Walka nożem Walka Sztyletem w sredniowiecznej Europie


Walka Sztyletem w sredniowiecznej Europie

Pierwsze traktaty szermiercze ukazaly sie w Europie juz w XIII wieku, poczatkowo pisane recznie i w niewielu egzemplarzach. Wiekszosc z nich powstala na obszarze niemieckojezycznym (Niemcy, Austria, Szwajcaria). Dlatego tez sredniowiecze uznane zostalo za zloty okres "Fechtbuch" 0x08 graphic
(niem. - ksiazka o fechtunku). Dopiero w XVI wieku, wraz z wejsciem w uzycie rapiera i tzw. szkoly wloskiej, sytuacja ta miala zmienic sie na korzysc traktatow pisanych przez mistrzow wloskich.

Najbardziej znana ksiazka o sredniowiecznej sztuce walki jest "Talhoffers Fechtbuch", napisana przez Hansa Talhoffera Zawiera ona dwiescie siedemdziesiat tablic z rycinami przedstawiajacymi sposoby walki wszelkimi uzywanymi w sredniowieczu rodzajami broni, konno i pieszo, a takze walke bez broni.

Osobny rozdzial (dwadziescia tablic) poswiecony jest walce sztyletem.
Osoby cwiczace wspolczesnie walke nozem inspirowana szermierka i stylami filipinskimi, a liczace na jakies "ciekawe pomysly", czy "sztuczki" beda w pierwszym momencie rozczarowane. Bo tez zawarte tam techniki, na pierwszy rzut oka niewiele maja wspolnego z tym, co zwyklismy nazywac "High Art". Wiekszosc przedstawionych tam dzialan ma miejsce w krotkim dystansie, oraz w zwarciu. Znajdujemy wsrod nich: dzwignie na lokcie, barki i nadgarstki, wykonywane przy pomocy sztyletu i bez, zahaczenia i rzuty, a nawet duszenia - czyli raczej "grappling z nozem w reku", niz "szermierke na noze"...

Pokusmy sie teraz o nieco dokladniejsze wnikniecie w tekst i analize zamieszczonych tam technik. Jesli chodzi o uchwyt, to dominuje "sztyletowy" (sopel lodu), choc zdarzaja sie pchniecia, a takze nieliczne inne techniki wykonywane uchwytem szermierczym*. Czesto uzywany jest tez "podwojny uchwyt" - jedna reka za rekojesc, druga za klinge, obecnie raczej nie spotykany.
Techniki ataku, to glownie:
- dzgniecie w linii 1 i 2** (uchwyt sztyletowy) i dzgniecie/pchniecie w linii 5 (uchwyt badz sztyletowy, badz szermierczy).
Z technik defensywnych charakterystyczna jest gorna i dolna "tarcza" (schild) - czyli zaslona wykonywana wspomnianym wyzej "podwojnym uchwytem", polegajaca na nadstawieniu poziomo trzymanego sztyletu pod cios w linii 1 i 2 (gorna tarcza) i 5 (dolna tarcza), mogaca tez sluzyc do wykrecania nadgarstka i rozbrojenia przeciwnika.
Inna czesto stosowana technika byly tzw. "nozyce". Tez podwojny uchwyt, ale rece sa skrzyzowane jak przy bloku krzyzowym (juji uke). Sluzyla ona do blokowania, wykrecania reki (rak) przeciwnika po uprzednim parowaniu i zmianie uchwytu na "podwojny", a takze do duszen i rzutow. Blok krzyzowy wykonywano rowniez trzymajac sztylet tylko w jednej rece, a po bloku takimi nozycami - jak pisze Talhoffer - ma sie mozliwosc parowania (ewent. przechwytywania), badz jedna, badz druga reka.

Na atak uchwytem sopel lodu w linii 1 i 2 stosowano nastepujace obrony:

- gorna tarcza
- nozyce + przechwyt lewa lub prawa reka
- blok/parowanie wolna lub uzbrojona reka
- pchniecie wyprzedzajace w linii 5

Na atak phnieciem w linii 5:

- dolna tarcza
- zbicie uzbrojona reka - odpowiedz pchnieciem w linii 5
- blok oburacz na dol (reka uzbrojona - blokuje, nieuzbrojona - chwyta)
- zbicie uzbrojona reka, wejscie do zwarcia z ciosem wolna reka w krtan i rzut

Ze srodkow taktycznych, oprocz wymienionych wyzej natarc, odpowiedzi i wyprzedzen, znano tez natarcia zwodzone. Np. zwod dzgnieciem (sopel lodu) w linii 1 lub 2 - obejscie gornej tarczy - dzgniecie;
zwod natarcia w linii 5 - obejscie dolnej tarczy - wejscie do zwarcia - rzut.

A'propos gornej tarczy... Zatanawialem sie, kto i dlaczego wpadl na pomysl uzywania tak "prymitywnej" zaslony?
Odpowiedz znalazlem w innym "Fechtbuchu" - mianowicie "Gladiatorii" napisanej podobnie jak "Talhoffer" w polowie XV stulecia. Na jednej z zamieszczonych tam rycin ukazane jest zastosowanie gornej tarczy w obronie przed cieciem mieczem z gory.
Sprawa jasna!;-) Zeby obronic sie przed tak silnym ciosem jak ciecie mieczem, potrzeba bylo dwoch rak. Przy okazji zauwazylem, ze tarcza wcale nie musiala byc sztywnym nadstawieniem poziomo trzymanego sztyletu, lecz mogla byc wykonywana pod katem, tak ze czesc sily zostawala odprowadzona w bok. (U Talhoffera nie widac tego tak wyraznie, jak w "Gladiatorii".) Zreszta, zwazywszy na ogronma sile takiego ciecia, sztywne przyjecie go na poziomy sztylet, nie byloby dobrym pomyslem...

To, ze pietnastowieczna szermierka w zadnym przypadku nie byla "prymitywna nawalanka", uswiadamiamy sobie najpozniej przy studiowaniu "Flos Duellatorum" wloskiego mistrza Fiore Dei Liberi z roku 1410. Wprawdzie traktat ten ukazuje tylko uzycie sztyletu jako lewaka i do walki sztyletem z przeciwnikiem uzbrojonym w miecz, a nie starcie sztylet vs. sztylet, ale dokladniejsza analiza calej ksiazki, w tym czesci poswieconej szermierce na miecze sprawia, ze staje sie ona interesujaca rowniez dla milosnikow pojedynku na noze. Okazuje sie, ze ludzie owczesni dysponowali cala gama srodkow, ktore okreslamy wspolczesnie mianem "trappingu", tak charakterystycznych dla styli filipinskich czy Wing Chun...

We "Flos Duellatorum" znajdujemy:

- "checking hand" - podczas parowania szyletem pchniecia, lub ciecia przeciwnika, czy podczas skracania dystansu
- "pak sao" z jednoczesnym atakiem w linii 1
- "podwojne pak sao" z tym samym atakiem
- "foot trapp" - z tym, ze z nadepnieciem na czubek klingi miecza a nie na stope jak obecnie w Kali, czy JKD

O tym, ze proby zapanowania nad uzbrojona reka przeciwnika nie byly czyms odosobnionym a raczej regula, swiadczyc moze lektura "Über die Fechtkunst und den Ringkampf" z roku 1538, "Der Altenn Fechter anfengliche Kunst" z 1529, czy "Codex Wallerstein" z polowy XV wieku. We wszystkich tych traktatach znajdujemy dzialania, charkterystyczne dla "trapping range".

Sredniowiecznym fechmistrzom znane bylo rowniez zawracanie przeciwko atakujacemu przeciwnikowi ostrza ich wlasnej broni. Przyklady takich dzialan znalezc mozna w "Gladiatorii" i "Codex Wallerstein".

Stosowano tez unik przez skret w bok.
We "Flos Duellatorum" ukazany jest jako obrona przed pchnieciem mieczem w linii 5, w "Der Altenn Fechter anfengliche Kunst" na pchniecie nozem w tej samej linii.

Zastanowil mnie fakt, ze w wiekszosci dostepnych mi traktatow, ciecia - zarowno wreczne, jak i rdzenne potraktowane sa po macoszemu. Jedyny Fechtbuch zawierajacy dwie ryciny przedstawiajace ciecia na nadgarstki, to "Solothuner Fechtbuch". Reszta autorow z tego okresu pomija ten aspekt calkowicie. Rycin przedstawiajacych ciecia rdzenne ( np. na szyje czy kark) nie znalazlem wcale, choc wiele sytuacji az sie o nie prosi...

Wynikalo to moze z budowy sredniowiecznego sztyletu?
Sztylet byl bronia "dodatkowa", uzupelniajaca lance, halabarde, miecz, czy topor i sluzyl glownie do walki z bliska. Znaczenia nabral wraz z rozwojem zbroi. W XII i XIII wieku pojawila sie "misericordiae" (pol. mizerykordia, niem. Gnadgott lub Panzerstecher) - cienki sztylet o trzy - lub czterokatnej klindze, bez naostrzonego ostrza, sluzacy do zadawania "konczacyc" pchniec, a zdolny przeniknac przez kolczuge, otwor w przylbicy helmu, czy miedzy spojeniami plyt zbroi. Przyklady takich zastosowan znalezc mozna w "Gladiatorii". Ciecie tego rodzaju klinga po przedramionach mijaloby sie z celem.
Brak ostrej klingi tlumaczylby tez czeste stosowanie "podwojnego uchwytu" przy nozycach, tarczy, czy niektorych dzwigniach i rzutach...
Ale... Na ilustracjach w wiekszosci traktatow przedstawiony jest "Rondel Dolch" ("Rondel Dagger"), a te posiadaly ostre klingi...

Z problemem tym zwrocilem sie do czlonkow stowarzyszenia Freifechter , zajmujacych sie rekonstrukcja technik ze starych traktatow szermierczych.

Odpowiedz jaka otrzymalem wyjasnia przynajmniej czesciowo faworyzowanie pchniec w sredniowiecznej walce na sztylety.

W skrocie i w punktach:

- pchniecie latwiej przenika przez kilka warstw ubrania niz ciecie
- pchniecie powoduje grozniejsze uszkodzenie ciala niz ciecie
- rany ciete potrafiono juz wtedy niezle opatrzyc, a skutki pchniecia byly o wiele trudniejsze do leczenia
- pchniecie mozna wykonac szybko i z duza sila, a wiec szybko wbic, wyciagnac i walczyc dalej...
- przy pomocy "sopla lodu", ktory dominuje w "Fechtbuchach", mozna dobrze dzgac, ale nie za dobrze ciac. Do ciecia nadaje sie bardziej uchwyt szablowy lub naturalny. Sopel lodu to bardzo stabilny uchwyt, dobrze nadajacy sie do grapplingu...

Co do "podwojnego uchwytu", to okazuje sie, ze takie techniki jak tarcza, czy nozyce mozna wykonywac rowniez ostrym sztyletem. Bron tnie przy pociagnieciu, a o nim decyduje wlasnie wykonywujacy.

Trudno sie z tymi argumentami nie zgodzic... Pchniecia zawsze sa grozniejsze w skutkach niz ciecia, szczegolnie gdy mamy do czynienia z przeciwnikiem ubranym w gruby kaftan, o takich elementach sredniowiecznego "ubioru" jak kolczuga, czy zbroja nawet nie wspomne.
Jezeli zalozymy, ze sztylet faktycznie traktowano jako bron do walki w krotkim dystansie (wiekszosc rycin przedstawia taka wlasnie sytuacje), to uchwyt sopel lodu doskonale sie do takiego rodzaju walki nadaje.
Pozostaje pytanie, dlaczego w zadnym z dostepnych w necie traktatow nie znalazlem ciec na gardlo lub kark przeciwnika...?
W poldystansie dosc latwo jest wykonywac ciecia uchwytem sopel lodu.
Byc moze autorzy pomineli rzeczy "proste i oczywiste", znane wspolczesnym z walki na miecze, czy tasaki i skoncentrowali sie na bardziej skomplikowanych elementach, takich jak grappling?
Nie mam pojecia.

Podsumowanie.
Studiujac sredniowieczne traktaty szermiercze, dochodzi sie do wniosku, ze przynajmniej na obszarze niemieckojezycznym panowal dosc jednolity "styl", charakteryzujacy sie solidnym uchwytem, przewaga dzgniec nad cieciami, oraz duza pomyslowoscia jesli chodzi o rozbrojenia i techniki grapplerskie. Korzeni wielu technik i zasad znanych nam obecnie m.in. ze styli filipinskich doszukac sie mozna w sredniowiecznej Europie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
19 Krucjaty i ich znaczenie w średniowiecznej Europie
Państwo prawa w średniowiecznej Europie Środkowej, Testy
Gest w średniowiecznej Europie part3
11 Społeczeństwo stanowe w średniowiecznej Europie
Periodyzacja okresu wczesnego średniowiecza w Europie Środkowej i Wschodniej
miasta i mieszczanie w sredniowiecznej europie, studia
6 Struktura lenna w średniowiecznej Europie
13 Zgromadzenia stanowe w średniowiecznej Europieid516
Gest w sredniowiecznej Europie
19 Krucjaty i ich znaczenie w średniowiecznej Europie
Stosunki państwo Kościół w średniowiecznej Europie 2
Periodyzacja okresu wczesnego średniowiecza w Europie Środkowej i wschodniej
Polityczna rola Kościoła w średniowiecznej Europie
W Szymborski PRZYWILEJE DLA UCZESTNIKÓW WALK Z HEREZJAMI W ŚREDNIOWIECZNEJ EUROPIE – PRZYCZYNEK DO
TEST HISTORIA W ŚREDNIOWIECZNEJ EUROPIE

więcej podobnych podstron