjonalną, w tym muzyczną, czasem taneczną
lub literacką, wspieraną wydawaniem własnych gazetek itp.
Podkultury, subkultury lub nawet kontrkultury mogą w różny sposób oddziaływać na życie zbiorowe: od uzupełniania i wzbogacania ogólnego dorobku kulturowego, poprzez indyferencję, aż do burzenia ładu i porząd-
368 Teresa Sottysiak
ku społecznego, przejawiającego się w przeciwstawianiu się ogólnie przyjętym normom i wartościom bądź nawet w ich niszczeniu. W postawach i zachowaniach młodzieży należącej do podkultur mają miejsce różne formy wandalizmu, agresji w stosunku do otoczenia ze szczególnie wyrafinowanymi sposobami poniżania i upokarzania ludzi. Zachowania autoagresywne, ekscesy seksualne, picie alkoholu i zażywanie innych środków odurzających to także działania reprezentantów wielu podkultur młodzieżowych (por. Szymańczak, 1984, s. 5; Ułasiuk, 1993, s. 34-38; Cekiera, 1994, s. 109-145, Wilk, 1994, s. 121-145, Sołtysiak, 1995, s. 229-264).
Biorąc pod uwagę, iż uczestnictwo młodzieży w podkulturach może determinować rozwój zjawisk patologicznych, przybliżenie istoty podkultur osobom zajmującym się dorastającym pokoleniem jest niezwykle ważne.
1. Wybrane podkultury młodzieżowe i ich cechy szczególne z ekspozycją zachowań nieakceptowanych społecznie
Spośród wielu podkultur, w których aktualnie uczestniczy pewna część dorastającego pokolenia, takich jak: skini, sharp age, szarpy, official hooli-gans, streetgangs, rokersi, rokerzy, rockmaniacy, hipisi, hipki, posthipisi, neofaszyści, depeszowcy, szalikowcy, sataniści, rastamani, krisznowcy i inne, przedstawione zostaną, ze względu na ograniczone miejsce, tylko niektóre z nich.
Skinheadzi - w dosłownym tłumaczeniu skórogłowi, gdyż w języku angielskim skin - to skóra, a head - głowa. Inne nazwy tej podkultury to: skini, skinersi, ostrzyżeni, łyse czaszki, łysogłowi, glanc mózgowce, glanc szarki.
Podkultura ta powstała w końcu lat 60. wśród angielskiej młodzieży wywodzącej się z biednych robotniczych bądź bezrobotnych rodzin, w których występowały zjawiska patologiczne (alkoholizm, narkomania, prostytucja). Utworzenie tej podkultury było odpowiedzią na ciężkie i beznadziejne warunki życia młodzieży, a ściślej - było próbą zmiany własnej egzystencji poprzez różne formy działań, w których dominowała agresja. Młodzież ta uznawała bowiem, iż siłą można przezwyciężyć trudne warunki życiowe.
Podkultura ta istnieje w wielu krajach do dziś. Nastąpiły w niej liczne przeobrażenia i obecnie skupia ona nie tylko młodzież z biednych i patologicznych rodzin, ale także z rodzin, w których wariinki materialne są dobre, lecz rodzice popełniają liczne błędy wychowawcze. Pomimo wielu różnych zmian nadal wyróżniającą cechą skinów jest ich wyjątkowa agresja wobec otoczenia.
Problemy podkultur młodzieżowych 369
W naszym kraju pierwsze grupy skinów pojawiły się w końcu lat 70., ale dopiero koniec lat 80. i lata 90. to okres intensywnego rozwoju tej podkultu-ry w Polsce, łącznie z powstawaniem i wyodrębnianiem się wielu różnych odłamów, oddziałów i bojówek.
Przedstawienie podkultury skinów nie jest łatwe. W najogólniejszym ujęciu odłamy, oddziały i bojówki to mniej lub bardziej liczne grupy (od 6 do 20 i więcej osób), identyfikujące się ze skinami i najczęściej określane własnymi nazwami, np. „Niepokorni", „Golce" itp. Niektóre odłamy, oddziały czy bojówki współpracują z sobą, inne zaś są nastawione wobec siebie antagonistycznie.
Grupy skinów najczęściej mają przywódców. W niektórych grupach przywództwo jest stałe, w innych przywódca jest zmieniany w zależności od podejmowanych działań. Przywódca pełni w grupie najważniejszą rolę i jego decyzje są niepodważalne.
Sposoby przyjmowania nowych członków w poszczególnych grupach skinów są różne. W wielu grupach, aby zostać członkiem, należy samodzielnie wykonać zadanie, np. napaść na przechodnia i ukraść mu pieniądze. Rodzaj zadania podaje przywódca. W innych grupach przyjęcie odbywa się na zasadach tzw. „wypróbowania", czyli np. dokonania samookaleczenia, zmierzenia się w walce, sprawdzenia osoby, poręczenia za nią przez znaczącego członka grupy czy też po odpowiednim „przeszkoleniu" i wprowadzeniu w tajniki grupy, łącznie z nauką sztuki walki i innych. Przyjęcie w poczet członków w niektórych grupach powiązane jest z określonym rytuałem, w którym często występuje picie alkoholu.
Spełnienie wszystkich wymogów, które stawia przywódca i grupa decyduje, iż jednostka zostaje pełnoprawnym jej członkiem. Należy dodać, że we wszystkich grupach w kryteriach doboru członków wysoko cenione są takie cechy, jak: odwaga, silny charakter, spryt, zaradność, bmtalność, nienawiść do ludzi nie będących członkami grupy i stosowanie wobec nich różnych form agresji.
Do grupy skinów należy młodzież w wieku od 12 do 24 lat. Istnieją zarówno grupy skupiające w swoich szeregach wyłącznie młodzież płci męskiej, jak i grupy mieszane; wszyscy ich członkowie, bez względu na płeć, mają jednakowe prawa. Są też grupy skinów, w których dziewczęta - mimo że zostały do nich dopuszczone - spełniają role tylko drugoplanowe, np. partnerek do zabaw.
Takie cechy społeczno-demograficzne, jak pochodzenie społeczne, wypełnianie podstawowych ról (nauka lub praca zawodowa) czy też niewypeł-nianie ich, w przynależności do skinów nie mają żadnego znaczenia. Wyniki badań wskazują, że członkami skinów jest młodzież, u której z różnych względów występują trudności w procesach prawidłowej adaptacji i zaspokajaniu podstawowych potrzeb (por. Sołtysiak, 1995, s. 229-236).
370 __ Teresa Sottysiak
W wyglądzie zewnętrznym aktualnie działających w Polsce skinów także uwidaczniają się pewne zróżnicowania, z tym że większość atrybutów wyglądu zewnętrznego dotyczy skinów płci męskiej. Część skinów preferuje image zapoczątkowany przez skinów angielskich, czyli mężczyźni wyróżniają się w otoczeniu ogolonymi głowami, nieraz z wytatuowanymi swastykami czy znakami „SS". Noszą ciężkie, wojskowe czarne buty (glany) z czerwonymi sznurowadłami, nabite po bokach gwoździami, dżinsowe spodnie na czerwonych, gumowych szelkach i kraciaste, flanelowe koszule. Inni skini płci męskiej nadal przywdziewają kolejarskie mundury. Wielu jednak aktualnie działających polskich skinów nie goli głów, lecz raczej nosi krótko podcięte włosy, ubiera się w stroje „moro" bez żadnych naszywek i napisów. Zdarza się również, że tylko pewne znane grupie własne oznaki świadczą o przynależności do tej podkultury. Właśnie dziewczęta należące do skinów najczęściej mają tylko określone oznaki świadczące o członkostwie.
Słownictwo skinów w różnych grupach nie jest jednolite. Ogólnie można określić, iż są to skrótowe formy wyrażania się, pełne przekleństw oraz własnych określeń różnych akcji i działań. Dodać należy, że różne grupy skinów mają własną terminologię, która stanowi niejako własny kod porozumiewania się, zmieniany w okolicznościach rozszyfrowania go przez otoczenie.
Skini w Polsce, bez względu na przynależność do oddziału czy bojówki, podobnie jak i skini z innych krajów, cechują się wyjątkową agresją wobec otoczenia. Właściwie można ich określić jako wrogów wszystkich i wszystkiego. Pragną niszczyć wszelkie autorytety i bawią się tym, że są nienawidzeni. Często w swoich formach działań stosują terror psychiczny, czyli „skubanki" (np. zmuszanie do zjadania znaczka przez członka innej grupy) bądź jeszcze inne, bardziej wyrafinowane sposoby poniżania i upokarzania ludzi, uznając je za niezawodne formy zastraszania i budzenia paniki. Niektóre odłamy skinów, na znak, że sami cierpią, stosują różne sposoby auto-agresji (samookaleczenia).
Szczególnie upodobaną przez skinów formą agresji wobec innych ludzi jest bicie i kopanie ofiar aż do utraty przytomności. Skini mają też pewne wypracowane sposoby atakowania. Taktyka ich działania jest dość podstępna. W ciągu dnia prowadzą obserwację i rozpoznanie. Natomiast akcje przeprowadzają wieczorami i nocami. W przypadku spotkania samotnej ofiary czy nielicznej grupy, która im nie odpowiada, atakują natychmiast. Często używają noży, skalpeli czy żyletek (niektórzy z nich opanowali umiejętność strzelania żyletkami z ust i w ten sposób ranienia ofiar). Atakują też z zaskoczenia od tyłu, tnąc skalpelami ubranie i ciało.
W agresywnych zachowaniach skinów różne role pełnią dziewczęta należące do tej podkultury. Niektóre z nich na równi z chłopcami stosują różne
Problemy podkultur młodzieżowych. 371
formy agresji. Inne zaś dziewczęta, szczególnie te o atrakcyjnym wyglądzie zewnętrznym, nazywane „modelkami", wtapiają się w tłum i udają, że są napastowane. Przechodnie, którzy staną w ich obronie, zostają ofiarami pobić i rozbojów. Niektóre dziewczęta w podkulturach skinów są „podcho-dziarkami", czyli kokietują i zwabiają mężczyzn do umówionych miejsc, w których inni członkowie grupy stosują agresję, połączoną ze szczególnie okrutnymi formami poniżania godności człowieka (np. zmuszanie do całowania butów itp.).
Znane są hałaśliwe demonstracje skinów i przemarsze ulicami miast, w czasie których demolują i niszczą wszystko, co pojawi się na ich drodze, łącznie ze stawianiem oporu policji. Także niszczenie środków lokomocji i wyjątkowo okrutne zastraszanie pasażerów oraz zakłócanie porządku publicznego w czasie widowisk i imprez sportowych należą do zestawu działań skinów. Te agresywne zachowania często nasilają się pod wpływem picia alkoholu lub używania innych środków odurzających, chociaż skini w swych założeniach niszczą tych, którzy „ćpają".
W wielu przypadkach formy agresji skinów oraz wiele innych zachowań nieakceptowanych społecznie „podbudowywane" są określoną ideologią. Kwintesencją pewnej części ideologii skinów są: duma, honor i ojczyzna w barwach nacjonalistycznych wraz z preferencjami faszystowskich i neofaszystowskich założeń i identyfikacją z nadludźmi.
Część skinów jest związana z takimi partiami, jak: Stronnictwo Narodowe „Szczerbiec", Stronnictwo Narodowe „Ojczyzna", Obóz Wielkiej Polski i inne (por. Wilk, 1994, s. 10-11). Inni natomiast skini nie mają żadnych powiązań z partiami, są tylko wierni założeniu: „Jeśli nie będą się ciebie bać, będą się z ciebie śmiać!" (Wójcik, 1990, s. 3). To założenie jest wystarczającym argumentem do stosowania agresji w otoczeniu. Wielu polskich skinów poniekąd kontynuuje wzory grup gitowców, w działaniach których dominowała agresja i upokarzanie innych.
Skini wydają własne gazetki - skinziny. W tych gazetkach przedstawiają sposoby działania znaczących odłamów, oddziałów czy bojówek oraz podają tzw. „lekcje skinów", czyli opisy, jak członek grupy powinien postępować. Najbardziej znane skinziny to Legion, Skinhead Polski, Zwyciężymy. Zdarza się, że skini zamiast imion używają pseudonimów, np. „Adolfo", „Hans" itp.
Skini zapowiadają zjednoczenie swych sił. Jest to w praktyce raczej trudne do zrealizowania ze względu na wzajemne antagonizmy między poszczególnymi ugrupowaniami. Należy jednak fakty te traktować jako poważne ostrzeżenia ze strony części młodzieży identyfikującej się z podkulturą skinów, która chciałaby podporządkować sobie całe społeczeństwo, łamiąc wszelkie normy moralne i prawne.
372 Teresa Sottysiak
Streetgangs - uliczne gangi, uliczne bandy; w języku angielskim „street" - ulica, „gang" - gang, banda.
Podkultura ta występuje w wielu krajach. Różna jest liczebność członków grup oraz niejednolita struktura organizacyjna i hierarchia władzy (od bardzo luźnych powiązań między członkami, aż do bardzo silnych więzi we-wnątrzgrupowych i absolutnego podporządkowania osobie sprawującej władzę). Członkowie często określają grupy własnymi nazwami, np. „Rzezimieszki". W niektórych grupach obowiązują pseudonimy, stopnie wtajemniczenia poprzedzane inicjacją przyjmowanych członków. Stosują też własną terminologię i sposoby porozumiewania się, nieraz też własny, przyjęty przez daną grupę sposób ubierania się, np. czarne dżinsowe stroje.
W Polsce uliczne gangi nie różnią się w zasadzie od tych grup w innych krajach strukturą organizacyjną i formami działań, w których dominuje agresja. Należy do nich młodzież w wieku od 10 do 19 lat, przede wszystkim płci męskiej, chociaż niekiedy dziewczęta są także członkiniami gangów. Odnotowano też przypadki, iż dziewczęta same tworzyły takie grupy. Pochodzenie społeczne, rodzaj i typ szkoły, do której uczęszcza członek, nie mają znaczenia. Wyniki badań wykazują, że członkowie ulicznych band pochodzą z rodzin konfliktowych bądź rozbitych, w których występuje nadużywanie alkoholu, przetępczość oraz wiele innych zaburzeń w zakresie realizacji podstawowych funkcji w tych rodzinach. Wielu członków ulicznych gangów ma długotrwałe trudności w wypełnianiu obowiązków szkolnych, zwłaszcza niepowodzenia w nauce (Sołtysiak, 1995, s. 382-388).
Przemoc i agresja, a przede wszystkim walki, to dominujące formy patologicznych zachowań ulicznych gangów. Wyjątkowe znaczenie mają te walki, które toczone są na ulicach bądź w innych miejscach publicznych. Gangi używają noży, pałek, kastetów i wielu innych odpowiednio przygotowanych narzędzi. Nieraz do takich walk przygotowują się bardzo długo i toczą je między grupami w celach zdobycia określonego terenu, autorytetu wśród rówieśników itp. Zdobyty teren stanowi niejako ich własność. Wprowadzają na nim własne rozporządzenia i regulaminy, podporządkowując sobie otoczenie, min. uzurpują sobie prawa i przywileje do wychodzenia na ulicę i atakowania przechodniów, a także okradania ich oraz do wielu innych działań, które burzą porządek społeczny (Osowiecka, 1987, s. 84).
Często różne awantury uliczne wywoływane są przez te grupy po spożyciu alkoholu lub innych środków odurzających. Zażywanie tych środków w niektórych grupach powiązane jest z pewną obrzędowością i ceremoniałem. Podkultura ta nie ma żadnej sprecyzowanej ideologii lub ideologia taka nie jest znana. Jej członkowie preferują kult siły, wzorując się na gangach dorosłych poznanych z filmów. Przejmują też wzory zachowań innych podkul-tur bez jakiejkolwiek identyfikacji z tymi podkulturami.
Problemy podkultur młodzieżowych 373
Omawiana podkultura skupia w swoich szeregach wiele dorastających jednostek, a jej działalność jest groźna zarówno dla nich samych, jak i dla otoczenia, burzy bowiem samokontrolę, poczucie bezpieczeństwa i doprowadza do dewastacji mienia prywatnego i publicznego.
Official hooligans - w dosłownym tłumaczeniu „sztywni chuligani", bowiem w języku angielskim „official" znaczy „charakter, sztywność", a „hooligans" - „chuligani". Członkowie tej podkultury określają się też jako: sztywni, sztywniacy, charakterni, charakterne twardziele, twardzi chłopcy bądź po prostu - chuligani.
Podkultura ta ujawniła swoją działalność w Europie Zachodniej w 1989 roku i szybko dotarła do naszego kraju. Niektórzy badacze przypuszczają, iż wyodrębniła się ona z grupy skinów (por. Wójcik, 1990, s. 17). Inni wyrażają opinię, że jest to nowy wytwór działalności młodzieży, pozbawiony jakichkolwiek koneksji z dotychczas działającymi podkulturami, chociaż trudno tę tezę uznać za słuszną, gdyż chuligani z różnym nasileniem funkcjonowali i funkcjonują już od lat 50. naszego stulecia nie tylko w Europie Zachodniej, ale także w naszym kraju (por. Cekiera, 1994, s. 4-10).
W podkulturze official hooligans wśród jej uczestników w naszym kraju można również doszukać się pewnego powinowactwa z ulicznymi gangami. Przyznać jednak należy, że cele członków tej podkultury są znacznie bardziej rozległe aniżeli streetgangs. Chcą bowiem zawładnąć ulicami, okolicami dyskotek, parkami, przejściami podziemnymi, środkami masowej komunikaqi i wieloma innymi terenami. Ich zachowania to przemoc, agresja, napady rabunkowe, włamania oraz zmuszanie do płacenia haraczu (Wójcik, 1990, s. 17). Tworzą dobrze zorganizowane grupy o dużym poczuciu solidarności i więzi grupowych. Agresją i brutalnością manifestują pogardę do ogólnie przyjętych zasad współżycia społecznego. Wypowiedź jednego z członków official hooligans jest tego potwierdzeniem: „Ten fetorek trzeba zniszczyć, jak nas zmulili, to niech łupią haracz za stratowane żylsko" (W. K., 16 lat).
Członkowie official hooligans często działają pod wpływem alkoholu bądź innych używek odurzających i traktują swoją działalność jako swoisty rodzaj dobrej rozrywki, bez żadnego podparcia ideologicznego. Ten szczególny sposób „dobrej rozrywki", wzmacniany ryzykiem, określany jest jako „gra w przestępczość", w której najważniejsze jest „nie dać się złapać". Gra ta absorbuje bardzo szybko i narzuca coraz to wyższe stawki, których skutkiem są działania o wyjątkowym okrucieństwie. Członkowie tej podkultury często używają pseudonimów, mają też wypracowany własny sposób porozumiewania. Nie są znane bliżej inne cechy charakterystyczne, a także cechy społeczno-demograficzne i biograficzne członków ze względu na hermetyczność official hooligans oraz fakty, iż za zdradzenie tajemnic grożą surowe
374 Teresa Sołtysiak
restrykcje wobec członka tej podkultury. Lata 1990-1993 to okres szczególnego rozwoju official hooligans w naszym kraju.
Sharp age - w dosłownym tłumaczeniu znaczy „ostry wiek", gdyż w języku angielskim „sharp" to „surowy", „ostry", „age" - „wiek". Podkultura ta określana jest wśród jej członków takimi nazwami, jak: szarpy, szarpańcy, ostrzy, surowi, nowi ostrzy, wciąż surowi.
Podkultura sharp age pojawiła się w latach 90. w Stanach Zjednoczonych. Szybko dotarła do innych krajów, w tym także do Polski. Jest to podkultura dość szczególna, bowiem w działaniach jej członków można doszukać się niejako skupienia wszystkich form działań, które są stosowane przez członków innych podkultur i ich odłamy. Jest to więc podkultura cechująca się wyjątkową agresją w otoczeniu, a jej przedstawiciele nie stronią od alkoholu i innych środków odurzających w połączeniu z ekscesami seksualnymi, łącznie ze współżyciem ze zwierzętami. Należy jednak zaznaczyć, że niektóre działania są wyjątkowe i specyficzne dla tej podkultury, np. wykorzystywanie specjalnie przeszkolonych psów do ataków na ludzi. Ze względu na hermetyczność tej podkultury bliższe dane o niej nie są znane.
Neofaszyści - podkultura gloryfikująca faszystowskie sposoby postępowania.
Podkultura ta rozpowszechniona jest niemal na całym świecie, nie tylko wśród młodzieży, ale i dorosłych. Polscy neofaszyści, rekrutujący się z dorastającego pokolenia, skupiają młodzież płci męskiej w wieku od 14 do 25 lat o różnym pochodzeniu społecznym i poziomie wykształcenia. Członkowie grup neofaszystów nie akceptują aktualnej rzeczywistości społecznej i pragną ją zmodyfikować w stylu silnej koncentracji władzy i bezwzględnego podporządkowania jej, wzorując się na faszystowskich działaniach.
Wśród polskich neofaszystów można wyróżnić wiele podgrup i odłamów, a część z nich zasiliła szeregi skinów. Struktura organizacyjna tych grup to określony układ hierarchii władzy i podporządkowania. Najważniejszą rolę pełnią przywódcy i ich władza jest nieograniczona. Następnie wysoki autorytet formalny mają wybrani przez przywódców członkowie, którzy mogą również wydawać polecenia i rozkazy. Natomiast zadaniem przeciętnego członka grupy jest wykonywanie wszelkich rozkazów. Im lepiej neofaszysta wypełnia polecone zadania, tym większe zdobywa uznanie u przywódcy i wchodzi do grona osób znaczących w grupie. Także o przyjęciu do grupy decyduje przywódca.
Większość polskich neofaszystów identyfikuje się z ekstremalnymi faszystowskimi treściami i formami działania. Typowymi ich zachowaniami są pobi-
Probierni/ podkuttur młodzieżoiin/ch 375
cia, gwałty, szantaże, zmuszanie do płacenia haraczu, zamachy na ludzką godność w postaci stosowania terroru psychicznego, poniżania i upokarzania ofiar. Kryteria doboru ofiar nie są znane. Nie zawsze członkowie tej podkultury wyróżniają się specjalnym strojem, chociaż nieraz sygnalizują swoją przynależność, nosząc szare koszule, czarne skórzane kurtki, upodabniając się do formacji SS (Wójdk, 1990, s. 19). Nieraz też farbują lub tlenią włosy.
Porozumiewają się za pomocą specjalnego słownictwa, zawierającego wiele niemieckich zwrotów, ze specjalną tonacją uczuciowo-emocjonalną. Niektóre odłamy tej podkultury gromadzą pamiątki po III Rzeszy. Nie kryją aprobaty, a czasem wręcz fascynacji Hitlerem. Nienawidzą Żydów i brzydzą się nimi. Uważają ich za siłę sprawczą wszelkiego zła. Ich zdaniem „Za Hitlera było dobrze (...) Był porządek, dobre wychowanie młodzieży, bo Adolf troszczył się o młodzież. Gdyby obecnie rządził Hitler, na pewno byłoby lepiej". Ta wypowiedź polskiego neofaszysty, cytowana za Szymańczakiem (1984, s. 55), ukazuje postrzeganie rzeczywistości naszego kraju przez część młodego pokolenia. Ze względu na martyrologię Polaków w czasie II wojny światowej podkultura ta budzi bardzo negatywne odczucia społeczne.
Sataniści i ich wszelkie odłamy wyznające kult Szatana.
Sataniści to najstarsza podkultura, bowiem czciciele Boga Ciemności znani są już od starożytności, m. in. w Atlantydzie. Członkami grup satanistów byli najczęściej dorośli, którzy włączali w działalność tej podkultury własne potomstwo. Dopiero od lat 60. naszego stulecia następuje na szerszą skalę zrzeszanie dorastającego pokolenia w tej podkulturze w wielu krajach, a także w Polsce.
Wśród polskich satanistów można wyodrębnić wiele odłamów, takich jak: szataniści, lucyferianie, różokrzyżowcy i inni, którzy uznają, że światem rządzi zło, Książę Ciemności i jemu należy oddawać cześć i chwałę. Twierdzą też, że życie jest wielką żądzą, a śmierć ascezą. Stąd z życia należy czerpać wszelkie radości dla siebie, krzywdząc i zadając ból innym. Aktualnie sataniści działają w myśl założeń biblii satanistycznej i przykazań satanistów, opracowanych przez Czarnego Papieża - Antona Szandora La Veya. Mają wypracowane własne słownictwo, zaklęcia, swoje tajemne sztuki czarów i własne wtajemniczenia, by być „lepszym sługą Szatana" (Walicka, 1989, s. 49). Przybierają pseudonimy, często są to imiona diabłów. Niszczą i bezczeszczą symbole wiary chrześcijańskiej, a mszom satanistów odprawianym na cmentarzach towarzyszy odurzanie się narkotykami, pijaństwo, rozwiązłość seksualna. Sataniści są bardzo agresywni wobec otoczenia. Najczęściej dokonują kradzieży z rozbojami, w wielu przypadkach rozboje połączone są z ekscesami seksualnymi na ofierze, np. malują jej genitalia itp. Ubierają się na czarno, nieraz noszą odwrócone krzyże w formie medalio-
376 Teresa Sołtysiak
nów, coraz rzadziej odróżniają ich inne atrybuty, takie jak wizerunek kozła na kurtkach i inne.
Do satanistów i ich wielu odłamów w naszym kraju należy młodzież obu płci, w wieku od 10 do 30 lat. Jest to najczęściej młodzież pochodząca z rodzin, w których rodzice popełniają wiele błędów wychowawczych. Cechy społeczno-demograficzne i biograficzne nie mają żadnego znaczenia w przynależności do grupy, natomiast ważna jest deklaracja osoby, że nienawidzi Boga i dobra, a chce czynić zło i służyć Szatanowi. O sposobach wprowadzania do grupy decydują jej członkowie. Liczebność grup satanistów jest różna, liczą one na ogół od 5 do 16 osób. Różne są też przyjmowane w poszczególnych grupach własne sposoby działania. Inne dane o tej podkulturze nie są dokładnie znane, gdyż sataniści zazwyczaj nie podają tajników działań swojej grupy ze względu na napiętnowanie ich przez członków innych podkul tur oraz ogół społeczeństwa.
Przedstawione podkultury młodzieżowe są tylko wycinkiem wypaczonej rzeczywistości, tworzonej przez dorastające pokolenie.
Reasumując, można stwierdzić, że wspólną cechą wielu podkultur, w których uczestniczy młodzież, jest brak akceptacji wszelkich ogólnie przyjętych kanonów postępowania i zachowania. W swoich grupach jednostki pragną stworzyć konfrontacyjny styl i sposób życia, który często przybiera różne formy agresji. Znaczącą rolę w wyzwalaniu agresji spełniają alkohol i inne środki odurzające. Zachowania członków podkultur w wielu przypadkach łamią normy obyczajowe, moralne, a często i prawne, przybierając postać czynów przestępczych. Na tle tych niektórych przedstawionych podkultur i ich cech szczególnych jawi się refleksja, którą można wyrazić pytaniem: Co skłania młodych ludzi do tworzenia takich właśnie grup? Odpowiedź nie jest prosta, gdyż rozwój podkultur wśród młodzieży determinuje wiele różnych czynników. Niektóre z rozpoznanych przez badaczy przyczyn skłaniających dorastające pokolenie do uczestnictwa w podkultu-rach zostaną podane analizie w dalszej części opracowania.
2. Przyczyny przynależności młodzieży do podkultur
Rozwój podkultur młodzieżowych, jak każde inne zjawisko występujące w rzeczywistości społecznej, determinuje wiele uwarunkowań. Biorąc pod uwagę, iż podkultury młodzieżowe nie są zjawiskiem nowym, niektóre z przyczyn znamienne dla okresu dorastania (por. Łapińska, Żebrowska, 1976, s. 740-748) od wieków stymulują młodzież do tworzenia podkultur i uczestnictwa w nich. Inne ujawniają się wraz z postępem cywilizacyjno-kulturowym, a towarzyszące procesy i przeobrażenia społeczne rzutują na ich występowanie.
Problemy podkultur młodzieżowych 377
Głównym jednak źródłem przyczyn są nieprawidłowości i zaburzenia w oddziaływaniach socjalizacyjno-wychowawczych i utrudnienia w zaspokajaniu podstawowych potrzeb bio-psycho-społecznych młodzieży w otoczeniu społecznym (Cekiera, 1991, s. 42; Sołtysiak, 1995, s. 71-234).
Geneza tych ogólnych uwarunkowań, przynajmniej niektóre z rozpoznanych przyczyn wymagają szczegółowszego przedstawienia.
Od wieków ujawnia się problem braku akceptacji przez dorastające pokolenie otaczającej rzeczywistości kulturowo-społecznej, w tym obowiązujących norm i wartości oraz sposobów postępowania, zwłaszcza preferowanych przez dorosłych. Krytyczny stosunek do otoczenia, tak znamienny w okresie dorastania, negacja rzeczywistości były i są wyrażane przez młodzież w uczestniczeniu i w tworzeniu nowych grup o charakterze podkultur, jako miejsc azylu z możliwościami uzewnętrznienia buntu, protestu i innych odmiennych zachowań (por. Bogusz, 1987, s. 8-9; Cekiera, 1991, s. 2).
Od wieków też wśród przyczyn przynależności do podkultur poczesne miejsce zajmują wszelkie formy konfliktu pokoleń, nasilające się w okresie dorastania, wraz z próbami likwidacji podporządkowania się młodych ludzi dorosłym, minimalizacją zasięgu wpływów dorosłych, ich ingerencji i kontroli.
Uzyskane wyniki badań wykazują, że podkultury młodzieżowe są otoczeniem, w którym dorastająca jednostka poszukuje możliwości samodzielnego działania, własnego miejsca, pozycji społecznej, własnej ważności i znaczenia (Sołtysiak, 1995, s. 170). Umożliwiają więc jednostce autorealiza-cję w różnych dziedzinach wraz z wizjami i próbami modyfikacji świata, ustalonego porządku, często poprzez kwestionowanie, negację bądź odrzucanie norm i wartości uznawanych przez większość społeczeństwa. Pozwalają również jednostce na redukcję napięć psychicznych i frustracji związanych z brakiem poczucia bezpieczeństwa, zrozumienia przez otoczenie. Pozwalają zapomnieć o kłopotach, ułatwiają rozwiązywanie własnych problemów, często nie rozumianych bądź bagatelizowanych przez dorosłych. Jednostka w grupie o cechach podkultur czuje się potrzebna, akceptowana i rozumiana. Zatem można uznać, że podkultury młodzieżowe są sposobem na egzystencję jednostki w trudnym okresie życia, jakim jest dorastanie.
Wyniki badań wykazują, że utrudnienia związane z okresem dorastania mają najczęściej głębokie koneksje z różnymi zaburzeniami w oddziaływaniach socjalizacyjno-wychowawczych, zakłóceniami w zaspokajaniu potrzeb i wieloma innymi uwarunkowaniami, które w niesprzyjających okolicznościach rodzinnych współdecydują o przynależności jednostki do dewiacyjnej podkultury (por. Nowak, 1979, s. 15 i 170; Wertenstein-Żuławski, Pęczak, 1991, s. 215-229). Stąd w zespole zaburzeń w oddziaływaniach socjalizacyjno-wychowawczych i w zakłóceniach w zaspokajaniu potrzeb dorastających jednostek, stanowiących czynniki sprawcze ich przynależności do podkultur, wyodrębnić należy:
378 Teresa Sołtysiak
• wszelkie nieprawidłowe, nieefektywne, nieudolne i z różnych powo
dów mało skuteczne oddziaływania opiekuńcze i socjalizacyjno-wy-
chowawcze na jednostkę, utrudniające jej prawidłową samorealizację i
zaspokajanie potrzeb w najbliższym otoczeniu, w rodzinie, wśród ró-
wieśników i w szkole wraz z zakłóceniami w wypełnianiu obowiązku
szkolnego, niepowodzeniami w nauce i wieloma innymi nieprawidło
wościami życia szkolnego;
• zaburzenia więzi emocjonalnych między jednostką a członkami rodziny, subiektywne poczucie osamotnienia, odtrącenia dorastającej jednostki przez najbliższych i osoby znaczące;
zły klimat w rodzinie, zdeterminowany zaburzoną strukturą ro
dziny, konfliktami, różnymi formami agresji, a także nieprawid
łowymi metodami wychowawczymi stosowanymi wobec dorasta
jącej jednostki;
trudne warunki socjalno-bytowe w rodzinie bądź skupienie szczegól
nej uwagi na potrzebach materialnych, bez uwzględnienia potrzeb
psychospołecznych młodego pokolenia;
występowanie zjawisk patologicznych w rodzinie i negatywnych wzo
rów zachowań skłaniających jednostkę do ich naśladowania i poszuki
wania otoczenia ułatwiającego demonstrowanie dewiacyjnych form
zachowań;
brak bądź nieprawidłowa kontrola działań i poczynań dorastającej jed
nostki w różnych kryzysowych wydarzeniach, sytuacjach jej życia;
nieodpowiednie formy i sposoby spędzania czasu wolnego spowodowa
ne utrudnionym dostępem do ośrodków rekreacji i wypoczynku bądź
preferowanie w otoczeniu jednostki wadliwych wzorców spędzania cza
su wolnego, np. picie alkoholu jako warunek dobrej zabawy;
utrudniony dostęp do dóbr kultury;
utrudnione kontakty społeczne dorastającej jednostki w środowisku
rówieśniczo-koleżeńskim, odtrącanie z różnych przyczyn, wyśmiewa
nie, naznaczenie i poszukiwanie przez jednostkę osób, które by ją
akceptowały i uznawały;
brak bądź utrudniony dostęp do działalności w organizacjach mło
dzieżowych, a także mało atrakcyjne czy też przestarzałe dla jednostki
formy działalności tych organizacji;
propagowanie przez środki masowego przekazu negatywnych, de
strukcyjnych form zachowań wraz z podawaniem recept, jak działać w
podkulturach;
bliskie kontakty z osobami należącymi do podkultur przestępczych,
ich subiektywizm i atrakcyjność, które fascynują i aktywizują jedno
stkę do uczestnictwa w nich i przejmowaniu form zachowań ich człon
ków.
Probierni/ podkultur młodzieżowych 379
Wyżej wymienione przyczyny pogłębiane są w wielu przypadkach rozwojem społecznym i postępem cywilizacyjno-kulturowym, który determinuje wielość i różnorodność oddziaływań na młode pokolenie, często odmiennych, a nawet przeciwstawnych. W rezultacie doprowadza to młodzież do zagubienia, niepewności, dezorganizacji działania i utrudnia jej procesy przystosowawcze, a odpowiedzią na te okoliczności jest zrzeszanie się młodzieży w podkulturach czy też tworzenie własnych grup o cechach podkultur.
Nie bez znaczenia w rozwoju podkultur wśród młodzieży są dokonujące się przeobrażenia ekonomiczno-społeczne i polityczne na świecie i w kraju. Każdy kraj ma jednak swoje specyficzne problemy rzutujące na postępowanie młodzieży oraz ich zrzeszanie czy tworzenie podkultur. Ujęcie tych problemów pod jednym wspólnym mianownikiem jest zadaniem niebywale trudnym.
Najczęściej w zespole uwarunkowań determinujących uczestnictwo w podktilturach młodzieży w powiązaniu z dokonującymi się przemianami na świecie i w kraju uwzględniane są:
próby zniesienia przez młodzież dotychczasowego porządku i zmiana
własnej codzienności, co ułatwiają dorastającemu pokoleniu różnego
rodzaju transformacje;
kryzysy społeczno-ekonomiczne i polityczne, które stają się źródłem
destabilizacji życia społecznego i narastających niepokojów, a nawet
konfliktów społecznych;
wydarzenia społeczno-polityczne, które powodują, że wartość prze
ciętnego człowieka schodzi na plan dalszy;
kryzys dotychczasowego systemu wartości oraz rozbieżności między
preferowanymi przez społeczeństwo normami i wartościami a ich sto
sowaniem przez poszczególnych jego członków;
traktowanie młodych ludzi marginalnie bądź bagatelizowanie lub zu
pełne niedostrzeganie ich problemów;
rozstrzyganie spraw młodzieży bez jej udziału, częstokroć konserwa
tywnymi metodami;
wykorzystywanie młodego pokolenia przez dorosłych do realizacji
własnych celów i wiele innych (por. Szymańczak, 1984, s. 3-9; Wy
ka, 1986, s. 30-36; Magala, 1987, s. 130-154; Gęsicki, 1987; Sołtysiak,
1996).
Zjawiska te rzutują na zagubienie młodzieży, jej alienację w rzeczywistości społecznej, potęgując utrudnienia adaptacyjne i wręcz uniemożliwiając zaspokajanie potrzeb w różnych komponentach środowiska. Jak stwierdza Kalinowski (1990, s. 59), pewna część młodzieży nie utożsamia się z dorosłymi, z narodem ani państwem, szuka oparcia w sobie. Mikrootoczeniem w poszukiwaniach własnych rozwiązań problemów trudnej i skomplikowanej rzeczywistości dla części młodzieży stają się właśnie podkultury.
380 Teresa Sołtysiak
W Polsce większość współcześnie istniejących podkultur została przez młodzież zaadaptowana z krajów Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Następowało więc ich dostosowywanie do aktualnych warunków naszej rzeczywistości społecznej, stąd w poszczególnych podkulturach wyłoniło się tak wiele odłamów, łącznie ze zmienianiem ich nazw, a także przejmowaniem różnych cech innych podkultur i tworzeniem z nich własnych grup o szczególnej odrębności. Wśród przyczyn przynależności do podkultur u naszej młodzieży nie bez znaczenia są trendy mody na odmienność, fascynacja innymi krajami, zwłaszcza Europy Zachodniej i Stanami Zjednoczonymi, oraz przejmowanie wszelkich wzorów zachowań dorastającego pokolenia z tamtych krajów.
Ze zrozumiałych względów w opracowaniu podano tylko niektóre z rozpoznanych przyczyn. Wyniki badań (Sołtysiak, 1996) dowodzą, iż przyczyny te najczęściej występują w wielowątkowym układzie powiązań i dla każdej jednostki mają subiektywne znaczenie w podejmowaniu przez nią decyzji o uczestnictwie w podkul turze młodzieżowej.
3. Ogólne wskazania ograniczające zasięg oddziaływań podkultur młodzieżowych na dorastające pokolenie
Zapewne niektóre wskazania w zakresie likwidacji uwarunkowań determinujących przynależność do podkultur dorastającego pokolenia nasuwają się same w trakcie studiowania przyczyn współdecydujących o uczestnictwie młodzieży w podkulturach. Psychospołeczne uwarunkowania przynależności do podkultur tkwią przede wszystkim w sposobach i jakości oddziaływań socjalizacyjno-wychowawczych, uniemożliwiających młodzieży zaspokajanie podstawowych potrzeb, dążeń, pragnień, a także utrudniających bądź burzących jej prawidłową samorealizację w aktualnej rzeczywistości społecznej.
W celu ograniczenia zasięgu wpływów podkultur na młodzież szczególna uwaga winna być skierowana na następujące aspekty:
1. Należy przede wszystkim minimalizować nieprawidłowości oddzia
ływań socjalizacyjno-wychowawczych na młode pokolenie poprzez
uświadamianie osobom i instytucjom odpowiedzialnym za wy
chowanie dorastających jednostek konsekwencji wynikających z tego
rodzaju oddziaływań (w szkołach, w wojsku itp.).
2. Zasada kształtowania korzystnych dominant emocjonalnych, wypra-
cowana na gruncie pedagogiki specjalnej, winna być stosowana we
wszystkich interakcjach społecznych i oddziaływaniach na dzieci
i młodzież.
Problemy podkultur młodzieżowych 381
3. Należy tworzyć dorastającemu pokoleniu warunki rozwoju, w któ
rych ich potrzeby i pragnienia byłyby uwzględniane i zaspokajane,
a zwłaszcza:
ukierunkowywać samorealizację młodzieży na zachowania twór
cze, a zarazem akceptowane społecznie;
rozszerzać możliwości korzystania z dorobku i osiągnięć kultury;
tworzyć instytucje spędzania czasu wolnego dostępne dla ogółu
młodzieży;
modyfikować działania szkoły, w szczególności eliminować prze
starzałe formy i sposoby nauczania w szkole i konserwatywne me
tody postępowania nauczycieli;
upowszechniać organizacje przyciągające młodzież atrakcyjnymi
metodami działania i umożliwiające jej prawidłową samorealizację;
minimalizować w środkach masowego przekazu informacje o pod
kul turach i zachowaniach nieakceptowanych społecznie.
4. Wszystkim działaniom i poczynaniom społeczno-wychowawczym
winna towarzyszyć odpowiedzialność moralna osób dorosłych za
losy dorastającego pokolenia.
Odpowiedzialność za młode pokolenia spoczywa na barkach całego społeczeństwa. Realizacja więc tych z pozoru prostych wskazań w praktyce życia codziennego nie jest łatwa. W realiach trudnej i skomplikowanej rzeczywistości społecznej część osób dorosłych sama jest zagubiona i nie radzi sobie z własnymi problemami, stąd trudno jest im oddziaływać prawidłowo na młode pokolenie.
Pewna część dorosłych w pogoni za różnymi wartościami zapomina o młodym pokoleniu bądź nie dostrzega znaczenia problemów dorastających jednostek lub bagatelizuje je. Nieodosobnione są też przypadki, gdy dorosłym: „łatwo jest potępiać narkomana, przetępcę. Jeszcze łatwiej wyśmiewać brodatego półgłówka niosącego sztandar w jakimś żałosnym marszu protestacyjnym. Natomiast o wiele trudniej jest stworzyć społeczeństwo, do którego młodzi ludzie żarliwie pragnęliby się dostać" (Parkinson, 1970, s. 158).
Podsumowanie
W opracowaniu tym przedstawiono niektóre podkultury, do których aktualnie należy pewna część dorastającego pokolenia, zwłaszcza zaś wyeksponowano zachowania nieakceptowane społecznie uczestników życia podkulturowego; ukazano niektóre z rozpoznanych przyczyn determinujących przynależność młodego pokolenia cło podkultur oraz podano ogólne
382 Teresa Sołtysiak
wskazania ograniczające zasięg dewiacyjnych oddziaływań podkulttir młodzieżowych na dorastające pokolenie.
Niniejsze opracowanie nie daje jednak recept, jak pracować z młodzieżą, gdyż prawidłowa i efektywna praca oraz jej programowanie mogą być oparte tylko i wyłącznie na gruntownej indywidualnej diagnozie każdej jednostki, a nie na ogólnych danych wynikających z licznie przeprowadzanych badań i analiz gromadzonego materiału empirycznego.
Bibliografia
Wykaz ważniejszej literatury
Cekiera Cz. (1991), Młodzież protestująca poszukująca (chuligani, gitmucy, hippisi, punki, rastafarianie, szpanerzy, sataniści), (w:) Biuletyn Informacyjny Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii nr 4. Warszawa.
Cekiera Cz. (1994), Ryzyko uzależnień. Lublin, Towarzystwo Naukowe KUL.
Muller T. (1987), Młodzieżowe podkultury. Warszawa, Wiedza Powszechna.
Osowiecka M. M. (1987), Warto przeczytać, (w:) Okolice subkultury. Warszawa, „Miesięcznik Społeczno-Literacki" nr 3.
Sołtysiak T. (1993), Młodzież o podkulturach. Bydgoszcz, Wydawnictwo Uczelniane WSP.
Sołtysiak T. (1995), Środowiskowe uwarunkowania i subiektywne determinanty uczestnictwa nieletnich w podkulturach. Bydgoszcz, Wydawnictwo Uczelniane WSP.
Szymańczak M. (1984), Hippie, punk, poppers i inni. Szkic do monografii młodzieżowych stylów kontestacyjnych lat 80-tych. Warszawa, Instytut Badania Problemów Młodzieży.
Ułasiuk F. (1993), Nieformalne ruchy młodzieżowe. Warszawa, Prezenta przy współpracy Departamentu Oświatowo-Wychowawczego Wojska Polskiego.
Wójcik J. W. (1990), Podkultury młodzieżowe o charakterze kryminalnym i nacjonalishjcz-no-neofaszystowskim. Warszawa, Komenda Główna Policji.
Walicka J. (1987), Czciciele szatana. Warszawa, Towarzystwo Wydawnicze Rój.
Andragogika specjalna
Jerzy Stochmiałek
1. Obszary zainteresowania andragogiki specjalnej
Andragogika specjalna zajmuje się problemami kształcenia i samokształcenia, wychowania i samowychowania młodzieży pracującej oraz osób dorosłych niepełnosprawnych lub niedostosowanych społecznie, przy uwzględnieniu ich rewalidacji i resocjalizacji. Pierwsza część wyrazu andragogika pochodzi od greckiego andros (dzielny, dorosły), druga zaś od greckiego ago (prowadzę).
Mając na względzie specyfikę przedmiotu zainteresowań badawczych oraz praktycznych, wyróżnić można andragogikę resocjalizacyjną i andrago-gikę rewalidacyjną.
Andragogika resocjalizacyjna
Obszar andragogiki zajmujący się oddziaływaniami resocjalizacyjnymi koncentruje swoje zainteresowania na problematyce psychospołecznych uwarunkowań zapobiegania i eliminowania zjawiska niedostosowania społecznego osób dorosłych, zwracając szczególną uwagę na resocjalizacyjną funkcję procesów edukacyjnych. W przypadku pozbawienia osoby dorosłej wolności niezbędne jest kształtowanie u niej tych właściwości psychofizycznych, których posiadanie będzie istotne dla readaptacji i prospołecznego funkcjonowania w podstawowych rolach społecznych.
Według informacji zawartych w Roczniku statystycznym GUS z 1995 roku (s. 107-111), liczba dorosłych skazanych prawomocnie przez sąd za przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego wyniosła w 1994 roku 185 065 osób. Mężczyźni stanowili prawie 94% tej zbiorowości. Najliczniejsze były przestępstwa przeciwko mieniu indywidualnemu (38,1%), dalej przeciwko rodzinie, opiece i młodzieży (14,6%), przeciwko mieniu społecznemu
384 /erzy Stochmiałek
(13,2%), przeciwko życiu i zdrowiu (8,6%) oraz bezpieczeństwu powszechnemu i bezpieczeństwu w komunikacji (6,7%). Spośród wymienionych 185 065 skazanych bezwzględnym pozbawieniem wolności objętych zostało 18,2%. W roku 1994 tymczasowo aresztowanych i odbywających kary było 56 210 osób dorosłych.
Zatrudnienie służby więziennej wyniosło 21 157, w tym 190 nauczycieli. W zakładach karnych funkcjonowało w roku szkolnym 1994/1995 - 20 szkół podstawowych, 45 zasadniczych zawodowych, 20 średnich technicznych. Na różnego rodzaju kursy zawodowe organizowane w zakładach karnych uczęszczało 1295 skazanych.
Zadaniem systemu penitencjarnego oraz zakładów karnych jest uspołecznienie procesu wykonywania kar pozbawienia wolności, sprzyjające przywróceniu byłego skazanego do wartościowego społecznie funkcjonowania na wolności.
Jak zauważa T. Szymanowski (1989, s. 345-346 ), pomoc skazanym, byłym skazanym oraz ich rodzinom powinna iść w dwóch zasadniczych kierunkach:
świadczeń socjalnych udzielanych w przypadku braku możliwości sa
modzielnego utrzymania się,
pomocy patronackiej i postpenitencjarnej o charakterze działalności
wyspecjalizowanej, udzielanej w trakcie wykonywania kary pozba
wienia wolności, a także po zwolnieniu z zakładu karnego.
Osobne miejsce zajmuje praca edukacyjna z osobami dorosłymi uzależnionymi od alkoholu i narkotyków.
Andragogika rewalidacyjna
Obszar andragogiki koncentrujący swoje zainteresowania na problematyce rewalidacyjnej (od validus - silny, zdrowy) obejmuje kształcenie i wychowanie osób dorosłych niepełnosprawnych, w tym min. osób upośledzonych umysłowo - oligofrenoandragogika, niewidomych i niedowidzących - tyfloandragogika, głuchych i niedosłyszących - surdoandragogika, przewlekle chorych - andragogika terapeutyczna (lecznicza), osób starszych - geragogika.
Terminem osoba dorosła niepełnosprawna określane będą osoby dorosłe, których stan fizyczny, umysłowy (psychiczny) powoduje okresowe lub trwałe ograniczenie lub uniemożliwienie wypełniania ról społecznych, związanych z funkcjonowaniem w rodzinie i społeczności lokalnej w obszarach nauki, pracy, czasu wolnego.
W polskim społeczeństwie osoby niepełnosprawne stanowią około 14% ogółu ludności. Badania GUS wykazały w lutym 1995 roku liczebność około
Andragogika specjalna 385
4,4 min osób w wieku 15 lat i więcej, posiadających przyznaną przez komisję lekarską ds. inwalidztwa i zatrudnienia grupę inwalidzką lub orzeczenie o niezdolności do pracy w rolnictwie. Najczęściej wymienianymi grupami schorzeń powodujących niepełnosprawność są choroby układu krążenia (45%) oraz dysfunkcje narządu ruchu (40%). Następne miejsca zajmują schorzenia neurologiczne, uszkodzenia narządu wzroku i narządu słuchu. Liczne są także przypadki występowania złożonych (sprzężonych) dysfunkcji. Część somatycznych i psychicznych dysfunkcji ma charakter wrodzony, inne są następstwem wypadków przy pracy, wypadków komunikacyjnych, przebytych chorób. Co czwarta osoba niepełnosprawna stała się nią w wieku 40 - 49 lat, a co piąta w wieku 50 - 59 lat, mając już zwykle doświadczenia związane z pracą zawodową (Kostrubiec, Witkowski, 1995, s. 10-13).
Te wybrane wskaźniki sygnalizują aktualne wyzwania w zakresie praktycznego udzielania pomocy i opieki osobom dorosłym niepełnosprawnym oraz ich rodzinom. Dotyczy to m.in. usług medycznych i rehabilitacji, pomocy socjalno-bytowej, stymulowania aktywności społeczno-zawodowej, a w tym kształcenia, zatrudnienia oraz aktywności kulturalnej i rekreacji.
2. Wyrównywanie szans życiowych osób dorosłych niepełnosprawnych
Gdy za podstawowy cel postępowania rewalidacyjnego uznamy wielostronny rozwój osób niepełnosprawnych, to jego osiągnięcie warunkowane jest m.in. intensyfikacją kontaktów społecznych i współuczestnictwem tych osób w decydowaniu o sprawach dotyczących ich życia i rodziny.
Spotykane we współczesnym świecie nastawienie na wartości utylitarne, konkurencja i trudna sytuacja na rynku pracy stwarzają wiele barier dla tych osób, często słabiej broniących swoich praw. Do ważniejszych trudności w zaspokajaniu potrzeb można u osób dorosłych niepełnosprawnych zaliczyć: poruszanie się w przestrzeni i porozumiewanie się z innymi, troska o własne zdrowie i o zaspokojenie potrzeb zdrowotnych rodziny, zdobywanie kwalifikacji dla wykonywania zawodu i zdobywania środków utrzymania, wpływ na sprawy publiczne czy to w zakresie politycznym czy gospodarczym, uczestnictwo w odbiorze i tworzeniu dóbr kultury.
Już w rodzinie, w której jedno albo oboje rodzice są niepełnosprawni lub w której wychowuje się dziecko niepełnosprawne, występuje potrzeba wsparcia społecznego, również andragogicznego. Powstają, rozszerzają się i na znaczeniu zyskują więc kontakty między rodzicami zrzeszającymi się w różnego rodzaju stowarzyszenia samopomocy.
Osoby niepełnosprawne w znacznym stopniu (np. z powodu złożonych dysfunkcji, barier architektonicznych, niesprawności systemu oświatowego)
386 /erzy Stochmiałek
mają ograniczone możliwości realizowania swoich aspiracji życiowych i edukacyjnych. Efektem istnienia różnorodnych barier są znaczące dysproporcje w poziomie wykształcenia między osobami pełno- i niepełnosprawnymi.
Zadaniem specjalnej edukacji staje się przygotowanie osób niepełnosprawnych do pracy zawodowej, która może być uznana za jeden z czynników sprzyjających rehabilitacji, gdyż umożliwia ich pełniejszy udział w życiu społecznym. Obejmuje ona: poradnictwo zawodowe dla osoby niepełnosprawnej i jej rodziny, wybór zawodu, kształcenie w formach szkolnych i pozaszkolnych, ocenę przydatności zawodowej, zatrudnienie wraz z doskonaleniem zawodowym.
Stosownie do zasad integracji funkcjonalnej aktualnie występuje tendencja do realizacji kształcenia integracyjnego w masowych placówkach edukacyjnych oraz do zatrudniania osób dorosłych niepełnosprawnych w warunkach zbliżonych do tych, w jakich pracują osoby pełnosprawne. Często spotykane jest zatrudnienie na stanowiskach specjalnie dobranych i dostosowanych do możliwości psychofizycznych pracownika, tzw. zatrudnienie na stanowiskach pracy chronionej w zakładach pracy lub też w zakładach pracy chronionej albo wykonywanie pracy nakładczej w domu.
Jak wskazują badania GUS, przeważającą część osób niepełnosprawnych posiadających pracę stanowią mężczyźni (ponad 61%) oraz mieszkańcy wsi (około 58%). Trzy rodzaje działalności - rolnictwo, działalność produkcyjna oraz handel i naprawy - zapewniają pracę 79% ogółu pracujących osób niepełnosprawnych. Ponad połowa osób pracujących ma wykształcenie najwyżej podstawowe, a prawie co czwarta pracująca osoba niepełnosprawna ma wykształcenie zasadnicze zawodowe (Kostrubiec, Witkowski, 1995, s. 15-17). Fakt ten nie umacnia pozycji tej grupy ludności na rynku pracy. Stopa bezrobocia wśród osób niepełnosprawnych wyniosła w lutym 1995 roku 16,9% przy wskaźniku 14,7% dla ogółu ludności w wieku produkcyjnym w Polsce.
Aby zapewnić integrację osób niepełnosprawnych w obszarze życia zawodowego, trzeba stosować specjalne środki (w tym zaopatrzenie w pomoce i urządzenia) oraz świadczenia osobiste i usługi (np. rehabilitację), które dadzą tym osobom możliwość zatrudnienia oraz awansu zawodowego.
W procesie wyrównywania szans życiowych osób dorosłych niepełnosprawnych znacząca wydaje się rola andragogów specjalnych. Dotyczy to stymulowania aktywności ludzi posiadających różny rodzaj i stopień niepełnosprawności, zróżnicowaną sytuację rodzinną, znajdujących się w różnych fazach rozwoju zawodowego, mających zróżnicowane przygotowanie zawodowe i szansę zatrudnienia na rynku pracy.
Warto zauważyć, że już w roku akademickim 1993/94 pierwsi słuchacze rozpoczęli naukę w 3-letnim Kolegium Andragogiki Specjalnej, powołanym staraniem Pełnomocnika do Spraw Osób Niepełnosprawnych, Państwowe-
specjalna 387
go Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Po uzyskaniu licencjatu absolwenci Kolegium mają możliwość realizowania w WSPS uzupełniających studiów magisterskich.
3. Zagadnienia prawne
Wśród prawnych uregulowań znaczących dla edukacji osób dorosłych niepełnosprawnych warto wymienić: 1) ustawę z dnia 9 maja 1991 roku o zatrudnianiu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych (D.U. Nr 46, poz. 201) oraz 2) ustawę z dnia 29 listopada 1990 roku o pomocy społecznej (D.U. Nr 87, poz. 506 ), wraz ze zmianami z dnia 14 czerwca 1996 roku (D.U. Nr 100, poz. 459).
Pierwsza ustawa dotyczy osób niepełnosprawnych o istotnym ubytku zdolności fizycznych, psychicznych i umysłowych, ograniczającym zdolności do wykonywania pracy zarobkowej.
W myśl jej postanowień zakłady pracy zatrudniające co najmniej 50 pracowników, w których wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych jest mniejszy niż 6%, są zobowiązane do odprowadzania miesięcznych wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Środki Funduszu pochodzące z tego oraz innych źródeł (m.in. dotacje z budżetu państwa, zapisy i darowizny, dochody z działalności gospodarczej) przeznacza się na finansowanie rehabilitacji zawodowej, leczniczej i społecznej osób niepełnosprawnych.
W Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej utworzono stanowisko Pełnomocnika do Spraw Osób Niepełnosprawnych, do którego zadań należy m.in. opracowanie założeń polityki w zakresie zatrudniania, rehabilitacji oraz warunków pracy osób niepełnosprawnych oraz dokonywanie okresowej oceny realizacji.
Pośrednictwo pracy i poradnictwo zawodowe dla osób niepełnosprawnych oraz szkolenie i przekwalifikowanie prowadzą, na zasadach określonych w ustawie o zatrudnieniu, wyspecjalizowane służby rejonowych biur pracy oraz wojewódzkie ośrodki do spraw zatrudnienia i rehabilitacji osób niepełnosprawnych utworzone w ramach wojewódzkich biur pracy.
W myśl postanowień ustawy zakładem pracy chronionej jest zakład zatrudniający nie mniej niż 20 pracowników, jeśli m.in.: wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych wynosi co najmniej 40%, w tym inwalidów I lub II grupy co najmniej 10%, albo co najmniej 30% niewidomych będących inwalidami I i II grupy; obiekty i pomieszczenia odpowiadają normom i uwzględniają potrzeby osób niepełnosprawnych; zakład zapewnia podstawową i specjalistyczną opiekę medyczną, poradnictwo i usługi rehabilitacyjne. Za-
388 Jerzy Stochmiałek
kład pracy chronionej tworzy, a inna jednostka organizacyjna może utworzyć warsztat terapii zajęciowej przeznaczony dla osób niepełnosprawnych, całkowicie niezdolnych do pracy zarobkowej, dla których terapia zajęciowa jest formą rehabilitacji społecznej.
Druga z wymienionych ustaw określa zasady udzielania pomocy społecznej m.in. z powodu: upośledzenia fizycznego lub umysłowego, długotrwałej choroby, alkoholizmu lub narkomanii, trudności w przystosowaniu się do życia po opuszczeniu zakładu karnego.
Osobom niepełnosprawnym mającym ograniczone możliwości poruszania się lub komunikowania z otoczeniem udziela się pomocy w ramach pracy socjalnej w celu umożliwienia im pełnienia społecznie aktywnej roli i integracji ze środowiskiem. W szczególności może to polegać na pomocy w uzyskaniu i korzystaniu ze środków łączności oraz przekazu informacji, jak również w przystosowaniu mieszkań do ograniczeń wynikających z niepełnosprawności .
4. Zainteresowania badawcze andragogiki specjalnej
Zainteresowania i procedury badawcze andragogiki specjalnej nawiązują zwłaszcza do dorobku pedagogiki specjalnej, andragogiki, pedagogiki społecznej, pedagogiki pracy oraz takich nauk współdziałających, jak: psychologia, socjologia, nauki medyczne, prawo. Podstawą są tu badania interdyscyplinarne, mające na celu opracowanie diagnozy badanej rzeczywistości, a także wyjaśnienie zjawisk i problemów dotyczących osób dorosłych niepełnosprawnych, dostarczenie danych dla prognoz oraz wdrożenie ich wyników do praktyki rewalidacyjnej (resocjalizacyjnej).
Wyrównywanie szans życiowych osób niepełnosprawnych związane jest z doskonaleniem klasyfikacji niepełnosprawności i określeniem lokalizacji ośrodków niepełnosprawności w kraju przy uwzględnieniu struktury, natężenia, grup wiekowych, poziomu wykształcenia, możliwości znalezienia pracy.
Dotychczasowy podział na osoby upośledzone umysłowo, z uszkodzeniami wzroku, słuchu, przewlekle chore i niedostosowane społecznie wydaje się już nieodpowiedni w stosunku do potrzeb edukacyjnych. Teoria edukacji specjalnej stoi obecnie przed trudnym zadaniem podziału jednostek i zespołów chorobowych (jest ich około 990) według kryteriów pozwalających wyłonić szerokie grupy niepełnosprawności, dla których rewalidacji (resocjalizacji) można byłoby przygotować kadry pedagogów i andragogów specjalnych. Wartościowa wydaje się w tym względzie propozycja Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i przyjęta próba klasyfikacji niepełnosprawności. Informacje na ten temat zawiera tabela 1.
Andmgogika specjalna
389
Tabela 1. Międzynarodowa klasyfikacja niepełnosprawności wg światowej organizacji zdrowia (WHO)*
Niepełnosprawność Przyczyny: Choroba, wrodzone dolegliwości lub zewnętrzne uszkodzenia (wypadki)
i
1. Uszkodzenia
(Schaden)
1
2. Ograniczenia funkcjonalne
(Funktionelle Einschankung)
3. Szkody społeczne
(Soziale Beeintrachtigimg)
Następstwa osobiste: Ograniczenia:
niezależności
ruchliwości
aktywności w czasie
wolnym
integracji społecznej
możliwości zawodowych
i innych
Następstwa rodzinne:
wymaganie opieki
osłabione kontakty
interpersonalne
obciążenia gospodarcze
Następstwa społeczne:
uprawnienia do opieki
społecznej (ubezpieczenia)
zmniejszenie możliwości
produkcyjnych
osłabienie kontaktów
społecznych itp.
1 Źródło: Die Rehabilitation Behinderter. Wegweiserfur Arzte. Koln 1984, s. BI, 15.
Omawiając zagadnienie metodologii badań nad edukacją osób niepełnosprawnych, A. Hulek stwierdza m.in., że o ich cechach osobowościowych i zachowaniu można wnioskować na podstawie:
badań porównawczych nad osobami z różnym rodzajem upośledze
nia,
badań nad osobami z różnym rodzajem upośledzenia i pełnosprawny
mi,
rzeczywistej reprezentatywnej grupy badanych, a nie tylko tych, które
znalazły się w zakładach i szkołach (Hułek 1983, s. 96).
W badaniach empirycznych warto rozwijać koncepcję ustawicznej edukacji integracyjnej uwzględniającej konstruowanie dla osób dorosłych niepełnosprawnych indywidualnych toków kształcenia, realizowanych podczas kontaktów społecznych z osobami pełnosprawnymi. Ważne jest opracowanie procedur postępowania andragogicznego, sprzyjających integracji funkcjonalnej poprzez oddziaływanie na osoby pełno- i niepełnosprawne. Dzięki nim u tych ostatnich dla przykładu wystąpić może przyję-
390 Jerzy Stochmiałek
cie odpowiedniej postawy wobec swojej sprawności powiązanej z prawidłową samooceną oraz uczenie się zachowań asertywnych w toku kontaktów interpersonalnych. Pilna i konieczna jest też edukacja dla osób pełnosprawnych w duchu tolerancji dla tego, co odmienne (walka za szkodliwymi stereotypami, „etykietyzacją").
W związku z proponowaniem przez instytucje i osoby prawne różnego rodzaju odpłatnych ofert dla osób dorosłych niepełnosprawnych niezbędne staje się prowadzenie badań wartościujących jakość realizowanych zajęć dydaktycznych w ramach procedury akredytacyjnej.
W badaniach andragogicznych interesujące jest wykorzystanie koncepcji rozwoju człowieka w ciągu całego życia (life-span) zakładającej, że zmiany rozwojowe człowieka dorosłego są co najmniej równe tym, które zachodzą w okresie dzieciństwa (Tyszkowa 1988, s. 45). Podstawowe wydarzenia życiowe zachodzące w okresie dorosłości - podjęcie pracy, zawarcie małżeństwa, urodzenie dzieci, usamodzielnienie dzieci i opuszczenie przez nie domu, przejście na emeryturę, śmierć bliskich i in. - są co najmniej tej samej rangi, co analogiczne wydarzenia istotne dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Edukacja dorosłych, wzmacniając efekty socjalizacji, zawiera elementy stymulowania indywidualnego, rozwoju w ciągu życia; w jego toku występują niepowtarzalne zdarzenia, w tym indywidualnie i podmiotowo definiowane wydarzenia krytyczne. Wydarzenia te, naruszając pewien układ względnej równowagi jednostki ze sobą i otoczeniem, wywołują konieczność reorientacji dotychczasowych struktur (strategii) warunkujących zachowanie.
Sygnalizowane tutaj koncepcje krytycznych wydarzeń życiowych oraz inne, np. koncepcja „pola sił", spostrzegania społecznego i ról społecznych, empatii i postaw prospołecznych, stanowić mogą cenną podstawę do organizowania opieki oraz pracy rewalidacyjnej i resocjalizacyjnej z osobami dorosłymi.
Bibliografia
Dykcik W. (1988), System wspomagania społecznego rodzin niewydolnych wychowawczo. Poznań, Wyd. UAM
Hulek A. (1983), Metodologia badań w pedagogice specjalnej. „Kwartalnik Pedagogiczny" nr 1.
Kostrubiec S., Witkowski J. (1995), Osoby niepełnosprawne na rynku pracy w Polsce. „Problemy Rehabilitacji Społecznej i Zawodowej" nr 2.
Majewski T. (1995), Rehabilitacja zawodowa osób niepełnosprawnych. Warszawa, CB-RRON.
specjalna 391
Pańczyk }., (red.) (1995), Kształcenie specjalne w nowej sytuacji prawnej i ekonomicznej.
Warszawa, Wyd. WSPS Pichalski R. (1991), Działalność społeczno-wychowawcza i kulturalna w spółdzielniach
inwalidów. „Szkoła Specjalna" nr 5. Stochmiai.ek J. (1987), Praca dydaktyczna i rehabilitacyjna mistrza. Poradnik dla kadry
kierowniczej spółdzielni inwalidów. Warszawa, Wyd. WOSI. Szymanowski T. (1989), Powrót skazanych do społeczeństwa. Warszawa, PWN. Tyszkowa M. (red.) (1988), Rozwój psychiczny człowieka w ciągu życia. Zagadnienia
teoretyczne i metodologiczne. Warszawa, PWN. Zabłocki K.J. (1992), Stabilizacja zawodowa osób niepełnosprawnych. Warszawa,
Wyd. UW.
Informacja o sytuacji Część 5 prawnej dzieci
NIEPEŁNOSPRAWNYCH I ICH RODZIN W POLSCE
W Części 5 wykorzystano informację o sytuacji dzieci niepełnosprawnych w Polsce przygotowaną dla Komitetu Społeczno-Politycznego Rady Ministrów, zawierajęce publikacje Zespołu Badania Społecznych Aspektów Niepełnosprawności Instytutu Filozofii i Socjologii PAN oraz Urszuli Bielak pt. „Prawa dzieci niepełnosprawnych", a także Raport o podstawowych problemach osób niepełnosprawnych opracowany przez Komisję Polityki Społecznej Sejmu RPII Kadencji (stan prawny z 31 XII 1995 r.).
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących
1. PODSTAWY PRAWNE FUNKCJONOWANIA SYSTEMU KSZTAŁCENIA SPECJALNEGO W POLSCE
Kształcenie specjalne stanowi integralną część systemu oświaty w Polsce, który reguluje ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z dnia 25 października 1991 r., Nr 95. poz. 425; zm. Dz.U. z 1992 r. Nr 26, poz. 113 i Nr 54, poz. 254; zm. Dz.U. z 1993 r. Nr 127, poz. 585; zm. Dz.U. z 1994 r. Nr 1, poz. 3 i Nr 53, poz. 215) oraz akty wykonawcze do tej ustawy, tj.:
a. zarządzenie Nr 15 Ministra Edukacji Narodowej z dnia 25 maja 1993 r.
w sprawie zasad udzielania uczniom pomocy psychologicznej i peda
gogicznej (Dz.U. MEN Nr 6, poz. 19);
b. rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 11 czerwca 1993
r. w sprawie organizacji i zasad działania publicznych poradni psy-
chologiczno-pedagogicznych oraz innych publicznych poradni spe
cjalistycznych (Dz.U. Nr 67, poz. 36);
c. zarządzenie Nr 29 Ministra Edukacji Narodowej z dnia 4 października
1993 r. w sprawie zasad organizowania opieki nad uczniami niepełno
sprawnymi, ich kształcenia w ogólnodostępnych i integracyjnych pub
licznych przedszkolach, szkołach i placówkach oraz organizacji kształ
cenia specjalnego (Dz.U. MEN Nr 9, poz. 36);
d. rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 lutego 1994 r. w
sprawie rodzajów, organizacji i zasad działania publicznych placówek
opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych (Dz.U. Nr 41, poz.
156).
Niepełnosprawnych uczniów obejmują również niektóre rozwiązania prawne regulujące organizację szkół ogólnodostępnych.
W preambule do ustawy o systemie oświaty nawiązuje się do aktów międzynarodowych ratyfikowanych przez Polskę, min. do Konwencji o Pra-
396 Informacja o sytuacji prawnej dzieci niepełnosprawnych...
wach Dziecka. Natomiast w rozdziale 1 (przepisy ogólne) - mówi się o prawie dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, odpowiednich do wieku osiągniętego rozwoju oraz do „dostosowania treści, metod i organizacji nauczania do możliwości psychofizycznych uczniów, a także możliwości korzystania z opieki psychologicznej i specjalnych form pomocy dydaktycznej", jak również możliwości pobierania nauki we wszystkich „typach szkół przez dzieci i młodzież niepełnosprawnych i niedostosowanych społecznie, zgodnie z indywidualnymi potrzebami rozwojowymi i edukacyjnymi oraz predyspozycjami" (art. 1 pkt. 4 i 5). Ustawa zobowiązuje Ministra Edukacji Narodowej do ustalenia „zasad organizowania opieki nad uczniami niepełnosprawnymi oraz ich kształcenia w ogólnodostępnych i integracyjnych szkołach i placówkach oraz organizacji kształcenia specjalnego" (art. ust. 2 pkt 9).
Dzieci niepełnosprawne mogą uczęszczać do przedszkoli ogólnodostępnych lub specjalnych; w wieku 6 lat mają prawo do rocznego wychowania przedszkolnego, przygotowującego je do nauki szkolnej - tzw. rok zerowy. W przypadku szczególnych rodzajów niepełnosprawności możliwość uczęszczania dzieci do przedszkola wydłuża się do 10 roku życia. Obowiązek szkolny obejmuje wszystkie dzieci, również niepełnosprawne i „rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w rym roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat oraz trwa do ukończenia szkoły podstawowej, nie dłużej jednak niż do końca roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym kończy 17 lat". Zarządzenie Nr 29 Ministra Edukacji Narodowej stwarza niepełnosprawnym dzieciom, zwłaszcza tym ze sprzężonymi niepełnosprawnościami, możliwość uczęszczania do szkoły podstawowej do ukończenia 21 lat oraz do kontynuowania nauki w szkołach ponadpodsta-wowych do ukończenia 24 lat1.
Wychowanie przedszkolne i spełnianie obowiązku szkolnego może być organizowane w formie nauczania indywidualnego przyznawanego dzieciom i młodzieży z dysfunkcją narządu ruchu uniemożliwiającą lub utrudniającą uczęszczanie do szkoły lub przedszkola przewlekle chorym i innym stale lub okresowo niezdolnym do nauki, w stosunku do których publiczna poradnia psychologiczno-pedagogiczna lub inna publiczna poradnia specjalistyczna orzekła taką formę kształcenia. Indywidualne nauczanie i wychowanie organizuje się w miejscu pobytu dziecka w szczególności: w domu
Zarządzenie nr 29 Ministra Edukaqi Narodowej z dnia 4 października 1993 r. w sprawie zasad organizowania opieki nad uczniami niepełnosprawnymi, ich kształcenia w ogólnodostępnych i integracyjnych publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach oraz organizacji kształcenia specjalnego (Dz.u. MEN nr 9, poz. 36).
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących 397
rodzinnym dziecka, w rodzinie zastępczej, placówce opiekuńczo-wychowawczej, a także w zakładzie opieki zdrowotnej i domu pomocy społecznej, szczególnie uzasadnionych przypadkach indywidualne nauczanie i wychowanie może być organizowane na terenie szkoły. Spełnienie obowiązku szkolnego zapewnia się również dzieciom i młodzieży przebywającym w zakładach opieki zdrowotnej, tj. w szpitalach, sanatoriach i prewentoriach, jak również w domach pomocy społecznej - w zależności od liczby przebywających w nich dzieci, organizuje się specjalne oddziały przedszkolne, oddziały szkolne, zespoły klasowe lub specjalne przedszkola, szkoły podstawowe i szkoły ponadpodstawowe.
Rada Ministrów w drodze rozporządzenia może ustanowić w danym województwie lub jego części obowiązek kształcenia ogólnego lub zawodowego dla młodzieży do ukończenia 18. roku życia. Dotyczy to młodzieży, która nie ukończyła szkoły podstawowej, albo nie kontynuuje nauki w szkole ponadpodstawowe). W szczególnie uzasadnionych przypadkach, kurator oświaty może zwolnić dziecko, które ukończyło 15. rok od spełniania obowiązku szkolnego.
Ustawa o systemie oświaty stwarza dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej możliwość kształcenia się w ogólnodostępnych i integracyjnych i w przedszkolach specjalnych. Ustawa dopuszcza funkcjonowanie szkół i placówek publicznych i niepublicznych. Jako zasadę przyjęto, że zakładanie, prowadzenie i utrzymywanie przedszkoli i szkół specjalnych należy do obowiązków państwa i nie mogą one być przekazane jako zadania własne gminom. Wyjątek od tej zasady reguluje rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 13 lipca 1993 r. w sprawie określenia zadań i kompetencji z zakresu rządowej administracji ogólnej i specjalnej, które mogą być przekazane niektórym gminom o statusie miasta, wraz z mieniem służącym do ich wykonania, a także zasad i trybu przekazania gminom wymienionych w załączniku do tego rozporządzenia, zadań w zakresie zakładania, prowadzenia i utrzymywania przedszkoli i szkół specjalnych. Takiemu przekazaniu nie podlegają szkoły i placówki specjalne o zasięgu wojewódzkim lub ogólnokrajowym.
Ustawa o systemie oświaty w sposób ogólny określa prawa niepełnosprawnych dzieci i młodzieży do kształcenia i wychowania. Zasady udzielania pomocy psychologicznej i pedagogicznej tej grupie dzieci i młodzieży, formy ich kształcenia i wychowania oraz tryb kierowania do tej pomocy i form określają akty wykonawcze do ustawy wymienione na wstępie. Akty te precyzują również rodzaj i stopień niepełnosprawności dzieci i młodzieży.
398 Informacja o sytuacji prawnej dzieci niepełnosprawnych...
Zarządzenie Nr 15 Ministra Edukacji Narodowej z dnia 25 maja 1993 r. w sprawie udzielania uczniom pomocy psychologicznej i pedagogicznej określa cele, rodzaje pomocy i zasady jej organizowania oraz precyzuje, komu ona powinna być udzielona. Pomoc ta powinna wspomagać rozwój psychofizyczny i efektywność uczenia się, w szczególności poprzez korygowanie odchyleń od normy, wyrównywanie i korygowanie braków w opanowaniu programu nauczania oraz eliminowanie przyczyn i przejawów zaburzeń, w tym zaburzeń zachowania. Pomoc psychologiczną i pedagogiczną w przedszkolu organizuje się w formie specjalistycznych zajęć korekcyjno-kompen-sacyjnych, logopedycznych oraz innych zajęć o charakterze terapeutycznym. Pomoc ta w szkole oraz w placówce może być organizowana w formie: zajęć specjalistycznych (korekcyjno-kompensacyjnych), logopedycznych, socjote-rapii oraz innych zajęć o charakterze terapeutycznym, klas wyrównawczych, klas terapeutycznych, świetlic terapeutycznych.
Zarządzenie Nr 29 Ministra Edukacji Narodowej z dnia 4 października 1993 r. w sprawie zasad organizowania opieki nad uczniami niepełnosprawnymi, ich kształcenia w ogólnodostępnych i integracyjnych publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach oraz organizacji kształcenia specjalnego stworzyło ramy organizacyjne dla integracyjnych form kształcenia. Zakłada się, że kształcenie w integracji powinno umożliwić uczniom (wychowankom) niepełnosprawnym zdobycie wiedzy i umiejętności na miarę ich możliwości. Zarządzenie określa, że liczba uczniów (wychowanków) w oddziale integracyjnym powinna wynosić od 15 do 20, w tym od 3 do 5 uczniów (wychowanków) niepełnosprawnych. Zapis § 10 ust. 5 upoważnia kuratora oświaty, w szczególnie uzasadnionych przypadkach do zmniejszenia liczby uczniów (wychowanków) w oddziale integracyjnym zorganizowanym w szkole (przedszkolu) ogólnodostępnej, jak i w szkole (przedszkolu) integracyjnej.
Za integracyjne szkoły (przedszkola) uznaje się te jednostki, w których wszystkie oddziały i klasy są integracyjne. Jednostki te nie są placówkami specjalnymi. Integracyjne przedszkola i szkoły działają na podstawie programu autorskiego zatwierdzonego przez kuratora oświaty, obejmującego organizację i koncepcję merytoryczną pracy z dziećmi, zatrudnienie odpowiedniej kadry specjalistów gwarantujących realizację tego programu. W przedszkolu i szkole prowadzących oddziały integracyjne mogą być dodatkowo zatrudniani nauczyciele ze specjalnym przygotowaniem pedagogicznym w celu współorganizowania kształcenia integracyjnego, a w szczególności udzielania pomocy nauczycielom w zakresie doboru treści programowych i metod pracy z uczniami niepełnosprawnymi oraz prowa-
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin fe urychowujących 399
dzenia bądź organizowania różnego rodzaju form pomocy psychologicznej i pedagogicznej oraz zajęć rewalidacji indywidualnej. Zarządzenie to określa rodzaje niepełnosprawności dzieci i młodzieży oraz specjalne formy ich kształcenia.
Opieką, wychowaniem i kształceniem specjalnym obejmuje się dzieci i młodzież niepełnosprawną ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, zakwalifikowaną do kształcenia specjalnego przez publiczną poradnię psycho-logiczno-pedagogiczną lub inną poradnię specjalistyczną. W zależności od rodzaju i stopnia specjalnych potrzeb edukacyjnych oraz stopnia niepełnosprawności dzieci i młodzieży, w szczególności: upośledzonych umysłowo, z wadą słuchu, z wadami widzenia, przewlekle chorych i niepełnosprawnych ruchowo, mogą być zakładane i prowadzone publiczne specjalne: szkoły podstawowe, szkoły przysposabiające do pracy zawodowej, szkoły zasadnicze, szkoły średnie (licea zawodowe, licea ogólnokształcące, technika), szkoły policealne, ośrodki szkolno-wychowawcze. Publiczne przedszkola specjalne organizowanie są w szczególności dla dzieci: z wadami widzenia, z wadą słuchu, przewlekle chorych, niepełnosprawnych ruchowo, upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym i znacznym. Dla dzieci ze sprzężonymi niepełnosprawnościami oraz z zaburzeniami zachowania lub zagrożonych uzależnieniem organizuje się kształcenie, wychowanie i opiekę w wymienionych formach oraz w placówkach opiekuńczo-wycho-wawczych i resocjalizacyjnych.
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 lutego 1994 r. w sprawie organizacji i zasad działania publicznych placówek opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych reguluje organizację placówek opiekuń-czo-wychowawczych i resocjalizacyjnych. W ogólnodostępnych przedszkolach publicznych mogą być organizowane oddziały specjalne. W oddziałach tych mogą być stosowane programy odpowiedniego typu przedszkola specjalnego lub wybrany z zestawu program przedszkola ogólnodostępnego. W ogólnodostępnych szkołach publicznych mogą być organizowane klasy specjalne dla uczniów niepełnosprawnych. Nauka w tych klasach odbywa się według planów i programów nauczania odpowiedniego typu szkół -uczniowie klas specjalnych realizujących program szkoły ogólnodostępnej otrzymują świadectwo szkoły, do jakiej uczęszczają, a uczniowie klas realizujących program szkoły specjalnej świadectwo z adnotacją „klasa specjalna". Ramowe statuty: przedszkola specjalnego i szkoły specjalnej (stanowiące załączniki nr 1 i 2 do tego zarządzenia) - szczegółowo określają liczbę wychowanków w oddziale przedszkolnym w przedszkolu specjalnym i uczniów w oddziale szkolnym w szkole specjalnej. Liczba uczniów (wychowań-
400 Informacja o sytuacji-prawnej dzieci niepełnosprawnych...
ków) w oddziałach zależna jest od rodzaju i stopnia niepełnosprawności i wynosi w przedszkolu od 6 do 10, a w szkołach od 6 do 16 i jest znacznie mniejsza od liczby uczniów (wychowanków) w szkole (przedszkolu) ogólnodostępnej. W przypadku występowania niepełnosprawności sprzężonych liczbę uczniów w oddziale szkolnym obniża się o 2.
W uzasadnionych okolicznościach mogą być również organizowane zajęcia w zespole klasowym złożonym z uczniów różnych klas szkoły podstawowej.
Dla uczniów szkół podstawowych specjalnych, którzy tikończyli klasę V lub VI i co najmniej 15 lat oraz dla tych, którzy nie rokują ukończenia szkoły podstawowej, można w szkołach podstawowych organizować klasy przysposabiające do pracy zawodowej. Dla uczniów tych mogą być również tworzone szkoły z klasami VI-VIII lub VII-VIII przysposabiające do pracy zawodowej działające np. przy szkole zasadniczej. Dla absolwentów szkół podstawowych specjalnych, którzy nie rokują ukończenia szkoły zasadniczej można organizować szkoły przysposabiające do pracy zawodowej.
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 stycznia 1993 r. w sprawie zasad tworzenia sieci publicznych szkół ponadpodstawowych (Dz.U. Nr 5, poz. 24) dotyczy zapewnienia możliwości kształcenia absolwentom szkół. Zarządzenie Nr 29 uwzględnia wszystkie rodzaje szkół ponadpodstawowych, jako specjalne formy kształcenia, uwzględnia konieczność zapewnienia możliwości kształcenia absolwentom szkół (por. przyp. 1).
Uczniowie niepełnosprawni mają pewne preferencje w podejmowaniu nauki w szkołach ponadpodstawowych, kandydaci z orzeczeniami kwalifikacyjnymi publicznej poradni specjalistycznej mają pierwszeństwo w przyjęciu do zasadniczych szkół zawodowych, a także do szkół średnich - przy pozytywnym wyniku egzaminu wstępnego lub rozmowy kwalifikacyjnej; w uzasadnionych przypadkach, na wniosek poradni, kandydat do szkoły średniej może być zwolniony z egzaminu wstępnego2.
Nauczyciel szkoły podstawowej powinien - na pisemny wniosek publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej lub innej publicznej poradni specjalistycznej - obniżyć wymagania w zakresie wiedzy i umiejętności z nauczanego przedmiotu w stosunku do ucznia, u którego stwierdzono deficyty rozwojowe uniemożliwiające sprostaniu wymaganiom programowym. Ze
Rozporządzenie Ministra Edukacji narodowej z dnia 9 maja 1992 r. w sprawie warunków przyjmowania do szkół publicznych oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych (Dz.U. nr 42, poz. 186).
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących 401
względu na niezadowalający stan zdrowia uczeń może być zwolniony z nauki niektórych przedmiotów, np. wychowania fizycznego, plastyki, techniki, muzyki, a uczeń niedosłyszący może być zwolniony z nauki jednego języka obcego.
Uczniom klas I-VII szkoły podstawowej, którzy zostali zakwalifikowani do kształcenia specjalnego i mają co najmniej roczne opóźnienie w realizacji programu nauczania, a którzy w szkole podstawowej specjalnej uzyskują co najmniej dostateczne stopnie ze wszystkich przedmiotów obowiązkowych oraz rokują opanowanie w jednym roku szkolnym programów nauczania dwu klas, stwarza możliwość uzyskania promocji do klasy programowo wyższej poza normalnym trybem również w ciągu roku szkolnego.
W uzasadnionych przypadkach umożliwia się niepełnosprawnym absolwentom składanie egzaminów pisemnych i ustnych w wydzielonej sali lub w domu absolwenta odpowiednio do jego możliwości mówienia, pisania i poruszania się.
Dla uczniów niepełnosprawnych, którzy ze względu na rodzaj niepełnosprawności, brak odpowiedniej szkoły specjalnej w pobliżu miejsca zamieszkania, sytuację rodzinną lub z innych przyczyn, nie mogą kontynuować nauki w miejscu zamieszkania, organizuje się specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze. W skład ośrodka wchodzą przedszkole lub szkoła specjalna z internatem. Ośrodek funkcjonuje w ciągu całego roku i zapewnia wychowankom całodobową opiekę. W stosunku do dzieci i młodzieży pozbawionych opieki rodzin własnych, ośrodek świadczy opiekę całkowitą. Wychowankom objętym opieką całkowitą przysługuje, stosownie do wieku i indywidualnych potrzeb, wyposażenie w odzież, obuwie, bieliznę i inne przedmioty osobistego użytku. Ośrodek obowiązany jest do usamodzielniania pełnoletniego wychowanka objętego opieką całkowitą, a w szczególności do pomocy w tworzeniu warunków mieszkaniowych i samodzielności fi-
3 Zarządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 września 1992 r. w sprawie zasad
oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów w szkołach publicznych dla dzieci i młod
zieży oraz prowadzenia egzaminów sprawdzających i klasyfikacyjnych (Dz.U. MEN nr 7, poz.
32).
4 Zarządzenie Nr 30 Ministra Edukaqi Narodowej z dnia 12 października 1993 r. zmienia
jące zarządzenie w sprawie zasad oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów w
szkołach publicznych dla młodzieży oraz przeprowadzania egzaminów sprawdzających i
klasyfikujących (Dz.U. MEN nr 10, poz. 38).
Regulamin egzaminu dojrzałości, stanowiący załącznik do zarządzenia Ministra Edukacji narodowej z dnia 30 listopada 1991 r. w sprawie zasad prowadzenia egzaminu dojrzałości (Dz.U. MEN nr 7, poz. 35).
402 Informacja o sytuacji prawnej dzieci niepełnosprawnych...
nansowej, a także do zapewniania mu wsparcia i opieki w okresie adaptacji do samodzielnego życia6.
W bursach i internatach mogą być tworzone odrębne grupy wychowawcze dla wychowanków niepełnosprawnych. Opieka, rewalidacja i resocjalizacja w tych grupach organizowana jest na zasadach obowiązujących w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych.
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 11 czerwca 1993 r. w sprawie organizacji i zasad działania publicznych poradni psychologicz-no-pedagogicznych oraz innych publicznych poradni specjalistycznych określa zasady i tryb kwalifikowania niepełnosprawnych dzieci i młodzieży do odpowiednich form wychowania i kształcenia specjalnego oraz ich re-kwalifikacji. Wybór formy kształcenia i wychowania specjalnego należy do rodziców (opiekuna prawnego) dziecka niepełnosprawnego.
Utrudnienia, na jakie napotykają niepełnosprawni uczniowie w realizacji obowiązku szkolnego i kontynuowania nauki szkolnej z powodu rzadkiej sieci szkół specjalnych, rekompensowane są przez państwo bezpłatnymi przejazdami środkami publicznego transportu zbiorowego z miejsca zamieszkania lub miejsca pobytu do przedszkola, szkoły, placówki opiekuńczo-wycho-wawczej, ośrodka rehabilitacji lub leczniczego i z powrotem. Uprawnienie to obejmuje niepełnosprawnych uczniów i ich rodziców lub opiekunów7.
Rodzice niepełnosprawnych uczniów, którzy przebywają w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, ponoszą częściową odpłatność za ich utrzymanie. Odpłatność ta wynosi miesięcznie od 3% do 30% wysokości przeciętnego wynagrodzenia. Niepełnosprawni uczniowie na równi z innymi uczącymi się, mogą otrzymywać pomoc materialną ze środków budżetu państwa lub budżetu gminy, w formie np. stypendium socjalnego, stypendium za wyniki w nauce, zasiłku losowego albo refundowanie opłat ponoszonych w stołówce prowadzonej przez inny podmiot8.
Wszyscy uczniowie objęci systemem kształcenia specjalnego otrzymują nieodpłatnie podręczniki szkolne i książki pomocnicze.
6 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 lutego 1994 r. w sprawie rodzajów, organizacji i zasad działania publicznych placówek opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych (Dz.U. nr 41, poz. 156) oraz ramowy statut specjalnego ośrodka szkolno-wy-chowawczego stanowiącego załącznik Nr 4 do rozporządzenia.
Ustawa z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (Dz.U. nr 54, poz. 254; zm.: Dz.U. z 1994 r. nr 40, poz. 150).
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 4 sierpnia 1993 r. w sprawie warunków, form, trybu przyznawania i wypłacania wysokości pomocy materialnej dla uczniów (Dz.U. nr 74, poz. 350).
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących 403
2. PODSTAWY PRAWNE SYSTEMU
FUNKCJONOWANIA OPIEKI ZDROWOTNEJ WOBEC DZIECI NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Wszystkie dzieci w Polsce od urodzenia do 18. roku życia mają prawo do opieki zdrowotnej. Obejmuje ona opiekę podstawową w miejscu zamieszkania i w miejscu pracy lub nauki oraz opiekę specjalistyczną, ambulatoryjną i stacjonarną. W zakres opieki zdrowotnej wchodzą działania o charakterze profilaktycznym, leczniczym rehabilitacyjnym oraz opiekuńczo-leczniczym:
a. Z rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 8 stycz
nia 1992 r zmieniającego rozporządzenie w sprawie bezpłatności nie
których świadczeń zakładów społecznych służby zdrowia (Dz.U. Nr 2
poz. 12 z 1992 r.) wynikają bezpłatne świadczenia publicznych zakła
dów opieki zdrowotnej, w tym orzekanie o stanie zdrowia - upraw
nienia przysługują w zakresie „profilaktyki i leczenia dzieci do 7. roku
życia oraz dzieci w wieku szkolnym do 18. roku życia, nie będących
uczniami w rozumieniu ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie
oświaty" (Dz.U. Nr 95 poz. 425 z 1991); uprawnienia uczniów reguluje
ustawa o systemie oświaty.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 5 listopada 1992 r. w sprawie zakresu, organizacji oraz form opieki zdrowotnej nad uczniami (Dz.U. Nr 87 poz. 441 z 1992 r. oraz Dz.U Nr 4 poz. 31 z 1995 r.) reguluje kwestie zakresu, organizacji oraz form opieki zdrowotnej nad uczniami. Z przepisów tego rozporządzenia wynika obowiązek powszechnych badań profilaktycznych. Badaniami tymi są objęte dzieci w wieku 4 lat, 6 lat na rok przed podjęciem nauki w szkole, w klasie I, II, III, V, VI (12 lat) i w klasie VIII. Uczniowie szkół ponadpodstawowych badani są w klasie II i ostatniej (18 lat). W przypadku stwierdzonej nieprawidłowości rozwoju psychofizycznego można skierować dziecko na leczenie specjalistyczne bądź ukierunkowane postępowanie rehabilitacyjne.
b. Na podstawie zasad określonych w rozporządzeniu Ministra Zdrowia
i Opieki Społecznej z dnia 2 lipca 1974 r. w sprawie zaopatrywania
ludności w przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze (Dz.U. Nr
26 poz. 154 z 1974 r. z późn. zm.) oraz obwieszczenie Ministra Zdro
wia i Opieki Społecznej z 3 sierpnia 1974 r. w sprawie ustalenia wyka
zu typowych środków pomocniczych (Dz.U. MZiOS Nr 18 poz. 78 z
1974 r. z póz. zm.) przyznawane jest bezpłatne zaopatrzenie w przed
mioty ortopedyczne i środki pomocnicze.
404 Informacja o sytuacji prawnej dzieci niepełnospraimych...
c. Bezpłatne lecznictwo uzdrowiskowe i sanatoryjne (w systemie beztur-
nusowym) - wynikające z wyżej cytowanych aktów prawnych.
d. Zaopatrzenie w leki i artykuły sanitarne, zgodnie z obowiązującymi
przepisami, zawartymi w ustawie z dnia 27 września 1991 r. o zasa-
dach odpłatności za leki i sanitarne (Dz.U. Nr 138 poz. 684 z 1995 r.)
3. PODSTAWY PRAWNE ZAWIERAJĄCE PRZEPISY WSPOMAGAJĄCE RODZINY WYCHOWUJĄCE DZIECI NIEPEŁNOSPRAWNE
. Do regulacji prawnych mających wzmacniać ekonomicznie rodziny wychowujące dzieci niepełnosprawne należą przepisy zawarte w: /. a. ustawie z dnia 1 grudnia 1994 r. o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych (Dz.U. nr 4 poz. 17 z 1995 r.);
b. rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie urlopów wychowawczych (Dz.U. nr 76 poz. 465 z 1990 r. z późn. zm.);
c. ustawie z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubez
pieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. nr 30
poz. 143 z 1983 r. z późn. zm.);
d. rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie
uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się
dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz.U. nr 28 poz. 149 z 1989r.);
e. ustawie z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (wraz z wyda nymi na jej podstawie aktami wykonawczymi);
f. ustawie z dnia 9 maja 1991 r. o zatrudnieniu i rehabilitacji osób niepeł- nosprawnych (Dz.U. nr 46, poz. 201 z 1991 z późn. zm.) ji świadczenia wynikające z ubezpieczeń społecznych na rzecz rodzin wychowujących dzieci niepełnosprawne.
Opiekunom dzieci niepełnosprawnych przyznawane są pewne przywileje, których wykonanie, w zakresie wynikającym z kompetencji, nadzoruje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ustalenie uprawnień, wypłata świadczenia lub nadzór nad wypłatą świadczeń).
Do przywilejów tych należą:
a. prawo do zasiłku pielęgnacyjnego,
b. dodatkowy urlop i zwiększony zasiłek wychowawczy,
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących 405
c. prawo do zasiłku opiekuńczego,
d. prawo do wcześniejszej emerytury dla pracowników opiekujących się
dziećmi wymagającymi stałej opieki.
ad a. PRAWO DO ZASIŁKU PIELĘGNACYJNEGO
Zasiłek pielęgnacyjny wypłacany jest na podstawie art. 14 ustawy z dnia 1 grudnia 1994 r. o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych (Dz.U. z 1995 r. nr 4, poz. 17 zm.: nr 138, poz 681).
Rodzaje uszkodzeń zdrowia, które umożliwiają przyznanie zasiłku pielęgnacyjnego zawiera rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 25 lutego 1995 r. w sprawie stanów zdrowia ze względu na które przysługuje zasiłek pielęgnacyjny dziecku do lat 16. (Dz. U. nr 20 poz. 107 z 1995 r.)
Prawo do zasiłku pielęgnacyjnego uzależnione jest od stanu zdrowia i wieku dziecka. Zasiłek pielęgnacyjny przysługuje dziecku w wieku do 16. lat, gdy ze względu na stan zdrowia wymaga ono ze strony innej osoby stałej opieki polegającej na pielęgnacji lub na systematycznym współdziałaniu w postępowaniu leczniczym i rehabilitacyjnym. Prawo do zasiłku pielęgnacyjnego przysługującego dziecku w wieku do 16. lat ustalane jest na podstawie zaświadczenia lekarskiego wystawionego przez publiczny zakład opieki zdrowotnej.
Na dziecko w wieku powyżej 16. lat, zasiłek pielęgnacyjny przysługuje:
jeżeli komisja lekarska nie zaliczając dziecka do I lub II grupy inwali
dów orzeknie, że nadal odpowiada ono wymienionym wyżej warun
kom uzasadniającym przyznanie zasiłku pielęgnacyjnego - zasiłek wy
płaca się do ukończenia 20 lat,
jeżeli jest inwalidą I grupy,
jeżeli jest inwalidą II grupy, a inwalidztwo II grupy powstało w wieku
uprawniającym do zasiłku rodzinnego.
Dokumentem, na podstawie którego ustalane jest prawo do zasiłku pielęgnacyjnego przysługującego dziecku w wieku powyżej 16. lat, jest orzeczenie komisji lekarskiej ds. inwalidztwa i zatrudnienia.
ad. b. PRAWO DO URLOPU I ZASIŁKU WYCHOWAWCZEGO
Zasady przyznawania prawa do urlopu i zasiłku wychowawczego regulują przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 17 lipca 1981 r. w sprawie urlopów wychowawczych (dz. u. z 1990 r., poz. 4654 zm.: z 1992 r. nr 41, poz. 179).
406 Informacja o sytuacji prawne] dzieci niepełnosprawnych...
Zasiłek wychowawczy jest świadczeniem nierozerwalnie związanym z urlopem wychowawczym i wypłacany jest osobie, która ma ustalone prawo do urlopu wychowawczego. Prawo do zasiłku wychowawczego przysługuje w ściśle określonych przypadkach, również po ustaniu zatrudnienia w okresie przerwy w zatrudnieniu odpowiadającej okresowi urlopu wychowawczego. W celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem jedno z rodziców może skorzystać z urlopu wychowawczego na zasadach określonych w rozporządzeniu, jeżeli posiada co najmniej 6-miesięczny okres zatrudnienia (do tego okresu wlicza się wszystkie poprzednie okresy pracy). Urlop wychowawczy przysługuje przez okres 3 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 4 lat życia. Szczególny wymiar urlopu wychowawczego adresowany jest do osoby sprawującej osobistą opiekę nad dzieckiem, u którego stwierdzono przewlekłą chorobę, kalectwo lub opóźnienie w rozwoju umysłowym. W tym przypadku po wykorzystaniu urlopu wychowawczego w wymiarze podstawowym możliwe jest wystąpienie o udzielenie dalszego urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 18 lat życia. O stanie zdrowia dziecka uzasadniającym udzielenie dalszego urlopu wychowawczego decyduje lekarz publicznego zakładu opieki zdrowotnej, wystawiając odpowiednie zaświadczenie. Dowodem do przedłużenia urlopu wychowawczego może też być dokument, na podstawie którego przyznany jest zasiłek pielęgnacyjny.
Prawo do zasiłku wychowawczego ustalane jest w zależności od sytuacji materialnej rodziny i uzależnione jest od wysokości przeciętnego miesięcznego dochodu przypadającego na jedną osobę w rodzinie. Granicą dochodu przy ustalaniu prawa do zasiłku wychowawczego jest kwota odpowiadająca 25% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w roku ubiegłym.
Zasiłek wychowawczy generalnie przysługuje przez okres 24 miesięcy. Natomiast rodzicowi lub opiekunowi korzystającemu z urlopu wychowawczego, który sprawuje osobistą opiekę nad dzieckiem przewlekle chorym, kalekim lub opóźnionym w rozwoju umysłowym, zasiłek wychowawczy przysługuje przez okres 72 miesięcy kalendarzowych.
adc. PRAWO DO ZASIŁKU OPIEKUŃCZEGO
Zasady ustalania prawa do zasiłku opiekuńczego regulują przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 1983 r. nr 30, poz. 143, zm.: z 1985 r. nr 4, poz. 15, z 1986 r. nr 42, poz. 202, z 1989 r. nr 4, poz. 21
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących 407
i nr 35, poz. 192, z 1991 r. nr 104, poz. 450, nr 106, poz. 457, nr 110, poz. 474 oraz z 1995 r. nr 16, poz. 77).
Zasiłek opiekuńczy przysługuje pracownikowi zwolnionemu od wykonania pracy m.in. z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad chorym dzieckiem w wieku do lat 14, przez okres tego zwolnienia, nie dłużej jednak niż 60 dni w roku kalendarzowym.
W przypadku gdy opieki z powodu choroby wymaga dziecko w wieku ponad 14 lat - zasiłek opiekuńczy może być wypłacony za okres nie dłuższy niż 14 dni w roku kalendarzowym (świadczenie przysługuje rodzicom wszystkich dzieci). Dokumentem wymaganym do wypłaty zasiłku opiekuńczego jest orzeczenie lekarskie wystawione na druku Mz I-4a. Łączny okres wypłaty zasiłku opiekuńczego nie może przekraczać 60 dni w roku kalendarzowym.
Zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli pracownikiem są inni domownicy mogący zapewnić opiekę dziecku. Nie dotyczy to jednak opieki sprawowanej przez pracującą matkę nad dzieckiem od lat 2. Prawo do zasiłku opiekuńczego przysługuje na równi matce i ojcu dziecka, a wypłaca się tylko jednemu z rodziców - temu, który wystąpi z wnioskiem o jego wypłatę za dany okres.
add. PRAWO DO WCZEŚNIEJSZEJ EMERYTURY
DLA PRACOWNIKÓW OPIEKUJĄCYCH SIĘ DZIEĆMI WYMAGAJĄCYMI STAŁEJ OPIEKI
Wcześniejsza emerytura przyznawana jest i wypłacana na podstawie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz.U. nr 28, poz. 149).
Prawo do wcześniejszej emerytury przysługuje matce, która nie mogła lub nie może kontynuować zatrudnienia z powodu stanu zdrowia swojego dziecka, wymagającego bez względu na wiek - jej stałej opieki oraz pielęgnacji lub pomocy w czynnościach samoobsługowych, jeżeli spełnia łącznie dwa warunki:
legitymuje się 20-letnim okresem zatrudnienia wraz z okresami rów
norzędnymi i zaliczanymi do okresów zatrudnienia (obecnie okresy
składkowe i nieskładkowe),
sprawuje osobistą opiekę nad dzieckiem, które zostało zaliczone do
I grupy inwalidzkiej albo zostało zaliczone do II grupy inwalidzkiej z
408 Informacja o sytuacji prawne] dzieci niepełnosprawnych...
powodu jednego ze stanów chorobowych wymienionych w rozporządzeniu, a inwalidztwo dziecka istnieje od urodzenia albo powstało przed ukończeniem 18. roku życia.
W razie sprawowania opieki nad dzieckiem, które nie ukończyło 16. roku życia, nie wymaga się orzeczenia o inwalidztwie, lecz stwierdzenia przez poradnię specjalistyczna lub placówkę sprawującą opiekę medyczną, że ze względu na stan zdrowia, spowodowany jednym z wymienionych w rozporządzeniu stanów chorobowych, niezbędna jest stała opieka.
W określonych przypadkach z możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę może skorzystać ojciec dziecka legitymujący się 25-letnim okresem zatrudnienia lub inna osoba, która przyjęła dziecko na wychowanie w ramach rodziny zastępczej, ałbo została ustanowiona opiekunem prawnym i wychowuje dziecko wymagające stałej opieki.
4. POMOC SPOŁECZNA DLA RODZIN
WYCHOWUJĄCYCH DZIECI NIEPEŁNOSPRAWNE
Rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi mogą korzystać z następujących form pomocy:
ZASIŁEK STAŁY (art. 27 ust. 2) przysługuje osobie niepracującej lub
rezygnującej z pracy w celu wychowania dziecka niepełnosprawnego
wymagającego specjalnej troski. Przy ocenie stanu zdrowia dziecka stosuje
się takie same kryteria jak przy ttstalaniu uprawnień do wcześniejszej eme
rytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi ciągłej pielęg
nacji (rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. - Dz.U. nr 28,
poz. 149). Dodatkowo osoba ubiegająca się o zasiłek stały z tytułu opieki nad
niepełnosprawnym dzieckiem musi spełniać kryteria określone w art. 4
ustawy o pomocy społecznej tj. dochód na osobę w rodzinie tej osoby nie
może przekraczać poziomu najniższej emerytury.
ZASIŁEK OKRESOWY (art. 31, ust. 1) może być przyznany osobom
i rodzinom, jeżeli dochód na osobę nie przekracza poziomu najniższej eme
rytury lub dochody oraz posiadane zasoby pieniężne przejściowo nie wy
starczają na zaspokojenie ich niezbędnych potrzeb. Zasiłek okresowy ustalo
ny jest w wysokości 28% przeciętnego wynagrodzenia. Czas, na jaki jest
przyznawany, ustala gmina.
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących 409
Szczegółowe zasady przyznawania zasiłku okresowego wynikają z rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej, zgodnie z którym zasiłek okresowy może być przyznany min.:
w przypadku długotrwałej choroby, która powoduje wzrost kosztów
utrzymania, w szczególności w przypadku konieczności stosowania:
diety, leków, których koszt stanowi znaczny uszczerbek materialny,
dojazdu do placówek służby zdrowia, zabiegów medyczno-rehabilita-
cyjnych, środków higieniczno-opatrunkowych i sanitarnych. Osoba
ubiegająca się o zasiłek okresowy powinna przedstawić odpowiednie
zaświadczenie lekarskie;
w przypadku niepełnosprawności, która powoduje wzrost kosztów
utrzymania, w szczególności w związku m.in.: z potrzebą uczestnic
twa w zajęciach rehabilitacyjnych, zaopatrzeniem w przedmioty orto
pedyczne lub środki pomocnicze, zaopatrzeniem w oprzyrządowanie
ułatwiające niepełnosprawnym funkcjonowanie w środowisku, konie
cznością likwidacji barier architektonicznych. Osoba ubiegająca się o
zasiłek okresowy z powodu niepełnosprawności powinna przedstawić
m.in. zaświadczenie lekarskie stwierdzające niepełnosprawność osoby
pozostającej pod jego opieką, a także dowody potwierdzające poniesie
nie dodatkowych kosztów;
w razie konieczności ponoszenia opłat członka rodziny w placówce
opiekuńczej, wychowawczej lub rehabilitacyjnej nie podlegającej Mini
strowi Pracy i Polityki Socjalnej.
Zasiłek okresowy może być przyznany również wówczas, gdy osoba lub rodzina ma dochód na osobę powyżej najniższej emerytury, ale wystąpiła okoliczność wymieniona w art. 31 ustawy o pomocy społecznej (np. niepełnosprawność czy długotrwała choroba), a posiadane zasoby pieniężne przejściowo nie wystarczają na zaspokojenie niezbędnych potrzeb. W takiej sytuacji może być przyznana pomoc okresowa na zasadach zwrotnych na podstawie art. 5,31, 34 i 41 ustawy o pomocy społecznej.
ŚWIADCZENIA LECZNICZE (art. 22 ust. 1) mogą być przyznane
osobom lub członkom ich rodzin, które nie podlegają przepisom o ubezpie
czeniu społecznym, lub o zaopatrzeniu emerytalnym. Ta pomoc finansowa
przyznawana jest na pokrycie wydatków na świadczenia lecznicze, tj. na
opiekę zdrowotną otwartą i zamkniętą, na leki i środki opatrunkowe oraz na
zaopatrzenie w niezbędny sprzęt ortopedyczny i środki pomocnicze.
USŁUGI OPIEKUŃCZE (art. 17 ust. 2 i art. 18) mogą być przyznane
także osobom, które wymagają pomocy innych osób, a rodzina nie może ta
kiej pomocy zapewnić. Usługi opiekuńcze m.in. dla osób niepełnospraw
nych wymagających pomocy innych osób świadczone są w zakresie: pomo
cy w zaspokajaniu codziennych potrzeb życiowych, podstawowej opieki
410 Informacja o sytuacji prawnej dzieci niepełnosprawnych...
higienicznej, pielęgnacji oraz w miarę możliwości podtrzymywanie kontaktów z otoczeniem. Usługi opiekuńcze są nieodpłatne, jeśli osoba lub rodzina spełnia kryteria określone w art. 4 ustawy o pomocy społecznej, lub są odpłatne częściowo względnie całkowicie, na zasadach określonych przez gminę. Gmina określa także zakres usług opiekuńczych.
5. ZATRUDNIENIE I REHABILITACJA ZAWODOWA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Rodziny posiadające dziecko lub dzieci niepełnosprawne mogą korzystać z następujących form pomocy ukierunkowanych na pomoc dzieciom niepełnosprawnym, finansowanej ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Dofinansowanie pobytu dziecka na turnusie rehabilitacyjnym (dofi
nansowanie do wysokości 80% ogólnych kosztów pobytu dziecka nie
pełnosprawnego).
Dofinansowanie rehabilitacji leczniczej i społecznej dzieci niepełno
sprawnych (zadanie realizowane od 24 października 1995 r. tj. od wej
ścia w życie nowelizacji ustawy z dnia 9 maja 1991 r. w zakresie do
tyczącym dzieci i młodzieży niepełnosprawnej - art. 34 ust. 2
dofinansowanie możliwe tylko z nadwyżki budżetowej PFRON).
Dofinansowanie indywidualnych potrzeb dzieci niepełnosprawnych (np. w zakresie leczenia za granicą, czy zakupu sprzętu ortopedycznego). Wnioski rozpatruje zarząd PFRON.
6. ULGI PODATKOWE I KOMUNIKACYJNE
a. ULGI PODATKOWE
W ustawie z 62 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. 90 poz. 416 z póz. zm.) przewiduje szereg korzystnych rozwiązań i odstępstw podatkowych dla osób niepełnosprawnych, w tym rodzin wychowujących dzieci niepełnosprawne.
Prawa dzieci niepełnosprawnych i rodzin je wychowujących 411
Niektóre zwolnienia podatkowe precyzuje rozporządzenie Ministra Finansów z 21 grudnia 1991 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. nr 124, poz. 553 z późn. zm.). Z przepisów rozporządzenia wynika prawo opiekuna dziecka niepełnosprawnego do odliczania od dochodu podlegającemu opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych wydatków poniesionych na cele rehabilitacyjne. Zaliczono do nich między innymi koszty: adaptacji i wyposażenia mieszkań stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności, zakupy i naprawy indywidualnego sprzętu, urządzeń i narzędzi technicznych niezbędnych w rehabilitacji dziecka oraz ułatwiających wykonywanie czynności życiowych, pobytu na turnusie rehabilitacyjnym, w sanatorium, w placówkach leczniczo-sanatoryjnych, rehabilitacyjno-szkole-niowych i leczniczo-opiekuńczych i in.
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 21 grudnia 1995 r. w sprawie wykorzystania przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz.U. nr 54, poz. 797) oraz obwieszczenie Ministra Finansów w sprawie ogłoszenia załączników do ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym, z uwzględnieniem nomenklatury wynikającej z Klasyfikacji wyrobów i usług w tym zakresie (Dz.U. nr 44, poz. 231) podają listy towarów i usług objętych stawką podatku VAT w wysokości 0%. Wymienia się w nich między innymi: aparaty dla słabo słyszących, wyroby medyczne i sanitarne, podpinki higieniczne, podkłady i pieluchy, wyroby ortopedyczne, rehabilitacyjne oraz wózki inwalidzkie, a także urządzenia do zapisywania i odczytywania tekstów w alfabecie Brailla. Z podatku zwolniona jest też sprzedaż niektórych leków krajowych i z importu stosowanych przy chorobach przewlekłych i wrodzonych.
Usługi w zakresie ochrony zdrowia lub związane z wyrobem i naprawą sprzętu rehabilitacyjnego nie podlegają podatkowi VAT.
b. ULGI KOMUNIKACYJNE
Ustawa z dnia 20 marca 1992 r. o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego (Dz.U. nr 54 poz. 254 z późn. zm.) stwarza osobom niepełnosprawnym, w tym także dzieciom i młodzieży, prawo do bezpłatnych i ulgowych przejazdów koleją i autobusami Państwowej Komunikacji Samochodowej oraz środkami innych przewoźników, wykonujących zbiorowy przewóz.
Z bezpłatnych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego mogą korzystać dzieci i młodzież dotknięta inwalidztwem lub niepełnosprawni oraz ich rodzice lub opiekunowie. Uprawnienia obejmują wyłącznie
412 Informacja o sytuacji prawnej dzieci niepełnosprawnych...
przejazd z miejsca zamieszkania lub miejsca pobytu do przedszkola, szkoły placówki opiekuńczo-wychowawczej etc.
Przyznane są także 50% ulgi przy przejazdach pociągami pośpiesznymi i ekspresowymi, o ile niepełnosprawny należy do I grupy inwalidzkiej lub jest niewidomy. Taka sama ulga przysługuje dzieciom i młodzieży niepełnosprawny w przejazdach z miejsca zamieszkania do szkoły i z powrotem.
INSTYTUCJE RZĄDOWE, ORGANIZACJE POZARZĄDOWE
Aneks i stowarzyszenia
DZIAŁAJĄCE NA RZECZ OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Opracował: Piotr Potejko
Centralny Ośrodek Metodyczny Studiów Nauczycielskich,
ul. Karmelicka 41, 31-128 Kraków, tel. 33-12-05
Centrum Badawczo-Rozwojowe Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (CEBRON)
ul. Borowskiego 2, 03-475 Warszawa, tel./fax 6194310
Centrum Metodyczne Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej MEN
ul. Polna 46a, 00-644 Warszawa, tel. 25-44-51, tel./fax 25-23-67
Chrześcijańskie Stowarzyszenie Chorych na Cukrzycę w Polsce
Zarząd Główny: ul. Piaskowa 29,59-220 Legnica, tel. 269-58
Fundacja „Sztuka Osób Niepełnosprawnych"
ul. Wadowicka 10,30-418 Kraków, tel. 66-80-22 w. 254,66-75-50
Gdańskie Stowarzyszenie Inwalidów Narządu Ruchu „Solidarność"
ul. Olsztyńska 2, 80-395 Gdańsk, tel. 53-20-51,51-43-83, fax: 43-25-96
Integracyjny Klub Sportowy AWF „Charpentier"
ul. Marymoncka 34,02-531 Warszawa, tel. 34-02-88
Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych
ul. Łowicka 52/1,02-531 Warszawa, tel. 10-83-26
Klub Inteligencji Niewidomej RP
Pl.Św. Macieja 2/1,50-700 Wrocław, tel. 21-66-47
414
Krajowa Rada Osób Niepełnosprawnych
ul. Konwiktorska 7,00-216 Warszawa, tel. 31-22-21 (centrala), 637-57-90
Krajowe Towarzystwo Autyzmu
Zarząd Główny: ul. Stawki 5/7, 00-183 Warszawa, tel. 31-32-11 w. 49
Komitet Ochrony Praw Dziecka
Zarząd Główny: ul. Boleść 2,00-259 Warszawa, tel. 31-24-29
Ministerstwo Edukacji, Departament Opieki Wychowania i Kultury Fizycznej
AL Szucha 25, 00-580 Warszawa, tel. 628-04-61,29-72-41
Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej
ul. Nowogrodzka 1/3,00-513 Warszawa, tel. 661-01-00
Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej
ul. Miodowa 15, 00-246 Warszawa, tel. 31-34-41, tel./fax 81-38-64
Obywatelski Komitet Zwalczania Raka
ul. Wawelska 15, 02-034 Warszawa
Ogólnopolskie Forum na Rzecz Praw Dziecka. Fundacja „Dziecięce Listy do Świata"
ul. Królewska 57,30-081 Kraków, tel./fax 37-91-70
Ośrodek Rehabilitacji Fundacji Mielnica
ul. Szpitalna 43, 62-504 Konin, tel. 44-31-71
Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
ul. Gałczyńskiego 4, 00-362 Warszawa, tel. 261-261
Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych
ul. Jana Pawła II13,00-828 Warszawa, tel. 620-03-51
Polski Czerwony Krzyż
Zarząd Główny: ul. Mokotowska 15, 00-561 Warszawa, skr. pocz. 47, tel. 28-52-01 do 07
Polski Komitet Konwencji Praw Dziecka
ul. Grunwaldzka 2, 50-355 Wrocław, tel 21-49-27
Polski Związek Jąkających się
ul. Dunajewskiego 6/21,31-133 Kraków, tel. 22-10-59
Aneks 41$
Polski Komitet Pomocy Społecznej
ul. Senatorska 13/15,00-902 Warszawa, tel. 826-14-84
Polskie Stowarzyszenie Chorych na Hemofilię
ul. Chocimska 5, 00-957 Warszawa, tel. 22-15-11
Polskie Stowarzyszenie Diabetyków
Zarząd Główny: ul. Chodkiewicza 9/llb. 2,85-065 Bydgoszcz, tel. 21-20-14 ;
Polskie Stowarzyszenie Ludzi Cierpiących na Padaczkę
Zarząd Główny; ul. Fabryczna 57 XI p., 15-482 Białystok, tel. 75-44-20
Polskie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych
AL Słowackiego 48,30-018 Kraków, tel. 33-86-75, fax 34-15-02
Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym
Zarząd Główny; ul. Głogowa 2b, 02-639 Warszawa, tel. 48-82-60, Instytut: 624-66-11 w. 216
Polskie Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci z Fenyloketonurią
ul. Orla 2a, 50-412 Wrocław, tel. 61-92-28, fax 334-16
Polskie Stowarzyszenie Sportowe dla Osób Upośledzonych Umysłowo
Olimpiady Specjalne-Polska, Zarząd Główny: ul. Wilcza 38a, p. 15, 00-581 Warszawa, tel./fax. 218-418
Polskie Towarzystwo Gerontologiczne
Zarząd Główny: ul. Kilińskiego 1,15-230 Białystok, AM Zakład Gerontologii tel. 220-21 w. 188, fax 24-907
Polskie Towarzystwo Higieny Psychicznej
Zarząd Główny: ul. Targowa 59/16,03-729 Warszawa, tel. 18-65-99, l8-05-#
Polskie Towarzystwo Laryngektomowanych
Zarząd Główny: ul. M. Curie-Skłodowskiej 9, 08-095 Bydgosz.cz, tel. 41-57-61,
41-00-71
Polskie Towarzystwo Przyjaciół Serca i Życia
Zarząd Krajowy: ul. Miodowa, 00-080 Warszawa, tel. 26-06-77
Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego
AL Jerozolimskie 65/67, 00-901 Warszawa, tel. 630-72-20
416
Polskie Towarzystwo Walki z Kalectwem
Oddz. Warszawa: ul. Partyzantów 4,00-629 Warszawa, tel. 25-92-81,25-50-05 .-
Polskie Towarzystwo Wspierania Inicjatyw na Rzecz Osób Niepełncf sprawnych
Zarząd Główny: ul. K.K. Trzcińskiego 12,58-500 Jelenia Góra, tel. 227-72 w. 5
Polski Związek Głuchoniewidomych
ul. Konwiktorska 9, 00-216 Warszawa, tel. 31-22-71, 635-01-50, fax 635-57-93
Polski Związek Głuchych
Zarząd Główny: ul. Podwale 23, 00-261 Warszawa, tel. 31-08-96,31-40-71
Polski Związek Sportowy Głuchych
ul. Flory 3,00-586 Warszawa, tel. 48-94-72, 48-76-99
Polski Związek Niewidomych
Zarząd Główny: ul. Konwiktorska 9, 00-216 Warszawa, tel. 31-22-71
Rzecznik Praw Obywatelskich
AL Solidarności 77,00-090 Warszawa, tel. 27-62-61 fax 27-64-53
Społeczny Komitet Walki z Gruźlicą i Chorobami Płuc
Zarząd Główny: ul. Kryniczna 12/4,03-934 Warszawa, tel. 17-11-12
Społeczne Stowarzyszenie Inwalidów Słuchu i Ich Przyjaciół
Zarząd Główny: ul. 17 Stycznia 37, 06-400 Ciechanów, tel. 67-33
Społeczne Towarzystwo Pomocy Geriatrii
ul. Miodowa 1, 00-080 Warszawa, tel. 28-06-74,26-40-41 w. 19,34
Stowarzyszenie „Integracja"
ul. Żywnego 16/139,02-701 Warszawa
Stowarzyszenie Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki Niewidomych i Sła-bowidzących
ul. Konwiktorska 9, 02-216 Warszawa
Stowarzyszenie „Monar"
ul. Hoża 57, 00-681 Warszawa, tel. 21-13-59, 21-28-71,28-41-46
Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych Narządu Ruchu i Układu Kostnego „Sono"
ul. Falęcka 5/7 m. 62, 02-547 Warszawa, tel. 48-19-89
Aneks _^_^_ 417
Stowarzyszenie Pomocy Mieszkaniowej dla Sierot
ul. Wiosenna 61, 62-081 Przeźmierowo, Poznań-Baranowo, tel. 814-21-42
Stowarzyszenie Rodziców i Opiekunów Chorych z Zespołem Downa
ul. Sterlinga 5,91-425 Łódź, CZMP
Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niewidomych i Słabowidzących
ul. Marszałkowska 45/49 m. 20,00-684 Warszawa, tel. kontaktowy 26-63-24
Stowarzyszenie Sclerosis Multiplex
ul. Kołłątaja 5, 63-700 Krotoszyn
Stowarzyszenie „Solidarni Wobec Aids Plus"
ul. Hoża 57, 00-681 Warszawa, tel. 21-13-59, 21-28-71,28-41-46
Stowarzyszenie „Zdrowy Człowiek"
Oddz. Warszawa: ul. Hoża 35/30, 00-681 Warszawa, tel. 625-34-35,21-56-08,
fax 38-74-23 ;
Towarzystwo Opieki Nad Ociemniałymi
Zakład dla Niewidomych Laski k/Warszawy, 05-081 Laski Warszawskie
Towarzystwo Opieki Paliatywnej Uśmierzania Cierpień u Osób z Chorobą Nowotworową
ul. Łąkowa 1 /2, 61-878 Poznań, tel. 853-01-06
Towarzystwo Przyjaciół Dzieci
Zarząd Główny: ul. Jasna 24/26,00-950 Warszawa, tel. 26-08-74, fax 27-78-44
Towarzystwo Rozwoju Rodziny
Zarząd Główny: ul. Karowa 31,00-324 Warszawa, tel. 26-88-25,26-88-26
Towarzystwo Zwalczania Chorób Mięśni
ul. Banacha la, 02-097 Warszawa, tel. kontaktowy 35-47-01
Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii
ul. Chmielna 10a/21,00-580 Warszawa, tel. 27-22-43
Wielkopolskie Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych
ul. 3 Maja 46, 61-728 Poznań, tel./fax 853-06-40
INFORMACJA O SPRZEDAŻY WYDAWNICTW UNIWERSYTETU IM. ADAMA MICKIEWICZA W POZNANIU
Sprzedaż wszystkich publikacji Wydawnictwa Naukowego UAM prowadzi Księgarnia Uniwersytecka w Poznaniu. Książki naszego Wydawnictwa można nabywać również w innych księgarniach na terenie całego kraju, zwłaszcza w księgarniach naukowych, oraz w Ośrodkach Rozpowszechniania Wydawnictw Naukowych PAN. W razie braku poszukiwanych tytułów w tych księgarniach można skierować zamówienie pisemne do Księgarni Uniwersyteckiej (adres: 60-813 Poznań, ul. Zwierzyniecka 7), która prześle książkę za zaliczeniem pocztowym, o ile nakład nie został wyczerpany, lub do Wydawnictwa (61-734 Poznań, ul. Nowowiejskiego 55, tel. (0-61) 852-73-80, tel./fax (0-61) 852-77-01).
INFORMATION ON THE SALE OF ADAM MICKIEWICZ UNIVERSITY PRESS PUBLICATIONS
Ali Adam Mickiewicz University Press publications are sold by the University Bookshop (Księgarnia Uniwersytecka, 60-813 Poznań, Zwierzyniecka 7). Books published by AMU Press are also available in bookshops of scientific publications all over the country.
Foreign customers can contact directly Adam Mickiewicz University Press, 61-734 Poznań, Nowowiejskiego 55, tel. (0-61) 852-73-80, tel./fax (0-61) 852-77-01. They can obtain information on other kinds of transactions and editorial cooperation with AMU Press.