Spostrzeżenie społeczne jest badaniem, jak powstają wyobrażenia, w jaki sposób ludzie wnioskują o innych. Nieustannie tworzymy wyobrażeni, ponieważ pomagają nam zrozumieć i przewidywać świat społeczny wokół nas. Jednym ze źródeł informacji jest niewerbalne zachowanie innych.
Komunikacja niewerbalna służy wyrażaniu emocji, przenoszeniu postaw, informowaniu o cechach osobowości oraz ułatwia i reguluje wypowiedzi słowne. Badania dowodzą, że ludzie potrafią poprawnie odkodowywać subtelne przesłanki niewerbalne. Świadczy o tym na przykład to, że wszędzie na świecie ludzie poprawnie spostrzegają sześć głównych emocji. Inne wyrazy twarzy zmieniają się zależnie od kulturowo zdeterminowanych reguł ujawniania. Reguły te określają, jaka mimika winna się pojawić.
Emblematy, czyli niewerbalne gesty, mające określone znaczenia, są również zdeterminowane kulturowo. Na ogół kobiety lepiej rozumieją i przekazują emocje w sposób niewerbalny, z jednym wyjątkiem - słabiej wykrywają tą drogą czyjeś kłamstwa.
Zgodnie z teorią roli społecznej, uwzględniając różnice płciowe, może to być spowodowane tym, iż w wielu społecznościach kobiety przyswoiły sobie inne niż mężczyźni umiejętności, a jedna z nich nakazuje im uprzejmość w interakcjach społecznych, a w konsekwencji niedostrzeganie tego, że ktoś kłamie.
Dokonując atrybucji, wykorzystujemy również rozmaite skróty poznawcze - schematy i teorie. Jednym z takich skrótów jest podstawowy błąd atrybucji. Jest to tendencja do przeceniania w postępowaniu ludzi roli wewnętrznych, dyspozycyjnych właściwości. Jest tak, dlatego, że zachowanie człowieka ma często dla postrzegania większą ważność niż kontekst sytuacyjny.
Podstawowy błąd atrybucji - opisuje powszechną skłonność do wyjaśniania zachowania obserwowanych osób w kategoriach przyczyn wewnętrznych i stałych (np. cech charakteru) przy jednoczesnym niedocenianiu wpływów sytuacyjnych, zewnętrznych.
Prawdopodobnie ten podstawowy błąd jest efektem automatycznego przetwarzania informacji, bez udziału świadomości. Zjawisko to w znaczący sposób wpływa na nasze codzienne formułowanie ocen na temat innych ludzi. Tłumaczy się je w związku z tzw. perspektywą spostrzeżeniową- aktor, czyli osoba, której zachowanie jest wyjaśniane, znajduje się w centrum naszego pola spostrzeżeniowego, (wobec czego to jego dyspozycjom przypisujemy odpowiedzialność za jego zachowanie).
Różnica między aktorem a obserwatorem jest istotą podstawowego błędu atrybucji: jesteśmy bardziej skłonni popełniać ten błąd, gdy wyjaśniamy własne zachowanie. Na dokonywane atrybucje wywiera również wpływ potrzeba ochrony swej samooceny (atrybucje w służbie ego) wraz z potrzebą unikania poczucia własnej śmiertelności (atrybucje obronne). Jedną z form atrybucji obronnej jest, dotyczący przyszłości, nierealistyczny optymizm, który każe nam sądzić, że to raczej nam niż innym ludziom sprzyjać będzie szczęście. Inną jest wiara w sprawiedliwy świat, w to, że zło przydarza się złym ludziom, dobro zaś dobrym.
Atrybucje w służbie ego - w psychologii rodzaj atrybucji będących jednocześnie mechanizmami obronnymi, w taki sposób fałszujących interpretację rzeczywistości, aby dana osoba mogła wzmocnić swoją samoocenę. Na ogół polega to na nadmiernym i niezgodnym z rzeczywistością upatrywaniu w sobie przyczyn sukcesów a w innych ludziach i zewnętrznej sytuacji przyczyn porażek.
Im bliżej kogoś znamy, tym pełniejsza jest nasza wiedza o nim. Nawet, gdy oceniamy ludzi, których dobrze znamy, stosowane przez nas skróty poznawcze mogą czasem prowadzić do błędnych wyobrażeń. Mamy tendencję do tworzenia atrybucji z dyspozycji częściej niż to jest uzasadnione. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że nasze wyobrażenia są błędne, ponieważ spostrzegamy innych w ograniczonej liczbie możliwych sytuacji oraz dlatego, że to, jak ich traktujemy, sprawia, że zachowują się wobec nas w taki sposób, jakiego od nich oczekujemy (samospełniające się proroctwo).
Ukryta teoria osobowości to właściwe dla danej osoby wyobrażenie o związkach między cechami przewijające się w tworzeniu obrazów o innych ludziach. Teorię, bo związki między cechami przypominają teorię naukową, na podstawie jednych cech można przewidzieć inne. Osobowości, nasze osobiste teorię. Ukryte, bo stosujący tę teorię ludzie nie zdają sobie sprawy, że to robią, że oceniają. Teorię te można zbadać i ujawnić/ ukazać osobie badanej.
Kulturową: warstwa wspólna nam wszystkim, wiedzę o powiązaniach między cechami nabywamy w procesie socjalizacji. O powiązaniach tych dowiadujemy się już podczas uczenia się języka. Znaczenie semantyczne słów - słysząc od rodziców jacy są ludzie (o ich cechach narodowościowych), poznajemy stereotypy (piękna księżniczka = dobra; brzydka wiedźma = zła); stereotypy ułatwiają nam życie.
Indywidualną: nabywamy w toku indywidualnych doświadczeń z innymi ludźmi. Na bazie doświadczeń określamy określone typy osobowości, np. otyły wujek jest dobry, troskliwy. Koncepcja ludzkiej natury: ktoś, kto ma cechę X, ma też cechę Y, ale nie ma cechy Z (np. ruda Lucyna z przedszkola nas szczypała, po latach naszą szefową zostaje pani Lucyna, która jest ruda - od razu przypomina nam się Lucyna z przedszkola, stwierdzamy, że szefowa będzie złośliwa. Zachowujemy się wobec niej ostrożnie. Dużo czasu zajmie nam przekonanie się do niej.) Zjawisko samospełniającej się proroczni: jeśli założymy, że ktoś ma jakąś cechę, to determinuje nasze zachowanie wobec niej, co z kolei determinuje zachowanie tej osoby i w rezultacie spełnia się nasza prorocznia.