Niedziela - 23 kwietnia, godz. 20.00
Og艂oszenia: Zapraszamy na nabo偶e艅stwo po艣wi臋cone Mi艂osierdzi Bo偶emu. Dzi艣 wieczorem o godz. 20.
Potrzebne:
karton papieru (Napis: Polecamy Ci Jezu Mi艂osierny:) + stolik + d艂ugopisy
projektor, ekran, g艂o艣niki
karteczki: akt zawierzenia Mi艂osierdziu i formy kultu
Karton, na kt贸rym przed nabo偶e艅stwem ka偶dy zapisze osoby, kt贸re szczeg贸lnie chce poleca膰 Mi艂osiernemu Bogu.
Pliki multimedialne s膮 pod艂膮czone do projekcji (slajd贸w) dlatego w艂膮czaj膮 si臋 automatycznie. Musz膮 by膰 w tym samym folderze co prezentacja aby dzia艂a艂y, chyba 偶e kto艣 chce puszcza膰 je z innego 藕r贸d艂a d藕wi臋ku ni偶 komputer.
Wst臋p
Wpisa膰 osoby, potrzebuj膮ce Mi艂osierdzia.
Tre艣ci z ostatniej pielgrzymki JP II do Ojczyzny „B贸g bogaty w mi艂osierdzie” - testament dla Polak贸w!
Dzienniczek: Z Polski wyjdzie iskra, kt贸ra przygotuje 艣wiat na ostateczne przyj艣cie Chrystusa
艢wi臋to Mi艂osierdzia w niedziel臋 po Wielkanocy.
Plan:
Grzech
Sami potrzebujemy Mi艂osierdzia Boga
Przyk艂ady mi艂osierdzia
Pos艂anie: sami mamy by膰 mi艂osierni
Rozpocz臋cie znakiem krzy偶a.
Nabo偶e艅stwo
* Pusty slajd
* Slajdy (4): kieliszki
Mp3 - SDM (艣cisza膰 na czytanie tekstu, czas: 3:12)
Micha艂 i Marek
* Slajd 1
A: Ale imprezka
B: No to polewaj
* S 2
A: Drugi nie zaszkodzi
B: No to dobra
* S 3
A: To mo偶e trzeciego?
B: No nie wiem!
A: Czego si臋 boisz?
B: No dobra, jeden nie zaszkodzi
* S 4
A: To mo偶e jeszcze jeden?
B: No pewnie. Jeden wi臋cej, ju偶 nie robi 偶adnej r贸偶nicy.
C: Mo偶e by艣cie ju偶 przestali?
B: No przecie偶 nic si臋 nie dzieje, sytuacja pod kontrol膮.
* Mp3: Bo偶e Mi艂osierdzie 1997 (JP II)
* Slajd: Karabiny 1
Kto najbardziej potrzebuje mi艂osierdzia Bo偶ego? W pierwszym rz臋dzie, my艣limy o grzesznikach, szczeg贸lnie tych najbardziej zatwardzia艂ych. Mamy przed oczyma alkoholik贸w, (*slajd 2) zbrodniarzy, gwa艂cicieli, z艂odziej贸w, krzywdzicieli niewinnych i ubogich, ateist贸w, rozpustnik贸w itd... Nie zaliczaj膮c siebie samych do ich grona, za kogo si臋 uwa偶amy? Nie maj膮c na sumieniu podobnych grzech贸w, czy nie s膮dzimy czasami, 偶e to przede wszystkim inni potrzebuj膮 mi艂osierdzia Bo偶ego? Oby Jezus nie oci膮ga艂 si臋 ze zdemaskowaniem samozak艂amania, w jakie - przy dobrym nastroju - stopniowo wpadamy. Oby przyszed艂 do nas i uczyni艂 tak, jak m贸wi o tym Ewangelia... Oby roztrzaska艂 na kawa艂ki nasz faryzejski system miar i wag, jaki przyk艂adamy do innych ludzi... Oby zechcia艂, w swoim niesko艅czonym mi艂osierdziu, rzuci膰 nam w twarz wyzwanie, 偶e „celnicy i nierz膮dnice wchodz膮 przed wami do Kr贸lestwa Niebieskiego”. Dlaczego? Poniewa偶 oni, do艣wiadczywszy ci臋偶aru grzechu, s膮 w stanie uwierzy膰 w Mi艂o艣膰, kt贸ra zdolna jest wszystko przebaczy膰. Potrafi膮 oni to, do czego nie jest zdolna dusza letnia: ani zimna w swej grzeszno艣ci, ani nawet gor膮ca w swej mi艂o艣ci.
Czy my, kt贸rzy przyszli艣my dzi艣 do ko艣cio艂a rzeczywi艣cie jeste艣my 艣wi臋tymi katolikami? Mo偶e jednak i nam czego艣 brakuje! Mo偶e i my nie zawsze stawiamy Boga na pierwszym miejscu?
** Slajdy: ...my艣le膰 o Bogu (powoli)
Czyta膰 ze slajd贸w teksty!
* Slajd: „Oby艣 by艂 zimny albo gor膮cy.”
N: W Apokalipsie znajdujemy bardzo przejmuj膮cy obraz, wyra偶aj膮cy Bosk膮 odraz臋 wobec oboj臋tnych serc:
B贸g: Znam twoje czyny, 偶e ani zimny, ani gor膮cy nie jeste艣. Oby艣 by艂 zimny albo gor膮cy! A tak, skoro jeste艣 letni ani gor膮cy, ani zimny - chc臋 ci臋 wyrzuci膰 z mych ust.
N: B贸g nie mo偶e znie艣膰 duchowej letnio艣ci, to znaczy, 偶e jest ona czym艣 bardzo niedobrym. Kolejne s艂owa kt贸re kieruje do nas B贸g w tej ksi臋dze ukazuj膮 zwi膮zek letnio艣ci z fa艂szywym mniemaniem o sobie: Ty bowiem m贸wisz:
Cz: Jestem bogaty. Wzbogaci艂em si臋. Niczego mi nie potrzeba.
N: a nie wiesz, 偶e to ty jeste艣 „nieszcz臋sny i godzien lito艣ci, i biedny, i 艣lepy, i nagi”
N: Proces duchowego wystygania dokonuje si臋 w nas prawie niezauwa偶alnie. Dostrzec go jednak mo偶na na podstawie symptomu, kt贸rego Jezus okre艣la mianem gadulstwa. 艢w. S. Faustyna zapisa艂a w Dzienniczku s艂owa Jezusa:
B贸g: S膮 dusze, w kt贸rych nie mog臋 nic zdzia艂a膰; s膮 to dusze, kt贸re ustawicznie s膮dz膮 innych, a nie wiedz膮, co si臋 dzieje w ich w艂asnym wn臋trzu… Biedne dusze, nie s艂ysz膮 s艂贸w moich, pozostaj膮 puste ich wn臋trza, nie szukaj膮 mnie wewn膮trz w艂asnego serca, ale w gadulstwie, gdzie mnie nigdy nie ma. Czuj膮 sw膮 pustk臋, a jednak nie uznaj膮 w艂asnej winy (1717). Dusza letnia, to inaczej m贸wi膮c - ozi臋b艂a w mi艂o艣ci.
* Slajd: Jezus puka do drzwi
艢piew (nr 131): Oto stoj臋 u drzwi i ko艂acz臋 /2x/ Je艣li kto pos艂yszy m贸j g艂os i drzwi otworzy
Wejd臋 do niego i b臋d臋 z nim wieczerza艂, a on ze mn膮.
* Slajd: Jezus uzdrawia paralityka
Z Ewangelii wg 艣w. Mateusza:
On wsiad艂 do 艂odzi, przeprawi艂 si臋 z powrotem i przyszed艂 do swego miasta. I oto przynie艣li Mu paralityka, le偶膮cego na 艂o偶u. Jezus, widz膮c ich wiar臋, rzek艂 do paralityka: 芦Ufaj, synu! Odpuszczaj膮 ci si臋 twoje grzechy禄. Na to pomy艣leli sobie niekt贸rzy z uczonych w Pi艣mie: On blu藕ni. A Jezus, znaj膮c ich my艣li, rzek艂: 芦Dlaczego z艂e my艣li nurtuj膮 w waszych sercach?禄 C贸偶 bowiem jest 艂atwiej powiedzie膰: Odpuszczaj膮 ci si臋 twoje grzechy, czy te偶 powiedzie膰: 芦Wsta艅 i chod藕禄. Ot贸偶 偶eby艣cie wiedzieli, i偶 Syn Cz艂owieczy ma na ziemi w艂adz臋 odpuszczania grzech贸w - rzek艂 do paralityka: 芦Wsta艅, we藕 swoje 艂o偶e i id藕 do domu!禄 On wsta艂 i poszed艂 do domu. A t艂umy ogarn膮艂 l臋k na ten widok, i wielbi艂y Boga, kt贸ry takiej mocy udzieli艂 ludziom.
* Slajd: pusty
艢piew (nr 59): Pewnej nocy
Bardzo cz臋sto czujemy si臋 zagubieni w naszych r贸偶nych s艂abo艣ciach i grzechach. Sami ju偶 nie wiemy co w nas jest jakim艣 zranieniem, kt贸re przyj臋li艣my od innych, co w nas jest konsekwencj膮 jakich艣 wcze艣niejszych naszych b艂臋d贸w, upadk贸w, jak膮艣 tl膮c膮 si臋 ci膮gle s艂abo艣ci膮, co jest nasz膮 win膮. To wszystko mo偶e powodowa膰 w nas niema艂y zam臋t, to wszystko mo偶e powodowa膰 dezorientacj臋, 偶e ju偶 nawet boimy si臋 my艣le膰 o naszych grzechach. S膮 ludzie, kt贸rzy w艂a艣ciwie odcinaj膮 si臋 zupe艂nie od tematu: moje winy, grzechy, s艂abo艣ci - poniewa偶 boj膮 si臋 ugrz臋zn膮膰 w jakich艣 skrupu艂ach, boj膮 si臋 ugrz臋zn膮膰 w poczuciu ma艂ej swojej warto艣ci. Zabierali si臋 niekiedy za takie majsterkowanie wewn膮trz swojego sumienia, zabierali si臋 niekiedy bardzo gorliwie za os膮dzanie samych siebie. By艂y te偶 okresy, gdy lekcewa偶yli sobie pewne s艂abo艣ci. Teraz mo偶e rodzi膰 si臋 op贸r, 偶eby zn贸w zabiera膰 si臋 za ca艂y ten sw贸j wewn臋trzny 艣wiat, za ca艂y ten wewn臋trzny nie艂ad; pr贸bowa膰 rozdziela膰 to co jest win膮, to co ni膮 nie jest i tak dalej i tak dalej. (艣wiat艂o na obraz: Jezu Ufam Tobie) Dzisiaj Jezus pokazuje nam drog臋. Mianowicie: On chce nas ca艂ych - z tym wszystkim co jest nasz膮 win膮 i z tym wszystkim, co jest nasz膮 s艂abo艣ci膮, czym艣 niezawinionym - chce nas otuli膰 Swoim mi艂osierdziem. Jego mi艂osierdzie jest lecz膮ce wobec tych wszystkich zranie艅, kt贸re w sobie nosimy, wobec tych wszystkich siniak贸w, kt贸re nabi艂o nam 偶ycie, kt贸re nabi艂a nam nieporadna mi艂o艣膰 innych ludzi. Jego mi艂o艣膰 jest lecz膮ca wobec naszego b贸lu i smutku, poczucia krzywdy, ale Jego mi艂osierdzie r贸wnie偶 jest wzmacniaj膮ce, jest oczyszczaj膮ce, r贸wnie偶 os膮dzaj膮ce to wszystko, przed czym by膰 mo偶e uciekali艣my przez d艂ugie lata. By膰 mo偶e uciekali艣my przez d艂ugi bardzo czas przed 艣wiadomo艣ci膮, 偶e faktycznie w jakich艣 sprawach bardzo zawalili艣my i jest to ewidentnie nasza wina i nasze zaniedbanie. Mi艂osierdzie Pana Jezusa jest lecz膮ce i stawia nas w prawdzie, dlatego rozgrzeszenie, kt贸re otrzymujemy w strumieniu Jego 艂aski jest czym艣 niezwykle wyzwalaj膮cym.
* Slajd: 艢piew (nr 184): Podnie艣 mnie Jezu i prowad藕 do Ojca /x2/ Zanurz mnie w wodzie Jego mi艂osierdzia Amen. Amen.
* Mp3: Nic nie jest tak potrzebne (JP II)
Iwona
Aby przypomnie膰 ca艂emu 艣wiatu prawd臋 o swoim niesko艅czonym mi艂osierdziu, B贸g wybra艂 skromn膮 zakonnic臋, kt贸rej ukaza艂 bezmiar swego mi艂osierdzia wobec ka偶dej istoty ludzkiej i nauczy艂 j膮 postawy ca艂kowitego zawierzenia i ufno艣ci. Nast臋pnie poleci艂 jej, by przekazywa艂a 艣wiatu or臋dzie o mi艂osiernej mi艂o艣ci oraz zach臋ca艂a wszystkich ludzi do ufno艣ci wobec Mi艂osiernego Zbawiciela. Jezus, kt贸ry wielokrotnie objawia艂 si臋 siostrze Faustynie, ukaza艂 jej tajemnice swego Serca, kt贸re jest przepe艂nione pragnieniem mi艂owania dusz i przebaczania im nawet najwi臋kszych grzech贸w, pod warunkiem, 偶e zwr贸c膮 si臋 do Niego z ufno艣ci膮 poprzez akt szczerej modlitwy i skruchy. W celu obudzenia w nas postawy zaufania, poleca namalowa膰 obraz z napisem: „Jezu, ufam Tobie”.
Innym razem, Jezus podyktowa艂 S. Faustynie specjaln膮 modlitw臋 - koronk臋 - zapewniaj膮c:
Jezus: „przez odmawianie tej koronki podoba mi si臋 da膰 wszystko, o co mnie prosi膰 b臋d膮... je偶eli to b臋dzie zgodne z wol膮 moj膮” (1541,1731).
Ks. Tomek
Odmawiaj膮c koronk臋, kt贸r膮 kt贸ra przekaza艂a nam 艣w. S. Faustyna, polecajmy Bo偶emu mi艂osierdziu szczeg贸lnie zatwardzia艂ych grzesznik贸w i dusze ozi臋b艂e. Zanurzmy r贸wnie偶 nas samych w przepa艣ci Mi艂osierdzia Bo偶ego, by艣my potrafili 艣wiadczy膰 偶yciem o Mi艂o艣ci Ojca.
Modlitwa: koronka
Pie艣艅 (str. 135): O Krwi najdro偶sza.
Podczas ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny, Jan Pawe艂 II zawierzy艂 ca艂y 艣wiat i ka偶dego z nas Mi艂o艣ci Mi艂osiernej. Powtarzajmy w naszych sercach za S艂ug膮 Bo偶ym Janem Paw艂em II s艂owa zwierzenia.
* Mp3: Zawierzenie Mi艂osierdziu Bo偶emu ca艂ego 艣wiata JPII
* Slajdy: Pasja
Mariola
Jezus Chrystus ca艂ym swoim pos艂annictwem objawia zbawcze mi艂osierdzie Boga Ojca. Chrystus nada艂 ca艂ej starotestamentalnej tradycji mi艂osierdzia Bo偶ego ostateczne znaczenie. Nie tylko m贸wi o nim i t艂umaczy je poprzez por贸wnania i przypowie艣ci, ale nade wszystko sam je wciela i uosabia. „B贸g Ojciec w swoim mi艂osierdziu przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa na nowo zrodzi艂 nas do 偶ywej nadziei”.
Ale zanim dosz艂o do zmartwychwstania, kt贸re jest ukoronowaniem zbawczego dzie艂a, Jezus przez kilka lat prowadzi艂 dzia艂alno艣膰 publiczn膮, czyli naucza艂 i czyni艂 cuda.
艢piew (nr 201): Duchu mi艂o艣ci wylewaj si臋 na nas z przebitego Serca Jezusa.
(cicho podczas tekst贸w i miedzy)
Mateusz
Z Ewangelii 艣w. Jana: Jezus o brzasku zjawi艂 si臋 w 艣wi膮tyni. Uczeni w Pi艣mie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobiet臋 kt贸r膮 pochwycono na cudzo艂贸stwie, a postawiwszy j膮 po艣rodku, powiedzieli do Niego: Nauczycielu, t臋 kobiet臋 pochwycono na cudzo艂贸stwie. Moj偶esz nakaza艂 nam takie kamienowa膰. A Ty co m贸wisz? Jezus nachyliwszy si臋 pisa艂 palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ci膮gu Go pytali, podni贸s艂 si臋 i rzek艂 do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na ni膮 kamie艅. I powt贸rnie nachyliwszy si臋 pisa艂 na ziemi. Kiedy to us艂yszeli, wszyscy jeden po drugim zacz臋li odchodzi膰. Pozosta艂 tylko Jezus i kobieta, stoj膮ca na 艣rodku. W贸wczas Jezus podni贸s艂szy si臋 rzek艂 do niej: Kobieto, gdzie偶 oni s膮? Nikt ci臋 nie pot臋pi艂? A ona odrzek艂a: Nikt, Panie! Rzek艂 do niej Jezus: I Ja ciebie nie pot臋piam. - Id藕, a od tej chwili ju偶 nie grzesz.
Z Ewangelii 艣w. 艁ukasza: „Gdy przyszli na miejsce, zwane Czaszk膮, ukrzy偶owali tam Jego i z艂oczy艅c贸w, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie. Lecz Jezus m贸wi艂: Ojcze, przebacz im, bo nie wiedz膮, co czyni膮.”
Micha艂
Z Ewangelii 艣w. 艁ukasza: „Jeden ze z艂oczy艅c贸w, kt贸rych tam powieszono, ur膮ga艂 Mu: Czy Ty nie jeste艣 Mesjaszem? Wybaw wi臋c siebie i nas. Lecz drugi, karc膮c go, rzek艂: Ty nawet Boga si臋 nie boisz, chocia偶 t臋 sam膮 kar臋 ponosisz? My przecie偶 - sprawiedliwie, odbieramy kar臋 za nasze uczynki, ale On nic z艂ego nie uczyni艂. I doda艂: Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego kr贸lestwa. Jezus mu odpowiedzia艂: Zaprawd臋, powiadam ci: Dzi艣 ze Mn膮 b臋dziesz w raju.”
(Koniec 艣piewu kanonu)
Jezus patrzy r贸wnie偶 na nas z wysoko艣ci krzy偶a i poprzez obraz - tym samym wzrokiem pe艂nym 艂agodno艣ci, mi艂o艣ci i mi艂osierdzia. Oczekuje jednocze艣nie, 偶e w naszej zabieganej codzienno艣ci nadejdzie chwila, w kt贸rej nasz wzrok spotka si臋 z Jego wzrokiem i ju偶 nigdy oczu od Niego nie oderwiemy. B贸g jest cierpliwy i 艂askawy. Nieustannie czeka, nie traci nadziei na nasze pe艂ne nawr贸cenie.
Pie艣艅 (str. 268): Kochajmy Pana
* Slajdy: Matka Teresa
R贸wnie偶 w dzisiejszym 艣wiecie nie brakuje 艣wiadk贸w mi艂osierdzia. Szczeg贸lnych os贸b, kt贸re sta艂y si臋 艣wiadkami tego najwi臋kszego przymiotu Boga.
B艂. Matka Teresa - pokorna s艂u偶ebnica Pana, kt贸ra nie waha艂a si臋 wyj艣膰 na ulice do ludzi biednych, chorych i u艂omnych. Wytykana palcami, poni偶ana, wy艣miana, a mimo wszystko sz艂a za Chrystusem. Chcia艂a cierpie膰 z cierpi膮cymi i p艂aka膰 z p艂acz膮cymi. W ka偶dym cz艂owieku widzia艂a dobro. Schodzi艂a do rynsztok贸w, by podnie艣膰 z upadku bli藕niego, by otrze膰 jego twarz… Matka Teresa by艂a jak druga Weronika, nie ba艂a si臋 wykona膰 gestu mi艂o艣ci, o kt贸ry doprasza艂 si臋 od niej Chrystus. (* Slajd 2)
Mimo wrogo艣ci 艣wiata w jej sercu 偶y艂a 偶yczliwo艣膰 i pok贸j, kt贸rego brakuje niejednemu cz艂owiekowi. Jej 偶ycie to wype艂nianie Ewangelii. To B贸g obecny w ka偶dej codziennej czynno艣ci. Zakochana w Nim pe艂ni艂a czyny mi艂osierdzia, o jakich 艣wiat boi si臋 nawet my艣le膰, a czy nas sta膰 na gest dobroci w stron臋 drugiego cz艂owieka?
(* Slajd 3) Dla Matki Teresy nie by艂o rzeczy niemo偶liwych. Wo艂a艂a, a Pan B贸g s艂ucha艂. By艂a jak uboga wdowa nalegaj膮ca na dumnego s臋dziego by jej pom贸g艂. Kiedy艣 poprosi艂a o ja艂mu偶n臋 przechodz膮cego obok bogacza. Ubrany w bardzo drogi garnitur, z markowym zegarkiem na r臋ce i sygnetem na palcu m臋偶czyzna przystan膮艂 i ze z艂o艣liwym u艣miechem splun膮艂 na zakonnic臋. Matka Teresa otar艂a plwocin臋 i przycisn臋艂a mocno do serca. „To by艂o dla mnie, bardzo panu dzi臋kuj臋! A teraz poprosz臋 o co艣 dla moich dzieci” - powiedzia艂a i wyci膮gn臋艂a w kierunku m臋偶czyzny d艂o艅, na kt贸rej by艂y jeszcze 艣lady 艣liny zuchwalca. Po chwili trzyma艂a w r臋ku grubo wypchany portfel, kt贸rego zawstydzony w艂a艣ciciel pospiesznie odchodzi艂 zalany 艂zami. By艂a niewinna i szczera jak dziecko.
* Slajdy: JP II
S艂uga Bo偶y Jan Pawe艂 II - papie偶 m艂odych - jak zwyk艂o si臋 mawia膰, ale nie zapominajmy, 偶e tak偶e papie偶 wszystkich chorych, opuszczonych, cierpi膮cych. Ile偶 to razy mieli艣my okazje ogl膮da膰 w TV reporta偶e z wizyt Ojca 艢wi臋tego w szpitalach, schroniskach, przytu艂kach. On, mimo swego „stanowiska” nie wywy偶sza艂 si臋, lecz uni偶a艂. By艂 jak Jezus na Krzy偶u, cichy, pokorny, cierpi膮cy, ale patrz膮cy na ludzko艣膰 z mi艂o艣ci膮. Jego mi艂osierdzie wida膰 by艂o na ka偶dym kroku, w ka偶dym jego ge艣cie da艂o si臋 zaobserwowa膰 delikatno艣膰, czu艂o艣膰, wra偶liwo艣膰…
* Slajdy: Jan Pawe艂 II - Ali Agca
Gdy mu z艂orzeczono, nie z艂orzeczy艂. Przebaczy艂 temu, kt贸ry chcia艂 pozbawi膰 go 偶ycia, co wi臋cej Papie偶 poszed艂 odwiedzi膰 Ali Agce w wi臋zieniu i d艂ugo z nim rozmawia艂. Czy mo偶emy sobie wyobrazi膰 uczucia jakie w贸wczas targa艂y zamachowcem. Jak偶e ogromne przej臋cie i skrucha musia艂y si臋 rodzi膰 w jego sercu, a zarazem rado艣膰, bo znalaz艂 si臋 kto艣, kto okaza艂 mu mi艂osierdzie.
Mo偶e i nasz bli藕ni potrzebuje naszego przebaczenia. Mo偶e kto艣 z rodziny lub s膮siad mieszkaj膮cy niedaleko? Czy nie powinni艣my stara膰 si臋 podj膮膰 wysi艂ku, aby otworzy艂o si臋 dla nas Niebo? Tylko w Bo偶ym Mi艂osierdziu nasza nadzieja, a Jezus powiedzia艂 jak chcecie by ludzie wam czynili i wy im tak czy艅cie. Mo偶e ju偶 czas, by przemieni膰 swoje serce?
* Mp3: 艢wiadectwo
R贸wnie偶 ka偶dy z nas ma stawa膰 si臋 艣wiadkiem mi艂osierdzia. Ka偶dy, kto odczuwa przebaczaj膮c膮 mi艂o艣膰 Jezusa, ma stawa膰 si臋 mi艂osiernym. Nie mo偶emy pozostawa膰 oboj臋tni na biedy tych, kt贸rzy nie poznali Mi艂o艣ci Jezusa, mamy nie艣膰 j膮 tam, gdzie panuje nienawi艣膰; przebaczanie tam, gdzie panuje niezgoda. Powinni艣my wpatruj膮c si臋 w oblicze najmi艂osierniejszej Mi艂o艣ci, stara膰 si臋 j膮 na艣ladowa膰. W ka偶dym z nas mieszka Chrystus, pozw贸lmy by drugi cz艂owiek m贸g艂 Go dostrzec, by nasze r臋ce sta艂y si臋 Jego r臋kami, a nasze serce, by p艂on臋艂o Jego mi艂o艣ci膮. Bez naszego otwarcia si臋 B贸g nie mo偶e nic zdzia艂a膰, On umar艂 za nas na Krzy偶u; nie ma ju偶 swoich st贸p ani d艂oni, potrzebuje wi臋c naszych by wylewa膰 morze swego mi艂osierdzia na dusze i to nie tylko te „dobre”, ale tak偶e, a mo偶e zw艂aszcza na grzeszne, poniewa偶 ON nie przyszed艂 do zdrowych lecz do tych, kt贸rzy si臋 藕le maj膮. Niech Chrystus b臋dzie naszym 艣wiat艂em teraz, dzi艣 i na wieki.
* Slajd: 艢piew (nr 83): B臋d臋 艣piewa艂 Tobie mocy moja, Ty, Panie, jeste艣 m膮 nadziej膮, Tobie ufam i ba膰 si臋 nie b臋d臋.
* Mp3: przes艂anie (JP II)
Og艂oszenia:
Kartki z „aktem zawierzenia mi艂osierdziu Bo偶emu” do odmawiania.
Podzi臋kowania wszystkim za wsp贸ln膮 modlitw臋 i m艂odzie偶y za zaanga偶owanie.
Apel: JP II odszed艂 w przeddzie艅 艣wi臋ta Mi艂osierdzia, w pierwsza sobot臋 miesi膮ca, dzie艅 Maryjny - po b艂ogos艂awie艅stwie zako艅czymy apelem.
B艂ogos艂awie艅stwo
艢piew: Apel (*Slajd: Maryjo Kr贸lowo Polski, nr 4)
艢piew (182): Twe mi艂osierdzie niech sp艂ywa, niech sp艂ywa, tak jak wiosenny, ciep艂y deszcz.
Twe mi艂osierdzie niech sp艂ywa, niech sp艂ywa, na mnie.
Hej ho! Daj mi Twoj膮 艂ask臋. Hej ho! Mi艂osierdzie Twe
Hej ho! Chce przed Tob膮 ta艅czy膰 dzi艣.
1