Janek

1. podać rodzaje altruizmu i podać po jednym przykładzie zwierząt do każdego.

2. uzupełnianie zdań, np. …(obecność matki)… w ulu to czynnik ultymatywny, a …(feromony)… to czynnik bezpośredni. I dlaczego robotnice pszczół nie wydają własnego potomstwa tylko opiekują się potomstwem królowej?

3; co jest czynnikiem limitującym u samców i samic przy wybieraniu sobie partnera.

4. Dostosowanie a przystosowanie. Wybrać co jest czym w danym przykładzie na podstawie opisu

5. zaznaczyć czy to prawda czy fałsz, że ptaki nie wydają bardzo dużo potomstwa dlatego że patrzą na pojemność populacji i czy gatunek będzie miał szansę przetrwać.

6. Dlaczego organizmy unikają agresji w czasie walki – był podany przykład i trzeba było się do tego odnieść.

7. Na czym polega hipoteza atrakcyjnego syna.

7. Atrakcyjny syn: laski mają jakiś gust, załóżmy podobają się im bruneci. I podobają się oni większości. Więc każda mutacja u reszty samic, która sprawi, ze bedzie im się podobał brunet jest korzystna. A to dlatego, że bruneci mają wzięcie Wtedy jak wybierze bruneta, to są spore szanse, że ich synek też będzie brunetem a nie blondynem (nieatrakcyjnym). A dzięki temu, jej synek będzie się podobał innym samicom, będzie miał większe szanse na kopulację i przekazanie swoich genów dalej (a wiadomo, że część genów ma po mamusi, więc mamusi się opłaca mieć syna, na którego będą inne leciały, bo przez to jej geny ulegną powieleniu, znów się sprawdza hipoteza samolubnego genu ). I kolejna implikacja, obok atrakcyjnego syna, jej córki uzyskają preferencje, zeby lecieć na brunetów, którzy mają wzięcie, więc jak się sparują z brunetami, to ich dzieci (wnukowie tamtej) również mogą być brunetami i znów większa szansa na powielenie włąsnych genów. Jakby córka miała preferencje na blondynów, to jej synkowie (prawdopodobnie blondyni), będa mieli menijsze szanse na rozprowadzenie swoich genów (w sensie, nie będa kopulowali z aż taką liczbą samic jak seksowni bruneci). I wtedy ta samica ma mneijsze szanse na powielenie swoich genów. więc opłaca jej się leciec na brunetów, kazda mutacja w tym kierunku jest gut , bo będzie miała, jesli siępusci z brunetem, atrakcyjnych synów, a córki również będą sięparzyły z kimś atrakcyjnym, więc babcine geny się rozprzestrzeniają. Tak po krótce

6. Dlaczego unikają agresji? Logiczne- jak dwa węże mają sięprać, to jak jeden ugryzie drugiego w dupę, to drugi też go capnie. I <werble> mamy dwa trupy. Dlatego wolą pokzać cechy, przystosowawcze, które pokazują 'ja jestem lepszy, lepiej sobie poradzą moje maluchy, spier***j'. Dlatego węże sięsiłują (siła mieśni i umiejętnosć utrzymania się w pozycji pionowej), kraby się przepychają i siłują szczypcami, ważki szpanują skrzelotchawkami, żeby pokazac, która może lepiej oddychaći radzić sobie pod wodą. np.

5. Ptaszki moim zdaniem są za głupie an takie rzeczy+myślę, że wydają potomstwa ile fabryka dała, na dobro gatunku na pewno nie patrzą! (samolubny gen) dbają tylko o siebie, o swoje geny, nie patrzą na dobro gatunku. Ale czy analizują pojemnosć środowiska? To może być prawda, tutaj nie zajmę stanowczego stanowiska, różne dziwy są W sumie czasami moga widzieć, zę jest bida, ale to raczej fizjologicznie się kieruje, ze mają mniej materiałów i dlatego składają mniej jaj, a nie że planują ile dzieci będa mieli, bo czasy trudne... One wybierają najlepsze siedlisko (gdzie jest najwięcej jedzenie, najlepsze schronienie), ale że same planują ile młodych wydadzą to jakaś fikcja chyba. Wybierają najlepsze a potem nie mają wpływu ile wydadzą potomstwa, maks ile sie da. Chyba, ze ewolucja jest jakaś myśląca.

4. Dostosowanie-jak długo żyje i ile młodych wydaje. Jak długo żyje i wyda dużo młodych, to wtedy jego geny prują do przodu, więc ewolucyjnie odniósł sukces, jego materiał idzie dalej. A Przystosowanie (adaptacja) to jest umiejętnosć przetrwania w danym srodowisku poprzez zmianę np. narządów, znalezienie sobie nowego typu żarełka, przystosowanie się do wyższych temperatur (czy niższych). Wszystko to co sprawia, że osobnik będzie miał lepsze Dostosowanie (długie życie, mnóstwo berbeci). Wychodzi tetrapod na ląd, zaczyna się adaptować, wykształca płuca, zmienia gospodarkę wodną organizmu, wykształca odporniejsze skorupy w jajach, zaczyna znajdować nowe źródła pokarmu. Przystosowuje się. Jak to wykształci, to znaczy, ze jest dobrze zaadaptowany (przystosowany), a miarą tego jest fakt, że jest dobrze Dostosowany (długo żyje i wydaje dużo fajnego potomstwa). Ale nie byłby dobrze Dostosowany, gdyby sięwcześniej nie Przystosował. A jeśli widzimy, że jest dobrze Dostosowany, to znaczy, również musi być dobrze Przystosowany. Dostosowanie miarą Przystosowania jest.

3. WTF? Tam jest w cholerę takich czynników, choćby to, że spermy braknie facetowi, czy jaj lasce. Dziwne jakieś, neidoprecyzowane http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CCwQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.staff.amu.edu.pl%2F~biolewo%2Fsocjobiologia_www.pdf&ei=KvZ3U8GYO8fBPIGNgSA&usg=AFQjCNEr9G6-tASNkgAtZxEpA6-7tZLF1A&bvm=bv.66917471,d.ZWU2.

2. No to bezpośredni- wiadomo, to co wpływa bezpośrednio-feromon. Ultymatywny (wyższy poziom-ewolucyjny)- tłumaczy, co powoduje powstanie czynnika bezpośredniego. Feromony sa dlatego, że jest tam matka, która je produkuje. Czynnik ultymatywny może dziąłać w jeden konkretny sposóbbezpośrednio v na wiele sposobów bezpośrednio. A samice pszczół mają z siostrą 0,75 wspólnych genów. Jak wychowują swoje siostry, to 0,75 ich genów idzie w świat. To lepsze niż wydać swoje córki, z którymi ma 0,5 wspólnych genów. 0,75 rządzi. A jakby siostra wydała swoich synów, to siostra będzie wychowywała siostrzeńca, z którym ma (0,5x0,75) 0,375 wspólnych genów. Więc ona woli wychowywać siostrzeńców (0,375) niż braci (0,25). Ale tak jest, jeśli królowa jest monogamiczna, jak kopuluje z większą ilością samic, to pokrewieństwo z siostrzeńcem wynosi 0,125, więc mniej niż z bratem. Dlatego samicom bardziej sieopłaca wychowywać braci (0,25) niż siostrzeńców, dlatego niszczą jaja sióstr (które chcą składać jaja, bo wtedy z synkiem ma 0,5 wspólnych genów, niż z bratem 0,25). Dlatego każda samica chce wydać własne jaja (0,5 genów z potomkiem), ale chce również zablokować potomstwo siostry ( z siostrzeńcem ma tylko 0,125 wspólnych genów, więc lepiej dla niej starać się samemu złożyć własne jaja i blokować powstawanie słabo spokrewnionych ze sobą siostrzeńców). Czyli lepiej wychować brata (0,25) niż siostrzeńca (0,125). Więcej własnych genów 'przekaże' wychowując brata. Znów samolubny gen i jej zysk.

1. Te rodzaje altruizmu to chyba z filmu trzeba wymyślić, że mangusty czatują i opiekują się siostrzeńcami, bracmi i rodzinką, że wampiry dzielą się krwią z innymi, bo jak jeden się nie najadł tej nocy, i dostanie trochę krwi, to może się odwdzięczyć, jak ten pierwszy akurat nic nie wypije, itp itd. Nie pamiętam, czy tam były konkretne nazwy Enjoy ;p www.google.pl www.google.pl

www.google.pl

www.google.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
janek
janek
janek pedagogika porównawcza wykłady
janek i inni
Zeszyt Janek kolos 2 3
formy organizacyjno-prawne, janek
Meterologia Janek
opracowane pytania janek
O CZYM ZAPOMNIAŁ JANEK, zachowanie ucznia i dziecka
osiedle janek
Macerały węgiel brunatny Janek - Ściąga II, Studia, Petrologia węgla
JANEK - sciaga, JANEK
raporty Janek
Górnictwo Janek Ściąga, Studia, Górnictwo
Macerały węgiel brunatny Janek - Ściąga, Studia, Petrologia węgla
Gaudium Et Spes Janek
EGZAMIN PKM SCIAGA JANEK

więcej podobnych podstron