Przełom październikowy:
W wyniku zmian w partii komunistycznej po śmierci Stalina w 1953 r. nastąpiła tzw. odwilż (1954-55), która okazała się początkiem procesu przemian systemowych. Pojawiły się wówczas pierwsze przejawy zelżenia ucisku, m.in. pierwsze próby krytyki systemu totalitarnego, rozluźnienia cenzury. Proces ten osiągnął swoje apogeum w 1956 r., kiedy nastąpił tzw. przełom październikowy (partia krytykuje rządy Stalina, zmienia się ekipa rządząca w Polsce, zamieszki w Poznaniu, powstanie w Budapeszcie).
Literatura obrachunków październikowych - zbiorowa analiza "zniewolenia umysłu", tłumaczenie się pisarzy z socrealizmu lub próby nadania systemowi "ludzkiej twarzy": J. Andrzejewski "Ciemności kryją ziemię", J. Iwaszkiewicz "Wzlot", A. Ważyk "Poemat dla dorosłych", "Matka Królów" K. Brandysa. Do literatury obrachunkowej należą też utwory satyryczno-groteskowe, m.in. opowiadania Andrzejewskiego z tomu "Złoty lis" lub "Słoń" S. Mrożka.
1956-1968 - przełom październikowy, okres „naszej małej stabilizacji": Ten okres rozpoczął zorganizowany w pierwszej połowie 1956 r. XX Zjazd KPZR, na którym Nikita Chruszczow wygłosił referat, w którym potępiono tzw. kult jednostki (Stalin) i jego następstwa, które nazwano „okresem błędów i wypaczeń" (czasy stalinowskie). W Polsce, w czerwcu 1956 doszło w Poznaniu do wystąpień i manifestacji społeczeństwa (padli zabici), w październiku zaś tego roku odbyło się VITI Plenum PZPR, na którym zasygnalizowano złagodzenie kursu partii. Do władzy wrócił Gomułka, który, choć niechętny inteligencji, zezwolił na niezależny od PZPR rozwój literatury i sztuki. To wtedy powstały m.in.: inteligencki Klub Krzywego Koła, Studencki Teatr Satyryków, Piwnica pod Baranami, teatr Bim-Bom, kluby jazzowe. W tym czasie debiutowało pokolenie twórców tej rangi, co: M. Białoszewski, Z. Herbert, S. Grochowiak, M. Hłasko.
Przełom nastąpił w marcu 1968 r. (zakaz wystawiania Dziadów w reżyserii Kazimierza Dejmka wydany przez Gomułkę z powodu protestu ambasady radzieckiej przeciwko rzekomo antyrosyjskiej wymowie dramatu). Wydarzenie to stało się pretekstem do licznych (głównie studenckich) manifestacji ludzi niezadowolonych z braku swobód obywatelskich i politycznych. Wystąpienia te zostały brutalnie stłumione przez milicję i ORMO, komunistyczna władza sięgnęła też po wulgarne hasła antysemickie. Aresztowani zostali m.in. Adam Michnik i Jacek Kuroń, późniejsi współzałożyciele KOR. Około 1968 r. do głosu doszło nowe pokolenie twórców, określane mianem „Nowej Fali" (A. Zagajewski, S. Barańczak, R. Krynicki, E. Lipska).