Filozofia tezy


1. Powstanie filozofii w Grecji, (dlaczego filozofia powstała w Grecji)

Filozofia powstała w Grecji i przez długi okres tylko w Grecji była uprawiana.

Dopiero pod koniec epoki starożytnej filozofię tę pielęgnować zaczęli Rzymianie, nic jednak do niej nie dodając.

Na rozkwit filozofii właśnie w Grecji wpływ miało wiele czynników: uboga ziemia, oddzielona od innych krajów morzem nie przyciągała cudzoziemców i chroniła od klęsk wojny, natomiast wywoływała kolonizację i sprawiała, że Grecy obcowali z kulturami innych narodów; ustrój państwowy Grecji (duża ilość małych państw) sprzyjał wytwarzaniu się różnorodnych postaci kultury; właściwe greckim umysłom zainteresowanie otaczającym światem, umiłowanie rzeczy konkretnych, a jednocześnie zdolność do abstrakcyjnego rozumowania.

2. Czy filozofia grecka pochodzi ze Wschodu?

Nie, ponieważ doktryny wschodnie miały charakter wyłącznie religijny. Grecy nie byli tak skrępowani religią jak to miało miejsce w państwach wschodnich - nie mieli świętych ksiąg czy kaplanów, którzy strzegliby stałej dogmatyki teologicznej, a zatem filozofia grecka nie natrafiała na przeszkody o charakterze religijnym i miała szeroki zakres wolności dla spekulacji filozoficznych.

Grecy nie mogli opierać swojej filozofii od ludzi Wschodu ponieważ: jest historycznie dowiedzione, że ludy wschodnie, z którymi Grecy się zetknęli nie posiadały nauki filozoficznej w prawdziwym tego slowa znaczeniu, znajomość języków obcych u starożytnych Greków była bardzo rzadka, tlumacze przygotowani byli glównie do nawiązywania stosunków handlowych, a więc nijak nie byli w stanie zrozumieć jakiejkolwiek obcej nauki filozoficznej.


3. Mitologia (Homer i Hezjod) a filozofia grecka.

Gdy rozpoczynaa się filozofia w Grecji, nauki szczegółowe jeszcze nie istnialy. Grecy posiadali jedynie wierzenia religijne, umiejętności praktyczne i reguly życiowe. Filozofia wywodzi się od nich wszystkich i do nich w swych początkach nawiązuje.

Od początku filozofia korzystala z opartych na religii koncepcjach poznawczych. Religia dawaa bowiem pomoc w zrozumienia i poznawaniu świata poprzez mity. To mity stanowiy pierwszą próbę zrozumienia świata. W VIII w. p.n.e. Hezjod z Askry zestawi w poetyckiej formie teogonię grecką, która byla zarazem kosmogonią (bo każdemu bóstwu odpowiada konkretna rzecz). Przyczyny i sposób powstania wszystkiego były mitologicznie wyjaśnione - nic nie powstalo z niczego. Filozofia też będzie próbowala wyjaśnić co się skąd wzięlo, jednak przedkladając nad fantazję i wyobraźnię rozum i obserwację.

Z kolei w poezji Homera występuje wyjaśnienie psychologiczne, intencje i przyczyny zachowań bohaterów. Poeta nie tylko opowiada pasmo zdarzeń, lecz także szuka ich powodów (choć tylko na poziomie wyobrażeniowo-poetyckim). Homer nie powtarza gotowych tradycji, nie relacjonuje w prosty sposób, ale ukazuje splot przyczyn i skutków. Kolejną cechą epopei homeryckiej jest zainteresowanie calością rzeczywistości przedstawiając ją w formie mitycznej. W ten sposób będzie przedstawiala rzeczywistość filozofia, jednak w formie racjonalnej.


4. Rola religii w powstaniu filozofii Greckiej

Religia w starożytnej Grecji miala charakter publiczny (eposy homeryckie, Hezjod) lub misteryjny (religia orficka). Religia o charakterze publicznym miala wplyw na ksztaltowanie się filozofii greckiej poprzez mitologię - tak samo jak naturalistyczna była religia Greków, tak też naturalistyczna była ich najdawniejsza filozofia. Przyczyn wszystkiego szukano w naturze - w religii greckiej bogowie byli naturalnymi silami przedstawionymi w wyidealizowanych postaciach ludzkich, zaś filozofia przyrody szukala wyjaśnienia powstania świata w tych samych silach naturalnych: wodzie, ogniu, powietrzu, upatrując w nich zasady, z której zbudowany jest świat.

Poglądy Orfików mialy zaś wplyw na filozofie Pitagorejczyków, Empedoklesa i Platona. Według religii orfickiej natura czlowieka ma charakter dualistyczny: dzieli się na duszę (demona) i cialo. Cialo jest więzieniem dla duszy. Celem czlowieka jest wyzwolenie się z ciala poprzez praktykowanie religii orfickiej.


5. Religia orficka i jej rola filozofii greckiej.

Poglądy Orfików mialy zaś wplyw na filozofie Pitagorejczyków (wędrówka dusz), Empedoklesa (wyjaśnianie drogi oczyszczenia) i Platona (negatywne spojrzenie na cielesność, nieśmiertelność duszy). Wedlug religii orfickiej natura czlowieka ma charakter dualistyczny: dzieli się na duszę (demona) i cialo. Cialo jest więzieniem dla nieśmiertelnej duszy. Celem czlowieka jest wyzwolenie się z ciala poprzez praktykowanie religii orfickiej. Załamuje się tu naturalistyczna wizja czlowieka: nie wszystkie sklonności, które czlowiek w sobie nosi są dobre, że niektóre z nich trzeba tlumić i że konieczne jest oczyszczenie z elementu cielesnego, a zatem konieczne jest umartwianie ciala.


6. Cechy charakterystyczne filozofii starożytnej


7. Okresy filozofii starożytnej.

  1. Filozofia starożytna; od VI w. p.n.e. do VI w. n.e. (529 r. - z woli cesarza Justyniana zostają zamknięte szkoły pogańskie, zniszczone ich biblioteki i rozproszeni zwolennicy)

    1. Pierwszy okres f. starożytnej (VI - V w. p.n.e.) - filozofia przyrody; wyłącznie kosmologiczny charakter filozofii (filozofowie jońscy, pitagorejczycy, eleaci, pluraliści)

    2. Drugi okres f. starożytnej (V - IV w. p.n.e.) - filozofia humanistyczna; okres oświecenia (sofiści, Sokrates)

    3. Trzeci okres f. starożytnej (IV++ - I w. p.n.e.) - okres hellenistyczny; okres systemów starożytnych - klasyczny (Platon i Arystoteles) oraz okres szkól starożytnych w którym zajmowano się zagadnieniami etycznymi (stoicyzm, epikureizm i sceptycyzm)

    4. Okres końcowy f. starożytnej (I w. p.n.e. - VI w. n.e.) - okres synkretyczny o charakterze religijnym (odrodzenie się stoicyzmu, neopitagoreizm, neoplatonizm)

8. Problem jedność -wielość jako podstawowy problem filozofii starożytnej.


9. Pierwsi filozofowie Jońscy

Pierwsi filozofowie pochodzili z wysp jońskich (kolonii greckich). Był to okres naturalistyczny - filozofowie interesowali się kosmosem, jego naturą i powstaniem. Koncentrowali się oni na poszukaniu zasady z której zbudowany jest świat (w przeciwieństwie do np. Hezjoda). Zrywali oni w ten sposób z mitologicznym wyjaśnieniem, przedkładając nad fantazję i wyobraźnię rozum i obserwację. Zainteresowanie człowiekiem było niewielkie ponieważ ludzie pojmowani byli jako element kosmosu.

Pierwsi filozofowie to Tales z Miletu, jego uczeń Anaksymander i Anaksymenes. Zapoczątkowali oni kult rozumu, choć był on jeszcze prymitywny.

10. Koncepcja arche Tales, Anaksymander i Anaksymenes

Każdy z nich przyjąl inną koncepcję arche. Wg Talesa zasadą z której zbudowana była rzeczywistość była woda. Wszystko skladalo się z wody: świat, czlowiek i dusza ludzka.

Anaksymander widzial zasadę w apeironie czyli bezkresie. Apeiron to coś nieograniczonego, kosmiczna pramateria z której wylonila się mnogość wszechświatów. Apeironu nie można poznać lub wyczuć za pomocą zmyslów, potrzeba do tego intuicji rozumowej.

Z kolei wg Anaksymenesa arche było powietrze.


11. Pitagoras i jego koncepcja rzeczywistości.

Wplyw na filozofię pitagorejczyków mialy przede wszystkim nauki matematyczne i religia orficka. Wg pitagorejskiej koncepcji rzeczywistości świat można opisać za pomocą liczb - świat jest matematyzowalny, a zatem zasadą - arche jest liczba. Jej zawdzięcza świat swój kształt i lad. Rzeczy nie mają innych wlasności poza geometrycznym ksztaltem, a, że sprawy arytmetyczne lączono wówczas z geometrycznymi, stąd twierdzenie, że „wszystko jest liczbą”. Wg pitagorejczyków liczby nie były czymś abstrakcyjnym, rozumieli je jako przestrzenną wielkość, realny kształt. Cala rzeczywistość ukonstytuowana jest z liczb, które dzielą się na parzyste (nieograniczoność, bezkres) i nieparzyste (ograniczoność): ograniczane i ograniczające.

Pitagorejczycy przyjmowali również koncepcję pewnej dwoistości bytu: forma nie może istnieć kiedy nie ma czegoś co można formować. Przyjmowali więc, że w przyrodzie istnieją dwa czynniki: ksztaltujący i ksztaltowany, ograniczający i ograniczany. Bez liczb wszystko byloby bezgranicznego, byloby bezkresem. Jednak obok bezkresu, który wg Anaksymandra sam ksztaltowal rzeczywistość, pitagorejczycy przyjmowali drugą niezbędną zasadę: granicę, liczbę. Dualizm ten kaza im dopatrywać się przeciwieństw we wszystkich dziedzinach.

Pierwszy raz za istotny czynnik świata uznana zostala nie sama materia, lecz forma.

12. Etyka Pitagorejczyków

Wierzenia pitagorejskie, podobnie jak orfickie, dotyczyly duszy i metempsychozy, a treścią swą odbiegały daleko od filozofii Jończyków. Nauki pitagorejczyków nie można oddzielać od religii. Wierzenia ich sprowadzaly się do następujących twierdzeń:


13. Koncepcja logosu u Heraklita

Wg Heraklita naturą rzeczywistości są ciągle zmiany. Trwanie rzeczy jest tylko złudzeniem. Nie ma rzeczy o stałych własnościach, nie ma bytu, jest tylko ciągle stawanie się.

Wszystko jest zmienne, ale przez to wlaśnie dla Heraklita istnialo coś stalego: zmienność. Zmienność ta jest wlasnością przyrody, jest porządkiem, wedle którego dokonuje się przemiana. Prawo, które rządzie wszystkimi przemianami, czlowiekiem i wszechświatem logos, rozum będący kosmiczną silą w której czlowiek ma tylko swój udzial. Logos to boska zasada, fundamentalne prawo zmiany, które kieruje rzeczywistością, a celem czlowieka jest jej poznanie. Trzeba zrozumieć prawa rządzące rzeczywistością, rozum ludzki musi pogodzić się z umyslem powszechnym, ponieważ tylko poprzez akceptację konieczności pewnych rzeczy można dojść do wolności.


14. Krytyka antropomorfizmu u Ksenofanesa

Ksenofanes kwestionowal tradycyjne pojęcie Boga, bóstw - zwrócil uwagę na bląd antropomorfizmu, wyobrażania sobie bogów na ludzki sposób. Wg niego bogowie nie mogą być podobni do czlowieka, nawet doskonalego, ponieważ boskość nie jest ludzka, jest niewyobrażalna. Bóg wcale nie musi posiadać wyglądu, ksztaltu czu uczuć takich jak ludzie. A już na pewno nie można bogom przypisywać ludzkich obyczajów o jakich mówi mitologia.

Ludzie mają sklonność do wyobrażania sobie boga na swoje podobieństwo, stąd też bóg w wyobraźni każdego czlowieka ma inne cechy. Ksenofanes zaś nauczal, że bóstwo jest jedno i nie można przypisywać mu zmiennych, różnorodnych wlasności.


15. Parmenides i trzy drogi badania bytu.

W swoim poemacie Parmenides wskazuje trzy możliwe drogi badań: droga absolutnej prawdy, zludnych mniemań czyli absolutnego falszu i droga mniemania możliwego do przyjęcia.

Na pierwszej z dróg - drodze absolutnej prawdy boginii mówi do Parmenidesa: „byt jest, niebytu nie ma” - jest to afirmacja bytu w czystej pozytywności oraz negacja nicości wg ontologicznej zasady niesprzeczności.

Druga z dróg jest drogą glupców - tych, którzy uznali, że niebyt istnieje. Ten kto w to uwierzyl poblądzil. Jest to droga tych, którzy więcej dają wiary zmyslom, niż rozumowi.

Droga dopuszczalnego mniemania - to droga badania, na której dopuszczamy poznanie zmyslowe bez naruszania glównej zasady, że „byt jest, niebytu nie ma”, np. dzień i noc pojmowane nie na zasadzie przeciwieństw; są sobie równe, ponieważ i jedno i drugie jest bytem.


16. Filozofia Empedoklesa

Wg Empedoklesa kosmos sklada się z czterech pierwiastków: wody, ognia, ziemii i powietrza, elementy te mają charakter bierny. Miłość i waśń (nienawiść) są zaś elementami czynnymi i są odpowiedzialne za powstawanie kosmosu. Powstawanie i ginięcie jest mieszaniem się i rozłączaniem czterech elementów, które jakościowo się nie zmieniają (w przeciwieństwie do pojmowania wody, ognia i powietrza u pierwszych filozofów przyrody - tam przekszatlcaly się one we wszystko tworząc calą rzeczywistość). Miłość i nienawiść są przyczynami lączenia się i rozdzielania elementów, ponieważ się nawzajem zwalczają. Kiedy przewagę ma milość elemnty się lączą, kiedy zaś nienawiść - rozdzielają. Kiedy zaś ich wplywy się przeplatają wtedy powstają rzeczy.

Dusza ludzka wg Empedoklesa jest demonem, który z powodu pierwotnej winy zostal wyganany z Olimpu szczęśliwych, wrzucony w cialo i związany cyklem narodzin. Ludzie, którzy zdolają się oczyścić, będą się stopniowo wcielać w istoty coraz doskonalsze dopóki nie uwolnią się calkiem i staną się znowu bogami.


17. Boski umysł w ujęciu Anaksagorasa.

Wg Anaksagorasa rzeczy powstaly z pierwotnej mieszaniny na skutek ruchu wywolanego przez umysl. „Umysl jest nieograniczony, niezależny i nie zmieszany z żadną rzeczą lecz jeden tylko istnieje w sobie. Panuje nad każdą rzeczą, ma pelną wiedzę i nadzwyczaj wielką silę. I nad wszystkimi rzeczami posiadającymi życie panuje umysł.”

Materia jest nieruchoma i bierna, sklada się z nieskończonej ilości cząstek, zaś ruch otrzymuje od umysłu, który jest jednak od materii niezależny. Umysl zbudowany jest z najsubtelniejszej materii, nie ma charakteru osobowego. Jest źródłem ruchu, dziala w sposób mechaniczny - daje impuls do ruchu.


18. Atomiści - ogólna charakterystyka

Nurt filozoficzny greckiej filozofii przedsokratejskiej zaliczany do filozofów przyrody. Fundamenty pod doktrynę położył Leucyp, a Demokryt usystematyzował i ją rozwinął.

Przyjęli za zasadę świata atomy - wieczne i niepodzielne. Każdy atom ma swoją naturę i geometryczne przymioty: wielkość i kształt. Atomy są niepodzielne (są elementami najmniejszymi) i poruszają się w próżni. Powstawanie rzeczy jest skupianiem się atomów natomiast ginięcie jest ich rozpadem. Atomy nie mają żadnej świadomości i rozumu, nie działają w sposób celowy (atomizm wyklucza w ogóle ze świata przyrody jakąkolwiek celowość na rzecz mechanicznej konieczności - nic się nie dzieje bez przyczyny).

Człowiek posiada świadomość, choć również jest zbudowany z atomów; dusza ludzka zbudowana jest zaś z subtelnych atomów ognia.


19. Etyka w ujęciu Demokryta

Demokryt uważał szczęście za cel życia i sądził, że szczęście polega nie na przyjemnościach ciała, a na przyjemnościach duszy. Z tego powodu Demokryt wychwala panowanie nad sobą i zwycięstwo człowieka nad pożądaniami zmysłowymi, które uznaje za niższe.

Dobro, według Demokryta nie polega na nieczynieniu zła, lecz na tym, by w ogóle go nie pragnąć. A zatem z szacunku do samego siebie należy się trzymać z dala od zła.


20. Sofiści i Protagoras

Narodzenie się ruchu sofistów wiąże się z rozpoczęciem humanistycznego okresu filozofii starożytnej. Dzisiejsze, negatywne znaczenie słowa sofista upowszechnił Ksenofont i Platon, który nie mogli się pogodzić z tym, że sofiści pobierali za swe nauki pieniądze. Jednak bez sofistów nie byłoby mowy o Sokratesie i Platonie, ponieważ dla sofistów istotny był człowiek i ludzkie sprawy.

Do narodzenia się ruchu sofistów przyczynił się kryzys w uprawianiu kosmologii filozoficznej oraz kryzys arystokracji - po pierwsze według sofistów kosmologia jest wewnętrznie sprzeczna i nie warto się nią zajmować, a po drugie do władzy doszła władza demosu (ludu). Doszło również do zmiany wartości - dla ówczesnego Greka człowiekiem wartościowym był człowiek dobrze urodzony. Sofiści zakwestionowali to, że cnota jest dziedziczna - według nich cnoty można się nauczyć (jako sprawności w działaniu).

Sofiści stosowali nową metodę badań - obserwację i indukcję, wychodzili od doświadczenia empirycznego. Zainteresowani byli etyką i polityką. Reprezentowali ducha panhelleńskiego - wg nich nie wystarczy filozofować w jednym miejscu, stąd nazywano ich włóczęgami.

Sofiści byli przedstawicielami oświecenia - nawoływali do używania rozumu, wolności myślenia, krytyki przesądów, stereotypów. Myślenie wg nich nie powinno być niczym skrępowane, a człowiek powinien posiadać świadomość krytyczną wobec własnej kultury, wartości, religii.

Protagoras był naczelnym sofistą. Twierdził, że „człowiek jest miarą wszechrzeczy”, co oznacza, że człowiek jest ostatecznym sędzią i kryterium rozstrzygającym wszelkich spraw. Nie ma stałych wartości moralnych i estetycznych, wszystko zależy od człowieka, nic nie jest obiektywne (nie ma obiektywnych kryteriów wartościowania). Głosił zatem relatywizm - wszystko jest względne w sferze wartości, nie ma czegoś takiego jak „piękno absolutne”.

Uczył sztuki dyskutowania - jak najsłabszy sąd udowodnić mocnym argumentem, ponieważ wg niego człowiek, który dobrze nauczyć się dyskutować posiądzie cnotę.

Jego filozofia ma wydźwięk utylitarystyczny (łac. utilis - użyteczny) - człowiek jest miernikiem w odniesieniu do prawy i fałszu, zaś miernikiem dla człowieka jest użyteczność. Mędrcem jest ten, kto pozna, co jest dla niego dobre, a co złe (pewna forma pragmatyzmu). Dobro i zło zdefiniowane jest w kategoriach użyteczności.

Protagoras nie kwestionował obecności bogów i religii - głosił teologiczny agnostycyzm. Wg niego rozum ludzki nie może poznać boga, ani bóstw, ich natury. Nie był zatem ateistą.


21. Życie i działalność Sokratesa

Sokrates (470/469 r. p.n.e. - 399 r. p.n.e.) nigdy nie opuszczał ten. Był synem kamieniarza Safronikosa i położnej Painarette, zaś jego żony to Myrta i Ksantypa. Był uczniem Ajschylosa (greckiego filozofa przyrody). Został oskarżony o bezbożność i bałamucenie młodzieży. Nauka i osobowość Sokratesa były silnie od siebie zależne. O poglądach Sokratesa możemy czerpać z utworów takich jak : „Chmury” Arystofanesa, „Wspomnienia o Sokratesie” Ksenofonta, dialogów Latona i pism Arystotelesa.

Początkowo zajmował się filozofią przyrody, jednak stwierdził, że nie warto się nią zajmować gdyż człowiek nie jest w stanie poznać kosmosu i przyrody. Zaczął więc zajmować się sprawami praktycznymi, ludzkimi.

Sokrates swoją filozofię pojmował jako misję. Twierdził, że słyszy w swojej głowie, we wnętrzu swojej duszy głos, który mówił, że ludzie mają dbać o własną duszę i o jej dobro. Głosem tym jest daimonion - rodzaj bóstwa, wewnętrznej wyroczni, głos opatrzności; to fakt wykraczający poza naturalny porządek rzeczy. Misją Sokratesa stało się więc przekazanie ludziom prawd, które usłyszał.


22. Metoda filozofowania Sokratesa

Sokrates stosował metodę dialogiczną - starał się przekonać człowieka do spojrzenia na swoją duszę. Stosował do tego dialektyczną dyskusję, kontrastował prawdę i fałsz. Prosił o wyjaśnienie kwestii, które znał, udawał ignoranta, prowokował innych do obnażania własnej niewiedzy. Chciał pomóc ludziom w rodzeniu prawdy, gdyż wychodził z założenia, że w duszy ludzkiej jest prawda (dusza ludzka, choć nie każda, jest brzemienna w prawdę), a Sokrates ma rolę położnika.


23. Rozumienie duszy ludzkiej przez Sokratesa

Dla Sokratesa człowiek jest duszą - istotą człowieka jest psyche.

Dusza ludzka według Sokratesa jest czymś niematerialnym, jest myślącą i działającą jaźnią, siedliskiem rozumu, aktywnością myślenia i działania moralnego. Ciało nie jest tak ważne jak dusza. Celem człowieka jest poznanie duszy i troska o jej dobro, zwrócenie się do samego siebie

24. Koncepcja cnoty, intelektualizm etyczny

Troska o duszę polega na posiadaniu cnoty, a cnota to wiedza (stąd wadą jest niewiedza). Jeżeli człowiek wie, co to dobro, to wg Sokratesa już jest dobry, jeśli zatem źle postępuje, oznacza to, że jego wiedza na temat dobra jest niepełna. Cnota jest tożsama z wiedzą.


25. Wady i zalety intelektualizmu etycznego Sokratesa

Intelektualizm etyczny to stanowisko, wedlug którego najwyższym dobrem jest poznanie dobra.


26. Antystenes i szkoła cyników

Szkoła cyników założona została przez ubogiego Antystenesa. Cynicy traktowali przyjemność jak zło, ponieważ człowiek, który jej szuka, staje się niewolnikiem zmysłów, tracąc panowanie nad sobą. Nauczali wyzwolenia od pożądań i przyjemności oraz od złudzeń stworzonych przez społeczeństwo (np. bogactwo, sława itd.). Ideał mędrca to człowiek wolny od przyjemności - cynicy głosili, że im mniej człowiek posiada, tym bogatsza jest jego dusza.


27. Arystyp i szkoła cyrenaików.

Szkoła cyrenaików założona została przez bogatego Arystypa z Cyreny. Cyrenaicy uważali, że sprawy praktyczne są ważniejsze od teoretycznych. Wiedza jest dostarczana tylko przez zmysły. Poznajemy własne stany a nie rzeczy, które je wywołują. Przyjemność jest jedynym dobrem, bo o nią zabiegamy, a przykrość jest złem. Przyjemność jest stanem przelotnym, chwilowym, trwającym tylko, póki działa bodziec. Ta częściowa przyjemność jest celem życia, szczęście tylko zespołem częściowych przyjemności. Należy chwytać każdą jaka się nadarza. Przyjemność jest natury cielesnej, jest stanem pozytywnym (hedonizm).

Arystyp zaprzeczał, że brak cierpienia i przykrości jest przyjemnością. Twierdził, że przyjemności są ruchem, dokonującym się w nas.


28. Życie i działalność Platona

Platon (427 r. p.n.e. - 347 r. p.n.e.) pochodził ze starej arystokracji ateńskiej - jego matka miała przodka w Solonie, ojciec należał do Kodrydów (ostatnich władców). Odbywał służbę w wojsku, w konnicy; był dobrym atletą, próbował swoich sił w malarstwie, literaturze, muzyce. Miał się zajmować polityką, co zmieniało się w momencie skazania na śmierć Sokratesa. Uczył się od Kretylosa, ucznia Heraklita i to właśnie głównie poglądy Heraklita (ciągła zmienność), Parmenidesa (jedność i niezmienność bytu) oraz myśl i osobowość Sokratesa (w kwestii poszukiwania istoty i natury cnoty etycznej) miały szczególny wpływ na rozwój Platona. Platon usiłował odpowiedzieć na pytania, które zadawali jego poprzednicy, pogodzić ze sobą ich teorie.

Jeśli chodzi o Sokratesa Platon skupił się na odkrywanych przez niego niezmiennych, stałych wartościach. Jeżeli zaś chodzi o teorie zmienności bytu Heraklita i niezmienności bytu Parmenidesa to Platon połączył je stwierdzając, że to, co widzimy, wyczuwamy za pomocą zmysłów to faktyczna zmiana, zmienność bytu, stałe i niezmienne są zaś pojęcia ogólne. Zmiana dotyczy tylko świata, który nas otacza.

Platon pisał dialogi, co również jest wpływem Sokratesa, który filozofując stosował metodę dialogiczną. Dialogi dzielą się na: Sokratejskie („Obrona Sokratesa”, „Gorgiasz”, ”Protagoras”), pierwszą grupę platońską („Uczta”, „Fedon” i początkowa księga „Państwa”), średnie („Państwo”, „Fajdros”, „Parmenides”) oraz późne („Sofista”, „Polityka”, „Timajos”).


29. Koncepcja idei

Platon zastanawiał się jak stałe pojęcia ogólne mogą się odnosić do zmiennego świata. Doszedł do wniosku, że pojęcia ogólne odnoszą się do niezmiennych idei nie zaś do rzeczy poszczególnych.. Idee to dziedziny bytu idealnego.

Stosunki między ideami mają charakter hierarchiczny (dobro jest najwyższą ideą).


30. Stosunek idei do rzeczywistości

O świecie realnym nie możemy powiedzieć, że jest bytem, bo jest zmienny i niestały. Prawdziwymi bytami są tylko idee, które są wieczne, istnieją poza czasem i przestrzenią. Rzeczy są tylko podobne do idei. Idee są wzorami tych rzeczy, nie ich przyczynami. Świat realny jest niedoskonałym odwzorowaniem doskonałego świat idei, człowiek jest niedoskonałym odzwierciedleniem idei człowieka.


31. Metafora Jaskini - problem poznania

Platon chce, aby człowiek dotarł to istoty rzeczywistości, a nie skupiał się jedynie na jej cieniu, ułudzie tego, co jest zmienne. Odwrócenie się od ściany, na która rzucane są cienie jest trudne, gdyż umysł przyzwyczajony jest do ciemności. Człowiek jednak musi podjąć wysiłek i odwrócić się do świata prawdziwego. Trzeba ćwiczyć umysł, a dobrym do tego sposobem jest nauka matematyki. Dopiero, gdy człowiek opanuje matematykę (poznanie diadetyczne) może przejść do dialektyki, aby później osiągnąć episteme - pełną wiedzę o ideach.


32. Rozumienie duszy przez Platona, kwestia preegzystencji

Na filozofię Platona duży wpływ miała religia orficka. Platon twierdzi, że człowiek to dusza uwięziona w ciele. Człowiek składa się z duszy i ciała, ale związek między nimi jest powierzchowny.

Zanim dusze połączyły się z ciałem to istniały w świecie idei i oglądały tam prawdy idealne. Na skutek nieokreślonej przewiny zostały strącone w ciała. Platon nazywa ciało grobem lub więzieniem duszy.

Dusza oglądała świat idei bezpośrednio. W momencie połączenia z ciałem pamięć o ideach została przysłonięta. Człowiek, gdy spotyka piękno i dobro, przypomina sobie idee piękna i dobra.

Dusza ludzka jest niezmienna, nieśmiertelna, niezniszczalna i idealna. Dusza składa się z trzech części: rozumnej, impulsywnej i pożądliwej. Tworzą one układ hierarchiczny - trzeba, aby części impulsywna i pożądliwa były podporządkowane rozumnej. Dusza to pośrednik między światem realnym a idealnym.


33. Kosmologia Platona, stworzenie świata.

W tworzeniu świata, według Platona, brały udział idee, materia oraz boski budowniczy Demiurg. Demiurg, powodowany dobrem, zbudował świat, który chciał uczynić doskonałym i dlatego na wzór wziął sobie idee. Demiurg jest więc przyczyną sprawczą, idee wzorczą, zaś materia jest budulcem. Świat nie został stworzony z niczego, lecz zbudowany.

Materia jest czymś niestworzonym. Z natury jest bezkształtna, nieograniczona i nieokreślona, więc może przybierać określone kształty. Jest niedoskonała, a więc wszystko, co jest z niej stworzone będzie nosiło znamię niedoskonałości.

Świat realny to połączenie idei i materii. Mimo chęci Demiurga świat realny jest niedoskonały.

Świat Demiurga jest celowy: Bóg miał cel (stworzenie świata), są wyznaczone fazy rozwoju celowe. Czas zaistniał w momencie stworzenia.

Świat i planeta posiadają duszę, a dusza ta jest źródłem ruchu. Nie jest to jednak dusza tożsama z duszą ludzką. Jako pierwsza została stworzona dusza świata - najdoskonalszy składnik. Ciała są wtórnymi elementami świata.

Platon odrzuca koncepcję atomistów o świecie - w świecie istnieje celowość, a nie konieczność (świat nie jest mechaniczny). Świat zbudowany jest wedle wytycznych matematycznych, jest więc idealnie harmonijny; jest również tworem rozumnym - ruch okrężny jest ruchem doskonałym.


34. Etyka Platona, koncepcja cnoty.

Platon próbował zrealizować program Sokratesa, według którego, o duszę trzeba dbać. Dusza, jako byt doskonały, przeznaczona jest do kontemplowania bytów idealnych. Ciało jest pojmowane negatywnie (wpływ religii Orfickiej) - w dialogu „Gorgiasz” stwierdzone zostaje, że życie to umieranie, a śmierć jest życiem (śmierć jest wyzwoleniem człowieka - duszy).

Filozofia to meditatio moris - myślenie o śmierci, to ćwiczenie w umieraniu.

Ciało podlega śmierci, ponieważ życie otrzymuje od nieśmiertelnej duszy. Celem duszy nie jest bycie w ciele. Celem człowieka jest odwrócenie się od cielesności, upodobnienie się do Boga. Ucieczka możliwa jest za pomocą poznania. Filozofem jest ten kto pragnie prawdziwego życia.

To, co cielesne i ziemskie jest złe - cielesność przeszkadza w odwróceniu się do prawd idealnych. Człowiek musi odwrócić się od cieni - tego, co widzialne tylko za pomocą zmysłów.

Według Platona najważniejsze wartości to te duchowe i religijne - dotyczące świata ponadzmysłowego. Dobra zewnętrzne i wartości witalne są mniej istotne. Dusza ludzka przedstawiona jest jako ciągnięta przez dwa konie: dobrego - rozumnego i złego - impulsywnego i zmysłowego.

Platon był krytycznie ustosunkowany do hedonizmu - wypływa to z koncepcji ciała jako więzienia duszy i równocześnie źródła przyjemności (stopniowe łagodzenie tego podejścia - w dialogu „Państwo” jest mowa o przyjemności duszy, w szczególności jej rozumnej części).

Platon nie postrzega człowiek jako całości - to dusza jest istotą człowieka. Stąd umniejszanie przyjemności cielesnych - człowiek mieści się w sferze duchowej. Dbanie o dusze polega na oczyszczaniu jej - wykraczaniu poza zmysły, zmierzaniu w kierunku świata idealnego. Nauka dla Platona ma funkcję oczyszczającą i prowadzi do cnoty - cnota ma charakter rozumowy.

Cnota formułuje ludzką duszę, naprowadza człowieka na właściwy cel. Dzięki osiągnięciu cnoty osiąga się harmonię. Celem cnoty jest podporządkowanie niższych części duszy wyższej - rozumowej. W duszy ludzkiej najlepiej zapamiętana została idea piękna.


35. Życie i działalność Arystotelesa

Arystoteles (384/3 r. p.n.e. - 322 r. p.n.e.) urodził się w Stagirze. Jego ojciec Nikomach był lekarzem na dworze króla macedońskiego Amyntasa. W 366 roku wstąpił do Akademii Platońskiej, gdzie po ukończeniu nauki prowadził wykłady z retoryki.

Od 342 r. p.n.e. Arystoteles przez trzy lata był nauczycielem i wychowawcą Aleksandra Wielkiego. Od 335 r. p.n.e. Przebywał w Atenach, gdzie założył własną szkołę - Liceum (szkoła perypatetycka; peripatos - przechadzka).

Był przyrodnikiem i empirykiem. Początkowo zgadzał się z filozofią Platona jednak później wypracował własny system filozoficzny.

Do najważniejszych pism Arystotelesa zaliczamy:

Arystoteles dzielił filozofię na dwie części: teoretyczną, (której celem jest poznawanie rzeczywistości i osiągnięcie prawdy - fizyka, matematyka i metafizyka) i praktyczną (dotyczącą działania, np. etyka, polityka).


36. Rozumienie substancji, materia, forma, akt, możność

Wedlug Arystotelesa wszyscy jesteśmy substancjami (byt to substancja; świat jest zbiorem substancji, które istnieją samoistnie). Substancje mogą być używione lub nieożywione, posiadają wlasności, które Arystoteles nazywa przypadlościami, istnieją o tyle, o ile istnieje substancja (przypadlości istnieją ze względu na substancję). Za pomocą wlasności poznajemy substancję, istnieją one dzięki substancji i odwrotnie.

Substancja zlożona jest z materii i formy (nie jest ani samą formą, ani samą materią). Zdecydowanie ważniejsza jest forma (czyli platońska idea wcielona w rzecz realną). Materia jest zaś czymś nieokreślonym, pozbawionym charakterystyki, forma określa materię.

Forma odpowiada za uksztaltowanie substancji, jest zewnętrzną naturą bytu, istotą bytu (formą u czlowieka będzie dusza rozumna, u zwierzęcia - zmyslowa, u roślin - wegetatywna). Każdy z nas odpowiada za indywidualizację form. Forma to uszczegółowiona idea platońska.

Każdy jest osobną jednostką materialną, ale ma inną formę. Forma ukierunkowuje rozwój substancji (np.czlowieka).

Arystoteles rozróżnia substancję pierwszą (wszystkie indywidualne substancje zlożone z materii i formy) i substancję drugą (pojęcie ogólne, które powstalo w wyniku abstrakcji; umysl ma zdolność odrywania formy od materii i tworzenia pojęć; uchwycenie formy ogólnej, stosowanie pojęcia poprzez doświadczenie np. wiemy jak wygląda grzyb gdy go zobaczymy, zapamiętujemy go i tworzymy pojęcie ogólne grzyba z rzeczy jednostkowej; mózg uchwyca najważniejsze wlasności i róznice od innych gatunków - genus proximum et differentiam specificam - rodzaj najbliższy i różnica gatunkowa).

Pojęcie bytu jest najbardziej ogólnym pojęciem - nie można go zdefiniować, jest ponadrodzajowe, ponadgatunkowe; to czysta forma.

Istnieją cztery przyczyny wyjaśniające rzeczywistość:

  1. formalna

  2. materialna (które wyjaśniają byt pojęty statycznie)

  3. sprawcza

  4. celowa (wyjaśnienie bytu pojętego dynamicznie)

Poprzez teorię aktu i możności Arystoteles chce wytlumaczyć ruch. Możność to realny stan bytowy (zdolność do...). Byt w akcie czyli czlowiek, który zaktualizuje realne możliwości np. ściany stania się czymś innym, nadaje jej nową formę. To co było możliwe staje się rzeczywistością. Ruch to przejście z możności do aktu.

Czlowiek jest istotą, która się ciągle aktualizuje (mlody może stać się starym). Końcem aktualizacji jest śmierć - rozpad substancji. Substancja dąży do rozpadu, jest bytem czasowym. Entelechia to optimum rozwoju, później zaczyna się starzenie. Za rozwój czlowieka odpowiedzialna jest forma. Rozwój czlowiek ajest celowy (świat urządzony jest celowo). Za celowość również odpowiedzialna jest forma (interpretacja finalistyczna - celowościowa). Wszystko w świecie zmierza do swojego celu, miejsca. Świat jest wieczny, niestworzony. Istniejący wnim ruch, czyli zmiana, polega na nieustannej aktualizacji materii:

Powstanie → rozwój → rozpad


37. Logika arystotelesowska

Arystoteles był twórcą klasycznej logiki formalnej - przed nim mówiono o dialektyce. Logika nie była dla niego działem filozofii, ale narzędziem przygotowującym do filozofowania. Nie posługiwał się pojęciem logika, ale analityka. Przedmiotem jego logiki jest badanie dyskursu - sposobu myślenia - od strony formalnej. Szczególnie zainteresowany był sylogizmami (rozumowaniami). Był też twórcą teorii sylogizmów - sam rozum zastanawia się nad tym jak myśli.

Najprostsze studium logiki wylicza dziewięć kategorii, dziesiąta - naczelna to kategoria substancji, czyli podmiotu. Arystoteles uważał, że każde wyrażenie możemy podciągnąć pod jakąś kategorię (substancję naczelną, najważniejszą, która jest podmiotem, i inne kategorię, które dookreślają naczelną: ilość, jakość, miejsce, czas, położenie, relacja, doznawanie). Jak długo zajmujemy się pojęciami nie ma prawdy i fałszu (aby była o nich mowa musi być zgodność - lub nie - sądu z rzeczywistością).

Nie wszystko da się zdefiniować - np. kategorie są niedefiniowalne, są terminami pierwotnymi. Za pomocą definicji uzyskujemy istotę badanego przedmiotu. Sylogizm to postać rozumowania wychodząca od przesłanek do wniosku. W nauce musimy wiedzieć czy przesłanki są prawdziwe, tak by prawdziwy był wniosek. Koncepcja poznania naukowego ma charakter dedukcyjny (ułożona jest w sylogizmy). Aby wniosek był prawdziwy, prawdziwe muszą być przesłanki (nie wystarczy aby sam sylogizm był poprawny). Pierwsze przesłanki czerpiemy na podstawie intuicji - wiedzy bezpośredniej.

W logice brak elementów empirycznych - testowania, doświadczania - używanych w naukach przyrodniczych.

W logice najważniejsze są pierwsze zasady, które muszą być zawarte w każdym rozumowania: zasada niesprzeczności (coś jest albo białe, albo czarne) i wyłączonego środka (nie ma czegoś takiego jak półprawda). Zasad tych się nie dowodzi.

Koncepcja nauki Arystotelesa jest wyidealizowana - według niej wszystko da się ułożyć w sylogizmy, jednak ludzkie myślenie, które jest chaotyczne, jest bardziej prawdopodobne niż naukowe. Mimo, że Arystoteles zdawał sobie sprawę z chaotyczności ludzkich myśli to jednak chciał zbudować idealny system wiedzy.

Arystoteles wyróżniał sylogizmy dialektyczne (wychodząc od przesłanek, które mają charakter tylko prawdopodobny) i erystyczne (od mniemań potocznych do opinii).


38. Koncepcja poznania (empiryzm genetyczny) u Arystotelesa

Arystoteles był empirykiem (poznawanie następuje poprzez zmysły). Nie przyjmował żadnej wiedzy wrodzonej (umysł ludzki jako tabula rasa - niezapisana tablica). Dopiero doświadczenie powoduje zapelnienie tej pustki sądami. Wszelka wiedza pochodzi z doświadczenia i z niego rodzi się wyobraźnia i pamięć.


39. Struktura duszy ludzkiej

Człowiek złożony jest według Arystotelesa z ciała i duszy (ciało jest materią, dusza jest formą; dusza jest formą ciała organicznego, organizuje sobie ona materię - ciało).

Są trzy rodzaje duszy: wegetatywna, zmysłowa i rozumna. U człowieka występują wszystkie trzy dusze. Dusza rozumna to najszlachetniejsza, boska część w człowieku.

Dusza odpowiedzialna jest za funkcje poznawcze.

40. Problem intelektu biernego i czynnego.

W duszy ludzkiej Arystoteles wyróżnił umysł bierny (poznający, o charakterze receptywnym; zawiera w sobie treść całego naszego doświadczenia i pojęcia ogólne; jest śmiertelny, umiera wraz z ludzkim ciałem) i czynny (pobudzający umysł bierny; uzdalnia go do właściwego stosowania swoich funkcji; niezmienny, nieśmiertelny, boski; nie należy do istoty człowieka, choć znajduje się w każdej ludzkiej duszy).


41. Kosmologia Arystotelesa, koncepcja pierwszego Poruszyciela.

U Arystotelesa kosmos podzielony jest na sferę nadksiężycową (sferę gwiazd staych, zbudowana z substancji doskonalej: eteru, w której ciala poruszają się ruchem doskonalym) i podksiężycową (ziemia, powietrze, ogień i woda z których zbudowany jest świat po którym chodzimy). Ziemia otoczona jest przez 55 sfer, a na każdej z nich znajduje się Nieruchomy Poruszyciel. Na ostatniej sferze jest niebo gwiazd stalych i znajduje się tam Pierwszy Nieruchomy Poruszyciel będący u Arystotelesa bogiem. Jest on przyczyną ruchu i zmian w świecie - cay wszechświat dąży do niego i tak powstaje wszelki ruch. Przyczyna ruchu zaś musi być nieruchoma. Pierwszy Poruszyciel jest czystą formą, bez materii, jest czystym umyslem. Ów bóg będąc tak doskonalym nie może myśleć o niczym niedoskonalym, a więc skupia się na myśleniu o sobie (jest zatopiony w milości do samego siebie; bóg - egoista). Jest on tylko przyczyną ruchu, niczym więcej - ani stworzycielem, ani opatrznością. Ma on takie same wlaściwości jak idee Platona - jest czystą formą i na tym polega jego doskonalość.

Wszystko prze w kierunku doskonalości - caly kosmos w kierunku Pierwszego Poruszyciela. Poruszciel nie zdaje sobie sprawy z istnienia świata.

Kosmologia Arystotelesa jest również teologią (Pierwszy Poruszyciel jest przyczyną celową, nie sprawczą).

42. Koncepcja cnoty u Arystotelesa

Arystoteles dokonal rozróżnienia cnót na dianoetyczne (intelektualne: mądrość - rozum teoretyczny, zajmuje się bytami wiecznymi i niezmiennymi oraz rozsądek - rozum praktyczny, dotyczący ludzkich spraw, dba o zapewnienie czlowiekowi zarówno dóbr cielesnych jak i duchowych), które są skutkiem doświadczenia oraz etyczne (moralne: sprawiedliwość, hojność), które są skutkiem przyzwyczajenia.

Cnoty moralna polega na dzialaniu zgodnie z rozumem (czlowiek nie rodzi się z cnotami moralnymi, uczy się ich poprzez przyzwyczajenie). Cnoty są sprawnościami, które uzdalniają nas do pewnych czynów. Cnota moralna musi opierać się na zasadzie zotego środka - konieczne jest wypośrodkowanie pomiędzy skrajnościami, sluszna proporcja. Cnoty te mieszczą się pomiędzy nadmiarem i niedostatkiem (np. męstwo znajduje się pomiędzy tchórzostwem a brawurą; wstyd pomiędzy bezwstydem a nieśmialością).


43. Rozumienie szczęścia u Arystotelesa

Wedlug Arystotelesa czlowiek dziala ze względu na jakiś cel. Celem tym jest dobro. Ludzie wyznaczają sobie wiele celów, wiele dóbr, jednak wspólnym dla wszystkich, ostatecznym celem jest szczęście. Szczęście, które jest najwyższym dobrem. Ludzie różnie je pojmują: wiążą je z przyziemnością, jednak takie szczęście nie jest trwale. Celem czlowieka jest dzialanie zgodnie z jego naturą, a więc zgodnie z duszą, a co za tym idzie - z rozumem i dzięki temu można osiągnąć szczęście. Szczęście polega na kontemplacji, ponieważ czlowiek w ten sposób upodabnia się do Boga - takie szczęście jest udzialem nielicznych, to ideal szczęścia.

Do szczęścia potrzebne są również dobra zewnętrzne - przyjaciele, pożywienie, ale czlowiek powienien podejmować trud kontemplacji nawet pomimo braków i niedogodności.


44. Metafizyka materialistyczna stoików

Nazwa stoicyzm pochodzi od miejsca, gdzie w Atenach spotykali się zwolennicy tej filozofii - Bramy Malowanej (Pstrego Portyku), gr. Stoa Poikile. Zalożycielem był Zenon z Kition. W 306 r. p.n.e. zostala zalożona szkola stoików, która była w pewnym sensie kontynuacją szkoly cyników.

Metafizyka stoików miala charakter materialistyczny i panteisticzny. W metafizyce nawiązywali oni do filozofii przedsokratejskich, w szczególności Heraklita z Efezu (jego koncepcji arche). Stąd koncepcja boskiego, inteligentnego ognia, który przemienia się w żywioly i z kórego powstal świat. Ów świat ma ksztalt kulisty i otoczony jest próżnią. Jest zniszczalny wedlug koncepcji cykliczności dziejów świata - pod wplywem spalania ognia świat się kończy i zaczyna się kolejny, w którym mogą się powtarzać zjawiska ze świata poprzedniego.

Stoicy dokonywali rozróżnienia na element czynny i bierny w rzeczywistości (różnicy między to różnica między dwoma bytami materialnymi - na tym również opiera się ich teologia - element czyny to forma, bierny to materia). Element czynny utożsamiany jest z bogiem. Miał on charakter ognistej pneumy czyli ducha, który przenika calość świata. Bóg zatem jako pneuma znajduje się w każdym bycie - w jednych jest go mniej, w innych więcej (najwięcej w duszy rozumnej). Bóg jest immanentny światu - znajduje się w każdym elemencie, stworzeniu, jest obecny na zasadzie przenikającego świat ducha.

Bóg jest wieczny, niezmienny. Pomimo rozpadu świata on trwa. Świat ma charakter rozumny, racjonalny, uporządkowany, bo kieruje nim boska opatrzność - nie ma ślepego losu, ani przeznaczenia. Wszystkim kieruje opatrzność wyznaczająca prawa tego świata. Wszystkim kieruje rozum, a więc wszystko jest dobre, bo wpisuje się w harmonię.


45. Etyka stoików

Zlo jest koniecznym elementem dobra. Dzięki temu, że istnieje zlo widzimy dobro. Zlo istnieje tylko na ziemii, związane jest z ludzką wolnością. Zależne jest od stosunku czlowieka do rzeczywistości. Zlo bierze się z buntu czlowieka przeciw prawom ustanowionym przez boską mądrość. Czlowiek jest niedoskonaly, nie potrafi zrozumieć prawidel rządzących światem (czlowiek buntuje się przeciw śmierci i jest to zle, ponieważ śmierć należy do praw natury). Czlowiek musi rozpoznać te prawa i się do nich dostosować, ponieważ są one koniecznością. Czlowiek musi być opanowany i rozumieć rzeczywistość.

Stoicy pragnęli nauczyć ludzi rozumieć prawa poprzez cnotę - życie zgodnie z naturą, akceptację koniecznych praw funkcjonujących w rzeczywistości.

Rozum może być prosty - prawy (kierować się cnotą), lub odchylony (buntowniczy); cnota zatem jest jedna i wyraża się poprzez sluszny rozum - akceptację praw rzeczywistości.

Ideal mędrca to czlowiek wyzbyty namiętności, akceptujący rzeczywistość, potrafiący wejść w stan ogólnej apatii, kierujący się w życiu samym rozumem (bez impulsywności i pożądliwości), rozpoznający prawa boskiego logosu. Postawa wyprostowana to postawa mędrca.

Brak cnoty to nierozumność, ignorancja, życie niezgodne z naturą = glupota. Wolność pojmowana jest negatywnie - czlowiek może się buntować, ale przez to staje się ignorantem, stacza się.

U stoików występowala koncepcja rozumu jako czynnika mogącego kierować ludzkim życiem (jak u Platona, Arystotelesa i Demokryta) - etyka grecka charakteryzowala się wiarą w ludzki rozum.


46. Koncepcja atomistyczna Epikura

Epikur zmodyfikowal ogólną teorię świata atomistów: atomy wg Epikura posiadają ciężar, co ma tlumaczyć ich ruch, który pojmowano jako spadanie w próżni i które odbywa się z jednakową prędkością. Atomy mogą się zderzać, za co odpowiedzialne jest odchylenie atomów z prostej drogi spadania co jest ich wlasnością, tak jak ruch - odchylenia są jednak zjawiskami rzadkimi.

Natura ludzkiego poznania ma charakter zmyslowy (Epikur był sensualistą). Wrażenia zmyslowe są nieomylne. To rozum jest omylny wydając sądy na podstawie wrażeń zmyslowych. Przedmioty materialne wysylają z siebie drobne cząsteczki (eidola), następnie poprzez kanaly zmyslowe docierają do świadomości. Nie ma zatem dostępu do rzeczy realnych, a jedynie do ich „odbitek” czyli eidola.

Czlowiek jest ukladem atomów zorganizowanych w określony sposób. Posiada świadomość oraz doznania zmyslowe i duszę materialną (z atomów o subtelnym charakterze) znajdującą się wewnątrz ciala, które jest jak futeral, otacza duszę, która znajduje się w calym ciele i jest źródlem życia. Śmierć polega na opuszczeniu ciala przez duszę, która jest śmiertelna.

47. Cnota w rozumieniu Epikura

Cnota, tak jak rozum, w rozumieniu Epikura jest środkiem do osiągnięcia szczęścia. I dlatego należy ją pielęgnować. Natomiast nonsensem byloby uważać ją za cenną samą przez się i cokolwiek robić dla niej samej. Cnota jest tylko środkiem, celem zaś wlasna przyjemność.


48. Jaki typ hedonizmu reprezentuje Epikur?

Hedonizm Epikura swoje źródla miał w Demokrycie i Arystypie. Zarówno punkt wyjścia jak i cel filozofii był w epikureizmie ten sam, co w innych systemach hellenizmu. Punktem wyjścia było zalożenie, że szczęście jest najwyższym dobrem, celem zaś - wyjaśnienie, na czym szczęście polega i jak je można osiągnąć. Wedlug Epikura szczęście polega na przyjemności, zaś nieszczęście na cierpieniu. Podstawową myślą Epikura było, że do szczęścia wystarcza brak cierpienia - czlowiekowi jest z natury dobrze, byle tylko nie unieszczęśliwiały go cierpienia. W przeciwieństwie do hedonizmu Arystypa, Epikur twierdzil, że należy zewać z pierwotnym instynktem, który każe ubiegać się o każdą przyjemność, jaka się nadarza. Trzeba wyrobić sobie sztukę mierzenia przyjemności i wybierania tych, które nie pociagają za sobą cierpienia.

Epikur doszedl również do wniosku, że czlowiek najbardziej potrzebuje przyjemności, lecz rozumnej. Przyjemność to jedyne dobro, jednak konieczne są też pewne cierpienia, aby później przyjemność była pelniejsza. Przyjemności dzielą się na duchowe i cielesne (duchowych można doświadczać nawet kiedy cialo cierpi). Przyjemność powinna być regulowana rozumem, wyższymi wartościami, ponieważ „nie można żyć przyjemnie nie używając rozumu”.


49. Kwestia Sceptycyzmu Pyrrona.

Sceptycyzm wedlug Pyrrona z Elidy zakladal, że czlowiek nie może glosić prawd obiektywnych, a jedynie to co mu się wydaje. Czlowiek powinien się powstrzymać od orzekania jak jest naprawdę, bo nikt nie wie jak jest naprawdę. Należy więc zawiesić wszelkie sądy. Czlowiekiem powinna kierować rzetelna rozumność w dzialaniu praktycznym, rozumne prawdopodobieństwo. Czlowiek nie ma dostępu do wiedzy pewnej, a jedynie do prawdopodobnej, która znajduje się u podstaw naszego dzialania. Sceptycy glosili zatem ograniczenie ludzkiego umyslu, ponieważ jego osądy nie są obiektywnie ważne.


50. Co to jest sceptycyzm?

Sceptycyzm to doktryna, która glosi, że umysl nie może posiąść prawdy. Sceptyk twierdzi, że niczego nie jesteśmy w stanie poznać w sposób pewny, i odpowiednio do tego powstrzymuje się od wyglaszania jakichkolwiek twierdzeń, zajmując postawę zwątpienia we wszystko. Starożytny sceptycyzm wątpi w wartość jakiejkolwiek wiedzy na temat świata, kwestionuje możliwości naukowego poznania świata.


51. Neoplatonizm Filona z Aleksandrii

Filon interesowal się platonizmem i filozofią stoików. Wychowany był na lekturze Biblii, jego pisma to filozoficzne komentarze do Biblii. Staral się pogodzić naukę biblijną z tym co wyczytal u starożytnych filozofów, a zatem źródlami jego filozofii była Biblia i filozofia grecka.

Punktem wyjscia jego filozofii był Bóg. Taki Bóg jakiego znamy ze Starego testamentu, opisane za pomocą różnego rodzaju cech osobowych, jednak Filon nadaje mu jeszcze inne cechy: wieczny, samoistny, niezlożony, niezmienny, ponadprzestrzenny - są to cechy wzięte z filozofii greckiej.

Filon wiedzial o różnicy między jego Bogiem, a Bogiem starotestamentowym (który nawiązywal kontakt z ludźmi). Była to sprzeczność między Bogiem czlowieka a filozofów. Bóg dla Filona jest transcendentalny - nie jest częścią realnego świata, przekracza go, jest niepoznawalny dla czlowieka - między Bogiem a czlowiekiem istnieje przepaść w sensie poznawczym. Obok Boga istnieje odwieczna materia, która nie zostala stworzona przez Boga - a więc świat nie zostal stworzony ex nihilo. Między Bogiem a materią nie ma relacji bezpośredniej - Bóg nie jest stwórcą materii, a więc nie jest stwórcą świata. Filon przyjmuje ogniwo pośrednie między Bogiem a materią, którym jest logos - mający wg niektórych charakter osobowy, będą Synem Bożym - podobnym do platońskiego Demiurga (nie jest najwyższym bóstwem, a stwórcą świata z już istniejącej materii).

Platońskie idee u Filona to sily ksztaltujące świat. Owe idee znajdują się w logosie, utożsamiają się z nim, są przyczynami wzorczymi - na podstawie idei logos formuluje świat.

Wprowadzając logos Filon staral się zasypać przepaść między Bogiem a materią.

Istotą czlowieka jest dusza. Znajduje się ona na pograniczu świata materialnego i duchowego. Czlowiek jest mikrokosmosem. Celem czlowieka jest zjednoczenie z Bogiem, musi zatem przebyć drogę wzwyż do Boga, zdobyć się na doskonalość. Dusza ludzka musi wyzwolić się od ciala poprzez stany wzmożonej kontemplacji (która ma charakter przeżyciowej ekstazy w której czlowiek doświadcza Boga - potrzebne jest do tego objawienie). Czlowiek wyszedl od Boga, więc do Boga musi powrócić (poprzez kontemplację i etykę) - powrót do Boga to nabycie doskonalości. Filozofia ma doprowadzić do doświadczeń mistycznych, religijnych (tym się różni od arystotelizmu). Materia, cielesność, zmysłowość jest zla (czlowiek pogrążony w zmyslowości staje się zly). Materia jest zatem odpowiedzialna za zlo.

Neoplatonizm patrzy na czlowieka jak na istotę mistyczną, religijną, która poprzez kontemplację ma doświadczyć łączności z Bogiem. Wplyw na filozofię neoplatońską miala przede wszystkim religia judeochrześcijańska. Nie uprawia się już filozofii dla filozofii - ma ona charakter praktyczny z elementami religijnymi i mistycznymi


52. Teoria emanacji Plotyna

Plotyn (203/204 r. p.n.e. - 269/270 r. p.n.e.) w swej filozofii nawiązywal do Platona, Arystotelesa i Filona. Silnie oddzialywal na filozofię i teologię wczesnego chrześcijaństwa, Ojców Kościola i św. Augustyna. Określa się go twórcą metafizyki emanacyjnej (emanacjonizm).

Plotyn wychodzi od pojęcia Boga, którego nazywa „Jedno”. Jedno jest ponad wszelkim myśleniem i ponad wszelkim bytem, rzeczywistością - jest radykalnie transcendentne. Ludzki umysl nie jest w stanie poznać jego natury - nie możemy powiedzieć, że owo Jedno istnieje, ma substancję czy istotę, ponieważ żadne z tych pojęć nie jest do niego adekwatne. Nie możemy przypisać mu wolności czy myślenia - nic nie możemy o nim powiedzieć.

Wiemy jednak, że Jedno jest dobre, absolutnie proste, niezlożone. Jest doskonalą jednością. Gdybyśmy przypisali mu jakieś cechy owo Jedno stałoby się zlożone.

Bardziej wiemy czym owo Jedno nie jest, niż czym jest.

Jedno nie ma mocy stwórczej (jak u Filona). Świat wyemanowal z Jednego, wylonil się z niego. Jedno to doskonala pelnia dobra, która postanowila się tym dobrem podzielić - wylonilo z siebie strukturę świata. Będąc nadmiarem dobra moglo się sobą podzielić ze światem. Jednak to co z niego wyemanowalo nie jest już tak doskonalą jednością.

Najpierw z Jednego wyszedl umysl (pierwsza emanacja), który cechuje mniejszy stopień jedności niż Jedno. Przedmiotem kontemplacji umyslu jest Jedno. W umyśle znajduje się wielość, czyli idee (Jedność w wielości). Umysl jest doskonaly, piękny, istnieje poza czasem i przestrzenią.

Z umyslu wyemanowal dusza świata (druga hipostaza), która cechowala znów mniejsza jedność niż umysl. Dusza świata jest niepodzielna, ale stanowi ogniwo łączące świat zmyslowy z ponadzmyslowym. Z duszy świata wyemanowały poszczególne dusze ludzkie, które polączyly się następnie z cialami (materią) - ostatnią hipostazą.

Ostatnim etapem emanacji jest materia - jest ostatnim ogniwem bytu, najbardziej niedoskonalym. „Materia jest jak ciemność” - odpowiada za istnienie zla. Jest negatywną granicą procesu emanacji. Materia jest najmniej doskonala, bo jest w niej najmniej Jednego.

Wszystko jest Jednym, bo od Jednego wyemanowalo (element jednego jest we wszystkim).

Cel tej filozofii nie jest tylko teoretyczny - ma ona pomóc z zbawieniu czlowieka (poprzez oczyszczenie duszy ludzkiej) - eschatologiczna funkcja filozofii. Bardzo istotny jest element religijno-mistyczny (jak u Pitagorejczyków - filozofia uprawiana dla oczyszczenia). Czlowiek musi odwrócić się od materii. Musi odkryć, że pochodzi od Jednego, odkryć kim jest, a nie zatracać się w wierze o pochodzeniu z materii.

Filozofia grecka ewoluuje w kierunku religii i mistycyzmu.


53. Koncepcja człowieka w ujęciu Plotyna

Człowiek jest istotą duchowo-cielesną, istnieje na granicy świata materialnego i duchowego. Człowiek nie pochodzi z materii, wyemanowal z Jednego i ma do niego wrócić poprzez całkowite z nim zjednoczenie. Poprzez etykę i filozofię (naukę) dusza ludzka ma się odwrócić od świata materii, ma nabywać cnoty (cnoty kardynalne rozwijają u czlowieka doskonalość - roztropność, sprawiedliwość, umiarkowanie, męstwo).


54. Na czym polega powrót człowieka do Jedni w ujęciu Plotyna.

Powrót do Jedni, w ujęciu Plotyna polega na zjednoczeniu z Jednym w ekstazie mistycznej - dusza ludzka jednoczy się z umyslem, następnie z Jednym i rozplywa się w nim. Zanika jej indywidualność.


55. Ogólna charakterystyka patrystyki, podziału, szkoły, gnostycy, Orygenes

W okresie starożytności filozofia chrześcijańska rozwijała się równolegle z innymi - pogańskimi. W okresie, gdy zaczynalo się chrześcijaństwo, pojęcia filozoficzne Greków były tak przepojone myślą religijną, że latwo było je przystosować do innej wiary. Tak więc poslugując się wielorako ideami platońskimi (przekonanie o wyższości świata duchowego nad materialnym), arystotelesowskimi (koncepcja Boga jak pierwszej przyczyny i celu świata), stoickimi (świat materialny przesycony duchem), cynickimi (obojętność dla rzeczy doczesnych) i potem neoplatońskimi, formowala się filozofia chrześcijańska.

Patrystyka to okres formowania się zasadniczych doktryn. Myśliciele pierwszego okresu nie bronili, ani nie wyjaśniali doktryny - dopiero ją ustalali. Najbardziej na tym polu zaslużeni zwani są Ojcami Kościola (Patres), a ich nauka patrystyką.

Patrystyka ze względu na zadania dzielila się na apologetyczną (obrona wiary chrześcijan na zewnątrz, wykazywanie jej zgodności z wymaganiami rozumu; apologie korzystaly z filozofii greckiej) i systematyczną (opracowanie chrześcijańskiego poglądu na świat; znaczenie glównych etapów rozwoju filozofii chrześcijańskiej).

Z kolei ze względu na miejsce powstania patrystyka dzielila się na filozofię wschodu (Ojców greckich) i zachodu (ojców łacińskich). Glównym ośrodkiem na wschodzie była Aleksandria (ze Szkolą Katechetów), Cezarea, Antiochia, Gaza i Ateny, zaś na zachodzie stolicą filozofii był glównie zym, ale również kolonie afrykańskie. Na Wschodzie filozofia rozwijala się w środowiskach, gdzie panowalo tradycyjne zamilowanie do spekulacyjnej filozofii i gdzie wspólzawodnictwo z pogańskimi systemami było bodźcem do pracy, tam też powstaly pierwsze chrześcijanskie systemy. Na Zachodzie zaś praktyczne i trzeźwe środowisko rzymskie wplynęlo na wytworzenie się i wśród chrześcijan wrogich do filozofii nastrojów. Dlugo na Zachodzie nie powstal żaden system, dzialali jedynie apologeci.

Ze względu na chronologię patrystyka dzielila się na okresy przygotowań i poszukiwań do soboru nicejskiego (325 r.) i na okres po soborze (w którym zostaly ustalone podstawowe dogmaty, poza które prawowierna filozofia nie mogła wyjść).

Systemy chrześcijańskie patrystycznego okresu:

Gnostycyzm był jedną z pierwszych prób mających na celu przetworzenie wiary chrześcijańskiej w wiedzę i zbudowanie na jej podstawie poglądu na świat. Nie był dzielem chrześcijan, był doktryną synretyczną, dążącą do zespolenia idei Wschodu i Zachodu. Przetworzyl wiarę nie tyle w wiedzę, ile w mitologie i teozofię.

Gnostycy nie stanowili jednej szkoly, przeciwnie, twrzosyli oddzielne gminy i doktryny. Najsłynniejszymi z gnostyków byli: Saturnil z Antiochii reprezentujący judaistyczną odmianę gnostycyzmu, Bazylides Syryjczyk, u którego przeważaly czynniki pogańskie, Walentyn Egipcjanin, twórca najbardziej filozoficznego systemu gnostyckiego.

W różnych odmianach gnostycyzmu występowaly pewne idee wspólne, przede wszystkim przekonanie o dwoistości między duchem a materią. Gnostycyzm szukal polączenia między tymi dwoma krańcami bytu przez wprowadzenie ogniw pośrednich, które traktowali nie jako rodzaje bytu, ile jako osoby boskie. Owe siły, powstające kolejna, upersonifikowane mitologicznie gnostycy nazywali eonami. Eony były bytami pośrednimi między Bogiem a materią, która dla gnostyków nie była stworzona.

Gnostycy widzieli w świecie dwie zmagajace się ze sobą zasady: światlo i ciemność, dobro i zlo. Zlo było tu pojmowane jako druga, równorzędna z dobrem z zasada. Świat materialny wydawal im się dzielem zlej potęgi, czyli zlego, upadlego eona (skrajny pesymizm gnostyków, którzy uważali, że w świecie przeważa zlo). Zly, materialny świat nie może pochodzić od Boga. Pogląd ten kazal gnostykom oddzielić stwórcę świata od Boga.

Chrystus był dla gnostyków eonem, który ma wyzwolić świat od zla, które wyrządzil zly eon, stwórca świata (gnostycka soteriologia - nauka o zbawieniu). Wyzwolenie od zla pojmowali jako wyzwolenie od materii. Materie pojmowali za tak zlą, że wielu z nich nie dopuszczali nawet myśli, że Chrystus mógl w rzeczywistości posiadać cialo. Zaprzeczali teorii dwóch natur w Chrystusie: boskiej i ludzkiej.

Ludzi dzielili na dwie różne klasy: tych co należą tylko do materialnego świata, i tych co posiadają iskrę świata wyzszego, czyli tych co posiadają tylko cialo i tych co posiadają też duszę. Siebie zaliczali do drugiej kategorii, byli bowiem wtajemniczeni, dostąpili wiedzy („gnozis” - wiedza). Program ich polegała na zastąpieniu prawd wiary przez wiedzę. Dla zdobycia wiedzy tlumaczyli slowa Pisma alegorycznie. Traktowanie prawd wiary jako symboli stanowi istotną cechę gnostycyzmu.

Istotę gnostycyzmu stanowi skrajnie dualistyczna i pesymistyczna koncepcja świata, przekonanie o tym, że zlo, pochodzące od materii, jest czynnikiem równie odwiecznym jak dobro, które pochodzi od Boga; historyczna koncepcja świata jako zmagania się mocy zlych i dobrych, mająca tlumaczyć skąd zlo dostalo się do świata i alegoryczna metoda wywodzenia tych koncepcji z Pisma.

Chrystianizm musial odrzucić tę teologię gdyż przemienianie w symbole tego, co Pismo podalo za fakty stanowilo najistotniejszą cechę herezji. Ponadto jednego Boga zastąpili przez mnogość bogów, hierarchia eonów miala charakter politeistycznej mitologii. Przemienili też prostą moralno-religijną myśl chrześcijańską w tajemnice teozoficzną, dostępną tylko dla wybranych.

Podczas, gdy na gnostycyzm oddzialaly wierzenia Wschodu azjatyckiego, system Orygenesa zależny był przede wszystkim od Greków. Dążył do wyrażenia chrystianizmu pojęciami filozofii greckiej. Największy wplyw na Orygenesa miała myśl Platona. Z Plotynem zaś Orygenes miał wspólnego nauczyciela, więc ich systemy powstawaly równocześnie i z tych samych źródel.

Orygenes był najslawniejszym chrześcijańskim teologiem Wschodu. Pochodzil z Aleksandrii gdzie uczyl w Szkole Katechetów. W swojej filozofii wyszedl od zgodności objawienia, na którym opiera się wiara, z rozumem, na którym opiera się wiedza.

Wedlug Orygenesa Bóg stworzyl istoty rozumne logikoi i trwaly one w kontemplacji i milości do logosu. Jako byty stworzone nie mialy waloru niezmienności - znużyly się kontemplacją i odwrócily od logosu. Odchodząc coraz dalej od logosu ochladzaly (Bóg jest plomieniem) się staly się w ten sposób duszami. Jednak odpadaly na różną odleglość. Im dalej odpadaly, tym były zimniejsze i glupsze. Najdalej od logosu odsunąl się szatan, następnie demony, ludzie, anioly, gwiazdy itd. Aby zapobiec dalszemu upadkwi Bóg stworzyl swiat, by te istoty mialy się gdzie zatrzymać. Z wszystkich logikoi nie odpadl tylko jeden. Wcielony w cialo stal się Chrystusem (będąc jednocześnie nadal polączonym z logosem).

Choć Chrystus, był zrodzony z Ojca, to jednak przybral cialo i stal się widzialny, nie moza więc o nim powiedzieć, że jest równy ojcu. Innymi slowy, dla niego absolutnym Dobrem jest tylko Bóg Ojciec, Chrystus jest tylko jego obrazem.

Ogniwem pośrednim między Bogiem a czlowiekiem był Logos. Już niektórzy apologeci zaprzeczali, że Bóg jest stwórcą świata, gdyż doskonala przyczyna nie może mieć niedoskonalych skutków. Stąd stwórcą swiata w chrześcijańskim systemie Orygenesa stal się Syn-Logos. Chrystus stal się w ten sposób jedną z hispostaz wylaniających się z Boga.

Bóg w koncepcji Orygenesa jest daleki i abstrakcyjny, niepojęty w swej istocie. On jeden jest niezmienny, nieskończony i niematerialny. Prócz tego Orygenesa dodal mu jeszcze inne, swoiście chrześcijańskie wlaności: Bóg jest milością i dobrocią.

Chrystus-Logos był dla Orygenesa wylonil się z Boga, a z niego z kolei wylonil się świat. Wedle Orygenesowskiej koncepcji Logos był nie tylko stwórcą, ale też zbawcą.

Świat powstal calkowicie z Boga, nie tylko duchy, ale też materia, więc świat zostal stworzony z niczego. Świat kiedyś powstal i kiedyś zginie, aby ustąpić miejsca nowemu jednak różni się od wszystkich innych, bo wlaśnie w nim Logos stal się czlowiekiem.

Duchy, stworzony wraz z materialnym światem są nieśmiertelne i zgodnie z Platońskim poglądem mają preegzystencję. Do ich natury należy wolność, jednak mogą korzystać z tej wolności dla dobra i dla zla. W ten sposób dokonal się podzial na aniolów, które zostaly z Bogiem i a ludzi, którzy polączyli się z materią odwracając się od Boga. Jednak w końcu moc Boża przeważy nad zlem i materią, i przez Logosa wszystkie duchy będą zbawione. Droga zaś do nawrócenia prowadzi przez poznanie zawarte w nauce chrześcijańskiej. Końcem zaś dziejów będzie apokatastaza czyli powrót wszechrzeczy do pierwotnego źródla, do Boga. Ta perspektywa powrotu do doskonalości ukazywala optymizm systemu Orygenesa.

W szczególności cechowaly filozofię Orygenesa: koncepcja chrześcijańswa jako wiedzy, Boga jako niezmiennego i niepoznawalnego bytu, Chrystusa jako boskiego Logosu i stwórcy świata, duszy jako na skutek upadku zlączonej z cialem, dziejów świata jako upadku i nawrócenia duchów, zbawienia przez poznanie i zakończenia dziejów jako apokatastazy.


56. Filozofia Ojców Kościoła, typ filozofii, ich stosunek do filozofii.

Dzielo systematyzacji, zapoczątkowane przez Orygenesa, było prowadzone dalej, ale w zmienionych od IV w. warunkach. Zasadniczo bowiem dogmaty zostaly ustalone i odtąd istniala prawowierna nauka, której nie trzeba było szukać, lecz jedynie tlumaczyć i bronić. Przez to rozpocząl się nowy okres patrystyki. Glównymi systematykami Wschodu byli Ojcowie kapadoccy, wśród których jako filozof wyróżnil się Grzegorz z Nyssy.

Jego poglądy mieściły się przede wszystkim w:

Przez ustalenie dogmatów zmienilo się zadanie filozofów chrześcijańskich. Musieli się oni teraz liczyć z dogmatami i wlaściwym im zadaniem było tlumaczenie już ustalonej prawdy, która nie potrzebowala dowodów, bo była objawiona.

Grzegorz zachowal po Orygenesie przekonanie o zupelnej zgodności wiary z wolną wiedzą. Przyjmowal, że trafne rozumowanie musi dać taki sam wynik jak objawienie i stąd prawdy wiary mogą być dowiedzione. Jego wywody były jednocześnie tlumaczeniem i dowodzeniem (bo mimo, ze już nie muszą to jednak prawdy wiary mogą być dowiedzione).

Grzegorz dowodzil różnych twierdzeń teologicznych: istnienia Boga, nieśmiertelności duszy. Tlumaczyl więc i dowodzil prawdy, znajdowal dla nich racje, przybral więc postaw racjonalisty. Ale szczególnego rodzaju: racjonalisty heteronomicznego: rozum miał spelniać wszelkie zadania wiedzy, ale wedle dogmatów wiary. Poza tym Grzegorz nie wykluczal mistycznego poznania obok racjonalnego. Podstawą jego mistyki było przekonanie, że dusza jest obrazem i podobieństwem Boga i jeżeli nie utracila czystości można w niej odnaleźć Boga i prawdy wieczne.

Zasady filozofowania, na których Grzegorz opieral swe rozumowania, były Platońskie. Przyjmowal wraz z Platonem, że idee ogólne istnieją poza jednostkowymi rzeczami interpretując tym sposobem dogmat Trójcy Św.

Również po platońsku pojmował stworzenie czlowieka. Pierwotnym tworem Boga był czlowiek jako gatunek. I jako gatunek nie istnial on realnie, lecz tylko idealnie, w umyśle Boga.

Platońska była również psychologia Grzegorza. Odrzucal Arystotelesowskie pojęcie duszy, rozumial ją jako prostą i niezlożoną, której cialo do istnienia nie jest potrzebne.

Neoplatońska zaś była eschatologia Grzegorza. Glosil on powrót wszechrzeczy do stanu pierwotnego czyli ostateczne polączenie z Bogiem (wedlug chrześcijaństwa zbawienie wszystkich dusz)

Z platońskiego ducha wywodzila się kosmologia Grzegorza. Była to jednak kosmologia immaterialistyczna lub idealistyczna, spirytualistyczna, a tezą jej było, że materia nie jest realna, że byt jest wylącznie natury idealnej. Argumentowal to stwierdzeniem, że istota niematerialna, czyli Bóg może wytwarzać jedynie przedmioty niematerialne. Przypuszczenie, że świat jest materialny mogloby prowadzić do stwierdzenia, że świat nie zostal stworzony przez Boga.

Obok glównego wśród apologetów prądu istnial drugi, uboczny prąd usposobiony wrogo wobec starożytnej i w ogóle wobec wszelkiej nauki świeckiej i filozoficznej. Dla niego chrześcijaństwo mialo sluszność wlaśnie wbrew zasadom starożytnej nauki. Podczas gdy prąd pierwszy rozwijal się glównie na wschodzie, wśród żywej jeszcze tradycji greckiej, ten miał zwolenników przeważnie na Zachodzie, wśród Rzymian, tam też dzialal glówny myśliciel tego prądu, Tertulian.

Największy wplyw na jego filozofie miał stoicyzm, będący w opozycji do platońskiego idealizmu, który później wziąl górę w chrześcijaństwie.

Istotę tertuliańskiego ujęcia chrześcijaństwa stanowilo:


57. Życie i działalność św. Augustyna (patrystyka zachodu)

Św. Augustyn (354 r. - 430 r.) urodzil się w Tagaście. Jego ojciec był poganinem, matka Monika - chrześcijanką. W Tagaście i Kartaginie wykladal retorykę. Początkowo był usposobiony do chrześcijaństwa niechętnie - wyznawal manicheizm, następnie sceptycyzm. Czytując pisma neoplatońskie i wysluchawszy kazań biskupa Ambrożego nawrócil się. Powrócil do Afryki jako kaplan. W 395 r. zostal mianowany biskupem Hippony.

Zwalczał herezje, również tę do której sam należal. Koleje swojego życia spisal w „Wyznaniach”. Miał burzliwe życie - miał gwaltowne usposobienie, był namiętny i gwaltowny. Zmagal się z wlasną pożądliwością. Przy tym był wielkim umyslem. Bardzo ludzkim świętym. Za swoje wysilki zostal mianowny doktorem kościola.

Jego dziela to: „Wyznania”, „Przeciw Akademikom”, „O życiu szczęśliwym”, „O Państwie Bożym”, „O wolnym wyborze”.

W swojej filozofii nawiązywał do platonizmu i neoplatonizmu. Starał się jednak być zgodnym z prawdami wiary zawartymi w Piśmie Świętym. Jego filozofia nie przekraczała sformulowań dogmatycznych.


58. Koncepcja poznania

Św. Augustyn szukal wiedzy pewnej. Uważal, że czlowiek może ją osiągnąć - wbrew sceptykom twierdzil, że doświadczenie wewnętrzne dostarcza nam wiedzy pewnejm, szczególnie o istnieniu wlasnej duszy. Na podstawie tego, że myślimy, wiemy, że jesteśmy (sam akt wątpienia w myślenie, jest myśleniem - myślenia nie da się zanegować). Dusza posiada świadomość samej siebie, ta samowiedza dostarcza nam wiedzy pewnej.

Niedoskonale jest poznanie zmyslowe. Taka sama jest wiedza na podstawie zmyslow zdobyta. Jednak poznanie zmyslowe jest potrzebne praktycznie. Wiedza pewna ma charakter niezmienny i konieczny, a to nie ma miejsca w poznaniu zmyslowym. Grzech pierworodny oslabil zdolności poznawcze czlowieka. Poprzez grzech pierworodny umysl stal się skończony, ograniczony i przez to czlowiek nie jest w stanie poznać prawd wiecznych. Aby pokonać tę slabość czlowiek potrzebuje boskiej iluminacji, boskiego światla, które umożliwi mu zobaczenie prawd wiecznych.

Przyczyną prawd wiecznych jest sam Bóg, jest ontyczną podstawą wiecznych prawd.


59. Rozumienie Boga

Bóg na mocy swej wolności stworzyl świat. Nie był to przymus, ani konieczność (odrzucenie koncepcji emanacji). Stworzenie nastąpilo ex nihilo. W umyśle Boga znajdują się idee będące przyczynami wzorczymi wszystkich rzeczy. Bóg jest osatecznym celem czlowieka.


60. Rozumienie człowieka

Św. Augustyn mówi o czlowieku z perspektywy przyrodzonej (cielesnej) i nadprzyrodzonej (duchowej). Pismo mówi, że czlowiek jest szczytowym punktem stworzenia. Jest istotą duchowo-cielesną. Dusza ludzka jest rozumna i nieśmiertelna. Augustyn odrzuca wszelkie elementy orfickie. Dusza jest zasadą niematerialną ludzkiego ciala, kieruje nim. Przysluguje jej istnienie oddzielne od ciala.


61. Etyka miłości Augustyna

Zasady moralne wg Augustyna mają charakter konieczny, niezmienny. Ludzki umysl może te zasady poznać, ale potrzeba mu iluminacji moralnej. Zasady moralne tworzy prawo naturalne, a świadomość tego prawa to sumienie. Bóg jest ostateczną przyczyną porządku moralnego. Czlowiek ma ten porządek odczytać i realizować. Życie moralne polega na respektowaniu norm prawa naturalnego, którego wyrazem są cnoty. Czlowiek to rozum i wola, a więc wiele zależy od woli.

Augustyn sklanial się ku woluntaryzmowi (wola najwyższą wladzą czlowieka) - wola ludzka musi zaakceptować prawa moralne. Wolność ludzka jest źródlem i cnót i wad (nie realizowania zasad prawa moralnego), a więc grzechu, a grzech jest przekroczeniem prawa boskiego. Grzech to oddanie się w niewolę cialu. Dusza przestaje panować nad cialem. Dusza zatracona w zmyslowości staje się jakby cialem. Czlowiek sam nie wyzwoli się od grzechu, bo jest istotą slabą, potrzebuje laski, która umocni jego wolność i pomoże realizować dobro. Grzech to konsekwencja niewlaściwego używania ludzkiej wolności. Czlowiek musi zdać sobie sprawę z wlasnej grzeszności i slabości. I z tego, że do pokonania grzechu potrzebna jest wola i laska boża, która umacnia do tego stopnia, że niweluje sklonność do zla. Ten, kto jest dobry, jest naprawdę wolny. Łaska jest darem darmodanym, a czlowiek zawsze może ją otrzymać.


62. Koncepcja stworzenia świata i problem powstania ludzkiej duszy

Bóg stworzyl świat w formie niedoskonałej - stworzenie nastąpiło ex nihilo. W umyśle Boga znajdują się idee będące przyczynami wzorczymi wszystkich rzeczy. Bóg stworzyl świat w formie niedoskonalej - tylko część rzeczy. W materii umieścil racje zarodkowe - potencjalne formy, które przybierają wlaściwy ksztalt w trakcie rozwoju. Świat jest niedoskonalym odbiciem Boga, nie ma natury boskiej.

Św. Augustyn uważal, że istnieje państwo ziemskie i państwo boże. Chrześcijanie żyją w obu - akces do państwa bożego maja poprzez wiarę.

Dusza ludzka pojawia się w czlowieku w momencie zaplodnienia (wg. traducjonizmu). U podstaw dziejów wszystkie dusze były w Adamie.


63. Czy traducjonizm jest zasadny?

Kościól odrzucil pogląd, wedlug którego dusza dziecka mialaby pochodzić od rodziców. Rodzice daja dziecku tylko cialo, które też w jakiś sposób ksztaltuje psychikę czlowieka. Dusza dziecka nie pochodzi jednak od rodziców, ale od Boga.

64. Pseudo - Dionizy Areopagita (patrystyka grecka) i Boecjusz (patrystyka zachodu)

Pseudo-Dionizy mógl być uczniem lub przyjacielem apostolów, nie ma co do tego jednak pewności. Najważniejsze traktaty teologiczne Dionizego „O imionach bożych” i „Zasady teologiczne” pokazywaly jak rozumial on Boga.

Bóg dla Dionizego jest niepojmowalny dla zmyslów i rozumu czlowieka - nie jesteśmy w stanie poznać Boga, ani nazwać go w sposób bezpośredni. Jednak sposób poprawnego mówienia o Bogu wymaga potrójnej operacji:

  1. teologia afirmatywna - zgadzamy się z Pismem Świętym, że Bóg jest wszechmocny, dobry, sprawiedliwy, jednak nie w sposób w jaki rozumiemy te cechy z perspektywy czlowieka

  2. teologia negatywna - odrzucenie przypisywania Bogu jakichkolwiek negatywnych określeń - Bóg przekracza każde orzekanie o nim; czlowiek jest bezradny w określaniu Boga ponieważ nie da się go określić ludzkimi pojęciami i wyobrażeniami

  3. teologia najwyzsza (uwzniaślająca) - Bóg jest hiperdobrocią, hiperżyciem, hipersprawiedliwościa - określenia te urzeczywistniają się w nim w sposób doskonaly - jest on doskonale dobry, doskonale sprawiedliwy, przekracza wszelkie negacje i afirmacje; Wszystko co twierdzimy o Bogu jest i tak ponieżej jego godności

(Dionizy zastanawial się czy prawidlowo mówimy i myślimy o Bogu).

Bóg jest przyczyną wszystkich rzeczy, przewyższa je. Możemy go poznać tylko poprzez skutki - poprzez to, co stworzyl. Najwlaściwszym imieniem Boga jest Dobro (platonizm). Na mocy tego dobra istnieją wszystkie rzeczy - dobro jest racja istnienia bytu.

Boecjusz był czlowiekiem wyksztalconym, o wysokiej kulturze umyslowej. Tworzyl przeklady i komentarze do dziel starożytnych (Arystoteles i Porfiriusz). Będąc więźniem Teodoryka, króla Wizygotów pisal „O pocieszeniu jakie daje filozofia”.

Dla Boecjusza Bóg jest doskonaly, jest szczęśliwością, a ludzie mogą być szczęśliwi tylko poprzez partycypacje w życiu Boga (ubóstwienie). Bóg jest absolutnie jeden jako byt doskonaly. Nie jest do końca poznawalny - wymyka się wszelkim kategoriom. Ludzkie kategorie nie uchwytują natury Boga (nawet gdyby czlowiek powiedzial wszystko, co się da o Bogu i tak by nie dotarl do tego czym Bóg jest).

Wola wedlug Boecjusz jest synonimem wolności. Jest ważna, ponieważ czlowiek ma rozum, a im bardziej i więcej posluguje się rozumem tym bardziej jest wolny. Poddając się zmyslom czlowiek oddaje się w niewole swojemu cialu. Wolność to realizowanie tego, co chce Bóg. Czlowiek powinien się podporządkować boskiej opatrzności. Bóg wie o wszystkim. Pomimo konieczności podporządkowania się Bogu i wszechwiedzy Boga Boecjusz twierdzi, że nie wynika z tego żaden determinizm, który ograniczalby ludzką wolność - Bóg to opatrzność, on nie przewiduje, nie jest przyczyną dzialań - jedynie o nich wie.


65. Renesans Karoliński VIII i IX wieku

Przed Karolem Wielkim mamy do czynienia z epoką upadku „cywilizowanej” kultury i obyczajów. Jest to efekt upadku cesarstwa Wschodniorzymskiego i zajęcia jego terenów przez ludy barbarzyńskie (głównie germańskie).

Za Karola Wielkiego następuje znaczne ożywienie kulturalne i szereg reform: system monetarny, system edukacji (oparty o klasztory i oczywiście szkolę palacową), sądownictwo, organizacje państwa, system klasztorny i parafialny. Odnowiono lacinę klasyczną jako język uniwersalny, wprowadzono dwa podstawowe poziomy edukacji szkolnej (7 sztuk wyzwolonych: trivium - gramatyka, arytmetyka, geometria; quadrivium - muzyka, retoryka, dialektyka, astronomia) oraz nowy krój pisma (minuskułę karolińską). Administrację państwową oparto o organizację kościelną (biskupi).


66. Neoplatonizm Jana Szkota Eriugeny.

Eriugena inspirowal się neoplatonizmem. Nawiązywal do św. Augustyna, Pseudo-Dionizego, Ojców Kościola (kapadockich) tj. Grzegorza z Nyssy i Bazylego Wielkiego.

Celem jego filozofii było uzgodnienie slowa Bożego z rozumem, ludzką mądrością. Uważal, że to możliwe gdyż i rozum i slowo Boże pochodzą od Boga. Uprawianie filozofii to odczytywanie dwóch ksiąg: Pisma Świętego i Księga Natury.

Rzeczywistość stworzona to ślad, metafora Boga, którą czlowiek ma odczytać. O Bogu możemy mówić tylko metaforycznie, żadne z pojęć nie odnoszą się do Boga. Eriugena nazywa Boga „nicością” tzn. niczym z tego co może objąć myśl (Bóg absolutnie transcendentny wobec określe i stworzeń), ale jednocześnie jest wszystkim - źródlem, z którego powstaje caly świat. Bóg obecny jest w świecie - świat jest teofanią Boga, manifestacją doskonalości Boga. Bóg jest obecny w każdym stworzeniu - nie oznacza to jednak, że jest w nim zamknięty. Bóg jest rówżny od świata, nie utożsamia się z żadnym stworzeniem. Jest ponad bytem.

Czlowiek stworzony jest na boże podobieństwo, jest „prawdziwą sadzonką Boga”. Bóg dostrzegalny w części czlowieka nazywanej czlowiekiem wewnętrznym, czyli tam gdzie znajduje się przede wszystkim intelekt, który jest najdoskonalszą wladzą duszy i poprzez intelekt przejawia się wielkość czlowieka.

Zdolność do poznawania prawdy oslabiona jest grzechem pierworodnym - intelekt ludzki przestal być doskonaly, stal się ulomny. Celem czlowieka jest powrót do Boga, który odbywa się w trzech etapach:

  1. wiara

  2. moralne oczyszczenie

    1. wiedza zdobyta w sposób naturalny

    2. kontemplacja - najwyższy stopień wiedzy, jaki może osiąnąć czlowiek


67. Podział Natury u Eriugeny.

Kategoria natury jest podstawowa i odwoluje się do calości rzeczywistości. Natura to to, co jest i to co nie jest - obejmuje aspekt bytu i niebytu; to co możemy poznać zmyslowo i to co wymyka się ludzkiemu intelektowi (np. Bóg - jego natura wymyka się poznaniu zmyslowemu i umyslowemu; materia również jest niebytem gdyż jest nieokreślona i niedoskonala).

Eriugena przedstawia naturę w czterech aspektach:

  1. pierwszą formą natury jest natura niestworzona i stwarzająca - Bóg, jako przyczyna wszystkiego

  2. drugą formą natury jest natura stworzona i stwarzająca - boskie idee

  3. trzecią formą natury jest natura stworzona i niestwarzająca - świat rzeczy isniejących i czasie i przestrzeni

  4. czwartą formą natury jest natura niestworzona i niestwarzająca - Bóg rozumiany jako cel i kres wszystkich stworzeń

Przedstawione są dwa punkty widzenia Boga: pierwsza forma - jako przyczyna powstania świata i czwarta forma - jako cel powrotu wszelkiego stworzenia. Wszystko musi powrócić do Boga.


68. Stosunek wiary do rozumu u Św. Anzelma z Canterbury

Św. Anzelm był czlowiekiem, który nie wachal się używać logiki do rozumowań teologicznych i filozoficznych. Odrzucal czysty fideizm i czysty racjonalizm - był za pośrednią postawą scholastyczną. Staral się polączyć rozum i wiarę („wiara poszukująca zrozumienia”), gdyż nie było dla niego sprzeczności między wiarą a rozumem. Czlowiek wierzący powinien rozumieć to, w co wierzy. Wiara jest negatywną normą dla ludzkiego rozumu - nie można rozumem mierzyć czy kwestionować aspektów wiary, jedynie je poznawać. Ludzki rozum może jedynie poruszać się w granicach wiary. Czlowiek wierzący ma jednak obowiązek rozumieć to, w co wierzy.

Scholastyka nie charakteryzuje się prymitywnym typem myślenia. Na tamte czasy scholastyczny znaczyl postępowy.


69. Dowody aposterioryczne na istnienie Boga w Ujęciu św. Anzelma

Ontologiczny dowód na istnienie Boga należy do dowodów apriorycznych (na podstawie pojęcia). Anzelm starał się sformułować dowody istnienia Boga. Wyszedł od analizy pojęcia Boga i stwierdził, że nie możemy myśleć o Bogu jako o kimś nieistniejącym. Podjął próbę dowiedzenia istnienia Boga bez odwoływania się do świata, lecz wyłącznie na podstawie pojęcia Boga.


70. Dowód ontologiczny, struktura i krytyka

Dowód ontologiczny na istnienie Boga był za życia Anzelma kwestionowany przez Gaunilona, według którego nie możemy wnioskować o istnieniu Boga tylko na podstawie pojęcia - w ten sposób możnaby było wszystko udowodnić. Również św. Tomasz z Akwinu odniósł się do Anzelma: nie możemy w sposób swobodny przechodzić od istnienia w myśli do istnienia rzeczywistego.


71. Spór o uniwersalia - charakterystyka starożytnych źródeł.

Spór o uniwersalia to spór o naturę pojęć ogólnych i odpowiadających im przedmiotów. Rozpocząl się w XI w. i trwal do XII w.

Ludzki umysl myśli za pomocą pojęć ogólnych, które można odnosić do wielu przedmiotów jednostkowych. Zastanawiano się, jak umysl ludzki te pojęcia ogólne zdobywa. Spór ma w dużej mierze charakter metafizyczny - dotyczy bowiem natury przedmiotów (czy w świecie istnieją tylko przedmioty jednostkowe czy też istnieją przedmioty ogólne - krzeslo jako takie).

Problem wziąl się od Porfiriusza, który we wstępie do „Kategorii” Arystotelesa poruszyl problem uniwersaliów. Zadal pytania, na które udzielil odpowiedzi i tym samym sprowokowal dyskusje na temat pojęć ogólnych. Porfiriusz pytal: czy uniwersalia istnieją w przyrodzie czy tylko w ludzkim umyśle i jeżeli istnieją w przyrodzie, to czy są cielesne czy też bezcielesne oraz czy istnieją oddzielnie od rzeczy zmyslowych czy też raczej w nich.


72. Stanowiska w sporze o uniwersalia, realizm skrajny, umiarkowany, nominalizm, sermonizm, konceptualizm

Realizm - pogląd, który uznaje, że przedmioty fizyczne istnieją poza naszym umysłem niezależnie od niego; my ten świat zewnętrzny zastajemy i poznajemy

  1. realizm skrajny - pochodzi od Platona; pojęciom ogólnym odpowiadają byty idealne, a nie przedmioty jednostkowe; realizm kontynuowany przez św. Augustyna - idee platońskie myślami Boga; na Platonie wzorował się również św. Anzelm (pojęcia ogólne odnoszą się do idei)

  2. realizm umiarkowany - pochodzi o Arystotelesa; pojęcia ogólne odnoszą się do rzeczy jednostkowych, konkretnych; pojęcie ogólne wyróżnia istotę rzeczy - formę gatunkową, albo rodzajową rzeczy; człowiek nabywa pojęcia poprzez doświadczenie, za pomocą abstrakcji (abstrahowania od szczegółu do ogółu), wyłuskiwanie ogólnej istoty z wielu jednostek; koncepcja kontynuowana przez Boecjusza i Gilberta de la Pore (pojęcia ogólne wyrażają wspólną formę właściwą przedmiotom jednostkowym; uniwersalia powstają drogą abstrakcji)

  3. nominalizm - (Roscelin), nie istnieją pojęcia ogólne, istnieją tylko rzeczy jednostkowe; pojęcia ogólne są tylko wypowiedzianymi przez nas dźwiękami

  4. sermonizm - (Abelard), sermo - wyraz; odrzucał stanowisko nominalistyczne, ponieważ każdy dźwięk jest tak samo jednostkowy jak rzecz realna; uniwersalia to wyrazy o znaczeniu ogólnym (znaczenie wypowiedzianych wyrazów to pojęcie ogólne); przedmioty jednostkowe posiadają wspólną formę, która występuje we wszystkich jednostkach i jest podstawą do orzekania o pojęciu ogólnym, które nie jest wrodzone, rozum na drodze abstrakcji wydobywa z nich poszczególne składniki i tworzy przedstawienia ogólne

  5. konceptualizm - zakładał, że pojęcia ogólne istnieją tylko w umysłach jako stany psychiczne przedmiotów; pogląd dokonał psychologizacji przedmiotów; każdy ma indywidualne pojęcie na temat np. człowieka


73. Filozofia P. Abelarda.

Piotr Abelard (XI w.) uczyl dialektyki w szeregu szkol. Studiowal teologię, która sam później wykladal. W swojej teologii chodzil wlasnymi drogami. Wiarę rozumial na wskroś racjonalistycznie: sądzil bowiem, że rozum może obejść się bez wiary, ale wiara nie może bez rozumu. Dialektyka pozwala rozumieć prawdy wiary.

Abelard był uczniem Roscelina i pierwotnie stal na jego nominalistycznym stanowisku. Porzucil je jednak uświadamiając sobie, że pojęcia ogólne nie mogą być tylko dźwiękami, bo dźwięk jest tak samo jednostkowy jak każda rzecz. Wówczas stwierdzil, że uniwersalia nie są dźwiękami a wyrazami, tzn. należą do mowy, ale jako dźwiękowi posiadające znaczenie. Postawil z kolei pytanie, jaka jest w rzeczach jednostkowych podstawa, która upoważnia do orzekania o nich pojęć ogólnych. I stwierdzial, że jednostki jednego gatunku posiadają pewną formę wspólną i taka jest podstawa, by nadać im wspólną nazwę.


74. Charakterystyka wieku XIII powstanie uniwersytetów w Europie.

W wieku XIII filozofia rozpoczęla nowy okres - okres systemów średniowiecznych. Przemiana nastąpila w związku z dwoma faktami, jakie zaszly w końcu poprzedniego okresu: ze zorganizowaniem pracy naukowej oraz z odzyskaniem starożytnej filozofii.

Zmiana w organizacji polegala najpierw na powstaniu uniwersytetów. Wzór wszystkich innych, Uniwersytet Paryski, powstal około 1200 r. jako zrzeszenie nauczycieli i uczniów szkól Paryża i stopniowo się organizowal w ciągu XIII w. Wkrótce po paryskim powstal w XIII w. Uniwersytet w Oksfordzie. Jeżeli Paryż trzymal prym w teologii i filozofii teologicznej, Oksford przodowal w studiach humanistycznych, przyrodniczych i matematycznych. Wyjątkowym był jeszcze Uniwersytet w Neapolu, ponieważ zalożony był przez Fryderyka II i jemu był poddany, nie wladzom kościelnym. Studiowano w nim bez przeszkód Arystotelesa.

Uniwersytety zespolily cztery grupy uczonych, czyli fakultety: artystów, czyli filozofów, teologów, dekretalistów, czyli prawników i medyków.

Charakterystycznymi cechami organizacji uniwersyteckiej były: wolność nauki (studia odbywaly się bez immatrykulacji, student zobowiązany był pracować tylko z jednym z magistrów), międzynarodowość (nacje pracowaly obok siebie, kraje wymienialy uczonych), hierarchiczność i ciąglość (fakultety stanowily hierarchię, przejście między uczniem a nauczycielem bylo ciągle: uczyl się, póki sam nie zacząl uczyć).

Charakterystyczne dla XIII w., prócz powstania uniwersytetów było ześrodkowanie nauki w zakonach franciszkanów i dominikanów, wytwaorzenie schematów w nauce i nauczaniu, odzyskanie filozofii starożytnej i tworzenie przekladów starożytnych filozofów, najpierw z arabskiego na lacinę

Bujna filozofia XIII stulecia nie była jednolita, zwlaszcza na początku: jego przedstawiciele zajmowali wówczas różne stanowiska: augustynizm, tomizm, pod koniec stulecia kompromis między nim, czyli skotyzm, a dalej próby odtworzenia platonizmu i arystotelizmu antycznego.


75. Św. Bonawentura i jego mistycyzm

Św. Bonawentura (1221 r. - 1274 r.), wł. Jan Fidanza, jako młody człowiek przybył do Paryża i został magistrem nauk wyzwolonych. Następnie wstąpił do franciszkanów studiował teologię. Wkrótce powierzono mu funkcję generała zakonu, a w 1274 r. Grzegorz X mianował go kardynałem. Najważniejszym jego dziełem jest komentarz do Sentencji Piotra Lombarda.

W swojej filozofii Bonawentura łączył realizm Arystotelesa z koncepcją iluminacji Augustyna. Ludzki umyśl to tabula rasa. Wszelkie treści ludzkiego umysłu pochodzą z doświadczenia. W ludzkim poznaniu możemy odkryć elementy czynników nadprzyrodzonych: wieczne prawdy poznajemy dzięki oświeceniu, iluminacji (dwa elementy w ludzkim poznaniu: naturalny i nadprzyrodzony; dzięki elementowi nadprzyrodzonemu możemy poznać prawdy wieczne w umyśle Boga).

Doktryna Bonawentury mieści się w stwierdzeniu, że „ludzie życie to droga duszy do poznania Boga” - odkrywawszy w ten sposób świat zewnętrzny, który jest księgą napisaną przez Boga, człowiek może zbliżyć się do Boga czytając ją. Świat jest Vestigia Dei - śladami Boga. Człowiek ma odnaleźć te ślady i odwrócić się od świata do duszy w której odkryje obecność Boga. Dusza jest obrazem Boga. Trzecim etapem poznania Boga jest mistyczna adoracja Boga. Ludzka dusza jest miejscem w którym najbardziej obecny jest Bóg (w duszy Boga jest więcej niż w świecie).

Metafizyka światla (pochodzenia neoplatońskiego - zostala odnowiona przez Roberta Grossetaste) powolana zostala po to, by wytlumaczyć naturę materii. Światlo najbardziej bezcielesną, pierwotną formą materii. Bonawentura ją modyfikuje: światlo nie materią, a silą, która dziala w materii (Arystotelesowska forma substancjalna). Światlo wspólną formą każdego bytu. Dopiero od niego mogą ksztaltować się formy gatunkowe i rodzajowe.

Racje zarodkowe znalazly się w materii za sprawą stworzenia. Pod wplywem dzialania formy aktualizują się i umierają. Z tej formy zarodkowej, pod wplywem światla, tworzy się forma zorganizowanego ciala i forma zarodkowa dochodzi do pelnego rozwoju.

Ta forma zostaje zawsze niedokończona - gdy dojdzie do końca, zaczyna się umieranie i następuje powrót do formy zarodkowej.


76. Filozofia św. Tomasza z Akwinu, życie i dzieło.

Św. Tomasz z Akwinu (1224 r. - 1274 r.) był uczniem Alberta Wielkiego. Należal do szkoly dominikańskiej. Był największym filozofem XIII wieku. Dokonal w sposób najbardziej umiejętny syntezy filozoficzno-teologicznej.

Poprzez filozofów arabskich zainteresowal się Arystotelesem i postanowil wykorzystać jego filozofię do filozofii chrześcijańskiej. Odwolywal się również do Platona i neoplatonizmu. Kościól katolicki nawiązuje do dzisiaj do filozofii św. Tomasza - jest on glównym doktorem kościola.

Jego dziela to: „Summa teologiczna”, „Summa przeciw poganom”, „O bycie i istocie” oraz komentarze do Arystotelesowskiej „Fizyki”, „Etyki Nikomachejskiej”.

77. Stosunek filozofii do teologii u Tomasza z Akwinu

Przed św. Tomaszem stosunek wiary do rozumu staral się określić Albert Wielki. Tomasz dokonal formalnego rozróżnienia z dużą świadomością metodologiczną: poznanie filozoficzne opiera się na ludzkim rozumie, poznanie naturalne wlaściwe jest każdemu czlowiekowi. Filozof to ten, kto bada świat na podstawie rozumu. Teolog posluguje się rozumem, ale w punkcie wyjścia przyjmuje dane pochodzące z objawienia, przyjmuje pewne prawdy na zasadzie autorytetu boskiego. Za pomocą poznania filozoficznego nie jesteśmy w stanie poznać fundamentalnych prawd dotyczących wiary - Boga możemy poznać za pomocą rozumu na podstawie argumentów, ale inne poznanie przynosi teologia. Celem ludzkiego poznania jest Bóg i możemy do poznania go zmierzać dwoma drogami: za pomocą dyskursu filozoficznego lub za pomocą poznania teologicznego, czyli objawienia. Między filozofią i teologią nie ma sprzeczności, nauki te uzupelniają się, dopelniają. Filozofia jest otwarta na teologię (inaczej niż u Awerroesa - nie ma dwóch prawd). Teologia i filozofia przedstawiają tę samą prawdę, ale na dwa sposoby.

78. Koncepcja bytu, materia, forma, istota, istnienie

Św. Tomasz wychodzi od zdroworozsądkowego faktu, że istnieje wielość substancji. Substancja to jednostkowy przedmiot. Refleksja nad substancją prowadzi do odkrycia ich budowy. Substancje cielesne skladają się z materii i formy. Forma substancji odpowiada za rodzaj i gatunek. Substancje mają przypadlości, które ją dookreślają. Substancja może się zmieniać pod względem: zmiany samej substancji, czyli jej rozpad lub zmiany przypadłości czyli zmiany koloru lub innej cechy. Zmiany przypadłościowe to zmiany powierzchowne, substancja pozostaje ta sama.

W strukturze bytu możemy wyróżnić bardziej fundamentalny poziom zlożenia: z istoty (co to jest ?) i z istnienia (czy jest ?). O każdy przedmiot możemy spytać czym jest i czy jest. Istota jest konstytuowana przez materię i formę czyli materia i forma tworzy istotę bytu - istota bytu to zespól cech koniecznych bez których dany przedmiot nie bylby tym czym jest (czlowiek to rozumność i zwierzęcość - bez tych elementów nie byloby czlowieka). Istnienia się nie definiuje. Św. Tomasz raczej pokazywal funkcje istnienia w strukturze bytu: istnienie to akt bytu, akt istoty. Dzięki istnieniu istota jest realna, nie tylko wyobrażona czy pomyślana.

Między istotą a istnieniem jest różnica realna - metafizyczna. W bytach stworzonych istota i istnienie różnią się od siebie - to decyduje o tym, że byty są skończone, nie istnieją w sposób konieczny (bo wtedy nigdy by nie umarły), bo wcale nie muszą istnieć. Tylko Bóg istnieje w sposób konieczny, w jego przypadku istota utożsamia się z istnieniem.

79. Bóg jako czyste istnienie, istnienie jako imię Boga, interpretacja ks. Wyjścia

Według św. Tomasza zlożenie z formy i materii nie występuje u Boga i aniolów. Bóg jest bytem prostym, nie ma zlożeń metafizycznych, materii, formy czy potencjalności (podobnie anioly nie są materialne; są inteligencją doskonalą; aniol to czysta forma, bez materii). Doskonalość Boga opiera się na prostocie.

Tylko Bóg istnieje w sposób konieczny, w jego przypadku istota utożsamia się z istnieniem (ks. Wyjścia: „Ten, który jest”). Imieniem Boga jest istnienie - to najbardziej oddaje jego naturę. Istnienie doskonale.

80. Rozumienie Boga, dowody na istnienie Boga, natura Boga, wszechmoc Boga,

Za pomocą rozumu możemy sformulować argumenty za istnieniem Boga. Czlowiek może za pomocą rozumu dowodzić istnienia Boga. Św. Tomasz odrzuca ontologiczny dowód na istnienie Boga św. Anzelma - na podstawie samego pojęcia nie możemy twierdzić o istnieniu przedmiotu pojęcia.

Św. Tomasz wyprowadza pięć dróg za istnieniem Boga. Mają one charakter aposterioryczny (punktem wyjścia jest świat realny, nie Bóg):

  1. droga z ruchu

  2. z przyczynowości sprawczej

  3. z przygodności bytu

  4. ze stopni doskonalości

  5. z celowości

W każdej z dróg Bóg jest wnioskiem jako racja istnienia, przyczyna ruchu, najwyższa doskonalość, najwyższy cel rzeczywistości.

Jednak samo udowodnienie nie zaspokaja tendencji poznawczych czlowieka, który chce poznać naturę Boga. I mimo, że nie możemy zoabczyć Boga, wg św. Tomasz możemy cos o nim powiedzieć na podstawie samego rozumu. A zatem jak mówić o Bogu skoro nie jest w zasięgu naszego poznania ? Pojęcia, które odnosimy do czlowieka nie mogą się odnosić do Boga. Istnieją dwie drogi orzekania o Bogu: via negativa i via affirmativa, negatywna i pozytywna. Negatywna: odmawiamy Bogu tych cech, które stosujemy do bytów stworzonych np. cielesny. Różnica między Bogiem a stworzeniem - na zasadzie negacji dowiadujemy się czegoś o Bogu. Droga afirmatywna to orzekanie boskich atrybutów, jednak i w tym wypadku nie ma doskonalego poznania natury Boga: dobroć i mądrość uwznioślona, dobroć nieskończona itd. Bóg jest ten, który jest.

Bóg jest pelnią bytu - metafizycznym optimum istnienia. Bóg radyklanie przekracza to, co o nim mówimy. Jest absolutnie wszechwiedzący (w przeciwieństwie do czlowieka, bo ten istnieje w czasie i jest skończony). Bóg istnieje poza czasem - w wiecznym teraz. Poznaje wszystko bez przeszlości czy przyszlości. Widzi wszystko w wiecznym teraz.

81. Stworzenie świata, koncepcja idei, stworzenie z nicości.

Bóg jest stwórcą świata, nie z konieczności, a z chęci stworzenia, z milości i dobra. Świat stworzony ex nihilo.

Idee znajdują się w umyśle Boga i są przyczynami wzorczymi. Są to myśli Boga. Idee mają charakter jednostkowy (nie ma idei gatunków czy rodzajów). Bóg nie stwarza, aby dodać sobie doskonalości. Stwarza świat na mocy aktu doskonalości. Podtrzymuje świat w istnieniu, a świat partycypuje w istnieniu Boga, jako swojej przyczynie sprawczej, wzorczej i celowej.

Św. Tomasz zajmowal się również problemem wszechmocy Boga. Na przykład czy Bóg może powolać do życia rzeczy wewnętrznie sprzeczne, jak kwadratowe kola ? Dochodzi do wniosku, że nie może, gdyż jest to niezgodne z racjonalną naturą Boga - nie może on tworzyć absurdu. Bóg jest zasadami logicznymi, a nie podlega im.

82. Empiryzm genetyczny- koncepcja poznania

Rola zmyslów jest niezastąpiona w poznaniu wg św. Tomasz. Wszelkie poznanie ludzkie jest pochodzenia empirycznego. Czlowiek nie posiada idei wrodzonych.

Wladze poznawcze czlowieka sa bądź zmyslowe, bądź umyslowe. Wladze wyższe poslugują się niższymi, więc umyslowe zmyslowymi. Od zmyslowych rozpoczyna się proces poznania, ale umysl zlączony z cialem dąży do rozumowego ujęcia rzeczy. Posiadamy rozum i dzięki niemu poznanie może postępować naprzód na drodze abstrakcji.

83. Struktura człowieka

Tomasz odrzucił pogląd Platona, że tylko dusza jest czlowiekiem, cialo zaś jest narzędziem. Według niego ciało również należy do natury czlowieka. Dusza i cialo są ze sobą złączone tak jak forma z materią. Duszę rozumial jako formę istoty organicznej. Jest ona formą czlowieka. Dusza ta jest rozumna, gdyż rozumne poznawanie jest czynnością wlaściwą czlowiekowi. Św. Tomasz wykazal, że chrystianizm nie wymaga dualizmu duszy i ciala.

84. Teoria moralna, koncepcja celu ostatecznego i prawa naturalnego.

Tomasz w kwestii filozofii moralnej poszedl za Arystotelesem i jego etyką umiaru i rozumu. Cenil każde dobro i każdemu chcial wyznaczyć należne mu miejsce. Dla trafnego wyboru rozum musi poprzedzać wolę i kierować nią. Tomasz glosil więc pierwszeństwo rozumu i stal na stanowisku intelektualizmu w przeciwieństwie do woluntaryzmu augustyńskiej szkoly.

Z natury każdy człowiek dąży do szczęścia. Tyle ile jest ludzi, tyle jest pomysłów na to szczęście. Św. Tomasz pojmował to szczęście jako poznanie Boga. Za pomocą rozumu człowiek może wyznaczyć sobie cele tylko cele skończone. Teologia odkrywa przed nami cel nadprzyrodzony - powołanie człowieka do życia wiecznego z Bogiem.

Człowiek przedstawiany jest przez św. Tomasza z dwóch perspektyw: naturalnej i nadprzyrodzonej. Człowiek został stworzony przez Boga na jego obraz i celem człowieka jest egzystencja w wieczności z Bogiem. Tego celu nie da się odkryć za pomocą rozumu, jest on nam objawiany przez Boga. Sam filozof niewiele może powiedzieć o celu ostatecznym, o zaspokojeniu doskonałym. Człowiek nigdy nie jest pełny, szczęśliwy doskonale. Szczęście doskonale można osiągnąć tylko poprzez uczestnictwo w egzystencji Boga. Nie będzie wtedy potrzebne dalsze poszukiwanie szczęścia.

Filozofia nie może być wolna od teologii. Św. Tomasz realizuje postulat św. Anzelma o „wierze poszukującej zrozumienia” - wiara nie zwalnia z używania rozumu.

85. Filozofia Jana Dunsa Szkota

86. Filozofia Wilhelma Ockhama

87. Mistycyzm Mistrza Eckharta

Innym ważnym prądem XIV w. był mistycyzm, który nie był jednak taka nowością jak krytycyzm. Wszystkie odmiany mistycyzmu mialy już przedstawicieli we wcześniejszych okresach średniowiecza.

W XIV w. zwolenników znalazly dwie zasadnicze postacie mistycyzmu: ascetyczna i spekulatywna. Pierwsza była mistyką prawowierną, zwolenników miala w krajach romańskich. Druga, spekulacyjna, odwodzila niejednokrotnie od prawowiernego poglądu na świat do uznania panteistycznej jedności Boga i duszy. Mistyka ta znalazla zwolenników glównie w krajach germańskich. Glównym jej przedstawicielem był Eckhart.

Jan Eckhart był Niemcem z pochodzenia, rycerskiego rodu. Należal do zakonu kaznodziejskiego. Uczyl między innymi na Uniwersytecie Paryskim. Przed śmiercią zostal oskarżony o blędne nauki zostaly potępione jego twierdzenia.

Spekulacje, które mialy przygotować podloże dla mistyki dotyczyly Boga i duszy, zaprowadzily Eckharta na tory neoplatońskie. Bóstwo pojmowal on abstrakcyjnie, na wzór jedni neoplatońskiej, nie nadając mu cech osobowości: osoby boskie były dla niego jedynie emanacją bóstwa, a jedynie pierwotne Bóstwo stanowilo istotę Boga, lub jak twierdzil, jego dno, źródlo, podstawę.

Wszystkie istoty wylonily się z bóstwa, które musi tworzyć, upowszechniać się, bo na tym polega jego boskość. Proces ten jest procesem koniecznym, dokonywanym bez aktu woli. Wszelki byt jest natury boskiej, ale nie stworzenie, bo ono nie jest realne. Świat materialny jest czasowo-przestrzenny jest czystą nicością. Ta mistyczna spekulacja doprowadzila Eckharta do immaterializmu.

Natomiast dusza ludzka jest realna, bo jej dno jest boskiej natury. Jeżeli dno duszy jest identyczne z Bogiem, to dusza może oglądać Boga. I jest to podstawa dla mistyki Eckharta. Na dnie duszy jest sam Bóg i tam dusza może Go bezpośrednio oglądać. Warunkiem do tego jest: odwrócenie się duszy od rzeczy i skupienie na sobie, odwrócenie od swej przyrodzonej natury i skupienie na swym dnie i dalej bezwolne poddanie się dzialaniu Boga. Wynikiem oglądania Boga jest to, że dusza upodabnia się do Boga. Filozofia ta poznanie i cnotę uzależniala od wewnętrznego skupienia i nie cenila wiedzy o zewnętrznym świecie, ani dóbr zewnętrznych.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filozofia Tezy, Dziennikarstwo
filozofia tezy, Zarządzanie i inżyniernia produkcji, Filozofia
Filozofia tezy
historia filozofii tezy 1
2012 tezy filozofa I semestr, Kulturoznawstwo UŚ, Semestr I
Tezy do egzaminu z filozofii, Sem 1, PZF1
Główne antropologiczne tezy tomizmu konsekwentnego, Studia - Studiowanie Tematu, Filozofia, Filozofi
Aksjologia-tezy tezy, Filozofia, Rok IV, Aksjologia ćw
24 tezy tomistyczne, INNE - RÓŻNOŚCI, teologia i filozofia
TEZy FILOZOFIa 2008, KULTUROZNAWSTWO, Semestr 1 i 2
Filozofia Prawa - tezy, Prawo, Teoria i filozofia prawa(1)
Tezy + odp, Psychologia UMCS, Filozofia
Marks - Tezy, Filozofia
Tezy do egzaminu z filozofii DIKS 2009 S, filozofia
Tezy do egzaminu z filozofii IDIKS 2010-2011, zajęcia, Filozofia
Etyka-tezy, teologia skrypty, NAUKI HUMANISTYCZNE, FILOZOFIA
NAJWAŻNIEJSI FILOZOFOWIE I ICH TEZY(Filozofia)
2012 tezy filozofa I semestr, Kulturoznawstwo UŚ, Semestr I
prezentacja Filozofia7 Fil nowozyt a

więcej podobnych podstron