Lokalny rynek pracy
Rynek pacy regionu łódzkiego jest rynkiem specyficznym. Jego charakterystyczne cechy to najwyższy w kraju stopień urbanizacji, wysoki stopień feminizacji zasobów pracy oraz zaawansowany stopień starzenia się ludności.
1. Ludność
Ludność |
Liczebność w tysiącach |
W procentach % |
Kobiety |
437,3 |
55 |
Mężczyźni |
369,4 |
45 |
Razem |
806,7 |
100 |
Tab(1). Liczebność ludności według płci.
Powyższa tabela pokazuje wyraźną przewagę kobiet. Będzie to implikowało
wysoką feminizację zasobów pracy.
Kategoria wiekowa |
Liczebność w tysiącach |
W procentach % |
przedprodukcyjny |
148,1 |
18,0 |
produkcyjny |
505,6 |
62,5 |
poprodukcyjny |
153,0 |
18,5 |
Tab(2). Liczebność ludności według kategorii wiekowych.
W ostatnich latach liczebność ludności w wieku przedprodukcyjnym nie rośnie zbyt gwałtownie, w związku z niskim przyrostem naturalnym, maleje za to liczebność ludności w wieku produkcyjnym na rzecz ludności w wieku poprodukcyjnym. Świadczy to o starzeniu się lokalnej populacji.
2. Zatrudnienie
Następuje wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym oraz spadek zatrudnienia w sektorze publicznym. Jest to spowodowane upadaniem wielu nierentownych przedsiębiorstw w obrębie sektora publicznego, w istniejących natomiast zakładach przeprowadzane jest restrukturyzacje mające na celu m.in. redukcję zatrudnienia. Zatrudnienie w sektorze prywatnym wzrasta, pojawiają się nowe firmy rodzime oraz pochodzenia zagranicznego, byłe przedsiębiorstwa państwowe są przejmowane przez prywatnych inwestorów. Ogólnie jednak ma miejsce spadek zatrudnienia.
Sektor
|
Zatrudnienie |
|
|
W tysiącach |
W procentach % |
Publiczny |
140, 069 |
23 |
Prywatny |
468,926 |
77 |
Razem |
608,996 |
100 |
Tab(3). Zatrudnienie według sektorów gospodarki.
Płeć |
Zatrudnienie |
|
|
W tyś |
% |
Kobiety |
306,686 |
50,5 |
Mężczyźni |
302,307 |
49,5 |
Razem |
608,996 |
100 |
Tab(4). Zatrudnienie według płci
Gałęzie
|
Ogółem % Ludności |
W tym % kobiet |
W tym % mężczyzn |
|
|
|
|
Przemysł |
58 |
43,5 |
56,5 |
Budownictwo |
8 |
10 |
90 |
Handel i naprawy |
18 |
50 |
50 |
Transport, składowanie, łączność |
5 |
31 |
69 |
Obsługa nieruchomości i firm |
7 |
41,6 |
58 |
Edukacja |
2 |
76 |
24 |
Ochrona zdrowia i opieka społeczna |
2 |
83 |
17 |
Razem |
|
|
|
Tab(5) Zatrudnienie według sektorów z uwzględnieniem podziału na płcie.
Z powyższych danych wynika, iż największe zatrudnienie zapewnia przemysł, duży odsetek kobiet to reprezentacja przemysłu lekkiego, włókiennictwo. Dosyć duże zatrudnienie jest też w sektorze handlu i napraw, tutaj reprezentacja kobiet i mężczyzn jest porównywalna. Inne sektory mają tylko kilku procentową reprezentację. Znamienna jest całkowita przewaga kobiet w sektorze edukacji oraz ochrony zdrowie i opieki społecznej. Mężczyźni dominują w budownictwie oraz transporcie, składowaniu i łączności. Jeśli chodzi o obsługę nieruchomości i firm, to nieznaczną przewagą cieszą się mężczyźni. Taką samą, niewielką przewagę mają oni w przemyśle.
3. Bezrobocie
W roku 1998 w województwie łódzkim zarejestrowanych było 144,3 tyś bezrobotnych. Kobiety stanowiły 53% (77,5 tyś) a mężczyźni 47% (66,8) ogółu bezrobotnych. Stopa bezrobocia wynosiła 11,5% . 75 % bezrobotnych było pozbawionych prawa do zasiłku, czyli pozostawali bez żadnych środków utrzymania. 20% stanowiły osoby, które dotychczas nie pracowały. Sytuacja ta stale się pogarsza. W marcu tego roku liczba bezrobotnych wynosiła już 198 tyś osób, z tego 76% była pozbawiona prawa do zasiłku. Stopa bezrobocia wynosiła 15,15. Zmienne korelujące ze stanem bezrobocia to płeć, wiek i poziom wykształcenia. Jeśli chodzi o płeć, to w gorszej sytuacji są kobiety, w marcu tego roku stanowiły one 51% ogółu bezrobotnych.
Wiek |
Ogółem% |
Kobiety % |
Mężczyźni% |
24 i mniej |
29 |
30 |
28 |
24-34 |
24,3 |
27 |
20,4 |
35-44 |
25,7 |
25,6 |
25,6 |
45-54 |
18,5 |
15,8 |
21 |
55 i więcej |
2,6 |
0,8 |
4,7 |
Tab(6). Bezrobotni zarejestrowani według wieku z podziałem na płcie.
Jak wynika z powyższej tabeli w najgorszej sytuacji są ludzie młodzi, a zwłaszcza młode kobiety. Z wiekiem sytuacja poprawia się, ale dotyczy to tylko mężczyzn pomiędzy 25 a 34 rokiem życia, kobietom z tego samego przedziału wiekowego nadal wiedzie się nie najlepiej. Pomiędzy 35 a 44 rokiem życia sytuacja dla kobiet i mężczyzn wyrównuje się. Natomiast w dalszych latach życia sytuacja staje się mniej korzystna dla mężczyzn niż dla kobiet. Generalnie największe bezrobocie dotyka ludzi do 24 roku życia, następnie sytuacja ulega poprawie między 25 a 34 rokiem życia, by potem ulec znowu pogorszeniu między rokiem 35 a 44. Najmniejszy stopień zarejestrowanych bezrobotnych, to ludzie pomiędzy 45 i 54 oraz jeszcze mniejszy powyżej 55 roku życia.
Wykształcenie |
Ogółem % |
Kobiety % |
Mężczyźni % |
Wyższe |
1,9 |
2,2 |
1,4 |
Średnie ogólnokształcące |
6,8 |
10,7 |
2,3 |
Policealne i średnie zawodowe |
19,2 |
25 |
12,6 |
Zasadnicze zawodowe |
34,5 |
28,6 |
40 |
Tab(7). Bezrobotni zarejestrowani według poziomu wykształcenia z uwzględnieniem
podziału na płcie
Powyższa tabela obrazuje następującą sytuację. Wraz ze wzrostem poziomu wykształcenia spada poziom trudności w zdobyciu pracy. Najlepszą sytuację mają osoby z wyższym wykształceniem, są to ludzie elastyczni, potrafiący żywo reagować na zmieniającą się sytuację na rynku pracy, nieco lepiej wypadają tu mężczyźni. W przypadku wykształcenia średniego ogólnokształcącego poziom bezrobocia nie jest bardzo wysoki, tu również kobiety radzą sobie znacznie gorzej od mężczyzn. Znacznie gorsza jest sytuacja osób z wykształceniem średnim zawodowym i zasadniczy zawodowym, prawdopodobnie wynika to z niedostosowania programów nauczanie do potrzeb i wymogów rynku pracy. Najgorzej wypadają ludzie z wykształceniem zasadniczym zawodowym, zwykle są to osoby nie posiadające adekwatnych do rynku kwalifikacji, a co gorsza nie są zainteresowani zmianą i rozwojem innych umiejętności. Bez względu na wykształcenie, oprócz zasadniczego zawodowego, kobiety wypadają gorzej od mężczyzn.
Na początku roku 1999 wyrejestrowano 4,8% bezrobotnych, w tym 45% z tytułu podjęcia pracy. Na jednego bezrobotnego przypadało 0,02 oferty pracy.
Oprócz wieku i wykształcenia na bezrobocie maja także wpływ same postawy bezrobotnych. Z badań P. Bohdziewicza wynika, iż bezrobotni stosują trzy główne sposoby wychodzenia ze swej sytuacji: akceptowanie jakiejkolwiek pracy, aby tylko nie być bezrobotnym, akceptacja zmiany zawodu i kwalifikacji, podejmowanie własnej działalności gospodarczej. Zaobserwowano też postawy wyraźnej i umiarkowanej pasywności. Przy każdym poziomie wykształcenia, z wyjątkiem wyższego, najczęściej preferowaną ścieżką jest zmiana kwalifikacji, najrzadziej zaś podejmowanie jakiejkolwiek pracy. Wyjątkiem są tu kobiety z wykształceniem podstawowym, które godzą się na wszystkie prace. W miarę wzrostu poziomu wykształcenia maleje skłonność do zmiany zawodu, rośnie natomiast skłonność do podjęcia własnej działalności gospodarczej, przy czym większa jest ona u mężczyzn. Wyraźna pasywność dotyczy głównie ludzi z wykształceniem podstawowym (16-22%). Natomiast umiarkowana pasywność rośnie wraz ze wzrostem wykształcenia i zdecydowanie częściej występuje u mężczyzn. Niechęć do zmiany kwalifikacji bezrobotni tłumaczą albo zaawansowanym wiekiem albo akceptacją posiadanych kwalifikacji. Natomiast opory przed rozpoczęciem własnej działalności gospodarczej tłumaczone są brakiem środków finansowych, bezrobotni wyrażają też niską samooceną swoich predyspozycji do działalności na własny rachunek, przytaczane też są negatywne doświadczenia innych.
Ważnym zjawiskiem jest pogłębiająca się pauperyzacja rodzin osób bezrobotnych.
Wśród ludzi młodych z wyższym wykształceniem obserwowane są migracje z Łodzi w celu poszukiwania zatrudnienia, często celem tych migracji jest Warszawa.
4. Absolwenci 98/99
Tab(8). Studia magisterskie i zawodowe, absolwenci, ogółem 9668
Uczelnia |
Ilość w % |
Uniwersytet Łódzki |
52,6 |
Politechnika Łódzka |
22,2 |
Akademia Medyczna |
4,2 |
Akademia Muzyczna, ASP, PWSFTiTv |
2,5 |
Wyższe szkoły niepubliczne o profilu ekonomicznym, zarządzanie, administracja itp. |
15,6 |
Tab(9).Szkoły średnie, absolwenci, ogółem 12915
Typ szkoły |
Ilość w % |
Licea |
47,6 |
Zasadnicze zawodowe |
28,6 |
Technika |
22,7 |
Artystyczne II stopnia |
1,4 |
Liczba bezrobotnych absolwentów w województwie łódzkim to około 11 tyś., czyli 5,3% ogółu bezrobotnych. Największą grupę bezrobotnych stanowią absolwenci szkół policealnych, średnich zawodowych i liceów oraz szkół zasadniczych, a najmniejszą uczelni wyższych. Profile i programy szkół zawodowych są przestarzałe i nie dają ich absolwentom wymaganych przez pracodawców umiejętności i kwalifikacji. Trudności na rynku pracy rosną ze względu na wkraczającą nań młodzież z wyżu demograficznego. Pracodawcy natomiast przeżywają załamanie rynku zbytu i nie decydują się na zatrudnianie nowych pracowników. Na dzień dzisiejszy bez pracy jest ponad 972 absolwentów, bezrobotni są hotelarze, gastronomicy, mechanicy, mechanicy samochodowi, absolwenci zarządzania i marketingu i jeden lekarz. Kłopoty ze znalezieniem pracy wynikają m. in. stąd, że w ciągu minionego dziesięciolecia gwałtownie wzrosła liczba absolwentów szkół wyższych w Polsce, a także w Łodzi. Obecny etap restrukturyzacji gospodarki narodowej nie wymaga już tak wielu fachowców jak na początku lat 90 (modne kierunki). Większe szanse na rynku pracy mają absolwenci politechniki, zwłaszcza elektronicy, informatycy, architekci, inżynierowie budownictwa. Gorzej z pracą dla włókienników i chemików, zwłaszcza chemików spożywczych (podupada przemysł włókienniczy i spożywczy). Uczelnie prywatne nie stanowią konkurencji dla politechniki, spowodowały one nasycenie rynku ekonomistami i specjalistami do spraw marketingu. Dobre sznase maja psycholodzy i socjolodzy. Znajomość języka obcego przestała być już znaczącym atutem.
Jak szukać pracy. W Łodzi mamy jeden wojewódzki i dwa powiatowe urzędy pracy. Jednak absolwenci wyższych uczelni nie znajdą tu ofert dla siebie. Istnieje 17 profesjonalnych agencji doradztwa personalnego, niektóre z nich nie przyjmują zgłoszeń od świeżo upieczonych absolwentów bez doświadczenia zawodowego. Absolwenci muszą w dużym stopniu liczyć na siebie. Uczestnictwo w programach takich jak tegoroczna edycja Dni Kariery, korzystanie z usług zespołów doradczych współpracujących z UŁ i PŁ, uczestnictwo w giełdach pracy, łączenie studiów z pracą zawodową, co daje pewne doświadczenie, staranie się o staże, uczestnictwo w warsztatach na temat planowania kariery, dodatkowe kursy.
5. Studenci sami o sobie.
Przeprowadzone zostały wywiady kwestionariuszowe wśród studentów UŁ. Dobór próby był przypadkowy, liczyła ona 15 osób. Kwestionariusz zawierzał dwa pytania zamknięte i dwa otwarte. Przytoczę je tutaj:
Czy uważasz, że po ukończeniu studiów będzie ci:
-bardzo łatwo
-raczej łatwo
-ani łatwo ani trudno
-raczej trudno
-bardzo trudno
znaleźć pracę w Łodzi
Dlaczego?
Czy uważasz, że program nauczania na wybranym przez Ciebie kierunku daje pełne kwalifikacje do podjęcia pracy zaraz po studiach (czy odpowiada wymogom pracodawców) ?
-zdecydowanie tak
-raczej tak
-trudno powiedzieć
-raczej nie
-zdecydowanie nie
Dlaczego?
Celem ankiety było zbadanie opinii studentów UŁ na temat ich szans na rynku pracy oraz oceny własnych kwalifikacji uzyskanych podczas studiów.
Uzyskano następujące wyniki.
40% ankietowanych(6osób) oceniło swoje szanse na rynku pracy jako dobre. Jako uzasadnienie podawano: wyższe wykształcenie to atut (2), wszechstronny kierunek studiów, specjalizacja, która zapewni zadowalające zarobki, fakt iż w wielu pracach wyższe wykształcenie nie jest wymagane, cechy osobowe, znajomości. Taka pozytywną ocenę wyrażały osoby z następujących kierunków: Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze i Polityczne, Zarządzanie i Marketing, Gospodarka Przestrzenna, Finanse i Bankowość, Ekonomia.
27%(4osoby) ankietowanych nie potrafiło określić swoich szans na rynku pracy. Jedna z tych osób jako uzasadnienie podała brak wiedzy na temat przyszłej sytuacji na rynku pracy, był to student Prawa. Reszta osób w uzasadnieniu wyrażała nadzieję na znalezienie dobrej pracy podając podobne argumenty jak osoby pozytywnie oceniające swe szanse już w pierwszym przypadku.
27%(4 osoby) badanych oceniło swoje sznase na rynku pracy negatywnie. A 6% (1osoba) bardzo negatywnie. Oto uzasadnienia; brak lub niedobór miejsc pracy, małe zapotrzebowanie na specjalistów pewnych dziedzin, praca dla pewnych specjalistów jest tylko w Warszawie, Łódź to biedne, niedoinwestowane miasto bez perspektyw na poprawę, szansą jest własna działalność gospodarcza, brak odpowiednich znajomości, brak umiejętność ("bo nic nie umiem"). Te negatywne oceny wyrażali studenci następujących kierunków: Instytut Stosunków Międzynarodowych, Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze i Polityczne, Socjologia, Zarządzanie i Marketing.
Jeśli chodzi o ocenę programu nauczania pod kątem przyszłych wymagań pracodawców, to sytuacja przedstawia się następująco. 45% (7 osób) ocenia program studiów raczej negatywnie, a 14% (2 osoby) zdecydowanie negatywnie. Jako uzasadnienie podawane są następujące powody: czysto teoretyczne przedmioty, brak praktycznej wiedzy , dużo bezużytecznej wiedzy, zbyt ogólny program, potrzeba dodatkowych kursów. Wśród osób oceniających negatywnie program nauczania znaleźli się przedstawiciele następujących kierunków: Zarządzanie i Marketing, Prawo, MSGiP, Ekonomia, Socjologia, Finanse i Bankowość.
20% (3 osoby) ankietowanych oceniło program nauczania raczej pozytywnie, a 6% (1 osoba) zdecydowanie pozytywnie. Oto uzasadnienia: interdyscyplinarny, wszechstronny kierunek (3osoby), pracodawcy nie wymagają konkretnych umiejętności a raczej umiejętności myślenia, jest fajnie. Takie opinie wyrażali przedstawiciele następujących kierunków: ISM, MSGiP, Socjologia, Gospodarka Przestrzenna.
7
9