WPROWADZENIE DO ETYKI I ETYKI PEDAGOGICZNEJ
Czym różni się etyka od moralności?
Etyka jest nauką o moralności. Stawia pytania: co jest dobre a co złe? Bada nierzeczywiste byty takie jak: normy, wartości, dyrektywy. Stosuje argumentację filozoficzną.
Etyka jest filozoficzną i normatywną nauką o moralności:
Filozoficzna: stanowi subdyscyplinę filozofii. Filozofia dzieli się na teoretyczną (ogólne pytania, np. o byt, ogólną teorię wszystkiego) i praktyczną (zajmuje się teorią działania człowieka). Etyka należy do filozofii praktycznej.
Normatywna: określa co jest dobre a co złe. Podchodzi do moralności nie opisowo, ale formułuje sądy i rozstrzyga co jest dobre a co złe, określa normy.
Moralność jest życiem, sama jest życiem, wiąże się z naszym działaniem. Twórcą moralności jest człowiek. Moralność jest aspektem wewnętrznego życia człowieka, czymś co dzieje się z nami, gdy spełniamy dobre i złe czyny. To część życia człowieka ujęta w świetle wartości i nauki.
Przedmiot etyki – materialny, formalny, metodologiczny
Przedmiot materialny – materiał jaki dana nauka bada. Jaki konkretny przedmiot nas interesuje. Przykład: wszyscy lekarze (różnych specjalizacji) będą mieli wspólny przedmiot materialny: człowieka. W etyce materiałem badanym jest działanie człowieka.
Przedmiot formalny – chodzi o jakiś konkretny aspekt tego materiału. Przykład: dla ortopedy przedmiotem formalnym będzie kościec, a dla okulisty: wzrok. W etyce przedmiotem formalnym będzie natomiast moralność człowieka.
Przedmiot metodologiczny – metodyka badań, która sięga tych przedmiotów (metoda stawiania pytań o działania człowieka, czy dociekanie o tym przedmiocie)
Źródła wiedzy etycznej
Rozum - zdolny do poznawania, odkrywania prawdy o dobru i złu. Ten rozum nie musi być w pełni rozwinięty, aby ogarniać rzeczywistości moralne.
Doświadczenie – które pokazuje nam co w naszym życiu było dobre, a co złe (refleksje codziennego życia)
Po co nam etyka?
Pomaga nam rozstrzygnąć dylematy moralne, co jest dobre a co złe. Wskazuje co jest dobre a co złe. Wskazuje nam ogólne zasady.
Pomaga zrozumieć siebie i innych, mówi kim jest człowiek i do czego dąży, mówi o jego szczęściu, spełnieniu i motywacjach.
Arystoteles zdefiniował etykę w sposób następujący: Uczy jak żyć i dobrze się mieć
Etyka mówi całemu światu jak postępować
Po co etyka wychowawcom?
Etyka pedagogiczna – dotyczy moralności i działań wychowawczych i stawia pytania co w nich jest dobre a co złe.
Pedagogika sama z siebie nie jest w stanie określić celów wychowania, ponieważ cel dotyczy tego co jest dobre a co złe, a o tym mówi etyka. Przykład: do jakich postaw i do jakiego życia wychowujemy dziecko
Pytanie co jest dobre a co złe, dotyka także sensu życia wychowanka. Sens życia to jest znowu pytanie o dobro i złe, a sensem życia jest to, co dobre. Sens życia daje nam siłę do pokonywania przeciwności losu i do pracy nad sobą. My nie narzucamy wychowankom sensu życia, bo pierwsze jest samowychowanie, ale uczymy dzieci stawiać pytania o sens życia. Razem budujemy ten sens życia i możemy pokazać dzieciom swój sens życia.
Etyka pozwala nam zaprojektować właściwe działania wychowawcze, czyli takie, które respektują dobro wychowawcy i wychowanka. Podpowiada, które metody wychowania np. respektują dobro (godność) wychowawcy i wychowanka, gdzie są granice tego wszystkiego (przykład: klaps)
Czynnik weryfikacji skutków wychowania w dziecku. To czy dzieci są zdeprawowane, czy wrażliwe, możemy ocenić sposób wychowania tego dziecka.
Obiektywizacja zasad i norm (procesu wychowania?). Przyjęcie do wiadomości, że pewne normy są dobre i uniwersalne. Dostrzeganie, że istnieją normy i zasady, które są dobre dla wychowania i złe
Spór o normę moralności (dlaczego spełniamy normy, omówienie i krytyka czterech stanowisk)
Norma moralna – kryterium/ uzasadnienie dlaczego należy zachowywać się moralnie.
4 stanowiska/ kryteria:
Pierwsze trzy zasady/ orientacje świadczą o tym, że jesteśmy niedojrzali moralnie.
Eudajmonizm (gr. eudajmonia – szczęście) – spełniamy normy moralne, by mieć poczucie szczęścia, czynienia dobra, satysfakcja, poczucie bycia dobrym człowieka. Pomagam innym, żebym był szczęśliwy. Zarzuty: jest ostatecznie interesowy, nie ma tu bezinteresowności. Bywa że ktoś jest gotowy zrezygnować z własnego szczęścia, żeby ktoś inny był szczęśliwy- tu ta norma nie jest dostarczana.
Utylitaryzm (zysk, korzyść) – spełniam normy moralne aby coś zyskać, albo czegoś nie stracić. Miarą ludzkich czynów jest korzyść i pożytek. Co ja z tego mam? Zarzuty: To jest nie godne, to jest czysty interes- robię dobro na własną korzyść.
Deontonomizm – robię tak ponieważ ktoś mi kazał, kieruję się zasadami ustalonymi przez inne osoby, nie musze ich do końca rozumieć, ktoś inny zdecydował jak mam postępować (rodzice, politycy, bóg). Zarzuty: nie ma uniwersalnych norm, bo różne religie i polityki maja inne zasady, które są zmienne w przestrzeni wieków. Również sposób uzasadniania- deontonomista często nie rozumie dlaczego te normy które spełnia są dobre. Np. W: Babciu dlaczego nie mogę kraść? B: Bo bóg kat kazał. W: Ale dlaczego?
Kryterium personalistyczne – argumentem jest dobro człowieka. pomagam innemu dlatego, że on jest człowiekiem, a nie dla tego, że mi ktoś tak kazał. Mówi, że warto pomagać, bo człowiek jest taki dobry, że pomóc innym jest najbardziej sensowne w życiu. Kocham go dlatego, bo jest sobą, człowiekiem. Jest spójna z innymi orientacjami:
Personalizm + Eudajmonizm =( kobieta w ciąży z niepełnosprawnym) czy urodzić czy nie? Jak urodzi to ona mówi, że jest szczęśliwa, pomimo, że z czegoś zrezygnowała. Deontonomizm+ personalizm= prawo nie tylko stanowione ale i prawo boskie. Prawa religijne pozostały stworzone, po to, żeby chronić osobę.
CZYN JAKO CENTRALNE POJĘCIE ETYKI
Czyn (definicja) a uczynnienie
Czyn – wolne (chcemy/chcieliśmy) i świadome (wiedzieliśmy w co wchodziliśmy) działanie człowieka. Wszystko co świadome i dobrowolne podchodzi ocenie moralnej (np. świadome planowanie i myślenie o skrzywdzeniu kogoś).
Uczynnienie – nie podlegają ocenie moralnej, ponieważ zachodzą mimowolnie, np. lunatykowanie.
Czyn zewnętrzny i wewnętrzny
Czyn zewnętrzny – uzewnętrznione zamiary, widoczne dla innych
Czyn wewnętrzny – rozgrywa się we wnętrzu człowieka. Może to być nigdy nie uzewnętrzniony akt pogardy. Np. w autobusie śpi pijany człowiek, który brzydko pachnie. Jedziemy i myślimy: co za człowiek? Pogarda. nie widać go, nikt o nim nie wie. Jest świadomy i wolny, mimo tego, że nikt go nie widzi, dlatego podlega ocenie moralnej. Np. obrażamy kogoś w myślach i tego nie widać
Przeszkody ograniczające dobrowolność czynów, czy w równym stopniu ograniczają odpowiedzialność sprawcy?
Przeszkody aktualne:
Pojawiają się i działają przez jakiś krótki czas, pojawiają się i znikają
Przyczyną jest niewiedza, która w danej chwili następuje; jeśli pewnych rzeczy nie wiemy
to nasze poznanie inaczej funkcjonuje, Np. ,,Przepraszam ale ja naprawdę tego nie wiedziałem”
Uczucia pozytywne – również mogą ograniczać nasze poznanie, np. zakochanie, radość po zażyciu narkotyków
Uczucia negatywne – również mogą ograniczać nasze poznanie, np. strach ogranicza rozum, np. zabicie w afekcie
Przymus – kiedy działamy pod czyimś naciskiem psychicznym lub fizycznym, np.: ktoś sprawia nam ból, żeby coś od nas wymusić, psychiczny – presja.
Przeszkody habitualne:
Występują w osobie trwale
Błędne wieloletnie opinie, uprzedzenia, które wynikają z wpływu mediów, wychowania
Wrodzone skłonności do uporu
Nałogi:
Organiczne: silnie uzależniające człowieka np., lekomania, narkomania, alkoholizm, seksoholizm
Duchowe: np. nałóg kłamstwa, kradzieży
Choroby psychiczne – mogą ograniczać wolę i świadomość.
Przymus i choroby psychiczne mogą nas zwolnić z odpowiedzialności za popełniony czyn.
Czyn słuszny, Intencja dobra, czyn godziwy
Moralność jest rozszczepiona na obiektywną (to co widzimy, zewnętrzny przedmiot działania, przedmiot działania jest konkretny, czyn słuszny biorąc pod uwagę przedmiot działania, służący drugiemu człowiekowi) i subiektywną (sentencja, która stoi za przedmiotem działania; szlachetna intencja jest czynem dobrym). Czyn słuszny społecznie może być połączony ze złą intencją, ponieważ ktoś chce wypromować się na czyjejś krzywdzie. Może być dobra intencja, ale za tym może nie iść żadne działanie.
Słuszny czyn w połączeniu ze słuszną intencją → czyn godziwy
CZYN SŁUSZNY + INTENCJA CZYSTA = CZYN GODZIWY
Obiektywne dobro szlachetny w 100%
Czyn godziwy – jest to czyn w 100% szlachetny.
Czyn słuszny – to po prostu, że dzieje się dobro, np. dzieci dostają pieniądze. Intencja, że te pieniądze były przekazane z chęcią dobra. Jest to czyn, który płynie prosto z nas, naszej głębi. Zawsze jest zgodny z naszym sumieniem. Ma słuszną intencję (Intencja – jest to intencja, która płynie z naszego środka, z naszego serca, jest bezinteresowna.) Nie jest nam przez nikogo narzucony.
Intencja – zamiar, zamysł
Zasada podwójnego skutku
Jest to zasada dopuszczalna, właściwa. Mamy z nią do czynienia gdy nasze działanie na dwa skutki: dobry i zły. Gdy czyn moralnie dobry ma jako skutek uboczny niezamierzony, ale wiąże się on z naruszeniem jakiegoś dobra, np. innej osoby.
Czyny wewnętrznie złe – w obronie koniecznej bronimy swojego domu i rodziny, jednak dalej są złe. Bez względu na intencje. Są one po prostu dopuszczone ze względu na większe dobro. Kłamstwo zawsze jest czynem wewnętrznie złym (choć czasami ono konieczne).
PRZYKŁAD: Dla dobrego czynu ratowania siebie i mojej rodziny, strzelam do złodzieja (dobre jest to, że ratujemy siebie i rodzinę, natomiast złe jest to, że strzelaliśmy do człowieka).
PRZYKŁAD: Ciąża pozamaciczna – dziecko rosnąc zabije matkę. Lekarz usuwa dziecko, bo musi uratować matkę. On nie ma innego wyjścia, musi usunąć te dziecko.
Psychologiczna struktura czynu moralnego – pedagogiczna praca nad poszczególnymi etapami
Każdy czyn składa się z 4 etapów:
Intencja – zmierzanie do jakiegoś celu. Wyobraźnia (intencja?) podsuwa rozumowi pomysły, w które warto się zaangażować (np. ktoś zaczyna mieć pomysł na nowy wolontariat). Są osoby które nie mają pomysłów, i robią tylko to co inni ludzie od nich oczekują. Tu musimy takim osobom pokazać, że są inne wartości, zachęcenie do twórczości ( np. dla dzieci) . Musimy pracować nad intencją, ponieważ to są osoby które wolą żeby w ich życiu nic się nie zmieniało. Takie osoby bez intencji nie robią nic złego, ale również nie robią nic dobrego.
Rozważanie – nie jest koniecznie, bo czasami przechodzimy od intencji do decyzji. Czasami rozważanie jest konieczne, jeśli nie mamy co do czegoś pewności. Dla niektórych osób problemem jest rozważanie. Kiedy np. wmiesza się jakiś lęk, który hamuje ich w działaniu. W takim wypadku ta osoba, zaczyna prosić o zdanie innych osób, co oni myślą na ten temat. Tego rodzaju osoby są słabsze psychicznie, które łatwo dają się uwieść.
Decyzja – jest to konkretny wybór ,,dobra”, czyli konkretnej wartości. Decyzja też może być trudnością, mimo tego że już mają wspaniała intencję, wszystko rozważyli. Np. wieloletnie chodzenie ze sobą – nie podejmują decyzji. Ponieważ każda decyzja i wybór ponosi za sobą jakieś straty.
Wykonanie – wcielenie w czym podjętej decyzji. Dla innych natomiast najtrudniejsze jest wykonanie, ale np. zwycięża lenistwo, płytkie zainteresowanie czymś innym. Zwycięża często albo lenistwo, strachy które nas oddalają od podjęcia decyzji.
SUMIENIE
Definicja sumienia
Sumienie – funkcja rozumu praktycznego. Intelekt składa się z rozumu teoretycznego i praktycznego. Część praktyczna to właśnie sumienie. Sumienie poznaje wartości tak, by służyły one naszemu działaniu (czynom). W sumieniu dochodzi do sprzęgnięcia prawdy z powinnością. Poznajemy prawdę i ta prawda mówi nam, jak w danej sytuacji mamy postąpić (jak się zachować). Na przykładzie klapsa: mamy ochotę dać klapsa dziecku, ponieważ doprowadziło nas do takiego stanu, ale dzięki naszej wiedzy wiemy, że danie klapsa jest niegodne i nieprawidłowe, więc wola zaczyna funkcjonować i działamy.
Warunki słuchania sumienia (2 warunki):
Zdystansowanie się do bilansu zysków i strat. Często jest tak, że decyzje zgodne z sumieniem ponoszą duże straty, np. czasu, pieniędzy. Człowiek który jest uzależniony od zysku, nie usłyszy głosu sumienia.
Świadomy stosunek do posiadania życia – wielu ludzi nie tyle żyje, co są żyte. Jakieś wydarzenia w ich życiu osoby żyte traktują jako fatum, nie czują się sprawcami, którzy posiadają własne życie w swoich rękach. Pytanie: Co mnie do tego? Są obojętni na sprawy egzystencjalne. Sumienie ich nie obchodzi. Przeciwieństwem jest właśnie świadomy stosunek do posiadania życia, zaangażowanie we własne życie. Świadoma refleksja nad sobą, by żyć lepiej.
Prawidłowy akt sumienia składa się z 3 etapów:
Rozpoznanie uniwersalnej normy moralnej
Podporządkowanie swojego sądu tej ogólnej normie
Konkretne osobiste zastosowanie normy.
Sumienie przed i pouczynkowe
Sumienie przeduczynkowe – odzywa się przed dokonaniem czynu. Jeszcze wszystko można uczynić, jest czas, by postąpić inaczej.
Sumienie pouczynkowe – owoc pracy sumienia. Reakcja sumienia na czyn, czyli albo nas ono pochwali, albo nas zgani. Albo odczujemy wyrzuty, jeśli postąpiliśmy wbrew naszemu systemowi wartości, albo zadowolenie, że postąpiliśmy dobrze. Częsta niezgodność czynów z sumieniem przynosi ciężkie skutki psychiczne i moralne.
Typy sumienia prawidłowego i wadliwego
Sumienie prawidłowe (prawdziwe) – ocena subiektywna jest zgodna rzeczywistością obiektywną. Cecha prawidłowego sumienia: sumienie pewne: kiedy nie mamy wątpliwości, sumienie nas spokojnym głosem informuje co trzeba zrobić. Nigdy nie podejmujemy decyzji, gdy nie ma w nas pewnego sumienia.
Sumienie wadliwe:
Sumienie błędne – które podpowiada nam niezgodnie z prawdą (co można a czego nie), np. założenie, że można bić żonę, dzieci.
Sumienie wątpliwe – gdy mamy skłonność do wątpliwości, gdy człowiek nie jest zgodny co do uformowania sądów lub sąd jest formułowany, ale z dużym lękiem przed błędem. Wydaje nam się, że mamy dużo za i przeciw. Musimy zawsze urobić pewne sumienie (upewnić się);
Sumienie zawikłane – człowiekowi się wydaje, że jakby nie zrobił to i tak będzie źle. Jakby się człowiek nie ruszył to nawali – popełni zło;
Sumienie błędne niepokonalnie – gdy człowiek nie ma ani cienia podejrzenia, że jest w błędzie. Nie jest więc w stanie poznać tego błędu, bo uważa, że robi dobrze. Ktoś jest tak przekonany o swojej racji, że nikogo i niczego nie słucha. Może to być skutek wychowania lub skrajnego zakłamania. Są dwie drogi formowania takiego sumienia:
Wpływy środowiska ( terroryści, którzy od dziecka są wychowywani przez innych terrorystów).
Stopniowe świadome dopuszczanie zła w swoim życiu, np. poprzez kłamstwa. Nasze sumienie staje się coraz mniej wrażliwe.
Sumienie błędne pokonalnie – sytuacja, gdy przeczuwamy, że coś jest nie tak, ale z lenistwa albo z premedytacją nie rozwiązujemy tej sytuacji. Sytuacja gorsza od powyższej: odpowiedzialność rośnie, ponieważ mamy światło wewnętrzne, że trzeba coś zrobić. Lepsza sytuacja od tej powyższej, dlatego, że do tego człowieka można jeszcze przemówić.
Sumienie szerokie – dopuszczanie tego co zakazane. Mamy skłonność do ocenia tego co jest zakazane, jako to co jest dopuszczalne, A duże kłamstwa wydają nam się małymi kłamstwami. Może prowadzić do sumienia zatwardziałego.
Sumienie zatwardziałe – człowiek jest przywiązany do zła, jest nieczuły na pobudki duchowe.
Sumienie faryzejskie – liczą się przepisy zewnętrzne a nie wewnętrzne. To jak jesteśmy postrzegani przez innych (katolik lata do kościoła co tydzień, by nikt się nie mógł do niego przyczepić, ale nie widzi niczego złego w poniżaniu żony). Tolerujemy coś u siebie, a u innych to wytykamy palcami.
Sumienie nadwrażliwe (skrupulackie) – wszędzie widzą zło moralne, nawet tam gdzie go nie ma. Boją się wszystkiego, ciągle mają wyrzuty sumienia. Boją się cokolwiek zrobić, bo myślą, że to będzie złe, niemoralne.
Sumienie niewrażliwe - przeciwność nadwrażliwego. Dochodzi do niego, gdy jest nam wszystko jedno. Totalny nihilizm, brak wartości.
Sumienie jest sercem duchowej istoty człowieka, błędne sumienie niszczy człowieka od wewnątrz.
Typy charakterów
Dobry charakter – prawe sumienie i silna wola
Zły charakter – wadliwe sumienie i silna wola
Słaby charakter – prawe sumienie i słaba wola
Człowiek bez charakteru – wadliwe sumienie i słaba wola
Czy człowiek powinien zawsze słuchać głosu sumienia? Dlaczego?
Zawsze musi postępować zgodnie z sumieniem. Nawet kiedy czyni zło, ponieważ inaczej nie ocenimy czy nasze czyny są dobre. Słuchamy głosu sumienia, ale musimy się zastanowić. Będzie uczciwy wobec siebie, bo działa zgodnie z własnym głosem. Sam człowiek nie jest osądzany, tylko jego czyn osądzany.
Praca nad sumieniem – korygowanie błędów: typy i charakterystyka błędów sumienia
Ze względu do wystąpienia wadliwego sumienia, należy wychowywać dzieci do rozpoznania dobra i zła. Małe kłamstwa również prowadzą do wadliwego sumienia.
Pozytywna praca nad sumieniem to: maksimum uczciwości i pokazywanie wartości, takich jak dobro, prawo, uczciwość.
Błędy sumienia, które mogą kształtować błędne sumienie:
Błędy niezawinione – wynikają np.:
z wychowania (np. wyniesienie czegoś z zakładu pracy przez ojca)
z istoty człowieka (z przygodności człowieka – cecha człowieka mówiąca o tym, że jesteśmy słabi i popełniamy błędy, omylni) – mogą one dotyczyć wiedzy o sobie (decydujemy się na coś i jest to dla nas zbyt trudne)
Błędy zawinione:
Działanie wbrew sumieniu – mimo słusznych intuicji, działanie wbrew głosowi sumienia
Sytuacja, gdy zbyt pochopnie ulegamy innym wartościom: przyjemności, namowom, bez należytego szukania obiektywnej racji
Sytuacja, gdy ignorujemy słuszne doradzanie innych – bezkrytycyzm wobec ja – ja wie najlepiej jak jest, a wszyscy inni nie mają racji. Nieprzyjmowanie krytyki i nie potrafią przepraszać. Dostają niemalże histerii, gdy z krytyką ich mają do czynienia
Bezkrytyczne słuchanie rad innych – bez refleksji
Samozakłamanie – szczególnie groźny błąd. Sytuacja, gdy naciągamy fakty. Kiedy naginamy rzeczywistość, aby służyło to jakiemuś naszemu interesowi. Z czasem zaczyna dochodzić do coraz większych nadużyć i może dojść do zatwardziałości. Zaczyna się od drobnego kombinowania
Wychowawca powinien ujawniać błędy sumienia i te zawinione i te niezawinione, a także ich unikać. Największą rolę w wychowaniu sumienia ma sam wychowanek.
Cztery drogi samowychowawczej pracy nad sumieniem
AD EXSTRA („na zewnątrz”) – typ refleksyjności, że my mamy w sobie możliwość konfrontowania swoich sądów z rzeczywistością obiektywną (tym, jak jest). Osoby kierujące się z tym, będą nas uważnie słuchać, ponieważ mają one swoje zdanie, jednak zdają sobie również sprawę z tego, że czasami mogą się mylić. Obserwuje rzeczywistość i zastanawia się jak jego sądy mają się do rzeczywistości.
AD INTRA („do wewnątrz”) – prowadzenie głębokich refleksji w sobie samym. Czy tak sądzę, bo to jest słuszne, czy dlatego, że jest mi tak wygodnie.
AD ALIA („do innych”) – gotowość do słuchania innych. Niebezrefleksyjne. Uwzględnianie ich we własnym sumieniu.
AD EDUCATIONEM („do edukacji”) – droga długofalowa nad wrażliwością sumienia na dobro i zło, które wspierają różnego rodzaju placówki oświatowe. Praca nad sumieniem już od najmłodszych lat.
Preferencje indywidualizmu i przeciętności jako nadużycia sumienia
Nadużycia sumienia mogą wypaczać sumienie. Kompromisy dla których poświęcamy zasady moralne to: preferencja indywidualizmu i preferencja przeciętności.
Preferencja indywidualizmu (indywidualizm źle rozumiany) – sytuacja gdy wydaje się nam, że nasza sytuacja jest tak wyjątkowa (np. tak dramatyczna), że w naszej sytuacji można zrobić coś złego. To nadużycie deformuje wnętrze duchowe jednostki.
Preferencja przeciętności (przecież wszyscy tak robią, więc robię jak oni) – wypacza kulturę moralną społeczeństwa.
Transformacja sumienia przemiana sumienia autorytarnego (robię to co mi każą) w sumienie humanistyczne (własne sumienie, refleksje) Do tej przemiany może dojść, ale wcale nie musi. Czy tak się stanie, zależy od naszego sumienia.
Wychowanie silnej woli jako ,,wykonawcy nakazu sumienia”
Istnieją dwie drogi/sposoby pracy nad wychowaniem silnej woli: praca zewnętrzna i praca wewnętrzna.
Praca zewnętrzna nad wolą – trening dyscypliny woli, świadome wchodzenie w pracę pod okiem trenera (nauczyciela/kontrolera), np. pisanie pracy magisterskiej. Robimy coś co nas mobilizuje.
Praca wewnętrzna nad wolą – samowychowanie, zmuszanie się do codziennego wysiłku, np. nauczyć się 10 słówek z jakiegoś języka, napisać codziennie 5 stron pracy.
Wola pracuje z sumieniem.
ETOS PEDAGOGA
Wychowanie jako „metafizyka pomocy”
Człowiek ma jasną i ciemną stronę mocy. Ciemną stroną jest często pojawiająca się kruchość bytowa oraz przygodność – cecha nas wszystkich, która często sprawia, że ciężko jest nam żyć. Mówi, że nasze życie jest kruche i łatwo je stracić. Przygodność związana jest również słabościami, błędami, lękami, cierpieniami... Jasna strona (godność) to nasza potencjalność, że my naprawdę wiele możemy. Zapowiedź i aktualizacja piękna
Przesilanie tych dwóch stron (współistnienie) jest racją istnienia pedagogiki, która pomaga człowiekowi realizować potencjał i wychodzić z różnego rodzaju kryzysów na stronę potencjału. Dlatego relacje wychowanka z wychowawcą można nazwać metafizyką pomocy. Służy ona pomocy. Wychowawca prowadzi i wspiera wychowanka, ponieważ dzieci są bardziej kruche. To jest służba!!!! Wychowawca jest tym, który służy pomocą. Dlatego stosunek wychowawcy w stosunku do wychowanka jest służbą. Wynoszenie się ponad wychowanka, dlatego, że jest się ich wychowawcą jest brakiem zrozumienia pojęcia pedagogiki. Ważne jest postawienie dobra wychowanka ponad swoje własne. Stawanie się lepszym pedagogiem, powinien stawać się coraz lepszym człowiekiem, ale bezwzględnym warunkiem dla tego jest nieheroizowanie się. Modus – cel (status) stosunek nauczyciel-wychowanek, mistrz-uczeń → idealna miłość.
Wychowanie a manipulacja
Wychowanie – to świadomie organizowana działalność społeczna, oparta na stosunku wychowawczym między wychowankiem, a wychowawcą, której celem jest wywołanie względnie zamierzonych zmian w osobowości wychowanka. (W. Okoń)
W potocznym wychowaniu można dostrzec trzy metody jak wychowywać dziecko:
Kształtowanie dziecka – wychowanie do człowieka dobrze ułożonego, ponieważ jest wytresowany do niektórych zachowań (kultury, jak ustąpić miejsce starszej pani). Wychowując w taki sposób wychowawcy kierują się motywacją, aby wychowankowi było dobrze → jak ludzie będą cię lubić to będzie to dla ciebie opłacalne. Głównym celem jest to, by dziecko było lubiane. Oddziałujemy tresurą na sferę odruchów. Bywa, że ktoś kto w pierwszym kontakcie był osobą dobrą, w następnym kontakcie wychodzi egoizm i to, że robi to tylko dlatego, by jemu było dobrze. Kulturalne zachowanie dziecka nie jest głębokie. Jaki jest tego błąd? Brak świadectwa ze strony innych (np. rodzice przy komplementują jakąś osobę, ale jak ta osoba wychodzi, wypowiada się na jej temat bez należytego szacunku).
Edukacja – może jak wyślemy dziecko na dobre studia to na pewno będzie kulturalnym/dobrym człowiekiem. To też nie wystarczy, ponieważ nie jest to skuteczne. Co odniosłoby pozytywny świadectwo? Własne świadectwo → szczerze pomagać, nie być dwulicowymi hipokrytami.
Świadectwo – własnym życiem oddziałujemy na życie naszych wychowanków. Prywatne życie pedagoga w dużej mierze rzutuje na jego pracę. W przypadku większości innych zawodów
nie ma to żadnego znaczenia i mimo, że prywatnie ktoś jest szują, może być naprawdę dobrym specjalistą w swoim fachu.
Manipulacja – to wpływanie na poglądy i zachowania innych osób poza ich świadomością dla osiągnięcia własnych celów (Słownik Języka Polskiego)
Trzy cechy rozróżniające wychowanie i manipulacje:
WYCHOWANIE | MANIPULACJA |
Jest wolność – element samowychowania, którego wychowawca jest świadomy, że człowiek wychowuje się sam przy pomocy innych. Wychowuje dziecko do tego, by jak najszybciej było zdolne do samowychowania. |
Nie ma wolności – indoktrynacja, urabianie według wzorca, narzucanie. |
Prawdomówność – jawne przekazywanie wiarygodnej wiedzy o świecie. | Fałsz (skrytość) – dużo fałszu, o którym nawet nie wiemy. Na przykład: mówienie wychowankom, że dzieci przynoszą bociany. |
Bezinteresowność – nam zależy na wychowanku, na jego dobru. |
Własny interes |
Relacja pedagogiczna jako stosunek służby
Stosunek służby: wychowawca służy pomocą uczniowi, czyli osobie bardziej potencjalnej niż on i tak samo przygodnej jak on. Pomoc w jasną i ciemną stronę. Bycie wychowawcą to służenie komuś innemu, bycie dla kogoś. Postawienie dobra wychowanka ponad swoje własne dobro. Należy tępić pychę nauczycieli.
Czy można kogoś nauczyć godności? Trzy tropy wychowania, strategia najbardziej skuteczna
Kształtowanie wychowania
- wychowanie człowieka dobrze ułożonego (wytresowany do niektórych zachowań jak np. ustąpienie miejsca w tramwaju)
- Celem jest, by dziecko było lubiane
- To nie wystarczy, bo zachowanie dziecka nie jest głębokie, błędem jest brak świadectwa ze strony innych np. rodzice komplementują, a gdy ta osoba wchodzi mówią o niej bez szacunku
Edukacja
- To, że wyślemy dziecko na dobre studia nie jest do końca skuteczne, by nauczyło się godności
- Ta strategia także nie jest do końca skuteczna, ponieważ pomagałoby jej świadectwo
Świadectwo
- Nie prawimy kazań lecz własnym przykładem oddziałujemy na wychowanków
- Pokazujemy czym jest szacunek do drugiego człowieka
- Wychowawca musi być przykładem szacunku do drugiej osoby
- Złe świadectwo: no nauczyciel szarpiący dziecko
Zdrada wychowania: dogmatyzm i relatywizm, przykłady konsekwencji
Dogmatyzm – mówienie o jedynej słusznej prawdzie → stawianie dziecka przed ekranem jedynej słusznej prawdy, którą muszą przyjąć jako swoją. Oszustem jest ten nauczyciel, który propaguje ideologię. Mówi o jednej prawdzie jako jedynej obowiązującej na świecie. Narzuca ideologię uczniowi. Może to w rezultacie doprowadzić do wychowania człowieka biernego, zdezorientowanego, wystawionego na manipulację.
Relatywizm – wchodzenie w maskę, wszystko jest prawdziwe albo nic nie jest prawdziwe. Podważanie wszystkiego i zostawienie dziecka z niczym. Prowadzenie edukacji liberalnej może prowadzić do upadku moralnego
,,Dwa oblicza pedagoga” konieczne w uczciwym prowadzeniu do wartości prawdy
Pytające – wątpiące, sceptyczne, dociekliwe
Klasyczne – poszukiwanie prawdy
Ważne jest łączenie naraz postawy pytającej z klasyczną.
Tylko pytająca postawa prowadzi do relatywizmu
Przestrzeganie przed antywartością kłamstwa (szczególnie autokłamstwa) jako rola pedagoga
Demaskowanie kłamstw dziecka
Samozakłamanie – obietnice rzucane na wiatr
Pseudo – grzeczność
Fałszywe uśmiechy
Służalcze komplementy
Kłamstwa w relacji wychowawczej – wymienić, omówić
Manipulacja – urabianie, narzucanie
Lekceważenie ucznia przez wychowawcę – pobieżność przekazywania wiedzy
Nadmierne schlebianie – łagodne traktowanie
Wykorzystywanie ucznia – pisanie prac
Rozbieżność między deklaracją a życiem – nauczyciel mówi o szacunku do uczniów, a sam pomiata nimi
Korupcja – znajomości
Specyfika zawodu pedagoga w kwestii autorytetu. Pseudoautorytety
Autorytet – człowiek mający duże poważanie ze względu na swą wiedzę lub postawę moralną, stawiany za wzór do naśladowania, mający wpływ na postawy i myślenie innych ludzi.
Pseudoautorytet:
Z przemocy – dziecko go szanuje, ale się boi, fałszywy autorytet
Z urzędu – działa na mocy samej formy np. wykładowca, dyrektor
Z przyzwyczajenia – kiedyś był wzorem, pamięć o dawnych osiągnięciach
Idol – o ponadprzeciętnej popularności i wytworzony na drodze kreacji medialnej – bardzo duża siła rażenia
Sięganie naszego prywatnego życia (musi być prawy wychowawca, nawet poza pracą – moralny). Musimy zacząć od naszego życia.
Pedagog, który nie jest autorytetem jest destruktorem.
,,Współwychowywanie”
Współwychowywanie → wiąże się z łacińską sentencją: Docendo discimus (nauczając uczymy samych siebie) – relacja wychowawcza jest zawsze relacją obustronną. Wychowankowie od wychowawców otrzymują doświadczenie, ale i wychowankowie dają swoim wychowawcom wiele wartościowych rzeczy. Godność dziecka i wychowawcy znajduje się na równi. Nawzajem się wychowujemy i uczymy, a z tego wynika postulat, by nigdy nie czuć się lepszym od wychowanków ponieważ bardzo wiele się od nich uczymy, wystarczy wsłuchać się w siebie.
WARTOŚCI I NORMY MORALNE
Pojęcie i rodzaje wartości (autoteliczne – nieautoteliczne, pozytywne – negatywny (przykłady))
Wartość – to co jest cenne dla kogoś. To co ludzie sobie cenią (co jest ważne dla kogoś w życiu), a potem na podstawie tego się kierują.
Wartości mogą dzielić na autoteliczne i nieautoteliczne:
Wartości autoteliczne – takie wartości, które cenimy dla nich samych. Są one wartością same w sobie (np. piękno gór).
Wartości nieautoteliczne (instrumentalne) – takie, które pozwalają nam zdobyć wartości autoteliczne (np. zajadanie czekolady na szlaku, by mieć siły do wejścia na szczyt, gdzie wartością autoteliczną będzie podziwianie piękna gór).
Wartości mogą się również dzielić na pozytywne i negatywne:
Wartości pozytywne – między innymi: pokarm, talent, miłość, zbawienie.
Wartości negatywne (antywartości) – są brakiem pewnej wartości – głód, pragnienie, nienawiść. Za tymi wartościami stoi jakiś brak. Osoby, które kierują się pewnymi negatywnymi wartościami, kierują się jakimś brakiem. Próby dowartościowania się, udowadniając wszystkim wokół, że są wykształceni, mają władzę i w ogóle. Łatwiej jest docenić jakąś wartość pozytywną, gdy odczujemy jej brak (wartości negatywne).
Wartości wiążą się z potrzebami. Potrzeby są bardziej subiektywne, związane z pewnymi warunkami niezbędnymi nam do życia, ale potrzeby wskazują nam wartości. A wartości zaspokajają nasze potrzeby.
Wartości wobec potrzeb – problematyzacja koncepcji hierarchii potrzeb Maslowa
Wartości wiążą się z potrzebami
Potrzeby są bardziej subiektywne, związane z pewnymi warunkami niezbędnymi nam do życia, ale potrzeby wskazują nam wartość i domagają się ich zaspokojenia
Typologia wartości wg. A. Grzegorczyka
Wartości witalne – wiążą się z jakością życia
Związane z ciałem człowieka (np. sytość, ciepło, wygoda, przyjemność, zdrowie)
Związane z relacjami z innymi (np. wspólnotowość, indywidualność, przynależenie, autorytet)
Związane z zewnętrznością (np. bezpieczeństwo, panowanie nad rzeczami, posiadanie, sukces, pewność siebie, radzenie sobie)
Wartości duchowe – dzielą się na:
Poznawcze – mają odniesienie do pracy (np. Wiedza, pewność, uporządkowanie)
Estetyczne – nawiązujące do piękna (np. porządek, piękno, harmonia, wzniosłość)
Moralne – mające odniesienie do dobra (np. współczucie, sprawiedliwość, miłość)
Ontyczne – związane z sensem życia, bytowe (np. nadzieja, pokora, wiara, poczucie harmonii życia, zgoda na los)
Zasady wartościowego życia
Wartości duchowe są wyższe od witalnych (np. lepiej jest iść na wykład i zdobyć wiedzę, aniżeli iść na restauracji i zjeść pizze)
Lepsze wydaje się życie, w którym człowiek dąży zarówno do wartości witalnych,
jak i duchowych
Lepsza jest rezygnacja z wartości witalnych dla duchowych, niż z duchowych dla witalnych (w sytuacji, gdy nie da się osiągnąć obu)
Tym lepsze jest życie im więcej w nich dążenia do wartości duchowych
Wartości jako systemy
Wybierając jedną wartość, wchodzi do naszego domu całe stado wartości (np. przyjmujemy jakąś wiarę, a wraz z nią inne); ważne jest, by system był wewnętrznie spójny, by nie ulegał rozdarciu (przykład niespójności: katolik zdradzający żonę nie często → w co drugą środę).
Koncepcja współistnienia obiektywnych i subiektywnych wartości
Czy świat wartości istnieje obiektywnie, czy jest subiektywny? Z jednej strony niezbędne jest przyjęcie obiektywnego wymiaru wartości, bo na przykład, jakbyśmy wyobrazili sobie społeczeństwo, w którym wszyscy kłamią, to prędzej, czy później ono by padło. Wartości absolutne: prawda, dobro, piękno, świętość. Pomiędzy tymi wartościami zachodzi związek, np. mówi się o kimś, że jest pięknym człowiekiem. Dobro w nim tak emanuje, że staje się pięknym. Mówi się o tych wartościach absolutnych, że są aksjologiczną solą życia ludzkiego (nadają smak życiu ludzkiemu, bo dla nich ludzie wiele poświęcają).
Świat wartości subiektywnych – wartości przez nas wykreowane na podstawie istniejących już wartości, np. Internet. Mogą być to wartości oparte na naszych osobistych preferencjach, jak np. hobby. Ich wartość będzie zależeć od różnych czynników, np. wieku, płci.
Świat wartości osób niepełnosprawnych
Mają specyficzny świat wartości
W sytuacji ze zdarzeniem trudnym, może ten świat ulec zmianom
W przypadku osób chorych i niepełnosprawnych ulega zmianom koncepcja szczęścia – okazuje się, że takie osoby rzadziej za priorytety uznają karierę, zamożność i wygląd. Te właśnie wartości pożądane przez społeczeństwo ulegają przewartościowaniu i z piedestału często one spadają (opłacalność, sukces, spryt) i człowiek niepełnosprawny przełamuje stereotyp łączący zdrowie i szczęście, bo zdrowia już nie ma, ale może być szczęśliwy.
Niejednokrotnie dla osób chorych (doświadczonych przez trud) wartościami istotniejszymi jest życzliwość, miłość, solidarność międzyludzka, spokój, radość. Tego typu doświadczenia mogą pomóc człowiekowi przewartościować jego wartości na te bardziej podstawowe, jak właśnie więzi międzyludzkie. Zaczyna doceniać to co do tej pory nie było przez niego atrakcyjne (były niezauważalne). Pogłębienie wartości szczęścia.
Pojęcie i przykład norm moralnych
Norma moralna – jest instruktarzem, jak realizować dane wartości. Treścią normy są wartości: co należy robić i czego nie należy robić ze względu na tą wartość (np. wartość życia – noś kask budowlańcze; wartość zaufania – bądź prawdomówny, nie kłam).
Przykłady norm moralnych:
Prawdomówność
Szacunek dla innych ludzi, szczególnie starszych
Odpowiednie zachowanie w szkole, na ulicy, w kościele
Troska o najbliższych