11 sp - Procedura gospodarowania i zarządzania wspólnotą mieszkaniową z udziałem gmin - nie wiadomo do końca co autor pytania miał na myśli :/
Gospodarowanie i zarządzanie wspólnotą mieszkaniową z udziałem gminy odbywa się na takich samych warunkach jak we wspólnotach mieszkaniowych bez udziału gminy. Gminie jako dotychczasowemu właścicielowi nieruchomości przysługują co do niewyodrębnionych lokali oraz co do nieruchomości wspólnej takie same prawa i obowiązki jakie przysługują właścicielom lokali wyodrębnionych.
Wspólnota mieszkaniowa
Zgodnie z ustawą o własności lokali wspólnotę mieszkaniową tworzy ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości. Wspólnota mieszkaniowa powstaje więc z mocy prawa w każdym budynku, w którym dotychczasowy właściciel sprzedał choć jeden lokal. Oznacza to, że wspólnotę tworzą zarówno właściciele odrębnych lokali, jak też właściciel budynku, z którego lokale zostały wyodrębnione, o ile część lokali pozostało nie wyodrębnionych. Wspólnota mieszkaniowa opiera się na współwłasności. Jest to forma prawna, która daje właścicielom możliwość zarządzania nieruchomością. Wspólnota mieszkaniowa nie ma osobowości prawnej. Może jednak nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywana.
Powstawanie wspólnot mieszkaniowych z udziałem gminy
Zdecydowana część spośród wspólnot mieszkaniowych powstała w wyniku sprzedaży mieszkań komunalnych. W momencie złożenia podpisu na akcie notarialnym, a następnie wyodrębnienia własności pierwszego lokalu w budynku należącym do gminy, jego dotychczasowi najemcy stają się nowymi właścicielami. Z mocy prawa tworzy się wówczas wspólnota mieszkaniowa, a jej członkiem zostaje automatycznie gmina.
Udziały w części wspólnej
Do części wspólnej zaliczają się do nich części budynku, które nie służą do wyłącznego użytku poszczególnych właścicieli lokali i są nimi m.in. klatki schodowe, strychy, urządzenia służące wszystkim właścicielom lokali, takie jak np. winda, instalacje wodno-kanalizacyjne, grzewcze, gazowe lub inne części nieruchomości - elewacja, dach itp. W skład nieruchomości wspólnej wchodzi także grunt. Gmina i właściciele wyodrębnionych lokali są jej współużytkownikami.
Każdy z właścicieli lokali, jak również i gmina ma prawo do korzystania z nieruchomości wspólnej, czerpania części pożytków, które ona przynosi (np. z czynszu za wynajem ściany bloku pod reklamy). Z drugiej strony uczestniczy w kosztach utrzymania powierzchni wspólnej i odpowiada za zobowiązania wspólnoty mieszkaniowej do wysokości posiadanego udziału.
Wysokość udziału gminy (pozostałych właścicieli również) określa się dzieląc powierzchnię samodzielnego lokalu (wyodrębnionego lub nie) wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych przez powierzchnię użytkową wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi.
Zarząd nieruchomością wspólną
Może on zostać określony w umowie o ustanowieniu odrębnej własności lokali albo w umowie zawartej później w formie aktu notarialnego. Właściciele mogą tutaj w szczególności powierzyć zarząd osobie fizycznej albo prawnej. Gdy gmina sprzeda kolejne lokale, wybrany sposób zarządu nieruchomością wspólną będzie odnosił skutek także do każdego kolejnego nabywcy.
a) małe wspólnoty
W małych wspólnotach, w których skład nie wchodzi więcej niż siedem lokali (w tym przynajmniej jeden musi zbyć wyodrębniony i należeć do innego właściciela niż gmina), zarządzanie odbywa się na zasadach przewidzianych dla współwłaścicieli nieruchomości. Są one określone w kodeksie cywilnym i kodeksie postępowania cywilnego. Każdy ze współwłaścicieli jest tutaj zobowiązany do osobistego zarządzania rzeczą wspólną i nie ma potrzeby powoływania specjalnych organów. O czynnościach nieprzekraczających zakresu zwykłego zarządu decyduje większość właścicieli (według wielkości posiadanych udziałów), a w sprawach przekraczających zwykły zarząd - wszyscy właściciele. Gdy nie będą oni mogli dojść do porozumienia, decyzje może podejmować za nich sąd.
Przepisy kodeksu cywilnego przewidują, że w niektórych przypadkach gmina może sama zarządzać budynkiem małej wspólnoty, nawet bez formalnego zlecenia pozostałych właścicieli lokali. Jest to możliwe jednak tylko wtedy, gdy jednostka samorządu jako pierwotny właściciel nieruchomości kontynuuje administrowanie budynkiem, a pozostali członkowie wspólnoty nie są w stanie chwilowo przejąć zarządu we własne ręce. Gmina powinna jednak powiadomić o tym fakcie wszystkich pozostałych właścicieli lokali i zarządzać nieruchomością w sposób staranny i zgodny z prawdopodobną wolą wszystkich członków. Najlepiej jest jednak, gdy w takiej sytuacji właściciele sami podejmą uchwałę o powierzeniu zarządu.
b) duże wspólnoty
Jeżeli lokali wyodrębnionych (wraz z lokalami należącymi do gminy) jest więcej niż siedem, właściciele lokali mają obowiązek podjąć uchwałę o wyborze jednoosobowego lub kilkuosobowego zarządu. Członkiem zarządu może być wówczas wyłącznie osoba fizyczna wybrana spośród właścicieli lokali lub spoza ich grona. We wspólnotach, w których udziałowcem jest gmina, nie warto ograniczać się jednak do wyboru jednoosobowego zarządu. Powinien składać się on co najmniej z grona dwóch osób, wśród których nie może zabraknąć pracownika komunalnej jednostki organizacyjnej. Świeżo upieczeni właściciele dawnych lokali komunalnych mogą bowiem nie mieć wystarczającego doświadczenia i wiedzy w zakresie prawidłowego zarządzania nieruchomością. Członkowie wspólnoty nie powinni w takiej sytuacji obawiać się, że wybierając takie rozwiązanie przekażą monopol na administrowanie budynkiem jednostce samorządu. Należy pamiętać o tym, że zarząd lub poszczególni jego członkowie mogą być w każdej chwili na mocy uchwały właścicieli lokali zawieszeni w czynnościach lub odwołani.
Co w sytuacji gdy zarząd nie zostanie wybrany lub nie wypełnia swoich obowiązków???
Jeżeli zarząd w ogóle nie został powołany lub pomimo powołania nie wypełnia swoich obowiązków, narusza zasady prawidłowej gospodarki, każdy z właścicieli może żądać ustanowienia zarządcy przymusowego przez sąd rejonowy właściwy dla miejsca położenia danej nieruchomości. Sąd określi zakres uprawnień zarządcy oraz należne mu wynagrodzenie.
Ustanowienia zarządcy przymusowego może żądać również gmina. Jest to dopuszczalne jedynie wówczas, gdy w terminie dwóch lat od dnia wyodrębnienia własności pierwszego lokalu w budynku komunalnym (w której liczba lokali jest większa niż siedem), właściciele lokali nie dokonają wyboru zarządu ani nie powierzą zarządu nieruchomością wspólną w umowie zawartej w formie aktu notarialnego. Złożenie takiego wniosku przez jednostkę samorządu jest możliwe wtedy, gdy sama w wymienionym wyżej okresie dwóch lat sprawowała zarząd nieruchomością.
Obowiązki zarządu
Wybrany przez właścicieli lokali zarząd:
kieruje sprawami wspólnoty mieszkaniowej,
reprezentuje ją na zewnątrz oraz w stosunkach między wspólnotą a poszczególnymi właścicielami lokali,
ma on prawo podejmowania wszystkich czynności w imieniu wspólnoty z wyjątkiem tych, które zostały określone w ustawie o własności lokali jako przekraczające zwykły zarząd.
Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali. Musi ona wyrażać zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielać zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej. Podjęcie czynności zwykłego zarządu nie zostało zdefiniowane w przepisach, jednak będą to wszystkie czynności faktyczne, prawne i procesowe związane z administrowaniem budynkiem.
Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd, bądź w trybie mieszanym. Pierwsze zebranie we wspólnocie zawiązanej w dawnym budynku komunalnym powinna zwołać gmina, która z reguły posiada większość udziałów w nieruchomości wspólnej. Powinno to nastąpić najpóźniej w I kwartale roku następującego po tym, kiedy miało miejsce pierwsze wyodrębnienie własności lokalu. Pierwsze spotkanie służy głównie wyborowi zarządu lub zarządcy, który to będzie zwoływał kolejne zebrania właścicieli.
Do skuteczności uchwał jest potrzebna co do zasady większość głosów właścicieli lokali, liczonej według wielkości udziałów. Od tej reguły został przewidziany w przepisach jeden wyjątek, który pozwala na podejmowanie uchwał według reguły: jeden właściciel - jeden głos. Może ona zostać wprowadzona w umowie lub w uchwale podjętej przez członków wspólnoty. Głosowanie według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden głos, wprowadza się także na każde żądanie właścicieli lokali posiadających łącznie co najmniej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej. Jest to możliwe, jeśli suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa jednemu albo większość udziałów należy do jednego właściciela (najczęściej gminy) bądź gdy obydwa te warunki spełnione są łącznie.
6. Problematyczny zapis dotyczący wspólnot mieszkaniowych z udziałem gminy
Wprowadzenie procedury jeden właściciel - jeden głos podejmowania decyzji we wspólnocie może okazać się szczególnie niekorzystne dla gminy. Wystarczy bowiem, że w budynku komunalnym zostanie sprzedanych kilka lokali, w których nowi właściciele będą posiadali 20 proc. udziałów w nieruchomości, a gmina może zostać faktycznie podporządkowana decyzjom pozostałych członków wspólnoty.
Najbardziej dotkliwym dla jednostek samorządu wydaje się tutaj problem ustalania wysokości składek na fundusz remontowy. Budynki komunalne i znajdujące się w nich lokale zazwyczaj są w złym stanie technicznym i potrzebują natychmiastowych remontów. Byli najemcy mogą więc podjąć uchwałę o drastycznym podniesieniu składek i chociaż sami będą płacić więcej, zmuszą gminę do tego, aby pokryła nawet 80 proc. kosztów remontów części wspólnych.
7. Zaskarżanie uchwał
Każdy z członków wspólnoty (w tym gmina) może uznać, że podjęta na zebraniu ogółu właścicieli uchwała narusza jego interesy i zaskarżyć ją do sądu. Taką podstawą zaskarżenia może być także niezgodność uchwały z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo fakt, że narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną.
W takiej sytuacji powództwo powinno być wytoczone przeciwko wspólnocie, którą w sądzie będzie reprezentował w imieniu pozostałych członków zarząd. Uchwałę można zaskarżyć w terminie 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów. Od 20 marca 2007 r. sądem właściwym do rozpatrywania spraw o uchylenie uchwał członków wspólnoty mieszkaniowej jest sąd okręgowy właściwy ze względu na miejsce położenia nieruchomości. Podjęta uchwała podlega wykonaniu nawet mimo jej zaskarżenia. Gmina może co prawda wnioskować o wstrzymanie jej wykonania do czasu zakończenia sprawy. O zasadności takiego żądania zadecyduje jednak sąd.
8. Prawa właściciela
Gmina, tak jak i inni członkowie wspólnoty, ma prawo korzystać z praw do swojego mieszkania bez żadnych ograniczeń. Najczęściej jednak je wynajmuje lub sprzedaje.
Jednostka samorządu korzysta też z pożytków, jakie przynosi nieruchomość wspólna, ponieważ w pierwszej kolejności powinny zostać przeznaczone na utrzymanie budynku stanowiącego współwłasność członków wspólnoty mieszkaniowej. Może również domagać się, aby pożytki zostały podzielone wśród nich tylko w wyjątkowych wypadkach. Może to nastąpić tylko gdy przychody z pożytków są wyższe od wydatków. Nadwyżkę dzieli się między członków albo lokuje na wyodrębnionym rachunku bankowym i wykorzystuje na pokrycie kosztów zarządzania nieruchomością.
9. Obowiązki właściciela
Gmina jest zobowiązana do utrzymania swoich lokali w należytym stanie, przestrzegania porządku domowego, korzystania z nieruchomości wspólnej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałania z nimi w ochronie wspólnego dobra.
Właściciele (gmina również) są zobowiązani do uczestniczenia w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej zgodnie z posiadanym udziałem oraz ponoszenia wydatków związanych z utrzymaniem lokali.
Co miesiąc z góry - do dziesiątego dnia każdego miesiąca - wszyscy właściciele odprowadzają zaliczki na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną. Pieniądze wspólnota przeznacza na:
wydatki, remonty i bieżącą konserwację,
utrzymanie porządku i czystości,
wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy,
ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne (jeżeli nie pokrywają ich bezpośrednio właściciele poszczególnych lokali),
opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody zużytych na potrzeby nieruchomości wspólnej,
opłaty za antenę zbiorczą i windę.
Opłaty należne od członka wspólnoty wylicza się na podstawie jego udziału, a nie powierzchni użytkowej jego lokalu. Stosownie do wielkości udziału gmina odpowiada też za zobowiązania wspólnoty dotyczące nieruchomości wspólnej.
Głównym problemem we wspólnotach mieszkaniowych z udziałem gminy wydaje się być to, że właściciele mogą zmusić samorząd do remontu często zdewastowanych nieruchomości. Poprzez wprowadzenie głosowania jeden właściciel - jeden głos gmina, mimo iż posiada często większość udziałów zmuszona jest do podporządkowania się właścicielom. Budynki komunalne są często w złym stanie, więc nowi właściciele ustalają sobie wówczas większą składkę na fundusz remontowy. Gminy, które nie chcą dopłacać do wspólnot, mogą odciążyć swoje budżety na kilka sposobów. Jednym z nich jest podwyższenie czynszów w wynajmowanych mieszkaniach. Drugim jest jak najszybsza sprzedaż lokali najemcom. Jak się okazuje, nawet w gminach, które zdecydowały się sprzedać mieszkania często po bardzo niskich cenach, brakuje chętnych do ich zakupu. Gmina może też (podobnie jak reszta właścicieli) uznać, że uchwała o składkach na fundusz remontowy narusza jej interesy i zaskarżyć ją do sądu. Jednak według wielu osób nie ma możliwości, aby jednostka samorządu mogła wygrać taki proces. Uchwała ma racjonalne podstawy, a pieniądze są przeznaczane na remont i trudno będzie wykazać, że został naruszony jej interes. Gmina nie może bronić się nawet twierdzeniem, że nie ma środków na większe opłaty. Należy również pamiętać, że wniesienie powództwa nie wstrzymuje wykonalności uchwały. W momencie kiedy z gminy przestaną płynąć pieniądze na remonty, wspólnota uzyska roszczenie o zapłatę zaległości.