ZAGŁADA PAŃSTWA IZRAELSKIEGO
W latach 37-41 w Cesarstwie Rzymskim panował cesarz Gajusz Juliusz Cezar Kaligula.
Pierwsze lata rządów nowego cesarza zdawały się zapowiadać dla Judei pomyślny zwrot wydarzeń. Cesarz Kaligula uwolnił z niewoli w Rzymie, Agryppę, syna straconego przez Heroda Arystobula.
W 37 r. cesarz nadał Agryppie tytuł pretora kraju zajordańskiego. Otrzymał on również tytuł królewski.
Społeczność żydowska w Egipcie spotkała się wówczas z dużą wrogością pogańską. Grecy zazdrościli Żydom przyjaźni cesarza. Była to mieszanina nienawiści rasowej i religijnej, z nieokreśloną obawą, że dumni Żydzi mogą dostać kiedyś władzę. Panującą powszechnie w Egipcie nienawiść do Żydów podsycali greccy pisarze: Posidoniusz z Apamei, Apoloniusz Molo, Cheremon i inni. Fałszowano wspaniałą historię narodu Izraela, w obrzydliwy sposób przedstawiano proroków i obrażano uczucia religijne bluźniąc Bogu i Świątyni Jerozolimskiej.
W 38 r. w Aleksandrii (Egipt) wybuchły zamieszki antyżydowskie. Dewastowano synagogi (prozeuch) i wystawiano w nich posągi cesarza pod pretekstem, że lud chce uczcić cesarza Kaligulę. Odebrano Żydom prawa obywatelskie. Wypędzono ich z czterech dzielnic Aleksandrii i zniszczono ponad trzysta domów żydowskich. Przez ponad miesiąc czasu trwały zamieszki w mieście. Żydzi ginęli w ogniu oraz na krzyżu.
W 39 r. Rzymianie pozbawili władzy tetrarchę Heroda Antypasa (panował w Galilei i Perei).
W 39 r. poganie zbudowali w Jawne ołtarz bałwochwalczy (oddający cześć boską Kaliguli), który Żydzi doszczętnie zburzyli.
W 40 r. cesarz Kaligula ogłosił się półbogiem, a następnie bogiem. Kazał stawiać sobie świątynie i oddawać cześć swoim posągom. We wszystkich żydowskich domach modlitwy miano ustawić posągi cesarza, a wszelki opór miał być złamany siłą.
W 40 r. doszło do antyżydowskich zamieszek w Aleksandrii (Egipt). Grecy wtargnęli do synagog i wystawili w nich posągi cesarza. Zniesiono również dzień odpoczynku w sobotę.
Uciśnieni Żydzi aleksandryjscy wysłali delegację ze skargą do Rzymu. Przedstawiciele greccy z Aleksandrii również udali się do Rzymu, aby popsuć szyki delegacji żydowskiej.
Po raz pierwszy w dziejach judaizm wystąpił w szranki z pogaństwem. Obie strony były reprezentowane przez znakomitych mężów, wykształconych w kulturze helleńskiej i pochodzących z najlepszych rodów aleksandryjskich.
Cesarz Kaligula podczas rozprawy sądowej nie dopuścił nawet do głosu delegacji żydowskiej, gdyż znienawidził Żydów za to, że nie chcieli go uznać i czcić jako boga, gdy wszystkie inne podległe narody oddawały mu cześć boską. Kaligula wtrącił do więzienia członków delegacji żydowskiej.
W 40 r. cesarz Kaligula zażądał wybudowania jeszcze piękniejszego ołtarza w Jawne, oraz nakazał wystawić w Świątyni w Jerozolimie swój posąg. Rozkaz wykonać miał namiestnik Syrii, Petroniusz. Wkroczył on na czele legionów rzymskich do Judei.
Bałwochwalcze plany pogan wywołały wielkie wzburzenie wśród Żydów, którzy wnosili liczne petycje, prośby oraz protesty na ręce tutejszych władców rzymskich. W obawie przed wybuchem powstania żydowskiego, namiestnik Petroniusz odbył w Tyberiadzie naradę z królem Agryppą.
Agryppa uprosił cesarza Kaligulę, aby ten zrezygnował ze swojego zamiaru zmienienia Świątyni Jerozolimskiej w świątynię pogańską.
Około 40 r. mieszkańcy Babilonii zwrócili swój gniew przeciwko Żydom, mszcząc się na nich za doznane szkody ze strony rozbójników żydowskich z Naardy (państewko żydowskie istniejące od 30 r.). Wielu Żydów wówczas uciekło do Seleucji, nad Tygrysem.
W 41 r. zamieszki antyżydowskie ogarnęły Seleucję, nad Tygrysem. Zginęło około 5 tysięcy Żydów. Ocaleni uciekli do Naardy i Nizbis, żydowskich miast warownych w Mezopotamii.
W 41 r. spiskowcy zamordowali cesarza Kaligulę, tym samym zostały anulowane wszystkie jego rozkazy.
W latach 41-54 w Cesarstwie Rzymskim panował cesarz Tyberiusz Klaudiusz Neron. Został on wyniesiony na tron dość przypadkowo przez pretorian, dzięki interwencji dyplomatycznej króla judzkiego Agryppy.
Cesarz zapewnił Żydom tolerancję religijną na całym obszarze państwa rzymskiego i zabronił poganom przeszkadzać w sprawowaniu obrządków judaizmu.
Odnowie uległa gmina żydowska w Aleksandrii, w Egipcie. Cesarz Klaudiusz przyznał im osobnym aktem prawnym równouprawnienie i nakazał namiestnikowi bronić ich od wszelkich napaści oraz bezprawia.
W latach 41-44 w Palestynie panował król Agryppa. Królem oraz konsulem uczynił go zaprzyjaźniony cesarz Klaudiusz. Do jego państwa wcielono Judeę, Samarię, Galileę i Pareę. Praktycznie władał on terytorium obejmującym całe królestwo swego dziadka, Heroda Wielkiego. Agryppa odbudował oraz umocnił mury obronne Jerozolimy.
Brat króla Agryppy, Herod II, został pretorem i księciem Chalcydy, pod Libanem.
Agryppa był żarliwym zwolennikiem Faryzeuszów i prześladował chrześcijan, czym zyskał sobie przychylność wielu Żydów. Arcykapłanem został Szymon, zwany Pobożnym. Przewodniczącym Sanhedrynu był Gamaliel I.
W owym czasie działało kilku wybitnych uczonych w Prawie. Musimy tutaj wymienić rabbiego Jonatana ben Uzijela. Był on wielce gorliwym w studiowaniu Tory. Przygotował aramejski przekład ksiąg proroków. Ten przekład wywołał jednak wiele niepokojów w Izraelu, gdyż wielu sprzeciwiało się udostępnianiu ksiąg poganom. Innymi wybitnymi uczniami Hillela byli Jochanen ben Zakkai oraz Gamaliel. Szymon ben Gamaliel był wybitnym uczonym w Prawie. Był on przewodniczącym Sanhedrynu za cesarza Kaliguli. W czasach rabbi Gamaliela, zaczęto prowadzić wykłady nauk na siedząco. Posiedzenia odbywały się teraz na ziemi, a wykładający siedział na podwyższeniu. Nazwa tych szkół była "jeszyboth" (hebr. "posiedzenia") od hebrajskiego słowa "jaszab", oznaczającego "siedzieć". Rabi Gamaliel był autorem licznych reform, w tym dotyczących poprawy statusu prawnego kobiet. To jego uczniem był apostoł Paweł, który zawsze się szczycił swoim starannym wykształceniem otrzymanym u Gamaliela. Sam Gamaliel był natomiast wyjątkowo tolerancyjny względem chrześcijan. Gamaliel należał przy tym do zawziętych wrogów Rzymu. Prawdopodobnie zginął podczas rzymskich represji przy porannej modlitwie w dziewiątym dniu miesiąca Aw, przy zburzeniu Świątyni w Jerozolimie.
W 44 r. Agryppa wywyższył się w Cezarei jako bóg. W pięć dni później zmarł.
Judea została ogłoszona rzymską prowincją i od tej pory przeszła pod rządy prokuratorów. Byli oni skorumpowani i rządzili Judeą w sposób tyrański. Rzymianie panowali przy pomocy dominacji wojskowej i bezwzględnej eksploatacji fiskalnej. Stosunki pomiędzy Żydami, Rzymianami i Grekami gwałtownie się pogarszały. Wybuchły walki żydowsko-rzymskie.
W latach 44-46 rzymskim prokuratorem Judei był Kuspjusz Fadus. W bezwzględny sposób przystąpił do walki z żydowskimi powstańcami.
W latach 44-46 w Judei wystąpił fałszywy mesjasz, Teudas, który zgromadził wokół siebie patriotów i rozpoczął walkę z poganami. Rzymianie rozbili ich.
Arystokracja żydowska z Judei wysłała do Rzymu skragę na despotyczne rządy prokuratora Fadusa.
W 45 r. cesarz Klaudiusz nadał Herodowi II, bratu zmarłego Agryppy, przywilej mianowania arcykapłana w Świątyni Jerozolimskiej. Od tej pory Herod II mógł uchodzić wśród Żydów za króla Judei, chociaż był pozbawiony wpływu na bieg spraw politycznych.
W latach 46-48 rzymskim prokuratorem Judei był Tyberiusz Juliusz Aleksander. Wywodził się on ze społeczności żydowskiej z Aleksandrii, przeszedł jednak na poganizm. Rządy tego żydowskiego odszczepieńca rozdrażniły tylko Żydów w Judei.
Stronnictwo Zelotów otwarcie wzywało do buntu przeciwko Rzymowi. Za próbę buntu, przywódcę Zalotów ukrzyżowano.
Na początku I wieku n.e. gminy żydowskie były obecne prawie we wszystkich regionach ówcześnie znanego świata. W Damaszku, w Syrii, żyło około 10 tysięcy Żydów. W Antiochii zwrócono Żydom dawniej zagrabione skarby i sprzęty Świątyni Jerozolimskiej. Przechowywano je w synagodze w Antiochii. Do Rzymu wrócili wygnańcy żydowscy, którzy zbudowali kilka synagog i mieli własny cmentarz w mieście. Gminy żydowskie rozkrzewiły się po Italii północnej (Bononia) i południowej (Capua). W Mezopotamii i Babilonii społeczność żydowska zajmowała całe dzielnice. Gminy istniały również w Persji i Medii. Z regionu Mezopotamii Żydzi wędrowali w okolice Morza Czarnego i do miast greckich w Azji Mniejszej. Już wtedy istniały gminy żydowskie w Grecji - Ateny, Korynt, Tesalonika, Filipia i inne. Pewnym jest także, że Rzym wysyłał żydowskich kolonistów na zachód, do Galii południowej i do Hiszpanii południowej.
Żydzi bardzo różnili się od pogan. Odmienny tryb życia, zwyczaje, wierzenia, odzież, a nawet jedzenie, były dla pogan czymś dziwnym, zagadkowym i tajemniczym. Wszystko co było dla pogan świętością, budziło w Żydach odrazę. A to co było dla Żydów świętością, było dla pogan obojętne. W ten sposób pogłębiała się izolacja Żydów, a judaizm nie cieszył się popularnością, gdyż ostro przeciwstawiał się bałwochwalstwu pogańskiemu.
Żydzi z Aleksandrii (Egipt) postanowili obudzić wśród oświeconych Greków sympatię dla judaizmu. W tym celu zgłębiali nauki i pisma filozofów helleńskich. Zachwyceni głębokimi myślami filozofów greckich, uroili sobie, że nie są one własnością narodu greckiego, lecz zapożyczeniem, zaciągnięciem od znacznie starszego judaizmu.
Najznakomitszym żydowskim uczonym z Aleksandrii był Filon, który pełen zapału nauczał przykazań Zakonu i wpajał miłość do niego. Zwalczając fałszywe pojęcie o judaizmie, opracował Filon szereg traktatów, stanowiących rodzaj komentarza filozoficznego do Tory.
W tym czasie pojawili się liczni prozelici, nawróceni na judaizm poganie. Znajdowali oni w Zakonie ukojenie swoich wątpliwości i pokarm dla umysłu i duszy. Przechodząc na judaizm zmieniali całkowicie swój styl życia. W Damaszku większość kobiet pogańskich przeszła na judaizm. Inni, odrzucali pogaństwo i przyjmowali naukę Tory, lecz nie przechodzili na judaizm. Takich nazywano "czcicielami Boga", byli to półprozelici.
Znaczna ilość nawróceń na judaizm bardzo niepokoiła kapłanów świątyń pogańskich. Rozmiary tego zjawiska nie uszły uwadze Seneki, nauczyciela cesarza Nerona, który stoniowo uprzedzał się do Żydów.
W latach 48-52 rzymskim prokuratorem był Kumanus. Otrzymał on w zarząd Judeę i Samarię. Zwierzchnikiem Galilei został prokurator Feliks. Obaj byli sobie śmiertelnymi wrogami.
W 48 r. prokurator Kumanos wystawił straże wojskowe z legionu rzymskiego przy wejściach do Świątyni Jerozolimskiej. Wzburzyło to Żydów. W zamieszkach i walkach ulicznych zginęło około 10 tysięcy ludzi.
W 49 r. po śmierci Heroda II, cesarz Klaudiusz przepisał prawo mianowania arcykapłanów na Agryppę II. Wkrótce potem nadał mu małe państewko Chalcydę. Chociaż był tylko księciem Chalcydy, uchodził wśród Żydów za króla judzkiego.
Przy obsadzaniu urzędu arcykapłańskiego nie patrzył Agryppa na pobożność i moralność kandydata. Argumentem były służalczość i oddanie dla Rzymu. Agryppa mianował siedmiu arcykapłanów. Chciwość, żądza władzy i niesumienność zadomowiły się w Świątyni. Od tego czasu ustały widoczne znaki łaski w Świątyni. Kapłani zaprzestali również wymawiania świętego Imienia Boga (JAHWE), uważając, że oni sami i czas ich niegodni są tego.
Zepsucie ze Świątyni rozlewało się po całej Jerozolimie, i przenikała na cały naród żydowski. Wszeteczeństwo, niemoralność, rozpusta, kradzieże, morderstwa, nienawiść i zazdrość zagościły w Judei.
Sądownictwo kryminalne przeszło pod nadzór prokuratora rzymskiego.
Stronnictwo Zelotów wzrastało przez cały czas w siłę. Oddziały powstańcze Zelotów ukrywały się w górach i atakowały konwoje rzymskie oraz miasteczka i wioski. Zeloci zabijali Rzymian i wszystkich tych, którzy sprzyjali Rzymowi. Burzono ich domy oraz rabowano zapasy żywności. Zamiast naród wybawić, pogrążali go w jeszcze większą niedolę.
Fanatyczni Zeloci, zwani Sykariuszami, posunęli się jeszcze dalej i uzbrojeni w sztylety mordowali swoje ofiary po miastach. Liczba zabójstw była tak wielka, że początkowo nikt nie potrafił wskazać ich sprawców.
Sanhedryn, widząc wzmagające się bezprawie i zepsucie obyczajów, zawiesił swoją działalność. Siedzibę Sanhedrynu przeniesiono z sali ciosowej w Świątyni Jerozolimskiej do sali targowej (chanujot) pod Betanią.
W owym czasie, Samarytanie napadli i pozabijali żydowskich pielgrzymów z Galilei idących na święto do Jerozolimy. Gdy prokurator Kumanos zignorował całe zajście i odmówił ścigania winnych, oddziały Zelotów wkroczyły do Samarii mordując i niszcząc wioski w okręgu Akrabatane.
Dopiero wtedy interweniował prokurator Kumanos, który wysłał do Samarii oddziały rzymskie, które ścigały Zelotów. Pojmanych Żydów krzyżowano.
Arystokracja żydowska w Judei skierowała do Rzymu skargę na prokuratora Kumanosa. Na sądzie cesarskim, Klaudiusz orzekł, że Samarytanie byli sprawcami zamieszek. Kilku Samarytan skazano na śmierć, a prokurator Kumanos został wygnany.
W latach 53-59 prokuratorem Judei był Feliks. Jedyną jego troską było gromadzenie skarbów i dogadzanie swoim pożądliwościom.
W latach 54-68 w Cesarstwie Rzymskim panował cesarz Neron Klaudiusz Cezar. Początkowo był pod wpływami pretorian Burrusa i filozofa Seneki, wkrótce jednak zaczął dążyć do usamodzielnienia się i stał się władcą okrutnym.
W 54 r. cesarz Neron powiększył królestwo Agryppy II o cztery miasta wraz z obwodami, w tym Tyberiadę przyłączył do Chalcydy.
W 54 r. zwiększyli swoją aktywność Zeloci w Judei. Uważali się oni za "wysłańców Bożych" i dokonywali samosądy, co doprowadziło kraj na krawędź anarchii.
Sytuację tę wykorzystał prokurator rzymski Feliks. Pewien Egipcjanin, przebrany za Zelotę, podburzył Żydów i ściągnął ich pod górę Oliwną w Jerozolimie. Wówczas uderzył na nich zbrojnie Feliks, zabijając 400 Żydów. Do więzienia wtrącono ponad 200 osób.
Prokurator Feliks krwawo rozprawiał się ze wszystkimi swoimi przeciwnikami. Urządzał obławy na proroków i samozwańczych mesjaszów. Wszystkich pojmanych karano okrutną śmiercią.
Za przykładem prokuratora poszli pogańscy mieszkańcy Judei. Syryjczycy, Grecy i Rzymianie zaczęli bezkarnie okazywać nienawiść Żydom w Judei. Syryjczycy w Cezarei usunęli Żydów z zarządu miasta. W zamieszkach w Cezarei rabowano i burzono domy żydowskie, wiele osób zabito i w niewolę sprzedano. Sprawę skarg żydowskich skierowano do rozpatrzenia do Rzymu.
W 59 r. cesarz Neron rozpatrzył żydowskie skargi z Judei i odwołał prokuratora Feliksa.
W latach 59-61 rzymskim prokuratorem Judei był Festus. Sytuacja w kraju wówczas się jeszcze pogorszyła.
W owym czasie Agryppa II rozbudował w Jerozolimie pałac Hasmoneuszy, tak aby z najwyższego piętra można było obserwować dziedziniec Świątyni. Wywołało to zatargi i spory z Żydami i zarządcami Świątyni.
W 62 r. cesarz Neron wznowił procesy o obrazę majestatu, co pociągnęło za sobą liczne wyroki śmierci.
Arcykapłanem był Anan. Postanowił on wzbudzić stronnictwo Saduceuszy. Wybuchł więc znowu odwieczny spór o wykładnię Zakonu. Anan i jego stronnicy bronili trzymania się litery Zakonu. Przeciwko nim stanowczo wystąpili Faryzeusze, którzy doprowadzili do odwołani arcykapłana.
W latach 61-63 arcykapłanem był Jozua Ben Dammuj. Przed rozpoczęciem funkcji w Świątyni musiła złożyć przysięgę wierności tradycji Faryzeuszy.
W owym czasie zdyskredytowała się zupełnie w oczach narodu władza królewska i kapłańska. Stało się to z powodu kupczenia urzędem arcykapłańskim.
W latach 61-64 rzymskim prokuratorem Judei był Albin. Obciążył on Judeę wielkim uciskiem podatkowym. Część tych podatków płynęła do jego własnej kieszeni. Gdy się dowiedział o swoim odwołaniu z urzędu w Judei, rozkazał wypuścić z więzień najgorszych przestępców i fanatycznych Zelotów, Sykariuszów.
W latach 63-64 arcykapłanem był Jozua Ben Gamaliel. Przed rozpoczęciem funkcji w Świątyni musiła złożyć przysięgę wierności tradycji Faryzeuszy. Jozua Ben Gamaliel przeprowadził reformę szkolnictwa w Judei. We wszystkich miastach założono szkoły dla chłopców od lat pięciu.
W latach 64-66 rzymskim prokuratorem Judei był Gesjusz Florus. W celach prywatnych zawarł on traktat z fanatycznymi Zelotami, Sykariuszami. Wspólnie grabili i zdobyczą się dzielili, świadków mordowano lub więziono. W owym czasie wiele miast doszczętnie złupiono.
W tym okresie, wielu Żydów porzucało Judeę i udawało się na emigrację. Czyniono to w obawie o majątek i życie, aby na obczyźnie znaleźć pokój i bezpieczeństwo.
W 65 r. arcykapłanem został Matjasz Ben Teofil.
W maju 66 r. wybuchły w Cezarei zamieszki z Syryjczykami. Wskutek tego Rzymianie przeszukiwali żydowskie domy, Żydów karano chłostą, a kilku ukrzyżowano.
Rzymski prokurator Gasjusz Florus w celu ukrycia swych nadużyć finansowych postanowił sprowokować Żydów do powstania zbrojnego. W tym celu nakazał pobrać podatek bezpośrednio ze skarbca Świątyni Jerozolimskiej, rzekomo dla potrzeb cesarza. Jednocześnie nakazał mieszkańcom Jerozolimy radośnie przywitać wkraczające do miasta dwie kochorty rzymskich legionistów. Gdy doszło do zamieszek, rzymscy legioniści zaatakowały tłum, który schronił się w świątyni obalając za sobą mosty. W walkach zginęło ponad 3600 Żydów. Po zawarciu rozejmu, Rzymianie wycofali się z miasta zostawiając na straży tylko jedną kohortę.
Po odejściu prokuratora Florusa, mieszkańcy Jerozolimy podzielili się na stronnictwa. Ludzie młodzi oraz Zeloci należeli do stronnictwa rewolucyjnego, które chciało wyzwolenia Judei spod panowania Rzymu. Na czele tej grupy stał Eleazar Ben-Ananja, z rodu arcykapłańskiego, zwolennik "szkoły Szammaja". Stronnictwo pokoju stanowili ludzie możni, członkowie rodów arystokratycznych, zwolennicy "szkoły Hillela" i różni ludzie bogaci. Pragnęli oni utrzymać istniejący dotąd porządek rzeczy i zawiadomili o zajściach rzymskiego namiestnika Syrii, Cestjusza Gallusa, prosząc go by przybył do Jerozolimy.
W czerwcu 66 r. stronnictwo rewolucyjne zaczęło zwyciężać w Jerozolimie. Postanowili oni usunąć znienawidzonych rzymskich dzierżawców podatków. W ten sposób Judea zerwała rzymski system podatków i ceł, wypowiadając tym samym posłuszeństwo Rzymowi.
Żydowscy fanatycy, Zeloci, w patriotycznym zrywie zajęli rzymską twierdzę Masadę i wymordowali cały tamtejszy garnizon. Uzbrojeni przybyli do Jerozolimy wzywając do buntu przeciwko Rzymowi.
Kapłan Eleazar zaprzestał składania codziennej ofiary w Świątyni za cesarza Nerona. Był to moment przełomowy powstania. Wypowiedziano posłuszeństwo cesarzowi. Świątynia Jerozolimska stała się płomiennym ogniskiem powstania.
Tymczasem członkowie stronnictwa pokojowego zwrócili się do Agryppy II oraz do rzymskiego prokuratora Florusa, by przysłali do Jerozolimy większe oddziały wojska, aby powstrzymać dalsze żydowskie walki powstańcze. Prokurator Florus odmówił tym prośbom. Agryppa wysłał do Jerozolimy trzy tysiące jazdy.
W okresie lipca 66 r. Jerozolima została rozerwana walkami wewnętrznymi. Wojska królewskie, Rzymianie oraz stronnictwo pokojowe umocnili się w arystokratycznej dzielnicy górnej oraz w twierdzy Antonia. Przeciwko nim wystąpiły tłumy miasta prowadzone przez Zelotów, do których przyłączyli się Sykariusze.
Na przełomie lipca i sierpnia 66 r. Zeloci przejęli kontrolę prawie nad całą Jerozolimą. Została zdobyta rzymska twierdza Antonina, a załoga wymordowana. Umiarkowani Żydzi zostali oblężeni w pałacu Heroda. Spalono pałace Ananiasza, Agryppy i Berenike. Wojsku królewskiemu pozwolono bezpiecznie opuścić Jerozolimę. Pozostali Rzymianie bronili się w trzech wieżach pałacu królewskiego. Wówczas doszło do walk pomiędzy Zelotami a Sykariuszami, podczas których Sykariusze ponieśli porażkę i schronili się w twierdzy Masada.
Na przełomie sierpnia i września 66 r. Zeloci podpalili pałac królewski i wymordowali wszystkich Rzymian w Jerozolimie. W trakcie walk zginął także najwyższy kapłan Ananiasz.
W odwecie, rzymski prokurator Florus podburzył Greków i Syryjczyków w Cezarei by wystąpili zbrojnie przeciwko Żydom. W pogromie zginęło 20 tysięcy Żydów.
Ta bezprzykładna rzeź wywołała wybuch powstania żydowskiego w całej Judei. W Judei i na południu Syrii, oddziały powstańcze napadały na miasta i wsie pogańskie, paląc oraz mordując w odwecie. Ilość pogromów wzajemnych była wielka. W syryjskim mieście Betsan wymordowano 13 tysięcy Żydów. Pgromy ogarnęły wszystkie miasta greckie na wybrzeżu. Do krwawych rzezi doszło w Damaszku, Aszkelonie, Scytopolis, Hippos, Gadar i innych miastach.
Do okrutnego pogromu Żydów doszło w Aleksandrii, w Egipcie. Znienawidzony przez Żydów namiestnik Tyberiusz Aleksander rzucił legiony na żydowskie dzielnice w Aleksandrii. Po pogromie naliczono 50 tysięcy trupów żydowskich.
Do Judei ciągnęli żydowscy ochotnicy ze wszystkich krajów. Zasilali oni oddziały powstańcze, walczące pod wodzą Eleazara Ben-Ananja. Wygnali oni z całej Judei wszystkich Rzymian i na znak odzyskanej wolności wybili monety z napisem: "Pierwszy rok wybawienia Izraela" i "Jeruzalem".
W październiku 66 r. do Judei wkroczył z Syrii XII Legion rzymski (30 tysięcy wyćwiczonych żołnierzy rzymskich). Na czele legionu stał namiestnik Syrii, Cestiusz Gallus. Rzymianie wkroczyli do Galilei i spalili miasta Zabulon, Jaffę i Liddę.
Tocząc walki z Zelotami legion rzymski został zmuszony wycofać się spod Jerozolimy i uciec do Syrii. W tych walkach Rzymianie stracili około 6 tysięcy żołnierzy, a Legion XIII stracił swojego orła złotego, co u Rzymian uchodziło za największą hańbę.
Gdy wybuchły w 66 r. pierwsze walki żydowskich powstańców z Rzymianami, większość chrześcijan wywodzących się spośród Żydów, opuściło Judeę i znalazło bezpieczne schronienie w Pelli za Jordanem. Zeloci uważali ich za zdrajców.
Naród upojony zwycięstwem nad legionem rzymskim, przemienił się prawie w całości w Zelotów. Wzmocniono mury obronne Jerozolimy, ćwiczono wojsko i szykowano duże ilości broni do walki. Wybrano namiestników wojskowych i wodzów. Namiestnikiem Idumei został Eleazar Ben-Ananja. Namiestnikiem Galilei został Józef Ben-Matja. Namiestnikiem Jerozolimy został Eleazar Ben-Szymon. Inni zostali namiestnikami pozostałych pięciu prowincji.
Sanhedryn odzyskał swoje nieograniczone kompetencje i objął kierownictwo w sprawach politycznych. Na czele Wysokiej Rady stał Szymon Ben-Gamaliel. Faryzeusze ze stronnictwa "szkoły Szammaja" doprowadzili do uchwalenia przepisów anty-pogańskich, nazwanych "osiemnastoma rzeczmi". Zakazano Żydom wszelkich kontaktów z poganami, nie wolno było uczyć się obcych języków, przyjmować od pogan ofiar na potrzeby Świątyni, nabywać u obcych wina, oliwy, chleba lub innej żywności. W ten sposób Zeloci rozciągnęli swoją nienawiść do Rzymu na całe pogaństwo.
Walki żydowsko-pogańskie ogarnęły wówczas wszystkie kraje ościenne Judei.
W listopadzie 66 r. do Galilei przybył jej żydowski namiestnik Józef Ben-Matja. Zebrał on około 100 tysięcy żołnierzy, których uzbroił i wyćwiczył według wzoru rzymskiego. Bardzo szybko się jednak okazało, że Józef nie jest zainteresowany rzeczywistą obroną Galilei i jest powiązany ze zdrajcami narodu.
Przeciwko Józefowi Ben-Matja wystąpił Jan z Gishali, który zgromadził wokół siebie grupę gorliwych patriotów. Galilea została rozdarta na dwa obozy. Przez ten wewnętrzny spór i zdradę Józefa, Galilea została nieumocniona i wydana na łup wrogowi.
W marcu 67 r. do Galilei wkroczyły z Syrii pierwsze oddziały XIII Legionu rzymskiego. Legion XIII został wzmocniony przybyłymi z Aleksandrii V Legionem i X Legionem (razem 50 tysięcy najlepszych rzymskich żołnierzy). Naczelnym dowódcą został najlepszy naonczas rzymski wódz, konsul Tytus Flawiusz Wezpezjan.
W maju 67 r. legiony rzymskie wkroczyły całą swą potęgą do Galilei. Szybko zdobyto i spalono twierdzę Gabara z okolicznymi miastami i wsiami. Wszystkich mieszkańców wymordowano lub sprzedano w niewolę.
W czerwcu 67 r. Rzymianie zdobyli i zrównali z ziemią twierdzę Jotapada (broniła się przez 47 dni). Zginęło w niej 40 tysięcy Żydów, a tylko 1 200 dostało się w niewolę. Jotapada dała przykład całemu narodowi, jak ma bohatersko ginąć z honorem.
Następnie Rzymianie opanowali okoliczne miasta, w tym Jafę. Poddał się tam Rzymianom żydowski wódz Galilei, Józef Ben-Matja.
Tymczasem V Legion trybuna Cerealisa wyruszył przeciwko Samarii. Duże oddziały powstańcze Samarytan zostały otoczone na górze Garizim, gdzie zginęło ogółem 11 600 ludzi.
Kochorty X Legionu opanowały Tyberiadę, Tarychei i Joppe z okolicami. Nie licząc zabitych, do niewoli wzięto 10 tysięcy Żydów.
Najświetniejszym epizodem całej wojny była obrona żydowskiej twierdzy Gamali. Broniło się w niej 9 tysięcy Zelotów i tłum ludności cywilnej. Przez cztery tygodnie trwała bohaterska obrona twierdzy. W chwili upadku, 5 tysięcy Żydów popełniło samobójstwo. Pozostałe 4 tysiące wymordowali Rzymianie. Z pogromu ocalały zaledwie dwie kobiety.
Twierdzę na górze Tabor Rzymianie zdobyli fortelem, mordując całą załogę. Maleńka twierdza Giskhala broniła się krótko i upadła. Wszystkich obrońców wymordowano.
W ten sposób cała Galilea upadła. Rzymianie zrównali z ziemią wszystkie twierdze i miejsca obronne, a większość miast spalili. 6 tysięcy najsilniejszych żydowskich młodzieńców wysłano do Grecji, aby pracowali przy kopaniu przesmyku korynckiego. 30 tysięcy Żydów sprzedano w niewolę, a 1200 niezdolnych do pracy zamordowano na arenie cyrkowej. W ten sposób Galilea leżała popiołem i pustką.
Zimę 67-68 Rzymianie spędzili spokojnie, pozwalając Żydom pogrążyć się w chaosie walk wewnętrznych.
Tymczasem w Jerozolimie rósł rozłam pomiędzy stronnictwem rewolucyjnym a stronnictwem pokojowym. Zeloci odważyli się na zamach, uwięzili wszystkich stronników pokoju i kazali ich stracić. Złożyli również z urzędu arcykapłana Matjasza Ben-Teofila i wystawili nowego, Pinechasa Ben-Samuela.
Członkowie Sanhedrynu wyrazili swoje oburzenie na zachowanie Zelotów. Pod przywództwem byłego arcykapłana Anana, liczni mieszkańcy miasta wystąpili przeciwko Zelotom w wojnie domowej. Po walkach ulicznych Zeloci zostali oblężeni we Świątyni.
W marcu 68 r. z osieczą Zelotom przyszedł Jan z Gishali, który zwerbował oddziały Idumejczyków (20 tysięcy dzikich wojowników). Wkroczyli oni do Jerozolimy i wymordowali 8 tysięcy Żydów, zwolenników stronnictwa umiarkowanego.
Zeloci zwyciężyli. W Jerozolimie nastały rządy terroru i religijnego fanatyzmu Zelotów. Aresztowano wszystkich przeciwników, a trybunały sądowe skazywały na śmierć. Wymordowano około 12 tysięcy arystokracji żydowskiej.
W marcu 68 r. Jan z Gishali ogłosił się głową państwa. Popierali go liczni Zeloci, zwłaszcza fanatyczni i zdesperowani Galilejczycy.
W marcu 68 r. przeciwko panowaniu rzymskiemu wystąpili Żydzi w Perei. Uderzyli na nich Rzymianie, zabijając w bitwie nad Jordanem 15 tysięcy ludzi. 2 tysiące Żydów trafiło do niewoli. Równocześnie rzymskie kochorty opanowały inne prowincje judzkiego kraju.
W kwietniu 68 r. do Jerozolimy wkroczyli Sykariusze (skrajnie fanatyczni Zeloci) pod wodzą Szymona Bar Giora. Uderzyli oni na Zelotów broniących Świątyni.
Ta bitwa była początkiem straszliwej wojny domowej wewnątrz Jerozolimy. Walczyły z sobą cztery stronnictwa: Zeloci jerozolimscy pod wodzą Eleazara Ben-Szymona (2 400 ludzi), Zeloci galilejscy pod wodzą Jana z Gishali (6 000 ludzi), Sykariusze pod wodzą Szymona Bar Giora (10 000 ludzi) i Idumejczycy pod wodzą Jakuba Bar-Sosa i Szymona Bar-Katla (5 000 ludzi). W trakcie walk miasto zostało podzielone na cztery części. Wiele budynków i ulic zamieniono w gruzy. Co najgorsze zniszczono całe zapasy żywności. Nikt nie zajmował się walką z Rzymianami.
W czerwcu 68 r. popełnił samobójstwo rzymski cesarz Neron. Po jego śmierci wybuchła wojna domowa pomiędzy licznymi rzymskimi legionami, które obwoływały swoich wodzów cesarzami. Dlatego Wespezjan wstrzymał działania wojenne w Judei i zajął się walką o tron cesarski.
W 69 r. rabin Jochanan ben Zakkai opuścił oblężone przez rzymskie wojska miasto Jerozolimę, i zamieszkał w mieście Jawne. Uzyskał zgodę od rzymskiego wodza Wespezjana i założył tam szkołę. W tej miejscowej uczelni (hebr. "bet midrasz") zaczął on nauczać i objaśniać Prawo Mojżeszowe. Był on jednym z pierwszych, którzy uważali, że ocalenie judaizmu od zagłady polegać będzie na usystematyzowaniu praw i doktryn, oraz przystosowaniu religii do zmian i nowej sytuacji Żydów. Rabbi Zakkai szybko zgromadził wokół siebie grupę uczniów i uczonych w Prawie. Mówiono o nim, że nigdy nie odkładał Pisma, ani "Miszny".
W latach 69-79 w cesarstwie rzymskim panował cesarz Tytus Flawiusz Wespezjan.
W marcu 70 r. do Judei wkroczyły rzymskie legiony pod wodzą cesarza Tytusa. Wszystkie prowincje i okolice Jerozolimy zostały całkowicie spustoszone.
W obliczu rzymskich legionów, skłócone żydowskie stronnictwa w Jerozolimie pojednały się. Wzmocniono mury obronne miasta i ściągnięto wszystkie możliwe posiłki.
Od 18 kwietnia do 11 września 70 r. trwało oblężenie Jerozolimy, która ostatecznie została zdobyta przez XII Legion (60 tys. rzymskich żołnierzy). Miasto zostało zburzone, a Świątynia spalona. W Jerozolimie zginęło 1 milion 100 tysięcy Żydów, choć inne źródła (Tacyt) podają 600 tysięcy zabitych. Wzięto 97 tysięcy żydowskich jeńców. Całe miasto i mury obronne zostało zniszczone. Pozostawiono tylko trzy wieże: Hippikos, Marjamne i Fazael, na świadectwo wspaniałego rzymskiego zwycięstwa. Pod gruzami Jerozolimy poległ ostatni skrawek niezawisłości państwowej Judei.
Do niewoli trafiło ponad 900 tysięcy Żydów, z czego 17 tysięcy zmarło z głodu. Książęta i przedstawicieli znakomitych judzkich rodów odesłano do Rzymu. Starszych wysłano do egipskich kopalń, a najsilniejszą młodzież rozdano po rzymskich prowincjach, aby występowała w cyrkach walcząc z dzikimi zwierzętami. Podczas jednego cyrkowego spektaklu potrafiono zgładzić nawet 2 tysiące ludzi. Dzieci i niewiasty sprzedano.