Zróżnicowanie języka ogólnego na odmiany zwane gwarami środowiskowymi jest silnie zdeterminowane zróżnicowaniem społeczeństwa na grupy zawodowe czy kulturowe.
Rozmaite układy form społecznych znajdują odbicie przede wszystkim w różnicach leksykalnych. Ludzie zajmują różne postawy wobec pewnych zjawisk życia, w związku z tym słowa odpowiadające tym zjawiskom nabierają w poszczególnych grupach społecznych różnego nacechowania emocjonalnego czy stylistycznego. Wspólne interesy i zainteresowania członków tych grup wpływają często na powstawanie nowych znaczeń oraz tworzenie wyrazów przydatnych tylko w danym środowisku.
Używanie odrębnej gwary wzmacnia więź środowiskową i przekonanie członków grupy o pewnej autonomiczności swego środowiska.
Słownictwo gwary studenckiej odnosi się głównie do nauki, warunków życia w akademikach, zabawy i seksu. Jego cechą charakterystyczną – związaną przede wszystkim z młodzieńcza spontanicznością jest oryginalność, plastyczność, ekspresywność.
Neologizmy słowotwórcze, głównie rzeczowniki, tworzone za pomocą bardzo różnych środków derywacyjnych. W neologizmach młodzieżowych występują dość często sufiksy w języku ogólnym rzadkie, a inne – powszechniejsze – znajdują tu niekiedy odmienne niż zwykle zastosowanie.
przykłady: ubawitka (zabawa); czytak (student dużo czytający, dużo się uczący); akademiec (dom akademicki); cichutek (pokój cichej nauki);
Obok takich formacji występują również takie, które zostały stworzone według powszechnie stosowanego modelu.
przykłady: żłopacz (pijak); udzielacz (ten, kto udziela się społecznie); pilnotka (pilna studentka - ironicznie);
W gwarze studentów warszawskich, podobnie jak mieszkańcy Warszawy często wykorzystują przyrostki: - AK; - ACHA. Częste użycie obu tych przyrostków powoduje, że w niektórych przypadkach nie można określić czy dany leksem wywodzi sięz gwary studenckiej czy warszawskiej.
Przykłady: bystrzak; twardziak; sztywniacha;
Wśród studenckich neologizmów słowotwórczych szczególne miejsce zajmują formacje odznaczające się pewna skrótowością dzięki czemu zyskują swoją wyrazistość. Szczególnie często występuje tu derywacja wsteczna i różne rodzaje „ucięć”.
Przykłady: monograf; prakty (praktyki);
Nazwy niektórych desygnatów w skutek takich skrótowych modyfikacji zostają upodobnione do wyrazów o zupełnie innym znaczeniu.
Przykłady: kolos; hydra (hydrologia); stypa (stypendium);
Podobnie, jak w innych odmianach potocznych częste są zabiegi uniwerbizacyjne.
Przykłady: przejściówka; zbiorówka; fundowaniec (stypendium fundowane);
GŁÓWNYM BODŹCEM STUDENCKIEJ TWÓRCZOŚCI JĘZYKOWEJ JEST DĄŻNOŚĆ DO ZAOSTRZENIA EKSPRESJI WYRAZÓW, WZMOCNIENIA ICH ŁADUNKU EMOCJONALNEGO, WYDOBYCIA Z NICH RÓŻNORODNYCH EFEKTÓW KOMICZNYCH. JEDNĄ Z PODSTAWOWYCH CECH GWARY STUDENCKIEJ JEST REALIZACJA TYCH DĄŻEŃ W STOSUNKOWO PROSTYCH JEDNOSTKACH JĘZYKA - W WYRAZACH. UŻYTKOWNICY TEJ GWARY KORZYSTAJĄ TU OCZYWIŚCIE Z ZASOBU EKSPRESYWNO – ŻARTOBLIWYCH ŚRODKÓW JĘZYKA OGÓLNOPOLSKIEGO.
Jednym ze środków języka ogólnopolskiego wykorzystywanym w gwarze studenckiej są zdrobnienia i zgrubienia. Te najbardziej wyraziste ich użycia zawdzięczają swoją ekspresję zaskakującym skojarzeniom.
Przykłady: asfaltówa (kawa); brydżówa (sesja);
Innym zabiegiem jest rozszerzenie zakresu stosowalności przyrostka.
Przykłady: zajątka; magisterek.
Część z tego typu komizmów językowych ma charakter zabiegu degradującego, np. magisterek, magnificek.
Komizm studenckich neologizmów słowotwórczych opiera się najczęściej na różnego typu kontrastach.
Zastosowanie przyrostków tworzących nazwy członków różnych organizacji, wyznawców różnych terminologii, naz wykonawców zawodów itp.
Przykłady: zwisowiec (student, któremu nie zależy na studiach); kujonista; współspacz;
Komiczny dysonans między treścią i formą występuje także w różnorodnych neologizmach opartych na modelach konstrukcyjnych właściwych terminologii naukowej i technicznej.
Przykłady: dwuzupian grochu; wiedzoodporni; dewaletyzacja;
Podobny efekt wywołują nowe wyrazy złożone, których człony nasuwają skojarzenia zabawnie ze sobą kontrastujące.
Przykłady: dywan – party; jabcok – party;
W WARSZAWSKIEJ GWARZE STUDENCKIEJ SPORO JEST ELEMENTÓW OBCYCH: ZAPOŻYCZEŃ LEKSYKALNYCH WPROWADZONYCH PO PROSTU DLA ODŚWIEŻENIA CODZIENNEGO SŁOWNICTWA (HARATNĄĆ SIĘ; HEBLOWAĆ) I DUŻO TEZ WYRAZÓW UNIEZWYKLONYCH PRZEZ ZBLIŻENIE DO OBCEGO WZORU (CICHACZONOK – POKÓJ CICHEJ NAUKI), CZĘSTO Z INTENCJĄ ŻARTOBLIWEGO DOWARTOŚCIOWANIA DESYGNATU (LA PATIK – TANIE WINO, TZW. PATYKIEM PISANE).
W celu deprecjacji treści stosuje się najczęściej stylizowanie wyrazów na gwarę wiejską lub na język niewykształconych mieszkańców miast.
Przykłady: łabuńdź (ocena niedostateczna); studenciok (pogardliwie)śtyry (ocena dobra); kontrol;
Charakter czasem czysto zabawowy, ale częściej może degeneracyjny mają inne różnorodne deformacje postaci wyrazów. Niekiedy wystarcza niewielka zmiana, opuszczenie, dodanie, przestawienie jednej czy kilku głosek, żeby dane słowo zbliżyć pod względem fonetycznym do innego, a tym samym zasugerować jakieś pokrewieństwo również treściwe.
Przykłady: dziamacz – działacz; biurogratki – urzędniczki w dziekanacie; miętolowe – papierosy mentolowe;
Gwara studencka obfituje w dowcipne kontaminanty.
Przykłady: kujontelia = kujon + czytelnia; nieuk owiec = nieuk + naukowiec; wylotka = wylecieć + ulotka (karta egzaminacyjna);
W neosemantyzmach gwary studenckiej uderzają dwie właściwości:
To, że są silnie nacechowane emocjonalnie, co wiąże się z młodzieńczą, bardziej wyostrzoną oceną rzeczywistości;
to, że nowe znaczenie jest zwykle zręcznie „zakamuflowane” i na ogół niezrozumiałe dla ludzi z zewnątrz.
W ten sposób neosemantyzmy stanowią jeden z głównych sposobów akcentowania odrębności i spoistości grupy środowiskowej.
Z punktu widzenia ich genezy można tu dostrzec dwa typy:
neosemantyzmy „desygnatowe” – znaczenie nowe motywują jakieś cechy desygnatu znaczenia pierwotnego, np. wyrazy „hak”, „kaczka” stały się nazwami ocen niedostatecznych, a „krzesło” oceny dobrej. Ten typ neosemantyzmów można uznać za reprezentatywny dla semantyki języka młodzieżowego.
Wśród rzeczowników stanowiących neosemantyzmy „desygnatowe” najliczniejsze dadzą się ująć w następujące grupy:
nazwy ludzi derywowane znaczeniowo od nazw osobowych;
przykłady: oracz; górnik; kowal – student pilny; syzyf – repetent;
nazwy ludzi derywowane znaczeniowo od nazw zwierząt:
przykłady: komar; baranek; struś – student pilny;
nazwy ludzi derywowane znaczeniowo od nazw przedmiotów; są to zazwyczaj neosemantyzmy najbardziej degradujące i brutalne;
przykłady: antyki, sarkofagi – rodzice;
nazwy przedmiotów derywowane znaczeniowo od innych nazw przedmiotów; przy czym motywację stanowi tu najczęściej podobieństwo wyglądu, zachowania się, albo działania desygnatów tych nazw lub związek przyczynowo – skutkowy czy związek typu „pars pro toto”.
Przykłady: rowerki – okulary; gumowy – pijany, bo gnie się jakby był z gumu; paliwo – alkohol; poty – egzamin; szkło – butelka wódki, wina;
Neosemantyzmy „językowe” – nowe znaczenie powstało dzięki skojarzeniom synonimicznym (np. supeł – radiowęzeł w domu studenckim; supeł – węzeł) lun na nawiązaniom do jakiegoś elementu formalnego innej jednostki leksykalnej. Ten typ neosemantyzmów odgrywa w gwarze studenckiej niewielka rolę.
Nadanie wyrazowi nowej wartości semantycznej pod wpływem frazeologicznym, w którego skład wchodzi;
Przykłady: patyk i wtórnie badyl jako określenie taniego wina, pod wpływem wyrażenia wino patykiem pisane;
Posłużenie się jako ogniwem pośrednim obcojęzycznym – fonetycznym lub graficznym – odpowiednikiem;
przykłady: kurwa –ang. curve – zakręt, stąd zakręty to prostytutki;
W ostatnim przykładzie doszło do „przemianowania” znaczenia, w wyniku czego powstała eufemizm. Takie maskowanie wulgarnych znaczeń jest w gwarze studenckiej zjawiskiem rzadkim.
Również w neosemantyzmach bardzo wyraźnie przejawia się tendencja do degradacji rzeczywistości. Degradację tę osiąga się często wprost, przez nadanie desygnatowi nazwy uwydatniającej jego cechy ujemne.
Przykłady: cela , dziupla – pokój w domu studenckim; słomianka – łóżko; glut – kisiel; śmietnik – zupa; asfalt – kawa;
Intencję degradującą można także dostrzec w używaniu na określenie różnych godności czy funkcji uniwersyteckich nazw odnoszących się do innego typu hierarchii służbowych czy organizacyjnych.
Przykłady: sołtys, wójt – starosta roku; góra – władze uczelni; prezes – dziekan; dyrektor, mistrz, szef – woźny;
Warto zwrócić uwagę na ironiczny charakter wielu neosemantyzmów, ironia degraduje chyba najsilniej.
Przykłady: specjalista, encyklopedia, lew – student słaby; uczony, naukowiec – repetent; kryminały – podręczniki; kawior – kaszanka; apartament – pokój w domu studenckim; patriota – student przeciętny, zbierający oceny państwowe/ urzędowe czyli dostateczne;
Znacznie mniej liczne od neosemantyzmów rzeczownikowych są neosemantyzmy czasownikowe.
Dużo wśród nich to przesunięcia semantyczne oparte na mechanizmie metafory;
Przykłady: mącić – mówić mętnie; nawijać – mówić zawile, nieciekawie;
Również tutaj pojawia się duża tendencja do degradacji, realizowana m.in. przez stosowanie do ludzi nazw czynności odnoszących się do rzeczy;
Przykłady: kosić – obcinać na egzaminie; napoczynać kogoś – obmawiać go; ugotować się – wpaść w tarapaty;
Chyba po prostu odświeżeniu słownictwa służy nazywanie zawodowych niejako czynności studenckich terminami sportowymi czy technicznymi;
Przykłady: trenować – uczyć się; startować – przystępować do egzaminu;
Najliczniejsze i najbardziej ekspresywne frazeologizmy gwary studentów dotyczą tych samych dziedzin życia, co ich twórczość „wyrazowa”, a więc nauki, ocen intelektu i postawy kolegów i wykładowców, spraw miłosnych, picia alkoholu, jedzenia, warunków materialnych.
We frazeologii studenckiej można wykryć sporo mechanizmów analogicznych do tych, które funkcjonują w wyrazach omawianej gwary.
Odświeżeniu i „uekspresywnieniu” frazeologizmów służą podobne zabiegi, jakie obserwowaliśmy w wyrazowych neologizmach słowotwórczych:
Wymiana jednego ze składników na synonimiczny;
Przykłady: podkładać komuś świnie – podkładać komuś warchlaka;
Lub należący do tej same sfery rzeczywistości;
Przykłady: wczasy pod gruszą – czasy pod snopkiem (praktyka wakacyjna);
Analogiczne tworzenie pseudoterminów;
Przykłady: pamięć bębnowa maszyny liczącej – pamięć kieszonkowa (ściągawki); stan nieważkości – stan niedoskonałości (stan upojenia alkoholowego);
Różnego rodzaju drobne deformacje pobudzające, żartobliwe, ironiczne czy złośliwe skojarzenia;
Przykłady: ślub pościelny (zaręczyny); zakład zbiorowego niedożywienia (zakład zbiorowego żywienia);
Związki wyrazowe, które powstały w wyniku nałożenia na siebie związków frazeologicznych można traktować jako kontaminacje frazeologiczne, występują również takie w których doszło do pominięcia jakiegoś elementu w celu zachowania jego sensowności;
Przykłady: bezinteligencja chodząca = chodząca encyklopedia + inteligencja pracująca; zapylanie szarych komórek = zapylać kwiaty + szare komórki (uczyć się); pracować dla poparcia (pracować społecznie);
Wśród frazeologicznych neosemantyzmów sporo powstaje poprzez reinterpretację znanych wyrażeń albo terminów;
Przykłady: panienka z okienka (urzędniczka); załatwić przelewem (załatwić przy wódce); leniwiec trójpalczasty (student leniwy); ryjówka pospolita (pilny student);
Określenia wzięte z innych sfer rzeczywistości i przystosowane do własnych potrzeb;
Przykłady: kontrola celna (portiernia); ciąg produkcyjny (łóżko); książka buchalteryjna (indeks);
Chyba wyłącznie we frazeologii stosowany jest zabieg polegający na nowym rozwiązywaniu skrótów; lub na konstruowaniu skrótów od nazw czy wyrażeń;
Przykłady: SGPiS – Szkoła Główna Pieszczot i Snów; SGGW – Szkoła Główna Wywożenia Gówna; wieczorek seksualno – rozrywkowy – WSR;
Ekspresywność słownictwa studenckiego w szczególny sposób ujawnia się poprzez różne zabiegi parodystyczne ośmieszające najczęściej szablon stylistyczny, hasła propagandowe, chwyty reklamowe itp.
Przykłady: białe szaleństwo (biały ser); dialektyczna jedność ściąg i mózgowania (egzamin pisemny); naukowcy rolnikom (studenci zbyt gorliwi);
We frazeologizmach jeszcze częściej niż w neologizmach wyrazowych dochodzi do głosu ironia;
Przykłady: dzień dla ojczyzny (dzień szkolenia wojskowego); światowe Zycie (stypendium fundowane); samo życie (praktyki studenckie);
We frazeologizmach treść bywa zaszyfrowana nieraz bardzo pomysłowo;
Przykłady: pokój z kuchnią (ocena niedostateczna – nawiązanie do M-2 oznaczającego mieszkanie dwuizbowe); trzy z kapralem (trzy z dwoma minusami – kapral ma dwie belki);
Materiałów do frazeologizmów dostarcza:
słownictwo naukowe i prasowe;
fakty i zjawiska z zakresu kultury, zwłaszcza masowej;
literatura – często z utworów dla młodzieży szkolnej;
nazwy znanych zespołów muzycznych;
teksty popularnych piosenek;
seriale telewizyjne.
Zadaniem kłopotliwym, w dużym stopniu niemożliwym jest wydzielenie ostrej granicy między gwara studencka, a uczniowską. Można tu niejako zaobserwować „ciągłość tradycji”. Studenci zachowują pewne szkolne wyrazy, wyrażenia i zwroty, nadal dla nich przydatne, np. nazwy ocen, określenia uczniów słabych, a jeszcze częściej pilnych.
Przykłady: lufa, pała, faja, gała, piona, as, kujon;
Zarówno do gwary szkolnej, jak i studenckiej przenikają liczne dosadne, barwne i egzotyczne elementy słowni sta środowisk chuligańskich i przestępczych. Różnica polega na zastosowaniu tego słownictwa w zupełnie innych kręgach życia. Uczniowie wykorzystują głownie wyrazy o charakterze ekspresywnym w celu odświeżenia słownictwa, np. klawisz – woźny, gryps – ściąga. Natomiast w gwarze studenckiej takie środowiskowe zapożyczenia funkcjonują głównie jako wulgaryzmy stosowane w dziedzinie seksu i zabawy.
W słownictwie warszawskich studentów widoczne są silne związki z życiem miasta stołecznego i jego jeżykiem. Cechą charakterystyczną obu gwar jest duża produktywność przyrostków – AK oraz – ACHA. Inna cechą gwary studenckiej z tym związaną jest duża ilość zgrubień i zdrobnień.
Niejako w „pasie granicznym” między gwara studencką, a uliczną stolicy mieści się znaczna część niezmiernie różnorodnego słownictwa pijackiego;
Przykłady: strzelić kielonka; obalić butlę;
Wiele określeń, wyrazów i frazeologizmów studenckich nasyca nieustannie ekspresywne słownictwo potoczne.
Odbywając się stale wymiana między poszczególnymi gwarami środowiskowymi z jednej strony oraz silne oddziaływanie tych gwar na potoczny język ogólny z drugiej, oddziaływanie - w których młodzież pełni funkcję pośrednika – rozmywa granice między tymi odmianami współczesnej polszczyzny.
Gwara ta rozwija się najbujniej i funkcjonuje najszerzej w grupach silnie zintegrowanych, a wiec przede wszystkim wśród studentów z akademików.
Studenci najpierw „wyzbywają się” jaskrawych cech regionalnych i gwarowych, a później stopniowo przyswajają sobie język studencki. Co ciekawe rdzenni warszawiacy mniej chętnie używają gwar studenckiej w porównaniu z mieszkańcami akademików.
Nieliczni studenci starają sienie używać gwary studenckiej, ale muszą ją znać na tyle, by móc porozumieć się z rówieśnikami. Wyrazy gwary studenckiej wchodzą więc do czynnego lub biernego zasobu słownictwa całej młodzieży akademickiej.
Używanie gwary studenckiej słabnie na starszych latach studiów.
Gwara studencka, chociaż nie należy do języków tajnych, nie jest dla wszystkich zrozumiała. Studenci porozumiewają się nią miedzy sobą, rzadko w kontaktach z innymi, szczególnie z wykładowcami, rodziną, ludźmi starszymi oraz ze środowisk odległych od środowiska studenckiego.
Słownictwo studentów charakteryzuje się pewnym wewnętrznym zróżnicowaniem wynikającym ze studiowania na różnych uczelniach, a nawet na poszczególnych wydziałach. Szczególnie różnią się językowo między sobą humaniści i niehumaniści.
W języku studenckim charakterystyczna jest dążność do ciągłego odświeżania ekspresji. Jednak same mechanizmy tworzenia neologizmów słowotwórczych, neosemantyzmów czy nowych związków wyrazowych są na ogół trwałe.
Wyjątkowo wulgarne jest słownictwo studenckie związane z życiem seksualnym.
Bogata synonimika, trafne metafory, dowcip językowy, oryginalne formacje słowotwórcze właściwe gwarze studenckiej świadczą o inteligencji jej użytkowników oraz o ich bystrym spojrzeniu na otaczającą ich rzeczywistość. Czeto jest to spojrzenie krytyczne i ironiczne.