1 lipca 02 r


1 lipca 2002 r. opublikowano raport specjalnego koordynatora ONZ ds. Bliskiego Wschodu Terje Roed-Larsena. Ujawnia on generalny paraliż gospodarki palestyńskiej wyrażający się stopą bezrobocia w wysokości 75%. Ze statystyk palestyńskiego ministerstwa pracy wynika, że bezrobocie przekracza 67% w strefie Gazy i 48% na Zachodnim Brzegu. Około 549 tys. Palestyńczyków zostało zwolnionych z pracy z powodu zajęcia przez armię izraelską głównych miast autonomicznych na Zachodnim Brzegu. Według niego, oznacza to dla Palestyńczyków utratę w sumie 924 tys. dolarów płac dziennie.

2 lipca 2002 r. izraelska armia zmobilizowała kolejne grupy rezerwistów do służby na zajętych terenach Autonomii Palestyńskiej.

3 lipca 2002 r. izraelscy zołnierze udaremnili palestyński atak na żydowskie osiedle Genei Tal w Strefie Gazy, aresztując napastników.

3 lipca 2002 r. izraelski gabinet pod przewodnictwem premiera Ariela Szarona zadecydował o "stopniowym" łagodzeniu restrykcji obowiązujących w siedmiu dużych palestyńskich miastach, zajętych przez armię w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Złagodzenie drakońskich przepisów, obowiązujących palestyńską ludność, ma polegać głównie na stopniowym znoszeniu obowiązującego w niektórych miastach od dwóch tygodni całkowitego zakazu wychodzenia z domu. W pierwszej kolejności znoszona będzie godzina policyjna w ciągu dnia, nadal jednak obowiązywać ma kategoryczny zakaz opuszczania domów w nocy. Godzina policyjna, wprowadzona przez wojsko izraelskie, bezpośrednio dotyczy około 800 tysięcy palestyńskich mieszkańców głównych miast Zachodniego Brzegu Jordanu.

4 lipca 2002 r. amerykańskie siły powietrzne opublikowały raport, według którego Izrael ma 400 bomb nuklearnych i rozbudowuje flotę wojenną, wyposażoną w broń atomową. Izrael prawdopodobnie rozmieści niektóre rodzaje broni atomowej na okrętach podwodnych. Będą one miały zasięg 350 km. Izrael będzie się starał stacjonować okręty z rakietami nuklearnymi typu cruise w pobliżu Omanu, co gwarantowałoby, że w ich zasięgu znajdzie się Iran i każdy kraj arabski, który by zaatakował Izrael.

9 lipca 2002 r. izraelscy komandosi zastrzelili pod Dżeninem przywódcę Islamskiego Dżihadu, 30-letni Moammara Daraghme.

9 lipca 2002 r. izraelska policja zamknęła biura arabskiego Uniwersytetu al-Kuds, a także biuro jego rektora Sariego Nusseiby we wschodniej Jerozolimie. Nastąpiło to na polecenia izraelskiego ministra bezpieczeństwa publicznego Uzi Landaua.
    Izraelski minister bezpieczeństwa publicznego Uzi Landau zamierza rozmieścić na granicy z Zachodnim Brzegiem psy bojowe, mające uniemożliwić zamachowcom-samobójcom przenikanie na teren Izraela. Specjalnie wyszkolone psy będą patrolować - pod kontrolą straży granicznej - zieloną granicę oddzielającą Izrael od Zachodniego Brzegu. Zwierzęta zostaną wyszkolone w wykrywaniu materiałów wybuchowych. Umożliwi to schwytanie ewentualnych zamachowców - samobójców, którzy chcieliby przedostać się przez niezabezpieczoną granicę do Izraela.

11 lipca 2002 r. zajmująca się obroną praw człowieka organizacja Amnesty International potępiła w czwartek palestyńskie samobójcze ataki na izraelskich cywilów i wezwała władze Autonomii Palestyńskiej do postawienia przed sądem ich organizatorów. Raport podkreśla, że w ostatnich 21 miesiącach w palestyńskich zamachach zginęło 350 izraelskich cywilów, w tym 60 dzieci. AI określiła zamachy jako "zbrodnie przeciwko ludzkości".

14 lipca 2002 r. izraelskie śmigłowce ostrzelały kwaterę palestyńskiej policji w Khan Junis, zabijając 1 i raniąc 5 osób. Atak został przeprowadzony po wykryciu przez izraelski wywiad przygotowywanych w tym miejscu kolejnych ataków terrorystycznych na Izrael.

16 lipca 2002 r. palestyńscy terroryści zdetonowali bombę i ostrzelali izraelski autobus w pobliżu Emmanuel, zabijając 9 Izraelczyków i raniąc 20 osób. Do zamachu przyznał się Hamas.

17 lipca 2002 r. premier Izraela Ariel Szaron zaproponował uruchomienie międzynarodowej operacji humanitarnej mającej na celu pomoc Palestyńczykom.
    17 lipca 2002 r. dwóch palestyńskich zamachowców-samobójców wysadziło się w pobliżu dworca autobusowego w Tel Awiwie, zabijając 5 i raniąc 40 osób. Zamachu dokonała organizacja Islamski Dżihad. Wybuch nastąpił koło kina i kawiarni, w której spotykają się imigranci rumuńscy. W dzielnicy tej oprócz robotników rumuńskich mieszkają także nielegalni imigranci z Rosji, Polski, Chin i państw afrykańskich. Władze izraelskie szacują, że w dzielnicach na obrzeżach Tel Awiwu mieszka około 300 tys. nielegalnie zatrudnianych tam cudzoziemców. Ten zamach terrorystyczny może oznaczać próbę otwarcia przez zamachowców nowego, trzeciego już frontu w walce z Izraelem. Jak twierdzą media i obserwatorzy w Tel Awiwie, ponieważ dworce autobusowe, restauracje i supermarkety (pierwszy cel ataków) a także autobusy i drogi w całym kraju (drugi front działania) są obecnie dobrze strzeżone, część zamachowców przeniosła się do znacznie słabiej chronionych uboższych dzielnic, zamieszkanych głównie przez robotników cudzoziemskich, w większości nielegalnych.

18 lipca 2002 r., w odpowiedzi na zamach, minister obrony Izraela Benjamin Ben-Eliezer zapowiedział zamrożenie procesu łagodzenia restrykcji wobec mieszkańców palestyńskich miast Zachodniego Brzegu.

19 lipca 2002 r. armia izraelska zatrzymała co najmniej 21 członków rodzin dwu palestyńskich zamachowców, którzy w środę wysadzili się w powietrze w Tel Awiwie. Zatrzymani członkowie rodzin zostaną deportowani do Strefy Gazy, która już jest otoczona szczelnym ogrodzeniem uniemożliwiającym przenikanie terrorystów do Izraela. Jednocześnie zniszczono domy dwóch palestyńskich bojówkarzy. Jest to nowa taktyka mająca powstrzymać, zdaniem izraelskich władz, zamachy samobójcze.

20 lipca 2002 r. odbyło się w Jerozolimie spotkanie izraelskiego ministra spraw zagranicznych Szimona Peresa z delegacją palestyńską kierowaną przez przewodniczącego grupy negocjatorów palestyńskich Saeba Erekata. Strona palestyńską przedstawiła trudną sytuację ludności Autonomii, na co otrzymała odpowiedź, że Izrael gotów jest wyjść naprzeciw potrzebom społeczeństwa palestyńskiego. Izrael zamierza oddać za pośrednictwem USA Autonomii Palestyńskiej ok 2 mld szekli (430 mln dolarów), jako zwrot za podatek VAT i cła na towary importowane przez Cisjordanię i Strefę Gazy, przechodzące tranzytem przez terytorium izraelskie. Pieniądze te zostały faktycznie zamrożone przez Izrael od rozpoczęcia Intifady we wrześniu 2000 roku. Premier Ariel Szaron wielokrotnie podkreślał, że fundusze te zostaną odblokowane pod warunkiem otrzymania przez Izrael gwarancji, że nie posłużą do opłacania palestyńskich służb bezpieczeństwa powiązanych z terrorystami. Peres powiedział, że Izrael odblokuje najpierw 10 procent sumy pod warunkiem, że zarówno Izrael jak i USA będą mogły sprawdzić wykorzystanie tych pieniędzy. Izrael ma także rozważyć zwiększenie do ponad 7 tysięcy liczby zezwoleń na pracę dla Palestyńczyków oraz ułatwi tranzyt towarów przeznaczonych dla Strefy Gazy.

21 lipca 2002 r. Palestyńczycy zdetonowali bombę pod przejeżdżającym pociągiem pasażerskim na trasie pomiędzy miejscowościami Zavneh i Rehovot na południe od Tel Awiwu. Ranny został maszynista pociągu.

22 lipca 2002 r. przedstawiciel ministerstwa finansów Ohad Marani powiedział w Jerozolimie, że straty, spowodowane w gospodarce izraelskiej przez Intifadę wynoszą około 50 miliardów szekli, to jest 10 miliardów 700 milionów euro. Produkt narodowy brutto w przeliczeniu na jednego mieszkańca spadł o 6% - powiedział Marani. Liczba bezrobotnych w Izraelu, obecnie wynosząca 270 tysięcy - to jest 11,6% - do końca roku wzrośnie prawdopodobnie do 300 tysięcy. Rząd liczy na poprawę koniunktury dopiero w 2004 roku.

23 lipca 2002 r. izraelskie myśliwce F-16 zaatakowały rakietami centrum mieszkaniowe w Gazie. W ataku zginął jeden z przywódców Hamasu - Salah Szehada oraz jego współpracownik. Zajmował on drugie miejsce na liście najbardziej poszukiwanych przez Izrael terrorystów. Salah Szehad stosował od wielu miesięcy metodę tzw. "żywych tarcz" by uniknąć izraelskiego zamachu na swoje życie. W ataku zniszczeniu uległo pięć budynków mieszkaniowych. Zginęło co najmniej 13 Palestyńczyków, w tym trójka dzieci i cztery kobiety. Ponad 150 osób zostało rannych, głównie dzieci.
    23 lipca 2002 r. izraelscy żołnierze udaremnili palestyński atak na żydowski kibuc Kissufim w Strefie Gazy. Napastnicy zostali zabici.
    23 lipca 2002 r. około 30 tys. Palestyńczyków wzięło udział w pogrzebie ofiar izraelskiego nalotu. Na czele orszaku żałobnego jechał dżipem duchowy przywódca organizacji Hamas szejk Ahmed Jassin. Skrajne organizacje palestyńskie natychmiast zapowiedziały, że pomszczą ofiary nalotu. Palestyńczycy natychmiast rozpoczęli ostrzał rakietowy żydowskich osiedli w Strefie Gazy.

25 lipca 2002 r. Izrael podjął decyzję o przekazaniu Palestyńczykom części (1/10 należnej kwoty, czyli 44 miliony dolarów) należnych Autonomii Palestyńskiej wpływów z podatków.

W czasie trwających blisko dwa lata walk palestyńsko-izraelskich, tzw. drugiej Intifady, zginęło ponad 2 200 osób - wynika z danych przedstawionych przez stronę palestyńską i izraelską. 577 osób zginęło w Izraelu w wyniku ataków palestyńskich od 28 września 2000 roku, czyli od rozpoczęcia drugiej Intifady - podała w piątek armia izraelska. Wśród 577 ofiar było 178 wojskowych i 399 cywilów, w tym blisko 30 cudzoziemców. 25 lipca 2002 r. Palestyńczycy opublikowali dane dotyczące ofiar śmiertelnych po stronie palestyńskiej. Od września 2000 roku do maja 2002 zginęło 1 649 osób, w tym 311 dzieci.

26 lipca 2002 r. Izrael zapowiedział wydanie kolejnych 7 tysięcy zezwoleń na pracę dla Palestyńczyków. Jedynym postawionym jest brak kolejnych zamachów terrorystycznych.

27 lipca 2002 r. izraelski rząd opublikował dane o radykalnym spadku wpływów z turystyki w Izraelu. Z powodu palestyńskiej Intifady puste są hotele, restauracje, sklepy dla turystów i muzea. Zamknięto kilkadziesiąt spośród 350 hoteli. Wcześniej turystyka była dla Izraela trzecim co do wielkości źródłem dochodów. W tym roku zamiast 2 milionów turystów, Izrael odwiedzi najwyżej 900 tysięcy osób, z których 90% to Żydzi.

29 lipca 2002 r. izraelscy komandosi aresztowali pod Ramallah dwóch ważnych liderów Hamasu, Husseina Abu Kwaika, od dawna znajdującego się na izraelskiej liście ściganych, i Freij Rumeidaha.

30 lipca 2002 r. palestyński terrorysta wtargnął do żydowskiego osiedla Itamar na Zachodnim Brzegu Jordanu i ranił jedną osobę. Służby ochrony zabiły zamachowca.

30 lipca 2002 r. palestyński zamachowiec-samobójca wysadził się w barze w centrum Jerozolimy, raniąc 4 osoby. Do zamachu przyznał się Hamas. Izraelskie służby bezpieczeństwa w odwecie wysiedliły do strefy Gazy rodzinę zamachowca.

31 lipca 2002 r. palestyńscy terroryści zdetonowali bombę podłożoną w restauracji Uniwersytetu Hebrajskiego na Wzgórzu Scopus, znajdującego się na obrzeżach wschodniej Jerozolimy. Zginęło 5 studentów, a rannych zostało 85 osób. Do zamachu przyznała się ekstremistyczna palestyńska organizacja Hamas.

1 sierpnia 2002 r. opublikowany ONZ-owski raport podważył tezę Palestyńczyków, jakoby w Dżeninie zginęło 500 osób. Zgodnie z raportem, w mieście zginęło 52 Palestynczyków i 23 Izraelczyków.

2 sierpnia 2002 r. w odwetowych działaniach armii izraelskiej zginęło 5 Palestyńczyków, w tym zastrzelony pod Nablusem członek Hamasu - 28 letnie Amjad Jubur. Do Nablusu wjechało około 100 izraelskich czołgów. W mieście prawowadzone są przeszukania i aresztowania podejrzanych o terroryzm.

3 sierpnia 2002 r. w Nablusie, który minister obrony Izraela Benjamin Ben-Eliezer określił jako "stolicę terroryzmu", i w Rafah zginęło 4 Palestyńczyków, a kilkudziesięciu zostało rannych. Aresztowano dotąd około 50 Palestyńczyków.

4 sierpnia 2002 r. palestyński zamachowiec-samobójca wysadził się w autobusie Egged stojącym na przystanku w pobliżu miasta Safed (północny Izrael) zabijając 9 Izraelczyków i raniąc 50 osób. Do zamachu przyznał się Hamas.
    4 sierpnia 2002 r. palestyński zamachowiec otworzył ogień z broni maszynowej do tłumu ludzi pod Bramą Damasceńską we Wschodniej Jerozolimie, zabijając 3 i raniąc 12 osób.

4 sierpnia 2002 r. palestyńscy terroryści zdetonowali w Nablusie bombę raniąc 3 izraelskich żołnierzy.
    4 sierpnia 2002 r. palestyńskie komando
Brygad Męczenników Al-Aqsy zaatakowało okolice żydowskiego osiedla Awnej Hefetz pod Nablusem, raniąc 3 osoby.
    4 sierpnia 2002 r. Palestyńczycy zdetonowali bombę przy przejeżdżającej izraelskiej karetce pod Ramallah, raniąc 4 osoby
    4 sierpnia 2002 r. izraelscy żołnierze udaremnili palestyński atak na żydowskie osiedle Dugit w Strefie Gazy, zabijając zamachowca, który próbował przedostać się do niego od strony morza.

5 sierpnia 2002 r. przedwcześnie eksplodował palestyński samochód-pułapka na skrzyżowaniu dróg w okolicach zamieszkanego przez Arabów miasta Umm el-Faham na północy Izraela. Zginęła 1 osoba i kilka jest rannych.

5 sierpnia 2002 r. izraelska armia wprowadziła nowe restrykcje wobec mieszkańców pięciu największych palestyńskich miast Zachodniego Brzegu Jordanu. W miastach Nablus, Kalkilia, Tulkarem, Ramallah i Dżeninie ma do odwołania obowiązywać całkowity zakaz poruszania się Palestyńczyków samochodami. Zakaz nie dotyczy służb medycznych i pomocy humanitarnej. W Dżeninie aresztowano lokalnego przywódcę Hamasu, Mazen Fuka, odpowiedzialnego za ostatni zamach w północnym Izraelu. Armia izraelska otoczyła również Rafah w Strefie Gazy.

6 sierpnia 2002 r. izraelski minister obrony Benjamin Ben-Eliezer przedstawił w Jerozolimie przestawicielom palestyńskich służb bezpieczeństwa pilotażowy plan przywrócenia normalnej sytuacji na ziemiach Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu. Plan ten zakłada m.in. przejmowanie przez palestyńskie służby kwestii, związanych z bezpieczeństwem w miarę wycofywania armii izraelskiej z ziem Autonomii Palestyńskiej. Izrael miałby wycofywać swe oddziały tam, gdzie służby palestyńskie byłyby w stanie przejąć kontrolę i gwarantować bezpieczeństwo. Plan "Po pierwsze Gaza", przewiduje przekazanie - najpierw w wybranych rejonach Strefy Gazy - odpowiedzialności za bezpieczeństwo władzom palestyńskim. Jeżeli Palestyńczykom uda się zapewnić spokój w tych rejonach, Izrael będzie się sukcesywnie wycofywał z kolejnych terytoriów.
    Według ostatnich danych, w ciągu 22 miesięcy w starciach izraelsko-palestyńskich zginęło 2423 osób, w tym 1782 Palestyńczyków.

6 sierpnia 2002 r. przedstawiciele Autonomii Palestyńskiej zwrócili się do izraelskiego ministra obrony Benjamina Ben-Eliezera o zgodę na sprowadzenie na Zachodni Brzeg 3 tysięcy policjantów palestyńskiego pochodzenia, mieszkających w Jordanii. Policjanci z Jordanii mogliby przejąć kontrolę nad siedmioma palestyńskimi miastami okupowanymi obecnie przez wojsko izraelskie. Te siły policyjne musiałyby również zneutralizować i rozbroić różne odłamy palestyńskiego ruchu oporu, czego domaga się od Autonomii Palestyńskiej rząd Izraela.

7 sierpnia 2002 r. izraelskie służby specjalne przeprowadziły szereg operacji zabijając między innymi pod Tulkarem działacza Brygad Męczenników al-Aqsa, Ziad Daasa i jego współpracownika Mohammeda Karaka. W Betlejem izraelska armia zatrzymała szefa Brygad Męczenników al-Aqsa, Jahia Dahmasa. Był on od dwóch lat poszukiwany przez Izrael za organizowanie zamachów terrorystycznych. W rejonie Dżeninu z izraelskiego śmigłowca zastrzelono dwóch bojowników Brygad, także poszukiwanych w związku z udziałem w antyizraelskich akcjach.

7 sierpnia 2002 r. Palestyńczycy zdetonowali bombę podłożoną w autocysternie na przedmieściach Tel Awiwu, raniąc 1 osobę.

9 sierpnia 2002 r. armia izraelska zatrzymała w rejonie Kalkilii w Samarii, dwóch działaczy radykalnej organizacji palestyńskiej Hamas. Znaleziono przy nich duże ilości materiałów wybuchowych.
    9 sierpnia 2002 r. Jaser Arafat zaaprobował przygotowany przez CIA plan reorganizacji palestyńskich służb bezpieczeństwa, w którym miałyby wziąć udział Stany Zjednoczone, Egipt i Jordania.
    9 sierpnia 2002 r. w incydentach w Tulkarem w czasie trwania godziny policyjnej zginął Palestyńczyk.

10 sierpnia 2002 r. minister obrony Izraela Benjamin Ben-Eliezer zapowiedział przyspieszenie budowy muru ochronnego mającego w przyszłości oddzielać Izrael od Zachodniego Brzegu Jordanu. Jak do tej pory zdołano wybudować zaledwie 40 metrów muru. Mur ochronny ma mieć 364 kilometry długości i kilka metrów wysokości. Biegnący wzdłuż niego drut kolczasty zostanie uzbrojony w czujniki, które będą informować wojsko, że ktoś próbuje go sforsować.

12 sierpnia 2002 r. izraelscy komandosi zastrzelili we wsi Janun pod Dżeninem w Samarii, działacza radykalnych Brygad Męczenników al-Aqsy, 23-letniego Ghazala Israhata. Zginął on, gdy podjął próbę ucieczki podczas aresztowania. Był on poszukiwany listem gończym w związku z serią zamachów terrorystycznych. W trakcie operacji aresztowano 5 Palestyńczyków.

Według danych, jakie 12 sierpnia 2002 r. przedstawiła agencja France Press, w ciągu ostatnich dwóch lat trwania Intifady zginęło co najmniej 2440 osób, w tym 1797 Palestyńczyków i 600 Izraelczyków.

13 sierpnia 2002 r. izraelska armia zburzyła kilka palestyńskich domów na Zachodnim Brzegu Jordanu. Buldożery zrównały z ziemią m.in. dwa domy w rejonie Hebronu, należące do rodzin palestyńskich zamachowców. Zburzony został budynek w miejscowości Daharia pod Hebronem, w którym mieszkał Muhammed Mutzabach Fatah Batah. W lutym dokonał on zamachu w miejscowości Berszeba, zabijając dwu i raniąc 18 Izraelczyków. Na południe od Betlejem, w Doha wysadzono dynamitem w powietrze dom innego zamachowca - Issy Abeda Ibrahima Badiha, odpowiedzialnego za zamach 22 maja pod Tel Awiwem, w którym zginęły także dwie osoby a 36 zostało rannych. Zazwyczaj izraelska armia rozpoczyna burzenie domów w nocy lub o świcie. Daje domownikom kilkanaście minut na wyniesienie najcenniejszych rzeczy. Później podkłada ładunki wybuchowe i wysadza budynek, uszkadzając przy tym kilkanaście sąsiednich domów. Wojsko w ciągu dwóch tygodni zrównało z ziemią 21 budynków a kilkadziesiąt uszkodziło. Palestyńskie media donoszą, że prawie 500 mieszkańców Zachodniego Brzegu Jordanu zostało nagle bez dachu nad głową. Równocześnie z tą akcją prowadzone są deportacje z Zachodniego Brzegu Jordanu do Strefy Gazy osób spokrewnionych z terrorystami.

14 sierpnia 2002 r. izraelskie czołgi zniszczyły dom w miejscowości Tubas w Samarii. W operacji zginął szef radykalnego odłamu Hamasu (tzw. Brygad Izaddina al-Kassama), 44-letni Naser Dzarrar. W maju 2001 r. stracił on w przedwczesnym wybuchu bomby obydwie nogi i ramię, jednakże nie powstrzymał się od przygotowywania kolejnych zamachów.

17 sierpnia 2002 r. Palestyńczycy zdetonowali ładunek wybuchowy na drodze patroli wojskowych pod Hebronem. Armia izraelska przeprowadziła akcję aresztowań podejrzanych w Hebronie. Później rozgorzały starcia palestyńsko-izraelskie w obozie dla uchodźców palestyńskich Dheiszeh pod Betlejem.

18 sierpnia 2002 r. Jueid al-Ghossein, były skarbnik Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) oskarżył Jasera Arafata, na łamach izraelskiego dziennika "Jedijot Achronot", o defraudacje publicznych pieniędzy. "Jedijot Achronot" utrzymuje, że Ghossein osobiście odpowiadał za przekazywanie publicznych pieniędzy palestyńskich na prywatne konta Arafata. Miesięcznie były to kwoty od 7,5 do 8 mln dol.

19 sierpnia 2002 r. izraelska armia rozpoczęła realizację planu "Najpierw Gaza i Betlejem". Plan zakłada stopniowe wycofywanie się wojsk izraelskich z Gazy i Betlejem na Zachodnim Brzegu Jordanu i przejmowanie ich obowiązków przez palestyńskie służby bezpieczeństwa. W pierwszą noc trwania operacji, Izraelczycy opuścili miasto Betlejem i otaczające je wioski, przekazując je rano 20 sierpnia w ręce palestyńskich służb bezpieczeństwa.

20 sierpnia 2002 r. izraelskie oddziały przeprowadziły operacje w miejscowości Dura pod Hebronem i w obozie uchodźców pod Tulkarem na Zachodnim Brzegu Jordanu. W strzelaninie zginął 1 Palestyńczyk (członek Brygad Męczenników al-Aksy), a 4 zostało rannych. Aresztowano 15 poszukiwanych osób. Pod Dżeninem, izraelskie służby specjalne zlikwidowały kryjówkę z 25 gotowymi ładunkami wybuchowymi.
    20 sierpnia 2002 r. palestyńscy terroryści z Hamasu ostrzelali izraelski patrol w Strefie Gazy, raniąc śmiertelnie jednego żołnierza. W późniejszych zajściach niedaleko żydowskiego osiedla Morag zginął również jeden Palestyńczyk.
    W odwecie izraelska armia rozpoczęła operację w rejonie żydowskich osiedli Kfar Doma i Gusz Katif na południu Strefy Gazy. Zburzono kilka palestyńskich domów w miejscowości Khan Junis i aresztowano kilku podejrzanych.

21 sierpnia 2002 r. izraelskie służby specjalne w miejscowości Silat pod Dżeninem w Samarii przejęły dwa samochody-pułapki.

23 sierpnia 2002 r. palestyńscy terroryści z al-Fatah zaatakowali żydowskie osiedle Kfar Darom w Strefie Gazy. Izraelscy żołnierze zastrzelili 2 Palestyńczyków.

26 sierpnia 2002 r. izraelska armia przeprowadziła operację w obozie dla uchodźców w Dżeninie. Zatrzymano politycznego przywódcę radykalnej partii islamskiej Hamas, Dzamala Abu al-Hayja oraz jego zastępcę.
    26 sierpnia 2002 r. palestyńscy terroryści ostrzelali z moździerzy żydowskie osiedle na południu Strefy Gazy, uszkadzając jeden budynek.

27 sierpnia 2002 r. Izrael całkowicie otworzył rejon Betlejem. Oznacza to wolny dostęp do miasta dla handlarzy, i możliwość wyjazdu palestyńskich robotników do pracy w Izraelu. Jest to rezultat dotrzymywania przez Palestyńczyków w Betlejem warunków porozumienia z planu "Najpierw Gaza i Betlejem". Nie zrealizowano natomiast planu wycofania ze Strefy Gazy z powodu niepokojów w tym rejonie.
    27 sierpnia 2002 r. izraelskie służby specjalne zatrzymały w Ramallah członków biura politycznego
Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny - 50-letniego Bachira El-Khiri i 46-letniego Ali Dzaradada.

28 sierpnia 2002 r. izraelska armia przeprowadziła operację we wsi Szejk Ildzin, pod Gazą, w pobliżu siedziby sił bezpieczeństwa władz Autonomii Palestyńskiej.

29 sierpnia 2002 r. izraelskie siły specjalne dokonały ataku na palestyńską wioskę Sheikh Ijleen w Strefie Gazy. Udaremniono przemyt broni. W strzelaninie zginęło 4 Palestyńczyków, w tym dwoje cywilów. W wyniku nieszczęśliwego wypadku, pocisk uderzył w dom, zabijając w nim palestyńską kobietę z dzieckiem. Izraelski resort obrony - w specjalnym oświadczeniu - poinformował, że minister nakazał przeprowadzenie śledztwa w sprawie. Minister Benjamin Ben-Eliezer zażądał też natychmiastowego informowania go o wynikach dochodzenia.
    29 sierpnia 2002 r. w izraelskiej operacji w Rafah w strefie Gazy zginął jeden Palestyńczyk, a 9 zostało rannych. Buldożery zniszczyły cztery palestyńskie sklepy i dom.
    29 sierpnia 2002 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła przed katastrofą humanitarną na palestyńskich terenach okupowanych: Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy. Specjalny wysłannik ONZ, Terje Roed-Larsen przedstawił raport oceniający skutki trwającej prawie dwa lata intifady, na miejscową gospodarkę. Wysłannik ONZ alarmuje, że ponad 63% dorosłych Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu Jordanu i ponad 70% w Strefie Gazy nie ma pracy i żyje w biedzie. W wyniku izraelskich restrykcji gospodarka palestyńska traci ponad 7,5 miliona dolarów dziennie. ONZ szacuje straty na terytoriach Autonomii Palestyńskiej podczas ostatniej intifady na 3,3 miliardy dolarów.

30 sierpnia 2002 r. izraelska armia opublikowała wyniki dochodzenia w sprawie śmierci 4 Palestyńczyków podczas ataku na palestyńską wieś Sheikh Ijleen w strefie Gazy. Izraelczycy użyli w akcji zakazane przez prawo międzynarodowe pociski czołgowe, wyrzucające przy eksplozji tysiące śmiercionośnych stalowych "strzałek". W wyniku pomyłkowego ataku "strzałki" z eksplodującego pocisku czołgowego zabiły czworo mieszkańców domu, zamiast domniemanej grupy terrorystów. Dowództwo armii izraelskiej wyraziło żal i przeprosiło za pomyłkę.

31 sierpnia 2002 r. izraelscy żołnierze zatrzymali w pobliżu wsi el-Bireh w rejonie Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu jednego z politycznych przywódców ruchu integrystów islamskich - Hamas, Hassana Jusufa.
    31 sierpnia 2002 r. izraelskie śmigłowce
Apache ostrzelały rakietami palestyński samochód koło wioski Tubas niedaleko Dżeninu. W wyniku akcji zginęło 3 bojowników Hamasu i dwoje dzieci.
    31 sierpnia 2002 r. palestyński terrorysta wtargnął do żydowskiego osiedla Har Brakha koło Nablusu na Zachodnim Brzegu Jordanu i ranił 3 Izraelczyków. Żołnierze ochrony zastrzelili zamachowca.
    Od początku palestyńskiego powstania przeciwko Izraelowi, tj. od 28 września 2000 r. do końca sierpnia 2002 r., zabitych zostało 1726 Palestyńczyków i 619 Izraelczyków.

1 września 2002 r. czterech Palestyńczyków poniosło śmierć w zasadzce zastawionej przez armię izraelską w pobliżu Hebronu. Według świadków, zabici zostali robotnicy, podczas gdy armia mówiła o uzbrojonych bojownikach.

2 września 2002 r. minister obrony Izraela Benjamin Ben-Eliezer polecił wszczęcie śledztwa w sprawie operacji wojskowych w ostatnich dniach, w wyniku których zginęło 15 Palestyńczyków, w większości cywilów. Specjalny zespól kierowany przez jednego z generałów ma przedstawić "operacyjne rekomendacje w celu zapobieżenia powstawaniu podobnie niefortunnych incydentów". Izraelskie radio wojskowe podało, że dowódcy jednostek przyjęli utworzenie komisji śledczej "z niezadowoleniem", bowiem ich zdaniem zalecenia tego organu mogą ograniczyć swobodę manewru oficerów w terenie.

4 września 2002 r. izraelski premier Ariel Szaron odrzucił europejski plan pokojowy, przedstawiony przez duńskiego ministra spraw zagranicznych Per Stig Moellera. Plan zakładał powstanie niezawisłego państwa palestyńskiego w 2005 r. Plan obejmuje trzy etapy uregulowania konfliktu izraelsko-palestyńskiego: po pierwsze, strony miałyby wynegocjować porozumienie w sprawie bezpieczeństwa, na mocy którego Palestyńczycy wstrzymaliby ataki samobójcze przed planowanymi na styczeń przyszłego roku wyborami w Autonomii Palestyńskiej. Po drugie, władze Autonomii miałyby zasadniczo zreformować swą administrację, w tym uchwalić demokratyczną konstytucję i stworzyć niezależny aparat sądowniczy. Po trzecie, dopiero po spełnieniu dwóch pierwszych warunków miałyby zostać nawiązane negocjacje izraelsko-palestyńskie w sprawie ostatecznego wytyczenia granic pomiędzy Izraelem a nowo powstającą, niezależną Palestyną, w tym także rozstrzygnięcia wywołującej najwięcej kontrowersji kwestii przyszłego statusu Jerozolimy.

5 września 2002 r. armia izraelska przejęła samochód-pułapkę, który palestyńscy terroryści usiłowali wprowadzić do centrum Binjamina, 60 km od Tel Awiwu.

5 września 2002 r. specjalna wysłanniczka sekretarza generalnego ONZ na Bliski Wschód, Catherine Bertini, ostrzegła społeczność międzynarodową przed skutkami dramatycznie pogarszających się warunków życia Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy. Niemal połowa Palestyńczyków utrzymuje się za sumę około dwóch dolarów dziennie. Około 22,5% dzieci jest niedożywionych, a 17% rodzin wyprzedaje dobytek, żeby zdobyć pieniądze na podstawowe artykuły spożywcze.
    5 września 2002 r. w pobliżu Kisufim na południu strefy Gazy, palestyńscy terroryści zdetonowali ładunek wybuchowy pod przejeżdżającym izraelskim czołgiem. Czołg spłonął. W północnej części strefy Gazy palestyńscy terroryści ostrzelali patrol armii izraelskiej w rejonie osiedla żydowskiego Nisanit, raniąc dwóch żołnierzy. Zabity izraelski oficer był członkiem elitarnej jednostki "Givati". W akcji odwetowej zabito palestyńskiego snajpera, który był bojówkarzem Brygad Męczenników al-Aksa.

6 września 2002 r. izraelskie śmigłowce ostrzelały rakietami metalowy zakład wytwórczy w obozie dla uchodźców Chan Junis na południu strefy Gazy. Zakład został zniszczony.
    6 września 2002 r. izraelska armia utworzyła dwie zapory drogowe, które podzieliły strefę Gazy na trzy niezależne części.
    6 września 2002 r. w strzelaninie w Dżeninie na Zachodnim Brzegu Jordanu zginęło 2 Palestyńczyków, którzy zaatakowali patrol izraelskiej armii.

7 września 2002 r. izraelskie oddziały pancerne zajęły na kilka godzin miejscowość Deir el Balah w środkowej części Strefy Gazy. Wśród aresztowanych znalazł się Maher Baszir, członek radykalnego ruchu Islamski Dżihad, odpowiedzialnego za wiele ataków anty-izraelskich. Zniszczono cztery warsztaty, w których produkowano broń.

9 września 2002 r. izraelskie służby graniczne zabiły dwóch uzbrojonych palestyńskich terrorystów, którzy usiłowali przedostać się ze strefy Gazy do Izraela.
    9 września 2002 r. izraelskie oddziały pancerne weszły na kilka godzin do środkowej części Strefy Gazy, otaczając miasto Deir al-Balah a także obozy palestyńskich uchodźców Bureidz i Nuseirat. W starciach rannych zostało 10 Palestyńczyków. Na miejscu w jednym z obozów buldożerami zrównano z ziemią dom, należący do palestyńskiego działacza Brygad Męczenników al-Aksy, Mahmuda Naszabaka, poszukiwanego przez Izrael za zamachy terrorystyczne. Zniszczono miejscowy zakład metalurgiczny, w którym produkowano amunicję i broń.

10 września 2002 r. Izrael po raz pierwszy w historii pozbawił swego obywatelstwa izraelskiego Araba, którego oskarżył o pomoc w zorganizowaniu samobójczego zamachu przez islamskich radykałów z Hamasu. Nahad Abu Kishaq pomógł jednemu z zamachowców wjechać do Izraela, a jego izraelska karta tożsamości służyła terroryście za dokument do odbywania legalnych podróży po całym kraju. Abu Kishaq, który przebywa obecnie w izraelskim więzieniu, posiadał także dowód tożsamości wydany przez Autonomię Palestyńską. Utrata obywatelstwa oznacza, że nie będzie ona miał już prawa do zamieszkiwania na terytorium Izraela, a także do korzystania z powszechnej opieki zdrowotnej i innych uprawnień należnych obywatelom tego kraju.

11 września 2002 r. w Izraelu eksplodowała bomba, podłożona pod samochodem oficera armii. Wybuch nie spowodował jednak ofiar w ludziach.

11 września 2002 r. palestyńska bojówka zaatakowała patrol izraelskiej armii w centrum Nablusu na Zachodnim Brzegu Jordanu. W strzelaninie rannych zostało 3 Palestyńczyków oraz 2 izraelskich żołnierzy. W strzelaninie w Dżeninie rannych zostało 3 Palestyńczyków.

12 września 2002 r. palestyńscy terroryści ostrzelali ze strefy Gazy pociskiem Qassam terytorium izraelskie. Pocisk wystrzelono w kierunku jednego z żydowskich osiedli, nie powodując ofiar.
    12 września 2002 r. izraelskie oddziały pancerne wkroczyły na kilka godzin na przedmieścia Iszi Dzaja i al-Muntara we wschodniej części miasta Gazy. Na miejscu wysadzono w powietrze dom działacza islamskiej organizacji Hamas. Eksplozja uszkodziła też sześć pobliskich budynków. Na teren obozu palestyńskich uchodźców al-Mughazi na południe od Gazy zrównano z ziemią dwa palestyńskie domy należące do rodziny członka Hamasu.
    12 września 2002 r. izraelskie siły pancerne zajęły miejscowość Kalkilija na Zachodnim Brzegu Jordanu. W mieście ogłoszono godzinę policyjną.

13 września 2002 r. izraelska armia ostrzelała miasto Rafah i pobliski obóz uchodźców Brazil na południu strefy Gazy. W strzelaninie zginął 1 Palestyńczyk, a 6 odniosło rany.

17 września 2002 r. izraelska armia przeprowadziła operację prewencyjną w obozie uchodźców Khan Junis na południu strefy Gazy. Zniszczono dziewięć warsztatów, w których produkowano broń i aresztowano 23 Palestyńczyków.

18 września 2002 r. członkowie "czwórki bliskowschodniej" - USA, Rosja, UE i ONZ - przyjęli kalendarz działań mających doprowadzić do utworzenia państwa palestyńskiego do 2005 roku. Przewiduje on trzy fazy. Najpierw strony konfliktu powinny porozumieć się co do konkretnych działań w celu zagwarantowania bezpieczeństwa. Należy do nich wycofanie wojsk izraelskich na pozycje sprzed 28 września 2000 r. Od Palestyńczyków oczekuje się, że będą zdecydowanie postępować z terrorystami, a z początkiem 2003 r. zorganizują "wolne, uczciwe i wiarygodne wybory". W drugiej fazie, w 2003 r., powinny zostać ustalone prowizoryczne granice przyszłego państwa palestyńskiego i uchwalona jego konstytucja. Wreszcie, w 2004r. Izraelczycy i Palestyńczycy powinni uzgodnić dalsze konkretne kroki dla współistnienia obu państw. W tej fazie plan przewiduje zakończenie - przez wynegocjowane rozwiązanie, bazujące na rezolucjach ONZ nr 242 i 338 - okupacji izraelskiej, rozpoczętej w 1967 r. Oznacza to "wycofanie Izraela za pewne i uznane granice".

18 września 2002 r. palestyńskie komando Brygad Męczenników al-Aksa zaatakowało patrol izraelskiej armii w Dżeninie na Zachodnim Brzegu Jordanu. W starciu zginął 1 Palestyńczyk.
    18 września 2002 r. palestyńscy terroryści z
Brygad Męczenników al-Aksa ostrzelali izraelski samochód przejeżdżający obok osady żydowskiej Szaked, 10 km na zachód od palestyńskiego miasta Dżenin. Zginął jeden Izraelczyk, a ranny został rumuński robotnik.

18 września 2002 r. palestyński zamachowiec-samobójca zdetonował ładunek wybuchowy na przystanku we wsi Umm al-Fahm na północy Izraela. Zginął 1 Izraelczyk, a trzy osoby odniosły rany. Do zamachu przyznał się Islamski Dżihad.

19 września 2002 r. izraelska armia wyburzyła dwa palestyńskie domy na przedmieściach Jerozolimy. Należały do dwóch palestyńskich zamachowców-samobójców: Nabila Halbii i Osamy Bahara, winnych śmierci 11 Izraelczyków w grudniu 2001 r. W ciągu ostatniego miesiąca armia izraelska zburzyła w sumie około 40 budynków, należących do aktywistów palestyńskich.
    19 września 2002 r. palestyński zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze w autobusie w centrum Tel Awiwu, w pobliżu Wielkiej Synagogi. Zginęło 6 Izraelczyków, a 70 osób zostało rannych. Do zamachu przyznał się Hamas.

19 września 2002 r. izraelskie czołgi otoczyły i rozpoczęły ostrzał głównej kwatery Arafata w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Izraelczycy wezwali do poddania się 20 Palestyńczyków znajdujących się w kwaterze Arafata. Wśród nich jest szef wywiadu na Zachodnim Brzegu Tawifiq Tirawi, oskarżany przez Izrael o udział w działalności terrorystycznej, a także dowódca jednostki ochraniającej Arafata, tak zwanej Force 17, Mahmud Damra.

20 września 2002 r. izraelskie kolumny pancerne dokonały rajdu na przedmieściach miasta Gazy. Wysadzono w powietrze cztery małe zakłady przemysłowe w Tufah, gdzie zdaniem Izraelczyków produkowane były części do moździerzy. W starciach zginęło 3 Palestyńczyków.
    20 września 2002 r. izraelskie buldożery zniszczyły budynki ochrony Arafata w Ramallah. Pozostałe trzy budynki rządowe zostały zniszczone przy pomocy bomb implozyjnych. W dwóch nie zburzonych dotąd budynkach Autonomii przebywa prawdopodobnie 250 współpracowników i członków ochrony Arafata. W wyniku strzelaniny zginęło 2 z nich. Wieczorem izraelskie buldożery zniszczyły znaczną część budynków, w których ukrywa się Arafat z ochroną.

22 września 2002 r. minister obrony Izraela Benjamin Ben Eliezer dał do zrozumienia, że od palestyńskiego lidera oczekuje dobrowolnej banicji. Przy tej okazji, po raz pierwszy przedstawiciel Izraela przyznał, że celem oblężenia siedziby Arafata jest obalenie palestyńskiego przywódcy.

22 września 2002 r. w miastach palestyńskich na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy odbyły się masowe demonstracje poparcia dla Arafata. W starciach i potyczkach z wojskiem izraelskim zginęły 4 osoby, a ponad 30 zostało rannych.
    22 września 2002 r. Arafat zapowiedział, że nigdy nie podda się premierowi Izraela Arielowi Szaronowi i odmówił wydania 50 podejrzanych bojowników, którzy przebywają wraz z nim w zniszczonej kwaterze w Ramallah.

22 września 2002 r. Unia Europejska oraz osobno rządy Francji, Hiszpanii i Niemiec oraz Rosja wezwały Izrael do zaprzestania niszczenia Mukaty, jak nazywana jest siedziba władz Autonomii Palestyńskiej. Natomiast reakcja krajów arabskich jest zdecydowanie umiarkowana.

23 września 2002 r. około 3 tysięcy palestyńskich manifestantów zebrało się na Uniwersytecie w Betlejem na Zachodnim Brzegu Jordanu, by okazać solidarność z Arafatem.
    23 września 2002 r. izraelska armia ujawniała, ze spośród 200 osób ukrywających się z Arafatem w Ramallah, jedna czwarta z nich figuruje na izraelskiej czarnej liście osób podejrzanych o terroryzm.

23 września 2002 r. Unia Europejska potępiła Izrael za oblężenie kwatery głównej palestyńskiego przywódcy Jasera Arafata w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu.

24 września 2002 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję w której żąda, by Izrael zakończył oblężenie siedziby Jasera Arafata w Ramallah. Podczas głosowania nad rezolucją Stany Zjednoczone wstrzymały się od głosu. USA wstrzymując się od głosu, zamiast wetowania rezolucji, umożliwiły jej przyjęcie.

25 września 2002 r. palestyński terrorysta zginął podczas próby ataku na żydowską kolonię na północy strefy Gazy.
    25 września 2002 r. w starciach w Dżeninie na Zachodnim Brzegu Jordanu zginął izraelski żołnierz i jeden Palestyńczyk.

26 września 2002 r. izraelskie śmigłowce zaatakowały rakietami samochód w Gazie, zabijając dwóch działaczy Hamasu i raniąc 27 osób. W ataku został ranny Mohammad Dif, dowódca zbrojnego ramienia Hamasu.

Ponad 80% Palestyńczyków, ankietowanych w drugą rocznicę Intifady, przypadającą 28 września, opowiedziało się za jej kontynuowaniem. Ataki samobójcze przeciwko Izraelowi potępia 27,7% Palestyńczyków, podczas gdy 64,3% popiera je.

28 września 2002 r. przez palestyńskie miasta przetoczyła się - z okazji drugiej rocznicy wybuchu Intifady - fala antyizraelskich demonstracji. W starciach zginęło 2 Palestyńczyków, a 6 zostało rannych.
    28 września 2002 r. palestyńscy terroryści ostrzelali z moździerza żydowskie osiedle w strefie Gazy.

29 września 2002 r. pod naciskiem Stanów Zjednoczonych, Izrael zdecydował się znieść blokadę siedziby Arafata w Ramallah. Koło kwatery palestyńskiego przywódcy pozostawiono tylko mały 12-osobowy posterunek wartowniczy. W Ramallah nadal obowiązuje godzina policyjna i miasto jest pod całkowitą kontrolą armii izraelskiej.

30 września 2002 r. Biały Dom (USA) poinformował, że prezydent Bush podpisał ustawę budżetową Departamentu Stanu na rok 2003, w której znalazła się dyspozycja, uznająca Jerozolimę za stolicę państwa Izrael.

--------------------------------------------------

Materiały opracowywane na podstawie serwisów



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sesja lipca 02 roku
Ustawa z dnia' lipca 02 r Prawo?wizowe
Wyk 02 Pneumatyczne elementy
02 OperowanieDanymiid 3913 ppt
02 Boża radość Ne MSZA ŚWIĘTAid 3583 ppt
OC 02
PD W1 Wprowadzenie do PD(2010 10 02) 1 1
02 Pojęcie i podziały prawaid 3482 ppt
WYKŁAD 02 SterowCyfrowe
02 filtracja
02 poniedziałek
21 02 2014 Wykład 1 Sala
Genetyka 2[1] 02
02 czujniki, systematyka, zastosowania
auksologia 13 02 2010

więcej podobnych podstron