448 kumulacja roszczen


Uchwała

z dnia 9 września 2008 r.

Sąd Najwyższy

III CZP 31/08

W razie naruszenia dobra osobistego kumulacja roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. jest dopuszczalna.

OSNC 2009/3/36, Biul.SN 2008/9/4

484767

Dz.U.1964.16.93: art. 448

 

 

Skład orzekający

 

Sędzia SN Mirosława Wysocka (przewodniczący)

Sędzia SN Gerard Bieniek

Sędzia SN Barbara Myszka (sprawozdawca)

Sędzia SN Krzysztof Pietrzykowski

Sędzia SN Elżbieta Skowrońska-Bocian

Sędzia SN Lech Walentynowicz

Sędzia SN Kazimierz Zawada

 

Sentencja

 

Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 9 września 2008 r., przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka, po rozstrzygnięciu zagadnienia prawnego przedstawionego przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego we wniosku z dnia 25 lutego 2008 r.:

"1. Czy w razie naruszenia dóbr osobistych dopuszczalna jest kumulacja środków przewidzianych w art. 448 k.c., tj. zadośćuczynienia pieniężnego dla pokrzywdzonego oraz zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany przez niego cel społeczny? a w razie odpowiedzi twierdzącej na to pytanie:

2. Czy przesłanki zastosowania tych środków są zróżnicowane?"

podjął uchwałę:

W razie naruszenia dobra osobistego kumulacja roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. jest dopuszczalna;

odmówił podjęcia uchwały w pozostałym zakresie.

 

Uzasadnienie faktyczne

 

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego stwierdził, że po nowelizacji kodeksu cywilnego dokonanej ustawą z dnia 23 sierpnia 1996 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 114, poz. 542) w orzecznictwie Sądu Najwyższego zarysowała się rozbieżność stanowisk dotycząca wykładni art. 448 k.c. W wyrokach z dnia 1 kwietnia 2004 r., II CK 115/03 ("Izba Cywilna" 2004, nr 11, s. 42) i z dnia 28 września 2005 r., I CK 256/05 (nie publ.) Sąd Najwyższy przyjął, że w razie naruszenia dobra osobistego ten, czyje dobro zostało naruszone może żądać alternatywnie przyznania mu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę albo zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, natomiast kumulację tych roszczeń uznał za niedopuszczalną. W wyroku z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 81/05 (OSP 2007, nr 3, poz. 30), a następnie - z obszerniejszą argumentacją - w uchwale z dnia 19 czerwca 2007 r., III CZP 54/07 (OSNC-ZD 2008, nr B, poz. 36) wyrażone zostało odmienne stanowisko, Sąd Najwyższy przyjął bowiem, że kumulacja roszczeń określonych w art. 448 k.c. jest dopuszczalna. Problem zbiegu roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. wywołuje również kontrowersje w doktrynie, a jego rozwiązanie zależy od oceny aktualności uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73 (OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). Ważnym czynnikiem kształtującym pogląd na dopuszczalność kumulacji jest ponadto ocena funkcji każdego z roszczeń.

Przeciwnicy kumulacji sprzeciwiają się przypisywaniu sumie zasądzanej na cel społeczny funkcji represyjnej; uważają, że środek ten powinien pełnić funkcję kompensacyjną, podobnie jak zadośćuczynienie, a wybór należy do pokrzywdzonego. Zwolennicy kumulacji uważają natomiast, że funkcja obu roszczeń jest tylko częściowo podobna, a rodzaj satysfakcji uzyskiwanej przez pokrzywdzonego - niejednakowy, zadośćuczynienie bowiem pełni funkcję kompensacyjną, a zapłata sumy pieniężnej na cel społeczny funkcję represyjną. Zróżnicowanie stanowisk i argumentów mających przemawiać za dopuszczalnością kumulacji roszczeń rodzi z kolei wątpliwości co do tego, czy funkcja represyjna ma być realizowana tylko przez roszczenia skumulowane, czy także przez samą zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny i czy sumy zasądzane na cel społeczny mają być generalnie wyższe od kwot przyznawanych tytułem zadośćuczynienia dla pokrzywdzonego. Wyjaśnienia wymagają - zdaniem Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego - przede wszystkim przesłanki obu roszczeń, zwłaszcza to, czy różni je wina lub przynajmniej jej stopień, czy funkcja, jaką spełnia każde z nich ma być im przypisana, czy ma być pochodną ich ukształtowania w przepisie, i wreszcie, jaki jest zakres swobody sędziowskiej przy stosowaniu przepisu tak niejednoznacznego i źle zsynchronizowanego z innymi przepisami regulującymi ochronę dóbr osobistych, jakim jest art. 448 k.c.

 

Uzasadnienie prawne

 

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Kodeks zobowiązań przewidywał zadośćuczynienie za cierpienia fizyczne i krzywdę moralną w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, pozbawienia życia, pozbawienia wolności, obrazy czci oraz skłonienia kobiety albo małoletniego lub psychicznie upośledzonego mężczyzny za pomocą podstępu, gwałtu, nadużycia stosunku zależności lub wyzyskania krytycznego położenia do poddania się czynowi nierządnemu. Zadośćuczynieniem nazywał stosowną sumę pieniężną, przyznawaną przez sąd jako rekompensatę za doznaną krzywdę moralną samemu poszkodowanemu lub wskazanej przezeń instytucji. Zgodnie z art. 157 § 3 k.z., zadośćuczynienie mogło być przyznane w przypadkach przez ustawę przewidzianych, a zatem tylko w razie naruszenia dóbr osobistych wymienionych w art. 165 § 1 i 2 oraz art. 166 k.z. W wypadkach wskazanych w art. 165 § 1 i art. 166 k.z. warunkiem przyznania zadośćuczynienia było to, aby naruszenie dobra stanowiło czyn niedozwolony, bez względu na to, czy odpowiedzialność za ten czyn była oparta na zasadzie winy, ryzyka czy słuszności. Artykuł 165 § 2 k.z. obejmował natomiast tylko te przypadki, w których działanie sprawcy mogło być uznane za podstęp, gwałt, nadużycie stosunku zależności lub wyzyskanie krytycznego położenia.

W doktrynie przyjmowano, że wysokość sumy pieniężnej, mającej stanowić zadośćuczynienie moralne, musi być pozostawiona sądowi, któremu kodeks zobowiązań daje tylko jedną wskazówkę, aby suma ta była "stosowna". Za aktualny uznawano jednak wynikający z art. 158 § 1 k.z. obowiązek uwzględnienia "wszelkich zachodzących okoliczności". Licząc się z tym, że poszkodowany często nie chce przyjąć za swoją krzywdę pieniędzy, zwłaszcza za obrazę czci, ustawodawca przewidział możliwość przyznania zadośćuczynienia pieniężnego instytucji wskazanej przez poszkodowanego. Nie ulegało wątpliwości, że art. 165 § 1 i 2 oraz art. 166 k.z. stanowiły podstawę roszczenia o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę moralną, z tym że poszkodowany mógł wskazać instytucję uprawnioną do odbioru całej przyznanej mu z tego tytułu kwoty pieniężnej lub jej części, a siebie do odbioru nadwyżki. Wchodziło zatem w grę prawo podmiotowe realizowane przez wystąpienie z żądaniem zapłaty sumy pieniężnej jako zadośćuczynienia; innymi słowy, "prawo do zadośćuczynienia" (art. 165 § 3 k.z.).

W kodeksie cywilnym ustawodawca uregulował problematykę dóbr osobistych i ich ochrony w art. 23 i 24, z tym że wśród środków ochrony wymienionych w art. 24 § 1 nie przewidział żądania spełnienia świadczenia pieniężnego, a jedynie w § 2 tego artykułu dodał, iż wskazane środki nie wyłączają naprawienia szkody na zasadach ogólnych; nazwa "zadośćuczynienie" została użyta pierwotnie jedynie w art. 445 k.c. Ustawodawca utrzymał zasadę, że zadośćuczynienie należy się tylko w razie naruszenia dóbr osobistych określonych w ustawie, jednak w stosunku do art. 165 i 166 k.z. ograniczył liczbę sytuacji uzasadniających jego przyznanie. W art. 445 k.c. nie przewidziano możliwości zasądzenia zadośćuczynienia w razie naruszenia czci i w razie śmierci osoby najbliższej, natomiast zastosowanie art. 445 § 2 k.c. ograniczono wyłącznie do kobiet. Nie przewidziano też możliwości przyznania zadośćuczynienia instytucji wskazanej przez poszkodowanego.

Wśród przepisów o czynach niedozwolonych ustawodawca zamieścił natomiast art. 448 k.c., w którym w szczególny sposób uregulował skutki umyślnego naruszenia dóbr osobistych. Według tego przepisu, w razie umyślnego naruszenia dóbr osobistych poszkodowany mógł żądać, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia wyrządzonej szkody, ażeby sprawca uiścił odpowiednią sumę pieniężną na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. Przytoczona regulacja została oparta na wyraźnym wyodrębnieniu dwóch instytucji: zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę przyznawanego na rzecz poszkodowanego oraz odpowiedniej sumy pieniężnej zasądzanej na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. Źródłem wątpliwości stał się wzajemny stosunek art. 445 i 448 k.c.; chodziło o to, czy poszkodowany może żądać zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, a ponadto uiszczenia przez sprawcę, który działał umyślnie, odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża, czy też przysługuje mu jedynie wybór między obu roszczeniami z takim skutkiem, że dokonanie go powoduje wygaśnięcie jednego z nich.

Wątpliwości te zostały wyjaśnione w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, w której przyjęto, że w razie umyślnego naruszenia dóbr osobistych określonych w art. 445 k.c. poszkodowany może dochodzić od sprawcy zarówno zadośćuczynienia pieniężnego, jak i zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. Sąd Najwyższy uznał, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 k.c. zmierza do wynagrodzenia krzywdy i pełni funkcję kompensacyjną, natomiast roszczenie wobec sprawcy umyślnego naruszenia dóbr osobistych o zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża ma wyraźny charakter represji majątkowej, piętnującej sprawcę za umyślność jego działania i jest swoistego rodzaju karą cywilną. Roszczenie to ma zatem służyć wzmocnieniu ochrony osoby poszkodowanej umyślnym naruszeniem jej dóbr osobistych w tych wszystkich wypadkach, w których inne środki potrzebne do usunięcia skutków wyrządzonej szkody nie czynią zadość postulatowi ochrony.

W kilku ustawach uchwalonych po wejściu w życie kodeksu cywilnego znalazły się przepisy przewidujące możliwość przyznania poszkodowanemu zadośćuczynienia pieniężnego lub zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz innych podmiotów niż Polski Czerwony Krzyż. Można tu wskazać na art. 40 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe (Dz.U. Nr 5, poz. 24 ze zm.), skreślony z dniem 28 grudnia 1996 r. przez art. 2 ustawy z dnia 23 sierpnia 1996 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 114, poz. 542), art. 18 ust. 5 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz.U. Nr 91, poz. 408 ze zm.), skreślony z dniem 5 grudnia 1997 r. przez art. 1 pkt 18 lit d ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 104, poz. 661), art. 19a ustawy o zakładach opieki zdrowotnej (jedn. tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89 ze zm.), dodany z dniem 5 grudnia 1997 r. przez art. 1 pkt 22 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej oraz o zmianie niektórych innych ustaw oraz art. 78 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (jedn. tekst: Dz. z 2006 r. Nr 90, poz. 631 ze zm.). Przepisy te uzupełniały regulację przewidzianą w kodeksie cywilnym, która - jak podkreślano w doktrynie - okazała się zbyt wąska.

Z dniem 28 grudnia 1996 r. weszła w życie ustawa z dnia 23 sierpnia 1996 r., którą znowelizowano istotne dla problematyki ochrony dóbr osobistych art. 24 § 1, art. 445 § 2 i art. 448 k.c. Według art. 24 § 1 k.c. w jego dotychczasowym brzmieniu, czynności potrzebne do usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego nie mogły - poza wyjątkami przewidzianymi w art. 445 i 448 k.c. - polegać na świadczeniu wartości materialnych. Wspomnianą ustawą dodano w art. 24 § 1 k.c. zdanie trzecie, zgodnie z którym ten, czyje dobro osobiste zostało naruszone, może - na zasadach przewidzianych w kodeksie - również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Artykuł 448 k.c. otrzymał nowe brzmienie, natomiast art. 445 k.c. zmieniony został nieznacznie, rozszerzono bowiem jedynie przewidzianą w § 2 możliwość przyznania zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w wypadku skłonienia kobiety za pomocą podstępu, gwałtu lub nadużycia stosunku zależności do poddania się czynowi nierządnemu.

Po nowelizacji możliwość przyznania zadośćuczynienia zachodzi w razie przymuszenia do poddania się czynowi nierządnemu nie tylko kobiety, ale każdej osoby fizycznej. Głównym celem nowelizacji - jak wynikało z uzasadnienia projektu - było dopuszczenie możliwości przyznania poszkodowanemu zadośćuczynienia w razie naruszenia każdego dobra osobistego, jeżeli naruszenie to zostało dokonane umyślnie lub przez rażące niedbalstwo, oraz rozszerzenie kręgu podmiotów, którym w takim wypadku może być z inicjatywy poszkodowanego przyznana suma pieniężna. W toku prac parlamentarnych projektowana treść art. 448 k.c. uległa daleko idącym zmianom, pominięto w niej bowiem wzmiankę zarówno o umyślności, jak i o rażącym niedbalstwie. Inicjatorom poprawki chodziło o rozszerzenie ochrony prawnej do takich granic, aby zasądzenie sumy pieniężnej na rzecz poszkodowanego lub na wskazany przez niego cel społeczny było możliwe w każdym przypadku naruszenia dobra osobistego. Kolejna zmiana, nieprzewidziana w projekcie, polegała na dodaniu zdania trzeciego w art. 24 § 1 k.c. w celu podkreślenia związku łączącego regulacje zawarte w art. 445 i 448 k.c. z ogólną regulacją ochrony dóbr osobistych (zob. Sejm II Kadencji, druki nr 942, 1574, 1677 i 1806 oraz uchwała Senatu z dnia 10 maja 1996 r. w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny).

Nowelizacja wywołała w praktyce liczne wątpliwości, m.in. co do dopuszczalności kumulatywnego stosowania środków przewidzianych w art. 448 k.c. Po raz pierwszy Sąd Najwyższy dokonał wykładni tego przepisu pod kątem dopuszczalności kumulacji w wyroku z dnia 1 kwietnia 2004 r., II CK 115/03, stając na stanowisku, że w razie naruszenia dobra osobistego ten, czyje dobro zostało naruszone, może żądać alternatywnie przyznania mu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę albo zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany przez siebie cel społeczny. Podkreślił, że wprawdzie kumulacja nie została wyłączona, gdyż w art. 448 k.c. nie użyto spójnika "albo" wskazującego jednoznacznie na alternatywę rozłączną, jednak podobieństwo funkcji obu roszczeń, tożsamość środka (świadczenie pieniężne), identyczność przesłanek i uregulowanie obu środków w tym samym przepisie przemawiają za odrzuceniem kumulacji. Uznał, że dodatkowego argumentu na rzecz tej tezy dostarczają dyrektywy wykładni systemowej, a konkretnie zestawienie art. 448 z art. 445 k.c., który nie daje poszkodowanemu możliwości wyboru. Odwołał się też do poglądu dominującego wówczas w tej kwestii w nauce prawa. Stanowisko to wraz z przytoczoną na jego uzasadnienie argumentacją Sąd Najwyższy podzielił w wyroku z dnia 28 września 2005 r., I CK 256/05; w obu orzeczeniach przyjął, że przesłanką zastosowania art. 448 k.c. jest zawinione działanie sprawcy naruszenia cudzego dobra osobistego, oraz że może wchodzić w grę zarówno wina umyślna, jak i nieumyślna.

Na odmiennym stanowisku stanął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 81/05, uznał bowiem, że w razie naruszenia dobra osobistego poszkodowany może żądać zarówno przyznania mu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, jak i zasądzenia sumy pieniężnej na wskazany przez siebie cel społeczny. Odwołał się do użytego w art. 448 k.c. spójnika "lub" właściwego dla alternatywy nierozłącznej, która pozwala uwzględnić oba roszczenia, oraz do uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, która - jego zdaniem - mimo zmiany stanu prawnego zachowuje co do zasady aktualność. Podkreślił, że w odniesieniu do obowiązującego stanu prawnego wynika z niej przede wszystkim odmienność funkcji obu roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 448 albo 445 k.c. spełnia funkcję kompensacyjną, natomiast zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny ma charakter wyraźnie represyjny oraz prewencyjno-wychowawczy. Ponieważ trudno mówić o zastosowaniu funkcji represyjnej i prewencyjno-wychowawczej w wypadku nieumyślnego działania sprawcy, nie można - jak stwierdził - podzielić wyrażonego w wyroku z dnia 1 kwietnia 2004 r., II CK 115/03, zapatrywania o identyczności przesłanek obu roszczeń; o ile bowiem przesłanką roszczenia o zadośćuczynienie jest każda postać winy, nawet culpa levissima, o tyle przesłanką roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny jest wina kwalifikowana sprawcy naruszenia dobra osobistego, tj. wina umyślna (dolus) oraz rażące niedbalstwo (culpa lata).

Również w uchwale z dnia 19 czerwca 2007 r., III CZP 54/07, Sąd Najwyższy przyjął, że kumulacja roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. jest dopuszczalna. Stwierdził, że przemawiają za tym wyniki wykładni językowej, a ściśle, wnioski wynikające z użycia spójnika "lub" oznaczającego alternatywę łączną. Za nietrafny uznał argument natury systemowej wywiedziony z zestawienia art. 445 i art. 448 k.c., który według zwolenników odmiennego zapatrywania ma przemawiać przeciwko kumulacji. Podkreślił, że ustawodawca dopuścił istnienie konkurencyjnych roszczeń o zadośćuczynienie, ponieważ obok art. 448 k.c. istnieje art. 445 k.c., wobec czego trzeba przyjąć, iż między normami wyrażonymi w obu przepisach występuje zbieg kumulatywny. Zauważył, że kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. nie wyklucza również wykładnia funkcjonalna, ponieważ nie można podzielać poglądu o tożsamości funkcji i charakteru obu roszczeń. Zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny pełni, w pewnym zakresie, podobnie jak zadośćuczynienie, funkcję kompensacyjną, jednak jego podstawową funkcją jest funkcja represyjna i prewencyjno-wychowawcza. Uznanie, że chodzi wyłącznie o kompensatę krzywdy, nakazywałoby przyjąć, że poszkodowany może "podzielić" należne mu zadośćuczynienie i domagać się części dla siebie i części na cel społeczny, skoro jednak ustawodawca daje mu prawo żądania całości dla siebie oraz całości na cel społeczny, pozbawienie go tego prawa byłoby nieuzasadnione. Przyznanie roszczeniu o zasądzenie sumy pieniężnej na cel społeczny funkcji kompensacyjnej nie oznacza przy tym, że chodzi o identyczne roszczenia, prowadzą one bowiem do kompensaty krzywdy w różny sposób. Nie zachodzi też tożsamość środka, gdyż świadczenie pieniężne do rąk poszkodowanego jest innym środkiem naprawienia szkody niż satysfakcja, jaką daje zmuszenie sprawcy naruszenia dobra osobistego do zapłaty określonej sumy pieniężnej na cel społeczny. Sąd Najwyższy wspomniał wreszcie, że art. 448 k.c. jest przejawem "prawa sędziowskiego", dlatego wykładnia odnośnego przepisu nie może być prowadzona wbrew naturze tego rodzaju regulacji.

Jak wynika z dokonanego przeglądu, rozważenia wymaga nie tylko kwestia samej dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., ale także przesłanek ich zastosowania oraz wzajemnego stosunku art. 445 i 448 k.c. W kwestii dopuszczalności kumulacji zdania w doktrynie są podzielone; początkowo przeważał pogląd, że roszczenia przewidziane w art. 448 k.c. pozostają w stosunku alternatywy rozłącznej, natomiast w ostatnich latach coraz częściej prezentowane są poglądy dopuszczające kumulację.

Podejmując ten problem trzeba rozpocząć od ustalenia językowego znaczenia art. 448 k.c. Występujący w tekście spójnik "lub", którego zgodnie z zasadami logiki prawniczej powinno używać się do oznaczania alternatywy nierozłącznej, a więc dopuszczającej kumulację, nie przesądza wyniku wykładni językowej. Wykładnia ta obejmuje zespół reguł, które nawiązują do szeroko rozumianego kontekstu językowego, właściwych dla danego języka reguł znaczeniowych, reguł składni oraz reguł użycia wyrażeń tego języka. Jedną z najważniejszych jest przy tym dyrektywa języka potocznego, zgodnie z którą normie należy przypisać takie znaczenie, jakie ma ona w języku potocznym, chyba że za odstąpieniem od tego znaczenia przemawiają ważne względy. Dał temu wyraz Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 maja 1998 r., I CKN 664/97 (OSNC 1999, nr 1, poz. 7), stwierdzając, że - zgodnie z regułami języka normatywnego - w aktach normatywnych należy posługiwać się poprawnymi wyrażeniami językowymi w ich podstawowym i powszechnie przyjętym znaczeniu i unikać posługiwania się określeniami specjalistycznymi, jeżeli mają odpowiednik w języku potocznym. Płynące z języka znaczenie spójników "albo" i "lub" jest tożsame; przyjmuje się, że w obu wypadkach chodzi o spójnik wyrażający wymienność albo wzajemne wyłączanie się zdań równorzędnych lub części zdań (zob. Słownik języka polskiego pod red. M. Szymczaka, Warszawa 1995, t. 1, s. 28 i t. 2, s. 51). Również ustawodawca, formułując przepisy, niejednokrotnie używa spójników "albo" i "lub", nie czyniąc między nimi różnicy. Wszystko to sprawia, że wykładnia językowa nie prowadzi do jednoznacznego wyniku.

Nie powinno budzić wątpliwości, że art. 448 k.c., w którym jest mowa o odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego dla poszkodowanego oraz o odpowiedniej sumie pieniężnej na wskazany przez niego cel społeczny, obejmuje dwa odrębne roszczenia. Świadczy o tym przede wszystkim fakt posłużenia się odmienną terminologią dla poszczególnych świadczeń pieniężnych; świadczenie dla poszkodowanego zostało nazwane "zadośćuczynieniem", drugie natomiast "odpowiednią sumą pieniężną". Identycznych określeń ustawodawca użył w art. 24 § 1 zdanie trzecie k.c.

Dalszym przejawem wspomnianej odrębności było uzależnienie możliwości zasądzenia sumy pieniężnej na cel społeczny od wystąpienia przez poszkodowanego z odpowiednim żądaniem, co miało wówczas istotne znaczenie, gdyż zgodnie z art. 321 § 2 k.p.c. w sprawach o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym sąd mógł wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem. Dopiero po uchyleniu art. 321 § 2 k.p.c. przez art. 1 pkt 36 ustawy nowelizującej z dnia 2 lipca 2004 r. (Dz.U. Nr 172, poz. 1804), która weszła w życie z dniem 5 lutego 2005 r., sąd także w sprawach o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym nie może przyznać poszkodowanemu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę bez wystąpienia z odpowiednim żądaniem. Po uwzględnieniu okoliczności, że uprawnionym do otrzymania zadośćuczynienia jest poszkodowany, a do otrzymania drugiego świadczenia instytucja realizująca cel społeczny, nie może być wątpliwości, iż w art. 448 k.c. chodzi o dwa roszczenia. W tej sytuacji punktem wyjścia dla dalszych rozważań musi być określenie przesłanek każdego z tych roszczeń.

Trzeba pamiętać, że art. 448 k.c. w nowym brzmieniu został wkomponowany w istniejące już zasady rządzące odpowiedzialnością cywilną i całym systemem ochrony dóbr osobistych, nie może być zatem interpretowany w oderwaniu od tych zasad. W doktrynie prezentowane są trzy warianty interpretacyjne: według pierwszego, przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w art. 448 k.c. jest bezprawne naruszenie dobra osobistego rodzące odpowiedzialność na podstawie art. 24 k.c., według drugiego, jedynie takie naruszenie, które może być zakwalifikowane jako czyn niedozwolony, a według trzeciego - naruszenie zawinione. Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 12 grudnia 2002 r., V CKN 1581/00 (OSNC 2004, nr 4, poz. 53), z dnia 1 kwietnia 2004 r., II CK 115/03, z dnia 16 września 2004 r., IV CK 707/03 (nie publ.), z dnia 15 czerwca 2005 r., IV CK 805/04 ("Izba Cywilna" 2006, nr 5, s. 50), z dnia 28 września 2005 r., I CK 256/05 (nie publ.), z dnia 19 stycznia 2007 r., III CSK 358/06 ("Izba Cywilna" 2008, nr 12, s. 43) oraz z dnia 24 stycznia 2008 r., I CSK 319/07 ("Monitor Prawniczy" 2008, nr 4, s. 172) stanął na stanowisku, że przesłanką odpowiedzialności na podstawie art. 448 k.c. jest nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego, przy czym w grę może wchodzić zarówno wina umyślna, jak i nieumyślna. Jedynie w wyroku z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 81/05, uznał za przesłankę odpowiedzialności - gdy chodzi o zasądzenie sumy pieniężnej na cel społeczny - wyłącznie winę kwalifikowaną, tzn. winę umyślną albo rażące niedbalstwo. Pogląd, że przesłanką przyznania świadczeń wskazanych w art. 448 k.c. jest wina sprawcy naruszenia dobra osobistego i to zarówno umyślna, jak i nieumyślna dominuje również w doktrynie.

W powołanych orzeczeniach Sąd Najwyższy podkreślił, że za przyjęciem tego poglądu przemawia przede wszystkim usytuowanie art. 448 k.c. w obrębie tytułu VI o czynach niedozwolonych, dla których główną podstawą odpowiedzialności pozostaje wina. Gdyby ustawodawca chciał uzależnić uwzględnienie żądania pieniężnego wyłącznie od bezprawności naruszenia dobra osobistego, umieściłby tę instytucję w części ogólnej, w obrębie art. 24 k.c. Ograniczenie możliwości przyznania świadczeń, o których mowa w art. 448 k.c., do wypadków zawinionego naruszenia dóbr osobistych pozwala na uzasadnienie celowości utrzymania art. 445 k.c., tylko bowiem na podstawie tego przepisu możliwe byłoby przyznanie zadośćuczynienia w wypadkach odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego niezależnej od winy. Tłumaczyłoby to równocześnie wyodrębnienie dóbr osobistych wymienionych w art. 445 k.c. i objęcie ich intensywniejszą ochroną, zwłaszcza że nowelizacja art. 445 k.c. w 1996 r. przeczy zamiarowi ustawodawcy ograniczenia jego doniosłości.

Poza tym uznanie zawinionego działania sprawcy naruszenia dobra osobistego za przesłankę zastosowania art. 448 k.c. harmonizuje z dotychczasową tradycją, gdyż przepis ten przed nowelizacją wymagał umyślnego naruszenia dóbr osobistych, a ponadto - co ma zasadnicze znaczenie - jest zgodne z podstawową funkcją zasady winy w zakresie czynów niedozwolonych. Sąd Najwyższy wskazał przy tym na wyroki Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03 (OTK-A Zb.Urz. 2005, nr 2, poz. 13), i z dnia 23 września 2003 r., K 20/02 (OTK Zb.Urz. 2003, nr 7, poz. 76), wyraźnie dystansujące się - gdy chodzi o relację zachodzącą między art. 448 k.c. a art. 77 ust. 1 Konstytucji - do poglądu wywiedzionego w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., SK 18/00 (OTK Zb.Urz. 2001, nr 8, poz. 256).

Przedstawioną argumentację, przemawiającą za przyjęciem, że roszczenia przewidziane w art. 448 k.c. mogą być podniesione wyłącznie w wypadku zawinionego naruszenia dobra osobistego, trzeba uznać za przekonywającą, natomiast nie przekonuje zapatrywanie, iż - w odniesieniu do roszczenia o zasądzenie sumy pieniężnej na cel społeczny - musi to być wina kwalifikowana. Wyrażając ten odosobniony pogląd Sąd Najwyższy odwołał się do uchwały pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, tymczasem uchwała ta ma w tym względzie jedynie walor historyczny, w czasie jej podjęcia bowiem art. 448 k.c. miał inne brzmienie i była w nim wprost mowa o winie umyślnej. Obecnie, wobec braku w treści tego przepisu jakiejkolwiek wzmianki o winie, nie można uzależniać przyznania jednego z przewidzianych w nim świadczeń od winy kwalifikowanej sprawcy, gdyż byłoby to sprzeczne z uznawaną w prawie cywilnym zasadą, że związanie odpowiedzialności jedynie z określonym stopniem winy wymaga regulacji ustawowej. Konkludując trzeba przyjąć, że przesłanką obu roszczeń objętych art. 448 k.c. jest każda postać winy sprawcy naruszenia dobra osobistego, nawet culpa levissima.

Oceny tej nie może zmienić odwołanie się do pierwotnej woli ustawodawcy, wynikającej z projektu ustawy nowelizującej, wolę tę bowiem należy odczytywać wyłącznie na podstawie tekstu stanowionego prawa, zgodnie z zasadą, że to, co ustawodawca obejmował swą "wolą uchwalenia", wyraża się w tym, co uchwalił (zob. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2001 r., III CZP 49/00, OSNC 2001, nr 4, poz. 53). Mówiąc zatem o przesłankach roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., trzeba zaliczyć do nich naruszenie dobra osobistego powodujące szkodę niemajątkową, czyn sprawcy noszący znamiona winy w każdej postaci oraz związek przyczynowy między tym czynem a szkodą.

Przyjęte w nauce zasady ogólne dotyczące zbiegu norm w prawie cywilnym nie wyłączają dopuszczalności kumulacji roszczeń tylko z tej przyczyny, że zostały one uregulowane w jednym przepisie i oparte na tych samych przesłankach. Zbieg norm jest wprawdzie zagadnieniem złożonym i niejednolicie pojmowanym w dogmatyce prawa, niemniej dominuje pogląd, że nie jest on wynikiem niedoskonałości techniki legislacyjnej, lecz jednym ze sposobów umocnienia praw i ułatwienia ich realizacji. Trzeba więc liczyć się z nim jako z normalną konstrukcją ustawową, a ponieważ nie można skonkretyzować wszystkich sytuacji, w których zbieg występuje, należy mówić o otwartym katalogu zbiegu przepisów i norm. Jeżeli zbieg norm prowadzi do zbiegu roszczeń, wykluczenie kumulacji może nastąpić tylko ze szczególnych przyczyn, takich jak wykluczenie możliwości zastosowania więcej niż jednej ze zbiegających się norm wskutek wyraźnej lub dorozumianej dyspozycji ustawowej albo z powodu pochłonięcia jednej normy przez drugą, albo - w niektórych przypadkach - wówczas, gdy między normami zachodzi stosunek normy szczególnej i ogólnej. Na gruncie art. 448 k.c. trudno dopatrzyć się takich szczególnych przyczyn, dlatego nie przekonuje argument, że uregulowanie obu roszczeń w jednym przepisie i oparcie ich na tej samej przesłance zawinionego działania sprawcy naruszenia dobra osobistego wyłącza możliwość ich kumulacji.

Możliwości tej nie wyłączają również dyrektywy systemowe, pewnym uproszczeniem jest bowiem argument wywiedziony z zestawienia art. 448 z art. 445 k.c., oparty na twierdzeniu, że skoro art. 445 k.c. nie przewiduje roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny, mimo iż chodzi w nim o dobra szczególnie istotne, to trudno znaleźć przekonujące uzasadnienie dla możliwości kumulacji roszczeń jedynie w przypadku naruszenia innych dóbr osobistych. Relacje art. 445 i 448 k.c. wywołują w doktrynie liczne kontrowersje; chodzi przede wszystkim o to, czy art. 448 k.c., który obejmuje naruszenie każdego dobra osobistego w rozumieniu art. 23 k.c., obejmuje swoim zakresem także te, wyraźnie wskazane w art. 445 k.c., i dlaczego ustawodawca pozostawił art. 445 k.c., tworząc swoisty dualizm regulacji w obrębie jednej ustawy. Wyrażane są na ten temat różne zapatrywania, przeważa jednak pogląd, że dualizm ten jest celowy, gdyż dobra osobiste wymienione w art. 445 k.c., jako podstawowe, zasługują na szczególną ochronę, a taką właśnie umożliwia art. 445 k.c., który pozwala na przyznanie zadośćuczynienia zarówno wtedy, gdy sprawca odpowiada na zasadzie winy, jak i wtedy, gdy odpowiada na zasadzie ryzyka lub słuszności; natomiast odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c. oparta jest wyłącznie na zasadzie winy.

W doktrynie podejmowane są różne próby określenia stosunku między art. 445 i 448 k.c. Według jednego z poglądów, art. 445 k.c. stanowi lex specialis w stosunku do art. 448 k.c., wobec czego wyłącza jego zastosowanie. Według przeciwnego poglądu, oba przepisy mają równorzędne znaczenie i odrębne zakresy działania; art. 445 k.c. stanowi wyłączną podstawę zadośćuczynienia w razie naruszenia wymienionych w nim dóbr osobistych, a art. 448 k.c. dotyczy innych dóbr.

Wyraża się też zapatrywanie, że zakresy obu przepisów krzyżują się, np. zawinione naruszenie integralności cielesnej w postaci uszkodzenia ciała uzasadnia przyznanie zadośćuczynienia zarówno na podstawie art. 445 k.c., jak i na podstawie art. 448 k.c., natomiast uszkodzenie ciała odniesione w wyniku ruchu przedsiębiorstwa, niezależnie od winy osoby odpowiedzialnej, uzasadnia już wyłącznie zasądzenie zadośćuczynienia na podstawie art. 445 k.c. Jest zatem uzasadnione, aby sąd brał pod uwagę jedną z wchodzących w grę podstaw, w zależności od okoliczności, w jakich doszło do naruszenia dobra osobistego. Wybór nie jest obojętny również z tego powodu, że tylko w art. 448 k.c. przewidziana została możliwość zasądzenia odpowiedniej kwoty na cel społeczny, nie istnieje natomiast możliwość kumulacji roszczeń unormowanych w art. 448 i 445 k.c.

Prezentowany jest także pogląd, że należy dopuścić kumulatywny zbieg omawianych roszczeń, co oznacza, iż w razie naruszenia dóbr osobistych wymienionych w art. 445 k.c. poszkodowany może żądać zarówno zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 k.c., jak i zasądzenia odpowiedniej sumy na cel społeczny na podstawie art. 448 k.c. Uwzględniając przedstawione kontrowersje, jakie wywołuje relacja art. 445 i 448 k.c., trudno z samej tylko regulacji zawartej w art. 445 k.c. wyprowadzać wnioski mogące przesądzać wykładnię art. 448 k.c.

Trzeba odrzucić możliwość uznania art. 445 k.c. za szczególny w stosunku do art. 448 k.c., sprzeciwia się temu bowiem odesłanie zawarte w art. 448 zdanie drugie k.c. Brak też przekonujących argumentów na rzecz tezy, że art. 448 k.c. nie ma zastosowania w odniesieniu do dóbr osobistych wymienionych w art. 445 k.c. Ochrona tych dóbr opiera się na różnych przesłankach, w zależności od tego, z jakim czynem niedozwolonego łączy się naruszenie danego dobra osobistego (np. art. 415 czy art. 435 k.c.). W tej sytuacji trzeba przyjąć, że między art. 445 i 448 k.c. zachodzi zbieg norm, co oznacza, że w razie zawinionego naruszenia jednego z dóbr osobistych wymienionych w art. 445 k.c., poszkodowany może domagać się przyznania zadośćuczynienia na podstawie tego przepisu lub na podstawie art. 448 k.c., który przewiduje możliwość zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Stwierdzenie istnienia zbiegu nie przesądza stanowiska w sprawie jego następstw, dlatego dla udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy w takim wypadku poszkodowany może również domagać się zasądzenia sumy pieniężnej na cel społeczny, decydujące znaczenie ma rozstrzygnięcie kwestii dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. Przyjęcie, że na podstawie art. 448 k.c. można dochodzić zarówno zadośćuczynienia pieniężnego, jak i sumy pieniężnej na cel społeczny, nakazuje dopuścić kumulację roszczeń również w przypadku zbiegu art. 445 i 448 k.c. Przytaczany argument natury systemowej utraciłby wówczas swoją wymowę, gdyż w przypadku zawinionego działania sprawcy naruszenia dobra osobistego zakres ochrony byłby identyczny, bez względu na to, czy chodziło o dobro wymienione w art. 445 k.c.

Wyniki dotychczasowych rozważań prowadzą do wniosku, że o sposobie rozstrzygnięcia kwestii dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. muszą decydować dyrektywy wykładni funkcjonalnej. Na temat charakteru tych roszczeń oraz pełnionych przez nie funkcji Sąd Najwyższy wypowiedział się szerzej w uchwale z dnia 19 czerwca 2007 r., III CZP 54/07, oraz w wyroku z dnia 24 stycznia 2008 r., I CSK 319/07. Przyjął, że nadrzędnym celem zadośćuczynienia jest kompensata poniesionej krzywdy, oraz że w pewnym zakresie funkcję kompensacyjną pełni również zasądzenie sumy pieniężnej na cel społeczny, lecz podstawową funkcją tego środka jest funkcja represyjna i prewencyjno-wychowawcza, jest on bowiem swoistym rodzajem kary cywilnej. Przyznanie mu także funkcji kompensacyjnej nie oznacza jednak, że w art. 448 k.c. chodzi o identyczne roszczenia, ponieważ prowadzą one do kompensaty krzywdy w różny sposób. Nie zachodzi też tożsamość środka, chociaż oba roszczenia mają za przedmiot świadczenie pieniężne, świadczenie bowiem do rąk poszkodowanego jest innym środkiem naprawienia szkody niż satysfakcja, jaką daje zmuszenie sprawcy naruszenia dobra osobistego do zapłaty określonej sumy na cel społeczny.

Rozważając funkcję roszczeń określonych w art. 448 k.c., trzeba zauważyć, że jest w nim mowa o środkach "potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia". Oznacza to, że zarówno zadośćuczynienie, jak i odpowiednia suma pieniężna na cel społeczny zostały zaliczone przez ustawodawcę do środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego. Taki cel jest natomiast właściwy funkcji kompensacyjnej, która sprowadza się do wyrównania uszczerbku w dobrach prawnie chronionych i przywrócenia dzięki temu ich poprzedniego stanu. Spotykane w orzecznictwie przypisanie roszczeniom przewidzianym w art. 448 k.c. zróżnicowanych funkcji i uznanie sumy pieniężnej zasądzanej na cel społeczny za swoistą karę cywilną stanowi niewątpliwie reminiscencję pierwotnego brzmienia przepisu, w którym była mowa o winie umyślnej. Po wyeliminowaniu z art. 448 k.c. wzmianki o winie, przesłanki obu roszczeń są tożsame, brak zatem przekonujących argumentów, które mogłyby przemawiać za represyjnym charakterem roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny. Trudno wprawdzie niekiedy rozgraniczyć funkcje kompensacyjną i represyjną, gdyż funkcje te przenikają się, w doktrynie jednak podkreśla się, że podstawowym celem prawa cywilnego w dziedzinie odpowiedzialności odszkodowawczej jest funkcja kompensacyjna, a pozostałe funkcje spełniają rolę uzupełniającą.

Powszechnie przyjmuje się, że zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, określane niekiedy jako "paliatyw i to często niedoskonały" lub "środek z natury rzeczy niedoskonały", pełni funkcję kompensacyjną, ponieważ zmierza przede wszystkim do wyrównania uszczerbku w dobrach prawnie chronionych i przywrócenia ich poprzedniego stanu. Innymi słowy, ma stanowić ekwiwalent pieniężny doznanej szkody niemajątkowej przez dostarczenie poszkodowanemu realnej korzyści ekonomicznej. Realizacja tej funkcji łączy się z uszczerbkiem w majątku osoby ponoszącej odpowiedzialność za naruszenie dobra osobistego, co z reguły stanowi dla niej pewną dolegliwość, dlatego niejako w tle funkcji kompensacyjnej pozostają funkcje represyjna i prewencyjno-wychowawcza, ale mają one jedynie charakter akcesoryjny. Po nowelizacji art. 448 k.c. i wyeliminowaniu przesłanki winy umyślnej trzeba przyjąć, że roszczenie o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny pełni także funkcję kompensacyjną. Przemawia za tym, z jednej strony tożsamość przesłanek, mających zastosowanie do obu roszczeń, z drugiej natomiast fakt zaliczenia roszczenia o zasądzenie sumy pieniężnej na cel społeczny do środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1010/00, OSNC 2003, nr 4, poz. 56, oraz wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03, OTK-A Zb.Urz. 2005, nr 2, poz. 13).

Okoliczność, że oba roszczenia przewidziane w art. 448 k.c. służą kompensacji szkody niemajątkowej wyrządzonej naruszeniem dobra osobistego nie oznacza, że są to roszczenia identyczne, każde z nich bowiem prowadzi do naprawienia szkody w odmienny sposób. Przedmiotem obu roszczeń jest wprawdzie świadczenie pieniężne, jednak jego spełnienie do rąk poszkodowanego jest inną formą naprawienia szkody niemajątkowej niż satysfakcja płynąca z faktu zasądzenia od sprawcy odpowiedniej kwoty pieniężnej na wybrany cel społeczny. Każde z roszczeń służy zatem w inny sposób naprawieniu wyrządzonej szkody niemajątkowej.

Artykuł 448 k.c. nie zawiera żadnych wskazań co do wysokości przewidzianych w nim świadczeń; wynika z niego jedynie, że zarówno suma zadośćuczynienia na rzecz poszkodowanego, jak i kwota pieniężna na rzecz wskazanej przez niego instytucji mają być odpowiednie. Oznacza to obowiązek rozważenia przez sąd wszystkich okoliczności sprawy, w szczególności rodzaju naruszonego dobra i rozmiaru doznanej krzywdy, intensywności naruszenia oraz stopnia winy sprawcy, a także sytuacji majątkowej zobowiązanego. Suma zadośćuczynienia powinna być przy tym umiarkowana i utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, musi jednak zachować cechy instrumentu kompensacyjnego (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1010/00, z dnia 13 czerwca 2002 r., V CKN 1421/00, nie publ., z dnia 15 czerwca 2005 r., IV CK 805/04, z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40, a także wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03, OTK-A Zb.Urz. 2005, nr 2, poz. 13). Na temat wysokości sumy pieniężnej na cel społeczny Sąd Najwyższy wypowiedział się w wyroku z dnia 8 lutego 2008 r., I CSK 345/07 (nie publ.); uznając zasądzoną kwotę za odpowiednią, wskazał z jednej strony na szczególny stopień nasilenia złej woli przy publikacji materiału, w którym postawiono powodowi bardzo poważne zarzuty, z drugiej zaś na okoliczność, że pozwanymi są wydawca poczytnego dziennika i jego redaktor naczelny. Podkreślenie, że sprawcą naruszenia był wydawca poczytnego dziennika oznacza, że przy ustalaniu odpowiedniej kwoty na cel społeczny nie można abstrahować od wyników działalności gospodarczej wydawcy.

Roszczenia przewidziane w art. 448 k.c. dopełniają katalog środków ochrony dóbr osobistych, których zastosowanie powinno być oceniane z uwzględnieniem potrzeby ich wykorzystania w danym stanie faktycznym. Dopiero w razie naruszenia konkretnego dobra osobistego można ocenić, czy w ogóle zachodzi potrzeba sięgania po roszczenia wskazane w art. 448 k.c.; czy zastosowanie jednego z nich pozwoli osiągnąć stan rokujący osiągnięcie pełnej ochrony, czy też konieczne jest zastosowanie w tym celu obu środków. Szerszy wachlarz środków zapewnia lepszą ochronę, natomiast każdy ze środków wskazanych w art. 448 k.c. prowadzi do uzyskania przez poszkodowanego innego rodzaju satysfakcji. Dyrektywy wykładni funkcjonalnej przemawiają zatem za dopuszczeniem kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. Przemawia za tym również aksjologia, jaka legła u podstaw nowelizacji dokonanej w 1996 r. Nie ulega wątpliwości, że zmiany zmierzały do wzmocnienia ochrony dóbr osobistych, a tym samym i pozycji poszkodowanych. Trudno zatem pogodzić z tą aksjologią wykładnię, która zmusza poszkodowanego do wyboru albo tylko zadośćuczynienia na swoją rzecz, albo tylko świadczenia na wybrany cel społeczny, konieczność bowiem takiego wyboru nie może być uznana za rozwiązanie korzystne.

Nie bez znaczenia jest także to, że art. 448 k.c. należy do tzw. prawa sędziowskiego, którego istotą jest pozostawienie sądowi pewnego marginesu swobody, co nie oznacza oczywiście - jak zauważył Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03 - nieograniczonej arbitralności. Do poszkodowanego należy wybór czy korzysta z roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., czy występuje tylko z roszczeniem o zadośćuczynienie na swoją rzecz, czy tylko z roszczeniem o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, czy też z obu roszczeniami równocześnie, natomiast o dalszym losie tych roszczeń będzie decydował sąd. Jeżeli poszkodowany wystąpi tylko o zadośćuczynienie i żądanie to okaże się nieuzasadnione, sąd może jedynie oddalić powództwo i to także wtedy, gdy uzna za celowe zasądzenie odpowiedniej kwoty pieniężnej na cel społeczny, nie chodzi tu bowiem o "podzielenie się" przez poszkodowanego zadośćuczynieniem, jak miało to miejsce w razie obrazy czci pod rządem art. 165 k.z., lecz o zastosowanie środka potrzebnego do usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego. Wielość środków umożliwiających kompensatę szkody niemajątkowej powinna być przy tym postrzegana jako wyraz szczególnej dbałości ustawodawcy o ochronę dóbr osobistych.

Przytoczone argumenty pozwalają na rozstrzygnięcie pierwszego z przedstawionych zagadnień prawnych przez uchwalenie, że kumulacja roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. jest dopuszczalna. W odniesieniu do drugiego zagadnienia nie wskazano, w czym przejawia się rozbieżność w wykładni prawa, która - zgodnie z art. 60 § 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.) - jest warunkiem przedstawienia tzw. abstrakcyjnego zagadnienia prawnego.

Z tych względów Sąd Najwyższy podjął uchwałę rozstrzygającą pierwsze zagadnienie prawne, natomiast w pozostałym zakresie odmówił podjęcia uchwały (art. 61 § 1 ustawy o Sądzie Najwyższym).

Zdanie odrębne sędzi Sądu Najwyższego Elżbiety Skowrońskiej-Bocian do uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2008 r., III CZP 31/08

Uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego podjęta dnia 9 września 2008 r. budzi poważne wątpliwości z następujących względów.

W pierwszej kolejności za odmiennym stanowiskiem przemawia wykładnia gramatyczna. Użycie przez ustawodawcę spójnika "lub" w treści art. 448 k.c. należy rozumieć jako przyjęcie alternatywy rozłącznej. Wprawdzie język polski podlega, jak każdy, ewolucji, jednak z reguły przyjmuje się, że "lub" stanowi synonim spójnika "albo". Za takim stanowiskiem, poza wyjaśnieniami zawartymi w słownikach języka polskiego, przemawia także niekonsekwencja języka prawnego. W kodeksie cywilnym wielokrotnie używany jest spójnik "lub" bądź "albo" wyłącznie w zależności od "lepszego brzmienia" danego zdania lub jego fragmentu (por. np. art. 7, art. 4310 zdanie drugie, art. 441 § 1, art. 751 § 1, art. 106, art. 4493 § 1, art. 974, art. 976). Z reguły przyjmuje się, że odstąpienie od wyników ustaleń językowego znaczenia tekstu prawnego powinno następować jedynie wówczas, gdy istnieje silne uzasadnienie aksjologiczne. Takie uzasadnienie nie występuje przy dokonywaniu wykładni art. 448 k.c.

Po drugie, nawet gdyby uznać rezultaty wykładni gramatycznej za niewystarczające do ustalenia treści normy prawnej wynikającej z art. 448 k.c., także inne metody wykładni przemawiają za niedopuszczalnością kumulacji roszczenia o zadośćuczynienie w formie pieniężnej oraz roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany przez pokrzywdzonego cel społeczny. Wykładnia systemowa, a konkretnie zestawienie art. 445 i 448 k.c., także prowadzi do wniosku, że pokrzywdzony musi dokonać wyboru jednego z dwóch przewidzianych w przepisie roszczeń. Takie stanowisko zostało zaprezentowane w uzasadnieniach wyroków Sądu Najwyższego z dnia 1 kwietnia 2004 r., II CK 115/03 ("Izba Cywilna" 2004, nr 11, s. 42) oraz z dnia 27 września 2005 r., 1 CK 265/05 ("Wspólnota" 2005, nr 22, s. 43). W pierwszym z powołanych orzeczeń Sąd Najwyższy dodatkowo podkreślił przyjmując, że wykładnia gramatyczna nie wyklucza możliwości kumulacji roszczeń, iż podobieństwo funkcji, jakie pełnią oba roszczenia, tożsamość środka, jakim jest świadczenie pieniężne, a także identyczność przesłanek i uregulowanie tych roszczeń w ramach jednego przepisu, przemawiają za odrzuceniem kumulacji analizowanych środków ochrony dóbr osobistych.

Stanowisko to należy podzielić. Dodatkowo należy podkreślić, że art. 448 k.c. zawiera uregulowanie odnoszące się do ochrony dóbr osobistych. Jego wykładnia musi być zatem dokonywana z uwzględnieniem ogólnych unormowań zawartych w art. 23 i 24 k.c. oraz funkcji, jakie pełnią przewidziane w ustawie środki prawne. Podstawowym celem środków prawnych chroniących dobra osobiste jest wyrównanie niemajątkowego uszczerbku poniesionego przez pokrzywdzonego. Wyrównanie tego uszczerbku może nastąpić przez przyznanie pokrzywdzonemu rekompensaty pieniężnej, której zadaniem jest złagodzenie ujemnych odczuć psychicznych poprzez zwiększenie możliwości zaspokojenia własnych rozmaitych potrzeb. Nie można jednak wykluczyć, że dla osób usposobionych altruistycznie odpowiednim i wystarczającym zadośćuczynieniem będzie możliwość zaspokojenia potrzeb innych podmiotów, zrealizowanie celu społecznego uznanego przez pokrzywdzonego za dostatecznie ważny, aby na jego realizację przeznaczyć kwotę, która mogłaby być uzyskana przez samego pokrzywdzonego. Poczucie krzywdy zostaje w ten sposób zastąpione uczuciem satysfakcji z niesienia pomocy innym. Skoro więc zarówno uzyskanie odpowiedniej sumy przez samego pokrzywdzonego, jak i zasądzenie takiej sumy na wskazany przez niego cel społeczny prowadzi do zniwelowania ujemnych odczuć związanych z doznaną krzywdą (naprawienia szkody niemajątkowej), to możliwość kumulatywnego dochodzenia obu roszczeń wymienionych w art. 448 k.c. musiałoby zostać wyraźne przewidziane w ustawie. W przeciwnym razie istniałoby niebezpieczeństwo, że dolegliwość zadośćuczynienia dla sprawcy krzywdy byłaby nieadekwatna w stosunku do potrzeb naprawienia tej krzywdy.

Wynika z tego dalszy wniosek. Przed zmianą art. 448 k.c. dokonaną w 1996 r. przepis ten był postrzegany jako pełniący funkcję represyjną; wręcz był przywoływany jako przykład kary cywilnej. Funkcję represyjną i prewencyjno-wychowawczą tego przepisu podkreślono w szczególności w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73 (OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). Obecne brzmienie art. 448 k.c. (pomijając kontrowersje wokół jego wykładni) prowadzi jednak do wniosku, że powołana uchwała ma jedynie walor historyczny. Zrezygnowanie przez ustawodawcę z przesłanki w postaci winy umyślnej sprawcy naruszenia dobra osobistego i stworzenie możliwości nałożenia na podmiot odpowiedzialny obowiązku uiszczenia zadośćuczynienia pieniężnego także w przypadku nieumyślnego naruszenia takiego dobra, czy nawet (przy określonej wykładni przepisu) w przypadku naruszenia niezawinionego, nie pozwala podtrzymać stanowiska, że art. 448 k.c. pełni w pierwszej kolejności funkcję represyjną oraz prewencyjno-wychowawczą. Przeciwnie, należy podkreślić, że jego podstawowym zadaniem jest wyrównanie doznanego uszczerbku niemajątkowego, a - wobec uregulowania w jednym przepisie dwóch odrębnych roszczeń - może to nastąpić bądź przez uzyskanie określonej korzyści majątkowej na rzecz samego pokrzywdzonego, bądź przez dostarczenie mu satysfakcji wynikającej z niesienia pomocy innym.

Z tych względów należy uznać, że w razie naruszenia dóbr osobistych kumulacja środków przewidzianych w art. 448 k.c. nie jest dopuszczalna.

 

Zdanie odrębne sędziego Sądu Najwyższego Kazimierza Zawady do uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2008 r., III CZP 31/08

Nie podzielam poglądu o dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c.

Sąd Najwyższy orzekając, że w razie naruszenia dobra osobistego jest dopuszczalna kumulacja roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., rozstrzygnął wskazaną przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego rozbieżność w orzecznictwie, dotyczącą wykładni wymienionego przepisu, na rzecz stanowiska wyrażonego w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 81/05 (OSP 2007, nr 3, poz. 30), oraz w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2007 r., III CZP 54/07 (OSNC-ZD 2008, nr B, poz. 36).

W powołanych orzeczeniach zapatrywanie o dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. oparto przede wszystkim na argumencie odwołującym się do użycia w tym przepisie stosowanego w celu wyrażenia alternatywy nierozłącznej spójnika "lub". Ponadto odwołano się do uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73 (OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). Uznano, że zachowuje ona, co do zasady, aktualność także w obecnym stanie prawnym w odniesieniu do przewidzianego w art. 448 k.c. roszczenia o zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Przy czym w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 81/05, przypisując, wzorem uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, odmienną funkcję każdemu z roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c.: kompensacyjną (przede wszystkim) - roszczeniu o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, a represyjną (głównie) - roszczeniu o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, opowiedziano się jednocześnie za zróżnicowaniem przesłanek tych roszczeń (wymaganiem jakiejkolwiek winy jako przesłanki roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę oraz winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa jako przesłanki roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny). Z kolei w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2007 r., III CZP 54/07, podniesiono, że za dopuszczalnością kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. przemawia dodatkowo występowanie między art. 445 i 448 k.c. zbiegu norm oraz odrębność przewidzianych w art. 448 k.c. roszczeń i odmienność wynikających z nich sposobów ochrony podmiotu poszkodowanego, jak też przynależność art. 448 k.c. do tzw. prawa sędziowskiego.

Żaden jednak z powyższych argumentów nie uzasadnia takiej wykładni art. 448 k.c., która dopuszczałaby kumulację przewidzianych w nim roszczeń.

Co do niektórych z tych argumentów przyznano to nawet w uzasadnieniu uchwały rozstrzygającej zagadnienie prawne przedstawione przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu uchwały trafnie odrzucono zapatrywanie, że wniosek o dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. uzasadnia użycie w interpretowanym przepisie spójnika "lub". Uzupełniając wyjaśnienia zawarte w uzasadnieniu uchwały, należy zauważyć, że w mowie potocznej oraz języku prawnym i prawniczym do wyrażenia alternatywy rozłącznej i alternatywy nierozłącznej często używa się słów "albo" i "lub", nie czyniąc różnicy między nimi - wbrew formułowanym w nauce postulatom, aby "albo" oznaczało alternatywę rozłączną, a "lub" alternatywę nierozłączną - tj. posługując się nimi zamiennie. Przykładami mogą być art. 165 § 1 k.z., art. 233 i 926 k.c. oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji. W rezultacie nie ma pewności, pozwalającej zasadnie przyjąć, że spójnika "lub" użyto w art. 448 i 24 § 1 zdanie trzecie k.c. zgodnie z postulatem zalecającym przypisywanie mu znaczenia funktora alternatywy nierozłącznej.

Między art. 448 k.c. w obecnym brzmieniu a art. 448 k.c. w pierwotnym brzmieniu zachodzi istotna różnica przejawiająca się w tym, że art. 448 w pierwotnym brzmieniu uzależniał możliwość żądania uiszczenia przez sprawcę odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża od umyślnego naruszenia dobra osobistego, a art. 448 w obecnym brzmieniu ogranicza się do wskazania możliwości zasądzenia przez sąd zadośćuczynienia pieniężnego na rzecz pokrzywdzonego lub odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny w przypadkach naruszenia dobra osobistego. Zmiana ta stała się źródłem doniosłej kontrowersji dotyczącej przesłanek roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., a od tego, jakie są ich przesłanki, zależy możliwość podtrzymania w obecnym stanie prawnym w odniesieniu do roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny zajętego w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, stanowiska o represyjnej - przede wszystkim - funkcji roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża.

Funkcja represyjna tego roszczenia została wywiedziona w wymienionej uchwale przede wszystkim z jego zależności od winy umyślnej. Przy opowiedzeniu się zatem za którymkolwiek ze stanowisk niewymagających do powstania roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. zawinionego naruszenia dobra osobistego, tj. w razie opowiedzenia się za poglądem, że roszczenia te uzasadnia samo naruszenie dobra osobistego, lub za poglądem uzależniającym te roszczenia od bezprawnego naruszenia dobra osobistego bądź za poglądem wiążącym te roszczenia, analogicznie do rozwiązania przyjętego w art. 445 § 1 k.c. i w niedawno ustanowionym art. 446 § 4 k.c., z naruszeniem dobra osobistego w wyniku zdarzenia uzasadniającego odpowiedzialność według przepisów o czynach niedozwolonych (na zasadzie winy, na zasadzie ryzyka lub na zasadzie słuszności), podobne do przyjętego w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, uzasadnienie funkcji represyjnej roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny nie wchodzi oczywiście w grę, nie można bowiem mówić o nowocześnie rozumianej funkcji represyjnej odpowiedzialności nie opartej na zasadzie winy. Również jednak w razie podzielenia stanowiska - przeważającego w piśmiennictwie i orzecznictwie oraz przyjętego w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego rozstrzygającej przedstawione zagadnienie prawne - że przesłanką obu przewidzianych w art. 448 k.c. roszczeń jest zawinione w jakimkolwiek stopniu naruszenie dobra osobistego, nie ma podstaw do uznania, iż roszczenie o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny pełni, w odróżnieniu od - służącego głównie kompensacie - roszczenia o zasądzenie zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego, przede wszystkim funkcję represyjną.

Jeżeli jednakowy stopień winy jest przesłanką każdego z tych roszczeń, nie można z tej jednakowo, w odniesieniu do obu tych roszczeń, ujętej przesłanki wywodzić odmiennej ich funkcji. Byłoby inaczej, gdyby przyjąć - jak w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 81/05 - że roszczenie o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny zależy, inaczej niż roszczenie o zasądzenie zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego, od kwalifikowanego stopnia winy. Do takiego jednak zróżnicowania stopnia winy warunkującej każde z tych roszczeń nie ma w świetle obowiązującego prawa żadnych podstaw. Tym samym, przyznając w znowelizowanym art. 448 k.c. prawo żądania zapłaty odpowiedniej sumy do rąk pokrzywdzonego lub na wskazany przez niego cel społeczny, odsunięto na dalszy plan element represji możliwy do dostrzegania w brzmieniu pierwotnym tego przepisu. Zdystansowanie się przez Sąd Najwyższy przy rozstrzyganiu przedstawionego zagadnienia prawnego wobec poglądu o aktualności w obecnym stanie prawnym uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, i stwierdzenie braku przekonywających argumentów przemawiających za przypisywaniem roszczeniu o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny głównie funkcji represyjnej, zasługuje zatem na aprobatę.

Trafnie również, w uzasadnieniu uchwały rozstrzygającej zagadnienie prawne przedstawione przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego przyjęto, że kwestia istnienia między art. 445 i 448 k.c. zbiegu norm jest bez znaczenia dla rozstrzygnięcia zagadnienia dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., gdyż z występowania między art. 445 i 448 k.c. zbiegu norm może wynikać tylko możliwość dochodzenia roszczeń na podstawie jednego bądź drugiego z tych przepisów, to zaś czy można dochodzić roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny zamiast lub obok opartego na podstawie art. 445 lub 448 k.c. roszczenia o zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego na rzecz pokrzywdzonego, zależy przede wszystkim od tego, jak rozstrzygnie się zagadnienie dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c.

Dopuszczenie mimo to przez Sąd Najwyższy w uchwale rozstrzygającej przedstawione zagadnienie prawne kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. dlatego, że roszczenia te ujęto w tym przepisie oraz w art. 24 § 3 zdanie trzecie k.c. jako odrębne i prowadzące do naprawienia szkody majątkowej w odmienny sposób, jak też ze względu na aksjologię leżącą u podstaw nowelizacji art. 448 k.c. oraz przynależność tego przepisu do tzw. prawa sędziowskiego, nie przekonuje. Jeżeli - jak trafnie przyjęto w uzasadnieniu uchwały rozstrzygającej przedstawione zagadnienie prawne - nie ma podstaw do przyjęcia, że roszczenie o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny służy głównie represji, to w każdym z roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., a więc także w roszczeniu o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, należy dostrzegać przede wszystkim - co zresztą zostało przyznane w uzasadnieniu uchwały rozstrzygającej przedstawione zagadnienie prawne - środek majątkowej kompensaty niemajątkowego uszczerbku spowodowanego naruszeniem dobra osobistego.

Kompensata majątkowa uszczerbku niemajątkowego jest, jak powszechnie wiadomo, z istoty swej niedoskonała i może nastąpić tylko w pewnym przybliżeniu. W razie zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego poszkodowanemu, krzywdę jego kompensuje satysfakcja, jaką daje możliwość dysponowania pieniędzmi otrzymanymi od osoby odpowiedzialnej, a w razie zapłaty przez osobę odpowiedzialną sumy pieniężnej na cel społeczny wskazany przez poszkodowanego, krzywdę jego kompensuje satysfakcja doznawana z powodu tej właśnie zapłaty. Drugi z wskazanych sposobów majątkowej kompensaty krzywdy ma znaczenie dla osób poszkodowanych, które nie chcą narażać się na zarzut, że dochodzą dla siebie zadośćuczynienia z chęci wzbogacenia się, lub które uważają dochodzenie zadośćuczynienia dla siebie z jakichś względów za niestosowne (por. stan faktyczny sprawy rozstrzygniętej wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2008 r., I CSK 319/07, "Monitor Prawniczy" 2008, nr 4, s. 172); na skorzystanie z tego sposobu majątkowej kompensaty krzywdy mogą mieć wpływ także przepisy prawa podatkowego.

To, że roszczenia przewidziane w art. 448 k.c. mają ten sam cel - oba zmierzają przede wszystkim do naprawienia szkody niemajątkowej - wyklucza ich kumulację. Oceny tej nie podważa odmienny sposób ochrony podmiotu poszkodowanego w przypadku każdego z tych roszczeń, ponieważ chodzi tu o odmienne sposoby naprawienia tej samej szkody niemajątkowej, także zaś w odniesieniu do roszczeń majątkowych służących naprawieniu szkody niemajątkowej obowiązuje zasada, że wysokość zasądzonego świadczenia powinna odpowiadać wysokości doznanej krzywdy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40, oraz wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03, OTK-A Zb.Urz. 2005, nr 2, poz. 13).

Podobnie art. 363 § 1 k.c. wskazuje dwa sposoby naprawienia szkody majątkowej - restytucję i odszkodowanie pieniężne - a nikt nie wyprowadza stąd wniosku, że poszkodowany po całkowitym naprawieniu szkody majątkowej w drodze restytucji będzie mógł dochodzić jeszcze odszkodowania pieniężnego. Odrębnym zagadnieniem, bardziej jednak teoretycznym niż praktycznym, jest możliwość podzielenia krzywdy doznanej wskutek naruszenia dobra osobistego na dwie części i dochodzenia naprawienia jednej w drodze roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia na rzecz poszkodowanego, a drugiej w drodze roszczenia o zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. W takim przypadku zasada, że wysokość zasądzonego świadczenia powinna odpowiadać wysokości doznanej krzywdy, nie zostałaby naruszona.

Ze względu na ocenny ze swej istoty charakter szkody niemajątkowej, stanowiąc w art. 448 k.c., że sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub zasądzić na żądanie poszkodowanego odpowiednią sumę na wskazany przez niego cel społeczny, pozostawiono sądowi, podobnie jak w art. 445 § 1 i art. 446 § 4 k.c., pewien margines swobody przy podejmowaniu decyzji o udzieleniu w ten sposób ochrony (czy mimo spełnienia wymaganych przesłanek zasądzić tę sumę i jaka jej wysokość, uwzględniając rozmiar krzywdy, jest odpowiednia; por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03). Na tej podstawie nie można jednak opierać rozstrzygnięcia o dopuszczalności kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c., ponieważ oznaczałoby to danie możliwości sądowi podjęcia w istocie arbitralnej decyzji o zasądzeniu określonej sumy pieniężnej na wskazany przez poszkodowanego cel społeczny obok kwoty zadośćuczynienia przyznanej poszkodowanemu; o ile nie ulega wątpliwości, że kwota zadośćuczynienia przyznana poszkodowanemu powinna odpowiadać rozmiarowi doznanej przez niego krzywdy niemajątkowej, o tyle nie wiadomo, jakie czynniki miałyby decydować o zasądzeniu obok tego zadośćuczynienia odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny - w każdym razie odpadałoby powiązanie tej sumy z rozmiarem krzywdy, kompensowanej już w całości przez zadośćuczynienie zasądzone poszkodowanemu.

Również aksjologia leżąca u podstaw nowelizacji art. 448 k.c., tj. dążenie do wzmocnienia ochrony dóbr osobistych (por. tekst projektu ustawy, którą znowelizowano art. 448 k.c., "Kwartalnik Prawa Prywatnego" 1995, nr 3, s. 449), nie dostarcza argumentów przemawiających za dopuszczalnością kumulacji roszczeń przewidzianych w tym przepisie. Intencje ustawodawcy w ostatniej fazie nowelizacji zmierzały raczej do rozszerzenia zakresu zastosowania instytucji zadośćuczynienia pieniężnego przez, połączone z rezygnacją z dawnej karnej konstrukcji art. 448 k.c., nadanie charakteru kompensacyjnego, a więc w istocie charakteru zadośćuczynienia pieniężnego (w innej tylko postaci niż zapłata do rąk poszkodowanego) zasądzeniu odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany przez poszkodowanego cel społeczny (por. Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania - część ogólna, Warszawa 2008, s. 260).

Dopuszczenie kumulacji roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. oznacza w istocie nadanie - wbrew poglądowi deklarowanemu w uzasadnieniu uchwały rozstrzygającej przedstawione przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego zagadnienie prawne - charakteru karnego zasądzeniu odpowiedniej kwoty na wskazany przez poszkodowanego cel społeczny. Skoro zasądzenie odpowiedniej kwoty na wskazany przez poszkodowanego cel społeczny może nastąpić obok zadośćuczynienia pieniężnego przyznanego poszkodowanemu, które ma stanowić naprawienie całej krzywdy, to zasądzeniu tej kwoty w takiej sytuacji przypada w rzeczywistości jedynie charakter środka represji i to stosowanej bez bliżej określonych przesłanek. Tym samym wykładnia art. 448 k.c. przyjęta w uchwale rozstrzygającej zagadnienie prawne przedstawione przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego jest, gdy chodzi o jej konsekwencje, wyrazem bardzo krytycznie ocenianej tendencji do "penalizacji prawa cywilnego" (por. A. Szpunar, Uwagi o funkcjach odpowiedzialności odszkodowawczej, "Państwo i Prawo" 2003, nr 1, s. 23). Warto zauważyć, że spotykane czasem elementy represyjne w regulacjach cywilnoprawnych stwarzają różnego rodzaju problemy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2003 r., V CKN 411/01, OSNC 2004, nr 9, poz. 144), a niekiedy budzą zupełnie zrozumiałe, zasadnicze wątpliwości co do zgodności z Konstytucją (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 lipca 2007 r., P 30/06, OTK-A Zb.Urz. 2007, nr 7, poz. 74, jak też założenia przyjęte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03, przy ocenie zgodności z Konstytucją art. 448 k.c.).



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
12 dział dwunasty rozpatrywanie sporów o roszczenia ze stosunku pracy (2)
Papieskie roszczenia władzy cz 1
31 Zbieg roszczeń z bezpodstawnego wzbogacenia z innymi roszczeniami, SWPS - prawo
Roszczenie o odszkodowanie przedawnia się z upływem roku od dnia, w którym
dz 14 przedawnianie roszczen
nie dochodzenie roszczeń
10 Rozrachunki i roszczeniaid Nieznany (2)
Przedawnienie roszczen goscia hotelowego i obiektow hotelowych, hotelarstwo
Przedawnienie roszczeń w obrocie gospodarczym
Roszczenie o wypłatę jednorazowego odszkodowania nie ulega przedawnieniu
14 dział czternasty przedawnienie roszczeń
Postępowanie w sprawie roszczeń
Roszczepienie kręgosłupa1 03 12 (1)
wykłady mówione kumulacja inzynieria-genetyczna, Biol UMCS, V semestr, Inżynieria genetyczna
Roszczenie cywilnoprawne
przedawnienia roszczeń 1
448

więcej podobnych podstron