5 3 Moim przeznaczeniem była Szkoła Pielęgniarska


5.3 Moim przeznaczeniem była Szkoła Pielęgniarska

Kiedy pracowaliśmy na polu, młody człowiek z małym plecakiem na ramionach wspinał się powoli w górę.

Zapytałem go: „Skąd jesteś?”

Skinął głową i odpowiedział: „Stamtąd”.

„Jak tu się dostałeś?”

„Przyszedłem pieszo.”

„Dlaczego tu przyszedłeś?”

„Nie wiem.”

Większość ludzi, którzy tu przychodzą, nie spieszy się z przedstawieniem się
i opowiedzeniem swojej historii. Nie potrafią też ściśle określić celu, dla którego tu przybyli. Wielu z nich właściwie nie wie, dlaczego przyszło. Po prostu przyszli i jest to naturalne. Zasadniczo człowiek nie wie, dlaczego przychodzi do jakiegoś miejsca i gdzie dalej podąży. Powiedzenie, że wychodzi się z łona matki, a wraca do ziemi, jest tylko biologicznym wyjaśnieniem. Nikt na pewno nie wie, co istnieje przed narodzinami, a jaki rodzaj świata czeka nas po śmierci.

Narodzona istota ludzka, wydaje się tragiczna nie wiedząc nic o przyczynie swoich narodzin, zmierza do zamknięcia oczu i odejścia w nieskończoną niewiadomą.

Pewnego dnia blisko drogi znalazłem szarfę modlitewną zostawioną przez grupę pielgrzymów, którzy odwiedzali świątynie Shikoku. Napisane były na niej słowa: „Pierwotnie nie ma wschodu i zachodu, 10-u nieskończonych kierunków.”

Teraz trzymając kapelusz w ręku zapytałem młodego człowieka jeszcze raz, skąd przybywa. Odpowiedział, że jest synem kapłana ze świątyni Kanazawa. A ponieważ wydawało mu się idiotyczne czytać ojcu księgi całe dnie, postanowił zostać rolnikiem.

Nie ma wschodu i zachodu. Słońce pojawia się na wschodzie, znika na zachodzie, lecz to tylko astronomiczna obserwacja. Zdawać sobie sprawę z tego, że nie rozumie się wschodu
i zachodu, jest bliższe prawdy. Tak naprawdę to nikt nie wie skąd słońce przychodzi.

Pośród 10 000 buddyjskich tekstów, jedną z najgłębszych i wdzięcznych, jest Sutra Serca. Brzmi ona mniej więcej tak:

„Budda powiedział - „forma jest pustką, pustka jest formą. Materia i Duch są jednym, ale wszystko jest pustką. Człowiek nie jest żywy, nie jest też martwy. Nie jest zrodzony i nie umiera., jest poza starością, i chorobą, poza rozwojem, i upadkiem.”

Pewnego dnia, kiedy zbieraliśmy ryż powiedziałem do grupy młodych ludzi którzy odpoczywali na stercie słomy: „Sądziłem, że nasienie wsiane na wiosnę wypuszcza żywe kiełki, a teraz kiedy je ścinamy, wygląda, jakby miało umrzeć. Jednak faktem jest, że ten coroczny rytuał oznacza, że życie kontynuuje się na tym polu, a coroczna śmierć oznacza zarazem coroczne narodziny. Można powiedzieć, że ryż, który dzisiaj tu ścinamy, jest wciąż żywy.”

Ludzkie istoty postrzegają zwykle życie i śmierć w bardzo krótkiej perspektywie.

Jakie znaczenie dla tej trawy ma kiełkowanie na wiosnę i usychanie jesienią?

Ludzie sądzą, że życie jest szczęściem, a śmierć jest smutkiem, lecz ziarno ryżu leżące
w ziemi i wypuszczające kiełki na wiosnę, liście i źdźbła, które na koniec usychają, wciąż zawierają w swoim maleńkim wnętrzu całą radość życia.

Radość życia nie odchodzi wraz ze śmiercią. Śmierć nie jest niczym więcej niż czasowym odejściem. Czy moglibyśmy powiedzieć, że te ziarna ryżu, z powodu, że posiadają pełną radość życia, nie znają smutku śmierci?

To samo co przydarza się ryżowi i jęczmieniowi, wciąż dzieje się wewnątrz ludzkiego ciała. Dzień po dniu rosną nam włosy i paznokcie, umiera dziesiątki tysięcy komórek, a dziesiątki tysięcy więcej się rodzi.

Krew, która krążyła w naszych żyłach miesiąc temu, nie jest już dziś taka sama.

Jeżeli uważasz, że twoje wszystkie cechy, będą przeniesione w ciała twoich dzieci i wnuków, możesz powiedzieć, że rodzisz się i umierasz każdego dnia, a w dalszych pokoleniach żyjesz wiele generacji po swojej fizycznej śmierci.

Jeżeli w pełni moglibyśmy doświadczać tego cyklu zmian, nic więcej nie byłoby potrzebne. Jednak większość ludzi nie jest w stanie cieszyć się życiem tak, jak ono przemija i przechodzi z dnia na dzień. Czepiają się tych aspektów życia, których już doświadczyli, a to nałogowe przywiązanie przynosi im lęk przed śmiercią.

Przywiązując wagę tylko do przeszłości, która właśnie odeszła, albo do przyszłości, która jeszcze nie nastąpiła, zupełnie zapominają, że żyją na ziemi tutaj i teraz. Zmagając się
z życiem w pomieszaniu, przyglądają się wszystkiemu, jak we śnie.

Ktoś zapytał: „Czyż nie ma ucieczki od cierpienia dla człowieka, jeśli życie i śmierć są prawdziwe?”

„Nie ma życia, ani śmierci.”

„Jak możesz to stwierdzić?”

Świat oryginalnie jest zjednoczeniem materii, przejawiającym się poprzez nasze doświadczenia, lecz umysły ludzi dzielą zjawiska na skrajności takie jak: „życie i śmierć”, „Yin, Yang”, „byt i pustka”. W ten sposób umysł zaczyna podważać prawidłowość zmysłowej percepcji, w następstwie czego „materia”, taka jaką jest, zamienia się w „obiekty” takie, jak je zwykle ludzie postrzegają.

Formy materialnego świata, koncepcje życia i śmierci, normy zdrowia, i choroby, radość,
i smutek - wszystko to powstaje jedynie w ludzkim umyśle.

W Sutrze Serca, kiedy Budda powiedział, że wszystko jest jedynie próżnią, zaprzeczył nie tylko realności wszystkiego, co jest spreparowane przez ludzki intelekt, ale stwierdził również, że ludzkie emocje są iluzją.

„Uważasz, że wszystko jest iluzją? Czy nic nie pozostaje?”

„Czy nic nie pozostaje? Wciąż pozostaje „koncepcja” pustki w twoim umyśle.”
- odpowiedziałem młodemu człowiekowi. „Jeśli nie wiesz skąd przybyłeś, albo dokąd zmierzasz, to jak możesz być pewny, że tu jesteś stojąc przede mną. Czy sama egzystencja jest bez znaczenia?”

„...........”

Pewnego ranka usłyszałem głos czteroletniej dziewczynki, która zapytała mamę: „Mamusiu, dlaczego urodziłam się na tym świecie? Czy po to, by iść do szkoły pielęgniarskiej?” Naturalnie mama nie mogła jej szczerze odpowiedzieć: „Tak, oczywiście, na pewno tam pójdziesz.”

Jednak można powiedzieć, że przeznaczeniem ludzi rodzących się w naszych czasach jest „szkoła pielęgniarska”.

W szkołach wyższych ludzie pilnie studiują, aby odkryć, po co się urodzili. Wykładowcy
i filozofowie, nawet kosztem zrujnowania własnej kariery, chcieliby bardzo dowiedzieć się tej jednej rzeczy.

Zasadniczo ludzka istota nie posiada celu istnienia. Aktualnie ludzie wymyślają taki, czy inny cel, wysilając się, aby znaleźć jakieś znaczenie swojego życia. Jest to mecz „wolnej amerykanki” w wykonaniu jednego człowieka.

Naprawdę nie ma żadnego konkretnego celu, o którym powinniśmy myśleć, lub do którego powinniśmy zmierzać. Równie dobrze można zapytać dzieci, czy życie z celem, czy bez celu ma jakieś znaczenie.

W momencie, kiedy dzieciaki zostają zapisane do szkoły pielęgniarskiej, zaczynają się problemy.

Pierwotnie, jako ludzie byliśmy szczęśliwymi istotami, lecz wymyśliliśmy trudny świat do przeżycia, a teraz próbujemy się z niego wydostać.

W Naturze jest miejsce na życie i śmierć, a jednak jest ona pełna radości.

W ludzkim społeczeństwie istnieje życie i śmierć, a ludzie żyją w smutku.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
JESTEŚ MOIM PRZEZNACZENIEM, Teksty 285 piosenek
Moim bogiem była homeopatia-świadectwo, 3 Stare matriały nieposegregowane
TY JESTEŚ MOIM PRZEZNACZENIEM
Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Jesteś moim przeznaczeniem
epidemiologia, czynniki ryzyka rola pielegniarki rak piersi szkola, nauczyciel
urządzanie i pielęgnacja krajobrazu - wykład II - 23.10.2006, szkoła, KTZ, urządzanie
proces pielęgnowania, opieka paliatywna - Karolina, Bałtycka Wyższa Szkoła Humanistyczna
proces pielegnowania oiom - praktyka gs-1, SZKOŁA- TECHNICY★ ############################, OPIEKUN M
IX Motyw natury w romantyźmieWażnym elementem romantycznej wizji świata była natura, Szkoła, dawne d
Twórczość Juliusza Słowackiego była i jest szkołą uczuć i myśli patriotycznych
wszystko o pielęgnacji i oprawie oczu, Szkoła PSWIS, Pracownia kosmetyczna, Pielęgnacja oczu i ich o
Zaliczenie Modułu II Pielęgnowanie pacjenta na oddziale chirurgii ogólnej, Szkoła, Biologia
proces pielęgnowania, proces opieka paliatywna (2), Bałtycka Wyższa Szkoła Humanistyczna
parametry życiowe, H) SZKOŁA + MATURALNE, Podstawy Pielęgniarstwa
proces pielegnacji-pediatria, dokumenty, szkoła ola
urządzanie i pielęgnacja krajobrazu - wykład I - 16.10.2006, szkoła, KTZ, urządzanie
Choroby psychosomatyczne, H) SZKOŁA + MATURALNE, Podstawy Pielęgniarstwa, anatomia

więcej podobnych podstron