Uniwersytet Wrocławski
Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii
Studia Niestacjonarne Prawa- zaoczne
Problem ochrony tajemnicy spowiedzi w polskim prawie procesowym.
Januszewska Monika
Jurasik Karolina
Spis treści:
Wstęp 3
Rozdział I- Tajemnica spowiedzi według prawa kanonicznego 4
Rozdzial II- Miejsce tajemnicy spowiedzi w postępowaniu- wstęp 7
Rozdział III- Postępowanie karne 8
Rozdział IV- postępowanie administracyjne 10
Rozdział V- postępowanie cywilne 11
Zakończenie 13
Literatura 14
Wstęp
Tajemnica spowiedzi to jeden z najstarszych środków ochrony prywatności związanych z Kościołem i związkami wyznaniowymi. Jest ona bardzo szczegółowo uregulowana w Prawie Kanonicznym. Obejmuje wszelkie fakty poznane przez duchownego przy spowiedzi.
Tajemnica sakramentalna jest bezwzględnie nienaruszalna. Spowiednikowi
nie wolno słowami lub w jakikolwiek inny sposób i z jakiejkolwiek przyczyny zdradzić penitenta. Za naruszenie bezpośrednio tej tajemnicy duchowny podlega najwyższej karze ustanowionej w Kościele Rzymskokatolickim- ekskomunice. Są to zasady bezwzględne
i nikt nawet sam penitent nie może zwolnić duchownego z utrzymania tajemnicy spowiedzi. Materia ta może wkraczać w sferę prawa zwłaszcza procesowego, kiedy mamy do czynienia z postępowaniem dowodowym z zwłaszcza przesłuchiwaniem świadków, wśród których
są duchowni. Dlatego doniosłość tej kwestii spowodowała częściową regulację tej sfery
w prawie państwowym.
Rozdział I
Tajemnica spowiedzi według Prawa Kanonicznego.
Zanim zaczniemy omawiać związek tajemnicy spowiedzi z polskim prawem procesowym należy zastanowić się, czym jest w istocie ten sakrament oraz jakie są jego granice podmiotowe i przedmiotowe.
Według Kodeksu Prawa Kanonicznego w sakramencie pokuty, wierni wyznający uprawnionemu szafarzowi grzechy, wyrażający za nie żal i mający postanowienie poprawy, przez rozgrzeszenie udzielone przez tegoż szafarza otrzymują od Boga odpuszczenie grzechów po chrzcie popełnionych i jednocześnie dostępują pojednania z Kościołem, któremu grzesząc zadali ranę1. Jak widzimy Szafarz jest to ważna osoba- łącznik pomiędzy Bogiem a ludźmi ma określone przywileje i obowiązki. Jest osobą godną zaufania, powierzamy jej nasze gorsze uczynki wierząc, ze dzięki jego modlitwie pojednamy się
z Bogiem. Duchowny ten, posiada upoważnienie do wykonywania sakramentu ‘na mocy samego prawa albo udzielenia dokonanego przez kompetentną władzę.’2
B. Rakoczy w rozważaniach posuwa się dalej pisząc, że: „(…) nawet, jeśli po stronie duchownego zachodzą braki, co do owego upoważnienia, to jednak informacje zyskane
od penitenta podczas nieważnej spowiedzi powinny podlegać ochronie. Celem bowiem ochrony tajemnicy spowiedzi jest dobro osoby spowiadającej się, a ta nie może ponosić negatywnych skutków nieważnej spowiedzi, jeżeli była w dobrej wierze, a nieważność zachodzi bez jej winy”3.
Ponadto „Spowiednik, jako szafarz Kościoła w sprawowaniu sakramentu pokuty winien wiernie stosować się do nauki Magisterium i norm wydanych przez kompetentną władzę”4.
Wracając teraz do zakresu podmiotowego, tylko duchowny udzielając sakramentu związany jest wyżej wymienionymi normami i zobowiązany jest do bezwzględnego przestrzegania tajemnicy spowiedzi, nie dotyczy to penitenta, który w każdej chwili może wyjawić informacje uzyskane czy powierzone przy sakramencie. Zabieg ten ma chronić penitenta, jako jednostkę słabszą, która wierząc w odpuszczenie szczerze przekazuje wszystkie, czasami nawet szkodliwe, informacje kapłanowi licząc na uczciwą rozmowę
i pojednanie z Bogiem. Dlatego też obowiązek tajemnicy ma właśnie charakter absolutny. Nawet najwyższa głowa Kościoła nie posiada władzy, która mogłaby zwolnic duchownego
z zachowania tajemnicy. „Tajemnica spowiedzi jest nienaruszalna; dlatego nie wolno spowiednikowi słowami lub w jakikolwiek inny sposób i dla jakiejkolwiek przyczyny
w czymkolwiek zdradzić penitenta”5. Za bezpośrednie złamanie tajemnicy spowiedzi Stolica Apostolska przewiduje surowe sankcje - spowiednik, który bezpośrednio naruszy świętość tego sakramentu podlega ekskomunice z mocy samego prawa. Według tego samego prawa, jeżeli naruszy tajemnicę tylko pośrednio również powinien być ukarany, jednakże stosownie do ciężkości przestępstwa.
Należy dodać, iż prawo kanoniczne uznaje tajemnicę spowiedzi za wieczną,
dlatego też należy brać pod uwagę jej ochronę również po śmierci penitenta czy wystąpienia kapłana ze służby kapłańskiej6.
W naszych rozważaniach trzeba również zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy tajemnicą spowiedzi a sekretem spowiedzi, który obejmuje m.in. tłumacza, a także inne osoby, które celowo lub przypadkiem weszły w posiadanie faktów wyznanych przez penitenta podczas spowiedzi. Sekret spowiedzi jest także nienaruszalny; według Prawa Kanonicznego Ci, którzy złamią sekret „(…) powinni być ukarani sprawiedliwą karą, nie wyłączając ekskomuniki”7. Jeżeli tłumacz przy spowiedzi jest jednocześnie tłumaczem przysięgłym,
to obowiązek zachowania w tajemnicy wszystkich uzyskanych wiadomości wynika z jego obowiązków zawodowych.
Na koniec zadajmy sobie jeszcze pytanie: czy ochronie podlegać będą wszystkie fakty przywołane przez penitenta, czy tylko i wyłącznie grzechy? Otóż odpowiedź znajdujemy już w artykułach 983 i 984 Kodeksu Prawa Kanonicznego, z których wynika, że tajemnicą spowiedzi objęte są wszystkie wiadomości uzyskane od penitenta. Spowiednik w żaden sposób nie może wykorzystać informacji uzyskanych w czasie spowiedzi. Ochronie podlegają wszystkie fakty, niezależnie od ich znaczenia w danej sprawie.
Analizując przepisy i surowość prawa kanonicznego w tej kwestii należy zastanowić się w jaki sposób oddziałują one na prawo polskie. Otóż Konstytucja dokładnie statuuje miejsce tych przepisów, art. 25 ust.1 „stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane za zasadach poszanowania ich autonomii
oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie”. Dlatego też możemy jednoznacznie stwierdzić, że regulacja Kodeksu Prawa Kanonicznego ma duży wpływ
na prawo polskie i zwłaszcza w postępowaniu procesowym tajemnica spowiedzi będzie bezapelacyjnie nienaruszalna.
Rozdział II
Miejsce tajemnicy spowiedzi w postępowaniu- wstęp.
W prawie procesowym, a ściślej rzecz ujmując w postępowaniu najczęściej wykorzystywanym dowodem, oprócz dokumentów, są zeznania świadka czyli osoby fizycznej, która posiada wiadomości o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, mogą to być fakty, o których istnieniu przekonał się naocznie jak również z innych źródeł. Świadek składa zeznania w formie przewidzianej w ustawie procesowej. Może być nim tylko człowiek żyjący. Ciało człowieka jest nośnikiem informacji lecz przekazuje je w sposób bierny. Osobowe źródło dowodowe przekazuje informacje w sposób czynny”8.
W tym miejscu właśnie, czyli postępowaniu dowodowym, Prawo kanoniczne uzupełnia przepisy polskiego prawa procesowego dotyczące problemu tajemnicy ochrony spowiedzi. Samo prawo stosując się do wymienionego w rozdz. 1 przepisu Konstytucji również normuje tę kwestię.
W następnych rozdziałach przedstawimy trzy postępowania: karne, administracyjne
i cywilne, w których ochrona tajemnicy spowiedzi została stosownie uregulowana.
Rozdział III
Postępowanie Karne.
Podstawą rozważań na temat ochrony tajemnicy spowiedzi w postępowaniu karnym jest art. 178 pkt. 2 KPK który jednoznacznie wskazuje nam iż nie wolno przesłuchiwać jako świadka: duchownego co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi.
Artykuł ten stanowi również podstawę dyskwalifikacji dowodu z takiego przesłuchania mówiąc ‘ nie wolno przesłuchiwać jako swiadków obrońcy lub adwokata (…), co do faktów o których dowiedział się udzielając porady prawnej lub prowadząc sprawę, duchownego
co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi’9. Cytowany artukuł wskazuje jednoznacznie, że dowód z zeznań tych podmiotów jest zabroniony.
Wniosek dowodowy, mający za przedmiot taki dowód, powinien być oddalony z uwagi na to, iż przeprowadzenie dowodu w tych okolicznościach jest niedopuszczalne.
Tajemnice zarówno obrończa, jak i spowiedzi są nienaruszalne, w wyniku czego nie istnieją żadne okoliczności uzasadniające zwolnienia z tych tajemnic. Penitent korzystający
z sakramentu spowiedzi w kwestii przedstawienia informacji objętych tajemnicą ma wolny wybór. W odniesieniu zaś do duchownego stwierdzić trzeba, że w sytuacji wyjawienia faktów uzyskanych w tych okolicznościach, może zostać pociągnięty do odpowiedzialności nawet represyjnej10. Imperatywny charakter przepisu wyrażony w formule "nie wolno przesłuchiwać jako świadków" pozwala na stwierdzenie, że jakakolwiek możliwość przeprowadzenia dowodu w tym przypadku jest zabroniona ponieważ taki dowód jest ustawowo niedopuszczalny. Należy zauważyć, że zakaz z art. 178 pkt 2 k.p.k. nie jest zależny
od istnienia tajemnicy spowiedzi, a jego ratio legis należy doszukiwać się w potrzebie ochrony zaufania do spowiednika i prawa do korzystania z praktyk religijnych.
Zakres przedmiotowy omawianego przepisu w pełni odpowiada temu założeniu-obejmuje
on wszystkie wiadomości uzyskane przez duchownego przy okazji spowiedzi, nie dotyczy natomiast informacji uzyskanych przy okazji wykonywania innych niż spowiedź funkcji duszpasterskich. Oczywiście z istoty tajnej spowiedzi indywidualnej- bo tylko takiej dotyczy zakaz- wynika, że duchowny w ramach spowiedzi uzyskuje informacje wyłącznie
od penitenta. Nie oznacza to jednak, że zakaz zawsze obejmuje informacje uzyskane
od oskarżonego- art. 178 pkt 2 k.p.k. nie wymaga aby penitentem był sam oskarżony. Podstawowym problemem tego zakazu jest jego zakres podmiotowy. W przepisie zasygnalizowano, że zakaz odnosi się wyłącznie do duchownego, dopuszczając dowodowe wykorzystanie innych osób, które posiadły- chociażby w sposób nielegalny- wiedzę na temat wyznania penitenta. Natomiast według Kan. 983 § 2 kodeksu prawa kanonicznego tajemnica spowiedzi wiąże każdą osobę, która posiadła wiedzę o grzechach wyznanych na spowiedzi. Ustawodawca, wprowadzając zakaz art. 178 § 2 gwarantuje oskarżonemu i każdej innej osobie biorącej udział w procesie, że poczynione przez nich przy spowiedzi wyznanie nie zostanie w tym procesie wykorzystane. Choć wykorzystanie w postępowaniu dowodowym innych niż spowiednik osób nie narusza wspomnianej relacji szczególnego zaufania, jakie żywi penitent do spowiednika, to jednak stawia pod znakiem zapytania zaufanie do porządku prawnego. Decydujące znaczenie ma jednak okoliczność w mysl prawa kanonicznego,
że każda osoba która poznała treść spowiedzi jest w tym zakresie obowiązana do dyskrecji. Doprowadza to do sytuacji, że osoba wierząca stając się świadkiem w procesie karnym może zostać zmuszona do naruszenia wiążącego ją sakralnego obowiązku gdyż prawo karne procesowe bezwzględnie nie zakazuje przesłuchania takiego świadka. Dlatego też, zdaniem M. Rusinka, ustawodawca powinien uwzględnić niebezpieczeństwo takich kolizji i uczynić zakaz z art. 178 § 2 k.p.k. zakazem wyłączającym w ogóle dowodzenie treści spowiedzi11.
Rozdział IV
Postępowanie administracyjne.
Kodeks Postępowania Administracyjnego w art. 82, mówi: ‘Świadkami nie mogą być osoby niezdolne do spostrzegania lub komunikowania swych spostrzeżeń, osoby obowiązane do zachowania tajemnicy państwowej i służbowej na okoliczności objęte tajemnicą, jeżeli nie zostały w trybie określonym obowiązującymi przepisami zwolnione od obowiązku zachowania tej tajemnicy, duchowni co do faktów objętych tajemnicą spowiedzi12. Przepis ten wprowadza zakaz dowodowy na okoliczność zeznań duchownego na temat faktów uzyskanych w czasie spowiedzi.
Jeżeli duchowny zostaje wezwany przed organ administracji identycznie jak przy postępowaniu karnym, to nawet jakby chciał ujawnić fakty uzyskane podczas spowiedzi,
nie może tego zrobic. Dowód z takich zeznań będzie uznany jako nielegalny i organ lub sąd, który rozpatruje daną sprawę nie może takich zeznań przyjąć. Jest to zakaz bezwzględny dotyczący zarówno organu przed którym toczy się postępowanie jak i samego duchownego, który po złamaniu zakazu będzie podlegał karze zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
Zakaz ten jest na tyle ważny, że nawet sam penitent nie może wnosić o przesłuchanie spowiednika na okoliczność faktów ujawnionych mu w czasie spowiedzi. Obowiązek tego zakazu wynika z zasady autonomii i niezależności zarówno państwa polskiego jak i Kościoła Katolickiego a jego ranga wywodzi się również z zasad moralnych i sumienia, gdyż penitent przy spowiedzi wyznaje duchownemu swoje grzechy w zaufaniu i wierzy że nie zostaną one ujawnione. Brak zakazu dowodowego w tym względzie godziłby w obowiązek poszanowania dobra strony.
Rozdział V
Postępowanie Cywilne.
Najbardziej problematyczne i niejednoznaczne w kwestii ochrony tajemnicy spowiedzi są przepisy prawa cywilnego. W postępowaniu cywilnym, oprócz dokumentów, jednym z ważniejszych i najczęściej wykorzystywanych dowodów w procesie są zeznania świadka. Świadczy o tym wprowadzenie w art. 261 KPC bezwzględnego obowiązku złożenia zeznań przez świadka przed sądem. Jedynie we wskazanych w przepisach prawa przypadkach można skorzystać z prawa odmowy zeznań oraz odpowiedzi na zadane pytanie. Jedną z takich sytuacji statuuje przepis art. 261 § 2 KPC, stosownie do którego: „Duchowny może odmówić zeznań co do faktów powierzonych mu na spowiedzi”. Z prawa tego mogą skorzystać
ale tylko duchowni tych wyznań i religii, w których występuje instytucja spowiedzi.
Podkreślić należy, iż chodzi tutaj jedynie o spowiedź indywidualną, ponieważ jedynie wtedy penitent wyznaje duchownemu swoje grzechy i tylko taka forma sakramentu będzie interesować sąd w postępowaniu. Prawu wynikającemu z art. 261 §. 2 KPC podlegać będą tylko te religie i wyznania, które działają legalnie, spełniają kryterium konstytucyjne i zostały uznane przez państwo polskie.
Kodeks postępowania cywilnego nie wyłącza przeprowadzenia dowodu z zeznań osoby duchownej w sprawie, która nie wiązałaby się z ujawnieniem faktów, o których dowiedział się na spowiedzi. Nie wprowadza również na podobieństwo KPK i KPA zakazu dowodowego na okoliczność zeznań duchownego na temat faktów uzyskanych w czasie spowiedzi.
Kodeks postępowania cywilnego bardzo liberalnie podchodzi do kwestii. Sąd może wezwać duchownego na świadka i przesłuchiwać go co do faktów ujawnionych podczas spowiedzi,
a spowiednik może, ale nie musi, skorzystać z prawa odmowy zeznań co do faktów,
o których dowiedział się od penitenta podczas spowiedzi. W postępowaniu tym penitentowi przyznano słabszą ochronę.
Przepis art. 261 § 2 KPC jest sprzeczny z zasadami wynikającymi z Konstytucji RP, które mówią o poszanowaniu norm i przepisów stworzonych na gruncie danego kościoła czy związku wyznaniowego, które powinny być uznane i wprowadzone przez przepisy państwowe.
Z zasady racjonalności prawodawcy wynika, że jeśli coś nie zostało zakazane, to jest dozwolone. Mając to na uwadze należy stwierdzić, że jeśli w przepisie kodeksu postępowania cywilnego obowiązek poszanowania tajemnicy spowiedzi nie został objęty zakazem,
to należy taki dowód dopuścić, jeżeli duchowny nie skorzysta z prawa odmowy zeznań. Jednakże, gdy chodzi o duchownego kościoła katolickiego powinien liczyć się
z konsekwencjami przewidzianymi przez Kodeks prawa kanonicznego. Przepis art. 261 KPC stanowi zatem słabą ochronę praw penitenta. Należałoby lepiej ochronić prywatność strony, ponieważ niezachowanie tajemnicy spowiedzi jest zdradą penitenta, pogwałceniem jego prywatności oraz zamachem na wolność religijną.
Przepisy KPC narażają penitenta na ogromne niebezpieczeństwo umożliwiając duchownemu ujawnienie informacji wbrew jego woli i ze szkodą dla niego.
Zakończenie
Analizując zebrany materiał widzimy, że ta sama kwestia- ochrony tajemnicy spowiedzi indywidualnej- została różnie uregulowana w poszczególnych przepisach polskiego prawa procesowego.
Ustawodawca w postępowaniu przed organem administracyjnym jak i sądem karnym w identyczny sposób rozwiązał istniejący problem. Przepisy KPA i KPK bezwzględnie zakazują przeprowadzenia dowodu z zeznań duchownego. Osoba ta jest wyłączona
z postępowania, nie może występować w charakterze świadka, a dowód z jej zeznań, nawet gdyby był przeprowadzony, będzie uznany za nielegalny. Jest to dobre rozwiązanie. Chroni zarówno penitenta, który w trakcie sakramentu przecież przekazuje kapłanowi różne informacje wierząc w odpuszczenie grzechów, jak i duchownego przed niekontrolowanym wyjawieniem pewnych faktów, które mogłyby spowodować zakończenie pełnienia jego posługi.
Ustawodawca tylko w jednym przypadku zmienił poglad na rangę tajemnicy spowiedzi, a mianowicie w KPC kwestia ta została uregulowana odmiennie. W procesie cywilnym duchowny może zostać wezwany w charakterze świadka i jego zeznania dotyczące informacji uzyskanych przy spowiedzi zostaną włączone do postępowania dowodowego. Jedyną ochroną penitenta w tym przypadku będzie możliwość odmowy zeznań duchownego jako strony postępowania. W związku z powyższym, należy stwierdzić, że przepis ten powinien zostać zmieniony ze względu na dobro penitenta, którego tajemnice mogą być ujawnione przez duchownego.
Literatura
Codex Juris Canonici Autonitate Joannis Paulis PP II Promulgatus, Kodeks Prawa Kanonicznego, przekład polski zatwierdzony przez konferencje Episkopatu, Pallotinum 1984.
Kodeks postępowania karnego, wyd. 23, C.H. Beck, 2010.
Kodeks postępowania administracyjnego, wyd. 5, LexisNexis, 2009.
Kodeks postępowania cywilnego, wyd.8, LexisNexis, 2010.
Tajemnica zawodowa i jej ochrona w polskim procesie karnym, M. Rusinek, Wolters Kluwer, 2007.
Tajemnica spowiedzi w polskim postępowaniu cywilnym, karnym i administracyjnym, B. Rakoczy, ps 3003.
Polski proces karny w zarysie, S.Kalinowski, Warszawa 1979.
Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 959;↩
Kodeks Prawa Kanonicznego, kan.966 § 2;↩
B. Rakoczy „Tajemnica spowiedzi w polskim postępowaniu cywilnym, karnym i administracyjnym”,
Ps 2003, s.133;↩
Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 959 § 2;↩
Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 983 § 1;↩
B. Rakoczy „Tajemnica spowiedzi w polskim postępowaniu cywilnym, karnym i administracyjnym”,
Ps 2003, s. 135;↩
Ekskomiunika- z łac. excommunicatio, poza wspólnotą, wyłączenie ze wspólnoty; jest to największa kara
w kościele katolickim, polegająca na wykluczeniu ze Wspólnoty wiernych chrześcijan;↩
S. Kalinowski „Polski proces karny w zarysie”, Warszawa 1979, s.185;↩
Kodeks Postępowania Karnego, art. 178 pkt 2;↩
Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 966 §1 i 2;↩
M. Rusinek „Tajemnica zawodowa, jej ochrona w polskim procesie karnym”, Warszawa 2007, s. 77-79;↩
Kodek Postępowania Administracyjnego, art. 82 pkt 1,2 i 3.↩